Byłem na jarmarku Bożonarodzeniowym we Francji,Niemczech,Belgii i Lussemburgu.Ceny są prawie identiche jak w Polsce. Myślę,że nawet znalazłbym taniej. Tylko,że bez nadgodzin miałem 1390 €,a w polsce za tą samą pracę dostanę 350 €.Powtarzam:ceny są prawie identyczne!
Cóż... Grałem w tym roku na kilku jarmarkach w małych miejscowościach i muszę zatem stwierdzić, że "na prowincji" jest znacznie lepiej pod tym względem. Wystawia się mnóstwo lokalnych producentów, przeróżne Koła Gospodyń Wiejskich/Miejskich, a swoje stoiska mają miejscowi właściciele knajp wszelakich. No i mowy na tych jarmarkach nie ma o cenie 28 PLN za kromkę chleba, absolutnie! Pyszna pajda chleba miejscowego piekarza, ze smalcem i ogórasem pań z KGW w Chodzieży, Pile, Wałczu kosztowała maksymalnie dychę!!! Na dwóch z nich, grochówkę wojskową przygotowali strażacy z OSP i sprzedawali ją po... 5 PLN. Na jednym z nich, finalista "Master Chefa" gotował zupę rybną na pstrągu, która była za darmo... Można...??? Można :)
Książulo, dla kontrastu powinieneś podjechać na jarmark do Drezna w Niemczech. Byłem w tym roku i moim zdaniem ośmiesza polskie "eventy" tego typu 😅 Smacznie i zdecydowanie taniej!
Wypowiem się jako mieszkaniec Krakowa, a co. Po pierwsze, szkoda, że nie byliście na jarmarku podgórskim, ale on był tylko przez jeden weekend na początku grudnia. Ceny naprawdę spoko i dużo regionalnych produktów. Krokiety, które jedliście zna chyba każdy krakus, oni mają budkę na Kleparzu i tam kosztują ~40 ziko za kilogram. Fakt, że są dobre. Zapiekanki, cóż, na Siennej, która jest boczną Rynku jest pierwsza w Polsce buda z zapiekankami, gdzie ceny są 3 razy niższe xD No ale nie ma co się spodziewać cudów po evencie nastawionym na turystów z zagranicy. Jeszcze jedno, pytałem ludzi przy stanowiskach grillowych o opinię, najczęściej powtarzało się "not the best".EDIT: widzę, że nie odwiedziliście mojego ulubionego stoiska, gdzie jest udko z kurczaka za 15 złotych, a malutką czcionką jest dopisane "za 100g" xD
Tak jeździcie po tych jarmarkach i na każdym chyba jecie pajdę ze smalcem. Jestem z Elbląga i obok niego jest duża wieś Stare Pole, organizowane są tam wszelkie targi rolnicze, hodowlane, ogrodnicze, od początku wiosny do później jesieni, 4-5 razy w roku. Jest to zwykle połączenie wystawców maszyn rolniczych, można sobie wsiadać do maszyn, wystawców dealerów samochodowych, wszelkich maszyn warsztatowych, też sprzedawcy tacy ze stadionu czy ruskiego runku, gadżety, pierdoły, to masa rzeczy by sobie obejrzeć. Jest też pełno jedzenia, gofry, grille, lody, frytki, czasem burgery czy pizza. Zawsze natomiast jest pajda ze smalcem. Zwykle kosztowała ok. 10zł, wielkości mniej więcej jak ta z tego filmu. Ale smalcu jest więcej, cena 10-12zł, dodatki do wyboru, za pomidora, ogórka, szczypiorek nic się nie dopłaca. Czyli dojebana pajda jest za 12zł. Zapraszam na te targi ze wspomnianej przeze mnie wioski. Ale też ogólnie polecam spróbować kiedyś obskoczyć jakieś dożynki, festyn, targi rolnicze, znajdźcie jakieś dobre w Polsce. Te tutaj nieopodal mnie mają historię, od zawsze się na nie jeździło, są od bardzo wielu lat i jest tam masa ludzi, masa.
pod Szczecinem też są takie targi i racja że ceny są niższe niż na tych jarmarkach choć chyba wyższe niż u Ciebie pewnie ze względu na lokalizacje. No ale jedzenie przynajmniej smaczne nie jak na tych jarmarkach ;)
@@dorlas00 No właśnie ja nie mam z rolą zupełnie nic wspólnego, choć Elbląg do Szczecina to mała wioska, to jednak całe życie miasto. A te targi tutaj od zawsze gdzieś zasłyszane, że można spoko zjeść i pospacerować, z nudów coś innego. Myślę, że w wielu miejscach w kraju jest podobnie.
@@1992altus ja też nie ale córka mogła sobie zobaczyć zwierzaki + zakup jakiś krzaków do ogródka bo tam mają naprawdę dobre ceny :-) A w ten weekend w moim miasteczku co ledwo ma 10tyś ludności był też jarmark. I ja z rady rodziców że szkoły stałem na stanowisku z szkoły mojej córki i mieliśmy ciekawy rarytas bo jedna z mam zrobiła bigos z samym dzikiem + śliwkami i grzybami, był mega i sprzedawaliśmy 1l słoik za 30zł 😁 też można było zjeść na miejscu na gorąco ale wszyscy brali w słoikach. Tylko że u nas od burmistrza takie stanowiska ze szkół itd. Dostają za darmo i robimy to żeby zebrać jakieś pieniądze na radę rodziców żeby później coś do szkoły kupić. Ale jak widać w dużych miastach to olewka na to co sprzedają, liczy się tylko zysk no chyba że to wina miasta że tak drogo im dzierżawi te stoiska...
@@dorlas00 No właśnie, jeszcze zwierzaki zawsze jakieś konie, kozy itd. Dzieciaki zadowolone. A co do cen i dzierżawy, myślę że wiele miast bardziej liczy na promocję miasta niż kasę za możliwość wystawienia się tam. Szczególnie, że to duże miasta. Niedaleko Elbląga jest małe miasto Dzierzgoń, 2 lub 3 lata temu na festynie miasta (nie pamiętam z jakiej okazji) odwiedzający mieli gratis miskę grochówki, ogórka i kieliszek wódki xd 30 zł za litr, a tutaj 30zł za 250ml i to marketowego chłamu. No złodziejstwo.
@@1992altus do tego różne ciasta własnej roboty bo z każdej klasy po dwóch rodziców było wyznaczonych do wypieczenia czegoś na jarmark :-) i dość duży kawałem po 5zł... Patrząc na to co dzieje się na tych jarmarkach to jak za darmo to sprzedawaliśmy ;-) No i u nas też stali Ochotnicza Straż Pożarna i w tym roku dawali za free. Pierogi z kapustą i grzybami + barszczyk :-)
Jest coś, za co Wojka szczególnie szanuję - tyle degustacji w tej jasnej katance, a ona zawsze wygląda, jakby dopiero z wieszaka zdjęta. Jeść trza umić!
