Z przekory do Brytyjczyków, Amerykanie, oprócz prawostronnego ruchu, mają dziesiętny system monetarny, tj. 1$=100c. Brytyjczycy do roku 1971, czyli decymalizacji brytyjskiego funta szterlinga, mieli imperialny stystem walutowy, ,tj. jeden funt £1=20s szylingòw, jeden szyling 1s = 12d pensów.(denarów)
Dave, super filmik, Ja mieszkam w Stanach i nie ogarniam feet i inches i oz jakos te najgorzej mi zrozumiec. Zawsze musze sobie przeliczac... Super filmik!!! Wielkie dzieki.
Kiedyś byłem w Vermont na nartach. W hotelu była tablica z prognozą pogody i zapowiadali -5, więc się lekko ubrałem aby się nie pocić na stoku, który był odległy od hotelu. Dopiero niemiłosiernie marznąc sobie uświadomiłem, że to Farenheity.
Pogubiłem się w tych galonach już po paru sekundach i doprawdy nie mogłem pojąć jak Amerykanie to ogarniają, Wtedy pomyślałem sobie, że w sumie mamy podobnie. Bo litr to litr, ale 0,5 litra to już flacha, natomiast 750 ml to krowa, 100 ml to małpka, ale 200 ml to nie dwie małpki lecz bombka. No i teraz wierzę, że można się w tym połapać ;)
Z Fahrenheitem to jest tak, że jak 32 stopnie to 0 celcujsza, to potem każde dodatkowe 5 stopni Celsjusza to 9 stopni Fahrenheita. Np. 41 F to 5 C, 50 F to 10 C, 59 F to 15 C, 68 F to 20 C itd. Tak samo w drugą stronę minus 5 C to 23 F, minus 10 C to 14 F itd.
W sumie to nie licząc znaków na autostradzie i Google Maps, nie miałem okazji spotkać się z lokalnymi jednostkami miar. Po prostu brałem takie opakowanie np. jedzenia, jakie mi odpowiadało :)
Od dłuższego czasu wiedziałam że w Stanach używają tych dziwnych jednostek. Ale dopiero niedawno się dowiedziałam, że nawet ich przeliczanie jest dziwne. Do tamtego momentu sądziłam że stopa to np. dziesięć cali, a mila to 100 stóp czy coś takiego. I tylko to się psuje jak się przelicza na metry itd. A tu się okazało że w tym nie ma żadnej logiki :)
Mogłeś troszkę bardziej rozwinąć Farenheit - mianowicie -40°C to -40F i skala Farenheit nie zmienia się równomiernie do °C . 20 lat w USA a dalej używam Celsjusza ;-) i z chęcią oglądam Twoje filmiki, pozwoliły mi zrozumieć pare rzeczy - pozdrawiam
Wystarczyło wyjaśnić ten system czyli C=F-32*(5/9) kurczę jestem naprawdę dobry z matmy i liczę szybko w głowie, nie mam problemu z przeliczaniem funtów czy mil (oglądam dużo filmów czy seriali amerykańskich) ale wkurwia mnie zamienianie Fahrenheitów jakby było nawet -32*(1/2) to już byłoby zajebiście :) Pozdrawiam
@@kamilbochen6351 Zapamiętać kilka na co dzień używanych temperatur w obu skalach i na szybko interpolować. W sumie nie potrzeba aż takiej dokładności czy jest 26C czy 25C czy 27C to na ogół wszystko jedno.
@@PawelPyk no w sumie to masz rację więc można przyjąć po prostu F-32 i na pół dla typowych temperatur powietrza, chociaż jeśli pieczemy coś w >200C to już błąd może dochodzić do 5-10C no ale w sumie to jeszcze i tak nie tak dużo ;)
W Google Maps w ustawieniach można zmienić czy chcesz mieć podawane odległości zawsze w milach, zawsze metrycznie albo tak jak się używa w bieżącej lokalizacji (to ostatnie ustawienie jest domyślne)
Jeszcze powinieneś dodać że gallon US jest inny niż gallon UK. W US masz niespełna 4litry, w UK ok 4,5 litra. I wracając do samochodów, warto zawsze szukać spalania we właściwym gallonie, bo 32mpg jest inaczej na litry w US i UK
Zdziwiła mnie pinta, bo w Anglii pinta są większe. Okazuje się, że pintay w stanach też są różne - inne do proszków, a inne do płynów. No i czy macie jednostkę "stone"? W Anglii są i myślałem, że w USA jest ten sam system, a tu się okazuje, że to nie jest jeszcze bardziej skomplikowane niż człowiek może pojąć.
Czyli rozumiem że zapamiętałeś też jak przeliczyć Fahrenheity na Celsjusze? Kurczę no żeby zrobić 17 minutowy filmik który można zmieścić w max 5 minut i nie wspomnieć chociażby że C=F-32*(5/9) meh... Oczywiście uwielbiam oglądać Dave'a nawet półgodzinne materiały, ale kiedy ma coś naprawdę ciekawego do powiedzenia a nie 30 minut wymieniania spisu menu danego fast-fooda xD
Mnie uczyli, że jak obliczenia robisz w imperialnych wynik przeliczasz na koniec. Do teraz np współczynnik ształerski na statkach (ile towaru wejdzie do ładowni) jest podawany zawsze w kilogramach na stopę sześcienną a objętość w 2 jednostkach metrach sześciennych i stopach. Oczywiście tona imperialna jest większa od metrycznej i wynosi 1,016 046 908 8 mt. stare statki miały na jednej burcie skale ładunkową w stopach a na drugiej w centymetrach.
Stany przegapiły szanse na przejście na system metryczny, teraz już naprawdę ciężko będzie to wszystko przestawić. System metryczny jest o wiele lepszy, bo wszystko ładnie się na siebie przelicza, nie trzeba niczego zapamiętywać. A później dochodzi do pomyłek, jak sonda Mars Express która spaliła się w atmosferze, bo komuś się jednostki pomyliły, czy niejeden samolot któremu brakło paliwa nad Atlantykiem.
