„Byłem księdzem“ - nadal jest księdzem, Sakramenty Święte sa ważne przez całe życie. Tutaj nie ma miejsca na wypowiedzenia, bo to jest Sakrament św. złożony przed samym Bogiem, a nie umowa państwowa. Lepiej nie ślubować Bogu niż przysięgę daną Bogu łamać. Współczuję konsekwencji.
Tajemniczy Swiat Żydów ,, Prawdziwe 10 przykazań , które dał Bóg ,, Dr.Marcin Majewsk - błedy w tłumaczeniu Biblii oraz dopisanie zakonczenia w pewnej istotnej Ewangelii.
Właśnie , jak mogą nie myśleć o konsekwencjach a to przecież piekło! Kto lepiej od nich to powinien wiedzieć? A on jeszcze mówi że Bóg go błogosławi i popiera to co robi
letni ludzie są pewnie wszędzie i być może należy się na nowo odrodzić by być spełnionym w wierze i mieć kontakt z żywym Bogiem. Bynajmniej ja nie wyobrażam sobie życia bez Jezusa Chrystusa i liczę że coraz więcej ludzi takich będzie, bo wcześniejsze życie moje było totalnie już puste, a Jezus Chrystus tą pustkę wypełnił. Nas chrześcijan łączy Jezus Chrystus niech tak pozostanie :)
nie, po prostu na mojej drodze stanął protestant i cieszę się bardzo że otworzyłem oczy. Są różne upodobania, jak kto woli, ja nie jestem przekonany do religii, bardziej ufam Bogu niż organizacją, ale też ich nie wykluczam. kto chce niech służy nie robi, każdy ma wolną wolę. Katolik dla mnie brat, Protestant również gdy ma w sercu Pana Jezusa.
@anastazis321 8.8.odmawianie rozanca jest niezgodne z Biblia i ma rowniez poganskie korzenie,Mat 6:7 A modląc się, nie używajcie pustych powtórzeń jak ci, którzy są z narodów; bowiem oni mniemają, że dla swego wielomówstwa zostaną wysłuchani.
Krotka pilka, kosciol ma tak duzy majatek ze zezwolenie na zwiazek miedzy kobieta a ksiedzem moglby miec wplyw bogactwo tej instytucji w przyszlosci. Przynajmniej to moje osobiste odczucie.
ks.prof Ryś ma rację, po prostu święte słowa...ten doktor Wiesław Czernikiewicz też mówi prawdę: - " jeżeli motywacją podjęcia celibatu, wejścia w celibat, nie było dla młodego człowieka, rzeczywiście powołanie, to z innych powodów, to wtedy te kobiety z dziećmi, z mężami przychodzące do kościoła, dzieci przychodzące na religię, mogą budzić dyskomfort psychiczny, poczucie frustracji, że mnie to wszystko ominęło, że ja tego nie mam. Zrezygnowałem z czegoś, co jest chyba bardzo wartościowe, a może nawet bardziej wartościowe, niż to dlaczego zrezygnowałem"..
Nieskończona dobroć boga jest dobrze widoczna w cierpieniu niewinnych dzieci, które rodzą się z nieuleczalnymi chorobami genetycznymi. Bóg jest dobry i wszechmocny - cuda sprawia niesłychane ukazując się na szybie lub kromce chleba, ale biednym dzieciom pomóc nie może lub nie chce, a może woli się nie wtrącać.
Nie chciałem wyśmiewać Ciebie jako człowieka, bo z zasady szanuję innych i cenię ciekawą wymianę poglądów. Widzę, że jesteś biegły w temacie i tym bardziej intryguje mnie jak ktoś kto przyswaja duże ilości wiedzy i racjonalnie ją analizuje, zna biblię a mimo to odrzuca rozum i ślepo wierzy w istoty wymyślone przez ludzi(w twoim wypadku skopiowane ze starszych wierzeń i mitów z regionu). A najbardziej to mnie bawi to, że ty się nie zastanawiasz...(ciąg dalszy poniżej)
7 Jeśli chodzi o sprawy, o których pisaliście, odpowiadam: Dobrze jest, jeśli mężczyzna nie współżyje z kobietą.[a] 2 Jednak ze względu na możliwość nierządu, niech każdy ma swoją żonę i każda swego męża. 3 Mąż niech zaspokaja potrzeby żony, a żona - męża. 4 Nie żona rozporządza własnym ciałem, lecz mąż. I, podobnie, nie mąż rozporządza własnym ciałem, lecz żona. 5 Nie odmawiajcie sobie nawzajem współżycia, chyba że za obopólną zgodą, na pewien okres, by skupić się na modlitwie. Potem jednak znów podejmujcie współżycie, aby was szatan nie wystawiał na próbę, wykorzystując wasz brak powściągliwości. 6 To, o czym piszę, jest radą, nie nakazem. 7 Chciałbym oczywiście, aby wszyscy ludzie byli tacy, jak ja, każdy jednak otrzymał od Boga swój własny dar łaski - jeden taki, drugi inny. 8 Nieżonatym natomiast, niezamężnym oraz wdowom mówię: Dobrze by im było, gdyby żyli tak, jak ja. 9 Ale jeśli nie mogą się powstrzymać, niech się pobierają, bo lepsze to, niż płonąć [niezaspokojonym pragnieniem współżycia]. 1 Kor 7
Tam gdzie dewagacje snują Teolodzy tam umiera wiara a przecież to przez postawę wyrażam wiarę.Pozucona żona ztrojką dzieci wybrałam czystość i BOGA inigdy tego nie żałuję -cierpiąc odrzucenie przez męża choć wolałabym żeby to się nigdy nie przydażyło. BOG zdziałał wielkie rzeczy dla nas i znajomych .Uzdrowił mnie z Parkinsona ,duchowo zdjął ciężar odżucenia i nauczył prawdziwie kochać ludzi.polecam w każdej ludzkiej sytuacji OJCIEC SYN i DUCH Święty nie zawodzą
@2kruk2 Dziękuję za poparcie. Podziwiam Twoją cierpliwość i opanowanie. To naprawdę wielka sztuka, aby się nie zniżać do poziomu rynsztoka. Niestety, nie zawsze mnie się to udaje, za co wszystkich - którym moja ekspresja słowna nieraz przeszkadza - mówię: PRZEPRASZAM.
Jeśli uznajesz Jezusa jako jedynego pośrednika to bardzo dobrze, czyli Biblijne nauczenie. Ja gdybym nie spotkał na swojej drodze Protestanta, nie wiedział bym że PŚ to taka piękna księga, nie poznał bym Jezusa Chrystusa oraz Jego moc uzdrawiania, moc działania na moje niemoce, nic bym nie wiedział o zdrowym stylu życia, miał bym przede wszystkim spaczony obraz Boga oraz wiele innych cennych rzeczy. Dlatego ja jestem temu człowiekowi bardzo wdzięczny i nauczyło mnie to żeby nie klasyfikować ludz
Ja w wieku 20 lat zostałem stolarzem. Dobrze zapowiadającym się stolarzem. Struganie i heblowanie drewna dawało mi wiele przyjemności. Czułem że żyję. Aż przyszedł dzień który zmienił wszystkie moje młodociane preferencje zawodowe. Aż przyszedł dzień kiedy usłyszałem miarowy jednostajny klekot Golfa III. To było coś fantastycznego i nie do opisania. Wtedy zrozumiałem że tak naprawdę stolarstwo nie jest tym co chcę robić w życiu. Niestety mam kwalifikacje jako stolarz i muszę tkwić w tym zawodzie na przekór moim pasjom. Wiecie jaka to straszna udręka. 20-letni młody człowiek jest za młody aby podjąć decyzję o wyborze zawodu stolarza. Teraz kiedy frezuję drewno wydaje mi się że maszyna wydaje błogi klekot Golfa 1.9 TDI. Nie wiem jak długo dam radę tak żyć. Może ktoć zrobi jakiś film o mojej udręce? Może ktoś zrozumie moje położenie i przynajmniej mnie pocieszy. Może jakiś profesor w swojej pracy naukowej podejmie badania na ludźmi w sytuacji takiej jak ja. Bardzo was proszę wszystkich o wyrozumiałość.
Oczywiście że Cię rozumiem. Nie tkwij w tym co robisz wbrew sobie, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. "Ten kto robi to co lubi "podobno nigdy nie jest zmęczony. Jeszcze jedno z niewolnika nie ma pracownika.
@@renatad7706 Dobrze że chociaż Ty to rozumiesz. Ale jak mam nie tkwić w zawodzie który uprawiam od lat i mam do niego kwalifikacje. Musze z czegoś żyć a moja rodzina musi jeść.
@@jannowak9775 jeśli masz własną działalność, to zainwestowałeś, i tak od razu się tego nie rzuci. Jeśli jesteś tylko pracownikiem to jest chyba łatwiej zmienić coś w swoim życiu, na pewno coś jeszcze więcej potrafisz. Zależy od wieku, ale zawsze można się jeszcze przekwalifikować. Dzisiaj rynek pracy jest bardzo chłonny. Radość życia też w dużej mierze zależy od satysfakcjonującej pracy. Czasami strach i lęk przed czymś nowym trzyma nas w niewoli, i warto zaryzykować i rzucić sobie wyzwanie. Pozdrawiam
@@renatad7706 Masz dużo racji w tym co piszesz, jednak jak się jest odpowiedzialnym za rodzinę a nie singlem, to trzeba mieć na uwadze również dobro tej rodziny a nie swoje prywatne ambicje. Bardzo rzadko bywa tak że człowiek spełnia się we wszystkich obszarach. Często karierę robi się kosztem rodziny i trudnościami w rodzinie itd. Jest coś prawdy w powiedzeniu, że pieniądze szczęścia nie dają. Przynajmniej ci których znam, co porobili kariery, bądź doszli do dużych pieniędzy, jakoś nie wyglądają mi na szczęśliwych. Ale odchodzę od tematu. Tak naprawdę, nie mam wiele wspólnego z zawodem stolarza. W powyższym poście chciałem zwrócić uwagę, że prawie każdy z nas po latach, uważa że nie do końca dobrze pokierował swoim życiem, i że wiele jego wyborów w młodszym wieku było złych, i że po latach gdyby mógł pokierowałby swoim życiem inaczej. Naprawdę tak jest. Tylko nie każdy uważa się za pępek świata i nie każdy chce być obiektem badań naukowych. Większość niesie swój krzyż i za swoje własne wybory ma pretensje tylko do siebie, i nie wylewa żali przed kamerą. Czy ten ksiądz był na tyle młody i głupi, że nie wiedział na co się pisze? Czy nie wiedział przed wstąpieniem do seminarium, że w Kościele obowiązuje celibat? Czy ktoś go oszukał, czy może sam wybrał? Sam przysięgał Bogu, czy może ktoś za niego przysięgał? Pozdrawiam!
@@jannowak9775 To ja już nic nie rozumiem. W jednej części piszesz, że człowiek w młodym wieku podejmuje niewłaściwe wybory, a za chwilę linczujesz tego młodego czlowieka, że chyba wiedział co to jest celibat i na co się pisze. Dla siebie prosisz o zrozumienie a wobec innych kompletny brak empatii. Jeśli choć trochę interesujesz się tym tematem, to wiesz, że celibat został narzucony przez papiestwo w 11 wieku. Seksualność została wpisana w naturę człowieka no i chyba trudno z tym walczyć. Myślę, że to nie jest żądza pożądliwość które musi znaleźć ujście, ale konieczność przynajmniej dla zdecydowanej większości populacji. Również pozdrawiam i życzę miłej i spokojnej niedzieli po burzliwym tygodniu
Jeden jest Pan, Pan Jezus Chrystus w nim mamy jedność, niech nie dzielą nas religie i nie twórzmy sporów, bo podział pochodzi od złego. Jeśli wierzmy w Ojca Wszechmogącego, Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego jesteśmy jednością.
Jak byłeś ksiedzem ,ja też byłem ksiedzem ,w wieku 5 lat odprawiałem msze ,ale potem byłem chuliganem ,poten bokserem , apotem pielgrzymowałem w zamałych trampkach ,na piechotę do Częstochowy i po tym miałem prorocze sny i sie nawrociłem a ty co zamierzasz?
Sama mam rodzinę i wiem, ile czasu potrzeba poświęcać bliskim. Ksiądz oddaje się ludziom, Kościołowi i wielkim darem jest jego czas właśnie, który poświęca na posługę. To nie jest praca od do. Ile mój mąż ma czasu dla nas pracując po 12 godzin? Cierpimy niedostatek jego obecności. Ile poświęciłby ksiądz? Kosztem dzieci. Czy Bóg chce celibatu? On chce miłości do granic. Bycie księdzem to wielki przywilej. Kosztuje. Tak w małżeństwie tak i w kapłaństwie dotrzymujmy składanych przyrzeczeń...
