W epizodzie IV generalnie mało było opłakiwania kogokolwiek. Luke niespecjalnie opłakiwał Owena i Beru, a przecież do tego czasu byli dla niego jak rodzice. Otrząsnął się i poleciał ratować księżniczkę.
Gwiazda śmierci zostałaby zniszczona, pewny siebie Palpatine mógłby nie wyczuć tego i nie zdążyć przenieś świadomości, Rebelia straciłaby bohatera, Leia pewnie zarządziłaby kult swojego brata, nie powstałby pierwszy porządek, bo kto miałby nim kierować? Możliwe że pojawiłby się inny przeciwnik ale galaktyka mogłaby być bardziej spokojna bo Palpatine by nie żył i nie byłoby mistrza manipulacji i wielkiego lorda sithów
Ja myślę, że Leia w swojej wiadomości do Kenobiego była po prostu "profesjonalna". Przez 9 lat mocno dojrzała, wie jak powinna zachowywać się Księżniczka i wysłała Kenobiemu oficjalną wiadomość. Kenobi to jej stary przyjaciel, ale nie wypada wysyłać wiadomości o treści "Hej, pamiętasz mnie? Pomóż!" gdy jest się Księżniczką + Leia wie, że Kenobi już też jest starszy (szacunek do starszej osoby) no i przez 9 lat wiele się mogło zmienić, może np. być mniej chętny jej pomóc niż obiecywał. Poza tym, co gdyby wiadomość została przechwycona a ona w luźniejszej rozmowie wyjawiła coś ważnego? Jeśli chodzi o reakcję na śmierć to myślę, że za dużo traumy na raz + Leia swoje tam wiedziała o Jedi i przeczuwała, że Obi doskonale wiedział, że odejdzie z tego świata (po co by się pchał do walki z Vaderem gdy był na straconej pozycji jako starszy dziadek, który od 9 lat nie miał miecza w ręku?), więc skoro on odszedł z takim wewnętrznym spokojem, to i ona nie opłakiwała go jakoś wyjątkowo mocniej niż innych.
O ooo właśnie chciałem to napisać. Dobrze piszesz. Po za tym jak Luke wszedł do celi Lei i powiedział jestem Luke Skywalker przybyłem z Benem Konobim. Ona na to wstała na równe nogi Ben Konebi tu jest! To znaczy że dobrze go pamiętała .Kurtyna
@zuzannam2206 w punkt , typowo polityczna mowa Lei do Kenobiego , bardzo dobrze to wyszło i lubie ten moment . Co do śmierci Kenobiego jak pierwszy raz oglądałem w kinie New Hope jako dzieciak ( w latach 80 ) odnosiłem wrażenie że Kenobi zrobił jakiś rytuał poddając się Vaderowi poświęcił swoje życie pzekazał w ten sposób część swojej mocy Lukowi ale potem zastanawiałem czy Vader w ogóle zabiłl Kenobiego czy tylko przeciął szate gdy Kenobi wyparował Vader zdawał się być zaskoczony tym , butem stąpał po tej szacie
Przykro mi ale to nadal naciągane. Całe SW jest napisane na kolanie. Mimo swoich zalet. Owszem to możliwe że jej trauma była chwilowo przyblokowana po upadku Alderaan. Ale jeżeli chodzi o jej zachowanie na filmiku skierowanym do Kenobiego to ona nie zwraca się tu w swoim imieniu do dawnego przyjaciela, lecz w imieniu swego ojca do dawnego Mistrza Jedi i byłego bohatera oraz oficera Republiki. Także mającego swój udział w kreacji Rebelii. I ona wie o tym. I wie, że nie prywatne sprawy tu załatwia. To też naciągane ale mniej niż teza o częściowej "amnezji". Mało jest prawdopodobne by Leia zapomniała kto ją uratował.
Zgadzam się. Disney wali na logikę i szacunek do wcześniejszych produkcji także mają gdzieś i nagranie i śmierć Bena i reakcje Lei. Najważniejsze są Mery Sues, nowości i obdzieranie postaci klasycznych z już stworzonych i zakorzenionych atrybutów -bo Disney.
@@LiviaLivka Tak ale Disney tu nie jest bez winy ale to Lucas zaczął. I wtedy też były Mary Sue. Włącznie z Palpatinem. To fajna bajka ale tylko bajka gdzie fani usiłują dopatrzyć się logiki świata realnego a twórcy łudzą się, że im ją dają. I cały czas wychodzi to że Lucas tworząc NN a potem pozwalając na rozwój EU nawet dla siebie nie stworzył wcześniej zarysu dziejów swego świata i często zmieniał koncepcje. Disney idzie tu jego śladem.
@@janmos5178 problem tez polega wg mnie na tym że sporo luk okazywało się być zalatanych w literaturze do której ludzie nie zaglądają zazwyczaj. Wolę jednak Lukasa który swoje wytwory lepsze lub gorsze trzymał intact niż Disneya który wprowadza jeszcze większy zamęt niż byl
@@janmos5178 Jeszcze gorzej jak fani myślą że w Gwiezdnych Wojnach jest jakaś głębia np przytaczaja słowa Lucasa że GW są jak wiersz i wszystko się rymuje porównując Anakina do Luke'a bo obydwaj stracili rękę czy inne tego typu rzeczy. Na Instagramie pełno jest takich kont.
A dlaczego Kenobi nie pamięta R2, dlaczego Leia pamięta Padme, dlaczego nie ma wzmianki o tym, że to Qui-Gon był jego faktycznym mistrzem? Odpowiedź zawsze ta sama - bo czasem trzeba coś dopisać/zmienić. Natomiast akurat Leia i Obi w Ep4 nie rażą mocno w oczy, bo ona nie mówi wprost, że go nie pamięta. Nawet można wywnioskować, że doskonale pamięta, bo jak Luke mówi o BENIE Kenobim, to Leia od razu wie, że to ta sama osoba.
