@@homochomik2844 Racja, choć niewiadomo co siedzi pod takim zachowaniem, bo to jest kwestia samodzielnego odnalezienia odpowiedzi w procesie pracy nad sobą - wyspecjalizowanej i dopasowanej do siebie współpracy, tylko trzeba uświadomić sobie że ma się problem oraz posiadać zasoby potrzebne do współpracy nad wdrożeniem tego co jest potrzebne, bo ewidentnie to nie jest dobre miejsce mentalnie, ale po to jest ktoś żeby pomógł z tego miejsca wyjść a gdy przyjdzie moment zwątpienia I rozproszenia to przypomni. Jeśli jest brak samodyscypliny to potrzebna jest dyscyplina z zewnątrz. Prościej jest gdy już istnieje projekt bo możemy wtedy mierzyć efekty czy coś sie poprawia.
@@Agwan11 masz rację, tylko problem jest tego typu, że Pipidor wydaje się nie traktować tego odwyku poważnie. Chłop ma mega problem, dosłownie już się odkleja na tych filmikach, a cały czas bardziej martwi się jakąś polaryzacją męsko damską niż byciem ćpunem z długami. Wydaję mi się, że brakuje tu roli ojca, który leży najebany zamiast powiedzieć "skończ pierdolić synek, jazda do roboty".
pipidor kiedyś: nie śpam od 1,5 roku więc opowiem wam... pipidor teraz: ćpałem przez miasiąc codziennie ale teraz od 2 dni jestem czysty więc poużalam się nad sobą i będe ci dawać rady w każdej dziedzinie o której nie mam pojęcia
Jak ci się nie podobają zasady panujące w jej domu to się wyprowadź. Proste XD Nie jesteś wieźniem w jej domu a bardziej nazwałbym to utrzymankiem. A wymagasz od niej pełnego podporządkowania. Już nawet to jak bez szacunku zawsze odnosisz się do niej per "madka" pokazuje twój brak szacunku do tego że cię utrzymuje i wspiera.
Wcześniejsze materiały były super, dawały do myślenia, we wiele ciekawych rzeczy się z nim dowiadywałam. Teraz mam wrażenie ze sam błądzisz. Mam nadzieję, ogromnie trzymam kciuki że ogarniesz to. Na odwyk idzie się z własną chęcią zmiany i przestania brania tego gowna, a tu nie widać potencjału. Wrócenie do domu po odwyku skończy się tak samo. Ja po 1,5 bez dragów, bez terapii jestem w stanie powiedzieć że się da ale trzeba być odważnym i brać odpowiedzialność za wszystko. A tu wpadanie w związek z kimś odrazu po zerwaniu, robienie na złość mamie, potrzebna Ci prawdziwa terapia, zrozumienie siebie a potem samorozwój z czystą głową.
Stary, na czym ten Twój samorozwój w ogóle polega? Bo jak na razie ciągle gadasz o optymalizacji wszystkiego, ale nie ma w tym w ogóle treści, sama forma. Nie staniesz się bogaty od czytania książek o tym jak zostać bogatym, ale od działania w jakiejś branży. Naucz się czegoś konkretnego, jakiegoś języka. Twój konik to wyraźnie opowiadanie, masz do tego talent i zastanów się jak to wykorzystać w realnej pracy, a nie próbie dawania rad ze wszystkich dziedzin, kiedy zawodowo i osobiście stoisz w miejscu od lat.
Pomimo chaosu odcinek bardzo mi się podobał, jestes bardzo charyzmatyczną osobą, mającą wiele przemyśleń oraz historii, co tworzy bardzo interesujący całokształt. Od poważnych po śmieszne żarty oraz refleksje. Życzę Ci jednak, abyś jak najprędzej wrócił na dobre tory, ale żeby również ta sytuacja wskazała Twej osobie być może nową drogę w życiu. Samorozwój w takiej postaci to jednak skupianie się na materii, a być może Twoje przeznaczenie sięga daleko za tym. Tam, gdzie sięga tylko i wyłącznie nasze sedno, czyli energia/dusza. Tego właśnie Tobie życzę. Pozdro i z fartem!
