Niby znam a za każdym razem jest mi bardzo przykro i tak bardzo żal mi Pani Bronisławy :( Miała takie zwykłe, skromne życie i trafiła na kogoś takiego ;/ :(
Kwestia nr jeden - czy wystarczyłoby nam odwagi cywilnej aby powstrzymać mordercę/poinformować policję o przestępstwie, w którym współuczestniczylismy? Pewnie w większości przypadków nie, mimo że chcemy wierzyć, że tę odwagę mamy - ideały to jedno, proza życia i instynkt samozachowawczy to drugie; kwestia nr dwa - co gdybyśmy to my byli na miejscu Tomasza? No cóż, tu się nie zgodzę do końca z Twoją argumentacją - to znaczy argumentacja pt. "wystarczy jedna decyzja", "wystarczy konkretna sytuacja" jest według mnie słuszna w przypadku morderstw w obronie własnej, zabójstw wieloletnich oprawców, wszelkich sytuacji gdy okoliczności niejako "zmuszają" do ekstemalnego działania, ale nie w przypadku Bronisławy. Tu nie było żadnej "sytuacji", po prostu pijany gówniarz spotkał przy śmietniku starszą kobietę i kompletnie mu odbiło. Żaden normalny człowiek nie znajdzie się na jego miejscu bo żaden normalny człowiek nie jest w stanie zabić drugiego człowieka bez powodu, dla zabawy albo z nudów. I nie, nie twierdzę że Tomasz jest jakimś przepełnionym złem psychopatą, zgadzam się - duża część morderstw jest popełniana nie przez geniuszy zbrodni tylko przez ludzi, którzy chyba ze względu na środowisko, historię rodzinną lub deficyty umysłowe są po prostu niezdolni do empatii i uczuciowości wyższej, ludzi bez wyobraźni, bez wyrzutów sumienia, przez tzw. patologię. To są chyba najbardziej przerażające zbrodnie - te, gdy ofiara znalazła się po prostu w złym miejscu i złym czasie. Podkast jak zwykle prima sort 👌🙂
Szukałam takiego komentarza, bo też się zdziwiłam tym fragmentem. Dla mnie postawić się w sytuacji mordercy można tylko w przypadku próby odparcia zagrożenia i przetrwania, czyli obrony własnej lub ewentualnie choroby psychicznej/błędu w ocenie sytuacji (urojone zagrożenie). W przypadku morderstwa sytuacja ekstremalna to jedyna "konkretna sytuacja" która może przydarzyć się zwykłemu człowiekowi w życiu codziennym. Nie jestem w stanie zrozumieć tego chłopaka, bo nie po prostu nie wyobrażam sobie siebie ot tak zabijającej pierwszego lepszego napotkanego człowieka na ulicy. Uważam, że to całkowicie normalne, że nie potrafię go zrozumieć i zawsze myślałam, że to prawidłowe. Chyba najgorsze w tym podsumowaniu jest to, że autorka miesza morderstwa, gdzie winny jest tylko sprawca i zabójstwa w sytuacji wyłączonej winy sprawcy, kiedy to jest zupełnie oczywiste, że ludzie będą je oceniać inaczej.
To samo pomyślałam.Myśle że autora się pomyliła. Ja zaczynając pracę w 2009 roku czyli rok później dostałam 1800 brutto. Wiec chyba raczej chodziło autorcej o zarobki 1500 a nie 2500
No nie, konkluzja że w określonej sytuacji każdy może być zabójcą i w związku z tym należy takich sytuacji unikać jest absolutnie nieprawdziwa. Na szczęście. Po raz pierwszy nie zgadzam się z autorką podcastu, którą generalnie szanuję, podziwiam i której dziękuję za pracę
Moze w sytuacji zagrozenia, w obronie wlasnej. Wtedy nic nie wiadomo. Ale w tym wypadku to byl zwykly szczur, prymitywna szumowina, ktora powinna skonczyc na krzesle elektrycznym, zeby powietrza ludziom nie zanieczyszczala.
Myślę, że gdybyś wiedziała, jak bardzo patologiczna jest rodzina tego Tomasza, to byś bez problemu zrozumiała, dlaczego ludzie się przejmowali jego groźbami. Podkreślę też, że skoro ci chłopcy byli jego kolegami z osiedla, to zapewne rodzina Tomasza znała ich rodziny i nie miała wcale daleko, żeby w razie czego uprzykrzać im życie nawet codziennie. Ot, taka prowincjonalna perspektywa, którą trzeba zrozumieć ;) (mówię teraz wyłącznie o tych dwóch chłopakach, drugiego sprawcy nie znam, a i w 2008 już nie mieszkałam w Jaśle, miałam styczność tylko z Tomaszem i jego rodziną w czasach swojej młodości :P) No, ja rozumiem, czemu tym dzieciakom się nie spieszyło do przeciwstawiania się.
@@martakudyba2898 chodziło mi o motywację tych chłopaków, w dużym mieście jednak łatwiej na kogoś donieść na policję niż w małym mieście na, praktycznie rzecz biorąc, sąsiadów, zwłaszcza mając świadomość, że nawet jeśli aresztują tego jednego chłopaka, to na miejscu zostaje jeszcze cała taka rodzinka, która na pewno odwdzięczy się za donos. I nie wątpię, że w dużych miastach też tak się zdarza, no ale w małych miejscowościach po prostu o wiele trudniej o coś takiego jak anonimowy donos czy donos bez nieprzyjemnych konsekwencji.
Wstaje rano, 06:00 zaczynam prace, myśle sobie „kiedy w końcu pojawi się jakiś podcast” wrzucam słuchawki do uszu odpalam Spotify wlaczam Zbrodnie Prowincjonalne, słyszę intro i już wiem ze sprawa z mojego polecenia, uśmiech na twarzy, you made my day 😉
Słucham tego odcinka już trzeci raz. Mowa końcowa daje bardzo dużo do myślenia. Rzeczywiście chyba każdy z nas był chociaż raz świadkiem w jakiejś nieprzyjemnej sytuacji - jak ktoś się nad kimś pastwił lub widział kradzież albo miał zaszczyt obserwować wybryki huliganów demolujących np plac zabaw... I zapewne nie zareagował z najróżniejszych powodów, a co dopiero być w sytuacji opowiedzianej w tym odcinku. Sama dopiero po trzydziestce zaczełam reagować widząc zło, ale przyznam, że nie wiem co zrobiłabym gdyby w grę wchodziła taka na prawdę gruba sprawa i poprostu bałbym się agresora, zwłaszcza gdyby był z bliskiego otoczenia.
Sytuacja z listopada 2021. Syn lat 16 wraca że szkoły jest godzina 16-17 wiadomo o tej porze roku już ciemno. Widzi ja dwóch chlopaczkow( w podobnym wieku około 16-17 lat)przy dworcu szarpie jakiegoś bezdomnego pijaczka. Syn stanol w obronie tego człowieka i jestem z tego powodu niesamowicie DUMNA z syna ale kiedy mi to opowiadał mimo że to było już po fakcie ja oczami wyobraźni widziałam że któryś mógł mieć nóż , mogli to gdzieś wywieźć i pobić. Miejscowość nie jest duża więc to też nie problem aby mogli to sobie wypatrzyc innego dnia i przyjść z kolegami. Każde jego spóźnienie było straszne dla mnie A jak już telefon mu padł i nie odbierał....... To było okropne przeżycie.
