Paweł ja w tamtym roku dostałam na imieniny w marcu też taką z biedry już kwitnąca posadziłam po 20 maja i było 3 kwitnienia. Zimę super przeżyła i zaraz za chwilę będą 3 kwiaty. Oby 🙏 już pogoda dopisała.....bo dalie ścięte do czarnego 🙈 Powodzenia
💙🤩 Mój ulubiony kolor 👏 Pięknie Marta Ci w takim kolorze 🤩🤩 Wiem że filmik o różach 😉 ale taką uwagę skupiam na tej bluzie że muszę 2 raz obejrzeć 🤣🤣 Ujęcie z 🍏 jabłkami takie urocze i naturalne 👏 Tak to brawa dla męża 😊
Super 👍 wiadomość, spróbuję róże posadzić w donicy i zostawię na tarasie zobaczę czy w naszym regionie się to uda jeśli tak, to więcej róż będzie na tarasie pozdrawiam serdecznie Gosia.
Mam 2 Gardenki, pokrój tej róży i nieduża wysokość powinny być wyznacznikiem dla wszystkich rabatówek. Kolor tylko nie mój, choć u Marty przebija różowy, moja to kremowy z morelą/ łososiem. Na filmie widzę, że batami wybiła, za nisko cięta znam to z autopsji. Zaburza to perfekcyjność krzaczka. Zamówiłem Kurfurstin Sophie i całe stado angielek.😃
Tydzień temu przycięłam dość mocno moją różę niestety. Za późno obejrzałam filmik. Mam nadzieję ze mimo to przetrwa. Za to Gertrude Jackle i Jan Paweł drugi własnie kolejny raz kwitną. Dziękuję Marto za Twoje rady. W maju po raz pierwszy w życiu zaczęłam działać jako ogrodnik a dzięki Tobie juz mam piękne rabaty 🥰
jaka piekna pogode??? u mnie w Beskidach caly wrzesien pada :( Dzieki za wideo jak zwykle pomocne. Trzymajmy kciuki za piekna jesien. Niech zima prztjdzie pozniej :P
Ściskam cieplutko Martusia 🤗dopiero teraz oglądam😅21.30 ale teraz zeszłam z mojego terenu🤣. Cała 💪wygrabilam liście 😅, Boże masa, masakra😅. Aaaa moje róże super, stosuje się do twoich zaleceń. Rewelka👍. Jedynie pnaca różyczka trochę dostała farbą 😂😂, musieliśmy pomalować ogrodzenie😁. Mam nadzieje, że będzie ok. 😘😘😘
To jest typowe zachowanie dla wielu odmian jesienią. Jeśli na końcach takich pędów są pąki kwiatowe, to ja się nie zbliżam z sekatorem, choć może w planach rabata miała mieć inny wygląd. W ogóle lepiej teraz nie ciąć, jak nie ma potrzeby. Proszę się dobrej herbaty napić w tym czasie ;-)
@@gardensenglishandtrivia Ten krzak miał pędy długości ok. 150 cm już w lipcu, wtedy pąków było po 7-10. Po kwitnieniu ścięłam do ok. 60 cm, z każdego pędu wyszło po 1-4 nowe podobnej długości co poprzednie z jednym pąkiem. Po kwitnieniu ściąć chce głównie dlatego, że warstwa ziemi w moim ogródku jest płytka, ok. 40 cm, a podczas wiatru róża mocno obrywa, już teraz jest mocno pochylona. Inne krzaki są raczej niskie, tylko z tą jedną mam problem.
@@m.sz.6170 Jeśli wybitnie długi pęd ma pąki kwiatowe, to ja wbijam obok mocny patyk/pręt i przywiązuję taki pęd poziomo, żeby bryła korzeniowa nie ulegała destabilizacji na skutek wiatru. Jakoś nie mam sumienia pozbywać się przyszłych kwiatów :-) Pozdrawiam serdecznie.
Bezcenne są Twoje porady dla takiej amatorki kwiatowej jak ja. Dobrze, że nie ucięłam tego za długiego pędu już teraz. zgodnie z zalecaniami czekam do końca października. Wielkie dzięki
Dziękuję za piękne przedstawienie tematu 💞 Osobiście przymierzam się do wysadzenia róż, Ziemia którą posiadam... jest dosyć ciężką i scisłą... Muszę chyba zrobić specjalną mieszankę w dołki przy sadzeniu...