Twoje przygody z uzależnieniami, zaburzeniami odżywiania, związkami i to gonienie dopaminy powodujące niezdrowe skrajne zachowania bardzo przypomina mi moje ADHD. Myślałeś kiedyś żeby przeanalizować swoje zachowanie pod tym kątem? Może po prostu twój mózg i twoja biologia cie sabotuje nie wytwarzając odpowiedniej ilości dopaminy, bo jeśli tak to da się lekami dość skutecznie sobie pomóc. Porozmawiaj może z psychologiem na odwyku o tym. Dobry materiał, zazwyczaj nie komentuję filmów, ale nie mogłem się nie podzielić bo odpaliłeś na maksa mój ADHD radar
[P]: Na wstępie, też jestem jebanym ćpunem, może nie tak wkręconym w rozwój osobisty na wielu płaszczyznach (mam problem z multitaskiem ale rozkręcam/ idę w to czego potrzebuje zależnie od chwili np relacje interpersonalne na wyjściach z jaskini.) To był pierwszy odcinek, który obejrzałem od początku do końca i mega ze mną rezonował na wyższym planie (czasami miałem wrażenie, że wiesz o mnie więcej niż ja sam XD jestem wdzięczny za insight - mam nadzieję, że matrix tego nie zbanuje). W filmie wspominałeś o flacce i szczerze, z całego serca odradzam każdemu wyjebać do kosza coś co wygląda jak sole do kompieli (a miał to być fineasz z woli…zostałem zrobiony przez szejka z woli-jebać). Niestety ja tego nie wyjebałem, nie wiedząc wtedy co to jest, i spotykając się z dojrzałą dziewczyną na haju.Dostałem flakke jakiś miesiąc temu i do dzisiaj czuję skutki uboczne (dosłowne palenie w czaszce, insomnia, i spiekota na języku jakbyś zgasił sobie szluga w mordzie). Popadam w obłęd i nie wiem czy nie spaliłem sobie styków do końca życia, dlatego nie wiem czy iść na detoks, czy to cokolwiek pomoże. I teraz pytanie: jakbyś naprawdę doświadczył obłędu spowodowanego braniem nieznanej substancji i pomimo odstawienia ciągle jesteś pospinany i czujesz dosłownie ogień w głowie i na języku od paru tygodni to brałbyś się za detoks NFZ czy szukał pomocy gdzieś indziej? Pozdro
@@sabat9161 Moja przyjaciółka ostro leciała z tematem parę lat temu i najlepiej zadziałał wyjazd z Łodzi do Warszawy i odcięcie się od wszystkich znajomych. I oczywiście kroplówka w szpitalu.
Podejrzewam że wielu facetów którzy chodzą do takich klubów z pool dance bardzo cenią sobie prywatność bo mają żony/narzeczone, więc jak Ty sobie wyobrażasz że zareagują jak ich będziesz nagrywać? Pomyśl
Trzymaj się tam Pipidor. Jestem z Tobą od dłuższego czasu. Twój kanał pokazał mi mój ojciec, który ma świra na punkcie odwyku dopaminowago. Jestem dorosłym chłopem, po bataliach sądowych związanych z problemami z prawem. Miałem w życiu epizody z grubymi melanżami i przestępczością, dużo problemów z samoakceptacją i hazardem. Złe towarzystwo to przekleństwo i nie życzę tego nikomu, ponieważ na koniec dnia i tak jest się samemu bez tych ziomeczków od wiadra, którzy znikną, gdy zniknie kasa i temat. Grunt to chęć do zmiany na lepsze, nawet małymi kroczkami. Szacun, że pomimo tego całego syfu ciągłe idziesz do przodu i starasz się wyjść z bagna. Miej wywalone na atencyjnych dzbanów i trolli, którzy nigdy nie mieli etui uwalonego, nie przeżyli żadnych traum, a ich mądrości życiowe polegają na niszczeniu oponentów w fortnite i ogarniania cbd przez snapchata. Pozdro z fartem 👊
