Prawda jest taka że jakby Dominik chciał to by zaczął coś robić w tym kierunku nie ma chłop silnej woli ale życzę mu jak najlepiej bo fajny z niego gość i jajcarz ale czasem farmazoni to widać 😁piona pany!
Ludzie... co Wy za przeproszeniem pierdolicie... pamiętajcie że chłop od kostki... z profesjonalnymi sportowcami... którzy z resztą są w sporcie od lat...
@@rafkle1709 dlatego mówię że jaral i ma lub miał taki tryb życia jaki ma i ciężko jest takiemu szaremu Kowalskiemu zabrać się za siebie bo brak silnej woli i zmiany na lepsze a z tym się wiążą wyrzeczenia i Dominik przecież to doskonale wie bo nie jest głupi chlop. Więc zluzuj
Karwat no jesteś mega kot !! 💪 Doktor jak na tą masę mięśniową mega kondycja jest Petarda 💪💪💪 Abus rób to samo co Chłopaki i będzie sztos 😁😁 Pozdrawiam . Dużo zdrowa ! 💪💪
Abus to w życiu żadnej formy nie zrobi. Chłopaki pokazują mu, daja wskazówki, ma przed sobą dwóch gości z niesamowitym samozaparciem przez które osiągneli wiele sportowo a ten pajacuje i robi z siebie bałwana zamiast starać się jak najdokładniej odwzorować ruchy chłopaków. Pozdro chłopy.
@@lukaszsachin6545 weź pod uwagę, że on zapierdala przy kostce. Nie jest sportowcem, nigdy nie robił takich treningów. Co najwyżej zestaw plażowicza. Odstawił fajki, wziął się za siebie. To typowo po polsku. Oby dojebać komuś.
@@lukaszsachin6545 Ja tam w Abusa wierze i wiem że mu się uda 💪💪 Ciężko jest połączyć pracę fizyczną z robieniem formy . Myślę że od września jak ruszy to będzie sztosem 💪💪
Tak to jest wytłumaczenie, chłop pracuje, tylko on w naszym kraju. Goście ode mnie na kopalni pracują a formy życia maja porobione. O czym my gadamy, usprawiedliwiać można wszystko tylko po co.
@@lukaszsachin6545 Myślę że będzie co będzie 💪 To Co każdy z nas myśli to nasza indywidualna sprawa 😁 Nie ma co się w kom przegadywać . To nie jest nasze życie itp . Fakt jest taki że dla chcącego nic trudnego , a czy tak będzie zobaczymy 😁 Pozdrawiam 💪💪
Dominik To normalne że organizm jest przyzwyczajony do Twojego ,,starego" żywienia i jeśli przyjmowales np 5tys kcal a teraz tak drastycznie obciąłeś kalorie to organizm sam broni się przed drastycznym spadkiem wagi. Poczekaj trochę i waga ruszy w dół. Obetnij węglowodany jedz więcej białka i warzyw pij dużo wody i wszystko ruszy ;) daj sobie czas nie zlecisz w ciągu 2 tygodni niewiadomo ile. Organizm musi się od nowa zaadaptować do obecnego żywienia ;) pozdro 💪💪💪
@@theloneyman tak dokładnie jak mówisz kolego 😉 ja opisałem ze swojego doświadczenia jestem kierowcą ciężarówki i przez większość dnia siedzę na tyłku, ja redukowałem już 3 razy i z własnych obserwacji opisuje . Miałem tak że przez miesiąc waga nawet grama nie poszła w dół ale różnica była widoczna na obwodach... Ja niestety nie dotrwałem nigdy do końca redukcji heh... Natomiast wiem że bardzo szybki spadek masy wiąże się z efektem jojo i waga rośnie dosłownie momentalnie (też na własnym przykładzie) obecnie jestem na redukcji ale bez treningów jedynie sama dietą i w 3/4msce poleciało mi około 10kg mój cel do końca roku jest jeszcze 20kg. Cały czas kombinuje z dietą i obserwuje. Jak wiadomo dieta to liczby więc nie jest to skomplikowane . Na redukcji najważniejszy jest ujemny bilans kaloryczny ale też nie taki ,że po wstaniu z krzesła robi ci się ciemno przed oczami . Więc ujemny bilans dużo wody plus jeszcze jakieś ćwiczenia i efekt będzie mega 😁
ciekawe z czego bedzie potem schodził :D to rady po tygodniowym kursie czy jak ? daj sobie spokoj z doradzaniem i nie jest to hejt tylko mozesz komus zrobic krzywde ta pseudo wiedzą
@@geraniumboyzz1229 dokładnie tak ja napisałem tylko przykładowo 5 tys więc obcinka do 2 tys jest szokiem dla organizmu dlatego ,,blokuje się" ale po zaadaptowaniu na pewno ruszy. Proponuję Dominikowi dla lepszych efektów zwiększyć ilość kalorii np do 3500 i schodzić powoli do tych 2000 żeby nie ,,szokować" organizmu
To co się dzieje z wagą Abusa to rekompozycja się nazywa. Przy jego masie mięśniowej to normalne. Dominik słuchaj doktora waga na drugim miejscu na pierwszym miejscu jest lustro w Twoim przypadku. Wytrwałości życzę i powodzenia 👍💪
Mega szacun dla Konrada zrobił dobrą robote przez ostatnie 12 miesięcy trochę motorykę jeszcze musi poprawić ale idziesz chłopie w dobrym kierunku oby tak dalej. Pozdro dla całej Strong Ekipy jesteście NAJLEPSI💪💪💪
Hahhaha mega pozytywny odcinek. :D Abus to jest ten gość co chodzi na siłke przeglądać sie w lustrze i patrzeć jak forma idzie bez ćwiczeń :D hahahah Ogólnie dobra robota chłopaki!
Abus co Ty robisz?!? Ćwicz chłopie! A nie tylko gadasz o kondycji i wyglądzie a jak trzeba ćwiczyć to już Cię nie ma... Samo się nie zrobi... Wieże w Ciebie bracie ale musisz się wziąć w garść.... Kalorie kaloriami... Jedz nawet 3500 kalorii ale jak trzeba się spocić to napierdzielaj!!! Pozdrawiam
Karwat, Radzik mega dobrze się to ogląda. Zwłaszcza Radzik - takie mięso, a chodzi wytrzymałe, forma jest 👊🏽 Karwat mega koń na treningi - dobry partner. Pozdro
Arbuz pozytywny gość. Ja tam chłopa bardzo lubię. Nie gra, poprostu jest sobą i to nie jest sztuczne. Ma do tego prawo...do bycia takim jakim jest. Tacy jak On poprawiają mi humor. Jest sympatyczny. Wszyscy chłopacy szacun. Dobrze Was się słucha i ogląda. Jest moc, energia, zapierdalanina. Pozdro
Siema Strongi! :D Jezeli chodzi o dietę Abusa moim zdaniem zdecydowanie 2000kcal czy nawet 2500 to za mało przy takim treningu, Sam testowałem rozne diety rozne treningi i stwierdzam ze nie ma czegoś takiego jak idealna dieta, ponieważ najwazniejsze jest rozpoznanie własnego organizmu. Kilka lat temu byłem na diecie 1500 kcal do tego biegałem dziennie 2km przy wadze 140kg i wzroscie 190cm, rezultaty były dość szybkie poniewaz w 3 miesiące schudłem ok 20 kg. Potem wróciłem do żarcia i dojechał mnie efekt jojo ponieważ tkanki w których gromadzimy tłuszcz działają jak gąbka gdy popuszczamy srubę i jemy więcej niz potrzebujemy. Ze 120 kg wrciłem do 135 kg. Dodam ze mimo wagi prowadziłem w miarę aktywny tryb życia, od dzieciaka z piłką przy nodze, potem zerwałem więzadła roztrzaskałem łękotkę i czekała mnie operacja do, której postanowiłem się przygotować więc znów przeszedłem na dietę lecz tym razem miałem dość głodzenia się i wybrałem dietę semi/vegetariańską, dlatego semi ponieważ stopniowo przechodziłem do odstawiania mięsa z początku nie jadłem mięsa dwa dni w tygodniu potem już stopniowo zwiększałem ilość tych dni aż całkowicie pozbyłem się miesa z mojej diety, dodam tylko to ze ryby i nabiał stanowiły białkowy trzon a i w ogolenie nie liczyłem kalori postawiłem na to by po prostu czuć się dobrze być sytym lecz uwazałem na to co jem i o której godzinie. Zaczynałem od 135kg i tym razem diecie nie towarzyszył trening ponieważ nie mogłem biegać stawać ,,mocniej" na tej nodze bo łekotka przeskakiwała, w 3/4 miesiące do zabiegu schudłem 10 kg a wyniki robione przed operacją były w ręcz perfekcyjne, ku zdziwnieniu lekarzy. Po operacji czekała mnie bardzo długa rehabilitacja, która nie poszła po myśli poniewaz lekarz który mnie operował nie wykonał rekonstrukcji ACL mimo ze była konieczna, lecz jak sam mi na stole operacyjnym powiedział ,, niestety w tym szpitalu nie jest ona refundowana" no żesz kurwa japierdole NFZ pozdro 600 gdbym wiedział szedł bym prywatnie, no ale nie o tym... Po zabiegu moj ruch był ogarniczony mimo rehabilitacji i stopniowo tyłem az po pół roku znów wrociłem do blisko 138 kg. W lutym tego roku postanowiłem podejść do diety i treningu ponownie, lecz zacząłem najpierw od zbicia wagi czyli zmieniłem swoje nawyki zywieniowe i zacząłem oczyszczać organizm i po miesiącu zacząłem chodzić na siłownie i teraz ważna rzecz jezeli chodzisz na siłownie i trenujesz tylko siłowo albo nawet w 80% to twoj organizm bedzie budował tkankę mięśniową a tkanka tłuszczowa bedzie palona w wolnym tępie dlatego na wadze dzieją się takie dziwne rzeczy, mam tu na myśli skoki wagi. w Moim przypadku były to wachania ok 5kg. Dlatego przez pierwsze 3 miesiące w ogole nie dotykałem cieżarów skupiałem się na rozciąganiu i treningu bokserskim poniewaz to jest motoryka jakiej całe ciało potrzebuje, W lipcu tego roku zszedłem do 120kg i dopiero zacząłem chwytać za sztangę. Teraz mam porownanie dwóch diet które doprowadziły mnie do 120kg. Dieta pierwsza przy której jadłem bardzo mało kcal mimo dobrych efektów wagowych strasznie mnie wycięczała czułem sie okropnie mimo ze wazylem duzo mniej nie wyglądałem dobrze i tez tak się nie czułem. Dieta którą obecnie stosuje jest totalnie ułozona prze ze mnie i pod moj organizm poniewaz pierwszym punktem jest samopoczucie to dzięki niemu chce nam się trenowac miedzy innymi. Dlatego zamiast szukać pomocy u cudotwórców dietetycznych zacznij od picia wody to chyba oczywiste minimum 35ml na kg masy. Abus tez walczyłem, z paleniem papierosów i dzis juz nie pale musisz poznać czym jest dla ciebie papieros i zastąpić go czymś innym, bo dla jednego bedzie przerwą dla innego sposobem na stres, inny pali bo lubi smak tytoniu etz. powodów jest wiele. Odpuść sobie przynajmniej na 2/3 miechy trening siłowy nie targaj na siłe cięzarów ponieważ ty masz juz jakies miesnie skup się na wydolności i treningu motorycznym Każdy posiłek poprzedzaj szklanką wody, kazdy poranek to pierwsze co robisz pijesz szklanke wody i przez te 1/2h po przebudzeniu nie jesz nic, w tym czasie przed sniadaniem mozesz wlasnie zrobic małe rozciąganie, potem siadasz do sniadanka na którym nie jeszcz duzo dla mnie idealnym sniadaniem są płatki ze skyrem albo jajecznica sote czyli czysta na samym maśle lekko ścieta, poniewaz taka ma dla nas najwiecej wartościowego białka ! :D max 4/5 jaj, pamietaj ze sniadanko ma byc takim małym wstępem, nie jemy za duzo nie zapychamy dziury jemy tyle by zaspokoić ssanie w żołądku, potem sobie funkcjonujesz wjezdza drugie sniadanko moze byc wieksze od pierwszego jezeli nie jesz obiadu tylko jesz obiadokolacje czyli np jesz sniadanko pierwsze o 10 lunch 13/14 a obiadokolacja 17/18 gdy jednak wolisz jesc 5 posiłków no to zaczynasz I o 10 drugie o 12 obiad 14 przekąska 16 kolacja 18 done pamietaj ze godziny są ruchome chodzi jedynie o te okienka. Unikaj tłuszczu i przedewszystkim wieprzowiny ! na obiad/obiadokolacje pamietaj by jesc warzywa zroznicowanie czyli, zielone prtaktycznie wszystko z wody. czerwone pomarańczowe na surowo i do tego wiadomo jakies miesko rybka kurczaczek czy tez bydlaczek. najlepszym uzupełnieniem obiadu wg mnie są ziemniaki z wody bez sosów, jak najbardziej z koperkiem czy tez pietruszką. To wszystko co napisałem to i tak jest kropla w morzu bo odżywianie to zbyt złozny temat by krotko opisac co zrobić by schudnąć. Sprubój poznać swoj organizm pamietaj o piciu wody i tereningu motorycznym odpuść trening siłowy chociaz na 2 miechy jak bedziesz zapierdalał i pocił się jak świnia to efekty przyjdą. jeść mozesz spokojnie 2500kcal moze nawet do 3000. PS: Jak coś nie jestem żadnym kwalifikowanym dietykiem, skończyłem technikum żywieniowe i wszystko co pisze opieram na własnym doświadczeniu z moim BEBZONEM :P Pozdro dasz radę !