Jak zwykle super ciekawy odcinek. Ja wczoraj posadziłam swoje pierwsze 🌹okrywowe. Z uwagi na jesień posypałam jedynie mączka bazaltowa. Mam nadzieję, że przetrwają zimę i pięknie zakwitną w przyszłym roku. Obornik myślałam użyć np. w marcu. Pozdrawiam jesiennie 🍁
MARTO ,MASZ PIEKNY OGROD 👍 U NIEKTORYCH MOICH ROZ ROSNA DLUGIE PEDY BEZ PĄKA KWIATOWEGO.NIE SA TO DZICZKI. WIEC CO? CO Z TYM ROBIC I CO ROBIE ZLE? CIEPLUTKO POZDRAWIAM🌞
To tak zwane pędy płone. Teraz nic nie trzeba z nimi robic, w sezonie jak najszybciej trzeba przycinać, żeby wypuściły z pąków bocznych pędy, ktore po kilku tygodniach zakwitną. Najczęściej dzieje się tak z braku słońca. 😉
Ja gdy widzę, że róża wypuszcza takie pędy to je przycinam w połowie i ona wypuszcza pędy boczne i kwitnie , może to być spowodowane brakiem światła, ale u mnie rosną w pełnym słońcu i czasem zdarzają się takie sytuacje.Ja generalnie nie przycinam o tej porze roku róż chyba, że je rozmnażam to przytnę kilka gałązek,teraz tylko ogławiam pąki, ale gdy jest taki wysoki pęd to go skracam bo pod wpływem śniegu i wiatru może go wyłamać u podstawy.
@@wandabb2675 potwierdzam, że jezeli taki pęd jest bardzo dlugi, to faktycznie można przyciąć do połowy, żeby się nie wyłamał ( albo podwiązać do czegoś, jezeli to róża pnąca lub parkowa). Do wzrostu i tak już o tej porze róży się raczej nie pobudzi.😀
A u mnie fatalne kwitnienie ,najpierw upalne pierwsze,(kwiaty zagotowały się na słońcu),potem wyczekiwane drugie_- dwa tygodnie deszczu i po kwiatach . Zgniły w pąkach 😢😢😢
Ja przy przesadzaniu starych roz stosuje widły amerykańskie Idealnie wychodzi nie uszkodzony korzeń róży i szybko rozyczka klimatyzuje się w nowym miejscu
Pani Marto, mam dwie donice ok 50cm średnicy i z 70cm wysokie ...myślę że ta Apricola przezimuje ??? Też chce taki piękny kącik.Gratuluje pięknego ogrodu, u nas na Śląsku w tym roku było fatalnie, albo upał że wszystko więdlo, albo zlewne deszcze i gniło.Oby przyszły sezon był cudny.Dziekuje za inspirujący odcinek i pozdrawiam serdecznie 🌹
Donice trzeba postawić w nieogrzewanym garażu, pod balkonem lub tuż przy ścianie, w miarę możności zabezpieczyć kartonem lub styropianem przed zimnym wiatrem. Przed spadkiem temperatury żadne owijanie nie pomoże, bo roślina nie wytwarza sama ciepła (nie jest ssakiem stałocieplnym, w przeciwieństwie do nas).
W tym roku dwa razy podlałam róże wodą z drożdżami i jakby mniej chorób grzybowych, czarna plamistość atakuje dopiero teraz. Uważam że róże są w dużo lepszej kondycji niż rok temu.
Super pomysł wypróbuję, choć myślę, że w dużej mierze zależy to od tego, że w tym roku była susza , a róże najczęściej łapią choroby gdy jest więcej deszczowej pogody, pozdrawiam Gosia.
Marta mam 4 pnące róże, które w tym roku bardzo chorowały. Gubiły liście, czarna plamistość , mączniak itd. Na tę chwilę ma jeszcze chore liście i nie wiem co mam robić. łodygi też są dziwnego koloru, daleko im do zielonych i zdrowych. Podpowiedz mi , czy mam je przyciąć mocno czy zostawić. Korzystam z Twoich podpowiedzi , wspaniałych filmów . Poproszę o pomoc.
Pani Marto, mam starą różę, jest piękna ale z szyjki korzeniowej odstaje bardzo stary pęd. Był przycinany ale teraz pozostał nieładny, duży kikut. Czy mogę to odciąć i przesunąć krzak na środek rabatki, ponieważ teraz ta część która kwitnie wystaje na chodnik ? A może lepiej nie odcinać tylko inaczej ustawić krzak róży w ziemi? Pozdrawiam 🌹
Prawie 80 lat temu w moim miasteczku mieszkał pewien Włoch, który był mistrzem uprawy róż. Przed posadzeniem nowej róży wybierał się na pole po "krowie placki". Na dnie wykopu umieszczał taki placek, obficie zlewał go wodą i przysypywał lekko ziemią. I dopiero wtedy sadził wybraną różę. Ta opowieść jest absolutnie prawdziwa tylko czy "włoska" metoda sprawdzi się na nowych odmianach róż?
Obornik krowi jest świetnym dodatkiem pod róże- niemal każda z moich dostała, ale nie może to być świeża krowia kupa ze względu na wysoka zawartość mocznika który może łatwo spalić korzenie. Pytanie jak głęboko pod różami pan Włoch umieszczał te placki- jeżeli na tyle ze korzenie dochodziły do nich po roku półtora metoda mogła zadziałać. Jednak polecam przekompostowac obornik w bezpieczniej odlegości od korzeni i użyć roczny lub dwuletni :)
Super przydatny film. Pani Marto mam pytanie z innej beczki .w video o papryczkach jalapeno w tle pojawią się miska pojemnik w kształcie dyni biaka . Skąd ona jest ? Mega superowa !
