Hej. Niestety trochę wprowadziłeś ludzi w błąd z tynkiem gipsowym, nie reguluje on wilgotności powietrza w pomieszczeniach, wręcz ją akumuluje! Możliwość wystąpienia grzybów i pleśni w tych tynkach jest największa, więc ze zdrowym mikroklimatem mało to ma wspólnego. Następna sprawa to skład takiego tynku, obecnie większość tynków gipsowych to gips syntetyczny pozyskiwany z odsiarczania spalin w elektrociepłowni. Jest to odpad który w składzie ma nie tylko związki siarki ale i inne szkodliwe dla zdrowia substancje. Największą zdolność tworzenia dobrego mikroklimatu we wnętrzu, regulacji wilgotności powietrza akumulacji ciepła maja tynki gliniane. Dodał bym jeszcze kilka zalet takich jak... Antystatyczność, nie przyciągają kurzu. Są antyalergiczne, nie rozwijają się w nich grzyby i pleśnie. Zero chemicznych dodatków w składzie.
Trochę średnio mi się to zgadzało z moją wiedzą, więc sięgnąłem do źródła. Sprawdziłem specyfikację pierwszego lepszego tynku gipsowego. Na tapet wziąłem KNAUF MP 75 L. Nie ma nigdzie informacji o tym, że jest to produkt pozyskiwany z odsiarczania spalin i jest szkodliwy dla zdrowia. No ale nie poddałem się i próbowałem sprawdzić czy jednak może producent czegoś nie ukrywa. Znalazłem za to w kontrze, że produkt ten posiada certyfikat GEV EMICODE, a jednym z warunków uzyskania tego certyfikatu jest aby: "substancje sklasyfikowane jako rakotwórcze, mutagenne lub działające szkodliwie na rozrodczość (CMR), należące do kategorii 1A lub 1B nie były wykorzystywane przy produkcji tego wyrobu" Także komentarz, który jest długi nie wnosi nic do filmu, a tylko może wprowadzić ludzi w błąd, że tynki gipsowe są szkodliwe dla zdrowia. Nie znalazłem na to żadnego potwierdzenie. Jeśli tak jest to poproszę o przedstawienie niezależnych badań.
Witam serdecznie, na poczatku chcialbym powiedziec, że dzisiaj trafiłęm na pana kanał i znalazłem w nim wiele ciekawych informacji. Fajnie sie oglada, leci sub. A teraz co do tynków. Akurat dzisiaj była u mnie fantastyczna ekipa ktora robiła wiązary i byl tam pan, ktory zajmowal sie przez ostatnie 20 lat budową domów i opowiadał o tynkach, styropianie, wełnie itd z taką pasją jak David Attenborough o zwierzątkach. W kazdym razie to własnie on wspomniał, że tynki gipsowe pozyskiwane sa m.i. w procesie odsiarczania spalin w elektrowniach węglowych, jako gips syntetyczny, tzw. REA-Gips i jak przyszedlem do domu to zaciekawiony tematem zacząłem szukac. Jako, ze pan wspomnial tutaj o tynku Knauf to wszedłem na karte produktu KNAUF MP 75 L i tam, w linkach do pobrania w pliku "Zeszyt_techniczny_P10.pl_Knauf_Tynki_gipsowe.pdf" znalazlem taka informacje: "Gips pozyskuje się z dwóch źródeł: •ze złoży naturalnych •w procesie odsiarczania spalin w elektrowniach węglowych, jako gips syntetyczny, tzw. REA-Gips." W nastepnym zdaniu Knauf pisze: "W jednym i drugim przypadku chodzi o ten sam związek chemiczny, a mianowicie dihidrat siarczanu wapnia CaSO42H2O....." Na temat siarki nie znalazlem natomiast ani slowa. Rowniez nie znalazlem zadnych informacji, że tynki gipsowe sa szkodliwe dla zdrowia. Temat dość ciekway. Pozdrawiam. @@domprawiemyslacy
Warto dodać, że tynki gipsowe są podobno wyraźnie łatwiejsze do późniejszego potencjalnego naprawiania np. jeśli trzeba coś pogrzebać w ścianie. Tak przynajmniej mówił mój elektryk, że na ścianie z tynkiem gipsowym on jest w stanie doprowadzić ją po ingerencji do stanu idealnego, a w cementowo-wapiennym to już nie tak łatwo.