Jestem na Nie Przez tyle kat utrzymyaalismy Was w seminarium aby mieć Kaplana Jeżeli ksiądz zdradził Kościół to powinien zwrócić pieniądze które w niego zainwestowaliśmy A jak odzzedl to żadnej nauki nie powinien głosić bo sam żyje w grzechu Jako zdrajcy Boga Kto bardziej kocha kobietę niż Boga ten nie dostapi zbawienia Kobiety precz od Kapłanów Jedna z nich z ksiedzem ma dzieci którym Bóg nie blogoslawi a ona jest alkoholiczką
Oto co spotkalo mnie. Oddalem siebie i swojego zycie Kosciolowi (katolickiemu), kiedy mialem 22 lata. Na jakich warunkach? - bylem o tym pouczony i do decyzji przygotowany, wszakze faktycznie z pewnym istotnym wprowadzeniem w blad. Koscielna instytucja zaklada (ale tego nie deklaruje otwarcie), iz do owego "oddania" jest zalaczony warunek - dostarczanie "Jej" przychodow permanentnie i bezwzglednie na stoja korzysc. Jesli zaprzestaniesz dostarczanie korzysci finansowych, jestes zniszczony. Tak postapiono z kims jak ja po 23 latach sluzby i 36ciu zakonnych. Prosze wiec, bez banalow o "zdradach" Jezusa, o samym Jezusie, o Ewangelii, czy o Biblii, o "rzadaniu ofiar" kaplanskich dla Kosciola pod "przykrywka" szczytnych idei zakorzenionych w rzekomej tzw. "Woli Bozej".
Jeżeli człowiek ma własciwą relację z Jezusem nigdy nie jest SAM. Brakuje w syminariach i zakonach mistyków , czyli ludzi ,,NOWEJ GENERACJI"" dla których DUCH rządzi ciałem a nie odwrotnie. Tak właściwie jest to wynikiem niezrozumienia czym właściwie jest chrzest co powoduje w sferze DUCHA jakie daje możliwości wejścia w świat wewnętrzny człowieka.
Jakie łatwe czy trudne?To bez sensu.Ksiądz ma głosić słowo boże i żaden celibat,w czym on przeszkadza że owy ksiądz ma żonę i dzieci?Co...nie wygłosi słowa Bożego nikt go nie wysłucha? Ksiądz głosi słowo Boże z Biblii i przekazuje innym,co ma wspólnego z tym życie prywatne jego.Poproszę o odpowiedź.To jego praca i tyle.Raczej ludzie są wychowywani przez rodziców (celebryci)tak było i tak ma być teraz?Przecież z tym trzeba skończyć.
Bardzo dobrze sprawę celibatu i małżeństwa przedstawił o. Jacek Salij w art. pt: "Celibat i małżeństwo", można czytać online. W Kościele RzK jest Sakrament Małżeństwa i jest Sakrament Kapłaństwa. Każdy powinien mieć własne powołanie. Będąc osobą duchowną, dochowuję wierności Bogu. Będąc mężem i ojcem też dochowuję wierności Bogu poprzez zachowanie przysięgi małżeńskiej i wierności żonie. Jedno i drugie jest takim samym wezwaniem! Tylko dewianci nie potrafią tego zrozumieć.
@anastazis321 pokaz mi gdzie klamie, w czym dokladnie zbladzilem, czy uznajesz wogole Pismo Swite i czy kiedykolwiek czytales chociaz fragmenty, jeszcze raz prosze powiedz gdzie klamie
czyta Pan różne przekłady i porównuje je? Ja również czasami dyskutuje na różne tematy z osobami, ale z czasem te odpowiedzi same przychodzą, Bóg dotyka. Biblia to księga dla każdego, nie dla wybranych którzy mają klucz, ten klucz trzeba chcieć poznań. To wszystko jest uzależnione od osoby, czy chce iść z Bogiem, czy chce oddać swoje życie by Jezus prowadził, czy tylko czytać poszczególne fragmenty i żyć swoim życiem. Bliskie relacje z Bogiem powinien mieć każdy nie tylko ksiądz, pastor itp.
Dobrym człowiekiem TRZEBA być zawsze bez względy na to czy się wierzy w jakieś bóstwo,czy nie.To nie bóstwo tworzy dobroć w człowieku,a on sam,jego poczucie człowieczeństwa i etyki.Do odejść z kościoła księży powodem często jest uczucie do kobiety,czego kościół ze względów doktrynalnych i finansowych,zakazuje,co jest wbrew naturze ludzkiej.
no teraz to mi pojechałeś że jestem człowiekiem który nie pokrywa słów z uczynkami. Nie wyznaje zasady biorę biorę biorę, ale raczej najpierw pomyślę o Bogu, potem o bliźnim, a na samym końcu na sobie. Robię tak na miarę możliwości jakie mi daje Bóg w błogosławieństwach, ale jeśli mnie znasz lepiej ok, niech Ci będzie. Niech Ci Bóg Błogosławi :) to "Panie, Panie" nie ma tutaj nic do mojego pytania, Boga także możesz odczuć w życiu, a Ty mówisz o czymś jeszcze innym.
zgadza się, a przede wszystkim pieniądz, o którym także jest dużo napisane w Piśmie Świętym. Świat to jeden wielki pieniądz, gdzie się człowiek nie obejrzy to pieniądz, chociażby spojrzeć na przemysł farmaceutyczny, dzisiaj jest wiele spraw zatajanych i ośmieszanych by tylko zataić prawdę, a by ludzie lgnęli w ten wielki przemysł i płacili spore sumy myśląc o swoim zdrowiu. Instytucje religijne również biorą spore pieniądze i mają swoje cenniki, nie ma co się oszukiwać, bo tak po prostu jest.
Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz
to bardzo dobrze, że się starasz, a dajesz się prowadzić Jezusowi Chrystusowi i modlisz się do Jezusa jako jedynego pośrednika? Miej ufność, wiarę i chęć prostowania swojej drogi, a Pan będzie działał. Pismo Święte to piękna księga życia :) Tak zgadza się, ale te instytucję żeby wypełniały Boży plan i przekazywały to z mocą Jezusa Chrystusa, oraz potwierdzały Pismo Święte, wtedy jest to piękne, a nie zawsze tak też jest. ale nie mnie to osądzać :) Tak zgodzę się z tym że mogło wielu zaprowadzić
Tyle jest wypowiedzi "pro and con", ze nie oszczedza sie nikogo, kazdy pisze jeden aby sklocic, drugi zeby pomoc, ale czy nie powinnismy My zaczac od siebie. Poprzez codzienna modlitwe i starac sie umiec zrozumiec: DLACZEGO! !. Otoz prosze WAS musimy zaczac od siebie.KIM ja jestem? A moze innych interesowaloby: KIM ja chce byc? I tutaj trzeba umiec sie okreslic. I wejsc na droge : PRAWDY, dajaca Nam pelnosc czlowieczenstwa, harmonie zycia, radosc z bycia kims, ktory ma w swojej osobowosci intelektu, ze jest czlonkiem wspolnoty dwoch wymiarow:1). zycia doczesnego czyli fizycznego i 2). zycia wiecznego czyli zycia duchowego z Bogiem. I tak aby to uopulnic posluze sie krotka refleksja z zachowaniem podzialu istotnych czynnosci. 1. Stale odzywianie sie, nauka, praca, i przekazanie potomstwa. 2. CHRZEST, modlitwa, uczestnictwo we mszach, stosowanie sie do Dekalogu, przyjmowanie sakramentow swietych. Poglebianie wiedzy o zyciu Swietych i stalym uswiecaniu sie. Zachodzi potrzeba bycia SOBA i wytworzenia w Naszej psychice kontaktu kierunkowego Jezus i JA. Odrzucic wszelkie wypowiedzi przeciwko Kosciolowi i kaplanom.Budowac wlasna jednostke mocna w wierze katolickiej i laskach: jalmuzny, postu, pomocy blizniemu w roznych formach, zamawiac msze za zmarlych rodzicow oczekujacych od NAS pomocy duchowej. Pomagac ludziom, ktorzy nie potrafia sobie pomoc. Zycie duchowe to otwarta walka o WIECZNOSC. Dochodzac do swietosci bedziemy blizej TROJCY PRZENAJSWIETSZEJ i to jest NASZ CEL. Pomyslmy , ze jest NAS tak duzo jestesmy wierni Panu Bogu spelniamy te warunki i to sie bedzie przekladac na NASZE LEPSZE ZYCIE. KTO POLAK I W BOGA WIERZY POSTEPUJ!!!.
W biblii jest napisane, że kapłan ma nakaz, obowiązek załorzenia rodziny, po to aby na swoim nienagannym pożyciu małżeńskim dawał przykład wiernym. I tak też było do 13 wieku, kiedy to został nałożony na duchownych celibat po to, żeby duchowny mógł się całkowicie poświęcić dla wiernych. Taka była/jest oficjalna wersja. Swoją drogą nie wiem na czym miało polegać to poświęcenie bo ja po za przepychem, nieróbstwem, chciwością, zboczeniem wszelakim ich poświęcenia nie zauważyłem. I nic w tym dziwnego, ponieważ prawdziwym powodem była chciwość. Chodziło o to, że po śmierci księdza, majątek kościelny, który on dzierżył dziedziczyły jego żona i dzieci.
Biblia Warszawska - 1 List św. Pawła do Tymoteusza 3 3,1 Prawdziwa to mowa: Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie. 3,2 Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, 3,3 Nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, 3,4 Który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, 3,5 Bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?
lukas1004 Interpretujac te slowa apostola Pawła jako nakaz zawierania zwiazku malzenskiego robisz z apostoła Pawła hipokryte bo sam żony nie miał a w innym miejscu napisał: "dobze jest człowiekowi nie łączyć się z kobietą".
Apostoł Paweł nauczał iż dobrze jest kiedy człowiek nie ma żony, lecz gdy postanawia się ożenić nie popełnia grzechu. Jednocześnie radzi, aby spośród danego zgromadzania chrześcijan na biskupa(gr. episkopos: nadzorca, opiekun) wybierano osobę która ma już żonę i dzieci które są dobrze wychowane. Sam Paweł był bardziej apostołem niż biskupem, jeździł po świecie i głosił Ewangelię poganom. Biskupstwo to raczej bycie powołanym w stałym miejscu i opieka duchowa nad tymi samymi ludźmi. Od apostoła(gr. apostolos = wysłannik) nie wymaga się posiadania żony, gdyż w Kościele Jezusa Chrystusa każdy chrześcijanin, chrześcijanka powinna głosić Ewangelię. Jeśli ktoś zamierza poświęcić całe swoje życie podróżowaniu i apostolstwu w odległych krajach to posiadanie dzieci może być raczej dużym ograniczeniem.
Czym dla heteroseksualnej osoby duchownej jest celibat, najlepiej wiedzą ich cywilni psychiatrzy, u których się potajemnie leczą. Duchowny, który przekonuje, że popęd seksualny można w sobie stłumić bez skazy na psychice, jest nieukiem, albo po prostu kłamcą.
Jesli człowiek oddal wszystko Bogu w tym ta sfere tez to Bóg daje łaske czystość by ten człowiek wytrwal. Ona jest niesamowita. Sama ja otrzymalam po pewnej spowiedzi. Bog jest niesamowity ale ludzie chca ' wszystko robic samemu' polegaja tylko na sobie,nie potrafia Bogu oddac wszystkiego stad te dramaty.
Nie mógł zobaczyć jak się sprawy maja dopiero po złożeniu ślubów ponieważ każde dziecko wie że w KK obowiązuje celibat i on o tym wiedział jeszcze przed seminarium. Przyczyną jego odejścia była kobieta, obejrzyj jeszcze raz ten film uważnie. Danego słowa należy dotrzymać nie tylko Bogu ale ślubując np żonie również. Najważniejszy jest Bóg, który przekazał apostołom łaskę w sakramentach a ci podali ja dalej. To jest sukcesja bo widzę ze nie masz o tym pojęcia. Sekciarze nie przekażą ci tej łaski.
Jezus nas kocha i Kościół jest potrzebny należy się modlic o wytrwałość i miłość największą zaletą i motywacją dla księdza jest możliwość dawania ludziom nadziei do nowego życia z Bogiem .
Nie trzeba szukać w PWN. Otóż sekta jako taka ma odniesienie już w dziejach historii. Radzę poczytać ZARYS DZIEJÓW RELIGII pod redakcją prof.dr.J.Kellera- przewodnicz. prof. dr. W. Kotańskiego, prof.dr. W. Tylocha oraz mgr. B. Kupisa.
Pewne "nieścisłości" wkradły się w materiale: po pierwsze prof. J. Baniak jest profesorem na Wydziale Socjologii UAM a nie na Teologicznym (drobna, ale jakże znacząca różnica). Po drugie: w Kościele zakonnicy zawsze zobowiązani byli do celibatu (tak samo jest i dzisiaj w Kościele Prawosławnym; zresztą i tam celibat obowiązuje księży świeckich jeśli przyjęli święcenia, tzn. że można być księdzem żonatym, ale tylko jeśli związek zawarło się przed święceniami. Też drobna różnica). Nie mam zamiaru nikogo stygmatyzować, ale nazywajmy rzeczy po imieniu: zdrada jest zdradą i to niezależnie od tego czy ksiądz odchodzi dla kobiety czy kobieta dla innego mężczyzny itp. Jeśli się coś przysięgało i to w sposób świadomy, to odejście od tego jest ZDRADĄ i robienie z tych panów bohaterów, tudzież pokazywanie jaki to Kościół, znajomi itp. itd. jest zły, jest po prostu nieuczciwe ze strony ich, jak i z tych którzy ten materiał przygotowali. Jeśli ktoś ma wątpliwości a jak widzę prof. Baniak je ma ("późne podjęcie decyzji"), to proponuję spojrzeć na sprawę od nieco innej strony, trochę siłą rzecz b. osobiście: jeśli wasza żona/mąż, po iluś latach związku odchodzi do innego/innej, to jak rozumiem spotykało by się to z Waszą akceptacją, zrozumieniem, ba nawet błogosławieństwem, bo przecież "wreszcie odnaleźli prawdziwą miłość a to Wy byliście toksyczni, opresyjni i wpędzaliście ich w stany lękowe". Rozumiem, że ktoś nie akceptuje celibatu, ale trochę obiektywizmu (czyt.zapytania tych ze zwykłych księży, którzy nie porzucili kapłaństwa i nie mają dzieci na parafii, a takich jest przytłaczająca większość).
