🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/09SreevS97Nilkw4LBnlFb Piotr Stankiewicz jest pisarzem i filozofem. Jest twórcą i nauczycielem reformowanego stoicyzmu, autorem książek o stoicyzmie, o Polsce i nie tylko. Filozofia to dla mnie rozmowa zaciekawionego światem człowieka ze swoim bliźnim. Jest doktorem filozofii, wykładowcą, członkiem zespołu „Modern Stoicism”. Znajdziecie mnie w „Kwartalniku Przekrój”, „Tygodniku Powszechnym” i w wielu innych miejscach. Uczę i piszę - książki, teksty, rzeczy. Linki: WWW: piotrstankiewicz.pl/ KSIĄŻKA: dziennikreformowanegostoika.pl/ NEWSLETTER: piotrstankiewicz.pl/zapisz-sie/INSTAGRAM: instagram.com/stoicyzm_reformowany/ FACEBOOK: facebook.com/StoicyzmReformowany/ Spis treści: 00:00:00 Dzisiaj w odcinku 00:01:24 Czym zajmuje się Piotr Stankiewicz? 00:05:00 Stoicyzm a nurty psychologiczne. 00:07:19 Czy stoik może pić alkohol? 00:12:01 Dlaczego zrezygnowałem z picia alkoholu? 00:18:39 Jak umiejętność odrzucenia alkoholu wpływa na inne zmiany w życiu? 00:23:18 Dlaczego łatwiej jest przestać coś robić niż zacząć? 00:25:34 Dobór najbliższego grona znajomych wpływa na twój rozwój 00:34:20 Dlaczego Stoicyzm? 00:37:07 Ponadczasowość stoicyzmu. 00:41:38 Rzeczy zależne i niezależne - podstawa stoicyzmu 00:50:10 Dlaczego nie warto przywiązywać się do rzeczy niezależnych od ciebie? 00:54:36 O co chodzi stoikowi? 00:55:20 Liczy się droga czy cel? 01:01:13 Czy artysta może by stoikiem? 01:04:43 Jak stoik reaguje na porażkę? 01:13:37 Jak nie popaść w samozachwyt? 01:18:48 Czy stoik czyta komentarze na TH-cam? 01:30:34 Stoicyzm w relacjach 01:36:11 Karma po stoicku 01:54:13 Samodyscyplina po stoicku 01:58:53 Czy wszyscy jesteśmy hipokrytami? 02:08:05 Dziennik reformowanego stoika 02:15:18 Sztuka w czasach wojny 02:19:11 Sens wojny po stoicku 02:28:32 Piotr Stankiewicz w Internecie 02:29:27 TikTok po stoicku i "late adopterzy" aplikacji społecznościowych
W 2020 wpadłem na taki genialny pomysł w styczniu żeby przestać w ogóle pić alkohol, ot tak... bez powodu. Jakieś dwa tygodnie później wpadłem na pomysł że skoro nie piję alkoholu ( a wcześniej piłem trzy piwa dziennie) to trzeba znaleźć jakąś inną rozrywkę wieczorną i poszedłem na siłownię. Teraz czuję się wspaniale wyglądam dobrze i niedawno jeszcze rzuciłem palenie żeby było śmieszniej. Od stycznia zamierzam pozbyć się cukru w życiu przestać słodzić kawę herbatę i inne tego typu rzeczy i zobaczymy co będzie dalej
Polecam basen raz na jakiś czas, najlepiej raz w tygodniu. Jeżeli jest możliwość to po sesji pływania wskoczyć do sauny i jackuzi. Robi robotę dla ciała i głowy.
świetny kanał! Odkąd Pana znalazłem, przestałem słuchać radia. Mam ten komfort, że nie muszę specjalnie wysilać sie umysłowo w pracy, więc co dziennie mogę posłuchać ciekawego podkastu. dzięki :)
Przeciez to z biblii dokladnie mi switaja listy Św Pawla ale w ksiedze mądrosci chyba tez o tym jest. Gdy stsjesz sie niewolnikiem pragnien staczasz sie w doline
Przemek, swietny materiał. Pompki robie rano dzień w dzień od 3 lat(teraz wlaczylem kolejne cwiczenia). Dużym wyzwaniem bylo dla mnie rzucenie cukru, ale jest sykces od 7 miesiecy zero lodów, ktore uwielbiam czy ciast. Ograniczyłem alko, ale czas zrezygnować do zera, mega trudne jeśli znajomi ciągle Cię nagabuja do picia.
Dziwni znajomi ale mniejsza.. jakie efekty po pompkach? 3 lata dzień w dzień to dużo i zawsze byłem ciekaw jak to zadziała. Bez przerw na regenerację? Pozdrawiam
Jestem poszukującym stoikiem ale nie o tym chciałem się "wywewnętrznić". Alkohol. Porzuciłem bez żadnego żalu, bólu, walk wewnętrznych. Słyszę od osób z otoczenia, że się nie da, że trzeba na terapię, że krok dobry ale potrzeba do tego całej fabryki pomocowej i poklepują po ramieniu. Kibicują. A ja nie potrafię odpowiedzieć na to, że gdybym miał codziennie wygrywać walkę z alkoholem i codzinnie dopisywać sobie dzień trzeźwości to nie widziałbym w tym sensu bo alkohol bez obecności w organizmie w postaci chemicznej i tak władałby moim życiem skazując je na wieczne o nim myślenie i wygrywanie. Nie mam tak. Nie mam tak z papierosami, których nie palę od dekady, nie mam tak z cukrem... Nie spotkałem człowieka, ktory byłby wyzwolony zupełnie tak jakby substancja nie istniała w jego życiu bez żadnego napiętego wspominania o niej. Jedno tylko mi przeszkadza trochę a to obawa przed powiedzeniem nowopoznanym głównie ludziom "nie piję alkoholu" związana z domniemaną oceną mnie jako człowieka, który codziennie boryka się w walce z nałogiem, codziennie walkę wygrywa ale to alkoholik przecież a nim się jest przez całe życie. Boję się takie zaszufladkowania bo mnie nie dotyczy a mojego nipicia alkoholu nikt poważnie nie bierze tak jak ja to widzę ani nikt nie rozumie mojego pojmowania tego aspektu. Chętnie z kimś o podobnym sposobie postrzegania np. alkoholu - porozmawiam. Może zrozumiem coś w sobie a jak napisałem - stoikiem jestem poszukującym. Rozwinę: przepełniony stoicyzmem poszukuję mądrości swojej własnej i od przeszło pół wieku życia przez większą część świadomości dorosłej stoikiem byłem zupełnie nie wiedząc nawet, że nim jestem. Jestem treściwy ale jak zwykle wyszło przydługo... Wracam do słuchania rozmowy. Zupełnie przypadkiem dowiedziałem się o istnieniu Piotra Stankiewicza i Przemka Górczyka. Polubiam
Chyba najlepsze podejście do każdej używki. Ja osobiście w podobny sposób rzuciłem palenie papierosów choć muszę przyznać, że pierwszy miesiąc była to walka. Wyszło to jednak bardzo naturalnie nie nastawiałem się do jakiegoś boju pewnego dnia przestałem palić i tyle, w tym momencie nie pamiętam nawet daty kiedy to było nie odliczam dni itp. Teraz coraz mocniej zaczynam ograniczać alkohol połączyło się to z moim zainteresowaniem do filozofii stoickiej, myślę że może wyjdzie to analogicznie jak z moim rzucaniem palenia. Co do Pańskiej obawy o reakcje ludzi na to, że wyzna Pan, że nie pije alkoholu mógłbym jedynie poradzić do zastosowania stoickiego podejścia a mianowicie na rozdzielenie tego co jest ode mnie zależne a co nie. Reakcja innych ludzi nie jest zależna od nas i nie powinniśmy się przejmować i za bardzo zawracać tym głowy. Druga rzecz to dla mnie to, że nie pije Pan alkoholu to jest jedynie powód do dumy i nie ma się czego wstydzić ani obawiać. W dzisiejszych czasach już nie powinno to nikogo dziwić i jedyna słuszna reakcja na takie wyznanie to powinien być podziw. Sam mam kolegę który przestał pić alkohol i nikt nigdy go nie dyskryminował ani nie podejrzewał o alkoholizm i codzienna walkę żeby nie pić. Akurat ten kolega od razu widać po nim czemu nie pije ponieważ chodzi na siłownię i prowadzi zdrowy tryb życia. Też może sobie Pan za wczasu przygotować odpowiedz dla nadmiernie ciekawskich, że nie pije Pan bo szanuje swoje zdrowie i nie ma żadnych korzyści z użytkowania tego środka