czemu nie tak łatwo? Dzisiaj rozmawiałem o tym z tynkarzem i powiedział, że to jakiś mit. Rozrabiasz, naprawiasz i wychodzi to samo. Szczególnie, jeśli materiał jest do łatwego rozrabiania w wiadrze :)
To zależy :) Odpowiedzieć na te pytania dokładnie powinien kierownik Twojej budowy. Ogólnie polecam przejechać się na 2 ostatnie realizacje fachowca i zobaczyć czy efekt finalny jest zadowalający. Sprawdzić kąty, prostotę ścian oraz finalne wykończenie.
nie , nie podobalo się , nie masz pojęcia o czym mówisz cos tam poczytałeś ,ale nie widzialeś na oczy tych tynków , robię tynki gliniane od kilkudziesięciu lat a ty tu głupoty opowiadasz , do tynków glinianych dodaje sie końskie łajno a nie krowie jeśłi wogole albo sieczkę , bo w łajnie końskim właśnie jest sieczka lekko strawiona , moczy się to wczesniej a pózniej odlewa wodę i taka sieczke dodajemy do tynki jako zbrojenie , tylko tynki gliniane regulują wilgotnośc w pomieszczeniach , a nie gipsowe i inne ... w niemczech były zrobione badania nad tymi tynkami i tak wapienne , gipsowe i cementowe i cementowo wapienne pochłaniają 1 l na dobę na dana kubaturę i pozniej oddaja a tynki gliniane pochłaniaja 9 krotnie więcej wody i ja oddaja do pomieszczenia pozniej , tynki gipsowe są najgorsze wszystkich bo sa higroskopijne i najszybciej tworzy sie na nich grzyb i pleśn w wypadku zawilgocenia dlugotrwalego , tynk gliniany za to jest antygrzybiczny i antystatyczny i dzwiękochłonny - to tyle na początek ,żebys głupot nie powtarzał -
Powołałeś się na badania - podaj do nich link, proszę. Na tym kanale liczą się fakty, a nie czyjeś opinie. Proszę o zmianę tonu wypowiedzi, nie tolerujemy tutaj hejtu :)
Przy tynkach gipsowych zawsze się mówi o ich zdolności regulowania wilgotności. Natomiast ile z tej cechy zostanie kiedy zastosujemy standardowo farby akrylowe? Co do tynków glinianych, w cake nie są takie proste w wykonaniu i ich największą wadą jest cena i brak wykonawców. Kiedy się tym interesowałem gliniane wychodziły 3 razy drożej niz gipsowe i żaden wykonawca w okolicy. Szkoda, bo to zdaje się najzdrowszy tynk jaki możemy zastosować. Kolejny aspekt ta fobia na punkcie, że ma być gładko i równo jak lusterko, czego raczej nie osiagniemy przy glinianych i wapiennych tynkach. Ta gładkość niestety ma bardzo negatywny wpływ na akustykę w domu i w połączeniu z np. płytkami może to być naprawdę uciążliwe.
