Panie Adam, daj pan koledze się wypowiedzieć ;) Chłopina co chwila miał przerywane. Bardzo proszę uświadamiać Polaków, że jak się pracuje, to się wydaje i kupuje. Bez wciskania kitu, że na coś nie stać. Macie Porsche, super, ja sie cieszę jak w PL jest ich coraz więcej i tym podobnych. Pracujemy to mamy i bez umniejszania sobie proszę! :)
Jeżdżę co roku w okresie Świąt Bożego Narodzenia na północ Europy. Laponia, Ostrobotnia Północna, Finnmark, Troms. Temperatury -20, -30 stopni. Drogi pokryte zbitym śniegiem i lodem. Niesamowity klimat, ciemno przez praktycznie całą dobę bo mamy noc polarną, wszystko pokryte białym puchem metrowej warstwy po horyzont. Przemierzam w okresie tych dwóch tygodni 8-10 tysięcy kilometrów. I pierwszy raz kilka lat temu pojechałem tam zwykłym miejskim crossoverem przednionapędowym. Stwarza to pewne ograniczenia bo nie można wjechać wszędzie i trzeba uważać aby się nie zakopać. Natomiast te podróże zimą w te regiony są majestatyczne. Polecam każdemu kto chcę przeżyć niezapomnianą przygodę życia.
Robiłem z weszłe wekacje Skandynawie passatem 2l TDI 190KM spalanie 5,5 na 100. Jazda w Narwegii tempomatem z odczytem znaków bajka (u nas nie do zrobienia na dk 16 Ełk Mrągowo). I prawda najlepsze drogi w Polsce. Ale Norwegia bajka. Filandia nuda dojechaliśmu do Sikka latem a tam najdłużej czynny ośrodek narciarski nie licząć Hintertuxa. I trafił się w Finnlandi szuter ale passek szedł 4motion było;-). Kraje bałtyckie to Polska 10 lat temu. Wilno piękne polecam wynająć przewodnika. Z Bydgoszczy 😀
🚨 Pomysł na odcinek pogadankowy nawiązujący do wypadku na Moście Łazienkowskim. Czas zacząć debate nad zmianami w edukacji, zmianami w szkoleniu, ale też prawodawstwie, a nie tylko stawiać wszędzie radary. A kto ma to zacząć jak nie osoby z zasięgami 🤞🏼😊
Stawiać radary i odcinkowe pomiary, zwiększyć kontrolę. To jest najskuteczniejsza metoda. Naćpany śmieć zawsze się trafi i na niego żadna edukacja nie zadziała. Czas skończyć z przyzwoleniem na jeżdżenie 70-80 po mieście i więcej.
W tych rejonach egzotyczny to jest też renault. Byliśmy kiedyś na północy renault scenic i też się na nas każdy gapił 😂 Mieliśmy problem z samochodem to dla nich było to jak naprawa statku kosmicznego. Niestety nie udało się naprawić fury 2500 km od domu.
@@dawo_nine niestety, to był diesel oni tam totalnie nie wiedzieli jak zabrać się za diagnostykę. Plus praktycznie nie widzieliśmy żadnych francuskich samochodów. Generalnie samochód nam zgasł i nie odpalił. Na północy to praktycznie tylko Volvo szczególnie te combi typu v90 v60 czy modele cross country i to cały zakres od takich 30 letnich po te najnowsze. Tak jak też mówił, kamperow jest zatrzęsienie cala masa, grupy na motorach turystycznych również wszędzie, rowerzyści cała masa. A co zrobiliśmy, zostawiliśmy i wróciliśmy na stopa do Polski, generalnie to była droga powrotna po 3 tyg wakacji w tych rejonach. Do dzisiaj a już trochę świata zjeździłem Lofoty to moja Top 3 miejsc na świecie warte zobaczenia.
