8:20 musisz poszukać kostki gdzie się da regulować szybkość łańcucha, bo nie przepuszcza całego oleju na hydromotor tylko zaworek się otwiera i podaje częściowo olej na powrót, jak odkręcisz na maksymalny przepływ tego nie będzie i łańcuch też będą szybciej chodzić 😀👍 8:35 ta kostka co jest na tym słupku
U nas w gospodarstwie przy 1000-1200t obornika i braku czasu stwierdziłem ze nie ma sensu iść w rozrzutnik. Mamy to szczęście blisko usługodawca na 2 rozrzutniki i ładowarkę wozi jak przyjeżdzają na wieś to maja jakieś 2 dni roboty. Jadą jedno pole u jednego rolnika wtedy przejeżdzają do drugiego w tym czasie orzesz lub agregatujesz przez co straty są minimalne. Robią to dużymi rozrzutnikami równomiernie. Mnie nie obchodzi nic poza praniem za nimi. Rocznie wydaje Ok 6000-7000 na rozrzucanie obornika to dla mnie kupno rorzutnika byłoby strzałem w kolano. A Obornik wozimy na przyczepachna 2x 6 ton ale obornika śmiało tam jest 7 ton także idzie to sprawnie. Pozdro i bezawaryjności
Maciej bardzo fajny zakup lepiej kupić i żeby było wielo zadaniowe jak użyjesz dwa razy i stoi a kosztowało kupę kasy pozdrawiam też jak kupuje maszyny to staram się patrzeć na to żeby jak najwięcej ja używać
Jako usługodawca cały czas staram się tłumaczyć klientom ze zakup maszyny za np. 150 tyś złotych aby wykonywała prace dwa dni jest nieuzasadnione, żeby nie powiedzieć ze zwyczajnie głupie. Za taka kwotę można pozwolić sobie na najem sprzętu przez pół lub cały okres gospodarzenia takiej osoby.
Dobrze mówisz, szczególnie rozrzutnik gdzie nie musisz akurat dziś bo pogoda można jutro za dwa dni czy 3 ;) zapłacisz komus, ty zadowolony, chłop zadowolony etc... pozdro
Gratulacje nabytku i niech służy bezawaryjnie jak najdłużej. Sam kupiłem kilka lat temu rozrzutnik jeantil 10T tylko bez tej gilotyny i jestem ciekaw jak będzie szło rozsiewanie wapna nim, w planach też mam kupić pomiot bo w okolicy dużo kurników.
Mamy dwa brochardy dragon 20m3 i powiem tak niby rozrzutnik obornika a jednak nie do końca. W tamtym roku pierwszy raz użyliśmy go do wożenia zboża bo brakowało przyczep. Pola były około 15/20 km od domu to tak się spodobało że teraz dwoma wozimy. Skończyły jęczmień i jedne idzie od razu do wapna. Nie mamy zamiaru męczyć się już RCW. Skończy się wozić, umyć i przygotować go na dalsze zboża. Tak że jak na moje wasz zakup strzał w dziesiątkę. A co do tych drań zobacz kostki
Gratulację Nabytku i oby się sprawował. Ja bym pogrzebał przy zaworze gdzieś od napędu taśmy bo nadmiar musi iść przez przelew gdy zwalniamy posuw, a gdy na full to nie powinno Ci trzachac. Pozdrawiam
To drżenie jest przez zawór priorytetowy w ciągniku, pompa nie nadąża oleju dostarczać, prawdopodobnie silnik hydrauliczny ma większy wydatek oleju niż ciągnik, spróbować trzeba dławikiem wyregulować, może to pomoże
Zostawiam coś po sobie. Wszystko okuratne oprócz kół. 550-22.5 powinno być w tandemie dla 10t po rzniwach ok ale wiosną beda koleiny. Pozdrawlaju dla ciebie niechaj bydlaki rosnom!
Dlatego ja w polskim 3,5T dorabiam hak tylny i dodaje nadstawki, żeby w żniwa móc ganiać pociągami, bo czasu nie ma, a to koszt będzie ułamkowy w porównaniu do kupna przyczepy, co i tak ma malo sensu dla malego gosp.
Fajnie to wygląda i ma sporo zastosowań. Tylko jak dla mnie to powinien być na tandemie. Jedna os buja i wysoki to mało stabilny. Ale to jest moje zdanie. Gratulacje nabytku
Część Maciej. Słuchaj problem z trzęsieniem związany jest niestety z hydraulika. John Deerey tej serii gdy potrzeba dużego przepływu muszą mieć super sprawna hydraulika. Napewni zabiera to też sporo mocy. Też mam tytana i jak zapisałem go do 3050 to ewidentnie zdejmował moc😉. Ciągniki z innym układem hydrauliki np Claas nie ma tego problemu. Pozdrawiam.