Bardzo bohaterski charakter i dobre serce ma pani syn , 🙏🇵🇱❤️🍀🇵🇱 👏🏻🌷chłopak prawdopodobnie uratował życie temu nieszczęsnemu bezdomnemu ,syn pani jest dla mnie bohaterem , pozdrawiam i szczęść Boże całej rodzinie
Bardzo smutna sprawa:-( . Straszne, że w tym młodym chłopaku obudził się taki agresor, że zabił Bogu ducha winną starszą panią. Zastanawiałam się dziś rano czy wrzucisz nowy odcinek:-).
No ale tak poza tym to kobieta postapiła głupio. Ja bym nie strugał bohatera i oddał te butelki. Czy były warte zycia? nie wydaje mi sie. I co za cudaczny pomysł grzebania po smietnikach? pozwoliłabys na to swej mamie?
@@marioczarodziej87Czy z opowieści wynika, że ona stawiała opór albo "strugała bohaterkę"? Nie. A co do dziwnego hobby tej pani: starsi ludzie pamiętający czasy niedostatku (wojna, głęboka komuna, dziki kapitalizm 90-92) nieraz wyrabiają w sobie nawyki zbieractwa. Niektórzy w celach zarobkowych czy hobbystycznych robią to publicznie (np. dziewczyny z kanału Skarby z Ulicy). Jej jedyną winą było to, że może trochę się wstydziła, więc robiła to nocą. W swoim mieście czuła się bezpiecznie, ale "nosił wilk razy kilka..." Jedynymi prawdziwymi winnymi są szumowiny, które nie odebrały porządnego wychowania lub pozwoliły amfie lub innemu świństwu namieszać sobie we łbach.
@@adamkwalczyk no jednak strugala bohaterke stawiala sie wyzywala to jak to nazwac? ja jako osoba empatyczna nie mialbym problemu by pomoc znalezc jakas butelke. Nie byloby to dla mnie problemem.
Kiedy słyszę o wyrokach pieniężnych- zastanawiam się gdzie oni pracują. Czy są jakoś przymuszani do pracy, jeśli nie chcą pracować. Uważam, że ( oczywiście oprócz więzienia) powinno się zasądzać większe kary pieniężne. Co to jest ; 50 tyś dla każdego dziecka Pani Bronisławy? Powinni do końca życia spłacać jej rodzinę. Wiem, że to nie zwróci im matki, ale bezczynne siedzenie w więzieniu też nie.
A w dupę jeża lektorka jak adwokat,albo psycholog.Albo przedstawiasz podkast i nie usprawiedliwiaj morderców czy bandytów bo się zaplątałaś na koniec i ni pies ni wydra.
Kociababcia dolacza z przyjemnoscia do szacownego grona,przytulaski dla sympatycznych kur i reszty towarzystwa💞😻(moze nie organizowac igrzysk olimpijskich w Pekinie dla dobra swiatowego pokoju🤔)
Mimo doskonałej opowieści z nutką czarnego humoru, historia sama w sobie jest cholernie przykra a najsmutniejsza tutaj chyba jest właśnie ta przypadkowość. Zawsze mówię że zbrodni nie można usprawiedliwić ani wytłumaczyć, można ewentualnie próbować zrozumieć jakiś afekt, zaburzenia, można próbować zrozumieć jakiś powód, który miał morderca, to, co nim kierowało. Ale tutaj takiego powodu wydaje się kompletnie nie być. Tomasz zupełnie przypadkowo znalazł się przy śmietniku, w którym grzebała pani Bronisława (swoją drogą ludzie wystawiają przy śmietniku czasem naprawdę skarby!), coś mu odwaliło i ją skatował. Nie było motywu rabunkowego, nie było motywu seksualnego, po prostu w tym danym momencie miał ochotę komuś zrobić krzywdę. W komentarzach poniżej widzę, że Tomasz to był niezły agent i faktycznie wychodzi na to, że wraz z rodziną byli postrachem okolicy. Nie ma co się dziwić, że nikt nie był skory, żeby w te pędy lecieć na policję donieść na niego. Bardziej mnie zawsze w takich sytuacjach zastanawia, że jakiś baran terroryzuje okolicę, wszyscy o tym wiedzą ale pozostaje bezkarny.
Jestem Jaślanką ofiarą była sąsiadką mojej cioci u której często bywałam więc panią znałam z widzenia a tych chłopaków znałam też z widzenia jak to się wydarzyło miałam 17 lat
Cudownie sie Ciebie słucha! Dobrze przygotowane tematy merytorycznie, elokwencja, racjonalna, wyważona ocena sytuacji, bez popadania w skrajności, bez zbytniego skupiania się na brutalnych szczegółach, bez emocjonalnych wstawek, bez żarcików nie na miejscu, które odbieraja sprawie należytą powagę, szczerość w ocenie i przedstawianiu swojego zdania na tematy typu młodzi przestepcy kara śmierci, wizje, przepowiednie, teorie spiskowe itp. Ogólnie jestem fanka i przesluchalam wszystko w 3 dni. Co teraz?
Miałam podsyłać Ci tę sprawę - znałam tego chłopaka, swego czasu nawet dość dobrze, mieszkałam kilkaset metrów od miejsca gdzie to się wydarzyło. Do tej pory nie jestem w stanie zrozumieć jak można było tak postąpić.
Ja jestem z Gamratu ofiarą była sąsiadką mojej cioci u której często bywałam więc panią znałam z widzenia też tych chłopaków znałam z widzenia miałam wtedy 17lat jak się to wydarzyło
Słyszałam o tej historii na innym kanale, ale wysłuchałam Twojej wersji, zawsze słucham, nawet jeśli słuchałam/widziałam. Oprócz pani Bronisławy była poniekąd jeszcze jedna ofiara. Doszło do pomyłki policji, co do zatrzymania właściwej osoby i aresztowano innego młodego chłopaka. Nie wiem co policja z nim robiła, ale chłopak (nie pamiętam imienia) po wypuszczeniu na wolność nie był już taki sam, a dokładnie w rocznicę zatrzymania popełnił samobójstwo. Nie pamiętam kto był autorem tamtego podcastu, jednakże tam podano tę informację. Dobra robota. 👍
Koleżanko, akurat „wyrwałem chwasta” to jest cytat z wielkiego dzieła filmowego psy lub osy dwa, nie pamietam dokładnie ale klasyka filmowa i spuścizna kulturowa No spodziewaam się więcej po tobie kochana pozdrawiam cieplo
Żeby komuś zwracać uwagę na błędy w wypowiedzi (zdanie wyrwać chwasta a nie chwast)trzeba samej używać słowa "sobie"a nie "se".To tak na przyszłość a podcast ciekawy.
Ja myślę że to nie tak chęć zarobku za powiecmy te artykuły wtórne, tyko niestety tzw. zbieractwo tak niektórzy ludzie mają. Nie robię tego raczej z biedy to jest jakby nałóg .W każdym razie bardzo szkoda Pani Bronisławy.
Witam a co Pani powie o kierowcach pod wpływem alkoholu którzy świadomie wsiądą do samochodów i jadą czy też Pani ich będzie bronić że to przypadek bo kogoś zabili na drodze pozostawiam osąd według sumienia
Alkoholizm to choroba, alkoholik nie powinien jeździć ani operować zadnymi maszynami, ale to jest teoria. Pijany czlowiek nie wie co robi, to otoczenie powinno zabrac kluczyki i nie pozwolić kierować pojazdem.
