„Zmarnowałam moje życie”, „Dla mnie jest już za późno”, „Utknęłam”, „Nie wiem co dalej” - czy to są zdania z twoich ust? 😊 Jeśli tak, to gorąco namawiam Cię do obejrzenia tego filmu 😊
Pozdrawiam Beatkę serdecznie.to wszystko prawda .Mając 46 lat szkoła średnia i matura 55 nauka pływania 60 prawo jazdy.pomimo wszystko spelniłam swoje marzenia.Wiem na pewno że na nic nie jest za póżno.Życie jest piękne i nic na siłę.
Pani Beatko zgadzam się w 100 procentach. WSZYSTKO JEST MOŻLIWE. Jestem tego idealnym przykładem. W wieku 40 lat rozwiodłam się, nie miałam doświadczenia zawodowego, nie znałam języka obcego, brak wiary w siebie, brak miłości do siebie..... żyłam za 20 zł przez 2 tygodnie..... Tak!!!! Teraz mam 43 ''WIOSNY" i zarabiam całkiem nieźle jak na kobietę, pokochałam siebie, przestałam siebie obrażać i krytykować. Wiem, że jestem jedyną osobą, z którą spędzę resztę mojego życia i chcę się sama ze sobą czuć wyśmienicie. Intensywna, systematyczna praca przede wszystkim nad sobą. 5 lat temu myślałam że moje życie już takie pozostanie, pełne smutku, cierpienia, że bez doświadczenia nie jestem w stanie znaleźć pracy. Każdego wieczoru płakałam do poduszki z bezradności. Byłam nieszczęśliwa pomimo iż finansowo byłam zabezpieczona. Wybrałam jednak zupełnie inny kierunek w moim życiu. Oczywiście strach się pojawił, często brakowało mi pieniążków, ale teraz jestem szczęśliwa, pełna energii i chęci do życia. Ciągle się rozwijam. Nieustannie pracuję nad sobą. Wiem jedno, jeżeli czegoś bardzo pragniemy to Życie nam to podaruje.
woow super,ogromnie gratuluje , dla takich chwil i tekstow warto czytac i otwierac sie na nowe:)..dala mi pani wiare w lepsze jutro i wiare w swoje mozliwosci:),dziekuje:)
Łatwo się mówi, gorszej wcielić, to w życie, ja czuję że przegrałam swoje życie, jest mi bardzo ciężko, mam jeszcze iskre nadzieji, bo przecież każdy zasługuje na szczęście Fajnie, że Pani się nie poddała🙂
Mam 60 lat,od 10 lat na imigracji, zaadoptowac sie w nowej kulturze,nowe miejsce I znikoma znajomosc jezyka.Kazda prosta rzecz w Polsce tutaj byla wyzwaniem.Dalam rade.Dzis niezle sie poruszam w tutejszej przestrzeni,kilka dni temu zostalam nawet obywatelka drugiego kraju,a teraz daje sobie kolejne zadanie- tak dobrze opanowac tutejszy jezyk aby czytac ksiazki w obcym jezyku,bo uwielbiam czytac.Wszystko jest mozliwe pod warunkiem ze wlozymy w to duuuzo wlasnej pracy nad soba,co jest najtrudniejsze,gdyz lenistwo atakuje kazdego dnia.Pozdrawiam wszystkich ktorzy robia cokolwiek dla siebie aby czuc zycie I zyc zycie.Warszawianka z Chicago( obecnie).
Mam 41 lat. Niedawno po ponad 10 latach zmieniłam pracę. Zapisałam się na 4-letnie szkolenie w nowym, wymarzonym zawodzie. Mam nowego faceta, przeprowadziłam się, myślę o jeszcze o dziecku😊. A takze ogrodzie, pięknych podróżach i smakowaniu życia🌺 W Polsce jest taka tendencja do życia do trzydziestki, potem wiele ludzi zaczyna iść w schemat 'za późno'. Bardzo często slysze negatywne komentarze na temat chęci posiadania dziecka po 40stce,zaczynania ksztalcenia sie w nowym zawodzie po 40 itd. Wszyscy sie starzejemy i takim mysleniem my ludzie sami strzelamy sobie w kolano. Usciski dla pani Beaty i Fanów🌺🍀
Nastawienie do życia i swojej sytuacji i ogromne pragnienie zmiany to klucz . Ja 12 lat temu uciekłam od męża alkoholika (do nikąd) ,razem z trójką małych dzieci .Na początku było bardzo ciężko,ale obrałam cel , podjęłam działanie i dziś jestem niezależna ,mam własne nowe mieszkanie , wykonuję pracę którą lubię , wreszcie mam spokój ,moje życie jest piękne. Dobrze być po drugiej stronie. Warto wsłuchać się bardzo uważnie w siebie i zacząć działać. Życzę wszystkim dużo wytrwałości na drodze do własnego szczęścia.💚
Moja Babcia w wieku 70 lat, po raz pierwszy opuściła swój kraj w celu odwiedzenia rodziny. Rodziny mieszkającej w USA. Osoba, która całe życie spędziła w maleńkiej wsi, wśród zwierząt, wykonując całe życie ciężką pracę na roli. Wsiadła w samolot, zwiedziła Florydę, mimo nie najlepszego zdrowia. Tak, niechcący pokazała, że WSZYSTKO JEST MOŻLIWE
Ja mam 48 lat i zapisałam się do policealnej szkoły w zawodzie opiekun dziecięcy to będzie 2 lata,później jeszcze zrealizuje dwuletni kurs specjalistyczny technik masażysta.Wszystko dla tego ,że uświadomiłam sobie jedną rzecz.UWGA " czas i tak minie od Ciebie zależy czy minie owocnie!!!!
Staram się z całego serca zmienić swoje życie. Z tyłu głowy często towarzyszy mi myśl jesteś już za stara na zmiany. Ale wyszłam ze strefy komfortu, po 17 latach pracy zwolniłam się z bardzo dobrej posady ponieważ nie służyła mojemu zdrowiu psychicznemu. Teraz szukam pracy zgodnej ze sobą. Dziękuję za te filmy i kojący spokojny głos❤️
Z mojego życia.. 40 lat..płakałam..i moja koleżanka Małgosia.. zapytała sie mnie..co chcesz zrobic? Co chcesz? Odpowiedziałam..chce isc do szkoły...miałam tylko zawodówkę.. Poszłam do szkoły, zrobiłam maturę..i poszłam na studia.. Jestem juz inżynierem po architekturze,...😅 Buduje..projektuje..😂🌺
Sam przekonalam sie ze Wszystko Jest Mozliwe, kilka lat temu znalazlam sie w bardzo trudnej sytuacji zyciowej". Trwalo to kilka lat wiedzialam wtedy ze nie ma rozwizania tego problemu a w przyszlosci obarcze nim rowniez dzieci. Bylam tak zalamana ze myslalam o zakoczeniy swojego zycia ale powstrzymywala mnie mysl o dzieciach i pewnym momecie pojawilo sie swiatelko w tunelu. Zaczelam dzialac, wyznaczylam cel i po 3 latach udalo mi sie go osiagnac. Dzisiaj kiedy wracam myslami do spraw sprzed 5 lat - mysle kurcze jak ja tego dokonalam? Zaznacze ze problemy ktore musialam rozwiazac nie byly spowodowane moim dzialaniem a niedbalstwem mojego meza. Pozniej wszystko jakos zaczelo sie samo ukladac. Najwazniejsze jest pozytywne myslenie i radosc z prostych rzeczy, uwierzcie wszystko jest mozliwe nie mozna sie poddawac. Wyznaczam kolejny cel do osiagniecia bo musze to zrobic dla swoich dzieci i dla siebie. Pozostaly niestety jakies skutki uboczne przeszlosci ale zawsze trzeba widziec swiatelko w tunelu i pamietac ze wszystko jest mozliwe.
Dziękuję za ten post💚💚💚. Po 16 latach zmieniam swoje życie. Właśnie dostałam nową pracę i 3 razy 10 stosuję codziennie z przyjemnością. W pracy powiedziałam, że wszystko przez Panią :), to po tym filmie powiedziałam możesz wszystko i to zrobiłam. Wreszcie czuję że żyję, uwolniłam się od super pracy, ale bardzo absorbującej fizycznie i psychicznie. Pracę na zmiany zmieniłam na 09:00 -17:00, więc sen też poprawię. Jeszcze raz dziękuję za siłę do działania. Mam 45 lat i mogę wszystko. Pozdrawiam serdecznie💚💚💚
Beatko, to prawda, ze można wiele zmienić i osiągnąć w każdym wieku i w każdych okolicznościach, ale nie wszystko jest możliwe... niektórych błędów, które się popełniło nie mozna naprawic. Nie można uzdrowić nieuleczalnie chorego jak nie można przywrócić do życia najbliższej osoby, która odeszła na zawsze. Oczywiście, trzeba iść do przodu z podniesiona głową i starac się przeżyć zycie do konca najlepiej jak potrafimy. W żadnym przypadku nie możemy się poddawać ale trzeba zdawać sobie sprawe z tego, ze tylko Pan Bog jest wszechmogący.
W każdym momencie jest możliwa zmiana. W każdym momencie jest tu i teraz. Nie ma tego co było, tego co będzie. Jest to co jest teraz. Zajmuje się dziećmi, uwielbiam to. Każdy dzień z nimi daje mi wiele przemyśleń i pokazuje nowe aspekty rzeczywistości. Nie zamieniłabym tego na nic innego w moim tu i teraz. Ale z radością i ekscytacją myślę o nowej przygodzie, która zacznie się, jak dzieci dorosną. Nie będę już miała dzieci, ale zyskam dwoje wspaniałych przyjaciół. Będę robić coś innego.
