Ja zaczynałem od takiego trenażera (tyle że tacx'a). I nie żałuję tych dwóch sezonów. Najpierw był czujnik prędkości i kadencji, potem mocy w korbie. Potem zorientowałem się że potrzebuję więcej i wjechał NEO cały na ... czarno. Oczywiście jest kolosalna różnica w jakości i funkcjonalność, ale to była bardzo pozytywna ewolucja. Krok po kroku, bez dużej inwestycji na rozbiegu. Polecam mimo wszysko, ale trzeba mieć świadomość że to tanie i tylko na chwilę, ale za to mniejszy koszt jak się nie wkręci w rower/trenażer zimą.
Też mam neo 2 i starego rolkowego tacxa, podnoszone biurko, dwa monitory, na jednym apka rowerowa na drugim jakiś film, a jak jest zimą trochę cieplejszy wiatr powyżej 5 stopni to mam większą ochotę iść na windfoila na jezioro gdzie muszę wejść do wody co ma 2 stopnie niż iść na trenażer. Może masz rady jak się zmusić do jazdy w domu?
3:12 Mój Tacx też taki głośny. Na trenażerze jeździłem może ze 3-4 razy, gdy na dworze pogoda była fatalna, a nie miałem ochoty na nic innego. Niestety po ostatniej aktualizacji dedykowanej do niego aplikacji, nie ładują się już żadne mapki, co tym bardziej sprawia, że ma on u mnie niską wartość. Natomiast jeśli chodzi o głośną pracę, to można po prostu głośniej podkręcić muzykę. Niestety wadą są także spore opóźnienia w wyświetlaniu mocy. W realu robiłem sprinty ponad 1000 wattów, a trenażer zanim zdążył zareagować to maksymalnie 600w pokazywał
Ja w tym sezonie w końcu zdecydowałam się na najtańszy trenażer interaktywny Direct czyli van rysel d100, zapłaciłem za niego 900zl. Mega warto kupić. Moc do 600W, fakt sprintu na tym nie zrobisz, ale jak ktoś nie umie zrobić na tym porządnego treningu, to znaczy że szuka wymówek. Trenażer cichy, mieszkam w kawalerce z żoną i dzieckiem i córce nie przeszkadza iść na drzemkę gry pedałuje
Nie jestem zapalonym kolarzem (600-700 km miesięcznie), głownie biegam. Ostatnio nabyłem w Decathlonie trenażer Elite Novo Force wersja Pack za 499 zł. Jest cichy i nic więcej takiemu amatorowi jak ja nie potrzeba. Czujnik prędkości na piaście Garmina, pas HRM Dual i Forerunner 955 jako licznik na kierownicy. Do wiosny przetrzymam.
Kiedyś na zawodach rowerowych, takich +- 40 km po górach, widziałem jak zawodnicy rozgrzewali się na trenażerach tego typu tuż przed startem, to do tego pewnie by się nadał.
czujnik prędkości, kadencji i najlepiej HR żeby jako tako liczyło kalorie. A to co Ci policzy podziel potem przez 0.4 będziesz mieć realną wartość spalonego zapasu :]
Kupiłem sobie w tym roku wahoo kickr core i jestem naprawdę zadowolony. Jeżdżę 2-4h w tygodniu, początkowo trochę byłem zawiedziony, że jest on dosyć głośny i czuć wibrację (jednak jak się jeździ w pokoju no to te odgłosy do nas trafiają dużo mocniej), ale to przecież była kwestia nowej kasety i łańcucha. Teraz po zrobionych około 800km odgłos z trenażera jest niemalże równy odgłosowi wiatraka - w zależności na którym biegu jadę i jak dana zębatka jest "dopasowana".
1:57 Lechu, co ty robiłeś z tym pomiarem mocy Assiomy że to takie pozdzierane? Ja ze swoich szosowych nawet i na rowerze XC korzystam, ogólnie lekko nie mają, a przy twoich jak nowe wyglądają 😆Pozdrawiam
Parę lat temu kupiłam Elite Aleno... tl;dr? Wolę wyjść na rower przy 0^C niż tego używać. Tak jak wspomniał Leeszek - wibracje, hałas... Można podkładać i 2 dywaniki łazienkowe grube pod to a i tak będzie średnio "przyjemnie".
Nie kupisz nowego za 300 zł. Najniższa cena w wersji Pack (z matą) za 499 zł była w Decathlonie (może jeszcze jest). Jest jeszcze w tej cenie w innym sklepie ale bez maty i podstawki pod przednie koło.
Zimy w Polsce ostatnimi laty są bardzo łagodne więc jeżdżę praktycznie cały rok.Jeżdżenie w miejscu to nie moja bajka a jak nie ma warunków do jeżdżenia to idę pobiegać.
