Paryskie niebo W lustrze Sekwany przegląda się, Pod nim najpiękniej Kwitną dziewczyny i bzy. Ponad dachami Fruną gołębie gdzieś hen, gdzieś hen, A akordeon gra "Sous le ciel de Paris". Przy lampce Chambertin Tak miło mija dzień, Świat chowa się w różowej mgle I już nie jest nam źle. Paryskie niebo Kocha kloszardów i nocne ćmy, Do ludzkich smutków Wciąż się uśmiecha przez łzy. Pod mostem Bercy O szczęściu ktoś śni, A w barze Paname Ktoś znów siedzi sam. Miłość z rozpaczą splata się W przetartą nieźle losu nić, Lecz mimo to Tak chce się tu żyć! Paryskie niebo Czasem się chmurzy i deszczem tnie, Wścieka się na nas, Lecą pioruny i łzy. Lecz już po chwili Słońce wychodzi, przejaśnia się I nad Paryżem Jak barwny łuk tęcza lśni. Przy lampce Chambertin Kolejny mija dzień, Świat chowa się w różowej mgle I już nie jest nam źle! Paryskie niebo Nocą rozbłyska milionem gwiazd, Ponad dachami Fruną marzenia gdzieś hen.
Serce i dusza płynie po niebie Paryża. Piękne i niezapomniane
kocham was Panowie za ten tak pięknie zagrany WALC!!!!
Akerdeon wprost z Paryża. Rewelacja!!!!!!!!!!!
Moje serce się raduje.To balsam dla mojej duszy.Dziękuję :))))
Wspaniale wykonanie.
PIEKNIE MA PAN TALENT.Lucjan z Toronto Canada.
Magnifique! Amazing!
Chylę głowę przed TALENTEM :*
Mistrz
Jestem w niebie😁
Cudnie
Cudownie piękna muzyka.
Pozdrawiam całym sercem.
Życzę miłego dnia.
Pozdrawiam
2
Pięknie...
Suuuuuuuuuuuuper Piesssss ! ;- )))
Kto gra na flecie?
😀👍👍👍
Paryskie niebo
W lustrze Sekwany przegląda się,
Pod nim najpiękniej
Kwitną dziewczyny i bzy.
Ponad dachami
Fruną gołębie gdzieś hen, gdzieś hen,
A akordeon gra
"Sous le ciel de Paris".
Przy lampce Chambertin
Tak miło mija dzień,
Świat chowa się w różowej mgle
I już nie jest nam źle.
Paryskie niebo
Kocha kloszardów i nocne ćmy,
Do ludzkich smutków
Wciąż się uśmiecha przez łzy.
Pod mostem Bercy
O szczęściu ktoś śni,
A w barze Paname
Ktoś znów siedzi sam.
Miłość z rozpaczą splata się
W przetartą nieźle losu nić,
Lecz mimo to
Tak chce się tu żyć!
Paryskie niebo
Czasem się chmurzy i deszczem tnie,
Wścieka się na nas,
Lecą pioruny i łzy.
Lecz już po chwili
Słońce wychodzi, przejaśnia się
I nad Paryżem
Jak barwny łuk tęcza lśni.
Przy lampce Chambertin
Kolejny mija dzień,
Świat chowa się w różowej mgle
I już nie jest nam źle!
Paryskie niebo
Nocą rozbłyska milionem gwiazd,
Ponad dachami
Fruną marzenia gdzieś hen.
Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na wykonanie naszej orkiestry.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Rosa
❤❤
OMG!
LEGIO PARTIA NOSTRA
Kto gra na akordeonie?
Mikołaj Majkusiak.
@@ProMusicaArtis dziękuję
ale czad ja pierdziele