Filmik ciekawy i nie ukrywam że zawsze chciałem zrozumieć o co w tamtych jednostkach chodzi. Jednak teraz jak obejrzałem to mam kompletny zawrót głowy.. dużo się nauczyłem alee.. wyobrażam sobie że musi być nie wygodne mówienie o gramaturze i odległości. Temperatura logiczna, jak każda. Myślę że Kelwiny i tak najbardziej logiczne (nie może być mniej niż 0K 🤷)
Jednostki imperialne są używane w USA, Liberii oraz Myanmarze :D USA ma przejść na imperialne/metryczne (tak jak teraz w uk) do 2030, w szkołach już uczą dzieci metrycznych.
1. Amerykański standard szerokości torów kolejowych (odstępu szyn) wynosi 4 stopy, 8.5 cala. Prawda, że to dziwaczna liczba? A czy wiesz dlaczego taki właśnie standard się stosuje? 2. Ponieważ w ten sposób buduje się linie kolejowe w Anglii, a właśnie angielscy przybysze budowali amerykańskie linie kolejowe. Dlaczego jednak Angli cy budowali je właśnie tak? 3. Ponieważ pierwsze linie kolejowe, budowali ci sami ludzie, którzy budowali wcześniej linie tramwajowe, a tam właśnie stosowano ten standard. Dlaczego jednak stosowano tam ten standard? 4. Ponieważ ludzie, którzy budowali linie tramwajowe, używali tych samych szablonów i narzędzi, jakich używali przy budowie wagonów tramwajowych, które miały taki odstęp kół. W porządku! Ale dlaczego wa gony miały taki właśnie dziwaczny odstęp kół? 5. No cóż, gdyby próbowali zastosować jakiś inny rozstęp, łamali by pewną starą zasadę budowy dalekobieżnych dróg angielskich, ponieważ mają one taki właśnie odstęp kolein na koła. Któż to budował te starodawne drogi z koleinami? 6. Pierwsze dalekobieżne drogi w Europie (i Anglii) zbudowało Imperium Rzymskie dla swoich legionów. Drogi te są w użyciu dotychczas. Ale skąd te koleiny? 7. Pierwotne koleiny uformowały rzymskie rydwany wojenne; każdy inny użytkownik tych dróg musiał się dostosować do nich, gdyż inaczej uszkodziłby koła swoich pojazdów. Ponieważ rydwany były wykonywane dla lmperium Rzymskiego, były one wszystkie do siebie podobne jeśli idzie o rozstęp kół. Jak widać amerykański standard odstępu szyn kolejowych: 4 stopy i 8.5 cala, pochodzi od parametrów technicznych rzymskich rydwanów bojowych. A biurokracja jest wieczna. A więc następnym razem, kiedy dostaniecie do ręki jakąś dokumentację techniczną i zaczniecie podejrzewać, że może ona mieć coś wspólnego z końską dupą, będziecie mieli całkowitą rację, ponieważ rzymskie rydwany wojenne były konstruowane tak, aby ich szerokość była dostosowana do sumarycznej szerokości zadów dwu koni bojowych. A teraz małe rozwinięcie tematu... Kiedy spoglądacie na kosmiczny wahadłowiec na stanowisku startowym, widzicie dwie duże rakiety startowe przymocowane po bokach głównego zbiornika paliwa. Są to rakiety na paliwo stałe, w skrócie: SRB, produkowane w firmie Thiokol, w Utah, w U.S.A. Inżynierowie, którzy projektowali SRB woleliby, aby były one nieco grubsze, ale... SRB transportuje się z wytwórni na stanowisko startowe koleją. Tak się złożyło, że linia kolejowa biegnie na pewnym odcinku przez tunel wydrążony w górze. Rakiety muszą się zmieścić w tym tunelu. Tunel jest tylko odrobinę szerszy niż linia kolejowa, a linia ta, jak już wiecie, ma szerokość dwu końskich tyłków. Tak więc jeden z głównych szczegółów konstrukcyjnych kosmicznego wahadłowca, być może najbardziej nowoczesnego systemu transportowego na świecie, został zdeterminowany ponad dwa tysiące lat temu przez szerokość końskiej dupy. tak tak, wiem, głupie bo Rzymianie to tak średnio z rydwanami bojowymi mieli coś wspólnego, ale jak uslyszałem że jednostki w USA są nielogiczne to nie mogłem sie owstrzymać przed wklejeniem tej pasty.
Dalej buszle,galony ,uncje,kilopondy.I baryłki oraz tony metryczne.To chyba pozostało po herbaciarzach,co z pomponikami chcieli najechać juesej nie tak dawno.
Wszystko super ale zapomniałeś powiedzieć o jednej rzeczy, mianowicie w Polsce samochód pali 10 l benzyny na 100 km w Ameryce mówi się ile mil z Galona przyjedzie samochód , dlatego nie mówimy ile samochód pali benzyny tylko ile przyjedzie na galonie. Pozdrawiam
Bo w Ameryce ludzi są bogaci i nie obchodzi ich ile kupią paliwa tylko jak daleko na nim zajadą, to jest ważniejsze. A dla Polaków jest bardzo ważne żeby wiedzieć ile będą musieli zapłacić ze swojej bieda wypłaty żeby przejechać np.200km , dlatego ważniejsze jest ile litrów spalą.
@@arturg1881 Nie , rzeczywiście są biedni haha. Pewnie Polacy są bogaci bo mają taki nadmiar kasy że dokładają do amerykańskich samochodów dodatkowe instalacje na gaz, taki mają nadmiar kasy i nie mają z nią co robić.
Największą wadą tego systemu nie są wcale różne od metrycznyxh jednostki. Do tego można się przyzwyczaić. Ale najgorsze jest to, że poszczególne jednostki są ze sobą niekompatybilne. Ile waży 1 galon wody? Albo ile ma cali sześciennych? To wymaga bardzo skomplikowanych obliczeń podczas gdy w systemie metrycznym można to policzyć w pamięci.
Większość z tego wiedziałem, no może poza flouid ounces i zastanawia mnie to że pinta to 473ml. Mamy w Polsce piwa 568ml i podobno to właśnie jest pinta amerykańska. Ktoś to wyjaśni może? Dave? ;)
Ja do swojego partnera w UK - jest ciesla. Jak jest deska to liczysz jak w calach dlugosc i szerokosc, ale jak grubosc - ona jest waska? Odpowiedz: w milimetrach. - Zero zdziwien.