Na górny zaczep nie podrywa przodu? Mam taki sam tylko na dolny zaczep tylko na krótko musi być bo zetora forterre było czuć jak podrywa. Ta hydraulika ma pewnie większy przepływ jak rozrzutnik i tak jakby dawało by olej.
@@maciej_rozanski możliwe że na górny jest inaczej bo teraz też zdjęty adapter co odciążyla jednak troche- bo na dolny jak odsunięty zaczep do tyłu bujalo solidnie. Na tandemie by jednak obciążony był zaczep ale używany kupiłem i trafił się na jednej osi w ładnym stanie.
Po co te bajki opowiadać o innych rozrzutnikach ja mam na 4 wałki i też ma tależe i rozrzucałem wapno też i pomiot kurzy... Więc co to za różnica czy ma 2 wałki czy 4. Wszystko można rozwozić tak samo jak tym apropo przegrody nie musisz tam pianki pchać można pas transmisyjny założyć i przykręcić do burty i będziesz miał szczelnie czy do obornika czy zboża... Widzę próbujesz wykłady robić jak na uczelni... A co chodzi o 2 wały sam zobaczysz po jakimś czasie że walą kupki na polu... Bo one tak idealnie nie rozdrabniają tylko jak płat złapie to masz z tyłu za rozrzutnikiem go... Ale nie będę ci tłumaczył tak jak ty narazie to robisz przekonasz się sam czy taka rewelacja jest... I gratuluję nabytku niech służy...
Jak ja nie lubię polskich rozrzutników bo miałem i więcej nie chce. Łańcuchy do podciągania 2 razy dziennie. Wapno tym obornikiem to będzie porażka. 50% wapna będzie lecieć tymi szparami pomiędzy talerzami a rozrzutnikiem. Do wapna potrzebujesz dorobić zabudowę w tamtym miejscu Heh pogięcie listwy przy pierwszym kursie. Pewnie to będzie norma bo u mnie często prostowałem
To nie jest nowy sprzęt testują pierwszy raz wiec czegoś się dopatrzyli ze jest coś nie tak zanim by się coś urwało. Każdy się uczy i nie każdy potrzebuje sprzętu z najwyższej półki i za duże pieniądze. Jak będzie dbał to na jego potrzeby to aż za przeinwestowana maszyna. Pozdrawiam
Jak jeździsz bez adaptera to dorób jakieś światła i trójkąt... Chyba że masz pole 10m od domu...Ale jesli nie, to jest to mega nieodpowiedzialne. U mnie okolicy gościu wyjechał na drogę rozrzutnikiem bez świateł skończyło się na wypadku i śmierci kierującego osobówką. Oczywiście było ciemno i jechał szybko, ale to onie zmienia faktu, że gdyby miał chociaż ten pieprzony trójkąt, człowiek by żył...
Ale wy tu Amerykę odkrywacie😁 O rozrzutniku mówicie i piszecie rzeczy, które są dla wielu podlaskich krowiarzy oczywiste. Pozdrawiam, własciciel Dangreville, który przyczepą tylko bele wozi😜
8:20 musisz poszukać kostki gdzie się da regulować szybkość łańcucha, bo nie przepuszcza całego oleju na hydromotor tylko zaworek się otwiera i podaje częściowo olej na powrót, jak odkręcisz na maksymalny przepływ tego nie będzie i łańcuch też będą szybciej chodzić 😀👍
8:35 ta kostka co jest na tym słupku
Jest takie pokrętło od regulacji szybkości taśmy i już w sumie na maksa było ustawione w rozrzutniku. Chyba że coś można jeszcze pokombinować z tym.
