111. Gruntowanie tynków cementowo-wapiennych. Zobacz jak wyszło! Robić gładzie czy od razu malować?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 15 ก.ย. 2022
- Prezentuję w jaki sposób przetarłem ściany by przygotować je do gruntowania. Gruntowanie preparatem Dolina Nidy Grunt Tynk według producent zmniejsza chłonność podłoża, wyrównuje i wzmacnia je oraz nadaje biały kolor.
Myślę, że nie będę robił gładzi w spiżarni i pomieszczeniu gospodarczym, ponieważ według mnie ściany wyglądają w porządku. Jakie jest wasze zdanie?
Zapraszam do oglądania i pozdrawiam!
ZOSTAW SUBA:
Pamiętaj też o zostawieniu komentarza i łapce w górę. Pomagasz mi tym dotrzeć do szerszego grona odbiorców :)
WSZYSTKO CO MUSISZ WIEDZIEĆ O NASZYM DOMU:
→ Plan naszego domu: szulctomasz.com/budowa-domu/pr...
→ Usytuowanie domu na działce: szulctomasz.com/budowa-domu/pr...
→ Projekt instalacji elektrycznej: szulctomasz.com/budowa-domu/sc...
→ Projekt oświetlenia: szulctomasz.com/budowa-domu/sc...
→ Wysokość pomieszczeń: szulctomasz.com/budowa-domu/pr...
→ Projekt ogrzewanie podłogowe: szulctomasz.com/budowa-domu/sc...
PRZYDATNE PROJEKTY DLA BUDUJĄCYCH SYSTEMEM GOSPODARCZYM:
→ Plan stołu roboczego: szulctomasz.com/budowa-domu/pl...
→ Plan kibelka: szulctomasz.com/budowa-domu/pl...
WSPIERANIE KANAŁU:
Buduję dom bez kredytu z własnych oszczędności i pieniędzy, które zarabiam na bieżąco. Jeśli podoba Ci się to co robię i chciałbyś wesprzeć mój kanał, możesz to zrobić na kilka sposobów:
→ Bank: PL 18 1140 2004 0000 3102 5850 3050
→ Paypal: szulc.tomasz@o2.pl
Wpisz DAROWIZNA w tytule przelewu.
MUZYKA: TH-cam
#budowadomu #tynki #dolinanidy
Panie kolego lepiej jak to jest płynne niż gęste zawsze można pomalować tym drugi raz i jeszcze jedno zawsze pierw obcinaj kąty i narożniki a później maluj. Super sobie radzisz pozdrawiam.
Cześć Robert! Dzięki za poradę. Właśnie w gospodarczym starałem się najpierw odciąć narożniki, sufit i podłogę, ale jakoś tak widzę na koniec, że odcięcia mają sporo więcej gruntu jak reszta ściany. Zastanawiam się czy nie powinienem robić tego jakimś małym wałkiem lub też wałkiem do narożników zamiast pędzlem? Będę musiał się doszkolić bo niechciałbym, żeby później przy malowaniu farbą było takie coś widoczne, że jest bardziej lub mniej pomalowane. Chyba, że to się w końcu pokryje tak, że będzie równo. Pozdrawiam!
Witam
Powinieneś używać pędzla i rozcierać to walkiem futerkowym i masa którą nakładasz nie może być gęsta bo później będziesz miał smugi a tego nie chcemy ja na twoim miejscu zaczął bym malować tylko pamiętaj że do farby daj trochę wody to po to żeby farba weszła we wszystkie pory w ścianie no i też lepiej się pracuje niż gęstym. Użyj mieszadła do farby.
Pozdrawiam
Dzięki, tak zrobię przy kolejnym gruntowaniu i zobaczę jak wyjdzie. Pozdrawiam!
I tak będziesz potrzebował żyrafę, w ciągu dniówki wszystkie te ściany byś sobie nią ogarnął bez problemu, lekko i przyjemnie. Ja polecam Stanley fatmax. Używam jej w pracy na co dzień i jest bardzo fajna, lekka i z mocnym odkurzaczem dobrze trzyma się ściany.
Cześć Mateusz! Ostatecznie pewnie tak, wtedy może wypożyczę żyrafę albo może kupię, bo sufity też pewnie będę musiał gładzić. Póki co potrzebowałem tylko trochę ścian przejechać, a i tak zrobiłem jakieś 17% ścian ręcznie, więc nawet nawet. Tynki chcę robić cementowo-wapienne, a tam to jest raczej jechanie pacą gąbkową żeby tą ostatnią warstwę dobrze wygładzić. Temat będę ogarniał w przyszłości, teraz trochę inne priorytety: prąd, woda, płytki, pompa ciepła, elewacja i będzie można na spokojnie wejść w zimowy etap budowy :) Pozdrawiam!
Zainspirowany Twoim filmem musze powiedziec że u mnie ten produkt też sie sprawdził!!!👍💪
Cześć Jarosław! A no to super, dzięki za informację. Ja właśnie kilka dni temu kupiłem kolejny worek żeby leżał i czekał na swój czas bo cena spadła z 259 do 200 zł za worek. Dzięki za komentarz i pozdrawiam!
