jak Pacc kosztował 1-2KK to na 80-100lvl palku bez problemu to farmiłem - głównie obracając kasę na markecie - np 30gp zarabiałem na jednym klejnociku/creature itemku, 100 klejnocików to 3k, 100 stacków przedmiotów to 300k - tyle spokojnie wyciągało się w tydzień, do tego handel itemkami - np rózgi do Djina 500gp do 1k sie na zarabialo na sztuce, więc jedna wyprawa to było z 30k, a jak więcej kasy się zebrało to można było obracać już większymi rarkami - np kupowałem zużyte soft bootsy za 220k i sprzedawałem naładowane za 280k wydając 10k na naładowanie - i 50k do przodu na transakcji, czy obrót innymi rarkami co np na markecie sprzedawały sie za 1,2kk, a wrzycało się ofertę do zakupu za 1kk i jakieś 150k do przodu - ale tu już trzeba było mieć więcej kasy i na dłużej zamrażać. Do tego spekulacje na TC - przed i podczas double XP weekend ich cena znacząco rosła - wystarczyło wtedy sprzedać, a jak cena wracała do normy to kodkupić i można bylo nawet 20-30% zarobić. Dodatkowo wrzucanie jednocześnie ofert kupna taniej i sprzedaży drożej. Skupowanie butelek po 4gp i sprzedawanie do NPC za 5gp dawało marżę 25% - czyli bardzo dużo, ale dużo było z tym biegania. W pewnym momencie logowałem się tylko po to, żeby posprawdzać aukcje - co się kupiło i co się sprzedało i czasem latanie do NPC sprzedawać kosztowności czy creature produkty jak pojawił się Yasir - a kasa leciała, a exp wcale :P
ale do tego trzeba miec pokłady hajsu zeby to miało sens, ja jedynie co to czasem kupowałem strzały onyxy albo drille i je wystawiałem po 3/5gp więcej jak w sklepie
@@feothoner tak trzeba mieć hajs pewnie około wartpco PACCa, żeby było czym obracać. Ostatnio wróciłem do gry i np strong mana potiony można sprzedać 10-15% tego co w markecie - kupujesz towaru za 500k i masz 50-70k na czysto zwrotu w około dzień. Itemy Krailos - spokojnie kupisz za 50% wartości - inwestujesz 1kk to 500k będziesz na czysto - tu pewnie bliżej tygodnia potrwa skupowanie. Wszelakie kamyki, kosztowności - 10-20% zysku luźno. Najszybciej można zarobić na Djinie - ale trzebamieć capa, quest i trochę pobiegać. Rashid - też idzie szybko, ale raczej kilka % marży. Na Wadirze PACC kosztuje 2,8kk, kwota do zarobienia w bez większego kapitału w 2 tygodnie, a mając duży kapitał i jeszcze spekulując na imbu itemkach - w tydzień bez problemu, albo i szybciej. Ja mam całyc czas na markecie 1-2kk zakupów czy sprzedaży, ostatnio głównie w imbu itemkach, bo nie cjce mi się biegać i sprzdawać - wczoraj wpadło mi 300k brutto, czyli około 150k na czysto bo imbu itemki sprzedaję drogo, a kupuję tanio. aukcje na TC też czasem robię.
No low lvle raczej będą uciekać z gry czyli tak do 600-700 lvla, najwięcej team huntow można wtedy złapać, bo większość graczy jest w tym przedziale lvlowym, ale właśnie cena TC w grze może ich odstraszyć bardzo szybko. Na wyższych poziomach trudniej o team hunt, ale łatwiej o kasę, chociaż ilość expa potrzebna do lvla sprawia, że praktycznie bez sensu staje się expienie bez boostòw i kartek. Czyli też ten profit trzeba jednak wydać najczęściej. Najlepszy sposób póki co to najlepsze i najtrudniejsze bossy, w dodatku z serwisami. Tutaj zarabia się sporo, chociaż pochłania to też tak dużo czasu, że ciężko przy tym jeszcze iść na expa, stąd można kasę właśnie zbierać aby kupić sobie chara z wyższym lvlem. Oczywiście najlepiej zrobić przeskok o jakąś racjonalną liczbę lvli, żeby nie wpakować się w postać, której potencjału nie jesteśmy w stanie wykorzystać, bo nie mamy doświadczenia, a i ktoś może nie mieć ochoty nas wszystkiego uczyć praktycznie od zera :p
Zawsze można grać na świeższych serverach gdzie pacc nie kosztuje 10kk, a np 3kk. Dodatkowo jak ostatnio na karnie chcialem imbu zrobić to rope belt ponad 6k kosztował to na takim serverze pewnie da sie dosyć sprawnie zbierać pieniądze na głupich cultach low levelem.