@@martapotoczek aha takie buty ,no w każdym razie prześliczna. Pani też ma oko niewątpliwie bo wszystko w Pani domu współgra. Bardzo do siebie pasuje . Pozdrawiam
Jeszcze mam pytanie o roze typu heavenly pink czy lavender Dream mam kilkanaście sztuk i część gron chce zawiązywać owoce czy jeszcze ścinać całe grona zy już pozwolić im usypiać?
Ja myślę tak - trzeba koniecznie rozważyć gdzie mieszkamy i jakie mamy warunki pogodowe; nie możemy stosować rad osoby mieszkającej np. w Szczecinie, w swoim ogródku, który jest w Ustrzykach. Ważny jest też mikroklimat - czy ogród jest między budynkami, innymi ogrodami, czy też może na otwartej przestrzeni. Rady Pani Marty odnoszą się do ogrodów z Polski środkowej. Jeśli chodzi o róże - obcinam tylko przekwitłe kwiaty oraz (obecnie) czubki młodych czerwonych pędów, aby te zdążyły zdrewnieć przez zimą. Donice z różami wstawiam pod balkon i pod ścianę domu.
Polecam sugerować się ogrodami i roślinami sąsiadów. Możemy wiedziec czego spodziewać się po roślinach. Ja mam do mojej mamy 65 km. Różnica w klimacie jest inna, rośliny zupełnie inaczej żyją, inne się sprawdzaja
@@dominikamazurkiewicz9363 Tak, do pewnego stopnia. Np. ja mam glebę bardzo ubogą, piaszczystą, z dużą ilością sporych kawałków skały wapiennej, natomiast sto metrów dalej (po drugiej stronie drogi) jest gleba gliniasta, bardzo zwarta, do niedawna teren podmokły (lustro wody gruntowej drastycznie się obniżyło). Przez lata uważałam, patrząc na ogródki sąsiadów, że na moim "piachu" róże się nie udadzą zbytnio, a teraz mam ponad 130 okazów uprawianych z dużym sukcesem. Pozdrawiam.
@@gardensenglishandtrivia, a jak Pani sobie radzi z tym piachem? Co się jeszcze sprawdza, niekoniecznie w kontekście róż? U mnie piasek, w niektórych miejscach glina. Ale wierzę, że coś można wyhodować:) I robię to.
@@annakomendzinska9614 U mnie rośnie bardzo dużo różnych bylin, kwiatów sezonowych, róż; jest sporo krzewów i kilka drzew. Unikam roślin, które wymagają stanowisk zdecydowanie wilgotnych. Rozrzucam kompost, obornik, wiosną mączkę kostną (punktowo), staram się ściółkować korą, ziemią liściową, zrębkami, kartonem. Warzyw nie uprawiam. Zbieram deszczówkę, wodą gospodaruję bardzo oszczędnie. Proszę sobie zerknąć u mnie na kanale jak aktualnie wygląda ogródek (nie zarabiam na tym :-)).
Pomponella ma taki charakter, że wyrzuca kulka pędów bardzo długich. W wideo o różach pokazywałam jak z nią postępuje, aby nie kładły się na ziemi. Ale pod koniec października przycinam ja do 60 cm tak jak wspominałam w wideo.
Dziękuje za cudowny odcinek. Kupiłam róże szczepioną na pniu. Pień na dole okopczykuje, a powinnam jakoś zabezpieczyć górę, tam gdzie jest szczepienie?
Marto może mi podpowiesz co zrobić z różą która może zimować do -5 . Niestety nie znam jej nazwy, dostałam ją, na opakowaniu było oznaczenie dom i na zewnątrz, jest to miniaturka. Wsadziłam ją do donicy i na razie trzymam na tarasie .Nie wiem co później z nią zrobić. Pozdrawiam
Ale wszystkie czy tylko jeden? Bo jak jeden to tylko obrywam i czekam na kolejne, ale jak wszystkie to trzeba ocenić czy choroba grzybowa czy może jakiś szkodnik.
A.moja Róża pnaca, nie zakwitla :( posadzona przed zimą, ładnie się rozrosła, daje się kształtować, wycinać pędy, nie ma plamistosci, tylko parę razy szkodniki były
Na kwitnienie róż pnących trzeba często poczekać do kolejnego roku. Ważne ze zbudowała ładne pedy główne. Pedy wyrastające z nich zakwitną w roku kolejnym.
@@martapotoczek Takie że sarenki wyczuły smaki świeżych płatków i przyszły na deserek odjeść .Nie ma ogrodzenia więc było to dla nich zaproszeniem na małe co nieco. Już następny rok nie pozwolę na to..
