Od lat kupuje ubrania w lumpach. Za grosze mam kaszmirowe swetry, jedwabne sukienki czy wiskozowe koszule. Jakosc tych ubran rewelacja. Koszulki sie nie rozciagaja, nadruki sie nie krusza. Obecnie mam tylko kilka sztucznych ubrań ze wzgledu na wzór. Mąż pracuje fizycznie i w merynosie chodzi do obory bo żonka upolowała merynosa z dziurą za 2zł 😂 teraz im cieplej tym latwiej znaleźć sweter w secondhandzie. Odcinek bardzo potrzebny, super ze uczula Pani widzow na aspekty ekologiczne. Moze zrobi Pani podobny odcinek o materiałach z ktorych wykonanana jest posciel? Flanela, kora, bawelna satynowa, egipska, idzie sie pogubić. Pozdrawiam
O a ja ostatnio zastanawiałam się, z czego powinien być obrus, żeby ładnie wyglądał i dało się go wyprasować. Po parapetówce mam jakieś prezentowe z poliestru, prasowanie tego to męką, jakbym plastik topiła.
O tak, przydałby się taki odcinek o zastosowaniu konkretnych materiałów. Na przykład, jeżeli chodzi o ręczniki, to wolę te z bambusa, bo szybciej schną i dłużej służą od bawełnianych - te drugie po roku użytkowania zamieniają się w papier ścierny. Choć pewnie istnieją jeszcze lepsze materiały, o których nie mam pojęcia. Tak samo interesuje mnie temat z czego warto kupować pościel i piżamy.
Kocham swetry kaszmirowe … wywaliłam wszystkie akrylowe. Kupuję systematycznie co roku jeden / dwa nowe swetry z kaszmiru. Noszę je przez całą zimę. To co jest niezwykle w tych swetrach jest to, że nie trzeba ich prać po każdym założeniu. Bo wełna sama świetnie się regeneruje. Przez wiele lat nie byłam tego świadoma. Za to przeraża mnie jak naciągają w sieciówkach pisząc „sweter . Wełna/ kaszmirem”, a tej wełny jest 5% - reszta akryl
Mam tak samo, same kaszmirowe swetry, ubierzesz raz kaszmir i już nie chcesz innego swetra nawet z wełny. Tak samo jedwab jak ja uwielbiam tą tkaninę i jak cudownie się mieni. Kupuje zawsze z drugiej ręki (nowe i używane w stanie idealnym) w sensie na vinted lub olx. Po lupach nie chodzę, bo tam same lumpy ;)
Wełna merino jest fantastyczna do noszenia, ale sposób jej pozyskiwania nie zawsze - a właściwie w większości - jest nieetyczny. Trzeba szukać produktów wełnianych, które na metce zawierają informację "mulesing free". Wtedy i my szczęśliwi i owca cała (dosłownie).
Bardzo fajny i myślę ważny film, w czasach gdzie sztuczce tkaniny zalewają nas zewsząd. Ekstra !!! ;) ostatnio mocno zwracam uwagę na to co kupuje, chociaż oczywiście mam ciuchów oho hoho i jeszcze,ale jak już kupuje to kupuje bo muszę/potrzebuje. Staram się szukać na platformach ubrań z 2reki, które kocham ❤❤❤ ostatnio w Pepco znalazłam kilka ubrać, które w składzie mają 52 % lnu i 48% wiskozy, kupiłam i są super, noszą się wspaniale, wyprałam i nic się nie dzieje. Wiem, że może to nie jakaś boska jakoś, ale i tak się cieszę, że Pepco wprowadziło taką serie :)
Ja już od jakiegoś czasu dzięki paru dziewczynom z TH-cam które mówiły aby sprawdzić składy i ja zaczęłam to robić, i do tego mam fazę na bluzki czyste bez żadnego nadruku. Chociaż dzięki temu nie kupuje jakiś ubrań zaraz do wywalenia. Ostatnio jak kupowałam suknie na imprezę w rodzinie zdziwiłam się jak dużo i drogich (nawet po 300 zł w górę) sukni było z POILESTRU.
Dziękuję za inspirujący odcinek. Niby się wie, a jednak nie do końca. 😀 Polecam naukę robienia na drutach. Dzięki temu mam ubrania z merynosa, alpaki i kaszmiru, lnu oraz bawełny. To, co zrobi się samemu, leży idealnie, wygląda świetnie i co najważniejsze, można spruć i zrobić coś innego. Serial, kawka i możemy wyczarować niepowtarzalne cuda dla siebie i swoich bliskich. Pozdrawiam serdecznie. Ewa
Bardzo ciekawy odcinek :) dawniej brałam byle jakie swetry z akrylu i sie gotowałam. Od kilku lat staram się żyć eko, zero waste również w kwestii ubrań poszerzyła mi sie świadomość i teraz staranniej dobieram garderobę, sprawdzam metki.
Super film. Od dawna podziwiam Ulę, że ma taką przemyślaną garderobę i dobrej jakości ciuszki. Nawet jeśli drogie to nosi regularnie wiec się amortyzują 😊
Dla mnie pościel, ręczniki, majtki muszą być 100 procent bawełna. Podkoszulki na lato też. Bluzę poliester zakładam tylko zimną, żeby mi ciepłej było. Wiadomo,że poliester nie grzeje, tylko nie oddycha, ale ja jestem zmarźluch😂
zaobserwowałam ze po covid ubrania w sieciówkach są gorszych składów, tzn. szlachetne domieszki są w śladowych ilościach a reszta to syntetyk. Tak jak powiedziałaś: "szkoda alpaki".
Super pouczający odcinek, poliester, poliamid, akryl powinny być usunięte z produkcji...niestety sieciowymi na tym się bogacą. Kaszmir można też nabyć z drugiej ręki na lokalnych targach we Włoszech, zwłaszcza w Rzymie, jakość niesamowita 😊
U mnie tak:gdy byłam młodsza nie było mnie stać na komfort, teraz już tak i od kilkunastu lat stawiam na niego , wygodę a co za tym idzie dobre samopoczucie 😊
Dziękuję p. Ulu za ten pełen pożytecznej wiedzy film. Od wielu lat interesuję się materiałami, tkaninami i wszystkim, z czego można coś uszyć i coś wyczarować . Jestem Pani fanką i oglądam filmy z zaciekawieniem. Uwielbiam Panią. I zawsze czekam, kiedy będzie następny , bardzo dobry jak zwykle film. Życzę całej rodzinie dużo zdrowia i zadowolenia.
Wraz z wiekiem zaczęłam zwracać uwagę na materiał, z którego ubranie zostało wykonane. Kilka lat temu liczyła się estetyka i cena. Obrcnie jestem bardziej świadoma. Zaczęłam od wymiany ubrań na lato, systematycznie zamieniałam poliestry na bawełnę i wiskozę (uwielbiam wiskozę), rzadziej len. Obecnie jestem w procesie wymiany akrylowych swetrów na kaszmir i wełnę. Komfort nieporownywalny. 🙂🌺🌸
Ja mam już 4 rok zestaw czapka i szalik 100% kaszmir z COS. Uwielbiam za jakość, używam non stop, piorę kilka razy na sezon, a wszystko mięciutkie, puchate i przyjemne :) No i ciepłe.
