Dla niektórych ludzi świat zaczyna się ograniczać tylko do tego kto jest a kto nie jest „kukoldem” „sigma” ludzie wyjdzie czasami na spacer czy coś xdd
Oj, nie Panie Rock ja bym powiedział, że słodycze choć duże mniejsze ryzyko, też mogą być problemem. Moj tato ma problemy właśnie z cukrzycą (i kiedyś miał ze słodyczami) i jestem pewny, że gdyby dostał w prezencie jakąś bombonierke to by sie nie zawachał. Wymyśliłby sobie jakiś powód, "a że to prezent", "a tylko ten jeden raz" i opędzlowałby paczkę w minute. Dla niego to praktycznie trucizna zarówno pod kątem psychiki, jak i ciała. Żeby podbić powagi sprawie mogę dodać, że z powodu kilkunastu lat ignorowania cukrzycy i jednocześnie patologicznego objadania się słodyczami, był już raz w szpitalu (i ma już terminm na drugi pobyt), nie ma 2 palców u stopy (stopa cukrzycowa) oraz ma tzw. stopę charcota (drugą w której są palce) i grozi mu utrata całej kończyny, a w skrajnie pesymistycznym scenariuszu obydwóch. Dodatkowo wysiłkiem dla niego jest przejście kilku kilometrów. Najbezpieczniejszym co można dać jako podziękowanie w mojej ocenie, to kawa/herbata.
Bliska mi osoba miała problem z alkoholem, od lat nie pije, ludzie wiedzą, a i tak przynoszą „w ramach podziękowań” alkohol, alkoholowe czekoladki albo pija w jej towarzystwie (osoba nie ma problemu z tym, ale ja mam jakiś dysonans)
@@batrachomyomacha313To osoby darujące domyślnie mają złośliwość w'nawróceniu'. Jeden z wielkich czynników, które wpływają na nadużywanie alkoholu jest pokoleniowy alkoholizm, jaką głupotą mianują sie osoby, ekhm.. Urodzone?
@@batrachomyomacha313 Wpada się przez predyspozycje genetyczne i czynniki środowiskowe na przykład wpływ znajomch, problemy w domu, nie radzenie sobie z emocjami itd. uzależnienie dotyczyło wielu bardzo inteligentnych ludzi w każdej dziedzinie od nauki po sztuke
32:50 można obstawiać ale tylko i wyłącznie na swoją wygraną, nielegalne jest obstawienie swojej porażki, wielu bokserów z przerośniętym ego stawia na siebie i się później tym chwali w mediach
@@lI_Speedor_Il nie mam pojęcia , znajomy chyba może a rodzina nie czy jakos w tym stylu , ale pewien jestem że sam na swoje zwycięstwo możesz głosować
Panie Rock, ja wystawiam gwarancje bankowe, w tym loteryjne, a więc spieszę z wyjaśnieniem. 1) Bank wystawia gwarancję bankową na rzecz beneficjenta - dyrektora izby administracji skarbowej. Beneficjent składa w banku roszczenie o wypłatę środków i bank je wypłaca. A więc kasa z gwarancji idzie do Państwa. 2) Bank udziela gwarancji na zlecenie swojego klienta - organizatora loterii, a to jakie bank ustanawia sobie zabezpieczenie względem tego klienta jest różne. Czasem wystarczy po prostu linia kredytowa na podstawie Umowy, czasem klient musi podstawic kaucję, np 20% kwoty gwarancji. To Bank jest zobowiązany do wypłaty pełnej kwoty gwarancji, a jak później je odzyska od swojego klienta to juz banku problem :)
20:59 to jak to było w końcu? Parę razy słyszałem jak mówisz że to że ci wyzywali syna całkowicie cię ominęło i o tym nie miałeś pojęcia bo to robili tylko ludzie żyjący w ich patologicznej bańce, a teraz mówisz że o wszystkim wiedziałeś i załatwiałeś sprawę poza internetem żeby ucichła, ja coś źle rozumiem czy te dwie wypowiedzi całkowicie się wykluczają? Tzn któraś z wersji to nie prawda wymyślona na poczekaniu żeby w danej sytuacji odpowiednio wypaść? Podczas oglądania filmu o nitro - "nic nie wiedziałem całkowicie mnie to ominęło " Podczas oglądania sprawy o wyzywaniu córki jaglaka -"tak to się powinno robić też miałem taką sprawę i zalatwiałem ją poza kamerami " No nie klei się to ewidentnie na moje oko
Jak to działa z tą loterią? Ja rozumiem, że ludzie wzięli udział, jakieś nagrody wygrali, ale jak chłop siedzi w areszcie i jest podejrzany o machlojki podatkowe, to z jakiej racji w ogóle ci wygrani mogą liczyć na cokolwiek? Przecież te pieniądze z zabezpieczenia zostały najpewniej pozyskane w taki sam sposób jak te wszystkie zarekwirowane rzeczy. To jedne pieniądze są jakimś cudem czyste i je można rozdawać, a inne już nie?