A ja mam pytanie, jakie macie wysokie pomieszczenia już na gotowo w projekcie? Bo moja ekipa chce podnieść z 255cm na 270cm, bo mówią że teraz tak się robi
Wszystko fajnie, ale ciekaw jestem jaki wpływ na te wszystkie tynki mają farby które są w obecnych czasach. Czy skoro tynk powinien oddychać, to czy warstwy na nim również oddychają? Mogę się mylić, ale ciężko mi uwierzyć że te wszystkie farby szorowalne, ceramiczne itp oddychają. Dodatkowo jak do tego dojdzie gładź to ona w dużej mierze określa twardość ściany i odporność na uszkodzenia. Pytam raczej w formie osoby ciekawej odpowiedzi niż znawcy tematu
Tynki nie oddychają, bo nie mają płuc. Być może chodziło o paroprzepuszczalność? Jeśli tak, to producenci farb również określają paroprzepuszczalność swoich produktów. Trzeba pamiętać, że jeśli dom z zewnątrz zamkniemy styropianem, a nie wełną to możemy sobie darować patrzenie na to czy produkty zastosowane w środku są paroprzepuszczalne.
@@domprawiemyslacy zgadzam się, ale nigdy ta hydroizolacja nie będzie w 100% szczelna. Zawsze też, istnieje ryzyko, że zamkniemy w środku wodę. Przykładem może być woda która nie zdąży odparować po tynkach lub posadzce. Wystarczy mała nieszczelność przy oknach, której nie zauważymy przez długi czas. Mur łatwo wciągnie ale już nie odda tą samą drogą. Oczywiście znaczenie ma też materiał muru oraz konstrukcja/typ fundamentu. Bezpieczniej poprostu zostawić jedną stronę paroprzepuszczalną.
Hej. Niestety trochę wprowadziłeś ludzi w błąd z tynkiem gipsowym, nie reguluje on wilgotności powietrza w pomieszczeniach, wręcz ją akumuluje! Możliwość wystąpienia grzybów i pleśni w tych tynkach jest największa, więc ze zdrowym mikroklimatem mało to ma wspólnego.
Następna sprawa to skład takiego tynku, obecnie większość tynków gipsowych to gips syntetyczny pozyskiwany z odsiarczania spalin w elektrociepłowni. Jest to odpad który w składzie ma nie tylko związki siarki ale i inne szkodliwe dla zdrowia substancje. Największą zdolność tworzenia dobrego mikroklimatu we wnętrzu, regulacji wilgotności powietrza akumulacji ciepła maja tynki gliniane. Dodał bym jeszcze kilka zalet takich jak...
Antystatyczność, nie przyciągają kurzu.
Są antyalergiczne, nie rozwijają się w nich grzyby i pleśnie.
Zero chemicznych dodatków w składzie.
Trochę średnio mi się to zgadzało z moją wiedzą, więc sięgnąłem do źródła. Sprawdziłem specyfikację pierwszego lepszego tynku gipsowego. Na tapet wziąłem KNAUF MP 75 L. Nie ma nigdzie informacji o tym, że jest to produkt pozyskiwany z odsiarczania spalin i jest szkodliwy dla zdrowia. No ale nie poddałem się i próbowałem sprawdzić czy jednak może producent czegoś nie ukrywa.
Znalazłem za to w kontrze, że produkt ten posiada certyfikat GEV EMICODE, a jednym z warunków uzyskania tego certyfikatu jest aby: "substancje sklasyfikowane jako rakotwórcze, mutagenne lub działające szkodliwie na rozrodczość (CMR), należące do kategorii 1A lub 1B nie były wykorzystywane przy produkcji tego wyrobu"
Także komentarz, który jest długi nie wnosi nic do filmu, a tylko może wprowadzić ludzi w błąd, że tynki gipsowe są szkodliwe dla zdrowia. Nie znalazłem na to żadnego potwierdzenie. Jeśli tak jest to poproszę o przedstawienie niezależnych badań.
Witam serdecznie, na poczatku chcialbym powiedziec, że dzisiaj trafiłęm na pana kanał i znalazłem w nim wiele ciekawych informacji. Fajnie sie oglada, leci sub.
