@@jagoooodkaIgosiaczek Nie pierd… Cala ta "afera o dubbing" została nakręcona przez TVGry i Gry-Online. Na całym Metacriticu na jakieś 400 negatywnych recenzji może z 10 wspomina w ogóle o braku włoskiego dubbingu, w tym chyba dwie o zabraniu polskiego. Tymczasem naganiacze z gierek online zrobili aferę, że "review bombing" i "włochy polakuf bijo!!!". Efekt? Zaraz znalazło się stado małych, żałosnych, zakompleksionych polaczków, celowo podbijających ocenę gry "bo polsza przecie je" a przy okazji rzucających g… w bogu ducha winny naród włoski jak małpy w zoo, i oświadczających z "polską dumą" jak to nienawidzą Włochów, jacy to podludzie i jak chcieliby ich zaj*ać. Podsumowując - polskie g… znów wylało. Jak widać takie zakompleksione polaczki oglądają też Quaza.
Świetny materiał, niebanalne żarty, genialnie poprowadzona narracja, recenzja o własnej fabule. Wysoka klasa od lat, super, że tak szybko udało się puścić materiał z recenzją Quaz
Hej! Myślałeś może nad recenzją nowego lego star wars: the Skywalker saga? Z zapowiedzi wydaje się, że to lego różni się dość mocno od ostatnich gier lego jakie recenzowałeś, a brak większych zmian między poszczególnymi odsłonami był, jak mówiłeś w ostatniej recenzji lego, powodem nie ogrywania nowych.
Ja, Twoje materiały zawsze lubiłem i zawsze mnie rozśmieszały, choć mam 37 lat, ale ten dowcip, że: "człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie", po prostu rozwalił mnie na łopatki. Pozdrawiam.
Najlepsza recenzja dl2 na polskim yt. Ogólnie quaz to jedyny polski recenzent któremu naprawdę ufam Edit: Jednak nie aż tak dobra ta recenzja ale i tak lubię quaza
@@BojowyRopuch Po pół roku od tego komentarza dziękuję ci za przypomnienie o nim, mój ulubiony, albo jeden z ulubionych recenzentów, jeden z niewielu wiarygodnych
Super recenzja. zabrakło mi w niej tylko jednego czyli NPC, jak i gdzie byli i zachowywali się.. nie raz zatrzymywałem się by posłuchać dlaczego ludzie nienawidzą pielgrzymów, rozmowie o pszczołach oraz pertraktacji która faktycznie miała miejsce.
Świetna recenzja :d A sama kontynuacja udana, trochę szkoda, że tak się odcieli od wydarzeń w jedynce. No i te noce, w oryginale były czymś teraz bez przemienców na ulicach, jest za łatwo. Wirale bardziej irytują, niż stresują. P.S. Pamiętam jak szukałem recenzji pierwszego DL...i tak trafiłem na twój kanał. Zleciało :)
Właśnie oto chodziło aby noc była bardziej przystępna, bo twórcy zauważyli, że w jedynce bardzo mało procent ludzi w czasie gry biegało po nocy ( a też nagroda za to była żadna).
Kurcze chłopie mam nadzieję że nie zachorujesz od nieprzespanych nocy i chciałbym ci podziękować i pogratulować za to co tworzysz bez ciebie TH-cam byłby biedny jak mieszkaniec ulicy podmostowej. Z mojej strony to wszystko bardzo dziękuję za recenzję i do oglądania:)
Co do osób które odbiły się od 1 to mój ziomek wywalił ją po kilku godzinach rozgrywki a w 2 rypie aż uszy furkoczą. Być może lekka zmiana dynamiki rozgrywki pozytywnie wpływa na odbiór ogólny.
Quaz Twoje recenzje gier są najbardziej rzetelne i profesjonalne. Jeśli kiedykolwiek recenzja była kupiona to przynajmniej nie da się tego poznać 😂 Po obejrzeniu każdej recenzji wiem czy coś będzie mnie ciekawiło czy sobie tytuł odpuścić. Tak trzymaj, dzięki za robotę, którą robisz!
Imo walka w jedynce była bardziej nieprzewidywalna, a ta w dwójce jest bardziej oskryptowana. Edit: po kilku godzinach grania więcej dodam, że owszem walka wygląda dobrze i przyjemnie się łączy umiejętności w combosy, ale np.: rzadko kiedy zombiaki zareagują na to, że poleciał w niego drugi, albo że właśnie zrobiłem zombiakowi wślizg w nogi (zamiast się przewrócić to się przesuwają)
Jeżeli chodzi o wybory, to mimo tego jak się wydaje, wpływają one na rozgrywkę, czasami nie będzie można pomóc jakiejś postaci, przez poprzedni wybór, co wpłynie na jeszcze dalszą część gry.
0:40 i 0:50 dla tych momentów cieszę się, żę oglądałem recenzje po polsku. Angielska wersja nie oddaje tych żartów językowych :) Piękna recenzja, dzięki Quaz :)
@@niedzielnygracz5626 W DL1 jest stamina "bojowa" i stamina "biegowa". Można się ich pozbyć zdobywając wszystkie poziomy odpowiednio siły i zwinności. Tylko na koszmarze zostawała stamina bojowa. Wygląda to tak, jakby w DL2 obie wytrzymałości połączono w jedną.
Nie wiem ile Ci zajmuje przygotowanie takiej recenzji, ale poziom tych materiałów jest naprawdę najwyższy. Z humorem, ale bez wygłupiania się. Profesjonalnie, ale nie sztywno. Moim zdaniem nie ma lepszych wideorecenzji gier na polskim TH-cam :-) A co do samej gry to przypomina mi takiego Skyrima z zombiakami - przestarzała grafika, machanie kijkami +10 do obrażeń od ognia, zużyte karwasze, broń dystansowa ograniczona do łuków i kusz, wytrychy, targowiska a nawet NPC ubrani jak w średniowieczu (ten Harkon to wygląda jak Robin Hood).
"Gra jak sułtan z bałut" - rozbawiło mnie, ale pociągnę żart i powiedziałbym, że jak łódzki student. Piękny, kiedy idzie do ministerstwa na piotrkowskiej, ale czasami jednak wraca do mieszkania na bałutach.