To normalne jabłonie, które tnę - nazwa się to jabłoń espalierowa kiedy jest tak prowadzona. Pokazywałam jak je tnę wiosna chyba już w dwóch wideo- polecam zobaczyć
Czy zdarzyło się Pani posadzić nową różę na miejscu starej? Słyszałam, że nie należy tego robić, ale na mojej działce mam tak mało miejsca, że chciałabym zaryzykować😉 Pozdrawiam serdecznie!
Musi Pani koniecznie wymienić ziemię zanim posadzi róże. Nawet jak jest mały ogród to można wybrać ziemię z miejsca gdzie zamierza się posadzić różę i nawieźć z miejsca gdzie róże nie rosły. Posadziłam kilka róż w miejscu gdzie rosły wcześniej te rośliny i żadna z nich nie chciała rosnąć. Wszystkie musiałam przesadzić.
@@kruczek4646 A ja mam problem, bo zamierzam posadzić róże w miejscu gdzie rosły te krzewy ponad 10 lat temu i nie wiem czy mogę teraz posadzić i nie wymieniać ziemi. Problem w tym, że nie pamiętam dokładnie w którym miejscu one rosły.
@@Marta-ul3lu po 3 sezonach przerwy można juz sadzić bez żadnego kombinownia😀 wiadomo tylko, że dołek musi być przygotowany 😉 ja na dno daję przekompostowany obornik, na to ziemię i dopiero sadzę różę, a potem ściółkuję kompostem. Ja parę róż sadziłam od razu po innych i nawet po wybraniu ziemi 2 pierwsze sezony byly średnie, ale ściółka z kompostu chyba pomogla, bo później bylo juz ok😉
Moja doniczkowa róża biedronkowa zasadzona do gruntu w tym sezonie trzy razy kwitła. Jeszcze ma kwiaty. Jest piękna
Paweł ja w tamtym roku dostałam na imieniny w marcu też taką z biedry już kwitnąca posadziłam po 20 maja i było 3 kwitnienia. Zimę super przeżyła i zaraz za chwilę będą 3 kwiaty. Oby 🙏 już pogoda dopisała.....bo dalie ścięte do czarnego 🙈
Powodzenia
Dziękuję za każdy filmik i za to że pani jest i za każdą inspirację .Dużo dobrego - pomyślności .Pozdrawiam wszystkich na tym kanale.🌞♥️
Tak mi się spodobała i kupiłam u Hyżego już się nie mogę doczekać... cudownie u Ciebie przerobiłam moje rabaty bardzo inspirujące...
💙🤩 Mój ulubiony kolor 👏 Pięknie Marta Ci w takim kolorze 🤩🤩 Wiem że filmik o różach 😉 ale taką uwagę skupiam na tej bluzie że muszę 2 raz obejrzeć 🤣🤣 Ujęcie z 🍏 jabłkami takie urocze i naturalne 👏 Tak to brawa dla męża 😊
Niebieski dobrze kontrastuje z ogrodem 🤣 i ładnie się to potem uzupełnia barwami :)
Super 👍 wiadomość, spróbuję róże posadzić w donicy i zostawię na tarasie zobaczę czy w naszym regionie się to uda jeśli tak, to więcej róż będzie na tarasie pozdrawiam serdecznie Gosia.
Witam Pani Marto miłego popołudnia wszystkim oglądającym 😁😁😆
I nawzajem!
Bardzo się podobało 🙃 a róże w donicach 👌
No właśnie, te róże w donicach...🌹
A jak z różami miniaturowymi w domu?
Skusiłam się, choć wiem, że to trudny temat 🙈
Mam 2 Gardenki, pokrój tej róży i nieduża wysokość powinny być wyznacznikiem dla wszystkich rabatówek.
Kolor tylko nie mój, choć u Marty przebija różowy, moja to kremowy z morelą/ łososiem.
Na filmie widzę, że batami wybiła, za nisko cięta znam to z autopsji.
Zaburza to perfekcyjność krzaczka.
Zamówiłem Kurfurstin Sophie i całe stado angielek.😃
Tydzień temu przycięłam dość mocno moją różę niestety. Za późno obejrzałam filmik. Mam nadzieję ze mimo to przetrwa. Za to Gertrude Jackle i Jan Paweł drugi własnie kolejny raz kwitną. Dziękuję Marto za Twoje rady. W maju po raz pierwszy w życiu zaczęłam działać jako ogrodnik a dzięki Tobie juz mam piękne rabaty 🥰
Rozsądne podejście 😍
jaka piekna pogode??? u mnie w Beskidach caly wrzesien pada :( Dzieki za wideo jak zwykle pomocne. Trzymajmy kciuki za piekna jesien. Niech zima prztjdzie pozniej :P
Ściskam cieplutko Martusia 🤗dopiero teraz oglądam😅21.30 ale teraz zeszłam z mojego terenu🤣. Cała 💪wygrabilam liście 😅, Boże masa, masakra😅. Aaaa moje róże super, stosuje się do twoich zaleceń. Rewelka👍. Jedynie pnaca różyczka trochę dostała farbą 😂😂, musieliśmy pomalować ogrodzenie😁. Mam nadzieje, że będzie ok. 😘😘😘
Czekałam na film o różach, bo jedna wystrzeliła mi na 2 metry i mialam dylemat ciąć czy nie ciąć. Dziękuję za uspokojenie, że ciąć można.