Pytanie do QAD . Czy zamierzasz napisać książkę ? Jeżeli tak to o czym ? Myślę że na odwyku będziesz miał na to czas. Szkoda było by go zmarnować . Poza tym dobrze radzę jeżeli na odwyku zaproponują ci narkotyki odmów . Wiem brzmi to nielogicznie ale mówię ci dobrze mieć to z tyłu głowy z dwóch powodów . 1 to może być podpucha ze strony lekarzy 2 nawet jeżeli nie to odwyk pójdzie się jebać i wyjdziesz po odmianę sera na pierwszej przepustce . Poza tym jeżeli będziesz miał szansę wyjść a lekarz powie ci że nie jesteś gotowy .... No cuż to znaczy że nie jesteś . Nawet jeśli myślisz inaczej . Pozdro 600 niezmiennie trzymam kciuki
Czepiacie się wy mali hejterzy, szacun dla niego za autentyczność, za odwagę do przyznania się, chłopak nie udaje i nie robi sztucznego gówna pod publike dla wyświetleń, nie sprzedaje się jak tania kurwa, a o samorozwoju może gadać, zna teorię, którą bardzo fajnie przekazał, a praktyka, no cóż wiemy jak jest, to jest ciężkie, i właśnie on jest w tym okresie gdzie powinęła mu się noga, chłopak jeszcze wróci na dobre tory, czasami to długo trwa. Kto miał problem z jakimiś używkami wie, że powroty się zdarzają, kto rzucił za pierwszym razem i nigdy nie wrócił? Chyba nikt, zawsze to jest poprzedzone licznymi próbami, aż w końcu się udaje. Każda próba daje Ci jakiś wgląd, szersze spojrzenie, porównanie. Więc wtedy masz lepsze odniesienie i próbujesz znowu i znowu się czegoś uczysz nawet jak znowu wtopisz. Chociaż uczysz się tego, że potrafisz, że już raz Ci się udało, że możesz to zrobić, ja miałem 2x pół roczną abstynencję od alkoholu, moje marzenie to rok, więc postaram się kolejny raz, nauczyłem się, że to nie jest takie trudne, nauczyłem się obserwować i analizować każde moje wypicie, zastanawiać się co to daje, czy jest lepiej, zawsze dochodzę do wniosku, że jest, ale przez godzinę, a potem gorzej niż przed piciem, zamuła, senność, lenistwo. Także każda próba czegoś uczy, to jest praktyka. W teorii wiem, że lepiej nie pić, że to trucizna, że to zło, że to największe gówno, że nie chce pić, dlaczego to robię? No właśnie, mógłbym komuś wytłumaczyć wszystko co wiem na ten temat, mimo, że sam wypiłem. To tak jak palacz Ci mówi, nie pal, bo to zły nałóg, żałuję, że zacząłem, ale pali. To co, warto go posłuchać czy nie bo pali? No chyba warto i w taki sam sposób widzę pipidora. Przynajmniej chłopak wie o czym mówi, nie promuje ćpania mimo, że cpa.
@@ejwi2974 BCS to tak technicznie rzecz biorąc prequel, bo tak z 95% akcji dzieje się przed BB, tylko te sceny w czerni i bieli dzieją się już po Breaking Bad. W każdym razie, oba seriale są fantastyczne.
Coś w tym jest niestety. Kuba to fajny chłop jest. Od początku podkreślał, że chce być autentyczny, że będzie mówił jak jest na dany moment. I za to uznanie. Bo jak by to było gdyby coś znów odwalił, ale zupełnie nie przyznał się do tego? Filmy nagrane na zapas. My oglądamy te materiały w tym czasie dzieją się rzeczy o których potem Pipidor nie wspomni w tzw. międzyczasie już wszystko się w miarę wyprostowało. Ale z drugiej strony... Czy te jazdy muszą tak często występować? Od paru miesięcy coś się dzieje, rzeczy, które przeczą idei samorozwoju i doskonalenia siebie. Także autentyczność jest na plus. Ale jednoczenie słabo, że ten samorozwój tak właściwe od pewnego czasu nie ma miejsca, wręcz przeciwnie.
