Dziesięć muz mieszka w Wiedniu cesarskim Piją w knajpce gdzie śmierć roni łzy W labiryncie świec tysiąc się pali Groby ptaków ukryte są w nim Arcydzieła nie mieszczą się w ramy I na strzępy je rwie mroźny wiatr Graj, aj aj aj To ten walc, to ten walc Walcz z tym walcem i szczękę mu złam Tak cię pragnę, tak pragnę, tak pragnę Brudny pokój, gazety sprzed lat I podłoga co łąką się zdaje Dla miłości bezradnej jak ja Na pościeli gdzie księżyc udaje Że ma zawał, by wzbudzić mój żal Graj, aj aj aj To ten walc, to ten walc Walcz z tym walcem, kręgosłup mu złam Ten walc, ten walc, ten walc, ten walc Jego oddech to ból, alkohol i śmierć Wlecze za morza swój tren Bal w operze trwa w Wiedniu cesarskim Ach kobiety, ach wino, ach śpiew I speluny gdzie piją skazani Kochankowie na bluesa i śmierć Pewna stara kobieta chce łzami Obmyć z kurzu na zdjęciu twą twarz Graj, aj aj aj To ten walc, to ten walc Wybacz mu, on umiera od lat Dziwne miejsce pokazać ci mogę Stary strych, gdzie zatrzymał się czas Jestem małą dziewczynką z lampionem Do snu Cygan na skrzypcach mi gra A marzenia bieleją od smutku Są jak owce, jak lilie, jak mgła Graj, aj aj aj To ten walc, to ten walc Walcz z tym walcem, zapomnieć mi daj Ten walc, ten walc, ten walc, ten walc Jego oddech to ból, alkohol i śmierć Wlecze za morza swój tren Z tobą tańczyć chcę w Wiedniu cesarskim Wabię cię jak syrena z dna mórz W butonierce masz półdziki hiacynt Z półuśmiechem go biorę do ust A ty mnie leciuteńko odrywasz Od parkietu, od zmysłów, od zła Graj, aj aj aj To ten walc, to ten walc Walcz z tym walcem, bo przecież to ja
Wybaczcie , ale muszę to napisać, jest 29 styczeń 2021 r. godzina 23:43, Kraków, śnieg pada, dookoła biało, i ten walc któremu trzeba szczękę złamać, W tym wykonaniu , w tym tłumaczeniu , to ja słucham i słucham.....
Dziesięć muz mieszka w Wiedniu cesarskim
Piją w knajpce gdzie śmierć roni łzy
W labiryncie świec tysiąc się pali
Groby ptaków ukryte są w nim
Arcydzieła nie mieszczą się w ramy
I na strzępy je rwie mroźny wiatr
Graj, aj aj aj
To ten walc, to ten walc
Walcz z tym walcem i szczękę mu złam
Tak cię pragnę, tak pragnę, tak pragnę
Brudny pokój, gazety sprzed lat
I podłoga co łąką się zdaje
Dla miłości bezradnej jak ja
Na pościeli gdzie księżyc udaje
Że ma zawał, by wzbudzić mój żal
Graj, aj aj aj
To ten walc, to ten walc
Walcz z tym walcem, kręgosłup mu złam
Ten walc, ten walc, ten walc, ten walc
Jego oddech to ból, alkohol i śmierć
Wlecze za morza swój tren
Bal w operze trwa w Wiedniu cesarskim
Ach kobiety, ach wino, ach śpiew
I speluny gdzie piją skazani
Kochankowie na bluesa i śmierć
Pewna stara kobieta chce łzami
Obmyć z kurzu na zdjęciu twą twarz
Graj, aj aj aj
To ten walc, to ten walc
Wybacz mu, on umiera od lat
Dziwne miejsce pokazać ci mogę
Stary strych, gdzie zatrzymał się czas
Jestem małą dziewczynką z lampionem
Do snu Cygan na skrzypcach mi gra
A marzenia bieleją od smutku
Są jak owce, jak lilie, jak mgła
Graj, aj aj aj
To ten walc, to ten walc
Walcz z tym walcem, zapomnieć mi daj
Ten walc, ten walc, ten walc, ten walc
Jego oddech to ból, alkohol i śmierć
Wlecze za morza swój tren
Z tobą tańczyć chcę w Wiedniu cesarskim
Wabię cię jak syrena z dna mórz
W butonierce masz półdziki hiacynt
Z półuśmiechem go biorę do ust
A ty mnie leciuteńko odrywasz
Od parkietu, od zmysłów, od zła
Graj, aj aj aj
To ten walc, to ten walc
Walcz z tym walcem, bo przecież to ja
Nie uwolnię się od tego wykonania .....no, i dobrze
Cudna interprtacja, piekny glos
Łamię tą szczękę codziennie , uwielbiam Panią.
Ale ładne wykonanie Dziękuję 😊😊🎉
Wybaczcie , ale muszę to napisać, jest 29 styczeń 2021 r. godzina 23:43, Kraków, śnieg pada, dookoła biało, i ten walc któremu trzeba szczękę złamać, W tym wykonaniu , w tym tłumaczeniu , to ja słucham i słucham.....
Słuchałem tą piosenkę w wykonaniu Beaty Rybotyckiej - milion razy, ale to wykonanie i tłumaczenie , to mistrzostwo świata.
Bardzo dziękuję za miłe słowa...
@@agataklimczak5265 to jeszcze ja się wypowiem; tak popiepszonej, czyli spolszczonej wersji... gratuluję. Zakochałem się raz jeszcze i od nowa
Ale piękne wykonanie jestem zach ❤❤❤❤
tę piosenkę...
To ten walc , tak to, To ten walc, Pani Agato
Brawo, brawo, brawo....
zawsze będę wracał do tej piosenki i do Pani wykonania
Bardzo mi miło! Zapraszam do Włodawy 21.09 :) będzie Cohen!
TO JEST POPROSTU PIĘKNE A WYKONANIE MISTRZOWSKIE. TEGO SIĘ SŁUCHA I SŁUCHA BEZ KOŃCA. SUPER!!!
bardzo nam miło...
Magiczne :0
Cudowne!!
Julii dziękuję za to , że napisała czyj to tekst, warto o tym przypominać . Ja nie wiedziałem
mistrzowskie wykonanie... szczerze podziwiam...
SŁYNNY NIEBIESKI PROCHOWIEC - teatr piosenki coś wspaniałego. Nie tylko ta piosenka w mistrzowskim wydaniu. Polecam posłuchać na żywo.
To wykonanie jest tak erotyczne, tak ciepłe, że teraz wiem , dlaczego nie mogę się od niego oderwać
Miód malina
Miss by się nie powstydzil ...
Piękne. Troszkę brakuje chórów. Na przykład chór męski, odwrotnie niż to wykonał Leonard.
GUZIK PRAWDA Z BOGATA DUCHOWO OSOBA NIE POTRZEBUJE SLABIAKOW! ŻADNYCH !
Warto by wspomnieć w opisie, że tekst piosenki to wiersz Lorcki a nie tekst Cohena