Ja go bardzo lubię,jest właśnie bardzo samodzielnym bardzo też dobrym historykiem.Ale jest samodzielny w 100 % i bardzo wiarygodny i szuka historii w BARDZO BARDZO ważnych dla niej miejscach i nie szuka sensacji ani sławy,jest też solidny.Mam do niego generalnie zaufanie w tym co przekazuje.Jak się wypowiada zawsze opiera się na wiarygodnych źródłach.
0:56 - _"Złoty pociąg... informacja wymyślona w 100% przez dziennikarzy"_ To jest już dziś niemal reguła, że media kreują rzeczywistość, wymyślając rzeczy nie istniejące (np nowe choroby).
W latach 50-tych na terenie lubiechowa mówiło się o ukrytym pociągu z gazami bojowymi z fabryki umiejscowionej w miejscowości Brzeg Dolny.Ale pod uwagę był brany niedokończony tunel kolejowy w okolicy 61 km.Niektórzy wymieniali że chodziło tu o składy wolframu....
Witam i pozdrawiam!!Bardzo ciekawy materiał i duża wiedza historyczna na temat złotego pociągu.. Reportaż super..Trudno powiedzieć czy istnieje,jeśli tak to wcześniej czy później prawda ujrzy światło dzienne,więc trzeba czekać..
Wołoszański mówił, że Niemcy ukrywali złoto w kopalniach, jaskiniach, zakopywali na zboczach góry lub topili w jeziorze. To w takim razie jaki byłby sens po pierwsze zostawiać złoto na wschodzie, a po drugie wykonywać aż taki ogromy wysiłek w tym przypadku? I dlaczego w takim razie ta tajemnica nie została ujawniona do tej pory, przecież jak popatrzymy na Niemiecką gospodarkę to dla nich nawet kilkadziesiąt ton złota nie jest wielkim problemem. No to albo nic tam nie ma, albo musi być o wiele bardziej cenne i to patrząc z perspektywy dzisiejszych Niemiec. Jedyne co mi przychodzi na myśl, na czym mogłoby zależeć RFN i co racjonalnie mogło się tam znaleźć są jakieś większe zapasy rud uranu i innych materiałów do budowy broni nuklearnej. Tam były kopalnie uranu i zdaje się pociski V2. Nawet patrząc z perspektywy dzisiejszych Niemiec byłby to zapas strategiczny, warty pilnowania przez niemiecki wywiad.
Jako dziecko czytałam artykuł w gazecie Skandale w rubryce z tajemnicami Dolnego Śląska o tym,że są świadkowie którzy widzieli jak pociąg pancerny z gazami bojowymi wjechał na teren Książa i potem ślad się urwał.Więc już w latach 80-tych mówiło się o pociągu....ciekawe ile w tym prawdy:)
Fajna ocena Matyldy,mieszkałem tam w latacz 70-90 i powiem że jako młody człowiek interesowało mnie tzw.otoczenie.Znalazłem kilka ciekawostek poniemieckich(porcelana,amunicja,część radiostacji,guziki i wiele duperelek) które niestety rozeszły się.Mało tego,jest tam szyb ze schodami który prowadzi pod nasyp kolejowy,niestety zalany wodą.W tamtych czasach był jeszcze jakiś mały prześwit w ceglanej obudowie,teraz przypuszczam jest już zamulony.
+Elomaps ......no i widzisz,mieszkasz w mieście,jakimś miejscu a nawet nie znasz historii.Dzięki i fajnie że młodzi ludzie mają tyle zapału do odkrywania i badania przeszłości.W latach 80-tych gdybyś grzebał w ziemi to bankowo jakiś UB-ek lub ZOMO-wiec by cię namierzył....powodzenia i dalszej eksploracji nie tylko poniemieckich,ale też poradzieckich tajemnic,bo jest ich na pewno nie mało.Będę śledził :)).....pozdro
Łk12 2 Nie ma nic bowiem ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. 3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach. 1. Niemcy na pewno chcieliby odzyskać to co utracili i nie chcą żeby im kopać, penetrować po ich terenie, bo mogło by to rzucić cień na inne sprawy związane z wojną - ogólnie to jeszcze nie pora na to. 2. Bardzo możliwe , że są tam chemikalia i jest to wielkie zagrożenie dla Wałbrzycha ale wszystko się da zrobić, odkopać, zabezpieczyć jak się tylko chce z dzisiejszą techniką -nie należy myśleć, że władza dba o nas i przez to tam nie daje kopać.
Obejrzałem kilka filmów na temat złotego pociągu i póki jest on tajemnicą to będzie złotym pociągiem dla tych , którzy na tych legendach zarabiają. Jestem przekonany , że Niemcy pomimo końca wojny nie przeoczyliby transportu tak cennego ładunku, więc tam po prostu nic nie ma ale reklama i sensacja jest! a co z tym idzie ? KASA.
I ja wcisnę swoje trzy grosze na ten temat. Otóż o możliwym ukryciu w tym miejscu pociągu dowiedziałem się kilka lat temu czytając na temat podziemi w tych rejonach. Pojawiały się wzmianki o 61 i 68 kilometrze, ale nie nazwano tego 'złotym pociągiem' tylko uważano, że to zwykły pociąg towarowy, który przewoził dokumenty i depozyty bankowe. Dla mnie jest dziwna sprawa, bo nagle teraz przypomniano sobie o tym pociągu choć jest to temat znany od 1945r. Więc dlaczego teraz a nie kilka czy kilkanaście lat temu. Odnośnie Twierdzy Wrocław, to mimo otoczenia Niemcy twardo bronili linii kolejowej w kierunku Wałbrzycha, dodatkowo nie zapomnijmy, że same miasto miało jeszcze podziemną sieć kolejową. Wspomniana wyżej linia kolejowa nie była cały czas przejezdna. Autor powyższej publikacji ma rację, że linia musiała zostać gdzieś przerwana. I tak było. W 1945r. Niemieckie wojska podczas wycofywania się wysadziły w Jeleniej Górze most kolejowy. Skutkiem tego było zerwanie połączenia kolejowego w kierunku Lubania i dalej w kierunku Niemiec. A jak wiadomo, to była jedyna linia, którą bez przeszkód można było uciec w kierunku Niemiec. Ale z drugiej strony takie skarby, depozyty czy dokumenty nie wywożono gdzieś daleko tylko chowano tu, na Dolnym Śląsku w różnego rodzaju sztolniach, piwnicach, jaskiniach itp. Liczyli się z tym iż po wojnie wrócą w te rejony. Ale jak wiadomo, zwycięzcy spłatali im figla...
