Już drugi raz przypadkiem trafiłam na ten wykład, wysłuchałam z przyjemnością. Jak dla mnie to fantastyczne, treściwe (chociaż oczywiście pobieżne, no bo ile można powiedzieć w niecałe 2 godziny) podsumowanie najważniejszych źródeł naszego "nieucywilizowania". Teraz żałuję, że na polskim w szkole prawie zawsze przysypiałam, jak omawialiśmy romantyzm, bo było to tak najeżone patriotycznym patosem, że nie dawałam rady. Może gdybym bardziej się przykładała do lektur (i gdyby omawianie było bardziej rzetelne), to dzisiaj lepiej bym rozumiała, co się w naszym kraju w ogóle wyprawia.
Kontrast między spokojem a żywą artykulacją już kiedyś Pan Profesor wyjaśniał trudnym dzieciństwem. Wielka szkoda że tacy ludzie,wybitni i dobrzy z natury, odchodzą za wczesnie.
Pan profesor chyba cos palil przed spotkaniem z reguly bowiem jest niezwykle powolny i spokojny a widac ze ciezko mu usiedziec na krzesle, i ten mlodziezowy stroj zamiast garnituru.no no pan profesor mlodnieje moze to milosc?
Intelektualiści nie uprawiaja nauki (w sensie nauk przyrodniczych " science" ) . Humanistyka to radosne tworzenie hipotez nijak weryfikowalnych empirycznie :) i błyskotliwa zabawa ideą i słowem co jest źródłem przyjemności dla słchacza :)
miny publiczności mówią wszystko.... zawinąłeś się pan we własnym widzimisie.. i nie masz za grosz tolerancji... wobec Polaków... którzy akurat chcą być tacy jacy są...A NIE ZNASZ PRZECIĘTNYCH EUROPEJCZYKÓW BY MIEĆ PORÓWNANIE.. ŻYJESZ W ŻYCIU WŁASNEGO WYDUMANIA, OPARTEGO NA WYDUMANIU TYCH, KTÓRYCH CZYTUJESZ... I TAK CHĘTNIE CYTUJESZ... JAKBYŚ NIE MIAŁ DO POWIEDZENIA NIC OD SIEBIE
Dziękuję Profesorze.
Już drugi raz przypadkiem trafiłam na ten wykład, wysłuchałam z przyjemnością. Jak dla mnie to fantastyczne, treściwe (chociaż oczywiście pobieżne, no bo ile można powiedzieć w niecałe 2 godziny) podsumowanie najważniejszych źródeł naszego "nieucywilizowania". Teraz żałuję, że na polskim w szkole prawie zawsze przysypiałam, jak omawialiśmy romantyzm, bo było to tak najeżone patriotycznym patosem, że nie dawałam rady. Może gdybym bardziej się przykładała do lektur (i gdyby omawianie było bardziej rzetelne), to dzisiaj lepiej bym rozumiała, co się w naszym kraju w ogóle wyprawia.
Profesorze jest Pan cudowny i już.
Kontrast między spokojem a żywą artykulacją już kiedyś Pan Profesor wyjaśniał trudnym dzieciństwem. Wielka szkoda że tacy ludzie,wybitni i dobrzy z natury, odchodzą za wczesnie.
Cześć Jego Pamięci
Genialny!
"Umrzeć w biegu" wypowiedział Profesor życzenie. Odszedł za wcześnie ale na swoich warunkach.
Swietny wyklad!
Pan profesor chyba cos palil przed spotkaniem z reguly bowiem jest niezwykle powolny i spokojny a widac ze ciezko mu usiedziec na krzesle, i ten mlodziezowy stroj zamiast garnituru.no no pan profesor mlodnieje moze to milosc?
Intelektualiści nie uprawiaja nauki (w sensie nauk przyrodniczych " science" ) . Humanistyka to radosne tworzenie hipotez nijak weryfikowalnych empirycznie :) i błyskotliwa zabawa ideą i słowem co jest źródłem przyjemności dla słchacza :)
miny publiczności mówią wszystko.... zawinąłeś się pan we własnym widzimisie.. i nie masz za grosz tolerancji... wobec Polaków... którzy akurat chcą być tacy jacy są...A NIE ZNASZ PRZECIĘTNYCH EUROPEJCZYKÓW BY MIEĆ PORÓWNANIE.. ŻYJESZ W ŻYCIU WŁASNEGO WYDUMANIA, OPARTEGO NA WYDUMANIU TYCH, KTÓRYCH CZYTUJESZ... I TAK CHĘTNIE CYTUJESZ... JAKBYŚ NIE MIAŁ DO POWIEDZENIA NIC OD SIEBIE
Fajny człowiek, ale straszny ojkofob.