Chyba już kiedyś słyszałem o tej makabrycznej historii.Tak więc dzięki za jej przypomnienie.A co do sprawców,to faktycznie,bardzo inteligentni ludzie.Chociaz myślę,że zamiast chwalić się popełnieniem zabójstwa,powinni może dac ogłoszenie do gazety z informacją co zrobili.Pozdrawiam.
A historia zatrważająca. Nigdy chyba nie zrozumiem, skąd się rodzi agresja w ludziach w takich momentach. Tego się boję, mieszkam z dala od centrum miasta, nie ma tu oświetlonych ulic, chodników, długo otwartcyh knajp (choć to nadal Warszawa), więc po zmroku nie wychodzę sama na spacery, niestety. Miło byłoby żyć w społeczeństwe, w którym jest to możliwe...
Pozwolę sobie odnieść się do pewnej uwagi, "wyrwać chwasta" a właściwie "wyrwałem chwasta" to odniesienie do prologu z kultowego filmu z lat 90-tych "Psy 2" z Bogusławem Lindą, tak więc choć forma językowo niepoprawna, jest cytatem. th-cam.com/video/uZ2WK5dCgFs/w-d-xo.html 🙂
Moje pytanie do ludzi , dlaczego tak wiele kobiet i ich dzieci są maltretowane do krwi przez swoich mężów i ojców na oczach sąsiadów którzy NIC Z TYM NIE ROBIA bo nie chcą się mieszać??? Ile kobiet traci życie podczas pobicia mimo ze krzyczą o pomoc i NIKT im z pomocą nie przychodzi , nawet nie dzwonią na policję . No ale w internecie to wszyscy są bohaterami którzy stoją po stronie pokrzywdzonego . Byłam świadkiem ludzkiej znieczulicy i to wydarzenie , mimo ze minęło około 20 lat nie chętnie o tym wspominam . Polska rodzina zaprosiła mnie na Boże Narodzenie a ze tylko z opowiadań znałam te święta więc pojechałam . Nie mieszkam w Katolickim kraju 🤔 Razem z kuzynostwem szliśmy ulica stolicy , potworny mróz , śnieg , ludzi jak mrówek . W pewnym momencie o coś się potknęłam , spoglądam pod nogi a tam zwinięty w " kłębek " leży człowiek . Wszyscy go obchodzą , nikt się nie zatrzymuje , nikt nie zwraca uwagi na leżącego w śniegu , w mrozie człowieka . Ja zatrzymałam się , byłam przerażona , mówię ze trzeba człowiekowi pomoc . Rodzina zaczęła ciągnąć mnie za rękaw mówiąc ze to pijak . Okej , pijak nie należy do przyjemnych ludzi ALE TO W DALSZYM CIAGU CZLOWIEK . Może i pijany ale potrzebuje pomocy . Będzie leżał na tym mrozie jeszcze trochę to życie straci . Zaczęłam szarpać nim żeby wstał ale on się nie ruszał , puls był niezmiernie słaby , usta sine i paznokcie zaczęły sinieć . Weszłam do sklepu przy którym ten człowiek leżał i poprosiłam żeby zadzwonili po karetkę . Nie chcieli zadzwonić . Musieli słyszeć ze ja nie z Polski i chcieli mnie ignorować . Wpadłam w szal , pierwszy raz w moim życiu , kazałam dzwonić po policję . Wreszcie ktoś z obsługi zorientował się ze na ulicy ludzie stoją i przyglądają się mnie , wrzeszczącej z dziwnym dialektem . Na mnie zwrócili uwagę a na leżącego na mrozie człowieka już nie . Mojej rodziny przy mnie tez nie było bo jak potem powiedzieli ze to był obciach . Sama jestem z zupełnie innego świata , oczywiście nigdy nie widziałam u nas człowieka w takiej sytuacji . Jeśli by coś takiego się wydarzyło to musicie wiedzieć ze byłoby w koło bardzo wiele osób które chciały by pomoc , przenieść w cieple miejsce , zadzwonić na pogotowie itd itd . Nikt mnie nie przekona ze ci internetowi bohaterowie sprawdziliby się w rzeczywistości . Mimo ze trochę czasu upłynęło od mojej wizyty w Polsce to w dalszym ciagu słysze , czytam o ludziach którzy giną bo NIKT im nie pomógł , zwłaszcza kobiety .
Do Madeleine. Wiesz, był taki jeden, co powiedział, że my, Polacy to jesteśmy "cywilizacja życia", a Wy, wszyscy inni to "cywilizacja śmierci". Tylko tak się składa, że w tym naszym kstolskim kraju gardzi się drugim człowiekiem - jak o tym piszesz. A w Waszym, określanym przez tego cywilizacja śmierci - ludzie pochylają się nad potrzebującym. Wspaniała hipokryzja i zaklamanie
@@beatadubikajtis8202 zamiast pisac bezproduktywne bzdury zajmij sie dokształcaniem tak licznych na Zachodzie społecznosci arabskich hinduskich tureckich o stosunku do kobiet chocby. Nie sa katolikami to bedzie łatwo! Niedawno w Niemczech w afganskiej rodzinie dwaj bracia dokonali honorowego zabojstwa siostry. Masz tu pole do popisu (o ile cie nie zgwałca)
Brak pomocy bierze się z tego że ofiary przemocy żyją w schemacie i nie jest łatwo z niego wyrwać. Tu nie pomoże jednorazową pomoc np dzwonienie na policję. Policja nie wiem jak teraz ale od lat 80 przez 90 nie robiła nic kwalifikujac przemoc do awantur domowych. W najlepszym przypadku zakładali rodzinie niebieska kartę ktora nie wiele zmieniała A praktycznie nic. Nie ma również instytucji które mogą pomóc tj przenieść matkę z dziećmi w bezpieczne miejsce i wystartować z procedurami. Więc ofiary widząc że nikt prawnie nie może im za barszo pomóc siedzą w tym zapetlajac się bardziej. Do tego dochodzi cały system 'uzaleznienia ' od przemocowca bo on bije przeprasza obiecuje A ta sąsiadka co dzwoniła na policję to ostatecznie ta zła. Więc ludzie przestają się wtrącać. Odejść od takiej osoby jest bardzo ciężko bardzo czesto mają dobra opinie wśród ludzi A wyzywaja się w domu 'po cichu'. Zastraszaja, kontrolują itd. Społecznie również w Polsce takie rzeczy były w jakimś stopniu akceptowane wiec to wssystko siedzi w korzeniach. Dopiero teraz zaczyna się mówić o tym w nowym pokoleniu ale to też nie załatwia sprawy bo Państwo nie pomaga tak jak powinno
@@86anusiak20 nie przesadzasz aby? panstwo nie jest jakims dajdajem. Z naszych podatkow to wszystko idzie. Sa setki mozliwosci wyjscia samemu z problemow. Przeprowadzka do rodziny wyjazd do innego miasta wyjazd za granice i sporo innych. Po prostu kazdy jest kowalem swego losu.
