Not gonna lie, rock to chyba jedyny człowiek którego da się aktualnie oglądać na polskim yt, w środku tego całego syfu, jest to dla mnie przystań w której mogę się zrelaksować
cześć Rock, pracuje w branży urbanistycznej. Współpracownicy opowiadali mi jak tworzyli plany miejscowe dla terenów teraz zalanych i jak bardzo był opór ludzi. Pomysłów było dużo i przynajmniej dwa razy więcej narzędzi do obrony przed powodzią mogło być spokojnie zaplanowane i wybudowane. Natomiast nikt tego nie chciał
Teraz to można się pytać ludzi czy chcą ławkę w parku zieloną czy niebieską ale o poważne sprawy takie jak bezpieczeństwo to nie pytać tylko robić co trzeba bez pytania bo już nie od dzisiaj wiemy że ludzie mają coraz mniej w głowach a wiadomo że z debilami się nie dyskutuje bo tacy to nie wiedzą co jest dla nich dobre.
Na szczęście ja mieszkam w okolicach Bydgoszczy..U nas nie ma powodzi ale coraz częściej wystęują tornada. To w 2017 roku minęło mój dom o niecałe 15 km a i tak były duże straty w mojej miejscowości
Ja mieszkam w Toruniu..to niedaleko ale nas potrafi zalewać. Każdy region ma swoje zagrożenia...jak nie powodzie to zagrożenie od strony Rosji na wschodzie itd. Najważniejsze zeby się mieć to w głowie i odpowiednio reagować na ryzyko
W 2017 mieszkałem w samym centrum jak to przechodziło. To co tam się działo jest nie do opisania. A na drugi dzień całe miasteczko w szoku i po odblokowaniu dróg jazda do mniejszych wiosek, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku i czy nikt nie potrzebuje pomocy. Nigdy tego nie zapomnę, to jest jak blizna na wspomnieniachj
Również z tych okolic, w 2018 tornado wycięło całkowicie wielki las 5km obok, ale na szczęście się zatrzymało przed dotarciem do wiosek, od tego czasu każda burza i większy wiatr latem to strach
Czołem, postaram się podrzucić punkt widzenia osoby młodej (26). Mieszkam we Wrocławiu od prawie 3 lat na Popowicach, pracuję hybrydowo, firma już w poniedziałek zarządziła przejście na zdalne. W niedzielę zrobiłam najpilniejsze zakupy, w tym dokupiłam 2 zgrzewki wody. Nie chodzę w pobliżu rzeki, weryfikuję informacje w internecie. Sprawdziłam jak wyglądała mapa zalań w 97', także nie panikuję ale jednak jestem przygotowana. Człowiek zasypia i wstaje sprawdzając najnowsze doniesienia, jest niepokój ale wciąż w ryzach. Wydaje mi się, że dostęp do informacji pomaga, świadomość sytuacji jest znacznie większa. Dużo zdrowia wszystkim, bądźcie bezpieczni!
Idiotyzmem jest budowac sie na terenach zalewowych. Po taniości kupują ziemie, protestują przeciwko jakimś pracom melioracyjnym, polityk któremu zależy na poparciu blokuje inwestycje bo lud tak chce a potem płacz.
Nie jest tak do końca spokojnie. Widziałem dzisiaj punkt odbioru piasku i worków na Długiej. Cała akcja bardzo przygnębiająca, jak z jakiegoś filmu katastroficznego. Jednak z tego co widziałem ok. 14 , poziom wody np. przy mostach Pomorskich, moście Pokoju, Grunwaldzkim jest ok. Chociaż ten próg na mostach Pomorskich zmienił się w rwący wodospad. Z tego co widziałem, to wyspa Słodowa raczej będzie zalana, jak i przynajmniej schody na bulwarze Dunikowskiego.
