Miałam w lutym w Polanicy operację złamanego uda. Zespolenie i 18 śrub. Niemiecki ortopeda na kontroli o mało nie umarł w wrażenia, ze jakiś lekarz tak to poskładał. Dodał, ze to musial być specjalista światowej klasy. W Polsce są naprawdę świetni specjaliści.
Ja też się leczę w Niemczech i dentystka zrobiła mi plombę na próchnicy. "Światowej kalsy" polski ortopeda mi wszył za to za krótkie więzadło krzyżowe i do końca życia nie będę miała pełnego wyprostu kolana. Najwybitniejszy chirurg w Niemczech był w szoku że odmówili mi rezonansu po operacji bo tutaj w Niemczech prześwietlenie i rezonans po zabiegach chirurgicznych to norma. Wiedzieli że zjebali mi kolano pieprzeni tchórze. Polacy mi tak zniszczyli kolano że mam jeszcze w planie 2 opercje kolana, a dwie naprawiające ich syf mam już za sobą
Ja miałem.zerwane więzadła i kilka śrub biowchlanialnych po 4 miesiącach już grałem w piłkę tylko że za tą operacje zapłaciłem bo używane były materiały biowchlanialne i nowymi technikami w Polsce są bardzo dobrze lekarze
@@ronidm7052 ja akurat miałam wielkie szczęście, bo takie złamanie nie każdy ortopeda poprawnie zespoli. Również wybrałam phisio w pl. Po 5 msc mogę wrócić do pracy. A ponadto następnego dnia po operacji miałam rentgena. Mrt nie mogę mieć ze względu na metal.
@@ronidm7052koleżanka miała operowane kolano w Niemczech i niestety sądziła się z nimi. Tu nadmieniem wygrała proces i dostała odszkodowanie. Tak, że komiwaly są wszędzie😅
Ok. rozumiem. Znaczy jest tak: organizacja podstawowej opieki zdrowotnej jest dobra bo jest łatwo dostępna i na żądanie ale nikt nie chce z niej korzystać jak nie musi bo poziom usług medycznych jest w zasadzie żaden. To sprytne bo nikt nie zarzuci państwu, że nie dba o swoich obywateli bo przecież wszystko działa i każdy jest objęty opieką medyczną. Problem pojawia się wtedy kiedy skutki tego leczenia nie przynoszą poprawy zdrowia obywatela, a wręcz pogarsza jego zdrowie ze względu na jakość tej opieki. Teraz rozumiem dlaczego w Rosji przeciętna długość życia wynosi 74 lata i Rosja zajmuje 96 miejsce w rankingu WHO w oczekiwanej długości życia (dane sprzed wojny, z 2021r.). Epidemie panujące w Rosji, których do dziś nie opanowano albo nie zwalczono - Covid, HIV, alkoholizm, narkomania. Wskaźniki są coraz wyższe (poszukajcie sami bo nie chce mi się tu robić za encyklopedię zdrowia). W związku z wojną odnowiły się takie epidemie jak odra, krztusiec, zapalenie przyusznic, choroby weneryczne takie jak kiła i rzeżączka i pojawiły się nowe małpia ospa i denga. Wojna zabrała lekarzy na front, brakuje leków z powodu embarga samej Rosji na waluty USD i EU, a więc jedyne zakupy to z Indii w rupiach. Ponadto duma obcięła nakłady na służbę zdrowia i środki zostały przesunięte na wysiłek wojenny. Skąd to wiem? oglądam kanał Kremlinka gdzie czytają statystyki i komunikaty z Rosji. To są oficjalne dane podawane przez oficjalne media rosyjskie i strony internetowe oficjalnych rosyjskich urzędów, a nie przez zachodnie media. To co napisałem było mi dość łatwo znaleźć bo na Kremlince podają też źródła. Polska służba zdrowia jest do dupy ale jednak wolę ją bo jak już się dopcham do specjalisty to ta opieka będzie dobra i mam do niej zaufanie. Ostatnio zaskoczyła mnie opieka podstawowa bo poszło całkiem gładko, a długo z niej nie korzystałem. Z tego co wiem to w Polsce jest też duża turystyka medyczna z zachodu i nie tylko naszych obywateli ale i obcokrajowców np. zabiegi dentystyczne. No ale to jest temat na oddzielne opowiadanie. Szczęśliwości nie ma ale da się żyć.
Te rosyjskie ubezpieczenie pewnie fajnie działa w miastach. A co jest na wsi, do której jest trudno dotrzeć. na dalekim wschodzie i północy. Też pogotowie przyjedzie do ciśnienia? U nas ciśnienie można sobie zbadać np. w aptece. Ogólnie to jest szeroki dostęp w sklepach do urządzeń mierzących ciśnienie. To nie są drogie rzeczy i każdy może mieć w domu i nie musi dzwonić po pogotowie.
W Polsce pogotowie przyjeżdża gdy jest zagrożenie zdrowie i życia, na planowe zabiegi i operacje trzeba czekać a w nagłych sytuacjach idzie się na SOR..
no ale mimo wszystko jest to dziadostwo. Jamiałam widocznie szczęście bo jak złamałam 10 lat temu rękę to byłam załatwiona bardzo szybko. e@@rafag.5210
Wiem, ze boli, po założeniu gipsu też boli. Ale na SOR obowiązują pewne zasady segregacji pacjentów pod kątem zagrożenia życia i trzeba często ustąpić miejsca tym którzy potrzebują pilnej pomocy medycznej pomimo, że w normalnej kolejce byliby na końcu.
Spokojnie panie Viachesławie u nas tak bylo za nieszczęsnego socjalizmu. Jeszcze 30 lat i Rosja dogoni Polskię. Pana filmiki sa rewelacyjne, profesjonalne🎉❤
Polska dostawała (i dostaje) środki z UE na poprawę gospodarki, i to niemałe. Bez tej pomocy niewiele by się zmieniło. Gdyby te środki były właściwie wykorzystane, a nie używane do robienia przekrętów przez niektórych egomanów politycznych, może by i na poprawę naszej służby zdrowia i w ogóle sektor społeczny wystarczyło. Ciekawe skąd dostanie Rosja, żeby mogła w ciągu 30 lat Polskę dogonić… z Chin? hehehe (śmieszek Andromedy)
Fajnie się słucha takich ciekawych informacji. To że mówisz ANI to nawet się lepiej słucha. Proponuje w pszyszłości tak jak inni Yutuberzy zaprojektować koszulke i otworzyć sklep. Koszulka z napisem ANI powinna się dobrze sprzedawać.
Badania w szkole przez pielęgniarkę - jedna z moich najgorszych traum z dzieciństwa. Słyszałam że teraz tego nie ma i uważam że to wielkie szczęście. Bo oczywiście przy każdym badaniu w gabinecie było razem z Tobą z pół klasy ...
Jak bylam dzieckiem to tak samo mielismy wizyty lekarzy i dentysty, jak mialam problemy z zebami to pielegnisrka wywolywala mnie z lekcji na wizyte. Teraz moge tylko powiedziec jak to jest w Kanadzie bo tu mieszkam, za karetke pogotowia sie placi i to duzo wiec wzywa sie tylko do umierajcego, na wizyte lekarza rodzinnego czeka sie pare dni, na specjaliste nawet rok. Jezeli jest jest wypadek i cos sobie zrobie to wtedy ide do szpitala na Emergency ale tez sie czeka nawet pare godzin, wiec nie jest najciekawiej.
W USA też nie ma kolejek do lekarzy. Trzeba mieć tylko dużo dolarów, bo czy ubezpieczony czy nie i tak płacisz kilka setek. A jak idziesz na zabieg, to najpierw płacisz kilka tysięcy, a potem ubezpieczenie się zastanawia czy zwrócić i ile.
A ja mam informacje ze jest inaczej. W usa nie musisz się ubezpieczać i wtedy rzeczywiście musisz mieć sporo $. Ale jak płacisz ubezpieczenie to w trakcie leczenie pieniądze są ściągane z Twojego konta ubezpieczeniowego. I w USA są również bardzo dobzi specjalisci:)
@@PokerPr0Z W USA to przy złamaniu ręki to za leczenie częściowo,płaci pacjent a częściowo agent od ubezpieczeń natomiast przy leczeniu raka które wynosi około 1 miliona $ to pacjent.
SOR to duży problem ludzie czekają tam godzinami i procentowo jest jeszcze dużo żle wychowanych lekarzy .Miałem ostatnio nieprzymność korzystać wielokrotne ze szpitala ale są i normalni lekarze którzy słuchają pacjentów i podchodzą do nich z empatią
Tak ostatnio szarpali konstytucja....... A ona gwarantuje leczenie za darmo. Bez ubezpieczenia ........ Meneli leczą za freeee a ciebie mnie nie przyjmą ......
Ja mieszkam w Ameryce i nie jeden raz byłam i nie mam takiego kredytu a to dlatego że trzeba mieć ubezpieczenie i tak jest chyba wszędzie na świecie,ale w kolejkach nie trzeba stać,tak wykupcie sobie ubezpieczenie i nie narzekajcie
@@teresaskowron5289 A co się dzieje jeżeli dzieci są niepełnosprawne w rodzinie, matka nie pracuje a ojciec ma słabe ubezpieczenie, bo ledwo zarabia na życie?
@@delbetaanonim5874 Nie chodzi o to że w ogóle nie przyjeżdża ale nie chce przyjeżdżać do wielu chorób. Do nadciśnienia choćby. I nie, nie da się często pojechać do szpitala, bo w nadciśnieniu czasami jeden zły ruch może decydować o udarze. Sorry, ale do pijaków jak się nachlali nie powinno przyjeżdżać. Jak chlał, to niech sobie grzecznie trzeźwieje tam gdzie leży.
@@MIMALECKIPL My po prostu jesteśmy w większości uczciwi i jak dzwonimy to mówimy, że źle się czuję, ale nie jestem pewien co mi jest i pogotowie stwierdza, że nie ma sensu wysyłać karetki (chociaż masz udar). Ale jak byś zadzwonił, że dostajesz zawału lub udaru i podał adres, a potem jeszcze się rozłączył to od razu wyślą (adres podajesz od razu)
Ja rozmawialem z kolega ktory mieszka w Polsce i ludzie zapisuja sie do jakiegos lekarza i gdy termin przychodzi nie pojawiaja sie. To sa sztuczne kolejki.
Czyli w Rosji opieka medyczna jest zapewniona i bezpłatna ale jakość świadczeń jest na poziomie ZSRR i ludzie nie garną się zbyt mocno do tej opieki jeśli nie muszą.
To ty jeszcze pogotowie wzywasz? Pod jaki numer dzwonisz? Od lat jest ogólny numer alarmowy 911 i tam dyspozytor decyduje czy i jaka pomoc jest wskazana, sam już kilka razy dzwoniłem pod ten numer i czasem wystarczyło przekazanie przez dyspozytora mojego połączenia do szpitala gdzie już przekierowany do odpowiedniego lekarza byłem w stanie uzyskać pomoc.
W Polsce jest problem żeby dostać sie do lekarza specjalisty, czyli speca od bardzo wąskiego zakresu zdrowia/ gastrolog, nefrolog itd/a to on może kierować na bardziej zaawansowaną diagnostykę i wypisać receptę na niektóre leki, mówimy tu o bezpłatnym leczeniu. Secjaliści w dużej mierze przyjmują prywatnie a tu wizyta kosztuje od 200 zł w górę, najczęściej 300-400zł. Recepta od prywatnego jest płatna 100 procent. Na paluszek i główkę chodzimy do lekarza domowego do przechodni, jak coś jest poważnego to kieruje do szpitala albo do specjalisty i tu zaczynają się schody czyli kolejki.
