Panie Przemku coś fantastycznego i to jeszcze na święta ! Coś niebywałego ! Oglądam od dawna wszystkie Przemku odcinki i jestem pod wrażeniem ! Ja mam 60 lat i jestem z warszawskiej Pragi - to jest moja mała ojczyzna tak jak pewnie dla Pana jest okolica w której pan mieszka ! Dla mnie najlepszym prezentem byłoby choć raz z Panem przejść się wktórymś odcinku wspólnie odkrywając naszą Polską historię . To jest superpiękne !!!!!!!! Zresztą ja tam byłem w latach 70 i 80 ubiegłego wieku ale z Panem to wisienka na torcie dla mnie ! Razem z tortem ! I Pańska wiedza ( no jestem analfabetą technicznym cyt. - cha cha cha - bez przesady i samokrytyki Panie Przemku !!!!!! ) jest super ! Większość nie ma nawet pojęcia gdzie na niebie szukać gwiazdy polarnej ( Polaris ) w nocy . Serdeczne pozdro i najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych Przemku ! Z całego♥!!!!!!!
Bylem ostatnio na Mazurach w Mikolajkach.Rowerem.Przejechalem 437 km w tygodniu czasu i nigdy bym nie pomyslal ze przejezdzam po tak wspanialym terenie pelnym tajemnic.serdeczne dzieki za film.
Przypuszcza się, że zapora miała zalać obszar falą powodziową. Jest to często stosowana metoda spowalniania postępów żołnierzy. Przepraszam za błędy w języku polskim, pochodzę z Czech. Hans.
To ma sens. Wtedy ten suchy kanał służyłby do spuszczenia wody z jazu na tereny zalewowe, z pominięciem meandrów rzeki i młyna położonego w dole rzeki. Zastawki na młynie spowalniają wodę, a fala powodziowa mogłaby go uszkodzić.
W gamie widać także rurę o średnicy prawdopodobnie takiej samej jak ta w dnie parowu. Najprawdopodobniej rura w tamie była połączona z tą wkopaną. Fragment między tamą a brzegiem był łatwo dostępny więc zapewne "wyparował". Spiętrzenie dawało odpowiednie ciśnienie i stały dopływ wody niezależnie od poziomu wody w rzece.
Przed II wojną nie tylko w Prusach na Mazowszu równie wytwarzano energię elektryczną właśnie na małych rzeczkach. Większe rzeki używano do transportu.Te rury pozostały, bo ruskim sprawiało znaczną trudność ich wydobyć.Łatwiejszą zdobyczą była np. szyny z trasy kolejowej Giżycko - Pisz. Podejrzewam że te rury były wykorzystane do powrotnego przepompowywania wody , tak jak tu Mapy Google . 54.722497, 18.082571 pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_szczytowo-pompowa Pozdrawiam.
Nie tylko Giżycko-Pisz. Ruskie wywieźli niemal wszystkie tory z Prus Wschodnich. Oraz wszelkie inne dostępne "żelastwo" (urządzenia - nawet nie wiedząc do czego służyły...). To, po czym jeździmy po wojnie, musiało być "uzbrojone" od nowa. A pod koniec lat 90-tych - rozpoczęło się ponowne umieranie tych linii...
Jaz wodny mial za zadanie spietrzyc wode i przekierowac ja do rurociagu ktory pokazales, nastepnie woda z niego miala wieksza energie i mozna ja bylo przekierowac bezposrednio na turbiny ktore miala napedzac, obstawiam ze byly na tej piwnicy, na poziomie gruntu. Dlatego z niej sa rury odplywowe, podloga na ktorej staly byla zapene drewniana. Rura pionowa z ziemi mogla isc bezposrednio na turbine, uwzglednij roznice w poziomie miedzy jazem a wystajaca rura, zapewne spadek jest znaczny. W razie awarii, na jazie zamykano doplyw wody aby bezpiecznie przeprowadzic naprawy.
Wiadomo tak jak woda chlustnienta z wiadra niema wartości energetycznej ale woda podawana z śkawki strażackiej przewróci może człowieka tu chodzi strumień skierowany w punkcie to podnosi moc i efektywności także raczej elektrownia bądź tartak bo do młyna wystarczy tradycyjne koło wodne
Tama tamą ja pomyślałem o adaptacji tego obiektu na most, tylko na przerzut czołgów, a następnie znów zdemontowana drewniana podłoga ;) chociaż w pierwszym pomyślałem o elektrowni wodnej.