Zacznijmy od tego kto ma jaki priorytet, bo idąc Twoją ścieżką, to faktycznie pacc i tc są potrzebne ale też się z Tobą nie zgadzam o graniu hobbystycznie. Ktoś kto gra dla fanu nie musi być wcale w topce i latać po bossach żeby tłuc bestiarę. Dla Ciebie niby 360ziko to nic, ( jesteś strimerem więc Tobie płacą żebyś grał), ale dla nastolatka może to być problem zabawne są te offtopicki, gdzie jest tylko mowa o swojej osobie. Nie gram już w tę grę, bo ją zniszczyli w kazdy sposób.
nikt mi nie płaci za granie, uwierz że to ile dostaje za wyświetlenia to gdybym ten sam czas poświęcił na zbieraniu puszek z ulicy zarobił bym więcej. Ja streamuje i nagrywam filmy hobbystycznie, kupując paca co miesiąc płacisz około 550zł rocznie, kupując od razu na rok płacisz 350zł, tylko o to mi chodziło. I tak jak powiedziałem, wszystko zależy od tego czego kto oczekuje od gry, ale granie bez paca w obecnych czasach to masochizm ;)
mówisz 15k TC na roda gdzie pokazuje postępy ile udało mi się zebrać ? czy 2000zł na mikrofon żeby poprawićjakość filmów ? zanim kogos zwyzywasz to sie czasami zastanów... zainwestowałem do tej pory w streamowanie i filmy kilka tysięcy zł żeby podnieść jakość ile sie dało... poza kręceniem filmów nowy mikrofon nie jest mi do niczego potrzebny, dla tego nie zamierzam dokładać kolejnych tysięcy ze swoich... nie wspominając o coinach które regularnie rozdaje dla widzów... gdybym robił to dla pieniędzy to przestał bym już dawno.@@cezarywitman2599
no fajnie, tylko teraz zarabia sie x3x4x5 na spotach, wiec to samo co kiedys. 6-8h na respie 500ek wyfarmi easy 250tc. Wrocilem do tibii ok. 2017 roku, od tego momentu nie wydalem tc na nic poza pacc. Sprzedany RP 550 lev - grany od zera, sprzedany ek 740 - kupiony na 632, teraz gram ekiem, kupiony na 399 lev, aktualnie 700. Zarobilem 200k tc. ;), sprzedane za pln. Aktualnie mam ok. 15k tc i da sie grac bez tc. ;D
@@gagagsgasdg296 w tibii generalnie na tych levlelach deska tez nie jest juz takim problemem, no tak lajtowa gra i kilkanascie k pln zarobione xd kilkadziesiat w sumie*
Tibia 8.0 zbierałem na pacca 4 dni - 400k kosztował. Tibia 9 - 2,2kk kosztował zbierałem 21 dni, Tibia 11, 11,7k - 80 dni zbierania. Po za tym Tibia nie jest już darmowa ;) Kontent facc jest tak okrojony, że już nie ma sensu. Losowy raid Pirate Matów - zabije cię na niskim poziomie, na wysokim nie ma co robić Facc. Do tego Exaltation Forge punktów - nie da się zbierać facc, Skille rosną tak samo wolno jak 20 lat temu. Miejscówek nie przybywa. :P Charmów też brak - nie ma tyle facc potworów żeby uzbierać choćby na dwa ;)
Panie Kolumb, dawno temu odkrył pan Amerykę. Ale w tym komentarzu nie zabłysnął. Teraz na FACC jest sporo "nowych" miejscówek. W dodatku można się utrzymać bez waste profesjami magicznymi, zbierając itemki do imbu.
jak Pacc kosztował 1-2KK to na 80-100lvl palku bez problemu to farmiłem - głównie obracając kasę na markecie - np 30gp zarabiałem na jednym klejnociku/creature itemku, 100 klejnocików to 3k, 100 stacków przedmiotów to 300k - tyle spokojnie wyciągało się w tydzień, do tego handel itemkami - np rózgi do Djina 500gp do 1k sie na zarabialo na sztuce, więc jedna wyprawa to było z 30k, a jak więcej kasy się zebrało to można było obracać już większymi rarkami - np kupowałem zużyte soft bootsy za 220k i sprzedawałem naładowane za 280k wydając 10k na naładowanie - i 50k do przodu na transakcji, czy obrót innymi rarkami co np na markecie sprzedawały sie za 1,2kk, a wrzycało się ofertę do zakupu za 1kk i jakieś 150k do przodu - ale tu już trzeba było mieć więcej kasy i na dłużej zamrażać.
