O kurcze, wiedziałem że dużo sprzedawców dodaje swoim kosiarkom mocy (czasami nawet podwaja), albo producenci wymyślają swoje własne jednostki typu "moc rozruchowa", ale nie spodziewałem się że niektórzy będą na tyle bezczelni żeby wirtualnie rozmnażać kucyki a co dopiero pojemności silników. Jestem pewien że właśnie takie informacje dostali od chińczyków, może nawet jeszcze bardziej optymistyczne, ale to importer się pod tym wszystkim podpisuje i to on bierze na siebie odpowiedzialność za zgodność ze stanem faktycznym i normami unijnymi.
Paski klinowe - na tym najbardziej tną producenci. Pasek napędu Hydrostatu do Husqvarny TC139T: 220zł, ten sam pasek w pierwszym lepszym sklepie rolniczym: 35zł
Żeby być pewnym do różnicy wypadało by znaleźć producenta oryginalnego paska i sprawdzić ten sam pasek tej samej firmy, sądzę że 220zł w ori to pasek Optibelt, Conti, Gates itd, cena takiego po oznaczeniu zapewne będzie oscylować połowie oryginału, za 35zł kupiłeś pewnie chińskiego Rovena lub tani zamiennik co nie wytrzyma współmiernie. Mimo to nie zmienia faktu że ceny pasków w ori są zawyżone względem tego samego paska kupionego po oznaczniu (długości).
Taka sama sytuacja w mini koparkach, szwagier chciał kupić w serwisie za 120zl,mówię zdejmij trzeba zmierzyć oryginalny pasek i sprawdzę w hurtowni czy jest coś podobnego okazało się że jest to rozmiar stosowany w wielu starych autkach dostępny Continental od ręki za 13zl
Oszustwo jest oszustwem i to że ma miejsce w tanim sprzęcie nie jest żadną okolicznością łagodzącą. Taka jest moja opinia. Bo wielu ludzi skusi się na taki sprzęt po porównaniu ceny i parametrów z jakimś sprzętem markowym. Stwierdzą że skoro markowy sprzęt jest np dwukrotnie droższy a do tego ma gorsze parametry to jednak lepiej kupić coś bezmarkowego. Ci ludzie zostaną po prostu oszukani. Za takie rzeczy powinny być kary.
Dokładnie, sam kiedyś zastanawiałem się nad kupnem kosiarki chciałem kupić chińczyka z allegro, bo właśnie miał lepsze parametry, ale zainteresowałem się tematem i ostatecznie na szczęście kupiłem używanego vikinga.
Wiedziałem, że niektórzy oszuści na popularnym serwisie aukcyjnym zawyżają moc silników ale nie zdawałem sobie sprawy, że zawyżają też pojemność skokową. Dla mnie to jest skandal i nie ma na to żadnego wytłumaczenia. To zwykłe oszustwo. Tak jak mówisz nie każdy się zna, kupi taki "sprzęt" i nie będzie sobie zdawał sprawy, że ma słabszy silnik. Badziewna marka badziewną marką ale jakieś zasady powinny jednak obowiązywać. Jak zwykle ciekawy film, czekam na następne.
Ktoś to kiedyś tłumaczył , zamawia sie u chinczyka towar i zleca się wydrukowanie odpowiednich naklejek , które są przelepiane już w kraju , zresztą często niechlujnie. Podobny temat z akumulatorami na kanale "mr. Akumulator" jak dymają dystrybutorzy.
Witaj Konrad! Pomyliłeś się mówiąc że jest oszukane o 1,8 KONIA . Jest ale o 1,8 KILOWATA co daj prawie 2,5KM oszukanej mocy.Jak to odejmiemy z tego 6,75KM to pozostaje już 4,25KM i nie wygląda już to tak imponująco. Bardzo dziękuję za Twoje filmy, przynajmniej jeden ktoś kto walczy z tym oszustwem na każdym kroku. Ludzie się dają nabierać bo zwyczajnie nie umieją a tym co umieją nie chce się samemu policzyć. Nie wiedzą też że jeżeli by udowodnili w sądzie takie oszustwo sprzedawcy to w cywilizowanym kraju za odszkodowanie kupili by sobie 15 kosiarek Hondy. Co do samej pojemności- niby te 23cm3 to niedużo ale jak weźmiemy pod uwagę że silnik kosy spalinowej ma 29cm3 to mamy praktycznie kosę za darmo w plecy.Pozdrawiam.
Myślę, że wszyscy od producenta silnika (on tylko robi na zamówienie) po importera dobrze o tym wiedzą, że oszukują i nie ma ich co usprawiedliwiać oszustwo to oszustwo i koniec.
Sprzedawca powinien mieć obowiązek sprawdzać i podawać prawdziwe parametry sprzedawanych przez siebie sprzętów i to niezależnie czy handluje tanim badziewiem czy towarem z najwyższej półki. Tym całym zawyżaniem parametrów powinny się zająć odpowiednie służby. Państwowa inspekcja handlowa, federacja konsumentów a nawet rzecznik praw obywatelskich. Tyle w państwie instytucji-pasożytów utrzymywanych z naszych podatków! Gdzie oni wszyscy są? Jaki mamy z nich pożytek???
cena ceną alle parametry powinny być jednak sprawdzane.Jakieś 10lat temu w skuterach i motorowerach zakładali cylindry 70cm a nie 50cm jak orginał aby miały więcej mocy i robili to sprzedawcy aby ich towar był bardziej atrakcyjny.W skuterach i motocyklach do 125 oraz silników 200 i 250cm jest to samo co w kosiarkach.Oczywiście dobre markowe sklepy i serwisy nie robią takich wałów.Tylko że w markowym orginał 250 ma cenę 2500zł a 200cm ma 2000zł to ten sam silnik 200cm sprzedawany jako 250cm za kwote 2000zł jest bardzo atrakcyjny cenowo i oto cała sztuczka magiczna.
