Mega szacunek dla Twojego gościa, słuchałem z przyjemnością! Ten kanał kocham właśnie za takie szczere, życiowe historie bez jakiś pato-startupowego bełkotu !!! :)
Dzięki Malwino za podzielenie się Twoim doświadczeniem. Bardzo przydatne i bez zadęcia pt. jak zarobić 100 tys w trakcie miesiąca :-) Dziękuję za ciekawy wywiad
świetny odcinek. Dziękuję P Malwinie za inspirację. Podobnie jak p Malwina usiłuję łączyć pracę etetową z biznesem. Na razie 1:0 na rzecz etatu, brakuje mi wiedziy i inspiracji. A po tym odcinku wiem że musze zmienić SWOJE podejście do biznesu.
Ciekawy Wywiad, super że Pani Malwina ujawniła procesy / sytuacje "od kuchni" jakie napotykała i nadal napotyka, w prowadzeniu własnej firmy. Sam borykam się z tymi "płapkami" o których jest mowa... w dniu premiery tego filmu sam ruszyłem ze swoim sklepem internetowym. Marku dziękuję za kolejny ciekawy materiał na Twoim kanale YT.
O ile wiem układa się bardzo dobrze - Malwina pracuje w zespole Pani Swojego Czasu i nawet ostatnio wydała tam książkę razem z Dominikiem Juszczykiem :)
Gratuluję. Ciekaw jestem co Pani Malwina powiedziała we własnej firmie etatowej o swoim biznesie ? Nie było z tym kłopotu ? Zwykle pracodawcy krzywo patrzą na ambitnych po za czasem pracy :( Pozdrawiam
Myślę, że kluczem w sytuacji jest charakter prowadzonej działalności, która w żadnym wypadku nie jest w jakiś sposób konkurencyjna z działalnością pracodawcy. I druga kwestia, ustalenie priorytetów i należyte wywiązywanie się z obowiązków, gdy jestem w pracy.
Jak firmę się zakłada, aby dawała przede wszystkim przyjemność, to można ją pogodzić z trzema etatami i setką dzieci. Co innego, gdy trzeba zająć się dziećmi, z których żadno nie ma dwóch lat, firma ma 2 oddziały, 6 pracowników, kilkudziesięciu klientów dziennie i jest głównym źródłem dochodu... Czasami wydaje mi się, że moja żona powinna zostać jakąś kołczką i trenerką biznesu 😆
"To chyba pomyłka"....dobre! Widziałam kiedyś w necie te domki i kuchenki, są świetne, kreatywne. Ważne, że wpływają na wyobraźnię dzieci. Gratuluję!
Mega szacunek dla Twojego gościa, słuchałem z przyjemnością! Ten kanał kocham właśnie za takie szczere, życiowe historie bez jakiś pato-startupowego bełkotu !!! :)
Dzięki Malwino za podzielenie się Twoim doświadczeniem. Bardzo przydatne i bez zadęcia pt. jak zarobić 100 tys w trakcie miesiąca :-) Dziękuję za ciekawy wywiad
Dzięki za docenienie! 😊
świetny odcinek. Dziękuję P Malwinie za inspirację. Podobnie jak p Malwina usiłuję łączyć pracę etetową z biznesem. Na razie 1:0 na rzecz etatu, brakuje mi wiedziy i inspiracji. A po tym odcinku wiem że musze zmienić SWOJE podejście do biznesu.
Bardzo mi miło, że ta rozmowa skłoniła Cię do przemyśleń. Życzę powodzenia!
Ciekawy Wywiad, super że Pani Malwina ujawniła procesy / sytuacje "od kuchni" jakie napotykała i nadal napotyka, w prowadzeniu własnej firmy. Sam borykam się z tymi "płapkami" o których jest mowa... w dniu premiery tego filmu sam ruszyłem ze swoim sklepem internetowym.
Marku dziękuję za kolejny ciekawy materiał na Twoim kanale YT.
Dziękuję i życzę powodzenia w nowym przedsięwzięciu!
Mam podobnie , etat, firma i dziecko. Dzięki za podpowiedzi, wyciągnę wnioski. Pozdrawiam
Fajny wywiad, mam nadzieję, że nadal wszystko się Pani dobrze układa. Myślę, że może być Pani wzorem dla innych młodych mam.
O ile wiem układa się bardzo dobrze - Malwina pracuje w zespole Pani Swojego Czasu i nawet ostatnio wydała tam książkę razem z Dominikiem Juszczykiem :)
archiważne 🤨 ... to jest to czego potrzebuje. Dzięki za wywiad 😁
Sklep juz chyba nie dziala
Gratuluję. Ciekaw jestem co Pani Malwina powiedziała we własnej firmie etatowej o swoim biznesie ? Nie było z tym kłopotu ? Zwykle pracodawcy krzywo patrzą na ambitnych po za czasem pracy :( Pozdrawiam
Myślę, że kluczem w sytuacji jest charakter prowadzonej działalności, która w żadnym wypadku nie jest w jakiś sposób konkurencyjna z działalnością pracodawcy.
I druga kwestia, ustalenie priorytetów i należyte wywiązywanie się z obowiązków, gdy jestem w pracy.
Jak firmę się zakłada, aby dawała przede wszystkim przyjemność, to można ją pogodzić z trzema etatami i setką dzieci. Co innego, gdy trzeba zająć się dziećmi, z których żadno nie ma dwóch lat, firma ma 2 oddziały, 6 pracowników, kilkudziesięciu klientów dziennie i jest głównym źródłem dochodu... Czasami wydaje mi się, że moja żona powinna zostać jakąś kołczką i trenerką biznesu 😆