A teraz co do tynków. Akurat dzisiaj była u mnie fantastyczna ekipa ktora robiła wiązary i byl tam pan, ktory zajmowal sie przez ostatnie 20 lat budową domów i opowiadał o tynkach, styropianie, wełnie itd z taką pasją jak David Attenborough o zwierzątkach. W kazdym razie to własnie on wspomniał, że tynki gipsowe pozyskiwane sa m.i. w procesie odsiarczania spalin w elektrowniach węglowych, jako gips syntetyczny, tzw. REA-Gips i jak przyszedlem do domu to zaciekawiony tematem zacząłem szukac. Jako, ze pan wspomnial tutaj o tynku Knauf to wszedłem na karte produktu KNAUF MP 75 L i tam, w linkach do pobrania w pliku "Zeszyt_techniczny_P10.pl_Knauf_Tynki_gipsowe.pdf" znalazlem taka informacje:
"Gips pozyskuje się z dwóch źródeł:
•ze złoży naturalnych
•w procesie odsiarczania spalin w elektrowniach węglowych, jako gips syntetyczny, tzw. REA-Gips."
W nastepnym zdaniu Knauf pisze: "W jednym i drugim przypadku chodzi o ten sam związek chemiczny, a mianowicie dihidrat siarczanu wapnia CaSO42H2O....."
Na temat siarki nie znalazlem natomiast ani slowa. Rowniez nie znalazlem zadnych informacji, że tynki gipsowe sa szkodliwe dla zdrowia.
Temat dość ciekway.
Pozdrawiam.
@@domprawiemyslacy
Tynki wapienne jak najbardziej nadają się do stosowania na zewnątrz. Świetnie radzą sobie z warunkami atmosferycznymi.
Warto dodać, że tynki gipsowe są podobno wyraźnie łatwiejsze do późniejszego potencjalnego naprawiania np. jeśli trzeba coś pogrzebać w ścianie. Tak przynajmniej mówił mój elektryk, że na ścianie z tynkiem gipsowym on jest w stanie doprowadzić ją po ingerencji do stanu idealnego, a w cementowo-wapiennym to już nie tak łatwo.
czemu nie tak łatwo? Dzisiaj rozmawiałem o tym z tynkarzem i powiedział, że to jakiś mit. Rozrabiasz, naprawiasz i wychodzi to samo. Szczególnie, jeśli materiał jest do łatwego rozrabiania w wiadrze :)
Na co zwrócić uwagę podczas szukania wykonawcy? Jak sprawdzac jakość usługi?
To zależy :) Odpowiedzieć na te pytania dokładnie powinien kierownik Twojej budowy. Ogólnie polecam przejechać się na 2 ostatnie realizacje fachowca i zobaczyć czy efekt finalny jest zadowalający. Sprawdzić kąty, prostotę ścian oraz finalne wykończenie.
nie , nie podobalo się , nie masz pojęcia o czym mówisz cos tam poczytałeś ,ale nie widzialeś na oczy tych tynków , robię tynki gliniane od kilkudziesięciu lat a ty tu głupoty opowiadasz , do tynków glinianych dodaje sie końskie łajno a nie krowie jeśłi wogole albo sieczkę , bo w łajnie końskim właśnie jest sieczka lekko strawiona , moczy się to wczesniej a pózniej odlewa wodę i taka sieczke dodajemy do tynki jako zbrojenie , tylko tynki gliniane regulują wilgotnośc w pomieszczeniach , a nie gipsowe i inne ... w niemczech były zrobione badania nad tymi tynkami i tak wapienne , gipsowe i cementowe i cementowo wapienne pochłaniają 1 l na dobę na dana kubaturę i pozniej oddaja a tynki gliniane pochłaniaja 9 krotnie więcej wody i ja oddaja do pomieszczenia pozniej , tynki gipsowe są najgorsze wszystkich bo sa higroskopijne i najszybciej tworzy sie na nich grzyb i pleśn w wypadku zawilgocenia dlugotrwalego , tynk gliniany za to jest antygrzybiczny i antystatyczny i dzwiękochłonny - to tyle na początek ,żebys głupot nie powtarzał -
Powołałeś się na badania - podaj do nich link, proszę. Na tym kanale liczą się fakty, a nie czyjeś opinie.