Kupiłem w tym sezonie Wahoo Kickr Rollr i jest on tak głośny, że jeżdżąc nie da się nic oglądać. Pojeździłem 200 km i leży w koncie. Wolę zdecydowanie jazdę na dworze, nawet w mrozie, niż jazdę na trenażerze. Wiadomo, spadnie śnieg to wyboru nie będę miał, ale dopóki mogę wyjść pokręcić na zewnątrz to wolę to zdecydowanie niż trenażer.
@@macrose92 Szczerze to nie znam tego trenażera. Miałem kiedyś magnetyczną Minourę i tam opona robiła jakąś różnicę. Jednak ostatecznie szybko się znudziła i dopiero na smart trenażerze w połączeniu z oprogramowaniem zacząłem coś robić regularnie. Nie chciałbym Cię narażać na nieefektywne wydatki, więc lepiej poszukaj opinii na temat Twojego sprzętu i czego można się spodziewać po zmianie opony.
@@LeszekPrawiePRO Ja również szanuje pasuję do rowerów bo sam jeżdzę przez 7 miechów w roku :) Pozdrawiam i życzę wytrwałości w prowadzeniu biznesu i kanału na YT.
Nie masz racji. dla kogoś kto trochę ambitniej podchodzi do kolarstwa, trenażer zimą robi mega robotę. Pamiętam jak to u mnie zawsze było. Zima bez roweru, a potem na wiosnę kondycja leży i kwiczy. Nogi nie kręcą, płuca nie wyrabiają... Od kiedy mam trenażer, na wiosnę, na ulicę wychodzę bez spadku formy, wystarczy pokręcić 3-4 razy w tygodniu po godzince. Jeśli przerabiam konkretny program treningowy to ogólna kondycja zdecydowanie rośnie, więc na wiosnę nie zaczynam od spadków. Basen, spacery czy bieganie mogą być tylko dodatkiem.
To tylko Direct Drive, a tego nie dostaniesz za 1k PLN. Wahoo Kickr Core używka albo Flux S Smart. Pewnie dowiesz coś pomiędzy 1.5-2. Taniej się po prostu nie da.
Czesc mam 16 lat. Chcialbym zaczac jezdzic na rowerze, nie jakos profesjonalnie tylko amatorsko. Mieszkam w domu jednorodzinnym.Czy myslisz ze taka budzetowa opcja dla poczatkujacego jest spoko? Pozdro!
@@tomaszjanowski1519 głośność, brak bezwładności koła zamachowego, sprawi, że po 2-3 treningach albo zostaniesz wyrzucony z domu, albo rzucisz tym i kupisz za 500 zł używane Wahoo.
@@LeszekPrawiePRO dzięki za odpowiedź. Dotychczas nie używałem trenażera, jeździłem cały rok na zewnątrz, także po śniegu/lodzie. W tym roku z pewnych względów mam mniej czasu na jazdy plenerowe i z ciekawości kupiłem TEN trenażer. Wsadziłem do roweru starsze koło ze zwykłą oponą, a całość do piwnicy domu jednorodzinnego. I zrobiłem kilka krótkich wieczornych treningów (poniżej godziny). Nikt z domowników nie skarżył się na hałas. Nadal wolę plener, ale gdy huragan, ulewa, lodowisko, ultra-smog to lepsze to niż nic.
Kickr core nie jest głośny jak już w miarę dopasuje się łańcuch z kasetą. Po kilkuset kilometrach teraz odgłos trenażera i napędu jest niemalże identyczny jak głośność wiatraka który chodzi podczas jazdy.
Kickr Core jest głośny? 🙄 Najgłośniejszy to jest łańcuch kiedy się na nim jeździ. No chyba, że używasz jakiegoś super twardego przełożenia? Ja jeżdżę na małym blacie z przodu i nieco poniżej połowy na kasecie. Na prawdę słyszę jedynie łańcuch. Używam go już czwarty sezon. Po to jest ERG i możliwość regulacji oporu, żeby prędkość balastu trenażera nie zbliżała się do prędkości dźwięku. Znajomy ma jakiegoś wysokiego Elite i właśnie tak robił, że zmuszał go do jakichś nieprawdopodobnych obrotów. Oczywiście wył tak, że wszyscy w okół mieli dość. Nie wiem czy przyjął moje uwagi 🤔
Sąsiedzi nie mają litości robiąc remont przez 3 miesiące. Nie mają też litości puszczając muzykę o pierwszej w nocy. Ich szczekające za ścianą psy też nie mają litości. Dlaczego ktokolwiek miałby się zatem przejmować sąsiadami, przez dwie godziny dziennie używając trenażera?
