Fakty i mity Jeep Cherokee XJ - Rozmowy na offroadowym szlaku #26
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ก.ย. 2024
- Fakty i mity Jeep Cherokee XJ - Rozmowy na offroadowym szlaku #26
Podoba Ci się nasz kanał lub aplikacja? Wesprzyj nas, to dzięki Wam możemy się rozwijać:
patronite.pl/n...
buycoffee.to/n...
Linki do aplikacji Na Szlaku 4x4, która pomaga przy wklejkach, a teraz również pozwala znaleźć wyprawy i wydarzenia offroadowe w okolicy.
Android:
play.google.co...
iOS:
apps.apple.com...
Na szlaku 4x4:
naszlaku4x4.pl
/ naszlaku4x4
/ naszlaku4x4 - ยานยนต์และพาหนะ
xj obszerny? żart? no chyba że dla przeciętnego Azjaty. 150 cm wzrostu i 50 kilo wagi.
1. Przed realizacja pasowałoby się przygotować z omawianego materiału, zamiast czytać i precyzować w międzyczasie bo coś się doczytało.
2. Więcej przebitek z trasy lepiej by wyglądało niż ciemny garaż i rozglądanie się dookoła jakbyście szukali którędy wyjechać. - dźwięk ucieka, a i widoki słabe.
Dana 35 z przodu WJta.
Nie gadajcie takich głupot, proszę.
Od 13 lat jeżdżę i jest super. W środku jest mało miejsca (ale więcej niż we wranglerach). A apropo mostów to z tyłu były jeszcze mosty od Forda Explorera (najmocniejszy). A najgorsze w XJ'tach są bębny z tyłu...
Xj obszerny w środku hehe ? Kabinka mała, klaustrofobiczna, tylne drzwi krótkie, ciężko się z tyłu wchodzi i jeszcze mniej miejsca. Bagaznik jak na takie gabaryty tez nie wielki zwłasza że z tyłu koło zapasowe i czesto butla z gazem i nie wiele zostaje.
Długość wozu to 4 metry- a do tego z przodu rzędowa 6 wchodzi, więc raczej niema co się spodziewać ogromu miejsca
Dokładnie , to co mówili to na odwrót
4,2 metra dlugosci, jak na ta dlugosc jest niezle. A bagaznik jest spory, jak na ta dlugosc auta.
w porównając do samuraja albo vitary to limuzyna@@dan911911dan
Siemanko. Mam i szczerze polecam 😉
Jeśli ktoś mieszka w Krakowie, to dodatkową wadą jest norma Euro, chyba, że wyłapie egzemplarz z końca produkcji.
albo zrobi żółte blachy :)
Największą wadą jest samo mieszkanie w Krakowie.
Ty tak serio? Przecież XJ to nie jest jakiś passat. W ustawie SCT, w wyjatkach masz pojazdy "szczególnie ważne dla historii motoryzacji". Nie mylić z zabytkowymi. XJ jest bardzo ważny, bo niektóre źródła mówią, że jest to pierwszy SUV. Za pare groszy dostajesz na to zaświadczenie od rzeczoznawcy i masz wywalone na strefę czystego transportu. Auto musi miec min. 25 lat.
Ale V8 w zj brzmi jeszcze fajniej :) pozdrawiam
Jest mega tani
Gdyby dzis wznowili produkcje to bylby hit sprzedazy.
Produkują Wranglera, w USA to hit sprzedaży. Podobnie jesli chodzi o XJ, używanych jest tam od groma. W Polsce nigdy by nie był, Polacy mają zapierdalać za miskę ryżu.
Jest firma w Stanach, która wyszukuje XJ-ty w dobrym stanie i z relatywnie małym przebiegiem, następnie przywraca je do stanu niemal fabrycznego, czasem z delikatnymi modyfikacjami. Zatem jest możliwość zakupu prawie "nowego" Jeepa XJ. Oczywiście cena mała nie jest haha
Ojcu mojej narzeczonej sie zmarło (r.i.p Darek) i odziedziczulismy 4.0 xj. Auto 2 rok stoi wlna parkingu, i noe wiem jak sie za nie zabrać. Mechanicznie odpala jezdzi, choc jest kilka rzeczy do zrobienia, i myslalem zeby przygotowac go pod lekki off road. Znacie jakos rzetelny warsztat w poznaniu? Dzieki za film!
Ta rozmowa wygląda jak by dwóch pokłóconych kolegów musiało nagrać materiał xD Reszta super ;)
A ja tylko dodam że mało kto wie że renixy czyli renault były ocynkowane wiem bo sam od 14 lat takiego mam i nawet zderzaki jak ciołem szlifierką to cyna spływała.
Pytanko do posiadaczy 4.0 lepiej szukać tego słabszego mocowo 174, ale jest zeliwny blok silnika, czy te mniej trwałe na aluminium 180-195
Pokaż mi aluminiowy bo pierwsze słyszę. Różniły się odchudzonymi tłokami i tu powstał problem.
@@rafaktos7798 to poczytaj, żeliwo jest tylko w przedliftach, później bodajże od 91 albo 92 jest aluminium
to może nie czytaj tylko spróbuj znależć choć jedno zdjęcie aluminiowego bloku tego silnika i gwarantuje że nie znajdziesz posiadam xjota od 14 lat i nawet w wjotach nie było aluminiowych bloków
@@andrzejlewandowski6421
@@andrzejlewandowski6421najlepiej taki żeby był w dobrym stanie. Te ostatnie poliftowe na cewkach (po 1999)miały podobno jakiś problem.