To jest typowe zachowanie dla wielu odmian jesienią. Jeśli na końcach takich pędów są pąki kwiatowe, to ja się nie zbliżam z sekatorem, choć może w planach rabata miała mieć inny wygląd. W ogóle lepiej teraz nie ciąć, jak nie ma potrzeby. Proszę się dobrej herbaty napić w tym czasie ;-)
@@gardensenglishandtrivia Ten krzak miał pędy długości ok. 150 cm już w lipcu, wtedy pąków było po 7-10. Po kwitnieniu ścięłam do ok. 60 cm, z każdego pędu wyszło po 1-4 nowe podobnej długości co poprzednie z jednym pąkiem. Po kwitnieniu ściąć chce głównie dlatego, że warstwa ziemi w moim ogródku jest płytka, ok. 40 cm, a podczas wiatru róża mocno obrywa, już teraz jest mocno pochylona. Inne krzaki są raczej niskie, tylko z tą jedną mam problem.
@@m.sz.6170 Jeśli wybitnie długi pęd ma pąki kwiatowe, to ja wbijam obok mocny patyk/pręt i przywiązuję taki pęd poziomo, żeby bryła korzeniowa nie ulegała destabilizacji na skutek wiatru. Jakoś nie mam sumienia pozbywać się przyszłych kwiatów :-) Pozdrawiam serdecznie.
@@gardensenglishandtrivia
Ten kącik z ławeczka jest po prostu bajeczny 😍😍
Tez go bardzo lubię ❤️
Bezcenne są Twoje porady dla takiej amatorki kwiatowej jak ja. Dobrze, że nie ucięłam tego za długiego pędu już teraz. zgodnie z zalecaniami czekam do końca października. Wielkie dzięki
Dziękuję za piękne przedstawienie tematu 💞
Osobiście przymierzam się do wysadzenia róż, Ziemia którą posiadam... jest dosyć ciężką i scisłą...
Muszę chyba zrobić specjalną mieszankę w dołki przy sadzeniu...
Jak zwykle super ciekawy odcinek. Ja wczoraj posadziłam swoje pierwsze 🌹okrywowe. Z uwagi na jesień posypałam jedynie mączka bazaltowa. Mam nadzieję, że przetrwają zimę i pięknie zakwitną w przyszłym roku. Obornik myślałam użyć np. w marcu. Pozdrawiam jesiennie 🍁
Róż w pierwszym sezonie lepiej w ogóle nie nawozić 😀
@@kruczek4646 To tego nie wiedziałam 😉
@@agatagrochowiecka9692 wystarczy dobrze przygotowany dołek i ewentualnie trochę ściółki z kompostu, żeby róża dobrze się ukorzeniła😀
@@kruczek4646 Oczywiście - nadgorliwość to najgorsza rzecz ;-)
@@gardensenglishandtrivia człowiek chce miec szybko efekty😀
MARTO ,MASZ PIEKNY OGROD 👍
U NIEKTORYCH MOICH ROZ ROSNA DLUGIE PEDY BEZ PĄKA KWIATOWEGO.NIE SA TO DZICZKI.
WIEC CO?
CO Z TYM ROBIC I CO ROBIE ZLE?
CIEPLUTKO POZDRAWIAM🌞
To tak zwane pędy płone. Teraz nic nie trzeba z nimi robic, w sezonie jak najszybciej trzeba przycinać, żeby wypuściły z pąków bocznych pędy, ktore po kilku tygodniach zakwitną. Najczęściej dzieje się tak z braku słońca. 😉
Ja gdy widzę, że róża wypuszcza takie pędy to je przycinam w połowie i ona wypuszcza pędy boczne i kwitnie , może to być spowodowane brakiem światła, ale u mnie rosną w pełnym słońcu i czasem zdarzają się takie sytuacje.Ja generalnie nie przycinam o tej porze roku róż chyba, że je rozmnażam to przytnę kilka gałązek,teraz tylko ogławiam pąki, ale gdy jest taki wysoki pęd to go skracam bo pod wpływem śniegu i wiatru może go wyłamać u podstawy.