Technicznie sigma powinien mieć wywalone na to co kto robi w swoim życiu bo mu nie zależy na nikim poza sobą. To alfa broni i dba o swoją grupę ktoś myli tutaj pojęcia.
20:16 Kiedy inni mówią: ,,oczywiście w gta rp" Rock mówi: ,,zamordowałbym [...] prawdopodobnie nie załatwiałbym tego w internecie [...] tylko bym to załatwiał poza internetem"
Mmm ciekawe, a powiesz może w jaki sposób głosował na siebie? Bo nie wiem czy wiesz (nie wiesz), ale złota piłka jest przyznawana na podstawie głosowania DZIENNIKARZY, i to nie pierwszych lepszych dziennikarzy, tylko wytypowanych przedstawicielach największych sportowych redakcji z każdego kraju uwzględnionego w top 100 rankingu FIFA. Chyba, że masz jakieś insiderskie info, że Ronaldo oprócz bycia piłkarzem jest też redaktorem naczelnym jakiejś wielkiej portugalskiej gazety
A jaki był problem, by wysłać tym ludziom od portfela jakąś paczkę ze słodyczami i liścikiem w podzięce? Adres przecież miałeś. Sumienie uspokojone, a i ludziom pewnie byłoby miło.
oby, nie chcialbym zeby moje panstwo placilo miliony, bo ktos sie dal nabrac na oczywiste gowno, a jesli ten ktos ma hajs na zabawe w loterie to jakos sobie poradzi bez tych nagrod
Niekoniecznie. Kupijac serek mozesz wziąć udział w losowaniu nagród. Jeżeli te e-booki były sprzedawane na podobnej zasadzie to powiedzenie, że "dostali to, za co zaplacili" moze być błędne. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.
No nie do końca, znamiona oszustwa niesie z litera prawa, że na filmach budda nie promował głównie ebooka i loterii jako dodatek tylko loterie, a o ebookach mało co mówił. Taka narracja medialana daje dla sądu podstawy do uznania, że doszło do oszustwa w świetle prawa
@@Zahecia Czyli e-booki nie były sprzedawane na tej samej zasadzie co serki.. Jestem ciekawa jak ta sytuacja się rozwiąże. Można się z osób biorących w tym udział śmiać albo nie, ale na pewno nie chciałabym się tak brutalnie obejść smakiem wygranej i, może dla części z nich, szansy na coś nowego. Nie chciałabym znaleźć się w sytuacji, w której moja "szóstka" jest szczęśliwa tylko na papierze. To musi być cholernie frustrujące.
@sandra.zuzanna8970 to prawda, ale już były głosy że w losach wprowadził 130mln brudnej kasy, więc i realnie widzów oszukał bo zmniejszał ich szanse, bo były gotowe słupy po nagrody, a mówiąc o reklamie co jest pewne, reklamują serki i do tego loteria, tu nie e-booki a loterie wiec stąd urząd się upomniał o podatki
A co jak jesteś utyty tak samo bardzo jak ten pan na filmach którego obrażają? Jak się chcesz od tego oddzielic? To zupełnie taki sam poziom utycia. XD
Chudy co masz na potylicy
Twojego starego mam
Dla niektórych ludzi świat zaczyna się ograniczać tylko do tego kto jest a kto nie jest „kukoldem” „sigma” ludzie wyjdzie czasami na spacer czy coś xdd
Zony kukoldinio
A może daj ludziom żyć tak jak chcą i sam idź na spacer, jeśli masz ochotę?
@@elzbietagie672 ale o co Ty sie przypierdalasz teraz do mnie bo nie rozumiem?
@@elzbietagie672 o co sie prujesz kobieto bo nie rozumiem
nie dla niektórych ludzi tylko dla większości kidosów. z tego typu rzeczy się wyrasta
Oj, nie Panie Rock ja bym powiedział, że słodycze choć duże mniejsze ryzyko, też mogą być problemem. Moj tato ma problemy właśnie z cukrzycą (i kiedyś miał ze słodyczami) i jestem pewny, że gdyby dostał w prezencie jakąś bombonierke to by sie nie zawachał. Wymyśliłby sobie jakiś powód, "a że to prezent", "a tylko ten jeden raz" i opędzlowałby paczkę w minute. Dla niego to praktycznie trucizna zarówno pod kątem psychiki, jak i ciała. Żeby podbić powagi sprawie mogę dodać, że z powodu kilkunastu lat ignorowania cukrzycy i jednocześnie patologicznego objadania się słodyczami, był już raz w szpitalu (i ma już terminm na drugi pobyt), nie ma 2 palców u stopy (stopa cukrzycowa) oraz ma tzw. stopę charcota (drugą w której są palce) i grozi mu utrata całej kończyny, a w skrajnie pesymistycznym scenariuszu obydwóch. Dodatkowo wysiłkiem dla niego jest przejście kilku kilometrów. Najbezpieczniejszym co można dać jako podziękowanie w mojej ocenie, to kawa/herbata.