Nie wiem gdzie Pan jechał w Norwegii ale wróciłem teraz zrobiłem 9360km i uważam że drogi maja super ,na moim kanale jest cała podróż po Norwegi .Pozdrawiam
Może to nie o to chodzi, że Porsche to dla nich kosmos tylko ci ludzie z kamperów patrzyli z niedowierzaniem, że ktoś tam Porsche przyjechał a swoje mieli w garażu
Jesli chodzi o Norwegie to w razie awarii auta sa pomoce drogowe sprawnie dzialajace. Dziurawa opona nie robi problemu ,ale jesli chodzi o felge do prosiaka to mysle ze serwisy pomoga, a w razie takiej awarii to ubezpiecznie Polskie pokryje koszty wyposazenia auta na czas awarii. Takze nie ma czego sie obawiac jezeli jestemy ubezpieczni prawidlowo
Zrobiliśmy w tym roku prawie 4000km Boxsterem 718, jedyny zarzut jaki mam do tego auta to brak możliwości położenia fotela... tak długo jak siedziałem za kierownicą dziwiłem się czemu moja tak narzeka, ale kiedy przez 200km chciałem się zdrzemnąć zrozumiałem ból ;)
Panie Adamie, pewnie są wieksze problemy ludzkie w tym momencie, ale jak wygląda sytuacja z chłopakami z Prudnika i Hummerem? Czy nie będzie teraz dodatkowych problemów z dużymi odpadami deszczu?
Takie że Tomasz coś dłubię przy humerze a reszta firmy pracuje na kase że ściągania samochodów i ich naprawy dla klientów projekt nie dla nich był od samego początku z braku możliwości zajęcia się nim sprawnie 1 człowiek który coś gmera i końca nie widać
Panie Adasiu co pan opowiada ze pamów nie stać na na takie auta dlatego nimi jeżdżą 🤣 Mnie nazwyczajniej w swiecie jak na coś nie stać nie mue mam tego bo nie moge sobie oizwolić na kupno tego. Jak pan jeździ takimi autami to znaczy ze Pana stac i nic tylo się cieszyć
Bez przesady. Taki Cayman jak ma gość na filmie kosztuje 250-300 tysięcy, więc nie jest to jakiś wybitnie drogi samochód. Pytanie brzmi, czy kupić Porsche i tułać się nim po zadupiach kontynentu? Szanuję, lecz mam inne postrzeganie realizacja marzeń.
Gada jak przysłowiowy dziad trans, który jeździ 5razy na wakacje w roku, kupuje działki, domy samochody, ale go nie stać. Groszem nie śmierdzi. 😂 czarodziej, myślałam, że to trochę mądrzejszy facet, ale jak widać kłamczuszek. Conajmniej jakby bylo wsytyd sie przyznać, że dobrze zarabia i ma, no chyba, ze kradnie i skarbówka patrzy.😂
O masz. Dokładnie taka sama trasa tylko z rodzinką i zwykłym samochodem i też 2 tygodnie :) Ceny pamiętam inne - max 550 pln za 90m2 mieszkanie w Tromso ale hotele omijaliśmy. Niespodzianki na drogach w Norwegii to fakt ale zapamiętuje się coś innego: th-cam.com/video/wnr4PJZe_NE/w-d-xo.html th-cam.com/video/x9iAEEq8Oso/w-d-xo.html
Troszkę klickbajtowanie tu odchodzi z tym marudzeniem nt. paliwa czy jakości dróg poza Polską.. Słabe to. To Porsche akurat dostosowane jest do spalania benzyny od 93oktan i szukanie na siłę Pb98 gdy dostepne jest Pb95 to fanaberia tak jak i sama wyprawa czymś takim na północ Skandynawii. Tym bardziej że jazda odbywa się ślimaczym tempem a wspomniane oktany nawet nie będą odczuwalne dla silnika z zapłonem elektronicznym. Porsche w Norwegii to jest takie auto jak każdy VAG. Najcześciej bezużyteczne poza ośrodkami miejskimi w południowo zachodniej Norwegii jak drugie czy trzecie w garażu . Dziś daily wśród prosiaków to