Czy w kosiarce Husar seria 700 lub w kosiarce Kanwod seria Grassmeister jest montowany silnik Loncin? Bardzo dobry materiał nakręciłeś. Klient ma prawo do świadomych zakupów. Celowe wprowadzanie w błąd jest karalne. Pozdrawiam.
Jeszcze lepsze są niespodzianki przy kosach lub piłach NAC jest napisane że ma piła np 3km a faktycznie może jest 2. Czasami na kosach zdarza się że piszę że ma 5km to jest dopiero oszustwo. Może mógłby Pan w jakiś sposób policzyc ile takie chinczyki mają faktyczną moc był by fajny kolejny odcinek.
Wygląda na to,że włożyli do tej kosiarki silnik NAC T575 o pojemności 173cm zamiast silnika NAC T675 o pojemności 196cm.Na tabliczce znamionowej jest właśnie oznaczenie tego większego silnika.
Silnik T675 ma 200cm3, więc tez nie bardzo pasuje. Zobacz na allegro jak wiele kosiarek ma np. Pojemnośc 170cm3, gdzie w praktyce nikt nie produkuje takiego silnika o tej pojemności…
Kiedyś spotkałem się zabiegiem podawania pojemności komory spalania wtedy dochodzi pojemność głowicy i mierzy się to strzykawką i olejem. Takie zabiegi są konieczne przy szeroko pojętym tuningu silników 2T gdy balans mocy i momentu nas nie satysfakcjonuje. Polega to z grubsza na tym że zmniejszając stopień sprężania zyskujemy większą łatwość wkręcania się silnika na wyższe obroty kosztem utraty momentu obrotowego szczegulnie w dolnym zakresie obrotów silnika. Wracając już do materiałó czysto teoretycznie wtedy by się wszystko zgadzało aczkolwiek podawanie takiej wartości jako pojemność Skokową jest nie fair wobec nabywcy. Pozdrawiam
W USA tak by ludzie zrobili i tam nie opłaca się oszukiwać na parametrach. Ale w Polsce "sądy" są w opozycji do obywateli. Jeszcze by ten co kupił ten chiński "sprzęt" przegrał z firemką która to sprowadza do Polski, bo oni przecież "nie wiedzieli" co sprzedają.
uwazam ze to jest oszustwo sprzedawcy bo jako kupujacy nie mamy kontaktu z producentem i sprzedawca gwarantuje dane techniczne urzadzenia rowniez uwazam ze po roku uzytkowania i po wizycie w servisie takiej kosiarki oraz potwierdzeniu ze silnik jest inny niz w karcie katalogowej powinienem miec prawo do zwrotu i odbioru pieniedzy
Witam mam kosiarkę loncin 139cc Podczas koszenia silnik wskoczył na wyższe obroty po czym od raz go zgasiłem po czym próbowałem odpalić i nic w ogóle nie odpala świecą ma iskrę nawet założyłem nową ale nic paliwo ją zalewa ale nie dochodzi do zapłonu po prostu nic się nie dzieje a żaden warsztat nie chce mi jej sprawdzić bo twierdzi że robią tylko markowe kosiarki jak możesz to doradź co może być nie tak
Ja uważam że należy cisnąć takiego importera za nie sprawdzanie co zamawia. Dajmy na to sklep Jula czy inna Castorama mają swoje marki własne czyli produkty importowane z chin z swoją nalepką. Jak by oszukali na parametrach to poszedł by pozew zbiorowy i sprawy sądowe. A tu mamy nie sprawdzanie produktu i powielania kłamstwa oraz naklejanie własnej etykiety z danymi technicznymi których nigdy nawet nie weryfikowali.
Bardzo cenne informacje.Ale zabezpieczenie też maja ponieważ nie mozna samemu grzebać przy kosiarce ponieważ gwarancja trzyma, a co w przypadku gdy udowodni się oszustwo? Bo raczej zwrotu towaru nie4 uznają. Jedynie chyba nie kupować tego sprzętu
Tutaj nie ma usprawiedliwienia, bo to JAWNE walenie w uuuja dla własnej korzyści kosztem nieświadomego Kowalskiego. Poszkodowani są także uczciwi importerzy i producenci, bo skoro potencjalny klient myśli, że dwie kosiarki konkurencyjnych firm mają silniki o identycznych parametrach, a różnią się tylko ceną to po co przepłacać?
Standardowy zabieg marketingowy cyt "szybki dysk SSD!!!" XD Mam tez pytanko, potrzebuje silnik 4 suwowy 1KW nawet by starczyl najlepiej jak by zawory byly obok tloka a nie bezposrednio nad nim. Chce taki silnik przerobic na spalanie praktycznie wszystkiego oraz zrezygnwac z zaworow polaczonych z walem i sterowac nimi elektronicznie aby skrocic czas wciskania powietrza do cylindra i odpowiednio pozbywac sie spalin tak aby bylo najbardziej efektywne spalanie. Gdzie dalo by sie taki silnik znalezc? Jakas pila spalinwa czy kosiarka? Maly i tani
Świetny material. Może nastepnie film jak faktycznie odróżnic silnik 196 cc loncin? Bo sam chce kupic kosiarke z tym silnikiem. A teraz mam stracha zeby sie nie naciąć na taki przekręt. Pozdrawiam.
Cześć , interesuje mnie zakup kosiarki NAC LS50-166L-JR2 Loncin 166cc koła skrętne ale mam pewne obawy ponieważ nie znalazłem recenzji tego użądzenia a na TH-cam znajduje się filmik z taką kosiarka ale nie nac tylko nax , czy to jakaś podóbka?
