Fajnie, że nagrywasz takie rzeczy i edukujesz ludzi. Niestety w tak starych autach świeża konserwacja nigdy nie wróży nic dobrego, zwłaszcza jak to zwykły bitum.
Walke z ruda w swojej V6 mam juz za soba (mam nadzieje). 2004 polski salon wiec mozna sie spodziewac ze bylo cieplutko jak sie zajrzalo tu i tam. Obecnie na 20 urodziny dostala motor 3.0
Panowie nagrywamy dalej, ja też chętnie bym kupił V^ ale celuję raczej w GT. Podłoga to dramat. życzę cierpliwości. Przy okazji pamiętam jak wulkanizator mi powiedział, że lepiej nie robić konserwacji na rdzę bo bez niej samochód dłużej wytrzyma.
Odnośnie smrodu benzyny, to jest jeszcze jakaś wada fabryczna regulatora ciś. w pompie paliwa. Dotyczy to wersji bez powrotu paliwa, czyli TSow, ale nie wiem jak jest w Busso (na filmie tez nie widzę przewodu powrotnego). Nad regulatorem ciś. jest wzmocnienie obudowy w postaci kołnierza z krzyżem w środku (odlew plastikowy). Niestety z czasem ten plastik pęka i sączy się paliwo. Najdziwniejsze, że to się dzieje po długim postoju, czyli gdy długo nie ma ciś. w układzie. Po takim kilkumiesięcznym postoju pękło w mojej 1.8 (choć wcześniej 20lat funkcjonowało). Kupiłem używaną pompę z polifta, który ma ~0.5cm większą średnicę kołnierza mocującego - nie sprawdziłem szczelności przed montażem i okazało się, że cieknie w tym samym miejscu (nie identycznie, tylko w tym wzmocnieniu). Nie mogłem oddać, bo już sobie przyciąłem średnice, by pasowała. Drugi raz nie ryzykowałem, tylko kupiłem pompę od 147 i jest sporo przeróbek by pasowała, ale ma zupełnie inny regulator ciś. (blaszka sprężysta z kulką), więc problem pęknięcia obudowy z tego powodu nigdy w niej nie wystąpi. Ten wyciek powoduje, że paliwo zacznie ściekać po zbiorniku, raczej od przodu (od strony kanapy).
Przewód pomiędzy listwami to jest pikuś... najgorzej jak się rozszczelni przewód pomiędzy przegroda a silnikiem bo wtedy paliwo sobie ładnie kapie po kolektorze wydechowym i katalizatorze... w mojej wszystko było niby OK, ale i tak postanowiłem ten przewód wymienić... i się okazało że to był ostatni gwizdek, bo przewód jest dwuwarstwowy i po ściągnięciu, wewnętrza warstwa koloru białego była cała spękana i się wysypała, gdyby ten przewód zostawić i niechcący gdzieś go poruszyć to paliwo dostało by się pomiędzy warstwy i zaczeło by cieć na połączeniu z rurką stalowa albo szybkozłączką przy listwie...
A propo gnicia alf. Moja 156 nie miala konserwacji i nie byla zgniła, byla nadwyraz ładna. Niestety mialem wypadek i musialem sie pożegnać. Szukałem nastenej parę miesięcy ale obojetnie od ceny wsystkie to byly padliny do huty
Zgadza się. Na pewno była też garażowana bo lakier miała w świetnym stanie a w środku mięciutkie czerwone skóry i wszystko w ładnym stanie. Ciekawe jest to iż kupiłem ją za 4 tys. Myślałem później że znaleźć podobny egzemplarz do 10 tys to nie będzie problem Przejeżdżiłem Polskę w każdą stronę i nie udało się znaleźć ładnej
O kurde, a ja kląłem na rdzę w moim polifcie , konserwacje robiłem w 5tym roku jej życia... ale jeszcze pare lat i to samo pewnie. Co do "na co zwrócić uwagę w Vce 156" - jakie masz Pablo doświadczenia z wiązką w komorze ? bo moja właśnie kabel po kabelku wymieniana bo kruszy się niemal jak się dotknie... W ogóle to Pozdrawiam (byliśmy kiedyś na TD na Jastrzębiu Ty 155 V6 ) ! mam widzę sporo do nadrobienia i pooglądania : )
Skoro ta kasta jest jak sito to moze warto zrobic jakis przeszczep i wstawic ten silnik np. do Giulietty ;] oczywiscie jesli jest to możliwe. Taki trochę eksperyment jak u Frankensteina 😅😅😅 Pozdrawiam 😊
@@pablogarageteam pytanie brzmi czy macie tyle zapału żeby łatać te wszystkie dziury?? Znając życie to jak zaczniecie to wszystko rozbierać to wyjdą jeszcze inne kwiatki i wtedy będzie klin co dalej ?? A sami powiedzcie.....Giulietta z Busso......😁😁😁😁ale to był by temat....sam bym takie coś kupił 😎😎😎😎
kurde moja podłoga wyglądała podobnie ogarnąłem z kumplem blacharzem nie opłacalne ale uratowałem bo mało jest ich i to najsłabsza wersje 105 ,zreszta gt tez podłoga była wstawiona z blachy ocynk:P co do kluczyka bład tez mi się kiedyś świecił przeczyściłem cala centralke idzie taka antenka od kluczyka gniazdka i zdzialało drugi rok zero błedów. chętnie zobacze jak ja robicie bo to v6 szkoda jej .Ja co roku zawsze wchodze pod spod i cos tam poprawiam bo zawsze cos sie pojawi rudej czy 156 czy gt
Wszystkie gniją tak samo.... blacha na płytę podłogowa to chyba najgorsza jakościowo jaką znaleźli na rynku... świadczy to o tym że korozja pojawia się wszędzie nie tylko przy progach i nadkolach ale również np na tunelu który nie jest tak narażony na uszkodzenia mechaniczne, sól wilgoć itp.