Jple ! Kobita zbierała puszki , żeby wspomóc dorosłe dzieci ???? Qwa jak mi brakowało w wieku 45 lat to się chwyciłam dodatkowej roboty i pracowałam po 14 godz. na dobę a nie żerowałam na matce staruszce i jej emeryturze . WSTYDZIE SIĘ DOROSŁE DZIEDZI , WSTYDZCIE SIĘ !!! 😈🤢😈🤢😈🤢😈
Ogolnie podsumowując sprawa jest bardzo tragiczna i strasznie głupia(chodzi o powód zbrodni) oraz bezsensowna. Bardzo szkoda tego co się wydarzyło, ale muszę się przyznać, że gdzieś w okolicy 26min parsknęłam śmiechem 😅 (nie jestem z tego dumna)
38:16 Oj joj oj... Ale ja się tutaj z tobą nie zgadzam. Nie jestem za tym, aby zniżać się do poziomu mordercy i go zabijać, ale także nie jestem za tym, aby go 'UCZŁOWIECZAĆ'. Nawet jeśli raz zabije to już nie jest człowiek tylko potwór. To bardzo brzmi JAKBYŚ WYBIELAŁA MORDERCÓW. Dlatego masz dziś wyjątkowo ode mnie łapkę w dół. Żałosne. Myślałam, że znalazłam wartościowy kanał o tematyce kryminalnej a tu takie niemiłe gówno.
Najgorsze są te psy na prywatnych posesjach za ogrodzeniem. Idziesz sobie spokojnie chodnikiem,a tu sie taki przyczai przy ogrodzeniu i jak nie warknie... Mnie jako dorosłego człowieka wyprowadzi to co najwyżej z równowagi. A byłem nie raz świadkiem gdy małe dzieci zaczęły płakać przestraszone
a ja widziałam jak ludzie przy płocie drażnią takiego psa także pretensje można mieć właśnie do tych DOROSŁYCH że w wyniku ich beznadziejnych działań pies później reaguje akurat jak napatoczy się dziecko.
@@monikaes9789 Jeśli ktoś drażni , to pewnie z wściekłości, że takie bydle nagle wyskoczy zza roku płotu i straszy ludzi . Ale gdybybym przeskoczył przez ten płot , to większość tych obrońców domu spieprzała by do budy
Z wściekłości? Z głupoty. Akcja równa się reakcja, pies się taki nie urodził, takie jego zachowanie też się skądś bierze. Często nie jest to wina właściciela tylko właśnie takich półmózgów co psa drażnią a później każdy kto przechodzi ponosi tego konsekwencje, a najbardziej właściciel, bo pies nie powie "tamten mnie drażnił, bałem się" i nie wskaże winnego.
@@monikaes9789 czyli jak pies goni za samochodem ,lub szczeka na niego to jest to również wina kierowców . ? Może któryś dodał gazu i było za głośno .W ten sposób to można sobie wszystko wytłumaczyć. A te chodzące po chodniku bez kagańców ? Niby właściciel trzyma je na smyczy, ale na tak długiej że ten pies biega po całym chodniku . Niewiadomo czy mnie zaraz nie ugryzie gdy będę za blisko
Kompletnie bezsensowna zbrodnia. Jedynym usprawiedliwiem mogłaby być odrona konieczna. A tutaj chyba tak nie było. Co do tych dwóch chłopców którzy pomogli ukryć ciało. No ja tam ich trochę rozumieniu. Zwyczajnie się bali.
Po pierwsze słowo "proceder" oznacza działalność przestępczą lub wątpliwą moralnie. Grzebanie w śmietniku do tego nie należy a zatem autorka źle użyła słowa w stosunku do babci. Druga sprawa że babcia miała swoje lata a rodzina się zachowywała jakby miała żyć jeszcze 60 lat. Po trzecie. To że ktoś morduje to świadczy o jego zniszczonym moralnie wnętrzu. Znam takich co są przesiąknięci pychą, pogardą i nienawiścią do ludzi. To że ktoß zabił to dlatego że nie był przed tym dobrym człowiekiem.
![[DRIP] ‘Woke Up In Tokyo (RUKA & ASA)’ PREVIEW](http://i.ytimg.com/vi/QN44lcR_VkI/mqdefault.jpg)
Niby znam a za każdym razem jest mi bardzo przykro i tak bardzo żal mi Pani Bronisławy :( Miała takie zwykłe, skromne życie i trafiła na kogoś takiego ;/ :(
Kwestia nr jeden - czy wystarczyłoby nam odwagi cywilnej aby powstrzymać mordercę/poinformować policję o przestępstwie, w którym współuczestniczylismy? Pewnie w większości przypadków nie, mimo że chcemy wierzyć, że tę odwagę mamy - ideały to jedno, proza życia i instynkt samozachowawczy to drugie; kwestia nr dwa - co gdybyśmy to my byli na miejscu Tomasza? No cóż, tu się nie zgodzę do końca z Twoją argumentacją - to znaczy argumentacja pt. "wystarczy jedna decyzja", "wystarczy konkretna sytuacja" jest według mnie słuszna w przypadku morderstw w obronie własnej, zabójstw wieloletnich oprawców, wszelkich sytuacji gdy okoliczności niejako "zmuszają" do ekstemalnego działania, ale nie w przypadku Bronisławy. Tu nie było żadnej "sytuacji", po prostu pijany gówniarz spotkał przy śmietniku starszą kobietę i kompletnie mu odbiło. Żaden normalny człowiek nie znajdzie się na jego miejscu bo żaden normalny człowiek nie jest w stanie zabić drugiego człowieka bez powodu, dla zabawy albo z nudów. I nie, nie twierdzę że Tomasz jest jakimś przepełnionym złem psychopatą, zgadzam się - duża część morderstw jest popełniana nie przez geniuszy zbrodni tylko przez ludzi, którzy chyba ze względu na środowisko, historię rodzinną lub deficyty umysłowe są po prostu niezdolni do empatii i uczuciowości wyższej, ludzi bez wyobraźni, bez wyrzutów sumienia, przez tzw. patologię. To są chyba najbardziej przerażające zbrodnie - te, gdy ofiara znalazła się po prostu w złym miejscu i złym czasie.
Podkast jak zwykle prima sort 👌🙂
Szukałam takiego komentarza, bo też się zdziwiłam tym fragmentem. Dla mnie postawić się w sytuacji mordercy można tylko w przypadku próby odparcia zagrożenia i przetrwania, czyli obrony własnej lub ewentualnie choroby psychicznej/błędu w ocenie sytuacji (urojone zagrożenie). W przypadku morderstwa sytuacja ekstremalna to jedyna "konkretna sytuacja" która może przydarzyć się zwykłemu człowiekowi w życiu codziennym. Nie jestem w stanie zrozumieć tego chłopaka, bo nie po prostu nie wyobrażam sobie siebie ot tak zabijającej pierwszego lepszego napotkanego człowieka na ulicy. Uważam, że to całkowicie normalne, że nie potrafię go zrozumieć i zawsze myślałam, że to prawidłowe. Chyba najgorsze w tym podsumowaniu jest to, że autorka miesza morderstwa, gdzie winny jest tylko sprawca i zabójstwa w sytuacji wyłączonej winy sprawcy, kiedy to jest zupełnie oczywiste, że ludzie będą je oceniać inaczej.