Miałem właśnie przejść już wcześniej na prywatne wiadomości by wymienić się poglądami, ale mnie wystarczy, ja również nie chce komuś narzucać tego co myślę. Każdy natomiast ma możliwość do własnej opinii i z tą opinią myślę że będzie dobrze jak zostanie. Bo wszelkie zło pochodzi od złego, a rozmowy także też często mają podłoże ciężkie i jedynym który na tym zyskuje to diabeł, który sieje ferment i powoduje walkę pomiędzy religią i wytworem ludzkich tradycji. Niech Ci Bóg Błogosławi
"Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie. Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony... który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości." (1Tym.3:1.4).
i tutaj się z Tobą nie zgodzę, nowo-narodzenie to nie bzdura bo sam w życiu go doświadczyłem. Bzdur to jest właśnie dużo w dzisiejszym świecie i w życiu człowieka będzie ich wiele, dopóki nie zacznie żyć zgodnie z Pismem Świętym, to jest podstawa. Nikt nie wmówi mi że siły wyższe nie istnieją, a tym bardziej że dla zwykłego człowieka, a co ksiądz to lepszy człowiek? każdy ma możliwość bliskiej relacji z Bogiem i wmówienie że nie jest największą uciechą złego.
Najbardziej utajoną sprawą jest to ile pochłania Kler a ile jeszcze się domaga od państwa. Już nie raz pisałam o tych sumach jeżeli jednak będzie potrzeba to z przyjemnością nadmienię. Nasza biedota bierze się z bogactwa! Jak podnoszą wszelakie płace to najwięcej dostaje bogaty od zarobku a biedny w zależności od emerytury. U bogatego jakieś 1000 zł podwyżki, a u biednego do emerytury 30zł!!!
Tak wszystko jest na świecie nieuporządkowane ale świat rządzi się podobnymi prawami jak zawsze. Korupcja, prywata, znajomości, zachłanność ... O tym wszystkim już dawno Platon pisał w swojej "Republice". Minęły tysiąclecia a człowiek w gruncie rzeczy taki sam.
Pewna nowa jakość w ocenie szkodliwości wierzeń religijnych pojawiła się w UE na przełomie lat 80 i 90 kiedy pojęcie sekty weszło do dyskursu państwowego.Sekta jest to slowo pochodzące z żargonu religijnego, jako pogardliwe określenie jakiejś pobożnej konkurencji, zwykle nowszej niż dominujące wyznanie.
Czy byś musiał uczyć się chodzić, gdybyś lezał bez ruchu kilka miesięcy? Słyszałeś o eksperymencie z kosmonautami? Mam nadzieję, że te pytania Cię naprowadzą. A dlaczego Twoje ręce nie mają identycznej sprawności? Każda ma inną duszę? Mięśnie ciała muszą nauczyć się wraz z mózgiem coś robić. Ile zajmowałeś się tymi zagadnieniami? I skąd wiesz ile istot umarło wcześniej? Albo czy dusza musi najpierw wyjść zanim wejdzie? Ale możesz mieć dowolne poglądy. Obyś był dobrym i miłym człowiekiem.
Bóg nie powiedział żeby nie mieć męża żony dzieci ,apostołowie też mieli rodziny i poszli za Bogiem ale wracali też do tej rodziny ,biskupi wymyślili ,chodziło o ziemię bo każdy musiał by gdzieś mieszkać z tą rodzina , to nie fer jest ,każdy ma prawo do miłości,kaplan to zawód to prawda ,pozdrawiam i nie karce nikogo , to tylko nasza religia jest zacofana samotność jest trudna
Od myśli bierze początek każde ludzkie działanie. Dobre, pozytywne myślenie ma duży wpływ na właściwe zachowanie. Myśli można ukierunkować poprzez treści pisane np. przy wejściu do Akademii Wojskowej w West Point wyryte jest credo: "A CADET WILL NOT LIE, CHEAT, STEAL OR TOLERATE THOSE WHO DO" w języku polskim brzmi następująco: Kadet nie będzie kłamał, oszukiwał, kradł i tolerował tych, co tak postępują". Proszę doszukać się podobnej treści haseł w PRL-owskich uczelniach wojskowych.
DziobekPl Celibat wprowadzili hierarchowie kościelni z prostego powodu: w zamierzchłych czasach majątek parafii był realną własnością proboszcza, który sprawował nad nim pieczę. Dzieci księdza miały prawo do spadku po ojcu. Dzięki wprowadzeniu celibatu majątek kościelny nie ulegał rozdrobnieniu. Celibat oczywiście niewiele ma wspólnego z zobowiązaniem do czystości - ksiądz zobowiązuje się jedynie do bezżeństwa. Kościół akceptuje seks wyłącznie między współmałżonkami, ksiądz dopuszczając się współżycia popełnia grzech, z którego może się wyspowiadać. - genialne w swej prostocie:)
Kamil Szadkowski - Dokladnie tak jest. I to jest wlasnie prozaicznym - nie ideowym - powodem wprowadzenia celibatu. Chciwosc. Nazwijmy rzecz po imieniu.
Ja jestem katolikiem ale zaczolem sam czytac Biblie bez pomocy ksiedza czy kosciola samodzielnie czytac Biblie zaczolem i musze cie zmartwic bo z tego co zauwazylem to co jest napisane w Bibli a to co naucza Kosciol to sa dwie inne rzeczy w ogole sprzeczne ze soba zreszta ostatnio benedykt 16 napisal w swojej ksiazce ze kosciol chyba sie mylil i bedzie musial znow przestudiowac pozadnie Biblie bo wielu sprawach raczej sie myli wiec powiedz mi jak to jest ?
Natrafiłam na Twój komentarz z przed 6 lat, zgadzam sie z tym co piszesz. Drogę do zbawienia musi każdy z nas sam szukać. Nie można zdać się tylko na kościół, Trzeba szukać, wybierać ciekawe informacje i wszystko sprawdzać z Pismem Świętym. Mogę polecić Ci ciekawe wykłady na temat modlitwy th-cam.com/channels/r_GfOaDDuY24BPi_X77HPQ.htmlvideos
Uważam,że przed złożeniem ślubów kapłańskich jest czas na przenyślenieTo nie są gówniarze ,tylko dorośli ludzie.Wystarczy nie składać ślubów.Na zastanowienie są lata Seminarium.Każdy ma wybór.
Święty Paweł nie miał żony i zachęcał nieżonatych do pozostania bezżennymi. Poza tym, przecież oni wiedzieli czego się wyrzekają, na przemyślenie i przemodlenie mają zawsze wiele lat. Rozumiem słabość, załamanie się pod 'presją' miłości, ale niech ci byli-księża nie obwiniają za to KK, bo przecież nikt ich nie zmuszał do bycia księdzem, mogli zostać katechetami. Celibat, bezdzietność to jest największa ofiara, którą można złożyć Bogu.
Przez prawie 1100 lat po Chrystusie księża , Biskupi , Papieże (sic !) mieli żony , nałożnice ( patrz papież ) , dzieci itd . Jeden facet to zmienił i teraz zrobił się problem .
Moim zdaniem w realizacji swojego powołania nie jest najważniejsze to co ja bym sobie życzył, ale czego ode mnie pragnie Bóg. To Bóg jest na pierwszym miejscu a nie moje zachcianki. To dotyczy nie tylko powołania kapłańskiego, ale wszystkich dróg powołania do świętości. Bóg nas kocha i dlatego pozostawia nam decyzję, czy z Maryją i Kościołem odpowiemy "Fiat voluntas Tuam", chociaż szatan będzie podsuwał nam inne rozwiązania. Dlatego potrzebne jest modlitwa i posłuszeństwo Kościołowi (wspólnoty w której żyje i działa Chrystus). To Kościołowi Chrystus pozostawił gwarancję swojej obecności i nieomylności.
@anastazis321 7."Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym" z tego mozna wywnioskowac ze grzechy przeciwko DS nie beda odpuszczone i to wszystko a ogien oczyszczajacy to nie czysciec
jak lubisz kobiety i chcesz sluzyc Bogu - nie mysl o tym zeby zostac ksiedzem - pamietaj ze jest taka forma jak diakonat staly. Diakonat staly!!! Przeczytaj chocby tu: pl.wikipedia.org/wiki/Diakon
Reinkarnacja to twoja wiara i twoja sprawa. Powtórzę: Druzgocącą krytykę reinkarnacji przeprowadził Jan Wilson - Umysł poza czasem (Novum, Warszawa 1988).
Nie wyobrażam sobie Kościoła Rzymsko-katolickiego bez biskupów,kisiezy i celibatu.Ten "BURDEL" wprowadził już Marcin Luter i dzisiaj mamy juz tam same zgliszcza tego jego "kościoła" jest poprostu byle jak.Mówię o tym z własnego doświadczenia. Boże zachowaj!
@mustafas00 Ziemia jest w centrum Wszechświata! Obserwowalnego Wszechświata. Centrum Wszechświata jest tam, gdzie żyją istoty samoświadome, które są w stanie ten świat realnie poznawać. Poza tym, gdy weźmiemy pod uwagę zakrzywienie przestrzeni i rozszerzanie się kosmosu, to nasz Wszechświat jawi się jako powierzchnia pęczniejącej kuli, gdzie każdy punkt może być jego centrum, gdy weźmiemy pod uwagę te kwestie o których wcześniej pisałem.
Tak Pisma nie są do prywatnej interpretacji, ale także z pism nie wolno nic ujmować ani też dodawać, tak jak mówi samo Pismo. To bardzo ważna sprawa. To potwierdza nienaruszalność i mądrość tej księgi. Tak i nie, bo wielu mówi że Biblia nie jest prosta, a tak naprawdę nie czytali Pisma Świętego i są przekonani, że "wyjątkowe" osoby mają dar rozumienia co jest tam napisane. Pismo Święte ma swój klucz, tym kluczem jest Duch Święty, to On daje nam zrozumienie. Sprawia, że zaczynamy myśleć i żyć PŚ.
Bardzo się cieszę, że obydwaj się trochę pośmialiśmy. Nie wiem dlaczego zarzucasz mi brak szacunku do Ciebie czy innych wierzących, ja tylko przedstawiam swoje zdanie bez obrażania nikogo. Cywilizowani ludzie w taki właśnie sposób rozmawiają. Nikogo nie przekonuję, że jestem wszechwiedzący - podaję tylko powszechnie znane fakty - nie wiem skąd takie masz odczucia. Mi się wydaje, że to Ty już wszystko wiesz bo przeczytałeś starożytną mitologię i chodziłeś na religię.
Mam wrazenie, ze wszyscy, ktorzy tu wypowiaja sie, nie maja najmniejszego pojecia o zagadnienieniach typu: celibat, powolanie, depozyt wiary/zbawienia/objawienia w Kosciele, jak tez co to jest Kosciol jako taki. Przewaza, co zauwazam, brak respektu. Uwazam, ze to jest sprawa prywatna zainteresewanego, czy slubowac/przyjac swiecenia, pozostac w celibacie/kaplanstwie czy nie. Ci pozostajacy przy swoich zobowiazaniach zawsze beda miec sklonnosci do krytykowania z natury rzeczy na poparcie swoich przekonan. Kosciol, i to czego sie On boi, to jest szerszy temat.... zapewniam, ze ma czego sie bac. Ale, tez... jakie znaczenie moze miec zapewnienie kogos jak ja, tutaj... Ja tez bylem kiedys ksiedzem/celibatariuszem. Juz nie jestem, i wcale nie czuje aby to byl problem moj. Problem raczej pozostaje tam... Kosciol wcale nie jest prawda, jak to deklaruje. Ludzie tzw Kosciola, zamiast jakiegokolwiek depozytu, dysponuja ilazjami, nimi sie posluguja, iluzje oferuja, i... jak trafnie to ujal Tomasz, "...i do przodu. Tyle.
Przeczytaj cały list wtedy wyczujesz sens tej wypowiedzi. W innym miejscu św Paweł pisze: "Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu, ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie [...], podobnie i kobieta [...] tak więc dobrze czyni, kto poślubia swoją dziewicę, a jeszcze lepiej ten, kto jej nie poślubia" (1 Kor 7, 32-34. 38).
A to nie tylko papież mógł się tak wyrazić. Była również zacna głowa kościoła(nazwiska nie ujawnię, polak), który powiedział, że -mają taką władzę iż mogą nawet Bogu rozkazywać ...:)
należy się zastanowić jeśli ludzie czytają Biblie, a Biblia nie jest trudna do zrozumienia, jest napisana prosto, określa co jest dobre, co złe, co bez sensu wprowadzone przez religie itp. to należy sobie zdać sprawę czemu tak wielu ludzi są ze sobą nie zgodni, jeśli każdego oświeca Duch Święty. Jezus coś mówił na temat celibatu, życia i wyborów dokonywanych przez różnych ludzi, ale to są dobrowolne wybory, z zaznaczeniem na ""dobrowolne" czyli nie narzucone przez org. instytucje itp.
