EGZORCYSTA O SPOTKANIACH Z DUCHAMI
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 พ.ย. 2022
- Bardzo proszę o modlitwę w intencji kanału, żeby wszystko było takie, jak Bóg chce. Dzieło można też wspierać finansowo. Otrzymane środki przekazuje na rozwój kanału i duszpasterstwo młodzieży. Wszystkich dobrodziejów zawierzam na modlitwie i raz w miesiącu odprawiam Mszę Świętą.
Link do wartościowych książek: www.rtck.pl/sklep/?ref=84
Tytułem: Na duszpasterstwo młodzieży
83 2910 0006 0000 0000 0282 7017
Rafał Główczyński
Patronite:
patronite.pl/ksiadzzosiedla/d...
klikając WSPIERAJ na TH-cam
/ ksiądz z osiedla
Dziękuję za każda pomoc!
Montaż: Maria Żejmo
Kontakt: ksiadzzosiedla@gmail.com
Zapraszam na:
Instagrama: / ksiadzzosiedla_
Facebooka: / ksiadzzosiedla
TikToka: vm.tiktok.com/vUqoro/
Discorda: / discord
23 października zginął tragicznie mój syn Aleksander.Postanowił odebrać sobie życie skacząc pod pociąg. Serce mi pęka a głowa aż boli od myśli dlaczego....Nie mogę się z tym pogodzić..Kochany miałeś tylko 18 lat..Dobry Boże daj mu szczęście tam u Ciebie skoro nie mógł tego szczęścia znaleźć tutaj. Proszę Was pomódlcie się za niego.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...
, wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Pod Twoją obronę uciekamy się święta Boża Rodzicielko wstawiaj się za duszą 18 nasto latka ,aby cieszył się wieczną szczęśliwością.
Niech Bóg nasz Ojciec dobry i sprawiedliwy da dla Twojego Syna zbawienie wieczne. Niech odpuści grzechy, niech da mu miejsce w swoim królestwie w Niebie.
@@Wolf-fw5qt dziękuję
@@marcinstochel2775 Bóg jest prawdą ,drogą i życiem ! Nie ma życia bez Boga , ofiaruj każdą komunię , każdą mszę i odpust za syna ! Chwyć się Boga , przebacz sobie , my rodzice nie rozumiemy swoich synów, mój ma 24 lata a czuję ,że jest daleko ! Teraz oddaj go Miłości Bożej ! Matko miłosierdzia módl się za Olkiem.......!
*Miałem sytuację, ćpałem prochy dość długo i miałem takie zachwianie, usiadłem w kuchni zacząłem płakać i gadać do Boga chociaż jako wierzącego bym się nie uznał ale płakałem gadałem w kuchni że nie chce że potrzebuje pomocy (głody miałem z 2h od ostatniego ćpania) nie mogłem bez tego żyć ale zacząłem prosić błagać płakać i nagle stanąłem na środku kuchni stałem i nagle mi papierek po cukierku przez pół kuchni przeleciał pod nogi i tak stałem jak wryty na następny dzień nie miałem głodu i to była moja najdziwniejsza rzecz w życiu na ćpanie skończyła mi się ochota z dnia na dzień zero objawów abstynencji od prochu chociaż dzień wcześniej przed tą akcją dilerzy dawali mi po 3 samary za cenę jednej żebym tylko im dupy nie zawracał dopiero jak usiadłem sam płacząc i prosząc o pomoc bo byłem grubo wyjebany nagle wszystko mi odpuściło na następny dzień czułem się jak bym nigdy nic nie brał i ten papierek po cukierku przez pół kuchni co spadł mi pod nogi i byłem zesrany teraz wiem że "ktoś" to musiał słyszeć i mi pomógł ludzie po odwykach wracają a ja zostałem zwolniony z takiego bagna że muszę a ćpuna co kilkanaście lat wali i ma wszystko w dupie ciężko żeby ośrodek pomógł a ja wylazłem z dnia na dzień po tej akcji byłem wystraszony jak to widziałem zapłakany bezsilny a jednak to wszystko złe odeszło naprawdę dużo ćpałem kradłem robiłem świńskie rzeczy żeby tylko się naćpać i to się skończyło w sekundę teraz pracuje pomagam rodzinie i ludziom nawet na ulicy ale było ze mnie kawał skurwysyna co nie patrzył na innych nie byłem na terapiach i innych cudach po tamtej akcji wszystko naprawiłem dziwne to strasznie*
no ciezko pojebane :) a najstraszniejsze jest to, że ja Ci wierzę :)
Masz DOBREGO ANIOLA MODL SIE O OPIEKE ANIELE BOZY BADZ ZE MNA❤BEDZIE.❤
To Stwórca Cię uwolnił , każdy kto poprosi jest uwolniony. Na ziemi jesteśmy z szatanem, to on nas niszczy. Mnie szatan niszczył od dziecka, zniszczył mi całe życie, odebrał wszystko w Polsce , wymordował rodzinę i tu za granicą mnie próbował zabić, ale ja nadal żyję bo zawołałam do Boga o pomoc .
Ziomek to mega, super ze jesteś clean, nie przestawaj, powo I z Bogiem, trzymaj się go ❤️
Ej dobra załatwcie mi narkotyki Wrocław Zakrzów place kabona
O moj Jezu,przebacz nam nasze grzechy,zachowaj od ognia piekielnego,zaprowadz wszystkie dusze do nieba i dopomoz tym ,ktorzy najbardziej potrzebuja twojego milosierdzia.
😢amen🤍🙏🙏🙏
💖
???
Amen
Wszystkie dusze do nieba ? To kogo dotyczą te poniższe słowa Boże w Jego księdze - Biblii ?
,,Złoczyńcy zostaną wytraceni, lecz pokładający nadzieję w Bogu - ci POSIĄDĄ ZIEMIĘ. Prawi POSIĄDĄ ZIEMIĘ i będą na niej przebywać NA ZAWSZE.... Niebiosa należą do Boga, lecz ZIEMIĘ dał synom ludzkim."- Psalm 37:9,29 ; 115:16)
,,Szczęśliwi łagodnie usposobieni, gdyż oni ODZIEDZICZĄ ZIEMIĘ." - Mateusza 5:5.
Do nieba Bóg wybiera tylko małą grupę ludzi, dlatego Jezus nazywa ich ,,MAŁĄ TRZÓDKĄ" - Łukasza 12:32 , aby wraz z Jezusem Królem, jako "królewskie kapłaństwo", panowali NAD ZIEMIĄ - Apokalipsa 5:10
Jest jeszcze dużo prawd do odkrycia , dlatego czytajmy Słowo Boże, Biblię. Pozdrawiam
Szczęść boze proszę o modlitwę za wszystkich i żywych i tych co odeszli z Panem Bogiem ❤❤❤
Ty też się Pomódl a najlepiej Proponuję o 15:00 włączyć TVP3 i koronkę odmówić
@@Stanislaw_Polska módlmy się za tych co są daleko od Boga a odchodza, aby nie zostali potepieni🙏
taki jest miłosierny że musicie się dopraszać o miłosierdzie?
@@kgibas666 robimy to dla ciebie i takich co nie proszą . Żeby po śmierci nie trafił w szpony diabła a on tam się już takimi antymonami zaopiekuje
@@Stanislaw_Polska ...ale ja chcę iść do piekła...
Mój tato zmarł w wypadku przez % jak miałam 2 lata. Przez 28 lat mojego życia czułam żal że nie mam taty, zadawałam sobie pytania "dlaczego akurat ja nie mam taty". Mając 30 lat miałam ciężki okres w życiu w którym tego taty brakowało mi najbardziej. Chodziłam na cmentarz z moimi córkami codzinnie. Od jego śmierci codzinnie odmawiałam "wieczne odpoczywanie.." w jego intencji. Nigdy mi się nie śnił. Bardzo tego pragnęłam, bo tęskniłam nawet do wspomnień, gdyż z biegiem lat one wymazywaly się z mojej świadomości. I wtedy mając 30 lat i ciężki okres przyśnił mi się pierwszy i ostatni raz.
Na naszym podwórku, pod jabłonka było żelazne łóżko na którym spał. cała rodzina stała wokół. Jak się obudził ja ukleklam przed nim i położyłam mu głowę na kolanach a on mnie po niej pogłaskał o powiedział "kocham cię". Wszyscy byliśmy szczęśliwi, że wrócił. Potem siedziałam w tym śnie z moją mamą na tarasie i patrzyliśmy jak tatuś bawi się z moimi córkami w sądzie (podobno kochał dzieci), po chwili przyszedł i powiedział że musi już iść. Moja mama zaczęła mieć pretensje do niego "tyle lat cir nie było i już idziesz" a ja do niej "mamo jeżeli musi niech idzie". Z takim spokojem.
Od tamtego snu poczułam spokój. Mój cały żal minął. Odbieram ten sen jako jego pożegnanie że mną i próbę pokazania, że jest szczęśliwy. Czy dobrze interpretuje ten sen? Nie wiem. Ale wiem, że mnie kocha tam gdzie jest❤
To jest sen który nic kompletnie nie ma z prawdą. Jeżeli o czymś myślisz często za dnia to też przekłada się na sen, i to co w tym śnie się śni.To co ci się śniło możesz potraktować na równi z bajkami z mchu i paproci.
To znaczy, że Twój Tata jest już szczęśliwy i oręduje za Tobą z córkami w niebie. Ciesz się i raduj.
@@janpaleczny Zgadzam się z tą opinią w 100 %%
@@dawidgrono8189 ,, Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko !,,
Piękny sen , piękne pożegnanie , piękne słowa ,, kocham Cię "". Ten sen znaczy wiele , bo uderza w Twoje serce ! Mój śp Ojciec też pokazał we śnie ,że się nami opiekuje ! Są takie marzenia senne, które są bez znaczenia i takie , które są odpowiedzią na nasze pytania zanoszone do naszych bliskich zmarłych ! Z Bogiem !
Podczas mojej nauki w gimnazjum miałam nieszczęście (a może przewrotnie, szczęście) trafić do klasy, gdzie koledzy i koleżanki mnie prześladowali. Byłam wtedy bardzo nieśmiałą dziewczyną, cichą i spokojną. Znajomych miałam poza klasą, zaś w klasie wcale, nikt nie umiał się wyłamać z grona prześladowców. Był tam też pewien chłopak. Dobrze się uczył, był lubiany, żeby przypodobać się kolegom także przyklaskiwał wyśmiewaniu mnie, ale czasem były takie momenty, że jak spojrzałam mu w oczy, to wiedziałam, że w głębi duszy jest to dobry chłopak i po prostu robi to co inni.
Kilka lat później chłopak ten zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Ponieważ znałam go osobiście, był to dla mnie szok, generalnie ten wypadek odbił się dużym echem w moim mieście, gdyż jego uczestnicy walczyli o życie i zdrowie.
Nie pamiętam już dokładnie czy to było przed czy po pogrzebie tego chłopaka, ale którejś nocy przyśnił mi się na szkolnym korytarzu. Szedł w moją stronę z uśmiechem na twarzy (nigdy nie byliśmy sobie bliskimi znajomymi) i powiedział, że bardzo mnie przeprasza i prosił o wybaczenie. Ja mu odpowiedziałam we śnie, że wybaczam, a gdy się obudziłam prawie się rozpłakałam i jeszcze raz powiedziałam, że mu wybaczam.
Było to jedno z dziwniejszych zdarzeń, jakich doświadczyłam i do tej pory myślę, że nie było to przypadkowe lśnienie podświadomości.
Bardzo przyjemny kanał, dopiero na niego przypadkiem trafiłam. Bardzo się cieszę, że mogę posłuchać czegoś/kogoś, co/kto kształtuje moje myślenie i duchowość. Pozdrawiam!
Świetny kanał!!! ❤ Gratuluję talentu. Serdecznie pozdrawiam z Monachium. ❤ Gruß Gott !
Moja ciocia zmarła tragicznie w wypadku .Wcześniej miałyśmy sprzeczkę . Tego dnia bardzo źle się czułam i spałam ..miałam sen przyszła do mnie i spytała , czy się nie gniewam ..Ja , że nie radosnym i życzliwym głosem . Wytknęła mi potem , ze obiecałam zrobić jedna rzecz i jeszcze nie zrobiłam ..Bóg jest niewyobrażlnie wielki i Jezus syn Boży .
