Obskoczyłem wtedy Tiamat dwa razy. 1 w Stodole z Sentenced, a później przed Black Sabbath w Hali Wisły w Krakowie. Wildhoney bezapelacyjnie jedna z najlepszych płyt metalowych ever, chociaż już jej nie słuchałem jakieś 20 lat...
Od 19:00 minuty cover zespołu Pink Floyd - "Set the Controls for the Heart of the Sun" z płyty "A Saucerful of Secrets".A koncert był niesamowity :) i rzeczywiście darmowy jak wiele w tym czasie.
W latach 90 kapele metalowe z Europy takie jak Tiamat,Samael,My Dying Bride czy Paradise Lost grywały u nas co tydzień!!!! Miały wyjebane na aktualne trendy,poza tym zespoły jak Rammstein czy Clawfinger to właśnie w naszej ojczyźnie zdobywały sławę
Z tym co tydzień to bym nie przesadzał. Na koncert kasę się zbierało długi czas, nie było ich na pewno tyle ile teraz. A jeżeli nawet, to ciężko było dotrzeć w dalsze miejsca w Polsce.
@@koala2165 Pamiętam oczekiwanie na kolejne Metalmanie, nawet mam w domu kartkę, gdzie dzień po dniu przez miesiąc skreślałem kolejne dni. Może końcówka 90 była lepsza, ale jak pamiętam swoje koncerty od 1992 to było to wydarzenie raz na kilka miesięcy.
Wow...nawet nie wiedziałem, że byłem wtedy w tv 💪😁 Niezapomniany koncert. Ile to już minęło lat 😭 Jak zobaczycie gościa w czerwonej koszulce z nadrukiem Tiamat...to będę ją 😁 Byłem w pierwszych trzech rzędach przed sceną 💪
Byłem wtedy tam z dziewczyną pod studiem w Łęgu, i niestety nie chcieli nas wpuścić bez wejściówek. Do tej pory nie mogę przeboleć. Tiamat w najwyższej formie, ehhh
Obskoczyłem wtedy Tiamat dwa razy. 1 w Stodole z Sentenced, a później przed Black Sabbath w Hali Wisły w Krakowie.
Wildhoney bezapelacyjnie jedna z najlepszych płyt metalowych ever, chociaż już jej nie słuchałem jakieś 20 lat...
AAArghgh..the swedish 90s legendary doom/death metal Tiamat brightly playing 38 min of finest/dreamiest arrangements
Bylismy tacy mlodzi hmmm .... szkoda ze jakosc slaba - Wielkie dzieki !!! Pamietam to jak by bylo wczoraj
Od 19:00 minuty cover zespołu Pink Floyd - "Set the Controls for the Heart of the Sun" z płyty "A Saucerful of Secrets".A koncert był niesamowity :) i rzeczywiście darmowy jak wiele w tym czasie.
W latach 90 kapele metalowe z Europy takie jak Tiamat,Samael,My Dying Bride czy Paradise Lost grywały u nas co tydzień!!!! Miały wyjebane na aktualne trendy,poza tym zespoły jak Rammstein czy Clawfinger to właśnie w naszej ojczyźnie zdobywały sławę
Z tym co tydzień to bym nie przesadzał. Na koncert kasę się zbierało długi czas, nie było ich na pewno tyle ile teraz. A jeżeli nawet, to ciężko było dotrzeć w dalsze miejsca w Polsce.
@@RetroCezar masz rację. Z racji tego, że nadal byliśmy zaściankiem Europy to tych koncertów nie było wtedy tak wiele.
Byłem na tym koncercie 💪🙂👍
@@koala2165 Pamiętam oczekiwanie na kolejne Metalmanie, nawet mam w domu kartkę, gdzie dzień po dniu przez miesiąc skreślałem kolejne dni. Może końcówka 90 była lepsza, ale jak pamiętam swoje koncerty od 1992 to było to wydarzenie raz na kilka miesięcy.
Wow...nawet nie wiedziałem, że byłem wtedy w tv 💪😁
Niezapomniany koncert. Ile to już minęło lat 😭
Jak zobaczycie gościa w czerwonej koszulce z nadrukiem Tiamat...to będę ją 😁 Byłem w pierwszych trzech rzędach przed sceną 💪
metalowa inwazja -pamiętam
Bandota!!! excelente!!!
great, thanks for the upload!
Byłem wtedy tam z dziewczyną pod studiem w Łęgu, i niestety nie chcieli nas wpuścić bez wejściówek. Do tej pory nie mogę przeboleć. Tiamat w najwyższej formie, ehhh
Tym bardziej, że koncert był darmowy. Nie pamiętam już gdzie odbierałem wejściówki...
lata 94-95
co za utwór od 19:00
damn right !
set the control for the heart of the sun ;))