+Mariusz Tokarczyk Faktycznie most na Bobrze w JG został zniszczony, tak samo most na Nysie Łużyckiej w Görlitz, ale jeżeli dobrze pamiętam stało się to dopiero w maja '45. Jedyna relacja o pociągu mówi o styczniu '45, natomiast wywiezienie depozytów z Wrocławia to chyba luty. Tak więc trasa powinna być przejezdna. O pociągu w Wałbrzychu mówiło się od dawna, a o sprawie nagle stało się głośno ponieważ dziennikarze nakłamali o złocie i rozdmuchali cała sytuację. To tylko efekt tego. Ale może i dobrze, bo w końcu poznamy prawdę. Co do podziemnej sieci kolejowej Wrocławia, to o czym mowa dokładnie?
Dajcie spokoj ze złotym pociągiem . Jeszcze 30 lat nie można nic ruszać , Juz Żydzi mowią ze to ich złoto choć nikt nie widzial jeszcze pociągu , Niemcy tez sie o ten " depozyt upominają , Rosjanie podobnie . Puki nie minie 100 lat nic nie wolno odkopywać
Też tak słyszałem , że właśnie Po 100 latach Niemcy ujawnią wszystko.Żydzi chcą złoto ,a debile o tacy , że aż brak słów dzielenie skóry bna niedźwiedziu . Wszytko ucichło nie zostało z szumu medialnego nic A żydzi chcą złoto którego w tym tunelu może nie być bo będzie tam żelazo albo uran itd. Pociąg America czy Azja to one te pociągi miały wszystkie działka ,
Moim zdaniem to jeśli istnieje to owszem może to być na 65km lecz liczonym według Niemców także w całkiem innym miejscu co pokazuje tabliczka kilometrów niemieckich w nieczynnym tunelu
Mam kolegę w Niemczech fanatyka Historii który po zdjęciach i osobach otoczajacych A Hitlera wiedział gdzie i kiedy było robione zdjęcie.. Dzięki niemu dowiedziałem się że w mojej miejscowości przemieszczał się pociąg Ameryka i często 20 km od mojego domu przebywał przed wojną i w trakcie wojny A Hitler... Nikt o tym nie słyszał i nigdy nikt o tym nie mówił że starszych...
odkopią pociag wredy jak się okaze ze nie da się już na tej legendzie zarobić więcej kasy jak to jest do tej pory ..a do tej pory ktoś napisze o tym ksiazke ..kogos zaprosza do tv aby o tym poopowiadal...cos napiszą w gazetach aby zwiekszyc nakład gazety ..cos napiszą w internecie aby dany operator strony mogl potem przedstawić potencjalnemu reklamodawcy ilość wejść na stron dzięki także takim legendą i tajemnicą w których ludzie się przecież lubuja
mój tata twierdzi że Rosjanie jak przez rok tu było to zabrali Co trzeba ale ja twierdzę nie żeby od góry odkopywac ten nasyp ani żadne odwierty tylko dosypać jeden z 2 odstrzalow i tyle ale dlaczego pkp tak blisko tego nasypu na dokładnie 65,0km postawiła semafor a dlaczego sput jest betonowy napewno to nie jest kupa ziemi i na tym jeszcze stoji sieć wysokiego napięcia więc powinni wiedzieć na jakiej ziemi stawiają czy będzie stał stabilnie. dziękuję za przeczytanie
rize to moje zaiteresowanie od lat 50 tych ale nie zapominajcie ze niemcy byli pewni powrotu na te ziemie wiec mogli cos ukryc poprostu zmagazynowac a ze oni bardzo dobrze maskuja to byc moze jest cos w innym miejscu a kilometry mogly byc zmienione a ze pilnuja towidac po wydawaniu i cofaniu pozwolen vervolf pilnuje
Jestem mieszkancem Świebodzic. Nasze przemyślenia sa bardzo podobne. Znam legede o tym pociagu od dziecinstwa. Chodziłem po tym lesie nie raz,nie dwa i znam historie tych rejonow. Jesli jakiś skład został ukryty na tych ziemiach to raczej nie w miejscu pokazywanym w tv ale dokladnie na 65 km trasy a to nie to samo. Poszukiwania prowadzone sa po lewej stronie torowiska (patrzac od str. Wrocławia) gdzie rzeczywiscie kiedys znajdowaly sie bocznice kolejowe zakładu ceramiki. Jednak ciekawszym miejscem jest druga strona,to w tym kierunku musiał biec tunel do zamku Ksiaz. Taki tunel musiał istniec jesli na zamku mial przebywac sam Hitler. Jeszcze jedno... czy niemcy zgubili gdzies podczas wojny pociag pancerny? Z tego co wiem historia takich składòw jest znana,no chyba ze mowimy o pociagu ktory tylko z nazwy jest pancerny. Za odcinek sub!
Jeśli chodzi o tunel do zamku to legenda która nie ma żadnego potwierdzenia. Tam gdzie wskazujesz nie może być takiego tunelu bo... nie zgadzają się wysokości. Pamiętajmy, że pociąg w wilgotnym tunelu będzie miał spory problem z poruszaniem się pod górę więc wlot do tunelu musiałby znajdować się mniej więcej na wysokości podziemi zamkowych. Takie miejsce to mniej więcej teren pierwszego przejazdu kolejowego od strony Pamiarnii. Schrony dla swojego pociągu Hitler kazał budować w wielu miejscach, sporo o tym relacji, z tym, że zawsze były to tajne NOWE obiekty. Co Hitlerowi po schronie pod Małym Wołowcem kiedy po dobrym nalocie dywanowym na ten tunel nie można by było z niego wyjechać? To była linia kolejowa znana od dawna więc umiejscowienie tam schronu nie ma logicznego uzasadnienia. Swoją drogą bardziej interesuje mnie dlaczego na terenie kamieniołomu na Małym Wołowcu są wartownie (nie wmówi mi nikt, że to schrony strzałowe bo są za daleko wyrobiska). Ciekawi mnie góra Parkowa i to, czy dałoby się ukryć cokolwiek w centrum miasta? Ciekawi mnie to czy w Wałbrzyskich kopalniach do dziś nie są ukryte jakieś chodniki które mogą skrywać tajemnice? Wałbrzych to cholernie ciekawe miasto.
+Karol Czaj Faktycznie ten tunel do zamku (rozumiem, że chodzi o 61 km) może być problematyczny ze względu na wysokości. Ale tam jest miejsce, żeby w ogóle cokolwiek drążyć. Przy palmiarni tam nie ma gdzie wykonać takiego tunelu zbytnio, bo nie ma górotworu... Bardzo bym się zdziwił, gdyby tam cokolwiek udało się Niemcom zrobić. Natomiast, co do Małego Wołowca, to nie masz racji, bo to wynika z dokumentów. To jest zapisane w dokumentacji Rüdigera, wprost, że przy tym tunelu miało powstać łącze telekomunikacyjne lub schron. "Unterbringung Bhf Charlottenbrunn und Ochsenkopf Tunnel" W samym tunelu wykonano także pewne prace. Mały Wołowiec, jako prowizoryczny schron jest udokumentowany i potwierdzony w 100%. Ukrycie czegokolwiek w dawnych wyrobiskach jest bardzo prawdopodobne. Góra Parkowa? Cóż, trudno powiedzieć.