Świetny odcinek! Odkryłam kaszmir i wełnę kilka lat temu. Kupuję z drugiej ręki, zimną nie noszę nic innego. Nauczyłam się rozpoznawać kaszmir i wełnę po dotyku ( kupuję głównie w secend handach). Mam też lniane koszule i wiskozowe sukienki. Wspaniałe. Bardzo polubiłam też lnianą pościel ❤ Też z dumną mówię że mam kaszmirowy sweter od 4-5lat 😊
Nocowalam kiedys u kogos pod posciela z polaru, bylo to zima, jezus jak milo sie w tym spi, az bylam zaskoczona, bo przeciez syntetyk. Z deugiwj strony, ponoc lepsze wypelnienia syntetyczne do poduszek i kolder, bo sie roztocza nie gromadza. Juz sama nie wiem...
Pani Ulu. Od kilku dni przebywam z dzieckiem w szpitalu. Wczoraj miałam szansę na 3h podmianę. Pojechałam do domu ma szybko...kawa, skok do wanny i nowy odcinek... Po takich trzech przyjemnościach powrót na oddział z nową siłą i odrobiną wytchnienia za co bardzo dziękuję .. pozdrawiam serdecznie ;)
Ojej… cieszę się, że mogłam się przyczynić to odrobiny chociaz oderwania się od tej trudnej rzeczywistości. I życzę dużo, dużo zdrowia!!! Wracajcie szybko do domu!
A ja rzadko kupuje ubrania w sklepach najczesciej oblegam lumpeksy i tak potem ciuchy ida dalej ...koleżanki podłapały robią to samo i czasem się wymieniamy:)
W sieciowkach o ile z bawełną jest w miare ok to innych materiałów typu jedwab czy merynos ciężko uświadczyc. Moze powiesz gdzie Ty kupujesz dobre składowo ciuchy? Bede wdzieczna. Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za świetny film ❤
Bardzo wartościowy odcinek. Powinnam przejrzeć moją szafę gdzie jest góra ubrań. Ja nie mam do niej serca żeby tam zajrzeć bo tak naprawdę to sama kupiłam sobie zaledwie kilka rzeczy, głownie z wiskozy a to mnóstwo ubrań pozostałych to jest prezent od mojej mamy, czasami z ciucholandów. Szkoda że metki są już często sprane i nawet nie wiem jaki to materiał jest. Czy można to jakoś w dotyku łatwo zidentyfikować typ materiału?
Otóż obecnie uczą w szkołach o splotach, tkaninach, przepisach prania. W piątej klasie szkoły podstawowej na technice. Właśnie córka słysząc fragment pani filmu stwierdziła "jakbym pana Re... (tu imię) słyszała"
Super odcinek. Sama od jakiegoś czasu tez wymieniam ubrania na te z dobrym składem. Jedna rzecz mnie tylko zastanawia- czemu ubrania termiczne głównie są robione z poliestru, skoro to niby nie grzeje?
Ale termiczne czy termoaktywne? Ja się nie spotkałam z takimi w 100% z poliestru. I w przypadku termicznych myślę, że to głównie kwestia splotów, rodzaju tkaniny, która pozwala na odprowadzanie wilgoci.
Ostatnio miałam o to mini kłótnię z mamą. Dyskutowałyśmy o swetrze z akrylu i poliestru. Ona stwierdziła, że fajny i miły w dotyku, ja, że potogenne diabelstwo. Osobiście najczęściej noszę bawełnę i wiskozę, bo to dobry balans między ceną, a jakością, ale ostatnio oszczędzam na spodnie i koszulkę z merynosa.
Bardzo chętnie kupiłabym książkę napisaną przez Panią o tkaninach, zestawieniu rzeczy i ogólnie o garderobie...😊 jak ją stworzyć i być z niej dumną na codzień 😊🎉❤
U mnie pranie w wodzie o temperaturze wododciągowek skończyło się skurczeniem swetrów. Zrobiłam tak raz, tylko dlatego, że miałam awarię pralki i kilka programów (w tym ten do wełny) nie działało.
Promując swoją markę ubrań twierdzilaś, że poliester, który jest teraz to już nie jest to, co było kiedyś i te ubrania miały być takie och i ach. Coś się zmieniło? Przeglądając stronę internetową Twojej marki nadal okazuje się, że te ubrania nie są np. bawełniane z domieszką, tylko w całości plastikowe
Cześć Magda, marka Wygodnie nie jest już moja. Kiedy ja ją tworzyłam poliester był tylko domieszką - i dokładnie to mówię w tym filmie: 20-30% poprawia właściwości ubrania. I tak, poliester poliestrowi nierówny, dlatego moje legginsy były z tkanin zawierających poliester, które kosztowały krocie, bo były bardzo wysokiej jakości. Moje „Wygodnie”bazowało głównie na wiskozie i bawełnie. Więc jeśli chodzi o moje poglądy i moją wiedzę nic się tu nie zmieniło.
Super film Pani Ulu Aczkolwiek chciałabym zwrócić Pani uwagę odnośnie Pani sklepu z ubraniami. Patrzyłam na ubrania i z tego co pamiętam, to kiedyś nie używała Pani materiałów z poliestrem, a teraz większość ubrań (o ile nie wszystkie) mają w sobie poliester ? Po co ta domieszka? I czy ubrania z merynosa wrócą ?
Unikam tkanin syntetycznych, ale ze swetrami z akrylu nie mam złych doświadczeń. Pod względem eko rozumiem, ale w użytkowaniu nie sprawiają kłopotów, są trwałe- mam takie które mają prawie 10 lat i nic im nie dolega. Szkoda mi wyrzucić ubrania, które są jeszcze dobrej jakości, nawet jeśli to poliester. Więc nigdy nie wyrzuciłbym ubrania, tylko dlatego, że ma zły skład. Jeśli kupuję cos nowego to idę w naturalne materiały, ale nie wyrzucam starych tylko po to, żeby kupić cos nowego z lepszym składem.
Bardzo słusznie, jeśli coś się sprawdza, jakieś ubranie nosimy regularnie to nie ma sensu się go pozbywać tylko dlatego, że ma mało szlachetny skład. Ale jak już się wie w co warto inwestować można potem wybierać świadomie.
Już nie pamiętam w jakieś siecowce To było ale widziałam reklamę pt.sweter z kaszmirem. Patrzę na skład i 99% akryl i 1% kaszmir a cena była ponad 300zl...