O. Jacek Paszko OSB Dzisiaj wszystko da się wytłumaczyć psychologicznie. Trzeba być przygotowany, że się często walczy samotnie. Jezus chociaż był otoczony tłumami czuł się samotny i niezrozumiany. Ciągle Go śledzono, kpiono z Niego, starano się Go podchwycić na słowie! My, kapłani idziemy tą samą drogą, o czym na Jezus mówi wyraźnie w ewangelii. Wielu ludzi w Kościele nie rozumie , po co jest celibat. Wielu księży nie prowadzi głębokiego życia duchowego. Pracę i posłanie kapłańskie sprowadzają do zarządzania parafia, przez co spłycają posłannictwo i misję od Boga. Nikt nam nie obiecał, że będzie łatwo! Wszystkie tłumaczenia to tylko uspokojenie wyrzutów sumienia, po zdradzie Jezusa.
@anastazis321 ja chetnie popisalbym z toba na temat kosciola katolickiego bo mam pare pytan, dlaczego niedziela jest dnieam swietym, skad wziela sie choinka na swieta, dalczego swieta Bozego narodzenia obchodzi sie pod koniec grudnia, dlaczego w wielkanoc chodzi sie do kosciola z jajkami i kroliczkami, skad wziela sie swiecona woda, kto dal moc kaplanom zamiany wina i chleba w cialo i krew Jezusa, skad wziol sie czysciec, skad wziely sie modlitwy rozancowe, kult swietych i relikwie ?
jak ktoś chce być księdzem i nim zostaję to dobrowolnie akceptuje takie rzeczy jak celibat, widziały gały co brały. Chcesz mieć rodzinę super... tylko po prostu nie będziesz duchownym :)
"mojej obecnej żony" 🤔 3:32, święcenia kapłańskie są wieczyste więc w jaki sposób kapłan wyświęcony święceniami wieczystymi może zawrzeć związek małżeński?🤔🤔🤔
Przecież nikt nie zmusza nikogo ani do małżeństwa ani do kapłaństwa tak mąż wybiera żonę na całe życie i poświęca się rodzinie, tak ksiądz wybiera Boga na całe życie i poświęca się dla wiernych i walczy o duszę wiernych . A szatan czycha i rozbija rodziny i walczy o duszę każdego księdza . Widocznie ten ksiądz nie miał powołania do kapłaństwa . Ja jestem za celibatem bo ksiądz ma być dla wiernych a jeżeli jest rodzina to niestety trzeba się poświęcić rodzinie i dzieciom. Życzę dużo Błogosławieństwa Bożego i wiary która góry przenosi .
Większość z krytykantów KK popełnia ten bład że dzieli chrześcijaństwo na Katolików i protestantów, jakby innych denominacji chrześcijańskich nie było. Sa i to bardzo liczne i u nich tez wystepuje kult swietych, relikwii itd. Wszystkie te rzeczy maja swoje źródła w historii koscioła i nie da sie tego tutaj opisać w kilku zdaniach. Zobacz do Katechizmu KK tam pisze po co. Co chwile powstają i upadają jakieś nowe kościoły a mój kościół trwa już 2000 lat. To dzięki hierarchii i swojemu ustrojowi.
Reasumując: Polowania na czarownice urządzano tam, gdzie Papież nie miał realnego wpływu na pospólstwo, gdyż zapanowała "reformacja". Kraje w których rozpętała się histeria polowań na czarownice to przede wszystkim: Niemcy, Francja, Anglia. Oskarżanie kogokolwiek o czary przed św. Inkwizycją było herezją. Księża nie "odpuszczają cudzołóstwa", lecz Bóg odpuszcza grzechy. Zob: "Ewangelia według św. Jana - Kobieta cudzołożna - Roz.8,1-11 /Pismo Święte, Nowy Testament/".
KRK błogosławi związki małżeńskie przed ołtarzem a nie zabrania wstępowania w nie. Nikt nikogo nie zmusza do kapłaństwa, ma wybór albo żona albo kapłaństwo. św Paweł żył celibacie i pisał:"Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu. 33 Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie." Prosty przekaz. Teraz rozumiesz czym jest celibat? Nie manipuluj więcej Biblią.
Pogubiłeś się w swej zaciekłości! Uważam, że osoby postronne nie powinny decydować o czyimś tyłku bo dzięki temu rosnie podziemie aborcyjne albo nowonarodzone dzieci lądują w śmietniku! Każda taka osoba odpowie kiedyś za to (wedle Twego mniemania czyż nie?) Gdy Ty kogoś zabijesz też będziesz musiał za to odpowiedzieć i Twoje sumienie, to jest logiczne. Przemyśl co piszesz bo Twoje wartości przerastają treść.
witam ten człowiek z brodą gada bardzo źle kapłaństwo to prawdziwa relacja z Bogiem miłość a nie samotność ten pan jest samotny dlatego że niema relacji z Bogien szoda tego pana nie słuchajcie go
Tak grzeszni ludzie dokładnie, jak każdy z nas. O właśnie zaczynasz chyba rozumieć, nikt ich nie przymuszał, dokładnie tak. Tak jak nikt nie przymuszał tego biedaka na filmie żeby żył w celibacie. Wybierając zawód księdza wiedział że nie będzie mógł mieć żony. Zgadzam się powinni świecić przykładem. Niestety w ciągu 2000 lat nie było dnia żeby każdy duszpasterz świecił przykładem. Niektórzy tak niektórzy nie.
Celibat jest wartoscia. Jestem kobieta. Ksiadz i jakikolwiek duchowny odmawiajac sobie kobiety daje mi swiadectwo swojej wiary. Dla mnie zwykly post to udreka. Mysle, ze jesli ksiadz czuje potrzeby seksualne powinien zrezygnowac z kosciola i nasladowac Chrystusa jak wielu.
Po drugie: gdyby reinkarnacja była faktem rzeczywistym, musielibyśmy stwierdzić POLIMORFIZM jaźni. Tymczasem każde dziecko przychodzące na świat, uczy się od początku wszystkiego - chodzić, jeść, języka, słów i myślenia. Nie musiałoby tego czynić, gdyby dziecko było wtórnym wcieleniem jakiegoś zmarłego osobnika. Po trzecie: codziennie na świecie więcej ludzi przychodzi na świat niż umiera. Skoro każde dziecko rodzące się
Tak to jest ukrywa władza nad człowiekiem. Te zagadnienia doskonale opisuje K.D. "Krzyż pański z kościołem" albo "Opus diaboli" Im nie chodzi o podnoszenie morale ludzkości i o nauki odpowiedzialności ludzi, ale o władzę nad nimi. :)
@mustafas00 Św. Paweł: Chciałbym, żebyście byli wolni od utrapień. Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie. I doznaje rozterki. Podobnie i kobieta: niezamężna i dziewica troszczy się o sprawy Pana, o to, by była święta i ciałem, i duchem. Ta zaś, która wyszła za mąż, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać mężowi (1 Kor 7,32-34)
Ten człowiek dla mnie to totalna porażka, jesteś na stronie, sprawdz. Zmienił link, udaje gąskę. Ma nadzieję że teraz jest bezimienny. Taszczy zwłoki- fajne:))
celibat wprowadzono nie tylko po to by móc jakoś kontrolować majątek księdza, ale i po to by powstrzymać powstawanie ich dynastii rodzinnych (w tym królewskich) i scentralizować swą władzę
2kruk2 - Właśnie mąż wierny jednej żonie . A gdzie tu mowa o celibacie . Jest to warunkiem. Przytoczyłeś z kontekstu jedno zdanie z 1Ko 7:1 A jaki ma przekaz cały ten rozdział i do kogo jest zaadresowany??? 1ko 7:2 mówi że lepiej wstąpić w związek jak żyć w grzechu cudzołóstwa . Nie można wyrywać z kontekstu słowa . Przekaz jest zawarty w całych rozdziałach . Również jest napisane oko za oko , ząb za ząb :) Naucz się czytać Słowo Boże i pomódl się o zrozumienie Go bo żyjesz w wielkim zakłamaniu . Pomódl się aby duch święty otworzył twoje oczy i uszy oraz serce , żeby te Słowo Boże było niczym miecz ostrzejsze , które będzie przenikać do Twojej duszy . Były ksiądz w innym świadectwie przyznaje że 90 procent księży żyje aktywnie seksualnie , maja nie legalne związki - taki jest wynik właśnie celibatu i nie zrozumienia Słowa Bożego . Ładne świadectwo dają . Z Bogiem :)
Jeżeli ksiadz były czy nie były daje takie swiadectwo to znaczy że jest kłamcą. No bojak to liczył i jak mu wyszło te 90%. Śmiech na sali że jeszcze sa ludzie co daja sobie takie kity wciskać. A Kruk dobrze napisał i niczego nie wyrwał z kontekstu. Te słowa jaki powinien byc biskup sa kierowane do Tymoteusza i Tytusa i ewidentnie chodzi o to że biskupem nie może byc taki co ma wiele żon. Myślenie nie boli zwłaszcza samodzielne a nie powtarzanie bzdur. Z Bogiem.
Tak, ale rzekł także: ,,12 Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!» " Mt 19
Naprawdę nie wiem jaki przekaz to miał być odnośnie głębszego sensu celibatu. Jaką drogę w życiu wybrać? Każdy idzie swoją drogą,ale są ronda,boczne drogi. Ale Panie co piszesz mi teraz to bajki dla dzieci i to naprawdę.Seks jest potrzebny każdemu.Więc jesteś mężczyzną i nie pisz mi tu że jak ochota na seks przyjdzie to idziemy się pomodlić i poczekamy aż przejdzie.Głęboka wiara w Boga i to pomaga.Takie głupoty właśnie można tu pisać. Już się spotkałem raz z wypowiedzią księdza(jeśli coś tam dam drygnie) idę się pomodlić i poczekam aż mi przejdzie.Przechodzi ochota do seksu? Raczej nie bo człowiek jest tak stworzony do tego aby funkcjonować w parach,jeśli tak się nie stanie wychodzi właśnie do gwałtów,molestowania itd....Przecież około 50% księży,jak nie więcej mają na koncie boczne sytuacje z kobiet.To prawda.
miłość Boża to także upodobanie miłości człowieka do drugiego człowieka, mężczyzny do kobiety i odwrotnie.W takim własnie znaczeniu to napisałem. tak znam ten cytat, ale nie jestem do końca przekonany co do użycia tego cytatu do sytuacji która została wprowadzona, ale każdy może mieć swoje zdanie. Mąż mający żonę, ma żonę i niech tak pozostanie, po co mu inna żona. człowiek na miłość Bożą może się zamknąć, Bóg nas kocha bezwarunkowo, ale ludzie nie zawsze kochają tak Boga.
„Byłem księdzem“ - nadal jest księdzem, Sakramenty Święte sa ważne przez całe życie. Tutaj nie ma miejsca na wypowiedzenia, bo to jest Sakrament św. złożony przed samym Bogiem, a nie umowa państwowa.
Lepiej nie ślubować Bogu niż przysięgę daną Bogu łamać.
Współczuję konsekwencji.
Tajemniczy Swiat Żydów
,, Prawdziwe 10 przykazań , które dał Bóg ,,
Dr.Marcin Majewsk - błedy w tłumaczeniu Biblii oraz dopisanie zakonczenia w pewnej istotnej Ewangelii.
Właśnie , jak mogą nie myśleć o konsekwencjach a to przecież piekło! Kto lepiej od nich to powinien wiedzieć? A on jeszcze mówi że Bóg go błogosławi i popiera to co robi
letni ludzie są pewnie wszędzie i być może należy się na nowo odrodzić by być spełnionym w wierze i mieć kontakt z żywym Bogiem. Bynajmniej ja nie wyobrażam sobie życia bez Jezusa Chrystusa i liczę że coraz więcej ludzi takich będzie, bo wcześniejsze życie moje było totalnie już puste, a Jezus Chrystus tą pustkę wypełnił. Nas chrześcijan łączy Jezus Chrystus niech tak pozostanie :)
nie, po prostu na mojej drodze stanął protestant i cieszę się bardzo że otworzyłem oczy. Są różne upodobania, jak kto woli, ja nie jestem przekonany do religii, bardziej ufam Bogu niż organizacją, ale też ich nie wykluczam. kto chce niech służy nie robi, każdy ma wolną wolę. Katolik dla mnie brat, Protestant również gdy ma w sercu Pana Jezusa.
@anastazis321 8.8.odmawianie rozanca jest niezgodne z Biblia i ma rowniez poganskie korzenie,Mat 6:7 A modląc się, nie używajcie pustych powtórzeń jak ci, którzy są z narodów; bowiem oni mniemają, że dla swego wielomówstwa zostaną wysłuchani.
Brawo dla Pana !
Tajemniczy Swiat Żydów
,, Prawdziwe 10 przykazań , ktore dał Bóg ,,
"Chodzi o spadek po księdzach . Nie ma spadkobierców to nie ma roszczeń ."
