www.yourbestac... - 📱💻 Moja aplikacja do nauki języków ga19.typeform.... - 📩 Zostaw swój email by dowiedzieć się o tym co tworzę • Zaskakuję Chińczyków i... - Mój drugi kanał / _tiengos
zdaje się są ludzie, którzy uczą się języków z kartek książek i słowników, ja je traktuje jako pomoc tylko lub rozwiązanie skomplikowanego problemu. Języka uczę się metodą imersji, czyli tą jaką stosuje każdy ucząc się natywnego języka od dziecka :)
Mówię - o nie kolejna apka. Ale spróbowałem i jest sztos. Jeszcze jest trochę braków ale mimo to propsy. Sam design i wykonanie na poziomie top. Sam jako developer wiem jak ciężko dowieźć projekt do końca i to na takim poziomie.
To gratulacje, ja na podkarpackim zadupiu nie przerabiałem tego alfabetu i straciłem w sumie rok nauki, bo szukali dwa razy zastępstwa za nauczycielki sobie poszły na macierzyński. Nikt mnie w szkole nigdy nie nauczył wymowy.
@@dod-do-or-dont Nauczycielka angielskiego w ciąży to klasycek, a gdy wróci do prowadzenia zajęć, to jak ksiądz Robak, nie poznasz po charakterze. A co do nauki to co szkoła, to inaczej, dużo zależy od nauczyciela
Najlepszy przykład zapisywania obcego języka we własnym alfabecie to jidysz - początkowo był to po prostu staroniemiecki zapisywany alfabetem hebrajskim, który po wielu wiekach rozwijania osobnej tradycji piśmienniczej rozwinął się w osobny język :)
1:33 nauka wymowy tych głosek powinna być mocniej bita w szkołach. Zamiast 10 tysięcy słówek, które i tak zapomnisz. Nauczyli by ludzi jak mówić, a ci juz by sami się douczyli brakujących słówek w zależności od potrzeb.
Większość dzieci raczej nie jest mega ambitna i raczej chce się prześlizgnąć z klasy do klasy. Więc nie porównywałbym uczenia się kogoś z własnej woli przez x lat z uczeniem się kogoś kto się uczy bo ma taki obowiązek.
@@kajkajuma4024 nie o to chodzi, chodzi o to że szkoła nie uczy cie języka, uczy cie "znać język". Co ci po tym że znasz te jevane reguły jak w egipcie ledwo potrawisz wode zamówić bo ci sie pierdolą czasy i odmiany, i nie interesuje mnie że ty tak nie masz i że jesteś oświecony, bo tak duzo osób ma głównie przez szkołe, ja umiem bo miałem wyjebane w szkolny angielski na którym poza gramatyką i chujowymi słówkami nic nie było, wolałem poznawać czy praktykować na własną ręke a nie w szkole. System jest zjebany a nie brak ambitnych ludzi, to wina systemu że jest ich brak, bo system powinien ich zachęcić, rozumiesz teraz?
w szkole cie nie nauczą a jedynie mogą pokazać/wskazać jak się uczyć, sam się musisz uczyć, policz ile faktycznie uczyłeś się w szkole jakiegoś języka przez 6 lat, dwie maks 3 h w tygodniu danego języka gdzie pewnie faktycznie uczyłeś się tylko w okolicach kartkówek i testów, przerwa na wakacje ferie święta itp, i w sumie okaże się że przez te 6 lat w szkole uczyłeś parę godzinek, więc jak chcesz umieć/ znać dany język po takiej nauce...
Ja akurat miałem styczność z alfabetem fonetycznym już w podstawówce aczkolwiek podejrzewam że nauczyciele unikają dodawania kolejnej "trudności" i często uciekali się do używania polskiej pisowni tak jak to opisałeś na swoim przykładzie na początku filmu.
To jak władasz różnymi akcentami robi duże wrażenie. Co do aplikacji testowałem już kilka służących do nauki wymowy. Za każdym razem kończy się na tym samym, że szybko się zniechęcam ponieważ nie rzadko nie jestem wstanie wyłapać ze słuchu subtelnych różnic między poszczególnymi wyrazami przez co zlewają się one ze sobą. Dla przykładu Hat i Hut. Chyba pozostaje mi spróbować prywatnych lekcji z lektorem lub dać sobie spokój.
Interesuję się conlangami i mam nadzieję że aplikacja będzie kiedyś obsługiwać wszystkie dźwięki kiedykolwiek zarejestrowane przez IPA, to bardzo pomogłoby w tworzeniu fonetyki do języków sztucznych z głoskami ktirymi sam nie byłbym w stanie wymówić
widzę tu sporo komentarzy na temat wymowy słowa "ważka" jako waszka, którą niektórzy uważają za niepoprawną. mam pytanie: mówicie "kWadrat czy "kfadrat"? "Jabłko" czy "japko"? Język to żywy twór i ciągle ewoluuje, również w mowie.