Kosiarka z tylnymi kołami rowerowymi. Widziałem gdzieś u znajomych kosiarkę, która z tyłu miała koła pompowane jak do małego roweru, ok. 35-40 cm średnicy Niestety nie znam jej nazwy i nie mogę znaleźć w necie Znajomy bardzo chwalił, że mimo braku napędu bardzo łatwo nią kosić. Niestety nie zapytałem o nazwę a kontakt się urwał... Czy mógłbyś pomóc w ustaleniu producenta? Szukam kosiarki do wysokiej trawy, coś jak NAc lp 60-173 HW ale wolałbym właśnie takie pompowane koła. pozdr
Kuba! Orientujesz sie czy nowy 123cc WBE120 / ST120 posiada żeliwną tuleję i łożyskowany wał? Nie wiem czy wybrac ten czy BS 550E. Twoj najnowszy film o Loncinie dotyczy starszego juz modelu, wiec podejrzewam ze Loncin zaczął oszczedzac.
@@Kobamix a jeszcze zapytam bo ostatnio jak kosiłem to kosiarka nagle zaczeła falować obrotami i zgasła po czym nie chciała zapalić dopiero po ok 5 minutach pykania guziczka i szarpania odpaliła. dodam że kosiłem równy teren. kosiarka to hortmasz hks 253 ne
Sprzedawca serwisuje te urządzenia, to dobrze wie, że parametry są zawyżone. Jakby na importerów nakładać kary pieniężne, to szybko takie przekręty by ukrócił. Ale kto ma to zrobić w tym polskim bantustanie.
Witam mam pytanko odnośnie kosiarki schepach o poj 224 czy pojemność tej kosiarki nie jest oszukana i czy ma tuleję zeliwna ewentualnie jaki to silnik wiem że jest to chinol pod Niemiecka nazwa ale zastanawiam się nad jej kupnem od dość dawna bo czasami można ją kupić w dobrej cenie za ponad tysiąca z groszami
Wcale mnie to nie dziwi, biorąc pod uwagę że jest inny "znany, solidny silnik 196ccm". Klient żyje w świadomości że kupił to samo pod inną marką, no i oczywiście zaoszczędził. Jak kiedyś usłyszałem że w telewizorach Manty są matryce Samsunga, "ale bez znaczka taniej" to widzę prostą zależność.
Czesto mnie irytuje gdy widze w opisie wartosci wziete z ,,sufitu". Dziwi mnie ze nie reaguja na ten proceder uczciwi producenci, przeciez to dziala na ich szkode.
Na allego czesto się zdarza że np. Kosiarka 196cm3 6km to nazwa aukcji a nie rzeczywiste parametry produktu. Czesto się spotykam z takim przekrętem w pamieciach przenośnych gdzie usb 3.0 to nie standard prędkości przesyłu danych a jedynie sama nazwa urządzenia. Nie mam pojęcia czy allegro jest w stanie coś z takimi blefami zrobić. Trzeba czesto na innych stronach sprawdzać rzeczywistą specyfikację sprzętu jaki się kupuje.
Ale tutaj nie jest to przekręt handlarza cwaniaczka manipulującego opisem czy tytułem aukcji. Tutaj sam producent oszukuje podając nieprawdziwe dane na tabliczce znamionowej swojego produktu.
@@adamKa27 W przypadku tej marki lub podobnych to fakt jest to oszustwo jeżeli takie informacje podane są nawet w specyfikacji technicznej. Ale dużo jest takich produktów które wprowadzają w błąd samą nazwą lub brakiem jakiejkolwiek specyfikacji. Najlepiej szukać znaczka CE na produkcie. Wtedy informacje będą prawdziwe. Ale widzę że na tej kosiarce też jest ten znak to w takim wypadku nie mam pojęcia kto weryfikuje te prdukty. Lub znak zostałpo prostu podrobiony.
Dlatego najlepiej kupować sprzęty z oryginalnymi silnikami typu Briggs, Emak, Loncin, Honda i na pewno nie będzie problemów z oszustwami... Najbardziej rozwalają mnie sprzęty z gównolitu, gdzie jest napis "made in P.R.C", a większość ludzi w ogóle tego nie kojarzy z Chinami...
Nie mam zamiaru bronić producentów ale są dwie różne kwestie - pojemność skokowa to rzeczywiście pojemność jaką wykonuje tłok i to było mierzone - ale pod pojęciem pojemność silnika (tak było napisane na tabliczce) może producent ma na myśli pojemność skokową i pojemność komory spalania czyli pojemność głowicy? Może te pojemności dadzą razem przykładowe 196cm? Nie wiem takie moje rozważania.
@@markar7884 No przecież to nie dotyczy tylko i wyłącznie jednego egzemplarza modelu tej kosiarki tylko wszystkich. Jak widać są firmy które podają prawidłowe wartości, mimo że używają tego samego silnika.
Dooobry film Problem z nieprawdziwymi opisami dotyczy bardzo dużej gamy sprzedawanych niemarkowych produktów Jesteśmy oszukiwani na każdym kroku wg mnie jedynym możliwym sposobem uchronienia się przed wszechobecnym kłamstwem jest zakup chociaż u renomowanych sprzedawców którzy chociaż w minimalny sposób biorą odpowiedzialność za to czym handlują . Mam namyśli chociażby markety gdzie można kupić budżetowy sprzęt ale chociaż opis jest zbliżony do stanu rzeczywistego Pozostaje kwestia kto oszukuje ??? Moim zdaniem to dystrybutor !!! Dobrze wie jakie kosiarki zamówił i ile zdanie zapłacił ,pewnie z silnikiem 196 cm3 były droższe a przecież producent realizuje zamówienie wg zaleceń kupującego !!!