Co kraj to obyczaj...Kiedyś używano miary w ŁOKCIACH...Gdzie jeden łokieć mierzył około 50-55cm...w zależności pod miejsca pochodzenia.Rozróżniamy też łokcie Egipskie,Hebrajskie,Brytyjski, Szkocki,Flamancki i wiele ,wiele innych...Także w Polsce były łokcie Warszawski,Wrocławski,Gdański, Chełmiński itd itp....
Sting śpiewał: and your brother’s gonna kill me and he’s six feet ten - czyli jej brat miał 6 stóp i 10 cali wzrostu, a ponieważ metr to 3 stopy czyli mierzył dobrze ponad 2 metry, prawdziwy wielkolud😄 oczywiście w Anglii też się używa tych jednostek chociaż teraz coraz powszechniejsze są metryczne, tyle Polaków się najechało.
Bo te jednostki były inaczej zdefiniowane, w Wikipedii znalazłem że coś z buszlem to było, jakiś historyk będzie wiedział. One miały sens praktyczny a nie naukowy jak jak metry i kilogramy. Te jednostki były do używania na mieście na targowisku, w Polsce też mamy odpowiedniki jak metr to chyba 50kg a u nich był buszel który dzielił się na galony. W lekturach szkolnych dalej są one używane. 100 lat temu nawet czas każde miasto miało inny liczony przez proboszcza i wydzwaniany w kościele.
Jeszcze mozna dodać , bo na pewno miałeś styczność co do czasu jazdy , ze 60 minut to 60 mill jazdy , bo jak pytam kogoś , gdzie mieszka braciak , to odpowiada ze 30 min jazdy , może się mylę .
@@zygiusa8402 Mieszkam ponad 30 lat po drugiej stronie Atlantyku, ale nigdy nie spotkałem się z takim przelicznikiem. Patrząc na to logicznym okiem, to 30 minut nie ma raczej sensu. Jeżeli ktoś przejedzie odcinek 60 mil w 30 minut, to znaczy, że porusza się z prędkością 120 mil na godzinę. To prawie 200 km/godz. Nikt z takimi prędkościami w USA nie jeździ, chyba że jakiś szaleniec, bo przepisy na to nie pozwalają. Jest jeszcze jedna, ciekawa rzecz w USA. W Polsce wydajność silnika podaje się na podstawie zużytego paliwa do pokonania 100 km. W US jest odwrotnie. Podaje się jaki dystans można pokonać na jednym galonie paliwa.
mila to 1,6km jak komus ciezko zapamietac to w skrocie 1,5km z haczykiem, stopa to 30,5 cm w skrocie 30cm, funt to 0,45 kg czyli pol kilo z lekkim minusem i po co sobie tam komplikowac, ja zawsze tak sobie przeliczalem a wyjasnien Dave ledwo zrozumialem, chyba tylko dlatego zrozumialem ze znalem to wczesniej. Poza tym w Angli gdzie wiele lat mieszkalem sa te same miary wlasnie co w Ameryce, nie liczac temperatury ktora jest normalnie w Celsiuszach. A tych temperatur to za cholere nie rozumiem, jak juz ktos musi przeliczac to sa od tego kalkulatory w googlach bo to jakas czarna magia jak oni to licza ;p
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego milionowy napływ Latynosów może wprowadzić hiszpański jako praktycznie drugi język urzędowy w USA, ale ta sama masa ludzi nie jest w stanie wywrzeć presji na używanie systemu metrycznego w Stanach?
+- 66.5÷3. Jak trzeba dokładniej to uzywa sie tzw tysiąców czyli jedna tysieczna cala. Używam ten system w budowlance 23 lata i nigdy nie wróce do centymetrów ze względu na wygode.
@@tompietr nie nazwal bym tego systemem dwunastkowym ale jesli chodzi o duze dokladnosci, np fabryka i obrabianie czegos na tokarce to tak jak mowisz. Niby cal a dzielą go jak w systemie dziesietnym. Dodam ze na koncu i tak jest micrometr. Pozdrawiam z illinois
Dekagramy to rak. Niedawno kupowałem ser i baba za ladą nie rozumiała ile to jest ćwierć kilo, operowała tylko dekagramami, i narzekała jeszcze bezczelnie, żebym normalnie po polsku mówił.
Mila to jest 2000 kroków, czemu 2000 a nie 1000? bo teraz liczymy kroki osobno na każdą nogę a kiedyś liczyli krok do momentu aż wrócimy do tej samej nogi czyli nasze obecne dwa kroki.
Stany Zjednoczone wywalczyły sobie niepodległość od brytyjskiego imperium, ale imperialny system miar, sobie zostawili. Aż dziwne, że nie uznają królowej tak jak Kanada (ups, króla ;) ).
bo w Polsce jeszcze nie wpadli na to żeby numerować te zjazdy, autostrady mamy od ok. 20 lat i ci wielcy dyrektorzy od autostrad którzy zarabiają po 50 tysięcy jeszcze na to nie wpadli geniusze
@@utahdan231 co xd możesz jaśniej? W USA nawigacja mówi numerek zjazdu a po polsku w USA nie mówi bo u nas nie ma numerków więc po prostu nie ma pod to głosu. Czego nie rozumiesz
Amerykanie używają systemu metrycznego do tego, na czym im najbardziej zależy - do opisywania kalibru broni xD BTW, kanapka subwaya powinna nazywać się feeter xD
@@grzegorzrucinski3922 NASA owszem, ale różni podwykonawcy części do rakiet czy son kosmicznych używają już wedle swoje uznania. No i powstaje problem, gdy trzeba połączyć części robione w różnych firmach. I były przypadki, gdy naprawdę drogie projekty się rozpadły że względu na złe przeliczniki
Aż dziwne że jeździcie po prawej stronie jezdni :P
czasami jeżdżą środkiem 🤣
Chyba tylko z przekory do Brytyjczyków xD
Rzeczywiście! 😂
Z przekory do Brytyjczyków, Amerykanie, oprócz prawostronnego ruchu, mają dziesiętny system monetarny, tj. 1$=100c. Brytyjczycy do roku 1971, czyli decymalizacji brytyjskiego funta szterlinga, mieli imperialny stystem walutowy, ,tj. jeden funt £1=20s szylingòw, jeden szyling 1s = 12d pensów.(denarów)
Aż muszę się teraz napić dwunastu płynnych uncji Pepsi
Ale się szczerze uśmiałem Dave!! Dziękuje Ci serdecznie! 😅😂😂😂😂
Wielka Brytania tez uzywa miles, funtow itd. Dobry film Dave. Thank you from the mountain. ;-)
Wielka Brytania używa też kamieni do określenia wagi człowieka :)
Głowa mi wybuchła, jak w średniowieczu 😂
To mała , pojemność tej głowy 😏
@@zygiusa8402 Przeciwnie, gość ma rację. System anglosaski jest totalnie niepraktyczny. Stąd nauka korzysta z systemu dziesiętnego.