najczęsciej elektryczny Taycan, lub SUV Macan/Cayenne. Znacznie powrzechniejsze są Tesle VAGowskie ID,3,5, e-trony czy chińskie elektryki. Nikt normalny nie jedzie "deską do prasowania" na dzikie szutry połnocnej Norwegii z czystego wygodnictwa. Od tego są inne dostepne opcje - i wypożyczalnie aut. Na biegun najlepiej kamperem. Dlatego też patrzono na was jak na kosmitów. Równie dobrze można jechać motocyklem turystycznym (co też wielu uprawia) a zdarzało się dla beki i motorynką... Pytanie - "po co?" - bo można. Grunt to dobrać auto do przeznaczenia i rodzaju terenu a nie "snobować" się na sportowe auto bez bagażnika i narzekać na brak komfortu czy inną wydumkę - Następny kierunek proponuję Kenię po pustyni albo jakąś Czad-ową dżunglę... oczywiscie w tym samym Porsche... Tam dopiero będziecie kosmitami i paliwo będziecie tankować z butelek niewiadomej zawartości oktanów i pochodzenia... Albo grubo albo wcale - może te wasze zabawki to przeżyją.. (choć nie sądzę) 😉 a wy przestaniecie snobować bo to tutaj lekko "kwaśne" było.... Ludzie robili takie trasy maluchami (A. Fiedler jr.) i nie narzekali na brak cywilizacji - czy dróg albo stacji z hotdogami bo tam portfel nie rozwiązuje problemów a jedynie pomysłowość i względnie dobry kontakt z tubylcami. Lubię Porsche (prawdziwe 911 czy Cayman/Boxter), ale na torze czy na równym asfalcie używane zgodnie z przeznaczeniem. Chwalenie się tym wszem i wobec w podobny sposób uważam za objaw dziwnych kompleksów. To dobre dla młodocianych atencjuszy zwracjących na siebie uwagę głośnym wydechem i jaskrawym kolorkiem folii z Aventadorów, Urusów i Muscielago na raty lub z wypożyczalni - aby tylko się pokazać. "Pan redaktor" wydawałoby się ,że nie musi - a jednak... 🙈
W Norwegi na polnocy tyle nie widziałem, ale w Szwecji mają pełno ciekawych samochodów na ulicach, w weekendy to już w ogóle. Takie Porsche nie robią żadnego wrażenia, mają kampery droższe.
Fajnie tylko to takie gadanie typowego Polaka który osiągnął sukces jest trochę takie denerwujące . 2 x Porsche w garażu ,Volvo ,łódź i gadanie słuchajcie mnie na to nie stać ... Śmieszne to ,ja poproszę o namiar do Pana/Pani który daje takie samochody ,lodzie itp. za darmo ,też skorzystam i będę gadał że mam ale mnie na to nie stać .
Moim zdaniem w tej wypowiedzi chodzi o to, że zgodnie z pewnymi wyobrażeniami i swoimi przekonaniami, właściciela Mercedesa Porsche i i innych luksusów powinno być stać na różne luksusowe zachcianki. Jak wiemy mnóstwo ludzi ma dobra na które nie do końca ich stać albo posiadają je z powodu realizacji marzeń tak jak w tym przypadku. Dlatego Pan Adam powiedział, że nie stać go czy ich, ale nie w znaczeniu o którym Pan pomyślal tylko w znaczeniu bardziej mentalnym.
@@wojciechomania Gościu a uwierz że właśnie pracuje ,mam dom ,mam samochód ale nie chodzę i nie mówię że mnie na to nie stać . To jest robienie ludzi dookoła w balona i zwykłe ściemnianie .
@@piotrwymysowski3892ściema , to skąd je maja skoro ich nie stać ? Na youtubie jest taki filmik gdzie chłop filmuje swoje samochody (ferrari,porsche,mercedesy) generalnie 3 mln zł na parkingu pod domem stoi i mówi : " ja tą firmę dla was trzymie ,ja nic z tej firmy nie mam"😅😅 To właśnie ten typ .