Ludność napływowa nie chciała zachować i użytkować różnych zachowanych po poprzednich właścicielach sprzętów ,urządzeń, przeważnie dewastowano lub używano je aż do ruiny . Niemcy byli bardzo przedsiębiorczy i pomysłowi ludzie, nie to co przybysze zza Buga. Widać to po resztkach budynków mieszkalno-gospodarczych. Żal i rozpacz. Jako przykład podam. pozostawiony piękny majątek w okolicach Wilcząt. Kilka lat temu przyjechali z Niemiec byli właściciele tego majątku/ prawnukowie / byli zrozpaczeni widokiem tego co zostało z dawnej świetności majątku.
Przede wszystkim NIE UMIELI. Przywieziono tu dzicz (głównie z akcji Wisła) w kapciach że słomy, która wegetowała w poczuciu tymczasowej prowizorki. W Konopielce, to przynajmniej byli "Tutejsi"...
Swietny odcinek jak zawsze! Jesli juz o Malinowie mowa, to moze jakis odcinek o tzw Wiezy Bismarcka obok Malinowa pod Dzialdowem? To tez ciekawa historia z czasow I Wojny Swiatowej. Pozdrawiam
Te rury moim zdaniem tworzyły rurociąg do napędzania młyna, elektrowni. Podłączenie rurociagu mogło być na tamie. Okrągły otwór po prawej stronie od dolnej wody. Podobnie działa elektrownia w Myczkowcach w Bieszczadach. Tam wykuto rurociąg w skale.
Świetne! A co do urządzeń ciężko to sobie wyobrazić na filmie. Trzeba poczuć poziomy terenu, odczuć to na miejscu. Może dobrze poznać mapę topograficzną? 🤔Bardzo ciekawe te rury!👍 Chyba coś będzie niedługo o Działdowie. Były jakieś nagrania w środę na rynku? Pozdrawiam i dziękuję za dobry materiał. Robicie kawał dobrej roboty! 😉
Pozostałości palisad i desek to fragmenty trapów rewizyjnych .Tama dwoma jazami pętrzyła wodę lecz z boku jest trzeci okrągły kanał . To jest upus rurowy . On dawał ciśnienie na taran . Rura tej średnicy musiała być przysypana bo miała spore drgania . Instalacja była podobna lecz w maksi skali .th-cam.com/video/nEbtC2Hqbsk/w-d-xo.html plany winny być w archiwach akt dawnych dział geodezji , melioracji i cieków wodnych lub celów inwestycyjnych gmin . 1 . Szukaj w pobliżu ( nawet sporym , sądząc po siali ) wieży ciśnień lub zbiornika retencyjnego . 2. Kolejna opcja . Poza taranem była sieć mniejszych rur bezpośrednio na pola . Co pozostawiło by ślad w rozproszonej infrastrukturze hydraulicznej . To można dowiedzieć się u pobliskich gospodarzy . O dziwnych rurach w ziemi . 😀 Ps; Pozdrawiam i dobra robota .
Materiał jak zawsze super! Ale... :) to nie jest zapora, a tymbardziej nie tama. To jest jaz - umożliwia czasowe spiętrzanie wody i regulację jej poziomów poprzez unoszenie lub opuszczanie mechanizmów zamknięć (w betonowych wnękach) a które na górze powinny być zainstalowane.
Niemcy potrafili inwestować w tych terenach. Obecnie nie ma tego co Niemcy pozostawili , ale i nie ma nowych podobnych inwestycji. Komuś zależy na tym, by w Polsce były skanseny gospodarcze i ruiny. Może gdyby Polską rządzili Polacy a nie ......
Rura już nie jest zagadkowa. Był to element elektrowni wodnej. Kiedyś muszę nagrać ten odcinek raz jeszcze, bo od tamtego momentu moja wiedza znacznie się poszerzyła :)
@@bosu29 Tama miała kilka funkcji (w tym domniemaną militarną), ale dalej - tam w tych ruinach był tartak i młyn. I tam właśnie był agregat. Tak przynajmniej zostałem poinformowany. Mam gdzieś to lepiej opisane, ale dziś nie znajdę :) Pozdrawiam!