@@UlaPedantula ja nie wiem jak się to fachowo nazywa, ale wiem, że są apaszki dla kobiet albo podszycie marynarek ze sztucznego jedwabiu. Na metce nie ma poliestru albo akrylu tylko coś w stylu jedwabiu syntetycznego
Czyli pewnie rayon właśnie, bo od podszewek się zaczęło, a teraz można nawet kupić sukienki czy bluzki. Moim zdaniem to jest tkanina o właściwościach podobnych do wiskozy: miła w noszeniu, dobrze się układa. Ale jakoś rzadko spotykana. Nawet w hurtowniach kiedy jeszcze kupowałam materiały do „Wygodnie” nie spotykałam jej często :(
Swetry wełniane " gryzą" ,,,bez koszuli z dlugim rekawem pod swetrem nie daję rady.Smierdza gdy lekko się spoce.Welniane i kaszmirowe swetry sa mega drogie.Kaszmir to juz wogole drozyzna.Nie kazdego stac na taki luksus.A i kurczą się.
Ulu, a co z kurtkami na zimę? Od dluzszego czasu mam dylemat na co sie zdecydowac, czy pliester 100% to jedyna opcja? Mam taka kurtkę od 4 lat. Noszę ją okolo 130 dni w roku, raczej się nie zniszczy przez kolejne 10-15, ale zastanawia mnie czy jest lepszy wybor niż poliester.
Ja się pochwalę jaką byłem praniową ciamajdą. Wyprałem piękną czarną koszulę w hortensje z wiskozy razem ze "wszystkim" w 40 stopniach. Efekt był taki, że nie da się jej już nosić, bo się skurczyła. 🙈Chyba, że Agnieszka Mielczarek i Ewa Chodakowska mnie przeczołgają to wtedy może 😂
Wspaniały film. Prowadzę sklep z modą ślubną I w tej branży nie ma szansy na materiały naturalne🤦♀️ A szkoda, bo faktycznie jest mi żal tych panien młodych pocących się w co prawda przepięknych, Ale jednak poliestrowych sukniach slubnych za duze pieniądze. I właśnie poszukuje rozwiązania, żeby stworzyć jakąś małą ale przyjazną skórze i środowisku kolekcję. Pozdrawiam gorąco
Szkoda że o materiałach sztucznych było powiedziane tak malutko w porównaniu z resztą 😢 słowo o bambusie, zdanie o wiskozie i tyle. Szkoda, ciekawiła mnie ta kategoria
Niestety domieszka syntetyku do dżinsu działa wręcz odwrotnie - drastycznie skraca jego żywotność. Takie spodnie są o wiele przyjemniejsze w dotyku i lepiej leżą, ale materiał dosłownie rozłazi się w przypadkowych miejscach, niekoniecznie na szwach. Niestety dla domieszki zabójcze są dwie rzeczy - prasowanie i płyn do płukania. O tym drugim powiedziała mi koleżanka, która pracowała w sieciówce odzieżowej. 100% dżins niestety teraz jest w zaporowych cenach i właściwie tylko w typowo dżinsowych sieciówkach takich jak te na L albo M. Pamiętam jak za czasów studiów kupowałem dżinsy tylko w sklepie na L, swoje kosztowały jak na tamte czasy, ale tak jak wspominasz - miałem kilka par i chodziłem w nich po 7 lat.
Kiedys wypralam welniany sweter w 30 stopniach. Ustawilam program pranie reczne - welna, od razu wskoczylo mi wirowanie na 800... mowie dziwne, chyba za duzo, czemu az tyle? Wrzuciłam 400 wirowania, a mimo to sweter i tak sie skurczył... co zrobilam żle? Czy to to wirowanie? Sadzilam ze 400 to i tak mało, biorac pod uwage ze gdy wskoczyl mi program to domyslnie sam ustawil wirowanie 800.. Producent na metce zaznaczyl: pranie reczne 30 st.
Wirowanie nie ma wpływu na kurczenie się ubran. Wełna lubi się skurczyć kiedy w czasie programu prania mamy za dużą różnicę temperatur, na przykład pranie w 30-40 stopniach a płukanie w zimnej wodzie. Dlatego programy do wełny mają tą samą temperaturę przez cały proces prania.
Wełny wogole nie można prać w wodzie,bo się kurczy. Wyroby wełniane oddaje do pralni chemicznej . Miałam piękny ,wełniany koc z lumpeksu,wsadziłam do pralki i o 1/3 skurczył się
Ustaw program wełna w pralce ale uwaga moja z automatu ma 30 stopni dla wełny, zmniejszam do 20 stopni, do tego virek z lanoliną płyn do prania wełny i jedwabiu. I wierz mi nigdy nie skurczysz wełny, ja tak piorę kaszmiry i nigdy nie skurczyłam (no pawie nigdy raz wrzuciłam 3 do temperatury 40 stopni, 2 się uratowaly 3 poszedł na straty).
Pralnia chemiczna też pierze wełnę w wodzie :) tylko z głową :) cały proces prania powinien przebiegać w tej samej, dość niskiej temperaturze i nic się nie kurczy ;)
Do wełny nie powinno się używać płynów do płukania. Zmieniają strukturę włosa (oblepiają). Wyprać ręcznie, nawet w szamponie dla dzieci i wysuszyć na ręczniku.
wydaje mi sie,ze do dbania o planete super by bylo w 2024 and up dolaczyc pomyslenie o zwierzakach i odstawic nie tylko futra czy skory,ale tez welny i chociazby jedwab,za co tez pewnie podziekowalyby nam nasze konta i poduszki finansowe,tak zyczeniowo
@marguerite Sztuczne materialy to nie jest dbanie o planete. Moga sobie lezec na smieciowisku ze 100 lat. Dla poliester zajmuje od 20 do 200 lat zeby sie rozlozyc. Poza tym sztuczne materialy sa rakotworcze : poliester moze spowodaowac raka skory lub raka pluc..
Ja uwielbiam swetry polskiej marki Minou Cashmere, mają też świetne szale, czapki i rękawiczki. Z zagranicznych mam trochę z marki Eric Bonpart, mają duży wybór tych cieńszych kaszmirów, również na lato, super drogie, ale na wyprzedaży można coś upolować. No i ja mam to szczęście, że koło siebie mam outlet Falconeri, to też doskonała marka. Z kolei jeśli chodzi o marynosa to polecam Devold, chociaż wybór takich rzeczy na co dzień nie jest za duży. Głównie są to rzeczy sportowo-turystyczne.