Skoro miałaś taki sen to więc że nic nigdy się przypadkiem nie dzieje i pewnie temu koledze bardzo potrzebne to było. Bardzo dobrze uczyniłaś. Jeżeli ktoś nam zrobi krzywdę a nie potrafimy wybaczyć lub się boimy ze względu na pokorę to lepiej sprawiedliwość oddać Bogu i nie zaszkodzi jak się za tą duszę pomodlimy. To bardzo pomaga i chroni od naszego zgorszenia i upadku.
Masz szlachetne i litościwe serce ❤️
Piękny sen i pięknie że tak zrobiłaś 🤍
Mam w tym temacie własne świadectwo. Mieszkałam z rodziną razem z babcią. Była dobrą osobą, ale czasem zachowanie jej było takie,że płakałam i cierpiałam.Pół roku przed śmiercią złamała biodro, byłam zaskoczona gdy leżąc i wiedząc że zdana jest na moją opiekę całowała moje ręce. Zawstydziłam się. Jakiś czas po jej śmierci miałam sen, wchodzę do pokoju, patrzę a babcia jest uczepiona okna od zewnętrznej strony i za chwilę spadnie i się zabije. Widziałam jak powoli palce się obniżają , patrzę i biegnę żeby ja uratować. W tym momencie się obudziłam. Od razu poszłam zamówić Mszę za jej duszę. Mam nadzieję że jest w niebie, może gdzieś miałam w sercu żal i potrzebny jej był taki uczynek właśnie odemnie. Babciu, do zobaczenia w niebie.
Słowo Boże mówi, że możesz mieć pewność już za życia, że trafisz do nieba:
1. Uświadom sobie, że jesteś grzesznikiem i zasługujesz na piekło.
"Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rzymian 6,23
"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga."Apokalipsa 21,8
2. Uwierz, że Jezus umarł, został pochowany i zmartwychwstał dla Ciebie.
"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." Jana 3,16
"I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej." Jana 10,28
3. Zaufaj Jezusowi Chrystusowi jako swojemu jedynemu Zbawicielowi.
"I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni." Dzieje Apostolskie 4:12"
"Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." Ewangelia Jana 14, 6
@@wszystkobadajcie6155'
"(...) i nie dano ludziom... żadnego innego imienia..... ". To ludzie nadali Odkupicielowi i Zbawicielowi imię pogańskie "Jezus", którego "nie dano" i w tym imienia czczą ustami Pana, którego Imię objawia Pismo Święte: Jaszua (Jahuszua) Mesjasz. Imię "Jezus" stanowi zbiór zgłosek, nic więcej. Natomiast prawdziwe Imię Jahuszua, zdrobniale Jaszua, tłumaczy się jako ten, który zbawia, Zbawiciel.
"Zawito wieniec z rzeczy przelętych. Lamp pogaszono tysiące świętych. Pod jeden topór ludzkość się kładzie. Wszystkie zegary stoją na zdradzie" Juliusz Słowacki.
@@leszekbaszczak8907 Jezus - Bóg ma wiele imion. Baranek, Kamień Węgielny, Król królów i Pan panów, Światłość świata, Słowo, Słowo Boże, Alfa i Omega, Immanuel, Chleb życia, Baranek Boży, Arcykapłan, Skała, Pośrednik, Orędownik, Odkupiciel, Zmartwychwstanie i Życie, Jam Jest, Głowa Kościoła.
Najważniejsze, żebyśmy zrozumieli co dla nas zrobił. Odkupił nas z grzechów. Zbawieni jesteśmy przez wiarę, nie przez uczynki.
"Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił." Ef 2,8-9
@@wszystkobadajcie6155' Ludzie pozbawili się mądrość, a rozum mają tylko od parady. Wymyślaj, wymyślaj i utwierdzają się w nieprawości, dla zwiedzenia słabych. Wszystko, co tu napisane jest interpretacją nieużytecznego rozumu. Chcesz znać prawdę, to pytaj. Nigdy nie nauczaj, od tego są wyłącznie Apostołowie. Ludzkie nauki są zawsze zwodnicze i niemądre.
Wiesz, Bòg zawsze dotyka naszych serc w taki sposob ze tylko my jestesmy w stanie zrozumiec. Dziekuj Bogu za wieki dar jaki otrzymalas aby uratowac babcie. Dziekuje za podzielenie sie. Pamietaj, wielu ludzi jak rowniez ksieza nigdy nie mieli doswiadczenia oni tylko slysza i sluchaja ale to uczucie w sercu to cos co powiedzialo i naklonilo cie abys dala na msze swieta.
Kiedys jeden ksiadz powiedział ze na ziemie przychodza tylko złe duchy czesto podszywajac sie pod naszych bliskich, dlatego tak ważne jest abyśmy nie wywoływali duchów lecz po prostu modlili się za zmarłych.
Nie przychodzą, tylko one przebywają tu na ziemi od czasu kiedy zostały wyrzucone z nieba. Szatan i jego demony to zbuntowane anioły które kiedyś służyły Bogu i pełniły tam w niebie określone role tylko udają że zmarli żyją, bo chcą przedstawić fałszywą wizje na temat życia i śmierci.
Jeśli się wywołuje to przychodzą rzeczywiście duchy marne, innej opcji niema.
Dokładnie tak, ja przeszłam walkę z szatanem i uwolnił mnie od szatana Jezus, Jezus pokazał mi całe moje życie, pokazał mi jak szatan przychodził do mnie w różnych postaciach. szatan przychodził do mnie nawet w postaciach ludzi żywych z Polski ,były to kochanki mojego męża. ( nie mieszkam w Polsce) Modlenie się za zmarłych to błąd ,im to nie pomoże ,ja dawałam na mszę bo tak mi kazano ,teraz wiem że to jest szatańskie kłamstwo.
@@bozenak3508 Dla nas katolików to jest obowiąek modlić się za dusze zmarłych, bo w ten sposób skracamy im cierpienia czyśćcowe. Dawanie na Msze Święte za nie to uczynek miłosierdzia względem tych dusz. A także uzyskiwanie odpustów, a zwłaszcza odpustu zupełnego co jest bardzo trudne, ponieważ nie możemy mieć żadnego przywiązania do grzechu.
@@janpaleczny Nie czytasz ze zrozumieniem,mnie od szatana uwonił Zbawiciel,wiesz kim jest Zbawiciel? Zbawiciel jest Prawdą i Drogą do Stwórcy. Nie wierzysz w Jezusa,wierzysz w księdza , dlatego nie znasz prawdy. Masz być osobą wierzącą w Zbawiciela,w Stwórcę a nie w religię. Ja też byłam katoliczką ale teraz wiem co jest prawdą bo poznałam Zbawiciela. Nie ma czyścca ,Boga nie kupisz za pieniądze nigdy . Na ziemi jesteśmy z szatanem on steruje ludźmi, dlatego tu jest zakłamanie.
Pochodze z domu, w którym modlitwa za zmarłych była rzeczą normalną. Nie tylko w listopadzie ale również caly rok. Historii związanych ze zmarłymi mam mnóstwo: od wizyt dusz bliskich po nieznajomych. Co do samej modlitwy za zmarlych na własnej skórze przekonalam sie jak wielce jest ważna modlitwa i ofiara cierpienia za właśnie dusze zmarłych. Piekło i zle duchy tego lubią. Nienawidzą tej formy pomocy zmarłym zwlaszcza Eucharystii w ich intencji.... W moim życiu miała miejsce jedna szczególna sytuacja w której postanowiłam pomoc zmarłym, to co sie działo w ciągu dnia przerosło moje oczekiwania. Podszepty ze to na nic, kuszenia które przerodziły sie w dręczenia tylko po to zeby się poddać w swoim postanowieniu. Czara goryczy sie przelała kiedy juz wyczerpana ta szarpanina poszłam do kościoła do spowiedzi (najpierw postanowiłam walczyc dopiero pozniej być w stanie laski uświęcającej).Wszystkie obelgi, wyzwiska, wątpliwości zniknęły kiedy przed samym wejściem do kościoła jakiś głos powiedzial mi w szyderczym tonie, ze jeśli dopne swego i pojde do spowiedzi to ja juz do tego kościoła nigdy nie wrócę. Zignorowalam to kompletnie bo po tym diabelskim całodniowym poligonie juz nic nie bylo w stanie mnie zdziwić. Chyba ze postradalabym zmysły, to wtedy inna sprawa. Podeszlam do konfesjonału i zaczelam się spowiadać, gdy nagle okazalo się ze po drugiej stronie równo ze mna spowiadała się kobieta 😂 Fala gorąca jaka mnie oblała byla niczym gejzer islandzki, zrozumialam ze poddać się tym bardziej nie mogę bo jak mowi przysłowie: jesli być żołnierzem to tylko do samego końca😂 Normalnie bym stchórzyła i uciekła, ale wtedy pierwszy raz sie postawiłam i zostałam. Kapłanowi wyjaśniłam obraz całej sytuacji, co sie wlasnie wydarzyło....
Ten właśnie Kapłan pomogl mi wcześniej uporać sie ze skutkami mojego szczeniackiego wybryku. Fragment biblii szatana przeczytany z ciekawości narobił tyle szkód że głowa nie mała. Bylam buntownikiem w stosunku do Boga niedlugo po śmierci Mamy postawilam sobie za punkt honoru że sie na Nim odegram: skoro odebrałeś mi Mamę teraz to ja Tobie pokaze na co mnie stać. Dodam tylko jeszcze że nawet zmarła Mama zainterweniowała zza światów poprzez sen i momentalnie sprowadziła mnie Ona do parteru😂Dostałam w twarz wtedy od Niej: Mama mnie w życiu nie uderzyla! Dzis wiem że gdyby nie Bóg, Mama, dusze czyśćcowe, osoby postawione na mojej życiowej drodze, Kaplani z mojej rodzinnej parafii to napewno odeszłabym od Boga. Czy było warto przeżyć to?! Oczywiście ze tak!!!! Cudownego dnia dla wszystkich
Módlmy się za dusze czyścowe kiedyś my tam też będziemy i inni będą modlić za nas
nie.ma żadnego czyśćca. jest zbawienie lub potępienie.
@@danielkopec679Więc żyj jak asceta, aby się nie potępić. Powodzenia.
Jednej nocy czułam że dusza unosi się u góry czekają dwie postacie i mówią idzżie po Maryję.Rozumialam że oddaję ducha i powiedziałam , muszę powiadomić rodzinę.Ale nagle poczułam żal że muszę opuścić córkę która ma 18 lat i zaczynam prosić, że jeszcze nie mogę umrzeć bo chcę zająć córką.I mogę powiedzieć dziś Szczęść Boże wszystkim.
Miałaś dużo szczęścia,a i teraz go nie zmarnuj. Powodzenia.