Porsche zwłaszcza w Warszawie jest tak banalne że nikt na niego nie zwraca uwagi . W ogóle jeśli chodzi o Warszawę to bez względu jak nie wypasiony model BMW, Audi Mercedesa czy Porsche byśmy nie mieli to jest nikła możliwość że w ciągu krótkiego czasu nie znajdziemy takiego obok nas na skrzyżowaniu , te auta zrobiły się banalne . Jeżdżę Maserati Ghibli i jednak ludzie się oglądają to jeszcze daje frajdę zwłaszcza jak je słyszą . 😁
Panie Adam, daj pan koledze się wypowiedzieć ;) Chłopina co chwila miał przerywane.
Bardzo proszę uświadamiać Polaków, że jak się pracuje, to się wydaje i kupuje.
Bez wciskania kitu, że na coś nie stać. Macie Porsche, super, ja sie cieszę jak w PL jest ich coraz więcej i tym podobnych.
Pracujemy to mamy i bez umniejszania sobie proszę! :)
Jeżdżę co roku w okresie Świąt Bożego Narodzenia na północ Europy. Laponia, Ostrobotnia Północna, Finnmark, Troms. Temperatury -20, -30 stopni. Drogi pokryte zbitym śniegiem i lodem. Niesamowity klimat, ciemno przez praktycznie całą dobę bo mamy noc polarną, wszystko pokryte białym puchem metrowej warstwy po horyzont. Przemierzam w okresie tych dwóch tygodni 8-10 tysięcy kilometrów. I pierwszy raz kilka lat temu pojechałem tam zwykłym miejskim crossoverem przednionapędowym. Stwarza to pewne ograniczenia bo nie można wjechać wszędzie i trzeba uważać aby się nie zakopać. Natomiast te podróże zimą w te regiony są majestatyczne. Polecam każdemu kto chcę przeżyć niezapomnianą przygodę życia.
Świetny trip Kuba! Gratuluję i pozdrawiam!
Robiłem z weszłe wekacje Skandynawie passatem 2l TDI 190KM spalanie 5,5 na 100. Jazda w Narwegii tempomatem z odczytem znaków bajka (u nas nie do zrobienia na dk 16 Ełk Mrągowo). I prawda najlepsze drogi w Polsce. Ale Norwegia bajka. Filandia nuda dojechaliśmu do Sikka latem a tam najdłużej czynny ośrodek narciarski nie licząć Hintertuxa. I trafił się w Finnlandi szuter ale passek szedł 4motion było;-). Kraje bałtyckie to Polska 10 lat temu. Wilno piękne polecam wynająć przewodnika. Z Bydgoszczy 😀
🚨 Pomysł na odcinek pogadankowy nawiązujący do wypadku na Moście Łazienkowskim. Czas zacząć debate nad zmianami w edukacji, zmianami w szkoleniu, ale też prawodawstwie, a nie tylko stawiać wszędzie radary. A kto ma to zacząć jak nie osoby z zasięgami 🤞🏼😊
Stawiać radary i odcinkowe pomiary, zwiększyć kontrolę. To jest najskuteczniejsza metoda. Naćpany śmieć zawsze się trafi i na niego żadna edukacja nie zadziała. Czas skończyć z przyzwoleniem na jeżdżenie 70-80 po mieście i więcej.
W tych rejonach egzotyczny to jest też renault. Byliśmy kiedyś na północy renault scenic i też się na nas każdy gapił 😂 Mieliśmy problem z samochodem to dla nich było to jak naprawa statku kosmicznego. Niestety nie udało się naprawić fury 2500 km od domu.
Nie udało się? To co zrobiliście?
@@dawo_nine niestety, to był diesel oni tam totalnie nie wiedzieli jak zabrać się za diagnostykę. Plus praktycznie nie widzieliśmy żadnych francuskich samochodów. Generalnie samochód nam zgasł i nie odpalił. Na północy to praktycznie tylko Volvo szczególnie te combi typu v90 v60 czy modele cross country i to cały zakres od takich 30 letnich po te najnowsze. Tak jak też mówił, kamperow jest zatrzęsienie cala masa, grupy na motorach turystycznych również wszędzie, rowerzyści cała masa. A co zrobiliśmy, zostawiliśmy i wróciliśmy na stopa do Polski, generalnie to była droga powrotna po 3 tyg wakacji w tych rejonach. Do dzisiaj a już trochę świata zjeździłem Lofoty to moja Top 3 miejsc na świecie warte zobaczenia.