Mając 41 lat podjęłam decyzję o dokończeniu studiów na zupełnie innym kierunku niż ten na jakim broniłam pracę licencjacką w 2006r. W zeszłym roku, mając 43 lata, dwójkę dzieci, męża, dom, psa, pracę i masę innych rzeczy na głowie, obroniłam pracę magisterską na wydziale Towaroznawstwa UE. Nie było łatwo i przyjemnie ale jak widać jeśli się naprawdę chce to można, bez względu na pozostałe okoliczności. Trzeba tylko zaprzeć się i chcieć i przeć do celu! Pozdrawiam wszystkich którzy postanowią "chcieć" 😊 Trzymam kciuki! Pozdrawiam cieplutko. Aga 💖🌷☀️
Beato dziękuję za Twoje książki, mam większość z nich. Kody podświadomości, Kurs pozytywnego myślenia, Księga Dobrych Myśli, Kalendarze i wiele innych są dla mnie codzienną dawką motywacji i wiary w to, że wszystko jest możliwe. Moim marzeniem jest otrzymanie od Ciebie pocztówki. Pozdrawiam Kasia ❤️
Dzięki Beatko za film. Chcę Ci zwrócić uwagę że nie tylko kobiety Cię oglądają Chłopcy , mężczyźni , faceci też mają odczycie że jest już za późno. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo Pani Beato za przypomnienie hasła: wszystko jest możliwe. Za dodanie otuchy i za wiarę w To, że mogę ja też jeszcze coś osiągnąć, chociaż jestem już nie młoda. Ale życie przede mną. Dzięki Pani wiem ,że żyje .Pozdrawiam serdecznie Zuza z Saarbrucken
🙋♀️ majaaaa.Moje życie zaczęło się w wieku równo 50 lat!!😁 Tamto życie podzieliłam krecha grubą.Bylam poniżania przez najbliższych rodziców rodzeństwo bardzo cierpiała myślałam że tego nie zmienię jestem nikim.W pracy byłam doceniana układało mi się tylko w pracy bo nawet z mężem byłam 1 rok dziecko przyszło na świat męża to nie obchodziło żeby się cieszyć czy mi pomóc Nie!!!.Rozwód mieszkałam z rodzicami i piekło do czego ty się nadajesz jesteś do niczego itp. rodzeństwo składali do pieca.Psychicznie nie mogłam znieść siebie .Ale tak się pozmienialo nie do powiedzenia.Majac 50 lat nauczyłam się obsługi komputera prawie sama!!! uczyłam się jeż.hiszpanskiego.Zaczelam wyjeżdżać na wycieczki jednodniowe po Polsce poznawalam fajnych ludzi.Potem przeszłam na emeryturę więcej czasu jeździłam na ciekawe wycieczki zagraniczne.Robie co chce jem co chce chwalę siebie dbam o zdrowie myślę tylko o sobie!!! Dobrze się czuje sama że sobą i nie jestem egoistka.Moje życie nabrało kolorów ale jak wspomnę co było kiedyś same łzy mi lecą jak mogłam tak żyć tyle lat poniżania i odepchnieta przez rodzinę.Pozdrawiam Beatko 💕😘
Beatko, Dziękuję serdecznie za wszystkie Twoje filmy❤. Jest w nich tyle optymizmu, miłości i mądrości płynących z Twojego serca. Można Ciebie słuchać i słuchać. Jesteś jak balsam dla duszy❤. Pozdrawiam serdecznie
Ja nauczyłam się niedawno robić coś bo lubię, nie po coś, dla efektu, dla pieniędzy, nie dlatego że ktoś tego oczekuje tylko po prostu dlatego że to lubię...Dużo zawdzięczam Tobie Beatko 💕
Nie wiem jak powiedzieć mojej 30 letniej bratowej, która od pół roku regularnie odwiedza klinikę onkologiczną, przyjmuje chemię, ledwo się porusza i lekarze nie dają jej szans na dalsze życie, że wszystko jest możliwe.
Martynika. Kilka lat temu straciłam 2 koleżanki na raka piersi lewej. Obie w podobnym wieku i zaawansowaniem choroby. Jedna zrezygnowała z akademickiej medycyny i cieszyła się normalnym życiem. Druga żyła 9 m-cy dłużej w chemii, okaleczeniu, naświetlaniach, ciągłych badaniach i nieustającym cierpieniu. "Wiwat" rokefellerowskiej medycynie. Pozdrawiam Wszystkich.
Ach te stereotypy! To prawda jestesmy przyzwyczajeni do słów „och, to już nie w tym wieku, już za pozno, nie poradzisz sobie, daj sobie spokój…”Dziekuje Beata ze otwierasz ludziom oczy👏bo o wiele byłoby prościej gdyby wszyscy uwierzyli ze tylko w sobie maja MOC i ze wszystko jest mozliwe!!! Pozdrawiam❤️
Szukałam tego właśnie dziś. 68 latek i początek specjalizacji a w głowie dylemat. Wszyscy tacy młodzi a ja choć wyglądam świetnie to jednak tyle latek. Jestem charyzmatyczna i właściwie odkąd moje życie legło w gruzach z mocnym postanowieniem zmiany(choć ze łzami w oczach) podniosłam się. Uczę się angielskiego i planuje wyjazd do Nepalu albo gdzieś w ciekawy świat. Może ktoś chętny? Choćby haha do Łodzi? Aha, chcę jeszcze wydać swoje wiersze i opowiadania. A co???
We mnie jest tylko ból , tęsknota, poczucie winy. Nie mam z czego zaczerpnąć energii do zmiany. Wszystkie dobre rady, które chcę wcielić,w życie , osoby , z którymi to próbuję tych zmian- zatrzaskujá mi przed nosem drzwi, gdyż one także znalazły porady w internecie . Moja porażka polega na tym, że ja zajrzałam tam później niż oni, jestem najstarsza wiekiem i nie mam już tyle siły, co reszta rodziny, innych osób
My, nasz umysł, możemy się pogłębiać i poszerzać, uczyć nowych rzeczy. Nawet gdy znajdujemy się w trudnym dla nas kontekście, da się coś poprawić, odkryć, jednak trzeba działać, uwierzyć że wiele jest możliwe i pozwolić sobie na odkrycie potrzebnej siły. Nawet jeśli te sprawności są niezależne od naszego wieku, to nie czekajmy z realizacją takich dobrych zmian.
Pani Beatko nawet nie wie Pani ile daje otuchy, nadziei na lepsze jutro. Dzieki Pani wiele juz sciagnelam poczawszy od wiary w siebie po zmiany w swoim zyciu.
Pani Beata ,to super babka. Jest odważna,urocza,przedsiębiorcza. Śledzę jej poczynania i aż nie wierzę,że w takiej drobnej kobiecie jest tyle siły. Brawo,jeszcze umie dodać siły i wiary w siebie innym kobietom. Słuchając Beaty ,masz chęć przenosić góry . Aż nabiera się ochoty do z Dziala.n. Malgosia
Wszystko jest mozliwe⚘ale nie oszukujmy sie🌛nie wszystko zalezy od nas samych i tu nie chodzi o negatywne mysli tu chodzi o czynniki zewnetrzne i tu i teraz mamy tego przyklad 🌞dziekuje i pozdrawiam💕
Dziękuję! Uwielbiam Panią słuchać. Przekonała mnie Pani. Już od dłuższego czasu przygotowuję się do pewnego ,powiedzmy "projektu", wszystko stanęło w miejscu, górę wziął autosabotaż : nie wyglupiaj się, w co ty wierzysz,bla bla bla... Kompletny brak konsekwencji i samodyscypliny. Jutro zaczynam to realizować, a po 5ciu dniach będzie to zrealizowane, gotowe to korekty. Dziewczyny, proszę rozliczcie mnie czy faktycznie zrobiłam co trzeba. Ściskam Was wszystkich.
Zaczęłam trening szczęścia z Panią Beatką i czuję, że inaczej zaczynam postrzegać świat. Każdą negatywną myśl w mojej głowie szybko modyfikuję na pozytywną. Naszym problemem jest to, że zostaliśmy zaprogramowani w dzieciństwie na postrzeganie świata w taki, a nie inny sposób. Czas na zmianę tego oprogramowania na takie, które nam służy. Wszystko jest możliwe:)
Dziękuję Beatko❤ Właśnie jestem na takim etapie swojego życia gdzie w końcu zaczynam wieżyc ze jeszcze nie jest za późno zeby zacząć żyć po swojemu,bo myślałam że jest za późno...na wszystko Życzę miłego dnia 😊❤
Nie, nie jest możliwe wszystko, szczególnie kiedy ciało odmawia posłuszeństwa, a sił starcza na 2-3 godziny aktywności w ciągu dnia. Kiedy oczy po 20 minutach czytania wysiadają. Kiedy nie ma się bliskich, dzieci, psa ani kota. Kiedy ma się 52 lata, jest się dużą, pokrzywioną, utykającą, zbolałą i samotną kobietą, w obcym państwie, gdzie łatwiej znaleźć pracę jak się jest zniedołężniałym, ale jeszcze nie zakwalifikowanym jako niepełnosprawny. Można już tylko płakać słuchając Pani i dalej czołgać się do grobu. Oh, zapomniałam jeszcze o odziedziczonych tysięcznych długach...