Jarmark w Krakowie to jedno, wielkie XD Ceny z kosmosu, jakość z sedesu. Jak byłem ze znajomymi na otwarciu, to jeszcze było tyle ludzi, że dokonaliśmy słusznego wyboru idąc do baru
@@MrSenjuu Podziękuj głównie rządowi i miastu, bo aby oni mogli sobie postawić taki stragan z czymkolwiek to muszą odprowadzić, nie dojść, że podatki, to jeszcze opłata za licencje i miejsce, a człowiek jeszcze chce zarobić na naiwnych ludziach to cyk, jeszcze dorzuci 100 % marży. Dlatego masz 400 % ceny normalnej.
ta cena kiełby to zło, podobną ale tylko lekko glutowatą mieliśmy w gucinie po biegu za darmo .... a nie za 70 xD, to niestety kwestia braku nacięcia albo nakłucia połączonego z pośpiechem
@@norciktorcik2 sklepom 24/7 typu ABC, czy żabka w niektórych przypadkach wcale nie jest daleko. Niestety chyba jest to nieuniknione jak dalej będzie szło w kierunku w którym idzie
Omg to jest jakaś masakra 😵😵💫 mieszkam w Wiedniu i ceny na głównym jarmarku są tam dużo niższe niż w Krakowie 🤯 jak to jest możliwe, że tak nas naciągają??!! Miałam jechać w tym roku na jarmarki do Wrocławia ale dzięki chłopaki za te recenzje bo wróciłabym wku….ona, zawiedziona i rozczarowana
Stary, powiem Ci tyle. Znajoma z ojcem chcieli się wystawić 10 lat temu na jarmarku z rękodziełem i jak usłyszeli cenę za wynajem pierwszej, lepszej budy to się prawie przekręcili. Gdy mieli stoisko na letnim jarmarku w Gdańsku, to nawet nie była połowa tego, ile chcieli w krk. Tak że jarmark jarmarkowi nierówny.
Trochę jednak usprawiedliwia. Kiedy za takie miejsce na jarmarku na tydzień czy tam dwa musisz wyłożyć z 10k w takim krk pewnie +z tysiaka na gaz prąd i inne duperele, albo i więcej nawet to się muszą jakoś odbić i stąd mamy chleb ze łyżka smalcu za 25 złoty i ogora za 8.
Nie, nie usprawiedliwia, ze by sprzedawac syf za takie siano, nie stac cie? To nie otwieraj i nie laduj ludzi na hajs, w dodatku na jarmarkach swiatecznych, w zyciu nie bylem sklonny jechac i nie zamierzam na zadnyn wydac ani zlotowki na to cos… jak ktos chce to niech sobie jezdzi ogladac, ale jest mnostwo knajp obok z lepszym i tanszym zarciem
@@SouljaboyMargonem Każdy ma swoje zdanie. Samemu też nie latam po jarmarkach, ale jestem w stanie zrozumieć drugą stronę. Jak byśmy spojrzeli wstecz to taki sam syf i skok na kasę od lat tylko wtedy ludzie nie narzekali bo było fest taniej xD taniej dlatego że koszty prowadzenia stoiska były niższe i tyle.
No to tak jak janusze nie powinni wciskać takiego gówna za taką cenę tak samo janusze z miasta nie powinni tych miejsc wynajmować za takie ceny, zrezygnować i nie sprzedawać następnym razem, miasto nic nie zarobi to i ceny spadną.@@ukaszmaliszewski575
Nigdy nie byłam na takim jarmarku, chociaż zawsze o tym marzyłam... po Waszych filmach wyleczyłam się zupełnie z tego pomysłu... oszczędziliście pewnie niejednej osobie rozczarowania
Dobrze mówisz, te świąteczne jarmarki to tak naprawdę świąteczne strzyżenie jeleni, ludzie powinni je bojkotować, dopiero gdy spadnie im sprzedaż to poprawią jakość oferowanych produktów i urealnią cenę na swoje produkty.
Bardzo podoba mi się śmiałość z jaką Wojek prowadzi eksperymenty językowe; przykładowo teraz używa elementów gwary podhalańskiej (ooogórecek, cerwony itp.) a wcześniej próbował mówić po angielsku i to nie byle gdzie, bo w USA. W kolejnych odcinkach liczę na nawiązania do języków romańskich, ewentualnie starosłowiańskich. Jak dla mnie bomba!
Wreszcie o Krakowie. Jako rodowity Karkus wiem, że moje miasto jest Królem, Królem scamu na Jarmarku. Wstyd, powinni to zlikwidować w Krk. Ale dużo osób wie jakie łapówki idą, żeby mieć miejsce i budę na Jarmarku
@@Uriziiel jarmarki w takich miejscowościach są jednodniowe. Sobota lub niedziela. Najlepiej zorientować się w okolicznych miejscowościach, lokalne gazety, strony na FB. Ale teraz już raczej wszędzie po.
Zacząłem Was oglądać od Jarmarku w Poznaniu, robicie zajebistą robotę. Unikam Polskiego Youtuba, ale Wy jesteście zdecydowanie tym dobrym kontentem. Świetny i naturalny flow, szanuję za pamięć i porównywanie burgera X do burgera z Pcimia Dolnego! :D
@@magdad6583 nie no, bede bronic, wielokrotnie mowil, ze cos mu smakuje kiedy ksiazulo plul. tylko on to mowi w bardzo grzeczny sposob, a duzo osob chcialoby pewnie wiekszej asertywnosci. mi tam pasuje. a przypomnial mi sie jeszcze odcinek z jakiejs budy 1/5* i ksiazulo podpuszczal, ze obrzydliwe, stare i smierdzi, a wojek mowil, ze nie rozumie i dla niego spoko :)
Jak byście byli kiedyś w Mrągowie koniecznie spróbujcie tatara w Łapie niedźwiedzia 😃 Ogólnie karta jest przepyszna ale tatar to obowiązek przy każdej wizycie 👍 Pozdrawiam 😊 Super się ogląda wasze odcinki
Kraków chyba najbogatszy się zrobił, bo te ceny to jeszcze +50% w porównaniu do takiego Gdańska. Chyba musicie tam wracać i nagrać jeszcze raz, źe tanio 😆
Lata temu, przez lata, zajadaliśmy się kiełbami z Rynku i nikt wtedy nie pomyślał o wadze, tylko na sztuki były i dobre były, zjadliwe i ogórek nie kosztował 8 zeta, a dziś, no cóż, cała okolica, nie tylko jarmark, kroi turystów jak leci, z miasta już nikt tam nie jada.
Polecam za rok zobaczyć Jarmark w Kwidzynie, co prawda trwa on bardzo krótko bo jakieś 4-5 dni, aczkolwiek ceny są naprawdę śmiesznie niskie w porównaniu do jarmarków w wielkich miastach a jakość produktów nie pozostawia po sobie zastrzerzeń.
Jeszcze jamark w Gdańsku będziecie z łezką w oczku wspominać, że było taniej i cokolwiek dobrego (langoszyk) do zjedzenia. A tak serio to proponuję żeby zrobić na koniec odcinek podsumowujący, bo po tym co się dzieje w Krakowie to wcześniejsze jarmaki wypadają na poszkodowane, a taki Gdańsk wydaje się być jednak dużo lepszy i tańszy. Pozdro! :)
Ja bym chciał żeby kiedyś ktoś ze sprzedających się wypowiedział na temat haraczu jaki płacą miastu za miejsce sprzedażowe. Bo coś czuję, że całkiem niemała część ceny może z tego wynikać.
Gdzieś tam kiedyś na fb widziałem, że ktoś wspominał. Przeciętna cena to 5 cyfrowa kwota. Zależna też od tego czy jest możliwość podłączenia się do prądu, bo przecież nie wszystkie stoiska go maja itd. Te w ścisłym centrum są pewnie drogie. Pod jakimś postem o cenach wypowiadał się właściciel że "takie ceny w knajpach są normalne i nigdzie nie można zjeść taniej". Oraz się zasłaniał, że kiełbasa kosztuje 50zl bo przecież trzeba zapłacić pracownikowi, podatek za niego itd. Jakby gastro nie płaciło tego samego miesiąc w miesiąc. A teraz pokaz, które knajpy serwują kiełbasę z biedronki za 50zl sztuka 😂 Ruchają ludzi w kakao aż miło. Tu nie ma co się rozwodzić nawet
Być może,ale można by w tych cenach sprzedawać coś zjadliwego,kapusta kiszona,ogórki kiszone,ziemniory,dzięki temu że mamy rolnictwo nie jest w kosmicznych cenach
Książulo!!! Kurła mać. Pisałem pod pierwszym filmem z tej serii z Gdańska, żebyś dał sobie spokój z testowaniem Jarmarków. Większość cen to jest dzierżawa miejsc do sprzedawania. Moja ciocia ma stoisko w Gdańsku i normalnie pierogi sprzedaje za 5 zł, to na Jarmaku musi za 20 zł.
niech robi, może jak ludzie przestaną chodzić na te jarmarki żeby wydawać w błoto pieniądze to wtedy ceny dzierżawy spadną i za tym pójdą niższe ceny na stoiskach.