Witam. Gdzie zakupiliście ten tynk grunt z Doliny Nidy ? Pozdrawiam
W internecie, tam gdzie taniej.
@@ProgramistaNaBudowiemyślisz że jak zagruntuje tylko te Tynki a mam tak jak u Ciebie dużo.pekniec to mogę kłaść na to gładź?
@@siwy7551 Myślę, że bez gruntu też byś mógł położyć gładź.
Jeśli chodzi o przecieranie tynków to polecam styrodur w paskach 15x60 cm. Przeleciałem tak 880m2 tynków. Nie znika jak styro i nie ma szans uszkodzić tynku. Sam się zastanawiam czym gruntować ale gładzi napewno nie zrobię. Mnie taka faktura się podoba
Cześć Rafał! Dzięki za poradę. Sprawdzę, bo zostało mi trochę styroduru. Pozdrawiam!
Zastosowałem właśnie patent ze sturodurem, świetna sprawa.
przy zaprawkach, na takiej fakturze ściennej przycierał bym pacą z filcem. Aby mieć też fakturę.
Poza tym z takimi robotami poczekałbym po sufitach.
Cześć Piotrze! Dzięki za poradę. Tutaj robiłem test, ale rzeczywiście może lepiej poczekać na po sufitach żeby kilkukrotnie tego nie poprawiać. Pozdrawiam!
Temat gładzi to taka puszka pandory na nowych inwestycjach. Tynkarze na życie swoich matek się zarzekają, że robią tynki pod malowanie, lusterczko. Klient w to uwierzy i pierwsze malowanie najczęściej weryfikuje te "lusterczko". Może miałem pecha, ale jeszcze nigdy nie spotkałem się z tynkami które nadawałby się pod malowanie (na moje standardy). Pierwsze malowanie zawsze pokaże wszystkie skazy i nieważne ile czasu spędzisz na zaprawkach i przeglądaniu ścian/sufitów pod lampami, wszystkiego nie wychwycisz. Najlepiej się "przeprosić" z gładziami na tym etapie i ponieść koszty materiału i syfu przed pierwszym malowaniem bo jak odłożysz to na później albo będziesz próbował sobie wmówić, że wrócisz do tematu za parę lat przy odświeżaniu ścian to będzie milion wymówek i brak motywacji. Warto też wybrać gładź bo to ma znaczenie przy pracy i efekcie. Ostatnio z atlasa GTA przeszedłem na Knaufa goldband finish i jest ogromna różnica na plus knaufa. Przyjemnie się pracuje i pięknie się szlifuje.
Widzę też, że pojawia się temat żyrafy i tak szczerze, jeżeli jesteś w stanie sobie przygotować jakiś większy front prac tzn. kilka pomieszczeń to warto sobie to zorganizować w taki sposób, żeby np wypożyczać lepszą żyrafę np festoola/hilti/flexa na jeden dzień za te parędziesiąt zł niż kupować boscha/stanleya/czy marketówkę za kilkaset. Sam kupiłem Boscha i tak szczerze troszkę żałuję, że nie poszedłem w festoola (Ale to już inna półka cenowa). Dużo osób narzeka, na ww marki, że są problemy z przegrzewaniem/biciem głowic i jest problem to wyeliminować, taka loteria ogólnie. Możesz trafić na dobry egzemplarz a możesz mieć pecha i będziesz się tylko wnerwiał.
Cześć! Dzięki wielkie za komentarz, może być tak jak piszesz. Gładzie będą robione. Pozdrawiam!
A my teraz robimy atlasem gta mokre na mokre i gąbka spryskiwacz gładzenie i ekstra to wychodzi bez pylenia
Witam Kolegę po fachu :-)
Jestem bardzo ciekawy jak wyszedł Twój salon. Czy kładłeś w końcu gładź, czy zostawiłeś ten grunt pod malowanie ?
Jestem przed tym samym dylematem.
Cześć! Będę robił gladź. W gospodarczym będę malował tak jak jest, przetrę tylko te moje szpachlowanie żeby było gładko. W spiżarni będę się uczył gładź robić i wtedy lecę cały dom. Pozdrawiam!
Witaj. Jakim konktetnie materialem uzupelniales ubytki po draninie na tynku? Czy udalo się pomalowac bez gladzi? Jak to wyszlo ? Czy eidac roznice ?
Cześć! Aplikowałem gips szpachlowy, ale jeszcze tego nie malowałem, więc nie wiem. Podejrzewam, że może być coś widać. Akurat w tych dwóch pomieszczeniach ściany będą prawie całe zasłonięte, więc nie zrobi mi to różnicy. No, ale dam znać dopiero gdy pomaluję spiżarnię.
Czy po tym czasie produkt z doliny Nidy spełnił Twoje oczekiwania? Nie widać tych pęknięć? Jak sobie poradziłeś z większymi ubytkami (tymi po odciśniętej drabinie)?
