Bardzo wartościowe treści, jest Pan niesamowity. Dla mnie te nagrania to doskonała motywacja, każdego dnia. Niektórych słucham kilka razy tylko po to, by przypominać sobie, że trzeba żyć, a nie wegetować. I że życie bardzo szybko może przemknąć niepostrzeżenie, jeżeli nie skupimy się na tym, co ważne.
Ja byłem w takiej sytuacji małe miasteczko 15 tys ludzi w tym znalezienie sobie kobiety w takim otoczeniu jest niemożliwe bo jest ich potencjalnie 10-20 . Co zrobiłem wyjechałem....i krok po kroku spełniałem swoje cele teraz mam żonę Meksykanke 330 dni słońca w ciągu dnia i mam problem nadal z prokastynacja, ale mam kurs Twój, skończyłem studia wyszedłem z mentalności mało miasteczkowej!
Bardzo dziękuję za cenne lekcje,zamierzam wdrożyć nr 7 i przestać tracić energię na i tak nieskuteczne próby poprawiania ,zmieniania czy wyprowadzania z błędów innych. Chodzi o to by być szczęśliwym,a nie o to by mieć rację.🤗
Całkiem sporo osiągnęłam w zyciu, byłam tu i tam, a mimo to czuję, ze czekam na zycie, że jestem w poczekalni. To stan umysłu, juz to zaakceptowałam, nawet terapia nie pomaga. Jescze jako tako sprawdza się praca w ogrodzie, a reszta to.... Ech. Pomaga mi na pewno eschatologiczna perspektywa, ze życie tu to tylko tranzyt.
Należę do tych, co uważają, że ślub nic w ich przypadku nie zmieni, bo nie potrzebuję rytuałów, ale wiele niesformalizowanych par z długim stażem skłóciłam pytaniem "czemu by nie wziąć ślubu?". Wyszły różne lęki, poszukiwanie ideału, niepewność, brak zaufania... Czasem wystarczy inaczej postawić pytanie.
Ogólnie masz rację, ale jednak również trochę przesadzasz. Moim zdaniem dobre pochodzenie jest w stanie sporo ci dać, ale nawet wtedy musisz się wiele namęczyć, aby tego nie stracić. Bez urodzenia i talentu, nadal można dojść daleko samą ciężką pracą i głęboką samoświadomością.
W sumie fakt. Ozzy Osbourne czy Corey Taylor ze SlipknoTa mieli bardzo beznadziejny start w życie. Corey to nawet mieszkał w przyczepie campingowej i przez jakiś czas spał w wannie, bo nie miał własnego pokoju i chociażby łóżka. Ale obydwaj mieli talenty, charyzmę i determinację. Skąd brali tę determinację? Nie wiem. Ale podziwiam ich za to BARDZO. Determinacja i cierpliwe dążenie do celu... Ta pewność siebie. Nie poddawanie się. Nie każdy to potrafi. Chociaż Ozzy raz chciał się poddać 😁 co prawda dopiero po którejś próbie sięgnięcia po marzenia. Na szczęście ktoś zauważył jego ogłoszenie na drzwiach sklepu.
W całości materiał bardzo dobry. Jednak nie zgodzę się z jednym stwierdzeniem - niewiedza NIE powinna być nagradzana, bo niewiedza sama w sobie nie jest dobra i nie można jej bronić. Natomiast na pewno szukanie rozwiązań, szukanie nauki i każda próba wyjścia z tej niewiedzy powinna być nagradzana. Zgadzam się z tym, że szkolny system oceniania "błąd-bania" jest zły, ale on nie karze za niewiedzę, ale za robienie błędów. Dlatego to "robienie błędów" powinno być nagradzane, a nie "niewiedza". Wydaje mi się to znaczną różnicą, ponieważ zbyt wiele w świecie spotyka się podejścia "nie wiem i dobrze mi z tym, nie muszę więcej", a to zupełnie przeczy idei całego powyższego materiału 🙂
Dobrzy ludzie w około to jest i sukces i szczęście . Narcyzów i toksyków do kosza bez litości i sentymentów , pozdrawiam szukających swojego szczęścia .