Film instruktażowy pokazujący co dzieje się w głowie osoby uzależnionej i jaki ma meksyk w pierwszych dniach detoksu. Dlatego przed podjęciem terapii ważny jest detoks. Jeszcze tydzień, dwa i będzie lepiej ! Wytrzymaj. Dupa, żołędzie, kasztany !
W odroznieniu od innych odcinkow ten jest po prostu chaotyczny o niczym...przykro mi to pisac jednak watpliwosci sa ogromne co do twojej "trzezwosci" ...szkoda ze jednak nie pojechales na ten odwyk.😂
Jak mnie rozpierdalają linki do kursu i choachingu w opisie w obecnej sytuacji XD
-Hej możesz mi w tym pomóc?
-Sam chciałbym wiedzieć.
PIPIDOR NAGRYWA FILMY O SAMOROZWOJU
Nie prawda
TRAKTUJĘ TE UNIWERSUM Z PRZYMRUŻENIEM OKA BO MÓJ BRAK EMPATII NIE POZWALA MI SIĘ WCZUĆ W TO SZALEŃSTWO
Dobrze że napisałeś wielkimi literami bo ślepi jesteśmy.
2:05
Chlop nie ćpa juz od 6 minut, ale uczy mnie o zyciu.... rozwoju/dyscyplinie/relacji z kobietami itd itp. ZŁOTO😂😂😂🎉🎉🎉
nawet hipokryzja nie dyskwalifikuje argumentu
@@majaatolale podważa autorytet. Problem Pipidora jest taki, że nie ma autorytetu w niczym, a udziela rad ze wszystkiego.
@@homochomik2844 Racja, choć niewiadomo co siedzi pod takim zachowaniem, bo to jest kwestia samodzielnego odnalezienia odpowiedzi w procesie pracy nad sobą - wyspecjalizowanej i dopasowanej do siebie współpracy, tylko trzeba uświadomić sobie że ma się problem oraz posiadać zasoby potrzebne do współpracy nad wdrożeniem tego co jest potrzebne, bo ewidentnie to nie jest dobre miejsce mentalnie, ale po to jest ktoś żeby pomógł z tego miejsca wyjść a gdy przyjdzie moment zwątpienia I rozproszenia to przypomni.
Jeśli jest brak samodyscypliny to potrzebna jest dyscyplina z zewnątrz.
Prościej jest gdy już istnieje projekt bo możemy wtedy mierzyć efekty czy coś sie poprawia.
@@Agwan11 masz rację, tylko problem jest tego typu, że Pipidor wydaje się nie traktować tego odwyku poważnie. Chłop ma mega problem, dosłownie już się odkleja na tych filmikach, a cały czas bardziej martwi się jakąś polaryzacją męsko damską niż byciem ćpunem z długami. Wydaję mi się, że brakuje tu roli ojca, który leży najebany zamiast powiedzieć "skończ pierdolić synek, jazda do roboty".
@@homochomik2844 Rel, bez dyscypliny z zewnątrz = zatracenie w teoriach
pipidor kiedyś: nie śpam od 1,5 roku więc opowiem wam...
pipidor teraz: ćpałem przez miasiąc codziennie ale teraz od 2 dni jestem czysty więc poużalam się nad sobą i będe ci dawać rady w każdej dziedzinie o której nie mam pojęcia
Mój ulubiony pato youtuber
Jak ci się nie podobają zasady panujące w jej domu to się wyprowadź. Proste XD Nie jesteś wieźniem w jej domu a bardziej nazwałbym to utrzymankiem. A wymagasz od niej pełnego podporządkowania. Już nawet to jak bez szacunku zawsze odnosisz się do niej per "madka" pokazuje twój brak szacunku do tego że cię utrzymuje i wspiera.