Cześć Roman! Te większe pęknięcia, które było widać gołym okien nie pojawiły się ponownie, wiec wydaje mi się, że grunt fajnie wnikliwie w pęknięcie. Nie malowałem nic więcej, więc nie wiem jak tam na reszcie domu będzie, natomiast te dwa istotne pęknięcia dosyć widoczne teraz są ukryte. Te ubytki po drabinie trzeba zaszpachlować i przeszlifować po wyschnięciu. Pozdrawiam!
Do zrobienia zaprawek to są gotowe fajne rzeczy. Nie trzeba ich po dotarciu już gruntować. Polecam taka piankę. Nie pamietam jakiej firmy. Szybko schną. Jak malujesz na pierwszy raz. Robisz zaprawki, docierasz, malujesz tylko zaprawki farba lekko a później już po całości na drugi raz cała sciane
Dzięki za poradę Kamilu! Tego gipsu szpachlowego nie trzeba gruntować ponownie. Ja nie wiedziałem i chciałem zobaczyć jak będzie wyglądał po gruncie. W innych pomieszczeniach będę raz gruntował, zrobię poprawki, gładź, szlifowanie i tyle. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie Mam identyczne tynki i bede nie dlugo gruntowal, wiesz może czym mogę uzupełnić takie ubytki zamiast gipsu szpachlowego żeby zachować strukturę tynku? Jakie proporcje grunt/woda wychodziły Ci najlepsza konsystencja? I czy po 1 rozmieszaniu czekales troche i pozniej znowu mieszales? Pozdrawiam
@@Roonuss Cześć! Możesz próbować robić zaprawki tynki c-w z worka tym co było robione. Czymkolwiek innym to będzie z pewnością widoczne. Gdy mi się skończył ta bardzo droga farba gruntująco-mostkująca to używałem cekola dl-80 i też dobrze się sprawdził moim zdaniem a jest sporo tańszy, choć ten pierwszy z pewnością lepiej maskuje jakieś mikro-rysy bo ten drugi nie ma takich możliwości. Natomiast nie wiem na ile to istotne przy późniejszym kładzeniu gładzi. Zawsze rozrabiałem tak samo jak jest na opakowaniu, nie zmieniałem nic i korzystałem z wagi, więc zawsze było to samo. Rozmieszać, czekać, rozmieszać, aplikować.
@@ProgramistaNaBudowie Kupiłem teraz 4 worki za 185 sztuka więc dosyć dobra cena, pamiętasz ile zużyłeś i na jaki metraż?
@@Roonuss Z tego co pamiętam to zużycie było mniej więcej tak jak deklarował producent. Chyba miałem tego dwa lub trzy worki i mi deczko zabrakło na koniec.
Witaj jak ci nie przeszkadza hropowata powierzchnia to możesz malować z doświadczenia odrazu ci muwie ze jak powstały pęknięcia żadne kwitowanie pędzlem nic ci nie da zatuszujesz to na chwilę budynek cały czas pracuje i bd to wychodzić jak chcesz mieć spokój siatka elewacyjna z gipsem budowlanym i calosc do przeszpachlowania wtedy masz spokuj
Cześć Rafał! Wykorzystałem środek mostkująco-gruntujący, który producent zaleca do uzupełniania niewielkich ubytków w postaci pęknięć. W składzie jest żywica i zapewne to ona odpowiada za dobre wypełnienie pęknięć. Pęknięcia nie są jakieś duże, jedynie długie, ale cienkie. Po zamalowaniu widzę, że materiał wszedł elegancko w szczeliny, więc raczej jest dobrze. Gdyby to było jakieś szersze pęknięcie to wtedy pewnie trzeba by jakąś flizelinę wkleić albo coś. Pozdrawiam!
Właśnie jestem po tynkach CW.... jedziemy :) Dopytam bo nie wyłapałem, tynki masz docierane "na gładko" czy na ostro?
Tak normalnie mam dotarte. Chyba można powiedzieć, że na gładko.
W którymś z filmów pokazałeś listę prac jakie wykonujesz i z którą pracujesz (była ona na telefonie) czy sam ją stworzyłeś ?? Coś więcej na ten temat??
Cześć Łukasz! Tak, sam ją tworzę. To lista tematów, które zapisywałem do zrobienia żeby nie zapomnieć ;) Nic specjalnego. Czasem sobie rozpracowuję coś przed rozpoczęciem prac, a później dopisuję. Staram się rozpisywać na w miarę małe tematy by móc co jakiś czas odznaczać i cieszyć się z postępów, a do tego zapisuje jakieś drobne tematy, gdy np. brakuje mi czegoś i nie mogę dokończyć. Pozdrawiam!
Super film,dziękuję. Czy zdecydował już Pan jakie gładzie będzie robił? Kiedy można się spodziewać filmiku z realizacji, bo jakoś w październiku też będziemy stać przed tym wyborem 😊
Cześć! Jeszcze nie zdecydowałem. Najpierw gładzie na sufit, bedzie raczej Atlas GTA, natomiast na ściany to się jeszcze okaże.