1:52 - Nienawidzę takich idiotów na crossach (czy też jeszcze quadach) jeżdżących po lasach. Płoszą zwierzynę, zakłócają spokój i niszczą las. A sam film o Hohenstein-Stellung oj jaram się! Lubię takie historie!
@@patrykpatryk706 Panowie - poproszę o wzajemny szacunek na moim kanale. Rozumiem różnicę w podejściu do tematu, ale internetowy hejt nic tu nie zmieni. Zdrowia Wam życzę i Wesołych Świąt ;)
Panowie - poproszę o wzajemny szacunek na moim kanale. Rozumiem różnicę w podejściu do tematu, ale internetowy hejt nic tu nie zmieni. Zdrowia Wam życzę i Wesołych Świąt ;)
jeżdżę po lasach motocyklem i quadem nie szpanuje nie latam szybko po prostu miło spędzam czas nie wrzucajmy wszystkich do jednej beczki , pozdrawiam :)
Obiekt stricte hydrologiczny. Przelew jeden dolny, drugi górą zapewniający maksymalny poziom zabezpieczający przed przelewem i przelew główny. Jak by ktoś chciał tym zalewać to ten przelew rurowy był by jakoś tamowany on miał zapewniać stały przepływ. Niemcy mieli nieźle ogarnięta hydrologie. Ta rura wygląda na starsza niż 1938,
@@MAZURSKIETAJEMNICE www.google.com/maps/@49.7604852,19.1146176,3a,75y,98.82h,90.87t/data=!3m6!1e1!3m4!1sQAncCNSG_sVfNytyr2TPlg!2e0!7i13312!8i6656 Tu jest funkcjonalnie podobny obiekt. Działa taka zapora tak normalnie pracuje przepust denny i woda płynie (powyżej nawet to widać jak i na filmie). Ta rura zapewnia stały przepływ na jakimś poziomie. W razie powodzi na przykład zamykają główny przepust i spiętrzają wodę tak by zapobiegać zalaniu niżej położonych obiektów (w zasadzie może być cały czas duży przepływ zamknięty bo normalnie powinien wystarczyć ten denny) po przekroczeniu pewnego poziomu przy zamkniętym głównym zaczyna działa ten przelew wąski z pochylnią by nie spiętrzyć wody za wysoko. Można to też wykorzystać do retencji wody wtedy można sobie poziom regulować deskowaniem na głównym przepuście jak i szybko wodę spuścić. Takie spiętrzenie może też mieć inne cele, ujęcia wody etc. natomiast można by się zastawiać ile to jest w stanie zgromadzić wody i co by tą woda można zalać jak by spuścić. Te wbite pale pewnie miały działać jako hamulce dla wody. Tak jak pisałem Niemcy dobrze ogarniali hydrologie i pewne problemy które mieli rozwiedzione systemowo 100+ lat na naszych obecnych ziemiach temu my dziś zastanawiamy się jak rozwiązać.
Czy przy pomocy wody nie odbywal sie transport poprzez rure np.broni na jakims plywaku w szybkim tempie bez koniecznosci transport drogowego.Woda zostala spietrzona , żeby wykorzystac to jako silę transportową dla tej rury.
Es wird kommen:) Ich habe mehrere Folgen übersetzt. Leider habe ich nicht genug Zeit für alles. Es ist nur mein Hobby. Aber bald werden wir neue Folgen mit deutschen Untertiteln hinzufügen.
Vielen Dank für Ihre Antwort und Ihre Arbeit.Ich möchte, dass Polen Deutsche diese Materialien sehen können. Es ist eine gemeinsame Vergangenheit. Tolles Video,weiter machen! Danke dir.
Panie Przemku coś fantastycznego i to jeszcze na święta ! Coś niebywałego ! Oglądam od dawna wszystkie Przemku odcinki i jestem pod wrażeniem ! Ja mam 60 lat i jestem z warszawskiej Pragi - to jest moja mała ojczyzna tak jak pewnie dla Pana jest okolica w której pan mieszka ! Dla mnie najlepszym prezentem byłoby choć raz z Panem przejść się wktórymś odcinku wspólnie odkrywając naszą Polską historię . To jest superpiękne !!!!!!!! Zresztą ja tam byłem w latach 70 i 80 ubiegłego wieku ale z Panem to wisienka na torcie dla mnie ! Razem z tortem ! I Pańska wiedza ( no jestem analfabetą technicznym cyt. - cha cha cha - bez przesady i samokrytyki Panie Przemku !!!!!! ) jest super ! Większość nie ma nawet pojęcia gdzie na niebie szukać gwiazdy polarnej ( Polaris ) w nocy . Serdeczne pozdro i najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych Przemku ! Z całego♥!!!!!!!