Taką myśl usłyszałem od jednego z filozofów kościoła
Krotka pilka, kosciol ma tak duzy majatek ze zezwolenie na zwiazek miedzy kobieta a ksiedzem moglby miec wplyw bogactwo tej instytucji w przyszlosci. Przynajmniej to moje osobiste odczucie.
ks.prof Ryś ma rację, po prostu święte słowa...ten doktor Wiesław Czernikiewicz też mówi prawdę: - " jeżeli motywacją podjęcia celibatu, wejścia w celibat, nie było dla młodego człowieka, rzeczywiście powołanie, to z innych powodów, to wtedy te kobiety z dziećmi, z mężami przychodzące do kościoła, dzieci przychodzące na religię, mogą budzić dyskomfort psychiczny, poczucie frustracji, że mnie to wszystko ominęło, że ja tego nie mam. Zrezygnowałem z czegoś, co jest chyba bardzo wartościowe, a może nawet bardziej wartościowe, niż to dlaczego zrezygnowałem"..
anna198143
Te kobiety im czasem w tym całkiem dobrze pomagają przy aprobacie ludzi
anna198143
a co młody 19-letni chłopak może wiedzieć jakie wartości życiowe narzuci mu Bóg gdy będzie miał 35-40 lat , a będzie już księdzem ?
@@januszwawrzyszko2698 dziękuję spotkałam kogoś kto myśli podobnie
Nieskończona dobroć boga jest dobrze widoczna w cierpieniu niewinnych dzieci, które rodzą się z nieuleczalnymi chorobami genetycznymi. Bóg jest dobry i wszechmocny - cuda sprawia niesłychane ukazując się na szybie lub kromce chleba, ale biednym dzieciom pomóc nie może lub nie chce, a może woli się nie wtrącać.
Nie chciałem wyśmiewać Ciebie jako człowieka, bo z zasady szanuję innych i cenię ciekawą wymianę poglądów. Widzę, że jesteś biegły w temacie i tym bardziej intryguje mnie jak ktoś kto przyswaja duże ilości wiedzy i racjonalnie ją analizuje, zna biblię a mimo to odrzuca rozum i ślepo wierzy w istoty wymyślone przez ludzi(w twoim wypadku skopiowane ze starszych wierzeń i mitów z regionu). A najbardziej to mnie bawi to, że ty się nie zastanawiasz...(ciąg dalszy poniżej)
7 Jeśli chodzi o sprawy, o których pisaliście, odpowiadam: Dobrze jest, jeśli mężczyzna nie współżyje z kobietą.[a] 2 Jednak ze względu na możliwość nierządu, niech każdy ma swoją żonę i każda swego męża.
3 Mąż niech zaspokaja potrzeby żony, a żona - męża. 4 Nie żona rozporządza własnym ciałem, lecz mąż. I, podobnie, nie mąż rozporządza własnym ciałem, lecz żona.
5 Nie odmawiajcie sobie nawzajem współżycia, chyba że za obopólną zgodą, na pewien okres, by skupić się na modlitwie. Potem jednak znów podejmujcie współżycie, aby was szatan nie wystawiał na próbę, wykorzystując wasz brak powściągliwości. 6 To, o czym piszę, jest radą, nie nakazem. 7 Chciałbym oczywiście, aby wszyscy ludzie byli tacy, jak ja, każdy jednak otrzymał od Boga swój własny dar łaski - jeden taki, drugi inny.
8 Nieżonatym natomiast, niezamężnym oraz wdowom mówię: Dobrze by im było, gdyby żyli tak, jak ja. 9 Ale jeśli nie mogą się powstrzymać, niech się pobierają, bo lepsze to, niż płonąć [niezaspokojonym pragnieniem współżycia]. 1 Kor 7
Doger (★) amen! I tyle w temacie.
Ten ksiadz klamie jak z nut pod kazdym wzgledem! Powod jest tylko jeden-PIENIADZE!
Tam gdzie dewagacje snują Teolodzy tam umiera wiara a przecież to przez postawę wyrażam wiarę.Pozucona żona ztrojką dzieci wybrałam czystość i BOGA inigdy tego nie żałuję -cierpiąc odrzucenie przez męża choć wolałabym żeby to się nigdy nie przydażyło. BOG zdziałał wielkie rzeczy dla nas i znajomych .Uzdrowił mnie z Parkinsona ,duchowo zdjął ciężar odżucenia i nauczył prawdziwie kochać ludzi.polecam w każdej ludzkiej sytuacji OJCIEC SYN i DUCH Święty nie zawodzą
@2kruk2 Dziękuję za poparcie. Podziwiam Twoją cierpliwość i opanowanie. To naprawdę wielka sztuka, aby się nie zniżać do poziomu rynsztoka. Niestety, nie zawsze mnie się to udaje, za co wszystkich - którym moja ekspresja słowna nieraz przeszkadza - mówię: PRZEPRASZAM.
a może problem jest w sprawie dziedziczenia...Kościół jako instytucja nie chce się wyzbywać swoich dóbr, a ma je przeogromne...
bingo.
odnośnie dziedziczenia sprawa jest jasna kazdy ksiadz ma własny testament
Nadto tworzyły się wielkie rody i ich wpływy, co z kolei niwelowało wpływ centrali w rzymie
Jeśli uznajesz Jezusa jako jedynego pośrednika to bardzo dobrze, czyli Biblijne nauczenie. Ja gdybym nie spotkał na swojej drodze Protestanta, nie wiedział bym że PŚ to taka piękna księga, nie poznał bym Jezusa Chrystusa oraz Jego moc uzdrawiania, moc działania na moje niemoce, nic bym nie wiedział o zdrowym stylu życia, miał bym przede wszystkim spaczony obraz Boga oraz wiele innych cennych rzeczy. Dlatego ja jestem temu człowiekowi bardzo wdzięczny i nauczyło mnie to żeby nie klasyfikować ludz
Ja w wieku 20 lat zostałem stolarzem. Dobrze zapowiadającym się stolarzem. Struganie i heblowanie drewna dawało mi wiele przyjemności. Czułem że żyję. Aż przyszedł dzień który zmienił wszystkie moje młodociane preferencje zawodowe. Aż przyszedł dzień kiedy usłyszałem miarowy jednostajny klekot Golfa III. To było coś fantastycznego i nie do opisania. Wtedy zrozumiałem że tak naprawdę stolarstwo nie jest tym co chcę robić w życiu. Niestety mam kwalifikacje jako stolarz i muszę tkwić w tym zawodzie na przekór moim pasjom. Wiecie jaka to straszna udręka. 20-letni młody człowiek jest za młody aby podjąć decyzję o wyborze zawodu stolarza. Teraz kiedy frezuję drewno wydaje mi się że maszyna wydaje błogi klekot Golfa 1.9 TDI. Nie wiem jak długo dam radę tak żyć. Może ktoć zrobi jakiś film o mojej udręce? Może ktoś zrozumie moje położenie i przynajmniej mnie pocieszy. Może jakiś profesor w swojej pracy naukowej podejmie badania na ludźmi w sytuacji takiej jak ja. Bardzo was proszę wszystkich o wyrozumiałość.
Oczywiście że Cię rozumiem. Nie tkwij w tym co robisz wbrew sobie, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. "Ten kto robi to co lubi "podobno nigdy nie jest zmęczony. Jeszcze jedno z niewolnika nie ma pracownika.
@@renatad7706 Dobrze że chociaż Ty to rozumiesz. Ale jak mam nie tkwić w zawodzie który uprawiam od lat i mam do niego kwalifikacje. Musze z czegoś żyć a moja rodzina musi jeść.
@@jannowak9775 jeśli masz własną działalność, to zainwestowałeś, i tak od razu się tego nie rzuci. Jeśli jesteś tylko pracownikiem to jest chyba łatwiej zmienić coś w swoim życiu, na pewno coś jeszcze więcej potrafisz. Zależy od wieku, ale zawsze można się jeszcze przekwalifikować. Dzisiaj rynek pracy jest bardzo chłonny. Radość życia też w dużej mierze zależy od satysfakcjonującej pracy. Czasami strach i lęk przed czymś nowym trzyma nas w niewoli, i warto zaryzykować i rzucić sobie wyzwanie. Pozdrawiam
@@renatad7706 Masz dużo racji w tym co piszesz, jednak jak się jest odpowiedzialnym za rodzinę a nie singlem, to trzeba mieć na uwadze również dobro tej rodziny a nie swoje prywatne ambicje. Bardzo rzadko bywa tak że człowiek spełnia się we wszystkich obszarach. Często karierę robi się kosztem rodziny i trudnościami w rodzinie itd.
Jest coś prawdy w powiedzeniu, że pieniądze szczęścia nie dają. Przynajmniej ci których znam, co porobili kariery, bądź doszli do dużych pieniędzy, jakoś nie wyglądają mi na szczęśliwych. Ale odchodzę od tematu.
Tak naprawdę, nie mam wiele wspólnego z zawodem stolarza. W powyższym poście chciałem zwrócić uwagę, że prawie każdy z nas po latach, uważa że nie do końca dobrze pokierował swoim życiem, i że wiele jego wyborów w młodszym wieku było złych, i że po latach gdyby mógł pokierowałby swoim życiem inaczej. Naprawdę tak jest. Tylko nie każdy uważa się za pępek świata i nie każdy chce być obiektem badań naukowych. Większość niesie swój krzyż i za swoje własne wybory ma pretensje tylko do siebie, i nie wylewa żali przed kamerą. Czy ten ksiądz był na tyle młody i głupi, że nie wiedział na co się pisze? Czy nie wiedział przed wstąpieniem do seminarium, że w Kościele obowiązuje celibat? Czy ktoś go oszukał, czy może sam wybrał? Sam przysięgał Bogu, czy może ktoś za niego przysięgał? Pozdrawiam!
@@jannowak9775 To ja już nic nie rozumiem. W jednej części piszesz, że człowiek w młodym wieku podejmuje niewłaściwe wybory, a za chwilę linczujesz tego młodego czlowieka, że chyba wiedział co to jest celibat i na co się pisze. Dla siebie prosisz o zrozumienie a wobec innych kompletny brak empatii. Jeśli choć trochę interesujesz się tym tematem, to wiesz, że celibat został narzucony przez papiestwo w 11 wieku. Seksualność została wpisana w naturę człowieka no i chyba trudno z tym walczyć. Myślę, że to nie jest żądza pożądliwość które musi znaleźć ujście, ale konieczność przynajmniej dla zdecydowanej większości populacji. Również pozdrawiam i życzę miłej i spokojnej niedzieli po burzliwym tygodniu
Jeden jest Pan, Pan Jezus Chrystus w nim mamy jedność, niech nie dzielą nas religie i nie twórzmy sporów, bo podział pochodzi od złego.
Jeśli wierzmy w Ojca Wszechmogącego, Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego jesteśmy jednością.
Jak byłeś ksiedzem ,ja też byłem ksiedzem ,w wieku 5 lat odprawiałem msze ,ale potem byłem chuliganem ,poten bokserem , apotem pielgrzymowałem w zamałych trampkach ,na piechotę do Częstochowy i po tym miałem prorocze sny i sie nawrociłem a ty co zamierzasz?
Sama mam rodzinę i wiem, ile czasu potrzeba poświęcać bliskim. Ksiądz oddaje się ludziom, Kościołowi i wielkim darem jest jego czas właśnie, który poświęca na posługę. To nie jest praca od do. Ile mój mąż ma czasu dla nas pracując po 12 godzin? Cierpimy niedostatek jego obecności. Ile poświęciłby ksiądz? Kosztem dzieci. Czy Bóg chce celibatu? On chce miłości do granic. Bycie księdzem to wielki przywilej. Kosztuje. Tak w małżeństwie tak i w kapłaństwie dotrzymujmy składanych przyrzeczeń...
Jestem na Nie
Przez tyle kat utrzymyaalismy Was w seminarium aby mieć Kaplana Jeżeli ksiądz zdradził Kościół to powinien zwrócić pieniądze które w niego zainwestowaliśmy
A jak odzzedl to żadnej nauki nie powinien głosić bo sam żyje w grzechu Jako zdrajcy Boga
Kto bardziej kocha kobietę niż Boga ten nie dostapi zbawienia
Kobiety precz od Kapłanów
Jedna z nich z ksiedzem ma dzieci którym Bóg nie blogoslawi a ona jest alkoholiczką
Oto co spotkalo mnie. Oddalem siebie i swojego zycie Kosciolowi (katolickiemu), kiedy mialem 22 lata. Na jakich warunkach? - bylem o tym pouczony i do decyzji przygotowany, wszakze faktycznie z pewnym istotnym wprowadzeniem w blad. Koscielna instytucja zaklada (ale tego nie deklaruje otwarcie), iz do owego "oddania" jest zalaczony warunek - dostarczanie "Jej" przychodow permanentnie i bezwzglednie na stoja korzysc. Jesli zaprzestaniesz dostarczanie korzysci finansowych, jestes zniszczony.
Tak postapiono z kims jak ja po 23 latach sluzby i 36ciu zakonnych.