Moim zdaniem, jesli cokolwiek tam jest, to musi byc to odkryte i Nie powinno sie mowic ze powinnismy ten ladunek zostawić bo cos tam cos tam. Jezeli sa tam grozne chemikalia to predzej czy pozniej grozi tam jakis wyciek. A jezeli jest tam cos cennego jak np. zloto, srebro itd to juz znajda sie osoby ktore powiedza ze tam sa chemikalia i zeby tego nie ruszac, po czym zostanie to wydobyte po cichu i wywiezione! temat rzeka. pozdrowienia dla kumatych.
Jak trafią na wzbogacony uran lub półprodukt bomby atomowej a raczej prętów paliwowych do pierwszych reaktorów ku uzyskiwaniu plutonu to współczuję mieszkańcom :)
Pogadałeś sobie i tyle z tego że nic z tego, niebo jest niebieskie a woda mokra. Złota biżuterii kamieni szlachetnych było tyle że nikt się nie doliczył ile na prawdę tego było ?pytanie jest jedno czy zdążyli to wywieść wszystko poza granice Polski. Jeżeli nie to tylko szukać.
Bezpośrednio pod wiaduktem obwodnicy Wałbrzycha wiodący w stronę urzędu skarbowego jest coś ciekawego jest betonowy strop To nie żadna podstawa mostu Ma dziwne odpowietrzenia
Ktoś coś widział ktoś coś słyszał ale nigdy w żadnych opowieściach nie ma wskazania miejsca ukrytych skarbów 🤠 i tak powstają legendy.. Niestety ale nie sądzę żeby hitlerowcy byli tak durni żeby zostawić zrabowane skarby na terenie Polski. A pewnie zakładali na wypadek przegranej wojny na pewno zakładali że nie mogliby wrócić po zostawiony towar Taak jechały pociągi ale w miejsca docelowe w Niemczech i dlatego Niemcy wzbogacili się na wojnie .Nawet jak coś w okupowanych przez siebie krajach zakopali to już dawno odkopali .⛰️
Po pierwsze to nie 1 ,,złoty pociąg,, a juz 3 czy 4, po drugie złoty pociąg istnieje ale nie przewoził złota a jeśli to małą ilość. W pociągu jak juz mogły znajdować się dzieła sztuki ,,co jest cenniejsze od złota,, albo jakieś materiały cenne w czasie wojny. Można mówić co tam jest i nic to nie da w Lutym mają to wykopać wiec się dowiemy
+moffet Bardzo dobre pytanie. Nie wie na jakiej podstawie Pan Andrzej Gaik (przewodnik Zamku Książ) mówi iż jest to "faktem". Nawiązuje on do historii Herberta Klose, która rzeczywiście miała miejsce. Herbet Klose został po wojnie na Dolnym Śląsku, mieszkał koło Wielisławki. Samo w sobie pozostanie już jest dziwne. Według notatek sporządzonych przez Służbę Bezpieczeństwa, Herbert Klose złożył wyjaśnienia, iż transport ten wyjechał na CIĘŻARÓWKACH i dodarł do Karkonoszy (Śnieżka, Biały Jar). Mam ksera notatek SB. Czemu Pan Gaik twierdzi, że było to na pociągu? Czemu mówi o tym, jako o fakcie? Nie wiem. Może wie coś więcej, tylko czemu tego nie udokumentuje. Może Klose kłamał?
a co do wypowiedzi o Rise ze wygląda to jak wielka klapa serio??? Mówisz tak jak byś tam w cale nie był i nie będę juz pisał ze rise jest odkryte w 1/3 i to pewnie nie
Nie Rise, tylko Riese (nim. Olbrzym). W dużej części tak to właśnie wygląda. Na kanale prowadzę całą serie o Riese. To, ze jest 1/3 tylko odkryta, to tylko SPEKULACJE na podstawie danych A. Speera. Nie można o tym mówić, jak o pewnej informacji.
+Elomaps z dokumentów które są i relacji świadków materiałów budowlanych było tam ogromna ilość wiec raczej jest tam jeszcze sporo do znalezienia no chyba ze fałszowali je i kase do kieszeni brali ale oglądane tą Twoją serie o tym
pociag juz dawno zostal znaleziony, ale nim odkryje go Panstwo i inne urzedy czy tez poszukiwacze to zostanie tam tylko szyny bo nawet pociag rozbiora na czesci
Oglądam sobie tak to z nudów ale skoro Rosjanie rozebrali fabrykę i przewieźli na wschód to czemu np.nie wywieźli tez pociągu skoro o fabryce nawet nikt nie słyszał a dziwnym trafem Rosja ma bursztynową komnatę(niby replika) ale nikt tego nie sprawdził bo nie ma na to pozwolenia.W każdym razie bardzo ciekawa opowieść.
uważam że złoty pociąg nigdy nie wyjechał z Wrocławia. Dlatego że armia rosyjska bardzo szybko stała u bram Wrocławia więc ryzyko było wielkie tak więc stoi tam po dziś dzień Wojtek z sycowa
Panowie jeżeli tam jest tunel i jest odstrzelony to nie ma możliwości żeby tam czegoś nie było no po co zasypywać pusty tunel ???????????????? W takim razie dlaczego odkrywcy tak nalegają na wykonanie prac ziemnych nie robili by z siebie idiotów w oczach całego świata chyba że mają pewność że nie pozwolą im na te wykopy. Ale z drugiej strony czekając na werdykt AGH byłem w 100 % pewien że wydadzą taki werdykt dawałem sobie za to głowe obciąć poprostu tak im kazano:) Tam może być wszystko nawet bursztynowa komnata .Pomyślności w Nowym Roku i żeby wreszcie zaczęto to rozkopywać :)
+Raafkus Nowak Trzeba zwrócić uwagę na to, że odkrywcy najpierw zgłosili sprawę bez rozgłosu do urzędu. Całą medialną burzę rozpętały media i dziennikarze (po wycieku informacji), w dodatku to dziennikarze nakłamali o złocie. W mojej ocenie odkrywcy pociągu zostali niejako postawieni przed faktem dokonanym. Może w tym miejscu kiedy sprawa była już aż tak rozpowszechniona, ciężko było się wycofać? A może wiedzą coś więcej, o czym jeszcze nie powiedzieli?