Z tego, co pamiętam to ona mówiła, że tylko jakieś pojedyńcze obrazy pamięta (i to pewnie dzięki mocy, bo inaczej, o ile nie masz hipermnezji to zapominasz wszystko do około 4 roku, a nawet jak już masz hipermnezje to wtedy skolei nic ci ze łba nie wylatuje)
Kenobi nie mówi,że nie pamięta R2. Mówi tylko,że nie przypomina sobie by miał takiego droida. I to prawda z pewnego punktu widzenia. Tak jak lubił Obi. Bo on latał z R4. R2 nie był nigdy jego droidem. Co do Yody jako mistrza Kenobiego to ja tłumaczę to tak: Yoda uczył wszystkie młodziki. Więc przez jakiś czas Obi był jego uczniem.
Pomysł na odcinek: jak wyglądałoby story Lei w epizodzie IX, gdyby Carrie Fisher nie zmarła tak wcześnie. Jak zmieniłaby się sama rola Lei oraz cała główna fabuła
Jak dla mnie Twoje wyjaśnienie (drugie) kupuję, ponieważ sam to tak sobie tłumaczę. Oczywiście GW ma to do siebie, że niektóre rzeczy musisz tłumaczyć za scenarzystów, ale to z drugiej strony otwiera nam głowę na różne pomysły :)
7:10 nawet, jakby ktoś Luke'owi rozwalił jego planetę (najpewniej Vader, bo piasek jest szorstki i włazi wszędzie) to pewnie nie byłoby mu szkoda tej sterty piachu. Bo kogo tam miał oprócz wujostwa, które już wcześniej zostało zabite
@@Michalch. bo skoro zostali pilotami to chyba oczywiste, że opuścili Tatooine. Po co komu zostawać na jakimś zadvpiu galaktyki, skoro ma się dobre papiery do pracy na innej planecie (albo do walki z Imperium)? Był co prawda jeszcze Jabba, ale Luke to raczej nie Han Solo, żeby się z gangsterami i ich ludźmi zadawać
Odniosłem zupełnie inne wrażenie, w ep 4 jest drobna sugestia, że Leia znała Obi Wana, okej, niby nie biadoliła po jego śmierci, ale sytuacja była taka, a Leia ma taki charakter, że raczej wiedziała, że teraz trzeba się skupić na zadaniu.
W sumie teraz bardziej można zrozumieć, czemu swojego syna nazwała Ben, skoro przed powstaniem serialu, z Benem (Obi-wanem) Kenobim w filmach nawet nie wymieniła jednego słowa.
Szybkie pytanko o "in universe" uzasadnienie - jakim cudem Vader w epizodzie 4 nie rozpoznał nikogo w Lei? W sensie... nawet Obi Wan w swoim serialu mówi, że wygląda jak Padme, a jakoś nie wydaje mi się, żeby Anakin zapomniał Padme
Ja coś czuję, że 2 sezon Kenobiego powstanie i tam się już coś może wytłumaczyć :D Ja osobiście bym się nie zdziwił gdyby jakimś sposobem po prostu wymazano pamięć Lei, bo spotka np. jąw sezonie 2 czy tam może i 3 coś co będzie na tyle traumatycznego, że Bail zdecyduje się by księżniczka o tym zapomniała :) Ale zobaczymy :)
A ja mam durną teorię, że Leia znała trochę legendy o rycerzach jedi. Widząc jak Vader przecina Bena mieczem i depcze po pustych szatach mogła skojarzyć, że Kenobi zamienił się w ducha mocy.
Z tego, co mi wiadomo to Qui-gon jako pierwszy opanował bycie duchem mocy (znaczy Bane się Yodzie pokazał, ale to pewnie w jakichś specjalnych warunkach), a i tak pokazał się Obi-wanowi tak bez pomocy niczego dopiero pod koniec serialu. Legendy natomiast mają to do siebie, że nikt ich już nie pamięta jako faktów, a Bale Organa na milion procent pamiętał zakon Jedi
Ciekawi mnie pewna kwestia. Gdzie spali Jedi? Czy w Świątyni na Courusant mieli jakieś swoje cele, niczym średniowieczni mnichowie, czy może spali tam, gdzie ich akurat przyjęto? A może każdy z nich miał własny dom, gdzieś w Odległej Galaktyce, lub były po niej rozsiane jakieś noclegownie (bazy wpadowe) dla Jedi w podróży lub klasztory, bazy.
Przecież odpowiedz na to pytanie jest w pożegnanie serialowym Lei i Bena , „musisz być ostrożna bo nikt nie może wiedzieć „NIKT ! Wiec grała swoją role perfekcyjnie i nie dała po sobie poznać . Dziękuje dowidzenia .
Lea była wychowywana na księżniczkę, której misja jest troska o swoje królestwo i poddanych. Nie kierowała się swoimi prywatnymi uczuciami, chowała je głęboko, bo nie wypadało jej ich okazywać. Z drugiej strony kierując rebelia wiedziała, jak wiele trzeba poświęcić, aby wygrać. Była na wojnie, na której było mnóstwo ofiar. Dlatego tak mocno była skupiona na osiągnięciu celu, nie chciała, aby poświęceniu wielu ludzi poszło na darmo..
A mnie zastanawia to, że was to zastanawia. Przecież oczywiste, że w starej trylogii nie myślano o tym by opowiedzieć historie przed nowa nadzieją, więc w jaki sposób mogli to tak ukazać. Trzeba było by stworzyć na nowo stara trylogię by przedstawić obi wana jako wiedzący i pamiętający o poczynaniach Anakina. Oczywiście bez urazu, to moje zdanie.