Wlasnie rozstaje się z mężem ,miał być dom ,wspólne dalsze plany wspólna starość 😭😞strasznie się czuje 😔nic mnie już nie spotka nikt nie pokocha nie będę szczęśliwa 😞kochana Pani Beatko dziękuję napewno się zastanowię ❤️
Dziękuję za te słowa. Zgadzam się chociaż zapomniałam, że jest możliwe :-) Plus, dodam, że o poranku się Ciebie, Droga Beata, slucha relaksująco :-) Pozdrawiam.
Dziekuje pani Beatko,to byla dla mnie kolejna dobra lekcja przypomnienia jak bardzo jestem w zyciu wazna i jak bardzo siebie kocham,i jak wiele dobrego jeszcze przedemna,ciesze sie ze tak cudwona kobieta jest prawie jak na wyciagniecie reki,i dzieli sie z nami tak wartosciowa wiedza ,a pomyslec ze moglam w londynie kiedys spotkac sie z pania na zywo ,niestety na spotkanie nie dotarlam:)pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Wszystko jest możliwe. Tu się zgodzę w 100%. To tylko od nas zależy jak przeorganizujemy swoje życie. Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy ile ma siły. Pozdrawiam i życzę wszystkim POWODZENIA KOCHANI🥰
@@tootsietoop525 bo to jest chyba tak Betty że te nasze niepowodzenia albo dają doła albo siłę i motywację do działania. Każdy jest inny, każdy ma inne doświadczenia w życiu ale jedno mamy wspólne. Wszyscy chcemy być szczęśliwi
@@xenia4304 Mnie zniechęciło pukanie do serca kamienia. Jeżeli starasz się przez wiele lat o to samo i ciągle ponosisz porażki, to wreszcie za pięćdziesiątym razem się zniechęcasz, nawet jeśli porażki nakręcały cię zawsze do działania, a mnie nakręcały. Ale chyba już przestały.
Pani Beatko💖 chcialabyn bardzo podziekowac za wszystkie filmiki, ktore pani publikuje. Na tym swiecie potrzebujemy wiecej tak pozytywnych ludzi jak pani. Proszę nigdy nie przestawac💖 milego dnia
Żeby spełniać marzenia potrzebujemy pieniędzy,Jak na wszystko,Żeby żyć potrzeba pieniędzy,Żeby mieć rodzinę trzeba na nią pracować,Tak to jest,Nie ruszy się z miejsca bez pieniędzy,
To że wszystko jest możliwe i że nie ma rzeczy niemożliwych odkryłam tu na kanale Pani Beaty. Nie przekonałam się o tym jeszcze na własnej skórze, ale dzięki pewnej osobie, którą tu poznalam. Cudowna, zdolna, wszechstronna i potrafiąca poderwać ludzkie serca ku górze. Pisałam tu już o niej, ale muszę napisać jeszcze raz. Pisze tu komentarze jako I Just Like Singing (znana jest też jako Sing) i jest dowodem na to, że wszystko zawsze jest możliwe. Śpiewa, gra na gitarze, robi fajne filmiki i jednoczy ludzi. Jeszcze raz zapraszam wszystkich fanów burzliwych dyskusji i absurdalnego humoru, szukajacych przyjaźni i bezpiecznej przestrzeni wśród miłych ludzi, wielbicieli gry na gitarze i śpiewu przy ognisku, lubiących gry komputerowe i kochających niespodzianki na jej kanał. Tam na każdego czeka coś miłego i zawsze można fajnie pogadać z Sing i jej fanami. I gdyby ktoś wcześniej przeoczył, to załączam link do piosenki, która Sing zaśpiewała i zagrała dla Pani Beaty th-cam.com/video/bmhQsfDChBI/w-d-xo.html
Kiedy żyłem w grzechach swych, Bez Boga żyłem ja, W sercu mieszkał ciągle grzech, Była to dola zła; Lecz mnie Jezus, tylko On, W świecie odnalazł tym, Podał mi Swą świętą dłoń, Bym zbawion był.Miłość to Twa, Miłość to Twa, Sprawiła, Jezu mój, Żem wolny ja! 2. Tobie, Jezu, daję dziś Zbolałe serce swe; Chcę Cię kochać, Ty sam wiesz, Że już Ci służyć chcę. Weź mój czas i każdy dzień Sam kieruj ręką Swą, Do ostatnich życia tchnień Tyś tarczą mą. 3. Więc, człowieku, nawróć się, Ocuć się z grzechu snu; Spójrz, jak Jezus kocha cię, Tylko zaufaj Mu! On za ciebie niósł Swój krzyż, Jego posłuchaj słów, Uwierz w Niego jeszcze dziś, A będziesz zdrów.😊
Beatko kochana przypadkiem weszłam na Twój kanał i przepadałam. Mimo,że jestem już Panią 59 letnią wszystko jest możliwe. Mogę jeszcze wiele zmienić w moim życiu.Dziekuje serdecznie i życzę miłego niedzielnego popołudnia ☕☕🌹🌹🌹
Kochani , bardzo proszę o pomoc , tyle lat żyje w toksycznym związku , nie wiem co robić jak się rozwieść . Po tych pozytywnych słowach aż szkoda mi tylu lat cierpienia , bałam się i nadal się boje Dziewczyny kto może mi pomóc podpowiedzieć jakie kroki podjąć , czy któraś z Was już to przerabiała Teraz już wiem że wszystko jest możliwe , potrzebuje pożądanego kopniaka i wsparcia
Najpierw zabezpiecz się finansowo, choć na parę tygodni żeby przetrwać pierwszy okres i nie być na łasce innych. Zrób sobie listę kroków i je realizuj. Potem idź jak czołg i nie oglądaj się za siebie. ŚCISKAM MOCNO 💕
Dokładnie...wiele osób zapomina o czasie dla siebie w.szczególności kobiet. Wszystko jest możliwe.. także dziewczyny nie poddawajcie się i szukajcie swoich dróg (pasji, zainteresowań).
Śliczna gitara w tle Beatko 😀 grasz? właśnie zmieniam swoje życie. Odnalazłem swoją dawna z przed 30 lat pasję i małymi krokami, żeby nie było autosabotazu (he, i tak jest, ale mały) idę naprzód. Ta pasja, to właśnie granie na gitarze i śpiewanie. Poszedłem za Twoja rada i nie czekam, żeby spełniać swoje marzenia, na "lepszy" moment, bo jak mówiłaś - może nie nadejść, albo mi przejdzie te moje "5 minut w życiu". Napisałem, że nie czekam, ponieważ tak naprawdę nie mam gitary. Nie mogę sobie teraz pozwolić na jej zakup (żyje z renty "retinitis pigmentosa"). Pożyczyłem... Wiem, że jak się nie poddam i będę podążał za swoją pasja, przyciągnę piękna, cudownie brzmiącą gitarę. Wiem, że wszechświat jest hojny, i będąc na wysokich wibracjach, w końcu stanę się właścicielem takiej właśnie gitary. Na wysokich wibracjach, dzieją się "CUDA". Uczę się wszystkiego, ale to naprawdę wszystkiego od początku. Zapomniałem wszystkie piosenki, które uczyłem się przeszło 30 lat temu. (może to i lepiej. Z obecną świadomością, wiem, że słowa, to potężne afirmacje, dlatego teraz, dokładnie dobieram piosenki do swojego repertuaru). Teraz, pierwsza piosenkę, uczyłem się przez 1,5 miesiąca, grając i śpiewając, tylko 1 godzinę dziennie, aby uniknąć autosabotazu. Powiem szczerze, że miałem kilka razy myśli, aby się poddać. Nic mi nie wchodziło do głowy. Miałem myśli, że jestem za stary, że nie mogę, nie dam rady, nie uda się, że mam zbyt kiepska pamięć, by się nauczyć, itd itp. Nie poddałem sie! Jak mówiłaś, ścieżki w mózgu, zaczęły przeistaczać się w autostrady. Druga piosenkę, nauczyłem się w miesiąc... Obecnie, od początku roku nauczyłem się już czterech. Wiem! Ktoś powie, że to nie dużo, ale dla mnie, to sukces. Ogólnie zmieniam swoje życie, i na różnych płaszczyznach mam autosabotaz, dlatego nie zawsze ostatnio mogę wziąć gitarę do ręki, ale... Nie poddaje się! Jak mowisz: wszystko jest MOŻLIWE! Tak wszystko jest możliwe... Mimo wieku (53 lata) postanowiłem, że będę szczęśliwy, jak kiedyś, a może nawet szczęśliwszy... Dziękuję za to co robisz Beatko... P. S. Mam w planach, otworzyć kanał na yt i grać i śpiewać. Bawić się tym, a przy okazji, pokazać innym, że w życiu Wszystko Jest Możliwe. Nie ważne, w jakim jesteś stanie. Nie ważne ile masz la. WSZYSTKO JEST MOŻLIWE!!! 😀 Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję. Ja Twoja uczennica id kilku lat, potknęłam się i nagke, mój Anioł Stróż dał mi równuež i to nagranie... I juž mi inaczej😀 Dziękuję. Pozdrawiam i žyczę niwych prohektów, pomysłów i mądrości.
Dzień dobry to prawda trzeba trochę życie wziąść w swojie ręce. Nie można tylko robić wszystko dla innych A latek już trochę mam Pozdrawiam życie jest krótkie 😁
@@elzbietarozalia9952 to zaśnij. Wyjdzie Ci na dobre, Siostrzyczko 😀 to potężna afirmacja. Słowa mają moc! Obejrzyj na yt: Woda, Wielka tajemnica. Dokument. Zrozumiesz moc tych słów. Pozdrawiam Cie serdecznie 😀
@@agnieszkaakinfolarin2267 zakrawa na kombinowanie i ustalanie swoich własnych praw i reguł. Człowiek jest zobowiązany do uczestniczenia we mszy świętej, w sakramencie Eucharystii, w komunii z Bogiem. Jak tego dokonać bez kościoła, bez kapłana? Myślę że błądzisz.