Moim zdaniem ostatnie zdanie jest odpowiedzią właśnie żeby nie wiedzieli czegoś więcej nie brnęli by w coś tak kosztownego i warto zwrócić uwagę że oni mimo werdyktu AGH upierają się przy swoim , nie tylko oni ale też inne spółki które badały to na własną rękę , przecież owe spółki deklaruja , że zrobia tą odkrywkę za pienądze własne także ta sprawa jest mega podejrzana nie tylko dziwna , zresztą dlaczef=go nie pozwolono na badania Panu Słowikowskiemu i sprawa umarła kilkanaście lat temu .Tam coś jest nie koniecznie pociąg , moga być to same depozyty
i jeszcze jedno przecież tą informację w 99,9 % potwierdzał minister Kultury :)) to o czymś świadczy na szczeblu ministerialnym nie łyka się wiadomości dziennikarskich i nie ryzykuje takiej kompromitacji:) I teraz jeżeli instytucje typu PkP , etc itd będą uniemożliwiały wykonanie tego inwazyjnego badania i do niego nie dojdzie to tylko kretyn będzie mógł uwierzyć że tam nic nie ma , to nie leży na dnie oceanu tylko 5 m pod ziemią to jest żaden problem
Dolny slask ma bardzo duzo zamkow nap ,Sobotka Gorka Domanice Moze o historii tych wspanialych budowlach Sa tam tez kapliice cment, krypty Swidnica mozna duzo duzo opowiadac i pokazywac,Warto
Ciekawy cholernie materiał, ale dlaczego w materiałach wszelakich (wszystkich) na temat złotego pociągu (a może coś przeoczyłem) nie ma nic i nikt sie nie zastanawia nad tym, że to wzniesienie nadsypane niby (by ukryć pociąg) przez niemców (tunel) jest górotworem a oryginalne tory terażniejsze jest właśnie (było) wykopane udrożnienie góry-wzniesienia by budowac wtedy kolej-duzo czasu przed wojną drugą.
Przepraszam, ale nie rozumiem do końca. Jeżeli masz na myśli to, że te wzniesienie nie jest usypane, a powstało tylko w wyniku wydrążenia po obu stronach wykopów pod tory kolejowe, to masz rację. Dużo osób o tym mówiło, ale może nie aż tak głośno. To już samo w sobie było by dziwne, żeby coś tam ukryć. Ten "ogryzek", niby ślad po wjeździe do tunelu, też już istniał przed wojną.
Złoto to tylko niemiecka maskirowka do tego co jest ukryte głębiej lub gdzie indziej.Tu chodzi o technologie niemieckich wojennych wynalazków które dziś są warte więcej niż złoto .
W 1945 były warte więcej niż złoto, dziś to już tylko historia dla historyków, jak bliska była III Rzesza skonstruowania bomby atomowej, a gdyby do tego doszło, dziś nie mielibyśmy internetów, YT, FB itd., itd.
Czym wiecej lat mija od wojny coraz wiecej teori spiskowych ... dlatego ze prawdziwych świadków coraz mniej i coraz wiecje historii czy teori spiskowych powstaje w typowy sposób... -Jasiu a skad to wiesz? -Bo mi sąsiadka powiedziała ze jej szwagier gadał z bratem sąsiada... Ot cała prawda dzisiejszych teori 😂😂😂
E kuku co ty pijesz... ten pociąg złoty pociąg Minerał Pierwsza Klasa stoi na pierwszym peronie niesamowite wrażenia ma w sobie uff pozdrawiam Mamy wynalazek Maszynisty mocy... niesamowita moc... Mamy coś co nie ma nikt a ty takie głupoty odpowiadasz Minerał Pierwsza Klasa to wszystko nosisz do mnie dziękuję śpiesz się powoli
Tunel jesť je tam nejaký zasipani.zaczego ho neodkopou.Poczong to iba fáma a keď to sa popsul a skarbi to naložené na samochodi TIR a pojechali do tej Guri do tunela a zasipané.Alebo pojechali do USA a Do Rusi. TIR. Tovar Ide Rusom.😂😂
Znakomita opowieść. Interesująca analiza. Bez szalonych fantazji. Dziękuję!
Ja go bardzo lubię,jest właśnie bardzo samodzielnym bardzo też dobrym historykiem.Ale jest samodzielny w 100 % i bardzo wiarygodny i szuka historii w BARDZO BARDZO ważnych dla niej miejscach i nie szuka sensacji ani sławy,jest też solidny.Mam do niego generalnie zaufanie w tym co przekazuje.Jak się wypowiada zawsze opiera się na wiarygodnych źródłach.
Podoba mi się Twoje logiczne myslenie,takich ludzi brakuje,choć jesteś młody kłaniam się nisko.Pozdrawiam Jarecki.
Bardzo super filmik, bardzo mnie dużo nauczył
Wszytko właśnie uzasadnione faktami nie mity bajki byle przyciągnąć widzów.Solidna dawka bardzo WAŻNEJ i niesamowicie interesującej i ciekawej wiedzy.
Mądrego miło posłuchać! Serdecznie poz.
Cześć, dziękuję za zrobienie i wrzucenie świetnego filmu. Pozdrawiam
0:56 - _"Złoty pociąg... informacja wymyślona w 100% przez dziennikarzy"_ To jest już dziś niemal reguła, że media kreują rzeczywistość, wymyślając rzeczy nie istniejące (np nowe choroby).
W latach 50-tych na terenie lubiechowa mówiło się o ukrytym pociągu z gazami bojowymi z fabryki umiejscowionej w miejscowości Brzeg Dolny.Ale pod uwagę był brany niedokończony tunel kolejowy w okolicy 61 km.Niektórzy wymieniali że chodziło tu o składy wolframu....
Bardzo interesująco podana wiedza na te przeciekawe tematy, pozdrawiam.
Świetny materiał rewelacyjnie opracowany
Swietny film, ogladalem z zaciekawieniem do samego konca.
+Michał Głowacki Fajnie, że się podobał. Pozdrawiam. :)
MrPunish11 W sobotę. :)
super ,dobre argumenty
Witam i pozdrawiam!!Bardzo ciekawy materiał i duża wiedza historyczna na temat złotego pociągu.. Reportaż super..Trudno powiedzieć czy istnieje,jeśli tak to wcześniej czy później prawda ujrzy światło dzienne,więc trzeba czekać..
Nie ujrzy
Ciekawie przedstawione. Świetny materiał. Pozdrawiam!
+kedar kedar Dzięki. :)
Jaki fajny kanał, chłopaki robią super robotę. Sub.
+KapitanSpartan Dzięki. :)
Materiał naprawdę ciekawy . super się to oglądało dzięki
+Roberto corleone Dzięki za opinie. :)
Wołoszański mówił, że Niemcy ukrywali złoto w kopalniach, jaskiniach, zakopywali na zboczach góry lub topili w jeziorze. To w takim razie jaki byłby sens po pierwsze zostawiać złoto na wschodzie, a po drugie wykonywać aż taki ogromy wysiłek w tym przypadku? I dlaczego w takim razie ta tajemnica nie została ujawniona do tej pory, przecież jak popatrzymy na Niemiecką gospodarkę to dla nich nawet kilkadziesiąt ton złota nie jest wielkim problemem.