Siema Mordy. Abus, trzymaj dietę i ćwicz dalej, organizm walczy z każda zmianą, dodatkowo w komórkach jak znika tłuszcz to na jakiś czas zastępuje go wodą. Dlatego będzie widać po ciele zmiany, ale waga może stać. Oprócz samego ważenia mierz obwody ciała. Najpierw schodzi z rąk, nóg, twarzy... z brzucha na koncu. Ja w niecałe 3 lata schudłem 68kg, 185 na 117, powodzenia 😁
Powinniście zrobić 5 sekundowe przerwy między stacjami na przejście bo inaczej wychodzą nie pełne 30 sekundowe ćwiczenia. Ale i tak szacun. Chętnie bym do was dołączył 💪
Wszystko super, cieszę się ze używaliście w tym treningu odważników kettlebell ale technicznie nie tak to powinno wyglądać 😉. Może wspólny trening? Jestem instruktorem StrongFirst i bardzo chętnie pokaże jak robić to zdrowo i wykorzystać waszą moc do „machania” bardzo dużymi ciężarami
Abus jeśli chodzi o wage to mogą być jak dla mnie dwie możiwości: 1.Źle liczysz kalorie, czyli nie wliczasz wszystkiego, pomijasz takie istotne drobnostki jak sosy, podjadanie po rzuceniu palenja. 2.Przez niskie kalorie możliwe że twoje aktywnosci poza silownią spadły, co może działaś tak że przez bardzo małą ilość aktywności twoje zero kaloryczne, czyli potrzebne do utrzymania masy obiżyło się do tych 2500kcal, które spożywasz.
Obserwuje dłuższy czas ! Szacunek panowie za to ze jesteście sobą a prócz tego motywujecie innych do działania 👌w dzisiejszym ścieku internetowym takie coś ceni się bardzo ! Pozdrawiam !!
Abus mistrzu Radzik dobrze Ci mówił na początku filmu. Organizm zastępuje niekotyne tym jedzeniem i magazynuje. Miałem podobnie. Teraz jem dużo więcej a waga spadła. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w osiągnięciu celu.
Zawsze z humorem Panowie 😁✌️ często robię sobie takie treningi wydolnościowe i często na słuchawkach włączam sobie Tabate która liczy mi czas pracy i czas przerwy który jest razem z muzyką 🙂💪 Dobrze można się zajechać przy takim treningu 🙂 Pozdrawiam ekipę 🙂
Bardzo fajny filmik z takiego traningu wydolnosciowego😁😁 Radzik wielki kon aaa wydolnosciowo elegancko lata ...Iii jak Abus sie przekona do takich treningow bo widac ze nowosc dla niego tooo bez diety i gadania bedzie forma Osa 😁😁
Dominik, przez rok zjechałem prawie 40 kg - przytyłem kilka lat temu po rzuceniu palenia. Teraz są odstawione chipsy, całkowicie słodkie napoje typu cola itp - zmieniłem na wodę i zieloną herbatę, spanie po 7-8 godzin jednym ciągiem w nocy i odstawiony całkowicie alkohol od ponad 9 miesięcy. Zamiast samochodu/tramwaju z pracy zacząłem chodzić pieszo do domu szybkim marszem. Teraz przesiadłem się na rower. Najwięcej masa poszła w dół po odstawieniu wszystkich procentów i większej ilości ruchu. Diety poza tym co tu napisałem nie zmieniłem, nie liczę żadnych kalorii itp. Najważniejsze to wbić sobie do głowy że nie ma że się nie da i działać. Powodzenia. Jesteście super.
Widziałem Abusa z Misią we Władku jak jechaliście corvette na chwilę się zatrzymaliście, chciałem podejść zbić piątkę ale nie zdążyłem bo odjechaliscie 🥲 corvette pięknie gada nawet na wolnych, pozdrawiam 😁
Karwan najlepsze kardio z stronk ekipy ...Kaczor szacun za takie kardio przy tej wadze ...Abuz więcej wiary w siebie i próbuj masz bardzo dobrych doradców i motywatorów ,chciałbym mieć takich obok siebie ...wykorzystaj to .....pozdro Ekipa
Dominik, ja rzucałem fajki 2 razy. Teraz nie palę już chyba 19 rok - mam 50 lat. Z mojego doświadczenia podam Ci kilka rad (przynajmniej kilkunastu osobom pomogłem rzucić). Ja rzucałem przy pomocy tabletek, ale takich które nie zawierają nikotyny, tylko paraliżują nerw odpowiadający za łaknienie papierochów. Teraz jest tego więcej na rynku, nazwy swoich nie pamiętam (słyszałem o Desmoxanie, że jest dobry), ale i tak w tym wszystkim najważniejsza jest GŁOWA. Poniżej kilka moich przemyśleń z doświadczenia: 1. Zawsze po rzuceniu papierochów organizm się odtruwa i w tym momencie tyje lub jeśli ćwiczysz jest stagnacja utraty wagi. 2. Po pół roku dopiero organizm odtruwa się na tyle, że wraca do normy. 3. Jeśli chcesz rzucić faje, to bądź konsekwentny. Głód nie raz Cię dopadnie, ale trzeba go przetrzymać, po chwili minie. 4. Nawet jednej fajki podczas okresu rzucania, bo wtedy wszystko psujesz i zaczynasz od nowa. To złudne tłumaczenie siebie, że jeden papieros nic nie znaczy - ZNACZY, bo od nowa Ci przypomina uzależnienie. Ja po pół roku niepalenia w ten sposób wróciłem, ale potem dałem sobie miesiąc na ogarnięcie i przygotowałem psychę. 5. Pierwsze fajne objawy po odtruciu - czujesz więcej smaków, oraz zapachów, nie śmierdzisz fajami, cera się poprawia, wzrok się nie psuje od dymu papierosowego, poprawia się wydolność, w łóżku też jesteś bardziej wydajny i ogólnie lepiej się czujesz. 6. Dobrym objawem jeśli wszystko pójdzie dobrze będzie taki, że faje Ci śmierdzą na odległość - to będzie znaczyć, że wydaliłeś z Siebie toksyny, później będzie tylko lepiej. 7. Na pewno na początku najgorsza będzie walka z samym sobą (przyzwyczajenia palenia podczas stresu, imprez, brak peta w ręce) ale nad tym trzeba zapanować - samokontrola. 8. Kibicuję Ci 💪👍
Pytanie jak sumiennie kolega Abus przykłada się do tematu. Bo ja praktycznie bylem jego kopią tylko nie paliłem, ważyłem 108, z dnia na dzień redukcja, odrzucenie totalnie cukru przetworzonego - to był mój mega nałóg, słodkie napoje itp, zmiana na 2000kcal plus siłka 3-4 razy w tyg i minimum 7 tys kroków... Jem ok 150-200 białka, tłuszcze 80-100, węgle 100-200... I od maja do początku sierpnia 94kg... 14kg, pierwszy miesiąc ok 6kg łatwo poszło... potem tygodniowo 1kg bo tak sobie rozpisałem. Pierdolenie o szoku dla organizmu, trzymaniu wagi jak się je itp... NAJWAŻNIEJSZE to nie oszukiwać samego siebie. Weź apke policz 2 dni na redukcji co jesz i ile czego masz w tych 2000 i czy to jest faktycznie 2 tyś... I zobaczysz dlaczego nie idzie waga.
Zgadzam się z kolegą, prawdopodobnie liczenie na oko (albo część liczona, a część nie), weekendy odpuszczane lekko (grill sie jakis przewijał juz, na którym zostały wypalone sławetne już fajki). Nie leć w uja Dominik i napierdalasz. Wierzę w Ciebie! Pozdro
@@GumowyJoe dokładnie, to jest czysta matematyka, kiedyś w to nie wierzyłem, aż zapuściłem się tak że nie miałem wyjścia... Oczywiście wszystko jest ważne, genetyka, metabolizm itp. Ale jeżeli mamy chudnąć to na koniec dnia musi być deficyt kalorii, większy lub mniejszy tempo zależy od nas. Po trzech miesiącach liczenia i nauki wagi oraz makroskładników wiem że jednym posiłkiem można cały plan 2k kalorii załatwić więc bardzo ważne jest to co jemy żeby przez kilkanaście godzin rozłożyć posiłki i nie być "aż tak" głodnym bo na redukcji to normalne... Wcześniej Karwat pierdolił że na pączkach można, no 3 paczki i chuj cały plan kalorii poszedł na cały dzień dla takiego Abusa oczywiście bo jak Konrad robi tyle treningów to spala w chuj i to jest co innego... Więc takie gadanie dopóki uczciwie nie zaczniesz podchodzić do tematu.
Takie treningi są zajebiste. Jakoś trzy lata temu robiłem takie coś tylko, że mocniej. Najpierw godzin boksu, a później około 40 - 35 minut takiego treningu, i to ciężej niż chłopaki. Dwie koszulki po takim treningu mokre. Ale kondycję miałem życiówkę i z miejsca wskakiwałem na boxa coś koło metrowego, oczywiście ten z obiciem materiałowym, żeby sobie nóg nie rozwalić jakby się nie udało. Jakby ktoś zaczynał to na sam początek wystarczą nawet trzy ćwiczenia. Nakładasz na sztangę talerze o rozmiarze 20 kg (służy tylko od przeskakiwania). 1 Ćwiczeni padnij-powstań przeskok przez sztangę i tak w kółko, następnie skakanka, drugie ćwiczenia piłka z obciążeniem podrzucasz wysoko z odbiciem o ścianę w tym czasie robisz przysiad. 50 sekund ćwiczenia, 10 sekund na zmianę ćwiczenia.