Pani Beato... Zaczęłam powtarzać za panią na początku programu,, WSZYSTKO JEST MOŻLIWE, WSZYSTKO JEST MOŻLIWE I... stał się cud,😁... napisał do mnie znajomy... i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że to starszy człowiek, który nigdy, nigdy nie korzystał z tej formy kontaktu, tzn nie pisał SMS - ÓW, bo wydawało mu się że to cholernie trudne i nie do ogarnięcia... Jak ja się cieszę ☺ Pani Beato... Pani podrzuci jeszcze jakieś MAGIC ZAKLĘCIE.... Bo ja bym chciała... 😁😀😂
A ja w wieku 57 lat zaczelam pierwszy raz w zyciu malowac na plotnie, i o dziwo wychodzi mi to A nie wiem dlaczego...maluje ,,portret,,....podobizny, twarze ludzkie, ktore mnie zawsze fascynowaly Slowo daje ze nie wiedzialam ze cokolwiek umie namalowac
Mi choroba zabrała pracę, wzrok, zdrowie fizyczne i psychiczne, prawdopodobnie też szansę na dziecko. Prywatne operacje i wizyty u lekarzy zabrały wszystkie oszczędności, nawet rodzice musieli pożyczać...(niestety na NFZ czekałabym latami). Mam 40 lat i w ciągu dwóch ostatnich lat straciłam to wszystko, ostatnio jeszcze ukochany pies, moje pocieszenie zmarł na raka. Ciężko uwierzyć, że coś się zmieni, ciężko uwierzyć, że jest szansa na bycie mamą przy tak słabym zdrowiu, kiedy po drodze wychodzą inne zdrowotne sprawy. Ciężko uwierzyć, że bez zdrowia pójdę do jakieś sensownej pracy, gdzie stanę finansowo na nogi...Jak uwierzyć, że jeszcze nie jest za późno?
Ja przy trójce małych dzieci utknęłam w codziennym maraźmie i jedyne o czym mogę decydować to co zrobić na obiad albo co posprzątać, nie sądziłam że życie może być takie przykre i smutne...
Kurcze.... Dziwnie to zabrzmi ale marzę o takich problemach:) ja mam 45 lat zero radości w sercu i lęk przed przyszłością co ona przyniesienie.... A miało być tak pięknie ale depresja wszystko zepsuła. Tak więc docen co masz że możesz być z dziećmi.dzieci to życie i nadzieja!
Błędne jest przekonanie, że sukces odnosi się bez porażek. A porażki są be. Droga do sukcesu prowadzi przez porażki. Ale dzięki temu człowiek uczy się i zdobywa doświadczenie. Problem w tym, że nam wpajano, że uczyć samemu się nie wolno, bo to szkoła i autorytety uczą. Więc się boimy podjąć ryzyko porażki. Bo to nam potwierdzi wpajane błędne przekonanie, że jesteśmy głąbami. W dodatku presja społeczna, że człowiek powinien rodzić się doskonały, wszystko dobrze robić i nie popełniać błędów a jak nie, to jest takim głąbem. Szkoła odsiewa więc głąbów od tych wybranych. A z kolei ci zdolni i wybrani odczuwają presję, że jeśli cały czas takimi nie będą, to nie zasłużą na miłość, szacunek i uwagę. BOLSZEWICKIE BREDNIE!!!
Z całej kapusty, głąb najlepszy i najpyszniejszy! Mroczny obiekt pożądania, głęboko ukryty wśród kapuścianych liści. Kapusta jest wielka i dla wielu, a mały pyszny głąbek tylko dla wybrańca.
@@Sing-Capri Walczyliscie o głąba, bo on jest jednak dobry, a ja nieraz niestety zachowywałem się jak głąb, bo myślałem, że głąb jest niedobry i odpuszczałem walkę o niego(no i mądre to nie było).
Pozdrawiam Beatkę serdecznie.to wszystko prawda .Mając 46 lat szkoła średnia i matura 55 nauka pływania 60 prawo jazdy.pomimo wszystko spelniłam swoje marzenia.Wiem na pewno że na nic nie jest za póżno.Życie jest piękne i nic na siłę.
Fantastycznie 😍😍😍
Podziwiam ❤👏👏👏
Pani Beatko zgadzam się w 100 procentach. WSZYSTKO JEST MOŻLIWE. Jestem tego idealnym przykładem. W wieku 40 lat rozwiodłam się, nie miałam doświadczenia zawodowego, nie znałam języka obcego, brak wiary w siebie, brak miłości do siebie..... żyłam za 20 zł przez 2 tygodnie..... Tak!!!! Teraz mam 43 ''WIOSNY" i zarabiam całkiem nieźle jak na kobietę, pokochałam siebie, przestałam siebie obrażać i krytykować. Wiem, że jestem jedyną osobą, z którą spędzę resztę mojego życia i chcę się sama ze sobą czuć wyśmienicie. Intensywna, systematyczna praca przede wszystkim nad sobą. 5 lat temu myślałam że moje życie już takie pozostanie, pełne smutku, cierpienia, że bez doświadczenia nie jestem w stanie znaleźć pracy. Każdego wieczoru płakałam do poduszki z bezradności. Byłam nieszczęśliwa pomimo iż finansowo byłam zabezpieczona. Wybrałam jednak zupełnie inny kierunek w moim życiu. Oczywiście strach się pojawił, często brakowało mi pieniążków, ale teraz jestem szczęśliwa, pełna energii i chęci do życia. Ciągle się rozwijam. Nieustannie pracuję nad sobą. Wiem jedno, jeżeli czegoś bardzo pragniemy to Życie nam to podaruje.
Piękne przesłanie. Gratuluję!
Chcieć to móc. Gratuluję i życzę samych sukcesów
woow super,ogromnie gratuluje , dla takich chwil i tekstow warto czytac i otwierac sie na nowe:)..dala mi pani wiare w lepsze jutro i wiare w swoje mozliwosci:),dziekuje:)
Łatwo się mówi, gorszej wcielić, to w życie, ja czuję że przegrałam swoje życie, jest mi bardzo ciężko, mam jeszcze iskre nadzieji, bo przecież każdy zasługuje na szczęście Fajnie, że Pani się nie poddała🙂
Wow gratulacje! Też tak chce!
😍
Mam 60 lat,od 10 lat na imigracji, zaadoptowac sie w nowej kulturze,nowe miejsce I znikoma znajomosc jezyka.Kazda prosta rzecz w Polsce tutaj byla wyzwaniem.Dalam rade.Dzis niezle sie poruszam w tutejszej przestrzeni,kilka dni temu zostalam nawet obywatelka drugiego kraju,a teraz daje sobie kolejne zadanie- tak dobrze opanowac tutejszy jezyk aby czytac ksiazki w obcym jezyku,bo uwielbiam czytac.Wszystko jest mozliwe pod warunkiem ze wlozymy w to duuuzo wlasnej pracy nad soba,co jest najtrudniejsze,gdyz lenistwo atakuje kazdego dnia.Pozdrawiam wszystkich ktorzy robia cokolwiek dla siebie aby czuc zycie I zyc zycie.Warszawianka z Chicago( obecnie).
Dobry komentarz .
Tez jestem na emigracji .
Pozdrawiam ze Szwecji 😋
Ja też bardzo późno zmieniłam swoje życie
Po 50 tce nauczyłam się niemieckiego,zaczęłam pracę w opiece,zwiedzam, pracuję.Pozdrawiam że Szwajcarii
Podziwiam😊ja nie wyemigrowałam tylko dlatego, że nie znam języka i uważałam, że za stara jestem 😁wszystko jest możliwe jeśli się tylko chce
Ale cudownie! Duzo powodzenia zycze 💗 jestem nauczycielem angielskiego i moge pomoc Pani w nauce 🤞😊 powodzenia!
Mam 41 lat. Niedawno po ponad 10 latach zmieniłam pracę. Zapisałam się na 4-letnie szkolenie w nowym, wymarzonym zawodzie. Mam nowego faceta, przeprowadziłam się, myślę o jeszcze o dziecku😊. A takze ogrodzie, pięknych podróżach i smakowaniu życia🌺 W Polsce jest taka tendencja do życia do trzydziestki, potem wiele ludzi zaczyna iść w schemat 'za późno'. Bardzo często slysze negatywne komentarze na temat chęci posiadania dziecka po 40stce,zaczynania ksztalcenia sie w nowym zawodzie po 40 itd. Wszyscy sie starzejemy i takim mysleniem my ludzie sami strzelamy sobie w kolano. Usciski dla pani Beaty i Fanów🌺🍀
Dziękujemy!!!!
CUDOWNIE! 🥳🥳😘😘😘💜💜
Gdzie ty w tym wieku znalazłaś faceta?
@@queenstone3506 spoko da się znaleźć nie łam się głowa do góry 😉
@@jarosawdemczuk1941 da się ją powątpiewam 😔
Nastawienie do życia i swojej sytuacji i ogromne pragnienie zmiany to klucz .
Ja 12 lat temu uciekłam od męża alkoholika (do nikąd) ,razem z trójką małych dzieci .Na początku było bardzo ciężko,ale obrałam cel , podjęłam działanie i dziś jestem niezależna ,mam własne nowe mieszkanie , wykonuję pracę którą lubię , wreszcie mam spokój ,moje życie jest piękne. Dobrze być po drugiej stronie. Warto wsłuchać się bardzo uważnie w siebie i zacząć działać. Życzę wszystkim dużo wytrwałości na drodze do własnego szczęścia.💚
Tez chciałabym odejść.....