No to albo nic tam nie ma, albo musi być o wiele bardziej cenne i to patrząc z perspektywy dzisiejszych Niemiec.
Jedyne co mi przychodzi na myśl, na czym mogłoby zależeć RFN i co racjonalnie mogło się tam znaleźć są jakieś większe zapasy rud uranu i innych materiałów do budowy broni nuklearnej. Tam były kopalnie uranu i zdaje się pociski V2. Nawet patrząc z perspektywy dzisiejszych Niemiec byłby to zapas strategiczny, warty pilnowania przez niemiecki wywiad.
+AAmasterOFdisasterAA Zgadza się uran cenniejszy niż złoto..
Jako dziecko czytałam artykuł w gazecie Skandale w rubryce z tajemnicami Dolnego Śląska o tym,że są świadkowie którzy widzieli jak pociąg pancerny z gazami bojowymi wjechał na teren Książa i potem ślad się urwał.Więc już w latach 80-tych mówiło się o pociągu....ciekawe ile w tym prawdy:)
Polecam temat :-)
Fajna ocena Matyldy,mieszkałem tam w latacz 70-90 i powiem że jako młody człowiek interesowało mnie tzw.otoczenie.Znalazłem kilka ciekawostek poniemieckich(porcelana,amunicja,część radiostacji,guziki i wiele duperelek) które niestety rozeszły się.Mało tego,jest tam szyb ze schodami który prowadzi pod nasyp kolejowy,niestety zalany wodą.W tamtych czasach był jeszcze jakiś mały prześwit w ceglanej obudowie,teraz przypuszczam jest już zamulony.
+Damian Abramowicz O Wzgórzu Matyldy polecam poczytać jeszcze tutaj. :)
eloblog.pl/tajne-zaklady-chemiczne-ig-farben-w-walbrzychu/
+Elomaps ......no i widzisz,mieszkasz w mieście,jakimś miejscu a nawet nie znasz historii.Dzięki i fajnie że młodzi ludzie mają tyle zapału do odkrywania i badania przeszłości.W latach 80-tych gdybyś grzebał w ziemi to bankowo jakiś UB-ek lub ZOMO-wiec by cię namierzył....powodzenia i dalszej eksploracji nie tylko poniemieckich,ale też poradzieckich tajemnic,bo jest ich na pewno nie mało.Będę śledził :)).....pozdro
Jak zwykle rzeczowo i ciekawie opowiedziane. Super! Ciekawe co będzie dalej ze złotym pociągiem i podziemiami Riese?
+Angelo Romano Dzięki. Zobaczymy, co będzie. :)
interesujące
ciekawa teoria. ciekawie opowiedziane I jak zawsze staneliscie na wysokosci zadania. lapka w gore I polecam was gdzie sie da .
+adam „adamski” x Witamy i pozdrawiamy. :)
Może kluczem do rozwiązania zagadki 65 km i ogólnie Riese jest
niechęć władz do pomocy i umożliwienia poszukiwań.
Można powiedzieć, że będzie nowy rozdział szabrownicy - dolnośląskie skarby. Materiał dokumentalny dziennikarski na wysokim poziomie. Pozdrawiam.
Bardzo mądre logiczne argumenty. Pozdrawiam
Łk12 2 Nie ma nic bowiem ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. 3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
1. Niemcy na pewno chcieliby odzyskać to co utracili i nie chcą żeby im kopać, penetrować po ich terenie, bo mogło by to rzucić cień na inne sprawy związane z wojną - ogólnie to jeszcze nie pora na to.
2. Bardzo możliwe , że są tam chemikalia i jest to wielkie zagrożenie dla Wałbrzycha ale wszystko się da zrobić, odkopać, zabezpieczyć jak się tylko chce z dzisiejszą techniką -nie należy myśleć, że władza dba o nas i przez to tam nie daje kopać.
Ciekawy Filmik
🎉🎉🎉
Obejrzałem kilka filmów na temat złotego pociągu i póki jest on tajemnicą to będzie złotym pociągiem dla tych , którzy na tych legendach zarabiają. Jestem przekonany , że Niemcy pomimo końca wojny nie przeoczyliby transportu tak cennego ładunku, więc tam po prostu nic nie ma ale reklama i sensacja jest! a co z tym idzie ? KASA.
I ja wcisnę swoje trzy grosze na ten temat. Otóż o możliwym ukryciu w tym miejscu pociągu dowiedziałem się kilka lat temu czytając na temat podziemi w tych rejonach. Pojawiały się wzmianki o 61 i 68 kilometrze, ale nie nazwano tego 'złotym pociągiem' tylko uważano, że to zwykły pociąg towarowy, który przewoził dokumenty i depozyty bankowe. Dla mnie jest dziwna sprawa, bo nagle teraz przypomniano sobie o tym pociągu choć jest to temat znany od 1945r. Więc dlaczego teraz a nie kilka czy kilkanaście lat temu. Odnośnie Twierdzy Wrocław, to mimo otoczenia Niemcy twardo bronili linii kolejowej w kierunku Wałbrzycha, dodatkowo nie zapomnijmy, że same miasto miało jeszcze podziemną sieć kolejową. Wspomniana wyżej linia kolejowa nie była cały czas przejezdna. Autor powyższej publikacji ma rację, że linia musiała zostać gdzieś przerwana. I tak było. W 1945r. Niemieckie wojska podczas wycofywania się wysadziły w Jeleniej Górze most kolejowy. Skutkiem tego było zerwanie połączenia kolejowego w kierunku Lubania i dalej w kierunku Niemiec. A jak wiadomo, to była jedyna linia, którą bez przeszkód można było uciec w kierunku Niemiec. Ale z drugiej strony takie skarby, depozyty czy dokumenty nie wywożono gdzieś daleko tylko chowano tu, na Dolnym Śląsku w różnego rodzaju sztolniach, piwnicach, jaskiniach itp. Liczyli się z tym iż po wojnie wrócą w te rejony. Ale jak wiadomo, zwycięzcy spłatali im figla...
+Mariusz Tokarczyk Faktycznie most na Bobrze w JG został zniszczony, tak samo most na Nysie Łużyckiej w Görlitz, ale jeżeli dobrze pamiętam stało się to dopiero w maja '45. Jedyna relacja o pociągu mówi o styczniu '45, natomiast wywiezienie depozytów z Wrocławia to chyba luty. Tak więc trasa powinna być przejezdna. O pociągu w Wałbrzychu mówiło się od dawna, a o sprawie nagle stało się głośno ponieważ dziennikarze nakłamali o złocie i rozdmuchali cała sytuację. To tylko efekt tego. Ale może i dobrze, bo w końcu poznamy prawdę.
Co do podziemnej sieci kolejowej Wrocławia, to o czym mowa dokładnie?