No to teraz nasza kolej. Ja 100m od Odry przy mostach Warszawskich mieszkam. Jesteśmy gotowi na wszystko. Przeżyjemy odcięci od świata tydzień, a jak się uda to wyjedziemy do rodziny. Trzymajcie kciuki, żeby "przeszło bokiem". ❤
Z tego co czytałem ma przyjść fala 7m. Mieszkam w Wałbrzychu a pochodzę z Głuszycy gdzie przepływa bystrzyca kłodzka i była ciężka sytuacja. Nie słuchałbym polityków i zakładałbym bardziej krytyczny scenariusz, żeby lepiej się chronić
Poziom wody na moście Grunwaldzkim powinien być niższy, niż na moście Trzebnickim, wskazują na to jazy dzielące Odrę. Tam, gdzie Pan był, to Odra jest zamknięta pomiędzy jaz bartoszowicki i szczytnicki z góry i jaz Różanka z dołu rzeki.
Jak dla mnie to że ludzie aż do tego stopnia się rzucili na wodę ze sklepów jest trochę głupie bo kranówka we Wrocławiu jest zdatna do picia. Pewnie niektórzy się wystraszyli po alercie RCB ostrzegającym przed piciem wody z kranu ale mpwik Wrocław ma na swojej stronie komunikat że (przynajmniej na razie) Wrocka to nie dotyczy i ich dwa zakłady produkcji wody funkcjonują bez żadnych problemów. Także trochę się dziwię że zamiast jeździć po mieście w poszukiwanii butelkowanej wody ludzie nie naleją sobie 10 butelek z kranu puki jest pewność że woda we Wrocku jest zdatna do picia i dobrej jakości.
Lepiej po prostu miec wode butelkowana, i to zdrowy odruch. Narazie woda jest zdatna do picia, ale jesli wyleje to szybko sie to zmieni. Ludzie staraja sie zabezpieczac na taka ewentualnosc ;)
@@litokopry no tak, bardziej chodzi mi o to, że zamiast kupować 10 butelek to można napełnić kranówką 10 butelek. Wiem że nie każdy ma tyle butelek w domu ale wiadomo o co chodzi. Tak wychodzi taniej i wygodniej a mam wrażenie że sporo ludzi w ogóle o tym nie pomyślało i od razu pojechali do sklepów
@@mateuszburak5119 ah, wiesz co, kranówka nie może za długo stać bo jest w niej dużo więcej żyjątek ;) musialaby byc przegotowana - ale znow, mineralna posiada dodatkowe mineraly ktorych jednak potrzebujemy by dobrze funkcjonowac :) ale rozumiem Cie, taka panika nikomu nie sluzy
W ogóle, moim zdaniem, powinieneś kiedyś zabrać dzieci do nas do IMGW na Parkową, żeby im pokazać, jak pracują meteorolodzy. Oczywiście nie teraz, bo wszyscy zajęci, ale gdy będzie spokój.
Jeśli ktoś ma wykupione ubezpieczenie po "najniższej linii oporu" - bo najtaniej to niestety dostanie odmowę a niestety oglądając wywiady i wypowiedzi niestety część ludzi z tych terenów tylko takie ma.. więc tak tacy dostaną odmowy. Jest to trudne, ale zawsze należy patrzeć przyszłościowo i starać się wyprzedzać fakty i analizować potencjanlne zagrożenia - wykupić więc nie co droższe ubezp. obejmujące kataklizmy właśnie np. powódź. Nie ma więc co też wieszać psów na tych firmach choć fakt faktem zawsze coś wynajdą w Naszej umowie " zapisanie drobnym druczkiem" byleby uniknąć wypłat ;)
Powinien byc obowiązek ubezpieczenia nieruchomosci i ruchomosci. Dzis to bajka. Potem płacz i tusku dej. Jak zagram w lotka i strace to moja strata, a kogos zaleje ale sie nie ubezpieczył, bo mu szkoda, to moja sprawa...