@@ProgramistaNaBudowie ogólnie mam nowe Tynki cementowe i jest dużo pęknięć nie ma m2 bez pekniecia praktycznie, są to pekniecia skurczowe.czy ten specyfik coś dał? Uważam że te pekniecia nie powinny wujsc na gładzi ale nie wiem
@@siwy7551 Ten grunt wypełnił widoczne spękania. Sprawdź natomiast film z kanału Poddasza Szpachlowanie. Tam jest omówione bardziej profesjonalnie co i jak. Wg. autora nie trzeba takich tynków gruntować. Właściwie na wiadrze np. Atlasu GTA nie jest napisane, że ściana musi być zagruntowana. Takie spękania znikną pod gładzią moim zdaniem. Pierwszą warstwę i tak robi się na ostro żeby wypełnić to co powinno być wypełnione. Film: th-cam.com/video/2PsbsZCiAlA/w-d-xo.html
@@ProgramistaNaBudowie kurcze właśnie jutro rano mam gruntować zwykłym gruntem z mapei i nie wiem czy rozrabiać go 1/1 z wodą czy nie? Mam też dużo pęknięć na suficie w salonie to na każdej belce stropowej z 2 stron gdyż tam inaczej piło wodę I tak.sie podziało widocznie, w większe rysy Dam fizelina i zobaczę. Martwię się aby się to nie pokazało na gładzi.
@@siwy7551Grunt z pewnością wzmocni trochę te tynki. Robi się na nim taki grubszy film i on wpływa całkiem istotnie na ścieranie, nie wiem jak na uderzenia, ale ciężej było mi zedrzeć wierzchnią warstwę pogruntowanego tynku. Wydaje mi się, że grunt nie zaszkodzi, natomiast taki zwykły grunt z pewnością niczego nie wypełni. Ten z doliny nidy jest jak farba, więc ma co tam wniknąć w tą szczelinę. Może zrób sobie na próbę ścianę z zabudową bez gruntowania albo z gruntowaniem tym zwykłym gruntem i kolejnego dnia już będziesz widział efekt.
Jakiego wałka Pan używał i czy stosował Pan tyle wody ile jest zalecane na opakowaniu? Ja pierwsze testowe wiaderko 1kg zrobiłem jak na opakowaniu czyli rozmieszane w pół litra wody odstawione na pół godziny i następnie dolane drugie pół litra. Niestety wyszło gęste, wałek się zakleił, nawet po dolaniu wody i ponownym rozmieszaniu wałek się zaklejał, ostatecznie rozsmarowałem tą porcję pędzlem.
Robiłem jak na opakowaniu. Pod koniec malowania robiło się już dosyć gęste ale byłem w stanie wyrobić materiał. Można próbować rzadziej rozrobić lub przemieszać podczas malowania.
Witam, czy na ten grunt kładł Pan bezpośrednio gładź szpachlową? Pozdrawiam
Cześć! Tak, aczkolwiek warto zauważyć, że na instrukcji stosowania gładzi nie jest napisane, że powierzchnia musi być zagruntowana. Ogólnie to używałem tego gruntu bo on sprawiał wrażenie, że dosyć solidnie zabezpieczył te tynki, które nie wiem czy są takie super mocne jak się mówi, ponieważ nie miałem porównania z innymi CW. Później jak mi się skończyło, to gruntowałem już dalej Cekolem DL80 i wydaje mi się, że on też zrobił robotę. Utworzył taki cienki film, który dodatkowo wzmocnił tynk. A ten pierwszy kosztuje kupę kasy.
@@ProgramistaNaBudowie dziękuję bardzo za pomoc😉
Te grudki jak już wyszły to można przecedzić. Przy takiej gęstej to przez sito kuchenne jakieś. A jak z farba będziesz mieć takie problemy to rajtuzy😀 No te pęknięcia to słabo ze tak powychodziły. Nowy tynk to raczej nie po to się kładzie żeby później siatkę elewacyjna w niego wklejać.
Cześć Kamil! Dzięki za porady. Te pęknięcia są jakby takie podskórne bym to nazwał. Takie widoczne gołym okiem przed malowaniem to było kilka raptem, jedno duże w jadalni, ale widzę, że bardzo dobrze się zakleiło, nie mogę go teraz zlokalizowac. Takie włosowate pęknięcia podobno są normalne. Podejrzewam, że tynk szybko wysychał na rozgrzanej ścianie. Same takie nitkowane pękniecia są widoczne, ale to wszystko jest wypełnione tym gruntem i na moje wygląda bardzo dobrze. Jestem zadowolony ogólnie, będę tym cały dom malował. Pozdrawiam!
Pytanie, czy tynki są zacierane filcówka?