Zapach to oczywiście nieszczelności w układzie bak pompa ...elektronika w Alfie nie jest zła bo mimo że się wszystko świeci auto jeździ normalnie...taki fenomen ..ruda rdza😢to za one każda alfę Romeo . Miałem.kilka to wiem
Fajnie się ogląda ale po wizycie u blacharza a później lakiernika twój zapał spadnie do zera...Robię blacharkę i lakier zawodowo od lat...Tu jest za grubo....Na poludniu europy bardzo ładną 156 kupisz za grosze.....Oczywiście nie busso ale to kwestia swapu...Pozdrawiam
@@pablogarageteam Ostatnio jest tragedia z AR V6 na rynku, ludzie wołają ok. 10k za trupy, które nadają się jedynie na przetop. Dorwałem parę m-cy temu koledze 156 v6 CF2 Q-system za 12k, a po paru tygodniach już wrzucałem 3.0 bo się tłumik drgań wału rozwulkanizował a regenerować 2.5 nie ma sensu w czasach dostępnych silników z Thesis 3.0/3.2 Grunt to rokująca karoseria- koszty i terminy -prawdziwego- blacharza są kosmiczne.
no pewnie ze trzeba nagrac dalszy los tej 156:)
@@pawlo12365 będziemy więc kontynuować 😉🍺
Fajnie, że nagrywasz takie rzeczy i edukujesz ludzi. Niestety w tak starych autach świeża konserwacja nigdy nie wróży nic dobrego, zwłaszcza jak to zwykły bitum.
@@DR4FV dokładnie tak to wygląda, i to w większości przypadków
Walke z ruda w swojej V6 mam juz za soba (mam nadzieje). 2004 polski salon wiec mozna sie spodziewac ze bylo cieplutko jak sie zajrzalo tu i tam. Obecnie na 20 urodziny dostala motor 3.0
@@lukiradom bardzo dobry MOD 😎
Czekamy na dalej
@@SławomirMrózek-x1l będzie, kwestia znalezienia czasu 😉
Ratujcie ją.Szacunek dla Was
już niebawem zaczniemy jedną ogarniać
Czekam na kolejny film! Fajnie by było jakbyś pokazał trochę szczegółów prac blacharskich :)
@@spinball_6974 jeśli byli by chętni na takie tematy, to możemy zrobić więcej z Algami 155
Oglądamy dalej Alfe
@@proteksrotek8252 będą następne, kwestia ogarnięcia filmów
Dajesz dalej
Panowie nagrywamy dalej, ja też chętnie bym kupił V^ ale celuję raczej w GT. Podłoga to dramat. życzę cierpliwości. Przy okazji pamiętam jak wulkanizator mi powiedział, że lepiej nie robić konserwacji na rdzę bo bez niej samochód dłużej wytrzyma.
@@puchaczzpuszczy bardzo mądra rada 😎. Tutaj wyrok zapadnie po demontażu wnętrza i nakładek
No to czekamy na dalsze prae
Odnośnie smrodu benzyny, to jest jeszcze jakaś wada fabryczna regulatora ciś. w pompie paliwa. Dotyczy to wersji bez powrotu paliwa, czyli TSow, ale nie wiem jak jest w Busso (na filmie tez nie widzę przewodu powrotnego).
