Oba te zestawy, które pan przedstawił, są bezdyskusyjnie świetnym dealem. Po zniżkach za Bretonnie dalem 605 pln, a za Khemri 695. Po odsprzedaży podreczników po 200 na allegro, modele zostały mi w, sam pan przyzna, śmiesznych cenach. Najsłabszym elementem tych boxów, są chyba kościane konie pamietające początek lat 90tych i szkielety z 5 edycji (szcześliwie z nowszym upgrade sprue). Dla mnie to idealna okazja, bo kolekcjonuje armie do gablot i brakowało mi do posiadania wszystkich frakcji jedynie trzech. Tomb Kingów właśnie, Bretonni i Dogs of War. Dodam jeszcze, że żadna drukowana w jakości 12k figurka, w moich oczach, nie umywa się nawet do zabawy jaką będę miał z tymi oryginalnymi. Najpierw przy składaniu, a potem graniu w 6 edycję. Boxy do kolejnych armii, też zamierzam kupić. Podobnie jak bohaterów w metalu. Na to wszytko od dawna mam odłożone kilkanaście tysiecy. PS: już słyszę ten jęk aosowców jak zobaczą 35 letniego, topornego giganta od maraudera, którego wzowienie zapowiedziano na wiosnę. Mam nadzieje, że GW policzy sobie za niego tyle, że im z kieszonkowego nie starczy :)
Mieć znajomego sklepikarza, który sprzedaje w okolicach 70% cen gw, albo założyć firmę i podpisać z nimi umowę- od 50% cen detalicznych kosztują boxy w hurcie.
Jak babcia da 100zł to już w ogóle cena super wychodzi. Niestety według mnie ten towar jest tylko i wyłączenie przeznaczony dla największych fanów. Ot chcą jeszcze raz sprzedać w większej cenie modele z szafy. Poleją to sosem nostalgii i ot może kasa będzie się zgadzać. Niestety przyznam szczerze, że liczyłem na coś trochę innego. Na jakieś tanie starter sety, które będzie można przedstawić w niebitewniakującym znajomym czy kupić chrześniakowi ,,bo ten dobrze się bawił w total war. No nic najwyżej znowu ubiją serie i powiedzą, że to wina graczy, bo źle się sprzedało. No, ale Tomb Kingów to w sumie bym sobie wciągnął, miałem tylko 2 oddział, bo Skavenii wtedy skradły moje serduszko.
System dla starych wyjadaczy. Licząc wszystko to bardzo drogi starter do pogrania za około 1500zł. Super, że dużo modeli ale wszyscy dobrze wiemy, że 95% ludzi kupi to i schowa do szafy na kolejne 20 lat. Jest to sprzedaż starych modeli o wątpliwej jakości, które zostały po starym Młotku, liczyłem na dobre odświeżenie tej serii. Życzę wszystkim udanej zabawy ale nie jest to dla mnie chociaż czekałem jak rozegra to GW. Jak dla mnie krok w tył.
Mnie już trochę męczy pośpiech z wydawaniem nowych rzeczy do 40ki (mam SM, więc co chwilę dostaję coś nowego) dlatego do tOW podchodzę jako do systemu w którym nie będę gonił za nowymi jednostkami, wyciągnę stare krasnale z szafy i czasem coś cowego sobie kupię. I szczerze mam nadzieję, że to będzie taki poboczny system, do którego nowe rzeczy będą wychodziły dużo rzadziej niż do 40k. Jeszcze nie zacząłem grać, więc zobaczymy jak zbalansowane będą zasady, ale już wiem, że w tej grze kompletnie nie będę się spinał, żeby wygrać :) planuję podejście full chillout, kampanie narracyjne i gry 2 na 2
Ale jaki sens ma kupowanie jednostek nawet za 88 zł, jeżeli to są trupy wyciągnięte z szafy? Ja byłem błędnie przekonany, że to będzie naprawdę nowa edycja FWB z odświeżoną gamą modeli.