Głowice kosiarek OHV nie są płaskie zdemontuj taką głowice może być nawet z tego powercos tam zamknij zawory weź sobie naczynie z miarką na przykład do 100 ml albo strzykawke i zalej to wgłębienie sprawdzając ile cieczy ci się tam zmieści jestem prawie pewny że będzie to wartość przybliżona do tej brakującej. I oczywiście wiem że tak się pojemności nie mierzy ale producent nie podał ci pojemności CYLINDRA tylko całego silnika więc gdyby komukolwiek przyszło do głowy reklamowanie takiego sprzętu no to jestem prawie że pewny że prawnicy bez problemu wybronili by takiego producenta 😉
Można by faktycznie bronić się w ten sposób, tylko że na górnej osłonie gdzie mamy tylko napis „196cc” nie ma -użyje tego słowa z braku lepszego określenia - sprostowania, że wartość ta to pojemność silnika. No i przeszukując internet frazy „pojemność skokowa” i „pojemność silnika” są używane zamiennie, dodatkowo nigdzie też nie spotkałem się z określeniem pojemności silnika mierzonej w sposób który określasz, więc razem z głowica, i całym cylindrem. Gdyby producent miał coś takiego na myśli, zapewne lepsze było by choćby określenie „pojemność całkowita silnika”. Dodatkowo producent w nowszych modelach, mimo zastosowania tego samego silnika, w danych technicznych umieszcza juz prawidłową informację „pojemność silnika 173cm3”
Dokładnie. Na naklejce jest "pojemność silnika" a nie pojemność skokowa silnika czyli nie wiadomo właściwie czego wartość z etykiety faktycznie dotyczy poza ewidentnym celowym wprowadzaniem w błąd.
Ja tylko chciałbym dodać ze jeżeli ta suwmiarka nie jest skalibrowana to cały ten pomiar można wsadzić sobie tam gdzie mają klientów twórcy tego sprzętu. Pozdrawiam, nie polecam #łapypreczodkrzyża
Ważniejsze niż to, że suwmiarka jest skalibeowana (nawet jak się machnie o 1mm) jest jednak prawidlowy pomiar SKOKU cylindra. Na razie pan po podstawówce zmierzył odległość od dolnego martwego do czoła. A sam wspominał, że "niektórzy" (powinni jednak wszyscy) mowić o różnicy położeń górny/dolny (jakby nie patrzeć to to jest właśnie skok)
O kurcze, wiedziałem że dużo sprzedawców dodaje swoim kosiarkom mocy (czasami nawet podwaja), albo producenci wymyślają swoje własne jednostki typu "moc rozruchowa", ale nie spodziewałem się że niektórzy będą na tyle bezczelni żeby wirtualnie rozmnażać kucyki a co dopiero pojemności silników. Jestem pewien że właśnie takie informacje dostali od chińczyków, może nawet jeszcze bardziej optymistyczne, ale to importer się pod tym wszystkim podpisuje i to on bierze na siebie odpowiedzialność za zgodność ze stanem faktycznym i normami unijnymi.
Paski klinowe - na tym najbardziej tną producenci. Pasek napędu Hydrostatu do Husqvarny TC139T: 220zł, ten sam pasek w pierwszym lepszym sklepie rolniczym: 35zł
Prawda, paski to chyba najbardziej rażący przykład, choć husqvarna ogólnie ma bardzo drogie części.
Podobnie w wiertarka stołowych
Żeby być pewnym do różnicy wypadało by znaleźć producenta oryginalnego paska i sprawdzić ten sam pasek tej samej firmy, sądzę że 220zł w ori to pasek Optibelt, Conti, Gates itd, cena takiego po oznaczeniu zapewne będzie oscylować połowie oryginału, za 35zł kupiłeś pewnie chińskiego Rovena lub tani zamiennik co nie wytrzyma współmiernie. Mimo to nie zmienia faktu że ceny pasków w ori są zawyżone względem tego samego paska kupionego po oznaczniu (długości).
Taka sama sytuacja w mini koparkach, szwagier chciał kupić w serwisie za 120zl,mówię zdejmij trzeba zmierzyć oryginalny pasek i sprawdzę w hurtowni czy jest coś podobnego okazało się że jest to rozmiar stosowany w wielu starych autkach dostępny Continental od ręki za 13zl
@@bananowymieciu814 ja jeżdżę na tym za 35zł i wszystko w porządku - nie czuć różnicy😊
Oszustwo jest oszustwem i to że ma miejsce w tanim sprzęcie nie jest żadną okolicznością łagodzącą. Taka jest moja opinia. Bo wielu ludzi skusi się na taki sprzęt po porównaniu ceny i parametrów z jakimś sprzętem markowym. Stwierdzą że skoro markowy sprzęt jest np dwukrotnie droższy a do tego ma gorsze parametry to jednak lepiej kupić coś bezmarkowego. Ci ludzie zostaną po prostu oszukani. Za takie rzeczy powinny być kary.
Dokładnie, sam kiedyś zastanawiałem się nad kupnem kosiarki chciałem kupić chińczyka z allegro, bo właśnie miał lepsze parametry, ale zainteresowałem się tematem i ostatecznie na szczęście kupiłem używanego vikinga.
dziękujemy o Wielki Imperatorze kosiarek
Bardzo mądrze przedstawiony temat.
Wiedziałem, że niektórzy oszuści na popularnym serwisie aukcyjnym zawyżają moc silników ale nie zdawałem sobie sprawy, że zawyżają też pojemność skokową. Dla mnie to jest skandal i nie ma na to żadnego wytłumaczenia. To zwykłe oszustwo. Tak jak mówisz nie każdy się zna, kupi taki "sprzęt" i nie będzie sobie zdawał sprawy, że ma słabszy silnik. Badziewna marka badziewną marką ale jakieś zasady powinny jednak obowiązywać.
Jak zwykle ciekawy film, czekam na następne.
Świetny odcinek 👍,
czekam z niecierpliwością na kolejne.
jestem pelen podziwu ze z taka pasja dzielisz sie wiedza z innymi. swietny kanal !!! robisz super robote.
Następny świetny odcinek.👍
Tak samo jest z kosami/wykaszarkami spalinowymi, dlatego polecam kupować sprzęt znanych producentów.
A właśnie tak wczoraj myślałem, kiedy nowy filmik, a tu dziś rano już się pojawił.😀👍
Pozdrowienia 😁
Hahah, kapitan bomba był oglądany ;)
No pewnie :) fakt że raczej tylko szorty z najlepszymi scenami ale jednak :)
Ktoś to kiedyś tłumaczył , zamawia sie u chinczyka towar i zleca się wydrukowanie odpowiednich naklejek , które są przelepiane już w kraju , zresztą często niechlujnie.