Świetnie się bawiłem ze znajomymi. Fabułę skończyłem w 34 godziny z robieniem niektórych zadań pobocznych. Optymalizacja mogłaby być okej, ale dałem radę. W sumie to polecam :D
Co do poziomów pościgu w nocy to trzeba pamiętać, że w pierwszej części dying light też była ta mechanika. Co prawda mało zauważalna ale była. Gdzie na najwyższym poziomie pojawiały się wybuchowe zombiaki które ścigają cię by tylko wybuchnąć ci przed twarzą.
Mi się fabuła DL1 podobała, ale to niepopularna opinia. Dla mnie DL2 może równie przyciągać, co odpychać weteranów jedynki, bo wiele fajnych mechanik zostało zmienionych (broni nie można naprawiać kilka razy). Niemniej Techland wykonał dobrą robotę, a co do różnicy z CD Project (że ich gry są lepsze fabularnie, ale średnie gameplayowo i na odwrót) to też tak uważam. Ciekawe, czy jakby Techland i CDP stworzyliby wspólną grę, to czy była by grą idealną?
Według mnie Dying light 2 to zmarnowany potencjał klimat i miasto gorsze niż w 1 Ale największą kulą u nogi była wytrzymałość głównej postaci na przykład przez gdzieś większą część gry jesteśmy chłystkiem i nie możemy się wogóle powspinać
Dlaczego w żadnej grze o zombie chyba nikt nie przetopi sobie raz miecza i potem gdy się wyszczerbi to go naostrzy zamiast robienia broni ze śmieci które nie wytrzymają zabicia 10 wrogów xd
Skończyłem właśnie to umierające światło 2 i trochę rozczarowanie. Dla mnie fabularnie leży to i kwiczy. Najgorsze dla mnie było to, że absolutnie nie czułem żadnego przywiązania do NPCow. Ich los był dla mnie totalnie obojętny, ktoś tam zginął spoko jedziemy dalej. Słabe to. W dodatku prawie każda walka zaczynała sie tak, wychodzisz na przeciwnika cos tam gadacie Aiden dostaje strzała w pysk i zaczyna sie walka 😅 wielki kurna pielgrzym. Takie 4/10
Nieumarłe światło😂 Tylko poematu na koniec mi brak 😁 Świetna robota! Acz z tym graniem przez 500h to przesada - a na razie wrócę do swego Darkest Dungeon, które katuję od 2,5k godzin... 😎
A przypadkiem akcja nie rozgrywa się w Niemczech (tak wiem, że Tomek powiedział na oko we Francji). Ale osiągnięcie "Herzlich willkomen" wskazywałoby właśnie na Niemcy.
Cos w tym może być, bo miasto w DL2 jest w wielu miejscach wzorowane na Wrocławiu czyli de facto byłym niemieckim mieście - Breslau :) Oglądając niektóre screeny albo gameplaye czuję się jakbym widział swoje rodzinne miasto
Ktoś w sieci analizował niebo w grze i ustalił, że rzecz dzieje się we Francji. To też sugeruje w intrze kula ziemska z dominami, które układają się wskazując z grubsza miejsce położenia Villedor i wygląda to raczej na Francję (aczkolwiek możliwe, że wschodnią). No i sama nazwa Villedor nie brzmi zbyt niemiecko. Ale słyszałem też sporo głosów, że Villedor ogólnie inspirowane jest zarówno francuskimi, jak i niemieckimi miastami, więc pewno jest coś na rzeczy.
@@007doman ciekawostka - nowy Jork został założony przez Holendrów i początkowo był Nowym Amsterdamem :) Dlatego parę dzielnic i miast w pobliżu używa holenderskich nazw jak np Harlem
Gra jest bardzo dobra. Tylko jak pierwszy raz wcisnalem na samym poczatku zmysl to mi sie zbugowala i cienie wszedzie byly potem kilka razy do dasha wywalila. No i prolog nużący. 9/10 solidne!
+Quaz - wiem ze to pewnie tylko przypadek i zbieg okoliczności ale uśmiechnąłem sie widząc ze Angry Joe (recenzja 12 dni pózniej niż Twoja) tez użył broni podobnej do tej z Twojej recki. Miłego grania!
Czyli warto kupić DL2? Bo się zastanawiam czy brać gdyż już raz kupiłem na premierę Cyberpunk 2077 i ... Trochę żałowałem. A jakie są te wady według Ciebie DL2 bo Mnie się wydaje trochę dziwna ta grafika w grze
Nie no, powiedzieć że walka jest bardziej mięsista w dwójce to gruba przesada. Co więcej - patrząc na walkę w DL2 jeszcze bardziej doceniłem to co oferuje jedynka czyli mięsistą rozpierduchę. W pierwszej części mamy różnorodność ragdolli, każde uderzenie w zależności od miejsce w które trafimy wywołuje odpowiednią reakcję u zombiaków. Krew tryska tak jak powinna, kiedy rozwalimy łeb - pęka jak arbuz, trafimy w łapę - odcinamy ją, trafimy w nogę - odcinamy ją(czy tam łamiemy, w każdym razie jest wyraźna reakcja), wpychamy na kolce - zombiak nabija się i ginie(brak jakiejkolwiek animacji w dl2), nawet kotwiczką do wspinaczki można zombiaka palnąć w łeb ;) Noc to jakiś kiepski żart, wygląda jak pochmurny zimowy dzień/wieczór(czyli godzina 16 :D). Kompletnie straciła ten zajebisty klimat grozy z jedynki(i niestety z wypowiedzi devów to świadomy zabieg), gdzie towarzyszył nam fajny dreszczyk emocji przemierzając Harran po zmroku z latarką jako jedynym źródłem światła. W moim odczuciu zawód, a już w szczególności fakt że większość osób które słuchałem przechodzi gierkę w 40-50h(i to przechodzi razem z czyszczeniem mapy i sporą częścią zadań pobocznych) a do tego krążą opinie o dużej powtarzalności obiektów(np. stref kwarantanny do czyszczenia)
Ja mam wrażenie, że albo ta gra potrzebowała jeszcze kilku lat porządnej produkcji, albo zabrakło im pomysłów po odejściu Chrisa Avellona, który był wręcz mózgiem całego Techlandu. Przez to wyszło, jak wyszło czyli dość nijak.
W dwójce też można obcinać kończyny i dekapitować przeciwników, ale fakt, że rzuca się w oczy uproszczenie reakcji przeciwników na trafienie. Chociażby to nędzne nabijanie na kolce, o którym wspominasz. Zresztą ogólnie walka zrobiła się taka zwyczajna, łamania kości już nie widać i tylko przeciwnicy niezbyt realistycznie odlatują po trafieniu. Jeśli interesuje Cię kwestia efektów gore w tej i innych grach to zajrzyj na kanał Random Madness, gość od lat bardzo profesjonalnie ocenia gry pod tym kątem.