Recepta od prywatnego lekarza , jeśli masz ubezpieczenie jest tak samo refundowana jak każda inna. Na specjalistyczne badania można iść prywatnie bez skierowania.
@@malkontentniepoprawny6885 Tak, można iść prywatnie na badania, jak się wie na jakie, i płacisz . np gastroskopia dokładniejsza 800zł. będąc ubezpieczonym.
bo Rosjanie to bardzo zdrowy narod, zdrowych wysylaja na front to nie zajmuja kolejek a chorzy lecza sie bimbrem , polonem, noviczokiem lub skacza z okien
Więc w punktach. Ogólnie pogotowie też przyjeżdza ale musisz wiedzieć co mówić jak przytakniesz że w sumie to sie dobrze czujesz to nie przyjadą. Szpitale wyglądają dość przyzwoicie , oraz są nieźle wyposażone. Lekarzy większośc mamy uważam że dobrych. Teraz co nie tak największą bolączką są w polsce terminy przyjęć ja mam 2 ważne badania serca fartem jedno w sierpniu drugie w listopadzie. ( Po obdzwonieniu wszystkich szpitali w promieniu 150km) Drugi problem to że te piękne nowoczesne maszyny nie są w pełni wykorzystane bo albo brakuje specjalistów do ich obsługi albo budżet się skończył i urządzenie poprostu stoi nieużywane. No i bardzo dużym problemem są ceny leków wielu ludzi nie stac na wykupienie pełnej recepty, a przy chorobach rzadkich to nikogo nie stać na leczenie dziecka za np 500tys co kwartał. Niestety mamy słabo, nieskutecznie rozwinięte prywatne ubezpieczenia medyczne inne kraje np czechy mają tu sukcesy. Sumując siedzi dwóch facetów w poczekalni jeden ze złamaną nogą czekają, czekają w końcu dr otwiera gabinet w woła pan ze złamaną nogą. Nie ma go odpowiada ten drugi. A gdzie jest pyta doktor. Na co facet mówi zrosła się i poszedł do domu 😊
W Polsce jest największy odsetek w całej Unii osób leczących się prywatnie bo nie doczekaliby się w kolejce. Moją narzeczoną woziłem po trzech lekarzach na NFZ. Miała zapalenie ucha. Żaden nie chciał pomóc. Wkurwiłem się, zawiozłem do prywatnej kliniki, 180 zł zapłaciłem, weszła od razu do gabinetu i otrzymała pomoc po której kilka dni później zapalenie zniknęło. Może w innym mieście na publiczną służbę zdrowia lepiej by potraktowali, ale nie w Siedlcach
Identyczna sytuacja, miałem wypadek na studiach i poszła łapówka by mi poskładali bark po za kolejnością, początek lat 2000 szpital Wiktora Degi w Poznaniu. Po operacji mama próbowała porozmawiać z chirurgiem, ale okazał się nawalony i uciekł. Operacja się nie udała, musiałem mieć drugą operację i tym razem nie tylko naprawa uszkodzeń ale też usunięcie szkód powstałych przez poprzedniego chirurga. odzyskałem może 90% sprawności, zapomnij o pływaniu kraulem czy podnoszeniu ciężarów, siłownia odpada. Chirurg nie poniósł żadnych konsekwencji i nadal operuje nieświadomych pacjentów. Tak więc to wszędzie się zdarza.
Wysyłanie karetki z lekarzem do banalnych problemów mija się z celem. W tym czasie ktoś może bardziej potrzebować pomocy i jej nie otrzyma, bo lekarz będzie mierzył komuś w domu ciśnienie. Kolejki do lekarzy w Polsce to faktycznie problem. Ale sporo Polaków ma ubezpieczenie prywatne zdrowotne z pracy i prywatna opiekę specjalistyczną np. w Luxmedzie. Wtedy umawia się do specjalistów bez kolejki. Reszta też ma podstawowe ubezpieczenie z pracy, urzędu pracy lub jak np. bezdomni z opieki społecznej.
Podobno Polska ma 37 lekarzy, a rosja 40 na 10 K ludzi. To nie jest duża różnica. Jak oni czas znajdują, żeby jeździć na żądanie po tym wielkim kraju? Nawet same miasta mają bardziej rozległe niż u nas. Na przedmieściach dróg utwardzonych często nie ma (widać na mapach google). Lekarz w gumiakach tam jeździ do bolącej głowy?
bo w Rosji prawie wszyscy lekarze są państwowi. W Polsce większość jest prywatna i zbyt mocno wyspecjalizowana, np. Psycholog dziecięcy, chirurg twarzy, chirurg szczękowy. U nich po prostu jest chirurg :D
W Polsce mamy 34 lekarzy na 10 tys, w Rosji 40, w Niemczech 45, także różnice nie są bardzo duze. Tyle że lekarze specjalisci w przeciwieństwie do Rosji leczą głównie w prywtnych przychodniach. Skoro w na NFZ spędzają 10 godzi tygodniowo, albo wcale , to nic dziwnego, ze są takie kolejki.
W Rosji rzeczywiście przypada 40 lekarzy na 10 000 mieszksńcow ale rzeczywistość wygląda tak , że w kilkunastu miastach tych lekarzy przypada 150 na 10 000 mieszkańców ale co maja powiedzieć mieszkańcy prowincji gdzie do najbliższego lekarza jest ponad 100 km albo więcej. Tam praktycznie opieki nie ma. W niektórych regionach działają szamani i jedynie na ich pomoc mogą liczyć mieszkańcy. Statystyka jest taka jak w przypadku płac. Dyrektor zarabia 30 000 miesięcznie a sprzątaczka 3000. Średnio każdy z nich ma 16 500.
Pamietam ze w zerówce sprawdzali zęby, zerówka to jest przed pierwsza klasą podstawówki i chyba w podstawówce tez sprawdzali zęby raz. w zerówce na zajeciach nawet wszyscy myli zęby i uczyli nas jak poprawnie je myć. w Polsce w szkołach kiedys byly przymusowe szczepionki ale nie pamietam juz na co i nie wiem czy dzisiaj dalej to robia ( okolo 15-20lat temu ) Naszczescie jako dzieciak nie musialem często chodzić do lekarzy ale jak juz musialem to nie wspominam tego zbyt pozytywnie ci lekarze wydawali sie być mało "profesjonalni" nie wiem jak wyglada to dzisiaj. W Polsce kiedyś robili cos takiego jak "bilans nastolatka" i szło sie z rodzicem do lekarza i lekarz tez robil taki "full check" i też sprawdzał u chlopaków "jajca" czy wszystko jest wporzadku pamietam ze tego nie lubilem xD. W Polsce nie dostaniesz tabletki antykoncepcyjnej bez recepty od lekarza tak jak chyba w wiekszosci krajow w europie. fajnie ze opowiedziales jak to wyglada w rosji, tez wlasnie slyszalem od rosjan ze jak idziesz do lekarza "nie prywatnie" to nie jest to najlepsza usługa.. ale nie kazdego stac zeby isc prywatnie.
Ci którzy tak komentują jak u nas jest źle proszę uwierzcie mi że jeśli mieli byście wybierać w którym szpitalu wylądujecie to 100x krotnie wolałam bym w polskim …
„wolałam bym w polskim”… od jakiego? No, może od somalijskiego. Ja nie mam dobrych wspomnień z polskich szpitali - oprócz wspomnień o wspaniałych (niektórych) mimo przepracowania, pielęgniarkach (brawo dla pani Basi i Małgosi!) - nigdy więcej! Zadufani lekarze robiący eksperymenty i traktujący człowieka jak jakąś jednostkę chorobową o określonym numerze (gorzej jak nie ma w wykazie), który ma działać, tak jak Pan Doktor Bóg sobie wymyślił (gorzej jak nie działa), przelatujący przez codzienną poranną wizytę w tempie japońskiego ekspresu, jedzenie takie i w takich ilościach, że bez pomocy rodziny można by pobyt w szpitalu zaliczyć do diet co najmniej odchudzających, opieka poszpitalna zerowa. Nie, dziękuję, dla mnie wystarczy. Nie po to idzie część moich podatków (niemała!) na opiekę zdrowotną, żeby to tak miało wyglądać!!!
Hejka u nas też zamawiasz wizytę u lekarza rodzinnego przez telefon i umawiasz się na wizytę ale już jak potrzebujesz skierowanie do specjalisty wtedy czeka się długo.
Nieprawda to zależy do jakiego specjalisty i w jakim mieście ja do kardiologa mogłem czekać 4 -6 miesięcy ale w innym miejscu był dostępny po 2 tygodniach to samo badanie w MSW okres oczekiwania 7 miesięcy bo jest tylko raz w tygodniu ale w szpitalu obok na to samo badanie 3 tygodnie bez problemu bo w tym szpitalu jest więcj s[ecjalistów i badania są codziennie
moje miasto Zabrze jest najlepsze na świecie jeśli chodzi o Kardiologię , sztuczne serca dla dorosłych i dla dzieci,u nas ratuje się wszystkich ludzi na świecie bez wyjątku.Górny Śląsku mój Hajmat:)
Wiedziałem że ta piękna historia z początku filmu zawiera na końcu jakiś haczyk 😂 Wcale się nie dziwie że nie ma kolejek skoro podejście jest jak w polskim wojsku w latach 80 do poborowych 😂
W Polsce kolejki są ale w sytuacjach nie zagrażających życia. Miałem kiedyś problem z bolącym barkiem, termin na wizytę 2 miesiące, ale pytali czy mogę funkcjonować gdybym nie mógł to pewnie bym musiał iść na S.O.R i bym był przyjęty tego samego dnia, na wizytę do okulisty w sprawie okularów jest 4 miesiące ale w większych miastach okulista przyjeżdża raz w tygodniu do sklepów z okularami i też problemu nie ma. Obecnie w Niemczech do specjalisty trzeba czekać 2 lub 3 dni
Afera „łowców skór” - używane w mediach określenie na proceder zabijania pacjentów przez pracowników łódzkiego pogotowia ratunkowego i sprzedaży informacji o zgonach zakładom pogrzebowym.
Nic nie ma za darmo a opłacane jest przez podatki i ubezpieczenia które płaci pracodawca w Naszym imieniu/koncie ZUS czy NFZ. Jeśli ktoś ma nagłe przypadki i czy podupadł na zdrowiu nagle wtedy zalecane jest skierować się w sektor prywatny medycyny choćby po to by nie czekać zbyt długo na zabiegi czy wizytę u lekarza specjalisty. To działa i wielu ludzi z zachodu i świata ogólnie jest tym zszokowana że państwo tyle daje w tzw standardzie. Dla Nas jest to powszechne i nie dziwi.
kolejki byly +- zawsze, aczkolwiek zalezalo od specjalizacji lekarza... teraz po przyjeciu U, kiedy oni maja pierwszenstwo mamy doslowna masakre- brak slow!
Przedstawiciele Komsomolu w Rosji decydowali, kto może chorować i w jakim terminie. Kto ma prawo chorować i kiedy! To słuszne rosyjskie prawo! Naród Radziecki jest najzdrowszy, tak jak naród bratniej Korei Pn. 😮😊
Wydaje mi się że mówisz o Rosji przedwojennej. Nie chodzi mi o to że tej Rosji już nie ma i nie będzie, ale słyszałem bardzo wiele głosów o tym że brakuje teraz lekarzy którzy nie pojechali na wojnę. Bardzo ciekawe by były filmy w których mówisz o tym co teraz dzieje się w Rosji. Wszystkiego dobrego i dziękuję za materiał.