115kg*31= twoje kcal na dzień I minus minimum 300kcal ( i to jest deficyt) i wyjebane tak szczerze, możesz jeść kebsy itp tylko pamiętaj żeby wszystkie kcal wliczać i makroskladniki Oczywiście aktywność fizyczna sie przyda i przy okazji siłka I nie patrz po tygodniu czy sa efekty tylko po miesiącu, schudnąć mozesz schudnąć 7kg w tydzień ale ale przy tym będziesz bez sił i energii, lepiej dłużej a lepiej niz szybciej i chujowo Napisane ogólnikowo ale najprościej Dietetykiem nie jestem, ale co nieco wiem na ten temat. Moim zdaniem 3200 kcal plus aktywność i bedzie gitarka. Rób taka wydolnościowke jak w odcinku, siłka Albo bieganie, skakanka, siłka Ogólnie różnorodnie, raz tak a raz tak i elegancko bedzie Pozdro Ekipa 💪👊
Jestem pod wrażeniem panowie z taką waga dajecie ladnie radę. Abus niestety to ten typ ludzi co dużo gada mało robi. Nawet nie próbuję bo już z góry zakłada że nie da rady. Nie fajnie trenuje się z takimi ludźmi. Ale lubie go jako człowieka, mi chodzi tylko o cwiczenia i partnera do ćwiczeń. Pozdrawiam cała ekipe. Tak trzymać. Radzik mój rocznik i ja też nie zwalniam. Jade ostro 👊
Abus nie wiesz dlaczego No dlatego , że twoje życie opiera się na cukrach które są wszędzie czy to węglowodany czy fruktozy (a one są i w owocach jak i warzywach) czyli żyjesz w ciągłym głodzie bo jak wiadomo cukry to szybkie przypływ energii i na krótki czas . Dlatego odzywianie optymalne czyli odwrócona piramida żywieniowa . Nam do życia są potrzebne tłuszcze od których jak jyz wiadomo nie tyjemy dlatego że można ich przedawkować. Natomiast cukru to juz inna bajka . Te odzywianie jest sprawdzone historycznie . Naprawdę warto polecam wszystkim .
Dominik jeżeli obwody lecą to znaczy że jest ok. Przestoje się zdarzają i to jest normalne. Ja w trochę innej sytuacji ale też mam przestoje raz dwa tygodnie, ostatnio tydzień,ale rusza i leci dalej. Jeżeli jesteś w deficycie i się nawadniasz będzie ok. Pozdrawiam
Jestem w szoku chłopaki oglądając film do połowy pisze ten komentarz. Wow widać ze kartofel i karwat w sztosie, abus lecisz dalej nie przestawaj. I 2 papierosy na melanzu
Sam mam 110 na wadze przytyłem 15 kg po rzuceniu fajek i podjadaniu. Jem 1900/2000 kcl od 3 tyg i prZez 2 pierwsze tygodnie waga stala zero zmian a teraz 3 tyg i mam juz 2.5 kg mniej. Wytrwałości cierpliwości Tobie i mi 💪🏻😁
Panie Dominiku to przez rzucenie palenia miałem tak samo takzywany efekt jojo się zrobił . Po rzuceniu nikotyny organizm tak jak Radzik mówił gromadzi ten tłuszcz żeby zastąpić sobie nikotynę . To minie jak organizm się wyczyści do końca. Pozdrawiam Całą STRONG EKIPE 💪
Siema, raz w tygodniu na czczo sprawdzaj wagę, ustal zero kaloryczne, następnie odejmij z 200 kcal i jesli waga będzie stała to stopniowo odejmuj kcal, aż dojdziesz do od -0.5kg do -1kg utraty wagi tygodniowo, bo wtedy jest zdrowo. Na samym początku redukcji jest pozorna utrata wagi, bo wtedy glikogen się traci i mozna kilka kg polecieć nawet w pierwszym tygodniu. Pozdro
Abus rób to co chłopy robią!! Nie chcę się to wiem i jest ciężko(fajki na bok i dieta) ale Konrad i Krzysiek robią pomimo wszystko, wydolnościowe treningi więcej za ciebie powiedzą niż słowa w uznaniu widzów takich jak ja. Pozdrawiam całą strong ekipę :D
Z całym szacunkiem jak lubię Abusa to jak będzie sobie wybierał ćwiczenia które jemu się podobają a nie które ma wykonywać oraz nie będzie się przykładał to nie pomoże dieta czy rzucenie fajek. Wyglądało to poprostu jakby się kompletnie nie przykładał. I nikt go nie powinien namawiać do takich treningów tylko sam z siebie powinien mieć chęć wykonywania ich. Musi być ciężko żeby były efekty Pozdrawiam strong ekipę 🔥🔥
Jak narazie to tak jak było wspominanie w filmie waga się zwiększyła. Dlatego jeżeli chce zbudować fajną sylwetkę do końca roku to dodatkowo muszą być ćwiczenia bo w takim wypadku sam deficyt nie wystarczy jeśli chce się zrobić formę bez ćwiczeń to poprostu schudnie więc ćwiczenia są tak samo konieczne jak dieta. W każdym razie wielu będzie się wypowiadać ale najważniejsze jest aby skonsultować się z doświadczonym dietetykiem który rozpisze ODPOWIEDNIĄ dietę co trzeba jeść w jakich ilościach bo takie samo ucinanie kalorii nie da takich efektów jak zbilansowana dieta pod okiem specjalisty.
@Nowybatman tak zgadzam się dlatego nie powininno tak drastycznie ucinać kalorii tylko robić wszystko pod okiem specjalisty. Jednak ćwiczenie ruch i spalanie dodatkowych kalorii spowoduje to ze zacznie tracić na masie ponieważ spalanie plus dobra dieta będzie wywierało większy wpływ niż odkładanie z powodu głodówki
Ja pierdole.. Karwat i Radzik wydolność lvl hard ! Jesteście gotowi na starcie z 5cioma rundami ! Ogień chłopy! Abus dawaj czadu i idz po swoje. Zakmnij jape leszcza przes komputerami ! Piona Wariaty
Abus! Problem ze spadkiem wagi? Przyczyn moze byc kilka, najczęstszą z nich jest zbyt szybka utrata masy ciała co prowadzi do spowolnienia metabolizmu (jestesmy bardziej zmęczeni oraz nasza aktywność nie zwiazana z treningiem np. Chociażby gestykulacja podczas rozmowy czy machanie nogą podczas siedzenia zostaje ograniczone przez organizm w celu zachowania energii) Powoduje to ze nasz organizm wydarkuje o wiele mniej energii i tempo chudnięcia spada. Norgorszym rozwiązaniem jest uciananie dalsze kcal gdyz tylko pogłębi to stan zmęczenia i zamieni nas w chodzące zombie. W tym przypadku należy podnieść ilość kcal na okolo 1-2 tygodnia w celu zregenerowania organizmu (diet break) Po tym czasie wejść na deficyt rzędu +-500kcal na dzień aby tempo utraty masy ciala wynosiło okolo 0.5-1% na tydzień. Zadbać o odpowiednia ilosc białka w diecie (w twoim przypadku okolo 2g) gdyz trenujesz silowo i chcesz zachować jak najwięcej masy mięśniowej.
Panowie dzięki za film o tematyce ,o którą pytałem,,bo mam dość sporo zbędnych kilogramów, a nie wiem jak się za to zabrać. Z wami jakoś mi po drodze...seria o tematyce zadbania o siebie byłaby MEGA STRONG EKIPOWA !!!
Abus miałem ten sam problem, czyli micha wyczyszczona i nie chciało spadać. Musimy pamiętać, że smalec odkładany przez lata nie schodzi tak odrazu, to by było zbyt piękne😁😉. U mnie przez tygodnie nic, ale jak ruszyło to bardzo ładnie zaczęło schodzić. W moim przypadku robotę zrobiło kardio na czczo przed pracą o 5:00 rano na początku 20min, później tak odrazu 45min na orbitreku zwiększając co jakiś czas obciążenie. Po takim kardio na koszulce nie było nawet suchej plamki🤣
Dominik nawet nie wiesz jak mnie zmotywowałeś do tego, żeby zrzucić wagę i rzucić palenie. Od wczoraj jestem na redukcji i nie pale jednocześnie ( zobaczymy co z tego wyjdzie). Trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam całą ekipę. Buziaki chłopaki, trzymajcie się 😘
Szacun panowie za te 15 stacji. Karwat kot w huj ale krzychu też z odcinka na odcinek coraz lepiej wyrzeźbiony. Robicie mega robote. Abus tak samo. Widać progres i czuć motywację. Słuchaj chlopakow. Oni ci dobrze radzą.
2 ปีที่แล้ว
Mega dobrze się Was ogląda i mam wrażenie, że pod pozorem nagrania odcinka, chcecie podświadomie wkręcić Dominika w Wasze ćwiczenia, aby pomóc mu z sylwetką i jego celem. Niby beka itp, ale myślę, że macie w tym dobry cel:) Pozdrawiam Strong Ekipę:)!
Dominiku, byc moze Twoje cialo przechodzi rekompozycje. Brak roznicy w wadze moze byc spowodowany tym, ze gubisz tluszcz ale przybrales tez i miesni. Warto zrobic analize skladu ciala na urzadzeniu np Tanita. Pozdrawiam.
Dominik powiem tak, ja zredukowałem 30kg w 5 miesięcy, ale odciąłem wszystko złe, alko, i cukier, zadnej coli, kiedyś piłem ją litrami, a o wodzie to zapomnij, dzisiaj od 3 lat piję tylko wodę i to niegazowaną do wszystkiego, a wracając do redukcji to w moim przypadku bylo tak że jadłem 1500 kalorii i do tego codziennie bieg lub basen ale taki na wytrzymałość, czyli wolno a długo, to 2 tyg 11 kg zjechało, pamietaj odcinka nie tylko od fajek ale alko i cukier, jedz warzywa i licz kalo, pozdro
Radzik i Karwat prawdziwi sportowcy , a Abus to widzę dużo mówi mało robi , co nie zmienia faktu że fajna z nich ekipa :) Ważę 90kg i nic nie trenuje, śmiało mogę cię Dominik sponiewierać w klatce i wynagrodzenie przekazać na pomoc dla chorych dzieci. :D
@@matialigator2997 haha jeśli dla ciebie wyznacznikiem jest to że bierze 180 na klatę to gówno w życiu przeżyłeś w takim razie He he , czlowieku to o niczym nie świadczy, nie trenuje ale tak jak i on swoje w życiu na ulicy przeżyłem i nie takie Apacze padały;) im większy tym większy huk jak bd upadał 😜 mało wiesz o życiu...
Abus. Polecam pić rano naczczo zaparzyć łyżeczka kawy plus łyżeczka soku z cytryny. Działa. Po dwóch tygodniach odczujesz różnicę. Pozdrawiam serdecznie całą Ekipę
Dominik- nie nauka lecz praktyka zrobi z ciebie rzemieślnika- powinieneś to znać... Słuchaj kumpli tak jak byś chciał żeby ciebie słuchali w twoim fachu i będziesz Mega kozak. Pozdro.. Karwat I Radzik wymiatają
Abus na bok trening siłowy a więcej cardio, biegu, przysiadów, skakanka, trening typowo bokserski mega pomaga i jedz normalnie niech Ci to przyjemność sprawia no i po co tu się pytać nas jak masz obok siebie przykład Karwata. Pozdrawiam
Abuz brawo ty nie pal💪💪 mi syn powiedział 6 lat temu tato przestań palić bo mi to przeszkadza tydzień później nie paliłem, dzieci największą motywację dają Pozdro ekipa💪💪
Widać po tobie Abus, że się trochę ci sylwetka polepszyła i naprawdę tak jest, tylko zacznij jeść te 3k kcal, żebyś odżywiony był i częściej z chłopakami musisz takie treningi robić, bo fajnie się ogląda jak się starasz! I brawo dla chłopaków ze motywujecie Abusa! Oby tak dalej
Dominik co raz lepiej wyglądasz tak dalej 💪 Radzik ma rację nie patrz do końca na wagę tylko to jak się czujesz. Powodzenia z takimi autorytetami u boku dasz radę👊🏻
Jeśli chodzi o wagę to Jedz tyle samo kalorii ale staraj się obciąć węgle i tłuszcze to drugie najbardziej + często przy rzuceniu nałogu nabiera się wagi mimo że jesz tyle samo bo organizm tak reaguje, daj temu czas. jak to mówią budowanie sylwetki to maraton a nie sprint
Abus, zastosuj 2 patenty: okienko żywieniowe, na początek 16:8 ( 8 godz. możesz jeść, 16 godz. to przerwa w jedzeniu ) oraz zredukuj węgle prawie do zera, zastępując je białkami i tłuszczami... Tak to KETO ;-)) Do tego zero pieczywa, kasz, ryżu, słodyczy, cukru w kawie czy herbacie i prawie zero soków owocowych. Tylko dodaj odpowiednie suplementy musisz pić dużo wody z solą himalajską lub kłodawską, bo obcięcie cukru mocno odwadnia. Najlepiej ustal szczegóły z dobrym fachowcem znającym temat. Nie musisz dziękować, efekty same przyjdą, nawet jakbyś tylko siedział na d. w domu, bez ruchu to sadło zlatuje, ale szczerze zalecam ruch i różne sporty. Pozdr dla całej Waszej Strong Ekipy - Jaro z Gorzowa.