Cześć Patryk! Musiałbyś zajrzeć do filmu, gdzie pokazywałem pracę tynkarzy. Zacierali jakąś elektryczną zacieraczką, zwilżali ścianę i gładzili. Ale czym to było robione, czy to jakaś gąbka na tarczy czy jakiś papier ścierny czy coś innego to nie mam pojęcia teraz. A jeśli były, lub nie były, to jaka jest różnica dla mnie? Pozdrawiam!
Witam. Jak wygląda ściana w gospodarczym pomalowana bez gładzi ? Czy widać te mikro pęknięcia ?
Pozdrawiam
Cześć! Nie widać pęknięć, widać natomiast wszelkie ubytki wyszpachlowane i wyszlifowane żyrafą. Nie ma szans tego połączyć ze ścianą CW by było niewidoczne. Mi to nie przeszkadza w tym pomieszczeniu, ale moim zdaniem do innych pomieszczeń nie będzie to dobrze pasować jak na polską jakość wykończeniówki :) Nagrałem właśnie filmik jak się prezentuje wykończona ściana z bliska. Z daleka te plamy się tak nie rzucają w oczy i nie skupiam się na nich gdy jestem w tym pomieszczeniu. th-cam.com/video/9DorPdthYqw/w-d-xo.html
Cześć, Twój film ma już trochę czasu ale zapytam wprost, czy polecasz produkt? Co prawda będę chciał gruntować po płytowaniu i stoję obecnie przed wyborem produktu, który zastosuję również na tynki cementowo-wapienne.
Cześć! Ogólnie ten grunt a raczej farba mostkująco gruntująca jest spoko, zostawia fajny film na tynku, ale jeśli chcesz to gładzić później to wydaje mi się, że chyba szkoda pieniędzy i lepiej przelecieć wszystkie ściany np. Cekolem DL-80. Lepszej opinii nie mam :) Mam gładzie na ścianie z jednym i z drugim gruntem i nie widzę różnicy choć tak jak piszę, pamietam, że dosyć ciężko zeskrobać pierwsza warstwę tynku zdzierakiem bo ten grunt sprawia, że tynk robi się śliski. Sciany z cekolem nie zdzierałem wiec nie mam porównania.
@@ProgramistaNaBudowie dzięki za opinię :) Serdecznie pozdrawiam.
👍😁
Dzięki za komentarz Krzysztofie!
Można dac ten grunt tynk na polozona juz gladź?
Cześć, sprawdź w karcie technicznej, wydaje mi się, że tak. To jest grunt z farbą podkładową, więc w sumie służy jako podkład pod malowanie.
Czym były robione zaorawki możesz podać nazwę towaru?
Cześć Przemek! Gips szpachlowy Dolina Nidy. Gdyby były tam większe ubytki to pewnie dałbym Rotband.
@@ProgramistaNaBudowie I nie widać różnicy na ścianie czy dawałeś na to wkońcu gładź?
Jeszcze gładzi nie dawałem ani nie przecierałem tego żyrafą. Wszystko przede mną.
@@ProgramistaNaBudowie ok dzięki za rady. Ja nie daje gładzi gipsowej to chyba polecę te zaprawki( mam aby małe odpryski) gładzią cementowo wapienną doliny nidy
Po 40 minutach malowania grunt w wiadrze tak zgęstniał że nie dało się nim malować. Rozrobiłem tylko 5kg gruntu to jak tym malować jak ktoś rozrobi cały worek. Na 5kg dałem 4l wody mieszane na dwa razy.
Cześć! Wydaje mi się, że trzeba rozmieszać później drugi raz jak się zastoi. Ja rozrabiałem tyle co było widać i tam pod koniec gęstniało, ale byłem w stanie wyrobić do końca. A może trzeba później wody dolać, nie wiem jeszcze :)
U mnie to samo. Po kilkunastu minutach juz zaczęło gęstnieć. Po 30 minutach zrobił się twaróg I nie dało się na tym pracować. Wymieszałem ponownie i już nie wróciło do odpowiedniej konsystencji i cały czas szybko gęstniało. Wszystko było robione zgodnie z kartą techniczną. Jestem strasznie zawiedziony tym produktem.