W naszym kraju niestety mamy alkoholową sektę i przed poznaniem Stoicyzmu i jego praktykowania było mi mega ciężko przestać całkiem pić. Teraz po prostu jestem pewniejszy swoich przekonań i decyzji i wiem, że nie muszę płynąć z prądem. Życie praktykując Stoicyzm jest dużo prostsze i szczęśliwsze. Tak naprawdę praktycznie w każdej sytuacji wiemy jak postąpić "dobrze", tylko większość tłumi ten wewnętrzny głos. Przed zrobieniem/powiedzeniem czegoś powtarzam zawsze sobie słowa: "If it is not right do not do it, if it is not true do not say it", banał, a upraszcza życie, myślę nad tym cytatem Marka jako tatuażu, aktualnie zerkam na rękę i wyobrażam sobie, że już go mam :D
Panie Przemku, uwielbiamy z mężem słuchać pańskich podcastów, są niezwykle ciekawe, prowadzone po mistrzowsku. Połowę naszego dorosłego życia mieszkamy poza Polską, dlatego tym bardziej chętnie jesteśmy z Panem. Chciałabym też podzielić się takim smutnym spostrzeżeniem, tak jak Pan jako młody człowiek posługuje się pięknie językiem polskim, tak sporej części Pana gości tego niestety brakuje. Ileż „makaronizmów”… Ja posługuję się na codzień językiem angielskim i w polskim podkaście mnie to bardzo razi. Może jest to przejaw chęci bycia „młodzieżowym”(?) Nie wiem… taki przykład, cytuję: „ to jest dobry case” czemu nie „przypadek” albo mieć poczucie „failu” a dlaczego nie „porażki”… i wiele innych… Szkoda tak ‚makaronizmować” nasz piękny język. Moi anglojęzyczni przyjaciele bardzo lubią słuchać polskiej wymowy, uważają ją za arcytrudną, więc skąd te nasze kompleksy, tak myślę. Pozdrawiam bardzo serdecznie Pana, wszystkich pańskich gości i czekam na kolejne podcasty. Proszę aby nikt nie miał do mnie urazy, ja tylko błagam o polski język taki prawdziwy, ten klasyczny. Eva 💐💐💐
@@departamentedc564 Dziękuję za wyjaśnienie. Absolutnie racja, to ja muszę zmienić skostniałe podejście i do zmian językowych. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie.
Dobrze śpiewać, malować, rzeźbić czy coś tam jeszcze innego to rzemiosło czasami na najwyższym poziomie. Czym nazwać kropkę czy kwadrat na białym tle albo jeszcze lepiej banana przyklejonego taśmą do ściany jak nie głupotą?
No i tak to sie stało, ze wlaczylem sobie rozmowe jako tło do grania w gre, a skonczylo na zakupie 3 ksiazek, w tym wspomnianej - z autografem nawet :) Pozdrawiam wszystkich :D
Stoicki spokój,to odnalezienie spokoju w sobie,ale też nie można blokować całkowicie emocji np tych pozytywnych,bo człowiek musi mieć emocje,bez nich nie jest człowiekiem
A kto blokuję? Nie da się emocji blokować. Praktyka stoicyzmu po prostu zmienia po pierwsze stosunek uczuć zachęcających do czegoś i uczuć towarzyszących.(Zwiększa udział tych drugich). Po drugie będąc stoikem masz kompletnie inne priorytety życiowe, sprawy zewnętrzne nie są najważniejsze jak dla 99% ludzi więc po prostu naturalnie przychodzi większy spokój, bo większość właśnie cierpienia, rozkoszy, tych wszystkich wielkich emocji doświadczamy ze świata. Po trzecie moim zdaniem, stoik może przeżywać nawet rozkosz, pomimo, że zamyka pogląd sytuacji i wyłącza twoje ja, jeśli jest pewny, że po niej dalej będzie sobą, że będzie mógł się opamiętać i co najważniejsze mógł żyć bez niej. (Narkotyki odpadają, ale taki sex jak najbardziej jest naturalny i dobry)
Przeczytałem "Manual of reformed stoicism " Pana Piotra. Brakowało mi odniesienia do cnót. Troszkę brakowało mi duszy w tej książce była taka sucha jak książka od psychologii. Nie mniej jednak wiem, że Pan Piotr napisał więcej więc może tam jest więcej i inaczej na ten temat.
Jestem stolikiem od około 2 lat. W trakcie jak zagłębiam się coraz dalej w ten nurt myślenia okazuje się że łatwo mi było przekształcić swoje myślenie na stoickie bo w kilku kwestiach od zawsze myślałem tak jak to przedstawia stoicyzm. Natomiast jakbym miał komuś wytłumaczyć na czym polega stoicyzm to powiedziałbym że to sposób na poprawieniu swojego życia w tych aspektach które chcemy. Ja np. przestałem chwilowo pić (zaplanowałem sobie, że nie będę pił do końca lutego 2024 choć już przedłużyłem ten termin bo widzę że nie potrzebuje alkoholu a czas na picie mogę lepiej spożytkować) Największą zmianę jednak osiągnąłem w spokoju reakcji na różne sytuacje. Co do goscia to mam jakies wrazenie, że choc mowisz zgodnie ze stoicyzmem to dla ososby ktora w tym nie siedzie nie wszystko zrozumie o co ci chodzi. Przy tłumaczeniu zachwytu przy sukcesie moim zdaniem najlepiej powiedzieć przypowieść o pierścieniu Salomona Co do tej sumy 5 osób to chodzi o osoby z którymi mamy największy kontakt. Jeśli czytasz negatywny komentarz to on nie zajmuje ci codziennie kilka godzin, więc nie bedzie miał wpływu na twoje zachowanie. Tutaj chodzi, że jakbyś miał kolegów alkoholików to w końcu też zostaniesz alkoholikiem, jeśli te 5 osób to właściciele własnych firm to ty także po jakimś czasie założysz własną firmę. Na tym polega bycie sumą 5 osób z którymi masz największy kontakt. Ja inaczej zrozumiałem sens dawania i brania. Dla mnie według stoicyzmu nalezy dawać siebie nie oczekując niczego wzamian, dlatego jak powiedziałeś że oczekujesz ale to moze być od kogoś innego to tutaj kompletnie się z tym nie zgodzę. Co do toksycznej ososby z rodziny lub pracy z ktorymi nie możesz całkowicie zerwać kontakt to ograniczenie kontaktu do minimum.. i to powinno być powiedziane.
Panie Przemku. Śledzę pana podcast (jak to będzie po polsku?) od dłuższego czasu i zdążyłem poznać pana podejście do życia. Chciałbym powiedzieć, że bardzo sobie cenię pana działalność z małym wyjątkiem. Rozumiem perfekcjonizm, dążenie do tych milionów w najbliższym czasie lecz uważam że odcięcie się od naszych komentarzy jest troszkę niedojrzałe z pana strony i trochę takie naplucie w twarz. To jest droga do zostania Łukaszenką podcastów. Dzięki dzisiejszej rozmowie i pana rozmówcy zrozumiałem że miło by było gdyby jednak podjął pan rękawicę i wchodził w interakcje z pana widzami/sluchaczami. Hejterów nie brakuje ale tak jak było to dzisiaj poruszone, nie można na nich reagować emocjonalnie i zmieniać swoich poglądów i wartości. Być na nich mimo wszystko odpornym. Druga sprawa to ciągłe używanie angielskich zwrotów, myślę że jako osoba mająca wpływ na ludzi mógłby pan postarać się eliminować to zjawisko. Polacy nie gęsi…. Poza tym życzę wszystkiego najlepszego, dalszego rozwoju i sukcesów.
Ja nie piję alkoholu od ponad 4 lat a nie byłem alkoholikiem. Czy są jakieś kluby stoickie, koła stoickie ? Tzn. Chodzi mi o spotkania stoików lub miłośników tego nurtu filozoficznego. Ja byłbym mega radosny gdybym miał możliwość tutaj w Bydgoszczy chodzić w takie miejsca. Rozmawiać i słuchać ludzi , którzy tak jak ja cenią stoicyzm.