Dokładnie. Plus odpalają peta za petem na balkonie. Dlatego ja od 3 lat używam rolkowy i nowa bieznikowá oponę. Co za hałas, co za rezonans po bloku! I nie mogą ci noc udowodnić. Największy hałas na klatce 2 piętra niżej.
@@marcinsztafa285 U mnie dwa piętra niżej mieszka stara raszpla co po pijanemu mordę wydziera na klatce i łomota w drzwi drugiej starej raszpli mieszkającej piętro wyżej - kumpeli od kieliszka. Miałbym się tym kimś przejmować?😁
0:41 - weź sobie usuń PRAWIE z nazwy. Jesteś tak bardzo PRO, że nie widzisz już rowerów, które mimo wieku potrafią być zadbane i posiadać niezawodny osprzęt albo posiadać nowoczesne piasty na przejściówkach ze sztywnej na zacisk bo rama o dziwo po 10 latach nadal jest świetna. Przywaliłeś tym tekstem z ośkami i tarczami nie jak prawie, a prawdziwy PRO podążający za tym co nowsze i droższe bez szacunku do starszych i świetnie zadbanych sprzętów.
Tak zrozumiałem jak przekazałeś. Szczególnie, że 'nie ogarnie rowerów z tarczami' - a tu psikus - są rowery z tarczami i mają szybkozamykacz.. lepiej! Mają nawet piasty i hamulce z wysokiej półki, a świetna stara (8letnia) rama nie ma sztywnej osi
jak zwykle super materiał! Ale jedna rada, nie używaj słowa pedał bo YT będzie Ci ucinał zasięgi. Tak, tak wiem to głupie bo każdy wie o jaki pedał Ci chodzi, ale już algorytmy YT mogą tego nie wiedzieć XD polecam "manipulator nożny" xDDD
Ten kanał to jakieś rowerowo youtubowe disco polo . Kontakt totalnie clickbaitowy. Recenzja czegoś z biedronki . Spróbuję gravela i będę się przewracał specjalnie, ten licznik jest bardziej aero . A gdzie to wszystko co w jeździe rowerem jest najlepsze czyli piękne trasy i przygoda .
Po co komu trenażer? Nawet Profi nienawidzą tego! Nawet teraz Kwiatek jeździ przez ostatnie pare dni 150-180km w Polsce! Wszystkie "trenażery" to bieda czy 100 czy 5000 zloty jeden h...
Marian, Kwiatek i każdy PROs, który nienawidzi trenażerów nie pracuje na etacie innym, niż ten sportowy. Ja kończę pracę o 19, a trenuję 6 dni w tygodniu. Takich ludzi jak ja jest bardzo dużo.
@@LeszekPrawiePRO Leszek, tak a pro po mam na tak drugie, prawie zawsze da się pojeździć... Jak się nie da pojeździć to idę na basen i za 2-4 dni się da! Nie jesteśmy profi ze musimy jeździć codziennie lub prawie codziennie. Nawet Tobie 2-3 miesiące rozstania z rowerem nie zaszkodzą wręcz przeciwnie.
@@mariankoniuszko329 pojeździć czy zrobić trening? Bo to niestety jest różnica. Aktualnie przygotowuję się do zawodów w kwietniu i niestety nie jestem w stanie zrealizować takich objętości w Skawinie po zmroku.
@@mariankoniuszko329 tak, da sie jezdzic w zime rowerem, ale jest to mniej przyjemne, bardziej czasochlonne (pranie rzeczy), mniej wygodne i nieporownywalnie bardziej niebezpieczne (wiec i glupsze, jezeli masz kredyt/rodzine/pracujesz na uz czy b2b). Dodatkowo jezdzac na trenazerze w zime czesto lacze to z graniem w gry na padzie. Wiec w zime i na jesien wybor jest prosty.
Praca do 19. Rozpisanych 4-6 treningów tygodniowo - przygotowanie do zawodów. Pytanie czy osoby, które to lubią i samodzielnie wybierają jazdę w domu są nienormalne. Niekiedy nie warto oceniać ludzi patrząc jednowymiarowo, z własnej perspektywy.
@@lukaszxxx9771 jestes w bledzie. Trenazer daje wyzsza atrakcyjnosc. Mozesz spokojnie sluchac audiobookow. Nie ryzykujesz jazda na drodze gdzie jezdnie pozostawiaja wiele do zyczenia. Poza tym smog wszechobecny. Plusow na korzysc trenazera jest sporo. Dla mnie jeden z lepszych decyzji w zyciu aby sie przesiąść
Czyli wszyscy triatloniści to świry i czubki, bo jak jeden, każdy używa trenażera do akcentów (treningów jakościowych). Ok, zgodzę się, ale jeśli mówimy o jeździe for fun, dla zdrowia. To tak, wtedy nawet po śniegu lepiej niż w domu.