Z jakiej racji Reva przecięła te drzwi w bazie tych co pomagali Jedi tak szybko? W Clone Wars Maul z Savagem cięli drzwi o grubości jakichś 5-10cm chyba z minutę, a w Kenobim Reva była w stanie przeciąć dużo grubsze drzwi w pare sekund, dlaczego? Miecze świetlne zaczęli robić żeby miały wyższą temperaturę, czy przy budowaniu baz stwierdzili że zaoszczędzą na drzwiach i zrobili jak kurvinoxy, że pomalowali sklejkę srebrną farbą? I jak już o drzwiach mowa, np. jak były bazy separatystów, szczególnie te ważniejsze, to było ryzyko nawet spore że zostaną zaatakowane i również spore ryzyko było że zostaną zaatakowane przez Jedi, dlaczego nikt nie wpadł na pomysł żeby drzwi zrobić grubsze niż długość miecza świetlnego, przecinanie takich drzwi byłoby bardzo czasochłonne i trudne, nie mówię tu żeby każde drzwi takie były, ale np. te najważniejsze do kwatery dowodzenia, albo jakby już uznać że nie tylko te cieńsze, to czemu by np. nie zrobić coś na zasadzie grodzi w korytarzach, tak aby w razie ataku to zamknąć i niech się męczą z wycinaniem dziur, podczas gdy dowodzenie by wzywało posiłki albo zaplanowało by jakby ich zabić, co też nie wydaje się specjalnie trudnym zadaniem biorąc pod uwagę że nie mieliby za dużo możliwości odwrotu, wystarczyłoby im na plecy zasypać droidami, albo lepiej żeby dać jednego droida który by z rpg w nich strzelił albo granaty by im wrzucił w zależności jak głeboko by byli
Jest proste wytłumaczenie zachowania Lei, przyczyna jest taka sama jak amnezja Obi Wana który w New hope nie pamiętał R2D2 oraz C3PO. Czyli pogoń za pieniędzmi twórców oraz ich całkowicie lenistwo twórcze bo zamiast wysilić się i wymyślić coś co byłoby zgodne z kanonem pojechali po najniższej lini oporu.
Należy wziąć pod uwagę, że Leia była politykiem, dlatego musiała zachować należyta formę komunikatu. Tak samo z 4. części nie wynika, że Laia i Vader są rodziną.
Była wojna. Wojna o wszystko. Co chwilę ktoś ginął. Ot choćby cała planeta. Obi Wan swoją śmiercią kupił im szansę na ucieczkę. Nie było czasu na biadolenie. Trzeba było działać, żeby śmierć starego przyjaciela nie poszła na marne. A potem trzeba było działać, działać, działać. Wszelkie smutki przeżywała wewnętrznie. Co do formy wiadomości, to Leia nie przedstawia się, a wygląda pewnie inaczej po tych dziewięciu latach. Przedstawia się jako córka towarzysza Bena z czasów wojen klonów. Ona po prostu improwizuje, bo nie ma czasu na dopieszczanie stopki adresowej. Tak wygląda działanie w warunkach podwyższonego i długotrwałego stresu
Moje pytanie Kto ocalił Revę podczas rozkazu 66 Została ugodzona przez Anakina/Vadera więc uciec nie mogła ktoś musiał jej pomóc Osobiście mam 2 kandydatów Grogu i Bariss obiete postacie potrafiły force heal
A to nie było tak, że Reva udawała martwą? Sama tak Kenobiemu mówiła. A to jej przecięcie przez Anakina ja interpretuję jako wizualizacja-skojarzenie wydarzenia obecnego z wydarzeniem z przeszłości. Albo ja po prostu nie umiem oglądać?
@@Temerczyk_Norman_Sador Została ugodzona i udawała martwą Jak udawała to kto ją uratował raczej z raną by nie uciekła i by jej nie znale li skoro udawała martwą W pewnym momencie kiedy Reva gada z Vaderem nawet chwyta się za brzuch Co to jet ten Rynszok o którym mówił ciągle Wielki Inkwizytor to może być najbardziej kluczowe
Ja poproszę film z wyjaśnieniem. Jakim cudem Vader nie wyczuł że Leia to jego córka? Głównie w Nowej Nadziei ale potem w mieście Chmur też. Jak to możliwe?
Wątpię że po przeżyciu przygody życia o wszystkim by zapomniała, nawet jeśli Kenobiego, to po co były te sceny zacieśniające ich relacje oraz pytanie czy jest jej ojcem. xd
A przypadkiem Nowa nadzieja epizod 4 nie zostało dodane rok po premierze Star Wars,to uniwersum jest dziurawe jak tarka do warzyw co nie oznacza ,że go nie kochamy.
Młody Anakin jako Duch Mocy to wina remasteru VI części z ok. 2005r. Grievous brał udział w wojnie domowej w swoim układzie planetarnym (przed CW) i zaaranżowano jego śmierć w wybuchu promu kosmicznego, w którym został ciężko ranny i przerobiony na cyborga (info z artykułu na Wikipedii)
Bądźmy szczerzy, SW jest strasznie dzurawe od samego początku i żadne retcony od Lucasa czy Disneya tego nie zmienią. Najlepiej oglądać filmy tak jak są wyprodukowane w realu a seriale /komiksy to tylko takie nic niezaczące przypisiki. By nie powiedzieć retcony. Dlatego sama jestem za tym żeby SW w filmach zamiast mielić znane postaci,.postawili na nowy okres i nowe postaci, lub chociaż nowe postaci
Mnie zawsze zastanawiało po co taki Vader mial się starać o wpływy i układy z takimi hutami skoro sam w pojedynkę mógł ich po prostu wybić zająć ich majątki i mieć z głowy, ekonomia i balans w SW leży, niestety ale zawsze to normalne życie ludzi i nie ludzi w SW mnie śmieszyło, gra toczy się pomiędzy pół bogami, istotami zdolnymi manipulować mocą, unikać śmierci, zabijać na mrugnięcie powieką, a jednak musieli się przejmować tym pospólstwem, taki jedi jak mniemam zdolny byłby w pojedynkę wyrżnąć miasto milionowe zwykłych cywili nie mając nawet zadyszki, mistrz sith jak sidious który całą flotę rebelii prawie zniszczył siedząc na krzesełku to mógłby planetę zająć i podbić kiwając palcem więc po co dyplomacja gierki intrygi itp nie ma to sensu gdy ma się aż taką przewagę sił, gdybym był praktycznie nieśmiertelny i potężny, mógłbym sobie błyskawice z palców puszczać, wpływać na otoczenie samym skinieniem palca, odbijać pociski, zabijać myślac tylko że chce kogoś zabić to bym nikogo nie potrzebował by siać terror i spustoszenie, po prostu bym wstał z łóżka i to zrobił (ja bym tego w sumie nie zrobił jako ja bo kocham ludzi i pokój) ale gdybym był do szpiku zły i tak silny to czemu nie ? Miałbym sie wikłać w układy machlojki interesy z innymi, po co?