Proszę o zmianę tonu wypowiedzi, nie tolerujemy tutaj hejtu :)
Przy tynkach gipsowych zawsze się mówi o ich zdolności regulowania wilgotności. Natomiast ile z tej cechy zostanie kiedy zastosujemy standardowo farby akrylowe?
Co do tynków glinianych, w cake nie są takie proste w wykonaniu i ich największą wadą jest cena i brak wykonawców. Kiedy się tym interesowałem gliniane wychodziły 3 razy drożej niz gipsowe i żaden wykonawca w okolicy. Szkoda, bo to zdaje się najzdrowszy tynk jaki możemy zastosować.
Kolejny aspekt ta fobia na punkcie, że ma być gładko i równo jak lusterko, czego raczej nie osiagniemy przy glinianych i wapiennych tynkach. Ta gładkość niestety ma bardzo negatywny wpływ na akustykę w domu i w połączeniu z np. płytkami może to być naprawdę uciążliwe.
powszechne kłamstwo jest takie ze tynki gipsowe nie regulują tylko wysuszają powietrze i nie sa za dobre
tyle czekania ......ale się opłacało!
A ja mam pytanie, jakie macie wysokie pomieszczenia już na gotowo w projekcie? Bo moja ekipa chce podnieść z 255cm na 270cm, bo mówią że teraz tak się robi
na gotowo mamy 270
Pomieszczenia mieszkalne powinny mieć minimum 270 cm. W projekcie ma Pan sufit na wysokości 255 cm?
@@dgregd tak mam na gotowo sufit255
jeszcze bardzo dobre tynki hybrydowe, gipsowo-cementowe
Wszystko fajnie, ale ciekaw jestem jaki wpływ na te wszystkie tynki mają farby które są w obecnych czasach. Czy skoro tynk powinien oddychać, to czy warstwy na nim również oddychają? Mogę się mylić, ale ciężko mi uwierzyć że te wszystkie farby szorowalne, ceramiczne itp oddychają. Dodatkowo jak do tego dojdzie gładź to ona w dużej mierze określa twardość ściany i odporność na uszkodzenia. Pytam raczej w formie osoby ciekawej odpowiedzi niż znawcy tematu
Tynki nie oddychają, bo nie mają płuc. Być może chodziło o paroprzepuszczalność? Jeśli tak, to producenci farb również określają paroprzepuszczalność swoich produktów.
Trzeba pamiętać, że jeśli dom z zewnątrz zamkniemy styropianem, a nie wełną to możemy sobie darować patrzenie na to czy produkty zastosowane w środku są paroprzepuszczalne.
@@domprawiemyslacy jak darować? A co jak ściana pociągnie wilgoć z posadzki lub fundamentu? Będzie się to kisić w środku?
@@ukaszts9677po to stosujemy hydroizolacje :) zwracasz uwagę tylko na 1 element, a nie całość.
@@domprawiemyslacy zgadzam się, ale nigdy ta hydroizolacja nie będzie w 100% szczelna. Zawsze też, istnieje ryzyko, że zamkniemy w środku wodę. Przykładem może być woda która nie zdąży odparować po tynkach lub posadzce. Wystarczy mała nieszczelność przy oknach, której nie zauważymy przez długi czas. Mur łatwo wciągnie ale już nie odda tą samą drogą. Oczywiście znaczenie ma też materiał muru oraz konstrukcja/typ fundamentu.
Bezpieczniej poprostu zostawić jedną stronę paroprzepuszczalną.
@@ukaszts9677 nie zgodzę się :)
Po co tynk mialby miec fajna paroprzepuszczalnosc?
Obszerny wykład 😊
Są jeszcze tynki polimerowe, polikrzemianowe....
Omawiam najpopularniejsze stosowane w domach :)