Fajny materiał dobra dziena wariat jutro kupuję czekałem na twoją recenzję bo nie chciałem kupować kota w worku XD btw szkoda że nie wykorzystali że to dzięki badaniom doktora zira wymyślono szczepionek był by to fajny smaczek
czejczejczejczej bo coś mi się tu nie lepi > ogarnięcie każdego rozgałęzienia fabularnego, wszystkie znajdźki questy itp zajmie 500h > główna fabuła ma 20h + brak ng+ ??
To uczucie kiedy oglądasz intro recenzji quaza i język nagle przeskakuje z polskiego na angielski i już wiesz, że ojczysty dubbing pokonał naszego recenzenta...
Mi się bardzo podoba wykreowanie postaci, każda ma charakter i przeszłość która jest przez niektórych udzielana a reszta wręcz przeciwnie ale nie podoba mi się zakończenie jakiekolwiek a bardziej los Aidena jedynie 1 z nich jest w miarę dla mnie akceptowalne, jeśli chodzi o świat to poniekąd mi się podoba chociaż zapowiadano że ten świat będzie bardzo "żywy" nie czułem tego rozwoju na dachach tylko ogólnie pustkę przez większość czasu jakby Aiden był tam sam w mieście, jeśli chodzi o fabułę to początek był bardzo fajny ale pod koniec twórcy zaczęli wg mnie zbyt fantazjować. Najciekawszą dla mnie rzeczą w grze były relacje pomiędzy bohaterami zwłaszcza relacja Aiden - Lawan polegająca na wzajemnym przekomarzaniu i w jakimś stopniu lekkim flircie ze strony protagonisty oraz relacja Frank - Lawan typu ojciec - córka, relacją zasługującom też wg mnie na wyróżnienie jest relacja Frank - Aiden że Frank jest sceptycznie nastawiony do Aidena, widzi że Lawan go lubi i nie chce by skończyło to się dla niej kolejnym rozczarowaniem i z czasem przekonuje się do Aidena mając nadzieję że kiedy jego zabraknie to Aiden zajmie jego miejsce w życiu Lawan że zaopiekuje się nią
Po 50h gry wiem że twoja recenzja zawiera bardzo, ale to bardzo dużo niedokładności i błędów. Kotwicą można się przyciągać tak jak w pierwszej części. (no ale nie ulepszałeś kotwicy na wyższe poziomy) Dodatkowe statystyki (ubrania i bronie) mają ogromny wpływ na grę i sposób w jaki się gra. Mogłeś tego nie czuć grając na easy- mówiąc że to normal. (+70% dmg z broni dystansowej na kuszy... a jesteś prawdziwym snajperem) Wkładanie wzmocnień na pierwszym poziomie (tak jak to pokazujesz na filmie) kompletnie nic nie zmieniają, to fakt. Mówiąc o odpuszczeniu mechanik loot'u, mam wrażenie że grałem w inną grę. Ta gra stoi lootowaniem i szukaniem większej liczby surowców. Ciągły brak złomy jak i trofeum (o złocie już nie będę wspominał), kiedy okazuje że tego najbardziej powszechnego brakuje najbardziej. -Tylko że trzeba coś ulepszać by to poczuć --Widać że nic nie ulepszałeś i nie maskowałeś postaci-- Przemieńce pojawiają się już na 3 poziomie. Można je też spotkać w ciemnych strefach podczas dnia. Pościg łatwo zgubić gdy uciekasz (gdy pościg zaczyna się gdy akurat wchodziłeś do jakiegoś budynku, to wtedy masz duży problem)... Bardzo szybko pasek pościgu wbija się gdy nie zabijasz wyjców. Masz bardzo wiele wyborów, które mają bardzo duży wpływ na świat. No ale nie doświadczyłeś gry z innymi wyborami. (zadania poboczne mają wpływ na ilość npc, innych zadań jak i ilość handlarzy w osadach. Wybory podczas wątku fabularnego mają często wpływ na to z kim będziemy wędrować podczas gry, jak i jaką historię poznamy. Czasem głupi z pozoru wybór zablokuję nam inne wątki, jak i zabije wielu innych npc., To czy bazar przetrwa, to czy nocni biegacze znowu powstaną, czy bombardowanie zabije kilka- bądź kilka set osób.) Twoja recenzja jest do du..., opiera się tylko na okładce.
Nie bądźmy hipokrytami i nie brońmy gry na siłę, bo to POLZGA GRA i tak trzeba. Nawiązuje do akcji na Metacritic, gdzie włosi krytykują grę, a my na siłę wchodzimy i dajemy 10 tytułowi, w który nigdy nie graliśmy. Włosi od lat byli przyzwyczajeni do języku włoskiego w grze (szczególnie dubbingu, w kraju tym wszystko jest dubbingowane, tak samo jak w Niemczech) i brak dubbingu i związana z tym krytyka NIE JEST NICZYM ZŁYM! Ocena na metacritic to tylko ,,wskazówka" na przyszłość dla wydawcy i innych producentów gier. Nie hejtujmy włochów na metacritic, bo sami mieliśmy ból dupy o brak języka polskiego chociażby w RE: Village. Prosze, szanujmy się w internecie..
Tylko że Włosi dostali normalnie napisy w swoim języku, a RE:Village nie miało nawet napisów po polsku. Uważam, że o ile o awantura o brak kinowej lokalizacji jest zrozumiała o tyle robienie afery o brak dubbingu to już przesada - dubbing to jest spory koszt, a jeśli gra na danym rynku sprzedaje się kiepsko to może to być koszt nieuzasadniony. Ich pretensje byłyby uzasadnione, gdyby w grze w ogóle nie było włoskiego języka, ale tak nie jest. Oczywiście mogą wyrażać sobie niezadowolenie jako konsumenci i odmówić zakupu produktu, ale burza, która została zrobiona jest nieproporcjonalna wobec problemu.