Bylem ostatnio na Mazurach w Mikolajkach.Rowerem.Przejechalem 437 km w tygodniu czasu i nigdy bym nie pomyslal ze przejezdzam po tak wspanialym terenie pelnym tajemnic.serdeczne dzieki za film.
Przypuszcza się, że zapora miała zalać obszar falą powodziową. Jest to często stosowana metoda spowalniania postępów żołnierzy. Przepraszam za błędy w języku polskim, pochodzę z Czech. Hans.
To ma sens. Wtedy ten suchy kanał służyłby do spuszczenia wody z jazu na tereny zalewowe, z pominięciem meandrów rzeki i młyna położonego w dole rzeki. Zastawki na młynie spowalniają wodę, a fala powodziowa mogłaby go uszkodzić.
Nie ma żadnego błędu. Pozdrawiam z Polski Braci Czechów.
21minut I 15 sekund przygody tak trzymaj dziekuje za film
Fajne programy robisz👍Pozdrawiam serdecznie.
Jak zwykle świetny klimatyczny filmik. Dziękuję
Dziękuję za świąteczny prezent w postaci fimu.Jak zwykle super .pogodnych świąt .
Urzekła mnie ta tama na Twojej czołówce. Nie wiedziałem gdzie się znajduje. Teraz zaspokoilem ciekawość. Jak zwykle świetnie opowiadasz.
Mega materiały z rodzinnych stron, super się ogląda! Pozdrawiam 👍
W gamie widać także rurę o średnicy prawdopodobnie takiej samej jak ta w dnie parowu. Najprawdopodobniej rura w tamie była połączona z tą wkopaną. Fragment między tamą a brzegiem był łatwo dostępny więc zapewne "wyparował". Spiętrzenie dawało odpowiednie ciśnienie i stały dopływ wody niezależnie od poziomu wody w rzece.
Z entuzjazmem oglądam! Dzięki za kolejny odcinek.
Kolejny obiekt do odnalezienia i zobaczeni podczas wakacyjnej wizyty na Mazurach. Dziękuję za wspaniały reportaż. Pozdrawiam.
Ciekawy sposób montażu materiału. Trochę z jesieni, trochę z lata... :)
Fajne reportaze i duza wiedza historyczna !
Jak zwykle super , dziękuje i pozdrawiam!!!
Świetny program :)
Niemcy budowali elektrownie wodne gdzie się tylko da. Na Kaszubach jest sporo takich ruin.
fajnie się Ciebie słucha...pozdrawiam
Przed II wojną nie tylko w Prusach na Mazowszu równie wytwarzano energię elektryczną właśnie na małych rzeczkach. Większe rzeki używano do transportu.Te rury pozostały, bo ruskim sprawiało znaczną trudność ich wydobyć.Łatwiejszą zdobyczą była np. szyny z trasy kolejowej Giżycko - Pisz. Podejrzewam że te rury były wykorzystane do powrotnego przepompowywania wody , tak jak tu Mapy Google . 54.722497, 18.082571 pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_szczytowo-pompowa Pozdrawiam.
a gdzie wysokość do tego przepompowania? ten argument jest bez sensu
Nie tylko Giżycko-Pisz. Ruskie wywieźli niemal wszystkie tory z Prus Wschodnich. Oraz wszelkie inne dostępne "żelastwo" (urządzenia - nawet nie wiedząc do czego służyły...). To, po czym jeździmy po wojnie, musiało być "uzbrojone" od nowa. A pod koniec lat 90-tych - rozpoczęło się ponowne umieranie tych linii...