@@2007padre Ano nie każdy... Myślę, że na Kozanowie, czy Maślicach może być z tym "lekki" problem... Z drugiej strony podziwiam "odwagę" ludzi, którzy pokupowali tam mieszkania, wiedząc co wydarzyło się w 1997r... Abstrahując już od miasta, które nie powinno wydać zgody na jakiekolwiek budownictwo mieszkaniowe na tych terenach... Tak w okolicach Kozanowa powstały nowe budynki...
Jeśli chodzi o Januszy biznesu to w 97 roku byl facet niestety z sąsiedniej miejscowości, ktory prowadził piekarnie. Kiedy zobaczyl co sie dzieje nad Odrą wypiekł pełno chleba, zapakował go do dostawczaka pojechał do Wrocławia i... zaczął sprzedawc ludzia chleb po 10 i 15 zł... Trzeba pietac że w 97 chleb nie przekraczał ceny złotówki za sztukę. Steasznie był przeklinany. Po ty prawie 30 laatch skończył bez firmy, bez rodziny, ale za to z długami komornikami i cukrzycą.
koniec koncow trzeba pamietac ze x lat do tylu byl plan budowy kilku zbiornikow bodaj 8 bylo zaplanowanych , ale byly strajki ekolodzy bla bla bla .. i teraz ci ludzie co strajkowali na 99 % są zalani bo nie chcieli oddac kawalka pola lub czego kolwiek zeby zbiornik zbudowac , ale Polak jest zawsze madry po szkodzie .. hmm lecz jednak nie zawsze (1997r)
W gry survivalowe grałeś? Grałeś. Dasz radę i z makaronem. :) Krzesiwo i jedziesz z tematem. Trochę nowicjusz ten dziennikarz, bo irytuje jak rozmówca mówi a on "jęczy" i przytakuje głową.
Mamy 24 rok, a Rockens zastanawia się jak ugotować makaron bez prądu. No powiem Ci Remigiusz kuchenki gazowe na kartusze dalej istnieją. Z tyłu głowy masz zapłacie domu / odcięcie wody to będąc na spacerze było podejść do sklepu i wyposażyć się w taki sprzęt 😉😉
@@jakubszczotka5370 Nawet nie wspominaj o tych para inwestycjach robionych tylko po to by sfilmować ekipę Tuska a jak kamery zostają wyłączone to i budowlańcy znikają lub o tych co rozpadają się po miesiącu użytkowania.
@@fuzekle mam za oknem Wisłę i zwierzęta przechodzące z jednego brzegi na drugi. Media jak zwykle z lokalnej rzeczy zrobiły sensację jakby był koniec ziem polskich.
Np mogliby dać Ciebie hejterze, na pewno bylbyś lepszy... Daj sie młodemu człowiekowi rozwinąć, nie wszyscy są perfekt od razu, po co takie rzeczy jak Ty pisać?
@@Hent4i71 to napisz coś merytorycznego dlaczego Ci coś nie pasuje a nie takie ogólniki. Obejrzałeś pewnie jeden materiał i stwierdzasz arbitralnie że jest mierny. Czy w taki sposób ocenia się człowieka ?
@@filipfcb42 używanie mądrych słów nie czyni z ciebie inteligenta, gościu tak jak zauważył rock,przeprowadza wywiad z kobietą która siedzi na stojąco ,słabe ,dużo gestykuluje ,przytakuje i wchodzi ludziom w słowo kiedy oni się wypowiadają ...
@@Hent4i71 a ja pisałem coś że jestem inteligentny że robisz mi taki przytyk ? Brakuje Ci argumentu i uderzasz w tony personalne. Jak masz coś do kogoś to zdecydowanie lepiej jest napisać rzeczowo co Ci nie pasuje a nie strzelać bez szacunku że jest mierny. Poza tym, tak jak napisałem chłop jest młody i musi się nauczyć. Ty też, tak jak każdy potrzebowałeś czasu żeby być dobrym pracownikiem.