@@quaz9 Zgadzam się, ale na dobrą sprawę co takiego złego się stało? To, że gra dostała review bombing nic nie zmieniło. Na przyszłość wydawcy będą wiedzieli, że Włosi mają swoje widzimisię i być może będą patrzeć na nich inaczej - w końcu to duży rynek. Naśmiewanie się w internecie z tego narodu tekstami ,,Pizza DLC do DL2" jest co najmniej nie na miejscu. Pozdrawiam! 😊
Na PS5 jest bardzo prosty sposób na angielski dubbing i polskie napisy. Naciskacie options na ikonie gry, wchodzicie w zarządzanie zawartością i usuwacie polską paczkę językową. Dubbing przestawia się wtedy na angielski, napisy zostają polskie
![ลองสั่งของจากแอพ temu ถูกจริงหรอ?? ( part : 1/2 ) [โกงไหมครับ ep.89 ] | DOM](http://i.ytimg.com/vi/RTcZSQTiDZw/mqdefault.jpg)
"Umiera światło 2. Bądź pan człowiekiem" najlepsze tłumaczenie tytułu ever XD
Zabiło mnie to
Myślałem, że jebne. Na Podlasiu normalnie
Też się uśmiałem ale to "bądź pan człowiekiem" XDDDD
Ważne że Włochy nie mają dubbingu, +10 do oceny :)
dlaczego?
@@nathanshierd2098 Grupa makaroniarzy urządziła sobie review bombing na metacriticu, że jakim prawem jest polski dubbing, a włoskiego nie ma :-)
XDD
@@jagoooodkaIgosiaczek nie przekłamuj, płaczą przez brak włoskiego dubbingu, a tylko jakieś 2 clowny napisały coś o polskim
@@jagoooodkaIgosiaczek Nie pierd… Cala ta "afera o dubbing" została nakręcona przez TVGry i Gry-Online. Na całym Metacriticu na jakieś 400 negatywnych recenzji może z 10 wspomina w ogóle o braku włoskiego dubbingu, w tym chyba dwie o zabraniu polskiego.
Tymczasem naganiacze z gierek online zrobili aferę, że "review bombing" i "włochy polakuf bijo!!!".
Efekt? Zaraz znalazło się stado małych, żałosnych, zakompleksionych polaczków, celowo podbijających ocenę gry "bo polsza przecie je" a przy okazji rzucających g… w bogu ducha winny naród włoski jak małpy w zoo, i oświadczających z "polską dumą" jak to nienawidzą Włochów, jacy to podludzie i jak chcieliby ich zaj*ać. Podsumowując - polskie g… znów wylało.
Jak widać takie zakompleksione polaczki oglądają też Quaza.
Jeśli solidna i porządna recenzja Dying Light 2, to tylko u Quaz'a !!!! :) Na to czekałem !
Tak jak oglądać recenzje to tylko u niego
Rel
Prawda
TAKKKK ! Quaz to jakość sama w sobie. Dobrze, że jesteś Panie Quaz! (serio / szczerze)
Jeszcze julka z tvgry xdd a sorki, jednak nikt nie czeka na jej recenzje xddd
Świetny materiał, niebanalne żarty, genialnie poprowadzona narracja, recenzja o własnej fabule. Wysoka klasa od lat, super, że tak szybko udało się puścić materiał z recenzją Quaz
Na niego to szybko
debilny materiał
Nacht (Michał), lat 14 i 10 miesięcy (według Michała 15)
- Luty 2022
@@suskysulky ??????
@@suskysulky edit: koloryzowane
Najważniejsza recenzja dying light 2 w Polsce ! Pora szykować jedzonko i oglądamy!
Hej! Myślałeś może nad recenzją nowego lego star wars: the Skywalker saga? Z zapowiedzi wydaje się, że to lego różni się dość mocno od ostatnich gier lego jakie recenzowałeś, a brak większych zmian między poszczególnymi odsłonami był, jak mówiłeś w ostatniej recenzji lego, powodem nie ogrywania nowych.
Podpinam się pod ten komentarz @quaz9
Popieram
Niech przejdzie z partnerką według tradycji.
oooo też bym chciał, ale jeszcze mamy sporo czasu do premiery, najbliższa jaką bym chłonął oczami to Horizon forbidden west
Oby
30 minutowy materiał, warto było czekać!
Mimo, że mam już ponad 20h w DL2 to i tak obejrzę twoją recenzję.
Ja, Twoje materiały zawsze lubiłem i zawsze mnie rozśmieszały, choć mam 37 lat, ale ten dowcip, że: "człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie", po prostu rozwalił mnie na łopatki. Pozdrawiam.
Stary tekst, ale jak najbardziej pasuje :-)
Quaz to taki typ gawędziarza, że nawet jak znasz puentę to słuchasz dowcipu z przyjemnością :-)
pamiętajmy o tym, że kiwi kiwi kiwi :D
@@mrright3822 a kakao kakao kakao, ja wiem :)
Dupa Dupie Dupą xD
Najlepsza recenzja dl2 na polskim yt. Ogólnie quaz to jedyny polski recenzent któremu naprawdę ufam
Edit: Jednak nie aż tak dobra ta recenzja ale i tak lubię quaza
Polecam też "arkadikuss". Gościa na pewno znają wszyscy, którzy kiedyś oglądali stare recenzje gier. Brak słodzenia, lekka i zabawna złośliwość.
@@BojowyRopuch Sprawdziłem, to chyba gość z Grasza. Zapomniałem o nim jak zamknęli tamten kanał.
@PeNNyyy 311 Gołębie się da
@PeNNyyy 311 Potrafię dziury w ziemi dość głębokie wykopać ale nie ukończyłem szkoły w tej dziedzinie i specjalistą nie jestem
@@BojowyRopuch Po pół roku od tego komentarza dziękuję ci za przypomnienie o nim, mój ulubiony, albo jeden z ulubionych recenzentów, jeden z niewielu wiarygodnych
17:33 przemieńce pojawiają się już na 3 poziomie pościgu, jest ich po prostu mniej niż na 4 poziomie (zwykle pojawia się jeden lub dwa)
Tyle czekałem na kolejną świetna recenzję quaza! Miłego oglądania 🎮
moim ulubionym elementem gry jest to że w grze są poukrywane przepisy na polskie dania
Super recenzja. zabrakło mi w niej tylko jednego czyli NPC, jak i gdzie byli i zachowywali się.. nie raz zatrzymywałem się by posłuchać dlaczego ludzie nienawidzą pielgrzymów, rozmowie o pszczołach oraz pertraktacji która faktycznie miała miejsce.
Świetna recenzja :d
A sama kontynuacja udana, trochę szkoda, że tak się odcieli od wydarzeń w jedynce.
No i te noce, w oryginale były czymś teraz bez przemienców na ulicach, jest za łatwo.
Wirale bardziej irytują, niż stresują.