Prosze wiec, bez banalow o "zdradach" Jezusa, o samym Jezusie, o Ewangelii, czy o Biblii, o "rzadaniu ofiar" kaplanskich dla Kosciola pod "przykrywka" szczytnych idei zakorzenionych w rzekomej tzw. "Woli Bozej".
to kwestia wiary i mojej osobistej, intymnej, czułej relacji z Bogiem z Oblubieńcem Bóg powołując daje nam naprawdę wszystko by wypełnić powołanie
Jeżeli człowiek ma własciwą relację z Jezusem nigdy nie jest SAM. Brakuje w syminariach i zakonach mistyków , czyli ludzi ,,NOWEJ GENERACJI"" dla których DUCH rządzi ciałem a nie odwrotnie. Tak właściwie jest to wynikiem niezrozumienia czym właściwie jest chrzest co powoduje w sferze DUCHA jakie daje możliwości wejścia w świat wewnętrzny człowieka.
Dorota Ciemiega
Obejrz sobie proszę Tajemnice zawodu księża. Tam też widać, że nie wszystko jest łatwe.
Jakie łatwe czy trudne?To bez sensu.Ksiądz ma głosić słowo boże i żaden celibat,w czym on przeszkadza że owy ksiądz ma żonę i dzieci?Co...nie wygłosi słowa Bożego nikt go nie wysłucha?
Ksiądz głosi słowo Boże z Biblii i przekazuje innym,co ma wspólnego z tym życie prywatne jego.Poproszę o odpowiedź.To jego praca i tyle.Raczej ludzie są wychowywani przez rodziców (celebryci)tak było i tak ma być teraz?Przecież z tym trzeba skończyć.
Bardzo dobrze sprawę celibatu i małżeństwa przedstawił o. Jacek Salij w art. pt: "Celibat i małżeństwo", można czytać online.
W Kościele RzK jest Sakrament Małżeństwa i jest Sakrament Kapłaństwa. Każdy powinien mieć własne powołanie. Będąc osobą duchowną, dochowuję wierności Bogu. Będąc mężem i ojcem też dochowuję wierności Bogu poprzez zachowanie przysięgi małżeńskiej i wierności żonie. Jedno i drugie jest takim samym wezwaniem! Tylko dewianci nie potrafią tego zrozumieć.
@anastazis321 pokaz mi gdzie klamie, w czym dokladnie zbladzilem, czy uznajesz wogole Pismo Swite i czy kiedykolwiek czytales chociaz fragmenty, jeszcze raz prosze powiedz gdzie klamie
Czytał "Małego Księcia", i ładne słowa w 7-mej minucie filmu: "Trzeba być odpowiedzialnym za to, co się oswoiło"
czyta Pan różne przekłady i porównuje je? Ja również czasami dyskutuje na różne tematy z osobami, ale z czasem te odpowiedzi same przychodzą, Bóg dotyka. Biblia to księga dla każdego, nie dla wybranych którzy mają klucz, ten klucz trzeba chcieć poznań. To wszystko jest uzależnione od osoby, czy chce iść z Bogiem, czy chce oddać swoje życie by Jezus prowadził, czy tylko czytać poszczególne fragmenty i żyć swoim życiem. Bliskie relacje z Bogiem powinien mieć każdy nie tylko ksiądz, pastor itp.
Dobrym człowiekiem TRZEBA być zawsze bez względy na to czy się wierzy w jakieś bóstwo,czy nie.To nie bóstwo tworzy dobroć w człowieku,a on sam,jego poczucie człowieczeństwa i etyki.Do odejść z kościoła księży powodem często jest uczucie do kobiety,czego kościół ze względów doktrynalnych i finansowych,zakazuje,co jest wbrew naturze ludzkiej.
no teraz to mi pojechałeś że jestem człowiekiem który nie pokrywa słów z uczynkami. Nie wyznaje zasady biorę biorę biorę, ale raczej najpierw pomyślę o Bogu, potem o bliźnim, a na samym końcu na sobie. Robię tak na miarę możliwości jakie mi daje Bóg w błogosławieństwach, ale jeśli mnie znasz lepiej ok, niech Ci będzie. Niech Ci Bóg Błogosławi :)
to "Panie, Panie" nie ma tutaj nic do mojego pytania, Boga także możesz odczuć w życiu, a Ty mówisz o czymś jeszcze innym.
zgadza się, a przede wszystkim pieniądz, o którym także jest dużo napisane w Piśmie Świętym. Świat to jeden wielki pieniądz, gdzie się człowiek nie obejrzy to pieniądz, chociażby spojrzeć na przemysł farmaceutyczny, dzisiaj jest wiele spraw zatajanych i ośmieszanych by tylko zataić prawdę, a by ludzie lgnęli w ten wielki przemysł i płacili spore sumy myśląc o swoim zdrowiu. Instytucje religijne również biorą spore pieniądze i mają swoje cenniki, nie ma co się oszukiwać, bo tak po prostu jest.
celibat czy ślub czystości to tak naprawdę oddanie całkowite i absolutne serca Bogu
Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz
A z jedną żoną to i najświętszy biskup na trzeżwo nie wytrzyma.
Co to za program? Nie mogę znaleźć informacji o nim w internecie... ?
W młodości człowiek popełnia różne błędy . Jednym z nich jest wstąpienie do seminarium duchownego .
to bardzo dobrze, że się starasz, a dajesz się prowadzić Jezusowi Chrystusowi i modlisz się do Jezusa jako jedynego pośrednika? Miej ufność, wiarę i chęć prostowania swojej drogi, a Pan będzie działał. Pismo Święte to piękna księga życia :) Tak zgadza się, ale te instytucję żeby wypełniały Boży plan i przekazywały to z mocą Jezusa Chrystusa, oraz potwierdzały Pismo Święte, wtedy jest to piękne, a nie zawsze tak też jest. ale nie mnie to osądzać :) Tak zgodzę się z tym że mogło wielu zaprowadzić
Tyle jest wypowiedzi "pro and con", ze nie oszczedza sie nikogo, kazdy pisze jeden aby sklocic, drugi zeby pomoc, ale czy nie powinnismy My zaczac od siebie. Poprzez codzienna modlitwe i starac sie umiec zrozumiec: DLACZEGO! !. Otoz prosze WAS musimy zaczac od siebie.KIM ja jestem? A moze innych interesowaloby: KIM ja chce byc?
I tutaj trzeba umiec sie okreslic. I wejsc na droge : PRAWDY, dajaca Nam pelnosc czlowieczenstwa, harmonie zycia, radosc z bycia kims, ktory ma w swojej osobowosci intelektu, ze jest czlonkiem wspolnoty dwoch wymiarow:1). zycia doczesnego czyli fizycznego i 2). zycia wiecznego czyli zycia duchowego z Bogiem. I tak aby to uopulnic posluze sie krotka refleksja z zachowaniem podzialu istotnych czynnosci. 1. Stale odzywianie sie, nauka, praca, i przekazanie potomstwa. 2. CHRZEST, modlitwa, uczestnictwo we mszach, stosowanie sie do Dekalogu, przyjmowanie sakramentow swietych. Poglebianie wiedzy o zyciu Swietych i stalym uswiecaniu sie. Zachodzi potrzeba bycia SOBA i wytworzenia w Naszej psychice kontaktu kierunkowego Jezus i JA. Odrzucic wszelkie wypowiedzi przeciwko Kosciolowi i kaplanom.Budowac wlasna jednostke mocna w wierze katolickiej i laskach: jalmuzny, postu, pomocy blizniemu w roznych formach, zamawiac msze za zmarlych rodzicow oczekujacych od NAS pomocy duchowej. Pomagac ludziom, ktorzy nie potrafia sobie pomoc. Zycie duchowe to otwarta walka o WIECZNOSC. Dochodzac do swietosci bedziemy blizej TROJCY PRZENAJSWIETSZEJ i to jest NASZ CEL. Pomyslmy , ze jest NAS tak duzo jestesmy wierni Panu Bogu spelniamy te warunki i to sie bedzie przekladac na NASZE LEPSZE ZYCIE. KTO POLAK I W BOGA WIERZY POSTEPUJ!!!.
W biblii jest napisane, że kapłan ma nakaz, obowiązek załorzenia rodziny, po to aby na swoim nienagannym pożyciu małżeńskim dawał przykład wiernym. I tak też było do 13 wieku, kiedy to został nałożony na duchownych celibat po to, żeby duchowny mógł się całkowicie poświęcić dla wiernych. Taka była/jest oficjalna wersja. Swoją drogą nie wiem na czym miało polegać to poświęcenie bo ja po za przepychem, nieróbstwem, chciwością, zboczeniem wszelakim ich poświęcenia nie zauważyłem. I nic w tym dziwnego, ponieważ prawdziwym powodem była chciwość. Chodziło o to, że po śmierci księdza, majątek kościelny, który on dzierżył dziedziczyły jego żona i dzieci.
W którym miejscu Biblia mówi o nakazie założenia rodziny przez kapłana kłamco?
Biblia Warszawska - 1 List św. Pawła do Tymoteusza 3
3,1 Prawdziwa to mowa: Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie.
3,2 Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel,
3,3 Nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz,
3,4 Który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości,
3,5 Bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?
przysrałeś nowakowi i zamknął ciemniak ryj.Argumentów łachowi brak.
lukas1004 Interpretujac te slowa apostola Pawła jako nakaz zawierania zwiazku malzenskiego robisz z apostoła Pawła hipokryte bo sam żony nie miał a w innym miejscu napisał: "dobze jest człowiekowi nie łączyć się z kobietą".
Apostoł Paweł nauczał iż dobrze jest kiedy człowiek nie ma żony, lecz gdy postanawia się ożenić nie popełnia grzechu. Jednocześnie radzi, aby spośród danego zgromadzania chrześcijan na biskupa(gr. episkopos: nadzorca, opiekun) wybierano osobę która ma już żonę i dzieci które są dobrze wychowane. Sam Paweł był bardziej apostołem niż biskupem, jeździł po świecie i głosił Ewangelię poganom. Biskupstwo to raczej bycie powołanym w stałym miejscu i opieka duchowa nad tymi samymi ludźmi. Od apostoła(gr. apostolos = wysłannik) nie wymaga się posiadania żony, gdyż w Kościele Jezusa Chrystusa każdy chrześcijanin, chrześcijanka powinna głosić Ewangelię. Jeśli ktoś zamierza poświęcić całe swoje życie podróżowaniu i apostolstwu w odległych krajach to posiadanie dzieci może być raczej dużym ograniczeniem.
Czym dla heteroseksualnej osoby duchownej jest celibat, najlepiej wiedzą ich cywilni psychiatrzy, u których się potajemnie leczą. Duchowny, który przekonuje, że popęd seksualny można w sobie stłumić bez skazy na psychice, jest nieukiem, albo po prostu kłamcą.
Jesli człowiek oddal wszystko Bogu w tym ta sfere tez to Bóg daje łaske czystość by ten człowiek wytrwal. Ona jest niesamowita. Sama ja otrzymalam po pewnej spowiedzi. Bog jest niesamowity ale ludzie chca ' wszystko robic samemu' polegaja tylko na sobie,nie potrafia Bogu oddac wszystkiego stad te dramaty.
Nie mógł zobaczyć jak się sprawy maja dopiero po złożeniu ślubów ponieważ każde dziecko wie że w KK obowiązuje celibat i on o tym wiedział jeszcze przed seminarium. Przyczyną jego odejścia była kobieta, obejrzyj jeszcze raz ten film uważnie.
Danego słowa należy dotrzymać nie tylko Bogu ale ślubując np żonie również. Najważniejszy jest Bóg, który przekazał apostołom łaskę w sakramentach a ci podali ja dalej. To jest sukcesja bo widzę ze nie masz o tym pojęcia. Sekciarze nie przekażą ci tej łaski.
Jezus nas kocha i Kościół jest potrzebny należy się modlic o wytrwałość i miłość największą zaletą i motywacją dla księdza jest możliwość dawania ludziom nadziei do nowego życia z Bogiem .
Nie trzeba szukać w PWN. Otóż sekta jako taka ma odniesienie już w dziejach historii. Radzę poczytać ZARYS DZIEJÓW RELIGII pod redakcją prof.dr.J.Kellera- przewodnicz. prof. dr. W. Kotańskiego, prof.dr. W. Tylocha oraz mgr. B. Kupisa.
Pewne "nieścisłości" wkradły się w materiale: po pierwsze prof. J. Baniak jest profesorem na Wydziale Socjologii UAM a nie na Teologicznym (drobna, ale jakże znacząca różnica). Po drugie: w Kościele zakonnicy zawsze zobowiązani byli do celibatu (tak samo jest i dzisiaj w Kościele Prawosławnym; zresztą i tam celibat obowiązuje księży świeckich jeśli przyjęli święcenia, tzn. że można być księdzem żonatym, ale tylko jeśli związek zawarło się przed święceniami. Też drobna różnica). Nie mam zamiaru nikogo stygmatyzować, ale nazywajmy rzeczy po imieniu: zdrada jest zdradą i to niezależnie od tego czy ksiądz odchodzi dla kobiety czy kobieta dla innego mężczyzny itp. Jeśli się coś przysięgało i to w sposób świadomy, to odejście od tego jest ZDRADĄ i robienie z tych panów bohaterów, tudzież pokazywanie jaki to Kościół, znajomi itp. itd. jest zły, jest po prostu nieuczciwe ze strony ich, jak i z tych którzy ten materiał przygotowali. Jeśli ktoś ma wątpliwości a jak widzę prof. Baniak je ma ("późne podjęcie decyzji"), to proponuję spojrzeć na sprawę od nieco innej strony, trochę siłą rzecz b. osobiście: jeśli wasza żona/mąż, po iluś latach związku odchodzi do innego/innej, to jak rozumiem spotykało by się to z Waszą akceptacją, zrozumieniem, ba nawet błogosławieństwem, bo przecież "wreszcie odnaleźli prawdziwą miłość a to Wy byliście toksyczni, opresyjni i wpędzaliście ich w stany lękowe". Rozumiem, że ktoś nie akceptuje celibatu, ale trochę obiektywizmu (czyt.zapytania tych ze zwykłych księży, którzy nie porzucili kapłaństwa i nie mają dzieci na parafii, a takich jest przytłaczająca większość).
