Numizmatyka dla początkujących - Dariusz Marzęta w przystępnych słowach o monetach Starej Polski
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 12 พ.ย. 2024
- Historia polskiego pieniądza ma już ponad 1000 lat, więc posłuchajmy opowieści Dariusza Marzęty o tychże monetach.
Pełna ciekawostek opowieść znakomicie przybliża temat numizmatyki polskiej zarówno początkującym numizmatykom, jak i osobom niekolekcjonującym monet, ale o ogólnych zainteresowaniach historycznych.
Choć dedykowana początkującym, to niewątpliwie i numizmatycy o długim stażu znajdą coś dla siebie :)
______________________________________
Wykład odbył się w piątek 2 października w ramach VII sesji numizmatycznej z cyklu "W numizmatyce widzisz tyle, ile wiesz". Wszystkie wykłady z tej sesji dostępne:
• Sesje numizmatyczne - ...
#numizmatyka #HistoriaPolski #monety
GNDM powoli acz konsekwentnie staje się głównym ośrodkiem numizmatycznym w kraju. Gratulacje.
Takie wykłady to sól tego kanału. Na luzie i dla raczkujących w temacie. Film oceniam na R8 ;) Propsy dla GNDM
Pan Dariusz ma świetne wydawnictwa, polecam.
Pełna zgoda :) My swoją półkę regularnie uzupełniamy wydawnictwami z: numizmatyka-lublin.pl/pl_literatura,128.html
Panie Dariuszu, świetne porady i wykład. 👏
Kolejny świetny wykład w ramach kapitalnego projektu Pana D.Marciniaka GNDM "W numizmatyce widzisz tyle, ile wiesz"! Wielkie brawa dla Pana Marzęty za ciekawe przedstawienie monet Starej Polski oraz swoje osobiste uwagi ogólne!
Moj nauczyciel historii z gimnazjum - najlepszy fachowiec jakiego spotkalem. Zawsze w pierwszej lawce siedzialem, madrego bylo az milo posluchac.
Super prelegent i jakość video/audio. Wyśmienicie się oglądało.
Super wykład:)
Dziękuję za piękny wykład
Klasa! piękne monety
super material !!!
17:36 o ile pamiętam Tadeusz Iger zrezygnowany z talarów bo jak mówił były za ciężkie :) cytat
"Potem zacząłem zbierać talary, bo monety wydały mi się bardziej konkretne - opowiada. - Ale talary były wielkie i ciężkie. Jak je woziłem na giełdy, to jakbym wiadro węgla nosił. Postanowiłem przerzucić się na coś lżejszego, małego. Pojechałem pod Halę Ludową do Wrocławia, na jarmark. I pierwszy handlarz, na którego się napatoczyłem, miał akurat zbiór trojaków. Ot, i cała tajemnica."
nawiązanie dotyczyło wstępu autora do katalogu trojaków
2:35 wszystkie zapisy źródłowe są późniejsze, nawet jeśli wspominają o Polsce np. W latach przed 1000, to i tak są to odpisy kronik, które już nie istnieją
...
Super
A propos monety "Princes Polonie" to trafiłem na taką tego ptaka interpretację: Wiadome, że Słowianie mieli symbole w postaci sztandarów lub rzeźb osadzonych na drzewcu. Zwali je "stanica". Rugianie z Rugii mieli złoty sztandar, ale już Wieleci z dzisiejszej Brandenburgii - rzeźbę jakiejś bogini na drzewcu. Podobnym symbolem noszonym na drzewcu w formie rzeźby mógł być św. Jerzy/Perun na białym koniu, jaki do dziś jest drugim herbem Rosji. Polanie jako liczne i bitne plemię mieli zapewne także swoją stanicę. Stare legendy mówią o białym orle. Orzeł był ptakiem poświęconym naczelnemu bóstwo pra-Polaków. Najprawdopodobniej - Perunowi. Pozostaje intrygująca zagadka ukonstytuowania się Gniezna jako ośrodka religijnego. Być może na prawdę gniazdował tam pierwotnie orzeł. Na dodatek - albinos i dlatego Wzgórze Lecha stało się dla przyszłych Wielkopolan miejscem świętym, a ten orzeł trafił na stanicę. I w sumie jest bardzo prawdopodobne, że to rzeźba orła była stanicą Polan. Dzisiejsze nasze godło nawiązuje do wzorca rzymskiego. Ale w pogańskich czasach wcale nie musiało. Orzeł mógł być przedstawiony w pozycji siedzącej (jak w herbie Meksyku, gdzie ukształtował się jako symbol ludu Meszika/Azteków w czasach przed Kolumbem). W takim razie, ptak na tej monecie może być próbą odwzorowania tej właśnie stanicy Polan.
Sporo w tym gdybologii i patykiem na wodzie pisania.
@@ernstvolf8537 Bo całe wczesne Średniowiecze to jedna, wielka gdybologia. I ZA TO JE KOCHAM!
PS: Znalazłem w Niecie zdjęcie orła-albinosa. Całkiem podobny!
Czy opłaca się kupować monety w Skarbnicy Narodowej ? Można kupić tam pierwszą polską zlotówkę- Tymfa za 690...?
Chore ceny
Za ok stówkę na allegro nie polecem
Dla początkujących to raczej prl albo 3 rp
IIRP też spoko, ale PRL jak najbardziej. Fajne noty (wysokie MSy) w zachodnim (!) gradingu popularnych monet nie kosztują zbyt duzo. No i okolicznościowe miedzionikle PRL - bardzo ładne. Potem można przejść na niskie MSy groszy z IIRP. Wyższych nominałów nie polecam, bo tam bańka jak na lustrzankach.
Ktoś mądrzejszy ode mnie powiedział mi, że numizmatyka to nie fizyka kwantowa :) i nawet tę z okresu Polski Królewskiej można przedstawić w przystępny dla początkujących kolekcjonerów sposób, a jest to wspaniały świat.
@@marcinzmudzin3568 Można, ale tylko niektóre wycinki ;) Zgadzam sie z Panem.
@@marcinzmudzin3568 Tak po przemysleniu, czy poczatkujacy odnajdzie sie w tych tematach? Bez mentora i pieniedzy moze byc ciezko. Ja sie odbilem od antyku na poczatku, bo nawet nie umialem "czytac" tych monet. Uwazam ze prlki sa optymalne na poczatek. Mennicza 1 zlotowka prlowska cieszy bardziej niz wytarte 5 groszy 1923. Potem mozna przejsc na starsza numizmatyke. Takie jest moje zdanie. Mnie fascynuja drobne nominaly, ale musialem do tego dojrzec.
A IIrp nie lubie ;)
Zawsze myślałem że marzeniem każdego kolekcjonera jest Grosz krakowski Kazimierza Wielkiego. Sam jestem szczęśliwym posiadaczem ołowianego falsyfikatu tej monety, a i tak cieszy oko. Ciekawy wykład.
Na szczęście numizmatyka Polska jest tak różnorodna, że możemy mieć wiele marzeń. Dla jednych może to być tymf portretowy, dla innych dukat koronny Jana Sobieskiego, dla innych właśnie pierwszy, polski grosz. Jest wiele monet, które rozbudzają emocje do czerwoności. Ja mam tak z groszem krakowskim z literą K 😍