Się śmiejecie,mój dziadek jak jeszcze żył to odpowiadał że nasza sąsiadka (babuszka z 1914r) potrafiła rzucać klątwy,sytuacja miała miejsce gdzieś we wczesnych latach 90,mój dziadek hodował kilka krów i pewnego roku wcale mu nie chciały dawać mleka,miał kolegę na zajezdni gdzieś bodajże z Białegostoku i odrazu stwierdził "krowy ci z dnia na dzień niechcą dawać mleka oo to ktoś cię musi nie lubić " dziadek zdziwiony pyta skąd wiesz? I mówi że ma taką sąsiadkę która za nim nie przepada,facet bez wahania mu odpowiedział,weź bańkę mleka od jej krowy i przelej przez żyletki do drugiej banki u siebie w domu i wypowiedz jej imię i nazwisko i zobaczysz co się stanie,dziadek się zaśmiał i mówi "no dobra" i kolejnego dnia zrobił dokładnie to samo i w momencie jak skończył przelewać bańkę mleka przez żyletki wpada odrazu ta sąsiadka i krzyczy "biegnijcie szybko do sołtysa niech dzwoni po karetkę,serce mi zaraz wysiądzie" dziadek przestraszony,pobiegł szybko do sołtysa bo byl tylko jeden telefon na wsi,zadzwonili po karetkę i okazało się że to był zawał,pomyslcie sobie w jakim szoku był wtedy mój dziadek,pamiętam jak mi to opowiadał jakoś 15 lat temu i wtedy był jeszcze przerażony,nie muszę chyba dodawać że po tej sytuacji dziadka krowy spowrotem zaczęły dawać mleko,starsza pani zmarła kilkanaście lat później,jakoś w 2005 roku,pamiętam ją w miarę dobrze, ale jakoś się jej bałem,po jej śmierci kilka razy w nocy wracając z imprezy było słychać pod jej starym opuszczonym domem jakieś hałasy,jakby ktoś wbijał gwoździe,jakieś rozmowy,trzask jakby się przewracało krzesło, mimo że nikt tam nie mieszka (mieszkała z mężem który umarł około 2000roku i dom stoi pusty) i nie tylko ja to słyszałem,moi znajomi,mój brat gdy przechodzili kolo jej domu również słyszeli w nocy hałasy,pamiętam jak nie miałem jeszcze prawka i szedłem do sklepu na piechotę to zawsze przyspieszałem kroku koło tego domu i się bałem jak małe dziecko,także ja na przykład wierzę w zjawiska nadprzyrodzone i czasem się ich obawiam,tym bardziej że kilkoro moich znajomych również doświadczyło zjawisk nadprzyrodzonych,moja była dziewczyna również miała w życiu dosyć straszne przeżycie ale nie chcę mi się już rozpisywać i was zanudzać
Wy tam w białostockim to ciągle te zabobony ,krowa mleka nie dawała ? To przecież jest zabobon i czary wyprawiacie .Grzech przeciwko kościołowi
@@jagodak7866 naucz się czytać ze zrozumieniem,mój dziadek miał kolegę na zajezdni z okolic białegostoku
@@jagodak7866 duchy istnieją
@@jagodak7866 mowisz ze to zabobon a ja wierzę w te zabobony w mojej. wsi tez ludzie opwiadali rozne rzeczy i ja mialam przykre zdarzenie nie wyjaśnione
Ciekawa historia. Pozdrawiam
A moja kuzynka 21 lat zginęła z rodzicami w wypadku samochodowym ,a ja strasznie rozpaczałam i też chciałam umrzeć ,wtedy przyśnili mi się całą trojką w pięknych łanach zbörz zanurzeni po pas ,ja też byłam w tym śnie i biegnąc próbowałam ich dogonić ,ale im szybciej biegłam tym dalej byli i dalej ,nagle odwrócili się do mnie i z wielką miłoscią rzekli..,,Aniu tam gdzie my jesteśmy ty teraz pójść nie możesz ,ale wierz nam kiedyś będziesz mogła,,pocieszenie dostałam ,wiem ,że tak musiało się stać ,wolą bożą było im tak umrzeć,a drugi sen to jak mając 12 lat jestem na oazie i w nocy mam sen ,,kondukt żałobny zmierza ze wsi na cmentarz po szosie do drugiej wsi ,patrzę kto jest w środku w trumnie ,a tam moja babcia najukochańsza Wiktoria ,budzę się spłakana ,dziewczyny mnie z oazy pocieszają ,że to tylko sen ,ale ja spokoju nie zaznaję ,ani na chwilę ,koło 1O wujek z kuzynką stają w drzwiach i mówią że muszą mnie zabrać wcześniej kilka dni gdyż babcia moja dziś ma pogrzeb...na pogrzebie było tak jak w tym śnie,Jezu dzięki Ci za życie wieczne i za wszystkich ,którzy już odeszli ,błogosławimy Cię Ojcze Pana naszego Jezusa za ten dar jakim jest życie nasze.amen.
Świętych obcowanie
Moja Mama była pochowana w sukience w czerwone kwiaty. Po śmierci przyśniła mi się że wyszła jakby na mostek, kładkę w czarnej sukience i była bardzo smutna. Proszę o modlitwę za zmarłą Martę Sojka🙏😪
Msza święta lub kilka Mszy jest potrzebna🙏🙏🙏
Jezu ufam Tobie ❤
A jaka jest pewność że takie coś jest?a nie choroba psychiczna, stres, pośpiech życia itd. nie ma na to wpływu pod zjawiska paranormalne można podciągnąć wszystko wnioskując w każdej wieże jest coś dobrego i coś złego. Kwestia jak się do czego podchodzi i czasem trzeba zejść na ziemię
Czyli przyszla przestrzec ciebie, smutna I w czarnej sukience
@@annaholda174 czarna suknia to nic złego
Kiedy miałam jakieś 13 lat przyśnił mi się nasz listonosz. On był bardzo niskiego wzrostu, trochę niepełnosprawny fizycznie. W tym śnie jechałam rowerem przez okoliczne wsie. I tam na polanie zobaczyłam go, był przerażający, przestraszył mnie w tym śnie bardzo. Nastepnego dnia dowiedziałam, że popełnił samobójstwo... Potem juz jak bylam dorosła przyśnił mi sie nauczyciel wuefu. Ten z kolei chorował i znów informacja o śmierci. W życiu miałam jeszcze dwa podobne przypadki. Żaden już nie tak straszny jsk z listonoszem, ale jakby informacja o tym, co się zbliża. Z kolei moja mama codziennie modli się różańcem, dużo za dusze zmarłych. Pewnej nocy przyśnil jej się świeżo zmarły sąsiad , który był w głębokim rowie i prosił ją błagalnie " Pomóż mi Bożenka stąd wyjść, bo mi nikt nie pomoże" No takie historie...
🙏🙏🙏
Wieczny odpoczynek racz dać im Panie a światłość wiekuista niechaj im Święci na wieki wiekuista Amen Dobry Jezu a nasze Panie daj im wiekuiste spoczywanie Niech odpoczywają w pokoju wiekuista Amen Amen Amen Jezu Ufam Tobie. Niech Będzie Uwielbione Milosierdzie Boże Amen Jezu Jezu Jezu Jezu Jezu Jezu Amen
Amen🤍🩵🙏🙏🙏
Ojcze Nasz Któryś Jest W Niebie, Święć Się Imię Twoje Pan Zastępów, Przyjdż Królestwo Twoje, Bądż Wola Twoja Jako W Niebie, Tak I Na Ziemi, Chleba Naszego Powszedniego Daj Nam Dzisiaj I Odpuść Nam Nasze Winy, Jako I My Odpuszczamy Naszym Winowajcom, I Nie Wódż Nas Na pokuszenie, Ale Nas Zbaw ode złego, Bo Twoje Dobry Boże Jest Królestwo, Potęga I Chwała Na Wieki Wieków Amen 🌿🌹🌿🌷🌿🥀🌿🌻🌿🌼🌿💙💚💟
Amen 🤍🩵🙏🙏🙏
A ja witam wszystkich i opowiem wam historie bardzo osobista. Otwórz kupiliśmy dom ładny w dobrej dzielnicy. Już po kilku miesiącach nasze małżeństwo zachwiało się Dzieci jakoś nie mogły się zaaklimatyzować w nowym miejscu ja sprzątałam imeblowalam. Aż pewnego razu w środku nocy coś lub ktoś zaczął walić w nasze drzwi od strony ogrodu wszystko co było w garażu latało po ścianach. Żyrandol w pokoju spadł na ławę glosno było tak bardzo ze pobudziło sąsiadów a mój mąż pracował na nocne zmiany i nie był obecny w tym czasie . Nie wiem jak długo i ile razy mieliśmy te dziwne walenia stukania i pukania ale postanowiliśmy poprosić księdza o wyświęcenie nie tylko domu ale tez ogrodu ksiądz przyszedł po wszystkim porozmawiał z moim mężem i kazał mu się modlić .Powiedział ze to właśnie on mój mąż ma taka sile przebicia ze po opuszczeniu domu i wyjazdu do pracy /zmiana nocna od 12 pm / zaczyna nas straszyć pukać stukać itd .minęło juz30 lat od tych zdarzeń i dzięki Bogu i księdzu który zawitał w naszym domu mamy spokój .Dalej tutaj mieszkamy a mąż coniedziele i nie tylko do kościoła chodzi . Pozdrawiam ❤❤
Dziękuję Księże za wskazówki z których oczywiście chętnie skorzystam.
Szczęść Boże ! Ja również miałem kilka świadectw na własnej skórze! Kilkanaście lat temu śniło mi się piekło, a konkretnie ja się w nim znajdowałem, w momencie kiedy nie mogłem już tam wytrzymać, krzykłem Boże Ratuj Mnie ! W ten czas ujrzałem skrawek nieba jakby cześć piekła się rozstąpiła i Bóg podał mi dłoń, podskoczyłem, chwyciłem się i zostałem wyciągnięty z tamtego miejsca ! Rano kiedy się obudziłem strasznie paliła mnie ręka i miałem ODCIŚNIĘTĄ DŁOŃ NA MOJEJ RĘCE JAK BY KTOŚ MNIE ZA NIĄ CHWYCIŁ ROZGRZANĄ DO CZERWONOSCI RĘKAWICĄ PARZYŁA MNIE 3 GODZINY ! BYLO WIDAĆ CAŁĄ DŁOŃ ODBITĄ NA MOJEJ RĘCE ! OD TAMTEJ PORY RÓZNEGO RODZAJU ŚWIADECTWA OTRZYMUJE , ZACZOLEM WSZYSTKO SPISYWAĆ I ROBIĆ DOKUMENTACJĘ I TROCHĘ SIĘ TEGO NAZBIERAŁO MOŻE KIEDYŚ UDA MI SIĘ ODDAĆ TO DO Wydawnictwa. Pozdrawiam serdecznie !
Niech Bóg Was Błogosławi !
Nawiąż relację z Jezusem. Skupiając się na tych doświadczeniach ich oczekujesz, a to nie jest z Boga.
To była ręka diabła, dlatego tak paliła.
@@-______666 A psychiatra wie o twoich omamach do innych ludzi, że zarzucasz im halucynacje umysłu???? Może trzeba cię leczyć, może jeszcze nie jest za późno, żebyś zrozumiał, że się jednak myliłeś i zdążył przeprosić ludzi za oszczerstwo.
@@-______666 Tak. Nie przesłyszałeś się. Powiedziałem to słowo. OSZCZERSTWO.
Ja takze mialam bardzo duzo doswiadczen nie we snie ale na jawie, , moj tato uzdrowl mnie dotykiem palca srodkowego,, kregoslup, , ,I byl ze mna caly rok w dzien I noc,, , raz p Jezus przyszedl mnie uzdrowic, bylam umierajaca wstalam od razu I przekazala mi Co mam jesc, pieski tez przychodzily, , a mama nawet przed smiercia uzdrowila mnie slowami z innej choroby. , mysle ze to napewno p, Bog mnie uzdrowl po przez Nia , bo wiedzial ze ta 2 Lata ja zabierze, I wrucila mi lupke do torebki przed moja podroza, zdziwi lam sie po Co mi lupka., po roku przebywania na wyspie chcialam przeczytaj esmsa, a ja nie widze, I wtedy przypomnialo mi sie ze mama wrucila mi lupke, a tu okazalo sie ze od slonaca popsul mi sie wzrok, a za pol roku brat dzwoni zebym przyleciala bo mama umiera, a dopiero przyszla mi mysl. Ze juz przed smiercia prawie dwa Lata p Bog przez Nia czynil dla mnie dobrze. Mam Nadal do swiadczenia. , p, Bog po kazal mi ze jest I ze Sa dusze, , takze I zlo bo tez doswiadczylam, , jest to dar umocnienia w wierze ze jest
Szczesc Boze za wspanialy ,wartosciowy program❤🤍🩵🙏🙏🙏🙏
Nie, dusze zmarłych nie mają mocy ku temu aby robić krzywdę żywym, to demony podszywające się pod zmarłych działają.