Do tego spekulacje na TC - przed i podczas double XP weekend ich cena znacząco rosła - wystarczyło wtedy sprzedać, a jak cena wracała do normy to kodkupić i można bylo nawet 20-30% zarobić. Dodatkowo wrzucanie jednocześnie ofert kupna taniej i sprzedaży drożej.
Skupowanie butelek po 4gp i sprzedawanie do NPC za 5gp dawało marżę 25% - czyli bardzo dużo, ale dużo było z tym biegania.
W pewnym momencie logowałem się tylko po to, żeby posprawdzać aukcje - co się kupiło i co się sprzedało i czasem latanie do NPC sprzedawać kosztowności czy creature produkty jak pojawił się Yasir - a kasa leciała, a exp wcale :P
ale do tego trzeba miec pokłady hajsu zeby to miało sens, ja jedynie co to czasem kupowałem strzały onyxy albo drille i je wystawiałem po 3/5gp więcej jak w sklepie
@@feothoner tak trzeba mieć hajs pewnie około wartpco PACCa, żeby było czym obracać.
Ostatnio wróciłem do gry i np strong mana potiony można sprzedać 10-15% tego co w markecie - kupujesz towaru za 500k i masz 50-70k na czysto zwrotu w około dzień.
Itemy Krailos - spokojnie kupisz za 50% wartości - inwestujesz 1kk to 500k będziesz na czysto - tu pewnie bliżej tygodnia potrwa skupowanie. Wszelakie kamyki, kosztowności - 10-20% zysku luźno.
Najszybciej można zarobić na Djinie - ale trzebamieć capa, quest i trochę pobiegać.
Rashid - też idzie szybko, ale raczej kilka % marży.
Na Wadirze PACC kosztuje 2,8kk, kwota do zarobienia w bez większego kapitału w 2 tygodnie, a mając duży kapitał i jeszcze spekulując na imbu itemkach - w tydzień bez problemu, albo i szybciej.
Ja mam całyc czas na markecie 1-2kk zakupów czy sprzedaży, ostatnio głównie w imbu itemkach, bo nie cjce mi się biegać i sprzdawać - wczoraj wpadło mi 300k brutto, czyli około 150k na czysto bo imbu itemki sprzedaję drogo, a kupuję tanio.
aukcje na TC też czasem robię.
No low lvle raczej będą uciekać z gry czyli tak do 600-700 lvla, najwięcej team huntow można wtedy złapać, bo większość graczy jest w tym przedziale lvlowym, ale właśnie cena TC w grze może ich odstraszyć bardzo szybko. Na wyższych poziomach trudniej o team hunt, ale łatwiej o kasę, chociaż ilość expa potrzebna do lvla sprawia, że praktycznie bez sensu staje się expienie bez boostòw i kartek. Czyli też ten profit trzeba jednak wydać najczęściej. Najlepszy sposób póki co to najlepsze i najtrudniejsze bossy, w dodatku z serwisami. Tutaj zarabia się sporo, chociaż pochłania to też tak dużo czasu, że ciężko przy tym jeszcze iść na expa, stąd można kasę właśnie zbierać aby kupić sobie chara z wyższym lvlem. Oczywiście najlepiej zrobić przeskok o jakąś racjonalną liczbę lvli, żeby nie wpakować się w postać, której potencjału nie jesteśmy w stanie wykorzystać, bo nie mamy doświadczenia, a i ktoś może nie mieć ochoty nas wszystkiego uczyć praktycznie od zera :p
Racja. Dzięki w sumie za wszystkie informacje z tego filmu.
Bardzo ciekawy film!
Zawsze można grać na świeższych serverach gdzie pacc nie kosztuje 10kk, a np 3kk. Dodatkowo jak ostatnio na karnie chcialem imbu zrobić to rope belt ponad 6k kosztował to na takim serverze pewnie da sie dosyć sprawnie zbierać pieniądze na głupich cultach low levelem.