Mówienie że w jakiejś naturalnej tkaninie się nie spocimy to dla mnie zawsze bullsh*t. Tak samo się spocę w lnie i wełnie, jeśli na dworze będzie za ciepło do danego ubrania. Z tą różnicą że faktycznie czuje ze "inaczej się pocę" jak w lato założę lniana bluzkę, a inaczej poliestrową (co jest dla mnie jakimś horrorem i praktycznie już w ogóle nie posiadam ubrań z tego materialu). Choć najbardziej nienawidzę akrylu, toż to powinno być zakazane, obrzydliwy materiał. Najwięcej mam oczywiście bawełny bo jest najbardziej powszechna, jak swetry to tylko wełniane (Viva la uzywaki i moja kolekcja kadzmirowych swetrów za 50zl max), mam fajne lniane spodnie które są na wiosnę bardzo komfortowe do noszenia. Najmniej mam jedwabiu, bo na niego najciężej się natknąć w dobrych cenach, ale za to już od 3 lat śpię na jedwabnej poszewce na poduszkę i jest fajnie. Od paru lat też noszę zimowy zestaw czapka+szalik+rekaiwczny z wełny z alpaki ręcznie robiony, I nie sądzę żebym kiedyś wróciła do sztucznych tkanin z sieciowek. Co do prania to wełnę faktycznie piorę w niskiej temperaturze (raz mi siostra wyprala kaszmir w 40 stopniach, żegnaj sweterku), z lnem i jedwabiem się już tak nie cackam, wrzucam go normalnie do zwykłego prania. Pościel, bielizna i pizama to dla mnie musi być obowiązkowo bawełna. Jak widzę czasem fikusne pizamki i pościele w ładne wzory, ale poliestrowe to zawsze współczuję ludziom którzy w tym śpią. Ale może lubią się bez powodu pocić w trakcie snu, nie wnika
Ja mam wszystko z akrylu i poliestru i jestem mega zadowolona .Nie rozumie tej nagonki niektórych kanałów na te ubrania .Ja natomiast nie wyobrażam sobie nosić wełny .Kiedyś mama mi kupiła taki sweter .To był koszmar jak mnie drapał .Len może i dobry skład ale wygląda okropnie .No nikt mnie nie przekona żeby kupić lniane ubrania .Są tak wymięte ,że wyglądają bardzo niechlujnie .Takze ma Pani rację ,że nie stoi po żadne ze stron.Bo każdy ma inne preferencje ♥️
Od lat kupuje ubrania w lumpach. Za grosze mam kaszmirowe swetry, jedwabne sukienki czy wiskozowe koszule. Jakosc tych ubran rewelacja. Koszulki sie nie rozciagaja, nadruki sie nie krusza. Obecnie mam tylko kilka sztucznych ubrań ze wzgledu na wzór. Mąż pracuje fizycznie i w merynosie chodzi do obory bo żonka upolowała merynosa z dziurą za 2zł 😂 teraz im cieplej tym latwiej znaleźć sweter w secondhandzie. Odcinek bardzo potrzebny, super ze uczula Pani widzow na aspekty ekologiczne. Moze zrobi Pani podobny odcinek o materiałach z ktorych wykonanana jest posciel? Flanela, kora, bawelna satynowa, egipska, idzie sie pogubić. Pozdrawiam
O a ja ostatnio zastanawiałam się, z czego powinien być obrus, żeby ładnie wyglądał i dało się go wyprasować. Po parapetówce mam jakieś prezentowe z poliestru, prasowanie tego to męką, jakbym plastik topiła.
O tak, przydałby się taki odcinek o zastosowaniu konkretnych materiałów.
Na przykład, jeżeli chodzi o ręczniki, to wolę te z bambusa, bo szybciej schną i dłużej służą od bawełnianych - te drugie po roku użytkowania zamieniają się w papier ścierny. Choć pewnie istnieją jeszcze lepsze materiały, o których nie mam pojęcia.
Tak samo interesuje mnie temat z czego warto kupować pościel i piżamy.
Wybierając odzież, pierwsze co, patrzę na skład materiału, wygląd na drugim miejscu. W moim otoczeniu, zazwyczaj robią odwrotnie 😊
Super kompendium wiedzy ❤ od paru lat zaczęłam zwracać uwagę na składy i to jest przerażające jak bardzo pogorszyła się jakość ubrań w sklepach 😢
Kto testowal włoski BIOTAD PLUS ?
Polecam rękawiczki 100% kaszmir , tylko takie . Nie uwierzycie , są cienkie, lekkie , mięciutki i niezwykle ciepłe 😀
Wspaniały odcinek. Dziękuję. Świadomość rośnie wraz z wiekiem. To inwestycja, która opłaca się ;)
Mam sukienkę lnianą od mojej mamy, gdy na nią już stała się za mała. Sukienka ma 15 lat i noszę ją latem z przerwami na pranie i prasowanie:)
Lnu się nie prasuje,trzeba dobrze wytrzepać po praniu i powiesić na wieszaku do wysuszenia!
@@AlicjaFabian Dlaczego? Niszczy się od prasowania?
Bo jak nie prasujesz mniej się gniecie
@@AlicjaFabian Dzięki za odpowiedź
A można len z odległości parą?
Kocham swetry kaszmirowe … wywaliłam wszystkie akrylowe. Kupuję systematycznie co roku jeden / dwa nowe swetry z kaszmiru. Noszę je przez całą zimę. To co jest niezwykle w tych swetrach jest to, że nie trzeba ich prać po każdym założeniu. Bo wełna sama świetnie się regeneruje. Przez wiele lat nie byłam tego świadoma.
Za to przeraża mnie jak naciągają w sieciówkach pisząc „sweter . Wełna/ kaszmirem”, a tej wełny jest 5% - reszta akryl
Mam tak samo, same kaszmirowe swetry, ubierzesz raz kaszmir i już nie chcesz innego swetra nawet z wełny. Tak samo jedwab jak ja uwielbiam tą tkaninę i jak cudownie się mieni. Kupuje zawsze z drugiej ręki (nowe i używane w stanie idealnym) w sensie na vinted lub olx. Po lupach nie chodzę, bo tam same lumpy ;)
Co więcej, wełna kaszmirowa KOCHA pranie i z każdym kolejnym staje się miększa, milsza i lepsza :)
@UlaPedantula Ale pewnie pranie ręczne, ja tego nie kocham. Chociaż ostatnio się przemogłam i wyprałam wełniany sweter ręcznie.
@@agnieszkapaszta2909 można w pralce, program wełna, temp 20 st i minimalne wirowanie (400/600), potem suszenie na płasko
Co wy gadacie,kaszmiru nie można prać!
Wełna merino jest fantastyczna do noszenia, ale sposób jej pozyskiwania nie zawsze - a właściwie w większości - jest nieetyczny. Trzeba szukać produktów wełnianych, które na metce zawierają informację "mulesing free". Wtedy i my szczęśliwi i owca cała (dosłownie).
A poza tym tragiczna do. Prania
Przecudowny material...❤ świadomość to mega wazna sprawa. 💪🤗 Bądźmy uwazni i świadomi 😊👍
Lubię swoje stare ubrania to prawda te z dobrych materiałów noszę naprawdę długo 👏 pozdrawiam serdecznie ☀️💖
Mięsisty odcinek. Dużo wartościowej wiedzy. Dziękuję.
To ja dziękuję :)
Bardzo fajny i myślę ważny film, w czasach gdzie sztuczce tkaniny zalewają nas zewsząd. Ekstra !!! ;) ostatnio mocno zwracam uwagę na to co kupuje, chociaż oczywiście mam ciuchów oho hoho i jeszcze,ale jak już kupuje to kupuje bo muszę/potrzebuje. Staram się szukać na platformach ubrań z 2reki, które kocham ❤❤❤ ostatnio w Pepco znalazłam kilka ubrać, które w składzie mają 52 % lnu i 48% wiskozy, kupiłam i są super, noszą się wspaniale, wyprałam i nic się nie dzieje. Wiem, że może to nie jakaś boska jakoś, ale i tak się cieszę, że Pepco wprowadziło taką serie :)
W sklepach jest mega dużo plastikowych ubrań. Też już zwracam uwagę na skład bo lepiej zapłacić więcej za lepszą jakość.