Niech Bóg ma Go w opiece❤️💗
za dusze w czyśćcu warto się modlić bo po naszej śmierci to właśnie one staną się naszymi orędownikami ! należy też pamiętać że dobro czynione za życia to nasz adwokat do wieczności.....od 4 lat jestem niewierzącym w Boga bo teraz mam pewność że Bóg jest..........ta nagła zmiana miała miejsce po śmierci mojego taty.......to właśnie dzięki Bogu mój tato przychodził do mnie we śnie nieustannie przez rok mogłem zadawać tacie pytania a on odpowiadał na nie ilekroć mógł......więc ja wam powiem tak.....Bóg istnieje, czyściec istnieje, najlepsza intencja za dusze czyśćcowe to pokuta za nie, możemy prosić dusze o pomoc ilekroć pomoc jest zgodna z wolą Bożą zostanie nam udzielona UWAGA WAŻNE należy za tą pomoc odpowiednio podziękować najlepiej uczestnictwem na Mszy Świętej i to nie jednej.......możecie wierzyć albo nie tak mi to zostało przedstawione i nie nie jestem świętszy od świętych nie mam stygmatów czy różnych darów Bożych jestem takim samym grzesznikiem jak każdy z nas a może nawet i największym ze wszystkich na odchodne Wam powiem szturmujcie konfesjonały, nie dawajcie francy z otchłani siarki okazji do grzechu.....czas miłosierdzia się kończy
Opowiadasz bajki, bo nie znasz słowa Bożego. Ludzie po śmierci zapadają w sen aż przyjdzie Jezus i wskrzesi do życia. (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' (EZECH.18:4) ,,Oto wszystkie dusze należą do mnie. Jak dusza ojca, tak i dusza syna należy do mnie. Dusza, która grzeszy, ta umrze.'' Chyba wystarczy argumentów na opisanie stanu zmarłych. Jest to stan NIEBYTU. PRZECIWIEŃSTWO ŻYCIA. (JANA.11:23,24) ,,Jezus powiedział do niej: „Twój brat (Łazarz) zmartwychwstanie” Marta odrzekła: „Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”. Marta nie powiedziała, że Łazarz pójdzie do nieba lecz zmartwychwstanie z grobu na ziemi.
@@JurandJS Pismo Święte nie mówi wprost o czyśćcu, ale Jezus stwierdza: „nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz” (Mt 5, 26). Oznacza to, że przed dostąpieniem zbawienia musimy się oczyścić. Ale o tym twoja organizacja nie naucza !
@@arczi206 Przeczytaj kontekst a dowiesz się o co chodzi w tym fragmencie. Jezus nakazuje, żeby jak najszybciej dojść do ugody z kimś, komu jesteśmy dłużni. Jeśli nie spłacimy długu, wtedy pociągnie nas do sądu i musimy zwrócić dług z procentem. Komu do głowy przyszło, żeby na tej podstawie wymyślić ,,mityczny czyściec''. Przecież to jest demoniczna propaganda. (JEREM.23:25-28) ,,Usłyszałem, jak prorocy, którzy w moim imieniu prorokują kłamstwa, mówią: ‚Miałem sen! Miałem sen!’ Jak długo serca proroków będą skłaniać ich do prorokowania kłamstw? Prorokują oni swoje sprytne wymysły. Przez sny, które sobie wzajemnie opowiadają, chcą nakłonić mój lud, żeby zapomniał moje imię, tak jak ich ojcowie zapomnieli je przez Baala. Niech prorok, który ma sen, opowiada sen, ale ten, kto ma moje słowo, powinien przekazywać je zgodnie z prawdą'. Co wspólnego ma słoma ze zbożem?” - mówi Jahwe''.
@@JurandJS no masz rację tylko jest jeden drobny szczegół.....interpretacja w przekładzie nieomylnej omylności spisana i nazwana przekładem nowego świata mnie zupełnie nie interesuje ! to co sobie tam w strażnicy wymyślili i wydrukowali (polski przekład nowego świata jest z języka angielskiego a nie z oryginałów) jest wysoce zmanipulowany więc wiarygodność twoja jest żadna ! polecił bym ci książkę ale niestety strażnica zabrania ci czytania tego co nie jest sygnowane ich logo a to już nosi znamiona sekciarstwa ! a tak na marginesie czy starszy zbory wie o tym że marnujesz czas na siedzenie przed kompem ! musisz ratować owieczki ze świata ewentualnie pełnić straż przy wózeczku z broszurami gdzieś na mieście !
@@arczi206 Ktoś ciekawie się wypowiedział. ,,Świadkowie Jehowy świetnie sobie radzą bez odstępców, natomiast odstępcy nie mogą żyć bez Świadków.'' Jeśli chodzi o przekłady Biblii to zawsze są tłumaczone z j. angielskiego na polski. Co bardzo ważne, to tłumacze, żeby oddać dane słowo jak najrzetelniej, nie mając odpowiednika w języku polskim stosują ,,zamienniki'' i chociaż na pierwszy rzut okiem widać różnice, to jednak sens jest ten sam. Poza tym, nie istnieją oryginały lecz kopie kopi. Przekłady, Gdański, Wujka, 1000lecia i wiele innych nie są rzetelne, gdyż są tłumaczone z Kodeksu Leningradzkiego (1008 roku) Natomiast, Przekład Nowego Świata powstał na tłumaczeniach ok. 10 000 kopiach Ksiąg i ich fragmentów odnalezionych 1000 lat po sformowaniu Kodeksu. To głównie, manuskrypty odnalezione w Qumran przyczyniły się do wprowadzenia Imienia Bożego na swoje miejsce, oraz usunięcie z Biblii dopisków zamieszczonych przez katolickich kopistów, którzy przepojeni niebiblijnymi dogmatami zaczęli używać np. pojęć trynitariańskich. Widocznie tobie podobają się takie przekłady z naciągaczami na ,,nieśmiertelność duszy ludzkiej, trójcy, kult Marii, modlitwy za zmarłych, sugerujących, że jakoby Jezus był Bogiem itd. Ja osobiście mam pełne zaufanie do Przekładu NŚ, gdyż jest rzetelnie oddany. Jest pisany współczesnym językiem, Imię Boże w nim zawarte pozwala zrozumieć tekst.
Modlitwy w sekcji komentarzy zawsze "najlepsze".
Ksiądz z którym rozmawiałam na podobny temat powiedział cyt.wielu jest ślepców i nie widzą że to czas kiedy trzeba bać się żywych a nie martwych.Czas gdy będziemy zazdrościć umarłym.
@@-______666 🤣🤣🤣
Widziałam ducha Ojca. W noc po pogrzebie. Obudził mnie chwilę patrzyliśmy na siebie I się rozpłynął.duzo.potem we śnie prosił mnie o wybaczenie i mocno mnie przytulił
A może to Tylko Twoja wizja ojca aktualnie? Jeśli nie przeprosił Cię za życia, To czemu miałby to robić po śmierci?
@@kamilmucha2831 może to warunek jeśli chce oglądać oblicze Boże...dlaczego Bóg ma załatwiać jego niezamkniete.sprawy na ziemi...krzywdził córkę nie Boga..niech dobry Bóg błogosławi 💕💟
(2KOR.11:14) ,,I nic dziwnego, bo sam Szatan ciągle podszywa się pod anioła światła.'' To Szatan podszywa się pod zmarłych, aniołów a nawet Jezusa, aby zaszczepić kłamstwo na temat stanu umarłych. Posługuje się swoimi sługami, którzy twierdzą, że jego dusza nadal żyje.
Jezus 3 dni po śmierci chodził po ziemi ..ukrzyżowanie ..zmartwychwstanie ... Zmarli chodzą w pierwszy i drugi dzień zanim odejdą ..Przychodzą się pożegnać z bliskimi im osobami , prosić o wybaczenie lub modlitwę ..Jeżeli tylko to im potrzebne do przejścia i na pewno nas pilnują i wspierają ..
ŚWIĘTY Jan Bosko ostrzegał przed tym aby kto umrze przychodził do żywych nie wolno nikogo o to prosić. ❤️❤️❤️
Moja mama przychodziła czuliśmy zapach wieńcy kwiatów. .Syszelismy jak chodzila .To bylo piekne uczucie szczęścia i smutku . Teraz zmarla babcia martwię się bo nie daje zadnego. Znaku 😢😪🙏Czy ona sie obraziła 😢 Modlę sie za babcie 🙏Zakupilam Msze sw .Przyjelam komunie sw .Ma swiatelko znicz .Ale w domu jest tak pusto 😢cisza 😢 Trzebs przebczyc 🙏🥀🍀 .Bog zapłać 🙏
Panienie Sw chron bron i Czuwaj😊❤❤😊
Bardzo ciekawa rozmowa.Serdeczne dzieki
Ja miałam dziwne spotkanie .Siedząc.na wersalce w pokoju myślałam za.kogo jeszcze bym się modliła gdyż modlę się za wszystkich Polaków zmarłych i.zywych.od lat.Ake mnie.chodzilo szczególnie o kogo jeszcze przyszła mi myśl za alkoholików. Położyłam się spać.a tu nagle ktoś dotchnal.mi czoła tak jakby palcem zimnym jak lód.Pomyslalam przyszedł.podziekowac .Dużo ludzi jest bez pomocy w ostatniej sekundzie.sie nawrocili i potrzebują naszej pomocy byśmy im pomogli.Oni gdy trafią do nieba będą nam pomagać warto.sie.modlic pamiętajmy.
Piękna postawa i piękne zrozumienie .Twoje świadectwo jest cennym, bo nie wszyscy to rozumieją ,że katolicy muszą się wspierać modlitwą ! 🎄🎄🎄🎄😇😇😇💌
I się módlmy
Nie tylko warto się modlić za zmarłych ,ale należy .
Wierzę, i chciałbym być tak w modlitwie wytrwała i systematyczna, ale niestety zawsze miałam problem z tymi cechami w każdej dziedzinie 😔 Czasem, kiedyś się pomodlę, raz taki okres, że regularnie ale krótko i koniec.
Nie zdajesz sobie sprawy z kim tak naprawdę miałaś do czynienia. To nie był nikt z umarłych. Demony robią wszystko co mogą aby przekonać ludzi że istnieje życie po śmierci.
Moja mama do pogrzebu była obok mnie.
Skąd wiem?
Byłam przy mamie kiedy umierała.
Nachyliłam się nad nią trzymając ją za dloń i szepnęłam do ucha, żeby poczekała, bo jutro do niej przyjdę.
W tym samym momencie zobaczyłam ją jak odchodzi.....biała dluga szata, w którą mama była ubrana. Stała na jakiejś drodze....pustej i szarej.
Mama była piękna- młoda, młodziutka ...piękne bujne kasztanowe włosy....i ten dziwny zapach.
Ten zapach towarzyszył mi do pogrzebu.
Był ze mną w drodze, kiedy miałam bardzo trudną misję. Był ze mną w czasie bardzo trudnych spraw.
Ale modlę się za jej duszę. Daję na msze, na roczne wypominki.
Tak chcialabym wiedzieć, czy jest już zbawiona, ale jeszcze mi tego nie powiedziała.
Natomiast pomogła odnaleźć mi bardzo ważne dokumenty.
I ja i siostra moja szukałyśmy w tym miejscu kilka razy, a mama powiedziała mi ( nie werbalnie), sprawdź jeszcze raz. Znajdziesz
Z Panem Bogiem ❤️
Słowo Boże mówi, że możesz mieć pewność już za życia, że trafisz do nieba:
1. Uświadom sobie, że jesteś grzesznikiem i zasługujesz na piekło.
"Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rzymian 6,23
"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga."Apokalipsa 21,8
2. Uwierz, że Jezus umarł, został pochowany i zmartwychwstał dla Ciebie.
"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." Jana 3,16
"I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej." Jana 10,28
3. Zaufaj Jezusowi Chrystusowi jako swojemu jedynemu Zbawicielowi.
"I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni." Dzieje Apostolskie 4:12"
"Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." Ewangelia Jana 14, 6
Tu raczwj demonem pachnie. To nie byla Twoja mama...
Niepojęte! A mnie duch ciotki powiedział- a ja dam ci pieniądze. I stało się to!
A potem się Pani obudziła.
@@stevan7761 Dużo tego było?