Wcześniejsze materiały były super, dawały do myślenia, we wiele ciekawych rzeczy się z nim dowiadywałam. Teraz mam wrażenie ze sam błądzisz. Mam nadzieję, ogromnie trzymam kciuki że ogarniesz to. Na odwyk idzie się z własną chęcią zmiany i przestania brania tego gowna, a tu nie widać potencjału. Wrócenie do domu po odwyku skończy się tak samo.
Ja po 1,5 bez dragów, bez terapii jestem w stanie powiedzieć że się da ale trzeba być odważnym i brać odpowiedzialność za wszystko.
A tu wpadanie w związek z kimś odrazu po zerwaniu, robienie na złość mamie, potrzebna Ci prawdziwa terapia, zrozumienie siebie a potem samorozwój z czystą głową.
Byq nie wiem skąd ten pomysł z L4, nikt nie zatrudnia od razu na umowę o pracę, żeby to było możliwe.
Na umowie o pracę trzeba miesiąc przepracowac żeby mieć płatne L4
Stary, na czym ten Twój samorozwój w ogóle polega? Bo jak na razie ciągle gadasz o optymalizacji wszystkiego, ale nie ma w tym w ogóle treści, sama forma. Nie staniesz się bogaty od czytania książek o tym jak zostać bogatym, ale od działania w jakiejś branży. Naucz się czegoś konkretnego, jakiegoś języka. Twój konik to wyraźnie opowiadanie, masz do tego talent i zastanów się jak to wykorzystać w realnej pracy, a nie próbie dawania rad ze wszystkich dziedzin, kiedy zawodowo i osobiście stoisz w miejscu od lat.
z tym opowiadaniem +1
[P] Jak twoja była reaguje na twój kanał i na fakt że o niej mówisz i wstawiasz jej zdjęcia na miniaturki?
Pomimo chaosu odcinek bardzo mi się podobał, jestes bardzo charyzmatyczną osobą, mającą wiele przemyśleń oraz historii, co tworzy bardzo interesujący całokształt. Od poważnych po śmieszne żarty oraz refleksje. Życzę Ci jednak, abyś jak najprędzej wrócił na dobre tory, ale żeby również ta sytuacja wskazała Twej osobie być może nową drogę w życiu. Samorozwój w takiej postaci to jednak skupianie się na materii, a być może Twoje przeznaczenie sięga daleko za tym. Tam, gdzie sięga tylko i wyłącznie nasze sedno, czyli energia/dusza. Tego właśnie Tobie życzę. Pozdro i z fartem!
Twoje przygody z uzależnieniami, zaburzeniami odżywiania, związkami i to gonienie dopaminy powodujące niezdrowe skrajne zachowania bardzo przypomina mi moje ADHD. Myślałeś kiedyś żeby przeanalizować swoje zachowanie pod tym kątem? Może po prostu twój mózg i twoja biologia cie sabotuje nie wytwarzając odpowiedniej ilości dopaminy, bo jeśli tak to da się lekami dość skutecznie sobie pomóc. Porozmawiaj może z psychologiem na odwyku o tym. Dobry materiał, zazwyczaj nie komentuję filmów, ale nie mogłem się nie podzielić bo odpaliłeś na maksa mój ADHD radar
Fajnie się czyta git