@@ishouldtestit8904 To jestem ciekawy jakie procesy u ciebie zachodzą. Ja np wychodząc na rower cieszę się z otaczającego mnie świata. Że słońce świeci i mogę podjechać gdzieś na jedzenie, obserwuje świat itd. Jedziesz dla samego kręcenia i kręcić żeby po prostu kręcić?
Mam wuja, który 27 lat temu kupił w niemczech nowiutkie Audi A8 i śmiał się z mojego taty, że jeździ oplem. Dziś mój tata jeździ nowym Audi a wuja starą Toyotą Yaris i cieszy się z tego, że ma czym jeździć do roboty.
Chcesz mnie wesprzeć? 🛍 Kup sobie coś na Prawie.PRO: Prawie.PRO
📸 Mój Instagram: instagram.com/prawie_pro/
📸 Facebook: facebook.com/leszekprawiepro/
Ja zaczynałem od takiego trenażera (tyle że tacx'a). I nie żałuję tych dwóch sezonów. Najpierw był czujnik prędkości i kadencji, potem mocy w korbie. Potem zorientowałem się że potrzebuję więcej i wjechał NEO cały na ... czarno. Oczywiście jest kolosalna różnica w jakości i funkcjonalność, ale to była bardzo pozytywna ewolucja. Krok po kroku, bez dużej inwestycji na rozbiegu. Polecam mimo wszysko, ale trzeba mieć świadomość że to tanie i tylko na chwilę, ale za to mniejszy koszt jak się nie wkręci w rower/trenażer zimą.
Też mam neo 2 i starego rolkowego tacxa, podnoszone biurko, dwa monitory, na jednym apka rowerowa na drugim jakiś film, a jak jest zimą trochę cieplejszy wiatr powyżej 5 stopni to mam większą ochotę iść na windfoila na jezioro gdzie muszę wejść do wody co ma 2 stopnie niż iść na trenażer. Może masz rady jak się zmusić do jazdy w domu?
Leszek kupił, żebyś Ty nie musiał 😜
Żebyście Wy nie musieli ;)
Dziękuję Leszku za paczkę i czekoladki 😂
Do zobaczenia na zwifcie i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 🎉🥂
ciekawy eksperyment, pozdro Leszek z Gliwic!
3:12 Mój Tacx też taki głośny. Na trenażerze jeździłem może ze 3-4 razy, gdy na dworze pogoda była fatalna, a nie miałem ochoty na nic innego. Niestety po ostatniej aktualizacji dedykowanej do niego aplikacji, nie ładują się już żadne mapki, co tym bardziej sprawia, że ma on u mnie niską wartość. Natomiast jeśli chodzi o głośną pracę, to można po prostu głośniej podkręcić muzykę. Niestety wadą są także spore opóźnienia w wyświetlaniu mocy. W realu robiłem sprinty ponad 1000 wattów, a trenażer zanim zdążył zareagować to maksymalnie 600w pokazywał
Dzięki za podsówanie tego...👍💪
Dokladnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Ja w tym sezonie w końcu zdecydowałam się na najtańszy trenażer interaktywny Direct czyli van rysel d100, zapłaciłem za niego 900zl. Mega warto kupić. Moc do 600W, fakt sprintu na tym nie zrobisz, ale jak ktoś nie umie zrobić na tym porządnego treningu, to znaczy że szuka wymówek. Trenażer cichy, mieszkam w kawalerce z żoną i dzieckiem i córce nie przeszkadza iść na drzemkę gry pedałuje
Mam taki kupiłem w decatlon. Mam też Garmina i pomiar mocy w pedałach. Czy mogę jeździć na jakiejś platwormie
Nie jestem zapalonym kolarzem (600-700 km miesięcznie), głownie biegam. Ostatnio nabyłem w Decathlonie trenażer Elite Novo Force wersja Pack za 499 zł. Jest cichy i nic więcej takiemu amatorowi jak ja nie potrzeba. Czujnik prędkości na piaście Garmina, pas HRM Dual i Forerunner 955 jako licznik na kierownicy. Do wiosny przetrzymam.
Lubię sobie czasem zajrzeć na ten kanał. To takie kolarstwo bulwarowe :D
Jak zwykle w dyche, krótko i zwięźle.
Kiedyś na zawodach rowerowych, takich +- 40 km po górach, widziałem jak zawodnicy rozgrzewali się na trenażerach tego typu tuż przed startem, to do tego pewnie by się nadał.