Ludzie, Prosta sprawa , Jesli Abus je 2500 Kcal i nie chudnie to jest właśnie poziom kaloryczny u niego na utrzymanie wagi przy tej aktywności fizycznej,Chudniejsz jeśli będziesz w deficycie kalori, jesli nie chudniesz to nie jesteś w deficycie , Nie ma innej opcji, Abus jeśli komfort głodu jest na spoko poziomie to utnij 100 kalori jeśli chodzisz głodny to nie ucinaj kalorii tylko dołóż aktywności fizycznej która można mierzyć w jakiś sensowny sposób np spacery rower pływanie itp, Jeśli chcesz to odezwij sie pod tym komentarzem to ci pomoge to ogarnąć.
No to jest właśnie tak z tymi dietami i liczeniem kalorii. Nie ma ruchu nie ma spadku wagi. Kiedyś pracowałem w USA, praca fizyczna - rodzice mnie tam " wysłali" aby poznać wartość pieniądza. Pracowałem w Chicago ( wysoka wilgotność powietrza , wysoka temp) , praca Fizyczna - dieta - red bull, mc donalds , ale dziennie ok 8 h cały czas w ruchu na wysokich obrotach po 6 mc zrzuciłem 20 KG . Dieta pudełkowa i mało ruchu ( dieta 1750 kal określona pod mój tryb "życia" ) czyli siedzący i max 40 min dziennie wysiłku - waga w miejscu :( odstawiłem pudełka jem co chce ale już z rozsądkiem ale staram się max chodzić , ruszać się , musiałem znaleźć czas na siłke 3 razy w tyg plus rower -waga z automatu w dół - diety dietami kalorie kaloriami - liczy się ruch i wysiłek .
Oglądaniem tego odcinka zmęczyłem się bardziej niż Karwat i Doktorek patrząc i słuchając Abusa i jego postawa,marudzenie przykro mi to pisać ale do tej pory najgorszy odcinek...może niech Abus lepiej się nie odchudza bo jego humorki psują całość ehhh pozdrawiam uwielbiam i czekam na kolejne odcinki 😊
Czas dotrzymać slowa jak prezes rzucił fajki, leci sub !!! Oby tak dalej ! Silna wola ! Nie daj się sprowokować i nie zapal ani jednego ! Ja rzucilem jointy :p wiem co mowie pozdro :)
Siema. Abus trzymam kciuki za Twoją wojnę z papierosami. Sam po 10 latach palenia. Nie palę już prawie dwa lata. Na temat diety, zgadzam się . Dwa tysiące kalorii, ale tylko z węglowodanów Do tego minimum pół kilo mięsa i 300kcal Fety tłuszcz.Ja nie mogę jeść zbóż, ryżu . Waalę pół kilo cukru z 1500ml wody. Polskie buraki cukrowe dają mi power na cały dzień. Do tego minimum 500 gram mięsa codziennie.
Siema wariaty. Abus co do twojego chudnięcia.. jeżeli waga nie spada a spalasz tłuszcz zamieniając go w mięśnie to się ciesz bo efekty będą widoczne a ciuchy będziesz nosił dalej te co masz więc garderoby nie będziesz musiał zmieniać. Co do kalorii to zdecydowanie polecam minimum 3 tysie do 3500 w dniach siłowych. Staraj się na maxa ograniczyć sól która zatrzymuje wodę w organiźmie i oprócz treningów siłowych wprowadź sobie trening interwałowy przynajmniej raz w tygodniu. ps rzuciłem fajki w tym samym czasie co ty i puki co jesteś dla mnie inspiracją bo wiesz przez co człowiek przechodzi po tylu latach palenia także trzymajmy się bo naprawdę samopoczucie whuk lepsze. Z fartem mordeczki , pozdrawiam wszystkich. Niech moc będzie z wami
Abus nie wymiekaj zawsze trzeba próbować powoli do celu wiem co mówie sam mam 20 kg na minusie i robię rzeczy o których nawet bym nie pomyślał żeby robić :) pozdrawiam i wytrwałości w dążeniu do celu ....
Dominik, kalorii nie musisz liczyć byleś w posiłku nie łączył białka z węglami, rano tylko owoce, muslii na wodzie potem po 12ej posiłki w których nie łączysz białka z węglami, czyli mięso, ryby itd same z warzywami, na przmian co 2-3 godziny z ryż, kasza , makaron z warzywami, orzechy, bakalie, serek wiejski itd, tak do wieczora aż do posiłu potreningowego, na noc woda sama nic do jedzenia najlepiej ale jak już musisz to same owoce, to w dniach w ktorych ćwiczysz. W dni nietreningowe to samo tylko po 18ej juz nic nie jesz.
Lajkujcie żeby widzieli Abus pytał o co może chodzić że mu waga skoczyła. Już tłumaczę jak to może wyglądać - być może podjadasz a tego nie wliczasz (np. tu cukierek, tam coś innego, tutaj słodzisz herbatę itd. I się sumuje), - być może spożywasz produkty ze spora zawartością soli, a to może powodować nagromadzenie się wody - może pijesz zbyt mało płynów, - może zbyt mało śpisz i dużo stresu masz w życiu, co powoduje niestabilny poziom hormonów i np. masz podwyższony kortyzol I teraz najważniejsza rzecz według mnie: być może przestałeś się tyle ruszać tak jak kiedyś. Często jest tak, że ucinajac kalorie z biegiem czasu ucinamy również aktywność pozatreningową, czyli kiedyś np. wolałeś się przejść gdzieś z buta a dziś wybierasz samochód, robisz mniej kroków niż kiedyś itd. bo po prostu tak działa organizm. Jeśli jesz bardzo mało kcal to organizm się przed tym broni i próbuje wybierać takie drogi żeby jak najwięcej tych kalorii oszczędzić. Ogólnie trochę głupotą jest wbijać się na 2000 kcal przy twojej wadze, bo taki zbyt duży deficyt kaloryczny może po prostu źle się skończyć, nie będziesz miał później z czego tych kalorii ucinać bo jeść 1800 później to mija się z celem
Aha i nie słuchaj ludzi którzy mówią żeby uciąć węglowodany. Węglowodany to główne paliwo dla mózgu oraz mięśni (glikogen), ucinajac węgle obniżysz swoją wydajność treningową. Faktycznie możesz mieć złudne wrażenie bo przy takiej wadze może Ci szybko masa spaść, ale to będzie tak jak wspomniałem - glikogen, a nie tłuszcz (przynajmniej nie tylko tłuszcz). Węglowodany to życie, tylko trzeba wiedzieć że jest różnica węglowodanów z drożdżówki i makaronu 😆 + odpowiednia ilość warzyw i owoców (minimum 400g dziennie ale na redukcji wiadomo że więcej), * białko ok. 1.6-2.2g/kg mc * tłuszcze 25-30% z kaloryczności * reszta węgle Skorzystaj z kalkulatora np. Mifflina na necie i on ci zapotrzebowanie obliczy, potem obetnij 300 kcal i bądź cierpliwy
Jak jesteś na diecie i się odchudzasz to z komórek tłuszczowych schodzi tłuszcz i wchodzi woda dlatego, możesz odnosić wrażenie jakbyś stał w miejscu. Odpowiedni deficyt kaloryczny to jedno ale dla dobrej redukcji jest potrzebny zoptymalizowany deficyt kaloryczny a do tego trening albo siłowy albo cardio.
Problem jest w tym że abus się poddaje przed próbą wykonania ćwiczenia.. I marudzi zawsze.. W wojsku Kevin by się poplakal.
Prawda jest taka że jakby Dominik chciał to by zaczął coś robić w tym kierunku nie ma chłop silnej woli ale życzę mu jak najlepiej bo fajny z niego gość i jajcarz ale czasem farmazoni to widać 😁piona pany!
Ludzie... co Wy za przeproszeniem pierdolicie... pamiętajcie że chłop od kostki... z profesjonalnymi sportowcami... którzy z resztą są w sporcie od lat...
@@rafkle1709 dlatego mówię że jaral i ma lub miał taki tryb życia jaki ma i ciężko jest takiemu szaremu Kowalskiemu zabrać się za siebie bo brak silnej woli i zmiany na lepsze a z tym się wiążą wyrzeczenia i Dominik przecież to doskonale wie bo nie jest głupi chlop. Więc zluzuj
@@TeiWu_8 jak na kogos kto ma niezle ogarniete zycie, to nazwanie go "Kowalskim" hmmm chyba nie trafna...
Karwat no jesteś mega kot !! 💪
Doktor jak na tą masę mięśniową mega kondycja jest Petarda 💪💪💪
Abus rób to samo co Chłopaki i będzie sztos 😁😁
Pozdrawiam . Dużo zdrowa ! 💪💪
Abus to w życiu żadnej formy nie zrobi.
Chłopaki pokazują mu, daja wskazówki, ma przed sobą dwóch gości z niesamowitym samozaparciem przez które osiągneli wiele sportowo a ten pajacuje i robi z siebie bałwana zamiast starać się jak najdokładniej odwzorować ruchy chłopaków.
Pozdro chłopy.
@@lukaszsachin6545 weź pod uwagę, że on zapierdala przy kostce. Nie jest sportowcem, nigdy nie robił takich treningów. Co najwyżej zestaw plażowicza. Odstawił fajki, wziął się za siebie. To typowo po polsku. Oby dojebać komuś.
@@lukaszsachin6545
Ja tam w Abusa wierze i wiem że mu się uda 💪💪
Ciężko jest połączyć pracę fizyczną z robieniem formy .
Myślę że od września jak ruszy to będzie sztosem 💪💪
Tak to jest wytłumaczenie, chłop pracuje, tylko on w naszym kraju. Goście ode mnie na kopalni pracują a formy życia maja porobione. O czym my gadamy, usprawiedliwiać można wszystko tylko po co.
@@lukaszsachin6545
Myślę że będzie co będzie 💪
To Co każdy z nas myśli to nasza indywidualna sprawa 😁
Nie ma co się w kom przegadywać .
To nie jest nasze życie itp .