Miałem właśnie przejść już wcześniej na prywatne wiadomości by wymienić się poglądami, ale mnie wystarczy, ja również nie chce komuś narzucać tego co myślę. Każdy natomiast ma możliwość do własnej opinii i z tą opinią myślę że będzie dobrze jak zostanie. Bo wszelkie zło pochodzi od złego, a rozmowy także też często mają podłoże ciężkie i jedynym który na tym zyskuje to diabeł, który sieje ferment i powoduje walkę pomiędzy religią i wytworem ludzkich tradycji.
Niech Ci Bóg Błogosławi
"Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie. Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony... który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości." (1Tym.3:1.4).
Dokładnie tak!
i tutaj się z Tobą nie zgodzę, nowo-narodzenie to nie bzdura bo sam w życiu go doświadczyłem. Bzdur to jest właśnie dużo w dzisiejszym świecie i w życiu człowieka będzie ich wiele, dopóki nie zacznie żyć zgodnie z Pismem Świętym, to jest podstawa. Nikt nie wmówi mi że siły wyższe nie istnieją, a tym bardziej że dla zwykłego człowieka, a co ksiądz to lepszy człowiek? każdy ma możliwość bliskiej relacji z Bogiem i wmówienie że nie jest największą uciechą złego.
Najbardziej utajoną sprawą jest to ile pochłania Kler a ile jeszcze się domaga od państwa. Już nie raz pisałam o tych sumach jeżeli jednak będzie potrzeba to z przyjemnością nadmienię. Nasza biedota bierze się z bogactwa! Jak podnoszą wszelakie płace to najwięcej dostaje bogaty od zarobku a biedny w zależności od emerytury. U bogatego jakieś 1000 zł podwyżki, a u biednego do emerytury 30zł!!!
Tak wszystko jest na świecie nieuporządkowane ale świat rządzi się podobnymi prawami jak zawsze. Korupcja, prywata, znajomości, zachłanność ... O tym wszystkim już dawno Platon pisał w swojej "Republice". Minęły tysiąclecia a człowiek w gruncie rzeczy taki sam.
Pewna nowa jakość w ocenie szkodliwości wierzeń religijnych pojawiła się w UE na przełomie lat 80 i 90 kiedy pojęcie sekty weszło do dyskursu państwowego.Sekta jest to slowo pochodzące z żargonu religijnego, jako pogardliwe określenie jakiejś pobożnej konkurencji, zwykle nowszej niż dominujące wyznanie.
Czy byś musiał uczyć się chodzić, gdybyś lezał bez ruchu kilka miesięcy?
Słyszałeś o eksperymencie z kosmonautami?
Mam nadzieję, że te pytania Cię naprowadzą.
A dlaczego Twoje ręce nie mają identycznej sprawności?
Każda ma inną duszę?
Mięśnie ciała muszą nauczyć się wraz z mózgiem coś robić.
Ile zajmowałeś się tymi zagadnieniami?
I skąd wiesz ile istot umarło wcześniej?
Albo czy dusza musi najpierw wyjść zanim wejdzie?
Ale możesz mieć dowolne poglądy.
Obyś był dobrym i miłym człowiekiem.
Bóg nie powiedział żeby nie mieć męża żony dzieci ,apostołowie też mieli rodziny i poszli za Bogiem ale wracali też do tej rodziny ,biskupi wymyślili ,chodziło o ziemię bo każdy musiał by gdzieś mieszkać z tą rodzina , to nie fer jest ,każdy ma prawo do miłości,kaplan to zawód to prawda ,pozdrawiam i nie karce nikogo , to tylko nasza religia jest zacofana samotność jest trudna
Nie utożsamiam się z nikim,słucham również tego co chcę bo jestem osobą niezależną od nikogo.
Od myśli bierze początek każde ludzkie działanie. Dobre, pozytywne myślenie ma duży wpływ na właściwe zachowanie. Myśli można ukierunkować poprzez treści pisane np. przy wejściu do Akademii Wojskowej w West Point wyryte jest credo:
"A CADET WILL NOT LIE, CHEAT, STEAL OR TOLERATE THOSE WHO DO"
w języku polskim brzmi następująco:
Kadet nie będzie kłamał, oszukiwał, kradł i tolerował tych, co tak postępują".
Proszę doszukać się podobnej treści haseł w PRL-owskich uczelniach wojskowych.
Gdzie w Biblii jest zapisane, że osoba głosząca Słowo Boże nie może mieć żony ani dzieci bo bardzo mnie to ciekawi
Z tego co wiem nie jest, celibat jest zachowany na wzór Jezusa. który również nie miał żony. Zapewne się mylę :P
DziobekPl Celibat wprowadzili hierarchowie kościelni z prostego powodu: w zamierzchłych czasach majątek parafii był realną własnością proboszcza, który sprawował nad nim pieczę. Dzieci księdza miały prawo do spadku po ojcu. Dzięki wprowadzeniu celibatu majątek kościelny nie ulegał rozdrobnieniu. Celibat oczywiście niewiele ma wspólnego z zobowiązaniem do czystości - ksiądz zobowiązuje się jedynie do bezżeństwa. Kościół akceptuje seks wyłącznie między współmałżonkami, ksiądz dopuszczając się współżycia popełnia grzech, z którego może się wyspowiadać. - genialne w swej prostocie:)
Kamil Szadkowski - Dokladnie tak jest. I to jest wlasnie prozaicznym - nie ideowym - powodem wprowadzenia celibatu. Chciwosc. Nazwijmy rzecz po imieniu.
+Kamil Szadkowski
To znaczy, że każdemu z nich może się zdarzać taki grzech popełniać, a potem tylko spowiedź.
+Malgorzata Jenek nie chciwość. Każdy dojrzały ksiądz wie że nie pogodzi obowiązków jako głowa rodziny i kapłan.
Ja jestem katolikiem ale zaczolem sam czytac Biblie bez pomocy ksiedza czy kosciola samodzielnie czytac Biblie zaczolem i musze cie zmartwic bo z tego co zauwazylem to co jest napisane w Bibli a to co naucza Kosciol to sa dwie inne rzeczy w ogole sprzeczne ze soba zreszta ostatnio benedykt 16 napisal w swojej ksiazce ze kosciol chyba sie mylil i bedzie musial znow przestudiowac pozadnie Biblie bo wielu sprawach raczej sie myli wiec powiedz mi jak to jest ?
Natrafiłam na Twój komentarz z przed 6 lat, zgadzam sie z tym co piszesz. Drogę do zbawienia musi każdy z nas sam szukać.
Nie można zdać się tylko na kościół, Trzeba szukać, wybierać ciekawe informacje i wszystko sprawdzać z Pismem Świętym.
Mogę polecić Ci ciekawe wykłady na temat modlitwy th-cam.com/channels/r_GfOaDDuY24BPi_X77HPQ.htmlvideos
Uważam,że przed złożeniem ślubów kapłańskich jest czas na przenyślenieTo nie są gówniarze ,tylko dorośli ludzie.Wystarczy nie składać ślubów.Na zastanowienie są lata Seminarium.Każdy ma wybór.
Święty Paweł nie miał żony i zachęcał nieżonatych do pozostania bezżennymi. Poza tym, przecież oni wiedzieli czego się wyrzekają, na przemyślenie i przemodlenie mają zawsze wiele lat. Rozumiem słabość, załamanie się pod 'presją' miłości, ale niech ci byli-księża nie obwiniają za to KK, bo przecież nikt ich nie zmuszał do bycia księdzem, mogli zostać katechetami. Celibat, bezdzietność to jest największa ofiara, którą można złożyć Bogu.
Przez prawie 1100 lat po Chrystusie księża , Biskupi , Papieże (sic !) mieli żony , nałożnice ( patrz papież ) , dzieci itd . Jeden facet to zmienił i teraz zrobił się problem .
Moim zdaniem w realizacji swojego powołania nie jest najważniejsze to co ja bym sobie życzył, ale czego ode mnie pragnie Bóg. To Bóg jest na pierwszym miejscu a nie moje zachcianki. To dotyczy nie tylko powołania kapłańskiego, ale wszystkich dróg powołania do świętości. Bóg nas kocha i dlatego pozostawia nam decyzję, czy z Maryją i Kościołem odpowiemy "Fiat voluntas Tuam", chociaż szatan będzie podsuwał nam inne rozwiązania. Dlatego potrzebne jest modlitwa i posłuszeństwo Kościołowi (wspólnoty w której żyje i działa Chrystus). To Kościołowi Chrystus pozostawił gwarancję swojej obecności i nieomylności.
@anastazis321 7."Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym" z tego mozna wywnioskowac ze grzechy przeciwko DS nie beda odpuszczone i to wszystko a ogien oczyszczajacy to nie czysciec
jak lubisz kobiety i chcesz sluzyc Bogu - nie mysl o tym zeby zostac ksiedzem - pamietaj ze jest taka forma jak diakonat staly. Diakonat staly!!! Przeczytaj chocby tu: pl.wikipedia.org/wiki/Diakon
Reinkarnacja to twoja wiara i twoja sprawa. Powtórzę:
Druzgocącą krytykę reinkarnacji przeprowadził Jan Wilson - Umysł poza czasem (Novum, Warszawa 1988).
Nie wyobrażam sobie Kościoła Rzymsko-katolickiego bez biskupów,kisiezy i celibatu.Ten "BURDEL" wprowadził już Marcin Luter i dzisiaj mamy juz tam same zgliszcza tego jego "kościoła" jest poprostu byle jak.Mówię o tym z własnego doświadczenia. Boże zachowaj!
@mustafas00 Ziemia jest w centrum Wszechświata! Obserwowalnego Wszechświata. Centrum Wszechświata jest tam, gdzie żyją istoty samoświadome, które są w stanie ten świat realnie poznawać.
Poza tym, gdy weźmiemy pod uwagę zakrzywienie przestrzeni i rozszerzanie się kosmosu, to nasz Wszechświat jawi się jako powierzchnia pęczniejącej kuli, gdzie każdy punkt może być jego centrum, gdy weźmiemy pod uwagę te kwestie o których wcześniej pisałem.
Tak Pisma nie są do prywatnej interpretacji, ale także z pism nie wolno nic ujmować ani też dodawać, tak jak mówi samo Pismo. To bardzo ważna sprawa. To potwierdza nienaruszalność i mądrość tej księgi. Tak i nie, bo wielu mówi że Biblia nie jest prosta, a tak naprawdę nie czytali Pisma Świętego i są przekonani, że "wyjątkowe" osoby mają dar rozumienia co jest tam napisane. Pismo Święte ma swój klucz, tym kluczem jest Duch Święty, to On daje nam zrozumienie. Sprawia, że zaczynamy myśleć i żyć PŚ.
Bardzo się cieszę, że obydwaj się trochę pośmialiśmy. Nie wiem dlaczego zarzucasz mi brak szacunku do Ciebie czy innych wierzących, ja tylko przedstawiam swoje zdanie bez obrażania nikogo. Cywilizowani ludzie w taki właśnie sposób rozmawiają. Nikogo nie przekonuję, że jestem wszechwiedzący - podaję tylko powszechnie znane fakty - nie wiem skąd takie masz odczucia. Mi się wydaje, że to Ty już wszystko wiesz bo przeczytałeś starożytną mitologię i chodziłeś na religię.
Mam wrazenie, ze wszyscy, ktorzy tu wypowiaja sie, nie maja najmniejszego pojecia o
zagadnienieniach typu: celibat, powolanie, depozyt wiary/zbawienia/objawienia w Kosciele, jak tez co to jest Kosciol jako taki. Przewaza, co zauwazam, brak respektu. Uwazam, ze to jest sprawa prywatna zainteresewanego, czy slubowac/przyjac swiecenia, pozostac w celibacie/kaplanstwie czy nie. Ci pozostajacy przy swoich zobowiazaniach zawsze beda miec sklonnosci do krytykowania z natury rzeczy na poparcie swoich przekonan. Kosciol, i to czego sie On boi, to jest szerszy temat.... zapewniam, ze ma czego sie bac. Ale, tez... jakie znaczenie moze miec zapewnienie kogos jak ja, tutaj... Ja tez bylem kiedys ksiedzem/celibatariuszem. Juz nie jestem, i wcale nie czuje aby to byl problem moj. Problem raczej pozostaje tam... Kosciol wcale nie jest prawda, jak to deklaruje. Ludzie tzw Kosciola, zamiast jakiegokolwiek depozytu, dysponuja ilazjami, nimi sie posluguja, iluzje oferuja, i... jak trafnie to ujal Tomasz, "...i do przodu. Tyle.
Przecież naturalnym jest dążenie każdego gatunku do ekspansji, rozmnażania się w tym także nas ludzi a nie klepanie zaklęć w świątyniach.
oczywiście ale to i tak najlepsze co mamy, rozwój nauki i kolejne odkrycia przybliżają nas do prawdy.