Dave, super filmik, Ja mieszkam w Stanach i nie ogarniam feet i inches i oz jakos te najgorzej mi zrozumiec. Zawsze musze sobie przeliczac...
Super filmik!!! Wielkie dzieki.
To miło że używacie też jako drugiego standardowego systemu na opakowaniach.
Dopiero od niedawna. Jeszcze parę lat temu nie było jednostek metrycznych na etykietach.
@@arye2457 bo jest coraz więcej Latynosów, to dla nich. I dla Kanadyjczyków.
@@bulandialbulanda
Europejska unia nie ma wpływu na amerykańskie normy. Może sobie dyrygować tylko na swoim podwórku.
W Anglii jeszcze z 50 lat temu mięli popaprany system walutowy, gdzie funt dzielił się na szylingi a te z kolei na pensy. Jakoś tak to było.
Świetny filmik. Wszystko zebrane w jednym miejscu 👍
Kiedyś byłem w Vermont na nartach. W hotelu była tablica z prognozą pogody i zapowiadali -5, więc się lekko ubrałem aby się nie pocić na stoku, który był odległy od hotelu. Dopiero niemiłosiernie marznąc sobie uświadomiłem, że to Farenheity.
W Celsjuszach to około -20 gdzieś chyba?
@@abra_cadabra tak, dokładnie -20,5C
Pogubiłem się w tych galonach już po paru sekundach i doprawdy nie mogłem pojąć jak Amerykanie to ogarniają, Wtedy pomyślałem sobie, że w sumie mamy podobnie. Bo litr to litr, ale 0,5 litra to już flacha, natomiast 750 ml to krowa, 100 ml to małpka, ale 200 ml to nie dwie małpki lecz bombka. No i teraz wierzę, że można się w tym połapać ;)
krowa to litr :)
pół litra to połówka, a 750 to flacha
@@atojad4352 A to pewnie nazwy zależą od regionu i zapotrzebowania ;)
pierwsze słyszę takie określenia na pojemność płynów jak "krowa" czy "bombka".
Z Fahrenheitem to jest tak, że jak 32 stopnie to 0 celcujsza, to potem każde dodatkowe 5 stopni Celsjusza to 9 stopni Fahrenheita. Np. 41 F to 5 C, 50 F to 10 C, 59 F to 15 C, 68 F to 20 C itd. Tak samo w drugą stronę minus 5 C to 23 F, minus 10 C to 14 F itd.
faktycznie to sie zgadza
Ja to wiem ze 32 to 0 a 70 to basenu otwieraja😉
Taka moja skala,mieszkam w Illinois😁
Super filmik! Może teraz coś o czekoladzie w usa?
Jezu tak, nagraj o czekoladzie, prosimy
W sumie to nie licząc znaków na autostradzie i Google Maps, nie miałem okazji spotkać się z lokalnymi jednostkami miar. Po prostu brałem takie opakowanie np. jedzenia, jakie mi odpowiadało :)
Bardzo przydatne wideo. Dzięki, Dave!
cali jeszcze u nas używa się do pomiaru armatury hydraulicznej... np kolanko do rur 1/2 cala
Nic z tego nie zrozumiałem. Ale miło było cię zobaczyć 🙃
u nas też możemy sobie utrudniać albo zabłysnąć w towarzystwie 😀 i używać decymetrów (1dm=10cm) albo określenia "tuzin" czegoś czyli 12 sztuk
Od dłuższego czasu wiedziałam że w Stanach używają tych dziwnych jednostek. Ale dopiero niedawno się dowiedziałam, że nawet ich przeliczanie jest dziwne. Do tamtego momentu sądziłam że stopa to np. dziesięć cali, a mila to 100 stóp czy coś takiego. I tylko to się psuje jak się przelicza na metry itd. A tu się okazało że w tym nie ma żadnej logiki :)
Dzięki
Dziękuję ❤️ bardzo pomocny filmik :D
Mogłeś troszkę bardziej rozwinąć Farenheit - mianowicie -40°C to -40F i skala Farenheit nie zmienia się równomiernie do °C . 20 lat w USA a dalej używam Celsjusza ;-) i z chęcią oglądam Twoje filmiki, pozwoliły mi zrozumieć pare rzeczy - pozdrawiam
Wystarczyło wyjaśnić ten system czyli
C=F-32*(5/9) kurczę jestem naprawdę dobry z matmy i liczę szybko w głowie, nie mam problemu z przeliczaniem funtów czy mil (oglądam dużo filmów czy seriali amerykańskich) ale wkurwia mnie zamienianie Fahrenheitów jakby było nawet -32*(1/2) to już byłoby zajebiście :)
Pozdrawiam
@@kamilbochen6351 Zapamiętać kilka na co dzień używanych temperatur w obu skalach i na szybko interpolować. W sumie nie potrzeba aż takiej dokładności czy jest 26C czy 25C czy 27C to na ogół wszystko jedno.