P.S.
Pamiętam jak szukałem recenzji pierwszego DL...i tak trafiłem na twój kanał. Zleciało :)
Właśnie oto chodziło aby noc była bardziej przystępna, bo twórcy zauważyli, że w jedynce bardzo mało procent ludzi w czasie gry biegało po nocy ( a też nagroda za to była żadna).
Ogromna ilość punktów doświadczenia:)
@@olofmike827 Trzeba było trochę więcej pobiegać za dnia ale i tak wychodziło na to samo ( my ludzie jestesmy z natury oportunistami )
Tez mi lepiej sie gra teraz w 2 noca
ja tam i tak dalej głównie w dzień gram
teraz noc jest trochę nudna, w sumie tylko chodzisz i uważasz żeby Cię wyjec nie zobaczył xd
Kurcze chłopie mam nadzieję że nie zachorujesz od nieprzespanych nocy i chciałbym ci podziękować i pogratulować za to co tworzysz bez ciebie TH-cam byłby biedny jak mieszkaniec ulicy podmostowej. Z mojej strony to wszystko bardzo dziękuję za recenzję i do oglądania:)
Wiedziałem że ten materiał powstanie.
Twoje recenzje są najlepsze na polskim youtubie. oglądam od 3 lat
Co do osób które odbiły się od 1 to mój ziomek wywalił ją po kilku godzinach rozgrywki a w 2 rypie aż uszy furkoczą. Być może lekka zmiana dynamiki rozgrywki pozytywnie wpływa na odbiór ogólny.
Mi akurat jedynka bardziej się podobała, Jak kto lubi :)
Quaz Twoje recenzje gier są najbardziej rzetelne i profesjonalne. Jeśli kiedykolwiek recenzja była kupiona to przynajmniej nie da się tego poznać 😂 Po obejrzeniu każdej recenzji wiem czy coś będzie mnie ciekawiło czy sobie tytuł odpuścić. Tak trzymaj, dzięki za robotę, którą robisz!
13:00 kotwiczkę można ulepszyć i wtedy potrafi przyciągać do obiektów i jest op
Przyciąga lekko, dla minimalnego przyśpieszenia trawersu
Już nie :)
Zawsze przed zakupem czekam na twoją recke.
Imo walka w jedynce była bardziej nieprzewidywalna, a ta w dwójce jest bardziej oskryptowana.
Edit: po kilku godzinach grania więcej dodam, że owszem walka wygląda dobrze i przyjemnie się łączy umiejętności w combosy, ale np.: rzadko kiedy zombiaki zareagują na to, że poleciał w niego drugi, albo że właśnie zrobiłem zombiakowi wślizg w nogi (zamiast się przewrócić to się przesuwają)
Recenzja świetna, jak zawsze. A tej nie mogłem się doczekać :D
Właśnie czekałem na recenzje Dying Light 2
Najlepsza recenzja dl2 na polskim yt. Ogólnie quaz to jedyny polski recenzent któremu naprawdę ufam
Gra dobra ale można było zrobić to lepiej. Jest solidnie.
Porządna, solidna recenzja. Bez lania wody jak u innych polskich recenzentów. U Quaza same konkrety. Szacun👍👌
Kolejny świetny materiał! Z niecierpliwością czekam na recenzje Elden Ring :)
Jeżeli chodzi o wybory, to mimo tego jak się wydaje, wpływają one na rozgrywkę, czasami nie będzie można pomóc jakiejś postaci, przez poprzedni wybór, co wpłynie na jeszcze dalszą część gry.
0:40 i 0:50 dla tych momentów cieszę się, żę oglądałem recenzje po polsku. Angielska wersja nie oddaje tych żartów językowych :)
Piękna recenzja, dzięki Quaz :)
"Apropopo" odzielnych "sejwów". Mają być z następnym patchem. Na dniach jakoś chyba
Jak zwykle najlepsza recenzja! ;D
No i to jest filmik na który licze kiedy patrzę na strone główną. Jak recenzja, to najlepsza tylko od Quaza
15:19 urywek do nowego odcinka licze ma glich .
Pozdro dla Heda
W końcu recenzja DL2 na polskim yt, z której coś wyniosłem. Pozdro
10:55 nie pojawił się, a powrócił. Na niższych poziomach trudności w 1 miało się nieskończoną wytrzymałość po jakimś czasie
Z tego co pamiętam to pasek wytrzymałości był tylko podczas walki ale nie dam sobie ręki uciąć.
@@niedzielnygracz5626 W DL1 jest stamina "bojowa" i stamina "biegowa". Można się ich pozbyć zdobywając wszystkie poziomy odpowiednio siły i zwinności. Tylko na koszmarze zostawała stamina bojowa.
Wygląda to tak, jakby w DL2 obie wytrzymałości połączono w jedną.
Najlepsza recka DL2 na polskim YT, tak to powinno wyglądać! Świetna robota.
Uwielbiam Twoje recenzje, są rzetelne i obiektywne. Nic dodać nic ująć. Dobra robota. PS czekam na recenzje nowego horizona :)
Nie wiem ile Ci zajmuje przygotowanie takiej recenzji, ale poziom tych materiałów jest naprawdę najwyższy. Z humorem, ale bez wygłupiania się. Profesjonalnie, ale nie sztywno. Moim zdaniem nie ma lepszych wideorecenzji gier na polskim TH-cam :-) A co do samej gry to przypomina mi takiego Skyrima z zombiakami - przestarzała grafika, machanie kijkami +10 do obrażeń od ognia, zużyte karwasze, broń dystansowa ograniczona do łuków i kusz, wytrychy, targowiska a nawet NPC ubrani jak w średniowieczu (ten Harkon to wygląda jak Robin Hood).
Przed Waszymi filmami - Quaza, Rocka, Zagrajnika, Roja - powinni grać hymn ligi mistrzow :) Pozdrawiam!
Oooo nie... Rock usypia swoim pitoleniem. A Rojo jest psychiczny.
Jak mi się tylko ich filmu gdzies pojawiają - DISLIKE
Quaz Zagrajnik i Ahron. Ew BrodaTy
Dokladnie na to dzisiaj czekalem. Na recenzje swietnej gry od najlepszego recenzenta gier w internecie.
A właśnie tak myślałem. Skąd ja znam tego Hakana, teraz wiem 13 dzielnica.