Kazdy fan Warhammera powininen choc raz w zyciu zlozyc jakiegos Real Gradea od Gunpla, by sie dowiedziec gdzie jego prawdziwe miejsce w ukladzie pokarmowym GW ;)
@@GrotOrderlyPL Może chodzi mu o ogólną jakość, ilość kustomizacji, średnią cenę, ilość ramek/plastiku w stosunku do kosztów modelu, rozwiązania inżynieryjne jakie zastosowano, żeby model miał pozowalne palce dłoni, a i tak był w podobnej cenie lub tańszy niż GW. Nie składałem Gunpla, ale kiedyś sobie kupię jakiś model. Recenzja Ninjona mnie przekonała do tego.
Jesli by przyjąć, że box lewiatan w chwili premiery kosztował 750 zł to dzieląc tę kwotę przez ilość oddziałów tak jak zrobiłeś to Ty (oraz przyjmując, że z 10 infernusow i 20 termagauntow mozna zrobic po dwa oddziały) to jeden unit kosztowałby niecale 50 zl. Nie odejmując ceny podręcznika.
Ah, ktoś już zdążył napisać o Lewiatanie... (tak, tam ceny wychodz a jeszcze lepiej, biorąc pod uwagę że to nie tylko podręcznik główny ale podręcznik do krucjaty (aktualnie osobny produkt niż core) i karty misji (kolejny osobny produkt) Powstrzymam się z oceną czegokolwiek jak zobacze u Ciebie recenzje Arcane Journal i Armies Of Fantazy. Głównie dlatego że ja odniosłem wrażenei że w AJ nie ma pełnych zasad armii (a tylko dodatkowe zasady specjalne), więc żeby grać TK trzeba wydać +400zł (Core+index+army book) Jakby co w pełnio rozumiem Twoją nostalgie i pozytywne nastawienei do Old Worlda mimo że jesteś w całkowicie przeciwnym obozie. Ty chcesz stare szkielety i pałasz nienawiścią do ich modernizacji w AoS!
@@GrotOrderlyPL Nie no oczywiście. Ale ja czuję się trochę jak by byli naciągaczami i jeszcze mi wtykają jakieś ładne uzasadnienie żeby tylko sprzedać 20 letnie modele i nie płacić za projektowanie i wytwarzanie nowych. Rozumiem, że ktoś może czuć nostalgię i mu się podobają te stare modele ale do mnie to akurat nie trafia.
Ja tam zamowilem oba boxy bo cena w stosunku do zawartości jest super. Nie wiem o co ludzie maja bol dupy,nikt nie kaze im tego kupowac. Dla mnie juz jako doroslego goscia to powrot do niezrealizowanych marzen z dziecinstwa kiedy na figurki nie bylo mnie stac. Grot uzyl kiedys dobrego okreslenia,ze w pewnym wieku pojawiaja sie tzw."adult money" i chyba dla starych graczy sa te zestawy. Jak dla mnie mega ruch ze strony Gw,oby wiecej takich zestawow. A jakby co to drukarke tez mam i wydrukowane juz z 200 modeli piechoty do Bretoni ;)
Nie kupiłbym takich boxow nie chodzi o cene ale po 1 stare toporne modele z konikami szkieletowymi i szkieletami z zaduzymi głowami. Po 2 skala 28mm juz odchodzi do lamusa bo w skali 32mm mozna odwzorowac wiecej detali. Finalnie, nie kupie odgrzanego starego mięsa. Jak by byly ze wszystkimi nowymi modelami w skali 32mm ok wtedy inna bajka.
Same marudy w tych komentarzach. Ludzie ten system i te modele to jest gratka dla ludzi kochających antyki. Bitewniaki już wchodzą w ten etap. Nie lubisz nadlewek, wolisz wpizdyliard detali, super, rób swoje hobby i daj starym dziadom cieszyć się antykami za które nie muszą już płacić tysięcy na ebay i męczyć się z zmywaniem starej farby. Jeszcze jedno, mała ilość detali to dobry start do malowania dla początkujących.
Mam ten starter (Bretonia) i ogłaszam wszem i wobec że lepiej kupic nowe STL 😂 ja już zapomnialem jakie te modele byly toporne i pełne nadlewek . Więc Panowie lepiej etsy niz to dziadostwo. Po 1 nowym modelu to nie nowa ,,Armia ,, . 😂
@@GrotOrderlyPL Mam stare modele lizardmenów jeszcze w wypraskach. Jeżeli mówisz że nowe zestawy korzystają z starych modeli i wyprasek to przy nich jest dużo roboty a mają mniej detali niż aktualne modele z aosa.