@@dorotaramenda3264odeszlas?
Uwielbiam Pani! Ogliondam z Ukrainy) juz dlugo Pani dla mnie jak pigulka , nie , jak cukerek szczęścia. Dzienkuje bardzo!
Moja Babcia w wieku 70 lat, po raz pierwszy opuściła swój kraj w celu odwiedzenia rodziny. Rodziny mieszkającej w USA. Osoba, która całe życie spędziła w maleńkiej wsi, wśród zwierząt, wykonując całe życie ciężką pracę na roli. Wsiadła w samolot, zwiedziła Florydę, mimo nie najlepszego zdrowia. Tak, niechcący pokazała, że WSZYSTKO JEST MOŻLIWE
Piękna historia :)
Pozdrowionka Babci🙋🏼♀️😘
Moja babcia też w wieku 70 lat wyjechała do Stanów Zjednoczonych i pracowała tam przez ok 10 lat w opiece.
@@detektywmonk8100 niestety Babci już nie pozdrowię, ale bardzo dziękuję :)
Raczej rodzina pokazała babci, że dla nich wszystko jest możliwe. Babcia jedynie pojechała ich odwiedzić.
Ja mam 48 lat i zapisałam się do policealnej szkoły w zawodzie opiekun dziecięcy to będzie 2 lata,później jeszcze zrealizuje dwuletni kurs specjalistyczny technik masażysta.Wszystko dla tego ,że uświadomiłam sobie jedną rzecz.UWGA " czas i tak minie od Ciebie zależy czy minie owocnie!!!!
Staram się z całego serca zmienić swoje życie. Z tyłu głowy często towarzyszy mi myśl jesteś już za stara na zmiany. Ale wyszłam ze strefy komfortu, po 17 latach pracy zwolniłam się z bardzo dobrej posady ponieważ nie służyła mojemu zdrowiu psychicznemu. Teraz szukam pracy zgodnej ze sobą. Dziękuję za te filmy i kojący spokojny głos❤️
Z mojego życia.. 40 lat..płakałam..i moja koleżanka Małgosia..
zapytała sie mnie..co chcesz zrobic? Co chcesz?
Odpowiedziałam..chce isc do szkoły...miałam tylko zawodówkę..
Poszłam do szkoły, zrobiłam maturę..i poszłam na studia..
Jestem juz inżynierem po architekturze,...😅
Buduje..projektuje..😂🌺
Niesamowite!💜
Woow!!! Gratulacje! Wymagało to wielkiej odwagi ❤️❤️
Cudownie
Łał szacunek i uznanie 🎩🌹
cudownie!!!
pani Beato podziwiam Pania i dziekuje za Pani wystapienia na TH-cam. Wiele sie od pani ucze a mam juz 58 lat.
Tylko 58 lat, pozdrawiam Panią jestem w tym samym wieku, a zaczynam inne życie!!!!pozdrawiam, dużo, miłości, nadzieji,to działa!
, mam 53 lata i zaczynam nowe życie, zaczynam od początku, wiem, że wszystko jest możliwe, kocham życie, 💖💖
Sam przekonalam sie ze Wszystko Jest Mozliwe, kilka lat temu znalazlam sie w bardzo trudnej sytuacji zyciowej". Trwalo to kilka lat wiedzialam wtedy ze nie ma rozwizania tego problemu a w przyszlosci obarcze nim rowniez dzieci. Bylam tak zalamana ze myslalam o zakoczeniy swojego zycia ale powstrzymywala mnie mysl o dzieciach i pewnym momecie pojawilo sie swiatelko w tunelu. Zaczelam dzialac, wyznaczylam cel i po 3 latach udalo mi sie go osiagnac. Dzisiaj kiedy wracam myslami do spraw sprzed 5 lat - mysle kurcze jak ja tego dokonalam? Zaznacze ze problemy ktore musialam rozwiazac nie byly spowodowane moim dzialaniem a niedbalstwem mojego meza. Pozniej wszystko jakos zaczelo sie samo ukladac. Najwazniejsze jest pozytywne myslenie i radosc z prostych rzeczy, uwierzcie wszystko jest mozliwe nie mozna sie poddawac. Wyznaczam kolejny cel do osiagniecia bo musze to zrobic dla swoich dzieci i dla siebie. Pozostaly niestety jakies skutki uboczne przeszlosci ale zawsze trzeba widziec swiatelko w tunelu i pamietac ze wszystko jest mozliwe.
I jak jest teraz?
Tak wszystko jest możliwe, to jest w naszych głowach. Trzeba zlikwidować blokady w umysłach i uwierzyć, że damy radę.
Dziękuję za ten post💚💚💚. Po 16 latach zmieniam swoje życie.
Właśnie dostałam nową pracę i 3 razy 10 stosuję codziennie z przyjemnością. W pracy powiedziałam, że wszystko przez Panią :), to po tym filmie powiedziałam możesz wszystko i to zrobiłam. Wreszcie czuję że żyję, uwolniłam się od super pracy, ale bardzo absorbującej fizycznie i psychicznie.
Pracę na zmiany zmieniłam na 09:00 -17:00, więc sen też poprawię.
Jeszcze raz dziękuję za siłę do działania. Mam 45 lat i mogę wszystko. Pozdrawiam serdecznie💚💚💚
Pani Beato jest pani Cudowna Osobą. Dziękuję za to, że Pani Jest.
Beatko, to prawda, ze można wiele zmienić i osiągnąć w każdym wieku i w każdych okolicznościach, ale nie wszystko jest możliwe... niektórych błędów, które się popełniło nie mozna naprawic. Nie można uzdrowić nieuleczalnie chorego jak nie można przywrócić do życia najbliższej osoby, która odeszła na zawsze. Oczywiście, trzeba iść do przodu z podniesiona głową i starac się przeżyć zycie do konca najlepiej jak potrafimy. W żadnym przypadku nie możemy się poddawać ale trzeba zdawać sobie sprawe z tego, ze tylko Pan Bog jest wszechmogący.
Masz rację... Błędów niektórych nie da się naprawić..
W każdym momencie jest możliwa zmiana. W każdym momencie jest tu i teraz. Nie ma tego co było, tego co będzie. Jest to co jest teraz. Zajmuje się dziećmi, uwielbiam to. Każdy dzień z nimi daje mi wiele przemyśleń i pokazuje nowe aspekty rzeczywistości. Nie zamieniłabym tego na nic innego w moim tu i teraz. Ale z radością i ekscytacją myślę o nowej przygodzie, która zacznie się, jak dzieci dorosną. Nie będę już miała dzieci, ale zyskam dwoje wspaniałych przyjaciół. Będę robić coś innego.
Mając 41 lat podjęłam decyzję o dokończeniu studiów na zupełnie innym kierunku niż ten na jakim broniłam pracę licencjacką w 2006r. W zeszłym roku, mając 43 lata, dwójkę dzieci, męża, dom, psa, pracę i masę innych rzeczy na głowie, obroniłam pracę magisterską na wydziale Towaroznawstwa UE. Nie było łatwo i przyjemnie ale jak widać jeśli się naprawdę chce to można, bez względu na pozostałe okoliczności. Trzeba tylko zaprzeć się i chcieć i przeć do celu! Pozdrawiam wszystkich którzy postanowią "chcieć" 😊 Trzymam kciuki! Pozdrawiam cieplutko. Aga 💖🌷☀️
Wielka PRAWDA Kochana Pani Beatko i z Miłością I Wdzięcznością dziękuję z całego serca ❤❤❤❤
Beato dziękuję za Twoje książki, mam większość z nich. Kody podświadomości, Kurs pozytywnego myślenia, Księga Dobrych Myśli, Kalendarze i wiele innych są dla mnie codzienną dawką motywacji i wiary w to, że wszystko jest możliwe. Moim marzeniem jest otrzymanie od Ciebie pocztówki. Pozdrawiam Kasia ❤️
Dziękuje Pani Beato :) za te słowa. Chyba tego potrzebowałam żeby uwierzyć w siebie ! Dziękuje bardzo :)
Dzięki Beatko za film. Chcę Ci zwrócić uwagę że nie tylko kobiety Cię oglądają Chłopcy , mężczyźni , faceci też mają odczycie że jest już za późno. Pozdrawiam
Uff w końcu jakiś facet , bo myślałem już, że coś jest nie tak ;)
Chciałabym, by to przesłanie utkwiło w mojej głowie na stałe. :) Dziękuję Pani Beatko i przesyłam najserdeczniejsze pozdrowienia. :)
Dziękuje Ci bardzo dałaś mi tyle energii do działania .Jestem Ci bardzo wdzięczna.🙏Wszystko jest możliwe w każdym momencie mojego życia.❤
Pani Beato dała mi Pani nadzieję, głęboką wiarę, że wszystko jest możliwe. POZDRAWIAM
Dziękuję bardzo Pani Beato za przypomnienie hasła: wszystko jest możliwe. Za dodanie otuchy i za wiarę w To, że mogę ja też jeszcze coś osiągnąć, chociaż jestem już nie młoda. Ale życie przede mną. Dzięki Pani wiem ,że żyje .Pozdrawiam serdecznie Zuza z Saarbrucken
🙋♀️ majaaaa.Moje życie zaczęło się w wieku równo 50 lat!!😁 Tamto życie podzieliłam krecha grubą.Bylam poniżania przez najbliższych rodziców rodzeństwo bardzo cierpiała myślałam że tego nie zmienię jestem nikim.W pracy byłam doceniana układało mi się tylko w pracy bo nawet z mężem byłam 1 rok dziecko przyszło na świat męża to nie obchodziło żeby się cieszyć czy mi pomóc Nie!!!.Rozwód mieszkałam z rodzicami i piekło do czego ty się nadajesz jesteś do niczego itp. rodzeństwo składali do pieca.Psychicznie nie mogłam znieść siebie .Ale tak się pozmienialo nie do powiedzenia.Majac 50 lat nauczyłam się obsługi komputera prawie sama!!! uczyłam się jeż.hiszpanskiego.Zaczelam wyjeżdżać na wycieczki jednodniowe po Polsce poznawalam fajnych ludzi.Potem przeszłam na emeryturę więcej czasu jeździłam na ciekawe wycieczki zagraniczne.Robie co chce jem co chce chwalę siebie dbam o zdrowie myślę tylko o sobie!!! Dobrze się czuje sama że sobą i nie jestem egoistka.Moje życie nabrało kolorów ale jak wspomnę co było kiedyś same łzy mi lecą jak mogłam tak żyć tyle lat poniżania i odepchnieta przez rodzinę.Pozdrawiam Beatko 💕😘
Co spowodowało ten przełom?