Czy nie wspominałeś kiedyś, w jednym z filmów, że w Rosji, opieka medyczna, państwowa, jest na takim poziomie, że nikt, kto może, nie chce korzystać z jej usług, a każdy woli leczyć się prywatnie i tylko najbiedniejsi lub najbardziej zdesperowani korzystają z państwowego systemu i tylko dlatego nie ma dużych kolejek? Coś mi się zdaje, że był już podobny temat. Że najlepsi lekarze i najlepsza opieka jest w Rosji prywatna, za spore pieniążki. Ale alternatywą jest system, gdzie zawał serca leczą paracetamolem, na pościeli w szpitalach rosną grzyby, a farba na ścianach pamięta Breżniewa...
Czy tak łatwo dostać się do szpitala i lekarza tylko w Tatarstanie, czy w całej Rosji? Czy nie jest tak, że lepsze warunki są tylko w bogatych miastach, a wszędzie indziej postsowiecka bieda?
U nas trzeba czekać na przeszczep nerki nawet pare lat ja czekam 4 lat na NFZ a jak jest w Rosji 🫁🫀🩸 i czy są stacja dializ dla nerki małych miastach w Rosji 😂
@@zj7498 Центры диализа есть в небольших городах. В моем городе 150000 тысяч людей по крайней мере существует. Более сложные, например операция на сердце делают в областных столицах.
Cały zgniły zachód na problem ze służbą zdrowia. Na zachodzie liczą się tylko pieniądze a zdrowie i życie ludzkie schodzi na dalszy plan, najważniejszy jest zysk i opłacalność.
Obowiązujące recepty w Polsce jest to mechanizm trzepania kasy oraz tworzenia sztucznego tłumu w kolejce do lekarzy .Ta procedura służy tylko i wyłącznie bogaceniu się określonym i ukrytym uprzywilejowanym grupom społecznym . Wszystko to jest realizowane pod płaszczykiem "dla dobra pacjenta " a ilość leków na tzw receptę należ zmniejszy w b.dużym procencie . Już tzw. erecepty na leki stałe na 100% zmniejszyło ilość wizyt do "pierwszego kontaktu" w ilości idące w tysiące obywateli - jak nie o setki tysięcy . Prawodawca wiec sejm czy polski rząd dobrze o tym wiedzą ale nie chcą z tym nic zrobić bo kasa ,kasa ,kasa się liczy .Ciemny polski ludu biegaj po przychodniach i bierz udział w WYŚCIGU SZCZURÓW do tabletki .
@@malkontentniepoprawny6885 Leki RX - owe "na receptę", są określone prawami rejestracyjnym, pewne substancje czynne nie powinny być dostępne bez recepty, z uwagi na zdrowie publiczne.. Podział na leki OTC (bez recepty) i RX na receptę)nie nie zależy od działań politycznych ,wynika z ogólnych zasad medycyny, oraz uregulowań UE. Rosja to "dziki kraj:, bez porównania do krajów UE.
@@dariuszgurdaa8277 Nie do końca to prawda, do niedawna wiele leków dostępnych wyłącznie na receptę, można kupić bez recepty. Mnóstwo leków jest objętych ograniczeniami bez uzasadnienia. Nie chodzi tu wcale o bezpeczeństwo, bo np. leki przeciwbólowe bardzo łatwo przedawkować a są sprzedawane nawet w sklepach.I tak, w duzej mierze podział zależy od działan politycznych.
Zgadzam się co do leków przyjmowanych na stałe ale w ograniczeniu czasowym bo trzeba robić systematyczne badania. Dlaczgo? Mam nadzieję, że nie musze tego tłumaczyć. Silne leki przeciwbólowe i neurologiczne powodujące zmiany psychiczne nigdy nie powinny być dostępne bez recepty i nawet nie próbuj tu ze mną na ten temat dyskutować.
@@dariuszgurdaa8277Taka opera " wynika z ogólnych zasad medycyny, oraz uregulowań UE" jest dla "CIEMNEGO POLSKIEGO CHOREGO LUDU" . Oczywiście ,iż nie mogą być w sprzedaży wszystkie leki bez recepty . Te papierki i wizyty , są potężną machiną do zarabiania nie należnych pieniędzy oraz DOMINACJI nad polskimi pacjentami /klientami którzy już za usługę zapłacili ( składki i podatki) a jak już zapłacili ?, to niech skamlą i płacą jeszcze raz .Patrzysz na to polski SEJMIE , widzisz !!!!!!! i nie grzmisz !.Indywidualne Konto Pacjenta w necie jest tak skomplikowane w obsłudze oraz nie stabilne , że mało Polaków z niego korzysta , a nie łaska zrobić z jedną godzinę szkolenia raz w tygodniu w TV publicznej aby Polak bez problemów z tego korzystał . Hamulcowy medyczny beton robi wszystko aby odłożyć w czasie postęp w polskiej medycynie ministrze zdrowia .
W Polsce też nie ma problemu z karetka i też mam taką kartę zieloną z ZUSu.Ratownicy z karetki sprawdza ciśnienie tętnicze i pracę serca a jeśli trzeba zawiozą do szpitala.
U nas te kolejki są stworzone sztucznie po to aby w ten sposób wymusić łapówkę albo po to by pacjent zdecydował się na leczenie prywatne.Wtedy jast bez kolejki
W Rosji co pół roku szkoły maja badania okresowe jak u nas pracownicy, tylko co rok! W Polsce oficjalnie leczenie jest DARMOWE i bardzo podobnie jak tam. U mnie w miejscowosci są 3 szpitale i wyglada na to ,że infrastruktura na poziomie zachodnim...Polacy uwielbiaja marudzić a wcale nie maja gorzej jak reszta EU ,a czasami nawet lepiej...Tacy juz my Polacy jesteśmy ,a na lekarzy zawsze uwielbiamy psy wieszać...W Polsce nawet sztuczna szczeke za darmo na NFZ dostaniesz czego nie ma np w niemczech...
Ja miałam czekać 4 lata na zoperowanie kolana. Lekarz dostał ponad 2tys w wizytach i termin się znalazł na za 4 miesiące. Mojemu tacie który ma problemy z ciśnieniem ratownicy grozili pozwem za "bezpodstawne" wezwanie karetki 😢 Mój dziadek śp. Mając udar ciągle powtarzał "Nie dzwoń po nich bo mnie wyśmieją"😢 Przykre realia polskiej medycyny. Ja z endometriozą opuściłam kraj na stałe bo nigdy by mnie nie było stać płacić 4 razy w roku po 800zł za wizyty + co 5 lat 80tys za laparoskopię ktora jako jedyna umożliwia ocenę zaawansowania endometriozy. Ps. Nie życzę sobie pisania odpowiedzi ktore pochodzą pod oczernianie kiedy nie znacie całej historii. Znalezienie was przez policję to nie problem w dzisiejszych czasach. Spokojnie mogę was za to pozwać😊
Jestem zdziwiona tym co piszesz, ale wierzę, że to prawda. Ja zapłaciłam za wizytę u ginekologa 170zl i ten skierował mnie na laparoskopię, czas oczekiwania ok 2 tyg. Zatem są jeszcze dobrzy lekarze tylko trzeba ich poszukać , pozdrawiam 😊
Pisałem już to wcześniej. Starzy ludzie umierają po operacji biodra średnio w dwa lata. Jak czekaliście 8 lat to trzeba było się na dziadka zrzucić. A tak wpędziliście go do grobu, ale było za darmo, to cacy.😂 Trzeba było czytać jaka jest śmiertelność starych ludzi po operacjach bioder. Dlatego starym babom i dziadom się ich nie robi i dostają 7-8 lat terminy. Wlansie z tego powodu. Sami wysłaliście dziadka na tamten świat i pretensje do lekarzy, ze mu zrobili operacje.
@@krzyzaak Dokładnie, starym ludziom nie robi się takich operacji bo to jest to samo co wysłanie ich na szybką śmierć, ale gawiedź kłamie o tych terminach 8-letnich i o tych posmarowanych wizytach.
Zwłaszcza na gubince jest zajęliście. Lekarz przyjeżdża taz na pol roku i da tabletkę na bol dupy. Oficjalnie propaganda pisala, ze brakuje kierowców karetek , ludzie musza taksowkami jeździć. Bo kierowcy na froncie. Lekarstw tez brakuje. U nas nie jest za dobrze, ale tam to jest tragedia. Zalnierze po utracie nogi dostaja jakas drewniana proteze i dowidzenia
Moja teściowa 80 lat czekała w NFZ 7 lat na operację biodra, drugie biodro, które też szybko nadawało się do operacji po 2 latach i zaraz potem zmarła. Tak się dba w Polsce o zdrowie kombatantów.
a co chciałes za groszowe składki? No bez jaj. Ja sie placi skladki wysokie jak w USA to masz operacje od reki. A rodzina nie mogla sie zlozyc na prywatnego?
@@infeltk w Usa masz od ręki, jak zapłacisz, bo żadne ubezpieczenie nie refunduje w 100% twojego leczenia. Często nawet średniozamożni, jak zachorują to ich nie stać na leczenia, lub muszą sprzedać dom, samochód.
Czyli wpisuje się w statystykę. Stara była, a stare baby po operacji bioder średnio 2 lata żyją. To nie jest rocket science, by przeczytać o tym przed operacja. Zobacz śmiertelność po operacjach bioder u starych ludzi. Trzeba było robić operacje wcześniej! Jak nie na państwowe to prywatnie. Sama wpędziła się do grobu!
To wszystko zależy od sytuacji pacjenta. Jeśli pacjent wymaga natychmiastowej pomocy, to udzieielana jest natychmiast, natomiast jeśli może poczekać, to czeka. Osługiwane natychmiast są nagłe przypadki, takie jak zagrożenie życia. Porównaj sobie warunki, sprzęt i obsługę.
Oglądam Twoje filmiki z ciekawością bo trochę znam Rosjan i ich przywary ,u nas Viaczeslaw to po prostu Czesław lub Czesio ,chciałam Cię zapytać o kilka rzeczy 1.czy po uzyskaniu przez Ciebie ochrony międzynarodowej pozostaniesz w Polsce czy zamierzasz wyjechać gdzie indziej,2.czy nadal się czujesz Rosjaninem ,3.vzy
Ja zauważyłem że jest taka strona z terminami leczenia i jak Ci powiedzą w jakmś miejscu że trzeba długo czekać to na tej stronie możesz znalaść duźo dużo szybszy termin.
Dla Ukraińców kolejki w strukturach polskiej służby zdrowia nie istnieją. Dostęp do natychmiastowej pomocy medycznej istnieje i jest dostępny, ale nie dla ogółu Polaków.
Nie no.w Polsce jak masz jakiś nagły problem, uderzyłeś się, skręciłeś kostke to też możesz pojechać do szpitala. Tyle że musisz wysiedzieć kilka godzin. Gorzej jak się umawiasz na operacje itp. Nie jest też gigantycznym problemem by ogarnąć na kolejny dzień/ jeszcze kolejny załatwić zwolnienie lub zbadać się na przeziębienie. Gorzej jak idziesz do lekarza specjalisty (neurolog, okulista) to wtedy czekasz pare miesięcy. Zazwyczaj się na operacje czeka od kilku miesięcy do roku ale jak masz pecha to bywa że prędzej umrzesz niż jej dożyjesz jak masz pecha
Nie oplataj głupot, jak jest potrzeba to operację wykonuje się bez zbędnej zwłoki. Ostatnio odwoziłem do szpitala im. Mikołaja Pirogowa w Łodzi osobę z gangreną palucha u stopy. Pilny przypadek, operację usunięcia palucha wykonano na oddziale chirurgi naczyniowej tego szpitala w ciągu 2 godzin od przyjęcia. No jak ktoś ma do zrobienia przegrodę nosową z którą chodził np. 40 lat, to jak poczeka 6 miesięcy na zabieg to życia z tego powodu nie straci. Można zapytać gdzie był do tej pory?