Podobny temat z akumulatorami na kanale "mr. Akumulator" jak dymają dystrybutorzy.
To są celowe zabiegi aby sprzedać i zarobić. Nie raz się z czymś podobnym spotkałem. Tandeta i patatajnia się robi na czym się da
super dziś filmik
Witaj Konrad!
Pomyliłeś się mówiąc że jest oszukane o 1,8 KONIA . Jest ale o 1,8 KILOWATA co daj prawie 2,5KM oszukanej mocy.Jak to odejmiemy z tego 6,75KM to pozostaje już 4,25KM i nie wygląda już to tak imponująco.
Bardzo dziękuję za Twoje filmy, przynajmniej jeden ktoś kto walczy z tym oszustwem na każdym kroku.
Ludzie się dają nabierać bo zwyczajnie nie umieją a tym co umieją nie chce się samemu policzyć. Nie wiedzą też że jeżeli by udowodnili w sądzie takie oszustwo sprzedawcy to w cywilizowanym kraju za odszkodowanie kupili by sobie 15 kosiarek Hondy. Co do samej pojemności- niby te 23cm3 to niedużo ale jak weźmiemy pod uwagę że silnik kosy spalinowej ma 29cm3 to mamy praktycznie kosę za darmo w plecy.Pozdrawiam.
Myślę, że wszyscy od producenta silnika (on tylko robi na zamówienie) po importera dobrze o tym wiedzą, że oszukują i nie ma ich co usprawiedliwiać oszustwo to oszustwo i koniec.
Sprzedawca powinien mieć obowiązek sprawdzać i podawać prawdziwe parametry sprzedawanych przez siebie sprzętów i to niezależnie czy handluje tanim badziewiem czy towarem z najwyższej półki. Tym całym zawyżaniem parametrów powinny się zająć odpowiednie służby. Państwowa inspekcja handlowa, federacja konsumentów a nawet rzecznik praw obywatelskich. Tyle w państwie instytucji-pasożytów utrzymywanych z naszych podatków! Gdzie oni wszyscy są? Jaki mamy z nich pożytek???
Od GMP do DMP - pojemność skokowa (jak sama nazwa mówi).
Właśnie. Żaden probmem zrobić drugi pomiar ile mm jest do tłoka w górnym położeniu.
Świetna robota
Teraz w nowych samochodach powrót do pojemności 0,9 - 1 litra i z tego 90 KM. Silnik w Dacii mniejszy od skrzyni biegów i lżejszy.
cena ceną alle parametry powinny być jednak sprawdzane.Jakieś 10lat temu w skuterach i motorowerach zakładali cylindry 70cm a nie 50cm jak orginał aby miały więcej mocy i robili to sprzedawcy aby ich towar był bardziej atrakcyjny.W skuterach i motocyklach do 125 oraz silników 200 i 250cm jest to samo co w kosiarkach.Oczywiście dobre markowe sklepy i serwisy nie robią takich wałów.Tylko że w markowym orginał 250 ma cenę 2500zł a 200cm ma 2000zł to ten sam silnik 200cm sprzedawany jako 250cm za kwote 2000zł jest bardzo atrakcyjny cenowo i oto cała sztuczka magiczna.
Super 👍 Nareszcie kolejny film odzyskałem sens życia 😁
0:44 Zgadza się, i ja znalazłem "kalafior z biedronki"
Czy w kosiarce Husar seria 700 lub w kosiarce Kanwod seria Grassmeister jest montowany silnik Loncin?
Bardzo dobry materiał nakręciłeś. Klient ma prawo do świadomych zakupów. Celowe wprowadzanie w błąd jest karalne. Pozdrawiam.
ale system antyłasicowy daje rade!
Jeszcze lepsze są niespodzianki przy kosach lub piłach NAC jest napisane że ma piła np 3km a faktycznie może jest 2. Czasami na kosach zdarza się że piszę że ma 5km to jest dopiero oszustwo. Może mógłby Pan w jakiś sposób policzyc ile takie chinczyki mają faktyczną moc był by fajny kolejny odcinek.
Wygląda na to,że włożyli do tej kosiarki silnik NAC T575 o pojemności 173cm zamiast silnika NAC T675 o pojemności 196cm.Na tabliczce znamionowej jest właśnie oznaczenie tego większego silnika.
Silnik T675 ma 200cm3, więc tez nie bardzo pasuje. Zobacz na allegro jak wiele kosiarek ma np. Pojemnośc 170cm3, gdzie w praktyce nikt nie produkuje takiego silnika o tej pojemności…
Kiedyś spotkałem się zabiegiem podawania pojemności komory spalania wtedy dochodzi pojemność głowicy i mierzy się to strzykawką i olejem. Takie zabiegi są konieczne przy szeroko pojętym tuningu silników 2T gdy balans mocy i momentu nas nie satysfakcjonuje. Polega to z grubsza na tym że zmniejszając stopień sprężania zyskujemy większą łatwość wkręcania się silnika na wyższe obroty kosztem utraty momentu obrotowego szczegulnie w dolnym zakresie obrotów silnika. Wracając już do materiałó czysto teoretycznie wtedy by się wszystko zgadzało aczkolwiek podawanie takiej wartości jako pojemność Skokową jest nie fair wobec nabywcy. Pozdrawiam
Super film .
Udowodniles oszustwo stawiam 🍺🍺🍺🍻🍻🍻
Koba to o czym mówisz spotykane jest również w pilarkach spalinowych , kosach itp również oferowanych na serwisie Allegro.