@@PawelPyk no w sumie to masz rację więc można przyjąć po prostu F-32 i na pół dla typowych temperatur powietrza, chociaż jeśli pieczemy coś w >200C to już błąd może dochodzić do 5-10C no ale w sumie to jeszcze i tak nie tak dużo ;)
W Google Maps w ustawieniach można zmienić czy chcesz mieć podawane odległości zawsze w milach, zawsze metrycznie albo tak jak się używa w bieżącej lokalizacji (to ostatnie ustawienie jest domyślne)
Jeszcze powinieneś dodać że gallon US jest inny niż gallon UK. W US masz niespełna 4litry, w UK ok 4,5 litra. I wracając do samochodów, warto zawsze szukać spalania we właściwym gallonie, bo 32mpg jest inaczej na litry w US i UK
Zdziwiła mnie pinta, bo w Anglii pinta są większe. Okazuje się, że pintay w stanach też są różne - inne do proszków, a inne do płynów.
No i czy macie jednostkę "stone"? W Anglii są i myślałem, że w USA jest ten sam system, a tu się okazuje, że to nie jest jeszcze bardziej skomplikowane niż człowiek może pojąć.
Czuli fluid ounces to nie miara wagi, lecz objętości, tak jak np. litr.
Tak
Dosłownie dzisiaj się zebrałem w sobie żeby zapamiętać te przeliczniki i nagle Dave wypuszcza o tym filmik XDDD
Czyli rozumiem że zapamiętałeś też jak przeliczyć Fahrenheity na Celsjusze? Kurczę no żeby zrobić 17 minutowy filmik który można zmieścić w max 5 minut i nie wspomnieć chociażby że C=F-32*(5/9) meh...
Oczywiście uwielbiam oglądać Dave'a nawet półgodzinne materiały, ale kiedy ma coś naprawdę ciekawego do powiedzenia a nie 30 minut wymieniania spisu menu danego fast-fooda xD
Mnie uczyli, że jak obliczenia robisz w imperialnych wynik przeliczasz na koniec. Do teraz np współczynnik ształerski na statkach (ile towaru wejdzie do ładowni) jest podawany zawsze w kilogramach na stopę sześcienną a objętość w 2 jednostkach metrach sześciennych i stopach. Oczywiście tona imperialna jest większa od metrycznej i wynosi 1,016 046 908 8 mt. stare statki miały na jednej burcie skale ładunkową w stopach a na drugiej w centymetrach.
W litrach, a nie w uncjach, są też mierzone pojemności butelek z wódką. Albo przynajmniej tak było.
Dave jestes super ;Daley tak
w Irlandii mają jeszcze Stones. 14x Pints = Galon, Yards i Furlongs.... a mieli jeszcze Rods i Cheins....
Fahrenheit urodził się w Gdańsku 👍
Skomplikowane, ale dla Amerykanów to normalne, u Nas w Europie też pewnie się zastanawiają nad naszymi miarami,dobrze, że są różnice, pozdrawiam 🙂
Stany przegapiły szanse na przejście na system metryczny, teraz już naprawdę ciężko będzie to wszystko przestawić. System metryczny jest o wiele lepszy, bo wszystko ładnie się na siebie przelicza, nie trzeba niczego zapamiętywać.
A później dochodzi do pomyłek, jak sonda Mars Express która spaliła się w atmosferze, bo komuś się jednostki pomyliły, czy niejeden samolot któremu brakło paliwa nad Atlantykiem.
Przynajmniej Kanadyjczycy poszli po rozum do głowy i zostali przy metrycznym systemie miar ;) Jak już zacząłeś mówić o uncjach to już wymiękłem :D
Nie zostali przy metrycznym , tylko go wprowadzili.
Filmik ciekawy i nie ukrywam że zawsze chciałem zrozumieć o co w tamtych jednostkach chodzi. Jednak teraz jak obejrzałem to mam kompletny zawrót głowy.. dużo się nauczyłem alee.. wyobrażam sobie że musi być nie wygodne mówienie o gramaturze i odległości. Temperatura logiczna, jak każda. Myślę że Kelwiny i tak najbardziej logiczne (nie może być mniej niż 0K 🤷)
Mieszkałem w Stanach kilka lat. Nie miałem z tym problemu ale nie we wszystko wnikałem, ogólnie uncji nie ogarniam nawet po tym filmie
Jednostki imperialne są używane w USA, Liberii oraz Myanmarze :D USA ma przejść na imperialne/metryczne (tak jak teraz w uk) do 2030, w szkołach już uczą dzieci metrycznych.
Dobra robota
Ćwiartka to minimum, żeby wogole zaczac ogladac ten film :)
Ze wszystkimi przeliczeniami sobie jakoś radzę, ale najtrudniej mi idzie z miarami wzrostu.
w usa popularne są wyscigi na ćwierć mili (~400m)
Super, predzej zrozumiem staroegipski...
Całe, stopy, jardy - jeszcze łokcie mogliby używać.
Liczniki są w KM i milach bo macie obok Kanada która ma metryczne i te same auta się tam sprzedają
Na canade liczniki skalowane są odwrotnie, w km a mile drobną czcionką
1. Amerykański standard szerokości torów kolejowych (odstępu szyn) wynosi 4 stopy, 8.5 cala. Prawda, że to dziwaczna liczba? A czy wiesz dlaczego taki właśnie standard się stosuje?
2. Ponieważ w ten sposób buduje się linie kolejowe w Anglii, a właśnie angielscy przybysze budowali amerykańskie linie kolejowe. Dlaczego jednak Angli cy budowali je właśnie tak?
3. Ponieważ pierwsze linie kolejowe, budowali ci sami ludzie, którzy budowali wcześniej linie tramwajowe, a tam właśnie stosowano ten standard. Dlaczego jednak stosowano tam ten standard?
4. Ponieważ ludzie, którzy budowali linie tramwajowe, używali tych samych szablonów i narzędzi, jakich używali przy budowie wagonów tramwajowych, które miały taki odstęp kół. W porządku! Ale dlaczego wa gony miały taki właśnie dziwaczny odstęp kół?
5. No cóż, gdyby próbowali zastosować jakiś inny rozstęp, łamali by pewną starą zasadę budowy dalekobieżnych dróg angielskich, ponieważ mają one taki właśnie odstęp kolein na koła. Któż to budował te starodawne drogi z koleinami?