@@kruczek4646 BARDZO DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZ I CENNA PORADĘ 👍.SERDECZNIE POZDRAWIAM 🌞
@@ogroddlaoszczednych DZIEKUJE GOSIU ZA ZA ODPOWIEDZ I POZDRAWIAM 🙊
@@wandabb2675 potwierdzam, że jezeli taki pęd jest bardzo dlugi, to faktycznie można przyciąć do połowy, żeby się nie wyłamał ( albo podwiązać do czegoś, jezeli to róża pnąca lub parkowa). Do wzrostu i tak już o tej porze róży się raczej nie pobudzi.😀
A u mnie fatalne kwitnienie ,najpierw upalne pierwsze,(kwiaty zagotowały się na słońcu),potem wyczekiwane drugie_- dwa tygodnie deszczu i po kwiatach . Zgniły w pąkach 😢😢😢
U mnie podobnie.Niestety jeden z gorszych sezonów
Ja przy przesadzaniu starych roz stosuje widły amerykańskie
Idealnie wychodzi nie uszkodzony korzeń róży i szybko rozyczka klimatyzuje się w nowym miejscu
Patynowy oczywiście kolor 😊
Pani Marto.czym Pani odkurza taras.Czy to odkurzacz,czy dmuchwa?Jakiej firmy.pozdr
Pani Marto, mam dwie donice ok 50cm średnicy i z 70cm wysokie ...myślę że ta Apricola przezimuje ??? Też chce taki piękny kącik.Gratuluje pięknego ogrodu, u nas na Śląsku w tym roku było fatalnie, albo upał że wszystko więdlo, albo zlewne deszcze i gniło.Oby przyszły sezon był cudny.Dziekuje za inspirujący odcinek i pozdrawiam serdecznie 🌹
Donice trzeba postawić w nieogrzewanym garażu, pod balkonem lub tuż przy ścianie, w miarę możności zabezpieczyć kartonem lub styropianem przed zimnym wiatrem. Przed spadkiem temperatury żadne owijanie nie pomoże, bo roślina nie wytwarza sama ciepła (nie jest ssakiem stałocieplnym, w przeciwieństwie do nas).
Super film
W tym roku dwa razy podlałam róże wodą z drożdżami i jakby mniej chorób grzybowych, czarna plamistość atakuje dopiero teraz. Uważam że róże są w dużo lepszej kondycji niż rok temu.
Super pomysł wypróbuję, choć myślę, że w dużej mierze zależy to od tego, że w tym roku była susza , a róże najczęściej łapią choroby gdy jest więcej deszczowej pogody, pozdrawiam Gosia.
Marta mam 4 pnące róże, które w tym roku bardzo chorowały. Gubiły liście, czarna plamistość , mączniak itd. Na tę chwilę ma jeszcze chore liście i nie wiem co mam robić. łodygi też są dziwnego koloru, daleko im do zielonych i zdrowych. Podpowiedz mi , czy mam je przyciąć mocno czy zostawić. Korzystam z Twoich podpowiedzi , wspaniałych filmów . Poproszę o pomoc.
❤️❤️❤️
zaczynam praceogrodowe imam sporo watpliwosci. Jaki dokladnie nawoz pod roze/ Teraz.
Pani Marto, mam pytanie odnośnie ławki z drewna teakowego, czym Pani impregnuje ją, kiedy uzyskała już platynowy kolor?
Czy na początku listopada można nawozić jeszcze róże?
Witam. Pani Marto, czy teraz jest dobry czas na posadzenie nowych róż na rabacie?
Pani Marto, mam starą różę, jest piękna ale z szyjki korzeniowej odstaje bardzo stary pęd. Był przycinany ale teraz pozostał nieładny, duży kikut. Czy mogę to odciąć i przesunąć krzak na środek rabatki, ponieważ teraz ta część która kwitnie wystaje na chodnik ? A może lepiej nie odcinać tylko inaczej ustawić krzak róży w ziemi? Pozdrawiam 🌹
Jak zwykle odcinek w punkt 💗🌸
Ile krzewów Garden of Roses masz posadzone obok siebie na tej rabacie z początku filmu (z panem Abrahamem 😅)?
Cztery albo piec - mam teraz lukę w pamięci
@@martapotoczek Dzięki 💗 tempo odpowiedzi za to zadziwiające 😉
Prawie 80 lat temu w moim miasteczku mieszkał pewien Włoch, który był mistrzem uprawy róż. Przed posadzeniem nowej róży wybierał się na pole po "krowie placki". Na dnie wykopu umieszczał taki placek, obficie zlewał go wodą i przysypywał lekko ziemią. I dopiero wtedy sadził wybraną różę.
Ta opowieść jest absolutnie prawdziwa tylko czy "włoska" metoda sprawdzi się na nowych odmianach róż?