@@Nitras7 i to jest jeden z większych plusów tych modeli że nie są zarzygane detalami. Malowanie tego to sama przyjemność. Mi akurat mocno pasuje że to stare wzory bo te chude szkielety jakie wrzucili do VC jakoś mi nie pasują :)
Oba te zestawy, które pan przedstawił, są bezdyskusyjnie świetnym dealem. Po zniżkach za Bretonnie dalem 605 pln, a za Khemri 695. Po odsprzedaży podreczników po 200 na allegro, modele zostały mi w, sam pan przyzna, śmiesznych cenach.
Najsłabszym elementem tych boxów, są chyba kościane konie pamietające początek lat 90tych i szkielety z 5 edycji (szcześliwie z nowszym upgrade sprue).
Dla mnie to idealna okazja, bo kolekcjonuje armie do gablot i brakowało mi do posiadania wszystkich frakcji jedynie trzech. Tomb Kingów właśnie, Bretonni i Dogs of War.
Dodam jeszcze, że żadna drukowana w jakości 12k figurka, w moich oczach, nie umywa się nawet do zabawy jaką będę miał z tymi oryginalnymi.
Najpierw przy składaniu, a potem graniu w 6 edycję.
Boxy do kolejnych armii, też zamierzam kupić. Podobnie jak bohaterów w metalu. Na to wszytko od dawna mam odłożone kilkanaście tysiecy.
PS: już słyszę ten jęk aosowców jak zobaczą 35 letniego, topornego giganta od maraudera, którego wzowienie zapowiedziano na wiosnę. Mam nadzieje, że GW policzy sobie za niego tyle, że im z kieszonkowego nie starczy :)
Hahaha :) Piękne
Jak najlepiej kupić w podobnych cenach?
Mieć znajomego sklepikarza, który sprzedaje w okolicach 70% cen gw, albo założyć firmę i podpisać z nimi umowę- od 50% cen detalicznych kosztują boxy w hurcie.
Jak babcia da 100zł to już w ogóle cena super wychodzi. Niestety według mnie ten towar jest tylko i wyłączenie przeznaczony dla największych fanów. Ot chcą jeszcze raz sprzedać w większej cenie modele z szafy. Poleją to sosem nostalgii i ot może kasa będzie się zgadzać.
Niestety przyznam szczerze, że liczyłem na coś trochę innego. Na jakieś tanie starter sety, które będzie można przedstawić w niebitewniakującym znajomym czy kupić chrześniakowi ,,bo ten dobrze się bawił w total war. No nic najwyżej znowu ubiją serie i powiedzą, że to wina graczy, bo źle się sprzedało.
No, ale Tomb Kingów to w sumie bym sobie wciągnął, miałem tylko 2 oddział, bo Skavenii wtedy skradły moje serduszko.
Jak tak to sobie przeliczamy to jednostki w świątecznych boxach do aosa czy 40k też wychodzą po jakieś +-95 zł (zależy od boxa) biorąc ceny gw
racja, czyli zasada jest ta sama ;)
System dla starych wyjadaczy. Licząc wszystko to bardzo drogi starter do pogrania za około 1500zł. Super, że dużo modeli ale wszyscy dobrze wiemy, że 95% ludzi kupi to i schowa do szafy na kolejne 20 lat. Jest to sprzedaż starych modeli o wątpliwej jakości, które zostały po starym Młotku, liczyłem na dobre odświeżenie tej serii. Życzę wszystkim udanej zabawy ale nie jest to dla mnie chociaż czekałem jak rozegra to GW. Jak dla mnie krok w tył.