Cieszę się, że Tobie się udało i tak trzymaj. Pozdrawiam serdecznie
Zmiana perspektywy kochanie jest bardzo ważna.Odzyskalas głos .
5
Prawo jeszcze raz brawo
Zawalczylam o siebie. Wszystko jest możliwe! Wsluchanie się w siebie, odwaga i decyzja. Dzieją się cuda !
Beatko, Dziękuję serdecznie za wszystkie Twoje filmy❤. Jest w nich tyle optymizmu, miłości i mądrości płynących z Twojego serca. Można Ciebie słuchać i słuchać. Jesteś jak balsam dla duszy❤.
Pozdrawiam serdecznie
Ja nauczyłam się niedawno robić coś bo lubię, nie po coś, dla efektu, dla pieniędzy, nie dlatego że ktoś tego oczekuje tylko po prostu dlatego że to lubię...Dużo zawdzięczam Tobie Beatko 💕
Nie wiem jak powiedzieć mojej 30 letniej bratowej, która od pół roku regularnie odwiedza klinikę onkologiczną, przyjmuje chemię, ledwo się porusza i lekarze nie dają jej szans na dalsze życie, że wszystko jest możliwe.
To są bardzo ciężkie sytuacje. Bardzo współczuje. Myśle ze Pani Beata opowiada o sytuacji, w których sami mamy jakakolwiek sprawczość.
Martynika. Kilka lat temu straciłam 2 koleżanki na raka piersi lewej. Obie w podobnym wieku i zaawansowaniem choroby. Jedna zrezygnowała z akademickiej medycyny i cieszyła się normalnym życiem. Druga żyła 9 m-cy dłużej w chemii, okaleczeniu, naświetlaniach, ciągłych badaniach i nieustającym cierpieniu. "Wiwat" rokefellerowskiej medycynie. Pozdrawiam Wszystkich.
@@bozenakaczmarczyk8777
Ach te stereotypy! To prawda jestesmy przyzwyczajeni do słów „och, to już nie w tym wieku, już za pozno, nie poradzisz sobie, daj sobie spokój…”Dziekuje Beata ze otwierasz ludziom oczy👏bo o wiele byłoby prościej gdyby wszyscy uwierzyli ze tylko w sobie maja MOC i ze wszystko jest mozliwe!!! Pozdrawiam❤️
Szukałam tego właśnie dziś. 68 latek i początek specjalizacji a w głowie dylemat. Wszyscy tacy młodzi a ja choć wyglądam świetnie to jednak tyle latek. Jestem charyzmatyczna i właściwie odkąd moje życie legło w gruzach z mocnym postanowieniem zmiany(choć ze łzami w oczach) podniosłam się. Uczę się angielskiego i planuje wyjazd do Nepalu albo gdzieś w ciekawy świat. Może ktoś chętny? Choćby haha do Łodzi? Aha, chcę jeszcze wydać swoje wiersze i opowiadania. A co???
@@monikaezop8644 ja chętna ☺️
Super podejście! Bardzo mi się podoba.
Ja też dopisuję się jako chętna na wyjazdy, jeśli jest to jeszcze aktualne 😊.
Pozdrawiam serdecznie
Ja też
Cudowne, wszystko jest możliwe kiedy się chce🍀❤️🍀🍀
We mnie jest tylko ból , tęsknota, poczucie winy. Nie mam z czego zaczerpnąć energii do zmiany. Wszystkie dobre rady, które chcę wcielić,w życie , osoby , z którymi to próbuję tych zmian- zatrzaskujá mi przed nosem drzwi, gdyż one także znalazły porady w internecie . Moja porażka polega na tym, że ja zajrzałam tam później niż oni, jestem najstarsza wiekiem i nie mam już tyle siły, co reszta rodziny, innych osób
Wszystko jest możliwe 🙏 Piękne, ważne i mądre słowa, Pani Beatko ❤ Nadszedł Czas, by każdy zaczął świadomie budować SIEBIE i swoje ŻYCIE...
My, nasz umysł, możemy się pogłębiać i poszerzać, uczyć nowych rzeczy. Nawet gdy znajdujemy się w trudnym dla nas kontekście, da się coś poprawić, odkryć, jednak trzeba działać, uwierzyć że wiele jest możliwe i pozwolić sobie na odkrycie potrzebnej siły. Nawet jeśli te sprawności są niezależne od naszego wieku, to nie czekajmy z realizacją takich dobrych zmian.
To co pani przekazuje daje ogromną wiarę ,napędza do działania ,że można w każdym wieku ,jestem bardzo wdzięczna , Dziękuję ❤️❤️❤️
Nigdy nie jest na nic za późno , życie jest za krótkie żeby je marnować i nie spełniać swych marzeń 😏😊❤️🦋💕
Pani Beatko nawet nie wie Pani ile daje otuchy, nadziei na lepsze jutro. Dzieki Pani wiele juz sciagnelam poczawszy od wiary w siebie po zmiany w swoim zyciu.
Pani
Beata ,to super babka.
Jest odważna,urocza,przedsiębiorcza.
Śledzę jej poczynania i aż nie wierzę,że w takiej drobnej kobiecie jest tyle siły.
Brawo,jeszcze umie dodać siły i wiary w siebie innym kobietom.
Słuchając
Beaty ,masz chęć przenosić góry .
Aż nabiera się ochoty do z
Dziala.n.
Malgosia
Dziękuję !!! Pani Beatko mam Pani książki jest Pani cudownie pozytywna pełna wiary Dziękuję !!! POZDRAWIAM !!!.
Wszystko jest mozliwe⚘ale nie oszukujmy sie🌛nie wszystko zalezy od nas samych i tu nie chodzi o negatywne mysli tu chodzi o czynniki zewnetrzne i tu i teraz mamy tego przyklad 🌞dziekuje i pozdrawiam💕
Da Wa pioser rt
Romlnromlald
Pani Beatko , sprzątam w moim życiu - w sensie dosłownym i przenośnym i słucham Pani na TH-cam. Daje mi Pani taką motywację i taki power , dziękuję !
Dzien dobry. Myślę co napisać..Dziękuję za te cudowne słowa ❤ wszystko jest możliwe .
P.Beato, dziękuję za moc tych słów 💪🙏 Za przypomnienie mi ICH!
Czas wreszcie zadbać o siebie 🍀 Pozdrawiam i wdzięczna jestem 🍀🍀🍀🙏
Dziękuję! Uwielbiam Panią słuchać. Przekonała mnie Pani. Już od dłuższego czasu przygotowuję się do pewnego ,powiedzmy "projektu", wszystko stanęło w miejscu, górę wziął autosabotaż : nie wyglupiaj się, w co ty wierzysz,bla bla bla...
Kompletny brak konsekwencji i samodyscypliny.
Jutro zaczynam to realizować, a po 5ciu dniach będzie to zrealizowane, gotowe to korekty.
Dziewczyny, proszę rozliczcie mnie czy faktycznie zrobiłam co trzeba.
Ściskam Was wszystkich.
Zaczęłam trening szczęścia z Panią Beatką i czuję, że inaczej zaczynam postrzegać świat. Każdą negatywną myśl w mojej głowie szybko modyfikuję na pozytywną. Naszym problemem jest to, że zostaliśmy zaprogramowani w dzieciństwie na postrzeganie świata w taki, a nie inny sposób. Czas na zmianę tego oprogramowania na takie, które nam służy. Wszystko jest możliwe:)
Jest Pani ,moją wieczną inspiracją ! Dziękuję !
Dziękuję Beatko❤
Właśnie jestem na takim etapie swojego życia gdzie w końcu zaczynam wieżyc ze jeszcze nie jest za późno zeby zacząć żyć po swojemu,bo myślałam że jest za późno...na wszystko
Życzę miłego dnia 😊❤
Nie, nie jest możliwe wszystko, szczególnie kiedy ciało odmawia posłuszeństwa, a sił starcza na 2-3 godziny aktywności w ciągu dnia. Kiedy oczy po 20 minutach czytania wysiadają. Kiedy nie ma się bliskich, dzieci, psa ani kota. Kiedy ma się 52 lata, jest się dużą, pokrzywioną, utykającą, zbolałą i samotną kobietą, w obcym państwie, gdzie łatwiej znaleźć pracę jak się jest zniedołężniałym, ale jeszcze nie zakwalifikowanym jako niepełnosprawny. Można już tylko płakać słuchając Pani i dalej czołgać się do grobu. Oh, zapomniałam jeszcze o odziedziczonych tysięcznych długach...