Nie wiem gdzie wy Tu logiki nie widzicie jak odpowiedź jest banalne prosta. Leia była senatorem imperialnym, wydoroslala. Więc zwracała się do Kenibiego oficjalnie jak senator. Przecież nie będzie wołać Hej wujek mam problemy pomóż. Zwłaszcza że nie widziała go tyle lat. Tak więc nie mogła inaczej się do niego zwrócić bo to by było nie kulturalne zachowanie i nie profesjonalne jako polityk. A co do Autora filmiku, oglądam Twoje filmiki od czasu do czasu i w większości się z Tobą nie zgadzam 😅 Ale każdy może inaczej interpretować wydarzenia z filmów 😉
Filmy i seriale to może inie, ale wciąż spod tego samego, disneyowskiego dachu. Co innego w kwestii komiksów, bo komiksy Star Warsowe są wydawane przez Marvela
![Najlepsze MASZYNY KROCZĄCE First Order - [RANKING]](/img/n.gif)
W epizodzie IV generalnie mało było opłakiwania kogokolwiek. Luke niespecjalnie opłakiwał Owena i Beru, a przecież do tego czasu byli dla niego jak rodzice. Otrząsnął się i poleciał ratować księżniczkę.
Pomyśl na film: co gdyby Vader nie uratował by luka w epizodzie 6?
Z tego co wiem to gwiazda śmieci i tak została by zniszczona
Gwiazda śmierci zostałaby zniszczona, pewny siebie Palpatine mógłby nie wyczuć tego i nie zdążyć przenieś świadomości, Rebelia straciłaby bohatera, Leia pewnie zarządziłaby kult swojego brata, nie powstałby pierwszy porządek, bo kto miałby nim kierować? Możliwe że pojawiłby się inny przeciwnik ale galaktyka mogłaby być bardziej spokojna bo Palpatine by nie żył i nie byłoby mistrza manipulacji i wielkiego lorda sithów
Sojusz by zniszczył gwiazde śmierci tylko zakon jedi by się odrodził
Dobry plan
Wtedy imperium wygrałoby bitwę i nikt już nigdy nie powstrzymałby imperatora.
Ja myślę, że Leia w swojej wiadomości do Kenobiego była po prostu "profesjonalna". Przez 9 lat mocno dojrzała, wie jak powinna zachowywać się Księżniczka i wysłała Kenobiemu oficjalną wiadomość. Kenobi to jej stary przyjaciel, ale nie wypada wysyłać wiadomości o treści "Hej, pamiętasz mnie? Pomóż!" gdy jest się Księżniczką + Leia wie, że Kenobi już też jest starszy (szacunek do starszej osoby) no i przez 9 lat wiele się mogło zmienić, może np. być mniej chętny jej pomóc niż obiecywał. Poza tym, co gdyby wiadomość została przechwycona a ona w luźniejszej rozmowie wyjawiła coś ważnego?
Jeśli chodzi o reakcję na śmierć to myślę, że za dużo traumy na raz + Leia swoje tam wiedziała o Jedi i przeczuwała, że Obi doskonale wiedział, że odejdzie z tego świata (po co by się pchał do walki z Vaderem gdy był na straconej pozycji jako starszy dziadek, który od 9 lat nie miał miecza w ręku?), więc skoro on odszedł z takim wewnętrznym spokojem, to i ona nie opłakiwała go jakoś wyjątkowo mocniej niż innych.
O ooo właśnie chciałem to napisać. Dobrze piszesz. Po za tym jak Luke wszedł do celi Lei i powiedział jestem Luke Skywalker przybyłem z Benem Konobim. Ona na to wstała na równe nogi Ben Konebi tu jest! To znaczy że dobrze go pamiętała .Kurtyna
@zuzannam2206 w punkt , typowo polityczna mowa Lei do Kenobiego , bardzo dobrze to wyszło i lubie ten moment . Co do śmierci Kenobiego jak pierwszy raz oglądałem w kinie New Hope jako dzieciak ( w latach 80 ) odnosiłem wrażenie że Kenobi zrobił jakiś rytuał poddając się Vaderowi poświęcił swoje życie pzekazał w ten sposób część swojej mocy Lukowi ale potem zastanawiałem czy Vader w ogóle zabiłl Kenobiego czy tylko przeciął szate gdy Kenobi wyparował Vader zdawał się być zaskoczony tym , butem stąpał po tej szacie
Przykro mi ale to nadal naciągane. Całe SW jest napisane na kolanie. Mimo swoich zalet. Owszem to możliwe że jej trauma była chwilowo przyblokowana po upadku Alderaan. Ale jeżeli chodzi o jej zachowanie na filmiku skierowanym do Kenobiego to ona nie zwraca się tu w swoim imieniu do dawnego przyjaciela, lecz w imieniu swego ojca do dawnego Mistrza Jedi i byłego bohatera oraz oficera Republiki. Także mającego swój udział w kreacji Rebelii. I ona wie o tym. I wie, że nie prywatne sprawy tu załatwia. To też naciągane ale mniej niż teza o częściowej "amnezji". Mało jest prawdopodobne by Leia zapomniała kto ją uratował.
Zgadzam się. Disney wali na logikę i szacunek do wcześniejszych produkcji także mają gdzieś i nagranie i śmierć Bena i reakcje Lei. Najważniejsze są Mery Sues, nowości i obdzieranie postaci klasycznych z już stworzonych i zakorzenionych atrybutów -bo Disney.
@@LiviaLivka Tak ale Disney tu nie jest bez winy ale to Lucas zaczął. I wtedy też były Mary Sue. Włącznie z Palpatinem. To fajna bajka ale tylko bajka gdzie fani usiłują dopatrzyć się logiki świata realnego a twórcy łudzą się, że im ją dają. I cały czas wychodzi to że Lucas tworząc NN a potem pozwalając na rozwój EU nawet dla siebie nie stworzył wcześniej zarysu dziejów swego świata i często zmieniał koncepcje. Disney idzie tu jego śladem.