U nas w gospodarstwie przy 1000-1200t obornika i braku czasu stwierdziłem ze nie ma sensu iść w rozrzutnik. Mamy to szczęście blisko usługodawca na 2 rozrzutniki i ładowarkę wozi jak przyjeżdzają na wieś to maja jakieś 2 dni roboty. Jadą jedno pole u jednego rolnika wtedy przejeżdzają do drugiego w tym czasie orzesz lub agregatujesz przez co straty są minimalne. Robią to dużymi rozrzutnikami równomiernie. Mnie nie obchodzi nic poza praniem za nimi. Rocznie wydaje Ok 6000-7000 na rozrzucanie obornika to dla mnie kupno rorzutnika byłoby strzałem w kolano. A Obornik wozimy na przyczepachna 2x 6 ton ale obornika śmiało tam jest 7 ton także idzie to sprawnie. Pozdro i bezawaryjności
Maciej bardzo fajny zakup lepiej kupić i żeby było wielo zadaniowe jak użyjesz dwa razy i stoi a kosztowało kupę kasy pozdrawiam też jak kupuje maszyny to staram się patrzeć na to żeby jak najwięcej ja używać
Jako usługodawca cały czas staram się tłumaczyć klientom ze zakup maszyny za np. 150 tyś złotych aby wykonywała prace dwa dni jest nieuzasadnione, żeby nie powiedzieć ze zwyczajnie głupie. Za taka kwotę można pozwolić sobie na najem sprzętu przez pół lub cały okres gospodarzenia takiej osoby.
I przez to na 30 ha wolę sobie kombajn nająć nowy 👍
Wszystko ma plusy i minusy. Masz swoje to robisz co chcesz i kiedy chcesz. Grunt to żeby przy zakupie nie przeinwestować.
Niech służy
Dobrze mówisz, szczególnie rozrzutnik gdzie nie musisz akurat dziś bo pogoda można jutro za dwa dni czy 3 ;) zapłacisz komus, ty zadowolony, chłop zadowolony etc... pozdro
Najlepiej nic nie kupować wszystko najmować, ciągnik za drogi nająć pług po co kupować swoje maszyny jak można spłacać maszyny komuś !
Gratulacje nabytku i niech służy bezawaryjnie jak najdłużej. Sam kupiłem kilka lat temu rozrzutnik jeantil 10T tylko bez tej gilotyny i jestem ciekaw jak będzie szło rozsiewanie wapna nim, w planach też mam kupić pomiot bo w okolicy dużo kurników.
Mamy dwa brochardy dragon 20m3 i powiem tak niby rozrzutnik obornika a jednak nie do końca. W tamtym roku pierwszy raz użyliśmy go do wożenia zboża bo brakowało przyczep. Pola były około 15/20 km od domu to tak się spodobało że teraz dwoma wozimy. Skończyły jęczmień i jedne idzie od razu do wapna. Nie mamy zamiaru męczyć się już RCW. Skończy się wozić, umyć i przygotować go na dalsze zboża. Tak że jak na moje wasz zakup strzał w dziesiątkę. A co do tych drań zobacz kostki
Gratulację Nabytku i oby się sprawował. Ja bym pogrzebał przy zaworze gdzieś od napędu taśmy bo nadmiar musi iść przez przelew gdy zwalniamy posuw, a gdy na full to nie powinno Ci trzachac. Pozdrawiam
To drżenie jest przez zawór priorytetowy w ciągniku, pompa nie nadąża oleju dostarczać, prawdopodobnie silnik hydrauliczny ma większy wydatek oleju niż ciągnik, spróbować trzeba dławikiem wyregulować, może to pomoże
Zostawiam coś po sobie. Wszystko okuratne oprócz kół. 550-22.5 powinno być w tandemie dla 10t po rzniwach ok ale wiosną beda koleiny. Pozdrawlaju dla ciebie niechaj bydlaki rosnom!
Dlatego ja w polskim 3,5T dorabiam hak tylny i dodaje nadstawki, żeby w żniwa móc ganiać pociągami, bo czasu nie ma, a to koszt będzie ułamkowy w porównaniu do kupna przyczepy, co i tak ma malo sensu dla malego gosp.
Fajnie to wygląda i ma sporo zastosowań. Tylko jak dla mnie to powinien być na tandemie. Jedna os buja i wysoki to mało stabilny. Ale to jest moje zdanie. Gratulacje nabytku
Tak jak mówiłem w odcinku. Trafił się rozrzutnik w takim wyposażeniu i dobrej cenie więc nie wybrzydzaliśmy.
@@maciej_rozanski każdy kupuje jak mu pasuje. A ten mały dzon to ile ma koni??
Część Maciej. Słuchaj problem z trzęsieniem związany jest niestety z hydraulika. John Deerey tej serii gdy potrzeba dużego przepływu muszą mieć super sprawna hydraulika. Napewni zabiera to też sporo mocy. Też mam tytana i jak zapisałem go do 3050 to ewidentnie zdejmował moc😉. Ciągniki z innym układem hydrauliki np Claas nie ma tego problemu. Pozdrawiam.
Trochę szkoda, ale jakoś będziemy sobie musieli radzić.