Tato? Tata chyba
Bliska mi osoba miała problem z alkoholem, od lat nie pije, ludzie wiedzą, a i tak przynoszą „w ramach podziękowań” alkohol, alkoholowe czekoladki albo pija w jej towarzystwie (osoba nie ma problemu z tym, ale ja mam jakiś dysonans)
Dawanie komuś prezentów jest słabe, ale oczekiwanie że wszyscy się będą pod kogoś dostosowywać, bo kiedyś był głupi, to kuriozum.
@@batrachomyomacha313 Alkoholizm to nie głupota tylko choroba
@@Your_Favorite_Onion Choroba w którą się wpada przez głupotę
@@batrachomyomacha313To osoby darujące domyślnie mają złośliwość w'nawróceniu'.
Jeden z wielkich czynników, które wpływają na nadużywanie alkoholu jest pokoleniowy alkoholizm, jaką głupotą mianują sie osoby, ekhm.. Urodzone?
@@batrachomyomacha313 Wpada się przez predyspozycje genetyczne i czynniki środowiskowe na przykład wpływ znajomch, problemy w domu, nie radzenie sobie z emocjami itd. uzależnienie dotyczyło wielu bardzo inteligentnych ludzi w każdej dziedzinie od nauki po sztuke
32:50 można obstawiać ale tylko i wyłącznie na swoją wygraną, nielegalne jest obstawienie swojej porażki, wielu bokserów z przerośniętym ego stawia na siebie i się później tym chwali w mediach
A co jak np znajomy postawi na twoją przegraną?
@@lI_Speedor_Il nie mam pojęcia , znajomy chyba może a rodzina nie czy jakos w tym stylu , ale pewien jestem że sam na swoje zwycięstwo możesz głosować
Panie Rock, ja wystawiam gwarancje bankowe, w tym loteryjne, a więc spieszę z wyjaśnieniem. 1) Bank wystawia gwarancję bankową na rzecz beneficjenta - dyrektora izby administracji skarbowej. Beneficjent składa w banku roszczenie o wypłatę środków i bank je wypłaca. A więc kasa z gwarancji idzie do Państwa. 2) Bank udziela gwarancji na zlecenie swojego klienta - organizatora loterii, a to jakie bank ustanawia sobie zabezpieczenie względem tego klienta jest różne. Czasem wystarczy po prostu linia kredytowa na podstawie Umowy, czasem klient musi podstawic kaucję, np 20% kwoty gwarancji. To Bank jest zobowiązany do wypłaty pełnej kwoty gwarancji, a jak później je odzyska od swojego klienta to juz banku problem :)
To z tym czołem mnie rozłożyło 🤣
33:15 Gimper mówił że mógł głosować na siebie jako zwycięzcę w Fame, nie jako przegrany bo można się o było podłożyć a wygrać przecież każdy chce 🫡
20:59 to jak to było w końcu? Parę razy słyszałem jak mówisz że to że ci wyzywali syna całkowicie cię ominęło i o tym nie miałeś pojęcia bo to robili tylko ludzie żyjący w ich patologicznej bańce, a teraz mówisz że o wszystkim wiedziałeś i załatwiałeś sprawę poza internetem żeby ucichła, ja coś źle rozumiem czy te dwie wypowiedzi całkowicie się wykluczają? Tzn któraś z wersji to nie prawda wymyślona na poczekaniu żeby w danej sytuacji odpowiednio wypaść?
Podczas oglądania filmu o nitro - "nic nie wiedziałem całkowicie mnie to ominęło "
Podczas oglądania sprawy o wyzywaniu córki jaglaka -"tak to się powinno robić też miałem taką sprawę i zalatwiałem ją poza kamerami "
No nie klei się to ewidentnie na moje oko
Gimper się za Skolima przebrał na Zgrzyt dlatego broda zgolona :) Revo się tam trochę uśmiał.