Hej! Ze swojej strony polecam odpuścić sobie produkty Doliny Nidy, mam z nimi bardzo złe doświadczenia. Zerknąłem na film z tynkowania, do którego odsyłasz we wcześniejszym komentarzu i jak zobaczyłem, że cały dom wytynkowali Ci Doliną Nidy CW lekkim to aż mnie zmroziło. Ja wytynkowałem nim próbnie jedną ścianę w toalecie, bo po skuciu starych płytek miałem sporo nierówności, no i ściana sama w sobie też nie miała pionu ani kąta.. Nałożyłem w sumie ok. 1,5 cm, wszystko wg karty technicznej, a na drugi dzień (i kolejne) byłem załamany. Tak kruchego, słabo związanego materiału nie widziałem nigdy. Wystarczyło paznokciem mocniej poskrobać i już się kruszyło. Coś jak te twoje obicia po drabinie. Kupując tynk cementowy zakładałem, że będzie on twardy, odporny na uszkodzenia mechaniczne (z tego powodu chyba większość ludzi wybiera ten rodzaj tynku nad gipsowym), a to co uzyskałem było tak słabe i kruche, że ręce opadały. Łudziłem się, że może z czasem się to wzmocni (w końcu cement wiąże poprzez hydratację wody i w zależności o grubości warstwy trwa to do kilku-kilkunastu dni), jednak po ponad 2 tygodniach było jeszcze gorzej, tynk wydawał się bardziej suchy i kruszył się jeszcze bardziej.. Zapytałem o to znajomego, który kilka lat robił w budowlance i wykańczał domy. Powiedział, że gotowe tynki cementowe z worka to najgorszy sort i ekipy, które profesjonalnie tynkują ściany maszynowo najczęściej same robią zaprawę - nie jest to skomplikowane, wystarczy woda, piasek, cement, wapń i czasami jakieś dodatki. Ja ostatecznie skułem (a raczej zdrapałem szpachelką) tą ścianę i wyrównałem ją klejem cementowym, choć niektórzy polecają też Atlas ZW330 (ma jakieś włókna, które zapobiegają spękaniom i rysom) albo Mapei Nivoplan Plus. A jeśli upierasz się przy gładzi cementowej, a nie gipsowej to jak wcześniej - radziłbym unikać Doliny Nidy. Ja w łazience użyłem gładzi Cekol C-35, co prawda jest cementowo-polimerowa (a nie cementowo-wapienna), ale może to i lepiej, bo dodatek polimerów być może jakoś ją uplastycznia, a na zwykłej cementowo-wapiennej pewnie wyszłoby milion rysek i mikropęknięć, które ostateczna farba niestety tylko uwidoczni, a nie zamaskuje.
Co do malowania narożników, to żeby nie wyróżniały się one od reszty ściany, trzeba je malować jak resztę ściany :) Czyli małym, 10 cm wałkiem wzdłuż narożnika. No i nie zostawiać ich na koniec (lub początek) całego malowania, tylko jak zaczynasz jedną ścianę to lecisz szybko na około małym wałkiem po obwodzie (lub części obwodu jeśli boisz się, że nie zdążysz) i od razu wskakujesz z dużym wałkiem, najeżdżając nim częściowo na te paski po małym wałku. Najważniejsze, żeby farby z obu wałków były jeszcze mokre kiedy się spotkają, wtedy nie ma możliwości, żeby po wyschnięciu jakoś się odróżniały. Poza tym robisz super robotę, jak na kogoś kto nigdy nie miał z tym do czynienia. Powodzenia w dalszy pracach!
A, jeszcze żeby nie było, że to ja jakoś uwziąłem się na tą Dolinę Nidy, to widzę, że w komentarzach na stronie Leroy (a z mojego doświadczenia są one dość miarodajne i znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości) też sporo osób wypowiada się negatywnie w na ich temat, także coś musi być na rzeczy. Przynajmniej jeśli chodzi o ich tynk CW.
www.leroymerlin.pl/materialy-budowlane/zaprawy-i-tynki/tynki-wewnetrzne/tynk-cementowo-wapienny-do-wewnatrz-super-lekki-30-kg-dolina-nidy,p208118,l377.html
Czy kruchość tynków super lekkich wynika z ich drobnego kruszywa czy konkretnej marki? Mam wytynkowane kreisel 503sl, tynk super drobny i bardzo ładnie wygląda na ścianie ale nie jest tak "twardy" jka mpi25
Cześć Michał! Dzięki za podzielenie się opinią na temat tynków. Nie znam się na tym i zaufałem wykonawcy. Gdzieś kiedyś widziałem, że najlepiej jak wykonawcy sami mieszają, ale to też kosztuje ekstra więcej i mało kto tak robi. Nie mam porównania do innych tynków, zwłaszcza surowych by porównać, który jest solidniejszy. Myślę, że ten grunt trochę wzmocni ten tynk jednak. Ma on jakieś żywice i tworzy film na ścianie co widać po robieniu otworów na kołki. To pewnie też trochę wzmocni tynk, a na to jak przyjdzie gładź, to ona też coś wzmacnia. Myślę, że będzie okej. Teraz już tynk jest na ścianie to nie będę skuwał, ale spoko, niech się komentarz przydaje tym, którzy szukają opinii o tym tynku.
Dzięki za polecenie gładzi. Poczytam coś o niej i może wezmę na próbę.
Pozdrawiam!