@@janmos5178 problem tez polega wg mnie na tym że sporo luk okazywało się być zalatanych w literaturze do której ludzie nie zaglądają zazwyczaj. Wolę jednak Lukasa który swoje wytwory lepsze lub gorsze trzymał intact niż Disneya który wprowadza jeszcze większy zamęt niż byl
@@janmos5178 Jeszcze gorzej jak fani myślą że w Gwiezdnych Wojnach jest jakaś głębia np przytaczaja słowa Lucasa że GW są jak wiersz i wszystko się rymuje porównując Anakina do Luke'a bo obydwaj stracili rękę czy inne tego typu rzeczy. Na Instagramie pełno jest takich kont.
@@LiviaLivka Owszem. Ale Lucas nie trzymał intact. I sam stworzył ten system. Także dlatego, że poza fabułą filmów go to nie interesowało.
A dlaczego Kenobi nie pamięta R2, dlaczego Leia pamięta Padme, dlaczego nie ma wzmianki o tym, że to Qui-Gon był jego faktycznym mistrzem? Odpowiedź zawsze ta sama - bo czasem trzeba coś dopisać/zmienić.
Natomiast akurat Leia i Obi w Ep4 nie rażą mocno w oczy, bo ona nie mówi wprost, że go nie pamięta. Nawet można wywnioskować, że doskonale pamięta, bo jak Luke mówi o BENIE Kenobim, to Leia od razu wie, że to ta sama osoba.
Z tego, co pamiętam to ona mówiła, że tylko jakieś pojedyńcze obrazy pamięta (i to pewnie dzięki mocy, bo inaczej, o ile nie masz hipermnezji to zapominasz wszystko do około 4 roku, a nawet jak już masz hipermnezje to wtedy skolei nic ci ze łba nie wylatuje)
Kenobi nie mówi,że nie pamięta R2. Mówi tylko,że nie przypomina sobie by miał takiego droida. I to prawda z pewnego punktu widzenia. Tak jak lubił Obi. Bo on latał z R4. R2 nie był nigdy jego droidem. Co do Yody jako mistrza Kenobiego to ja tłumaczę to tak: Yoda uczył wszystkie młodziki. Więc przez jakiś czas Obi był jego uczniem.
Wyjaśnienia numer 3:
Była jeszcze nieco nacpana, a masowa śmierć bliskich tuz przed śmiercią Bena była dla niej uodparniaczem na śmiarć Kenobiego
Pomysł na odcinek: jak wyglądałoby story Lei w epizodzie IX, gdyby Carrie Fisher nie zmarła tak wcześnie. Jak zmieniłaby się sama rola Lei oraz cała główna fabuła
Jak dla mnie Twoje wyjaśnienie (drugie) kupuję, ponieważ sam to tak sobie tłumaczę.
Oczywiście GW ma to do siebie, że niektóre rzeczy musisz tłumaczyć za scenarzystów, ale to z drugiej strony otwiera nam głowę na różne pomysły :)
No jestem ciekawy. Gdy wracaliśmy z ziomkiem z wycieczki, też nad tym myśleliśmy. fajnie że ktos w końcu to nagrał:)
7:10 nawet, jakby ktoś Luke'owi rozwalił jego planetę (najpewniej Vader, bo piasek jest szorstki i włazi wszędzie) to pewnie nie byłoby mu szkoda tej sterty piachu. Bo kogo tam miał oprócz wujostwa, które już wcześniej zostało zabite
Mówił na początku epizodu 4 o jego znajomych, którzy zostali pilotami. Dlaczego zakładasz, że wszyscy opuścili Tatooine albo, że nie miał innych?
@@Michalch. bo skoro zostali pilotami to chyba oczywiste, że opuścili Tatooine. Po co komu zostawać na jakimś zadvpiu galaktyki, skoro ma się dobre papiery do pracy na innej planecie (albo do walki z Imperium)? Był co prawda jeszcze Jabba, ale Luke to raczej nie Han Solo, żeby się z gangsterami i ich ludźmi zadawać
Odniosłem zupełnie inne wrażenie, w ep 4 jest drobna sugestia, że Leia znała Obi Wana, okej, niby nie biadoliła po jego śmierci, ale sytuacja była taka, a Leia ma taki charakter, że raczej wiedziała, że teraz trzeba się skupić na zadaniu.
Tak słucham ciebie i dochodzę do wniosku Leia jest fanatyczką!!! A fanatyzm jest doktryną drugiej strony 😮
W sumie teraz bardziej można zrozumieć, czemu swojego syna nazwała Ben, skoro przed powstaniem serialu, z Benem (Obi-wanem) Kenobim w filmach nawet nie wymieniła jednego słowa.
Szybkie pytanko o "in universe" uzasadnienie - jakim cudem Vader w epizodzie 4 nie rozpoznał nikogo w Lei? W sensie... nawet Obi Wan w swoim serialu mówi, że wygląda jak Padme, a jakoś nie wydaje mi się, żeby Anakin zapomniał Padme
Ja coś czuję, że 2 sezon Kenobiego powstanie i tam się już coś może wytłumaczyć :D Ja osobiście bym się nie zdziwił gdyby jakimś sposobem po prostu wymazano pamięć Lei, bo spotka np. jąw sezonie 2 czy tam może i 3 coś co będzie na tyle traumatycznego, że Bail zdecyduje się by księżniczka o tym zapomniała :) Ale zobaczymy :)
A ja mam durną teorię, że Leia znała trochę legendy o rycerzach jedi. Widząc jak Vader przecina Bena mieczem i depcze po pustych szatach mogła skojarzyć, że Kenobi zamienił się w ducha mocy.