@@sina5275 tak, właśnie o to pomieszanie sytuacji mi chodziło, ale nie umiałam tego ubrać w słowa :)
Marne wynagrodzenie 2.5tys :D dziś jest takie same, tylko ceny 500% wyższe niz w 2008 :D
Tak, to sie nazywa chyba siła nabywcza pieniądza
To samo pomyślałam.Myśle że autora się pomyliła. Ja zaczynając pracę w 2009 roku czyli rok później dostałam 1800 brutto. Wiec chyba raczej chodziło autorcej o zarobki 1500 a nie 2500
@@ela1ela11 ona ciàgle sie myli 😊👍
No nie, konkluzja że w określonej sytuacji każdy może być zabójcą i w związku z tym należy takich sytuacji unikać jest absolutnie nieprawdziwa. Na szczęście.
Po raz pierwszy nie zgadzam się z autorką podcastu, którą generalnie szanuję, podziwiam i której dziękuję za pracę
Moze w sytuacji zagrozenia, w obronie wlasnej. Wtedy nic nie wiadomo. Ale w tym wypadku to byl zwykly szczur, prymitywna szumowina, ktora powinna skonczyc na krzesle elektrycznym, zeby powietrza ludziom nie zanieczyszczala.
Witam serdecznie i Dziękuje za smutną , rzetelnie przedstawioną historię 🙏🌹❤️
Gwoli ścisłości- "wyrywanie chwasta" to cytat. Nie twierdzę,że 100% osób używających tego wyrażenia to fani Psów II, ale jakaś część z pewnością.
Myślę, że gdybyś wiedziała, jak bardzo patologiczna jest rodzina tego Tomasza, to byś bez problemu zrozumiała, dlaczego ludzie się przejmowali jego groźbami. Podkreślę też, że skoro ci chłopcy byli jego kolegami z osiedla, to zapewne rodzina Tomasza znała ich rodziny i nie miała wcale daleko, żeby w razie czego uprzykrzać im życie nawet codziennie. Ot, taka prowincjonalna perspektywa, którą trzeba zrozumieć ;) (mówię teraz wyłącznie o tych dwóch chłopakach, drugiego sprawcy nie znam, a i w 2008 już nie mieszkałam w Jaśle, miałam styczność tylko z Tomaszem i jego rodziną w czasach swojej młodości :P) No, ja rozumiem, czemu tym dzieciakom się nie spieszyło do przeciwstawiania się.
To nie tylko perspektywa prowincjonalna, tak sie zdarza 'na dzielnicy' w duzym mieście. Patologia jest wszędzie.
@@martakudyba2898 chodziło mi o motywację tych chłopaków, w dużym mieście jednak łatwiej na kogoś donieść na policję niż w małym mieście na, praktycznie rzecz biorąc, sąsiadów, zwłaszcza mając świadomość, że nawet jeśli aresztują tego jednego chłopaka, to na miejscu zostaje jeszcze cała taka rodzinka, która na pewno odwdzięczy się za donos. I nie wątpię, że w dużych miastach też tak się zdarza, no ale w małych miejscowościach po prostu o wiele trudniej o coś takiego jak anonimowy donos czy donos bez nieprzyjemnych konsekwencji.
Wstaje rano, 06:00 zaczynam prace, myśle sobie „kiedy w końcu pojawi się jakiś podcast” wrzucam słuchawki do uszu odpalam Spotify wlaczam Zbrodnie Prowincjonalne, słyszę intro i już wiem ze sprawa z mojego polecenia, uśmiech na twarzy, you made my day 😉
Historia bardzo smutna. Super opowiadasz, bardzo lubię twój kanał ❤️
Słucham tego odcinka już trzeci raz. Mowa końcowa daje bardzo dużo do myślenia. Rzeczywiście chyba każdy z nas był chociaż raz świadkiem w jakiejś nieprzyjemnej sytuacji - jak ktoś się nad kimś pastwił lub widział kradzież albo miał zaszczyt obserwować wybryki huliganów demolujących np plac zabaw... I zapewne nie zareagował z najróżniejszych powodów, a co dopiero być w sytuacji opowiedzianej w tym odcinku. Sama dopiero po trzydziestce zaczełam reagować widząc zło, ale przyznam, że nie wiem co zrobiłabym gdyby w grę wchodziła taka na prawdę gruba sprawa i poprostu bałbym się agresora, zwłaszcza gdyby był z bliskiego otoczenia.
Zabili nieszczęsną kobietę zmuszoną przez ten wspaniały kraj do zbierania puszek jeszcze wyrok na dodatek, lipny,no Samo życie, polskie życie
Wspaniała refleksja, nie wiemy co by było gdyby....nikt nie wie... Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo fajne podsumowanie. Życzę wszystkiego dobrego.
Miło słyszeć nowy odcinek.Pozdrawiam i zamieniam się w słuch😺
Sytuacja z listopada 2021. Syn lat 16 wraca że szkoły jest godzina 16-17 wiadomo o tej porze roku już ciemno. Widzi ja dwóch chlopaczkow( w podobnym wieku około 16-17 lat)przy dworcu szarpie jakiegoś bezdomnego pijaczka. Syn stanol w obronie tego człowieka i jestem z tego powodu niesamowicie DUMNA z syna ale kiedy mi to opowiadał mimo że to było już po fakcie ja oczami wyobraźni widziałam że któryś mógł mieć nóż , mogli to gdzieś wywieźć i pobić. Miejscowość nie jest duża więc to też nie problem aby mogli to sobie wypatrzyc innego dnia i przyjść z kolegami. Każde jego spóźnienie było straszne dla mnie A jak już telefon mu padł i nie odbierał....... To było okropne przeżycie.
Super mama z Ciebie a dziecko dobrze wychowane i z odwagą cywilną! ❤️💚💙
Bardzo bohaterski charakter i dobre serce ma pani syn , 🙏🇵🇱❤️🍀🇵🇱 👏🏻🌷chłopak prawdopodobnie uratował życie temu nieszczęsnemu bezdomnemu ,syn pani jest dla mnie bohaterem , pozdrawiam i szczęść Boże całej rodzinie
Bardzo smutna sprawa:-( . Straszne, że w tym młodym chłopaku obudził się taki agresor, że zabił Bogu ducha winną starszą panią. Zastanawiałam się dziś rano czy wrzucisz nowy odcinek:-).
No ale tak poza tym to kobieta postapiła głupio. Ja bym nie strugał bohatera i oddał te butelki. Czy były warte zycia? nie wydaje mi sie. I co za cudaczny pomysł grzebania po smietnikach? pozwoliłabys na to swej mamie?
@@marioczarodziej87Czy z opowieści wynika, że ona stawiała opór albo "strugała bohaterkę"? Nie. A co do dziwnego hobby tej pani: starsi ludzie pamiętający czasy niedostatku (wojna, głęboka komuna, dziki kapitalizm 90-92) nieraz wyrabiają w sobie nawyki zbieractwa. Niektórzy w celach zarobkowych czy hobbystycznych robią to publicznie (np. dziewczyny z kanału Skarby z Ulicy). Jej jedyną winą było to, że może trochę się wstydziła, więc robiła to nocą. W swoim mieście czuła się bezpiecznie, ale "nosił wilk razy kilka..."
Jedynymi prawdziwymi winnymi są szumowiny, które nie odebrały porządnego wychowania lub pozwoliły amfie lub innemu świństwu namieszać sobie we łbach.