Nigdy nie kupiłem ani nie zużyłem ani jednego TC. Da się grać! (nie liczę PACCA za złotówki ale to tyle)
Zacznijmy od tego kto ma jaki priorytet, bo idąc Twoją ścieżką, to faktycznie pacc i tc są potrzebne ale też się z Tobą nie zgadzam o graniu hobbystycznie. Ktoś kto gra dla fanu nie musi być wcale w topce i latać po bossach żeby tłuc bestiarę. Dla Ciebie niby 360ziko to nic, ( jesteś strimerem więc Tobie płacą żebyś grał), ale dla nastolatka może to być problem zabawne są te offtopicki, gdzie jest tylko mowa o swojej osobie. Nie gram już w tę grę, bo ją zniszczyli w kazdy sposób.
nikt mi nie płaci za granie, uwierz że to ile dostaje za wyświetlenia to gdybym ten sam czas poświęcił na zbieraniu puszek z ulicy zarobił bym więcej. Ja streamuje i nagrywam filmy hobbystycznie, kupując paca co miesiąc płacisz około 550zł rocznie, kupując od razu na rok płacisz 350zł, tylko o to mi chodziło. I tak jak powiedziałem, wszystko zależy od tego czego kto oczekuje od gry, ale granie bez paca w obecnych czasach to masochizm ;)
@@WujekRacell Jak Tobie nikt nie płaci za grę jak masz cel...co za dzban i hipokryta.
o jakim celu mówisz ?@@cezarywitman2599
mówisz 15k TC na roda gdzie pokazuje postępy ile udało mi się zebrać ? czy 2000zł na mikrofon żeby poprawićjakość filmów ? zanim kogos zwyzywasz to sie czasami zastanów... zainwestowałem do tej pory w streamowanie i filmy kilka tysięcy zł żeby podnieść jakość ile sie dało... poza kręceniem filmów nowy mikrofon nie jest mi do niczego potrzebny, dla tego nie zamierzam dokładać kolejnych tysięcy ze swoich... nie wspominając o coinach które regularnie rozdaje dla widzów... gdybym robił to dla pieniędzy to przestał bym już dawno.@@cezarywitman2599
no fajnie, tylko teraz zarabia sie x3x4x5 na spotach, wiec to samo co kiedys. 6-8h na respie 500ek wyfarmi easy 250tc. Wrocilem do tibii ok. 2017 roku, od tego momentu nie wydalem tc na nic poza pacc. Sprzedany RP 550 lev - grany od zera, sprzedany ek 740 - kupiony na 632, teraz gram ekiem, kupiony na 399 lev, aktualnie 700. Zarobilem 200k tc. ;), sprzedane za pln. Aktualnie mam ok. 15k tc i da sie grac bez tc. ;D
200K TC? to dużo kasy jak na 600 lvl. Można spytać na jakich miejscówkach tyle urobiłeś? Wtedy tylko chyba rosha był dochodowy+ bosy
@@gagagsgasdg296 to rozbite na 3 chary: 0-550 rp 630-730 ek i 399-680 ek
@@gagagsgasdg296 nic szczegolnego, respy klasyczne pod profit + trading na markecie
@@jacekkawior6693 Fajny wynik, za lajtowa grę w sumie. Mi w tibi średnio idzie i próbuję szczęścia w innych gierkach, gdzie deska nie jest problemem.
@@gagagsgasdg296 w tibii generalnie na tych levlelach deska tez nie jest juz takim problemem, no tak lajtowa gra i kilkanascie k pln zarobione xd kilkadziesiat w sumie*
Tibia 8.0 zbierałem na pacca 4 dni - 400k kosztował. Tibia 9 - 2,2kk kosztował zbierałem 21 dni, Tibia 11, 11,7k - 80 dni zbierania.
Po za tym Tibia nie jest już darmowa ;) Kontent facc jest tak okrojony, że już nie ma sensu. Losowy raid Pirate Matów - zabije cię na niskim poziomie, na wysokim nie ma co robić Facc.
Do tego Exaltation Forge punktów - nie da się zbierać facc, Skille rosną tak samo wolno jak 20 lat temu. Miejscówek nie przybywa. :P Charmów też brak - nie ma tyle facc potworów żeby uzbierać choćby na dwa ;)
Od czym ty piszesz ja 400 ekiem robie 10kk w 3 dni xD
@@sabulusvex1310 o grze facc. I przestań udawać xd
Panie Kolumb, dawno temu odkrył pan Amerykę. Ale w tym komentarzu nie zabłysnął.
Teraz na FACC jest sporo "nowych" miejscówek. W dodatku można się utrzymać bez waste profesjami magicznymi, zbierając itemki do imbu.
Kumpel zarobił na FACC'u 10kk w 2 dni :) Wystarczy zbierać dobre itemki i znać sposoby :)
@@sabulusvex1310 na czym robisz tyle? czy 400 druidem solo tez sie da tyle?