@@zilvip1016 no jak ludzie przestaną wystawiać się bo nie będzie im się opłacało bo nikt i tak nie będzie kupował tego szajsu to będą musieli obniżyć ;-)
@@rycerz123 Ciezko na to pytanie odpowiedziec jako osoba niedzialajaca w branzy ale wydaje mi sie ze nawet proste kontrole jakosciowe czy nie jest to po prostu resellowany produkt z biedry z marza 10000% bylby krokiem w dobrym kierunku. Miasto powinno o to zadbac z uwagi na to ze w interesie miasta jest dobra renoma jako destynacja turystyczna chociazby. Nie ma wiekszej antyreklamy niz januszostwo gastronomiczne.
W Zakopanem w każdej knajpie, gdzie byliśmy, jadłem kwaśnice i tylko jedna weszła mi na 100% w restauracji Marzanna. Polecam lokal ogólnie. Ma swój urok
Szkoda że przegapiłem ale mogliście jechać na kiełbaskę z nyski. Bardzo kultowe miejsce z grillowaną kiełbasą. Sprzedają już kilkanaście lat jak nie dłużej
Jarmark w Szczecinie. Może i szału nie ma ale od 3lat zawsze odwiedzam stoisko ze "Świąteczna Bułą" kajzerka z Szarpaną karkówka bądź w plastrze. Proste i pyszne 🎉 Polecam spróbować każdemu 💙
Ostatnio próbowałem kilku Langoszy na Węgrzech. Za 12-15 zł i wszystkie bardzo dobre. Klasyczne mega dobre, zawijane z salami i papryką jeszcze lepsze.
Ostatni raz na jarmarku w Krakowie byłam w 2019 i ceny jeszcze nie były jakieś wygórowane. Ale potem byłam w lecie i były jakieś kramy i zapłaciłam 80 zł za golonkę! To już przesada. Szkoda tam iść, może tylko się grzańca napić i tyle, ale kiedyś dawali kubeczki ceramiczne, nie wiem czy nadal to się praktykuje. W Krakowie to lepiej się na zapiekankę wybrać na Kazimierz albo do tych małych knajpek gdzie mają danie dnia np. Makaroniarnia albo do jakiegoś baru mlecznego.
Irytujące zdzierstwo hajsu😮, dlatego nigdy nie chodzę po takich jarmarkach- bo to zdzierstwo, fajny content filmów. Pozdrawiam serdecznie i zdrowych spokojnych radosnych świąt.🌲🎁☕🍲
Ta firma od krokietów ma kilka własnych sklepów z tym garmażem. z tego co pamiętam jeden krokiet po 3-4 zł. na karmelickiej - jakieś 300m od rynku jest na pewno jeden sklep. Chyba w niektórych galeriach mają też swoje stoiska. Ceny na tym jarmarku są z kosmosu, tym bardziej, że dosłownie przy rynku jest zaje**sta MOA gdzie za tyle samo można dostać mega dobrego burgera, milion knajp z pierogami, kiełbasami etc. Ten jarmark jest typowo pod turystę z niemiec, włoch etc w tym krakowie robiony.
Jakby pojechali to by się chyba załamali. Byłam wczoraj w Düsseldorfie wszystko było super smaczne, robione na miejscu i taniej. Na te jarmarki chodzą masy ludzi, budki maja ruch i finansowo wychodzą na swoje pomimo ze nie serwują najtańszego szajsu jak w Polsce
Mieszkam w Krk znajomi wpadli na chwile z hiszpanii na weekend. Jarmark im się podobał klimat itd ale ceny to jakiś j** dramat. Ogólnie jakbyście robili kontent o knajpach to też byście narzekali na Kraków. Wszystko przez turystów ceny (szczególnie rynek i kazimierz) zaczynają już iść w kosmos. We wrześniu taniej piłem w Edynburgu niż w KRK :D
Sekret Smaku, z którego mieliście barszcz i krokiety zdobywa jakies nagrody i mozna zjeść w normalnej cenie w ich restauracji na północy Krakowa. Mają dużo dobrego żarcia Polskiego i typowo krakowskiego też
Bardzo przyjemnie się Was słucha i ogląda, ponieważ nazywacie rzeczy po imieniu😊 Sama nie wiem, co mnie bardziej przeraża czy ta beznadziejna jakość żarełka czy jednak wy_ebane ceny w kosmos.
W Opolu na jarmarku jadłem najbardziej dojebaną kanapkę ze smalcem - 25 zł, podzieliliśmy sobie na pół i te połówki ciągle były dość spore. Dodatkowo to była wersja na bogato, bo oprócz smalcu i ogórków była jeszcze warstwa smażonej, skarmelizowanej cebuli i warstwa smażonego mięsa
Zrobienie kilograma dobrego swojskiego smalcu to koszt dla takiego handlarza 1kg słoniny-20 zł /0,5 kg dobrego wędzonego boczku- 25 zł . Czyli ta kanapka co mówisz, że była dość spora to go zrobienie kosztowało max 5 zł z all dodatkami co pisałeś. Chłop ma przebitkę 500 % czy to nie zdzierstwo tak jak mówi autor filmu xd
@@dawidziemowit919 no jest drogo. Wiadomo, że gdybym robił dla siebie to by mi wyszło taniej. Bardziej mi chodzi o to, że jak na standardy jarmarków, to stosunek jakości do ceny był w Opolu najlepszy. Co nie znaczy, że dupa nie piecze jak trzeba zapłacić za chleb ze smalcem ćwierć stówy xd
@@agakowalska6456 Mówimy o dobrym swojskim smalcu, a nie o towarze który kupujesz w kauflandzie po 5 zł za kg i próbujesz wtedy z tego zrobić dobry produkt.
Jak już jestes w małopolsce odwiedz w Skawinie zapiekanki nie potrzebuja twojej promocji ;') bo zajeb tam zawsze ale polecana mocno :D przy stacji kolejowej:)
Oglądam serię jarmarków i z każdym kolejnym filmem widzę na wstępie coraz mniej entuzjastyczną minę XD
Już mają dość 😊
😂
objedli sie tyle kiepskiego jadła ze nie dziwne a ena jak za feykasy z wysokiej polki a jakosc... pozal sie Boże.
Powinien ktoś władz miasta przyjrzeć się tym jarmarkom. Już nawet pomijając cenę to jakość tego "jedzenia" jest tragiczna.
Byłem na jarmarku Bożonarodzeniowym we Francji,Niemczech,Belgii i Lussemburgu.Ceny są prawie identiche jak w Polsce. Myślę,że nawet znalazłbym taniej. Tylko,że bez nadgodzin miałem 1390 €,a w polsce za tą samą pracę dostanę 350 €.Powtarzam:ceny są prawie identyczne!