Mam propozycję. Kupić taką kosiarkę, poużywać rok i oddać, bo parametry się nie zgadzają 🤣
W USA tak by ludzie zrobili i tam nie opłaca się oszukiwać na parametrach. Ale w Polsce "sądy" są w opozycji do obywateli. Jeszcze by ten co kupił ten chiński "sprzęt" przegrał z firemką która to sprowadza do Polski, bo oni przecież "nie wiedzieli" co sprzedają.
Ciekawe czy by to przeszło
Moja kosiareczka :D
Aż sprawdzę u siebie. Kosiarka Sterwins. Ciekawe co mi wyskoczy.
To tak samo jak z kluczami udarowymi. Przeciętny klucz ma ok 500Nm ale klient przychodzi bo na internecie widział 1800Nm i jak tu klienta uświadomić.
uwazam ze to jest oszustwo sprzedawcy
bo jako kupujacy nie mamy kontaktu z producentem i sprzedawca gwarantuje dane techniczne urzadzenia
rowniez uwazam ze po roku uzytkowania i po wizycie w servisie takiej kosiarki oraz potwierdzeniu ze silnik jest inny niz w karcie katalogowej powinienem miec prawo do zwrotu i odbioru pieniedzy
To że nie jest świadoma nie oznacza, że nie powinna sprawdzać. Taka sprawa nadaje się do UOKiK
Kolego ! Ja kończyłem podstawówkę a nie matematykę. Bomba fan?
Może nie jakiś mocny fan, ale te szorty na YT wymiatają :D „Nie wiadomo co w ukrytych, może Jopek?”
@@Kobamix hehe 😁 postawiłeś nasza całą wypłatę. Pojebało postawiłem tylko Twoja nie jestem hazardzistą
Witam mam kosiarkę loncin 139cc
Podczas koszenia silnik wskoczył na wyższe obroty po czym od raz go zgasiłem po czym próbowałem odpalić i nic w ogóle nie odpala świecą ma iskrę nawet założyłem nową ale nic paliwo ją zalewa ale nie dochodzi do zapłonu po prostu nic się nie dzieje
a żaden warsztat nie chce mi jej sprawdzić bo twierdzi że robią tylko markowe kosiarki jak możesz to doradź co może być nie tak
Lepsze numery robią że sprzętem elektrycznym,
Ja uważam że należy cisnąć takiego importera za nie sprawdzanie co zamawia. Dajmy na to sklep Jula czy inna Castorama mają swoje marki własne czyli produkty importowane z chin z swoją nalepką. Jak by oszukali na parametrach to poszedł by pozew zbiorowy i sprawy sądowe. A tu mamy nie sprawdzanie produktu i powielania kłamstwa oraz naklejanie własnej etykiety z danymi technicznymi których nigdy nawet nie weryfikowali.
Bardzo cenne informacje.Ale zabezpieczenie też maja ponieważ nie mozna samemu grzebać przy kosiarce ponieważ gwarancja trzyma, a co w przypadku gdy udowodni się oszustwo? Bo raczej zwrotu towaru nie4 uznają. Jedynie chyba nie kupować tego sprzętu
Tutaj nie ma usprawiedliwienia, bo to JAWNE walenie w uuuja dla własnej korzyści kosztem nieświadomego Kowalskiego. Poszkodowani są także uczciwi importerzy i producenci, bo skoro potencjalny klient myśli, że dwie kosiarki konkurencyjnych firm mają silniki o identycznych parametrach, a różnią się tylko ceną to po co przepłacać?
Standardowy zabieg marketingowy cyt "szybki dysk SSD!!!" XD
Mam tez pytanko, potrzebuje silnik 4 suwowy 1KW nawet by starczyl najlepiej jak by zawory byly obok tloka a nie bezposrednio nad nim. Chce taki silnik przerobic na spalanie praktycznie wszystkiego oraz zrezygnwac z zaworow polaczonych z walem i sterowac nimi elektronicznie aby skrocic czas wciskania powietrza do cylindra i odpowiednio pozbywac sie spalin tak aby bylo najbardziej efektywne spalanie. Gdzie dalo by sie taki silnik znalezc? Jakas pila spalinwa czy kosiarka? Maly i tani
Witam serdecznie i pozdrawiam
Pozdrawiam
Świetny material.
Może nastepnie film jak faktycznie odróżnic silnik 196 cc loncin?
Bo sam chce kupic kosiarke z tym silnikiem. A teraz mam stracha zeby sie nie naciąć na taki przekręt.
Pozdrawiam.
Masz jakąś wiedze na temat silników firmy Ducar? Tam największy model ma 224ccm pojemności. Ciekaw jestem czy faktycznie tak jest.
A to nie jest czasem loncin 224 pod inna nazwa?
@@marekk1337A cholera wie. Ale generalnie ładnie sobie radzi nawet z długą trawą.
Zrób test kosiarki mc culloch m46 160AWRPX z silnikiem hondy bo chce taka kupić i chciałbym się dowiedzieć czy warto.pozdrawiam
Gdzie Rzecznik Praw Konsumenta w tym wszystkim?
może film o budżetowej kosiarce do 800zł do 500m2? Pozdrawiam
Może jakiś odcinek o dolno zaworowych kosiarkach
Cześć , interesuje mnie zakup kosiarki NAC LS50-166L-JR2 Loncin 166cc koła skrętne ale mam pewne obawy ponieważ nie znalazłem recenzji tego użądzenia a na TH-cam znajduje się filmik z taką kosiarka ale nie nac tylko nax , czy to jakaś podóbka?
W nowych kosiarkach? Mam 10letnią AL-KO z b&s450 i producent twierdzi że tam jest 148cm^3 a z tego co wiem to realnie jest 125cm^3
Kosiarka z tylnymi kołami rowerowymi.
Widziałem gdzieś u znajomych kosiarkę, która z tyłu miała koła pompowane jak do małego roweru, ok. 35-40 cm średnicy Niestety nie znam jej nazwy i nie mogę znaleźć w necie
Znajomy bardzo chwalił, że mimo braku napędu bardzo łatwo nią kosić. Niestety nie zapytałem o nazwę a kontakt się urwał...