6. Pierwsze dalekobieżne drogi w Europie (i Anglii) zbudowało Imperium Rzymskie dla swoich legionów. Drogi te są w użyciu dotychczas. Ale skąd te koleiny?
7. Pierwotne koleiny uformowały rzymskie rydwany wojenne; każdy inny użytkownik tych dróg musiał się dostosować do nich, gdyż inaczej uszkodziłby koła swoich pojazdów. Ponieważ rydwany były wykonywane dla lmperium Rzymskiego, były one wszystkie do siebie podobne jeśli idzie o rozstęp kół. Jak widać amerykański standard odstępu szyn kolejowych: 4 stopy i 8.5 cala, pochodzi od parametrów technicznych rzymskich rydwanów bojowych. A biurokracja jest wieczna.
A więc następnym razem, kiedy dostaniecie do ręki jakąś dokumentację techniczną i zaczniecie podejrzewać, że może ona mieć coś wspólnego z końską dupą, będziecie mieli całkowitą rację, ponieważ rzymskie rydwany wojenne były konstruowane tak, aby ich szerokość była dostosowana do sumarycznej szerokości zadów dwu koni bojowych.
A teraz małe rozwinięcie tematu...
Kiedy spoglądacie na kosmiczny wahadłowiec na stanowisku startowym, widzicie dwie duże rakiety startowe przymocowane po bokach głównego zbiornika paliwa. Są to rakiety na paliwo stałe, w skrócie: SRB, produkowane w firmie Thiokol, w Utah, w U.S.A. Inżynierowie, którzy projektowali SRB woleliby, aby były one nieco grubsze, ale... SRB transportuje się z wytwórni na stanowisko startowe koleją. Tak się złożyło, że linia kolejowa biegnie na pewnym odcinku przez tunel wydrążony w górze. Rakiety muszą się zmieścić w tym tunelu. Tunel jest tylko odrobinę szerszy niż linia kolejowa, a linia ta, jak już wiecie, ma szerokość dwu końskich tyłków.
Tak więc jeden z głównych szczegółów konstrukcyjnych kosmicznego wahadłowca, być może najbardziej nowoczesnego systemu transportowego na świecie, został zdeterminowany ponad dwa tysiące lat temu przez szerokość końskiej dupy.
tak tak, wiem, głupie bo Rzymianie to tak średnio z rydwanami bojowymi mieli coś wspólnego, ale jak uslyszałem że jednostki w USA są nielogiczne to nie mogłem sie owstrzymać przed wklejeniem tej pasty.
Ojcem amerykańskiej kolei jest John Stevens. Zrobił to 3 lata przed koleją angielska.
@@utahdan231 no i?
Dalej buszle,galony ,uncje,kilopondy.I baryłki oraz tony metryczne.To chyba pozostało po herbaciarzach,co z pomponikami chcieli najechać juesej nie tak dawno.
Wszystko super ale zapomniałeś powiedzieć o jednej rzeczy, mianowicie w Polsce samochód pali 10 l benzyny na 100 km w Ameryce mówi się ile mil z Galona przyjedzie samochód , dlatego nie mówimy ile samochód pali benzyny tylko ile przyjedzie na galonie. Pozdrawiam
Dodam ze , jeszcze taki samochód ma podane , miasto , 20 mil z galona , autostrada 30 mil z galona , jak w moim aucie .
Bo w Ameryce ludzi są bogaci i nie obchodzi ich ile kupią paliwa tylko jak daleko na nim zajadą, to jest ważniejsze. A dla Polaków jest bardzo ważne żeby wiedzieć ile będą musieli zapłacić ze swojej bieda wypłaty żeby przejechać np.200km , dlatego ważniejsze jest ile litrów spalą.
@@SuperGalaxy9000 W Ameryce ludzie są bogaci🤣🤣🤣.
@@arturg1881 Nie , rzeczywiście są biedni haha. Pewnie Polacy są bogaci bo mają taki nadmiar kasy że dokładają do amerykańskich samochodów dodatkowe instalacje na gaz, taki mają nadmiar kasy i nie mają z nią co robić.
@@SuperGalaxy9000przecież dostają znowu z Unii Europejskiej 126 mld Euro darowizny.
Dave, ile masz wzrostu?
To jest proste, ale może dlatego, że od dzieciaka miałam z tym styczność.
Dodam tylko ze health workers in USA ( sluzba zdrowia uzywa cm w okreslaniu wielkosci np rany, mg, gr czy ml Jesli chodzi o lekarstwa.
@14:35 w tym momencie rozbolala mnie glowa.
Fakt, trochę trzeba treningu, aby to zapamiętać.
W UK jest chyba tak jak w Stanach, to oni przyniesli ten system na nowy kontynent
zgadza sie, te wszystkie funty, stopy, mile itd tylko temperatuje mierza normalnie w celsjuszach z tego co pamietam
4:09 Haha papieżowa liczba
Największą wadą tego systemu nie są wcale różne od metrycznyxh jednostki. Do tego można się przyzwyczaić. Ale najgorsze jest to, że poszczególne jednostki są ze sobą niekompatybilne. Ile waży 1 galon wody? Albo ile ma cali sześciennych? To wymaga bardzo skomplikowanych obliczeń podczas gdy w systemie metrycznym można to policzyć w pamięci.
W systemie SI też trzeba liczyć ile waży litr wody. W temperaturze 25 stopni 1 litr wody waży około 997g. Gdzie tu "kompatybilność"?
Większość z tego wiedziałem, no może poza flouid ounces i zastanawia mnie to że pinta to 473ml. Mamy w Polsce piwa 568ml i podobno to właśnie jest pinta amerykańska. Ktoś to wyjaśni może? Dave? ;)
Co to za miejscowość w tle?🤔
To jest mądre
Mistrzu Dave, a ile to Stone?
Zależy czy duży, mały czy taki nerkowy XD
Ja do swojego partnera w UK - jest ciesla. Jak jest deska to liczysz jak w calach dlugosc i szerokosc, ale jak grubosc - ona jest waska? Odpowiedz: w milimetrach. - Zero zdziwien.