@@christliar11022010 to będę szukał żeliwa do 92 roku bodajże, dla mnie i więcej mechaniki i surowosci tym lepiej
Kiedy zj będzie???!
jJako uzytkownik powiem tak ,auto ma swoje bolączki , trzeszczy piszczy, dużo rzeczy z elektryki przestaje działać itp. ale ma jedna podstawową zaletę silnik zawsze zapalił(4.0) i auto zawsze mnie dowiozło do domu. Auto ma u mnie dożywocie.
A ktora terenowka nie ma bolaczek?
Ja mam 2,5 pb w manualu 3 drzwiowy😊
👍👍👍👍
Czy XJ-tem w ustawieniu 4H można jeździć po czarnym bez problemu?
Zależy z którym reduktorem. Jakie masz opcje? Na full time możesz jeździć. Na part time tylko po terenie lub śniegu.
Przy dźwigni od napędu nie ma żadnych dodatkowych opisów. Jest tylko 2H, 4H i 4L. Cheeroke 4.0 z 1999 roku.
@@michapietraszek8714 W takim razie na czarnym tylko 2H, 4H w teren i śnieg i 4L to zredukowane przełożenia.
Szkoda. Dzięki.
@michapietraszek8714 powiedziałbym że nie jest źle 😉 ten reduktor co masz jest mniej zawodny, bardziej wytrzymały. Jest opcja zmienić na reduktor 242 i wtedy miałbyś możliwość jazdy po czarnym na 4 koła.
Mam 4.0 ale niestety od kilku lat stoi.
Przegladałem kilka kanałów z usa i tam robia swapy z 1.9 TDI,
Taki 1.9 TDI z 130KM ma bardzo zbliżony moment obrotowy.
I myśle że to jest dobry patent na Cheerokiego. Bo jednak klasyczny popularny i pancerny dieselek na normalnej pompie robi robote, no i chodzi nawet na czystym oleju rzepakowym😁
4.0 fajny i mocy mu nie brakuje, ale jednak dużo pali.
Można zmieniać 2,5 te lub 2,1 ale 4.0 ?? Przyjemność, dźwięk, moc, zakres obrotów - 4.0 + gaz i wychodzi tak samo jak diesel lub taniej
@dan911911dan
Wiesz, zgoda, ja sie tym bawiłem 16 lat temu i super, ale i tak wolałbym mieć takie auto dzisiaj z prostym i trwałym TDI żeby w razie braku dostępu do oleju napędowego można było wlać rzepaku i śmigć na paliwie z "Biedry"... przerabiałem to ze 2 - 3 lata temu w Anglii jak brakowało ON na stacjach a ja musiałem do roboty jeździć.... bo rachunki trza było zapłacić. I dzięki temu ze miałem Transita 2.0 tego 100konnego na zwykłej pompie, to lałem mu zwykły najtańszy olej rzepakowy z Lidla i śmigałem bez probemów i stresów. A olej Roślinny kupisz wszędzie. W razie kryzysu paliwowego lub chwilowym braku dostaw .... ty dalej śmigasz.... masz alternatywe nawet na końcu świata znajdziesz jakiś spożywczak i wlejesz olej roślinny do baku i jedziesz. Miałem wiele lat temu golfika 3 , 1.9 TDI 90KM
Towiem co mówie.
Można sie śmiać... ale todziała.
Teraz mam takiego małego Lupo 1.7 SDI i tak samo jeździ na rzepaku w razie czego... wiem co mówie. Trza myśleć do przodu i strategicznie, a nie byle do weekendu....😁
@@blazejnycz1 taa klasycznego XJ z 4.0 przerabiać na gnojówkę? Po pierwsze to tymi starymi Dieslami niebawem nie wjedziesz do miast, po drugie olej roślinny najtańszy obecnie to kosztuje więcej niż ropa a po 3 w zimie jak się gluseryna wytrąci to masz po jeździe -
@@dan911911dan
Szanuje twój pogląd i sie zgadzam częściowo, ale co szkodzi mieć dwa XJ-ty , jeden w klasycznym 4.0 z LPG, a drugi w takim nkezawodnym 1.9TDI, a kto cie zmusza w zimie jeździć na oleju rzepakowym, pisałem że można a nie że trzeba ! Czytaj ze zrozumienkem prosze, pozatym awaryjnie można do rzepaku troche benzynki czy innych specyfików dolać i nawet w zimie objedziesz jak trzeba bez problemów, można też sobie zamontować taki podgrzewacz paliwa z dwiema rurkami mocowany na wąż od układu chłodzenia, i po chwili ci już paliwko bedzie podgrzewał lekko.
Ja nie jestem extremistą, chciałbym mieć np dwie sztuki... zawsze któraś odpali...😁
@@dan911911dan
Acha... co do ceny olejów roślinnych to są sztucznie zawyżone przez wojne na ukrainie...miedzy innymi...
Jesteśmy teraz w czasach wielkich przemian geoolitycznych itp. Wiec warto mieć alternatywe... jeszcze paliwo może być na kartki.... albo może nie być wogóle....