Ciesz się życiem ze swoją ukochaną żoną przez wszystkie dni swojego ulotnego życia, które Bóg ci dał pod słońcem, przez wszystkie swoje marne dni, bo to masz od życia, to jest twoja nagroda za ciężką pracę, którą się trudzisz pod słońcem.10 Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.
Dziś ważne jest żeby były takie rozmowy. to jest bardzo potrzebne. Trwajcie. Z panem Bogiem
Tak tylko z człowiekiem który się na tym zna ten ksiadz to taki egzorcysta jak zemnie baletnica on chuja wie
Boga nie ma idioto
@@Sela4499 A ty jesteś kaszalotem obleśnym
@@Sela4499 A Ty jesteś posuwamy przez Lucyfera hahaha
@@Sela4499 Pozdrów swoją matkę. Jutro wpadnę do niej. Wspominała coś ostatnio że miałeś kiedyś bliskie kontakty z księdzem że swojej parafii. Teraz wiem czemu jesteś taki zacofany
Gdy byłam małą dziewczynką mój dziadek powiedział dla żartów, że jutro "kipnę" i będę na Was patrzeć jednym okiem, był wieczór. Całą rodziną byliśmy w kuchni na kolacji, było głośno i wesoło. Ale....
Te słowa wypowiedziane przez dziadka do dzisiaj słyszę a minęło 40lat. Rankiem babcia poprosiła abym poszukała dziadka i żeby przyjść z nim na śniadanie i kawę. Szukałam go wszędzie.....nie, nie weszłam do lasku w którym dziadek przesiadywał przy kominku wędząc węgorze. Czułam, że tam był. Przez następne godziny wszyscy szukaliśmy dziadka aż w końcu usłyszałam krzyk babci "Rysiek "
Już wiedziałam. Kiedy podeszłam bliżej dziadek leżał twarzą do ziemi, babcia z wujkiem odwrócili go a wtedy zobaczyłam jak patrzył tylko jednym okiem. Przerażające doświadczenie.
Miesiąc po smierci przyszedł do domu, zapukał w specyficzny sposób tylko dla siebie, pobiegłam do drzwi aby otworzyć i wtedy poczułam zapach i przenikliwe zimno. Babcia zaczęła płakać...
Czułam Jego obecność jeszcze przez dłuższy czas, a po pogrzebie babci ( niestety nie mogłam być na jej pogrzebie) w nocy obudził mnie zapach papierosa, który dochodził z kuchni. Wiem, że to była Ona moja kochana babcia ❤ przyszła do mnie. Oni są wśród nas ale jest jedna sprawa ja nie modlę się za zmarłych, nie czuję tego, nie wierzę. Ale odwiedzam Ich jak tylko mi się przyśnią.
Pozdrawiam
Jeśli dziadkowie byli wierzący to uszanuj ich i nawet jeśli dla Ciebie to nic nie znaczy, jesteś niewierząca to zamów za nich mszę św.
@@ukasz6539 właśnie zastanawiam się jak to wszystko ogarnąć. Moi dziadkowie nigdy nie chodzili do kościoła ale gdy dziadek zmarł to babcia stała się wręcz fanatycznie wierząca. Dla mnie odklepanie beznamiętnie modlitwy to strata czasu bo uważam że to powinno iść z głębi serca i duszy. Czyż nie tak?
Gdzie Pani ich odwiedza? Dla zmarłych najwazniejszym dowodem miłości jest modlitwa.
@@magorzatakuliczkowska5172 Co okresla Pani jako fanatyczną wiarę? Po śmierci dziadka babcia się nawróciła. Proszę modlić się za dziadków, ajesli Pani nie chce, prosze zamawiac msze święte za ich dusze.
Mi się przyśniła moja biedna babcia, która umarła bez sakramentów, ale przyjęłam za nią Komunię w dzień jej śmierci, jeszcze zanim odeszła. Za dziecka bardzo ją prosiłam, żeby mnie odwiedziła jak umrze. I przyśniła mi się w takim bardzo innym niż wszystkie śnie. Śniło mi się, że szłam obok jej bloku i usłyszałam jak mnie woła. I weszłam do środka. Stała przed swoim mieszkaniem na parterze i było tam bardzo ciemno, ale tak "przytulnie" ciemno i było dużo ciepłych snopów światła ze strony drzwi na podwórze. I śniło mi się, że zapytałam się jej czy poszła do nieba, chociaż nie chciałam się pytać, bo bałam się odpowiedzi. Powiedziała, że jest w czyśćcu bo Benedykt XVI modlił się za takie dusze jak ona. Wierzę, że Bóg pozwolił mojej ś.p. babci przyjść do mnie we śnie. Dziękuję Mu za to 💙
To było oobe czyli out of body experence , sygnał intencja wysłana przez panią spowodowały że odbyła Pani podróż poza cialo do babci ,
@@oobe1928 nie, nie było
@@oobe1928 gdyby tak było to odwiedziłabym babcię w czyśćcu, a jak wierzę ona mi się tylko przyśniła za zgodą Boga, żeby powiedzieć, że jest w czyśćcu
Patent mojej mamy- przed snem modlitwa za dusze w czyśćcu, i prośba, żeby mnie obudziły rano. Nie tylko budzę się tuż przed budzikiem (wstaję między 4.15 a 6.30) to jeszcze jestem rześka i nie kuszą mnie drzemki, nawet po zaledwie paru godzinach.
BÖJCIE SIE BOGA WSZECHMOCNEGO LUDZISKA !! ON ODDAŁ SWEGO SYNA PIERWORODNEGO JAKO OFIARĘ CAŁOPALNĄ ABY ODKUPIĈ POKORNYCH LUDZI OD ŜMIERCI WIECZNEJ I DAĈ IM NADZIEJE NA ZMARTWYCHWSTANIE W CIELE ( Z PROCHU " - ELEMENTÖW ZIEMI ) - EWANGELIA JANA 5 : 28 - 29 !!! WY DOROŜLI MĘŻOWIE ROZPOWSZECHNIACIE TAK PRYMITYWNE POGAÑSKIE NAUKI BABILOÑSKIE ŻE BÖG JEST NIBY OKRUTNY I MĘCZY SWE DZIECI PO ŜMIERCI W JAKIMŜ CZYŜCU LUB PIEKLE ??? ZA TE POGAÑSKIE NAUKI Z BABILONU WIELKIEGO KLER ZARABIA WYŁUDZA PIENIĄDZE OD NAIWNYCH NIEPOUCZONYCH W SŁOWIE BOŻYM WIERNYCH ZA MODŁY POGAÑSKIE !! BÖG NIGDY NIE POWOŁAŁ TYCH KAPŁANÖW LUDZKICH LECZ CESARZ RZYMSKI KONSTANTIN ( POGANIN ) - DOPIERO 32Ü LAT PO ŜMIERCI JEZUSA I USTANOWIŁ PIERWSZEGO PAPIEŻA Z NIEMORALNEGO RODU BORQIAS KARDYNAŁÒW BISKUPÖW ITD !! JEZUS JEST JEDYNYM POŚREDNIKIEM MIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI W MODLITWACH I ARCYKAPŁANEM USTANOWIONYM PRZEZ BOGA OJCA NIEBIAÑSKIEGO ( MICHAŁ ARCHANIOŁ ) - I DZISIAJ POTĘŻNYM KRÖLEM MESJAÑSKIM KTÖRY ZASIADŁ PO PRAWICY OJCA ABY OBJĄĈ PANOWANIE NA 1000 LAT !!! JEZUS RZEKŁ SAM O SOBIE ;; JA JESTEM ŻYWĄ ŚWIĄTYNIĄ - DROGĄ - PRAWDĄ I ŻYCIEM I NIKT NIE PRZYJDZIE DO OJCA JAK TYLKO PRZEZEMNIE " !! W EWANGELII MATEUSZA 14 JEZUS OSĄDZIŁ OBŁUDE TAMTEJSZYCH UCZONYCH W PISMACH FARYZEUSZY I SADUCEUSZY ( DZISIEJSZYCH TEO- LOGÖW ) I ZNIÖSŁ WSZELKIE KAPŁAÑSTWO STAREGO IZRAELA NA ZAWSZE !! ZAGŁADE TEJ FAŁSZYWEJ KORUPCYJNEJ POTĘGI RELIGIJNEJ ZWANEJ BABILONEM WIELKIM I SYMBOLICZNĄ NIERZĄDNICĄ WOBEC BOGA MIŁOŠCI OPISUJE JAN W OBJAWIENIU 17 18 ( APOKALYPSE ) !!
Wierze w duchy.Z babcia zawarlam umowe ze jak umrze pierwsza,to powie mi ,da znac ,czy cos istenieje,(to w co wierzymy-wiata katolicka).Nie wiem czy wierzycie, że dala mi znac i to nie raz.Dzieki jej wielkie za to!🌹🕯️
Dzięki jej wstawiennictwu doznałam nawet cudu.Dziekuje babciu,dzięki Ci Boże.Dzieki Ci mamo!Zajmuje się teraz tatą,a Ty musiałaś odejść,bo tu nie chcieli mi dać pracy.(Nikogooje sytuacja nie interesowała na tyle by mi pomóc).
Miałem tak z dziadkiem
Chwała Panu ze jego Miłosierdzie
Trzeba każdemu wybaczać jak Pan JEZUS modlacy się za swoich oprawców
Jedna mała uwaga co do kwestii odpustów. Domyślam się, że ksiądz się przejęzyczył, ale chodzi nie o modlitwę ZA Ojca Świętego, ale modlitwę w JEGO INTENCJACH, tzn. w intencjach, za które w danym dniu się modli. Przy czym nie musimy znać tych intencji.
Diabeł boji się sakramentów, kapłanów, dzieci , świętych i błogosławionych! Zamawiający Mszę święte za zmarłych!
🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Diabeł dziś siedzi w pierwszych rzędach w kościele i ogonem w dzwony bije.
Bardzo ciekawa rozmowa, dzięki 👍tak oczywiście chcemy takich dalszych rozmów i pozdrawiamy serdecznie 🤗💙🙏😇
Od kilku lat modlę się za zmarłych w Apostolstwie Pomocy Duszom Czyśccowym. Bardzo czuję ich pomoc. Często mam tak, że nagle ktoś o kim nie myślałam, nie widziałam lata pojawia się intensywnie w moich myślach, wiem że to prośba o modlitwę. Czasem wystarczy modlitwa, czasem zamowienie Mszy czy przyjęcie Komunii. Raz bardzo intensywnie przyszły mi myśli o zmarłym dyrektorze szkoły, który bardzo mnie skrzywdził (byłam ofiarą przemocy rówieśniczej a on to wyśmiał i zignorował, za co miałam spory żal) i czułam, że właśnie potrzebuje mojego przebaczenia
🕯Muszę przyznać, że temat duchów był i jest dla mnie bardzo ciekawy... Do tego stopnia, że podczas studiów kulturoznawczych, pisałam pracę naukową pt.: "Duchowa Strona Kultury" .
Myślę, że jedynym z najlepszych dowodów na istnienie duchów jest ich obecność w każdej z kultur świata, od zarania dziejów. To bardzo ciekawe zagadnienie i myślę, że z racji tego, iż duchy należą do metafizyki, to jest to temat, którego nie da się wyczerpać.
Bardzo ciekawa była ta rozmowa. Trochę wiedziałam, ale też troszkę pomogła mi w moim własnym rozeznawaniu.
Bóg zapłać 🙏
To jest dowód na urojenia na temat tzw "duchów" a nie na ich fizyczne istnienie. To wielka różnica. Jak mi udowodnisz istnienie czegoś podobnego, przepisze na ciebie cały swój majątek. Ok?
Do niedawna niemal na calym swiecie wierzono w czary - czy to ma byc dowod na ich prawdziwosc? Bzdury wypisujesz..
@@galesiarudeboy hehe jednak bardzo Cię ten temat interesuje😁 od kad tylko film został wyrzucony śledzisz wszystko co się tu dzieje. Uważasz, że chcesz się ponabijać, ale gdyby tak było zaglądnął byś raz, ponabijał się i nara. Skoro jesteś taki pewny swoich racji po co szukasz tu dowodów na istnienie duchów?😁
@@aniapolska164yyyy że co? Coś Ci się chyba pomieszało. Film został wrzucony godzinę temu, ale generalnie zawsze mam ubaw z podobnych spraw. Btw znalazłaś już te duchy czy tylko wydaje ci się, że one są?