@@rafag.5210 no muwię że musisz mieć pecha strasznego. W większości przypadków jak operacja nie nagli to i tak się jakoś nie czeka. Miałem ostatnio dwie operacje na stopy w Otwocku na wyprostowanie ich i nie było to naglące a termin na tą drugą być chyba po pół roku. Nie oceniam służby zdrowia kategorycznie negatywnie ale czasem tak jest że ktoś ma problem ze zdrowiem i musi czekać a nie powinien. Nie jest to wiadomo ogół operacji a raczej mniejszość. Jedynie co mogę ocenić jednoznacznie negatyanie to rehabilitacje bo ona jest szarlataństwem i fikcją. Jeśli chcesz się rehabilitować to robisz to sam i/albo za pieniądze. Największy problem mają emeryci u których te choroby skaczą niemiłosiernie i dla emeryta lat 68 pół roku czy rok jest problemem.
Nie ukrywam, że mam abonament u prywatnego ubezpieczyciela medycznego i dzięki temu za w sumie nie jakieś ogromne pieniądze cała rodzina ma dostęp do specjalistów, do których w publicznych szpitalach czeka się długo oraz pewne udogodnienia przy skierowaniu na badania i zabiegi do państwowych szpitali. Niestety, nie wszystko u "prywaciarzy" da się zrobić - to nie jest kwestia pieniędzy, tylko specjalistycznych narzędzi. Ciągle też w razie poważnego zabiegu najlepiej umówić się najpierw prywatnie do lekarza, który potem będzie cię prowadził w szpitalu, bo po prostu takiemu pacjentowi poświęci więcej czasu i uwagi. Natomiast kilka moich ostatnich doświadczeń z wizytami w publicznych szpitalach (w tym tydzień temu na SORze) było bardzo pozytywnych. Pamiętam jeszcze szpitale w PRL i po przemianach - teraz jest naprawdę czysto, schludnie, obsługa jest miła i zaangażowana, ratownicy i lekarze kompetentni, choć często wyraźnie przemęczeni. No i sprzęt dużo lepszy. Idziemy w dobrym kierunku, ale przydałoby się trochę służbę zdrowia jeszcze doinwestować, żeby po prostu szpitale mogły pozwolić sobie na większe kadry.
Panie Wieczysławie ma pan mocno przeterminowaną wiedzę w zakresie funkcjonowania służby zdrowia w Rosji. Lata temu może tak było i to tylko w dużych miastach. Brak dostępu do popularnych leków to tylko wierzchołek góry lodowej.
Służba zdrowia w Polsce kuleje. Ja pomimo że płacę składke zdrowotną , umawiam się prywatnie i płace za wizytę.Płacę bo muszę składkę, w Polsce to jest podatek. Prowadzę działalność nie mam czasu stać od 6 rano w przychodni jak starsi ludzie. Oni zapychają przychodnie.
W Polsce,Niemczech,Francji,Schweiz wzywa sie karetke tylko w naglych wypadkach po za tym mozna zaplacic za nia prywatnie i to nie malo 😅 pozdrawiam z Francji 😊
3.czy Twoja żona dostała pracę o którą się starała 4.czy utrzymujecie się w Polsce tylko z nagrywanych przez Ciebie filmików czy macie jeszcze inne źródło dochodu, proszę o odpowiedź na moje pytania w następnym Twoim filmiku,pozdrawiam😊😊😊😊
A ja dziękuję za rosyjskie usługi medyczne za darmo. Polacy którzy pracowali tam na budowach przy zwykłym skaleczeniu zjeżdzali do Polski , byle nie trafić do ruskiego szpitala bo tam na prosty uraz można było zachorować w szpitalu na ciężką chorobę a technika medyczna i diagnostyka była na poziomie sprzed stu lat.
W UK kolejka do specjalisty to tylko 7,5 miliona ludzi i około 1 do dwóch lat czekania. A do lekarza pierwszego kontaktu 2 do 4 tygodni. Oczywiście można też przez telefon się zbadać, otrzymać diagnozę wyczytaną przez lekarza z Google i popełzać sobie do apteki po super lekarstwo na wszystko czyli paracetamol, który kosztuje 10 funtów za 6 tabletek lub można iść sobie do supermarketu i kupić 16 tabletek za pół funta. Jak się dzwoni po pomoc karetką to karetka czasem przyjeżdża po 1 godzinie lub dłużej lub wcale. W międzyczasie po 40 minutach pracownik służby zdrowia dzwoni do ciebie zapytać się czy jeszcze potrzebna jest karetka czy może przypadkiem już sobie umarłeś. Ale jak już się ma to szczęście, że karetka przyjedzie to na izbie przyjęć czeka się 24 - 36 godzin na pierwszy kontakt szpitalny. Jedyną gwarancją dostania się do szpitala to dzwonić po taxi lub jechać samochodem z głową na kolanach jeśli nie ma się kogoś z rodziny lub kasy na ekstra drogie taksówki. A więc w przypadku Rosji służba zdrowia jest na o wiele wyższym poziomie. 2:0 dla Rosji. Urzędy lepsze, służba zdrowia lepsza. 😂
@@mosciwoj9342 ale w Polsce musisz iść do prywatnego lekarza, żeby spróbował ogarnąć twoją przypadłość, mój syn z Anglii przyjeżdża na podstawowe badania i wynik ma następnego dnia. Tam lekarz się zdziwił, że tak szybko i syn się dowiedział, że w Anglii na samo skierowanie na badania musiałby czekać kilka tygodni. NHS gorszy niż NFZ, choć tu dadzą mi skierowanie tylko na mocz i morfologię.
Kapitalizm w slużbie zdrowia. U nas powinno się dać pozwolenie na prywatne praktyki dopiero po 30 latach pracy na państwowym, i to w ograniczonych godzinach z zastrzeżeniem, że dalej ma też pracować na państwowym.
W Polsce opieka zdrowotna na nfz- państwowa jest na poziomie średiowiecza. Nic przez ostatnie 30 lat się nie zmieniło- na operowanie dolegliwości potencjalnie niebezpiecznych dla życia trzeba czekać conajmniej kilka miesięcy. Natomiast prywatnie terminy są praktycznie natychmiast i usługi na najwyższym poziomie. Teraz tego doświadczyłem, bo wcześniej nie zdawałem sobie z tego sprawy.
![[Watch Party] RoV Pro League 2024 Winter | ( Bacon Time Vs FS )](http://i.ytimg.com/vi/lD6z1BugdZw/mqdefault.jpg)
Miałam w lutym w Polanicy operację złamanego uda. Zespolenie i 18 śrub. Niemiecki ortopeda na kontroli o mało nie umarł w wrażenia, ze jakiś lekarz tak to poskładał. Dodał, ze to musial być specjalista światowej klasy. W Polsce są naprawdę świetni specjaliści.
Ja też się leczę w Niemczech i dentystka zrobiła mi plombę na próchnicy. "Światowej kalsy" polski ortopeda mi wszył za to za krótkie więzadło krzyżowe i do końca życia nie będę miała pełnego wyprostu kolana. Najwybitniejszy chirurg w Niemczech był w szoku że odmówili mi rezonansu po operacji bo tutaj w Niemczech prześwietlenie i rezonans po zabiegach chirurgicznych to norma. Wiedzieli że zjebali mi kolano pieprzeni tchórze. Polacy mi tak zniszczyli kolano że mam jeszcze w planie 2 opercje kolana, a dwie naprawiające ich syf mam już za sobą
Ja miałem.zerwane więzadła i kilka śrub biowchlanialnych po 4 miesiącach już grałem w piłkę tylko że za tą operacje zapłaciłem bo używane były materiały biowchlanialne i nowymi technikami w Polsce są bardzo dobrze lekarze
@@ronidm7052 ja akurat miałam wielkie szczęście, bo takie złamanie nie każdy ortopeda poprawnie zespoli. Również wybrałam phisio w pl. Po 5 msc mogę wrócić do pracy. A ponadto następnego dnia po operacji miałam rentgena. Mrt nie mogę mieć ze względu na metal.
@@ronidm7052koleżanka miała operowane kolano w Niemczech i niestety sądziła się z nimi. Tu nadmieniem wygrała proces i dostała odszkodowanie. Tak, że komiwaly są wszędzie😅
,,konowały "
Powiem Ci dla czego oglądam Twój kanał . Sprawia mi jako Polakowi przyjemność odkrywanie prawdy o rosji , a Ty jesteś bardzo wiarygodny .
zabieg u państwowego dentysty rozbawił mnie do łez,
Wieńczysław, super narracja 😊
Ok. rozumiem. Znaczy jest tak: organizacja podstawowej opieki zdrowotnej jest dobra bo jest łatwo dostępna i na żądanie ale nikt nie chce z niej korzystać jak nie musi bo poziom usług medycznych jest w zasadzie żaden. To sprytne bo nikt nie zarzuci państwu, że nie dba o swoich obywateli bo przecież wszystko działa i każdy jest objęty opieką medyczną. Problem pojawia się wtedy kiedy skutki tego leczenia nie przynoszą poprawy zdrowia obywatela, a wręcz pogarsza jego zdrowie ze względu na jakość tej opieki.
Teraz rozumiem dlaczego w Rosji przeciętna długość życia wynosi 74 lata i Rosja zajmuje 96 miejsce w rankingu WHO w oczekiwanej długości życia (dane sprzed wojny, z 2021r.).
Epidemie panujące w Rosji, których do dziś nie opanowano albo nie zwalczono - Covid, HIV, alkoholizm, narkomania. Wskaźniki są coraz wyższe (poszukajcie sami bo nie chce mi się tu robić za encyklopedię zdrowia).
W związku z wojną odnowiły się takie epidemie jak odra, krztusiec, zapalenie przyusznic, choroby weneryczne takie jak kiła i rzeżączka i pojawiły się nowe małpia ospa i denga.
Wojna zabrała lekarzy na front, brakuje leków z powodu embarga samej Rosji na waluty USD i EU, a więc jedyne zakupy to z Indii w rupiach. Ponadto duma obcięła nakłady na służbę zdrowia i środki zostały przesunięte na wysiłek wojenny.
Skąd to wiem? oglądam kanał Kremlinka gdzie czytają statystyki i komunikaty z Rosji. To są oficjalne dane podawane przez oficjalne media rosyjskie i strony internetowe oficjalnych rosyjskich urzędów, a nie przez zachodnie media.
To co napisałem było mi dość łatwo znaleźć bo na Kremlince podają też źródła.
Polska służba zdrowia jest do dupy ale jednak wolę ją bo jak już się dopcham do specjalisty to ta opieka będzie dobra i mam do niej zaufanie. Ostatnio zaskoczyła mnie opieka podstawowa bo poszło całkiem gładko, a długo z niej nie korzystałem.
Z tego co wiem to w Polsce jest też duża turystyka medyczna z zachodu i nie tylko naszych obywateli ale i obcokrajowców np. zabiegi dentystyczne. No ale to jest temat na oddzielne opowiadanie. Szczęśliwości nie ma ale da się żyć.
Ty nic nie rozumiesz, posługujesz się jedynie wiedzą akademicką, czyli czosnkową, w Rosji poziom pod każdym względem jest dużo wyższy niż w uni
Te rosyjskie ubezpieczenie pewnie fajnie działa w miastach. A co jest na wsi, do której jest trudno dotrzeć. na dalekim wschodzie i północy. Też pogotowie przyjedzie do ciśnienia?