@@adamkwalczyk no jednak strugala bohaterke stawiala sie wyzywala to jak to nazwac? ja jako osoba empatyczna nie mialbym problemu by pomoc znalezc jakas butelke. Nie byloby to dla mnie problemem.
Super
slucham Ciebie z zainteresowaniem duzym
Ofiary I zabojcy sa ze sobą powiazani
Zawsze
Jakos
Bert Hellinger
Dziękuję
Świetna robota
Jak to jest że niektóre podcasty nie mają wcale reklam (lub mają ale tylko na początku) a inne mają reklamy w samym środku?
Uwielbiam tę serię.... jak i cały Podcast ❤
Kiedy słyszę o wyrokach pieniężnych- zastanawiam się gdzie oni pracują. Czy są jakoś przymuszani do pracy, jeśli nie chcą pracować. Uważam, że ( oczywiście oprócz więzienia) powinno się zasądzać większe kary pieniężne. Co to jest ; 50 tyś dla każdego dziecka Pani Bronisławy? Powinni do końca życia spłacać jej rodzinę. Wiem, że to nie zwróci im matki, ale bezczynne siedzenie w więzieniu też nie.
Twój kanał to jeden z moich TOP 3 🤍
Czy jest w ten trójce Maalsks podcast? 😊👍
A w dupę jeża lektorka jak adwokat,albo psycholog.Albo przedstawiasz podkast i nie usprawiedliwiaj morderców czy bandytów bo się zaplątałaś na koniec i ni pies ni wydra.
Dokładnie
Kociababcia dolacza z przyjemnoscia do szacownego grona,przytulaski dla sympatycznych kur i reszty towarzystwa💞😻(moze nie organizowac igrzysk olimpijskich w Pekinie dla dobra swiatowego pokoju🤔)
Mimo doskonałej opowieści z nutką czarnego humoru, historia sama w sobie jest cholernie przykra a najsmutniejsza tutaj chyba jest właśnie ta przypadkowość. Zawsze mówię że zbrodni nie można usprawiedliwić ani wytłumaczyć, można ewentualnie próbować zrozumieć jakiś afekt, zaburzenia, można próbować zrozumieć jakiś powód, który miał morderca, to, co nim kierowało. Ale tutaj takiego powodu wydaje się kompletnie nie być. Tomasz zupełnie przypadkowo znalazł się przy śmietniku, w którym grzebała pani Bronisława (swoją drogą ludzie wystawiają przy śmietniku czasem naprawdę skarby!), coś mu odwaliło i ją skatował. Nie było motywu rabunkowego, nie było motywu seksualnego, po prostu w tym danym momencie miał ochotę komuś zrobić krzywdę. W komentarzach poniżej widzę, że Tomasz to był niezły agent i faktycznie wychodzi na to, że wraz z rodziną byli postrachem okolicy. Nie ma co się dziwić, że nikt nie był skory, żeby w te pędy lecieć na policję donieść na niego. Bardziej mnie zawsze w takich sytuacjach zastanawia, że jakiś baran terroryzuje okolicę, wszyscy o tym wiedzą ale pozostaje bezkarny.
opowieść przerażająca, ale sposób opowiadania fantastyczny. Nie wysłuchałabym tej makabry, gdyby nie Twoja narracja👍👍😊😊
bluzgi nie wypikane👍😁, kolokwializmy ...wydaje się że w trakcie nagrania było coś polewane% albo wciągane
Ojej naprawdę? Mnie przeraża taki sposób opowiadania o cudzym nieszczęściu. Do kabaretu niech idzie. Beznadzieja.
@@Blejk_Karington masz rację.
Jestem Jaślanką ofiarą była sąsiadką mojej cioci u której często bywałam więc panią znałam z widzenia a tych chłopaków znałam też z widzenia jak to się wydarzyło miałam 17 lat
Oczywiscie wyszukalam utwor low i na pewno Ty tez kojarzysz 😉
Też musialam wyszukać, ale rzeczywiście, nie da się go nie znać 😉
Ale temat, nieźle.Dzieki za świetny podcast, pozdrawiam ze Szkocji 🙋🌹
Super odcinek, pozdrawiam
Cudownie sie Ciebie słucha! Dobrze przygotowane tematy merytorycznie, elokwencja, racjonalna, wyważona ocena sytuacji, bez popadania w skrajności, bez zbytniego skupiania się na brutalnych szczegółach, bez emocjonalnych wstawek, bez żarcików nie na miejscu, które odbieraja sprawie należytą powagę, szczerość w ocenie i przedstawianiu swojego zdania na tematy typu młodzi przestepcy kara śmierci, wizje, przepowiednie, teorie spiskowe itp. Ogólnie jestem fanka i przesluchalam wszystko w 3 dni. Co teraz?
Miałam podsyłać Ci tę sprawę - znałam tego chłopaka, swego czasu nawet dość dobrze, mieszkałam kilkaset metrów od miejsca gdzie to się wydarzyło. Do tej pory nie jestem w stanie zrozumieć jak można było tak postąpić.
Ja jestem z Gamratu ofiarą była sąsiadką mojej cioci u której często bywałam więc panią znałam z widzenia też tych chłopaków znałam z widzenia miałam wtedy 17lat jak się to wydarzyło
Mowa jest o cmentarzu wojennym czy wojskowym? Proszę sprawdzić która forma jest poprawna .
Widzę zwrot w kierunku podkarpackim - 3/4 ostatnich podcastów. Czy to zamierzone? Pozdrawiam serdecznie :)
Materiał ciekawy i wszystko byłoby spoko, gdyby nie ta moralizatorska końcówka pozdro
Słyszałam o tej historii na innym kanale, ale wysłuchałam Twojej wersji, zawsze słucham, nawet jeśli słuchałam/widziałam.
Oprócz pani Bronisławy była poniekąd jeszcze jedna ofiara. Doszło do pomyłki policji, co do zatrzymania właściwej osoby i aresztowano innego młodego chłopaka. Nie wiem co policja z nim robiła, ale chłopak (nie pamiętam imienia) po wypuszczeniu na wolność nie był już taki sam, a dokładnie w rocznicę zatrzymania popełnił samobójstwo. Nie pamiętam kto był autorem tamtego podcastu, jednakże tam podano tę informację.
Dobra robota. 👍
Koleżanko, akurat „wyrwałem chwasta” to jest cytat z wielkiego dzieła filmowego psy lub osy dwa, nie pamietam dokładnie ale klasyka filmowa i spuścizna kulturowa No spodziewaam się więcej po tobie kochana pozdrawiam cieplo
Żeby komuś zwracać uwagę na błędy w wypowiedzi (zdanie wyrwać chwasta a nie chwast)trzeba samej używać słowa "sobie"a nie "se".To tak na przyszłość a podcast ciekawy.
Uwielbiam Cię słuchać. Masz świetny głos, komentarze w punkt :-D
Ta twoja gadka o tym jak zostaje się mordercą to bzdury.
Milo sie Pani slucha. A pomysl wczolgania sie do grobu i przysypania sie ziemia jest nie do podj...bania. 🙂
o kurde 23min
Cześć gdzie można podesłać ci temat na kolejna historie? Nie mogę znaleźć nigdzie adresu e-mail o którym kiedyś pani mówiła.
Ja myślę że to nie tak chęć zarobku za powiecmy te artykuły wtórne, tyko niestety tzw. zbieractwo tak niektórzy ludzie mają. Nie robię tego raczej z biedy to jest jakby nałóg .W każdym razie bardzo szkoda Pani Bronisławy.