Obornik krowi jest świetnym dodatkiem pod róże- niemal każda z moich dostała, ale nie może to być świeża krowia kupa ze względu na wysoka zawartość mocznika który może łatwo spalić korzenie. Pytanie jak głęboko pod różami pan Włoch umieszczał te placki- jeżeli na tyle ze korzenie dochodziły do nich po roku półtora metoda mogła zadziałać. Jednak polecam przekompostowac obornik w bezpieczniej odlegości od korzeni i użyć roczny lub dwuletni :)
@@martapotoczek Krowi placek to już taki bardzo wyschnięty placek. Może nie ma już w nim tyle mocznika?
Jak najbardziej polecam 🤗 sama tak robię moje róże są obledne
Czy roze w duzej donicy mozna sadzic z golym korzeniem w pazdzierniku?
Super przydatny film. Pani Marto mam pytanie z innej beczki .w video o papryczkach jalapeno w tle pojawią się miska pojemnik w kształcie dyni biaka . Skąd ona jest ? Mega superowa !
Ale ma pani oko :) to jest świeca w kształcie dyni- kupiłam ja w zeszłym roku w tkmaxx, producent to Martha Stewart :)
@@martapotoczek aha takie buty ,no w każdym razie prześliczna. Pani też ma oko niewątpliwie bo wszystko w Pani domu współgra. Bardzo do siebie pasuje . Pozdrawiam
Pierwsza 😃
Jeszcze mam pytanie o roze typu heavenly pink czy lavender Dream mam kilkanaście sztuk i część gron chce zawiązywać owoce czy jeszcze ścinać całe grona zy już pozwolić im usypiać?
Ja myślę tak - trzeba koniecznie rozważyć gdzie mieszkamy i jakie mamy warunki pogodowe; nie możemy stosować rad osoby mieszkającej np. w Szczecinie, w swoim ogródku, który jest w Ustrzykach. Ważny jest też mikroklimat - czy ogród jest między budynkami, innymi ogrodami, czy też może na otwartej przestrzeni. Rady Pani Marty odnoszą się do ogrodów z Polski środkowej. Jeśli chodzi o róże - obcinam tylko przekwitłe kwiaty oraz (obecnie) czubki młodych czerwonych pędów, aby te zdążyły zdrewnieć przez zimą. Donice z różami wstawiam pod balkon i pod ścianę domu.
Polecam sugerować się ogrodami i roślinami sąsiadów. Możemy wiedziec czego spodziewać się po roślinach.
Ja mam do mojej mamy 65 km. Różnica w klimacie jest inna, rośliny zupełnie inaczej żyją, inne się sprawdzaja
@@dominikamazurkiewicz9363 Tak, do pewnego stopnia. Np. ja mam glebę bardzo ubogą, piaszczystą, z dużą ilością sporych kawałków skały wapiennej, natomiast sto metrów dalej (po drugiej stronie drogi) jest gleba gliniasta, bardzo zwarta, do niedawna teren podmokły (lustro wody gruntowej drastycznie się obniżyło). Przez lata uważałam, patrząc na ogródki sąsiadów, że na moim "piachu" róże się nie udadzą zbytnio, a teraz mam ponad 130 okazów uprawianych z dużym sukcesem. Pozdrawiam.
@@gardensenglishandtrivia, a jak Pani sobie radzi z tym piachem? Co się jeszcze sprawdza, niekoniecznie w kontekście róż? U mnie piasek, w niektórych miejscach glina. Ale wierzę, że coś można wyhodować:) I robię to.
@@annakomendzinska9614 U mnie rośnie bardzo dużo różnych bylin, kwiatów sezonowych, róż; jest sporo krzewów i kilka drzew. Unikam roślin, które wymagają stanowisk zdecydowanie wilgotnych. Rozrzucam kompost, obornik, wiosną mączkę kostną (punktowo), staram się ściółkować korą, ziemią liściową, zrębkami, kartonem. Warzyw nie uprawiam. Zbieram deszczówkę, wodą gospodaruję bardzo oszczędnie. Proszę sobie zerknąć u mnie na kanale jak aktualnie wygląda ogródek (nie zarabiam na tym :-)).
Pani Marto, dlaczego niektóre pędy róży np pomponella wystrzeliły na prawie metr i jest gruby pęd a inne cienkie i krótkie....
Pomponella ma taki charakter, że wyrzuca kulka pędów bardzo długich. W wideo o różach pokazywałam jak z nią postępuje, aby nie kładły się na ziemi. Ale pod koniec października przycinam ja do 60 cm tak jak wspominałam w wideo.
Dziękuje za cudowny odcinek. Kupiłam róże szczepioną na pniu. Pień na dole okopczykuje, a powinnam jakoś zabezpieczyć górę, tam gdzie jest szczepienie?
Najbezpieczniej jest odpiąć pień od palika, odgiąć do ziemi i miejsce szczepienia okopczykować.
Marto może mi podpowiesz co zrobić z różą która może zimować do -5 . Niestety nie znam jej nazwy, dostałam ją, na opakowaniu było oznaczenie dom i na zewnątrz, jest to miniaturka. Wsadziłam ją do donicy i na razie trzymam na tarasie .Nie wiem co później z nią zrobić. Pozdrawiam
Jak wszystkie delikatne rośliny- najlepsze chłodne widne miejsce np widne poddasze czy zabudowana weranda i rzadkie podlewanie.