Zgadza się 👍
Mam rolkowy ELITE, jestem zadowolony, ale pytanie.. co muszę dokupić, żeby pojeździć z innymi np. na ZWIFCIE? 😊
czujnik prędkości, kadencji i najlepiej HR żeby jako tako liczyło kalorie. A to co Ci policzy podziel potem przez 0.4 będziesz mieć realną wartość spalonego zapasu :]
Bepro pomiar mocy w pedalach
Czujnik prędkości Garmin
Wystarczy czujnik prędkości cycplus z aliexpress. Czasami można kupić w pakiecie dwa, wtedy drugi montujemy na korbie i mamy jeszcze czujnik kadencji.
Co to za aplikacja z trasami?
Dodaj 200 zł i w action jest tacx boost
Kupiłem sobie w tym roku wahoo kickr core i jestem naprawdę zadowolony. Jeżdżę 2-4h w tygodniu, początkowo trochę byłem zawiedziony, że jest on dosyć głośny i czuć wibrację (jednak jak się jeździ w pokoju no to te odgłosy do nas trafiają dużo mocniej), ale to przecież była kwestia nowej kasety i łańcucha. Teraz po zrobionych około 800km odgłos z trenażera jest niemalże równy odgłosowi wiatraka - w zależności na którym biegu jadę i jak dana zębatka jest "dopasowana".
Tak. W porównaniu do innych on jest naprawdę cichy. Największe znaczenie ma stan napędu.
@@LeszekPrawiePRO pasek i napinacz również jeśli trenażer używany i/lub już trochę pojeździł :)
Leszku pojawiły się też trenażery Tacxa w Action. Brat wypatrzył Tacxa Boost w Grudziądzu.
Doczekałem się wyczekiwanej "recki" 😅
Hej, jakiego byś polecił gravela tak do 8 tys ?
@@michapiatek3586 Polecam Accent Furious Pro 👍
Myślę że jedynym dobrym stosunkiem jakości do ceny jest WAHOO kicker core za 2100-2400.
Cześć, jaką masz markę i model bieżni ?
Widziałem raz w Acton trenażer Tacxa też mógłby być ciekawy filmik na ten temat .
1:57 Lechu, co ty robiłeś z tym pomiarem mocy Assiomy że to takie pozdzierane? Ja ze swoich szosowych nawet i na rowerze XC korzystam, ogólnie lekko nie mają, a przy twoich jak nowe wyglądają 😆Pozdrawiam
One mają niestety 5 lat.
@@LeszekPrawiePRO A no to już wiekowy sprzęt, to najważniejsze że działa
Parę lat temu kupiłam Elite Aleno...
tl;dr? Wolę wyjść na rower przy 0^C niż tego używać.
Tak jak wspomniał Leeszek - wibracje, hałas... Można podkładać i 2 dywaniki łazienkowe grube pod to a i tak będzie średnio "przyjemnie".
A co to za apka z tylm kolesiem 5:16
Zwift
Chciałbym znać Twoje zdanie o Neo Tacx Bike Plus...chciałbym rozpocząć jakoś walkę z wagą...wiem wiem sprzet okropnie drogi
Ja wołabym o wiele tańszy ZWift Ride. Jednak jeśli kaska nie stoi na przeszkodzie to bież NEO. Jest super.
@LeszekPrawiePRO dziękuję
U Ciebie na kanale widziałem Ride
Ale nie rozważałem go jako rozwiązania dla mnie...
W okolicach 300 zł można kupić używany Elite novo force, który pojawił się na filmie. I to jest już spoko sprzęt przy ograniczonym budżecie
Nie kupisz nowego za 300 zł. Najniższa cena w wersji Pack (z matą) za 499 zł była w Decathlonie (może jeszcze jest). Jest jeszcze w tej cenie w innym sklepie ale bez maty i podstawki pod przednie koło.
@secArthur napisałem używany
A jaki trenażer pod MTB polecacie ?
Ja mam elite direto x. Jest dość sztywny i stabilny. Solidna konstrukcja. Mam używkę. Nie narzekam.
Zimy w Polsce ostatnimi laty są bardzo łagodne więc jeżdżę praktycznie cały rok.Jeżdżenie w miejscu to nie moja bajka a jak nie ma warunków do jeżdżenia to idę pobiegać.
O, człowiek od skuterów xD
Jak się nazywa program który masz na tablecie gdy używasz trenażera?
ZWIFT
@@LeszekPrawiePRO Na moim tablecie z Antkiem 10 na została ściągniętą appka lecz nie ma możliwości zalogowania do niej?czy ona jest pro?
No trochę z tym, że sztywne osie=tarcze to trochę dziwne stwierdzenie :D. Dużo rowerów ma qr i tarcze ;)
Uproszczenie na rzecz szosy. Przepraszam.