Z tego, co mi wiadomo to Qui-gon jako pierwszy opanował bycie duchem mocy (znaczy Bane się Yodzie pokazał, ale to pewnie w jakichś specjalnych warunkach), a i tak pokazał się Obi-wanowi tak bez pomocy niczego dopiero pod koniec serialu. Legendy natomiast mają to do siebie, że nikt ich już nie pamięta jako faktów, a Bale Organa na milion procent pamiętał zakon Jedi
Dopiero niedawno odkryłem twój kanał, a już zakochałem się w jakości z jaką robisz swoje filmy :)
Ciekawi mnie pewna kwestia. Gdzie spali Jedi? Czy w Świątyni na Courusant mieli jakieś swoje cele, niczym średniowieczni mnichowie, czy może spali tam, gdzie ich akurat przyjęto? A może każdy z nich miał własny dom, gdzieś w Odległej Galaktyce, lub były po niej rozsiane jakieś noclegownie (bazy wpadowe) dla Jedi w podróży lub klasztory, bazy.
Wydaje mi się że było to przedstawione w serialu clone wars jak ashoka tano miała te wizje, mieli jakieś tam pokoje no i na statkach spali
@@rys5747tak było. W jednym odcinku pokazany też jest pokój Anakina.
pomysł na film ile tak naprawdę było zamrożonych ciał Jedi w grobowcu
Wg mnie 2 teoria pasuje z nową trylogią! Bardzo ciekawy odcinek!
Odpowiedź na pytanie z tytułu to:
bo tak pan Disney powiedział
Pomysł na odcinek: Dlaczego Anakin w formie ducha mocy nie objawił się swojemu wnukowi?
Przecież odpowiedz na to pytanie jest w pożegnanie serialowym Lei i Bena , „musisz być ostrożna bo nikt nie może wiedzieć „NIKT ! Wiec grała swoją role perfekcyjnie i nie dała po sobie poznać . Dziękuje dowidzenia .
OMG to mi rozwaliło mózg. Nie skojarzyłem tego wogole🤤
Lea była wychowywana na księżniczkę, której misja jest troska o swoje królestwo i poddanych. Nie kierowała się swoimi prywatnymi uczuciami, chowała je głęboko, bo nie wypadało jej ich okazywać. Z drugiej strony kierując rebelia wiedziała, jak wiele trzeba poświęcić, aby wygrać. Była na wojnie, na której było mnóstwo ofiar. Dlatego tak mocno była skupiona na osiągnięciu celu, nie chciała, aby poświęceniu wielu ludzi poszło na darmo..
Pomysł na film: Opowiedz coś o przepowiedni sithów ze skywalker odrodzenie :D
A mnie zastanawia czemu obi wan nie pamietał że Anakin to vader, przecież widział w 3 części że imperator mianuje go darthem vaderem
A mnie zastanawia to, że was to zastanawia. Przecież oczywiste, że w starej trylogii nie myślano o tym by opowiedzieć historie przed nowa nadzieją, więc w jaki sposób mogli to tak ukazać. Trzeba było by stworzyć na nowo stara trylogię by przedstawić obi wana jako wiedzący i pamiętający o poczynaniach Anakina. Oczywiście bez urazu, to moje zdanie.
@@kaniosaw9476 no tak ale jak tak to mogli by nie robić takiej sceny w zemście Sithów
Przecież pamiętał, po prostu myślał, że Vader nie żyje. Jak Reva mówi Lord Vader, to Obi od razu wie o kogo chodzi.
Z jakiej racji Reva przecięła te drzwi w bazie tych co pomagali Jedi tak szybko? W Clone Wars Maul z Savagem cięli drzwi o grubości jakichś 5-10cm chyba z minutę, a w Kenobim Reva była w stanie przeciąć dużo grubsze drzwi w pare sekund, dlaczego? Miecze świetlne zaczęli robić żeby miały wyższą temperaturę, czy przy budowaniu baz stwierdzili że zaoszczędzą na drzwiach i zrobili jak kurvinoxy, że pomalowali sklejkę srebrną farbą?
I jak już o drzwiach mowa, np. jak były bazy separatystów, szczególnie te ważniejsze, to było ryzyko nawet spore że zostaną zaatakowane i również spore ryzyko było że zostaną zaatakowane przez Jedi, dlaczego nikt nie wpadł na pomysł żeby drzwi zrobić grubsze niż długość miecza świetlnego, przecinanie takich drzwi byłoby bardzo czasochłonne i trudne, nie mówię tu żeby każde drzwi takie były, ale np. te najważniejsze do kwatery dowodzenia, albo jakby już uznać że nie tylko te cieńsze, to czemu by np. nie zrobić coś na zasadzie grodzi w korytarzach, tak aby w razie ataku to zamknąć i niech się męczą z wycinaniem dziur, podczas gdy dowodzenie by wzywało posiłki albo zaplanowało by jakby ich zabić, co też nie wydaje się specjalnie trudnym zadaniem biorąc pod uwagę że nie mieliby za dużo możliwości odwrotu, wystarczyłoby im na plecy zasypać droidami, albo lepiej żeby dać jednego droida który by z rpg w nich strzelił albo granaty by im wrzucił w zależności jak głeboko by byli
Jest proste wytłumaczenie zachowania Lei, przyczyna jest taka sama jak amnezja Obi Wana który w New hope nie pamiętał R2D2 oraz C3PO. Czyli pogoń za pieniędzmi twórców oraz ich całkowicie lenistwo twórcze bo zamiast wysilić się i wymyślić coś co byłoby zgodne z kanonem pojechali po najniższej lini oporu.
Należy wziąć pod uwagę, że Leia była politykiem, dlatego musiała zachować należyta formę komunikatu.
Tak samo z 4. części nie wynika, że Laia i Vader są rodziną.
Była wojna. Wojna o wszystko. Co chwilę ktoś ginął. Ot choćby cała planeta. Obi Wan swoją śmiercią kupił im szansę na ucieczkę. Nie było czasu na biadolenie. Trzeba było działać, żeby śmierć starego przyjaciela nie poszła na marne. A potem trzeba było działać, działać, działać. Wszelkie smutki przeżywała wewnętrznie.
Co do formy wiadomości, to Leia nie przedstawia się, a wygląda pewnie inaczej po tych dziewięciu latach. Przedstawia się jako córka towarzysza Bena z czasów wojen klonów. Ona po prostu improwizuje, bo nie ma czasu na dopieszczanie stopki adresowej. Tak wygląda działanie w warunkach podwyższonego i długotrwałego stresu
Mnie zato zawsze zastanawiało dlaczego OBI wan nie pamięta artuditu spędził z nim tyle czasu w serjalu wojny klonów
Ty żartujesz z tą pisownią, nie?