Not gonna lie, rock to chyba jedyny człowiek którego da się aktualnie oglądać na polskim yt, w środku tego całego syfu, jest to dla mnie przystań w której mogę się zrelaksować
Nie no bez przesady, jest wielu wartościowych TH-camrów.
@@no-name168 jest kilku wartościowych twórców YT, ale to prawda , że Rock jest bezsprzecznie w ścisłej czołówce.
Prawda
Totalnie się zgadzam rock to jedyny twórca którego jestem w stanie słuchać w internecie
Rock, lubię cię za kulturę i chęć rozmowy o poważnych tematach, trzymaj się i dużo spokoju życzę tobie i twojej rodzinie w tych nadchodzących dniach.
cześć Rock, pracuje w branży urbanistycznej. Współpracownicy opowiadali mi jak tworzyli plany miejscowe dla terenów teraz zalanych i jak bardzo był opór ludzi. Pomysłów było dużo i przynajmniej dwa razy więcej narzędzi do obrony przed powodzią mogło być spokojnie zaplanowane i wybudowane. Natomiast nikt tego nie chciał
Teraz to można się pytać ludzi czy chcą ławkę w parku zieloną czy niebieską ale o poważne sprawy takie jak bezpieczeństwo to nie pytać tylko robić co trzeba bez pytania bo już nie od dzisiaj wiemy że ludzie mają coraz mniej w głowach a wiadomo że z debilami się nie dyskutuje bo tacy to nie wiedzą co jest dla nich dobre.
Na szczęście ja mieszkam w okolicach Bydgoszczy..U nas nie ma powodzi ale coraz częściej wystęują tornada. To w 2017 roku minęło mój dom o niecałe 15 km a i tak były duże straty w mojej miejscowości
Ja mieszkam w Toruniu..to niedaleko ale nas potrafi zalewać. Każdy region ma swoje zagrożenia...jak nie powodzie to zagrożenie od strony Rosji na wschodzie itd. Najważniejsze zeby się mieć to w głowie i odpowiednio reagować na ryzyko
W 2017 mieszkałem w samym centrum jak to przechodziło. To co tam się działo jest nie do opisania. A na drugi dzień całe miasteczko w szoku i po odblokowaniu dróg jazda do mniejszych wiosek, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku i czy nikt nie potrzebuje pomocy. Nigdy tego nie zapomnę, to jest jak blizna na wspomnieniachj
Również z tych okolic, w 2018 tornado wycięło całkowicie wielki las 5km obok, ale na szczęście się zatrzymało przed dotarciem do wiosek, od tego czasu każda burza i większy wiatr latem to strach
Zależy gdzie w Bydgoszczy bo u mnie na Czyżkówku tylko lekko kropił deszcz.
Trzymajcie się we Wrocławiu, pozdrowienia z Brzegu.
Czołem, postaram się podrzucić punkt widzenia osoby młodej (26). Mieszkam we Wrocławiu od prawie 3 lat na Popowicach, pracuję hybrydowo, firma już w poniedziałek zarządziła przejście na zdalne. W niedzielę zrobiłam najpilniejsze zakupy, w tym dokupiłam 2 zgrzewki wody. Nie chodzę w pobliżu rzeki, weryfikuję informacje w internecie. Sprawdziłam jak wyglądała mapa zalań w 97', także nie panikuję ale jednak jestem przygotowana. Człowiek zasypia i wstaje sprawdzając najnowsze doniesienia, jest niepokój ale wciąż w ryzach. Wydaje mi się, że dostęp do informacji pomaga, świadomość sytuacji jest znacznie większa. Dużo zdrowia wszystkim, bądźcie bezpieczni!
Idiotyzmem jest budowac sie na terenach zalewowych. Po taniości kupują ziemie, protestują przeciwko jakimś pracom melioracyjnym, polityk któremu zależy na poparciu blokuje inwestycje bo lud tak chce a potem płacz.
Trzymaj się tam Rocki!