Co kraj to obyczaj...Kiedyś używano miary w ŁOKCIACH...Gdzie jeden łokieć mierzył około 50-55cm...w zależności pod miejsca pochodzenia.Rozróżniamy też łokcie Egipskie,Hebrajskie,Brytyjski, Szkocki,Flamancki i wiele ,wiele innych...Także w Polsce były łokcie Warszawski,Wrocławski,Gdański, Chełmiński itd itp....
Moja mama mówiła , ze żydowski łokieć był najkrótszy , gdy sie kupowało u Żyda.
Sting śpiewał: and your brother’s gonna kill me and he’s six feet ten - czyli jej brat miał 6 stóp i 10 cali wzrostu, a ponieważ metr to 3 stopy czyli mierzył dobrze ponad 2 metry, prawdziwy wielkolud😄 oczywiście w Anglii też się używa tych jednostek chociaż teraz coraz powszechniejsze są metryczne, tyle Polaków się najechało.
Warto dodać, że amerykański galon to nie ta sama pojemność co galon brytyjski.
Bo te jednostki były inaczej zdefiniowane, w Wikipedii znalazłem że coś z buszlem to było, jakiś historyk będzie wiedział. One miały sens praktyczny a nie naukowy jak jak metry i kilogramy. Te jednostki były do używania na mieście na targowisku, w Polsce też mamy odpowiedniki jak metr to chyba 50kg a u nich był buszel który dzielił się na galony. W lekturach szkolnych dalej są one używane. 100 lat temu nawet czas każde miasto miało inny liczony przez proboszcza i wydzwaniany w kościele.
Jeszcze mozna dodać , bo na pewno miałeś styczność co do czasu jazdy , ze 60 minut to 60 mill jazdy , bo jak pytam kogoś , gdzie mieszka braciak , to odpowiada ze 30 min jazdy , może się mylę .
@@zygiusa8402
Mieszkam ponad 30 lat po drugiej stronie Atlantyku, ale nigdy nie spotkałem się z takim przelicznikiem. Patrząc na to logicznym okiem, to 30 minut nie ma raczej sensu. Jeżeli ktoś przejedzie odcinek 60 mil w 30 minut, to znaczy, że porusza się z prędkością 120 mil na godzinę. To prawie 200 km/godz. Nikt z takimi prędkościami w USA nie jeździ, chyba że jakiś szaleniec, bo przepisy na to nie pozwalają.
Jest jeszcze jedna, ciekawa rzecz w USA. W Polsce wydajność silnika podaje się na podstawie zużytego paliwa do pokonania 100 km. W US jest odwrotnie. Podaje się jaki dystans można pokonać na jednym galonie paliwa.
@@andrzejwodynski
Mój ojciec używał metrów do określenia ciężaru. Było to 100 kg. Tak kupowało się niegdyś węgiel, ziemniaki, zboże, itd.
@@arye2457 tak czułem że sąsiad mnie oszukuje tym metrem 50 kilogramowym.
mila to 1,6km jak komus ciezko zapamietac to w skrocie 1,5km z haczykiem, stopa to 30,5 cm w skrocie 30cm, funt to 0,45 kg czyli pol kilo z lekkim minusem i po co sobie tam komplikowac, ja zawsze tak sobie przeliczalem a wyjasnien Dave ledwo zrozumialem, chyba tylko dlatego zrozumialem ze znalem to wczesniej. Poza tym w Angli gdzie wiele lat mieszkalem sa te same miary wlasnie co w Ameryce, nie liczac temperatury ktora jest normalnie w Celsiuszach. A tych temperatur to za cholere nie rozumiem, jak juz ktos musi przeliczac to sa od tego kalkulatory w googlach bo to jakas czarna magia jak oni to licza ;p
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego milionowy napływ Latynosów może wprowadzić hiszpański jako praktycznie drugi język urzędowy w USA, ale ta sama masa ludzi nie jest w stanie wywrzeć presji na używanie systemu metrycznego w Stanach?
A tak poważnie to w szkole uczą na fizyce o objętości wody na przykład w jakich jednostkach? Lub na geografii?
jest jeszcze bushel odpowiednik naszego korca i baryłka odpowiednik naszej beczki
Cal dzieli się na 16 części, stopa ma 12 cali, jard ma 3 stopy a mila jakas smieszną liczbę jardów.
Ktoś wie skąd ten piękny widok?
Dave mieszkasz w hiszpanii cały czas?
Mam zaokrąglać 1,6 km do 2 km żeby łatwiej zapamiętać? No bez przesady, aż taki tępy nie jestem 🙂
jak w stanach robi się operacje na jednostkach długości np. coś ma 5 stóp 6 cali i 7/16 i trzeba to podzielić na 3 równe części?
+- 66.5÷3. Jak trzeba dokładniej to uzywa sie tzw tysiąców czyli jedna tysieczna cala. Używam ten system w budowlance 23 lata i nigdy nie wróce do centymetrów ze względu na wygode.
@@marekkrepa9982
Czyli mimo używania tego skomplikowanego systemu dwunastkowego w końcu używa się dziesiętnego ;)
@@tompietr nie nazwal bym tego systemem dwunastkowym ale jesli chodzi o duze dokladnosci, np fabryka i obrabianie czegos na tokarce to tak jak mowisz. Niby cal a dzielą go jak w systemie dziesietnym. Dodam ze na koncu i tak jest micrometr. Pozdrawiam z illinois
Nie prawie dwa tylko niewiele ponad półtora
Bede musial to obejrzeć z 473 razy zeby zapamiętać, ale dzięki.
dobrze, że nie 2137 razy :).
Przez te jednostki Amerykanie kiedyś stracili swoją sondę. Normalnie używają chyba systemu metrycznego jak wojsko, jak wspomniałeś.
A jak amerykanie obsługują bardzo male jednostki? Np 2,5 mm?
punktami, np. czcionki na komputerze w Europie też nimi mierzymy xd
Na cale
2.5mm= 0.1in
Opisuje się ułamkami 1/8 albo nawet 1/16 cala. Wbrew pozorom jest to bardzo praktyczny system.