W pewnym sensie masz rację, jednakże te wyrazy są tak wymawiane, nie dlatego że tak się przyjeło, tylko dlatego że nie jesteś w stanie wymówić tych wyrazów. Część z podawanych jako przykłady do tego są rzeczywiście wymawiane nie poprawnie w języku potocznym.
tak, zdaje sobie sprawę że te słowa są wymawiane w ten sposób ze względu na niemożność wymowy ściśle zgodnej z zapisem, i tak jak dopisał Glemigobles - miałam tu na myśli ubezdźwięcznienie. Jeśli zaś chodzi o "jabłko" to w szybkiej, potocznej wymowie często przeistacza się w "japko" i uważam, że nie trzeba/należy mówić, że jest to niepoprawna forma. Podam przykład dlaczego: kiedy w języku (staro)chińskim zanikła wymowa niektórych głosek na końcu słowa, żeby wyrazy można było w ogóle od siebie odróżnić, zaczęto wymawiać je z różną tonacją - stąd właśnie biorą się tony. Dlatego zawsze powtarzam jak mantrę, że zmiany w języku to naturalny proces i nie ma moim zdaniem sensu bawić się w purystów. EDIT: Chińskie tony powstały m.in dlatego że jest w nim mało sylab, i po utracie tych głosek na końcu słów, wiele wyrazów zaczęło brzmieć tak samo. Polskiemu i innym językom europejskim tony raczej nie grożą;)
@埊 musiało by to być przyjęte jako norma przez ogół użytkowników języka jako norma, ewentualnie jego część i wtedy było by to słowo należące do jakiegoś konkretnego dialektu. Na przykład "calle" to w Hiszpanii "caje" a w Argentynie "casze" (ta transkrypcja jest bardzo uproszczona, proszę mnie nie bić)
5:35 w jednym zapisie użyłeś [ʂ], a w drugim [ʒ]. [ʂ ʐ] i [ʃ ʒ] tworzą pary pod względem artykulacji. mieszanie ich (np. [ʂ] z [ʒ]) jest niespójne i wprowadza w błąd
Esperanto naszego rodaka ( choć żydowskiego pochodzenia )do poziomu biegłego uczy się 6 miesięcy , po co na milion sposobów opisywać to samo i tracić na to lata ? Jeden bardzo prosty język i mamy problem z głowy
Tak powinno być, ale Anglik, Hiszpan czy Chińczyk nie będzie miał najmniejszej ochoty uczyć się Esperanto, bo ma podejście, że to inni powinni się nauczyć jego języka.
Dzieci urodzone, wychowane i wykształcone na emigracji po powrocie z rodzicami do Kraju i zapisaniu do polskich szkòł są wzywane przez dyrekcję aby przyprowadzić rodzicòw aby wytłumaczyć żeby nie podważać reputacji szkoły i nauczycieli językòw kiedy non stop wytykają błędy w nauczaniu owych... Sytuacja dotknęła mnie osobiście i wszystkich innych po reemigracji po latach. Jakieś wnioski ?
Nie czuję się żadnym purystą językowym ale ważkę wstawiam WAŻKA, a nie WASZKA i staram się tak wymawiać słowa jak zapisujemy. Choć jak ktoś mówi WASZKA nie mam z tym problemu
Witam , naucz się seplenić i problem j. angielskiego z głowy . W języku polskim nie wszystko się mówi tak jak się pisze , jest to wynikiem grzebania w nim , ludzi którzy albo nie mieli o nim pojęcia , albo zrobili to celowo z naciskiem na celowo . Fajny filmik , tylko czy wiesz dlaczego po polsku oko nazywa się oko , ucho to ucho , nos to nos , wargi to wargi , zęby to zęby , krtań to krtań , gardło to gardło , ręce to ręce itd. . Jako spec od języków powinieneś zauważyć pewne prawidłowości , które wskazują , że nasza mowa jest źródłem innych języków , a wymowa to już trochę inna para kaloszy , choć ważna jest ona jak i zapisy tych słów . Pozdrawiam .
Uczyć języków się trzeba. Co jeśli nasze lenistwo ktoś wykożysta przeciw nam? Jeśli aplikacja umyślnie będzie błędnie tłumaczyła dany tekst. Przyjaciel się obrazi, a "zła" umowa handlowa czy miedzynarodowa może doprowadzić do wojny lub olbrzymich strat finansowych. Po prostu nie ufaj tłumaczom. Zaś co do używania w zapisie "ż lub sz", czy np "ó lub u" wynika z zaszłości historyczno-językowych, ewentualnie kontekstu.