Fakt jest taki że dla chcącego nic trudnego , a czy tak będzie zobaczymy 😁
Pozdrawiam 💪💪
Dominik To normalne że organizm jest przyzwyczajony do Twojego ,,starego" żywienia i jeśli przyjmowales np 5tys kcal a teraz tak drastycznie obciąłeś kalorie to organizm sam broni się przed drastycznym spadkiem wagi. Poczekaj trochę i waga ruszy w dół. Obetnij węglowodany jedz więcej białka i warzyw pij dużo wody i wszystko ruszy ;) daj sobie czas nie zlecisz w ciągu 2 tygodni niewiadomo ile. Organizm musi się od nowa zaadaptować do obecnego żywienia ;) pozdro 💪💪💪
Chłop ma rację
@@theloneyman tak dokładnie jak mówisz kolego 😉 ja opisałem ze swojego doświadczenia jestem kierowcą ciężarówki i przez większość dnia siedzę na tyłku, ja redukowałem już 3 razy i z własnych obserwacji opisuje . Miałem tak że przez miesiąc waga nawet grama nie poszła w dół ale różnica była widoczna na obwodach... Ja niestety nie dotrwałem nigdy do końca redukcji heh... Natomiast wiem że bardzo szybki spadek masy wiąże się z efektem jojo i waga rośnie dosłownie momentalnie (też na własnym przykładzie) obecnie jestem na redukcji ale bez treningów jedynie sama dietą i w 3/4msce poleciało mi około 10kg mój cel do końca roku jest jeszcze 20kg. Cały czas kombinuje z dietą i obserwuje. Jak wiadomo dieta to liczby więc nie jest to skomplikowane . Na redukcji najważniejszy jest ujemny bilans kaloryczny ale też nie taki ,że po wstaniu z krzesła robi ci się ciemno przed oczami . Więc ujemny bilans dużo wody plus jeszcze jakieś ćwiczenia i efekt będzie mega 😁
racja, ale nie wiemy ile jadł wczesniej dokładnie i czy nie za drastycznie obniżył kalorie, bo potem nie bedzie z czego schodzic
ciekawe z czego bedzie potem schodził :D to rady po tygodniowym kursie czy jak ? daj sobie spokoj z doradzaniem i nie jest to hejt tylko mozesz komus zrobic krzywde ta pseudo wiedzą
@@geraniumboyzz1229 dokładnie tak ja napisałem tylko przykładowo 5 tys więc obcinka do 2 tys jest szokiem dla organizmu dlatego ,,blokuje się" ale po zaadaptowaniu na pewno ruszy. Proponuję Dominikowi dla lepszych efektów zwiększyć ilość kalorii np do 3500 i schodzić powoli do tych 2000 żeby nie ,,szokować" organizmu
Abus tak jak Karwat mówi nie pajacuj tylko rób te ćwiczenia 😉
Abusss Byku próbuj, nie ma, że boli gorsze krzywdy w życiu miałeś i dałeś radę, więc teraz, nieeee ma miękkiej gry! LECISZ MISTRZU 💪💪
To co się dzieje z wagą Abusa to rekompozycja się nazywa. Przy jego masie mięśniowej to normalne.
Dominik słuchaj doktora waga na drugim miejscu na pierwszym miejscu jest lustro w Twoim przypadku. Wytrwałości życzę i powodzenia 👍💪
Rekompozycja czyli co?
@Nowybatman opowiedzenie tym bardziej
@Nowybatman dkaczego dla zaawansowanych trudniejsze?
Guzik prawda z tym rekompem.
Mega szacun dla Konrada zrobił dobrą robote przez ostatnie 12 miesięcy trochę motorykę jeszcze musi poprawić ale idziesz chłopie w dobrym kierunku oby tak dalej. Pozdro dla całej Strong Ekipy jesteście NAJLEPSI💪💪💪
Karwat z takiego kloca jakim byłeś w strongach to teraz twoja rzeźba i wydolność mnie powala. Brawo ty...
Hahhaha mega pozytywny odcinek. :D
Abus to jest ten gość co chodzi na siłke przeglądać sie w lustrze i patrzeć jak forma idzie bez ćwiczeń :D hahahah
Ogólnie dobra robota chłopaki!
Dokładnie na początku kanału było
To śmieszne ale już mnie zaczyna irytować te jego pierdolenie
Abus co Ty robisz?!? Ćwicz chłopie! A nie tylko gadasz o kondycji i wyglądzie a jak trzeba ćwiczyć to już Cię nie ma... Samo się nie zrobi... Wieże w Ciebie bracie ale musisz się wziąć w garść.... Kalorie kaloriami... Jedz nawet 3500 kalorii ale jak trzeba się spocić to napierdzielaj!!! Pozdrawiam
*wierze
@@arthurmorgan2774 😅
Gratuluję 200 tysięcy, życzę drugie tyle
To teraz kamerzysta dziara logo 😃😂
myślałem ze to vysotzky xd
Majorze wróć....
O Kurde oni już 200k mają, ostro chłopaki lecą
X20
Karwat, Radzik mega dobrze się to ogląda.
Zwłaszcza Radzik - takie mięso, a chodzi wytrzymałe, forma jest 👊🏽
Karwat mega koń na treningi - dobry partner. Pozdro
Arbuz pozytywny gość. Ja tam chłopa bardzo lubię. Nie gra, poprostu jest sobą i to nie jest sztuczne. Ma do tego prawo...do bycia takim jakim jest. Tacy jak On poprawiają mi humor. Jest sympatyczny.
Wszyscy chłopacy szacun. Dobrze Was się słucha i ogląda. Jest moc, energia, zapierdalanina. Pozdro
Siema Strongi! :D
Jezeli chodzi o dietę Abusa moim zdaniem zdecydowanie 2000kcal czy nawet 2500 to za mało przy takim treningu,
Sam testowałem rozne diety rozne treningi i stwierdzam ze nie ma czegoś takiego jak idealna dieta, ponieważ najwazniejsze jest rozpoznanie własnego organizmu.
Kilka lat temu byłem na diecie 1500 kcal do tego biegałem dziennie 2km przy wadze 140kg i wzroscie 190cm, rezultaty były dość szybkie poniewaz w 3 miesiące schudłem ok 20 kg.
Potem wróciłem do żarcia i dojechał mnie efekt jojo ponieważ tkanki w których gromadzimy tłuszcz działają jak gąbka gdy popuszczamy srubę i jemy więcej niz potrzebujemy.
Ze 120 kg wrciłem do 135 kg. Dodam ze mimo wagi prowadziłem w miarę aktywny tryb życia, od dzieciaka z piłką przy nodze, potem zerwałem więzadła roztrzaskałem łękotkę i czekała mnie operacja do, której postanowiłem się przygotować więc znów przeszedłem na dietę lecz tym razem miałem dość głodzenia się i wybrałem dietę semi/vegetariańską, dlatego semi ponieważ
stopniowo przechodziłem do odstawiania mięsa z początku nie jadłem mięsa dwa dni w tygodniu potem już stopniowo zwiększałem ilość tych dni aż całkowicie pozbyłem się miesa z mojej diety, dodam tylko to ze ryby i nabiał stanowiły białkowy trzon a i w ogolenie nie liczyłem kalori postawiłem na to by po prostu czuć się dobrze być sytym lecz uwazałem na to co jem i o której godzinie.
Zaczynałem od 135kg i tym razem diecie nie towarzyszył trening ponieważ nie mogłem biegać stawać ,,mocniej" na tej nodze bo łekotka przeskakiwała, w 3/4 miesiące do zabiegu schudłem 10 kg a wyniki robione przed operacją były w ręcz perfekcyjne, ku zdziwnieniu lekarzy.
Po operacji czekała mnie bardzo długa rehabilitacja, która nie poszła po myśli poniewaz lekarz który mnie operował nie wykonał rekonstrukcji ACL mimo ze była konieczna, lecz jak sam mi na stole operacyjnym powiedział ,, niestety w tym szpitalu nie jest ona refundowana" no żesz kurwa japierdole NFZ pozdro 600 gdbym wiedział szedł bym prywatnie, no ale nie o tym...
Po zabiegu moj ruch był ogarniczony mimo rehabilitacji i stopniowo tyłem az po pół roku znów wrociłem do blisko 138 kg.
W lutym tego roku postanowiłem podejść do diety i treningu ponownie, lecz zacząłem najpierw od zbicia wagi czyli zmieniłem swoje nawyki zywieniowe i zacząłem oczyszczać organizm i po miesiącu zacząłem chodzić na siłownie i teraz ważna rzecz jezeli chodzisz na siłownie i trenujesz tylko siłowo albo nawet w 80% to twoj organizm bedzie budował tkankę mięśniową a tkanka tłuszczowa bedzie palona w wolnym tępie dlatego na wadze dzieją się takie dziwne rzeczy, mam tu na myśli skoki wagi. w Moim przypadku były to wachania ok 5kg.
Dlatego przez pierwsze 3 miesiące w ogole nie dotykałem cieżarów skupiałem się na rozciąganiu i treningu bokserskim poniewaz to jest motoryka jakiej całe ciało potrzebuje,
W lipcu tego roku zszedłem do 120kg i dopiero zacząłem chwytać za sztangę. Teraz mam porownanie dwóch diet które doprowadziły mnie do 120kg.
Dieta pierwsza przy której jadłem bardzo mało kcal mimo dobrych efektów wagowych strasznie mnie wycięczała czułem sie okropnie mimo ze wazylem duzo mniej nie wyglądałem dobrze i tez tak się nie czułem.
Dieta którą obecnie stosuje jest totalnie ułozona prze ze mnie i pod moj organizm poniewaz pierwszym punktem jest samopoczucie to dzięki niemu chce nam się trenowac miedzy innymi.
Dlatego zamiast szukać pomocy u cudotwórców dietetycznych zacznij od picia wody to chyba oczywiste minimum 35ml na kg masy.
Abus tez walczyłem, z paleniem papierosów i dzis juz nie pale musisz poznać czym jest dla ciebie papieros i zastąpić go czymś innym, bo dla jednego bedzie przerwą dla innego
sposobem na stres, inny pali bo lubi smak tytoniu etz. powodów jest wiele.
Odpuść sobie przynajmniej na 2/3 miechy trening siłowy nie targaj na siłe cięzarów ponieważ ty masz juz jakies miesnie skup się na wydolności i treningu motorycznym
Każdy posiłek poprzedzaj szklanką wody, kazdy poranek to pierwsze co robisz pijesz szklanke wody i przez te 1/2h po przebudzeniu nie jesz nic, w tym czasie przed sniadaniem mozesz wlasnie zrobic małe rozciąganie, potem siadasz do sniadanka na którym nie jeszcz duzo dla mnie idealnym sniadaniem są płatki ze skyrem albo jajecznica sote czyli czysta na samym maśle lekko ścieta, poniewaz taka ma dla nas najwiecej wartościowego białka ! :D
max 4/5 jaj, pamietaj ze sniadanko ma byc takim małym wstępem, nie jemy za duzo nie zapychamy dziury jemy tyle by zaspokoić ssanie w żołądku, potem sobie funkcjonujesz wjezdza drugie sniadanko moze byc wieksze od pierwszego jezeli nie jesz obiadu tylko jesz obiadokolacje czyli np jesz sniadanko pierwsze o 10 lunch 13/14 a obiadokolacja 17/18
gdy jednak wolisz jesc 5 posiłków no to zaczynasz I o 10 drugie o 12 obiad 14 przekąska 16 kolacja 18 done pamietaj ze godziny są ruchome chodzi jedynie o te okienka.
Unikaj tłuszczu i przedewszystkim wieprzowiny !
na obiad/obiadokolacje pamietaj by jesc warzywa zroznicowanie czyli, zielone prtaktycznie wszystko z wody. czerwone pomarańczowe na surowo i do tego wiadomo jakies miesko rybka kurczaczek czy tez bydlaczek.
najlepszym uzupełnieniem obiadu wg mnie są ziemniaki z wody bez sosów, jak najbardziej z koperkiem czy tez pietruszką.
To wszystko co napisałem to i tak jest kropla w morzu bo odżywianie to zbyt złozny temat by krotko opisac co zrobić by schudnąć.
Sprubój poznać swoj organizm pamietaj o piciu wody i tereningu motorycznym odpuść trening siłowy chociaz na 2 miechy jak bedziesz zapierdalał i pocił się jak świnia to efekty przyjdą.
jeść mozesz spokojnie 2500kcal moze nawet do 3000.