U nas ciśnienie można sobie zbadać np. w aptece. Ogólnie to jest szeroki dostęp w sklepach do urządzeń mierzących ciśnienie. To nie są drogie rzeczy i każdy może mieć w domu i nie musi dzwonić po pogotowie.
W Polsce pogotowie przyjeżdża gdy jest zagrożenie zdrowie i życia, na planowe zabiegi i operacje trzeba czekać a w nagłych sytuacjach idzie się na SOR..
ostatnio na sorze czekalem 7 godzin na przyjecie z zlamana reka :)
@@ebon227 Złamana ręka nie zagraża życiu.
no ale mimo wszystko jest to dziadostwo. Jamiałam widocznie szczęście bo jak złamałam 10 lat temu rękę to byłam załatwiona bardzo szybko. e@@rafag.5210
Ale złamana ręka cholernie boli
Wiem, ze boli, po założeniu gipsu też boli. Ale na SOR obowiązują pewne zasady segregacji pacjentów pod kątem zagrożenia życia i trzeba często ustąpić miejsca tym którzy potrzebują pilnej pomocy medycznej pomimo, że w normalnej kolejce byliby na końcu.
Spokojnie panie Viachesławie u nas tak bylo za nieszczęsnego socjalizmu. Jeszcze 30 lat i Rosja dogoni Polskię. Pana filmiki sa rewelacyjne, profesjonalne🎉❤
Polska dostawała (i dostaje) środki z UE na poprawę gospodarki, i to niemałe. Bez tej pomocy niewiele by się zmieniło. Gdyby te środki były właściwie wykorzystane, a nie używane do robienia przekrętów przez niektórych egomanów politycznych, może by i na poprawę naszej służby zdrowia i w ogóle sektor społeczny wystarczyło.
Ciekawe skąd dostanie Rosja, żeby mogła w ciągu 30 lat Polskę dogonić… z Chin? hehehe (śmieszek Andromedy)
@@Emile-o7i no, charakterystyczny smieszek Andromedy jest fajny 😁👍 hehehe...
@@Emile-o7iTak, idealne trafienie. Rosja dostanie z Chin i być może od ,,narodu wybranego". Celowo piszę małą literą ten naród koszerny. Dziękuję❤
@@grzegorzgrad7219Rewelacyjny😊
Fajnie się słucha takich ciekawych informacji. To że mówisz ANI to nawet się lepiej słucha. Proponuje w pszyszłości tak jak inni Yutuberzy zaprojektować koszulke i otworzyć sklep. Koszulka z napisem ANI powinna się dobrze sprzedawać.
Dobry pomysł 👍 zupełnie nie przeszkadza mi ANI zamiast oni, ale inni lubią się czepiać
W Polsce na pewno jest lepiej ale nie zawsze . Wszystko zależy od LUDZI.
Badania w szkole przez pielęgniarkę - jedna z moich najgorszych traum z dzieciństwa. Słyszałam że teraz tego nie ma i uważam że to wielkie szczęście. Bo oczywiście przy każdym badaniu w gabinecie było razem z Tobą z pół klasy ...
Jak bylam dzieckiem to tak samo mielismy wizyty lekarzy i dentysty, jak mialam problemy z zebami to pielegnisrka wywolywala mnie z lekcji na wizyte. Teraz moge tylko powiedziec jak to jest w Kanadzie bo tu mieszkam, za karetke pogotowia sie placi i to duzo wiec wzywa sie tylko do umierajcego, na wizyte lekarza rodzinnego czeka sie pare dni, na specjaliste nawet rok. Jezeli jest jest wypadek i cos sobie zrobie to wtedy ide do szpitala na Emergency ale tez sie czeka nawet pare godzin, wiec nie jest najciekawiej.
W USA też nie ma kolejek do lekarzy.
Trzeba mieć tylko dużo dolarów, bo czy ubezpieczony czy nie i tak płacisz kilka setek.
A jak idziesz na zabieg, to najpierw płacisz kilka tysięcy, a potem ubezpieczenie się zastanawia czy zwrócić i ile.
A ja mam informacje ze jest inaczej. W usa nie musisz się ubezpieczać i wtedy rzeczywiście musisz mieć sporo $. Ale jak płacisz ubezpieczenie to w trakcie leczenie pieniądze są ściągane z Twojego konta ubezpieczeniowego. I w USA są również bardzo dobzi specjalisci:)
@@PokerPr0Z ale jak sie skoncza pieniadze to placisz. w dodatku masz udzial wlasny i np. poród to dodatkowo koszty tygodniówki
@@PokerPr0Z
W USA to przy złamaniu ręki to za leczenie częściowo,płaci pacjent a częściowo agent od ubezpieczeń natomiast przy leczeniu raka które wynosi około 1 miliona $ to pacjent.
SOR to duży problem ludzie czekają tam godzinami i procentowo jest jeszcze dużo żle wychowanych lekarzy .Miałem ostatnio nieprzymność korzystać wielokrotne ze szpitala ale są i normalni lekarze którzy słuchają pacjentów i podchodzą do nich z empatią
Czesc Wiaczeslaw! 🎉Zdrowia i powodzenia! 😊❤
Żeby dostać sie do lekarza lub szpitala , wystarczy podać swój PESEL , na jego podstawie system sprawdza czy dana osoba jest ubezpieczona .
trzeba mieć dowód osobisty ew. paszport
Tak ostatnio szarpali konstytucja....... A ona gwarantuje leczenie za darmo. Bez ubezpieczenia ........ Meneli leczą za freeee a ciebie mnie nie przyjmą ......
w jakim kraju tak jest?
W ameryce wizyta w szpitalu kończy się dożywotnim kredytem
Racja☹️
😅
Ja mieszkam w Ameryce i nie jeden raz byłam i nie mam takiego kredytu a to dlatego że trzeba mieć ubezpieczenie i tak jest chyba wszędzie na świecie,ale w kolejkach nie trzeba stać,tak wykupcie sobie ubezpieczenie i nie narzekajcie
@@teresaskowron5289 A co się dzieje jeżeli dzieci są niepełnosprawne w rodzinie, matka nie pracuje a ojciec ma słabe ubezpieczenie, bo ledwo zarabia na życie?
Tak jak w Rosji, w Polsce tak było za PRL.
U nas brak tylko dostępności, i brak przyjazdu pogotowia tam gdzie trzeba. Do pijaków to jeżdżą a do tego co trzeba to nie.
@@MIMALECKIPL Właśnie! Toczno!
@@delbetaanonim5874 Nie chodzi o to że w ogóle nie przyjeżdża ale nie chce przyjeżdżać do wielu chorób. Do nadciśnienia choćby. I nie, nie da się często pojechać do szpitala, bo w nadciśnieniu czasami jeden zły ruch może decydować o udarze. Sorry, ale do pijaków jak się nachlali nie powinno przyjeżdżać. Jak chlał, to niech sobie grzecznie trzeźwieje tam gdzie leży.
@@MIMALECKIPL My po prostu jesteśmy w większości uczciwi i jak dzwonimy to mówimy, że źle się czuję, ale nie jestem pewien co mi jest i pogotowie stwierdza, że nie ma sensu wysyłać karetki (chociaż masz udar). Ale jak byś zadzwonił, że dostajesz zawału lub udaru i podał adres, a potem jeszcze się rozłączył to od razu wyślą (adres podajesz od razu)
@@janekb2256 Do ciśnienia nie przyjadą choćby się skończyło udarem czy wylewem. Po prostu nasza służba zdrowia zrobiła się leniwa.
Ja rozmawialem z kolega ktory mieszka w Polsce i ludzie zapisuja sie do jakiegos lekarza i gdy termin przychodzi nie pojawiaja sie. To sa sztuczne kolejki.
Czyli w Rosji opieka medyczna jest zapewniona i bezpłatna ale jakość świadczeń jest na poziomie ZSRR i ludzie nie garną się zbyt mocno do tej opieki jeśli nie muszą.
U nas pogotowie wzywa się tylko w przypadku zagrożenia życia w innym przypadku można zapłacić karę kare
To ty jeszcze pogotowie wzywasz? Pod jaki numer dzwonisz? Od lat jest ogólny numer alarmowy 911 i tam dyspozytor decyduje czy i jaka pomoc jest wskazana, sam już kilka razy dzwoniłem pod ten numer i czasem wystarczyło przekazanie przez dyspozytora mojego połączenia do szpitala gdzie już przekierowany do odpowiedniego lekarza byłem w stanie uzyskać pomoc.
Pac Panowie szlachta ja Was pogodzę u Nas w Polsce obowiązuje już troszeczkę czasu europejskiej numer powiadamiania ratunkowego 112
Sorki ta literówki miało być pax
Od 5000 do 7'500 zł.
juz widze, jak pijaczki placa kare
W Polsce jest problem żeby dostać sie do lekarza specjalisty, czyli speca od bardzo wąskiego zakresu zdrowia/ gastrolog, nefrolog itd/a to on może kierować na bardziej zaawansowaną diagnostykę i wypisać receptę na niektóre leki, mówimy tu o bezpłatnym leczeniu. Secjaliści w dużej mierze przyjmują prywatnie a tu wizyta kosztuje od 200 zł w górę, najczęściej 300-400zł. Recepta od prywatnego jest płatna 100 procent. Na paluszek i główkę chodzimy do lekarza domowego do przechodni, jak coś jest poważnego to kieruje do szpitala albo do specjalisty i tu zaczynają się schody czyli kolejki.
Recepta od prywatnego lekarza , jeśli masz ubezpieczenie jest tak samo refundowana jak każda inna. Na specjalistyczne badania można iść prywatnie bez skierowania.
@@malkontentniepoprawny6885 Tak, można iść prywatnie na badania, jak się wie na jakie, i płacisz . np gastroskopia dokładniejsza 800zł. będąc ubezpieczonym.
bo Rosjanie to bardzo zdrowy narod, zdrowych wysylaja na front to nie zajmuja kolejek a chorzy lecza sie bimbrem , polonem, noviczokiem lub skacza z okien
Dokładnie!
dobry ten lekarz - "a skąd ja wiem" :D
Więc w punktach. Ogólnie pogotowie też przyjeżdza ale musisz wiedzieć co mówić jak przytakniesz że w sumie to sie dobrze czujesz to nie przyjadą. Szpitale wyglądają dość przyzwoicie , oraz są nieźle wyposażone. Lekarzy większośc mamy uważam że dobrych. Teraz co nie tak największą bolączką są w polsce terminy przyjęć ja mam 2 ważne badania serca fartem jedno w sierpniu drugie w listopadzie. ( Po obdzwonieniu wszystkich szpitali w promieniu 150km) Drugi problem to że te piękne nowoczesne maszyny nie są w pełni wykorzystane bo albo brakuje specjalistów do ich obsługi albo budżet się skończył i urządzenie poprostu stoi nieużywane. No i bardzo dużym problemem są ceny leków wielu ludzi nie stac na wykupienie pełnej recepty, a przy chorobach rzadkich to nikogo nie stać na leczenie dziecka za np 500tys co kwartał. Niestety mamy słabo, nieskutecznie rozwinięte prywatne ubezpieczenia medyczne inne kraje np czechy mają tu sukcesy.