@@galesiarudeboy nie godzinę, lecz pięć godzin temu 😉tak się zafiksowałeś na wykłócaniu swoich racji, że nawet nie zauważyłeś ile czasu tu spędziłeś 😅
🙏 dziękuję 💓
Bóg zapłać
Niektórzy się śmieją z takich historii bo ich nie doświadczyli.Ja doświadczyłam obecność zmarłych osób albo tuż po śmierci albo w rocznicę śmierci i to nie są żarty.Nie chce mi się tu opisywać tych zdarzeń ale było ich kilka i ja nie jestem osobą,która "coś tam CHYBA usłyszy i zobaczy"i leci ze cos widziała.Ja muszę namacalnie czuć bądź widzieć żeby mieć pewność ,że mi się NIE WYDAWAŁO.Więc zapewniam,że zmarli obcują po ziemi!
Ja również doświadczyłam i wierzę.
Po czym takie halucynacje? PTSD?
@@User65280 Śmiej sie dopoki sam nie zobaczysz ducha
Są nadal na ziemi bo reinkarnuja ale mogą wysyłac z nowych wcieleń równiez zapis aury starego wcielenia gdy był silny
@@pawex2268 widzę tutaj jednego
Dziękuję ZA jasne wypowiedzi.
Dało mi to kierunek .
Działania.
Ciekawe jaki. Do nieba nikt nie pójdzie. (PSALM.115:16) ,,Niebiosa należą do Jahwe, ale ziemię dał On ludziom.'' Jezus obiecał ludziom ziemię a nie piekło, czyściec czy niebo. (MAT.5:5) „Szczęśliwi ci, którzy są łagodni, bo oni odziedziczą ziemię.'' Gdyby było inaczej, to po co mielibyśmy prosić o ,,Przyjście Królestwa Bożego tu na ziemię'' skoro sami uciekamy do nieba. To byłoby nielogiczne.
@@JurandJS czy to takie ważne.
Dla mnie jest wazny Bóg.
Szukam dla mnie ukojenia.
Zmarł mi syn.
CY na kazdy komentarz pod filmem
Zawsze musi być jakiś przemądzały wpis
@@beataszczepaniak2548 Proszę przyjąć wyrazy współczucia. Ukojenia nie przyniosą mity przedstawiane przez niedouczonych księży ale prawda z Pisma świętego na temat zmartwychwstania do życia na ziemi. (PSALM.146:4) ,, Duch człowieka uchodzi, a on wraca do ziemi. Tego dnia giną jego myśli.'' śmierć jest końcem działania wszelkich funkcji. (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' Zmarli zasnęli z nadzieją na zmartwychwstanie. (OBJ.21:3,4) ,,Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło.”. Proroctwo to dotyczy życia na ziemi, gdyż ,,Przybytek Boży ma być wśród ludzi'' a ludzie są na ziemi. Ponadto, ,,Śmierci już nie będzie'' w niebie nigdy nie było śmierci, dlatego o życiu na ziemi w przyszłości tu mowa. Ta prawda daje ukojenie, bo jest wsparta biblijnymi argumentami a nie ,,samozwańczych sług Boga''.
Dziękuję. Bardzo ciekawy odcinek. Podczas researchu doszedłem do podobnych konkluzji.
Jak coś straszy najpewniejszy sposób jest częste słuchanie MSZY ŚWIĘTEJ i modlitwa. Jeśli osoba jest zdrowa dodatkowo częste uczestnictwo na MSZY ŚWIĘTEJ w kościele . Mnie tylko ten sposób pomógł. Pozdrawiam ❤❤❤❤❤️
Sakramenty Swiete🤍🩵🙏🙏🙏
Bardzo ciekawa rozmowa. Wiele mi rozjaśniła. Dziękuję. Niech dobry Bóg błogosławi 🙏❤️
Przepraszam bardzo ja odmawiam rozaniec za moja kochana mame i tate i tej modlitwie i koronke do milosiedzia i prosze mojej kochanej mamie zeby przebaczyla swoim mezu i mojim tacie za jego grzechy i prosze matke maryje i jezusa chrystusa by wybaczyli moim braciom i siostra za moje krzywdy co mi zrobili i mojemu tacie co mi zrobil prosze o przebaczenie ich grzechow bo ja przebaczylem wszystkim co mi zrobili bo teraz wiem ze moja rodzina jest teraz jezus chrytus i matka maryjia amen 🙏 ❤
W jakiś czyściec. ......Bóg zapłać za szczera odpowiedz. Tez podobnie myślę. Moja koleżanka modli się do umarł ego męża i właśnie prosi, żeby on przyszedł i jej pomógł z dziećmi bo bardzo źle z nimi się dzieje a są juz dorośli. Jak żył to chciała się utopić tak dał jej w kość. A teraz w jej oczach jest święty. Powiedziałam jej, słuchaj ty módl się do Boga a nie do męża.
Modląc się do zmarłego , przyciąga demony
Odpowiadam dla MD Jeżeli mówisz, że nie ma Boga i nic nie ma, to myślę, że nie będziesz się bała wywołać duchy, co? Przecież nic nie ma, co się masz bać? ??? Od razu ci mowie, ze tego robić nie można, bo to przyjdzie do ciebie demon. Ale przecież ty w nic nie wierzysz i niczego się nie boisz??? Opowiadał nam ksiądz, że zna przypadek, że po takim wywoływanie duchów człowiek się nawrócił. A tak w ogóle to twoje życie musi być smutne, nie ma większego sensu bo ono z chwilą śmierci się kończy. Ja wierzę, że moje dopiero się zacznie. Pozdrawiam.
@@-______666 jesteś tego pewny
@@-______666 podaj dowód, że tak jest.Że masz rację.
@@-______666,, zdało się oczom głupich, że pomarli, zgon ich poczytano za nieszczęście, a odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju,""(Mdr).
Mój wujek zginął śmiercią samobójczą. Problemy w rodzinie, delikatny charakter. Po kilku latach przyśnił się mojej babci a jego mamie. Przyszedł do niej ubrany w biały garnitur. Przyszedł, klęknął przed nią i powiedział: już wszystko w porządku mamo.
A babcia mówi: idź do żony, powiedz jej, że wszystko już dobrze. A on odpowiedział jej: nie, tam iść mi niewolno.
Po tym śnie obudziła się bardzo spokojna.
Mój kolega codziennie ogląda filmy erotyczne, ostatnio mu się śniło że uprawia sex przez sen.
Dziękujemy Księdzu za wypowiedzi na rózne tematy. Mam szwagra w podeszłym wieku który nie wierzy w życie poza życiem, jestem że tacy ludzie w takim wieku nie wierzą że jest inne życie. Coś mi mówi że ksiądz bierze udział nocne światła bo głosie poznaję. Z panem Bogiem>
Zmarli nic już nie mogą, tak pisze w Biblii..
Ciekawa i miła rozmowa. Dziękujemy.
Moje pytanie,
1. może jest banalne, ale za to chyba najbardziej pożądane przez ciekawość - Jak bardzo odległy jest obraz egzorcyzmów pokazywany w filmach od tych przeprowadzanych w prawdziwym życiu?
2. Czy wymagane jest być księdzem, żeby przeprowadzać egzorcyzmy? Mam tu na myśli osoby które miały by wszelką potrzebną wiedzę do wyganiania złych duchów z tą tylko różnicą, że nie mają święceń kapłańskich.
3. Co by groziło wierzącej osobie gdyby spróbowała przeprowadzić egzorcyzm? Wiem, że złe duchy są dużo mądrzejsze od ludzi, ale to Jezus wygania demony.
Pozdrawiam i życzę owocnej posługi dla Was.
Spowiedz świętą wprowadził kościół dopiero w 1215 roku a co było wcześniej z ludżmi którzy się przecież nie spowiadali !
Oddziel Boga od religii, która naginała by manipulować ludźmi. Rób to co czuje Twoje serce, a nie to co mówią księża. Dla mnie osobiście, głupotą jest uważać, że Pan Bóg pozna moje grzechy tylko wtedy gdy powiem to facetowi w konfesjonele
Dziekuje!❤
Bog zaplac 😇🙏🕊
Mówi się, że małe dzieci widzą duchy. Moja córka opowiada mi czasem takie rzeczy, że aż mam ciarki. Kiedyś jemy obiad i ona nagle mówi: "Lubię tego Michała." "Jakiego Michała?"- zastanawiam się, bo nie znamy żadnego. "No pradziadka mojego". On nie żyje od 30 lat, a corka ma trzy. 😱
Moja córka urodziła się rok po śmierci teścia i też zobaczyła swojego dziadka ale nic nie mówił do niej, tylko sobie siedział i patrzył na nią, uśmiechał się. Ale wiem czemu nic nie mówił, teściowa była w tym samym pokoju a ona go nigdy do głosu n8e dopuszczała 😅
@@agatanemezis6278 Dzięki , super świadectwo i oczywiście szczerość ! Pozdrawiam !
@@agatanemezis6278 miałem podobną sytuację tylko że we śnie. Urodziłem się dwa lata po śmierci siostry bo siostra zmarła zaraz po porodzie. Często chodziłem na cmentarz do siostry taty dziadków. Jak byłem na grobie siostry to często przed odejściem z cmentarza mówiłem do niej do widzenia siostro chociaż cię nigdy nie poznałem czy jakoś tak. Którejś nocy kiedy spałem jakaś Pani mi się śniła w moim moim domu rodzinnym była w towarzystwie taty babci, ta pani mi powiedziała że ja jestem tutaj urodzona pomyślałem siostra moja Basia? Powiedziałem kim Pani jesteś ale nic nie powiedziała uśmiechnęła się do mnie tylko. Postać ta była już dorosła w Białej pięknej sukni do kostek. Obudziłem się pomyślałem że to tylko sen i nie jest to możliwe. Za kilka dni ta sama postać mi się śni ponownie w miejscu gdzie mamy pole rolne. Postać ta mi powiedziała że jestem Twoją siostrą jestem w Niebie. Przytuliłem się do swojej siostry jaki wtedy byłem szczęśliwy że nie chciałem się budzić. Poszedłem na cmentarz do siostry powiedziałem jej że teraz wiem jak wyglądasz. Do tąd mi się siostra nie śniła. To tylko nie które z sytuacji które miałem. Inna miałem miejsce po śmierci taty którym się opiekowałem. Tata miesiąc po śmierci śnił mi się i dziękował mi za opiekę powiedział mi wtedy że za to co się nim opiekowałem teraz on będzie mi pomagał. W urodziny taty dostałem pracę w tórej pracuje do dziś choć mam umowy na czas określony. Przejeżdżałem koło tego miejsca setki razy i nie pomyślałem że tem będę pracował
Moje dziecko jak miało 3 lata a umarł mój dziadek ogladajac stare czarno białe zdjęcia pokazał palcem na dziadka i babcie ( mieli wtedy z 20 lat) i powiedział: to sa duchy.
Pozdrawiam serdecznie obu Kaplanow i dziekuje za pouczajaca i ciekawa rozmowe. Chcialabym tylko zauwazyc, ze wg mnie, w watku o wodzie swieconej, nie zostalo w ogole podkreslone jak WIELKA ma ona moc. Mam wrazenie, ze wielu kaplanow bagatelizuje znaczenie uzywania wody swieconej, co zreszta bylo niedawno widoczne we wszystkich prawie kosciolach. Moja kolezanka, kiedy poszla do ksiedza poprosic o wode swiecona, uslyszala "a na coz pani woda swiecona?" . Nie chce tu dawac lekcji i pouczen, kto chce ten znajdzie informacje odnosnie tematu, ale to bardzo smutne, ze nawet wsrod osob duchownych zdarza sie, ze nie ma zrozumienia w tej kwestii, i przypomne powiedzenie - "boi sie, jak diabel swieconej wody" :))))
Całkowicie się z tym zgadzam. Przeraziły mnie odpowiedzi duchownych,gdy prosiłam o egzorcyzmowaną sól. Wielu nie wiedziało i się dziwiło.Wg mnie to tak jakby matematyk nie znał tabliczki mnożenia.