@@hubertmarczuk629jakie miejsca znajdują się jeszcze w TOP3? :)
Fajna opowieść! Uzupełnieniem jej fajnie byłoby zobaczyć test porównawczy obu autek ;)
Ci lidzie w camperach tez maja porsche ale w garazu.
Nie wiem gdzie Pan jechał w Norwegii ale wróciłem teraz zrobiłem 9360km i uważam że drogi maja super ,na moim kanale jest cała podróż po Norwegi .Pozdrawiam
Może to nie o to chodzi, że Porsche to dla nich kosmos tylko ci ludzie z kamperów patrzyli z niedowierzaniem, że ktoś tam Porsche przyjechał a swoje mieli w garażu
Na luzie, oni mają kampery za 250-300tys euro.
Bagaznik na dach mogles sobie zamontowac na przyssawki, moze nie namiot, ale boxy ludzie tak montuja i podobno dziala, nie dziekuj ;)
Jesli chodzi o Norwegie to w razie awarii auta sa pomoce drogowe sprawnie dzialajace. Dziurawa opona nie robi problemu ,ale jesli chodzi o felge do prosiaka to mysle ze serwisy pomoga, a w razie takiej awarii to ubezpiecznie Polskie pokryje koszty wyposazenia auta na czas awarii. Takze nie ma czego sie obawiac jezeli jestemy ubezpieczni prawidlowo
13:20 Zajebiste dwa Janusze w wytyranych sandałach.
Zrobiliśmy w tym roku prawie 4000km Boxsterem 718, jedyny zarzut jaki mam do tego auta to brak możliwości położenia fotela... tak długo jak siedziałem za kierownicą dziwiłem się czemu moja tak narzeka, ale kiedy przez 200km chciałem się zdrzemnąć zrozumiałem ból ;)
mmm Cayman kiedy miał jeszcze 6 cylindrów w podstwowej wersji i S. Wspaniałe auto, pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie 👍😆👍
Świetny odcinek panowie!
Moja zona wracala 500km bez tempomatu bo nie lubi i 1.2l mniej zuzyła paliwa czyli zapracowala na dobra kolacje 😊
@9:29 w Polsce Mazda MX-5 to obecnie chyba większa egzotyka niż Porsche.
Fajnie mieć tyle siana żeby latać Porsche po europie na wycieczki :) zazdroszczę i pozdawiam :)
Kuba mógłby trase udostępnić? Pinezki albo mapke? Chciałbym zrobić podobny wyjazd :)
💪
o proszę gość od "Pamiętnik polskiego konsumenta' :D
Samochody są po to żeby o nie dbać, kobiety są po to żeby je używać. Dziękuję Adamie, zapamiętam 😁
Panie Adamie, pewnie są wieksze problemy ludzkie w tym momencie, ale jak wygląda sytuacja z chłopakami z Prudnika i Hummerem? Czy nie będzie teraz dodatkowych problemów z dużymi odpadami deszczu?
Takie że Tomasz coś dłubię przy humerze a reszta firmy pracuje na kase że ściągania samochodów i ich naprawy dla klientów projekt nie dla nich był od samego początku z braku możliwości zajęcia się nim sprawnie 1 człowiek który coś gmera i końca nie widać
@@lukikowalski7588 napiszę wprost: czy tej firmy woda nie zalała?
Adam jaki byś kupił samochód nowy w klasie B. Zależy mi aby jezdzić nim bezawaryjnie jak najdłużej. Rzuc proszę jakieś ze 3 propozycje. Dzięki.
Panie Adasiu co pan opowiada ze pamów nie stać na na takie auta dlatego nimi jeżdżą 🤣
Mnie nazwyczajniej w swiecie jak na coś nie stać nie mue mam tego bo nie moge sobie oizwolić na kupno tego.