Ja już od jakiegoś czasu dzięki paru dziewczynom z TH-cam które mówiły aby sprawdzić składy i ja zaczęłam to robić, i do tego mam fazę na bluzki czyste bez żadnego nadruku. Chociaż dzięki temu nie kupuje jakiś ubrań zaraz do wywalenia. Ostatnio jak kupowałam suknie na imprezę w rodzinie zdziwiłam się jak dużo i drogich (nawet po 300 zł w górę) sukni było z POILESTRU.
300 to i tak mało! Są naprawdę drogie marki, które szyją z takich tkanin, a to już wstyd!
@@UlaPedantula to też racja moja siostra znalazła kiedyś sukienkę za ponad tysiąc złotych
Jeju, Ulu, jesteś rewelacyjna🤍
To w jaki sposób mówisz zmusza zostać na twoim kanale. To mój pierwszy filmik, ale zapewne nie ostatni🌿
Bardzo interesujący odcinek. Dziękuję 😊.
Witam Pani Ulu 🥰bardzo dziękuję za bardzo pomocny film pozdrawiam 🥰 serdecznie
Pięknie Pani wygląda - świetny kolor bluzy, bardzo Pani pasuje
Tyle fachowej wiedzy. Chyba że trzy razy muszę obejrzeć by zapamiętać. Bardzo ciekawe, dziękuję Pani Ulu:)
To samo pomyślałam😊
Dziękuję za inspirujący odcinek. Niby się wie, a jednak nie do końca. 😀 Polecam naukę robienia na drutach. Dzięki temu mam ubrania z merynosa, alpaki i kaszmiru, lnu oraz bawełny. To, co zrobi się samemu, leży idealnie, wygląda świetnie i co najważniejsze, można spruć i zrobić coś innego. Serial, kawka i możemy wyczarować niepowtarzalne cuda dla siebie i swoich bliskich. Pozdrawiam serdecznie. Ewa
Bardzo ciekawy odcinek :) dawniej brałam byle jakie swetry z akrylu i sie gotowałam. Od kilku lat staram się żyć eko, zero waste również w kwestii ubrań poszerzyła mi sie świadomość i teraz staranniej dobieram garderobę, sprawdzam metki.
Oby więcej takich ludzi jak Ty!
Super film. Od dawna podziwiam Ulę, że ma taką przemyślaną garderobę i dobrej jakości ciuszki. Nawet jeśli drogie to nosi regularnie wiec się amortyzują 😊
Tak jest. Kiedy mogę sobie pozwolić na fajny kaszmirek to kupuję bez wyrzutów sumienia, bo wiem, że będę nosić non stop!
Dzieeeń dobry! 😘Dziękuję Pni Ulu, bardzo cenne informacje i rady. Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję za cenne rady miłego wieczoru pozdrawiam serdecznie ❤❤😘🪻🪻🪻
Dla mnie pościel, ręczniki, majtki muszą być 100 procent bawełna. Podkoszulki na lato też. Bluzę poliester zakładam tylko zimną, żeby mi ciepłej było. Wiadomo,że poliester nie grzeje, tylko nie oddycha, ale ja jestem zmarźluch😂
Ja też jestem zmarzluch ale nie lubię się pocić. Odkryłam podkoszulki z kaszmirem i wełniane swetry. Polecam.
Super odcinek!! ❤❤ Człowiek jednak uczy się całe życie 😊.. pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
zaobserwowałam ze po covid ubrania w sieciówkach są gorszych składów, tzn. szlachetne domieszki są w śladowych ilościach a reszta to syntetyk. Tak jak powiedziałaś: "szkoda alpaki".
To już było znacznie wcześniej niestety :(
Super pouczający odcinek, poliester, poliamid, akryl powinny być usunięte z produkcji...niestety sieciowymi na tym się bogacą. Kaszmir można też nabyć z drugiej ręki na lokalnych targach we Włoszech, zwłaszcza w Rzymie, jakość niesamowita 😊
Kaszmir można naprawdę spoko kupić też u nas, na przykład na Vinted!
Ooo tak ja moje wszystkie kaszmirowe swetry mam wlasnie z mercato. Kupilam nawet sweter malo za 2 euro a on kosztuje 800
U mnie tak:gdy byłam młodsza nie było mnie stać na komfort, teraz już tak i od kilkunastu lat stawiam na niego , wygodę a co za tym idzie dobre samopoczucie 😊
Dziekuje Ulu ja tez wole porzadne i nosze latami .👍🥰
Dziękuję p. Ulu za ten pełen pożytecznej wiedzy film. Od wielu lat interesuję się materiałami, tkaninami i wszystkim, z czego można coś uszyć i coś wyczarować . Jestem Pani fanką i oglądam filmy z zaciekawieniem. Uwielbiam Panią. I zawsze czekam, kiedy będzie następny , bardzo dobry jak zwykle film. Życzę całej rodzinie dużo zdrowia i zadowolenia.
Pięknie dziękuję ;)
Wraz z wiekiem zaczęłam zwracać uwagę na materiał, z którego ubranie zostało wykonane. Kilka lat temu liczyła się estetyka i cena. Obrcnie jestem bardziej świadoma. Zaczęłam od wymiany ubrań na lato, systematycznie zamieniałam poliestry na bawełnę i wiskozę (uwielbiam wiskozę), rzadziej len. Obecnie jestem w procesie wymiany akrylowych swetrów na kaszmir i wełnę. Komfort nieporownywalny. 🙂🌺🌸
To prawda! Gratuluję podejścia!
Ja mam już 4 rok zestaw czapka i szalik 100% kaszmir z COS. Uwielbiam za jakość, używam non stop, piorę kilka razy na sezon, a wszystko mięciutkie, puchate i przyjemne :) No i ciepłe.
Ulu, dziękuję. Dzisiaj kupiłam Sidolux o zapachu świeżej pomarańczy.. 😊
Super filmik, przydatne informacje, dziękuję i pozdrawiam.
Świetny odcinek! Odkryłam kaszmir i wełnę kilka lat temu. Kupuję z drugiej ręki, zimną nie noszę nic innego. Nauczyłam się rozpoznawać kaszmir i wełnę po dotyku ( kupuję głównie w secend handach). Mam też lniane koszule i wiskozowe sukienki. Wspaniałe. Bardzo polubiłam też lnianą pościel ❤ Też z dumną mówię że mam kaszmirowy sweter od 4-5lat 😊
Kurka, a ja się jakoś do lnianej pościeli nie mogę przekonać. Tak, jak nigdy nie pokochałam kiedyś tak popularnej pościeli z kory.
Nocowalam kiedys u kogos pod posciela z polaru, bylo to zima, jezus jak milo sie w tym spi, az bylam zaskoczona, bo przeciez syntetyk. Z deugiwj strony, ponoc lepsze wypelnienia syntetyczne do poduszek i kolder, bo sie roztocza nie gromadza. Juz sama nie wiem...