Dajcie spokoj ze złotym pociągiem . Jeszcze 30 lat nie można nic ruszać , Juz Żydzi mowią ze to ich złoto choć nikt nie widzial jeszcze pociągu , Niemcy tez sie o ten " depozyt upominają , Rosjanie podobnie . Puki nie minie 100 lat nic nie wolno odkopywać
Też tak słyszałem , że właśnie Po 100 latach Niemcy ujawnią wszystko.Żydzi chcą złoto ,a debile o tacy , że aż brak słów dzielenie skóry bna niedźwiedziu . Wszytko ucichło nie zostało z szumu medialnego nic A żydzi chcą złoto którego w tym tunelu może nie być bo będzie tam żelazo albo uran itd. Pociąg America czy Azja to one te pociągi miały wszystkie działka ,
Te wykrywacze tylko złoto wykryją czy metal też? 🤨🤔
Moim zdaniem to jeśli istnieje to owszem może to być na 65km lecz liczonym według Niemców także w całkiem innym miejscu co pokazuje tabliczka kilometrów niemieckich w nieczynnym tunelu
Witam mam na imię Sławek pochodzę z Bielawy
Super myślenie
Szacunek pozdrawiam
Mam kolegę w Niemczech fanatyka Historii który po zdjęciach i osobach otoczajacych A Hitlera wiedział gdzie i kiedy było robione zdjęcie.. Dzięki niemu dowiedziałem się że w mojej miejscowości przemieszczał się pociąg Ameryka i często 20 km od mojego domu przebywał przed wojną i w trakcie wojny A Hitler... Nikt o tym nie słyszał i nigdy nikt o tym nie mówił że starszych...
odkopią pociag wredy jak się okaze ze nie da się już na tej legendzie zarobić więcej kasy jak to jest do tej pory ..a do tej pory ktoś napisze o tym ksiazke ..kogos zaprosza do tv aby o tym poopowiadal...cos napiszą w gazetach aby zwiekszyc nakład gazety ..cos napiszą w internecie aby dany operator strony mogl potem przedstawić potencjalnemu reklamodawcy ilość wejść na stron dzięki także takim legendą i tajemnicą w których ludzie się przecież lubuja
mój tata twierdzi że Rosjanie jak przez rok tu było to zabrali Co trzeba ale ja twierdzę nie żeby od góry odkopywac ten nasyp ani żadne odwierty tylko dosypać jeden z 2 odstrzalow i tyle ale dlaczego pkp tak blisko tego nasypu na dokładnie 65,0km postawiła semafor a dlaczego sput jest betonowy napewno to nie jest kupa ziemi i na tym jeszcze stoji sieć wysokiego napięcia więc powinni wiedzieć na jakiej ziemi stawiają czy będzie stał stabilnie. dziękuję za przeczytanie
Городок просто ожил карусели поехали поляки поехали гостиницы забитые мест нет местные жители сдавали комнаты всем подряд искателям поезда Супер!!!
rize to moje zaiteresowanie od lat 50 tych ale nie zapominajcie ze niemcy byli pewni powrotu na te ziemie wiec mogli cos ukryc poprostu zmagazynowac a ze oni bardzo dobrze maskuja to byc moze jest cos w innym miejscu a kilometry mogly byc zmienione a ze pilnuja towidac po wydawaniu i cofaniu pozwolen vervolf pilnuje
O tym piciągu jak i reszcie tajemnic dowiemy się po roku 2045.
Ja w te wakacje jadę do Wałbrzycha
Jestem mieszkancem Świebodzic. Nasze przemyślenia sa bardzo podobne. Znam legede o tym pociagu od dziecinstwa. Chodziłem po tym lesie nie raz,nie dwa i znam historie tych rejonow. Jesli jakiś skład został ukryty na tych ziemiach to raczej nie w miejscu pokazywanym w tv ale dokladnie na 65 km trasy a to nie to samo. Poszukiwania prowadzone sa po lewej stronie torowiska (patrzac od str. Wrocławia) gdzie rzeczywiscie kiedys znajdowaly sie bocznice kolejowe zakładu ceramiki. Jednak ciekawszym miejscem jest druga strona,to w tym kierunku musiał biec tunel do zamku Ksiaz. Taki tunel musiał istniec jesli na zamku mial przebywac sam Hitler. Jeszcze jedno... czy niemcy zgubili gdzies podczas wojny pociag pancerny? Z tego co wiem historia takich składòw jest znana,no chyba ze mowimy o pociagu ktory tylko z nazwy jest pancerny.
Za odcinek sub!
Oo, ciekawe, "Amerykanie zabezpieczyli 98 ton złota...", nie zabezpieczyli tylko najzwyczajniej je ukradli!!!!!
Jeśli chodzi o tunel do zamku to legenda która nie ma żadnego potwierdzenia. Tam gdzie wskazujesz nie może być takiego tunelu bo... nie zgadzają się wysokości. Pamiętajmy, że pociąg w wilgotnym tunelu będzie miał spory problem z poruszaniem się pod górę więc wlot do tunelu musiałby znajdować się mniej więcej na wysokości podziemi zamkowych. Takie miejsce to mniej więcej teren pierwszego przejazdu kolejowego od strony Pamiarnii. Schrony dla swojego pociągu Hitler kazał budować w wielu miejscach, sporo o tym relacji, z tym, że zawsze były to tajne NOWE obiekty. Co Hitlerowi po schronie pod Małym Wołowcem kiedy po dobrym nalocie dywanowym na ten tunel nie można by było z niego wyjechać? To była linia kolejowa znana od dawna więc umiejscowienie tam schronu nie ma logicznego uzasadnienia. Swoją drogą bardziej interesuje mnie dlaczego na terenie kamieniołomu na Małym Wołowcu są wartownie (nie wmówi mi nikt, że to schrony strzałowe bo są za daleko wyrobiska). Ciekawi mnie góra Parkowa i to, czy dałoby się ukryć cokolwiek w centrum miasta? Ciekawi mnie to czy w Wałbrzyskich kopalniach do dziś nie są ukryte jakieś chodniki które mogą skrywać tajemnice? Wałbrzych to cholernie ciekawe miasto.
+Karol Czaj Faktycznie ten tunel do zamku (rozumiem, że chodzi o 61 km) może być problematyczny ze względu na wysokości. Ale tam jest miejsce, żeby w ogóle cokolwiek drążyć. Przy palmiarni tam nie ma gdzie wykonać takiego tunelu zbytnio, bo nie ma górotworu... Bardzo bym się zdziwił, gdyby tam cokolwiek udało się Niemcom zrobić.
Natomiast, co do Małego Wołowca, to nie masz racji, bo to wynika z dokumentów. To jest zapisane w dokumentacji Rüdigera, wprost, że przy tym tunelu miało powstać łącze telekomunikacyjne lub schron. "Unterbringung Bhf Charlottenbrunn und Ochsenkopf Tunnel" W samym tunelu wykonano także pewne prace. Mały Wołowiec, jako prowizoryczny schron jest udokumentowany i potwierdzony w 100%.