Miło zobaczyć taki tytuł a nie ciągłe clickbaity wzbudzające strach
Im bardziej na północ tym spokojniej
Nie jest tak do końca spokojnie. Widziałem dzisiaj punkt odbioru piasku i worków na Długiej. Cała akcja bardzo przygnębiająca, jak z jakiegoś filmu katastroficznego. Jednak z tego co widziałem ok. 14 , poziom wody np. przy mostach Pomorskich, moście Pokoju, Grunwaldzkim jest ok. Chociaż ten próg na mostach Pomorskich zmienił się w rwący wodospad. Z tego co widziałem, to wyspa Słodowa raczej będzie zalana, jak i przynajmniej schody na bulwarze Dunikowskiego.
W Opolu prezydent ogłosił, że wszystko już za nami.
No to teraz nasza kolej. Ja 100m od Odry przy mostach Warszawskich mieszkam. Jesteśmy gotowi na wszystko. Przeżyjemy odcięci od świata tydzień, a jak się uda to wyjedziemy do rodziny. Trzymajcie kciuki, żeby "przeszło bokiem". ❤
@@bolczenko2433 O patrz, a też mieszkam przy mostach na ul. Stefana Jaracza. praktycznie pierwsze linie od Odry niestety :C
Z tego co czytałem ma przyjść fala 7m. Mieszkam w Wałbrzychu a pochodzę z Głuszycy gdzie przepływa bystrzyca kłodzka i była ciężka sytuacja. Nie słuchałbym polityków i zakładałbym bardziej krytyczny scenariusz, żeby lepiej się chronić
Oława 7 i pół metra ma być...
Mieszkam we Wrocławiu i potwierdzam: woda wysoka, ale do wałów jeszcze daleko, pod mostami dobre 2 metry miejsca jeszcze.
Poziom wody na moście Grunwaldzkim powinien być niższy, niż na moście Trzebnickim, wskazują na to jazy dzielące Odrę. Tam, gdzie Pan był, to Odra jest zamknięta pomiędzy jaz bartoszowicki i szczytnicki z góry i jaz Różanka z dołu rzeki.
Jak dla mnie to że ludzie aż do tego stopnia się rzucili na wodę ze sklepów jest trochę głupie bo kranówka we Wrocławiu jest zdatna do picia. Pewnie niektórzy się wystraszyli po alercie RCB ostrzegającym przed piciem wody z kranu ale mpwik Wrocław ma na swojej stronie komunikat że (przynajmniej na razie) Wrocka to nie dotyczy i ich dwa zakłady produkcji wody funkcjonują bez żadnych problemów. Także trochę się dziwię że zamiast jeździć po mieście w poszukiwanii butelkowanej wody ludzie nie naleją sobie 10 butelek z kranu puki jest pewność że woda we Wrocku jest zdatna do picia i dobrej jakości.
Lepiej po prostu miec wode butelkowana, i to zdrowy odruch. Narazie woda jest zdatna do picia, ale jesli wyleje to szybko sie to zmieni. Ludzie staraja sie zabezpieczac na taka ewentualnosc ;)
@@litokopry no tak, bardziej chodzi mi o to, że zamiast kupować 10 butelek to można napełnić kranówką 10 butelek. Wiem że nie każdy ma tyle butelek w domu ale wiadomo o co chodzi. Tak wychodzi taniej i wygodniej a mam wrażenie że sporo ludzi w ogóle o tym nie pomyślało i od razu pojechali do sklepów
@@mateuszburak5119 ah, wiesz co, kranówka nie może za długo stać bo jest w niej dużo więcej żyjątek ;) musialaby byc przegotowana - ale znow, mineralna posiada dodatkowe mineraly ktorych jednak potrzebujemy by dobrze funkcjonowac :) ale rozumiem Cie, taka panika nikomu nie sluzy
Trzeba mieć jeszcze puste butelki 😅
IMGW HYDRO z podglądem na mapę jeżeli chodzi o aktualny stan wód. Niestety w dzień serwery przeciążone.