Mnie już trochę męczy pośpiech z wydawaniem nowych rzeczy do 40ki (mam SM, więc co chwilę dostaję coś nowego) dlatego do tOW podchodzę jako do systemu w którym nie będę gonił za nowymi jednostkami, wyciągnę stare krasnale z szafy i czasem coś cowego sobie kupię. I szczerze mam nadzieję, że to będzie taki poboczny system, do którego nowe rzeczy będą wychodziły dużo rzadziej niż do 40k. Jeszcze nie zacząłem grać, więc zobaczymy jak zbalansowane będą zasady, ale już wiem, że w tej grze kompletnie nie będę się spinał, żeby wygrać :) planuję podejście full chillout, kampanie narracyjne i gry 2 na 2
i bardzo fajne podejscie, choc prog wejscia w system moze zabolec mimo wszystko, to kawal grosza ;)
Ale jaki sens ma kupowanie jednostek nawet za 88 zł, jeżeli to są trupy wyciągnięte z szafy? Ja byłem błędnie przekonany, że to będzie naprawdę nowa edycja FWB z odświeżoną gamą modeli.
bo nigdzie indziej juz nie sa dostepne no chyba ze z drugiej reki
@@GrotOrderlyPL a używki do tych armii chodziły za 2x tyle co teraz możemy kupić te modele nowe :)
Ja jestem normalsem. Czekam na Imperium.
Ewentualnie Kislev
uUUUUSARIA
pytanie nie powinno być czy się opłaca. tylko czy da się je w ogóle dostać
a to inny fakt
Kazdy fan Warhammera powininen choc raz w zyciu zlozyc jakiegos Real Gradea od Gunpla, by sie dowiedziec gdzie jego prawdziwe miejsce w ukladzie pokarmowym GW ;)
dlaczego?
@@GrotOrderlyPL Może chodzi mu o ogólną jakość, ilość kustomizacji, średnią cenę, ilość ramek/plastiku w stosunku do kosztów modelu, rozwiązania inżynieryjne jakie zastosowano, żeby model miał pozowalne palce dłoni, a i tak był w podobnej cenie lub tańszy niż GW. Nie składałem Gunpla, ale kiedyś sobie kupię jakiś model. Recenzja Ninjona mnie przekonała do tego.
Jesli by przyjąć, że box lewiatan w chwili premiery kosztował 750 zł to dzieląc tę kwotę przez ilość oddziałów tak jak zrobiłeś to Ty (oraz przyjmując, że z 10 infernusow i 20 termagauntow mozna zrobic po dwa oddziały) to jeden unit kosztowałby niecale 50 zl. Nie odejmując ceny podręcznika.
jeszcze lepsza okazja? nie moze byc ;)
A tam nie powiekszyli podstawek do figurek?
tak
@@GrotOrderlyPL czyli oprócz zakupu podręcznika trzeba by przerobić podstawki aby się bawić w nowy świat(stary świat :p ) starymi modelami
nie. pisali ze tylko traye musisz nowe miec, bo zasady pod nie byly pisane
Ah, ktoś już zdążył napisać o Lewiatanie... (tak, tam ceny wychodz a jeszcze lepiej, biorąc pod uwagę że to nie tylko podręcznik główny ale podręcznik do krucjaty (aktualnie osobny produkt niż core) i karty misji (kolejny osobny produkt)
Powstrzymam się z oceną czegokolwiek jak zobacze u Ciebie recenzje Arcane Journal i Armies Of Fantazy.
Głównie dlatego że ja odniosłem wrażenei że w AJ nie ma pełnych zasad armii (a tylko dodatkowe zasady specjalne), więc żeby grać TK trzeba wydać +400zł (Core+index+army book)
Jakby co w pełnio rozumiem Twoją nostalgie i pozytywne nastawienei do Old Worlda mimo że jesteś w całkowicie przeciwnym obozie. Ty chcesz stare szkielety i pałasz nienawiścią do ich modernizacji w AoS!
ja tam nie chce nic ;) ale nie jest aż tak źle jak mówią
Stare i toporne modele przeliczać na koszt nowych to jednak lekkie nadużycie...
dla nowych graczy to sa nowe modele ;)
Nawet nie zaprojektowali nowych modeli...
Nigdy nie mówili, że wszystkie będą nowe. Nawet jak malowali stare modele, to wspominali, że tchnęli w nie nowe życie czy coś.
@@GrotOrderlyPL Nie no oczywiście. Ale ja czuję się trochę jak by byli naciągaczami i jeszcze mi wtykają jakieś ładne uzasadnienie żeby tylko sprzedać 20 letnie modele i nie płacić za projektowanie i wytwarzanie nowych. Rozumiem, że ktoś może czuć nostalgię i mu się podobają te stare modele ale do mnie to akurat nie trafia.