@LeszekPrawiePRO nie gniewam się Leszku :D
Kupiłem w tym sezonie Wahoo Kickr Rollr i jest on tak głośny, że jeżdżąc nie da się nic oglądać. Pojeździłem 200 km i leży w koncie. Wolę zdecydowanie jazdę na dworze, nawet w mrozie, niż jazdę na trenażerze. Wiadomo, spadnie śnieg to wyboru nie będę miał, ale dopóki mogę wyjść pokręcić na zewnątrz to wolę to zdecydowanie niż trenażer.
Przy Kickr Core najgłośniejszy to jest łańcuch…
A w Twoim przypadku masz oponę do trenażera, czy używasz „drogowej”?
@@piotrpacewicz9078 Używam drogowej. Wszędzie piszą, że właśnie nie trzeba w tym trenażerze zmieniać. Mówisz, że to może pomóc z hałasem?
@@macrose92 Szczerze to nie znam tego trenażera. Miałem kiedyś magnetyczną Minourę i tam opona robiła jakąś różnicę. Jednak ostatecznie szybko się znudziła i dopiero na smart trenażerze w połączeniu z oprogramowaniem zacząłem coś robić regularnie.
Nie chciałbym Cię narażać na nieefektywne wydatki, więc lepiej poszukaj opinii na temat Twojego sprzętu i czego można się spodziewać po zmianie opony.
@@macrose92opona szosowa jest bardzo głośna bo zawsze jest nierównomiernie starta
Aż mi Cię żal 🙈
Pokusił bym się z wymianą łożysk na lepsze w tym tanim trenażerze.
Cześć Leszku, pytanie z innej beczki co to za lampki robiące super klimat?
Hej. Ulanzi
Lepiej odpocząć od roweru zimą i pójść na basen lub spacer albo po morsować albo poćwiczyć na siłowni :) Tylko nie rower !
Bo każdy z nas jest innym i ma różne predyspozycje, upodobania i pasje. Szanuje Twoje zamiłowanie do basenu i spacerów.
@@LeszekPrawiePRO Ja również szanuje pasuję do rowerów bo sam jeżdzę przez 7 miechów w roku :) Pozdrawiam i życzę wytrwałości w prowadzeniu biznesu i kanału na YT.
Nie masz racji. dla kogoś kto trochę ambitniej podchodzi do kolarstwa, trenażer zimą robi mega robotę. Pamiętam jak to u mnie zawsze było. Zima bez roweru, a potem na wiosnę kondycja leży i kwiczy. Nogi nie kręcą, płuca nie wyrabiają... Od kiedy mam trenażer, na wiosnę, na ulicę wychodzę bez spadku formy, wystarczy pokręcić 3-4 razy w tygodniu po godzince. Jeśli przerabiam konkretny program treningowy to ogólna kondycja zdecydowanie rośnie, więc na wiosnę nie zaczynam od spadków. Basen, spacery czy bieganie mogą być tylko dodatkiem.
W Action też wystawili
Panowie jak za 300 zł to jednak warto dla casuali
Super , ja właśnie się zastanawiam nad kupnem czegoś do 1000zł--mieszkam w bloku więc musi być cichy :)
To tylko Direct Drive, a tego nie dostaniesz za 1k PLN. Wahoo Kickr Core używka albo Flux S Smart. Pewnie dowiesz coś pomiędzy 1.5-2. Taniej się po prostu nie da.
Van rysel Direct 100, jak nie ścigasz się wystarcza spokojnie.
Stopery do uszu za 20 zł i jazda :)
Chyba teraz każdy ma słuchawki BT z noise cancellingiem, więc wygodniej i lepiej.
@@Miażdżyodbyt Myślę, że posiadacze takich słuchawek nie są grupą docelową trenażera za 160 zł. Ale oczywiście mogę się mylić
Kurczaczki to ja do biedry jadę haha
A jednak nie
Czesc mam 16 lat. Chcialbym zaczac jezdzic na rowerze, nie jakos profesjonalnie tylko amatorsko. Mieszkam w domu jednorodzinnym.Czy myslisz ze taka budzetowa opcja dla poczatkujacego jest spoko? Pozdro!
Odradzałbym raczej. Używany Tacx. Elite można kupić za 600 zł, który będzie o wiele, wiele lepszym zakupem.
@@LeszekPrawiePRO Dzięki za info 😊
Czy ten trenażer wystarczy na godzinną jazdę każdego dnia?
Niestety nie.
@LeszekPrawiePRO dzięki za info
@@LeszekPrawiePROdlaczego nie?