Nad regulatorem ciś. jest wzmocnienie obudowy w postaci kołnierza z krzyżem w środku (odlew plastikowy). Niestety z czasem ten plastik pęka i sączy się paliwo. Najdziwniejsze, że to się dzieje po długim postoju, czyli gdy długo nie ma ciś. w układzie. Po takim kilkumiesięcznym postoju pękło w mojej 1.8 (choć wcześniej 20lat funkcjonowało). Kupiłem używaną pompę z polifta, który ma ~0.5cm większą średnicę kołnierza mocującego - nie sprawdziłem szczelności przed montażem i okazało się, że cieknie w tym samym miejscu (nie identycznie, tylko w tym wzmocnieniu). Nie mogłem oddać, bo już sobie przyciąłem średnice, by pasowała. Drugi raz nie ryzykowałem, tylko kupiłem pompę od 147 i jest sporo przeróbek by pasowała, ale ma zupełnie inny regulator ciś. (blaszka sprężysta z kulką), więc problem pęknięcia obudowy z tego powodu nigdy w niej nie wystąpi.
Ten wyciek powoduje, że paliwo zacznie ściekać po zbiorniku, raczej od przodu (od strony kanapy).
@@krzysztofmechanik4029 dzięki, sprawdzimy, naprawdę bardzo dawno nie naprawialiśmy takich problemów
@@pablogarageteam I tak będziecie wyciągać kanapę żeby łatać podłogę, więc do pompy już nie daleko ;)
Podziwiam że masz jakiekolwiek chęci do ratowania tego auta :D
@@Youkuzi jeszcze nie wiem, czy mam chęci 😁
Nagrywaj jak czas pozwala. Powiedz też o kosztach takiej imprezy zw. z zakupem, remontem, częściami. Pozdrawiam i czekam też na 2,0 gme
@@andrzejra.3790 GME właśnie jeden pokładaliśmy, tylko nie do końca nagraliśmy wszystko. Może coś uda się skleić z tego wolnym czasem
Jest dokladnie tak jak u mnie, te same miejsca zgnite. Jeśli jest plan naprawy to, życzę duużo cierpliwości. Z drugiej strony 156 Blue Cosmo v6 😅.
@@tajnypoufny8793 dzięki, niestety to standardowa korozją w tych modelach, tylko ten egzemplarz miał być zdrowy 🤔
Przewód pomiędzy listwami to jest pikuś... najgorzej jak się rozszczelni przewód pomiędzy przegroda a silnikiem bo wtedy paliwo sobie ładnie kapie po kolektorze wydechowym i katalizatorze... w mojej wszystko było niby OK, ale i tak postanowiłem ten przewód wymienić... i się okazało że to był ostatni gwizdek, bo przewód jest dwuwarstwowy i po ściągnięciu, wewnętrza warstwa koloru białego była cała spękana i się wysypała, gdyby ten przewód zostawić i niechcący gdzieś go poruszyć to paliwo dostało by się pomiędzy warstwy i zaczeło by cieć na połączeniu z rurką stalowa albo szybkozłączką przy listwie...
A propo gnicia alf. Moja 156 nie miala konserwacji i nie byla zgniła, byla nadwyraz ładna. Niestety mialem wypadek i musialem sie pożegnać. Szukałem nastenej parę miesięcy ale obojetnie od ceny wsystkie to byly padliny do huty
@@ciasnywiesiek5425 może była po prostu sprowadzona z kraju o ciepłym klimacie
Zgadza się. Na pewno była też garażowana bo lakier miała w świetnym stanie a w środku mięciutkie czerwone skóry i wszystko w ładnym stanie. Ciekawe jest to iż kupiłem ją za 4 tys. Myślałem później że znaleźć podobny egzemplarz do 10 tys to nie będzie problem
Przejeżdżiłem Polskę w każdą stronę i nie udało się znaleźć ładnej
@ciasnywiesiek5425 niestety aktualnie cokolwiek znaleźć sensownego to jest problem
Jako fan marki jestem za ratowaniem 156. Tylko czy można kupić reperaturki podłogi , żeby to wszystko sensownie naprawić.
@@Danek370 niestety nie można, wszystko trzeba dorabiać, Włosi mają specyficzne podejście do produkcji części zamiennych
Normalnie jak w mojej było, jeszcze oberwany tylni kielich i jest komplet.
@@krecikos1150 w tej kielichy są ok
O kurde, a ja kląłem na rdzę w moim polifcie , konserwacje robiłem w 5tym roku jej życia... ale jeszcze pare lat i to samo pewnie. Co do "na co zwrócić uwagę w Vce 156" - jakie masz Pablo doświadczenia z wiązką w komorze ? bo moja właśnie kabel po kabelku wymieniana bo kruszy się niemal jak się dotknie... W ogóle to Pozdrawiam (byliśmy kiedyś na TD na Jastrzębiu Ty 155 V6 ) ! mam widzę sporo do nadrobienia i pooglądania : )
Pozdrawiam Andrzeju ;) , staramy się naprawiać w takich sytuacjach, trzeba ratować te fajne, ale niestety najczęściej mocno zaniedbane auta.