Jaz wodny mial za zadanie spietrzyc wode i przekierowac ja do rurociagu ktory pokazales, nastepnie woda z niego miala wieksza energie i mozna ja bylo przekierowac bezposrednio na turbiny ktore miala napedzac, obstawiam ze byly na tej piwnicy, na poziomie gruntu. Dlatego z niej sa rury odplywowe, podloga na ktorej staly byla zapene drewniana. Rura pionowa z ziemi mogla isc bezposrednio na turbine, uwzglednij roznice w poziomie miedzy jazem a wystajaca rura, zapewne spadek jest znaczny. W razie awarii, na jazie zamykano doplyw wody aby bezpiecznie przeprowadzic naprawy.
Dzięki wielkie za konkret!
Dzięki fajny film
Super materiał. Bardzo dobrze się to ogląda
Wiadomo tak jak woda chlustnienta z wiadra niema wartości energetycznej ale woda podawana z śkawki strażackiej przewróci może człowieka tu chodzi strumień skierowany w punkcie to podnosi moc i efektywności także raczej elektrownia bądź tartak bo do młyna wystarczy tradycyjne koło wodne
Mistrz gawędy. To mi się podoba.
Tama tamą ja pomyślałem o adaptacji tego obiektu na most, tylko na przerzut czołgów, a następnie znów zdemontowana drewniana podłoga ;) chociaż w pierwszym pomyślałem o elektrowni wodnej.
Super !
fajny film
piekny i ciekawy film
Ludność napływowa nie chciała zachować i użytkować różnych zachowanych po poprzednich właścicielach sprzętów ,urządzeń, przeważnie dewastowano lub używano je aż do ruiny . Niemcy byli bardzo przedsiębiorczy i pomysłowi ludzie, nie to co przybysze zza Buga. Widać to po resztkach budynków mieszkalno-gospodarczych. Żal i rozpacz. Jako przykład podam. pozostawiony piękny majątek w okolicach Wilcząt. Kilka lat temu przyjechali z Niemiec byli właściciele tego majątku/ prawnukowie / byli zrozpaczeni widokiem tego co zostało z dawnej świetności majątku.
Przede wszystkim NIE UMIELI. Przywieziono tu dzicz (głównie z akcji Wisła) w kapciach że słomy, która wegetowała w poczuciu tymczasowej prowizorki. W Konopielce, to przynajmniej byli "Tutejsi"...
Klasa, oczywiście łapa!
Swietny odcinek jak zawsze! Jesli juz o Malinowie mowa, to moze jakis odcinek o tzw Wiezy Bismarcka obok Malinowa pod Dzialdowem? To tez ciekawa historia z czasow I Wojny Swiatowej. Pozdrawiam
Będzie. Już jesteśmy po zdjęciach 😉
@@MAZURSKIETAJEMNICE Juz nie moge sie doczekac!.. moze jakies nieznane watki sie pojawia.
Nie wiem ile jest wart jeden megawat prądu, ale wystarczyłby na zasilenie do kilkudziesięciu domów!
Prosiłbym o współrzędne tego miejsca o ile to możliwe.
Te rury moim zdaniem tworzyły rurociąg do napędzania młyna, elektrowni. Podłączenie rurociagu mogło być na tamie. Okrągły otwór po prawej stronie od dolnej wody. Podobnie działa elektrownia w Myczkowcach w Bieszczadach. Tam wykuto rurociąg w skale.
facet fajnie opowiada,mozna porównac do Wołoszanskiego,super materiał,pozdro.
Wołoszański bajdurzy i fantazjuje , a tu masz fakty nie urojenia .
@@farao1997 kocham Cię gosciu. Jestem tego samego zdania o B.W który jest ubekiem i gamoniem. Hejt mnie spotyka za tę opinię.
Nawet tak nie bluźnij tym obelżywym porównaniem Przyjacielu ...
Super dzieki
Świetne! A co do urządzeń ciężko to sobie wyobrazić na filmie. Trzeba poczuć poziomy terenu, odczuć to na miejscu. Może dobrze poznać mapę topograficzną? 🤔Bardzo ciekawe te rury!👍
Chyba coś będzie niedługo o Działdowie. Były jakieś nagrania w środę na rynku? Pozdrawiam i dziękuję za dobry materiał. Robicie kawał dobrej roboty! 😉
Deski to resztki maskowania obiektu na młyn, taka teoria :) ,jak dobrze pamiętam na MRU było coś podobnego.
