@@Radekwi Wiesz, jak ją tam dali to pewnie po coś tam jest. To chyba wyciszenie nadkola. Nie pamiętam czy ona uszczelnia jakąś wnękę. Na pewno bez niej auto będzie jeździć. Pozdrawiam.
@@Radekwi Dawno to robiłem ale robiłem tym co miałem, takim woskiem do progów. Zobacz na jakimś forum dzisiaj są pewnie jakieś bardzo dobre środki. Pozdrawiam
Niestety trzeba kołki wyciągać. To są takie że środek wpychasz śrubokrętem i sam kołek lekko wychodzi. Najlepiej zaopatrzyć się w nowe bo ta wciśnięta część przepada gdzieś w karoserii ale nie zawsze. Pozdrawiam.
Witaj mam pytanie czy ta gąbka jest potrzebna czy można ją wywalić
@@Radekwi Wiesz, jak ją tam dali to pewnie po coś tam jest. To chyba wyciszenie nadkola. Nie pamiętam czy ona uszczelnia jakąś wnękę. Na pewno bez niej auto będzie jeździć. Pozdrawiam.
Witaj powiedz jakich środków uzywasz do zabezpieczenia nadkola
@@Radekwi Dawno to robiłem ale robiłem tym co miałem, takim woskiem do progów. Zobacz na jakimś forum dzisiaj są pewnie jakieś bardzo dobre środki. Pozdrawiam
Co roku zaglądam w to miejsce i wywalam ziemię i liście.
Też będę tam częściej zaglądał po tym co tam spotkałem. Pozdrawiam.
Jak to wyjąć żeby nie urwać tych plastikowych wkrętów?
Niestety trzeba kołki wyciągać. To są takie że środek wpychasz śrubokrętem i sam kołek lekko wychodzi. Najlepiej zaopatrzyć się w nowe bo ta wciśnięta część przepada gdzieś w karoserii ale nie zawsze. Pozdrawiam.
@@c.m.garage Dzięki kolego jutro będę walczył bo nigdy tam nie zaglądałem również pozdrawiam