Czy mógłbyś pomóc w ustaleniu producenta?
Szukam kosiarki do wysokiej trawy, coś jak NAc lp 60-173 HW ale wolałbym właśnie takie pompowane koła. pozdr
Kuba! Orientujesz sie czy nowy 123cc WBE120 / ST120 posiada żeliwną tuleję i łożyskowany wał? Nie wiem czy wybrac ten czy BS 550E. Twoj najnowszy film o Loncinie dotyczy starszego juz modelu, wiec podejrzewam ze Loncin zaczął oszczedzac.
Nie posiada tych wzmocnień :( też już oszczędzają niestety :(
Czy ktoś wie czemu przy wyłączaniu kosiarki spalinowej słychać metaliczny dźwięk na samym końcu?
Pi razy drzwi 😁
👌😀
Czyli loncin 224 cm the best czy tez moze i mniejszy, inny, ale z wiekszym momentem obrotowym?
Czy jeżeli jedno przednie koło nie dotyka do Ziemii na prostej powierzchni to powinno się ją reklamować czy to normalne?
Raczej reklamować, podczas prowadzenia będzie ją lekko znosić na jedną stronę…
jak nie dotyka... Ziemii, to mamy jakiś mega galaktyczny problem ;)
👍
A tak zapytam. Mógłbyś sprawdzić kosiarkę hortmasz hks 253 ne która ma niby 224 cm 3
Akurat hortmasz podaje tą wartość dobrze :)
@@Kobamix o dzięki! bo kupiłem ją i w porównaniu do 13 letniego Brigssa 675 redy start wydaje sie że kosi się takim trochę kombajnem:)
@@Kobamix a jeszcze zapytam bo ostatnio jak kosiłem to kosiarka nagle zaczeła falować obrotami i zgasła po czym nie chciała zapalić dopiero po ok 5 minutach pykania guziczka i szarpania odpaliła. dodam że kosiłem równy teren. kosiarka to hortmasz hks 253 ne
A gdyby kosiarkę wziąć na hamownię i sprawdzić faktycznie generowaną moc ?
@Maciej Jan Długosz Cos w tym jest, w tym roku kupilem lepszy olej i nowy filtr, a moc jakby wzrosla do bliskiej z poczatku uzytkowania.
Sprzedawca serwisuje te urządzenia, to dobrze wie, że parametry są zawyżone. Jakby na importerów nakładać kary pieniężne, to szybko takie przekręty by ukrócił. Ale kto ma to zrobić w tym polskim bantustanie.
Hmm tylko kupić i odrazu pozew do sądu, wygrana gwarantowana
3:15 Raczej Matemix😁
Witam mam pytanko odnośnie kosiarki schepach o poj 224 czy pojemność tej kosiarki nie jest oszukana i czy ma tuleję zeliwna ewentualnie jaki to silnik wiem że jest to chinol pod Niemiecka nazwa ale zastanawiam się nad jej kupnem od dość dawna bo czasami można ją kupić w dobrej cenie za ponad tysiąca z groszami
Podbijam pytanie o silnik loncin 224 montowany m.in w geforce. Czy ma tyle pojemnosci, czy jest mocniejszy od innych ktore maja 190-200 pojemnosci?
@@marekk1337 Mam silnik loncin 224 w kosiarce hortmasz o szerokości 55cm i jest nie do zatrzymania
Wcale mnie to nie dziwi, biorąc pod uwagę że jest inny "znany, solidny silnik 196ccm". Klient żyje w świadomości że kupił to samo pod inną marką, no i oczywiście zaoszczędził. Jak kiedyś usłyszałem że w telewizorach Manty są matryce Samsunga, "ale bez znaczka taniej" to widzę prostą zależność.
Jakby mi dali 38cm zapiekanki zamiast 50cm to może by mi nie wystygła w końcu zanim bym ją zjadł :D
Czesto mnie irytuje gdy widze w opisie wartosci wziete z ,,sufitu". Dziwi mnie ze nie reaguja na ten proceder uczciwi producenci, przeciez to dziala na ich szkode.
Na allego czesto się zdarza że np. Kosiarka 196cm3 6km to nazwa aukcji a nie rzeczywiste parametry produktu. Czesto się spotykam z takim przekrętem w pamieciach przenośnych gdzie usb 3.0 to nie standard prędkości przesyłu danych a jedynie sama nazwa urządzenia. Nie mam pojęcia czy allegro jest w stanie coś z takimi blefami zrobić. Trzeba czesto na innych stronach sprawdzać rzeczywistą specyfikację sprzętu jaki się kupuje.
Ale tutaj nie jest to przekręt handlarza cwaniaczka manipulującego opisem czy tytułem aukcji. Tutaj sam producent oszukuje podając nieprawdziwe dane na tabliczce znamionowej swojego produktu.
@@adamKa27 W przypadku tej marki lub podobnych to fakt jest to oszustwo jeżeli takie informacje podane są nawet w specyfikacji technicznej. Ale dużo jest takich produktów które wprowadzają w błąd samą nazwą lub brakiem jakiejkolwiek specyfikacji. Najlepiej szukać znaczka CE na produkcie. Wtedy informacje będą prawdziwe. Ale widzę że na tej kosiarce też jest ten znak to w takim wypadku nie mam pojęcia kto weryfikuje te prdukty. Lub znak zostałpo prostu podrobiony.
Tylko CE to nie tylko certyfikat ale w zmienionej nieznacznie formie graficznej oznacza China Export 🤣
Moja nac ls1210 ma silnik t375 i tam napisali że pojemność to 98 cm3, czy tyle jest to nie wiem ale z nożem 41 cm daje radę
Ale tam było napisane pojemność silnika, może to jest pojemność misy olejowej ?