Dziękuję bardzo za te słowa. Były mi bardzo potrzebne ❤️
Jest Pani super ...proszę trzymać tak dalej 🙂szczęście i spełnienie od nas zależy 👍
Wlasnie rozstaje się z mężem ,miał być dom ,wspólne dalsze plany wspólna starość 😭😞strasznie się czuje 😔nic mnie już nie spotka nikt nie pokocha nie będę szczęśliwa 😞kochana Pani Beatko dziękuję napewno się zastanowię ❤️
I jak tam?
Dziękuję za te słowa. Zgadzam się chociaż zapomniałam, że jest możliwe :-) Plus, dodam, że o poranku się Ciebie, Droga Beata, slucha relaksująco :-)
Pozdrawiam.
Ja mam 40 lat i dopiero sie rozkrecam :-) Codziennie mowie mezowi, ze najlepsze przed nami 🤗
Pani Beatko z panią zaczynać dzień to coś pięknego aż chce się żyć i działać .To prawda wszystko jest możliwe .Dziękuję ❤️❤️❤️
Dziękuję, wspaniały temat wszystko jest możliwe ale trudno mi jest w to uwierzyć naprawdę
Mi tez
Dziekuje pani Beatko,to byla dla mnie kolejna dobra lekcja przypomnienia jak bardzo jestem w zyciu wazna i jak bardzo siebie kocham,i jak wiele dobrego jeszcze przedemna,ciesze sie ze tak cudwona kobieta jest prawie jak na wyciagniecie reki,i dzieli sie z nami tak wartosciowa wiedza ,a pomyslec ze moglam w londynie kiedys spotkac sie z pania na zywo ,niestety na spotkanie nie dotarlam:)pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Wszystko jest możliwe. Tu się zgodzę w 100%. To tylko od nas zależy jak przeorganizujemy swoje życie. Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy ile ma siły. Pozdrawiam i życzę wszystkim POWODZENIA KOCHANI🥰
Dzięki i Tobie również POWIEDZENIA 💖💐☀️
@@Sing-Capri ❤❤❤❤❤❤❤❤🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰😍😍😍😍😍😍😍😍👍
Może za jakiś czas się nawet zgodzę, że w 100%, zobaczymy. Na razie myślę, że w 70%, ale poprawiam wynik.
@@tootsietoop525 bo to jest chyba tak Betty że te nasze niepowodzenia albo dają doła albo siłę i motywację do działania. Każdy jest inny, każdy ma inne doświadczenia w życiu ale jedno mamy wspólne. Wszyscy chcemy być szczęśliwi
@@xenia4304 Mnie zniechęciło pukanie do serca kamienia. Jeżeli starasz się przez wiele lat o to samo i ciągle ponosisz porażki, to wreszcie za pięćdziesiątym razem się zniechęcasz, nawet jeśli porażki nakręcały cię zawsze do działania, a mnie nakręcały. Ale chyba już przestały.
nie, nie wszystko.... czas płynie, ludzie się starzeją itd, bez przesady
Pani Beatko💖 chcialabyn bardzo podziekowac za wszystkie filmiki, ktore pani publikuje. Na tym swiecie potrzebujemy wiecej tak pozytywnych ludzi jak pani. Proszę nigdy nie przestawac💖 milego dnia
Dziękuję 😊
Żeby spełniać marzenia potrzebujemy pieniędzy,Jak na wszystko,Żeby żyć potrzeba pieniędzy,Żeby mieć rodzinę trzeba na nią pracować,Tak to jest,Nie ruszy się z miejsca bez pieniędzy,
Dziękuję pani Beatko, za ten wspaniały film. Dzięki pani tyle moich ograniczeń nauczyłam się odpuszczać i iść przed siebie😘😘😘
Lubię jak pani mówi mądre słowa.
Lubię takich ludzi, podróżników. Sama podróżuję i cieszę się że mogę panią posłuchać.
To że wszystko jest możliwe i że nie ma rzeczy niemożliwych odkryłam tu na kanale Pani Beaty. Nie przekonałam się o tym jeszcze na własnej skórze, ale dzięki pewnej osobie, którą tu poznalam. Cudowna, zdolna, wszechstronna i potrafiąca poderwać ludzkie serca ku górze. Pisałam tu już o niej, ale muszę napisać jeszcze raz. Pisze tu komentarze jako I Just Like Singing (znana jest też jako Sing) i jest dowodem na to, że wszystko zawsze jest możliwe. Śpiewa, gra na gitarze, robi fajne filmiki i jednoczy ludzi. Jeszcze raz zapraszam wszystkich fanów burzliwych dyskusji i absurdalnego humoru, szukajacych przyjaźni i bezpiecznej przestrzeni wśród miłych ludzi, wielbicieli gry na gitarze i śpiewu przy ognisku, lubiących gry komputerowe i kochających niespodzianki na jej kanał. Tam na każdego czeka coś miłego i zawsze można fajnie pogadać z Sing i jej fanami. I gdyby ktoś wcześniej przeoczył, to załączam link do piosenki, która Sing zaśpiewała i zagrała dla Pani Beaty th-cam.com/video/bmhQsfDChBI/w-d-xo.html
Ja już fanka jestem. Jest cudowna !!!!!!!!
@@xenia4304 Ja też jestem fanką Singa!
Moje skarby 🥰😍💕💕💕💕💕😘😘😘
@@Sing-Capri Tak Singu jesteśmy Twoim skarbusiam, a Ty naszym drogocennym klejnotem. Największym brylantem na świecie!
@@tootsietoop525 dla Was żadne szkło, nawet pancerne mnie nie powstrzyma😘💕
Piękne to wszystko! Oby więcej osób myślało podobnie.
Kiedy żyłem w grzechach swych, Bez Boga żyłem ja, W sercu mieszkał ciągle grzech, Była to dola zła; Lecz mnie Jezus, tylko On, W świecie odnalazł tym, Podał mi Swą świętą dłoń, Bym zbawion był.Miłość to Twa, Miłość to Twa, Sprawiła, Jezu mój, Żem wolny ja!
2. Tobie, Jezu, daję dziś Zbolałe serce swe; Chcę Cię kochać, Ty sam wiesz, Że już Ci służyć chcę. Weź mój czas i każdy dzień Sam kieruj ręką Swą, Do ostatnich życia tchnień Tyś tarczą mą.
3. Więc, człowieku, nawróć się, Ocuć się z grzechu snu; Spójrz, jak Jezus kocha cię, Tylko zaufaj Mu! On za ciebie niósł Swój krzyż, Jego posłuchaj słów, Uwierz w Niego jeszcze dziś, A będziesz zdrów.😊
Ten głos wewnętrzny który nas ostrzega to jest głos rozsądku.Wszystko jest możliwe , jeżeli jest to możliwe.
Beatko kochana przypadkiem weszłam na Twój kanał i przepadałam. Mimo,że jestem już Panią 59 letnią wszystko jest możliwe. Mogę jeszcze wiele zmienić w moim życiu.Dziekuje serdecznie i życzę miłego niedzielnego popołudnia ☕☕🌹🌹🌹
nic dodać nic ująć :) I do tego filmiku można tylko dośpiewać "wszystko się może zdarzyć gdy głowa pełna marzeń"... Anity Lipnickiej :)
Kochani , bardzo proszę o pomoc , tyle lat żyje w toksycznym związku , nie wiem co robić jak się rozwieść .
Po tych pozytywnych słowach aż szkoda mi tylu lat cierpienia , bałam się i nadal się boje
Dziewczyny kto może mi pomóc podpowiedzieć jakie kroki podjąć , czy któraś z Was już to przerabiała
Teraz już wiem że wszystko jest możliwe , potrzebuje pożądanego kopniaka i wsparcia
Najpierw zabezpiecz się finansowo, choć na parę tygodni żeby przetrwać pierwszy okres i nie być na łasce innych. Zrób sobie listę kroków i je realizuj. Potem idź jak czołg i nie oglądaj się za siebie. ŚCISKAM MOCNO 💕
@@Jokerka70 Dziękuję bardzo
Za każde słowo , doceniam
Również ściskam mocno
Dokładnie...wiele osób zapomina o czasie dla siebie w.szczególności kobiet. Wszystko jest możliwe.. także dziewczyny nie poddawajcie się i szukajcie swoich dróg (pasji, zainteresowań).
Milutkich chwil dnia bo wszystko jest możliwe!! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję... :)
Śliczna gitara w tle Beatko 😀 grasz? właśnie zmieniam swoje życie. Odnalazłem swoją dawna z przed 30 lat pasję i małymi krokami, żeby nie było autosabotazu (he, i tak jest, ale mały) idę naprzód. Ta pasja, to właśnie granie na gitarze i śpiewanie. Poszedłem za Twoja rada i nie czekam, żeby spełniać swoje marzenia, na "lepszy" moment, bo jak mówiłaś - może nie nadejść, albo mi przejdzie te moje "5 minut w życiu". Napisałem, że nie czekam, ponieważ tak naprawdę nie mam gitary. Nie mogę sobie teraz pozwolić na jej zakup (żyje z renty "retinitis pigmentosa"). Pożyczyłem... Wiem, że jak się nie poddam i będę podążał za swoją pasja, przyciągnę piękna, cudownie brzmiącą gitarę. Wiem, że wszechświat jest hojny, i będąc na wysokich wibracjach, w końcu stanę się właścicielem takiej właśnie gitary. Na wysokich wibracjach, dzieją się "CUDA".