Super temat. Również zwracam uwagę na skład. Pozdrawiam serdecznie
Ciekawy odcinek . Dziękuję ❤️😘🌞🌿🌼🌿
Dziękuję świetny odcinek❤
Pani Ulu. Od kilku dni przebywam z dzieckiem w szpitalu. Wczoraj miałam szansę na 3h podmianę. Pojechałam do domu ma szybko...kawa, skok do wanny i nowy odcinek... Po takich trzech przyjemnościach powrót na oddział z nową siłą i odrobiną wytchnienia za co bardzo dziękuję
.. pozdrawiam serdecznie ;)
Ojej… cieszę się, że mogłam się przyczynić to odrobiny chociaz oderwania się od tej trudnej rzeczywistości. I życzę dużo, dużo zdrowia!!! Wracajcie szybko do domu!
Zdrówka dla dzieciaczka ❤🌹
Fenomenalny odcinek! ♥
Super odcinek❤ ja właśnie zabieram się za przegląd szafy wraz z wymianą ubrań zimowych na letnie - podpatrzone u Pani, sprawdza się świetnie 😊
A ja rzadko kupuje ubrania w sklepach najczesciej oblegam lumpeksy i tak potem ciuchy ida dalej ...koleżanki podłapały robią to samo i czasem się wymieniamy:)
W sieciowkach o ile z bawełną jest w miare ok to innych materiałów typu jedwab czy merynos ciężko uświadczyc. Moze powiesz gdzie Ty kupujesz dobre składowo ciuchy? Bede wdzieczna. Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za świetny film ❤
Dodam jeszcze do tkanin konopie, a do dzianin wełnę z jaka, która jest po prostu odlotowa. Mam dwa swetry, które nosze praktycznie na okrągło.
Bardzo wartościowy odcinek. Powinnam przejrzeć moją szafę gdzie jest góra ubrań. Ja nie mam do niej serca żeby tam zajrzeć bo tak naprawdę to sama kupiłam sobie zaledwie kilka rzeczy, głownie z wiskozy a to mnóstwo ubrań pozostałych to jest prezent od mojej mamy, czasami z ciucholandów. Szkoda że metki są już często sprane i nawet nie wiem jaki to materiał jest. Czy można to jakoś w dotyku łatwo zidentyfikować typ materiału?
Najlepiej „na skórze”. Jak się czujesz w nim dobrze, dobrze się układa to znaczy, że szlachetny!
@@UlaPedantula Dziękuje. :)
Poczytaj sobie o próbie ognia :)
👍 ja to samo preferuje mnie a dobrej jakosci …..Pozdrawiam cieplutko ze stanów
Otóż obecnie uczą w szkołach o splotach, tkaninach, przepisach prania. W piątej klasie szkoły podstawowej na technice. Właśnie córka słysząc fragment pani filmu stwierdziła "jakbym pana Re... (tu imię) słyszała"
O! To dobrze!
Super odcinek, zabrakło mi tylko informacji gdzie kupować ubrania dobrej jakości. Podzielicie się sprawdzonym miejscami?
👍☀️🥰
Dziękuję za przydatne informacje ❤️❤️❤️
Same praktyczne porady 🙂❤️🙂
Super odcinek. Sama od jakiegoś czasu tez wymieniam ubrania na te z dobrym składem. Jedna rzecz mnie tylko zastanawia- czemu ubrania termiczne głównie są robione z poliestru, skoro to niby nie grzeje?
Ale termiczne czy termoaktywne? Ja się nie spotkałam z takimi w 100% z poliestru. I w przypadku termicznych myślę, że to głównie kwestia splotów, rodzaju tkaniny, która pozwala na odprowadzanie wilgoci.
Czyli sweterek jedwab+kaszmir upolowany w second handzie za całe 10zł to jak wygrana w totka?! 😂
Oesu, tak!!!
Ostatnio miałam o to mini kłótnię z mamą. Dyskutowałyśmy o swetrze z akrylu i poliestru. Ona stwierdziła, że fajny i miły w dotyku, ja, że potogenne diabelstwo.
Osobiście najczęściej noszę bawełnę i wiskozę, bo to dobry balans między ceną, a jakością, ale ostatnio oszczędzam na spodnie i koszulkę z merynosa.
Patogenne diabelstwo! Kradnę! Będę tak mówić do moich dzieci 😜
Bardzo pouczający film. Pozdrawiam.
Len ma swoje prawa i może być wygnieciony w wyniku noszenia 😊
Bardzo chętnie kupiłabym książkę napisaną przez Panią o tkaninach, zestawieniu rzeczy i ogólnie o garderobie...😊 jak ją stworzyć i być z niej dumną na codzień 😊🎉❤
Polecam alpakę…całoroczna i nie do zastępowania czyms innym
Super
U mnie pranie w wodzie o temperaturze wododciągowek skończyło się skurczeniem swetrów. Zrobiłam tak raz, tylko dlatego, że miałam awarię pralki i kilka programów (w tym ten do wełny) nie działało.
Promując swoją markę ubrań twierdzilaś, że poliester, który jest teraz to już nie jest to, co było kiedyś i te ubrania miały być takie och i ach. Coś się zmieniło? Przeglądając stronę internetową Twojej marki nadal okazuje się, że te ubrania nie są np. bawełniane z domieszką, tylko w całości plastikowe
Ooooo proszę, ale w sumie „tylko krowa nie zmienia poglądów” 💪pozdrawiam 🧚🏻♀️
Cześć Magda, marka Wygodnie nie jest już moja. Kiedy ja ją tworzyłam poliester był tylko domieszką - i dokładnie to mówię w tym filmie: 20-30% poprawia właściwości ubrania. I tak, poliester poliestrowi nierówny, dlatego moje legginsy były z tkanin zawierających poliester, które kosztowały krocie, bo były bardzo wysokiej jakości. Moje „Wygodnie”bazowało głównie na wiskozie i bawełnie. Więc jeśli chodzi o moje poglądy i moją wiedzę nic się tu nie zmieniło.
Super film Pani Ulu
Aczkolwiek chciałabym zwrócić Pani uwagę odnośnie Pani sklepu z ubraniami. Patrzyłam na ubrania i z tego co pamiętam, to kiedyś nie używała Pani materiałów z poliestrem, a teraz większość ubrań (o ile nie wszystkie) mają w sobie poliester ? Po co ta domieszka? I czy ubrania z merynosa wrócą ?
Pani Paulino, Wygodnie nie jest już moją marką :( Przekazałam ją w inne ręce i nie mam już niestety wpływu na to z jakich tkanin się szyje :(
@@UlaPedantulaaaa rozumiem. Wielka szkoda :( i bardzo dziękuję za odpowiedź i sprostowanie.
Jak również mam wiekowe ubrania naturalne troszkę i dostałam
Masz suba❤
Unikam tkanin syntetycznych, ale ze swetrami z akrylu nie mam złych doświadczeń. Pod względem eko rozumiem, ale w użytkowaniu nie sprawiają kłopotów, są trwałe- mam takie które mają prawie 10 lat i nic im nie dolega. Szkoda mi wyrzucić ubrania, które są jeszcze dobrej jakości, nawet jeśli to poliester. Więc nigdy nie wyrzuciłbym ubrania, tylko dlatego, że ma zły skład. Jeśli kupuję cos nowego to idę w naturalne materiały, ale nie wyrzucam starych tylko po to, żeby kupić cos nowego z lepszym składem.