Misa olejowa ma ok 500-550cm3 więc to nie możliwe :(
Dlatego najlepiej kupować sprzęty z oryginalnymi silnikami typu Briggs, Emak, Loncin, Honda i na pewno nie będzie problemów z oszustwami... Najbardziej rozwalają mnie sprzęty z gównolitu, gdzie jest napis "made in P.R.C", a większość ludzi w ogóle tego nie kojarzy z Chinami...
Ja bym po roku oddał kosiarkę za niezgodność z opisem.
Bym był bardzo zniesmaczony kupując 1.8 w VW a pod maską było by 1.4
Nie mam zamiaru bronić producentów ale są dwie różne kwestie - pojemność skokowa to rzeczywiście pojemność jaką wykonuje tłok i to było mierzone - ale pod pojęciem pojemność silnika (tak było napisane na tabliczce) może producent ma na myśli pojemność skokową i pojemność komory spalania czyli pojemność głowicy? Może te pojemności dadzą razem przykładowe 196cm? Nie wiem takie moje rozważania.
ta, błędy i nieświadomość sprzedającego... złodzieje i tyle!!!
A nie trzeba dodadć do tego pojemnosci glowicy? Komora spalania też ma jakąś pojeność.
Pojemność skokowa, od skoku tłoka, czyli walec od DMP do GMP, do pojemności skokowej nie wliczamy niczego więcej.
Moje OHV chce miodu
Zwrot towaru za niezgodność z opisem za to powinien być
Tak, tylko jak się niby zorientujesz, że Cię oszukano. Zaraz po zakupie rozbierzesz do tłoka i będziesz pomiary robił?
@@markar7884 No przecież to nie dotyczy tylko i wyłącznie jednego egzemplarza modelu tej kosiarki tylko wszystkich. Jak widać są firmy które podają prawidłowe wartości, mimo że używają tego samego silnika.
naklejka polska sprzedawca nie wie co sprzedaje ....... rodakom wciska kit, allegro słynie z takiego postępowania
racja zawyżać nie ładnie
Może ktoś się za to weźmie.
Pzdr.
Ja sie nie zastanawialem ile moja kosiarka ma 🐴 albo jaką ma pojemność. Ma dawać radę 😁
Dooobry film
Problem z nieprawdziwymi opisami dotyczy bardzo dużej gamy sprzedawanych niemarkowych produktów
Jesteśmy oszukiwani na każdym kroku wg mnie jedynym możliwym sposobem uchronienia się przed wszechobecnym kłamstwem jest zakup chociaż u renomowanych sprzedawców którzy chociaż w minimalny sposób biorą odpowiedzialność za to czym handlują . Mam namyśli chociażby markety gdzie można kupić budżetowy sprzęt ale chociaż opis jest zbliżony do stanu rzeczywistego
Pozostaje kwestia kto oszukuje ???
Moim zdaniem to dystrybutor !!! Dobrze wie jakie kosiarki zamówił i ile zdanie zapłacił ,pewnie z silnikiem 196 cm3 były droższe
a przecież producent realizuje zamówienie wg zaleceń kupującego !!!
A to jest ogulnie loncin silnik bynajmniej wizualnie, ja mam 200 i mnie zastanawia bo przewaznie loncin ma196 to niby 4 cm wieksze🤔🤔🤔
Uważam że to zwykle chamstwo i zupełny brak profesjonalizmu, chińczyki liczą na to że wszyscy będą kupować chałę bez żadnego zastanowienia.
Według mnie to zwykłe oszustwo. Choć dla mnie pojemność skokowa bardziej się liczy niż moc, ale oba takie przekręty mnie irytują
Oszustwo i tyle
Posiadam loncina 196cc ale idzie jak do ognia wiec raczej nie jestem oszukany.
Głowice kosiarek OHV nie są płaskie zdemontuj taką głowice może być nawet z tego powercos tam zamknij zawory weź sobie naczynie z miarką na przykład do 100 ml albo strzykawke i zalej to wgłębienie sprawdzając ile cieczy ci się tam zmieści jestem prawie pewny że będzie to wartość przybliżona do tej brakującej. I oczywiście wiem że tak się pojemności nie mierzy ale producent nie podał ci pojemności CYLINDRA tylko całego silnika więc gdyby komukolwiek przyszło do głowy reklamowanie takiego sprzętu no to jestem prawie że pewny że prawnicy bez problemu wybronili by takiego producenta 😉
Można by faktycznie bronić się w ten sposób, tylko że na górnej osłonie gdzie mamy tylko napis „196cc” nie ma -użyje tego słowa z braku lepszego określenia - sprostowania, że wartość ta to pojemność silnika. No i przeszukując internet frazy „pojemność skokowa” i „pojemność silnika” są używane zamiennie, dodatkowo nigdzie też nie spotkałem się z określeniem pojemności silnika mierzonej w sposób który określasz, więc razem z głowica, i całym cylindrem. Gdyby producent miał coś takiego na myśli, zapewne lepsze było by choćby określenie „pojemność całkowita silnika”. Dodatkowo producent w nowszych modelach, mimo zastosowania tego samego silnika, w danych technicznych umieszcza juz prawidłową informację „pojemność silnika 173cm3”
Dokładnie. Na naklejce jest "pojemność silnika" a nie pojemność skokowa silnika czyli nie wiadomo właściwie czego wartość z etykiety faktycznie dotyczy poza ewidentnym celowym wprowadzaniem w błąd.
Ja tylko chciałbym dodać ze jeżeli ta suwmiarka nie jest skalibrowana to cały ten pomiar można wsadzić sobie tam gdzie mają klientów twórcy tego sprzętu.
Pozdrawiam, nie polecam #łapypreczodkrzyża
Ważniejsze niż to, że suwmiarka jest skalibeowana (nawet jak się machnie o 1mm) jest jednak prawidlowy pomiar SKOKU cylindra. Na razie pan po podstawówce zmierzył odległość od dolnego martwego do czoła. A sam wspominał, że "niektórzy" (powinni jednak wszyscy) mowić o różnicy położeń górny/dolny (jakby nie patrzeć to to jest właśnie skok)
👍
👍