Super. Kupilrs od rolnika czy handlarza. Jesli tak to polec
Nie lepiej przepuścić obornik przez adapter na polu, szybciej się przerobi i będzie rozdrobniony
Za duży przepływ oleju przykreć na zaworze ciągnika
Na górny zaczep nie podrywa przodu?
Mam taki sam tylko na dolny zaczep tylko na krótko musi być bo zetora forterre było czuć jak podrywa.
Ta hydraulika ma pewnie większy przepływ jak rozrzutnik i tak jakby dawało by olej.
Na tą chwilę nie było takiego zjawiska, może dlatego że lekki obornik. Mam obciążnik z przodu te 300kg więc na razie nie było czuć żeby podrywało.
@@maciej_rozanski możliwe że na górny jest inaczej bo teraz też zdjęty adapter co odciążyla jednak troche- bo na dolny jak odsunięty zaczep do tyłu bujalo solidnie.
Na tandemie by jednak obciążony był zaczep ale używany kupiłem i trafił się na jednej osi w ładnym stanie.
@Piotr dlatego pytałem czy buja przodem bo adapter swoje waży.
Elegancki rozrzutnik. Da się tym zboże wozić? Mam zamiar kupić przyczepę, a miłoby było gdyby spełnił rozrzutnik tą funkcje
Z tego co chłopaki piszą w komentarzach to da się. Sam też myślę że się da.
Brak wolnego spływu
Jest podłączony jeden wąż do wonengo spływu, a drugi do wyjścia hydraulicznego.
Po co te bajki opowiadać o innych rozrzutnikach ja mam na 4 wałki i też ma tależe i rozrzucałem wapno też i pomiot kurzy... Więc co to za różnica czy ma 2 wałki czy 4. Wszystko można rozwozić tak samo jak tym apropo przegrody nie musisz tam pianki pchać można pas transmisyjny założyć i przykręcić do burty i będziesz miał szczelnie czy do obornika czy zboża... Widzę próbujesz wykłady robić jak na uczelni... A co chodzi o 2 wały sam zobaczysz po jakimś czasie że walą kupki na polu... Bo one tak idealnie nie rozdrabniają tylko jak płat złapie to masz z tyłu za rozrzutnikiem go... Ale nie będę ci tłumaczył tak jak ty narazie to robisz przekonasz się sam czy taka rewelacja jest... I gratuluję nabytku niech służy...
Jak ja nie lubię polskich rozrzutników bo miałem i więcej nie chce. Łańcuchy do podciągania 2 razy dziennie. Wapno tym obornikiem to będzie porażka. 50% wapna będzie lecieć tymi szparami pomiędzy talerzami a rozrzutnikiem. Do wapna potrzebujesz dorobić zabudowę w tamtym miejscu
Heh pogięcie listwy przy pierwszym kursie. Pewnie to będzie norma bo u mnie często prostowałem
To nie jest nowy sprzęt testują pierwszy raz wiec czegoś się dopatrzyli ze jest coś nie tak zanim by się coś urwało.
Każdy się uczy i nie każdy potrzebuje sprzętu z najwyższej półki i za duże pieniądze. Jak będzie dbał to na jego potrzeby to aż za przeinwestowana maszyna. Pozdrawiam
Sam się zastanawiam nad zakupem z takimi funkcjami
A co z czarnoł
Fajny rozrzutnik, teraz trzeba kupić agregat siewny
Szukałbym z adapterem poziomym i dwoma talerzami, jeszcze lepiej rozrzuca materiał. Wspomniałeś pod koniec o ,,ładnych pieniążkach" czyli 🤔
Rozrzutnik fajny po ile takie chodzą
Takie 8 t to w 150 ha gospodarwie obornik i wapno daje spokojnie rade
Jak jeździsz bez adaptera to dorób jakieś światła i trójkąt... Chyba że masz pole 10m od domu...Ale jesli nie, to jest to mega nieodpowiedzialne. U mnie okolicy gościu wyjechał na drogę rozrzutnikiem bez świateł skończyło się na wypadku i śmierci kierującego osobówką. Oczywiście było ciemno i jechał szybko, ale to onie zmienia faktu, że gdyby miał chociaż ten pieprzony trójkąt, człowiek by żył...
Ale wy tu Amerykę odkrywacie😁 O rozrzutniku mówicie i piszecie rzeczy, które są dla wielu podlaskich krowiarzy oczywiste. Pozdrawiam, własciciel Dangreville, który przyczepą tylko bele wozi😜
siema
Kdz
Pochwal się ile za taki sprzęt???
Wpisz na olx nazwę rozrzutnika to powinno wyskoczyć oferta- ceny się zmieniają a tak będzie z teraz.