Co ciekawe, my angielskie th uznajemy za dzwiek najbardziej zblizony do polskiego "f" za to gruzini którzy również nie posiadają dźwięku "th" w swojej pisowni wolą to czytać jako "s", moze to miec wplyw na brak dźwięku "f" w ich języku (występuję tylko jako alofon dźwięku v). co ciekawe mimo że "v" gruzini mają już w swoim języku, to i tak słowo "the" przeczytają jako "ze"
To jest dopiero dziwne... nie wiem jak "th" może dla kogoś brzmieć jakkolwiek podobnie do "s" czy "z". Już prędzej wymówiłbym to po prostu jak polskie "w", "t", "d".
jeśli chce się opanować język na zadowalającym poziomie to jest potrzebne. Jaka jest satysfakcja z powiedzenia "heloł maj frent hał ar ju?" tu właśnie chodzi o to zeby powiedziec to tak jak mowi native. Wyobraź sobie że podchodzi do ciebie naprzykład Hiszpan ale używa jedynie dźwięków występujących w jego języku. Mysle ze moze zdarzyc się tak, ze nei zrozumiesz o co chodzi, nawet gdy go zrozumiesz będziesz miał wrażenie że on słąbo mówi po polsku. ale gdy powie dokładnie to samo ale używając jak najwięcej polskich dźwięków, mozesz miec wrazenie ze jego polski jest naprawde świetny
oczywiscie że tak się wymawia podczas szybkiej wymowy. trzebaby być strasznie pedantycznym żeby wymawiać to slowo "ważka". Spróbuj powiedzieć sobie ważka tak jakbyś wymowil rozmawiajac z kimkolwiek, a potem spróbuj powiedzieć to jako waŻka" zwracając uwagę na to że i ż i k ma byc wypowiediane poprawnie. tak samo jak w słowie "bank" nie wymawiasz polskiego "n" jak w słowie "nowy" lub w słowie "Mąka" nie wymawiasz czysto "ą" tylko mówisz "monka" (fonetycznie zapisuje się to jeszcze inaczej
@NickuNma Nie, ważka wymawiam zawsze z "ż", ale jest ono bardzo krótkie i słyszę też jak różni ludzie różnie wymawiają. Z "maką" się nie zgadzam, zawsze wymawiam "ą" i słyszę, że masa ludzi nie wymawia "ą" w różnych wyrazach (też wiele lat temu zauważyłem, że Ukraińcy nie wymawiają "ą", bo u nich ten dźwięk nie występuje). Mówię dosłownie "ą" i nigdy nie dotykam językiem podniebienia. W słowie "bank" widzę "n" i to "n" wymawiam, choć jest ono bardzo krótkie, niemal bezdźwięczne. Może ty nie wymawiasz, ale ja tak. Za to "jabłko" wymawiam zawsze jako "japko".
@@push3kpro chętnie bym z tobą porozmawiał bo polski musi brzmieć naprawdę bardzo inaczej gdy ktoś wszystkie zbitki wymawia dokładnie tak samo. Słowo twój też wymawiasz jako "tvój" a nie "tfój". Faktycznie wymawianie "Mąka" zamiast "Monka" myśle ze jest popularniejsze, ale jednak dość rzadkie. Ogólnie to wnioskując po twojej wypowiedzi twierdzisz że wszystkie zbitki gdzie jedna głoska jest dźwięczna a druga bezdźwięczna wymawiasz tak samo. To zastanów się kiedyś jak będziesz z kimś rozmawiał czy ty napewno mówisz o "tWoim chRZcie" a nie o "tfoim chszcie". Wiesz jak człowiek sobie coś powie sobie w głowie to może mu się wydawać inaczej niż jest w rzeczywistości, a w praktyce to się sprawdza inaczej. czy jak pytasz kogoś "Z kim jesteś" to pytasz go "Z kim" czy "s kim" albo "W pokoju" czy "f pokoju"?
@NickuNma "To zastanów się kiedyś jak będziesz z kimś rozmawiał czy ty napewno mówisz o "tWoim chRZcie" a nie o "tfoim chszcie"." Akurat tutaj wymawiam tak jak opisałeś. W następnych przypadkach tak jak w zapisie, nie według twojego opisu. Osobiście uważam, że to nie jest wybiórcze tylko ma coś wspólnego z trudnością wymowy konkretnego przypadku, pewnie dało by się z tego jakąś regułę wyłuskać.