@@Dwanascie mam nadzieje.... przeciez to obraza dla kazdego fana
Tak samo vader
Moje pytanie
Kto ocalił Revę podczas rozkazu 66
Została ugodzona przez Anakina/Vadera więc uciec nie mogła ktoś musiał jej pomóc
Osobiście mam 2 kandydatów
Grogu i Bariss obiete postacie potrafiły force heal
A to nie było tak, że Reva udawała martwą? Sama tak Kenobiemu mówiła. A to jej przecięcie przez Anakina ja interpretuję jako wizualizacja-skojarzenie wydarzenia obecnego z wydarzeniem z przeszłości. Albo ja po prostu nie umiem oglądać?
@@Temerczyk_Norman_Sador ale ona chyba dostała pchnięcie w brzuch z YS9000, a potem ją wzięli do Inkwizycji
@@Temerczyk_Norman_Sador Została ugodzona i udawała martwą
Jak udawała to kto ją uratował raczej z raną by nie uciekła i by jej nie znale li skoro udawała martwą
W pewnym momencie kiedy Reva gada z Vaderem nawet chwyta się za brzuch
Co to jet ten Rynszok o którym mówił ciągle Wielki Inkwizytor to może być najbardziej kluczowe
Ja mam nieco inną kandydatkę... Jej bezwzględną nienawiść do Vadera.
Grogu sam nie umiał o siebie zadbać a miał o jakieś dziecko 😂
7:20 komuś tu się chyba Robot Chicken'y przypomniały
Ja poproszę film z wyjaśnieniem. Jakim cudem Vader nie wyczuł że Leia to jego córka? Głównie w Nowej Nadziei ale potem w mieście Chmur też. Jak to możliwe?
Vader stoi przy lei i nic 🤦♂️ a wyczowa mocą cos co jest w innej galaktyce😁
Myślisz, że Jedi pokroju Yody i Mace'a Windu byli lepsi siedząc twarzą w twarz z Palpatinem? 😂
Wątpię że po przeżyciu przygody życia o wszystkim by zapomniała, nawet jeśli Kenobiego, to po co były te sceny zacieśniające ich relacje oraz pytanie czy jest jej ojcem. xd
Mam takie pytanie :
Ossus czy chciałbyś zobaczyć serial opowiadający o przeszłości mistrza Kenobiego i jego początkach z kenobim
nie tylko obi ma 53 zmienił sie od czasów poczatków imperium
Disney nie stara się żeby to co tworzą pokrywało się z filmami
Odpowiedź dość prosta. Leia dopiero co przeżyła śmierć swojej planety. Poruszyło ją to bardziej niż śmierć wujka, którego nie widziała 10 lat.
Co do drugiego wyjaśnienia wątpię żeby tak było. Bardziej ucieszyła się że jej wiadomość dotarła.
Ja kiedyś spotkałem ulubioną przedszkolankę, może po 10 latach. Nie poznałem jej dopóki mi nie powiedziała kim jest.
Moim zdaniem Leja poprostu nie okazuje emocji a chowa je w głębi siebie a poza tym musi być mega twarda
A przypadkiem Nowa nadzieja epizod 4 nie zostało dodane rok po premierze Star Wars,to uniwersum jest dziurawe jak tarka do warzyw co nie oznacza ,że go nie kochamy.
Tak to bywa, jak się kręci nie po kolei...
Owszem nieugięta ale ciekawe też jest że w 7 części potem kylo ren próbuje wyciągnąć informacje mocą
A co nie pamiętała? Nie zwróciłem uwagi. Przecież do niego adresowała wiadomość
Po prostu scenariusz nie zakladał opłakiwania. Lucas nawet nie przewidywal sukcesu filmu.
Pomysł na odcinek: Co, gdyby Anakin nie przeżył wydarzeń Mrocznego Widma?
Nie byłoby Gwiezdnych wojen
@@jakubrutkowski8853 byłyby, tylko inne.
@@bartoszszmig8187 Dokładnie, i właśnie to mnie ciekawi. Mam swoje przemyślenia, ale chciałbym posłuchać innych
@@Loca2102 Cóż, zakon Jedi zapewne przetrwał by dłużej, a Palpatine szukałby nowego ucznia, albo zadowolił by się Maulem?
@@Ziel-22k Maula od początku uważał za narzędzie, raczej by się nim nie zadowolił
Leia miała dwóch synów Jacena i Anakina. Tak wiem kanony sranony. Kwach you mickey mouse!
Ta historia była o wiele lepsza. A Ben nazywał się Skywalker, a nie Solo bo był synem Luke.
Akurat minimalne nieścisłości z oryginalna trylogia niespecjalnie mi przeszkadzają. Tak samo Kenobi nie służył Organie w wojnach klonów.
Służył. Jedi podlegali senatowi. A Bail Organa był senatorem. Kenobi jako Jedi musiał słuchać rozkazów senatorów.
Dlaczego anekin jako duch mocy jest młody ? I jeszcze jak to się stało że generał grives jest robotem
Młody Anakin jako Duch Mocy to wina remasteru VI części z ok. 2005r.
Grievous brał udział w wojnie domowej w swoim układzie planetarnym (przed CW) i zaaranżowano jego śmierć w wybuchu promu kosmicznego, w którym został ciężko ranny i przerobiony na cyborga (info z artykułu na Wikipedii)
Lucas twierdzi że duch mocy jest młody dlatego że to jest anakin przed przemiana w Vadera czyli tej jego złej postaci co go zabiła
Podawali jej środki chemiczne,ja też nie pamietam niektórych zdarzeń po jaraniu dawniej.
Bo fabuła starwarsów od disneya jest dziurawa jak stare skarpety, dziękuję dobranoc :p
Ogólnie star wars jest dziurawe jak durszlak,pierwszy lepszy przykład leja pamięta swoją prawdziwą matkę jak pyta o nią luk w powrocie jedi.
Ale w 6 odcinku mówi do kenobiego "żegnaj Obi-wanie kenobi".