[P]: Na wstępie, też jestem jebanym ćpunem, może nie tak wkręconym w rozwój osobisty na wielu płaszczyznach (mam problem z multitaskiem ale rozkręcam/ idę w to czego potrzebuje zależnie od chwili np relacje interpersonalne na wyjściach z jaskini.) To był pierwszy odcinek, który obejrzałem od początku do końca i mega ze mną rezonował na wyższym planie (czasami miałem wrażenie, że wiesz o mnie więcej niż ja sam XD jestem wdzięczny za insight - mam nadzieję, że matrix tego nie zbanuje). W filmie wspominałeś o flacce i szczerze, z całego serca odradzam każdemu wyjebać do kosza coś co wygląda jak sole do kompieli (a miał to być fineasz z woli…zostałem zrobiony przez szejka z woli-jebać). Niestety ja tego nie wyjebałem, nie wiedząc wtedy co to jest, i spotykając się z dojrzałą dziewczyną na haju.Dostałem flakke jakiś miesiąc temu i do dzisiaj czuję skutki uboczne (dosłowne palenie w czaszce, insomnia, i spiekota na języku jakbyś zgasił sobie szluga w mordzie). Popadam w obłęd i nie wiem czy nie spaliłem sobie styków do końca życia, dlatego nie wiem czy iść na detoks, czy to cokolwiek pomoże. I teraz pytanie: jakbyś naprawdę doświadczył obłędu spowodowanego braniem nieznanej substancji i pomimo odstawienia ciągle jesteś pospinany i czujesz dosłownie ogień w głowie i na języku od paru tygodni to brałbyś się za detoks NFZ czy szukał pomocy gdzieś indziej? Pozdro
Nie mógłby Pan po prostu udać się do lekarza psychiatry albo na SOR do szpitala ? Im szybciej da się zadziałać tym lepiej.
Psychiatra na NFZ 3 msc czekania na wizytę a cpuni zazwyczaj mają ważniejsze wydatki wiem z autopsji xD
@@sabat9161 Moja przyjaciółka ostro leciała z tematem parę lat temu i najlepiej zadziałał wyjazd z Łodzi do Warszawy i odcięcie się od wszystkich znajomych. I oczywiście kroplówka w szpitalu.
Podejrzewam że wielu facetów którzy chodzą do takich klubów z pool dance bardzo cenią sobie prywatność bo mają żony/narzeczone, więc jak Ty sobie wyobrażasz że zareagują jak ich będziesz nagrywać? Pomyśl
No kurwa dokładnie xDDD
ale jak ? 1kg tłuszczu to 7700kcal To w 2 dni musiałbyś zjeść po 9300kcal jak to przejeść ?
Mając zaburzenia odżywiania się da, uwierz
Woda a nie tluszcz
Trzymaj się tam Pipidor. Jestem z Tobą od dłuższego czasu. Twój kanał pokazał mi mój ojciec, który ma świra na punkcie odwyku dopaminowago. Jestem dorosłym chłopem, po bataliach sądowych związanych z problemami z prawem. Miałem w życiu epizody z grubymi melanżami i przestępczością, dużo problemów z samoakceptacją i hazardem. Złe towarzystwo to przekleństwo i nie życzę tego nikomu, ponieważ na koniec dnia i tak jest się samemu bez tych ziomeczków od wiadra, którzy znikną, gdy zniknie kasa i temat. Grunt to chęć do zmiany na lepsze, nawet małymi kroczkami. Szacun, że pomimo tego całego syfu ciągłe idziesz do przodu i starasz się wyjść z bagna. Miej wywalone na atencyjnych dzbanów i trolli, którzy nigdy nie mieli etui uwalonego, nie przeżyli żadnych traum, a ich mądrości życiowe polegają na niszczeniu oponentów w fortnite i ogarniania cbd przez snapchata. Pozdro z fartem 👊
Pytanie do QAD .
Czy zamierzasz napisać książkę ? Jeżeli tak to o czym ?
Myślę że na odwyku będziesz miał na to czas. Szkoda było by go zmarnować . Poza tym dobrze radzę jeżeli na odwyku zaproponują ci narkotyki odmów . Wiem brzmi to nielogicznie ale mówię ci dobrze mieć to z tyłu głowy z dwóch powodów .
1 to może być podpucha ze strony lekarzy
2 nawet jeżeli nie to odwyk pójdzie się jebać i wyjdziesz po odmianę sera na pierwszej przepustce .