Ten Wojek to się zawsze wgryza jak jakiś gepard w uciekającą impalę, żeby mu nie spi*doliła na drugi koniec Afryki 😅😂❤
dobre dobre 😂😂😂 dzięki za poprawe nastroju. dobry tekst 👍
on strasznie dużą gębę ma. dwa razy wiecej bierze na raz jak szymek
Jak hipopotam w arbuza 😅
No jak by nigdy nie jadł
lepiej tak niż niektórzy testerzy co okruszek wezmą i odrazu sie wypowiadają XD
Cóż... Grałem w tym roku na kilku jarmarkach w małych miejscowościach i muszę zatem stwierdzić, że "na prowincji" jest znacznie lepiej pod tym względem. Wystawia się mnóstwo lokalnych producentów, przeróżne Koła Gospodyń Wiejskich/Miejskich, a swoje stoiska mają miejscowi właściciele knajp wszelakich. No i mowy na tych jarmarkach nie ma o cenie 28 PLN za kromkę chleba, absolutnie! Pyszna pajda chleba miejscowego piekarza, ze smalcem i ogórasem pań z KGW w Chodzieży, Pile, Wałczu kosztowała maksymalnie dychę!!! Na dwóch z nich, grochówkę wojskową przygotowali strażacy z OSP i sprzedawali ją po... 5 PLN. Na jednym z nich, finalista "Master Chefa" gotował zupę rybną na pstrągu, która była za darmo... Można...??? Można :)
Książulo, dla kontrastu powinieneś podjechać na jarmark do Drezna w Niemczech. Byłem w tym roku i moim zdaniem ośmiesza polskie "eventy" tego typu 😅 Smacznie i zdecydowanie taniej!
Gość co nas kontentem zasypuje, to się szanuje
to było nagrywane 2 tygodnie temu, 2 grudnia wyjechali z Wrocławia do Katowic
@@eSUBA94co to ma za znaczenie? Ma duzo filmow wiec wstawia
@@patliw4412 no właśnie, mógłby dawać jeden film tygodniowo
@@YzCvG no właśnie, a ty byś mógł czosnku spierdalać.
Teraz dużo wlatywac bedzie w święta bo więcej klopsu zarabiają.
Rozwala mnie ta pamięć Książula do wszystkiego 😂
Notatnik...proste
Przecież sam wspominal, że ogladal stary film z tego samego jarmarku xd
To jest jego praca to musi pamiętać, ja to oglądam w taki sposób że po wyłączeniu odcinka zapominam o nim.
Chlopie przeciez to nie jest live tylko montowane. Nie lykaj wszystkiego ile ty masz lat 12??
Jego żołądek ma bezpośrednie połączenie z ośrodkiem pamięci😀
Wypowiem się jako mieszkaniec Krakowa, a co. Po pierwsze, szkoda, że nie byliście na jarmarku podgórskim, ale on był tylko przez jeden weekend na początku grudnia. Ceny naprawdę spoko i dużo regionalnych produktów. Krokiety, które jedliście zna chyba każdy krakus, oni mają budkę na Kleparzu i tam kosztują ~40 ziko za kilogram. Fakt, że są dobre. Zapiekanki, cóż, na Siennej, która jest boczną Rynku jest pierwsza w Polsce buda z zapiekankami, gdzie ceny są 3 razy niższe xD No ale nie ma co się spodziewać cudów po evencie nastawionym na turystów z zagranicy. Jeszcze jedno, pytałem ludzi przy stanowiskach grillowych o opinię, najczęściej powtarzało się "not the best".EDIT: widzę, że nie odwiedziliście mojego ulubionego stoiska, gdzie jest udko z kurczaka za 15 złotych, a malutką czcionką jest dopisane "za 100g" xD
Ciągle się zastanawiam, w którym odcinku Wojek sobie ufajda tą jasną kurtkę jakimś sosiwem 😅
Przy langoszu było blisko
Wojek byłby dobry w pisaniu prac naukowych jest mistrzem w powtarzaniu tego samego innymi słowami 😂
To samo zauważyłem 😂😂
Bo to debil jest ,cos wpierdoli,rzygnie zesra sie ,no geniusz z jednocyfrowym iq.
Bezkitu xdd
Generalnie to słuchając Książula możesz z góry założyć co powie Wojek naśladowca, zero swojego zdania, zero sprzeciwu xD suuuuuabo :D
Nasz doktorek 😁
Tak jeździcie po tych jarmarkach i na każdym chyba jecie pajdę ze smalcem. Jestem z Elbląga i obok niego jest duża wieś Stare Pole, organizowane są tam wszelkie targi rolnicze, hodowlane, ogrodnicze, od początku wiosny do później jesieni, 4-5 razy w roku. Jest to zwykle połączenie wystawców maszyn rolniczych, można sobie wsiadać do maszyn, wystawców dealerów samochodowych, wszelkich maszyn warsztatowych, też sprzedawcy tacy ze stadionu czy ruskiego runku, gadżety, pierdoły, to masa rzeczy by sobie obejrzeć. Jest też pełno jedzenia, gofry, grille, lody, frytki, czasem burgery czy pizza. Zawsze natomiast jest pajda ze smalcem. Zwykle kosztowała ok. 10zł, wielkości mniej więcej jak ta z tego filmu. Ale smalcu jest więcej, cena 10-12zł, dodatki do wyboru, za pomidora, ogórka, szczypiorek nic się nie dopłaca. Czyli dojebana pajda jest za 12zł.
Zapraszam na te targi ze wspomnianej przeze mnie wioski. Ale też ogólnie polecam spróbować kiedyś obskoczyć jakieś dożynki, festyn, targi rolnicze, znajdźcie jakieś dobre w Polsce. Te tutaj nieopodal mnie mają historię, od zawsze się na nie jeździło, są od bardzo wielu lat i jest tam masa ludzi, masa.
pod Szczecinem też są takie targi i racja że ceny są niższe niż na tych jarmarkach choć chyba wyższe niż u Ciebie pewnie ze względu na lokalizacje. No ale jedzenie przynajmniej smaczne nie jak na tych jarmarkach ;)
@@dorlas00 No właśnie ja nie mam z rolą zupełnie nic wspólnego, choć Elbląg do Szczecina to mała wioska, to jednak całe życie miasto. A te targi tutaj od zawsze gdzieś zasłyszane, że można spoko zjeść i pospacerować, z nudów coś innego. Myślę, że w wielu miejscach w kraju jest podobnie.
@@1992altus ja też nie ale córka mogła sobie zobaczyć zwierzaki + zakup jakiś krzaków do ogródka bo tam mają naprawdę dobre ceny :-)
A w ten weekend w moim miasteczku co ledwo ma 10tyś ludności był też jarmark. I ja z rady rodziców że szkoły stałem na stanowisku z szkoły mojej córki i mieliśmy ciekawy rarytas bo jedna z mam zrobiła bigos z samym dzikiem + śliwkami i grzybami, był mega i sprzedawaliśmy 1l słoik za 30zł 😁 też można było zjeść na miejscu na gorąco ale wszyscy brali w słoikach. Tylko że u nas od burmistrza takie stanowiska ze szkół itd. Dostają za darmo i robimy to żeby zebrać jakieś pieniądze na radę rodziców żeby później coś do szkoły kupić.
Ale jak widać w dużych miastach to olewka na to co sprzedają, liczy się tylko zysk no chyba że to wina miasta że tak drogo im dzierżawi te stoiska...
@@dorlas00 No właśnie, jeszcze zwierzaki zawsze jakieś konie, kozy itd. Dzieciaki zadowolone. A co do cen i dzierżawy, myślę że wiele miast bardziej liczy na promocję miasta niż kasę za możliwość wystawienia się tam. Szczególnie, że to duże miasta.