Sumując siedzi dwóch facetów w poczekalni jeden ze złamaną nogą czekają, czekają w końcu dr otwiera gabinet w woła pan ze złamaną nogą. Nie ma go odpowiada ten drugi. A gdzie jest pyta doktor. Na co facet mówi zrosła się i poszedł do domu 😊
Dzień Dobry :D Temat o szpitalach bardzo ciekawy, jak zawsze super się ciebie słucha
W Polsce jest największy odsetek w całej Unii osób leczących się prywatnie bo nie doczekaliby się w kolejce. Moją narzeczoną woziłem po trzech lekarzach na NFZ. Miała zapalenie ucha. Żaden nie chciał pomóc. Wkurwiłem się, zawiozłem do prywatnej kliniki, 180 zł zapłaciłem, weszła od razu do gabinetu i otrzymała pomoc po której kilka dni później zapalenie zniknęło. Może w innym mieście na publiczną służbę zdrowia lepiej by potraktowali, ale nie w Siedlcach
Dzięki. Idź do lekarza , sprawdź twoją rękę 😊!
Identyczna sytuacja, miałem wypadek na studiach i poszła łapówka by mi poskładali bark po za kolejnością, początek lat 2000 szpital Wiktora Degi w Poznaniu. Po operacji mama próbowała porozmawiać z chirurgiem, ale okazał się nawalony i uciekł. Operacja się nie udała, musiałem mieć drugą operację i tym razem nie tylko naprawa uszkodzeń ale też usunięcie szkód powstałych przez poprzedniego chirurga. odzyskałem może 90% sprawności, zapomnij o pływaniu kraulem czy podnoszeniu ciężarów, siłownia odpada. Chirurg nie poniósł żadnych konsekwencji i nadal operuje nieświadomych pacjentów. Tak więc to wszędzie się zdarza.
Wysyłanie karetki z lekarzem do banalnych problemów mija się z celem. W tym czasie ktoś może bardziej potrzebować pomocy i jej nie otrzyma, bo lekarz będzie mierzył komuś w domu ciśnienie. Kolejki do lekarzy w Polsce to faktycznie problem. Ale sporo Polaków ma ubezpieczenie prywatne zdrowotne z pracy i prywatna opiekę specjalistyczną np. w Luxmedzie. Wtedy umawia się do specjalistów bez kolejki. Reszta też ma podstawowe ubezpieczenie z pracy, urzędu pracy lub jak np. bezdomni z opieki społecznej.
U nas służba zdrowia bardzo słaba. Lekarze w sejmie 🤣🤣 układają nam życie.
Z tego co mówisz dostępność super, ale jakość usług i kultura podejscia do pacjenta dramat.
FAKT!
Bądźmy zdrowi, pozdrawiam wszystkich Twoich fanów 🙋♀️❤️🍀❤️🍀
Podobno Polska ma 37 lekarzy, a rosja 40 na 10 K ludzi. To nie jest duża różnica. Jak oni czas znajdują, żeby jeździć na żądanie po tym wielkim kraju? Nawet same miasta mają bardziej rozległe niż u nas. Na przedmieściach dróg utwardzonych często nie ma (widać na mapach google). Lekarz w gumiakach tam jeździ do bolącej głowy?
bo w Rosji prawie wszyscy lekarze są państwowi. W Polsce większość jest prywatna i zbyt mocno wyspecjalizowana, np. Psycholog dziecięcy, chirurg twarzy, chirurg szczękowy. U nich po prostu jest chirurg :D
W Polsce mamy 34 lekarzy na 10 tys, w Rosji 40, w Niemczech 45, także różnice nie są bardzo duze. Tyle że lekarze specjalisci w przeciwieństwie do Rosji leczą głównie w prywtnych przychodniach. Skoro w na NFZ spędzają 10 godzi tygodniowo, albo wcale , to nic dziwnego, ze są takie kolejki.
W Rosji rzeczywiście przypada 40 lekarzy na 10 000 mieszksńcow ale rzeczywistość wygląda tak , że w kilkunastu miastach tych lekarzy przypada 150 na 10 000 mieszkańców ale co maja powiedzieć mieszkańcy prowincji gdzie do najbliższego lekarza jest ponad 100 km albo więcej. Tam praktycznie opieki nie ma. W niektórych regionach działają szamani i jedynie na ich pomoc mogą liczyć mieszkańcy. Statystyka jest taka jak w przypadku płac. Dyrektor zarabia 30 000 miesięcznie a sprzątaczka 3000. Średnio każdy z nich ma 16 500.
NFZ ustala liczbę przyjmowanych ludzi robionych operacji czy badań.Można by było robić 2 razy więcej ale to też kosztuje 2 razy więcej
@@GREGORGT76 I tak i nie, bo ten sam NFZ wycenia usługi medyczne
Pamietam ze w zerówce sprawdzali zęby, zerówka to jest przed pierwsza klasą podstawówki i chyba w podstawówce tez sprawdzali zęby raz.
w zerówce na zajeciach nawet wszyscy myli zęby i uczyli nas jak poprawnie je myć.
w Polsce w szkołach kiedys byly przymusowe szczepionki ale nie pamietam juz na co i nie wiem czy dzisiaj dalej to robia ( okolo 15-20lat temu )
Naszczescie jako dzieciak nie musialem często chodzić do lekarzy ale jak juz musialem to nie wspominam tego zbyt pozytywnie ci lekarze wydawali sie być mało "profesjonalni" nie wiem jak wyglada to dzisiaj.
W Polsce kiedyś robili cos takiego jak "bilans nastolatka" i szło sie z rodzicem do lekarza i lekarz tez robil taki "full check" i też sprawdzał u chlopaków "jajca" czy wszystko jest wporzadku pamietam ze tego nie lubilem xD.
W Polsce nie dostaniesz tabletki antykoncepcyjnej bez recepty od lekarza tak jak chyba w wiekszosci krajow w europie.
fajnie ze opowiedziales jak to wyglada w rosji, tez wlasnie slyszalem od rosjan ze jak idziesz do lekarza "nie prywatnie" to nie jest to najlepsza usługa.. ale nie kazdego stac zeby isc prywatnie.
Teraz rodzice mają chodzić z dziećmi na szczepienia i bilanse (bo nadal są).
Najgorszy sektor polskiej społeczności to służba zdrowia. Ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe bo gdyby było dobrowolne nikt by go nie płacił.
Ale też najbardziej skorumpowana grupa zawodową, oprócz polityków oczywiście
Poczytaj o Stanach i wtedy porównaj do naszego systemu.
Ci którzy tak komentują jak u nas jest źle proszę uwierzcie mi że jeśli mieli byście wybierać w którym szpitalu wylądujecie to 100x krotnie wolałam bym w polskim …
Uwierzcie
„wolałam bym w polskim”… od jakiego? No, może od somalijskiego.
Ja nie mam dobrych wspomnień z polskich szpitali - oprócz wspomnień o wspaniałych (niektórych) mimo przepracowania, pielęgniarkach (brawo dla pani Basi i Małgosi!) - nigdy więcej! Zadufani lekarze robiący eksperymenty i traktujący człowieka jak jakąś jednostkę chorobową o określonym numerze (gorzej jak nie ma w wykazie), który ma działać, tak jak Pan Doktor Bóg sobie wymyślił (gorzej jak nie działa), przelatujący przez codzienną poranną wizytę w tempie japońskiego ekspresu, jedzenie takie i w takich ilościach, że bez pomocy rodziny można by pobyt w szpitalu zaliczyć do diet co najmniej odchudzających, opieka poszpitalna zerowa. Nie, dziękuję, dla mnie wystarczy. Nie po to idzie część moich podatków (niemała!) na opiekę zdrowotną, żeby to tak miało wyglądać!!!
U nas lekarze rzerują na ludziach . Uwas pewnie podobnie .
Hej, nie wstyd 🤦♀️ jak piszemy. ŻERUJĄ 😩🤣🤣👌
Hejka u nas też zamawiasz wizytę u lekarza rodzinnego przez telefon i umawiasz się na wizytę ale już jak potrzebujesz skierowanie do specjalisty wtedy czeka się długo.
Nieprawda to zależy do jakiego specjalisty i w jakim mieście ja do kardiologa mogłem czekać 4 -6 miesięcy ale w innym miejscu był dostępny po 2 tygodniach to samo badanie w MSW okres oczekiwania 7 miesięcy bo jest tylko raz w tygodniu ale w szpitalu obok na to samo badanie 3 tygodnie bez problemu bo w tym szpitalu jest więcj s[ecjalistów i badania są codziennie
Tu Byłem Tony Halik 2O24.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie .
moje miasto Zabrze jest najlepsze na świecie jeśli chodzi o Kardiologię ,
sztuczne serca dla dorosłych i dla dzieci,u nas ratuje się wszystkich ludzi na świecie
bez wyjątku.Górny Śląsku mój Hajmat:)
Wiedziałem że ta piękna historia z początku filmu zawiera na końcu jakiś haczyk 😂
Wcale się nie dziwie że nie ma kolejek skoro podejście jest jak w polskim wojsku w latach 80 do poborowych 😂
W Polsce kolejki są ale w sytuacjach nie zagrażających życia. Miałem kiedyś problem z bolącym barkiem, termin na wizytę 2 miesiące, ale pytali czy mogę funkcjonować gdybym nie mógł to pewnie bym musiał iść na S.O.R i bym był przyjęty tego samego dnia, na wizytę do okulisty w sprawie okularów jest 4 miesiące ale w większych miastach okulista przyjeżdża raz w tygodniu do sklepów z okularami i też problemu nie ma. Obecnie w Niemczech do specjalisty trzeba czekać 2 lub 3 dni
Afera „łowców skór” - używane w mediach określenie na proceder zabijania pacjentów przez pracowników łódzkiego pogotowia ratunkowego i sprzedaży informacji o zgonach zakładom pogrzebowym.
Nic nie ma za darmo a opłacane jest przez podatki i ubezpieczenia które płaci pracodawca w Naszym imieniu/koncie ZUS czy NFZ. Jeśli ktoś ma nagłe przypadki i czy podupadł na zdrowiu nagle wtedy zalecane jest skierować się w sektor prywatny medycyny choćby po to by nie czekać zbyt długo na zabiegi czy wizytę u lekarza specjalisty. To działa i wielu ludzi z zachodu i świata ogólnie jest tym zszokowana że państwo tyle daje w tzw standardzie. Dla Nas jest to powszechne i nie dziwi.
I to jest piękny system, NFZ powinien się uczyć
U nas lekarze zabijali pacjętów dla tego aby dostać prowizje od zakładu pogrzebowego i to nie jest kłamstwo .
Kryminał jakiś chyba😅
@@joannamarciniak8436Wyszukaj sobie historię afery "łowców skór" w Łodzi w 2001(?). Horror.
@@joannamarciniak8436 tak było w Lodzi i okolicach. Sprawa była głośna i nazywała sie "Lowcy skór", można sprawdzić w internecie.
Czy to prawda, że antybiotyki są sprzedawane bez recepty w Rosji? Każdy może kupić je w aptece bez konsultacji lekarskiej? Dziękuję za film.
Toż to raj na ziemi ta Rosja :-) :-) :-)
kolejki byly +- zawsze, aczkolwiek zalezalo od specjalizacji lekarza... teraz po przyjeciu U, kiedy oni maja pierwszenstwo mamy doslowna masakre- brak slow!
Trudno w to uwierzyć
Przedstawiciele Komsomolu w Rosji decydowali, kto może chorować i w jakim terminie. Kto ma prawo chorować i kiedy! To słuszne rosyjskie prawo! Naród Radziecki jest najzdrowszy, tak jak naród bratniej Korei Pn. 😮😊
Tak jest 🫡:)))
Śliczne : mogą żyć dalej ale nie do końca .