Poza tym jeżeli będziesz miał szansę wyjść a lekarz powie ci że nie jesteś gotowy .... No cuż to znaczy że nie jesteś . Nawet jeśli myślisz inaczej . Pozdro 600 niezmiennie trzymam kciuki
[P]: Pipidor czy nagrasz vloga jak będziesz na odwyku?
zajebisty odcinek ale mam jedno pytanie jaka jest tematyka tego odcinka? gadasz o wszystkim i nie mam pojęcia o co chodzi
On od tego ćpania ma taki zajeb na głowie że on sam nie wie o czym gada xdd
@@dubbyeyes6040 troche tak jedt
[P]:jak sie nauczyłeś angielskiego i jaką metodę polecasz najbardziej
jestem na 1:24:55 i nadal wsm nie wiem stary gdzie ta kontynuacja jest XD nie no ale spoko sie slucha o benjaminie wpierdalajacym schaboszczaki gj XD
obejrzane do końca, ciężko troche było, ale spoko w sumie, raz sobie puściłem w samochodzie jak podcast to miło się słucha.
PIPIDOR powiedz mi gdzie historie z ojcem , bo cały czas matula jest na 1 miejscu
Ostatni taki długi film, oglądałem u Pawła Karczmarczyka (DSM), więc zobaczymy 😉✌️
Czepiacie się wy mali hejterzy, szacun dla niego za autentyczność, za odwagę do przyznania się, chłopak nie udaje i nie robi sztucznego gówna pod publike dla wyświetleń, nie sprzedaje się jak tania kurwa, a o samorozwoju może gadać, zna teorię, którą bardzo fajnie przekazał, a praktyka, no cóż wiemy jak jest, to jest ciężkie, i właśnie on jest w tym okresie gdzie powinęła mu się noga, chłopak jeszcze wróci na dobre tory, czasami to długo trwa. Kto miał problem z jakimiś używkami wie, że powroty się zdarzają, kto rzucił za pierwszym razem i nigdy nie wrócił? Chyba nikt, zawsze to jest poprzedzone licznymi próbami, aż w końcu się udaje. Każda próba daje Ci jakiś wgląd, szersze spojrzenie, porównanie. Więc wtedy masz lepsze odniesienie i próbujesz znowu i znowu się czegoś uczysz nawet jak znowu wtopisz. Chociaż uczysz się tego, że potrafisz, że już raz Ci się udało, że możesz to zrobić, ja miałem 2x pół roczną abstynencję od alkoholu, moje marzenie to rok, więc postaram się kolejny raz, nauczyłem się, że to nie jest takie trudne, nauczyłem się obserwować i analizować każde moje wypicie, zastanawiać się co to daje, czy jest lepiej, zawsze dochodzę do wniosku, że jest, ale przez godzinę, a potem gorzej niż przed piciem, zamuła, senność, lenistwo. Także każda próba czegoś uczy, to jest praktyka. W teorii wiem, że lepiej nie pić, że to trucizna, że to zło, że to największe gówno, że nie chce pić, dlaczego to robię? No właśnie, mógłbym komuś wytłumaczyć wszystko co wiem na ten temat, mimo, że sam wypiłem. To tak jak palacz Ci mówi, nie pal, bo to zły nałóg, żałuję, że zacząłem, ale pali. To co, warto go posłuchać czy nie bo pali? No chyba warto i w taki sam sposób widzę pipidora. Przynajmniej chłopak wie o czym mówi, nie promuje ćpania mimo, że cpa.
Jak zrobić dobry lean
[p] nie pomyślałeś o pracy za granicą choćby na parę miesięcy?
[P]: To w końcu ile ty miałeś dziewczyn, jak to wygląda z tym ,że nadal są na miniaturkach
1:16:16 jest sequel breaking bad
Chodzi Ci o El Camino?
@@janusz3211 Better call saul
@@ejwi2974 BCS to tak technicznie rzecz biorąc prequel, bo tak z 95% akcji dzieje się przed BB, tylko te sceny w czerni i bieli dzieją się już po Breaking Bad. W każdym razie, oba seriale są fantastyczne.
mordo mamy lipiec
Coś w tym jest niestety.