Tak, to dokładnie on :)
"Gra jak sułtan z bałut" - rozbawiło mnie, ale pociągnę żart i powiedziałbym, że jak łódzki student. Piękny, kiedy idzie do ministerstwa na piotrkowskiej, ale czasami jednak wraca do mieszkania na bałutach.
Ależ ta gra jest nijaka i zupełnie niezajmująca. Ta gra to jest doskonała definicja 5/10.
Dokładnie tak się czuję po 30h
Dzięki Tomek - najlepsza recenzja w polskim internecie. Uwielbiam Twój merytoryczny styl!
Najlepsze jest to że dodali kilka raster eggów o głównym protagoniści dying light
Świetnie się bawiłem ze znajomymi. Fabułę skończyłem w 34 godziny z robieniem niektórych zadań pobocznych. Optymalizacja mogłaby być okej, ale dałem radę. W sumie to polecam :D
17:32 muszę się nie zgodzić, mając 3/4 poziomu pościgu widziałem przemieńców. Nie jestem też pewien czy na 2/4 ich nie spotkałem.
Na 2 na pewno nie. Volatile pojawiają się tylko na 3 i 4 poziomie.
@@k1z4cz3k Czyli jednak tylko 3 i 4. Dziena.
@@k1z4cz3k Też miałem na dwa ale tylko raz więc zakładam że bug
Co do poziomów pościgu w nocy to trzeba pamiętać, że w pierwszej części dying light też była ta mechanika. Co prawda mało zauważalna ale była. Gdzie na najwyższym poziomie pojawiały się wybuchowe zombiaki które ścigają cię by tylko wybuchnąć ci przed twarzą.
Tego mi do szczęścia brakowało
Mi się fabuła DL1 podobała, ale to niepopularna opinia.
Dla mnie DL2 może równie przyciągać, co odpychać weteranów jedynki, bo wiele fajnych mechanik zostało zmienionych (broni nie można naprawiać kilka razy). Niemniej Techland wykonał dobrą robotę, a co do różnicy z CD Project (że ich gry są lepsze fabularnie, ale średnie gameplayowo i na odwrót) to też tak uważam.
Ciekawe, czy jakby Techland i CDP stworzyliby wspólną grę, to czy była by grą idealną?
Według mnie Dying light 2 to zmarnowany potencjał klimat i miasto gorsze niż w 1
Ale największą kulą u nogi była wytrzymałość głównej postaci na przykład przez gdzieś większą część gry jesteśmy chłystkiem i nie możemy się wogóle powspinać
imo lepsze to niż nie móc przebiec postacią sportowca atlety większego dystansu bez zdychania z wycięczenia niż w realu
@@JakubRycek-oe8me no jednak wkurza troszkę jak podczas walki musisz się wycofywać
@@lordhagen2252 co?
Quaz robisz zarąbistą robote! Oby tak dalej! :D
Oo akurat jest co oglądać podczas kolejki do Lost Ark (13.500 ludzi xD)
Dlaczego w żadnej grze o zombie chyba nikt nie przetopi sobie raz miecza i potem gdy się wyszczerbi to go naostrzy zamiast robienia broni ze śmieci które nie wytrzymają zabicia 10 wrogów xd
Skończyłem właśnie to umierające światło 2 i trochę rozczarowanie. Dla mnie fabularnie leży to i kwiczy. Najgorsze dla mnie było to, że absolutnie nie czułem żadnego przywiązania do NPCow. Ich los był dla mnie totalnie obojętny, ktoś tam zginął spoko jedziemy dalej. Słabe to. W dodatku prawie każda walka zaczynała sie tak, wychodzisz na przeciwnika cos tam gadacie Aiden dostaje strzała w pysk i zaczyna sie walka 😅 wielki kurna pielgrzym. Takie 4/10
niestety masz racje, ograłem nudy, graficznie bez szału, ciagłe głupie cutscenki, żałosne Questy... wyliczac i wyliczac. Najwieksze rozczarowanie roku
Nieumarłe światło😂
Tylko poematu na koniec mi brak 😁
Świetna robota! Acz z tym graniem przez 500h to przesada - a na razie wrócę do swego Darkest Dungeon, które katuję od 2,5k godzin... 😎
Podobno niektórzy grali 400h w Cyberpunka... (chyba na piechotę)
A przypadkiem akcja nie rozgrywa się w Niemczech (tak wiem, że Tomek powiedział na oko we Francji). Ale osiągnięcie "Herzlich willkomen" wskazywałoby właśnie na Niemcy.
Mapa z intra, malowanie radiowozów i wzmianki o znajdującym się w pobliżu Nowym Paryżu wskazują na Francję.
Cos w tym może być, bo miasto w DL2 jest w wielu miejscach wzorowane na Wrocławiu czyli de facto byłym niemieckim mieście - Breslau :)
Oglądając niektóre screeny albo gameplaye czuję się jakbym widział swoje rodzinne miasto
@@rapapa6697 ten Nowy Paryż nie musi wskazywać na Francje. Miasto mogli zakładać Francuzi jednak nie w samej Francji. Przykład Nowy York
Ktoś w sieci analizował niebo w grze i ustalił, że rzecz dzieje się we Francji. To też sugeruje w intrze kula ziemska z dominami, które układają się wskazując z grubsza miejsce położenia Villedor i wygląda to raczej na Francję (aczkolwiek możliwe, że wschodnią). No i sama nazwa Villedor nie brzmi zbyt niemiecko. Ale słyszałem też sporo głosów, że Villedor ogólnie inspirowane jest zarówno francuskimi, jak i niemieckimi miastami, więc pewno jest coś na rzeczy.
@@007doman ciekawostka - nowy Jork został założony przez Holendrów i początkowo był Nowym Amsterdamem :) Dlatego parę dzielnic i miast w pobliżu używa holenderskich nazw jak np Harlem
Czekałem i Czekałem na powiadomienie i w końcu jest! Dzięki Tomku! Game on! ❤
Gra jest bardzo dobra. Tylko jak pierwszy raz wcisnalem na samym poczatku zmysl to mi sie zbugowala i cienie wszedzie byly potem kilka razy do dasha wywalila. No i prolog nużący. 9/10 solidne!
Hej, jak poradziłeś sobie z tymi cieniami? Ja jak włączam zmysł to czasem je mam, a czasem nie, trochę jak ruletka. Trzeba coś przestawić w opcjach?
25:44 Jaka ładna pogoda, idę się pakować w góry xD
Uwielbiam DL1, DL2 mnie nie kupilo. Konczylem na sile.