@@push3kpro W takim razie czemu mówimy "kciuk" a nie "chrzciuk"?😝 Wszak nazwa tego palca wzięła się od chrzczenia. Albo "skurwysyn". W sumie powinien to być "zkurwysyn".
To ja to wiedziałem w latach 90's, co tego oświeciło po czasie ];-D. Fonetyka to jest klucz do języków + Łacina i Greka...(tak się znakowych nauczy szybko).
Naukę angielskiego rozpoczęłam w 1978 w l kl liceum. Po latach wpadł mi w ręce podręcznik, w którym omówione była wymowa i zapis fonetyczny pojedynczych dźwięków oraz słowniczek z zapisem fonetycznym,tylko chyba nikt nie zwracał na to uwagi
www.yourbestaccent.com/partners/tiengos3 - moja aplikacja do nauki języków!
dlaczego cena nie w polskiej walucie i co jeszcze może nie da się przelew zrobić tylko jakieś karty ?
@@SuzukiHarpmaster napisz mi na contact@yourbestaccent.com i spróbujemy Ci pomóc
Czy apelacja jest dostępna przez Google Play? Tam mogę płacić nie podając danych karty. Których nigdy nikomu nie podam
@ zamiast pisać e-mail prościej dodać więcej opcji płatności
@@Altair0607 pracujemy nad tym, powiadomię Cię jak tylko się pojawi.
Jakiś czas temu zaglądałam na ten kanał w nadziei, że może jest na nim coś nowego. Dzięki, że wróciłeś😊
Niezły comeback po 3 latach.
Cieszę się, że wróciłeś, twój kontent to perełka :)
zdaje się są ludzie, którzy uczą się języków z kartek książek i słowników, ja je traktuje jako pomoc tylko lub rozwiązanie skomplikowanego problemu. Języka uczę się metodą imersji, czyli tą jaką stosuje każdy ucząc się natywnego języka od dziecka :)
Jak zwykle solidna dawka wiedzy i ciekawostek! Tak trzymaj i czekamy na kolejne!
Mówię - o nie kolejna apka. Ale spróbowałem i jest sztos. Jeszcze jest trochę braków ale mimo to propsy. Sam design i wykonanie na poziomie top. Sam jako developer wiem jak ciężko dowieźć projekt do końca i to na takim poziomie.
Dzięki! Owszem było to sporo pracy.
Czekałem na twój powrót i się doczekałem ❤
Akurat ja już w podstawówce na angielskim i niemieckim przerabiałem alfabet fonetyczny i to dość mocno. Pozdrawiam z zapóźnionego podkarapacia
To gratulacje, ja na podkarpackim zadupiu nie przerabiałem tego alfabetu i straciłem w sumie rok nauki, bo szukali dwa razy zastępstwa za nauczycielki sobie poszły na macierzyński.
Nikt mnie w szkole nigdy nie nauczył wymowy.
@@dod-do-or-dont Nauczycielka angielskiego w ciąży to klasycek, a gdy wróci do prowadzenia zajęć, to jak ksiądz Robak, nie poznasz po charakterze. A co do nauki to co szkoła, to inaczej, dużo zależy od nauczyciela
Naprawdę wyuczyć MAF to jeden z najświetnejszych pomysłów dla człowieka który uczy języki!
Najlepszy przykład zapisywania obcego języka we własnym alfabecie to jidysz - początkowo był to po prostu staroniemiecki zapisywany alfabetem hebrajskim, który po wielu wiekach rozwijania osobnej tradycji piśmienniczej rozwinął się w osobny język :)
Brawo za ciekawy materiał !
Kozak, mega ciekawy film.
1:33 nauka wymowy tych głosek powinna być mocniej bita w szkołach. Zamiast 10 tysięcy słówek, które i tak zapomnisz. Nauczyli by ludzi jak mówić, a ci juz by sami się douczyli brakujących słówek w zależności od potrzeb.
Ough, th, ...
Bardzo dobry materiał ❤
No, chłopie, to już jest wyższa szkoła jazdy... Szacun.
Pozdrawiam serdecznie
Wiele ludzi jest zwyczajnie ciekawa jak zabawnie mówi sie do innych
Dziękuje za wideo!
w szkołach uczą języków obcych, by nie nauczyć, dlatego można się uczyć go 6-8lat i nic nie umieć.
Bzdura ,zależy od nastawienia
Większość dzieci raczej nie jest mega ambitna i raczej chce się prześlizgnąć z klasy do klasy. Więc nie porównywałbym uczenia się kogoś z własnej woli przez x lat z uczeniem się kogoś kto się uczy bo ma taki obowiązek.