Jedna z ciekawszych rozmów, z której wyniosłam kilka przemyśleń :) Dzięki Wam! * Piotrku, istnieje slowo, ktorego mozez uzywac zamiast 'analogowo' :) np: 'manualnie'
Zwróciłem uwagę na pobudzenie, zwiększoną gestykulacje, ewidentne ożywienie i tempo wypowiedzi gościa między 10 a 20 minutą gdy mówi o tym że nie pije alkoholu. Coś tam się w emocjach jeszcze dzieje.
Bo to sprawa mocno emocjonalna sam nie pije 2 lata i gadanie o tym nie bywa proste .co innego gdy mija się z prawdą ale nie mi tu osądzać .zakładam optymistycznie że mowi prawdę .
@@Investczer Filozofia złotego środka to filozofia Arystotelesa - "Szczęście jest wynikiem podejmowania właściwych działań" - Nie za dużo nie za mało w sam raz :)
U mnie zaczęło się od rzucenia palenia.Porem doszło zdrowe żywienie, na końcu wypadł alkohol.Choc to było tylko okazjonalnie czerwone, wytrawne wino. Nad tym aspektem wciąż myślę, bo jednak czerwone wino piją w Niebieskich Strefach.
Mam wrażenie, że stoicyzm wyróżnia to że to filozofia, która najpierw wzięła element rzeczywistości ( w taki pragmatycznym rozumieniu prawdy ) i na podstawie tego elementu zaczęła wyciągać wnioski, które miały bardziej taki terapeutyczny efekt, a nie stricte cel wzmacnia poczucia "patrzcie jaki jest mądry" ( bądź co bądź założyciel szkoły Zenon z Elei zaczął stoicką przygodę od zatonięcia jego łodzi z bardzo drogim towarem ). Można powiedzieć zamiast wychodzić od jakichś dogmatycznych założeń ( będącymi efektem dywagacji czysto lub w większości teorytycznymi ) to za punkt wyjścia u stoików raczej jest pragmatyczne i przedewszystkim osobiste doświadczenia ( bądź co bądź to chyba to jak podchodzili do emocji chociażby jest czymś z czym kojarzy się stoicyzm ). Czyli opierali się na dowodach empirycznych przez co nawet teraz ich dywagacje wydają się mieć coś wspólnego z naszą rzeczywistością ( nie odbierając ważności innym filozofom, ja jednak nie co spędziłem czasu więcej przy Arystotelesie, a przedewszystkim przy Ayn Rand dla której był to pierwszy dobry filozof ).
Panie Przmku kanał jest super ,dziwi mnie w tym Panu ze wszystko co myslal i zrobi jest słuszne ale czlowiek jest kazdy inny wiec mysle ze nie ma racji i błodzi
Melduję przesłuchanie. Ciekawy człowiek. Trochę się interesuję stoicyzmem, w rozmowach z bliskimi na ten temat często patrzą na mnie jak na świra. Ale Twój gość wykłada stoicyzm bardzo ludzkim rozumowaniem, props ;) Ps. Jak Cię pierwszy raz na miniaturce widziałem to pomyślałem że Słoń wywiady prowadzi, hehe
@@przemekgorczykpodcast to Demonologia to płyta o Tobie? :O Nie no, Ty jesteś Przemek Gorczyk, wtedy Cię po prostu nie znałem, stąd pomyłka na miniaturce. Jedno Was łączy, robicie robotę w swojej zajawce ;) pozdrowki
Panowie dla mnie upicie się to zaciągnięcie kredytu energetycznego który trzeba następnego dnia spłacić z drakońskumi odsetkami. Imprezujesz 6 godzin chorujesz 24. Energetyczny Provident.😅
Jeśli mam trwala relacje z toksyczna osoba ,to podchodzę do niej z dużym współczuciem ,ponieważ to nie jest tak naprawdę jedynie jej wina. Z dużym prawdopodobieństwem przyczyna tkwi w jej przeszłości,najczęściej w dzieciństwie. Któreś z rodziców lub oboje byli toksyczni ,więc nie miała poczucia bezpieczeństwa,albo nie dostała od nich miłości. Jest mi takiej osoby bardzo żal.,więc łatwiej mi ją zaakceptować. Skupiam się wtedy bardziej na jej pozytywach , ukazuje jej te dobre cechy ,żeby wzmocnić w niej poczucie własnej wartości. To naprawdę poprawia wzajemna relację.
Tak właśnie nie nastawiam drugiego policzka. Miłość ,wewnętrzna akceptacja i cierpliwość przynoszą dobre owoce. Na początku to nie było dla mnie łatwe. Jakiś czas musiałam przestawic swój umysł na nowe tory. Tylko raz nie powiodlo mi się,ponieważ ta osoba była psychopatą.
Nie banuj! Szacunek dla gościa za odstawienie alkoholu. Miły facet, dobrze się słucha. Mam jednak takie dziwne uczucie że źle tlumaczy o stolityzmie. Nie jestem znawcą tematu, jednak ja inaczej to rozumiem. Chyba nie chodzi o to by banować krytyków. Przynajmniej nie tak to sobie wyobrażam. Czy ktoś mógłby to wytłumaczyć? Mam przyjaciela, Bartka z braniewa, który upijał się jak nienormalny. Na dzień dzisiejszy nie pije i jestem z niego cholernie dumny. Nigdy nie zdradził co było jego impulsem, chodź mógłbym o to wypytać postanowiłem nie wnikać co go nakłoniło. Musiał odwalić coś tak cholernie głupiego że zrozumiał i chwała mu za to. Mnie jednak cieszy sam fakt że odpuściłem drążenia tematu. Stwierdziłem, że sprawa może być albo straszna, albo wstydliwa na tyle, że to przerosło my nawiasy naszej znajomości. Dziś zrozumiałem że zachowałem się jak stolik w tej kwestii. Uszanowałem wolę.
Temat bardzo mi bliski i lubiany, natomiast mam wrażenie, że ten pan nie potrafi o tym mówić, nieprzyjemnie się słucha. Mam wrażenie, że książki napisało się fajnie przekładając od stoików na język współczesny, ale freestyle kompletnie mu nie idzie. Może żyje sobie wg zasad stoicyzmu ale ekspertem w tej dziedzinie bym go nie nazwała.
Dokładnie nam to samo wrazenie.... Facet jest lekko pobudzony...ogólnie zgrzyta coś tam... Opowiada bardzo pobieżnie mało treści... Nie klei się to... Pan dr filozofii...absolutna antyteza Stoicyzmu... Przemek jak zawsze świetny...🖐️
🤣🤣🤣🤣 Nie ma się swojej osobowości to szuka się stoicyzmu Żyć tak jak ktoś kiedyś napisał Pozdrowienia dla Marka Aureliusz,Epikteta i reszty stoików 😂😂😂😂
Czy prowadzący mógłby zadawać zaproszonym pytanie: DLACZEGO ROBIĄ, TO CO ROBIĄ? Jaka jest ich motywacja? Prowadzący zaprasza do programu ludzi sprawnych w osiąganiu celów, ludzi, którzy zdołali coś osiągnąć. Ale tak szczerze: czy rzeczywiście cele ich działań są lepsze od celów działań śmierdzącego bezdomnego, którego spotkałem dziś na stacji pkp w Rembertowie?
Boli trochę powiedzenie, że Arystoteles jest niepraktyczny z ust doktora filozofii. Biorąc pod uwagę etykę nikomachejską, teorię cnót czy zasadę złotego środka.
tylko taki problem dzisiejszy kto płaci za te "naukowe dowody"bo trzeba być prawdziwym szurem żeby wierzyć że prywatne korporacje czerpiące mionowe zyski mają na celu dobro jednostki...
No alkohol jest zły, ale powietrze jedzenie też jest złe.Nie piłeś e sposób niezdrowy,tylko piłeś jak alkoholik, że urywał ci się film, że go nie kontrolowales a pijąc zaniedbywaleś pasje i inne wartości i w tym cały sekret.😊
jak zawsze super. lubie ten kanal. dziekuje za ogrom pracy. mam pyt czy zwot, ktory sie pojawia w reklamie kanalu tj "OGLADNAC" jest poprawny jezykowo?