@@tomaszjanowski1519 głośność, brak bezwładności koła zamachowego, sprawi, że po 2-3 treningach albo zostaniesz wyrzucony z domu, albo rzucisz tym i kupisz za 500 zł używane Wahoo.
@@LeszekPrawiePRO dzięki za odpowiedź. Dotychczas nie używałem trenażera, jeździłem cały rok na zewnątrz, także po śniegu/lodzie. W tym roku z pewnych względów mam mniej czasu na jazdy plenerowe i z ciekawości kupiłem TEN trenażer. Wsadziłem do roweru starsze koło ze zwykłą oponą, a całość do piwnicy domu jednorodzinnego. I zrobiłem kilka krótkich wieczornych treningów (poniżej godziny). Nikt z domowników nie skarżył się na hałas. Nadal wolę plener, ale gdy huragan, ulewa, lodowisko, ultra-smog to lepsze to niż nic.
Właśnie taki dzisiaj sobie zamówiłem oglądam z zaciekawieniem tylko ja na olx za nowy zapłaciłem 169zl😅
Zawsze są rowerki na siłowni...
Elastomer to jest guma , w sumie guma to jest elastomer i dodatki.
Ciekawe czy istnieje na świecie osoba, która złapała gumę podczas jazdy na trenażerze?😆
Ja :). Przegrzała się dętka
Jest całkiem sporo takich osób. 😂
Jest całkiem sporo takich osób. 😂
kickr core też jest dość głośny ale to można w słuchawkach jeździć i wtedy nie słychać
Kickr core nie jest głośny jak już w miarę dopasuje się łańcuch z kasetą. Po kilkuset kilometrach teraz odgłos trenażera i napędu jest niemalże identyczny jak głośność wiatraka który chodzi podczas jazdy.
Kickr Core jest głośny? 🙄 Najgłośniejszy to jest łańcuch kiedy się na nim jeździ. No chyba, że używasz jakiegoś super twardego przełożenia? Ja jeżdżę na małym blacie z przodu i nieco poniżej połowy na kasecie. Na prawdę słyszę jedynie łańcuch. Używam go już czwarty sezon. Po to jest ERG i możliwość regulacji oporu, żeby prędkość balastu trenażera nie zbliżała się do prędkości dźwięku.
Znajomy ma jakiegoś wysokiego Elite i właśnie tak robił, że zmuszał go do jakichś nieprawdopodobnych obrotów. Oczywiście wył tak, że wszyscy w okół mieli dość. Nie wiem czy przyjął moje uwagi 🤔
Kurczaki. Nie znam cichszego trenazera od Core
@@piotrpacewicz9078 w ERG jede na najtwardszym przełożeniu to może dlatego
@@LeszekPrawiePRO ja nie mam porównania bo nigdy nie jeździłem na innym
Pozdrawiam społeczność PCN i przedsiębiorcę z Kielc.
Sąsiedzi nie mają litości robiąc remont przez 3 miesiące. Nie mają też litości puszczając muzykę o pierwszej w nocy. Ich szczekające za ścianą psy też nie mają litości. Dlaczego ktokolwiek miałby się zatem przejmować sąsiadami, przez dwie godziny dziennie używając trenażera?
Dokładnie. Plus odpalają peta za petem na balkonie. Dlatego ja od 3 lat używam rolkowy i nowa bieznikowá oponę. Co za hałas, co za rezonans po bloku! I nie mogą ci noc udowodnić. Największy hałas na klatce 2 piętra niżej.
@@marcinsztafa285 U mnie dwa piętra niżej mieszka stara raszpla co po pijanemu mordę wydziera na klatce i łomota w drzwi drugiej starej raszpli mieszkającej piętro wyżej - kumpeli od kieliszka. Miałbym się tym kimś przejmować?😁
0:41 - weź sobie usuń PRAWIE z nazwy.
Jesteś tak bardzo PRO, że nie widzisz już rowerów, które mimo wieku potrafią być zadbane i posiadać niezawodny osprzęt albo posiadać nowoczesne piasty na przejściówkach ze sztywnej na zacisk bo rama o dziwo po 10 latach nadal jest świetna.
Przywaliłeś tym tekstem z ośkami i tarczami nie jak prawie, a prawdziwy PRO podążający za tym co nowsze i droższe bez szacunku do starszych i świetnie zadbanych sprzętów.
Oj. Chyba mnie źle zrozumiałeś. Mówię o braku przejściówki w trenażerze.
Tak zrozumiałem jak przekazałeś.
Szczególnie, że 'nie ogarnie rowerów z tarczami' - a tu psikus - są rowery z tarczami i mają szybkozamykacz.. lepiej! Mają nawet piasty i hamulce z wysokiej półki, a świetna stara (8letnia) rama nie ma sztywnej osi
Przepraszam.