@@rafagulis9029 Podejrzewam, że na twardość tynków wpływa zarówno wielkość kruszywa, jak i jakość pozostałych składników, które dany producent dodaje do tynków. Np. wapno wapnu (chyba tak się odmienia?) nierówne ze względu na procedury, którym zostaje poddane (lasowanie, hydratyzowanie). Pozostałe dodatki modyfikujące/uplastyczniające też pewnie mają niemałe znaczenie, więc chyba warto nie silić się w temacie tynków na kilka zł oszczędności, tylko wybierać sprawdzone i polecane produkty, lub tak jak pisałem wcześniej - robić je samemu, tzn., żeby ekipa robiła ;)
Nie wiem jak tynki, ale co do gipsu doliny Nidy, o ile nic sie nie zmienilo w trakcie mojej dluzszej orzerwy, mam zupelnie inne doswiadczenia. W porownaniu do cekolu, ktory wczesnien stosowalem, trudniej sie nakladala, trzeba bylo 2 razy mieszac i teudniej sie szlifowalo, ale za to wytrzynalosc i brak rozwarstwiania sie mocno mnie przekonaly do tego produktu. Cena rowniez. Teraz dostalem gladz fast g1 i fajnie sie robi i szlifuje, ale to mniej wiecej to samo co cekol, tylko mniej sie rozwarstwia. Za to nie ma wlokien wzmacniajacych. Tak czy inaczej, wrocilbym do doliny Nidy, niestety u mnie w hurtowni nie maja
Z gruntem tez nie ma co przesadzać. Nie wiem jak z takim. Z tym wodnym to jeśli zbyt mocny się da i za dużo to ściana robi się szklista i nie chce przyjmować później farby. Także po gładzi z nim nie przesadź.
Dziękuję za komentarz!
jeśli ściana nie przyjmuje wody to prawdopodobnie grunt zamknął ją również dyfuzyjnie dla pary wodnej czyli ściana nie będzie już regulować wilgotności (buforować wahań); generalnie efekt jak byś mieszkał w plastikowym pudełku i nie jest to nic dobrego
Ściana pozostaje mokra na jakiś czas, więc to nie jest tak, że wszystko leci w dół. Natomiast zmniejszona jest chłonność. Z pewnością przy codziennym korzystaniu z domu nie ma takiej produkcji wilgoci by pojawiały się mokre plamy na ścianach tak jak na moim przykładzie. No i prócz tego będziemy mieli wentylację, więc tym czy ściana chłonie wilgoć to bym się w sumie nie przejmował. Będę zresztą stosował to i tam zmywalne farby, które to pewnie nic nie przepuszczają. Tu bardziej chodzi o to żeby ściana równo przyjmowała materiał, który zostanie na nią nałożony. Podejrzewam, że taki zwykły unigrunt robi to samo. A ten tutaj po prostu lepiej radzi sobie z wypełnieniem mikropęknięć. Albo tak samo. Nie wiem, bo nie próbowałem innego gruntu. Tym gruntem oblecę cały dom.
@@ProgramistaNaBudowie ja mam tynk gliniany, częściowo malowany farbą glinianą lub wapienną; wszystko paroprzepuszczalne; wentylacje też mam, wilgotność oscyluje blisko 50% nawet w zimie; wszystkie materiały w domu mam paroprzepuszczalne oraz z wysokim ciepłem właściwym; mam pasywną regulację wilgotności i temperatury
@@MhUser No to ekstra, znaczy się masz zrobione na bogato :) Znaleźć wykonawcę tynków glinianych to pewnie ciężki temat :) U nas na osiedlu jest jeden dom, który ma konstrukcję drewnianą i ściany były z drewnianych szalunków zalane jakąś masą glinianą oraz tynki z gliny właśnie. Wierzę, że można odczuć różnicę i ma to wpływ na mikroklimat w domu.
@@ProgramistaNaBudowie jest sporo magicznych opowieści o zaletach gliny, ja nie narzekam, po przeprowadzce z bloku mniej uczuleń i mniej chorujemy; pewne jest wysokie ciepło właściwe więc akumulacja energii oraz bardzo dobra paro przepuszczalność czyli regulacja wilgotności oraz to że materiał jest nie toksyczny; ja tynki zrobiłem samodzielnie za niewielkie pieniądze ale zajęło to ponad miesiąc ciężkiej pracy; wywrotka piasku, glina mielona w workach, betoniarka; oferty miałem na 100zł od metra i więcej dlatego że 'eko' firmy próbują utrzymać tą technologię jako luksusową i nie zależy im na tym żeby trafiła pod przysłowiowe strzechy; tynkowanie niczym się nie różni od robienia innych rodzajów tynków i nie ma sensu kupować gotowych mieszanek od 'eko' producentów tylko za frakcję ceny lepiej kupić podstawowe materiały i samemu mieszać; z gotowymi mieszankami nie jest wcale szybciej ani wygodniej, finalnie sprowadza się to tak samo do wsypywania do betoniary i dolewaniu wody :)
@@MhUser czy ta dyfuzyjnosc sprawdzą się przy elewacji ze styropianem?
Ściany przed tynkiem były gruntowne ? Te pęknięcia to chyba od szybkiego schnięcia tynku się zrobiły.
Cześć! Ściany były jedynie przeze mnie obmiecone zmiotką, na to przyszła obrzutka i tynk. Najprawdopodobniej tak, pewnie wyschło zbyt szybko. Praktycznie wszędzie są włosowate pęknięcia, a tylko w nielicznych miejscach było widoczne gołym okiem przed zwilżeniem ściany. Pozdrawiam!