1850zł to słaba hulajnoga :D
nie wiem nie znam sie, wiecej bym nie dal xD
Ja tam zamowilem oba boxy bo cena w stosunku do zawartości jest super.
Nie wiem o co ludzie maja bol dupy,nikt nie kaze im tego kupowac.
Dla mnie juz jako doroslego goscia to powrot do niezrealizowanych marzen z dziecinstwa kiedy na figurki nie bylo mnie stac.
Grot uzyl kiedys dobrego okreslenia,ze w pewnym wieku pojawiaja sie tzw."adult money" i chyba dla starych graczy sa te zestawy.
Jak dla mnie mega ruch ze strony Gw,oby wiecej takich zestawow.
A jakby co to drukarke tez mam i wydrukowane juz z 200 modeli piechoty do Bretoni ;)
Co tam było brane !???
dwa boxy do zrobienia materiału, a co? xD
W cenie 88 zł to co najwyżej oddział grotów do 40ki można kupić
No racja, 83 zł xD
Co do cen, brete można dostać za 627zl a TK za 726 zł i to w znanym sklepie
Fajnie, ale ja porównuje ceny GW, wiec najbardziej pesymistyczny scenariusz ;)
Witam gdzie mogę znaleźć?
Nie kupiłbym takich boxow nie chodzi o cene ale po 1 stare toporne modele z konikami szkieletowymi i szkieletami z zaduzymi głowami. Po 2 skala 28mm juz odchodzi do lamusa bo w skali 32mm mozna odwzorowac wiecej detali. Finalnie, nie kupie odgrzanego starego mięsa. Jak by byly ze wszystkimi nowymi modelami w skali 32mm ok wtedy inna bajka.
Rj pierwsze słyszę o skali 32mm w bitewniakach. Jaki system jej używa?
Same marudy w tych komentarzach. Ludzie ten system i te modele to jest gratka dla ludzi kochających antyki. Bitewniaki już wchodzą w ten etap. Nie lubisz nadlewek, wolisz wpizdyliard detali, super, rób swoje hobby i daj starym dziadom cieszyć się antykami za które nie muszą już płacić tysięcy na ebay i męczyć się z zmywaniem starej farby. Jeszcze jedno, mała ilość detali to dobry start do malowania dla początkujących.
najbardziej smutne są takie definitywne opinie, a nie takie subiektywne, moje zdanie, mnie się nie podoba. tylko ujowe, głupie, do bani ;)
Panie, to że dostałeś od truposzy to nie znaczy że trzeba ich obrażać ;)
hahahaha
Mam ten starter (Bretonia) i ogłaszam wszem i wobec że lepiej kupic nowe STL 😂 ja już zapomnialem jakie te modele byly toporne i pełne nadlewek . Więc Panowie lepiej etsy niz to dziadostwo. Po 1 nowym modelu to nie nowa ,,Armia ,, . 😂
eee tam ;)
Klimat sprzed 25 ~ lat eh gdyby nie dzieciaki człowiek by to kupił… super
a co? dzieciaki Ci zabiora? odloz, kup z nimi, niech maluja kosciotrupki, miejcie razem zabawe ;)
A czy ty widziałeś w ogóle jakość tych modeli? Już lepiej kupić sobie jakież modele żywiczne.
przesadzasz srogo. te modele maja swoj urok, moze po prostu nie jest to Twoja stylowka
@@GrotOrderlyPL Mam stare modele lizardmenów jeszcze w wypraskach. Jeżeli mówisz że nowe zestawy korzystają z starych modeli i wyprasek to przy nich jest dużo roboty a mają mniej detali niż aktualne modele z aosa.
@Nitras7 wydaje mi sie ze to sa stare matryce, ale co ja wiem. Ale moze cosnleoiej zrobili. Flashingu nie wiedzialem.
@@Nitras7 i to jest jeden z większych plusów tych modeli że nie są zarzygane detalami. Malowanie tego to sama przyjemność. Mi akurat mocno pasuje że to stare wzory bo te chude szkielety jakie wrzucili do VC jakoś mi nie pasują :)