Tragiczny wypadek na K-20 w Hopowie

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 17 ธ.ค. 2024

ความคิดเห็น • 5

  • @Max-nu5dg
    @Max-nu5dg 4 ปีที่แล้ว +3

    Mania wyprzedzania za wszelką cenę.
    Jeżdżę sporo po kraju i robię po 1000/1500 kilometrów tygodniowo.
    Zauważyłem, że Ci co mają do pokonania kilka/kilkanaście kilometrów (wnioskuje to po tablicach rejestracyjnych) jadą z nadmierną prędkości i za wszelką cenę wyprzedają każdy pojazd, który jest przed nimi.
    Wolę dojechać spokojnie za TIRem do eSki lub autostrady, niż szarpać się na drodze i ryzykować życie, bo trzeba być dwie minuty przed czasem.
    Jak mam do pokonania 500 kilometrów w jedną stronę, to co mi za różnica czy dojadę szybciej czy wolniej o te kilka minut.
    "Myślenie krótkodystansowców" zawsze mnie zastanawiało i nadal nie rozumiem tej manii wyprzedzania.
    Z jazdy trzeba czerpać przyjemność a wielu kierowców traktuje to jak jakieś zawody.
    Szarpanina, dojazdy do zderzaka, nerwowość, stres, po jakiego groma utrudniać i komplikować sobie życie takim prostym i przyjemnym zajęciem jakim jest jazda autem?

    • @szymonxxx394
      @szymonxxx394 4 ปีที่แล้ว

      Ten pan miał ponad 80 lat także tutaj nie mowy o wyprzedzaniu za wszelką cenę. Jak dla mnie jechał pod słońce i nie widział po prostu nic z naprzeciwka.

  • @Krzychu_EP
    @Krzychu_EP 4 ปีที่แล้ว +1

    Nagranie z chwili wypadku: th-cam.com/video/F1jy791laPw/w-d-xo.html&feature=emb_logo

  • @katarzynakowalska264
    @katarzynakowalska264 4 ปีที่แล้ว

    Utrata bliskiej osoby w wypadku jest niezwykle tragicznym przeżyciem dla wszystkich bliskich. W tej sytuacji mogę jedynie złożyć rodzinie kondolencje i poradzić zgłoszenie się do profesjonalnej kancelarii odszkodowawczej AE, która zajmie się kwestiami prawnymi dotyczącymi odszkodowania. W obliczu tak wielkiej tragedii najlepszym wyjściem jest pozostawienie tych spraw wyspecjalizowanym ludziom, telefon: 533-200-004.

    • @nan1171
      @nan1171 3 ปีที่แล้ว

      To juzek zenka zginął śmierć na miejscu to mój stryjeczny dziadek z sopotu do domu wracał