Czyli to jest tak że jak nie chcemy przejmować się krytyką to z takim samym dystansem powinniśmy podejść do pochwał? Bo jak tak to wiele pracy przede mną😂
Przemku, a może warto by było zaprosić Michała Pozdała? Znasz taką osobistość? Poruszał on w swoich wypowiedziach kwestie tzw. "kryzysu męskości". Traktuje o tym, że przez utarte stereotypy mężczyzna nie powinien chodzić w różowej koszuli, jak skarpetki to tylko czarne frotte opięte na łydce, a nie żadne fikuśne. Już nie daj Boże żeby płakał. Bo przecież jak facet może płakać? :) Masz podobny do mnie światopogląd więc uważam, że Ciebie również zainteresowałaby postać Pana Michała. Jestem jego fanem, ale niestety w podcastach jest go bardzo mało. Moja prośba jest nieco egoistyczna, ale warta rozważenia. Jestem przekonany, że wiele osób by na takiej rozmowie skorzystało. Tym bardziej, że tematy te dotyczą każdego człowieka. Z tak uznanym seksuologiem można dotknąć również tematów, które poruszane są w jego gabinecie, a o których my jako zwykli Kowalscy nie mamy pojęcia. Warto wiedzieć z jakimi problemami borykają się teraz młodzi ludzie, gdyż wielu oglądających/słuchających Twój podcast jest rodzicami, partnerami czy po prostu ludźmi posiadającymi fizyczne pragnienia. Głowa jednak potrafi być tak samo sprzymierzeńcem w życiu, jak i największym wrogiem. Seks to nadal w wielu domach czy kręgach temat tabu, o którym po prostu się nie rozmawia. Taka pogawędka na pewno miałaby wartość edukacyjną, a Pan Michał z pewnością jest przykładem doskonałego i obszernego w swoich wypowiedziach rozmówcy. :)
Panie Piotrze ja dwa miesiace temu miałem problem czy siądę w przysiadzie 190 na 6 razy (mam 52 lata), a teraz mam problem czy bede mogł kupic 330 Morgana po pracy, alkohol jest najgorszy, gorszy od Kokainy, pragne znowy sie cieszyc i wrócic na siłownie . Uzależniony od siłowni ......takie uzależnienie pragnę mieć!!!!!Serdecznie Pozdrawiam
Bardzo ciekawy temat i interesujący gość. Ale aż uszy więdną. Legitny risercz slasz anlokowanie - takiego języka spodziewałbym się po dwójce nastolatków, a nie po profesjonalnym publicyście i doktorze mającym na koncie wiele publikacji.
@@Maciek26x Co ja Ci bede wypisywal elaborat w komentarzu. Masz neta, poczytaj, pogladaj filmiki. Przeczytaj dzienniki Marka Aureliusza albo chociaz jakies opracowanie. Posluchaj Jordana Petersona, Andrew Tatea. Wszystkiego dobrego.
@@iknowbest5034 oh, czyli wygląda na to, że przez 2 godziny nie jestem w stanie dotknąć istoty tematu. Zabrzmiałeś jakby to było do zrobienia w kilku zdaniach 😉 Wszystkiego dobrego!
Kurcze musiałeś zaprzestać całkowitego picia by zacząć robić pompki?grubo pokręcone myślenie,czy styl życia miałeś.Można ćwiczyć codziennie a napić się raz w miesiącu, jeśli się umie i nie jest alkoholikiem.
![[MV] A leap of faith...ความเชื่อใจครั้งสุดท้าย (From "Petrichor the series")](http://i.ytimg.com/vi/U1piZH2CNXA/mqdefault.jpg)
🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/09SreevS97Nilkw4LBnlFb
Piotr Stankiewicz jest pisarzem i filozofem. Jest twórcą i nauczycielem reformowanego stoicyzmu, autorem książek o stoicyzmie, o Polsce i nie tylko.
Filozofia to dla mnie rozmowa zaciekawionego światem człowieka ze swoim bliźnim.
Jest doktorem filozofii, wykładowcą, członkiem zespołu „Modern Stoicism”. Znajdziecie mnie w „Kwartalniku Przekrój”, „Tygodniku Powszechnym” i w wielu innych miejscach. Uczę i piszę - książki, teksty, rzeczy.
Linki:
WWW: piotrstankiewicz.pl/
KSIĄŻKA: dziennikreformowanegostoika.pl/
NEWSLETTER: piotrstankiewicz.pl/zapisz-sie/INSTAGRAM: instagram.com/stoicyzm_reformowany/
FACEBOOK: facebook.com/StoicyzmReformowany/
Spis treści:
00:00:00 Dzisiaj w odcinku
00:01:24 Czym zajmuje się Piotr Stankiewicz?
00:05:00 Stoicyzm a nurty psychologiczne.
00:07:19 Czy stoik może pić alkohol?
00:12:01 Dlaczego zrezygnowałem z picia alkoholu?
00:18:39 Jak umiejętność odrzucenia alkoholu wpływa na inne zmiany w życiu?
00:23:18 Dlaczego łatwiej jest przestać coś robić niż zacząć?
00:25:34 Dobór najbliższego grona znajomych wpływa na twój rozwój
00:34:20 Dlaczego Stoicyzm?
00:37:07 Ponadczasowość stoicyzmu.
00:41:38 Rzeczy zależne i niezależne - podstawa stoicyzmu
00:50:10 Dlaczego nie warto przywiązywać się do rzeczy niezależnych od ciebie?
00:54:36 O co chodzi stoikowi?
00:55:20 Liczy się droga czy cel?
01:01:13 Czy artysta może by stoikiem?
01:04:43 Jak stoik reaguje na porażkę?
01:13:37 Jak nie popaść w samozachwyt?
01:18:48 Czy stoik czyta komentarze na TH-cam?
01:30:34 Stoicyzm w relacjach
01:36:11 Karma po stoicku
01:54:13 Samodyscyplina po stoicku
01:58:53 Czy wszyscy jesteśmy hipokrytami?
02:08:05 Dziennik reformowanego stoika
02:15:18 Sztuka w czasach wojny
02:19:11 Sens wojny po stoicku
02:28:32 Piotr Stankiewicz w Internecie
02:29:27 TikTok po stoicku i "late adopterzy" aplikacji społecznościowych
Ll
W 2020 wpadłem na taki genialny pomysł w styczniu żeby przestać w ogóle pić alkohol, ot tak... bez powodu. Jakieś dwa tygodnie później wpadłem na pomysł że skoro nie piję alkoholu ( a wcześniej piłem trzy piwa dziennie) to trzeba znaleźć jakąś inną rozrywkę wieczorną i poszedłem na siłownię. Teraz czuję się wspaniale wyglądam dobrze i niedawno jeszcze rzuciłem palenie żeby było śmieszniej. Od stycznia zamierzam pozbyć się cukru w życiu przestać słodzić kawę herbatę i inne tego typu rzeczy i zobaczymy co będzie dalej
Super 😮❤
Szacun
I co jest dalej? Utrzymane? 🙂
Ale przecież od siłowni równie łatwo się uzależnić, co od alkoholu 😂 a tak na poważnie, to bdb - gratuluję nowej ścieżki i do przodu!
Polecam basen raz na jakiś czas, najlepiej raz w tygodniu. Jeżeli jest możliwość to po sesji pływania wskoczyć do sauny i jackuzi. Robi robotę dla ciała i głowy.
świetny kanał! Odkąd Pana znalazłem, przestałem słuchać radia. Mam ten komfort, że nie muszę specjalnie wysilać sie umysłowo w pracy, więc co dziennie mogę posłuchać ciekawego podkastu.
dzięki :)
Dzięki za każdy taki program. Pomagają mi znaleźć dodatkowe argumenty, że droga, na początku której jestem, jest słuszna.
Panu Piotrowi znacznie lepiej idzie pisanie o stoicyzmie, niż mówienie o tym. A książka świetna, polecam każdemu.
Wstrzemięźliwość do zmysłów prowadzi do opanowania swojego umysłu -niewzruszoność wobec przyjemnego i bolesnego uczucia tam znajduje się spokój!
Przeciez to z biblii dokladnie mi switaja listy Św Pawla ale w ksiedze mądrosci chyba tez o tym jest. Gdy stsjesz sie niewolnikiem pragnien staczasz sie w doline
Jeden z tych odcinków, które przesłucham ponownie. Niesamowicie przyjemna rozmowa.