A gdyby tak Kapłani poświęcili wodę we wszystkich morzach i oceanach, we wszystkich jeziorach i stawach, to cała woda na Ziemi byłaby poświęcona. O ile łatwiejsze byłoby nasze życie! Poranna kawa chroniłaby nas przed diabłem.
Teraz ogromne zmiany w kościele i nie jest o już taki sam , bo zakradło się zło ..Kościół Boży jest w nas . U mnie jeden ksiądz odkręcił się plecami do nas ..Bardzo dziwnie się zachował . Potem już nie zapraszałam . Może w tym roku
Jak ksiądz zrobi coś źle to potem nieszczęście dla rodziny ..
TAK WODA SWIECONA MA WIELKA MOC
Piekny przejaz infornacji Bóg zapłać chcualabym jednak poruszyć pewne myslu jtire czesto przychodza mi do głowy jestem isiba wierzącą i praktykującą modlę się za znarlych i staram się wyoelnuac to co najazuhe kościół by im pomóc czesto we śnie znarli prisza mnie o coś bylo tez ze o modlutwe lub po prostu śnią mi się i wiem ze trzeba sue pomodlil ale tez czesto gdy przysni mi sue moha mama tata czy dziadzio lub babcia to hest hakby ostrzezenie ze coś mnie zlego spotka ze doświadcze cierpienia czasami myślę ze musze spłacić dlug przodków i borykam sue z różnymi nieszczesciami ktire nie wiem dlaczego przychidza wuem ze sama tez popelniam bledy i grzech ale jak ta kwestje nam zrozumiec modle sie o siłę i rozwiazanie tych trudnych sytuacji ake jest to dka mnie duze udreczenie psychiczne prisze o wyjasnienie Bóg zapłać
Szczęść Boże w lato miałam sen śniłam czy to prawda nie wiem ale byłam wśród ludzi w mieście i naraz patrzę a tu niebo jest tak piękne nie umie tego opisać i zaczyna się roztepowac pytam się tych ludzi czy to widzą a oni odpowiadają że nie gdy niebo się otworzyło pokazał się Jezus Chrystus miał ręce rozłożone do mniebylo mi tak ciepło czułam się bardzo kochana iten piękny widok ten Boski spokój nigdy nie było mi tak dobrze nie bałam się byłam bardzo szczęśliwa że Pan Jezus pokazał mi się nie i mnie kocha mieszkam w Niemczech od lat nie byłam kochanym dzieckiem ale obcy ludzie mnie kochali a co najważniejsze że Jezus mi się ukazał nie musi mi nikt wierzyć ale ja wiem że Pan Jezus mi się ukazał chce dodać że mam 65 lat i wiele przeżyłam Szczęść
Śliczna opowieść, szczęść Boże :) ja w to wierzę
@@gabbadabba007 szczęść Boże dziękuję Pani za to że Pani mi wierzy do dzisiaj pamiętam mój sen to było naprawdę coś niesamowitego poprostu cud życzę Pani dużo zdrowia i opieki Bożej
Ja jak bylam mala moze mialam 5lat, to stalam na dworze i patrzylam w Niebo i zobaczylam obraz Matki Bozej i Pana Jezusa ktory stal na polksiezycu, albo moze to byla łudka i pozniej wszystko zniklo
Witam. Dziękuję serdecznie za wspaniały, merytoryczny i mądry komentarz. Pozdrawiam. Szczęść Boże.
Przez kilka ostatnich lat zażywałem kokainę,ale nie byłem uzalezniony!!!!!Tak mi sie wydawało.Mój mózg myślał o tym czesto.Musialem 2 x w tygodniu kupić sobie z 2 gramy!!!!Po tej zabawe maiałm zjazdy bardzo źle się czułem i miałem hardcorowe myśli , ukrywałam się przed ludzmi!!!!Prosiłem nie raz Boga żebym juz przestał , że juz nie mogę, czasem płakalem.Błagałem go o to żeby coś zrobił !!!6 miesięcy temu kupiłem gram kokainy.Zeżarlem i znowu miałem zjazd i źle się z tym czulem.Juz teraz wiem ze bylem uzależniony z poczuciem bezsilnosci.Pojechalem z kumplem zalatwić kilka dni później sprawę u ksiegowej.Już u niej źle się poczulem.Zacząłem dziwnie rozmawiac z ksiegową i tracić zmysły.Poprosłem go żebyśmy wracali.W pewnym momencie w aucie znowu zacząłem dziwnie mówić do kolegi.Pamietam tylko ostatnie slowa do niego ze muszę szybko wrócić do domu bo coś sie dziwnego ze mną dzieje.Po 4 dniach obudziłem się w szpitalu.4 dni w śpiączce.Zrobiono mi wszystkie badania.Okazalo się ze jestem zdrowy jak ryba.Zalecono mi żebym jeszcze zrobił po wyjściu inne badania odnośnie serca , głowy, przepływu żył itd. Po wszystkich dodatkowych badaniach okazało się że wszystkie badania są bardzo dobre"nic mi nie jest"..Teraz juz wiem ze Bóg mi pomógł.Wysluchał mnie!!!!Nie jestem katolikiem ale wierzę że Bóg istnieje!!!!
❤️🙏❤️🙏❤️🙏❤️🙏❤️🙏👍 Amen dziękuję ❤️🙏Zdrowia szczęścia życzę pozdrawiam serdecznie wszystkich ❤️🙏
Któtko: Nie zwracamy się do zmarłych bliskich ani dalekich, nikogo nie przywołujemy poza Duchem Świętym! Prosimy o wstawiennictwo świętych kk.
To też są tylko zmarłe osoby
W domu żaden duch się nie snuje, to ksiądz wam fosforyzuje.
Zabrakło pytania o kwestie przeklenstw, klątw i błogosławieństw. Liczę, że w następnej rozmowie będzie.
Wielką tragedia. Niech Panią Bóg błogosławi. Życzę zdrowia i błogosławieństw Bożego.
JEZU UFAM TOBIE!😊❤ JEZU UFAM TOBIE!😊❤ JEZU UFAM TOBIE!😊❤
To jakieś zaklęcie?
Miałem brata który zmarł na raka .Bardzo źle się prowadził mojej żony nie lubił ,matki nie szanował .po jego śmierci w Boże Cialo bylismy na procesji.Po ceremoni przyszliśmy do domu z przerażeniem spostrzegliśmy że talerze które były zawieszone na ścianie leżały na podłodze.Okna były zamknięte nie bylo przeciągu w pomieszczeniu było czuć jakby było co dopiero przewietrzonej .
A kącie stał różowy jednorożec.
@@waclawpieta7493 takie rzeczy istnieją
@@jakejake6031 Oczywiście. Tak jak trójgłowe smoki i centaury.
@@waclawpieta7493 Trójgłowe są możliwe. Jeden jest już u mnie w laboratorium w piwnicy.
@@jakejake6031 Słyszałem o takich które mają cztery głowy, ale to nie jest potwierdzone.
Dziękuję za cenne słowa Ja chcialbym zadać pytanie księdzu które mi nie daje spokoju po śmierci mojego ukochanego syna Dawidka w nocy miałam sen że moj syn siedzi na łóżku przypominajacym zkostnicy bez pościeli w bialej dlugiej koszuli i płacze a Ja podchodzę do niego i mówię synku lekko się uśmiechając czemu płaczesz zwsze mi mówiłeś zebym to ja nie płakała po poludniu moj synek przyjechał imowi ze ma sprawę służbową a jest pogoda to weznie motor ktory trzymał umnie w garażu uwielbiał tego typu jazdy mówiąc mi ze sie odstresowywuje jeżdżąc na nim ubierajac sie na motor przysiadl na schodach ubierajac buty a ja mu mówię o śnie w nocy a on tyko lekko się uśmiechnął tak jakby go co pchalo szybko kazalam mu uważać i to był ostatn raz jak go widzialam byla piekna pogoda poszlam na ogród leżąc na lezaku patrzalam w niebo i się zachwcalam chmurami a na dodatek sluchalam muzyki klasztornej itp to był piękny dzien czekalam sobie na moje dziecko ja zawsze jak wyjeżdżał motorem Panie Boże wybacz jak za 2 lub3 godz dostalam wiadomość ze moj synek nie zyje dostalam obłędu nie moglo tak byc ja czekałam na niego i dalej jestem przynim niema takiego dnia zebym mu nie mówiła że go kocham byl moja miłością mowilam mu to zawsze do dzis i do koncz będę i przy każdej modlitwie wyrzuty sumienia mnie wykańczaja ze majac sen tak smutny nie zatrzymalam go po co ten sen byl prosze mi odpisac co ksiądz sądzi potrzebuję odpowiedzi 🙏😥🙏
😃❤
Wiesz,to mógł ktoś z waszej rodziny wyprosić tę łaskę i próbować cię ostrzec. Ale niekoniecznie mogło to zapobiec jego przeznaczeniu. Więc nie rób sobie wyrzutów. Jesli nie stalo by się tego dnia - moglo nastepnego. Moze raczej byla to wskazowka dla syna,zeby uporzadkował sobie jakieś sprawy z Bogiem albo ludzmi? Moze to zrobił pod wplywem twojej opowieści. Dobrze zrobilas,ze odpowiedziałaś mu ten sen.
Barbara Piegza przeznaczenia nie zatrzymasz ,,,✝️🥀
Bóg tak chciał.
Bardzo mi przykro 😢 Śmierć motocyklistów zawsze dotyka mnie w specjalny sposób, bo mam dużo miłości do jednośladów (chociaż sama nie jeżdżę). Zawsze, gdy widzę motocyklistę to proszę o opiekę dla niego. Jeśli w niebie robimy to co kochamy, to Pani syn właśnie jeździ piękną, szeroką drogą i patrzy na Panią z uśmiechem i nie chciałby, żeby się Pani zadręczała i obwiniała. Proszę myśleć o pięknych wspólnie spędzonych chwilach i powtarzać mu jak bardzo go Pani kocha ❤
Po śmierci jest dalsze życie w materii duchowej? Czy to już będzie duchowe życie wieczne? To kogo dotyczą nauki o zmartwychwstaniu? I kto będzie zamieszkiwał fizycznie ziemię?
Wspaniale video. Bardzo pomocne .
6 sierpnia 2014 roku mój syn Tomasz się powiesił.Miał 19 lat.Już trochę czasu minęło ale nadal się z tym nie pogodziliśmy.Nie jest kwestią czy jemu przebaczyliśmy,ale to chyba sobie nie przebaczyliśmy,a przynajmniej ja tak to odczuwam,zresztą trauma rodzica po takiej śmierci dziecka chyba nigdy nie mija
wyrazy współczucia... trzymajcie się kochani :(
Bardzo pomaga poznanie prawdy na temat stanu zmarłych na podstawie Pisma świętego. Mamy dwa wyjścia: Uwierzyć słowu Bożemu albo ludziom. Bóg nakazał zapisać prawdę o stanie zmarłych. Po buncie Adama w edenie Bóg wydał wyrok na ludzi. (RODZ.3:19) ,,W pocie czoła będziesz zdobywał pożywienie, aż wrócisz do ziemi, gdyż z niej zostałeś wzięty. Bo prochem jesteś i do prochu wrócisz.” Czy z tych słów wynika, że człowiek po śmierci przechodzi do dziedziny duchowej? To byłaby nagroda a nie kara. A w jakim stanie jest zmarły? (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' A zatem śpi aż do dni końca. (JANA.11:23,24) ,,Jezus powiedział do niej: „Twój brat (Łazarz) zmartwychwstanie” Marta odrzekła: „Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”. Marta nie powiedziała, że Łazarz pójdzie do nieba lecz zmartwychwstanie z grobu na ziemi. Tego uczy Biblia.