@@Andrzejuuuu dopiero od 1/1000, wcześniej liczą w punktach, przynajmniej tak jest na Wikipedii, nie byłem w Stanach.
@@tomaszbielski8166 W Polsce też podobnie liczymy czas w nutach nie dzielimy ich na 1/10 tylko na 1/8 lub 1/16. Dziwny jest ten świat.
Ćwierć funciak z serem 👍
Miła to jest trochę więcej niż 1.5 km
Jak masz przebieg auta np 10k mil to jest bliżej 15kkm a nie 20kkm
Gdzie jesteś, co to za miejsce? :)
Royal jest popularny. :)
ciekawe czy wiatr tam tez jest taki straszny jak w polsce
w Europie też był ten system miar..... były jeszcze pudy, łuty, dole, pręty, łokcie, wiorsty, kwarty, korce, beczki
no byly lokcie ale nie bylo stop takze to nie ten system, to ze cos przedstawia czesc ciala nie znaczy ze to wszystko jeden uj
@@Skorpion1991 stopy też były..... stopa krakowska 29,5 cm
Czyli wzrost mierzą w kanapkach
Zanotowano
mylące dla mnie było do że polskie ekspedientki przy polskim deli w Chicago dawały mi regularnie opierdol że im dawałem nakazy w dekagramach XDDD
I słusznie, ponieważ ich wagi pracują w amerykańskich standardowych jednostkach.
Chcesz 20 dkg kiełbasy, to powiedzieć pół funta i po kłopocie.
Dekagramy to rak. Niedawno kupowałem ser i baba za ladą nie rozumiała ile to jest ćwierć kilo, operowała tylko dekagramami, i narzekała jeszcze bezczelnie, żebym normalnie po polsku mówił.
nasze babcie, dziadkowie, (czy prabacie, pradziatkowie) tez używali funtów, mil ...
W lekturach szkolnych dalej są te jednostki, więcej ich mieliśmy, dobrze że zostało to ujednolicone na całym świecie.
@@andrzejwodynski ujednoliciła to rewolucja ...
@@rafirafilandzki8354 teraz trudno zrozumieć stare druki sprzed 200 lat
@@rafirafilandzki8354 Nawet nie rewolucja, ona tylko rozpoczęła ten proces
😍
2:28 Dokładnie tak jest XD sprawdź Dave jakie cyrki są z unią europejską
Mila to jest 2000 kroków, czemu 2000 a nie 1000? bo teraz liczymy kroki osobno na każdą nogę a kiedyś liczyli krok do momentu aż wrócimy do tej samej nogi czyli nasze obecne dwa kroki.
Są kroki i parokroki. Pozdro.
@@marcinborowicki817 nie znałem tego słowa, dzięki.
Przy długościach wszystko kumałem potem juz bylo coraz gorzej przy galonach uszy słuchały ale mózg już się wyłączył.
13:36 - Jasiu, co to jest litr?
- To samo, co kilogram, tylko że na mokro...
tylko w przypadku wody, w przypadku oleju kilogram to dwa litry.
@@andrzejwodynski
W rzeczy samej!
@@andrzejwodynski I tylko wody o temperaturze 4 stopni przy ciśnieniu 1 atmosfery. Wrzący litr wody waży już tylko trochę ponad pół kilo.
Najbardziej rozwala mnie wskaźnik miles per gallon, gdy opowiadają o samochodach.
Żeby tylko nie okazało się, że za kilka lat cały świat zostanie przestawiony na chińskie jednostki miar.
Chiny też mają kilometry
@@andrzejwodynski
Doprecyzuje: Chiny również używają jednostek SI.
Stany Zjednoczone wywalczyły sobie niepodległość od brytyjskiego imperium, ale imperialny system miar, sobie zostawili. Aż dziwne, że nie uznają królowej tak jak Kanada (ups, króla ;) ).
to jest pomidorek
ja yardy zapamiętuje w ten sposób że 400 yardów to 365 metrów czyli tyle ile dni w roku xd
Farenhait zmierzył temperaturze swojej kobiecie po czym ustalił w tym miejscu zero w swojej skali
to się nawet liniowo nie przelicza na Kelwiny.
Google maps w USA działa lepiej po angielsku bo mówi numery zjazdów z autostrady i wtedy łatwo się jeździ. Po polsku mówi tylko skręć w prawo czy coś
bo w Polsce jeszcze nie wpadli na to żeby numerować te zjazdy, autostrady mamy od ok. 20 lat i ci wielcy dyrektorzy od autostrad którzy zarabiają po 50 tysięcy jeszcze na to nie wpadli geniusze
Niemożliwe! Przecież GPS wymyślili Polacy😂
@@utahdan231 a co ma do rzeczy? Mówimy o komunikatach głosowych a nie o technologii
@@AgeDee34nie wprowadzili komunikatu głosowego poprawnie ? To nie w Polsce.
@@utahdan231 co xd możesz jaśniej?
W USA nawigacja mówi numerek zjazdu a po polsku w USA nie mówi bo u nas nie ma numerków więc po prostu nie ma pod to głosu. Czego nie rozumiesz
Amerykanie używają systemu metrycznego do tego, na czym im najbardziej zależy - do opisywania kalibru broni xD
BTW, kanapka subwaya powinna nazywać się feeter xD
No jak? kaliber 50, '338, 303, 0,45 itp. to wszystko w calach. Milimetrów używają, gdy amunicja jest pochodzenia europejskiego, np 9mm
@@Tsopni ok, nie rzuciło mi się nigdy w oczy (wlasnie tylko w systemie metryczbym widzialam), a broni europejskiej też raczej nie rozróżnię xD
Chyba w NASA wykorzystuje się system SI do obliczeń.
@@grzegorzrucinski3922 NASA owszem, ale różni podwykonawcy części do rakiet czy son kosmicznych używają już wedle swoje uznania. No i powstaje problem, gdy trzeba połączyć części robione w różnych firmach. I były przypadki, gdy naprawdę drogie projekty się rozpadły że względu na złe przeliczniki
@@grzegorzrucinski3922
Wszystkie prace naukowe w USA używają systemu metrycznego.
W filmie "Speed" autobus nie mógł zwolnić poniżej 60 mil na godzinę.