Ja bym ci radził się przygotować, zrobić jakiś plecak ucieczkowy, ustalić plan ewakuacji itp
- Mamo, mamo, chcę zobaczyć Huang He
- Mamy Huang He w domu
- Huang He w domu 16:21
W ogóle, moim zdaniem, powinieneś kiedyś zabrać dzieci do nas do IMGW na Parkową, żeby im pokazać, jak pracują meteorolodzy. Oczywiście nie teraz, bo wszyscy zajęci, ale gdy będzie spokój.
Jestem z wami i współczuję pozdrawiam
Firmy ubezpieczeniowe mają 2 główne działy: pobierania składek i odmów wypłat odszkodowań.
Jeśli ktoś ma wykupione ubezpieczenie po "najniższej linii oporu" - bo najtaniej to niestety dostanie odmowę a niestety oglądając wywiady i wypowiedzi niestety część ludzi z tych terenów tylko takie ma.. więc tak tacy dostaną odmowy. Jest to trudne, ale zawsze należy patrzeć przyszłościowo i starać się wyprzedzać fakty i analizować potencjanlne zagrożenia - wykupić więc nie co droższe ubezp. obejmujące kataklizmy właśnie np. powódź. Nie ma więc co też wieszać psów na tych firmach choć fakt faktem zawsze coś wynajdą w Naszej umowie " zapisanie drobnym druczkiem" byleby uniknąć wypłat ;)
Powinien byc obowiązek ubezpieczenia nieruchomosci i ruchomosci. Dzis to bajka. Potem płacz i tusku dej. Jak zagram w lotka i strace to moja strata, a kogos zaleje ale sie nie ubezpieczył, bo mu szkoda, to moja sprawa...
Nie każdy lokal chcą ubezpieczyć :(
@@2007padre Ano nie każdy... Myślę, że na Kozanowie, czy Maślicach może być z tym "lekki" problem... Z drugiej strony podziwiam "odwagę" ludzi, którzy pokupowali tam mieszkania, wiedząc co wydarzyło się w 1997r... Abstrahując już od miasta, które nie powinno wydać zgody na jakiekolwiek budownictwo mieszkaniowe na tych terenach... Tak w okolicach Kozanowa powstały nowe budynki...
Żołnierze wot w bardzo dużych ilościach z całej Polski są mobilizowani do Wrocławia, będzie się tam działo pod koniec tygodnia
zaleją rocka żeby ratować centrum miasta
Wrocek trzymaj się.
Lepiej mieć w takich sytuacjach, woda jest nieprzewidywalna. Mieszkam niedaleko Wisły i zawsze jest rezerwa
Jeśli chodzi o Januszy biznesu to w 97 roku byl facet niestety z sąsiedniej miejscowości, ktory prowadził piekarnie.
Kiedy zobaczyl co sie dzieje nad Odrą wypiekł pełno chleba, zapakował go do dostawczaka pojechał do Wrocławia i... zaczął sprzedawc ludzia chleb po 10 i 15 zł... Trzeba pietac że w 97 chleb nie przekraczał ceny złotówki za sztukę.
Steasznie był przeklinany.
Po ty prawie 30 laatch skończył bez firmy, bez rodziny, ale za to z długami komornikami i cukrzycą.
Takie prawo rynku, ludzie motywowani zyskiem dotra to takich miejsc szybciej niz ogranizacje humanitarne.
Oby skończyło się tylko na strachu. Modlimy się za Was.
Trzymam kciuki. To straszna tragedia.
koniec koncow trzeba pamietac ze x lat do tylu byl plan budowy kilku zbiornikow bodaj 8 bylo zaplanowanych , ale byly strajki ekolodzy bla bla bla .. i teraz ci ludzie co strajkowali na 99 % są zalani bo nie chcieli oddac kawalka pola lub czego kolwiek zeby zbiornik zbudowac , ale Polak jest zawsze madry po szkodzie .. hmm lecz jednak nie zawsze (1997r)
31:50 to jest plan amerykański :)
Przypominam, żę kolejne duże opady będą za tydzień
Siemka siemka! W końcu nie o boxdelu xD
Jechac z januszami . Pozdrawiam
A małe wioski pod Wrocławiem? Nikt do nich nie dociera?