Bardzo słusznie, jeśli coś się sprawdza, jakieś ubranie nosimy regularnie to nie ma sensu się go pozbywać tylko dlatego, że ma mało szlachetny skład. Ale jak już się wie w co warto inwestować można potem wybierać świadomie.
A co z odzieżą sportową ? Większość jest z syntetyków.
Dlatego warto zainwestować w merynosa, albo chociaż przyzwoitą bawełnę.
Już nie pamiętam w jakieś siecowce To było ale widziałam reklamę pt.sweter z kaszmirem. Patrzę na skład i 99% akryl i 1% kaszmir a cena była ponad 300zl...
Szok...
@@MonAla ale wg firmy ok bo przecież to nie produkt kaszmirowy a z kaszmirem. Jednak i tak uważam,że 1% to kpina a cena jak za super produkt
No niestety. Oni tak „dyplomatycznie” piszą „z dodatkiem kaszmiru” ;)
Ula, a co powiesz o jedwabiu sztucznym/syntetycznym?
Ale masz na myśli rayon?
@@UlaPedantula ja nie wiem jak się to fachowo nazywa, ale wiem, że są apaszki dla kobiet albo podszycie marynarek ze sztucznego jedwabiu. Na metce nie ma poliestru albo akrylu tylko coś w stylu jedwabiu syntetycznego
Czyli pewnie rayon właśnie, bo od podszewek się zaczęło, a teraz można nawet kupić sukienki czy bluzki. Moim zdaniem to jest tkanina o właściwościach podobnych do wiskozy: miła w noszeniu, dobrze się układa. Ale jakoś rzadko spotykana. Nawet w hurtowniach kiedy jeszcze kupowałam materiały do „Wygodnie” nie spotykałam jej często :(
Slawek ma koszulki z merynosa! 🎉😊
Ma, bardzo dużo!
Swetry wełniane " gryzą" ,,,bez koszuli z dlugim rekawem pod swetrem nie daję rady.Smierdza gdy lekko się spoce.Welniane i kaszmirowe swetry sa mega drogie.Kaszmir to juz wogole drozyzna.Nie kazdego stac na taki luksus.A i kurczą się.
Polecam second-handy! Mam kilka swetrów z kaszmiru albo merynos za około 20zl. A nie kurczą się jeśli się je pierze w zimnej wodzie :)
@@urszulajabonska8176 raz wpralam wełniany w letniej. I po swetrze 🫣
Merynos jest bez kłopotu dobrze piorący się. Nie śmierdzi.
Ulu, a co z kurtkami na zimę? Od dluzszego czasu mam dylemat na co sie zdecydowac, czy pliester 100% to jedyna opcja? Mam taka kurtkę od 4 lat. Noszę ją okolo 130 dni w roku, raczej się nie zniszczy przez kolejne 10-15, ale zastanawia mnie czy jest lepszy wybor niż poliester.
Ja się pochwalę jaką byłem praniową ciamajdą. Wyprałem piękną czarną koszulę w hortensje z wiskozy razem ze "wszystkim" w 40 stopniach. Efekt był taki, że nie da się jej już nosić, bo się skurczyła. 🙈Chyba, że Agnieszka Mielczarek i Ewa Chodakowska mnie przeczołgają to wtedy może 😂
Oj, szkoda koszuli :(
Wspaniały film. Prowadzę sklep z modą ślubną I w tej branży nie ma szansy na materiały naturalne🤦♀️ A szkoda, bo faktycznie jest mi żal tych panien młodych pocących się w co prawda przepięknych, Ale jednak poliestrowych sukniach slubnych za duze pieniądze. I właśnie poszukuje rozwiązania, żeby stworzyć jakąś małą ale przyjazną skórze i środowisku kolekcję. Pozdrawiam gorąco
Ojej, to trzymam kciuki za realizację tej idei. 🤞🙂🌸
Dziekuje
Szkoda że o materiałach sztucznych było powiedziane tak malutko w porównaniu z resztą 😢 słowo o bambusie, zdanie o wiskozie i tyle. Szkoda, ciekawiła mnie ta kategoria
A co byś chciała wiedzieć więcej? Chętnie odpowiem :)
Ale po co ? …tego się nie nosi , to alergizujące
Ani ziębi, ani grzeje i jak włosy elektryzuje 🫢
A to fakt!
❤❤❤
❤
My mali ludzie mamy ciagle myśleć o środowisku a ci tzw lepsi nadrobią za nas niszczenie i zanieczyszczanie go
🙂
🌹🌹🌹
Po obejrzeniu filmu zajrzalam do mojej szafy, sprawdzilam sklady 4 swetrow i juz wiem czemu tak sie w nich pocilam 😰.Sam plastik 🫢
Oj, przykro mi :(
Na szczescie wszystkie z charity shop i tam wroca ponownie 😊@@UlaPedantula
No to pora przejść na trochę szlachetniejsze składy :) źródło może być to samo ;)
Niestety domieszka syntetyku do dżinsu działa wręcz odwrotnie - drastycznie skraca jego żywotność. Takie spodnie są o wiele przyjemniejsze w dotyku i lepiej leżą, ale materiał dosłownie rozłazi się w przypadkowych miejscach, niekoniecznie na szwach. Niestety dla domieszki zabójcze są dwie rzeczy - prasowanie i płyn do płukania. O tym drugim powiedziała mi koleżanka, która pracowała w sieciówce odzieżowej. 100% dżins niestety teraz jest w zaporowych cenach i właściwie tylko w typowo dżinsowych sieciówkach takich jak te na L albo M. Pamiętam jak za czasów studiów kupowałem dżinsy tylko w sklepie na L, swoje kosztowały jak na tamte czasy, ale tak jak wspominasz - miałem kilka par i chodziłem w nich po 7 lat.
Kiedys wypralam welniany sweter w 30 stopniach. Ustawilam program pranie reczne - welna, od razu wskoczylo mi wirowanie na 800... mowie dziwne, chyba za duzo, czemu az tyle? Wrzuciłam 400 wirowania, a mimo to sweter i tak sie skurczył... co zrobilam żle? Czy to to wirowanie? Sadzilam ze 400 to i tak mało, biorac pod uwage ze gdy wskoczyl mi program to domyslnie sam ustawil wirowanie 800..
Producent na metce zaznaczyl: pranie reczne 30 st.
Wirowanie nie ma wpływu na kurczenie się ubran. Wełna lubi się skurczyć kiedy w czasie programu prania mamy za dużą różnicę temperatur, na przykład pranie w 30-40 stopniach a płukanie w zimnej wodzie. Dlatego programy do wełny mają tą samą temperaturę przez cały proces prania.
Witam czy te rzeczy o których była mowa można suszyć w suszarce? pozdrawiam😊
Zawsze najlepiej sprawdzić na metce!