Uczę się wszystkiego, ale to naprawdę wszystkiego od początku. Zapomniałem wszystkie piosenki, które uczyłem się przeszło 30 lat temu. (może to i lepiej. Z obecną świadomością, wiem, że słowa, to potężne afirmacje, dlatego teraz, dokładnie dobieram piosenki do swojego repertuaru).
Teraz, pierwsza piosenkę, uczyłem się przez 1,5 miesiąca, grając i śpiewając, tylko 1 godzinę dziennie, aby uniknąć autosabotazu. Powiem szczerze, że miałem kilka razy myśli, aby się poddać. Nic mi nie wchodziło do głowy. Miałem myśli, że jestem za stary, że nie mogę, nie dam rady, nie uda się, że mam zbyt kiepska pamięć, by się nauczyć, itd itp. Nie poddałem sie! Jak mówiłaś, ścieżki w mózgu, zaczęły przeistaczać się w autostrady. Druga piosenkę, nauczyłem się w miesiąc... Obecnie, od początku roku nauczyłem się już czterech. Wiem! Ktoś powie, że to nie dużo, ale dla mnie, to sukces. Ogólnie zmieniam swoje życie, i na różnych płaszczyznach mam autosabotaz, dlatego nie zawsze ostatnio mogę wziąć gitarę do ręki, ale... Nie poddaje się! Jak mowisz: wszystko jest MOŻLIWE! Tak wszystko jest możliwe...
Mimo wieku (53 lata) postanowiłem, że będę szczęśliwy, jak kiedyś, a może nawet szczęśliwszy...
Dziękuję za to co robisz Beatko...
P. S.
Mam w planach, otworzyć kanał na yt i grać i śpiewać. Bawić się tym, a przy okazji, pokazać innym, że w życiu Wszystko Jest Możliwe. Nie ważne, w jakim jesteś stanie. Nie ważne ile masz la. WSZYSTKO JEST MOŻLIWE!!! 😀
Pozdrawiam cieplutko
Jest Pani moją wielką podporą.Dziękuję.
Beatko jesteś cudowna Istota.Życzę zdrowia, miłości i optymizmu do końca długiego życia.🤗💓 ja też powtarzałam że wszystko jest możliwe🤗🥰
Dziękuję. Ja Twoja uczennica id kilku lat, potknęłam się i nagke, mój Anioł Stróż dał mi równuež i to nagranie...
I juž mi inaczej😀
Dziękuję. Pozdrawiam i žyczę niwych prohektów, pomysłów i mądrości.
Dzień dobry to prawda trzeba trochę życie wziąść w swojie ręce. Nie można tylko robić wszystko dla innych A latek już trochę mam Pozdrawiam życie jest krótkie 😁
Kocham Cię, jesteś wspaniała, dziękuję ❤️
Kto robił wraz z Beatą "wszystko jest możliwe i łapki w górze" ? :) Małe, a jak wiele znaczy.
ja:),chyba juz zasne z tym WSZYSTKO JEST MOZLIWE :))
@@elzbietarozalia9952 to zaśnij. Wyjdzie Ci na dobre, Siostrzyczko 😀 to potężna afirmacja. Słowa mają moc! Obejrzyj na yt: Woda, Wielka tajemnica. Dokument. Zrozumiesz moc tych słów. Pozdrawiam Cie serdecznie 😀
Koniec wieńczy dzieło.
Istotne, na czym budujesz,na jakim gruncie.
Prawdziwe życie jest wieczne
Co trzeba spełnić aby trwać zawsze!?
❤❤❤
Prawdziwym szczęściem jest Bóg nie religia a Bóg.
A da się oddzielić religię od Boga ? A po co ? Brzmi jak jakiś kolejny pomysł na kombinowanie.
Jestem takiego samego zdania. I Bog tak ale nie religia. Ja np wierze w Boga i tak go nazywam , w polsce religia to kosciol. A ja w kosciol nie wierze
@@agnieszkaakinfolarin2267 zakrawa na kombinowanie i ustalanie swoich własnych praw i reguł. Człowiek jest zobowiązany do uczestniczenia we mszy świętej, w sakramencie Eucharystii, w komunii z Bogiem. Jak tego dokonać bez kościoła, bez kapłana? Myślę że błądzisz.
Zależy dla kogo.
Pani Beato... Zaczęłam powtarzać za panią na początku programu,, WSZYSTKO JEST MOŻLIWE, WSZYSTKO JEST MOŻLIWE I... stał się cud,😁... napisał do mnie znajomy... i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że to starszy człowiek, który nigdy, nigdy nie korzystał z tej formy kontaktu, tzn nie pisał SMS - ÓW, bo wydawało mu się że to cholernie trudne i nie do ogarnięcia... Jak ja się cieszę ☺ Pani Beato... Pani podrzuci jeszcze jakieś MAGIC ZAKLĘCIE.... Bo ja bym chciała... 😁😀😂
Dziękuję za dobre wiadomości Kochana Beatko ♥️
Ja również dziękuję za ten filmik, bo w sumie to co niemożliwe może być właśnie możliwe ♥️
Wiara czyni cuda 😉💃💃💃💃💃💖
Dziekuje za odwage i nadzieje, jaka Pani daje ❤
A ja w wieku 57 lat zaczelam pierwszy raz w zyciu malowac na plotnie, i o dziwo wychodzi mi to
A nie wiem dlaczego...maluje ,,portret,,....podobizny, twarze ludzkie, ktore mnie zawsze fascynowaly
Slowo daje ze nie wiedzialam ze cokolwiek umie namalowac
Dziękuję 🌺♥️ pozdrawiam cieplutko 🌼
Też tak myślałam, ale to zależy ode mnie jak moje życie będzie wyglądało i jak je wykreuje 💕
brakuje mi tylko poruszenia kwestii zdrowia w pewnym wieku...które obiektywnie nie jest takie jak w wieku 20 lat...
Za te listy mailowe serdecznie dziękuję, tak wszystko jest możliwe,❤
👏och jak miło słyszeć mądrą, piękną kobietę. Pozdrawiam 🍀
Mi choroba zabrała pracę, wzrok, zdrowie fizyczne i psychiczne, prawdopodobnie też szansę na dziecko. Prywatne operacje i wizyty u lekarzy zabrały wszystkie oszczędności, nawet rodzice musieli pożyczać...(niestety na NFZ czekałabym latami). Mam 40 lat i w ciągu dwóch ostatnich lat straciłam to wszystko, ostatnio jeszcze ukochany pies, moje pocieszenie zmarł na raka. Ciężko uwierzyć, że coś się zmieni, ciężko uwierzyć, że jest szansa na bycie mamą przy tak słabym zdrowiu, kiedy po drodze wychodzą inne zdrowotne sprawy. Ciężko uwierzyć, że bez zdrowia pójdę do jakieś sensownej pracy, gdzie stanę finansowo na nogi...Jak uwierzyć, że jeszcze nie jest za późno?
U mnie nadchodzi kolejna rewolucja. Z czasem trudniej ja przeprowadzac bo boimy sie niepewnosci. Marzymy o spokojnej starosci. K 45lat
Też się tego boję. Wspaniały temat ♥️ czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam 🤗
Ja przy trójce małych dzieci utknęłam w codziennym maraźmie i jedyne o czym mogę decydować to co zrobić na obiad albo co posprzątać, nie sądziłam że życie może być takie przykre i smutne...
Kurcze.... Dziwnie to zabrzmi ale marzę o takich problemach:) ja mam 45 lat zero radości w sercu i lęk przed przyszłością co ona przyniesienie.... A miało być tak pięknie ale depresja wszystko zepsuła. Tak więc docen co masz że możesz być z dziećmi.dzieci to życie i nadzieja!
Dziękuję Pani Beato. Tkwię nadal w wątpliwościach, ale skoro wszystko jest możliwe, podejmuję się zacząć
Błędne jest przekonanie, że sukces odnosi się bez porażek. A porażki są be. Droga do sukcesu prowadzi przez porażki. Ale dzięki temu człowiek uczy się i zdobywa doświadczenie. Problem w tym, że nam wpajano, że uczyć samemu się nie wolno, bo to szkoła i autorytety uczą. Więc się boimy podjąć ryzyko porażki. Bo to nam potwierdzi wpajane błędne przekonanie, że jesteśmy głąbami. W dodatku presja społeczna, że człowiek powinien rodzić się doskonały, wszystko dobrze robić i nie popełniać błędów a jak nie, to jest takim głąbem. Szkoła odsiewa więc głąbów od tych wybranych. A z kolei ci zdolni i wybrani odczuwają presję, że jeśli cały czas takimi nie będą, to nie zasłużą na miłość, szacunek i uwagę. BOLSZEWICKIE BREDNIE!!!
Z całej kapusty, głąb najlepszy i najpyszniejszy! Mroczny obiekt pożądania, głęboko ukryty wśród kapuścianych liści. Kapusta jest wielka i dla wielu, a mały pyszny głąbek tylko dla wybrańca.
@@tootsietoop525 no masz a ja lubię i pierogi i glaba
@@tootsietoop525 przypomniałaś mi jak z rodzeństwem walczyliśmy o głąba 🥰
Prawie jak walka o ogień. Wspomnień czar 😘
@@Sing-Capri Walczyliscie o głąba, bo on jest jednak dobry, a ja nieraz niestety zachowywałem się jak głąb, bo myślałem, że głąb jest niedobry i odpuszczałem walkę o niego(no i mądre to nie było).
@@jacekt6993 walczyliśmy ale bez "rozlewu krwi". Jako najmłodsza zawsze dostawałam fory i choćby mały kawałek🥰