@@kajkajuma4024 nie o to chodzi, chodzi o to że szkoła nie uczy cie języka, uczy cie "znać język". Co ci po tym że znasz te jevane reguły jak w egipcie ledwo potrawisz wode zamówić bo ci sie pierdolą czasy i odmiany, i nie interesuje mnie że ty tak nie masz i że jesteś oświecony, bo tak duzo osób ma głównie przez szkołe, ja umiem bo miałem wyjebane w szkolny angielski na którym poza gramatyką i chujowymi słówkami nic nie było, wolałem poznawać czy praktykować na własną ręke a nie w szkole. System jest zjebany a nie brak ambitnych ludzi, to wina systemu że jest ich brak, bo system powinien ich zachęcić, rozumiesz teraz?
no, z medijiow mozna wiele jiazykow poznat, czi to Rosijski, czi to Angelski, czi to 韩语, 汉语, 日本语, 越南语, Evenkijski, Finski
w szkole cie nie nauczą a jedynie mogą pokazać/wskazać jak się uczyć, sam się musisz uczyć, policz ile faktycznie uczyłeś się w szkole jakiegoś języka przez 6 lat, dwie maks 3 h w tygodniu danego języka gdzie pewnie faktycznie uczyłeś się tylko w okolicach kartkówek i testów, przerwa na wakacje ferie święta itp, i w sumie okaże się że przez te 6 lat w szkole uczyłeś parę godzinek, więc jak chcesz umieć/ znać dany język po takiej nauce...
Rozpoczynam testy aplikacji, jak na razie wygląda to bardzo fajnie! Dzięki i pozdrawiam
Nas w gimnazjum trochę próbowali nauczyć języka fonetycznego, ale nie było na to wielkiego nacisku z tego co pamiętam.
Ja akurat miałem styczność z alfabetem fonetycznym już w podstawówce aczkolwiek podejrzewam że nauczyciele unikają dodawania kolejnej "trudności" i często uciekali się do używania polskiej pisowni tak jak to opisałeś na swoim przykładzie na początku filmu.
U nas w ogóle nie piszą wymowy😂
Super materiał :)
Dla zasięgu za świetną robotę :)
To jak władasz różnymi akcentami robi duże wrażenie. Co do aplikacji testowałem już kilka służących do nauki wymowy. Za każdym razem kończy się na tym samym, że szybko się zniechęcam ponieważ nie rzadko nie jestem wstanie wyłapać ze słuchu subtelnych różnic między poszczególnymi wyrazami przez co zlewają się one ze sobą. Dla przykładu Hat i Hut. Chyba pozostaje mi spróbować prywatnych lekcji z lektorem lub dać sobie spokój.
Spróbuj japońskiego. Tam dopiero kazda😂. Uczyłam się że słuchu.
Interesuję się conlangami i mam nadzieję że aplikacja będzie kiedyś obsługiwać wszystkie dźwięki kiedykolwiek zarejestrowane przez IPA, to bardzo pomogłoby w tworzeniu fonetyki do języków sztucznych z głoskami ktirymi sam nie byłbym w stanie wymówić
Ale Ty mówisz całkiem czysto(dobrze) (dobre) po polsku 🤩
A mnie (rocznik 84) akurat uczono alfabetu fonetycznego w liceum. Jednak dosyć pobieżnie i nikt za tym specjalnie nie przepadał
"hał ar ju dułyn"... hm... podobny zapis widziałem w śpiewnikach zespołów grających angielskie kawałki na weselach i innych imprezach ;)
'haw ar yu dujin'
Ja mam szkolny !! słownik z takim zapisem jak się niby słyszy , bez międzynarodowego alfabetu fonetycznego .
Jest nowy Tiengos pozdrowionka
Super.
Ale w napisie Chińskimi znakami w 0:01 zgubiłeś na początku "dziś" przed "dzień" ;)
Dzięki, bardzo ciekawe i zachęcające.
ups
widzę tu sporo komentarzy na temat wymowy słowa "ważka" jako waszka, którą niektórzy uważają za niepoprawną. mam pytanie: mówicie "kWadrat czy "kfadrat"? "Jabłko" czy "japko"? Język to żywy twór i ciągle ewoluuje, również w mowie.
W pewnym sensie masz rację, jednakże te wyrazy są tak wymawiane, nie dlatego że tak się przyjeło, tylko dlatego że nie jesteś w stanie wymówić tych wyrazów. Część z podawanych jako przykłady do tego są rzeczywiście wymawiane nie poprawnie w języku potocznym.