Niedaleko Elbląga jest małe miasto Dzierzgoń, 2 lub 3 lata temu na festynie miasta (nie pamiętam z jakiej okazji) odwiedzający mieli gratis miskę grochówki, ogórka i kieliszek wódki xd
30 zł za litr, a tutaj 30zł za 250ml i to marketowego chłamu. No złodziejstwo.
@@1992altus do tego różne ciasta własnej roboty bo z każdej klasy po dwóch rodziców było wyznaczonych do wypieczenia czegoś na jarmark :-) i dość duży kawałem po 5zł... Patrząc na to co dzieje się na tych jarmarkach to jak za darmo to sprzedawaliśmy ;-)
No i u nas też stali Ochotnicza Straż Pożarna i w tym roku dawali za free. Pierogi z kapustą i grzybami + barszczyk :-)
Jest coś, za co Wojka szczególnie szanuję - tyle degustacji w tej jasnej katance, a ona zawsze wygląda, jakby dopiero z wieszaka zdjęta. Jeść trza umić!
Ktoś już kiedyś o tym pisał, ale powtórzę: Chwała Wam za to, że oszczędzacie nasze zdrowie.
dziwkujemy za oszczedanie nam żołądków, kubków smakowych i portweli.
Jarmark w Krakowie to jedno, wielkie XD Ceny z kosmosu, jakość z sedesu. Jak byłem ze znajomymi na otwarciu, to jeszcze było tyle ludzi, że dokonaliśmy słusznego wyboru idąc do baru
Niemieckiego Wrocławia nikt nie przebije...
My byliśmy tydzień temu i czulismy się jak ryby w ławicy. Trzeba było iść z nurtem bo nie dało się nigdzie nawet zatrzymać. Dramat
@@krasniczek4664 we wrocławiu były ceny tańsze niz w krk XD Zresztą ulżyło jak napisałes niemiecki ?
@@Takoasss Tak! Breslau für Deutschland
szkoda, że jeszcze nie zrobili oddzielnej płatności za pajdę i oddzielnej za smalec
Niedługo będzie trzeba płacić za podgrzanie
w przyszłym roku xD
Tu nie policja jedzeniowa tylko projekt obywatelski by się przydał
Jeszcze za serwis
Kaucja za samą możliwość kupienia, a czy coś kupisz czy nie to ją z automatu i tak tracisz.
Ta Pani,która chciała przybić piątke była mega urocza :)
Kiełbasa za 70 zł mnie zniszczyła, śmiałem się na głos 😅😅😅
Za rok będzie za 100
W dupach im się już przewraca, czekam aż będą płakać bo nikt nie będzie tam przychodził na te jarmarki
@@MrSenjuu Podziękuj głównie rządowi i miastu, bo aby oni mogli sobie postawić taki stragan z czymkolwiek to muszą odprowadzić, nie dojść, że podatki, to jeszcze opłata za licencje i miejsce, a człowiek jeszcze chce zarobić na naiwnych ludziach to cyk, jeszcze dorzuci 100 % marży. Dlatego masz 400 % ceny normalnej.
ta cena kiełby to zło, podobną ale tylko lekko glutowatą mieliśmy w gucinie po biegu za darmo .... a nie za 70 xD, to niestety kwestia braku nacięcia albo nakłucia połączonego z pośpiechem
@@MrSenjuu w Krakowie na rynku chodzą praktycznie sami turyści dla nich 70 zł to tanio
Chyba nigdy się nie doczekamy dobrej opinii o jarmarku 😂
ja tu z -to nic by nie dało,nie dało by nic
Jakby jedna kiełbasa z grilla nie kosztowała tyle co kilogram najwyższej jakości mięsa od rzeźnika to może byłaby dobra ocena
dobra opinia o Jarmarkach jest wśród turystów w Wiedniu, Dreźnie , Pradze
@@qtCherry zgadzam się i boję się że w jakimś 2033 takie ceny będą w takiej biedronce
@@norciktorcik2 sklepom 24/7 typu ABC, czy żabka w niektórych przypadkach wcale nie jest daleko. Niestety chyba jest to nieuniknione jak dalej będzie szło w kierunku w którym idzie
Ja pierdziele kiedy to się skończy, 30 zl za kromkę chleba ze smalcem i ogórkiem, to jest żałosne! Gdzie jest policja jedzeniowa?!?!
Boczek jajka w markecie kupował i swoim gównem smarował że niby od chłopa. I co mu zrobili?
Paździoch się posrał i brał później Sralutan i Rozdupan
Stoisko pewnie koszt 3 koła za dobę więc ceny zaporowe
Nie kupować, to się skończy ten cyrk, zawiną się w trymiga
Oni cenią ten produkt czy ty to kupisz czy nie ? Twoja sprawa , mogę ci sprzedać kromkę chleba z masłem za 300zl i co ? Chujow sto kurwa raz dwa trzy
w dobrej restauracji masz takie coś za friko - podają na początek żeby żołądek pobudzić do pracy
W krk to chodzi się na jarmark pozwiedzać, a póżniej na grilla jedzie się do Maxgrill :)
Omg to jest jakaś masakra 😵😵💫 mieszkam w Wiedniu i ceny na głównym jarmarku są tam dużo niższe niż w Krakowie 🤯 jak to jest możliwe, że tak nas naciągają??!! Miałam jechać w tym roku na jarmarki do Wrocławia ale dzięki chłopaki za te recenzje bo wróciłabym wku….ona, zawiedziona i rozczarowana
zapros do wiednia co by nam siem humor poprawil :)
Stary, powiem Ci tyle. Znajoma z ojcem chcieli się wystawić 10 lat temu na jarmarku z rękodziełem i jak usłyszeli cenę za wynajem pierwszej, lepszej budy to się prawie przekręcili. Gdy mieli stoisko na letnim jarmarku w Gdańsku, to nawet nie była połowa tego, ile chcieli w krk. Tak że jarmark jarmarkowi nierówny.
To tych januszy biznesu nie usprawiedliwia zeby sprzedawać ludziom syfiaste jedzenie !!!
Trochę jednak usprawiedliwia. Kiedy za takie miejsce na jarmarku na tydzień czy tam dwa musisz wyłożyć z 10k w takim krk pewnie +z tysiaka na gaz prąd i inne duperele, albo i więcej nawet to się muszą jakoś odbić i stąd mamy chleb ze łyżka smalcu za 25 złoty i ogora za 8.
Nie, nie usprawiedliwia, ze by sprzedawac syf za takie siano, nie stac cie? To nie otwieraj i nie laduj ludzi na hajs, w dodatku na jarmarkach swiatecznych, w zyciu nie bylem sklonny jechac i nie zamierzam na zadnyn wydac ani zlotowki na to cos… jak ktos chce to niech sobie jezdzi ogladac, ale jest mnostwo knajp obok z lepszym i tanszym zarciem
@@SouljaboyMargonem Każdy ma swoje zdanie. Samemu też nie latam po jarmarkach, ale jestem w stanie zrozumieć drugą stronę. Jak byśmy spojrzeli wstecz to taki sam syf i skok na kasę od lat tylko wtedy ludzie nie narzekali bo było fest taniej xD taniej dlatego że koszty prowadzenia stoiska były niższe i tyle.
