Trafila Kosa na kamien .Handlarze aut mysla ze moga karzdego w rogi walic .Zawsze nic niewiedziwli , 10-20 latki jak nowe na zewnatrz , i 100 tysiecy km i 25 lat i po dziadku z niemiec, a Fakt po Taxi po konkretnym wypadku plus z licznika 200 tysiecy km zdjete.Handlarze aut to oszusci .
Może samochód im się nie podobał!???? Klientów trzeba szanować!!!
Nosił "wilk"razy kilka... Ponieśli i "wilka" !!! Jak kogoś wsadzili na "minę" to była krótka piłka !!!
Tak się kończy sprzedawanie aut „bezwypadkowych”.
Trafila Kosa na kamien .Handlarze aut mysla ze moga karzdego w rogi walic .Zawsze nic niewiedziwli , 10-20 latki jak nowe na zewnatrz , i 100 tysiecy km i 25 lat i po dziadku z niemiec, a Fakt po Taxi po konkretnym wypadku plus z licznika 200 tysiecy km zdjete.Handlarze aut to oszusci .
Grubo