Baba bredzi ,w 1997 rynek nie był zalany
Nie ma mostu na obornickiej. Ani jednego
Pewnie skrót myślowy zastosowany. Zapewne chodziło o most osobowicki
Świat już wie, że Polacy to mają wszystko "zorganizowane"! Już od wieków ogłasza się pospolite ruszenie!
Najgorszym czynnikiem są politycy którzy dla słupków wyborczych blokowali budowę nowych zbiorników retencyjnych
OJ CHYBA W LEŚNICY NIE BYŁEŚ.
W gry survivalowe grałeś? Grałeś. Dasz radę i z makaronem. :) Krzesiwo i jedziesz z tematem.
Trochę nowicjusz ten dziennikarz, bo irytuje jak rozmówca mówi a on "jęczy" i przytakuje głową.
Mamy 24 rok, a Rockens zastanawia się jak ugotować makaron bez prądu. No powiem Ci Remigiusz kuchenki gazowe na kartusze dalej istnieją. Z tyłu głowy masz zapłacie domu / odcięcie wody to będąc na spacerze było podejść do sklepu i wyposażyć się w taki sprzęt 😉😉
Podstawa to zbiorniki retencyjne. Problem to miasta zarządzane przez koalicję obywatelska które blokowały budowę nowych zbiorników.
A Raciborski zbiornik kto wybudował?
@@jakubszczotka5370 Nawet nie wspominaj o tych para inwestycjach robionych tylko po to by sfilmować ekipę Tuska a jak kamery zostają wyłączone to i budowlańcy znikają lub o tych co rozpadają się po miesiącu użytkowania.
rock ma przesrane, pierwszego go w tej piwnicy zaleje
Hydro IMGW wpisz
Pamiętam powódź z 97. Teraz to jakiś żart jest. Nawet deszczu nie ma.
No tak, bo to że rzeka niesie deszcz, który spadł wyżej to nie ma znaczenia...
@@fuzekle mam za oknem Wisłę i zwierzęta przechodzące z jednego brzegi na drugi. Media jak zwykle z lokalnej rzeczy zrobiły sensację jakby był koniec ziem polskich.
Ten "redaktor" strasznie mierny, kanał zero powinien coś z nim zrobić
Np mogliby dać Ciebie hejterze, na pewno bylbyś lepszy...
Daj sie młodemu człowiekowi rozwinąć, nie wszyscy są perfekt od razu, po co takie rzeczy jak Ty pisać?
@@filipfcb42 teraz każdy kto zauważa i wytyka komuś wadę albo brak warsztatu czy umiejętności jest hejterem..
@@Hent4i71 to napisz coś merytorycznego dlaczego Ci coś nie pasuje a nie takie ogólniki. Obejrzałeś pewnie jeden materiał i stwierdzasz arbitralnie że jest mierny. Czy w taki sposób ocenia się człowieka ?
@@filipfcb42 używanie mądrych słów nie czyni z ciebie inteligenta, gościu tak jak zauważył rock,przeprowadza wywiad z kobietą która siedzi na stojąco ,słabe ,dużo gestykuluje ,przytakuje i wchodzi ludziom w słowo kiedy oni się wypowiadają ...
@@Hent4i71 a ja pisałem coś że jestem inteligentny że robisz mi taki przytyk ? Brakuje Ci argumentu i uderzasz w tony personalne.
Jak masz coś do kogoś to zdecydowanie lepiej jest napisać rzeczowo co Ci nie pasuje a nie strzelać bez szacunku że jest mierny. Poza tym, tak jak napisałem chłop jest młody i musi się nauczyć. Ty też, tak jak każdy potrzebowałeś czasu żeby być dobrym pracownikiem.