No to tak jak janusze nie powinni wciskać takiego gówna za taką cenę tak samo janusze z miasta nie powinni tych miejsc wynajmować za takie ceny, zrezygnować i nie sprzedawać następnym razem, miasto nic nie zarobi to i ceny spadną.@@ukaszmaliszewski575
Dobrze, że za podgrzanie chleba nie trzeba płacić 😮😊
Nie podpowiadaj im😅
Zaraz będzie - PAJDA na Zimno lub PAJDA na Ciepło +10zł
bo wsztkie tak zimne ze nie wiadomo czy czersywe czy zmarzniete... 😂 maja metode damy stary chleb powoe sie ze zmarzl na mrozie 🙈
Leje 😂😂
Nigdy nie byłam na takim jarmarku, chociaż zawsze o tym marzyłam... po Waszych filmach wyleczyłam się zupełnie z tego pomysłu... oszczędziliście pewnie niejednej osobie rozczarowania
Glasgow na jarmarku taka kiełbasa z sosami i chlebkiem 7GBP ok 35 zl .W Polsce mocno powariowali z cenami, Pozdrawiam świetny kanał
Jak miło Książula usłyszeć gdy telewizory latają przez balkon :)
Dobrze mówisz, te świąteczne jarmarki to tak naprawdę świąteczne strzyżenie jeleni, ludzie powinni je bojkotować, dopiero gdy spadnie im sprzedaż to poprawią jakość oferowanych produktów i urealnią cenę na swoje produkty.
Bardzo podoba mi się śmiałość z jaką Wojek prowadzi eksperymenty językowe; przykładowo teraz używa elementów gwary podhalańskiej (ooogórecek, cerwony itp.) a wcześniej próbował mówić po angielsku i to nie byle gdzie, bo w USA. W kolejnych odcinkach liczę na nawiązania do języków romańskich, ewentualnie starosłowiańskich. Jak dla mnie bomba!
Wreszcie o Krakowie. Jako rodowity Karkus wiem, że moje miasto jest Królem, Królem scamu na Jarmarku. Wstyd, powinni to zlikwidować w Krk.
Ale dużo osób wie jakie łapówki idą, żeby mieć miejsce i budę na Jarmarku
Mam nadzieję, że w ostatnim jarmarkowym odcinku zobaczymy w końcu jak Wojek brudzi tę białą kurtkę 😅😅😅
Obawiam się że to ostatni jarmark :(
Hahaahah, czekamy z niecierpliwością, szacun dla Woja za kapotę bez zacieku.😂
@@jagodapatrycja6844jeszcze Warszawa
@@jagodapatrycja6844 mówił na poprzednim filmie ,że nie może się Warszawy doczekać
Czesto tak mysle ha ha, ja jak biale zaloze to 10min I jestem ubabrana
Fajne jarmarki są w małych miasteczkach. Koła gospodyń wiejskich z okolicznych wsi, swojskie produkty. Smacznie i tanio. :)
Jakieś namiary ? :D
@@Uriziiel jarmarki w takich miejscowościach są jednodniowe. Sobota lub niedziela. Najlepiej zorientować się w okolicznych miejscowościach, lokalne gazety, strony na FB. Ale teraz już raczej wszędzie po.
Zacząłem Was oglądać od Jarmarku w Poznaniu, robicie zajebistą robotę. Unikam Polskiego Youtuba, ale Wy jesteście zdecydowanie tym dobrym kontentem. Świetny i naturalny flow, szanuję za pamięć i porównywanie burgera X do burgera z Pcimia Dolnego! :D
W takich miejscach jest zawsze drogo, trzeba się najeść w domu a potem iść porobić sobie zdjęcia na jarmarku i do domu 😄
Wincyj filmów, obalić budki z przepłaconym jedzeniem z marketów!
kolejny idiota xdd
Nie żebym bronił sprzedających, ale czy zarabiający 50-100k na miesiąc youtuber nie jest przepłacony
@@thomas000028Tylko za oglądanie contentu płacą w tym wypadku reklamodawcy, ludzie nie muszą płacić, a to zupełnie inna dynamika.
@@gannicus1913 Mam premium TH-cam wiec place, niema przymusu chodzenia po jarmarkach, a ceny idealne dla youtuberow, którzy biegaja jeden za drugim.
tym bardziej nie robiąc filmów o niczym ambitnym bo nie ukrywajmy tak tutaj jest :D gość po prostu żre@@thomas000028
Uwielbiam te serię o jarmarkach! Mega zabawne😂❤ pozdro chłopaki ☺️
Polecam pojechać do Niemiec 🙈 tam chętnie się idzie na jarmark i jest pysznie
Jessa!! za rok oprowadź książula po Frankfurcie
A ja wcale nie tak dawno temu robiłem krokiety na sprzedaż i życzyłem sobie 4-5 zł za sztukę w zależności od farszu 🙈
Fajnie jakby pierwszym testującym i tym samym recenzentem był Wojek, bo może wtedy usłyszelibyśmy dwie różne opinie na temat danego jedzenia.
na swoim kanale wojek pierwszy testuje
@@kamiziom3835 po czym testuje Ksiazulo, a Wojek najczęściej zmienia pierwotną opinię😂
@@magdad6583nie zmyslaj
@@magdad6583 nie no, bede bronic, wielokrotnie mowil, ze cos mu smakuje kiedy ksiazulo plul. tylko on to mowi w bardzo grzeczny sposob, a duzo osob chcialoby pewnie wiekszej asertywnosci. mi tam pasuje.
a przypomnial mi sie jeszcze odcinek z jakiejs budy 1/5* i ksiazulo podpuszczal, ze obrzydliwe, stare i smierdzi, a wojek mowil, ze nie rozumie i dla niego spoko :)
zapowiada się świetny odcineczek. Smacznego dla tych co jedzą
Dziękuję za tą recenzję, mieszkam w Krakowie i już wiem, że podziękuję za tą wątpliwą przyjemność !
Jak byście byli kiedyś w Mrągowie koniecznie spróbujcie tatara w Łapie niedźwiedzia 😃
Ogólnie karta jest przepyszna ale tatar to obowiązek przy każdej wizycie 👍
Pozdrawiam 😊
Super się ogląda wasze odcinki
Dla porównania mogliście jechać np. do Berlina na jarmark sprawdzić jak z jakością i cenami u "somsiadow" 😅
w Berlinie zalezy na ktorym jarmarku, ale w 90% jedzenie jest tansze i zazwyczaj calkiem dobre
Oczywiscie bez przeliczania cen na zlotowki bo to nie ma sensu :)
@@damianpiotrowski6337 co? xd
brakuje mi już jedzenia na waszer filmy
Kraków chyba najbogatszy się zrobił, bo te ceny to jeszcze +50% w porównaniu do takiego Gdańska.
Chyba musicie tam wracać i nagrać jeszcze raz, źe tanio 😆
Gratki za wyswietlenia!🎉👏👏 Super robota!
Ceny z kosmosu nieadekwatne do ceny produktu szalenstwo 🫣
Nigdy nie byłem na takim jarmarku i z tego co widzę nic nie straciłem patrząc na ceny
Popatrz na jakość. W sumie można powiedzieć że zyskałeś XD
Lata temu, przez lata, zajadaliśmy się kiełbami z Rynku i nikt wtedy nie pomyślał o wadze, tylko na sztuki były i dobre były, zjadliwe i ogórek nie kosztował 8 zeta, a dziś, no cóż, cała okolica, nie tylko jarmark, kroi turystów jak leci, z miasta już nikt tam nie jada.
Polecam za rok zobaczyć Jarmark w Kwidzynie, co prawda trwa on bardzo krótko bo jakieś 4-5 dni, aczkolwiek ceny są naprawdę śmiesznie niskie w porównaniu do jarmarków w wielkich miastach a jakość produktów nie pozostawia po sobie zastrzerzeń.
Widzowie, książulo j Woojek , wesołych świąt, dużo zdrooowka i wszystkiego dobrego kochani❤❤❤
lubisz chłopców ? po twojej fotce sorry ale nigdy nie miałes kobiety
@@maciejk4228ty zjebie
@@maciejk4228
A tobie o chuj chodzi że złożył życzenia a po 2 jego sprawa czy lubi chłopców czy nie
@@maciejk4228 Wiesz co nie jestem tolerancyjny, ale taki przygłup jak ty nie powinien mieć dostępu do internetu xD
@@maciejk4228 miałem i mam, ale nie mogę być po prostu miły?