+Quaz - wiem ze to pewnie tylko przypadek i zbieg okoliczności ale uśmiechnąłem sie widząc ze Angry Joe (recenzja 12 dni pózniej niż Twoja) tez użył broni podobnej do tej z Twojej recki.
Miłego grania!
Czekałem na ten film od dnia premiery...
...Doczekałem się
I tak lepszy dubbing niż włoski xD
Tyle czekałem na recenzję Quaza i jest! a dlaczego? Bo ukończyłem główna fabułę i mogę zobaczyć co o tym myśli EL QUAZZOSO!
Doczekałem się :)
Nie żebym spoilerował ale w podczas przeczesywania różnych miejscówek możemy rzeczywiście natknąć się na przepis z pierogami
Po 30h grania, mogę powiedzieć że mimo pewnych wad gra mi się strasznie podoba.
Czyli warto kupić DL2? Bo się zastanawiam czy brać gdyż już raz kupiłem na premierę Cyberpunk 2077 i ... Trochę żałowałem. A jakie są te wady według Ciebie DL2 bo Mnie się wydaje trochę dziwna ta grafika w grze
Jeżeli chodzi o 500 godzin to Techland sam później napisał ze chodzi o wielokrotne przejście rozgrywki i zrobienie wszystkich pobocznych kwestii :)
ta zajebista fabuła dying light 1 zdecydowanie miał lepszą to coś nazwane 2 było okropne do strawienia.
Nie no, powiedzieć że walka jest bardziej mięsista w dwójce to gruba przesada. Co więcej - patrząc na walkę w DL2 jeszcze bardziej doceniłem to co oferuje jedynka czyli mięsistą rozpierduchę.
W pierwszej części mamy różnorodność ragdolli, każde uderzenie w zależności od miejsce w które trafimy wywołuje odpowiednią reakcję u zombiaków. Krew tryska tak jak powinna, kiedy rozwalimy łeb - pęka jak arbuz, trafimy w łapę - odcinamy ją, trafimy w nogę - odcinamy ją(czy tam łamiemy, w każdym razie jest wyraźna reakcja), wpychamy na kolce - zombiak nabija się i ginie(brak jakiejkolwiek animacji w dl2), nawet kotwiczką do wspinaczki można zombiaka palnąć w łeb ;)
Noc to jakiś kiepski żart, wygląda jak pochmurny zimowy dzień/wieczór(czyli godzina 16 :D). Kompletnie straciła ten zajebisty klimat grozy z jedynki(i niestety z wypowiedzi devów to świadomy zabieg), gdzie towarzyszył nam fajny dreszczyk emocji przemierzając Harran po zmroku z latarką jako jedynym źródłem światła.
W moim odczuciu zawód, a już w szczególności fakt że większość osób które słuchałem przechodzi gierkę w 40-50h(i to przechodzi razem z czyszczeniem mapy i sporą częścią zadań pobocznych) a do tego krążą opinie o dużej powtarzalności obiektów(np. stref kwarantanny do czyszczenia)
Ja mam wrażenie, że albo ta gra potrzebowała jeszcze kilku lat porządnej produkcji, albo zabrakło im pomysłów po odejściu Chrisa Avellona, który był wręcz mózgiem całego Techlandu. Przez to wyszło, jak wyszło czyli dość nijak.
W dwójce też można obcinać kończyny i dekapitować przeciwników, ale fakt, że rzuca się w oczy uproszczenie reakcji przeciwników na trafienie. Chociażby to nędzne nabijanie na kolce, o którym wspominasz. Zresztą ogólnie walka zrobiła się taka zwyczajna, łamania kości już nie widać i tylko przeciwnicy niezbyt realistycznie odlatują po trafieniu. Jeśli interesuje Cię kwestia efektów gore w tej i innych grach to zajrzyj na kanał Random Madness, gość od lat bardzo profesjonalnie ocenia gry pod tym kątem.
Fajny materiał dobra dziena wariat jutro kupuję czekałem na twoją recenzję bo nie chciałem kupować kota w worku XD btw szkoda że nie wykorzystali że to dzięki badaniom doktora zira wymyślono szczepionek był by to fajny smaczek
6:05 - Yooooo Kenny z The Walking Dead nie spodziewałem się go tutaj.
Akcja gry dzieje się 22 lata po wydarzeniach z dying light
Na taki materiał czekałem, dzięki quaz 😀
Świetna recenzja, teraz mogę z czystym sumieniem zainstalować grę. Pozdrawia wierny fan i patron;)
OMG nie wiedziałem że jesteś z Łodzi Quaz , tyle lat cię oglądam i nie wiedziałem XD
Na konsoli da się ustawić dubbing angielski z polskimi napisami po przez usunięcie polskiej wersji językowej w opcji ( zarządzaj zawartością gry).
czejczejczejczej bo coś mi się tu nie lepi
> ogarnięcie każdego rozgałęzienia fabularnego, wszystkie znajdźki questy itp zajmie 500h
> główna fabuła ma 20h + brak ng+
??
To uczucie kiedy oglądasz intro recenzji quaza i język nagle przeskakuje z polskiego na angielski i już wiesz, że ojczysty dubbing pokonał naszego recenzenta...
Polski dubbing tylko do baaaajek
@@Mate94MCF i do wiedzmina gier oczywiscie
@@frogin2700 to jeszcze do The Last of US;D bo się przyzwyczaiłem;D
Twoja recenzja zachęciła mnie do powrotu do tej gry ;)
Recenzja Quaza i teraz już Dying Light 2 jest kompletne 😁
Mi się bardzo podoba wykreowanie postaci, każda ma charakter i przeszłość która jest przez niektórych udzielana a reszta wręcz przeciwnie ale nie podoba mi się zakończenie jakiekolwiek a bardziej los Aidena jedynie 1 z nich jest w miarę dla mnie akceptowalne, jeśli chodzi o świat to poniekąd mi się podoba chociaż zapowiadano że ten świat będzie bardzo "żywy" nie czułem tego rozwoju na dachach tylko ogólnie pustkę przez większość czasu jakby Aiden był tam sam w mieście, jeśli chodzi o fabułę to początek był bardzo fajny ale pod koniec twórcy zaczęli wg mnie zbyt fantazjować. Najciekawszą dla mnie rzeczą w grze były relacje pomiędzy bohaterami zwłaszcza relacja Aiden - Lawan polegająca na wzajemnym przekomarzaniu i w jakimś stopniu lekkim flircie ze strony protagonisty oraz relacja Frank - Lawan typu ojciec - córka, relacją zasługującom też wg mnie na wyróżnienie jest relacja Frank - Aiden że Frank jest sceptycznie nastawiony do Aidena, widzi że Lawan go lubi i nie chce by skończyło to się dla niej kolejnym rozczarowaniem i z czasem przekonuje się do Aidena mając nadzieję że kiedy jego zabraknie to Aiden zajmie jego miejsce w życiu Lawan że zaopiekuje się nią
odnoszę wrażenie, że Techland chciał nie popełnić błędów CP 2077 i zrobił dobrze to co CP 2077 zrobił źle ale zrobił źle to co CP 2077 zrobił dobrze.