Bran washing niby inteligencji ato shizmy ajwaj buraczio pijani ktotko zamykaja konwersacje pojda do Lucyperem smierdzi okropnie szkodzic bliskim wstyd
Dokładnie te same przemyślenia odnośnie straty kolejnych dni na powrót do równowagi po upiciu się
Kolejny raz oglądam ten podcast i uświadomiłem sobie że jest to jeden z tych filmów dzięki którym nie piję alkoholu.
Stoicyzm fajny temat ❤
Działa?
Tak, cisnę sport i jest forma życia w wieku 41 lat😊
Ja Piotr Obiecuje sobie i wam że od dzisiaj nie będę już więcej pił alkoholu. Pozdrawiam serdecznie
Jak Ci idzie Piotr?
Pewnie już najeb@ny
czekamy na aktualizację informacji :)
jak tam? chlejesz nadal?
Jak tam Piotr , skończyłeś z piciem ?
Piotr właśnie sprzedał o jedną książkę więcej. Dobra rozmowa👏
Przemek, swietny materiał. Pompki robie rano dzień w dzień od 3 lat(teraz wlaczylem kolejne cwiczenia). Dużym wyzwaniem bylo dla mnie rzucenie cukru, ale jest sykces od 7 miesiecy zero lodów, ktore uwielbiam czy ciast. Ograniczyłem alko, ale czas zrezygnować do zera, mega trudne jeśli znajomi ciągle Cię nagabuja do picia.
powiedz nie temu co dobre, by powiedzieć tak temu co świetne
Dziwni znajomi ale mniejsza.. jakie efekty po pompkach? 3 lata dzień w dzień to dużo i zawsze byłem ciekaw jak to zadziała. Bez przerw na regenerację? Pozdrawiam
Dzięki wielkie za ten wywiad. Fanem Piotra jestem od ,, Sztuki życia. .. ", a dosłownie przedwczoraj skończyłem czytać Dziennik RS😉
Bardzo dobry materiał. Też nie piję od roku i też przeżyłam szok, że życie potrafi smakować o wiele lepiej bez tego.
Mi też podobają się myśli stoików warto wcielać je w życie aby lepiej żyć pozdrawiam .
Dziękuję za interesujący wywiad
Dziękuję za Pańską pracę!
Fantastyczne rozważania (około 48 minuty) o ważności drogi, a nie samego wyniku.
Bardzo ciekawy odcinek. Dzięki 👍😉 kolejny wysłuchany do ostatniej minuty. Temat tym razem w punkt na te dziwne czasy. Pozdrawiam
Zawsze dobrze posłuchać Piotra!
Jestem poszukującym stoikiem ale nie o tym chciałem się "wywewnętrznić". Alkohol. Porzuciłem bez żadnego żalu, bólu, walk wewnętrznych. Słyszę od osób z otoczenia, że się nie da, że trzeba na terapię, że krok dobry ale potrzeba do tego całej fabryki pomocowej i poklepują po ramieniu. Kibicują. A ja nie potrafię odpowiedzieć na to, że gdybym miał codziennie wygrywać walkę z alkoholem i codzinnie dopisywać sobie dzień trzeźwości to nie widziałbym w tym sensu bo alkohol bez obecności w organizmie w postaci chemicznej i tak władałby moim życiem skazując je na wieczne o nim myślenie i wygrywanie. Nie mam tak. Nie mam tak z papierosami, których nie palę od dekady, nie mam tak z cukrem... Nie spotkałem człowieka, ktory byłby wyzwolony zupełnie tak jakby substancja nie istniała w jego życiu bez żadnego napiętego wspominania o niej. Jedno tylko mi przeszkadza trochę a to obawa przed powiedzeniem nowopoznanym głównie ludziom "nie piję alkoholu" związana z domniemaną oceną mnie jako człowieka, który codziennie boryka się w walce z nałogiem, codziennie walkę wygrywa ale to alkoholik przecież a nim się jest przez całe życie. Boję się takie zaszufladkowania bo mnie nie dotyczy a mojego nipicia alkoholu nikt poważnie nie bierze tak jak ja to widzę ani nikt nie rozumie mojego pojmowania tego aspektu. Chętnie z kimś o podobnym sposobie postrzegania np. alkoholu - porozmawiam. Może zrozumiem coś w sobie a jak napisałem - stoikiem jestem poszukującym. Rozwinę: przepełniony stoicyzmem poszukuję mądrości swojej własnej i od przeszło pół wieku życia przez większą część świadomości dorosłej stoikiem byłem zupełnie nie wiedząc nawet, że nim jestem. Jestem treściwy ale jak zwykle wyszło przydługo... Wracam do słuchania rozmowy. Zupełnie przypadkiem dowiedziałem się o istnieniu Piotra Stankiewicza i Przemka Górczyka. Polubiam
Chyba najlepsze podejście do każdej używki. Ja osobiście w podobny sposób rzuciłem palenie papierosów choć muszę przyznać, że pierwszy miesiąc była to walka. Wyszło to jednak bardzo naturalnie nie nastawiałem się do jakiegoś boju pewnego dnia przestałem palić i tyle, w tym momencie nie pamiętam nawet daty kiedy to było nie odliczam dni itp. Teraz coraz mocniej zaczynam ograniczać alkohol połączyło się to z moim zainteresowaniem do filozofii stoickiej, myślę że może wyjdzie to analogicznie jak z moim rzucaniem palenia. Co do Pańskiej obawy o reakcje ludzi na to, że wyzna Pan, że nie pije alkoholu mógłbym jedynie poradzić do zastosowania stoickiego podejścia a mianowicie na rozdzielenie tego co jest ode mnie zależne a co nie. Reakcja innych ludzi nie jest zależna od nas i nie powinniśmy się przejmować i za bardzo zawracać tym głowy. Druga rzecz to dla mnie to, że nie pije Pan alkoholu to jest jedynie powód do dumy i nie ma się czego wstydzić ani obawiać. W dzisiejszych czasach już nie powinno to nikogo dziwić i jedyna słuszna reakcja na takie wyznanie to powinien być podziw. Sam mam kolegę który przestał pić alkohol i nikt nigdy go nie dyskryminował ani nie podejrzewał o alkoholizm i codzienna walkę żeby nie pić. Akurat ten kolega od razu widać po nim czemu nie pije ponieważ chodzi na siłownię i prowadzi zdrowy tryb życia. Też może sobie Pan za wczasu przygotować odpowiedz dla nadmiernie ciekawskich, że nie pije Pan bo szanuje swoje zdrowie i nie ma żadnych korzyści z użytkowania tego środka
W naszym kraju niestety mamy alkoholową sektę i przed poznaniem Stoicyzmu i jego praktykowania było mi mega ciężko przestać całkiem pić. Teraz po prostu jestem pewniejszy swoich przekonań i decyzji i wiem, że nie muszę płynąć z prądem. Życie praktykując Stoicyzm jest dużo prostsze i szczęśliwsze. Tak naprawdę praktycznie w każdej sytuacji wiemy jak postąpić "dobrze", tylko większość tłumi ten wewnętrzny głos. Przed zrobieniem/powiedzeniem czegoś powtarzam zawsze sobie słowa: "If it is not right do not do it, if it is not true do not say it", banał, a upraszcza życie, myślę nad tym cytatem Marka jako tatuażu, aktualnie zerkam na rękę i wyobrażam sobie, że już go mam :D
Mi też w trzymaniu diety pomaga słuchanie podcastów, jakoś podnosi mnie to na duchu i daje kopa więc piona :)
Panie Przemku, uwielbiamy z mężem słuchać pańskich podcastów, są niezwykle ciekawe, prowadzone po mistrzowsku. Połowę naszego dorosłego życia mieszkamy poza Polską, dlatego tym bardziej chętnie jesteśmy z Panem. Chciałabym też podzielić się takim smutnym spostrzeżeniem, tak jak Pan jako młody człowiek posługuje się pięknie językiem polskim, tak sporej części Pana gości tego niestety brakuje. Ileż „makaronizmów”… Ja posługuję się na codzień językiem angielskim i w polskim podkaście mnie to bardzo razi. Może jest to przejaw chęci bycia „młodzieżowym”(?) Nie wiem… taki przykład, cytuję: „ to jest dobry case” czemu nie „przypadek” albo mieć poczucie „failu” a dlaczego nie „porażki”… i wiele innych… Szkoda tak ‚makaronizmować” nasz piękny język. Moi anglojęzyczni przyjaciele bardzo lubią słuchać polskiej wymowy, uważają ją za arcytrudną, więc skąd te nasze kompleksy, tak myślę. Pozdrawiam bardzo serdecznie Pana, wszystkich pańskich gości i czekam na kolejne podcasty. Proszę aby nikt nie miał do mnie urazy, ja tylko błagam o polski język taki prawdziwy, ten klasyczny. Eva 💐💐💐
@@departamentedc564 Dziękuję za wyjaśnienie. Absolutnie racja, to ja muszę zmienić skostniałe podejście i do zmian językowych.
Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie.
Tez tak sadze . Tez mieszkam od 68 roku za granica I bardzo razi mnie kaleczenie naszego pieknego jezyka. Pozdrowienia
Jako młody człowiek w pełni się zgadzam, szanujmy nasz piękny język
Nie marudź.
"Żeby robić rzeczy głupie człowiek wymyślił sobie sztukę" Mariusz Lubomski ❤🧡💛💚
Kawałek fajny, ale te słowa o sztuce głupie.
Dobrze śpiewać, malować, rzeźbić czy coś tam jeszcze innego to rzemiosło czasami na najwyższym poziomie. Czym nazwać kropkę czy kwadrat na białym tle albo jeszcze lepiej banana przyklejonego taśmą do ściany jak nie głupotą?
Dobre, bardzo dobre.
No i tak to sie stało, ze wlaczylem sobie rozmowe jako tło do grania w gre, a skonczylo na zakupie 3 ksiazek, w tym wspomnianej - z autografem nawet :) Pozdrawiam wszystkich :D
Wielki szacunek dla Panów❤
Stoicki spokój,to odnalezienie spokoju w sobie,ale też nie można blokować całkowicie emocji np tych pozytywnych,bo człowiek musi mieć emocje,bez nich nie jest człowiekiem
A kto blokuję? Nie da się emocji blokować. Praktyka stoicyzmu po prostu zmienia po pierwsze stosunek uczuć zachęcających do czegoś i uczuć towarzyszących.(Zwiększa udział tych drugich). Po drugie będąc stoikem masz kompletnie inne priorytety życiowe, sprawy zewnętrzne nie są najważniejsze jak dla 99% ludzi więc po prostu naturalnie przychodzi większy spokój, bo większość właśnie cierpienia, rozkoszy, tych wszystkich wielkich emocji doświadczamy ze świata. Po trzecie moim zdaniem, stoik może przeżywać nawet rozkosz, pomimo, że zamyka pogląd sytuacji i wyłącza twoje ja, jeśli jest pewny, że po niej dalej będzie sobą, że będzie mógł się opamiętać i co najważniejsze mógł żyć bez niej. (Narkotyki odpadają, ale taki sex jak najbardziej jest naturalny i dobry)
Przeczytałem "Manual of reformed stoicism " Pana Piotra. Brakowało mi odniesienia do cnót. Troszkę brakowało mi duszy w tej książce była taka sucha jak książka od psychologii. Nie mniej jednak wiem, że Pan Piotr napisał więcej więc może tam jest więcej i inaczej na ten temat.
Jestem stolikiem od około 2 lat. W trakcie jak zagłębiam się coraz dalej w ten nurt myślenia okazuje się że łatwo mi było przekształcić swoje myślenie na stoickie bo w kilku kwestiach od zawsze myślałem tak jak to przedstawia stoicyzm.
Natomiast jakbym miał komuś wytłumaczyć na czym polega stoicyzm to powiedziałbym że to sposób na poprawieniu swojego życia w tych aspektach które chcemy.
Ja np. przestałem chwilowo pić (zaplanowałem sobie, że nie będę pił do końca lutego 2024 choć już przedłużyłem ten termin bo widzę że nie potrzebuje alkoholu a czas na picie mogę lepiej spożytkować)
Największą zmianę jednak osiągnąłem w spokoju reakcji na różne sytuacje.
Co do goscia to mam jakies wrazenie, że choc mowisz zgodnie ze stoicyzmem to dla ososby ktora w tym nie siedzie nie wszystko zrozumie o co ci chodzi.
Przy tłumaczeniu zachwytu przy sukcesie moim zdaniem najlepiej powiedzieć przypowieść o pierścieniu Salomona
Co do tej sumy 5 osób to chodzi o osoby z którymi mamy największy kontakt. Jeśli czytasz negatywny komentarz to on nie zajmuje ci codziennie kilka godzin, więc nie bedzie miał wpływu na twoje zachowanie.
Tutaj chodzi, że jakbyś miał kolegów alkoholików to w końcu też zostaniesz alkoholikiem, jeśli te 5 osób to właściciele własnych firm to ty także po jakimś czasie założysz własną firmę. Na tym polega bycie sumą 5 osób z którymi masz największy kontakt.
Ja inaczej zrozumiałem sens dawania i brania. Dla mnie według stoicyzmu nalezy dawać siebie nie oczekując niczego wzamian, dlatego jak powiedziałeś że oczekujesz ale to moze być od kogoś innego to tutaj kompletnie się z tym nie zgodzę.
Co do toksycznej ososby z rodziny lub pracy z ktorymi nie możesz całkowicie zerwać kontakt to ograniczenie kontaktu do minimum.. i to powinno być powiedziane.
Takich ludzi nam potrzeba. Bardzo dobrze!
jak na stoika to się nam pan rozkręcił :D
Piotrek jest super, fajna rozmowa ❤
Bardzo fajny odcinek z chęcią posłucham więcej apropo duchowości i filozofi życia , Trzymaj się stary
Panie Przemku. Śledzę pana podcast (jak to będzie po polsku?) od dłuższego czasu i zdążyłem poznać pana podejście do życia. Chciałbym powiedzieć, że bardzo sobie cenię pana działalność z małym wyjątkiem. Rozumiem perfekcjonizm, dążenie do tych milionów w najbliższym czasie lecz uważam że odcięcie się od naszych komentarzy jest troszkę niedojrzałe z pana strony i trochę takie naplucie w twarz. To jest droga do zostania Łukaszenką podcastów. Dzięki dzisiejszej rozmowie i pana rozmówcy zrozumiałem że miło by było gdyby jednak podjął pan rękawicę i wchodził w interakcje z pana widzami/sluchaczami. Hejterów nie brakuje ale tak jak było to dzisiaj poruszone, nie można na nich reagować emocjonalnie i zmieniać swoich poglądów i wartości. Być na nich mimo wszystko odpornym.
Druga sprawa to ciągłe używanie angielskich zwrotów, myślę że jako osoba mająca wpływ na ludzi mógłby pan postarać się eliminować to zjawisko. Polacy nie gęsi…. Poza tym życzę wszystkiego najlepszego, dalszego rozwoju i sukcesów.
Ja nie piję alkoholu od ponad 4 lat a nie byłem alkoholikiem.
Czy są jakieś kluby stoickie, koła stoickie ? Tzn. Chodzi mi o spotkania stoików lub miłośników tego nurtu filozoficznego. Ja byłbym mega radosny gdybym miał możliwość tutaj w Bydgoszczy chodzić w takie miejsca. Rozmawiać i słuchać ludzi , którzy tak jak ja cenią stoicyzm.
Więcej takich, pozdrawiam
Właśnie jestem w trakcie czytania "Sztuki życia wg. stoików", chętnie poznam autora :)
Świetna jest!
Bardzo ciekawy gość!
Dr Tomasz Mazur sprawia wrażenie, że ma więcej wiedzy w tym temacie ale tutaj też było bardzo ciekawie ;D
Zna teorie ale nie widać aby to stosował w życiu.Po godzinie słuchania jego zachowanie przeczy zasadom stoicyzmu.
szacuneczek za profilowe z plyty System of a Down - Self titled. Spider swietny utwor z tej plyty.
Dziękujemy.
Jedna z ciekawszych rozmów, z której wyniosłam kilka przemyśleń :) Dzięki Wam!