Po jarmarku u Pateca wbijam do Książula. Tak trzeba żyć, zawsze na farcie 💪
Chłopaki jesteście nr 1 na yt 🥇🥇🥇 Wesołych świąt 🎄🎅
Jeszcze jamark w Gdańsku będziecie z łezką w oczku wspominać, że było taniej i cokolwiek dobrego (langoszyk) do zjedzenia.
A tak serio to proponuję żeby zrobić na koniec odcinek podsumowujący, bo po tym co się dzieje w Krakowie to wcześniejsze jarmaki wypadają na poszkodowane, a taki Gdańsk wydaje się być jednak dużo lepszy i tańszy. Pozdro! :)
Właśnie skończyłem oglądać odcinek z Katowic a tu taka niespodzianka 😂pozdro
Odcineczek kolejny po robocie jak złoto pozdro dobra robota pany
Chłopaki, zróbcie na koniec serii jakieś podsumowanie: top jarmarków od najlepszego do najbardziej dziadowskiego i kategorię jedzonko i popitkę :)
Mordo kochana leć szybciutko po milion życzę ci tego z całego serca żebyś na gwiazdkę dostał milion lub zaczą nowy rok od miliona
Ja bym chciał żeby kiedyś ktoś ze sprzedających się wypowiedział na temat haraczu jaki płacą miastu za miejsce sprzedażowe. Bo coś czuję, że całkiem niemała część ceny może z tego wynikać.
Gdzieś tam kiedyś na fb widziałem, że ktoś wspominał. Przeciętna cena to 5 cyfrowa kwota. Zależna też od tego czy jest możliwość podłączenia się do prądu, bo przecież nie wszystkie stoiska go maja itd. Te w ścisłym centrum są pewnie drogie.
Pod jakimś postem o cenach wypowiadał się właściciel że "takie ceny w knajpach są normalne i nigdzie nie można zjeść taniej". Oraz się zasłaniał, że kiełbasa kosztuje 50zl bo przecież trzeba zapłacić pracownikowi, podatek za niego itd. Jakby gastro nie płaciło tego samego miesiąc w miesiąc. A teraz pokaz, które knajpy serwują kiełbasę z biedronki za 50zl sztuka 😂
Ruchają ludzi w kakao aż miło. Tu nie ma co się rozwodzić nawet
Gdzieś mi w komentarzach mignelo 30 k pod którymś filmem. Potwierdzi ktos?
Być może,ale można by w tych cenach sprzedawać coś zjadliwego,kapusta kiszona,ogórki kiszone,ziemniory,dzięki temu że mamy rolnictwo nie jest w kosmicznych cenach
we wrocławiu nie płacą miastu, bo niby wrocław za darmo udostępnia miejsce i traktuje to jako reklame
Dokładnie, ponad 20 tys. PLN i stąd takie ceny i marna jakość
Pod koniec odcinka zrobiło mi się po prostu smutno... Tak ludzi nakurwiać w butelkę 🤦 czemu ktoś tam zostawia swój szmal... 😅
może ludzie w krakowie za dużo zarabiają i nie mają kubków smakowy xD
o chyba jedyne rozsadne wyasnienie, nienmaja co robic z kasą i i lubią jesc syf i badziew.
A kto bogatemu zabroni?😉
dobrze że puściliście odcinek bo mieszkam blisko centrum i nie chciało mi się nogi ruszyć na ten jarmark a z drugiej strony szkoda nie obczaić :D
Nie oglądam Was długo, ale najbardziej mi się podoba to, że mówicie normlanie, po prostu zwyczajnie, dla prostego człeka. :D
Książulo!!! Kurła mać. Pisałem pod pierwszym filmem z tej serii z Gdańska, żebyś dał sobie spokój z testowaniem Jarmarków. Większość cen to jest dzierżawa miejsc do sprzedawania. Moja ciocia ma stoisko w Gdańsku i normalnie pierogi sprzedaje za 5 zł, to na Jarmaku musi za 20 zł.
niech robi, może jak ludzie przestaną chodzić na te jarmarki żeby wydawać w błoto pieniądze to wtedy ceny dzierżawy spadną i za tym pójdą niższe ceny na stoiskach.
@@dorlas00 miasto nie obniży dzierżaw świątecznych , oni z tego nie żyją przez cały rok.
@@zilvip1016 no jak ludzie przestaną wystawiać się bo nie będzie im się opłacało bo nikt i tak nie będzie kupował tego szajsu to będą musieli obniżyć ;-)
Proszę o sprawdzenie pierogów cioci od @vaevictisft !
@@dorlas00 założenie jest mylne
Za rok to każdy jarmark bankrutem będzie dzięki jego recenzjom xD
Moim zdaniem urząd miasta który daje im miejsce powinien się tym zainteresować żeby jakiś standard był a jak nie to won
@@aquax7735Ale jakimi mierzalnymi czynnikami mają to kontrolować niby?
@@rycerz123 Ciezko na to pytanie odpowiedziec jako osoba niedzialajaca w branzy ale wydaje mi sie ze nawet proste kontrole jakosciowe czy nie jest to po prostu resellowany produkt z biedry z marza 10000% bylby krokiem w dobrym kierunku. Miasto powinno o to zadbac z uwagi na to ze w interesie miasta jest dobra renoma jako destynacja turystyczna chociazby. Nie ma wiekszej antyreklamy niz januszostwo gastronomiczne.
Nie będzie. Turyści zagraniczni i Janusze zrobią swoje
wystarczy tylko dobrze karmić i nie robić ludzi w chuja i masz udany biznes
A ja tam uwielbiam grillowaną Śląską kiełbasę❤😊
Akurat krokiety które jadłeś są z Sekret Smaku mają bardzo dobre jedzenie jak będziesz jeszcze w Krakowie to polecam sprawdzić 😊
Z restauracji Sekret smaku? Jaka dokładna ulica?
Kraków ul. Bociana
Wydaje mi się że w przyszłym roku będzie mniej tych „jarmarków” 🤯patrząc jaką robotę tam robicie 🤝
co ty, będzie tyle samo, a dżem ze świni będzie jeszcze droższy
albo w końcu przestaną tak dziadować na klientach
W Zakopanem w każdej knajpie, gdzie byliśmy, jadłem kwaśnice i tylko jedna weszła mi na 100% w restauracji Marzanna. Polecam lokal ogólnie. Ma swój urok
38 Zeta za zapiekse to przechodzi ludzkie pojęcie... W jakich czasach żyjemy 😢
Szkoda że przegapiłem ale mogliście jechać na kiełbaskę z nyski. Bardzo kultowe miejsce z grillowaną kiełbasą. Sprzedają już kilkanaście lat jak nie dłużej
Na miasto idziesz żeby lepiej zjeść jak w domu ta recenzja zachęca do siedzenia w domu :) pozdro
Takie jarmarki sa zazwyczaj w centrum, idziezz 3 metrt i masz swietne restauracje
Nie rozumiem ludzi którzy płacą za gówniane jedzenie tyle kasy i jedzą w niekomfortowych warunkach na mrozie 😂
@@aquax7735otóż to a mozna w restauracji lepiej smaczniej wygodniej i w ciepełku.
Wesołych świąt ❤
npc
Jarmark w Szczecinie.