I to jest polski salon czy import, jak wygladaja takie alfy np z włoch południa francji itd?
@@qdynek9318 a to trzeba by było pojechać do Włoch lub do Francji 🤨, niestety koszty sprowadzenia mogą okazać się wyższe niż naprawy
Skoro ta kasta jest jak sito to moze warto zrobic jakis przeszczep i wstawic ten silnik np. do Giulietty ;] oczywiscie jesli jest to możliwe. Taki trochę eksperyment jak u Frankensteina 😅😅😅
Pozdrawiam 😊
@@walus00 ciekawe, ciekawe, tylko co to nam wniesie do naprawy blacharki to nie wiem 😁
@@pablogarageteam pytanie brzmi czy macie tyle zapału żeby łatać te wszystkie dziury?? Znając życie to jak zaczniecie to wszystko rozbierać to wyjdą jeszcze inne kwiatki i wtedy będzie klin co dalej ??
A sami powiedzcie.....Giulietta z Busso......😁😁😁😁ale to był by temat....sam bym takie coś kupił 😎😎😎😎
kurde moja podłoga wyglądała podobnie ogarnąłem z kumplem blacharzem nie opłacalne ale uratowałem bo mało jest ich i to najsłabsza wersje 105 ,zreszta gt tez podłoga była wstawiona z blachy ocynk:P co do kluczyka bład tez mi się kiedyś świecił przeczyściłem cala centralke idzie taka antenka od kluczyka gniazdka i zdzialało drugi rok zero błedów. chętnie zobacze jak ja robicie bo to v6 szkoda jej .Ja co roku zawsze wchodze pod spod i cos tam poprawiam bo zawsze cos sie pojawi rudej czy 156 czy gt
@@kamilsliwinski6713 będziemy działać 😎
A no rób podłogę to będę wiedział gdzie ze swoją GT przyjechać
Chcemy
Czy Crosswagony podobnie rdzewieją?
@@krzysztofsacewicz9801 podobnie, chociaż trafiają się mniej skorodowane od dołu
Wszystkie gniją tak samo.... blacha na płytę podłogowa to chyba najgorsza jakościowo jaką znaleźli na rynku... świadczy to o tym że korozja pojawia się wszędzie nie tylko przy progach i nadkolach ale również np na tunelu który nie jest tak narażony na uszkodzenia mechaniczne, sól wilgoć itp.
Czyli atrakcyjne ceny crosswagonów to nie jest przypadek :/
@faurl35h mało tego, wybierasz korozję, zabezpiecza aż najlepszymi środkami, i okazuje się finalnie, że koroduje od środka
@krzysztofsacewicz9801 no raczej nie koniecznie
Zapach to oczywiście nieszczelności w układzie bak pompa ...elektronika w Alfie nie jest zła bo mimo że się wszystko świeci auto jeździ normalnie...taki fenomen
..ruda rdza😢to za one każda alfę Romeo . Miałem.kilka to wiem
@@luckyluke4435 wszystko się zgadza
Wkład do pieca hutniczego.
@@hades3947 z racjonalnego punktu widzenia raczej tak
na co koniecznie musisz zwrócić uwagę kupując #alfaromeo #156
-na rdzę
🤣
@@TheMrOhoho niestety taka jest smutna rzeczywistość tego modelu. Najgorsze jest to, że często jest ten problem sprytnie zakamuflowany.
Fajnie się ogląda ale po wizycie u blacharza a później lakiernika twój zapał spadnie do zera...Robię blacharkę i lakier zawodowo od lat...Tu jest za grubo....Na poludniu europy bardzo ładną 156 kupisz za grosze.....Oczywiście nie busso ale to kwestia swapu...Pozdrawiam
Niestety wszystko się zgadza Jesteśmy przygotowani na obie ewentualności ;) .
@@pablogarageteam Ostatnio jest tragedia z AR V6 na rynku, ludzie wołają ok. 10k za trupy, które nadają się jedynie na przetop. Dorwałem parę m-cy temu koledze 156 v6 CF2 Q-system za 12k, a po paru tygodniach już wrzucałem 3.0 bo się tłumik drgań wału rozwulkanizował a regenerować 2.5 nie ma sensu w czasach dostępnych silników z Thesis 3.0/3.2 Grunt to rokująca karoseria- koszty i terminy -prawdziwego- blacharza są kosmiczne.