Zgadza się. Ja w gimnazjum uczyłem się o ubezdźwięcznieniach.
a co gdyby te mialy 音 'waczka', 'kuadrat', 'jabuko'?
tak, zdaje sobie sprawę że te słowa są wymawiane w ten sposób ze względu na niemożność wymowy ściśle zgodnej z zapisem, i tak jak dopisał Glemigobles - miałam tu na myśli ubezdźwięcznienie. Jeśli zaś chodzi o "jabłko" to w szybkiej, potocznej wymowie często przeistacza się w "japko" i uważam, że nie trzeba/należy mówić, że jest to niepoprawna forma. Podam przykład dlaczego: kiedy w języku (staro)chińskim zanikła wymowa niektórych głosek na końcu słowa, żeby wyrazy można było w ogóle od siebie odróżnić, zaczęto wymawiać je z różną tonacją - stąd właśnie biorą się tony. Dlatego zawsze powtarzam jak mantrę, że zmiany w języku to naturalny proces i nie ma moim zdaniem sensu bawić się w purystów.
EDIT: Chińskie tony powstały m.in dlatego że jest w nim mało sylab, i po utracie tych głosek na końcu słów, wiele wyrazów zaczęło brzmieć tak samo. Polskiemu i innym językom europejskim tony raczej nie grożą;)
@埊 musiało by to być przyjęte jako norma przez ogół użytkowników języka jako norma, ewentualnie jego część i wtedy było by to słowo należące do jakiegoś konkretnego dialektu. Na przykład "calle" to w Hiszpanii "caje" a w Argentynie "casze" (ta transkrypcja jest bardzo uproszczona, proszę mnie nie bić)
Do tego międzynarodowego były przystosowane runy, wystarczyło znać zasady i możana było czytać i mówić co zapisano.
Te runy międzynarodowe? Pewnie turbosłowiańskie.
@thefutureisnow8767 te amerykańskie czytane od prawej do lewej 🤣😳🤣
@@wladtepesz9940 A, te. Też kanciaste :)
5:35 w jednym zapisie użyłeś [ʂ], a w drugim [ʒ]. [ʂ ʐ] i [ʃ ʒ] tworzą pary pod względem artykulacji. mieszanie ich (np. [ʂ] z [ʒ]) jest niespójne i wprowadza w błąd
Nic tam nie jest pomieszane.
@@thefutureisnow8767 przeczytaj mój komentarz jeszcze raz
a jak z tego moga korzystac ludzie glusi tzn pozbawieniu sluchu muzycznego a wiele razy zlapalem sie na tym ze nie rozumialem zlewni slow
Czy jest jakiś program który rozpoznaje wymowę i zapisuje ją w tym alfabecie IPA? Ten z GPT tego nie potrafi.
3:31 a jest podobny cus dla japonskiego?
a już myślałem ze to cos prostego xd ps. w szkole jest ten zapis fonetyczny przy słówkach...
A bedzie film jak wymowic wszystkie głoski i wskazowki odnosnie IPA typu akcenty tony znaki diakrytyczne itd;
witam!
Aplikacją wygląda obiecująco, planujecie włączyć do niej język mandaryński ? ;)
Tak, mandaryński na pewno się pojawi.
@@Tiengos a Nuosu/彝语 kedy? /hj
Esperanto naszego rodaka ( choć żydowskiego pochodzenia )do poziomu biegłego uczy się 6 miesięcy , po co na milion sposobów opisywać to samo i tracić na to lata ? Jeden bardzo prosty język i mamy problem z głowy
Tak powinno być, ale Anglik, Hiszpan czy Chińczyk nie będzie miał najmniejszej ochoty uczyć się Esperanto, bo ma podejście, że to inni powinni się nauczyć jego języka.
Esperanto, moim zdaniem, brzmi okropnie
Esperanto to niezły potworek. Interlingua dużo lepsza.
Ale wszyscy mają w dupie to esperanto, możesz się równie dobrze nauczyć czarnej mowy i wyjdzie na to samo
Esperanto to kalka języków indoeuropejskich, a więc nie nadaje się. To ile słów stanowi ten "poziom biegły"?
👍👍👍👍👍👍👍
Dzieci urodzone, wychowane i wykształcone na emigracji po powrocie z rodzicami do Kraju i zapisaniu do polskich szkòł są wzywane przez dyrekcję aby przyprowadzić rodzicòw aby wytłumaczyć żeby nie podważać reputacji szkoły i nauczycieli językòw kiedy non stop wytykają błędy w nauczaniu owych... Sytuacja dotknęła mnie osobiście i wszystkich innych po reemigracji po latach. Jakieś wnioski ?
Trzeba bylo zdrajco zostac na tej emigracji
Ciekawe ciekawe.