Witam a co Pani powie o kierowcach pod wpływem alkoholu którzy świadomie wsiądą do samochodów i jadą czy też Pani ich będzie bronić że to przypadek bo kogoś zabili na drodze pozostawiam osąd według sumienia
Alkoholizm to choroba, alkoholik nie powinien jeździć ani operować zadnymi maszynami, ale to jest teoria. Pijany czlowiek nie wie co robi, to otoczenie powinno zabrac kluczyki i nie pozwolić kierować pojazdem.
Marek Wojcik, podcasterki mają to do siebie, że jak coś nie po ich myśli, TO NIE ODPOWIADAJĄ NA PYTANIA.
@@izabelajozwiak8982 i do tego uznają to za hejt
o kurde nie chcialbym byc twoj 17 minuta+++chociaz humor posiadasz
Chyba już kiedyś słyszałem o tej makabrycznej historii.Tak więc dzięki za jej przypomnienie.A co do sprawców,to faktycznie,bardzo inteligentni ludzie.Chociaz myślę,że zamiast chwalić się popełnieniem zabójstwa,powinni może dac ogłoszenie do gazety z informacją co zrobili.Pozdrawiam.
Jestem pewna, że znasz utwór Low, do tej pory do wałkują w radio :D
💙🖤💚
Jasło zaledwie 30km ode mnie wow
Witam już kiedyś słyszałem o tej historii u innego podcastera tylko nie pamiętam u którego
Gdyby jednak te reklamy nie wybudzały przy zasypianiu...
To wina biedy w tych latach !!!Musiała zbierać puszki złom żeby przeżyć!!!
Ciekawy Odcinek Filmu
Odcinek bardzo dobrze przygotowany. Razi mnie tylko sposób opowiadania z taką trochę manierą wesołości.
Tomasz, podczas popełniania zbrodni nie miał ukończonych 18 lat, więc nie mógł być w myśl prawa skazany na dożywocie.
od 25 minuty oplułem ze śmiechu herbatą monitor :D
Pokochałam Cię właśnie za tę prawidłową odmianę "wyrwać chwast". ;-) Oooch, ten biernik!
A historia zatrważająca. Nigdy chyba nie zrozumiem, skąd się rodzi agresja w ludziach w takich momentach. Tego się boję, mieszkam z dala od centrum miasta, nie ma tu oświetlonych ulic, chodników, długo otwartcyh knajp (choć to nadal Warszawa), więc po zmroku nie wychodzę sama na spacery, niestety. Miło byłoby żyć w społeczeństwe, w którym jest to możliwe...
Brzostek state of mind. I wszystko jasne...
🙋👍👏
Sprawa z mojego miasta 🥺
👍
1:54 Po dziś dzień jestem dumny z tego, że nie nosiłem tej paskudnej fryzury 😁
A ja dziś zrobiłam sobie grzywkę;)
Zle momenty
Tworza Obcy .
Ciemniaki kosmosu .
2500 tys.w 2008 ?Chyba w kopalni.
Pozwolę sobie odnieść się do pewnej uwagi, "wyrwać chwasta" a właściwie "wyrwałem chwasta" to odniesienie do prologu z kultowego filmu z lat 90-tych "Psy 2" z Bogusławem Lindą, tak więc choć forma językowo niepoprawna, jest cytatem. th-cam.com/video/uZ2WK5dCgFs/w-d-xo.html 🙂
Moje pytanie do ludzi , dlaczego tak wiele kobiet i ich dzieci są maltretowane do krwi przez swoich mężów i ojców na oczach sąsiadów którzy NIC Z TYM NIE ROBIA bo nie chcą się mieszać??? Ile kobiet traci życie podczas pobicia mimo ze krzyczą o pomoc i NIKT im z pomocą nie przychodzi , nawet nie dzwonią na policję . No ale w internecie to wszyscy są bohaterami którzy stoją po stronie pokrzywdzonego . Byłam świadkiem ludzkiej znieczulicy i to wydarzenie , mimo ze minęło około 20 lat nie chętnie o tym wspominam . Polska rodzina zaprosiła mnie na Boże Narodzenie a ze tylko z opowiadań znałam te święta więc pojechałam . Nie mieszkam w Katolickim kraju 🤔 Razem z kuzynostwem szliśmy ulica stolicy , potworny mróz , śnieg , ludzi jak mrówek . W pewnym momencie o coś się potknęłam , spoglądam pod nogi a tam zwinięty w " kłębek " leży człowiek . Wszyscy go obchodzą , nikt się nie zatrzymuje , nikt nie zwraca uwagi na leżącego w śniegu , w mrozie człowieka . Ja zatrzymałam się , byłam przerażona , mówię ze trzeba człowiekowi pomoc . Rodzina zaczęła ciągnąć mnie za rękaw mówiąc ze to pijak . Okej , pijak nie należy do przyjemnych ludzi ALE TO W DALSZYM CIAGU CZLOWIEK . Może i pijany ale potrzebuje pomocy . Będzie leżał na tym mrozie jeszcze trochę to życie straci . Zaczęłam szarpać nim żeby wstał ale on się nie ruszał , puls był niezmiernie słaby , usta sine i paznokcie zaczęły sinieć . Weszłam do sklepu przy którym ten człowiek leżał i poprosiłam żeby zadzwonili po karetkę . Nie chcieli zadzwonić . Musieli słyszeć ze ja nie z Polski i chcieli mnie ignorować . Wpadłam w szal , pierwszy raz w moim życiu , kazałam dzwonić po policję . Wreszcie ktoś z obsługi zorientował się ze na ulicy ludzie stoją i przyglądają się mnie , wrzeszczącej z dziwnym dialektem . Na mnie zwrócili uwagę a na leżącego na mrozie człowieka już nie . Mojej rodziny przy mnie tez nie było bo jak potem powiedzieli ze to był obciach . Sama jestem z zupełnie innego świata , oczywiście nigdy nie widziałam u nas człowieka w takiej sytuacji . Jeśli by coś takiego się wydarzyło to musicie wiedzieć ze byłoby w koło bardzo wiele osób które chciały by pomoc , przenieść w cieple miejsce , zadzwonić na pogotowie itd itd . Nikt mnie nie przekona ze ci internetowi bohaterowie sprawdziliby się w rzeczywistości . Mimo ze trochę czasu upłynęło od mojej wizyty w Polsce to w dalszym ciagu słysze , czytam o ludziach którzy giną bo NIKT im nie pomógł , zwłaszcza kobiety .
Po co zanudzasz tym słowotokiem nie zwiazanym z podcastem? masz problem idz do psychoterapeuty.