Gimper mówił na zgrzycie że można obstawić na siebie tylko wygraną, nie można przegranej bo wtedy możnaby się podłożyć
Jak to działa z tą loterią? Ja rozumiem, że ludzie wzięli udział, jakieś nagrody wygrali, ale jak chłop siedzi w areszcie i jest podejrzany o machlojki podatkowe, to z jakiej racji w ogóle ci wygrani mogą liczyć na cokolwiek? Przecież te pieniądze z zabezpieczenia zostały najpewniej pozyskane w taki sam sposób jak te wszystkie zarekwirowane rzeczy. To jedne pieniądze są jakimś cudem czyste i je można rozdawać, a inne już nie?
Co ma$z na czole?
Twoją starą 😂
ziemiak
Technicznie sigma powinien mieć wywalone na to co kto robi w swoim życiu bo mu nie zależy na nikim poza sobą. To alfa broni i dba o swoją grupę ktoś myli tutaj pojęcia.
Gimper jest w otwartym związku, więc to zupełnie inaczej wygląda
"Zamknęli" związek już jakiś czas temu
20:16 Kiedy inni mówią: ,,oczywiście w gta rp" Rock mówi: ,,zamordowałbym [...] prawdopodobnie nie załatwiałbym tego w internecie [...] tylko bym to załatwiał poza internetem"
Gimper kłamie
Dziewczyna zonego jest kurtyzaną na pełną skalę ma konto na roksie
Gimpex przebierał się za jakiegoś grajka, zapomniałem jak mu tam,zaraz mnie Julki oklepią tutaj xD
Gimpson
Rock Córka Żona i onlyfans wszystko jeszcze przed tobą Rock.
C.Ronaldo zawsze głosował na siebie w plebiscytach na złota piłek. Co w tym dziwnego? Ma głosować na rywali? Skoro bardzo mu zależy na wygranej?
Mmm ciekawe, a powiesz może w jaki sposób głosował na siebie? Bo nie wiem czy wiesz (nie wiesz), ale złota piłka jest przyznawana na podstawie głosowania DZIENNIKARZY, i to nie pierwszych lepszych dziennikarzy, tylko wytypowanych przedstawicielach największych sportowych redakcji z każdego kraju uwzględnionego w top 100 rankingu FIFA. Chyba, że masz jakieś insiderskie info, że Ronaldo oprócz bycia piłkarzem jest też redaktorem naczelnym jakiejś wielkiej portugalskiej gazety
😎
A jaki był problem, by wysłać tym ludziom od portfela jakąś paczkę ze słodyczami i liścikiem w podzięce? Adres przecież miałeś. Sumienie uspokojone, a i ludziom pewnie byłoby miło.
Ciekawi mnie sprawa z tymi nagrodami, bo przecież nie były sprzedawane losy a ebooki, czyli dostali to za co tak na prawdę zapłacili 🤔
oby, nie chcialbym zeby moje panstwo placilo miliony, bo ktos sie dal nabrac na oczywiste gowno, a jesli ten ktos ma hajs na zabawe w loterie to jakos sobie poradzi bez tych nagrod
Niekoniecznie. Kupijac serek mozesz wziąć udział w losowaniu nagród. Jeżeli te e-booki były sprzedawane na podobnej zasadzie to powiedzenie, że "dostali to, za co zaplacili" moze być błędne. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.
No nie do końca, znamiona oszustwa niesie z litera prawa, że na filmach budda nie promował głównie ebooka i loterii jako dodatek tylko loterie, a o ebookach mało co mówił. Taka narracja medialana daje dla sądu podstawy do uznania, że doszło do oszustwa w świetle prawa
@@Zahecia Czyli e-booki nie były sprzedawane na tej samej zasadzie co serki.. Jestem ciekawa jak ta sytuacja się rozwiąże. Można się z osób biorących w tym udział śmiać albo nie, ale na pewno nie chciałabym się tak brutalnie obejść smakiem wygranej i, może dla części z nich, szansy na coś nowego. Nie chciałabym znaleźć się w sytuacji, w której moja "szóstka" jest szczęśliwa tylko na papierze. To musi być cholernie frustrujące.
@sandra.zuzanna8970 to prawda, ale już były głosy że w losach wprowadził 130mln brudnej kasy, więc i realnie widzów oszukał bo zmniejszał ich szanse, bo były gotowe słupy po nagrody, a mówiąc o reklamie co jest pewne, reklamują serki i do tego loteria, tu nie e-booki a loterie wiec stąd urząd się upomniał o podatki
Drugi ;) pozdrawiam
A co jak jesteś utyty tak samo bardzo jak ten pan na filmach którego obrażają? Jak się chcesz od tego oddzielic? To zupełnie taki sam poziom utycia. XD
Trzeci :D