W Puszczy Boreckiej jest bardzo wielki kamień
Pozostałości palisad i desek to fragmenty trapów rewizyjnych .Tama dwoma jazami pętrzyła wodę lecz z boku jest trzeci okrągły kanał . To jest upus rurowy . On dawał ciśnienie na taran . Rura tej średnicy musiała być przysypana bo miała spore drgania . Instalacja była podobna lecz w maksi skali .th-cam.com/video/nEbtC2Hqbsk/w-d-xo.html plany winny być w archiwach akt dawnych dział geodezji , melioracji i cieków wodnych lub celów inwestycyjnych gmin . 1 . Szukaj w pobliżu ( nawet sporym , sądząc po siali ) wieży ciśnień lub zbiornika retencyjnego . 2. Kolejna opcja . Poza taranem była sieć mniejszych rur bezpośrednio na pola . Co pozostawiło by ślad w rozproszonej infrastrukturze hydraulicznej . To można dowiedzieć się u pobliskich gospodarzy . O dziwnych rurach w ziemi . 😀 Ps; Pozdrawiam i dobra robota .
Dzięki! Świetne opracowanie. W okolicy mamy kilka opisanych miejsc po taranach wodnych, może faktycznie tu było również coś podobnego.
Materiał jak zawsze super! Ale... :) to nie jest zapora, a tymbardziej nie tama. To jest jaz - umożliwia czasowe spiętrzanie wody i regulację jej poziomów poprzez unoszenie lub opuszczanie mechanizmów zamknięć (w betonowych wnękach) a które na górze powinny być zainstalowane.
Jestem amatorem, więc każdy merytoryczna uwaga na wagę złota. Dzięki ;)
Niemcy potrafili inwestować w tych terenach. Obecnie nie ma tego co Niemcy pozostawili , ale i nie ma nowych podobnych inwestycji. Komuś zależy na tym, by w Polsce były skanseny gospodarcze i ruiny. Może gdyby Polską rządzili Polacy a nie ......
SUPER !!!
Elektrownia szczytowo pompowa?.
Ciekawe miejsce. Rura też jest zagadkowa.
Rura już nie jest zagadkowa. Był to element elektrowni wodnej. Kiedyś muszę nagrać ten odcinek raz jeszcze, bo od tamtego momentu moja wiedza znacznie się poszerzyła :)
@@MAZURSKIETAJEMNICE Super. Więc to była elektrownia. Czekam na filmik. 👍 Pozdrawiam.
@@bosu29 Tama miała kilka funkcji (w tym domniemaną militarną), ale dalej - tam w tych ruinach był tartak i młyn. I tam właśnie był agregat. Tak przynajmniej zostałem poinformowany. Mam gdzieś to lepiej opisane, ale dziś nie znajdę :) Pozdrawiam!
@@MAZURSKIETAJEMNICE Dziękuję za informację. Pozdrawiam.
To są moje okolice
3:30 widzę tu 1 megawat prądu na dobę!
ro.com.pl/wp-content/uploads/9999/05/Kana%C5%82-Elbl%C4%85ski-maszynownia-k%C4%85ty-2.jpg Zwróćmy uwagę na charakterystyczny, boczny upust rurowy . Boczny rów to konstrukcja systemu Taranu Wodnego . Piękno czystej intuicyjnej Ekologi .
W takie chyba jest okrągły spust odpływ chyba pasuje do tej rury
Fajna tama mozna by elektrownie wodna wybidowac
Ktoś pokierował wodę do młyna rurą w Norwegi całe wodospady zamknięto w rurach i podłonczono je bezpośrednio do turbin elektrowni
identyczna infrastruktura jak u nas w lubuskim na rzeczce skrodzie . Elektrownia przy młynie
Można jakieś zdjatka?
1:52 - Nienawidzę takich idiotów na crossach (czy też jeszcze quadach) jeżdżących po lasach. Płoszą zwierzynę, zakłócają spokój i niszczą las. A sam film o Hohenstein-Stellung oj jaram się! Lubię takie historie!
Sam jesteś idiotą.
@@patrykpatryk706 Panowie - poproszę o wzajemny szacunek na moim kanale. Rozumiem różnicę w podejściu do tematu, ale internetowy hejt nic tu nie zmieni. Zdrowia Wam życzę i Wesołych Świąt ;)
Panowie - poproszę o wzajemny szacunek na moim kanale. Rozumiem różnicę w podejściu do tematu, ale internetowy hejt nic tu nie zmieni. Zdrowia Wam życzę i Wesołych Świąt ;)
jeżdżę po lasach motocyklem i quadem nie szpanuje nie latam szybko po prostu miło spędzam czas nie wrzucajmy wszystkich do jednej beczki , pozdrawiam :)
Też jeżdżę terenówką po górach i lasach, i nikomu to nie przeszkadza.