Kierowniku złoty całuje po rączkach i pytam gdzie byłeś jak Cie nie było? ;D
Byłem zajęty drugi kanałem. Zapraszam: th-cam.com/video/ydYbLBawV3s/w-d-xo.html
@@WITSON2010 to ty jesteś ten witson z którym lata temu grałem w czołgi czy jakiś inny witson? 🤔
@@Konradzicho nick Witson2010 chyba miałem w WOT, dawno się nie logowałem :) teraz w War Thunder gram :)
Nie czuję się żadnym purystą językowym ale ważkę wstawiam WAŻKA, a nie WASZKA i staram się tak wymawiać słowa jak zapisujemy. Choć jak ktoś mówi WASZKA nie mam z tym problemu
Ale proces tzw. ubezdźwięcznienia jest ci znany?
waskya
A ja mówię waższka
Witam , naucz się seplenić i problem j. angielskiego z głowy . W języku polskim nie wszystko się mówi tak jak się pisze , jest to wynikiem grzebania w nim , ludzi którzy albo nie mieli o nim pojęcia , albo zrobili to celowo z naciskiem na celowo . Fajny filmik , tylko czy wiesz dlaczego po polsku oko nazywa się oko , ucho to ucho , nos to nos , wargi to wargi , zęby to zęby , krtań to krtań , gardło to gardło , ręce to ręce itd. . Jako spec od języków powinieneś zauważyć pewne prawidłowości , które wskazują , że nasza mowa jest źródłem innych języków , a wymowa to już trochę inna para kaloszy , choć ważna jest ona jak i zapisy tych słów . Pozdrawiam .
Uczyć języków się trzeba.
Co jeśli nasze lenistwo ktoś wykożysta przeciw nam?
Jeśli aplikacja umyślnie będzie błędnie tłumaczyła dany tekst.
Przyjaciel się obrazi, a "zła" umowa handlowa czy miedzynarodowa może doprowadzić do wojny lub olbrzymich strat finansowych.
Po prostu nie ufaj tłumaczom.
Zaś co do używania w zapisie "ż lub sz", czy np "ó lub u" wynika z zaszłości historyczno-językowych, ewentualnie kontekstu.
Co do polskiego to nie jest to zaskoczenie bo przecież dzieci napiszą waszka zamiast ważka.
W sumie to według mnie powinniśmy pisać "Š" a nie "Sz".
Co ciekawe, my angielskie th uznajemy za dzwiek najbardziej zblizony do polskiego "f" za to gruzini którzy również nie posiadają dźwięku "th" w swojej pisowni wolą to czytać jako "s", moze to miec wplyw na brak dźwięku "f" w ich języku (występuję tylko jako alofon dźwięku v). co ciekawe mimo że "v" gruzini mają już w swoim języku, to i tak słowo "the" przeczytają jako "ze"
Tak! Uproszczenie θ -> s stosują również Rosjanie i Ukraińcy.
@@Tiengos ciekawe skąd bierze się to, i tego typu rzeczy, chętnię zobaczę o tym film
a jak maja Armenijczycy?
a i widzialem spolszczenia gdzies i tam czytai th jako z w jakis podrecznikach
@@埊 O Ormianach nie wiem, Byłem w gruzji, i interesowałem się gruzją, wiec może być właśnie jako z
To jest dopiero dziwne... nie wiem jak "th" może dla kogoś brzmieć jakkolwiek podobnie do "s" czy "z". Już prędzej wymówiłbym to po prostu jak polskie "w", "t", "d".
znam ang nawet dobrze z wymową też ale co do niektórych rzeczy to chrzanie wole wymawiać twardo po polsku..
Taki jeden malutki bledzik odemnie moim zdaniem tu powinno nie pisać [ʒaba] a [ʐaba].
💚Niko22🍄
W Polsce nie nauczysz się Angielskiego tylko żydowskiego.
Nie wydaje mi sie, by dla przecietnej osoby bylo to potrzebne ktory uczy sie nowego jezyka...
jeśli chce się opanować język na zadowalającym poziomie to jest potrzebne. Jaka jest satysfakcja z powiedzenia "heloł maj frent hał ar ju?" tu właśnie chodzi o to zeby powiedziec to tak jak mowi native. Wyobraź sobie że podchodzi do ciebie naprzykład Hiszpan ale używa jedynie dźwięków występujących w jego języku. Mysle ze moze zdarzyc się tak, ze nei zrozumiesz o co chodzi, nawet gdy go zrozumiesz będziesz miał wrażenie że on słąbo mówi po polsku. ale gdy powie dokładnie to samo ale używając jak najwięcej polskich dźwięków, mozesz miec wrazenie ze jego polski jest naprawde świetny
@NickuNma 'nei'、'swanbo'、'mozesz',是波兰语的错误。
Co to znaczy
@NickuNma nigdy nie będziesz mówić jak native, chyba że jesteś młodą osobą i przeprowadzisz się do kraju nativów na stałe.
właściwie... to o czym jest ten film?