Może i szału nie ma ale od 3lat zawsze odwiedzam stoisko ze "Świąteczna Bułą" kajzerka z Szarpaną karkówka bądź w plastrze. Proste i pyszne 🎉
Polecam spróbować każdemu 💙
Ostatnio próbowałem kilku Langoszy na Węgrzech. Za 12-15 zł i wszystkie bardzo dobre. Klasyczne mega dobre, zawijane z salami i papryką jeszcze lepsze.
Co do krokietów to jest garmażerka sieć z Krakowa i jest to zazwyczaj sprzedawane na wagę za dużo dużo mniej (sekrety smaków)
Kończysz Wojka, a tu Książulo wjeżdża :D
7:53 oglądam x1.5 i to aktorstwo wyszło jakby z pół życia przepowiadał pogodę. Pięknie
Ostatni raz na jarmarku w Krakowie byłam w 2019 i ceny jeszcze nie były jakieś wygórowane. Ale potem byłam w lecie i były jakieś kramy i zapłaciłam 80 zł za golonkę! To już przesada. Szkoda tam iść, może tylko się grzańca napić i tyle, ale kiedyś dawali kubeczki ceramiczne, nie wiem czy nadal to się praktykuje. W Krakowie to lepiej się na zapiekankę wybrać na Kazimierz albo do tych małych knajpek gdzie mają danie dnia np. Makaroniarnia albo do jakiegoś baru mlecznego.
Chore ceny, chore...a odcinek jak zawsze mega, pozdro Wariaty!
*czy tylko ja codziennie czekam na filmy ksiązulo?*
A jeśli ty też to daj 👍
Czekam czekam
Cześć KSIĄŻULO!
Co do kiełbasek w Krakowie wybierz się do słynnej Nyski na Hali Targowej. To byłby wspaniały odcinek :)
Za drogo ale fajnie, że można posłuchać autentycznych opinii. Tak trzymać 👌
Chłopaki dzięki za dostawę ciekawych materiałów ❤
I'm from Russia and I love this content. RU❤PL
We love u too. Greetings from Poland.
Trzeba twoich rodaków uratować
🇷🇺❤🇵🇱🤝
Irytujące zdzierstwo hajsu😮, dlatego nigdy nie chodzę po takich jarmarkach- bo to zdzierstwo, fajny content filmów. Pozdrawiam serdecznie i zdrowych spokojnych radosnych świąt.🌲🎁☕🍲
Nie wiem ile jeszcze jarmarków zostało, ale jeszcze parę odcinków i będzie trzeba brać kredyt na to żarcie XD
Byłam w grudniu w Berlinie - w samym centrum świetna bio biała kiełbasa - 6 euro, zwykłe kiełbasy - 5 euro...
Pierw Wojtek teraz Ty .. Jest co oglądać 😁😁😁
Dobry duet fajnie posluchac szczerych opini na luzaka dzieki mordy
Ta firma od krokietów ma kilka własnych sklepów z tym garmażem. z tego co pamiętam jeden krokiet po 3-4 zł. na karmelickiej - jakieś 300m od rynku jest na pewno jeden sklep. Chyba w niektórych galeriach mają też swoje stoiska. Ceny na tym jarmarku są z kosmosu, tym bardziej, że dosłownie przy rynku jest zaje**sta MOA gdzie za tyle samo można dostać mega dobrego burgera, milion knajp z pierogami, kiełbasami etc. Ten jarmark jest typowo pod turystę z niemiec, włoch etc w tym krakowie robiony.
W przyszłym roku może test jarmarków w Niemczech, tam nie może być aż tak źle jak u nas xD
albo test w rosji
Jakby pojechali to by się chyba załamali. Byłam wczoraj w Düsseldorfie wszystko było super smaczne, robione na miejscu i taniej. Na te jarmarki chodzą masy ludzi, budki maja ruch i finansowo wychodzą na swoje pomimo ze nie serwują najtańszego szajsu jak w Polsce
@@magdalenaborek8350 Rozumiem że wszystkiego spróbowałaś z każdego stoiska JA? :D
@@michamicha6023tak
Zajebisty kontent, uwielbiam wasz.
Grzaniec w Krakowie NAJ...lepszy. jeden z rynku a potem drugi z ul. Grodzkiej... i dzieje się Magia
Mieszkam w Krk znajomi wpadli na chwile z hiszpanii na weekend. Jarmark im się podobał klimat itd ale ceny to jakiś j** dramat. Ogólnie jakbyście robili kontent o knajpach to też byście narzekali na Kraków. Wszystko przez turystów ceny (szczególnie rynek i kazimierz) zaczynają już iść w kosmos. We wrześniu taniej piłem w Edynburgu niż w KRK :D
Czekałam na Krk!! Dzięki, poprawiacie mi humor 🤝
Napisz Kraków. Nic sie nie stanie 😅
@@Magdalena9Jedenale masz nudne życie żeby się dowalać o takie coś
@@BlackButterflyx ogladasz dwoch facetow jedzacych kielbasy I bigos. XD
@@Magdalena9Jedenco ma jedno do drugiego?
@@Magdalena9Jeden Ty również do tego dowalasz się o brednie. Ogarnij sie
Sekret Smaku, z którego mieliście barszcz i krokiety zdobywa jakies nagrody i mozna zjeść w normalnej cenie w ich restauracji na północy Krakowa. Mają dużo dobrego żarcia Polskiego i typowo krakowskiego też
Pierogi tu wyglądają jak mrożone- niekształtne, z mega grubym ciastem. My na święta robimy domowe, raz w roku się należy.
Bardzo przyjemnie się Was słucha i ogląda, ponieważ nazywacie rzeczy po imieniu😊
Sama nie wiem, co mnie bardziej przeraża czy ta beznadziejna jakość żarełka czy jednak wy_ebane ceny w kosmos.
Ja a w tym roku miałam pojeździć po jarmarkach ale złamana noga mnie uziemiła tak że Dzięki Chłopaki za tę filmiki i widzę że nic nie straciłam 👍🧙
W Opolu na jarmarku jadłem najbardziej dojebaną kanapkę ze smalcem - 25 zł, podzieliliśmy sobie na pół i te połówki ciągle były dość spore. Dodatkowo to była wersja na bogato, bo oprócz smalcu i ogórków była jeszcze warstwa smażonej, skarmelizowanej cebuli i warstwa smażonego mięsa
Zrobienie kilograma dobrego swojskiego smalcu to koszt dla takiego handlarza 1kg słoniny-20 zł /0,5 kg dobrego wędzonego boczku- 25 zł . Czyli ta kanapka co mówisz, że była dość spora to go zrobienie kosztowało max 5 zł z all dodatkami co pisałeś. Chłop ma przebitkę 500 % czy to nie zdzierstwo tak jak mówi autor filmu xd
@@dawidziemowit919 kg słoniny kosztuje 7 zeta....boczek 22 za kg,jest jeszcze taniej
@@dawidziemowit919 no jest drogo. Wiadomo, że gdybym robił dla siebie to by mi wyszło taniej.
Bardziej mi chodzi o to, że jak na standardy jarmarków, to stosunek jakości do ceny był w Opolu najlepszy. Co nie znaczy, że dupa nie piecze jak trzeba zapłacić za chleb ze smalcem ćwierć stówy xd
@@agakowalska6456 Mówimy o dobrym swojskim smalcu, a nie o towarze który kupujesz w kauflandzie po 5 zł za kg i próbujesz wtedy z tego zrobić dobry produkt.
@@dawidziemowit919 Wiem o czym mówimy,słoninkę kupuję od lokalnego rolnika .
Jak już jestes w małopolsce odwiedz w Skawinie zapiekanki nie potrzebuja twojej promocji ;') bo zajeb tam zawsze ale polecana mocno :D przy stacji kolejowej:)
17:05 to bylo TURBO słodkie