Kasiu na mojej też tak pisało i świetnie kwitła w tamtym roku 3 razy a w tym za chwilę będzie las kwiatów .Rośnie w kamykach więc ma zimno nóżki 🤪
@@scandiloftscandiloft Rozumiem że masz ją wsadzoną do gruntu.🤔
@@katarzynaostrowska5842 Tak w gruncie jest przy oczku wodnym w kamyczkach.I niczym nie okrywałam na zimę. Moja zasada. Co ma być to będzie 😁🤣
@@scandiloftscandiloft Dziękuję za podpowiedź w tym roku w donicy w następnym do gruntu.😄😉 Pozdrawiam
Dla mnie róża Aspirin Rose jest fighterka cały czas kwitnie...
A jak z cieciem róży perskiej?
Hej! Co jest w tle, wysokie fioletowe? 🙂
Werbena Patagonska
Pani Marto, jaka może być przyczyna brązowienia pąków. Głównie Chopin ma takie problemy, pąk piękny ale się nie rozwija bo brązowieje🤔
Ale wszystkie czy tylko jeden? Bo jak jeden to tylko obrywam i czekam na kolejne, ale jak wszystkie to trzeba ocenić czy choroba grzybowa czy może jakiś szkodnik.
@@martapotoczek niestety wszystkie
Marto co sie stalo na Insta? Dlaczego Cie nie widac? Profil usuniety czy co sie stalo?
A.moja Róża pnaca, nie zakwitla :( posadzona przed zimą, ładnie się rozrosła, daje się kształtować, wycinać pędy, nie ma plamistosci, tylko parę razy szkodniki były
Na kwitnienie róż pnących trzeba często poczekać do kolejnego roku. Ważne ze zbudowała ładne pedy główne. Pedy wyrastające z nich zakwitną w roku kolejnym.
Pani Marto jak ciac Edel roze? Pozdrawiam 😄😄😄
Pnących nie tnę w ogóle jesienią.
a czy teraz jesienią można przyginać pędy różom pnącym?
Można to robić przez cały sezon- im młodsze pedy tym bardziej elastyczne.
@@martapotoczek dziękuję bardzo za odpowiedź. pozdrawiam serdecznie
Właśnie a moje biedne róże po przejściach ?
Nie wiem jakie to przejścia :)
@@martapotoczek Takie że sarenki wyczuły smaki świeżych płatków i przyszły na deserek odjeść .Nie ma ogrodzenia więc było to dla nich zaproszeniem na małe co nieco. Już następny rok nie pozwolę na to..
Ma Pani jabłonki karłowe przy domu ? Co to za odmiany?
To normalne jabłonie, które tnę - nazwa się to jabłoń espalierowa kiedy jest tak prowadzona. Pokazywałam jak je tnę wiosna chyba już w dwóch wideo- polecam zobaczyć
Czy zdarzyło się Pani posadzić nową różę na miejscu starej? Słyszałam, że nie należy tego robić, ale na mojej działce mam tak mało miejsca, że chciałabym zaryzykować😉 Pozdrawiam serdecznie!
Tak, ale wybrałam wtedy kilka wiader ziemi spod starej róży i naprawdę konkretny dol wypełniłam ziemią do róż z worka. Róża rośnie i ma się dobrze :)
Musi Pani koniecznie wymienić ziemię zanim posadzi róże. Nawet jak jest mały ogród to można wybrać ziemię z miejsca gdzie zamierza się posadzić różę i nawieźć z miejsca gdzie róże nie rosły.
Posadziłam kilka róż w miejscu gdzie rosły wcześniej te rośliny i żadna z nich nie chciała rosnąć. Wszystkie musiałam przesadzić.
Potwierdzam, jezeli wcześniej rosly roze przez kilka lat, to trzeba wybrać sporo ziemi. Kompost i obornik w takiej sytuacji to najlepsze rozwiązanie😀
@@kruczek4646 A ja mam problem, bo zamierzam posadzić róże w miejscu gdzie rosły te krzewy ponad 10 lat temu i nie wiem czy mogę teraz posadzić i nie wymieniać ziemi. Problem w tym, że nie pamiętam dokładnie w którym miejscu one rosły.
@@Marta-ul3lu po 3 sezonach przerwy można juz sadzić bez żadnego kombinownia😀 wiadomo tylko, że dołek musi być przygotowany 😉 ja na dno daję przekompostowany obornik, na to ziemię i dopiero sadzę różę, a potem ściółkuję kompostem. Ja parę róż sadziłam od razu po innych i nawet po wybraniu ziemi 2 pierwsze sezony byly średnie, ale ściółka z kompostu chyba pomogla, bo później bylo juz ok😉