PS: Jak coś nie jestem żadnym kwalifikowanym dietykiem, skończyłem technikum żywieniowe i wszystko co pisze opieram na własnym doświadczeniu z moim BEBZONEM :P
Pozdro dasz radę !
Siema Mordy. Abus, trzymaj dietę i ćwicz dalej, organizm walczy z każda zmianą, dodatkowo w komórkach jak znika tłuszcz to na jakiś czas zastępuje go wodą. Dlatego będzie widać po ciele zmiany, ale waga może stać. Oprócz samego ważenia mierz obwody ciała. Najpierw schodzi z rąk, nóg, twarzy... z brzucha na koncu. Ja w niecałe 3 lata schudłem 68kg, 185 na 117, powodzenia 😁
Powinniście zrobić 5 sekundowe przerwy między stacjami na przejście bo inaczej wychodzą nie pełne 30 sekundowe ćwiczenia. Ale i tak szacun. Chętnie bym do was dołączył 💪
Abus powoli do przodu!!! Małymi krokami do wielkiej formy, już efekty się pojawiają. Chłopki czapki z głów za zrobienie takiego treningu!!! Brawo!!!
Wszystko super, cieszę się ze używaliście w tym treningu odważników kettlebell ale technicznie nie tak to powinno wyglądać 😉. Może wspólny trening? Jestem instruktorem StrongFirst i bardzo chętnie pokaże jak robić to zdrowo i wykorzystać waszą moc do „machania” bardzo dużymi ciężarami
Abus jeśli chodzi o wage to mogą być jak dla mnie dwie możiwości:
1.Źle liczysz kalorie, czyli nie wliczasz wszystkiego, pomijasz takie istotne drobnostki jak sosy, podjadanie po rzuceniu palenja.
2.Przez niskie kalorie możliwe że twoje aktywnosci poza silownią spadły, co może działaś tak że przez bardzo małą ilość aktywności twoje zero kaloryczne, czyli potrzebne do utrzymania masy obiżyło się do tych 2500kcal, które spożywasz.
Zapomnieliście dołożyć 16 stacje czyli skok na palety 😂 Pozdro Byki
Obserwuje dłuższy czas ! Szacunek panowie za to ze jesteście sobą a prócz tego motywujecie innych do działania 👌w dzisiejszym ścieku internetowym takie coś ceni się bardzo ! Pozdrawiam !!
Dobry odcinek,więcej takich z treningów w końcu Strong Ekipa dużo może człowiek z tego się nauczyć i wnieść do swojego treningu.Pozdrawiam.
Abus mistrzu Radzik dobrze Ci mówił na początku filmu. Organizm zastępuje niekotyne tym jedzeniem i magazynuje. Miałem podobnie. Teraz jem dużo więcej a waga spadła. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w osiągnięciu celu.
Widze nowy odcinek Strong Ekipy i dzień odrazu staje się lepszy, pozdrawiam Panowie
Zawsze z humorem Panowie 😁✌️ często robię sobie takie treningi wydolnościowe i często na słuchawkach włączam sobie Tabate która liczy mi czas pracy i czas przerwy który jest razem z muzyką 🙂💪 Dobrze można się zajechać przy takim treningu 🙂 Pozdrawiam ekipę 🙂
Bardzo fajny filmik z takiego traningu wydolnosciowego😁😁 Radzik wielki kon aaa wydolnosciowo elegancko lata ...Iii jak Abus sie przekona do takich treningow bo widac ze nowosc dla niego tooo bez diety i gadania bedzie forma Osa 😁😁
Dominik, przez rok zjechałem prawie 40 kg - przytyłem kilka lat temu po rzuceniu palenia. Teraz są odstawione chipsy, całkowicie słodkie napoje typu cola itp - zmieniłem na wodę i zieloną herbatę, spanie po 7-8 godzin jednym ciągiem w nocy i odstawiony całkowicie alkohol od ponad 9 miesięcy. Zamiast samochodu/tramwaju z pracy zacząłem chodzić pieszo do domu szybkim marszem. Teraz przesiadłem się na rower. Najwięcej masa poszła w dół po odstawieniu wszystkich procentów i większej ilości ruchu. Diety poza tym co tu napisałem nie zmieniłem, nie liczę żadnych kalorii itp. Najważniejsze to wbić sobie do głowy że nie ma że się nie da i działać. Powodzenia. Jesteście super.
Te cięższe ćwiczenia, czyli zarazem te które by mu najwięcej dały to Abus omija 😅
Widziałem Abusa z Misią we Władku jak jechaliście corvette na chwilę się zatrzymaliście, chciałem podejść zbić piątkę ale nie zdążyłem bo odjechaliscie 🥲 corvette pięknie gada nawet na wolnych, pozdrawiam 😁
Bravo Abus. Idziesz w dobra strone. Bemben spada miecho rosnie. Pozdrawiam cala ekipe mega motywujecie💪💪🏋️♂️👊
Karwan najlepsze kardio z stronk ekipy ...Kaczor szacun za takie kardio przy tej wadze ...Abuz więcej wiary w siebie i próbuj masz bardzo dobrych doradców i motywatorów ,chciałbym mieć takich obok siebie ...wykorzystaj to .....pozdro Ekipa
Pierwszy odcinek w którym żaden z siebie nie śmiał żaden siebie nie obraził 😅😅pozdrawiam 😅😅
Dominik, ja rzucałem fajki 2 razy. Teraz nie palę już chyba 19 rok - mam 50 lat. Z mojego doświadczenia podam Ci kilka rad (przynajmniej kilkunastu osobom pomogłem rzucić). Ja rzucałem przy pomocy tabletek, ale takich które nie zawierają nikotyny, tylko paraliżują nerw odpowiadający za łaknienie papierochów. Teraz jest tego więcej na rynku, nazwy swoich nie pamiętam (słyszałem o Desmoxanie, że jest dobry), ale i tak w tym wszystkim najważniejsza jest GŁOWA. Poniżej kilka moich przemyśleń z doświadczenia:
1. Zawsze po rzuceniu papierochów organizm się odtruwa i w tym momencie tyje lub jeśli ćwiczysz jest stagnacja utraty wagi.
2. Po pół roku dopiero organizm odtruwa się na tyle, że wraca do normy.
3. Jeśli chcesz rzucić faje, to bądź konsekwentny. Głód nie raz Cię dopadnie, ale trzeba go przetrzymać, po chwili minie.
4. Nawet jednej fajki podczas okresu rzucania, bo wtedy wszystko psujesz i zaczynasz od nowa. To złudne tłumaczenie siebie, że jeden papieros nic nie znaczy - ZNACZY, bo od nowa Ci przypomina uzależnienie. Ja po pół roku niepalenia w ten sposób wróciłem, ale potem dałem sobie miesiąc na ogarnięcie i przygotowałem psychę.
5. Pierwsze fajne objawy po odtruciu - czujesz więcej smaków, oraz zapachów, nie śmierdzisz fajami, cera się poprawia, wzrok się nie psuje od dymu papierosowego, poprawia się wydolność, w łóżku też jesteś bardziej wydajny i ogólnie lepiej się czujesz.
6. Dobrym objawem jeśli wszystko pójdzie dobrze będzie taki, że faje Ci śmierdzą na odległość - to będzie znaczyć, że wydaliłeś z Siebie toksyny, później będzie tylko lepiej.
7. Na pewno na początku najgorsza będzie walka z samym sobą (przyzwyczajenia palenia podczas stresu, imprez, brak peta w ręce) ale nad tym trzeba zapanować - samokontrola.
8. Kibicuję Ci
💪👍
Pytanie jak sumiennie kolega Abus przykłada się do tematu. Bo ja praktycznie bylem jego kopią tylko nie paliłem, ważyłem 108, z dnia na dzień redukcja, odrzucenie totalnie cukru przetworzonego - to był mój mega nałóg, słodkie napoje itp, zmiana na 2000kcal plus siłka 3-4 razy w tyg i minimum 7 tys kroków... Jem ok 150-200 białka, tłuszcze 80-100, węgle 100-200... I od maja do początku sierpnia 94kg... 14kg, pierwszy miesiąc ok 6kg łatwo poszło... potem tygodniowo 1kg bo tak sobie rozpisałem. Pierdolenie o szoku dla organizmu, trzymaniu wagi jak się je itp... NAJWAŻNIEJSZE to nie oszukiwać samego siebie. Weź apke policz 2 dni na redukcji co jesz i ile czego masz w tych 2000 i czy to jest faktycznie 2 tyś... I zobaczysz dlaczego nie idzie waga.
Zgadzam się z kolegą, prawdopodobnie liczenie na oko (albo część liczona, a część nie), weekendy odpuszczane lekko (grill sie jakis przewijał juz, na którym zostały wypalone sławetne już fajki). Nie leć w uja Dominik i napierdalasz. Wierzę w Ciebie! Pozdro
@@GumowyJoe dokładnie, to jest czysta matematyka, kiedyś w to nie wierzyłem, aż zapuściłem się tak że nie miałem wyjścia... Oczywiście wszystko jest ważne, genetyka, metabolizm itp. Ale jeżeli mamy chudnąć to na koniec dnia musi być deficyt kalorii, większy lub mniejszy tempo zależy od nas. Po trzech miesiącach liczenia i nauki wagi oraz makroskładników wiem że jednym posiłkiem można cały plan 2k kalorii załatwić więc bardzo ważne jest to co jemy żeby przez kilkanaście godzin rozłożyć posiłki i nie być "aż tak" głodnym bo na redukcji to normalne... Wcześniej Karwat pierdolił że na pączkach można, no 3 paczki i chuj cały plan kalorii poszedł na cały dzień dla takiego Abusa oczywiście bo jak Konrad robi tyle treningów to spala w chuj i to jest co innego... Więc takie gadanie dopóki uczciwie nie zaczniesz podchodzić do tematu.
Ekipa wielki szacun ! Przy takiej masie taka kondycja, brawo !
Abus powodzenia przy przemianie
GRATULUJĘ 200 TYSIĘCY SUBÓW!!!
Kurła. Radzik i Karwat to są mega KOTY jeśli chodzi o dyscypline. To widać po paru ćwiczeniach.
Konrad kondycja super jak na bylego strongmana 😅Abus kondycja 0 ale Krzychu jak na swoją wagę to tempo dotrzymywał ladnie Konradowi..
Też trzeba wziąć pod uwagę że jest dużo młodszy.
@@djduraccel8546 słusznie, masz rację 👍
Takie treningi są zajebiste. Jakoś trzy lata temu robiłem takie coś tylko, że mocniej. Najpierw godzin boksu, a później około 40 - 35 minut takiego treningu, i to ciężej niż chłopaki. Dwie koszulki po takim treningu mokre. Ale kondycję miałem życiówkę i z miejsca wskakiwałem na boxa coś koło metrowego, oczywiście ten z obiciem materiałowym, żeby sobie nóg nie rozwalić jakby się nie udało. Jakby ktoś zaczynał to na sam początek wystarczą nawet trzy ćwiczenia. Nakładasz na sztangę talerze o rozmiarze 20 kg (służy tylko od przeskakiwania). 1 Ćwiczeni padnij-powstań przeskok przez sztangę i tak w kółko, następnie skakanka, drugie ćwiczenia piłka z obciążeniem podrzucasz wysoko z odbiciem o ścianę w tym czasie robisz przysiad. 50 sekund ćwiczenia, 10 sekund na zmianę ćwiczenia.
115kg*31= twoje kcal na dzień
I minus minimum 300kcal ( i to jest deficyt) i wyjebane tak szczerze, możesz jeść kebsy itp tylko pamiętaj żeby wszystkie kcal wliczać i makroskladniki
Oczywiście aktywność fizyczna sie przyda i przy okazji siłka
I nie patrz po tygodniu czy sa efekty tylko po miesiącu, schudnąć mozesz schudnąć 7kg w tydzień ale ale przy tym będziesz bez sił i energii, lepiej dłużej a lepiej niz szybciej i chujowo
Napisane ogólnikowo ale najprościej
Dietetykiem nie jestem, ale co nieco wiem na ten temat. Moim zdaniem 3200 kcal plus aktywność i bedzie gitarka.