Bardzo głęboka myśl, wręcz filozoficzna 🤣
A przy okazji to nieudolna zżyna tytułu jednego z artykułów w necie...
Dying light 1 (moim zdaniem) jest lepsze oto kilka powodów:
1. Lepszy klimat
2. Lepsze postacie
3. Lepsza fabuła
4.Lepsza fizyka,parkour,bronie
5.Lepsze mordowanie panów ZIOMBIE
6.Tak
Po 50h gry wiem że twoja recenzja zawiera bardzo, ale to bardzo dużo niedokładności i błędów.
Kotwicą można się przyciągać tak jak w pierwszej części. (no ale nie ulepszałeś kotwicy na wyższe poziomy)
Dodatkowe statystyki (ubrania i bronie) mają ogromny wpływ na grę i sposób w jaki się gra. Mogłeś tego nie czuć grając na easy- mówiąc że to normal. (+70% dmg z broni dystansowej na kuszy... a jesteś prawdziwym snajperem)
Wkładanie wzmocnień na pierwszym poziomie (tak jak to pokazujesz na filmie) kompletnie nic nie zmieniają, to fakt.
Mówiąc o odpuszczeniu mechanik loot'u, mam wrażenie że grałem w inną grę. Ta gra stoi lootowaniem i szukaniem większej liczby surowców. Ciągły brak złomy jak i trofeum (o złocie już nie będę wspominał), kiedy okazuje że tego najbardziej powszechnego brakuje najbardziej. -Tylko że trzeba coś ulepszać by to poczuć
--Widać że nic nie ulepszałeś i nie maskowałeś postaci--
Przemieńce pojawiają się już na 3 poziomie. Można je też spotkać w ciemnych strefach podczas dnia.
Pościg łatwo zgubić gdy uciekasz (gdy pościg zaczyna się gdy akurat wchodziłeś do jakiegoś budynku, to wtedy masz duży problem)... Bardzo szybko pasek pościgu wbija się gdy nie zabijasz wyjców.
Masz bardzo wiele wyborów, które mają bardzo duży wpływ na świat. No ale nie doświadczyłeś gry z innymi wyborami. (zadania poboczne mają wpływ na ilość npc, innych zadań jak i ilość handlarzy w osadach. Wybory podczas wątku fabularnego mają często wpływ na to z kim będziemy wędrować podczas gry, jak i jaką historię poznamy. Czasem głupi z pozoru wybór zablokuję nam inne wątki, jak i zabije wielu innych npc., To czy bazar przetrwa, to czy nocni biegacze znowu powstaną, czy bombardowanie zabije kilka- bądź kilka set osób.)
Twoja recenzja jest do du..., opiera się tylko na okładce.
Nir porycz się z rozpaczy pryszczaty gimbusie :D
Jedyna słuszna recenzja w internetach. Bądźmy człowiekami!
Nie bądźmy hipokrytami i nie brońmy gry na siłę, bo to POLZGA GRA i tak trzeba. Nawiązuje do akcji na Metacritic, gdzie włosi krytykują grę, a my na siłę wchodzimy i dajemy 10 tytułowi, w który nigdy nie graliśmy.
Włosi od lat byli przyzwyczajeni do języku włoskiego w grze (szczególnie dubbingu, w kraju tym wszystko jest dubbingowane, tak samo jak w Niemczech) i brak dubbingu i związana z tym krytyka NIE JEST NICZYM ZŁYM!
Ocena na metacritic to tylko ,,wskazówka" na przyszłość dla wydawcy i innych producentów gier.
Nie hejtujmy włochów na metacritic, bo sami mieliśmy ból dupy o brak języka polskiego chociażby w RE: Village.
Prosze, szanujmy się w internecie..
Tylko że Włosi dostali normalnie napisy w swoim języku, a RE:Village nie miało nawet napisów po polsku. Uważam, że o ile o awantura o brak kinowej lokalizacji jest zrozumiała o tyle robienie afery o brak dubbingu to już przesada - dubbing to jest spory koszt, a jeśli gra na danym rynku sprzedaje się kiepsko to może to być koszt nieuzasadniony. Ich pretensje byłyby uzasadnione, gdyby w grze w ogóle nie było włoskiego języka, ale tak nie jest. Oczywiście mogą wyrażać sobie niezadowolenie jako konsumenci i odmówić zakupu produktu, ale burza, która została zrobiona jest nieproporcjonalna wobec problemu.
@@quaz9 Zgadzam się, ale na dobrą sprawę co takiego złego się stało? To, że gra dostała review bombing nic nie zmieniło. Na przyszłość wydawcy będą wiedzieli, że Włosi mają swoje widzimisię i być może będą patrzeć na nich inaczej - w końcu to duży rynek. Naśmiewanie się w internecie z tego narodu tekstami ,,Pizza DLC do DL2" jest co najmniej nie na miejscu. Pozdrawiam! 😊
Zajebista recka! Świetna robota 🤘
Dzięki za recenzję! Zawsze dobrze posłuchać kogoś mądrego przed kupnem gry. Cheers!
Ale ty jesteś pieróg quaz🔊🥇🔊🎯, pozdrawiam pana pieroga 😁
Spoko materiał. Żarty średnie, ale argumenty i punkty recenzji bardzo dobre
Piękny wstęp
No w końcu się doczekałem recenzji Quaza😀
Na PS5 jest bardzo prosty sposób na angielski dubbing i polskie napisy. Naciskacie options na ikonie gry, wchodzicie w zarządzanie zawartością i usuwacie polską paczkę językową. Dubbing przestawia się wtedy na angielski, napisy zostają polskie
13:20 mirror's edge referencja
Bezapelacyjnie najlepszy recenzent gier w Polsce
12:35 - Secret Service #12 (04/1994), strona 36. Jeden z moich pierwszych numerów. :D