Jak pan jeździ takimi autami to znaczy ze Pana stac i nic tylo się cieszyć
Ależ Pan sapie ;-)
Normalnie sprzedam nerkę kupię Porsche żeby spełnić mazenia 😮😮😮
Bez przesady. Taki Cayman jak ma gość na filmie kosztuje 250-300 tysięcy, więc nie jest to jakiś wybitnie drogi samochód. Pytanie brzmi, czy kupić Porsche i tułać się nim po zadupiach kontynentu? Szanuję, lecz mam inne postrzeganie realizacja marzeń.
Dokładnie sztuka dla sztuki że się da tak jak maluszkiem kiedyś całe rodziny podróżowały 😊😊😊 tylko ze maluch był dla Kowalskiego
Gada jak przysłowiowy dziad trans, który jeździ 5razy na wakacje w roku, kupuje działki, domy samochody, ale go nie stać. Groszem nie śmierdzi. 😂 czarodziej, myślałam, że to trochę mądrzejszy facet, ale jak widać kłamczuszek. Conajmniej jakby bylo wsytyd sie przyznać, że dobrze zarabia i ma, no chyba, ze kradnie i skarbówka patrzy.😂
Panowie buteleczka octane booster i można tankować benzynę 95 bez problemów
A nawet i bez tego ta 95 nic im by nie zrobiła
Wybredne te Porsche tylko 98? Dobrze ze nie paliwo lotnicze 😀😀
Lans Caymanem na wakacjach w najuboższej wersji nawet bez tempomatu i zdziwiony że patrzą na niego jak na kosmitę 😂
Dwa piękne auta i dwóch starszych panów w krótkich gaciach i paputkach.
Trochę klasy panowie....
O masz. Dokładnie taka sama trasa tylko z rodzinką i zwykłym samochodem i też 2 tygodnie :)
Ceny pamiętam inne - max 550 pln za 90m2 mieszkanie w Tromso ale hotele omijaliśmy.
Niespodzianki na drogach w Norwegii to fakt ale zapamiętuje się coś innego:
th-cam.com/video/wnr4PJZe_NE/w-d-xo.html
th-cam.com/video/x9iAEEq8Oso/w-d-xo.html
Z tymi stacjami benzynowymi to racja 😅 za granicą brud i syf
A co kobity na to ?
Dzięki za interesujący odcinek, fajna wyprawa, piękne widoki i krajobrazy👍👏🙂💪🙄🤔💚
Troszkę klickbajtowanie tu odchodzi z tym marudzeniem nt. paliwa czy jakości dróg poza Polską.. Słabe to. To Porsche akurat dostosowane jest do spalania benzyny od 93oktan i szukanie na siłę Pb98 gdy dostepne jest Pb95 to fanaberia tak jak i sama wyprawa czymś takim na północ Skandynawii. Tym bardziej że jazda odbywa się ślimaczym tempem a wspomniane oktany nawet nie będą odczuwalne dla silnika z zapłonem elektronicznym. Porsche w Norwegii to jest takie auto jak każdy VAG. Najcześciej bezużyteczne poza ośrodkami miejskimi w południowo zachodniej Norwegii jak drugie czy trzecie w garażu . Dziś daily wśród prosiaków to najczęsciej elektryczny Taycan, lub SUV Macan/Cayenne. Znacznie powrzechniejsze są Tesle VAGowskie ID,3,5, e-trony czy chińskie elektryki. Nikt normalny nie jedzie "deską do prasowania" na dzikie szutry połnocnej Norwegii z czystego wygodnictwa. Od tego są inne dostepne opcje - i wypożyczalnie aut. Na biegun najlepiej kamperem. Dlatego też patrzono na was jak na kosmitów. Równie dobrze można jechać motocyklem turystycznym (co też wielu uprawia) a zdarzało się dla beki i motorynką... Pytanie - "po co?" - bo można. Grunt to dobrać auto do przeznaczenia i rodzaju terenu a nie "snobować" się na sportowe auto bez bagażnika i narzekać na brak komfortu czy inną wydumkę - Następny kierunek proponuję Kenię po pustyni albo jakąś Czad-ową dżunglę... oczywiscie w tym samym Porsche... Tam dopiero będziecie kosmitami