Rób taka wydolnościowke jak w odcinku, siłka
Albo bieganie, skakanka, siłka
Ogólnie różnorodnie, raz tak a raz tak i elegancko bedzie
Pozdro Ekipa 💪👊
Dlaczego akurat razy 31 ?
Chłopaki poczytajcie troche na ten temat, nie chce mi się tu wywodzić
@@D4amond no wlasnie nie moge znaleźć dlaczego akurat 31.
@@og-tz4tu to twój problem, daj kontakt to ci wytłumaczę
Jestem pod wrażeniem panowie z taką waga dajecie ladnie radę. Abus niestety to ten typ ludzi co dużo gada mało robi. Nawet nie próbuję bo już z góry zakłada że nie da rady. Nie fajnie trenuje się z takimi ludźmi. Ale lubie go jako człowieka, mi chodzi tylko o cwiczenia i partnera do ćwiczeń. Pozdrawiam cała ekipe. Tak trzymać. Radzik mój rocznik i ja też nie zwalniam. Jade ostro 👊
Karwat jak zapierdala aż miło się patrzy
Abus nie wiesz dlaczego No dlatego , że twoje życie opiera się na cukrach które są wszędzie czy to węglowodany czy fruktozy (a one są i w owocach jak i warzywach) czyli żyjesz w ciągłym głodzie bo jak wiadomo cukry to szybkie przypływ energii i na krótki czas . Dlatego odzywianie optymalne czyli odwrócona piramida żywieniowa . Nam do życia są potrzebne tłuszcze od których jak jyz wiadomo nie tyjemy dlatego że można ich przedawkować. Natomiast cukru to juz inna bajka . Te odzywianie jest sprawdzone historycznie . Naprawdę warto polecam wszystkim .
Pasibrzuch udaje nie zmęczonego :)
Dominik jeżeli obwody lecą to znaczy że jest ok. Przestoje się zdarzają i to jest normalne. Ja w trochę innej sytuacji ale też mam przestoje raz dwa tygodnie, ostatnio tydzień,ale rusza i leci dalej. Jeżeli jesteś w deficycie i się nawadniasz będzie ok. Pozdrawiam
Abus, dawaj pod oko Sakera z WK. Dobry kontakt złapaliście a chłopaki z WK mają wiedzę i Ci pomogą, pozdroo
Jestem w szoku chłopaki oglądając film do połowy pisze ten komentarz. Wow widać ze kartofel i karwat w sztosie, abus lecisz dalej nie przestawaj. I 2 papierosy na melanzu
Trzymaj sie Dominik! :) Super odcinek pozdrawiam Was serdecznie
Sam mam 110 na wadze przytyłem 15 kg po rzuceniu fajek i podjadaniu. Jem 1900/2000 kcl od 3 tyg i prZez 2 pierwsze tygodnie waga stala zero zmian a teraz 3 tyg i mam juz 2.5 kg mniej. Wytrwałości cierpliwości Tobie i mi 💪🏻😁
Abus więcej takich treningów to waga pójdzie w dół na pewno 💪
Panie Dominiku to przez rzucenie palenia miałem tak samo takzywany efekt jojo się zrobił . Po rzuceniu nikotyny organizm tak jak Radzik mówił gromadzi ten tłuszcz żeby zastąpić sobie nikotynę . To minie jak organizm się wyczyści do końca. Pozdrawiam Całą STRONG EKIPE 💪
Abus ty zacznij ćwiczyć tyle czasu co gadasz to będą efekty 😂
Dziś słabo się czuje..
Siema, raz w tygodniu na czczo sprawdzaj wagę, ustal zero kaloryczne, następnie odejmij z 200 kcal i jesli waga będzie stała to stopniowo odejmuj kcal, aż dojdziesz do od -0.5kg do -1kg utraty wagi tygodniowo, bo wtedy jest zdrowo. Na samym początku redukcji jest pozorna utrata wagi, bo wtedy glikogen się traci i mozna kilka kg polecieć nawet w pierwszym tygodniu. Pozdro
Będę szczery, dla mnie dzisiaj nuda.
Pozdrawiam ;)
To nie małpki w cyrku , chłopaki nagrali jak ćwiczą i git
@@magda9498 dla ciebie nie a dla mnie może są skad wiesz?
Tak sie wlasnie składa, że w tym odcinku skakali jak małpki i mogło mi się to podobać lub nie. A Ty jak szukasz poklasku to zle trafiłaś.
Poklaski to ty miałeś w dzieciństwie , jak cię ojciec pod kołdrą w dupę ładował 🤣🤣🤣🤣
@@magda9498 hahaha dziękuję dziekuje dziękuję. Kocham jak ktoś sam się wyjaśnia :)
Abus rób to co chłopy robią!! Nie chcę się to wiem i jest ciężko(fajki na bok i dieta) ale Konrad i Krzysiek robią pomimo wszystko, wydolnościowe treningi więcej za ciebie powiedzą niż słowa w uznaniu widzów takich jak ja.
Pozdrawiam całą strong ekipę :D
Z całym szacunkiem jak lubię Abusa to jak będzie sobie wybierał ćwiczenia które jemu się podobają a nie które ma wykonywać oraz nie będzie się przykładał to nie pomoże dieta czy rzucenie fajek.
Wyglądało to poprostu jakby się kompletnie nie przykładał.
I nikt go nie powinien namawiać do takich treningów tylko sam z siebie powinien mieć chęć wykonywania ich.
Musi być ciężko żeby były efekty
Pozdrawiam strong ekipę 🔥🔥
Jak narazie to tak jak było wspominanie w filmie waga się zwiększyła.
Dlatego jeżeli chce zbudować fajną sylwetkę do końca roku to dodatkowo muszą być ćwiczenia bo w takim wypadku sam deficyt nie wystarczy jeśli chce się zrobić formę bez ćwiczeń to poprostu schudnie więc ćwiczenia są tak samo konieczne jak dieta.
W każdym razie wielu będzie się wypowiadać ale najważniejsze jest aby skonsultować się z doświadczonym dietetykiem który rozpisze ODPOWIEDNIĄ dietę co trzeba jeść w jakich ilościach bo takie samo ucinanie kalorii nie da takich efektów jak zbilansowana dieta pod okiem specjalisty.
@Nowybatman tak zgadzam się dlatego nie powininno tak drastycznie ucinać kalorii tylko robić wszystko pod okiem specjalisty.
Jednak ćwiczenie ruch i spalanie dodatkowych kalorii spowoduje to ze zacznie tracić na masie ponieważ spalanie plus dobra dieta będzie wywierało większy wpływ niż odkładanie z powodu głodówki
Ja pierdole.. Karwat i Radzik wydolność lvl hard ! Jesteście gotowi na starcie z 5cioma rundami ! Ogień chłopy! Abus dawaj czadu i idz po swoje. Zakmnij jape leszcza przes komputerami ! Piona Wariaty
Konrad, super kondycja. Brawo!! Radzik że swoją waga też dał radę. A Domin, to Domin 🤪
Abus!
Problem ze spadkiem wagi?
Przyczyn moze byc kilka, najczęstszą z nich jest zbyt szybka utrata masy ciała co prowadzi do spowolnienia metabolizmu (jestesmy bardziej zmęczeni oraz nasza aktywność nie zwiazana z treningiem np. Chociażby gestykulacja podczas rozmowy czy machanie nogą podczas siedzenia zostaje ograniczone przez organizm w celu zachowania energii)
Powoduje to ze nasz organizm wydarkuje o wiele mniej energii i tempo chudnięcia spada.
Norgorszym rozwiązaniem jest uciananie dalsze kcal gdyz tylko pogłębi to stan zmęczenia i zamieni nas w chodzące zombie.
W tym przypadku należy podnieść ilość kcal na okolo 1-2 tygodnia w celu zregenerowania organizmu (diet break)
Po tym czasie wejść na deficyt rzędu +-500kcal na dzień aby tempo utraty masy ciala wynosiło okolo 0.5-1% na tydzień.
Zadbać o odpowiednia ilosc białka w diecie (w twoim przypadku okolo 2g) gdyz trenujesz silowo i chcesz zachować jak najwięcej masy mięśniowej.
Panowie dzięki za film o tematyce ,o którą pytałem,,bo mam dość sporo zbędnych kilogramów, a nie wiem jak się za to zabrać. Z wami jakoś mi po drodze...seria o tematyce zadbania o siebie byłaby MEGA STRONG EKIPOWA !!!
Abus miałem ten sam problem, czyli micha wyczyszczona i nie chciało spadać. Musimy pamiętać, że smalec odkładany przez lata nie schodzi tak odrazu, to by było zbyt piękne😁😉. U mnie przez tygodnie nic, ale jak ruszyło to bardzo ładnie zaczęło schodzić. W moim przypadku robotę zrobiło kardio na czczo przed pracą o 5:00 rano na początku 20min, później tak odrazu 45min na orbitreku zwiększając co jakiś czas obciążenie. Po takim kardio na koszulce nie było nawet suchej plamki🤣
Super trening. Gratuluję kondycji i wytrwałości. Mega Koty z Was. Pozdrawiam serdecznie. PS. Abus, jest progres. Brzuch spada. Tak trzymaj.
Dominik nawet nie wiesz jak mnie zmotywowałeś do tego, żeby zrzucić wagę i rzucić palenie. Od wczoraj jestem na redukcji i nie pale jednocześnie ( zobaczymy co z tego wyjdzie). Trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam całą ekipę. Buziaki chłopaki, trzymajcie się 😘
Pozdrów lewego i cała barce 😂😂😂😂😂😂
Trening mega.
Radzik słucha,i ćwiczy.
Najcięższe burpeesy.
Tabaty, interwały takie ćwiczenia robię,podobne jak u chłopaków.
Karwat szacun 💪
Szacun panowie za te 15 stacji. Karwat kot w huj ale krzychu też z odcinka na odcinek coraz lepiej wyrzeźbiony. Robicie mega robote. Abus tak samo. Widać progres i czuć motywację. Słuchaj chlopakow. Oni ci dobrze radzą.
Mega dobrze się Was ogląda i mam wrażenie, że pod pozorem nagrania odcinka, chcecie podświadomie wkręcić Dominika w Wasze ćwiczenia, aby pomóc mu z sylwetką i jego celem. Niby beka itp, ale myślę, że macie w tym dobry cel:) Pozdrawiam Strong Ekipę:)!
Dominiku, byc moze Twoje cialo przechodzi rekompozycje. Brak roznicy w wadze moze byc spowodowany tym, ze gubisz tluszcz ale przybrales tez i miesni. Warto zrobic analize skladu ciala na urzadzeniu np Tanita. Pozdrawiam.
Dominik powiem tak, ja zredukowałem 30kg w 5 miesięcy, ale odciąłem wszystko złe, alko, i cukier, zadnej coli, kiedyś piłem ją litrami, a o wodzie to zapomnij, dzisiaj od 3 lat piję tylko wodę i to niegazowaną do wszystkiego, a wracając do redukcji to w moim przypadku bylo tak że jadłem 1500 kalorii i do tego codziennie bieg lub basen ale taki na wytrzymałość, czyli wolno a długo, to 2 tyg 11 kg zjechało, pamietaj odcinka nie tylko od fajek ale alko i cukier, jedz warzywa i licz kalo, pozdro
Radzik kawał chłopa .Jak na taką wagę dobrze się rusza.Fajna ekipa .Pozdrawiam!! Zdrówka chłopaki!