No jestem w szoku, u nas jest drogo i niestety z kolejkami
Wiesz... System kosztuje. Ambulans jest kosztowny i przyjeżdża do zagrożenia życia. Może przyjść lekarz z przychodni jak rodzina zgłosi.
Wydaje mi się że mówisz o Rosji przedwojennej. Nie chodzi mi o to że tej Rosji już nie ma i nie będzie, ale słyszałem bardzo wiele głosów o tym że brakuje teraz lekarzy którzy nie pojechali na wojnę.
Bardzo ciekawe by były filmy w których mówisz o tym co teraz dzieje się w Rosji.
Wszystkiego dobrego i dziękuję za materiał.
Czy nie wspominałeś kiedyś, w jednym z filmów, że w Rosji, opieka medyczna, państwowa, jest na takim poziomie, że nikt, kto może, nie chce korzystać z jej usług, a każdy woli leczyć się prywatnie i tylko najbiedniejsi lub najbardziej zdesperowani korzystają z państwowego systemu i tylko dlatego nie ma dużych kolejek? Coś mi się zdaje, że był już podobny temat.
Że najlepsi lekarze i najlepsza opieka jest w Rosji prywatna, za spore pieniążki. Ale alternatywą jest system, gdzie zawał serca leczą paracetamolem, na pościeli w szpitalach rosną grzyby, a farba na ścianach pamięta Breżniewa...
Czy tak łatwo dostać się do szpitala i lekarza tylko w Tatarstanie, czy w całej Rosji? Czy nie jest tak, że lepsze warunki są tylko w bogatych miastach, a wszędzie indziej postsowiecka bieda?
Mieszkałem w różnych regionach Rosji, dostęp do szpitala był zawsze taki sam.
Wiaczeslaw, na jakim poziomie jest opieka lekarska w Rosji, czy są w stanie wyleczyć zapalenie płuc, raka, choroby neurodegeneracyjne?
@@TheMarianna2009 Mogą leczyć zarówno poważne choroby, jak i nie leczyć przeziębienia.
U nas trzeba czekać na przeszczep nerki nawet pare lat ja czekam 4 lat na NFZ a jak jest w Rosji 🫁🫀🩸 i czy są stacja dializ dla nerki małych miastach w Rosji 😂
Jak Saszy pod blokiem zapłacisz to nerke na poczekaniu ci wynajdzie
Есть
Mają teraz sporo dawców nerek, tylko zanim ich z frontu zabiorą to już się nie nadaje do przeszczepu. Wiec nawet nie próbują.
@@zj7498 Центры диализа есть в небольших городах. В моем городе 150000 тысяч людей по крайней мере существует. Более сложные, например операция на сердце делают в областных столицах.
w Rosji z nerkami i przeszczepami jest lepiej...tyle im tego z frontu przyworza ,ze lodowki zapchane
Cały zgniły zachód na problem ze służbą zdrowia. Na zachodzie liczą się tylko pieniądze a zdrowie i życie ludzkie schodzi na dalszy plan, najważniejszy jest zysk i opłacalność.
Dziwnym trafem na zachodzie Europy żyją dłużej niż na wschodzie.
Obowiązujące recepty w Polsce jest to mechanizm trzepania kasy oraz tworzenia sztucznego tłumu w kolejce do lekarzy .Ta procedura służy tylko i wyłącznie bogaceniu się określonym i ukrytym uprzywilejowanym grupom społecznym . Wszystko to jest realizowane pod płaszczykiem "dla dobra pacjenta " a ilość leków na tzw receptę należ zmniejszy w b.dużym procencie . Już tzw. erecepty na leki stałe na 100% zmniejszyło ilość wizyt do "pierwszego kontaktu" w ilości idące w tysiące obywateli - jak nie o setki tysięcy . Prawodawca wiec sejm czy polski rząd dobrze o tym wiedzą ale nie chcą z tym nic zrobić bo kasa ,kasa ,kasa się liczy .Ciemny polski ludu biegaj po przychodniach i bierz udział w WYŚCIGU SZCZURÓW do tabletki .
Zgadzam się w 100% jeśli chodzi o zmniejszenie ilości leków dostępnych na receptę.
@@malkontentniepoprawny6885 Leki RX - owe "na receptę", są określone prawami rejestracyjnym, pewne substancje czynne nie powinny być dostępne bez recepty, z uwagi na zdrowie publiczne.. Podział na leki OTC (bez recepty) i RX na receptę)nie nie zależy od działań politycznych ,wynika z ogólnych zasad medycyny, oraz uregulowań UE.
Rosja to "dziki kraj:, bez porównania do krajów UE.
@@dariuszgurdaa8277 Nie do końca to prawda, do niedawna wiele leków dostępnych wyłącznie na receptę, można kupić bez recepty. Mnóstwo leków jest objętych ograniczeniami bez uzasadnienia. Nie chodzi tu wcale o bezpeczeństwo, bo np. leki przeciwbólowe bardzo łatwo przedawkować a są sprzedawane nawet w sklepach.I tak, w duzej mierze podział zależy od działan politycznych.
Zgadzam się co do leków przyjmowanych na stałe ale w ograniczeniu czasowym bo trzeba robić systematyczne badania. Dlaczgo? Mam nadzieję, że nie musze tego tłumaczyć.
Silne leki przeciwbólowe i neurologiczne powodujące zmiany psychiczne nigdy nie powinny być dostępne bez recepty i nawet nie próbuj tu ze mną na ten temat dyskutować.
@@dariuszgurdaa8277Taka opera " wynika z ogólnych zasad medycyny, oraz uregulowań UE" jest dla "CIEMNEGO POLSKIEGO CHOREGO LUDU" . Oczywiście ,iż nie mogą być w sprzedaży wszystkie leki bez recepty . Te papierki i wizyty , są potężną machiną do zarabiania nie należnych pieniędzy oraz DOMINACJI nad polskimi pacjentami /klientami którzy już za usługę zapłacili ( składki i podatki) a jak już zapłacili ?, to niech skamlą i płacą jeszcze raz .Patrzysz na to polski SEJMIE , widzisz !!!!!!! i nie grzmisz !.Indywidualne Konto Pacjenta w necie jest tak skomplikowane w obsłudze oraz nie stabilne , że mało Polaków z niego korzysta , a nie łaska zrobić z jedną godzinę szkolenia raz w tygodniu w TV publicznej aby Polak bez problemów z tego korzystał . Hamulcowy medyczny beton robi wszystko aby odłożyć w czasie postęp w polskiej medycynie ministrze zdrowia .
W Polsce też nie ma problemu z karetka i też mam taką kartę zieloną z ZUSu.Ratownicy z karetki sprawdza ciśnienie tętnicze i pracę serca a jeśli trzeba zawiozą do szpitala.
nasze dzieci nie maja wez dlatego ich nie potrzeba sprawdzac
U nas te kolejki są stworzone sztucznie po to aby w ten sposób wymusić łapówkę albo po to by pacjent zdecydował się na leczenie prywatne.Wtedy jast bez kolejki
W Rosji co pół roku szkoły maja badania okresowe jak u nas pracownicy, tylko co rok! W Polsce oficjalnie leczenie jest DARMOWE i bardzo podobnie jak tam. U mnie w miejscowosci są 3 szpitale i wyglada na to ,że infrastruktura na poziomie zachodnim...Polacy uwielbiaja marudzić a wcale nie maja gorzej jak reszta EU ,a czasami nawet lepiej...Tacy juz my Polacy jesteśmy ,a na lekarzy zawsze uwielbiamy psy wieszać...W Polsce nawet sztuczna szczeke za darmo na NFZ dostaniesz czego nie ma np w niemczech...
Tak... Choroby kobiece. Fachowo choroby ginekologiczne
Tam szpitale to wczesny Chruszczow, a poziom leczenia to XIX wiek
Oglądałam te szpitale na TH-cam Obmanuty rosjanin nic tylko brać nogi za pas i uciekać 🤣🤣🤣🤣
Ja miałam czekać 4 lata na zoperowanie kolana. Lekarz dostał ponad 2tys w wizytach i termin się znalazł na za 4 miesiące. Mojemu tacie który ma problemy z ciśnieniem ratownicy grozili pozwem za "bezpodstawne" wezwanie karetki 😢 Mój dziadek śp. Mając udar ciągle powtarzał "Nie dzwoń po nich bo mnie wyśmieją"😢 Przykre realia polskiej medycyny. Ja z endometriozą opuściłam kraj na stałe bo nigdy by mnie nie było stać płacić 4 razy w roku po 800zł za wizyty + co 5 lat 80tys za laparoskopię ktora jako jedyna umożliwia ocenę zaawansowania endometriozy.
Ps. Nie życzę sobie pisania odpowiedzi ktore pochodzą pod oczernianie kiedy nie znacie całej historii. Znalezienie was przez policję to nie problem w dzisiejszych czasach. Spokojnie mogę was za to pozwać😊
Skoro termin sie znalazl za 4msc to znaczy, ze ktos innych miald znow dluzej
Dobrze, że Twój Tata nie trafił na łowców skór z Łodzi...
Jestem zdziwiona tym co piszesz, ale wierzę, że to prawda. Ja zapłaciłam za wizytę u ginekologa 170zl i ten skierował mnie na laparoskopię, czas oczekiwania ok 2 tyg. Zatem są jeszcze dobrzy lekarze tylko trzeba ich poszukać , pozdrawiam 😊
Pisałem już to wcześniej. Starzy ludzie umierają po operacji biodra średnio w dwa lata. Jak czekaliście 8 lat to trzeba było się na dziadka zrzucić. A tak wpędziliście go do grobu, ale było za darmo, to cacy.😂
Trzeba było czytać jaka jest śmiertelność starych ludzi po operacjach bioder. Dlatego starym babom i dziadom się ich nie robi i dostają 7-8 lat terminy. Wlansie z tego powodu.
Sami wysłaliście dziadka na tamten świat i pretensje do lekarzy, ze mu zrobili operacje.
@@krzyzaak Dokładnie, starym ludziom nie robi się takich operacji bo to jest to samo co wysłanie ich na szybką śmierć, ale gawiedź kłamie o tych terminach 8-letnich i o tych posmarowanych wizytach.
Ukoły 😊 Super słowo, od ukłucia.
A może mógłbyś nas uczyć trochę rosyjskiego? 😉
Zwłaszcza na gubince jest zajęliście. Lekarz przyjeżdża taz na pol roku i da tabletkę na bol dupy. Oficjalnie propaganda pisala, ze brakuje kierowców karetek , ludzie musza taksowkami jeździć. Bo kierowcy na froncie. Lekarstw tez brakuje. U nas nie jest za dobrze, ale tam to jest tragedia. Zalnierze po utracie nogi dostaja jakas drewniana proteze i dowidzenia
Idziesz ba sor i czekasz godzinami
Kom. dla zasięgu 😷🤕🤧
2:33 dobre🤣
Moja teściowa 80 lat czekała w NFZ 7 lat na operację biodra, drugie biodro, które też szybko nadawało się do operacji po 2 latach i zaraz potem zmarła. Tak się dba w Polsce o zdrowie kombatantów.
Jezu to tak jak u mojego śp. Dziadka😢 Operacji nerek już nie przeżył 😢
a co chciałes za groszowe składki? No bez jaj. Ja sie placi skladki wysokie jak w USA to masz operacje od reki. A rodzina nie mogla sie zlozyc na prywatnego?