Ukrycie czegokolwiek w dawnych wyrobiskach jest bardzo prawdopodobne. Góra Parkowa? Cóż, trudno powiedzieć.
6.48 nice railroadtrack 😛👍
Moim zdaniem, jesli cokolwiek tam jest, to musi byc to odkryte i Nie powinno sie mowic ze powinnismy ten ladunek zostawić bo cos tam cos tam. Jezeli sa tam grozne chemikalia to predzej czy pozniej grozi tam jakis wyciek. A jezeli jest tam cos cennego jak np. zloto, srebro itd to juz znajda sie osoby ktore powiedza ze tam sa chemikalia i zeby tego nie ruszac, po czym zostanie to wydobyte po cichu i wywiezione! temat rzeka. pozdrowienia dla kumatych.
+Lukas Dani Zostanie to miejsce odkryte tak czy inaczej. Tylko, że pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł, a nie przy takich pracach.
Jak trafią na wzbogacony uran lub półprodukt bomby atomowej a raczej prętów paliwowych do pierwszych reaktorów ku uzyskiwaniu plutonu to współczuję mieszkańcom :)
Gdyby tam byo coś silnie radioaktywnego, to dawno byłoby już namierzone
nie ma złotego pociągu wałbrzychu na KM 65 to jest mit mozeby tylko tunel zaminowany
Ja pochodzę z Wałbrzycha i mam 3km do złotego pociągu
Złoto jest Argentynie !!! Tak gdyby ktoś Niewiedział ☹️😡🤮
Pogadałeś sobie i tyle z tego że nic z tego, niebo jest niebieskie a woda mokra. Złota biżuterii kamieni szlachetnych było tyle że nikt się nie doliczył ile na prawdę tego było ?pytanie jest jedno czy zdążyli to wywieść wszystko poza granice Polski. Jeżeli nie to tylko szukać.
Co stało się z pociągiem Hitlera. Pytanie do Podróżnika w czasie.
Bezpośrednio pod wiaduktem obwodnicy Wałbrzycha wiodący w stronę urzędu skarbowego jest coś ciekawego jest betonowy strop To nie żadna podstawa mostu Ma dziwne odpowietrzenia
Ktoś coś widział ktoś coś słyszał ale nigdy w żadnych opowieściach nie ma wskazania miejsca ukrytych skarbów 🤠 i tak powstają legendy.. Niestety ale nie sądzę żeby hitlerowcy byli tak durni żeby zostawić zrabowane skarby na terenie Polski. A pewnie zakładali na wypadek przegranej wojny na pewno zakładali że nie mogliby wrócić po zostawiony towar Taak jechały pociągi ale w miejsca docelowe w Niemczech i dlatego Niemcy wzbogacili się na wojnie .Nawet jak coś w okupowanych przez siebie krajach zakopali to już dawno odkopali .⛰️
A co jeśli pociąg lub szyny zostały uszkodzone? Przecież wojna była..
Od stacji Wałbrzych Szczawienko odchodziły wtedy tory do Boguszowa Gorc.
Po pierwsze to nie 1 ,,złoty pociąg,, a juz 3 czy 4, po drugie złoty pociąg istnieje ale nie przewoził złota a jeśli to małą ilość. W pociągu jak juz mogły znajdować się dzieła sztuki ,,co jest cenniejsze od złota,, albo jakieś materiały cenne w czasie wojny. Można mówić co tam jest i nic to nie da w Lutym mają to wykopać wiec się dowiemy
Jeżeli żadnego pociągu nie było, to w takim razie o jakim pociągu jest tu mowa?
th-cam.com/video/IMmsjMAdfuU/w-d-xo.htmlm24s
+moffet Bardzo dobre pytanie. Nie wie na jakiej podstawie Pan Andrzej Gaik (przewodnik Zamku Książ) mówi iż jest to "faktem". Nawiązuje on do historii Herberta Klose, która rzeczywiście miała miejsce. Herbet Klose został po wojnie na Dolnym Śląsku, mieszkał koło Wielisławki. Samo w sobie pozostanie już jest dziwne. Według notatek sporządzonych przez Służbę Bezpieczeństwa, Herbert Klose złożył wyjaśnienia, iż transport ten wyjechał na CIĘŻARÓWKACH i dodarł do Karkonoszy (Śnieżka, Biały Jar). Mam ksera notatek SB. Czemu Pan Gaik twierdzi, że było to na pociągu? Czemu mówi o tym, jako o fakcie? Nie wiem. Może wie coś więcej, tylko czemu tego nie udokumentuje. Może Klose kłamał?
Wiecie dlaczego nie można wydobyć tego pociagu? Bo ziemia nad nim jest za twarda.
+testosteronmichala przeciesz gosciu mowil dlaczego...
to byl zart
a co do wypowiedzi o Rise ze wygląda to jak wielka klapa serio??? Mówisz tak jak byś tam w cale nie był i nie będę juz pisał ze rise jest odkryte w 1/3 i to pewnie nie
Nie Rise, tylko Riese (nim. Olbrzym). W dużej części tak to właśnie wygląda. Na kanale prowadzę całą serie o Riese. To, ze jest 1/3 tylko odkryta, to tylko SPEKULACJE na podstawie danych A. Speera. Nie można o tym mówić, jak o pewnej informacji.
+Elomaps z dokumentów które są i relacji świadków materiałów budowlanych było tam ogromna ilość wiec raczej jest tam jeszcze sporo do znalezienia no chyba ze fałszowali je i kase do kieszeni brali ale oglądane tą Twoją serie o tym
Bogdan Kolomanski Oczywiście, taka możliwość przekrętu też jest brana pod uwagę.
Сколько тысяч злотых заработал город на очередном фейке о золотом поезде, мер города был очень доволен что так прокрутил свою операцию!!!
nie jeden juz tam napewno kopał a na tej legendzie mieszkańcy robią niezłą kase po co mówić że nic tam nie ma?
Nie ma pociągu poprostu ktos chce zarobic kase i tyle
pociag juz dawno zostal znaleziony, ale nim odkryje go Panstwo i inne urzedy czy tez poszukiwacze to zostanie tam tylko szyny bo nawet pociag rozbiora na czesci
A kto odnalazł i gdzie?
Oglądam sobie tak to z nudów ale skoro Rosjanie rozebrali fabrykę i przewieźli na wschód to czemu np.nie wywieźli tez pociągu skoro o fabryce nawet nikt nie słyszał a dziwnym trafem Rosja ma bursztynową komnatę(niby replika) ale nikt tego nie sprawdził bo nie ma na to pozwolenia.W każdym razie bardzo ciekawa opowieść.