为你的Informacji,龍没有A的音而不意思A。
5:50.
Zaraz... Wymawiasz "ważka" jako "waszka"? Czy my mówimy tym samym językiem?
oczywiscie że tak się wymawia podczas szybkiej wymowy. trzebaby być strasznie pedantycznym żeby wymawiać to slowo "ważka". Spróbuj powiedzieć sobie ważka tak jakbyś wymowil rozmawiajac z kimkolwiek, a potem spróbuj powiedzieć to jako waŻka" zwracając uwagę na to że i ż i k ma byc wypowiediane poprawnie. tak samo jak w słowie "bank" nie wymawiasz polskiego "n" jak w słowie "nowy" lub w słowie "Mąka" nie wymawiasz czysto "ą" tylko mówisz "monka" (fonetycznie zapisuje się to jeszcze inaczej
@NickuNma Nie, ważka wymawiam zawsze z "ż", ale jest ono bardzo krótkie i słyszę też jak różni ludzie różnie wymawiają. Z "maką" się nie zgadzam, zawsze wymawiam "ą" i słyszę, że masa ludzi nie wymawia "ą" w różnych wyrazach (też wiele lat temu zauważyłem, że Ukraińcy nie wymawiają "ą", bo u nich ten dźwięk nie występuje). Mówię dosłownie "ą" i nigdy nie dotykam językiem podniebienia. W słowie "bank" widzę "n" i to "n" wymawiam, choć jest ono bardzo krótkie, niemal bezdźwięczne. Może ty nie wymawiasz, ale ja tak. Za to "jabłko" wymawiam zawsze jako "japko".
@@push3kpro chętnie bym z tobą porozmawiał bo polski musi brzmieć naprawdę bardzo inaczej gdy ktoś wszystkie zbitki wymawia dokładnie tak samo. Słowo twój też wymawiasz jako "tvój" a nie "tfój". Faktycznie wymawianie "Mąka" zamiast "Monka" myśle ze jest popularniejsze, ale jednak dość rzadkie. Ogólnie to wnioskując po twojej wypowiedzi twierdzisz że wszystkie zbitki gdzie jedna głoska jest dźwięczna a druga bezdźwięczna wymawiasz tak samo. To zastanów się kiedyś jak będziesz z kimś rozmawiał czy ty napewno mówisz o "tWoim chRZcie" a nie o "tfoim chszcie". Wiesz jak człowiek sobie coś powie sobie w głowie to może mu się wydawać inaczej niż jest w rzeczywistości, a w praktyce to się sprawdza inaczej. czy jak pytasz kogoś "Z kim jesteś" to pytasz go "Z kim" czy "s kim" albo "W pokoju" czy "f pokoju"?
@NickuNma "To zastanów się kiedyś jak będziesz z kimś rozmawiał czy ty napewno mówisz o "tWoim chRZcie" a nie o "tfoim chszcie"."
Akurat tutaj wymawiam tak jak opisałeś. W następnych przypadkach tak jak w zapisie, nie według twojego opisu.
Osobiście uważam, że to nie jest wybiórcze tylko ma coś wspólnego z trudnością wymowy konkretnego przypadku, pewnie dało by się z tego jakąś regułę wyłuskać.
@@push3kpro W takim razie czemu mówimy "kciuk" a nie "chrzciuk"?😝 Wszak nazwa
tego palca wzięła się od chrzczenia.
Albo "skurwysyn". W sumie powinien to być "zkurwysyn".
Super, teraz przez cały odcinek zastanawiam się jak wymówić three...
Język hosa taaa jasne😂
Szczerze? To nic nie zrozumiałam z tego filmiku XDD
Niezła ściema! 🤨👎
Strasznie skomplikowane.
ciekawy materiał. warto zostawić supukcję (supukt͡sja).
To ja to wiedziałem w latach 90's, co tego oświeciło po czasie ];-D. Fonetyka to jest klucz do języków + Łacina i Greka...(tak się znakowych nauczy szybko).
Naukę angielskiego rozpoczęłam w 1978 w l kl liceum. Po latach wpadł mi w ręce podręcznik, w którym omówione była wymowa i zapis fonetyczny pojedynczych dźwięków oraz słowniczek z zapisem fonetycznym,tylko chyba nikt nie zwracał na to uwagi