Obiekt stricte hydrologiczny. Przelew jeden dolny, drugi górą zapewniający maksymalny poziom zabezpieczający przed przelewem i przelew główny. Jak by ktoś chciał tym zalewać to ten przelew rurowy był by jakoś tamowany on miał zapewniać stały przepływ. Niemcy mieli nieźle ogarnięta hydrologie. Ta rura wygląda na starsza niż 1938,
Dziękuję za kolejny element układanki i głos w temacie
@@MAZURSKIETAJEMNICE
www.google.com/maps/@49.7604852,19.1146176,3a,75y,98.82h,90.87t/data=!3m6!1e1!3m4!1sQAncCNSG_sVfNytyr2TPlg!2e0!7i13312!8i6656
Tu jest funkcjonalnie podobny obiekt.
Działa taka zapora tak normalnie pracuje przepust denny i woda płynie (powyżej nawet to widać jak i na filmie). Ta rura zapewnia stały przepływ na jakimś poziomie.
W razie powodzi na przykład zamykają główny przepust i spiętrzają wodę tak by zapobiegać zalaniu niżej położonych obiektów (w zasadzie może być cały czas duży przepływ zamknięty bo normalnie powinien wystarczyć ten denny) po przekroczeniu pewnego poziomu przy zamkniętym głównym zaczyna działa ten przelew wąski z pochylnią by nie spiętrzyć wody za wysoko. Można to też wykorzystać do retencji wody wtedy można sobie poziom regulować deskowaniem na głównym przepuście jak i szybko wodę spuścić. Takie spiętrzenie może też mieć inne cele, ujęcia wody etc. natomiast można by się zastawiać ile to jest w stanie zgromadzić wody i co by tą woda można zalać jak by spuścić.
Te wbite pale pewnie miały działać jako hamulce dla wody. Tak jak pisałem Niemcy dobrze ogarniali hydrologie i pewne problemy które mieli rozwiedzione systemowo 100+ lat na naszych obecnych ziemiach temu my dziś zastanawiamy się jak rozwiązać.
@@pangroszek3498 My się dopiero zastanawiamy bo oni zawsze dbali o to, by nie było u nas komu się zastanawiać..
U.S. Army ???
Około 5metrów bez przesady
Zasilanie turbiny wodnej generatora energii elektrycznej lub powrót.
Moim zdaniem to szyb wentylacyjny zjakiegos bunkra albo czegoś tego typu..
Czy przy pomocy wody nie odbywal sie transport poprzez rure np.broni na jakims plywaku w szybkim tempie bez koniecznosci transport drogowego.Woda zostala spietrzona , żeby wykorzystac to jako silę transportową dla tej rury.
Remi fantazja Cię mocno ponosi...
Zwykły obiekt hydrotechniczny,
Spiętrzenie wody aby podnieść sprawność urządzeń
brat Roberta Maklowicza
th-cam.com/video/pORYUjKoSuA/w-d-xo.html znalazłem dokładnie kopie tej instalacji .
Rury były kładzione w celach socjalnych. Niemcy jako socjaliści zadbali o przyszłość mazurskich złomiarzy.
😁
Schade, dass diese Folge keine deutschen Untertitel hat...
Es wird kommen:) Ich habe mehrere Folgen übersetzt. Leider habe ich nicht genug Zeit für alles. Es ist nur mein Hobby. Aber bald werden wir neue Folgen mit deutschen Untertiteln hinzufügen.
Vielen Dank für Ihre Antwort und Ihre Arbeit.Ich möchte, dass Polen Deutsche diese Materialien sehen können.
Es ist eine gemeinsame Vergangenheit.
Tolles Video,weiter machen!
Danke dir.
Szkoda że ludzie pozwalają wpłynąć około 1500- 2000 zł na dobę. Kto bogatemu zabroni :(
To samo w tej samej skali . th-cam.com/video/pORYUjKoSuA/w-d-xo.html
W mniejszej skali .th-cam.com/video/Esln877z4IE/w-d-xo.html