NAPEWNO MOI ZNAJOMI TO SAMO PRZEZYWAJA A JA Z NIMI I WAMI MODLITWA ONA MOZE TYLKO POMOC PRZETRWAC KOCHANI
Świecie się z księdzem zgadzam bo to tu wszystko co jest powiedziane to są święte słowa pozdrawiam twórce tego filmiku👍👍👍👍
Popraw sobie ortografa w nazwie swojej playlisty 😅😅
No nie bardzo Andrzej masz wyjście.
@@iGS82 Całkiem możliwe 🤔 pozdrawiam 🇵🇱
@@galesiarudeboy Jakie błędy.
@@andrzejporeda7281 ortograficzne
Ja doświadczyłam bytów, babcia męża którą nigdy nie miałam okazji osobiście poznać, dzień - dwa po śmierci, przyszła do mnie, powiedziała, "opiekuj się nim". Było to z 5 lat temu.
BÓG zapłać !!!
Moim zdaniem jeżeli jaki kolwiek byt ma wpływ energią działać na przedmioty, ukazywać się to świadczy o tym że to dusza która nie zaznała spokoju bądź po prostu zły byt wiem z autopsji że brat który popełnił samobójstwo przyszedł do rodziny podczas snu po pomoc że jest w czyśćcu i prosi o stawiennictwo.Moim zdaniem dusza która potrzebuje pomocy jest zbyt słaba by móc sie przebić do naszego świata i robić takie zagrywki a każda osoba w rozpaczy nieświadomie sprasza do siebie złą energie która będzie sie karmić nami, nasza rozpaczą i bawiąc się w osobe która od nas odeszła.
Polecam zapoznać się z rytuałem poświęcenia wody ,soli i oleju z przed reformy... I porównać. Polecam również poznać Sakrament Chrztu. I zobaczyć co zostało usunięte
Wiele osob potwierdza wracanie tych dusz na Ziemię i ci żyjacy widzą te dusze. Dla naszych pradziadkow i prapradziadkow takie przychodzenie bylo czyms normalnym i jak najbardziej akceptowalnym. Nawet swieto ustanowiono ku pamieci takim sytuacjom: dziady się nazywalo kiedys, dzisiaj "Dzien Zaduszny"
„Nie chcemy, bracia, abyście byli w niepewności co do tych, którzy zasnęli” (listy apostoła Pawła: I Tes. 4,13, por. I Kor. 15,19-20). „Człowiek, gdy się położy, nie wstanie; dopóki niebo nie przeminie, nie ocuci się i nie obudzi się ze swojego snu” „To wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my , którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie” (I List Apostoła Pawła do Tesaloniczan 4,15-16)....Demony pod róznymi postaciami to ładnie umieją namieszać na świecie ,zresztą to ich robota zwodzenie.pokuszenie,sprawic by myśleli ,że jest inaczej niz słowo Boże mówi....II Koryntian 11:14 UBG
I nic dziwnego, sam bowiem szatan przybiera postać anioła światłości.
Ludzie tego nie rozumieją że jakby jakać niematerialna cześć człowieka szła do nieba według ich osądu dobrego człowieka to gdzie by szedł łotr według wierzeń k k do piekła do każni wiecznej to by znaczyło że Bóg jest sadystą a przecież nawet ludzie tu na ziemi łotrow skazują na dożywocie bo kara śmierci jest nie humanitarna a nie meczą a Bog jest miłością
Pamiętam, mój tato zmarł i po jego śmierci słyszałam jego kaszel. Co ciekawe, nie bałam się.
Wszyscy myśleli że to Wojski gra jeszcze a to echo grało. Pozdrawiam.
Mialam taka sama sytuacje po smierci mamy, lacznie z tata i bratem dzień przed pogrzebem słyszeliśmy kaszel mamy
Słowo Boże mówi, że możesz mieć pewność już za życia, że trafisz do nieba:
1. Uświadom sobie, że jesteś grzesznikiem i zasługujesz na piekło.
"Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rzymian 6,23
"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga."Apokalipsa 21,8
2. Uwierz, że Jezus umarł, został pochowany i zmartwychwstał dla Ciebie.
"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." Jana 3,16
"I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej." Jana 10,28
3. Zaufaj Jezusowi Chrystusowi jako swojemu jedynemu Zbawicielowi.
"I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni." Dzieje Apostolskie 4:12"
"Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." Ewangelia Jana 14, 6
Tata
@@eva57mis zależy w jakim regionie Polski.
Ja mam wrażenie czasem u siebie w domu ze jest ktoś więcej niż tylko nasza trójka. A ze ja wierzę w duchy i życie po za grobowe, to przyciągam do kontaktu raczej swoich członków rodziny. Dostrzegam różne rzeczy.
Opowiem jedna akcje z WIELU! I to był bezpośredni kontakt z dotykiem.
Jak wyprowadzałem się z swojego pokoju od rodziców by iść na swoje, zerwałem rzemyk od krzyża, który dostałem od ŚW. Pamięci mojej Chrzestnej, na bierzmowanie. Nie miałem czasu go od razu naprawić, więc spakowałem do kartonu i zaniosłem do siebie. Zostawiłem na blacie w kuchni, miałem czas wieczorem żeby to zrobić. Wziołem go do ręki zawiązałem, i zaczołem patrzeć na ten krzyż wspominając słowa mojej Chrzestnej, jak będziesz miał problem to pomódl się do niego a zawsze on ci pomoże. Nagle na prawym ramieniu poczułem dotyk. Ktoś od tyłu położył na moim ramieniu dłoń. Zaczęliśmy co raz częściej odczuwać różne zjawiska, poszliśmy na cmentarz, poprosić by to się uspokoiło. Owszem odpuściło, ale za cholere od tamtej pory nie mogę znalesc tego krzyżyka. A to była jedyna pamiątka po Chrzestnej. Chyba muszę iść do niej żeby mi go oddala.
Po prostu Zapadł się pod ziemię.
Po pandemii coś zrąbało mi mózgownicę.Zwalali to na mój alkoholizm.Pracuję,wychodzę do ludzi,przestałam się bać duchów.Jednak muszę z tym o kimś porozmawiać...są to zakonnicy...tylko boję się podjąć pierwszy krok.Że mnie wyśmieją,że zlekceważą...jak rodzina i inni.Ale już się zbieram na odwagę
🙏🙏🙏
Nie w intencji ojca świętego tylko w jego intencjach ...
Osobiście polecam modlitwę św. Gertrudy za dusze czyśćcowe.
skutkuje, czy tylko wierzysz, że poskutkuje?
@@robertweclawski Dostałem to na piśmie, poleconym z Nieba... ;) Oczywiście, że wszystko zależy od tego, czy wierzymy.
@@karolkuich hahahahahha
😅
Mam sąsiadkę która widzi duchy i z nimi może rozmawiać. Jak o tym opowiada to widać że nie zmyśla tego a mówi prawdę. Kiedyś moja sąsiadka była u mojego znajomego i mówi do niego że widzi kobietę stojącą w kuchni. Dokładnie ją opisała a znajomy mówi że to jego ciotka która bardzo dawno temu odebrała sobie życie w tym domu.
To prawda dusza przychodzi jak ma żal do nas ,mąż zostawił mnie dla młodszej, wyrządził mi przykrość odchodząc,po latach wybaczylam mu ale widziałam w śnie jak jego dusza odłącza się od ciala i idzie w inną stronę ,przychodzi czasem w śnie i ma żal że nie chciałam połączyć się ponownie przez bliskość
Pisze Pani trochę niezrozumiałe. Mąż wyrządził "przykrość" odchodząc, czy może raczej sprawił Pani ból i cierpienie? Połączyć w bliskość? Co to znaczy?
Trzeba starać się być także w tych przeżyciach blisko Pana Jezusa i jak On na krzyżu próbować wraz z Nim przebaczać, On wtedy pomoże w przebaczeniu tym, którzy nie zdają sobie sprawy z tego co robią...
Po śmierći mojej mamy, dwa lata temu. Osobiście przychodzi do mnie w snach. Po samobójstwie mojego kuzyna ( może ksiądz wierzyć, lub nie) ukazał się w progu drzwi domu, jako dużo młodszy chłopak.
To demony. Zmarli nie przychodza
(2KOR.11:14) ,,I nic dziwnego, bo sam Szatan ciągle podszywa się pod anioła światła.'' To Szatan podszywa się pod zmarłych, aniołów a nawet Jezusa, aby zaszczepić kłamstwo na temat stanu umarłych. Posługuje się swoimi sługami, którzy twierdzą, że jego dusza nadal żyje.
@@gromek8843jak nie przychodzą? Przychodzą właśnie
@@gromek8843 Też mi się tak wydaje.
Tak,oczywiście że do nieba bo inaczej być nie może.Tak mamy się modlić.Tsk p.Bog ustanowił.I proszę nie myl życia po Sądzie Szczegółowym po śmierci z życiem po Sadzie Ostatecznym,który ma być po skończeniu świata.To będzie już inny świat,świat lepszy.To wszystko jest podane obrazowo i nie wszystko dosłownie.(Używamy przenośni)Przenośni, gdyż to co pan Bóg dla nas szykuje to jest podobno coś wspaniałego i ma być wielką niespodzianką!,Tak jak opisują ludzie którzy doznali śmierci klinicznej i pomimo że bardzo kochali swoją rodzinę ,nie chcieli wracać nieraz).
Proszę Księdza, proszę mi wytłumaczyć dlaczego duchy, duchy Świętych nawet ludzi, którzy jeszcze żyją, przychodzą bez wywoływania ich. Przychodzą i nic nie mówią, o nic nie proszą. Manifestują się poprzez znaki. Czego one oczekują. Czy wolno im zdać pytanie. Bardzo cierpię z powodu śmierci mojej Mamy i Ona, tak myślę dała mi znak pięknym cytatem : "Można odejść na zawsze, by stale być blisko". To cytat ks.Twardowskiego. To było piękne, nawet uroniłam łzy. Dało mi to trochę ukojenia. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Słowo Boże mówi, że możesz mieć pewność już za życia, że trafisz do nieba:
1. Uświadom sobie, że jesteś grzesznikiem i zasługujesz na piekło.
"Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rzymian 6,23
"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga."Apokalipsa 21,8
2. Uwierz, że Jezus umarł, został pochowany i zmartwychwstał dla Ciebie.
"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." Jana 3,16
"I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej." Jana 10,28
3. Zaufaj Jezusowi Chrystusowi jako swojemu jedynemu Zbawicielowi.
"I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni." Dzieje Apostolskie 4:12"
"Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." Ewangelia Jana 14, 6
Nie nie mogą, bo i tu czekaj niespodzianka, bo nie żyją. Tak mówi pismo święte. To przychodzą demony.
Nikt nie wie co jest po smierci. Prosze nie straszyc pieklem. Czegos takiego jak pieklo nie ma. Jak najlepszy, kochajacy ojciec mogl stworzyc pieklo dla swoich niegrzecznych dzieci i skazywac je na wieczne meki. Ponadto, sw. ojciec Pio mowil, ze nie ma czegos takiego jak pieklo. Kosciol zawsze lubil.straszyc bo latwo kierowac zastraszonymi owieczkami. Kochani, zacznijmy myslec za siebie i nie pozwalajmy innym kierowac swoimi myslami i swoim zyciem.
Kiedy ojciec Pio powiedzial ze nie ma piekla?Na pewno powiedzial ze sa demony i On je widzial!!
Tak, ojciec Pio, widzial demony i walczyl z nimi. To prawda. Ale tez uczyl, ze piekla nie ma. Ojciec Pio dozowal wiedze proporcjonalnie do wzrostu duchowego odbiorcy.
Chrystus wspominal o piekle,dzieci z FATIMY widzialy pieklo i inni a kto.twierdzi inaczej jest zwodzicielem!!!!!
Pieklo jest i jest.przerazajace czy sie to komu podoba czy nie .Wierzacy ktory nie uznaje piekla klania sie diablu i jest niewoerzacym.
Bóg zapłać za Waszą posługę.
bzdury kompletne.
Pozdrowienia dla księdza Jacka!
jeżeli złe duchy są w piekle i dzieli ich przepaść nie do przejścia jak ksiądz mówił to skąd ludzi nawiedzają na ziemi kupy sie to wszystko nie trzyma