Przeczytaj cały list wtedy wyczujesz sens tej wypowiedzi. W innym miejscu św Paweł pisze: "Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu, ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie [...], podobnie i kobieta [...] tak więc dobrze czyni, kto poślubia swoją dziewicę, a jeszcze lepiej ten, kto jej nie poślubia" (1 Kor 7, 32-34. 38).
A to nie tylko papież mógł się tak wyrazić. Była również zacna głowa kościoła(nazwiska nie ujawnię, polak), który powiedział, że -mają taką władzę iż mogą nawet Bogu rozkazywać ...:)
należy się zastanowić jeśli ludzie czytają Biblie, a Biblia nie jest trudna do zrozumienia, jest napisana prosto, określa co jest dobre, co złe, co bez sensu wprowadzone przez religie itp. to należy sobie zdać sprawę czemu tak wielu ludzi są ze sobą nie zgodni, jeśli każdego oświeca Duch Święty. Jezus coś mówił na temat celibatu, życia i wyborów dokonywanych przez różnych ludzi, ale to są dobrowolne wybory, z zaznaczeniem na ""dobrowolne" czyli nie narzucone przez org. instytucje itp.
O. Jacek Paszko OSB
Dzisiaj wszystko da się wytłumaczyć psychologicznie. Trzeba być przygotowany, że się często walczy samotnie. Jezus chociaż był otoczony tłumami czuł się samotny i niezrozumiany. Ciągle Go śledzono, kpiono z Niego, starano się Go podchwycić na słowie! My, kapłani idziemy tą samą drogą, o czym na Jezus mówi wyraźnie w ewangelii. Wielu ludzi w Kościele nie rozumie , po co jest celibat. Wielu księży nie prowadzi głębokiego życia duchowego. Pracę i posłanie kapłańskie sprowadzają do zarządzania parafia, przez co spłycają posłannictwo i misję od Boga. Nikt nam nie obiecał, że będzie łatwo! Wszystkie tłumaczenia to tylko uspokojenie wyrzutów sumienia, po zdradzie Jezusa.
@anastazis321 ja chetnie popisalbym z toba na temat kosciola katolickiego bo mam pare pytan, dlaczego niedziela jest dnieam swietym, skad wziela sie choinka na swieta, dalczego swieta Bozego narodzenia obchodzi sie pod koniec grudnia, dlaczego w wielkanoc chodzi sie do kosciola z jajkami i kroliczkami, skad wziela sie swiecona woda, kto dal moc kaplanom zamiany wina i chleba w cialo i krew Jezusa, skad wziol sie czysciec, skad wziely sie modlitwy rozancowe, kult swietych i relikwie ?
Biskup powinien być przykałdnym mężem jednej żony i pokazać wzór wychowywania dzieci ,i tu kończy sie dyskusja o celibacie KRK KŁAMIE !!!
jak ktoś chce być księdzem i nim zostaję to dobrowolnie akceptuje takie rzeczy jak celibat, widziały gały co brały. Chcesz mieć rodzinę super... tylko po prostu nie będziesz duchownym :)
"mojej obecnej żony" 🤔 3:32, święcenia kapłańskie są wieczyste więc w jaki sposób kapłan wyświęcony święceniami wieczystymi może zawrzeć związek małżeński?🤔🤔🤔
Jak Kurski mógł..to dlaczego inni nie?
Przecież nikt nie zmusza nikogo ani do małżeństwa ani do kapłaństwa tak mąż wybiera żonę na całe życie i poświęca się rodzinie, tak ksiądz wybiera Boga na całe życie i poświęca się dla wiernych i walczy o duszę wiernych . A szatan czycha i rozbija rodziny i walczy o duszę każdego księdza . Widocznie ten ksiądz nie miał powołania do kapłaństwa . Ja jestem za celibatem bo ksiądz ma być dla wiernych a jeżeli jest rodzina to niestety trzeba się poświęcić rodzinie i dzieciom. Życzę dużo Błogosławieństwa Bożego i wiary która góry przenosi .
Jak by nie mówić, jakich by argumentów nie użyć zawsze znajdzie się jakiś nawiedzeniec, który uważa, że tylko jego zdanie jest najważniejsze
Większość z krytykantów KK popełnia ten bład że dzieli chrześcijaństwo na Katolików i protestantów, jakby innych denominacji chrześcijańskich nie było. Sa i to bardzo liczne i u nich tez wystepuje kult swietych, relikwii itd. Wszystkie te rzeczy maja swoje źródła w historii koscioła i nie da sie tego tutaj opisać w kilku zdaniach. Zobacz do Katechizmu KK tam pisze po co. Co chwile powstają i upadają jakieś nowe kościoły a mój kościół trwa już 2000 lat. To dzięki hierarchii i swojemu ustrojowi.
Posluchajcie tego na You Tube
Wstrzasajace Oredzie Jezusa Chrystusa do kaplanow - ks. Piotr Glas
Sluchalam🌛
Reasumując:
Polowania na czarownice urządzano tam, gdzie Papież nie miał realnego wpływu na pospólstwo, gdyż zapanowała "reformacja".
Kraje w których rozpętała się histeria polowań na czarownice to przede wszystkim: Niemcy, Francja, Anglia.
Oskarżanie kogokolwiek o czary przed św. Inkwizycją było herezją.
Księża nie "odpuszczają cudzołóstwa", lecz Bóg odpuszcza grzechy. Zob: "Ewangelia według św. Jana - Kobieta cudzołożna - Roz.8,1-11 /Pismo Święte, Nowy Testament/".
KRK błogosławi związki małżeńskie przed ołtarzem a nie zabrania wstępowania w nie. Nikt nikogo nie zmusza do kapłaństwa, ma wybór albo żona albo kapłaństwo. św Paweł żył celibacie i pisał:"Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu. 33 Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie." Prosty przekaz. Teraz rozumiesz czym jest celibat? Nie manipuluj więcej Biblią.
Przy jakim kościele jest ta dzwonnica bo jestem ciekaw.pozdrawiam
Pogubiłeś się w swej zaciekłości! Uważam, że osoby postronne nie powinny decydować o czyimś tyłku bo dzięki temu rosnie podziemie aborcyjne albo nowonarodzone dzieci lądują w śmietniku! Każda taka osoba odpowie kiedyś za to (wedle Twego mniemania czyż nie?) Gdy Ty kogoś zabijesz też będziesz musiał za to odpowiedzieć i Twoje sumienie, to jest logiczne. Przemyśl co piszesz bo Twoje wartości przerastają treść.
witam ten człowiek z brodą gada bardzo źle kapłaństwo to prawdziwa relacja z Bogiem miłość a nie samotność ten pan jest samotny dlatego że niema relacji z Bogien szoda tego pana nie słuchajcie go
Tak grzeszni ludzie dokładnie, jak każdy z nas. O właśnie zaczynasz chyba rozumieć, nikt ich nie przymuszał, dokładnie tak. Tak jak nikt nie przymuszał tego biedaka na filmie żeby żył w celibacie. Wybierając zawód księdza wiedział że nie będzie mógł mieć żony.
Zgadzam się powinni świecić przykładem. Niestety w ciągu 2000 lat nie było dnia żeby każdy duszpasterz świecił przykładem. Niektórzy tak niektórzy nie.
Celibat jest wartoscia. Jestem kobieta. Ksiadz i jakikolwiek duchowny odmawiajac sobie kobiety daje mi swiadectwo swojej wiary. Dla mnie zwykly post to udreka. Mysle, ze jesli ksiadz czuje potrzeby seksualne powinien zrezygnowac z kosciola i nasladowac Chrystusa jak wielu.
Używaj czego chcesz tylko nie twierdź że Paskal, Kartezjusz, Kopernik itd nie używali rozumu. To dzięki nim piszesz na tym czacie.
Po drugie: gdyby reinkarnacja była faktem rzeczywistym, musielibyśmy stwierdzić POLIMORFIZM jaźni. Tymczasem każde dziecko przychodzące na świat, uczy się od początku wszystkiego - chodzić, jeść, języka, słów i myślenia. Nie musiałoby tego czynić, gdyby dziecko było wtórnym wcieleniem jakiegoś zmarłego osobnika.
Po trzecie: codziennie na świecie więcej ludzi przychodzi na świat niż umiera. Skoro każde dziecko rodzące się
Tak to jest ukrywa władza nad człowiekiem. Te zagadnienia doskonale opisuje K.D. "Krzyż pański z kościołem" albo "Opus diaboli" Im nie chodzi o podnoszenie morale ludzkości i o nauki odpowiedzialności ludzi, ale o władzę nad nimi. :)
A świstak sobie siedzi i zawija je w te sreberka. A u nas pada deszcz a u was świeci słońce i ptaszki ćwierkają.
@mustafas00 Św. Paweł:
Chciałbym, żebyście byli wolni od utrapień. Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie. I doznaje rozterki. Podobnie i kobieta: niezamężna i dziewica troszczy się o sprawy Pana, o to, by była święta i ciałem, i duchem. Ta zaś, która wyszła za mąż, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać mężowi (1 Kor 7,32-34)
Masz rację np. znani duchowni naukowcy:Kopernik,Georges Lemaitre,francuski mnich który wynalazł szampana,Gregor Mendel itd.
Ten człowiek dla mnie to totalna porażka, jesteś na stronie, sprawdz. Zmienił link, udaje gąskę. Ma nadzieję że teraz jest bezimienny. Taszczy zwłoki- fajne:))
Mów o sobie i za siebie a nie oceniaj innych
celibat wprowadzono nie tylko po to by móc jakoś kontrolować majątek księdza, ale i po to by powstrzymać powstawanie ich dynastii rodzinnych (w tym królewskich) i scentralizować swą władzę
2kruk2 - Właśnie mąż wierny jednej żonie . A gdzie tu mowa o celibacie . Jest to warunkiem. Przytoczyłeś z kontekstu jedno zdanie z 1Ko 7:1 A jaki ma przekaz cały ten rozdział i do kogo jest zaadresowany??? 1ko 7:2 mówi że lepiej wstąpić w związek jak żyć w grzechu cudzołóstwa . Nie można wyrywać z kontekstu słowa . Przekaz jest zawarty w całych rozdziałach . Również jest napisane oko za oko , ząb za ząb :) Naucz się czytać Słowo Boże i pomódl się o zrozumienie Go bo żyjesz w wielkim zakłamaniu . Pomódl się aby duch święty otworzył twoje oczy i uszy oraz serce , żeby te Słowo Boże było niczym miecz ostrzejsze , które będzie przenikać do Twojej duszy . Były ksiądz w innym świadectwie przyznaje że 90 procent księży żyje aktywnie seksualnie , maja nie legalne związki - taki jest wynik właśnie celibatu i nie zrozumienia Słowa Bożego . Ładne świadectwo dają . Z Bogiem :)
Jeżeli ksiadz były czy nie były daje takie swiadectwo to znaczy że jest kłamcą. No bojak to liczył i jak mu wyszło te 90%. Śmiech na sali że jeszcze sa ludzie co daja sobie takie kity wciskać. A Kruk dobrze napisał i niczego nie wyrwał z kontekstu. Te słowa jaki powinien byc biskup sa kierowane do Tymoteusza i Tytusa i ewidentnie chodzi o to że biskupem nie może byc taki co ma wiele żon. Myślenie nie boli zwłaszcza samodzielne a nie powtarzanie bzdur. Z Bogiem.
Ciekawy program; dzięki za wstawienie!!
Bóg powiedział : Bądźcie płodni i rozmnażajcie się. Tyle w temacie słuszności celibatu.
Tak, ale rzekł także: ,,12 Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!» " Mt 19
Naprawdę nie wiem jaki przekaz to miał być odnośnie głębszego sensu celibatu.
Jaką drogę w życiu wybrać? Każdy idzie swoją drogą,ale są ronda,boczne drogi.
Ale Panie co piszesz mi teraz to bajki dla dzieci i to naprawdę.Seks jest potrzebny każdemu.Więc jesteś mężczyzną i nie pisz mi tu że jak ochota na seks przyjdzie to idziemy się pomodlić i poczekamy aż przejdzie.Głęboka wiara w Boga i to pomaga.Takie głupoty właśnie można tu pisać.
Już się spotkałem raz z wypowiedzią księdza(jeśli coś tam dam drygnie) idę się pomodlić i poczekam aż mi przejdzie.Przechodzi ochota do seksu?
Raczej nie bo człowiek jest tak stworzony do tego aby funkcjonować w parach,jeśli tak się nie stanie wychodzi właśnie do gwałtów,molestowania itd....Przecież około 50% księży,jak nie więcej mają na koncie boczne sytuacje z kobiet.To prawda.
Bóg mówi? To nagraj jego głos......moherowy móżdżku!
miłość Boża to także upodobanie miłości człowieka do drugiego człowieka, mężczyzny do kobiety i odwrotnie.W takim własnie znaczeniu to napisałem. tak znam ten cytat, ale nie jestem do końca przekonany co do użycia tego cytatu do sytuacji która została wprowadzona, ale każdy może mieć swoje zdanie. Mąż mający żonę, ma żonę i niech tak pozostanie, po co mu inna żona. człowiek na miłość Bożą może się zamknąć, Bóg nas kocha bezwarunkowo, ale ludzie nie zawsze kochają tak Boga.