@@infeltk w Usa masz od ręki, jak zapłacisz, bo żadne ubezpieczenie nie refunduje w 100% twojego leczenia. Często nawet średniozamożni, jak zachorują to ich nie stać na leczenia, lub muszą sprzedać dom, samochód.
pewnie miala ubezpieczenie w "Biodronce" ;-)
Czyli wpisuje się w statystykę. Stara była, a stare baby po operacji bioder średnio 2 lata żyją. To nie jest rocket science, by przeczytać o tym przed operacja. Zobacz śmiertelność po operacjach bioder u starych ludzi. Trzeba było robić operacje wcześniej! Jak nie na państwowe to prywatnie. Sama wpędziła się do grobu!
Badania dzieci super sprawa! Brawo Rosja!
Oj, długo by opowiadać jak to działa w Polsce... To byłaby książka, a nie komentarz.
Nie ,no w Rosji to dopiero raj na ziemi dla pacjentów 😂 Żart chyba
Jesteś kocur!😉
To wszystko zależy od sytuacji pacjenta. Jeśli pacjent wymaga natychmiastowej pomocy, to udzieielana jest natychmiast, natomiast jeśli może poczekać, to czeka. Osługiwane natychmiast są nagłe przypadki, takie jak zagrożenie życia. Porównaj sobie warunki, sprzęt i obsługę.
Oglądam Twoje filmiki z ciekawością bo trochę znam Rosjan i ich przywary ,u nas Viaczeslaw to po prostu Czesław lub Czesio ,chciałam Cię zapytać o kilka rzeczy 1.czy po uzyskaniu przez Ciebie ochrony międzynarodowej pozostaniesz w Polsce czy zamierzasz wyjechać gdzie indziej,2.czy nadal się czujesz Rosjaninem ,3.vzy
Ja zauważyłem że jest taka strona z terminami leczenia i jak Ci powiedzą w jakmś miejscu że trzeba długo czekać to na tej stronie możesz znalaść duźo dużo szybszy termin.
Co to za strona?
Wiaczesław, rosja zajmuje 82 na świecie pod względem opieki medycznej, jest to najgorsze miejsce wśród państw wnp
Dla Ukraińców kolejki w strukturach polskiej służby zdrowia nie istnieją. Dostęp do natychmiastowej pomocy medycznej istnieje i jest dostępny, ale nie dla ogółu Polaków.
Nie no.w Polsce jak masz jakiś nagły problem, uderzyłeś się, skręciłeś kostke to też możesz pojechać do szpitala. Tyle że musisz wysiedzieć kilka godzin. Gorzej jak się umawiasz na operacje itp. Nie jest też gigantycznym problemem by ogarnąć na kolejny dzień/ jeszcze kolejny załatwić zwolnienie lub zbadać się na przeziębienie. Gorzej jak idziesz do lekarza specjalisty (neurolog, okulista) to wtedy czekasz pare miesięcy. Zazwyczaj się na operacje czeka od kilku miesięcy do roku ale jak masz pecha to bywa że prędzej umrzesz niż jej dożyjesz jak masz pecha
Nie oplataj głupot, jak jest potrzeba to operację wykonuje się bez zbędnej zwłoki. Ostatnio odwoziłem do szpitala im. Mikołaja Pirogowa w Łodzi osobę z gangreną palucha u stopy. Pilny przypadek, operację usunięcia palucha wykonano na oddziale chirurgi naczyniowej tego szpitala w ciągu 2 godzin od przyjęcia. No jak ktoś ma do zrobienia przegrodę nosową z którą chodził np. 40 lat, to jak poczeka 6 miesięcy na zabieg to życia z tego powodu nie straci. Można zapytać gdzie był do tej pory?
@@rafag.5210 no muwię że musisz mieć pecha strasznego. W większości przypadków jak operacja nie nagli to i tak się jakoś nie czeka. Miałem ostatnio dwie operacje na stopy w Otwocku na wyprostowanie ich i nie było to naglące a termin na tą drugą być chyba po pół roku. Nie oceniam służby zdrowia kategorycznie negatywnie ale czasem tak jest że ktoś ma problem ze zdrowiem i musi czekać a nie powinien. Nie jest to wiadomo ogół operacji a raczej mniejszość.
Jedynie co mogę ocenić jednoznacznie negatyanie to rehabilitacje bo ona jest szarlataństwem i fikcją. Jeśli chcesz się rehabilitować to robisz to sam i/albo za pieniądze.
Największy problem mają emeryci u których te choroby skaczą niemiłosiernie i dla emeryta lat 68 pół roku czy rok jest problemem.
Plaska sluzba zdroeia to jest dramat ale z drugej strony ciezko umrzec
Nie ukrywam, że mam abonament u prywatnego ubezpieczyciela medycznego i dzięki temu za w sumie nie jakieś ogromne pieniądze cała rodzina ma dostęp do specjalistów, do których w publicznych szpitalach czeka się długo oraz pewne udogodnienia przy skierowaniu na badania i zabiegi do państwowych szpitali. Niestety, nie wszystko u "prywaciarzy" da się zrobić - to nie jest kwestia pieniędzy, tylko specjalistycznych narzędzi.
Ciągle też w razie poważnego zabiegu najlepiej umówić się najpierw prywatnie do lekarza, który potem będzie cię prowadził w szpitalu, bo po prostu takiemu pacjentowi poświęci więcej czasu i uwagi.
Natomiast kilka moich ostatnich doświadczeń z wizytami w publicznych szpitalach (w tym tydzień temu na SORze) było bardzo pozytywnych. Pamiętam jeszcze szpitale w PRL i po przemianach - teraz jest naprawdę czysto, schludnie, obsługa jest miła i zaangażowana, ratownicy i lekarze kompetentni, choć często wyraźnie przemęczeni. No i sprzęt dużo lepszy. Idziemy w dobrym kierunku, ale przydałoby się trochę służbę zdrowia jeszcze doinwestować, żeby po prostu szpitale mogły pozwolić sobie na większe kadry.
Panie Wieczysławie ma pan mocno przeterminowaną wiedzę w zakresie funkcjonowania służby zdrowia w Rosji. Lata temu może tak było i to tylko w dużych miastach. Brak dostępu do popularnych leków to tylko wierzchołek góry lodowej.
Ale on mowi jak to było w jego okolicy! Coś Ci umknęło.
Tytuł sugeruje coś innego. Aczkolwiek obecnie pewnie nie ma kolejek do lekarzy bo ich nie ma. Wyjechali na specjalną operacje wojskową...
Służba zdrowia w Polsce kuleje. Ja pomimo że płacę składke zdrowotną , umawiam się prywatnie i płace za wizytę.Płacę bo muszę składkę, w Polsce to jest podatek. Prowadzę działalność nie mam czasu stać od 6 rano w przychodni jak starsi ludzie. Oni zapychają przychodnie.
jak wpuścicie unie do rosji to zrozumiecie z czym to się ma rolnicy na początek oraz wiele zakazów
17:15 po radziecku
10:05 Zdecydowana większość leków dostępna bez recepty?? Trochę to przerażające. Mocne przeciwbólowe lub antybiotyki też??
W Polsce,Niemczech,Francji,Schweiz wzywa sie karetke tylko w naglych wypadkach po za tym mozna zaplacic za nia prywatnie i to nie malo 😅 pozdrawiam z Francji 😊
Zawsze się płaci 10% czyli ok. 40€. Można wezwać karetkę do wszystkiego ale nie wolno odmówić transportu, to za to są kary
3.czy Twoja żona dostała pracę o którą się starała 4.czy utrzymujecie się w Polsce tylko z nagrywanych przez Ciebie filmików czy macie jeszcze inne źródło dochodu, proszę o odpowiedź na moje pytania w następnym Twoim filmiku,pozdrawiam😊😊😊😊
A ja dziękuję za rosyjskie usługi medyczne za darmo. Polacy którzy pracowali tam na budowach przy zwykłym skaleczeniu zjeżdzali do Polski , byle nie trafić do ruskiego szpitala bo tam na prosty uraz można było zachorować w szpitalu na ciężką chorobę a technika medyczna i diagnostyka była na poziomie sprzed stu lat.
W UK kolejka do specjalisty to tylko 7,5 miliona ludzi i około 1 do dwóch lat czekania. A do lekarza pierwszego kontaktu 2 do 4 tygodni. Oczywiście można też przez telefon się zbadać, otrzymać diagnozę wyczytaną przez lekarza z Google i popełzać sobie do apteki po super lekarstwo na wszystko czyli paracetamol, który kosztuje 10 funtów za 6 tabletek lub można iść sobie do supermarketu i kupić 16 tabletek za pół funta.
Jak się dzwoni po pomoc karetką to karetka czasem przyjeżdża po 1 godzinie lub dłużej lub wcale.
W międzyczasie po 40 minutach pracownik służby zdrowia dzwoni do ciebie zapytać się czy jeszcze potrzebna jest karetka czy może przypadkiem już sobie umarłeś.
Ale jak już się ma to szczęście, że karetka przyjedzie to na izbie przyjęć czeka się 24 - 36 godzin na pierwszy kontakt szpitalny.
Jedyną gwarancją dostania się do szpitala to dzwonić po taxi lub jechać samochodem z głową na kolanach jeśli nie ma się kogoś z rodziny lub kasy na ekstra drogie taksówki.
A więc w przypadku Rosji służba zdrowia jest na o wiele wyższym poziomie.
2:0 dla Rosji. Urzędy lepsze, służba zdrowia lepsza. 😂
Na wizytę do urologa czekam 10 miesięcy, byłem w PL i ogarnęli temat w jedną wizytę.
@@mosciwoj9342 ale w Polsce musisz iść do prywatnego lekarza, żeby spróbował ogarnąć twoją przypadłość, mój syn z Anglii przyjeżdża na podstawowe badania i wynik ma następnego dnia. Tam lekarz się zdziwił, że tak szybko i syn się dowiedział, że w Anglii na samo skierowanie na badania musiałby czekać kilka tygodni. NHS gorszy niż NFZ, choć tu dadzą mi skierowanie tylko na mocz i morfologię.
Kapitalizm w slużbie zdrowia. U nas powinno się dać pozwolenie na prywatne praktyki dopiero po 30 latach pracy na państwowym, i to w ograniczonych godzinach z zastrzeżeniem, że dalej ma też pracować na państwowym.
jak podplyniesz pontonem na wizyte to przyjmuja szybciej
@@maxo1124 🤣
Łał!!! To super ta służba zdrowia w rf. Mam tylko pytanie o stan uzębienia Rosjan ? Wiem jestem złośliwa. Wiesiu wszystkiego najlepszego ❤
,
Wacławie a nie Wiesiu.
@@basiak4856 Wiaczesław sorki, jeśli znieksztalcilam Twoje IMIĘ. ❤️
W Pl w PRL bylo identycznie
Wiaczesław to jak do lekarza w rosji ma iść osoba z zagranicy ?
musi najpierw wstapic do wojska a pozniej sie rozpatrzy
Z tego co widzę, to naprawde nie ma w Rosyji kolejek,teraz nawet nie ma dostepu do karetki
W Polsce opieka zdrowotna na nfz- państwowa jest na poziomie średiowiecza. Nic przez ostatnie 30 lat się nie zmieniło- na operowanie dolegliwości potencjalnie niebezpiecznych dla życia trzeba czekać conajmniej kilka miesięcy. Natomiast prywatnie terminy są praktycznie natychmiast i usługi na najwyższym poziomie. Teraz tego doświadczyłem, bo wcześniej nie zdawałem sobie z tego sprawy.
W Polsce!
Ja lecze sie tylko prywatnie
@@marekolejniczak9905👍
@@marekolejniczak9905👍
@@dominikpaluch141 To będziesz żył ponad normę.
slowianie nie lubia siebie, i im bardziej na wschod tym gorzej