* Piotrku, istnieje slowo, ktorego mozez uzywac zamiast 'analogowo' :) np: 'manualnie'
Petarda materiał ❤
Przemek świetny jesteś.
Dziękuję , swietny materiał
Bieganie porażka, mniejsza wypłata i zagrożenie utratą pracy, to inna historia 😊
Zwróciłem uwagę na pobudzenie, zwiększoną gestykulacje, ewidentne ożywienie i tempo wypowiedzi gościa między 10 a 20 minutą gdy mówi o tym że nie pije alkoholu. Coś tam się w emocjach jeszcze dzieje.
Wywiad dwóch panów z problemami, kółko wzajemnej adoracji, którzy swoj brak szczęścia rekompensują wychwalaniem zdrowego stylu życia.
Bo to sprawa mocno emocjonalna sam nie pije 2 lata i gadanie o tym nie bywa proste .co innego gdy mija się z prawdą ale nie mi tu osądzać .zakładam optymistycznie że mowi prawdę .
Ale co to oznacza ze ciagnie chlopaa do tego? Ja od zawsze kultywowałem złoty środek. Czy to stoickie?
@@Investczer Filozofia złotego środka to filozofia Arystotelesa - "Szczęście jest wynikiem podejmowania właściwych działań" - Nie za dużo nie za mało w sam raz :)
@@marceliszpak2024 hmm to brzmi jakbyś mówił o sobie
Ja też już od 9 miesięcy nawet piwka:) nagle doba się wydłużyła:)
U mnie zaczęło się od rzucenia palenia.Porem doszło zdrowe żywienie, na końcu wypadł alkohol.Choc to było tylko okazjonalnie czerwone, wytrawne wino. Nad tym aspektem wciąż myślę, bo jednak czerwone wino piją w Niebieskich Strefach.
Może kiedyś usłyszymy rozmowę z Panem Tomaszem Mazurem twórcą kursu stoic way.
Popieram pomysł
Mam wrażenie, że stoicyzm wyróżnia to że to filozofia, która najpierw wzięła element rzeczywistości ( w taki pragmatycznym rozumieniu prawdy ) i na podstawie tego elementu zaczęła wyciągać wnioski, które miały bardziej taki terapeutyczny efekt, a nie stricte cel wzmacnia poczucia "patrzcie jaki jest mądry" ( bądź co bądź założyciel szkoły Zenon z Elei zaczął stoicką przygodę od zatonięcia jego łodzi z bardzo drogim towarem ).
Można powiedzieć zamiast wychodzić od jakichś dogmatycznych założeń ( będącymi efektem dywagacji czysto lub w większości teorytycznymi ) to za punkt wyjścia u stoików raczej jest pragmatyczne i przedewszystkim osobiste doświadczenia ( bądź co bądź to chyba to jak podchodzili do emocji chociażby jest czymś z czym kojarzy się stoicyzm ).
Czyli opierali się na dowodach empirycznych przez co nawet teraz ich dywagacje wydają się mieć coś wspólnego z naszą rzeczywistością ( nie odbierając ważności innym filozofom, ja jednak nie co spędziłem czasu więcej przy Arystotelesie, a przedewszystkim przy Ayn Rand dla której był to pierwszy dobry filozof ).
W moim przypadku całkowita abstynencja też się sprawdziła a piłem oj wiele lat i prawie zawsze do odcięcia
Ja staram się być tą zmianą, którą postulowałem. Wychodzi raz lepiej raz gorzej. Po prostu wytrzeźwiałem i przestałem ględzić.
Mam chęć przestać popisać.
Temat głęboki i bardzo na czasie, lecz język w jakim to chcecie przekazać męczy moje uszy. Wolę Pana Marka w oryginale.
Świetna rozmowa. Może bdla równowagi we wszechświecie jakiś wyznawca a najlepiej praktyk epikureizmu?
dzięki
Panie Przmku kanał jest super ,dziwi mnie w tym Panu ze wszystko co myslal i zrobi jest słuszne ale czlowiek jest kazdy inny wiec mysle ze nie ma racji i błodzi
Przemku czy mógłbyś podać jakich podkastów konkretnie słuchałeś? Poczułam się zainspirowana 😊
Pobrane. Obejrzę jutro na trasie. Pozdrowki :)
Melduję przesłuchanie. Ciekawy człowiek. Trochę się interesuję stoicyzmem, w rozmowach z bliskimi na ten temat często patrzą na mnie jak na świra. Ale Twój gość wykłada stoicyzm bardzo ludzkim rozumowaniem, props ;)
Ps. Jak Cię pierwszy raz na miniaturce widziałem to pomyślałem że Słoń wywiady prowadzi, hehe
Zdania są podzielone. Aktualnie jestem Quebo, Słońem i synem Quebo i Słonia jednocześnie
@@przemekgorczykpodcast to Demonologia to płyta o Tobie? :O
Nie no, Ty jesteś Przemek Gorczyk, wtedy Cię po prostu nie znałem, stąd pomyłka na miniaturce. Jedno Was łączy, robicie robotę w swojej zajawce ;) pozdrowki
Panowie dla mnie upicie się to zaciągnięcie kredytu energetycznego który trzeba następnego dnia spłacić z drakońskumi odsetkami. Imprezujesz 6 godzin chorujesz 24. Energetyczny Provident.😅
Promować, proponować, propagować ;)
Doświadczyłeś...daj doświadczyć innym swej drogi
Fajny gość
subskrybuję stoicki newsletter! pozdrowienia :)
Jeśli mam trwala relacje z toksyczna osoba ,to podchodzę do niej z dużym współczuciem ,ponieważ to nie jest tak naprawdę jedynie jej wina. Z dużym prawdopodobieństwem przyczyna tkwi w jej przeszłości,najczęściej w dzieciństwie. Któreś z rodziców lub oboje byli toksyczni ,więc nie miała poczucia bezpieczeństwa,albo nie dostała od nich miłości. Jest mi takiej osoby bardzo żal.,więc łatwiej mi ją zaakceptować. Skupiam się wtedy bardziej na jej pozytywach , ukazuje jej te dobre cechy ,żeby wzmocnić w niej poczucie własnej wartości. To naprawdę poprawia wzajemna relację.
Tak właśnie nie nastawiam drugiego policzka. Miłość ,wewnętrzna akceptacja i cierpliwość przynoszą dobre owoce. Na początku to nie było dla mnie łatwe. Jakiś czas musiałam przestawic swój umysł na nowe tory. Tylko raz nie powiodlo mi się,ponieważ ta osoba była psychopatą.
A może podcast na pograniczu duchowości? Z ludźmi którzy doświadczyli tego że jest coś poza naszym ziemskim bytem?
Nie banuj!
Szacunek dla gościa za odstawienie alkoholu.
Miły facet, dobrze się słucha. Mam jednak takie dziwne uczucie że źle tlumaczy o stolityzmie.
Nie jestem znawcą tematu, jednak ja inaczej to rozumiem. Chyba nie chodzi o to by banować krytyków. Przynajmniej nie tak to sobie wyobrażam.
Czy ktoś mógłby to wytłumaczyć?
Mam przyjaciela, Bartka z braniewa, który upijał się jak nienormalny. Na dzień dzisiejszy nie pije i jestem z niego cholernie dumny. Nigdy nie zdradził co było jego impulsem, chodź mógłbym o to wypytać postanowiłem nie wnikać co go nakłoniło. Musiał odwalić coś tak cholernie głupiego że zrozumiał i chwała mu za to. Mnie jednak cieszy sam fakt że odpuściłem drążenia tematu. Stwierdziłem, że sprawa może być albo straszna, albo wstydliwa na tyle, że to przerosło my nawiasy naszej znajomości. Dziś zrozumiałem że zachowałem się jak stolik w tej kwestii. Uszanowałem wolę.
Jakie podcasty dietetyczne o których wspominałeś warto słuchać? Może Twój sposób też mi przyniesie w końcu trwały pożytek :) Z góry dzięki
Może to.. th-cam.com/video/LWJ5C2Y9vqk/w-d-xo.htmlsi=CBIZ1lgx0uWqcIf9
Odrzucenie alkoholu może być łatwiejsze niż dieta pod warunkiem że nie masz z nim problemu (silnego uzależnienia). To moje zdanie 🙂
Temat bardzo mi bliski i lubiany, natomiast mam wrażenie, że ten pan nie potrafi o tym mówić, nieprzyjemnie się słucha.