Kuba to fajny chłop jest. Od początku podkreślał, że chce być autentyczny, że będzie mówił jak jest na dany moment. I za to uznanie. Bo jak by to było gdyby coś znów odwalił, ale zupełnie nie przyznał się do tego? Filmy nagrane na zapas. My oglądamy te materiały w tym czasie dzieją się rzeczy o których potem Pipidor nie wspomni w tzw. międzyczasie już wszystko się w miarę wyprostowało.
Ale z drugiej strony... Czy te jazdy muszą tak często występować? Od paru miesięcy coś się dzieje, rzeczy, które przeczą idei samorozwoju i doskonalenia siebie. Także autentyczność jest na plus. Ale jednoczenie słabo, że ten samorozwój tak właściwe od pewnego czasu nie ma miejsca, wręcz przeciwnie.
[P]: Pipidor kogo popierasz Bidena czy Trumpa?
Film instruktażowy pokazujący co dzieje się w głowie osoby uzależnionej i jaki ma meksyk w pierwszych dniach detoksu. Dlatego przed podjęciem terapii ważny jest detoks. Jeszcze tydzień, dwa i będzie lepiej ! Wytrzymaj. Dupa, żołędzie, kasztany !
Dla jasności filmy o samorozwoju też są super więc czekam na jakiś a najlepiej mi poleć jakieś książki póki jeszcze nie jesteś na odwyku
zabieram sie do sluchania i czekam na odpowiedz na trening
W odroznieniu od innych odcinkow ten jest po prostu chaotyczny o niczym...przykro mi to pisac jednak watpliwosci sa ogromne co do twojej "trzezwosci" ...szkoda ze jednak nie pojechales na ten odwyk.😂
[P] Dlaczego ty mnie jeszcze nie zablokowałeś?
nawiazania do terrari sie nie spodziewalemn XDDD
nie opowiadaj historii ludzi z tego odwyku bo obowiązuje cos takiego jak tajemnica terapii i mysle ze duza czesc osob nie chcialaby zebys to opowiadal
nie muszą padać nazwiska ani szczegóły pozwalające na identyfikacje osoby
spoko, juz sie odpierdolilo tyle, m.in zabojstwo na moich oczach, wiec juz tam nie pracuje
@@Pipidor Gdzie nie pracujesz, na odwyku? xD
@@Krotus235 Tajemnica terapii obowiązuje tylko pracowników ;)
Kiedy of
[P] Serio cie będzie można odwiedzić na odwyku?
Elo w jakim programie montujesz filmy?
Jakom masz karte graficznom
XD lepiej się nie odzywaj
ten koniec XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Fajne dupsko Pipidor. Szkoda że nie poznaliśmy historii do końca. No ale coś za coś.
To ty nawet samodzielny nie jesteś a ludzi życia uczysz😂. A 25000 kroków to ja codziennie na budowie robie w ciągu 11godzin a mam 41 lat😊
Dawaj ten freestyle na live
Bardzo dziwny ten odcinek, gadasz jak potłuczony
Nie obejrzałam ale czemu typiara wygląda jak skroczek?XD
Ok to nie ona ale nawet imię to samoxd
Bratku ty się sam naucz życia a nie uczysz innych
Wariacie a Ty nie miałeś usuwać kanału? 😂
nie? xd
kto tak powiedział
Mial opuscic kanal na czas odwyku chyba
Miał siedzieć na odwyku
@@Michajowisz aktualizacja, wytrzymał 14 dni (336 godzin)
PRZESTAN PIERDOLIC TYLKO MOW NA TEMAT PLS
Pseudosamorozwoj ,cpanie, zaburzenia odrzuwiania ,bulimia i odwlekanie odwyku 😅😅😅 nie wyglada to dobrze ale trzymam kciuki ze dasz rade ziomek 😂
1:20:30 ćpun mode on - 1:26:30 ćpun mode off, chyba, ode chciało mi się oglądać po tym pierdololo