Wełna chyba strasznie gryzie ciało kłuje?
Zupełnie nie. Zależy jaka wełna :) Kaszmirowa albo merynos zupełnie nie :?
Dzieeeeeń dobryyy???
Sweterek z wełny zawsze mi się kurczy po pierwszym praniu. Już sama nie wiem co złe robię.
A jak pierzesz takie swetry? Problem może być zbyt wysoka temperatura
Wełny wogole nie można prać w wodzie,bo się kurczy.
Wyroby wełniane oddaje do pralni chemicznej .
Miałam piękny ,wełniany koc z lumpeksu,wsadziłam do pralki i o 1/3 skurczył się
Ustaw program wełna w pralce ale uwaga moja z automatu ma 30 stopni dla wełny, zmniejszam do 20 stopni, do tego virek z lanoliną płyn do prania wełny i jedwabiu. I wierz mi nigdy nie skurczysz wełny, ja tak piorę kaszmiry i nigdy nie skurczyłam (no pawie nigdy raz wrzuciłam 3 do temperatury 40 stopni, 2 się uratowaly 3 poszedł na straty).
Pralnia chemiczna też pierze wełnę w wodzie :) tylko z głową :) cały proces prania powinien przebiegać w tej samej, dość niskiej temperaturze i nic się nie kurczy ;)
@@martaobwojska4771 wełny nie wolno prać w zbyt wysokiej temperaturze. Pranie w chłodnej wodzie (20 st) nie szkodzi welnie. Tak też piorą w pralni
😍😍😍😍😍
Pani Ulu, a jaki płyn do prania wełnianych swetrów Pani poleca?
Do wełny nie powinno się używać płynów do płukania. Zmieniają strukturę włosa (oblepiają). Wyprać ręcznie, nawet w szamponie dla dzieci i wysuszyć na ręczniku.
wydaje mi sie,ze do dbania o planete super by bylo w 2024 and up dolaczyc pomyslenie o zwierzakach i odstawic nie tylko futra czy skory,ale tez welny i chociazby jedwab,za co tez pewnie podziekowalyby nam nasze konta i poduszki finansowe,tak zyczeniowo
@marguerite Sztuczne materialy to nie jest dbanie o planete. Moga sobie lezec na smieciowisku ze 100 lat. Dla poliester zajmuje od 20 do 200 lat zeby sie rozlozyc. Poza tym sztuczne materialy sa rakotworcze : poliester moze spowodaowac raka skory lub raka pluc..
Wełnę to tylko w zimnej wodzie.
No o ile 30-40 stopni to zimna to tak. Ale równie ważne jak temperatura jest to, żeby to była stała temperatura przez cały proces prania.
A ile kosztuje sweter kaszmirowy?
A to już zależy gdzie i jakiej jakości. Z drugiej ręki można upolować już za kilkanaście złotych, nowy sprawdzonej marki powyżej 400-500
Pani Ulu czy marka Wygodnie nadal należy do Pani?
Niestety już nie :( z Włoch nie dałabym rady koordynować produkcji :(
Naturalne tkaniny to też konopie.
Czy dostanę polecenia dobrych, grzejących swetrów z naturalnych materiałów? 🙌
Ale chodzi o konkretne marki?
@@UlaPedantula Tak, coś co dostanę przez internet 😀
Ja uwielbiam swetry polskiej marki Minou Cashmere, mają też świetne szale, czapki i rękawiczki. Z zagranicznych mam trochę z marki Eric Bonpart, mają duży wybór tych cieńszych kaszmirów, również na lato, super drogie, ale na wyprzedaży można coś upolować. No i ja mam to szczęście, że koło siebie mam outlet Falconeri, to też doskonała marka. Z kolei jeśli chodzi o marynosa to polecam Devold, chociaż wybór takich rzeczy na co dzień nie jest za duży. Głównie są to rzeczy sportowo-turystyczne.
@@UlaPedantula Bardzo dziękuję za rekomendacje ❤️
Mówienie że w jakiejś naturalnej tkaninie się nie spocimy to dla mnie zawsze bullsh*t. Tak samo się spocę w lnie i wełnie, jeśli na dworze będzie za ciepło do danego ubrania. Z tą różnicą że faktycznie czuje ze "inaczej się pocę" jak w lato założę lniana bluzkę, a inaczej poliestrową (co jest dla mnie jakimś horrorem i praktycznie już w ogóle nie posiadam ubrań z tego materialu). Choć najbardziej nienawidzę akrylu, toż to powinno być zakazane, obrzydliwy materiał. Najwięcej mam oczywiście bawełny bo jest najbardziej powszechna, jak swetry to tylko wełniane (Viva la uzywaki i moja kolekcja kadzmirowych swetrów za 50zl max), mam fajne lniane spodnie które są na wiosnę bardzo komfortowe do noszenia. Najmniej mam jedwabiu, bo na niego najciężej się natknąć w dobrych cenach, ale za to już od 3 lat śpię na jedwabnej poszewce na poduszkę i jest fajnie. Od paru lat też noszę zimowy zestaw czapka+szalik+rekaiwczny z wełny z alpaki ręcznie robiony, I nie sądzę żebym kiedyś wróciła do sztucznych tkanin z sieciowek. Co do prania to wełnę faktycznie piorę w niskiej temperaturze (raz mi siostra wyprala kaszmir w 40 stopniach, żegnaj sweterku), z lnem i jedwabiem się już tak nie cackam, wrzucam go normalnie do zwykłego prania. Pościel, bielizna i pizama to dla mnie musi być obowiązkowo bawełna. Jak widzę czasem fikusne pizamki i pościele w ładne wzory, ale poliestrowe to zawsze współczuję ludziom którzy w tym śpią. Ale może lubią się bez powodu pocić w trakcie snu, nie wnika
Witam skąd bluza , którą Pani ma na sobie ?
A to akurat Hm, za to 100% bawełna.
@@UlaPedantula dziękuję za odpowiedź, zobaczę czy mają xxs. Pozdrawiam serdecznie.
Ja mam wszystko z akrylu i poliestru i jestem mega zadowolona .Nie rozumie tej nagonki niektórych kanałów na te ubrania .Ja natomiast nie wyobrażam sobie nosić wełny .Kiedyś mama mi kupiła taki sweter .To był koszmar jak mnie drapał .Len może i dobry skład ale wygląda okropnie .No nikt mnie nie przekona żeby kupić lniane ubrania .Są tak wymięte ,że wyglądają bardzo niechlujnie .Takze ma Pani rację ,że nie stoi po żadne ze stron.Bo każdy ma inne preferencje ♥️
@@konejrok5 Ja się tak samo pocę jak zakładam bawełnę .Serio nie widzę różnicy .
@@tatarak_bez9339 poliester moze spowodowac raka skory i raka pluc.
Rzeczy z wełny nie grzeją tylko gryzą:):):)i chyba człowiekowi gorąco przez nerwa :):)
Nie wariujmy z tym środowiskiem .Zwracamy uwagę na tkaniny ,bo
niektóre są mega toksyczne ,im bardziej ostry kolor tym bardziej toksyczny