i paliwo będziecie tankować z butelek niewiadomej zawartości oktanów i pochodzenia... Albo grubo albo wcale - może te wasze zabawki to przeżyją.. (choć nie sądzę) 😉 a wy przestaniecie snobować bo to tutaj lekko "kwaśne" było.... Ludzie robili takie trasy maluchami (A. Fiedler jr.) i nie narzekali na brak cywilizacji - czy dróg albo stacji z hotdogami bo tam portfel nie rozwiązuje problemów a jedynie pomysłowość i względnie dobry kontakt z tubylcami. Lubię Porsche (prawdziwe 911 czy Cayman/Boxter), ale na torze czy na równym asfalcie używane zgodnie z przeznaczeniem. Chwalenie się tym wszem i wobec w podobny sposób uważam za objaw dziwnych kompleksów. To dobre dla młodocianych atencjuszy zwracjących na siebie uwagę głośnym wydechem i jaskrawym kolorkiem folii z Aventadorów, Urusów i Muscielago na raty lub z wypożyczalni - aby tylko się pokazać. "Pan redaktor" wydawałoby się ,że nie musi - a jednak... 🙈
W Norwegi na polnocy tyle nie widziałem, ale w Szwecji mają pełno ciekawych samochodów na ulicach, w weekendy to już w ogóle. Takie Porsche nie robią żadnego wrażenia, mają kampery droższe.
Fajnie tylko to takie gadanie typowego Polaka który osiągnął sukces jest trochę takie denerwujące . 2 x Porsche w garażu ,Volvo ,łódź i gadanie słuchajcie mnie na to nie stać ... Śmieszne to ,ja poproszę o namiar do Pana/Pani który daje takie samochody ,lodzie itp. za darmo ,też skorzystam i będę gadał że mam ale mnie na to nie stać .
Dobry dziennikarz to i zarabia 100 k miesięcznie plus ultra rabaty na gadżety i ma :) takie życie
@@arekj8228głównie ultra rabaty
Moim zdaniem w tej wypowiedzi chodzi o to, że zgodnie z pewnymi wyobrażeniami i swoimi przekonaniami, właściciela Mercedesa Porsche i i innych luksusów powinno być stać na różne luksusowe zachcianki. Jak wiemy mnóstwo ludzi ma dobra na które nie do końca ich stać albo posiadają je z powodu realizacji marzeń tak jak w tym przypadku. Dlatego Pan Adam powiedział, że nie stać go czy ich, ale nie w znaczeniu o którym Pan pomyślal tylko w znaczeniu bardziej mentalnym.
@@wojciechomania Gościu a uwierz że właśnie pracuje ,mam dom ,mam samochód ale nie chodzę i nie mówię że mnie na to nie stać . To jest robienie ludzi dookoła w balona i zwykłe ściemnianie .
@@piotrwymysowski3892ściema , to skąd je maja skoro ich nie stać ? Na youtubie jest taki filmik gdzie chłop filmuje swoje samochody (ferrari,porsche,mercedesy) generalnie 3 mln zł na parkingu pod domem stoi i mówi : " ja tą firmę dla was trzymie ,ja nic z tej firmy nie mam"😅😅 To właśnie ten typ .
Dwa rozdeptane garbusy. Wogole mnie te samochody nie ruszają.
Pierwszy :0
Drugi 😊
Trzeci😅
Porsche zwłaszcza w Warszawie jest tak banalne że nikt na niego nie zwraca uwagi . W ogóle jeśli chodzi o Warszawę to bez względu jak nie wypasiony model BMW, Audi Mercedesa czy Porsche byśmy nie mieli to jest nikła możliwość że w ciągu krótkiego czasu nie znajdziemy takiego obok nas na skrzyżowaniu , te auta zrobiły się banalne . Jeżdżę Maserati Ghibli i jednak ludzie się oglądają to jeszcze daje frajdę zwłaszcza jak je słyszą . 😁
jak sie kupuje samochód żeby ludzie patrzyli to i takie wnioski
Jeśli Porsche jest banalne to maseratti tym bardziej
Panowie z brzuszkami w porszawkach.