Trenażery są dla słabych. Jeździ się cały rok 😎
jak zwykle super materiał! Ale jedna rada, nie używaj słowa pedał bo YT będzie Ci ucinał zasięgi. Tak, tak wiem to głupie bo każdy wie o jaki pedał Ci chodzi, ale już algorytmy YT mogą tego nie wiedzieć XD polecam "manipulator nożny" xDDD
Ugniatacze mocy 👍
😂😂
Na szczęście już tak to nie działa.
Ten kanał to jakieś rowerowo youtubowe disco polo . Kontakt totalnie clickbaitowy. Recenzja czegoś z biedronki . Spróbuję gravela i będę się przewracał specjalnie, ten licznik jest bardziej aero . A gdzie to wszystko co w jeździe rowerem jest najlepsze czyli piękne trasy i przygoda .
Dziękuję Paweł za Twoją opinię. Przykro mi, jednak nie jest to kanał traktujący o widokach.
Po co komu trenażer? Nawet Profi nienawidzą tego! Nawet teraz Kwiatek jeździ przez ostatnie pare dni 150-180km w Polsce! Wszystkie "trenażery" to bieda czy 100 czy 5000 zloty jeden h...
Marian, Kwiatek i każdy PROs, który nienawidzi trenażerów nie pracuje na etacie innym, niż ten sportowy. Ja kończę pracę o 19, a trenuję 6 dni w tygodniu. Takich ludzi jak ja jest bardzo dużo.
@@LeszekPrawiePRO Leszek, tak a pro po mam na tak drugie, prawie zawsze da się pojeździć... Jak się nie da pojeździć to idę na basen i za 2-4 dni się da! Nie jesteśmy profi ze musimy jeździć codziennie lub prawie codziennie. Nawet Tobie 2-3 miesiące rozstania z rowerem nie zaszkodzą wręcz przeciwnie.
@@mariankoniuszko329 pojeździć czy zrobić trening? Bo to niestety jest różnica. Aktualnie przygotowuję się do zawodów w kwietniu i niestety nie jestem w stanie zrealizować takich objętości w Skawinie po zmroku.
@@mariankoniuszko329 tak, da sie jezdzic w zime rowerem, ale jest to mniej przyjemne, bardziej czasochlonne (pranie rzeczy), mniej wygodne i nieporownywalnie bardziej niebezpieczne (wiec i glupsze, jezeli masz kredyt/rodzine/pracujesz na uz czy b2b). Dodatkowo jezdzac na trenazerze w zime czesto lacze to z graniem w gry na padzie.
Wiec w zime i na jesien wybor jest prosty.
@@LeszekPrawiePRO OK, Pokój! Pozdrawiam!
Jazda na trenzerze wymyślił jakiś więzień . Normalny człowiek i tak wyjdzie na rower chodź na chwilę
Praca do 19. Rozpisanych 4-6 treningów tygodniowo - przygotowanie do zawodów. Pytanie czy osoby, które to lubią i samodzielnie wybierają jazdę w domu są nienormalne. Niekiedy nie warto oceniać ludzi patrząc jednowymiarowo, z własnej perspektywy.
@@lukaszxxx9771 jestes w bledzie. Trenazer daje wyzsza atrakcyjnosc. Mozesz spokojnie sluchac audiobookow. Nie ryzykujesz jazda na drodze gdzie jezdnie pozostawiaja wiele do zyczenia. Poza tym smog wszechobecny. Plusow na korzysc trenazera jest sporo. Dla mnie jeden z lepszych decyzji w zyciu aby sie przesiąść
Wydalem 10k na rower a jednak na trenazerze jezdzi mi sie lepiej przez wiekszosc roku
Czyli wszyscy triatloniści to świry i czubki, bo jak jeden, każdy używa trenażera do akcentów (treningów jakościowych).
Ok, zgodzę się, ale jeśli mówimy o jeździe for fun, dla zdrowia. To tak, wtedy nawet po śniegu lepiej niż w domu.
@@ishouldtestit8904 To jestem ciekawy jakie procesy u ciebie zachodzą. Ja np wychodząc na rower cieszę się z otaczającego mnie świata. Że słońce świeci i mogę podjechać gdzieś na jedzenie, obserwuje świat itd.
Jedziesz dla samego kręcenia i kręcić żeby po prostu kręcić?
Mam wuja, który 27 lat temu kupił w niemczech nowiutkie Audi A8 i śmiał się z mojego taty, że jeździ oplem. Dziś mój tata jeździ nowym Audi a wuja starą Toyotą Yaris i cieszy się z tego, że ma czym jeździć do roboty.