Z karty charakterystyki:
Farbę przygotowuje się do użycia w dwóch etapach. W pierwszym,
suchą mieszankę z worka wsypuje się do wody (proporcje
ok. 10,0-12,0 l na 20 kg farby), a następnie miesza do momentu uzy-
skania jednolitej konsystencji. Po zgęstnieniu przygotowanej w ten
sposób farby (po ok. 30 minutach), dolać 8,0-10,0 l wody tak, aby
ostateczna proporcja nie przekroczyła 20 litrów na 20 kg suchej mie-
szanki. Całość dokładnie wymieszać. Rzadsza konsystencja zalecana
jest w przypadku rys widocznych po zmoczeniu powierzchni wodą,
gęstsza w przypadku spękań wyraźnie widocznych bez zmoczenia
podłoża. Dopuszczalne jest jednorazowe przygotowanie farby od
razu z całą ilością zalecanej wody, pod warunkiem odpowiednio in-
tensywnego i dokładnego wymieszania, tak aby w masie nie było
grudek. Tak przygotowana farba powinna być odstawiona na
ok. 20-30 minut a następnie ponownie przemieszana bezpośrednio
przed użyciem. Pojemnik z farbą powinien być przykryty w przy-
padku dłuższych przerw w malowaniu.
Cześć Paweł! Co z tą kartą? Znam ją, czytałem ją nawet częściowo na filmie. Pozdrawiam!
I co dawałeś gładź ?
Cześć! Tak dawałem gładź wszędzie poza spiżarnią i gospodarczym, które zrobiłem dla testu bez gładzi. Ogólnie efekt w tych pomieszczeniach bez gładzi jest dla mnie zadowalający biorąc pod uwagę przeznaczenie tych pomieszczeń, ale w pokojach czy w salonie wolałbym mieć ściany wygładzone jeśli miałbym mieć wybór :) Zapraszam do obejrzenia kolejnych odcinków, gdzie pokazałem jak pracowałem z gładzią.
Elewacja w tym roku?
mialem o to samo pytac ?
Cześć Paweł! Tak jest, wystartuję pewnie dopiero w przyszłym miesiącu, ale będę miał pomoc, więc trochę uda się przyśpieszyć. W tym roku styropian, siatka, klej, grunt. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie już wiesz jaki styropian chcesz kupić?
Klasycznie raczej, Swisspor lambda 032 fasada.
@@ProgramistaNaBudowie ja się zastanawiam nad mega white bo ten 0.32 z opinii raczej jest delikatny
A tak z innej beczki ci to za zegarek na ręku
Cześć Przemo! To mój już 5-letni Garmin Fenix 5 z jakimś pomarańczowym paskiem z ali. Pozdrawiam!
W tych pomieszczeniach napewno nie rób gładzi. Szkoda kasy. Efekt jest super niczym po malowaniu wałkiem z długim włosiem tj taka skórka pomarańczy.
Cześć! Dzięki za komentarz :) Muszę się doszkolić jak najpierw dobrze odciąć narożniki i przy suficie oraz przy podłodze, żeby nie odstawało od reszty ściany, bo teraz dosyć mocno to widać. Kwestia poćwiczenia pewnie i odpowiednich wałków lub pędzli i można będzie pomalować na gotowo jak przyjdzie czas. Pozdrawiam!
A gładzie to bym na twoim miejscu zlecił. Za dużo zachodu i skilla to wymaga żeby to robić samemu
Ja właśnie skończyłem gladziowac sam to ogarnąłem.z żoną 650 m2 tynków plus sufity faktycznie łatwo nie bylo ale jakoś poszło gładź gotową nakładana wlakiem
Gościu zastanuw się co gadasz gładzie skila wymagają ogólnie budowlańca wymaga skila a informatyk opierdala tak temat że nie 1 pomocnik by się z drugim stażem zawstydzil
Gładzie będę sam wykonywał, myślę, że ogarnę. Trochę wprawy na ścianach, które będą zakryte i myślę, że będzie okej. Pozdrawiam!
Brawo :) U siebie chciałbym spróbować gładź c-w z worka, spróbuję i zobaczę jak to wygląda, bo w sumie nawet nie widziałem nigdy na żywo, ale chciałbym pociągnąć dalej cementowo-wapiennie skoro już takie mam tynki. Pozdrawiam!
@@rafalus budowlańca budowlańca. A co to budowlaniec to się musi urodzić w rodzinie budowlańców albo skończyć specjalne szkoły? Wystarczy nie mieć dwóch lewych rąk i być w miarę.rozgarnietym to.sie.wszysyko wybuduje. Budowlańcy też kiedyś robili od zera uczyli się i zdobywali doświadczenie. Jantam że.swoich gladzi jestem zadowolony. Raczej po ich wykonaniu nikt nie pozna czy były robione przez.fachowca czy amatora.
Ile płaciłeś za worek? Strasznie to drogie jest.
Cześć Paweł! 259 zł, mówię o tym na koniec filmu. Pozdrawiam!