Radzik i Karwat prawdziwi sportowcy , a Abus to widzę dużo mówi mało robi , co nie zmienia faktu że fajna z nich ekipa :)
Ważę 90kg i nic nie trenuje, śmiało mogę cię Dominik sponiewierać w klatce i wynagrodzenie przekazać na pomoc dla chorych dzieci. :D
@@matialigator2997 haha jeśli dla ciebie wyznacznikiem jest to że bierze 180 na klatę to gówno w życiu przeżyłeś w takim razie He he , czlowieku to o niczym nie świadczy, nie trenuje ale tak jak i on swoje w życiu na ulicy przeżyłem i nie takie Apacze padały;) im większy tym większy huk jak bd upadał 😜 mało wiesz o życiu...
Abus. Polecam pić rano naczczo zaparzyć łyżeczka kawy plus łyżeczka soku z cytryny. Działa. Po dwóch tygodniach odczujesz różnicę. Pozdrawiam serdecznie całą Ekipę
Abus dynamika ala kostka brukowa.trzymam kciuki i wierze ze forma bedzie petarda. Gratki na 200k!
Zajebiscie go dopingujecie !!!Tacy przyjaciele to skarb w tych czasach
Dominik- nie nauka lecz praktyka zrobi z ciebie rzemieślnika- powinieneś to znać... Słuchaj kumpli tak jak byś chciał żeby ciebie słuchali w twoim fachu i będziesz Mega kozak. Pozdro.. Karwat I Radzik wymiatają
Abus na bok trening siłowy a więcej cardio, biegu, przysiadów, skakanka, trening typowo bokserski mega pomaga i jedz normalnie niech Ci to przyjemność sprawia no i po co tu się pytać nas jak masz obok siebie przykład Karwata. Pozdrawiam
Abuz brawo ty nie pal💪💪 mi syn powiedział 6 lat temu tato przestań palić bo mi to przeszkadza tydzień później nie paliłem, dzieci największą motywację dają
Pozdro ekipa💪💪
Widać po tobie Abus, że się trochę ci sylwetka polepszyła i naprawdę tak jest, tylko zacznij jeść te 3k kcal, żebyś odżywiony był i częściej z chłopakami musisz takie treningi robić, bo fajnie się ogląda jak się starasz! I brawo dla chłopaków ze motywujecie Abusa! Oby tak dalej
Nie no Abus widać ,że jest zmiana tak trzymaj!
Dominik co raz lepiej wyglądasz tak dalej 💪 Radzik ma rację nie patrz do końca na wagę tylko to jak się czujesz. Powodzenia z takimi autorytetami u boku dasz radę👊🏻
Jeśli chodzi o wagę to Jedz tyle samo kalorii ale staraj się obciąć węgle i tłuszcze to drugie najbardziej + często przy rzuceniu nałogu nabiera się wagi mimo że jesz tyle samo bo organizm tak reaguje, daj temu czas. jak to mówią budowanie sylwetki to maraton a nie sprint
Abus, zastosuj 2 patenty: okienko żywieniowe, na początek 16:8 ( 8 godz. możesz jeść, 16 godz. to przerwa w jedzeniu ) oraz zredukuj węgle prawie do zera, zastępując je białkami i tłuszczami... Tak to KETO ;-)) Do tego zero pieczywa, kasz, ryżu, słodyczy, cukru w kawie czy herbacie i prawie zero soków owocowych. Tylko dodaj odpowiednie suplementy musisz pić dużo wody z solą himalajską lub kłodawską, bo obcięcie cukru mocno odwadnia. Najlepiej ustal szczegóły z dobrym fachowcem znającym temat. Nie musisz dziękować, efekty same przyjdą, nawet jakbyś tylko siedział na d. w domu, bez ruchu to sadło zlatuje, ale szczerze zalecam ruch i różne sporty. Pozdr dla całej Waszej Strong Ekipy - Jaro z Gorzowa.
Coraz lepiej z wyglądem u ciebie Dominik 💪🏼
Ludzie, Prosta sprawa , Jesli Abus je 2500 Kcal i nie chudnie to jest właśnie poziom kaloryczny u niego na utrzymanie wagi przy tej aktywności fizycznej,Chudniejsz jeśli będziesz w deficycie kalori, jesli nie chudniesz to nie jesteś w deficycie , Nie ma innej opcji, Abus jeśli komfort głodu jest na spoko poziomie to utnij 100 kalori jeśli chodzisz głodny to nie ucinaj kalorii tylko dołóż aktywności fizycznej która można mierzyć w jakiś sensowny sposób np spacery rower pływanie itp, Jeśli chcesz to odezwij sie pod tym komentarzem to ci pomoge to ogarnąć.
Dobry trening . Abus dasz rade . Głowa jest najważniejsza . gratulacje .
Abus - ciężki trening nie bajera... Szybko zrobi z Ciebie pakera 😁👍 jesteście no. 1
abus trzymamy kciuki posluchaj sie karwata i doktora oni wiedza co robią nie ma na co narzekac a tobie pozostaje dawac z siebie 1000%
No to jest właśnie tak z tymi dietami i liczeniem kalorii. Nie ma ruchu nie ma spadku wagi. Kiedyś pracowałem w USA, praca fizyczna - rodzice mnie tam " wysłali" aby poznać wartość pieniądza. Pracowałem w Chicago ( wysoka wilgotność powietrza , wysoka temp) , praca Fizyczna - dieta - red bull, mc donalds , ale dziennie ok 8 h cały czas w ruchu na wysokich obrotach po 6 mc zrzuciłem 20 KG . Dieta pudełkowa i mało ruchu ( dieta 1750 kal określona pod mój tryb "życia" ) czyli siedzący i max 40 min dziennie wysiłku - waga w miejscu :( odstawiłem pudełka jem co chce ale już z rozsądkiem ale staram się max chodzić , ruszać się , musiałem znaleźć czas na siłke 3 razy w tyg plus rower -waga z automatu w dół - diety dietami kalorie kaloriami - liczy się ruch i wysiłek .
Oglądaniem tego odcinka zmęczyłem się bardziej niż Karwat i Doktorek patrząc i słuchając Abusa i jego postawa,marudzenie przykro mi to pisać ale do tej pory najgorszy odcinek...może niech Abus lepiej się nie odchudza bo jego humorki psują całość ehhh pozdrawiam uwielbiam i czekam na kolejne odcinki 😊
Czas dotrzymać slowa jak prezes rzucił fajki, leci sub !!! Oby tak dalej ! Silna wola ! Nie daj się sprowokować i nie zapal ani jednego ! Ja rzucilem jointy :p wiem co mowie pozdro :)
Siema. Abus trzymam kciuki za Twoją wojnę z papierosami. Sam po 10 latach palenia. Nie palę już prawie dwa lata. Na temat diety, zgadzam się . Dwa tysiące kalorii, ale tylko z węglowodanów Do tego minimum pół kilo mięsa i 300kcal Fety tłuszcz.Ja nie mogę jeść zbóż, ryżu . Waalę pół kilo cukru z 1500ml wody. Polskie buraki cukrowe dają mi power na cały dzień. Do tego minimum 500 gram mięsa codziennie.
Siema wariaty. Abus co do twojego chudnięcia.. jeżeli waga nie spada a spalasz tłuszcz zamieniając go w mięśnie to się ciesz bo efekty będą widoczne a ciuchy będziesz nosił dalej te co masz więc garderoby nie będziesz musiał zmieniać. Co do kalorii to zdecydowanie polecam minimum 3 tysie do 3500 w dniach siłowych. Staraj się na maxa ograniczyć sól która zatrzymuje wodę w organiźmie i oprócz treningów siłowych wprowadź sobie trening interwałowy przynajmniej raz w tygodniu. ps rzuciłem fajki w tym samym czasie co ty i puki co jesteś dla mnie inspiracją bo wiesz przez co człowiek przechodzi po tylu latach palenia także trzymajmy się bo naprawdę samopoczucie whuk lepsze. Z fartem mordeczki , pozdrawiam wszystkich. Niech moc będzie z wami
5:35 Fanfary na 200 tysi subow!
Gratulacje!
abus jak koledzy cisną i cie namawiają to lecisz z nimi A nie uciekasz ze strachu!!!lecisz facet na całego jak reszta
Kurde stacyjki z taką ekipa wspierającą przy każdej stacji aż się chce robić 💪
Abus wiedziałem że jesteś twardziel💪jest progres.i rzuć te fajki , też rzuciłem ,miesiąc bez ,po 26 latach Abus wierzę w ciebie,będzie walka MMA,💪💪
Abus nie wymiekaj zawsze trzeba próbować powoli do celu wiem co mówie sam mam 20 kg na minusie i robię rzeczy o których nawet bym nie pomyślał żeby robić :) pozdrawiam i wytrwałości w dążeniu do celu ....
Dominik, kalorii nie musisz liczyć byleś w posiłku nie łączył białka z węglami, rano tylko owoce, muslii na wodzie potem po 12ej posiłki w których nie łączysz białka z węglami, czyli mięso, ryby itd same z warzywami, na przmian co 2-3 godziny z ryż, kasza , makaron z warzywami, orzechy, bakalie, serek wiejski itd, tak do wieczora aż do posiłu potreningowego, na noc woda sama nic do jedzenia najlepiej ale jak już musisz to same owoce, to w dniach w ktorych ćwiczysz. W dni nietreningowe to samo tylko po 18ej juz nic nie jesz.
Lajkujcie żeby widzieli
Abus pytał o co może chodzić że mu waga skoczyła. Już tłumaczę jak to może wyglądać
- być może podjadasz a tego nie wliczasz (np. tu cukierek, tam coś innego, tutaj słodzisz herbatę itd. I się sumuje),
- być może spożywasz produkty ze spora zawartością soli, a to może powodować nagromadzenie się wody
- może pijesz zbyt mało płynów,
- może zbyt mało śpisz i dużo stresu masz w życiu, co powoduje niestabilny poziom hormonów i np. masz podwyższony kortyzol
I teraz najważniejsza rzecz według mnie: być może przestałeś się tyle ruszać tak jak kiedyś. Często jest tak, że ucinajac kalorie z biegiem czasu ucinamy również aktywność pozatreningową, czyli kiedyś np. wolałeś się przejść gdzieś z buta a dziś wybierasz samochód, robisz mniej kroków niż kiedyś itd. bo po prostu tak działa organizm. Jeśli jesz bardzo mało kcal to organizm się przed tym broni i próbuje wybierać takie drogi żeby jak najwięcej tych kalorii oszczędzić.
Ogólnie trochę głupotą jest wbijać się na 2000 kcal przy twojej wadze, bo taki zbyt duży deficyt kaloryczny może po prostu źle się skończyć, nie będziesz miał później z czego tych kalorii ucinać bo jeść 1800 później to mija się z celem
Aha i nie słuchaj ludzi którzy mówią żeby uciąć węglowodany. Węglowodany to główne paliwo dla mózgu oraz mięśni (glikogen), ucinajac węgle obniżysz swoją wydajność treningową. Faktycznie możesz mieć złudne wrażenie bo przy takiej wadze może Ci szybko masa spaść, ale to będzie tak jak wspomniałem - glikogen, a nie tłuszcz (przynajmniej nie tylko tłuszcz).
Węglowodany to życie, tylko trzeba wiedzieć że jest różnica węglowodanów z drożdżówki i makaronu 😆
+ odpowiednia ilość warzyw i owoców (minimum 400g dziennie ale na redukcji wiadomo że więcej),
* białko ok. 1.6-2.2g/kg mc
* tłuszcze 25-30% z kaloryczności
* reszta węgle
Skorzystaj z kalkulatora np. Mifflina na necie i on ci zapotrzebowanie obliczy, potem obetnij 300 kcal i bądź cierpliwy
Jak jesteś na diecie i się odchudzasz to z komórek tłuszczowych schodzi tłuszcz i wchodzi woda dlatego, możesz odnosić wrażenie jakbyś stał w miejscu. Odpowiedni deficyt kaloryczny to jedno ale dla dobrej redukcji jest potrzebny zoptymalizowany deficyt kaloryczny a do tego trening albo siłowy albo cardio.