Chciałem tylko powiedzieć, że on napewno istnieje
uważam że złoty pociąg nigdy nie wyjechał z Wrocławia. Dlatego że armia rosyjska bardzo szybko stała u bram Wrocławia więc ryzyko było wielkie tak więc stoi tam po dziś dzień Wojtek z sycowa
Panowie jeżeli tam jest tunel i jest odstrzelony to nie ma możliwości żeby tam czegoś nie było no po co zasypywać pusty tunel ???????????????? W takim razie dlaczego odkrywcy tak nalegają na wykonanie prac ziemnych nie robili by z siebie idiotów w oczach całego świata chyba że mają pewność że nie pozwolą im na te wykopy. Ale z drugiej strony czekając na werdykt AGH byłem w 100 % pewien że wydadzą taki werdykt dawałem sobie za to głowe obciąć poprostu tak im kazano:) Tam może być wszystko nawet bursztynowa komnata .Pomyślności w Nowym Roku i żeby wreszcie zaczęto to rozkopywać :)
+Raafkus Nowak Trzeba zwrócić uwagę na to, że odkrywcy najpierw zgłosili sprawę bez rozgłosu do urzędu. Całą medialną burzę rozpętały media i dziennikarze (po wycieku informacji), w dodatku to dziennikarze nakłamali o złocie. W mojej ocenie odkrywcy pociągu zostali niejako postawieni przed faktem dokonanym. Może w tym miejscu kiedy sprawa była już aż tak rozpowszechniona, ciężko było się wycofać? A może wiedzą coś więcej, o czym jeszcze nie powiedzieli?
Moim zdaniem ostatnie zdanie jest odpowiedzią właśnie żeby nie wiedzieli czegoś więcej nie brnęli by w coś tak kosztownego i warto zwrócić uwagę że oni mimo werdyktu AGH upierają się przy swoim , nie tylko oni ale też inne spółki które badały to na własną rękę , przecież owe spółki deklaruja , że zrobia tą odkrywkę za pienądze własne także ta sprawa jest mega podejrzana nie tylko dziwna , zresztą dlaczef=go nie pozwolono na badania Panu Słowikowskiemu i sprawa umarła kilkanaście lat temu .Tam coś jest nie koniecznie pociąg , moga być to same depozyty
i jeszcze jedno przecież tą informację w 99,9 % potwierdzał minister Kultury :)) to o czymś świadczy na szczeblu ministerialnym nie łyka się wiadomości dziennikarskich i nie ryzykuje takiej kompromitacji:) I teraz jeżeli instytucje typu PkP , etc itd będą uniemożliwiały wykonanie tego inwazyjnego badania i do niego nie dojdzie to tylko kretyn będzie mógł uwierzyć że tam nic nie ma , to nie leży na dnie oceanu tylko 5 m pod ziemią to jest żaden problem
Zobaczymy, jak się sprawa potoczy. :)
Dolny slask ma bardzo duzo zamkow nap ,Sobotka Gorka Domanice Moze o historii tych wspanialych budowlach Sa tam tez kapliice cment, krypty Swidnica mozna duzo duzo opowiadac i pokazywac,Warto
Ciekawy cholernie materiał, ale dlaczego w materiałach wszelakich (wszystkich) na temat złotego pociągu (a może coś przeoczyłem) nie ma nic i nikt sie nie zastanawia nad tym, że to wzniesienie nadsypane niby (by ukryć pociąg) przez niemców (tunel) jest górotworem a oryginalne tory terażniejsze jest właśnie (było) wykopane udrożnienie góry-wzniesienia by budowac wtedy kolej-duzo czasu przed wojną drugą.
Przepraszam, ale nie rozumiem do końca. Jeżeli masz na myśli to, że te wzniesienie nie jest usypane, a powstało tylko w wyniku wydrążenia po obu stronach wykopów pod tory kolejowe, to masz rację. Dużo osób o tym mówiło, ale może nie aż tak głośno. To już samo w sobie było by dziwne, żeby coś tam ukryć. Ten "ogryzek", niby ślad po wjeździe do tunelu, też już istniał przed wojną.
Tak tak to właśnie mam na myśli, doskonale zagłębiasz się w temat, jestem fanem Twojego całego programu.
Tak Niemcy kupili tam kopalnie granitu dolny Śląsk
Tylko Niemcy wiedzą gdzie jest złoty pociąg tajemnice zostają niewijasnione
Złoto to tylko niemiecka maskirowka do tego co jest ukryte głębiej lub gdzie indziej.Tu chodzi o technologie niemieckich wojennych wynalazków które dziś są warte więcej niż złoto .
W 1945 były warte więcej niż złoto, dziś to już tylko historia dla historyków, jak bliska była III Rzesza skonstruowania bomby atomowej, a gdyby do tego doszło, dziś nie mielibyśmy internetów, YT, FB itd., itd.
masz bardzo wojskowe przemyślenia lubiałeś słuchać dziadka
Witam jeżeli są świadkowie to na co czekać, zacząć odkopywanie a nie gdyby było ja by było takie gdybanie
+Krzysztof Szaran To pytanie do władz miejskich i PKP. Miejmy nadzieje, że już niedługo zaczną kopać.
Złoty pociąg jest l wiem o nim trochę od swojego ojca który był w ......
nie powiem Masz gadane ..
Czym wiecej lat mija od wojny coraz wiecej teori spiskowych ... dlatego ze prawdziwych świadków coraz mniej i coraz wiecje historii czy teori spiskowych powstaje w typowy sposób...
-Jasiu a skad to wiesz?
-Bo mi sąsiadka powiedziała ze jej szwagier gadał z bratem sąsiada...
Ot cała prawda dzisiejszych teori 😂😂😂
Kłamiesz złoty pociąg istnieje oglondalem film i jest on sienazywa pancerny pociąg ale jest złoty
W Berlinie muszą kopać 😆 tam jest pociąg do kasy
E kuku co ty pijesz... ten pociąg złoty pociąg Minerał Pierwsza Klasa stoi na pierwszym peronie niesamowite wrażenia ma w sobie uff pozdrawiam
Mamy wynalazek Maszynisty mocy... niesamowita moc... Mamy coś co nie ma nikt a ty takie głupoty odpowiadasz Minerał Pierwsza Klasa to wszystko nosisz do mnie dziękuję śpiesz się powoli
To jest złoto ukryte przez AMBER GOLD.
Mlodzik co ty wiesz p trugiel wojny0 switowej
Naucz się języka polskiego i wtedy Ty opowiedz coś mądrego o wojnie.
Czasem dobrze mówisz ale czasem pieprzysz ,jakbyś był dobrze opłacony i chcesz coś schować
Toś się wysilił
Tunel jesť je tam nejaký zasipani.zaczego ho neodkopou.Poczong to iba fáma a keď to sa popsul a skarbi to naložené na samochodi TIR a pojechali do tej Guri do tunela a zasipané.Alebo pojechali do USA a Do Rusi. TIR. Tovar Ide Rusom.😂😂
Cześć, dziękuję za zrobienie i wrzucenie świetnego filmu. Pozdrawiam