Do Madeleine. Wiesz, był taki jeden, co powiedział, że my, Polacy to jesteśmy "cywilizacja życia", a Wy, wszyscy inni to "cywilizacja śmierci". Tylko tak się składa, że w tym naszym kstolskim kraju gardzi się drugim człowiekiem - jak o tym piszesz. A w Waszym, określanym przez tego cywilizacja śmierci - ludzie pochylają się nad potrzebującym. Wspaniała hipokryzja i zaklamanie
@@beatadubikajtis8202 zamiast pisac bezproduktywne bzdury zajmij sie dokształcaniem tak licznych na Zachodzie społecznosci arabskich hinduskich tureckich o stosunku do kobiet chocby. Nie sa katolikami to bedzie łatwo! Niedawno w Niemczech w afganskiej rodzinie dwaj bracia dokonali honorowego zabojstwa siostry. Masz tu pole do popisu (o ile cie nie zgwałca)
Brak pomocy bierze się z tego że ofiary przemocy żyją w schemacie i nie jest łatwo z niego wyrwać. Tu nie pomoże jednorazową pomoc np dzwonienie na policję. Policja nie wiem jak teraz ale od lat 80 przez 90 nie robiła nic kwalifikujac przemoc do awantur domowych. W najlepszym przypadku zakładali rodzinie niebieska kartę ktora nie wiele zmieniała A praktycznie nic. Nie ma również instytucji które mogą pomóc tj przenieść matkę z dziećmi w bezpieczne miejsce i wystartować z procedurami. Więc ofiary widząc że nikt prawnie nie może im za barszo pomóc siedzą w tym zapetlajac się bardziej. Do tego dochodzi cały system 'uzaleznienia ' od przemocowca bo on bije przeprasza obiecuje A ta sąsiadka co dzwoniła na policję to ostatecznie ta zła. Więc ludzie przestają się wtrącać. Odejść od takiej osoby jest bardzo ciężko bardzo czesto mają dobra opinie wśród ludzi A wyzywaja się w domu 'po cichu'. Zastraszaja, kontrolują itd. Społecznie również w Polsce takie rzeczy były w jakimś stopniu akceptowane wiec to wssystko siedzi w korzeniach. Dopiero teraz zaczyna się mówić o tym w nowym pokoleniu ale to też nie załatwia sprawy bo Państwo nie pomaga tak jak powinno
@@86anusiak20 nie przesadzasz aby? panstwo nie jest jakims dajdajem. Z naszych podatkow to wszystko idzie. Sa setki mozliwosci wyjscia samemu z problemow. Przeprowadzka do rodziny wyjazd do innego miasta wyjazd za granice i sporo innych. Po prostu kazdy jest kowalem swego losu.
Jple !
Kobita zbierała puszki , żeby wspomóc dorosłe dzieci ????
Qwa jak mi brakowało w wieku 45 lat to się chwyciłam dodatkowej roboty i pracowałam po 14 godz. na dobę a nie żerowałam na matce staruszce i jej emeryturze .
WSTYDZIE SIĘ DOROSŁE DZIEDZI , WSTYDZCIE SIĘ !!!
😈🤢😈🤢😈🤢😈
Mądrze gadasz. Zwłaszcza w podsumowaniu.
A ten miły zwierzak na końcu filmu to przecież nie Zygmunt! :o
:)
co przestępstwo to musi być i kościół
th-cam.com/video/uZ2WK5dCgFs/w-d-xo.html
'Wyrwalem chwasta' to cytat z filmu Psy 2, niech chodzi tu wiec o poprawność gramatyczną.
Bo Putin lubi rozwiązywać konflikty pokojowo. Biorąc udział w igrzyskach olimpijskich
26:25 ^^ hahahahahahha
Ogolnie podsumowując sprawa jest bardzo tragiczna i strasznie głupia(chodzi o powód zbrodni) oraz bezsensowna. Bardzo szkoda tego co się wydarzyło, ale muszę się przyznać, że gdzieś w okolicy 26min parsknęłam śmiechem 😅 (nie jestem z tego dumna)
38:16
Oj joj oj... Ale ja się tutaj z tobą nie zgadzam. Nie jestem za tym, aby zniżać się do poziomu mordercy i go zabijać, ale także nie jestem za tym, aby go 'UCZŁOWIECZAĆ'. Nawet jeśli raz zabije to już nie jest człowiek tylko potwór. To bardzo brzmi JAKBYŚ WYBIELAŁA MORDERCÓW. Dlatego masz dziś wyjątkowo ode mnie łapkę w dół. Żałosne. Myślałam, że znalazłam wartościowy kanał o tematyce kryminalnej a tu takie niemiłe gówno.
Straszne.....
Najgorsze są te psy na prywatnych posesjach za ogrodzeniem. Idziesz sobie spokojnie chodnikiem,a tu sie taki przyczai przy ogrodzeniu i jak nie warknie... Mnie jako dorosłego człowieka wyprowadzi to co najwyżej z równowagi. A byłem nie raz świadkiem gdy małe dzieci zaczęły płakać przestraszone
a ja widziałam jak ludzie przy płocie drażnią takiego psa także pretensje można mieć właśnie do tych DOROSŁYCH że w wyniku ich beznadziejnych działań pies później reaguje akurat jak napatoczy się dziecko.
@@monikaes9789 Jeśli ktoś drażni , to pewnie z wściekłości, że takie bydle nagle wyskoczy zza roku płotu i straszy ludzi . Ale gdybybym przeskoczył przez ten płot , to większość tych obrońców domu spieprzała by do budy
Z wściekłości? Z głupoty. Akcja równa się reakcja, pies się taki nie urodził, takie jego zachowanie też się skądś bierze. Często nie jest to wina właściciela tylko właśnie takich półmózgów co psa drażnią a później każdy kto przechodzi ponosi tego konsekwencje, a najbardziej właściciel, bo pies nie powie "tamten mnie drażnił, bałem się" i nie wskaże winnego.
@@monikaes9789 czyli jak pies goni za samochodem ,lub szczeka na niego to jest to również wina kierowców . ? Może któryś dodał gazu i było za głośno .W ten sposób to można sobie wszystko wytłumaczyć. A te chodzące po chodniku bez kagańców ? Niby właściciel trzyma je na smyczy, ale na tak długiej że ten pies biega po całym chodniku . Niewiadomo czy mnie zaraz nie ugryzie gdy będę za blisko
@@gregorrrrr912 przecież i tak jakbyś je wielce dorwał, to by spieprzały do budy😂 to te na linkach dorwać jeszcze łatwiej;)
Kompletnie bezsensowna zbrodnia. Jedynym usprawiedliwiem mogłaby być odrona konieczna. A tutaj chyba tak nie było.
Co do tych dwóch chłopców którzy pomogli ukryć ciało. No ja tam ich trochę rozumieniu. Zwyczajnie się bali.
Kto to Mozil ?
Plaga Egipska .
Po pierwsze słowo "proceder" oznacza działalność przestępczą lub wątpliwą moralnie. Grzebanie w śmietniku do tego nie należy a zatem autorka źle użyła słowa w stosunku do babci.
Druga sprawa że babcia miała swoje lata a rodzina się zachowywała jakby miała żyć jeszcze 60 lat.
Po trzecie. To że ktoś morduje to świadczy o jego zniszczonym moralnie wnętrzu. Znam takich co są przesiąknięci pychą, pogardą i nienawiścią do ludzi. To że ktoß zabił to dlatego że nie był przed tym dobrym człowiekiem.
Dlaczego ?
Chcecie psy zniszczyć .
Bo widzą wiecej .
Po co tyle gledzisz o swoich mwjakach?
Może zrobiła komuś konkurencje, przecież to były lata wielkiej biedy.
Przecież to był przypadek.
apogeum głupoty
Co😅k u v
4:00 i to glupie tlumaczenia dlaczego nie ma na sobie kaganca: bo nie gryzie, bo mały, bo tresowany
Ierdoly nie warte uwagii!
👍