Mam wrażenie, że książki napisało się fajnie przekładając od stoików na język współczesny, ale freestyle kompletnie mu nie idzie. Może żyje sobie wg zasad stoicyzmu ale ekspertem w tej dziedzinie bym go nie nazwała.
Dokładnie nam to samo wrazenie....
Facet jest lekko pobudzony...ogólnie zgrzyta coś tam...
Opowiada bardzo pobieżnie mało treści...
Nie klei się to...
Pan dr filozofii...absolutna antyteza Stoicyzmu...
Przemek jak zawsze świetny...🖐️
🤣🤣🤣🤣
Nie ma się swojej osobowości to szuka się stoicyzmu
Żyć tak jak ktoś kiedyś napisał
Pozdrowienia dla Marka Aureliusz,Epikteta i reszty stoików 😂😂😂😂
Przemek, podrzucisz kilka tytułów podcastów o diecie i treningach o których mówiłeś, że Ci pomogły?
open.spotify.com/show/4rOoJ6Egrf8K2IrywzwOMk
Rogan gada o diecie z wieloma gośćmi, najczęściej ze sportowcami.
Czy prowadzący mógłby zadawać zaproszonym pytanie: DLACZEGO ROBIĄ, TO CO ROBIĄ? Jaka jest ich motywacja? Prowadzący zaprasza do programu ludzi sprawnych w osiąganiu celów, ludzi, którzy zdołali coś osiągnąć. Ale tak szczerze: czy rzeczywiście cele ich działań są lepsze od celów działań śmierdzącego bezdomnego, którego spotkałem dziś na stacji pkp w Rembertowie?
To jest ciekawe pytanie.
Boli trochę powiedzenie, że Arystoteles jest niepraktyczny z ust doktora filozofii. Biorąc pod uwagę etykę nikomachejską, teorię cnót czy zasadę złotego środka.
tylko taki problem dzisiejszy kto płaci za te "naukowe dowody"bo trzeba być prawdziwym szurem żeby wierzyć że prywatne korporacje czerpiące mionowe zyski mają na celu dobro jednostki...
No alkohol jest zły, ale powietrze jedzenie też jest złe.Nie piłeś e sposób niezdrowy,tylko piłeś jak alkoholik, że urywał ci się film, że go nie kontrolowales a pijąc zaniedbywaleś pasje i inne wartości i w tym cały sekret.😊
Fun fact - jak oglądam to jest dokładnie 50 tys.
Siema! Jestem tu nowy. Fajny kanał 😎
Czytałem kiedyś rozmyślania Marka Aureliusza i do dzisiaj nie widziałem czegoś nudniejszego, mimo że stoicyzm jest mi bliski.
Seneka zdecydowanie kilka razy lepszy.
I ci ten Marek Aureliusz poerdolił? 🤣
Zatem chyba nie zrozumiałeś co czytasz. W moim przypadku było inaczej, zrozumiałem przekaz i wyciągnąłem wiele lekcji z tych krótkich zapisków.
Ciekawe. Dla mnie jedna z piękniejszych książek :)
jak zawsze super. lubie ten kanal. dziekuje za ogrom pracy.
mam pyt czy zwot, ktory sie pojawia w reklamie kanalu tj "OGLADNAC" jest poprawny jezykowo?
Panie Górczyk, podcasty są stare jak świat, co Pan od wczoraj w internetach? :)
Czyli to jest tak że jak nie chcemy przejmować się krytyką to z takim samym dystansem powinniśmy podejść do pochwał? Bo jak tak to wiele pracy przede mną😂
Fajny gosc
Przemku, a może warto by było zaprosić Michała Pozdała? Znasz taką osobistość? Poruszał on w swoich wypowiedziach kwestie tzw. "kryzysu męskości". Traktuje o tym, że przez utarte stereotypy mężczyzna nie powinien chodzić w różowej koszuli, jak skarpetki to tylko czarne frotte opięte na łydce, a nie żadne fikuśne. Już nie daj Boże żeby płakał. Bo przecież jak facet może płakać? :)
Masz podobny do mnie światopogląd więc uważam, że Ciebie również zainteresowałaby postać Pana Michała. Jestem jego fanem, ale niestety w podcastach jest go bardzo mało. Moja prośba jest nieco egoistyczna, ale warta rozważenia. Jestem przekonany, że wiele osób by na takiej rozmowie skorzystało. Tym bardziej, że tematy te dotyczą każdego człowieka. Z tak uznanym seksuologiem można dotknąć również tematów, które poruszane są w jego gabinecie, a o których my jako zwykli Kowalscy nie mamy pojęcia. Warto wiedzieć z jakimi problemami borykają się teraz młodzi ludzie, gdyż wielu oglądających/słuchających Twój podcast jest rodzicami, partnerami czy po prostu ludźmi posiadającymi fizyczne pragnienia. Głowa jednak potrafi być tak samo sprzymierzeńcem w życiu, jak i największym wrogiem. Seks to nadal w wielu domach czy kręgach temat tabu, o którym po prostu się nie rozmawia. Taka pogawędka na pewno miałaby wartość edukacyjną, a Pan Michał z pewnością jest przykładem doskonałego i obszernego w swoich wypowiedziach rozmówcy. :)
7.25 brawo!
Jak to zrobiłeś?
Też bym tak chciał
Słucham podcastu aby posłuchać bo Stoicyzmie, A to facet odpowiada mi o sobie o jego imprezach cotygodniowych i Że przestał się upijać na umór. WTF
Ale kocopoły
Przemku zaczynasz mnie stawiać do pionu. I chce coś zmienić
To jest proste ale nie łatwe
Panie Piotrze ja dwa miesiace temu miałem problem czy siądę w przysiadzie 190 na 6 razy (mam 52 lata), a teraz mam problem czy bede mogł kupic 330 Morgana po pracy, alkohol jest najgorszy, gorszy od Kokainy, pragne znowy sie cieszyc i wrócic na siłownie . Uzależniony od siłowni ......takie uzależnienie pragnę mieć!!!!!Serdecznie Pozdrawiam
Szlachta rozpijała chłopów... Ale brednie... W rzeczywistości to głównie Żydzi rozpijali szlachtę i chłopstwo 😂
O to chodzi żeby gość sie rozgadał, bo przychodzi dzielić się swoją wiedzą. Prowadzacego trudno czasem zrozumieć przy dłuższych wypowiedziach.
❤
Bardzo ciekawy temat i interesujący gość. Ale aż uszy więdną. Legitny risercz slasz anlokowanie - takiego języka spodziewałbym się po dwójce nastolatków, a nie po profesjonalnym publicyście i doktorze mającym na koncie wiele publikacji.
Ględzenie ględzenie, trochę filozofii reszta bzdety i nic istotnego do przekazania. Oj miernota goni miernotę szkoda.
byqqq masz okropnie kozacką jakość dźwięku plz share ur secret :o
Ja pierwszy, Jan Paweł II
Jakby stricte wiesz, tak?
Q: Jak stoicy reagują na porażkę?
A: Rozwiń albo doprecyzjuj pytanie?
to już jest konkretne pytanie
Temat stoicyzmu jest dla mnie bardzo ciekawy, ale nie jestem w stanie słuchać gościa. Dużo słów, ale mało treści.
A dla mnie spoko się go słucha
Gosciu powtarza sie w kolko i nie porusza prawie wogole istoty tematu.
@@iknowbest5034 jaka jest istota tematu?
@@Maciek26x Co ja Ci bede wypisywal elaborat w komentarzu. Masz neta, poczytaj, pogladaj filmiki. Przeczytaj dzienniki Marka Aureliusza albo chociaz jakies opracowanie. Posluchaj Jordana Petersona, Andrew Tatea. Wszystkiego dobrego.
@@iknowbest5034 oh, czyli wygląda na to, że przez 2 godziny nie jestem w stanie dotknąć istoty tematu. Zabrzmiałeś jakby to było do zrobienia w kilku zdaniach 😉 Wszystkiego dobrego!
Kurcze musiałeś zaprzestać całkowitego picia by zacząć robić pompki?grubo pokręcone myślenie,czy styl życia miałeś.Można ćwiczyć codziennie a napić się raz w miesiącu, jeśli się umie i nie jest alkoholikiem.