Może odcinek o muzykach ze star wars
hej nagrałbyś odcinek o tym co się stało z Barris offem z wojen klonów po tym kiedy zdradziła
pomysł na odcinek
Co gdyby Padme nie umarła w epizodzie 3?
"Padme" przeczytałem jako "Palpatine" 🤦♂️ pora się rzucić do reaktora Gwiazdy Śmierci
nic
2gie wyjaśnienie ma sens.
8:11 doceniam ile kosztowało cie nie skrytykowsanie sequeli
Pytanie mam, bo w wojnach klonów młoda ashoka miała już swoje miecze a w 7 sezonie dopiero je dostała, powie ktoś jak ?
Miecze jej odebrano gdy została oskarżona o zamach na zakon.
@@wojtek561 okej dzięki
Serial o Kenobi fajny był.
Ale czemu zakładamy że go nie pamięta? Nie było żadnego spotkania między nią a Benem w 4. części.
A kiedy zrobisz o Luke Skywalker teorie
Znam odpowiedź. Zachorowała na Covid-19 i pogorszyła się jej pamięć.
Nie śmieszne
bruh to jest oczywiste bo czensc 4 wyszla kilkanascie albo nawet i kilkadziesiont lat przed tym serialem bruh
nie pamiętała , bo w scenariuszu i universum maja juz takie kongo ,ze przestaja nad spójnoscią panować.
Pomysł Na film: Co gdyby Palpatin nie zginął w 6 epizodzie
Masz odpowiedź w epizodzie 7-9 haha, lepiej niech Palpi zostanie w reaktorze xd
@@MrWojt78 tak
@@MrWojt78 Chodzi oto że jakby nie wpadł do reaktora xD ale masz rację niech tam zostanie
Kiedy Biblioteka zacznie działać?
Kim był dd vader ?
Co gdyby Luke został sithem
..bo chodziła wiecznie naćpana....żenada
Nie wiem.
Bądźmy szczerzy, SW jest strasznie dzurawe od samego początku i żadne retcony od Lucasa czy Disneya tego nie zmienią. Najlepiej oglądać filmy tak jak są wyprodukowane w realu a seriale /komiksy to tylko takie nic niezaczące przypisiki. By nie powiedzieć retcony. Dlatego sama jestem za tym żeby SW w filmach zamiast mielić znane postaci,.postawili na nowy okres i nowe postaci, lub chociaż nowe postaci
wytłumaczenie że zapomniała jest gówno warte
Mnie zawsze zastanawiało po co taki Vader mial się starać o wpływy i układy z takimi hutami skoro sam w pojedynkę mógł ich po prostu wybić zająć ich majątki i mieć z głowy, ekonomia i balans w SW leży, niestety ale zawsze to normalne życie ludzi i nie ludzi w SW mnie śmieszyło, gra toczy się pomiędzy pół bogami, istotami zdolnymi manipulować mocą, unikać śmierci, zabijać na mrugnięcie powieką, a jednak musieli się przejmować tym pospólstwem, taki jedi jak mniemam zdolny byłby w pojedynkę wyrżnąć miasto milionowe zwykłych cywili nie mając nawet zadyszki, mistrz sith jak sidious który całą flotę rebelii prawie zniszczył siedząc na krzesełku to mógłby planetę zająć i podbić kiwając palcem więc po co dyplomacja gierki intrygi itp nie ma to sensu gdy ma się aż taką przewagę sił, gdybym był praktycznie nieśmiertelny i potężny, mógłbym sobie błyskawice z palców puszczać, wpływać na otoczenie samym skinieniem palca, odbijać pociski, zabijać myślac tylko że chce kogoś zabić to bym nikogo nie potrzebował by siać terror i spustoszenie, po prostu bym wstał z łóżka i to zrobił (ja bym tego w sumie nie zrobił jako ja bo kocham ludzi i pokój) ale gdybym był do szpiku zły i tak silny to czemu nie ? Miałbym sie wikłać w układy machlojki interesy z innymi, po co?
Dlaczego? Bo twórcy serialu mają w tyłku logikę, albo w ogóle nie oglądali 4 części. To jest najprostsza odpowiedź 😆
Nie wiem gdzie wy Tu logiki nie widzicie jak odpowiedź jest banalne prosta. Leia była senatorem imperialnym, wydoroslala. Więc zwracała się do Kenibiego oficjalnie jak senator. Przecież nie będzie wołać Hej wujek mam problemy pomóż. Zwłaszcza że nie widziała go tyle lat. Tak więc nie mogła inaczej się do niego zwrócić bo to by było nie kulturalne zachowanie i nie profesjonalne jako polityk. A co do Autora filmiku, oglądam Twoje filmiki od czasu do czasu i w większości się z Tobą nie zgadzam 😅 Ale każdy może inaczej interpretować wydarzenia z filmów 😉
Nie kupuje tego.
Odpowiedź jest prosta bo star wars to nie marvel
Filmy i seriale to może inie, ale wciąż spod tego samego, disneyowskiego dachu. Co innego w kwestii komiksów, bo komiksy Star Warsowe są wydawane przez Marvela
Bo epizod 4 był pierwszy
Nie pamiętała może dlatego że chciała zapomnieć? Bo ten serial to gowno i te wydarzenia po prostu się nie wydarzyły
Highground
Jak myślicie czy Wielki Inkwizytor miałby szansę pokonać (nawet nie tyle zabić co pokonać w pojedynku 1 vs 1) Dartha Maula?
Nie miał by żadnych szans z maulem
Miałby ogromne szanse z maulem
Inna liga, Inkwizytor nawet Kanana jakiegoś śmiesznego nie pokonał.
@@asokatano9410 Kanan pod koniec życia miał wielkie zżycie z Mocą
Ktos moze nie rozumiec angielskiego jakies napisy by sie przydaly:)
Choć fajnie było zobaczyć jakieś przygody Lei za dzieciaka to serial jest bardzo bardzo słaby
6
1
2 ;)
Nikt nie pytał, nikt nie potrzebował
Nie pamiętała może dlatego że chciała zapomnieć? Bo ten serial to gowno i te wydarzenia po prostu się nie wydarzyły