Dobry wieczór, świetny filmik. Czy może pan rozpisać w 9. punktach te elementy, które zostały wymienione w filmiku? U mnie z kolei problemem jest fakt, że za bardzo się rozpraszam różnymi rzeczami wokół. Przez to koncentracja bardzo spada w dół i nawet czasami zapominam coś zrobić. Może pan tutaj polecić jakieś fajne wskazówki, ewentualnie związane z tym filmikiem. Kiedyś trafiłem tutaj jak ktoś mi podesłał filmik z byciem zbyt miłym i uprzejmym, co jest słuszne tylko trzeba zmienić te podejście właśnie do innych osób. Pozdrawiam i dziękuję za odp.
Niewiem jaki wpływ ma ślub lub jego brak. Jeżeli się ludzie kochają i chcą ze sobą być ślub tu nic nie zmieni, albo zmieni jedynie gdy rzeczywistość okarze sie inna od tej która zakładali ma poczatku. Ja osobiście nie widzę sensu w braniu ślubu aczkolwiek nikogo do tego nie zniechęcam.
10 หลายเดือนก่อน +1
Jest to jakiś "rytuał przejścia", niektórzy ludzie bardzo takich momentów w życiu potrzebują.
Jasne ze tak, tak samo jak wiary i innych rzeczy. Trzeba robic to co sumienie podpowiada i zdrowy rozsadek a nie patrzec co inni robia lub wiekszosc. Wtedy sie zyje. Choć nie zawsze jest to takie proste :/ @
Formaln zawarcie zwiazku malzenskiego ma przede wszystkim skutki prawne, wiec dziwie sie wieloma komentarzami tutaj, ze slub (cywilny) nie ma znaczenia. Otoz prawne na pewno ma.
Osiągnięcie w życiu czegoś to pojęcie względne... I nie dla każdego ,, słowo dużo " będzie oznaczało to samo, to Co dla Ciebie jest dużo i wystarczająco, dla kogoś innego może być niczym
Prowadzi ciekawego bloga z polecankami do czytania oraz po prostu ciekawie się słucha jego rozmów i wywiadów zarówno na jego podcaście jak i w rozmowach z innymi. Zdecydowanie daleko mu do gwiazdorzenia co bardzo w nim lubię.
27:30 "związywanie się z kobietą fuj",. 28:30 Więc o co chodzi w tych tajemniczych ruchach co odradzają ślub? Co drugie małżeństwo się rozpada, więc masz szansę 50/50. Ślub to ładna nazwa umowy prawnej, gdzie przy rozwodzie w znacznej większosci przypadków mężczyna traci. Dlatego te ruchy odradzają mężczynzą podpisywać tej umowy. A widząc trend ewolucji systemów prwanych w tej materii, patrz Hiszpania, teraz się nie opłaca, później będzie jeszcze mniej się opłacać. A z drugą osobą możesz żyć do grobowej deski bez ślubu, to mówią te tajemnicze pigułki.
10 หลายเดือนก่อน +3
O co chodzi w tych "tajemniczych ruchach"? O czarnowidztwo i robienie z siebie na zapas zawodowej ofiary. To jest zakładanie najgorszego scenariusza, fatalizm i skrajny nihilizm. Małżeństwo oprócz otoczki formalno-prawnej to też pewien rytuał przejścia, bardzo istotny dla życia niektórych osób, symbol. Ktoś kto bardzo chce być zawodową ofiarą zawsze w statystyce 50/50 będzie widział siebie w tej gorszej części. To jednak jest silne skrzywienie poznawcze i nieprawda o rzeczywistości, może być zupełnie na odwrót, ale trzeba mieć potencjał mentalny by dać sobie na to szansę.
Nie zgodzę się z częścią o robieniu z sobie ofiary, bo to nim nie jest. Jest to informowanie oparte na statystykach i chłodnej kalkulacji. Żadne małżeństwo (99%) biorąc ślub, nie zakłada że się rozpadnie. A jednak połowa z nich się rozpada. Proste risk reward ratio, oprócz skrajności nikt nie mówi, że za żadne skarby nie bierz ślubu. Jeśli chcesz proszę bardzo, ale znaj ryzyko. A co do rytuału przejścia, można to wszystko wykonać nie więczac prawną umową. Czasy się zmieniają i trzeba się do nich dostosować, a jak widzimy nie ma równości w prawie, na niekorzyść mężczyzn. Jak widać po ostatnich wypowiedziach "ministry" równości w sprawie emerytur.
10 หลายเดือนก่อน +2
Możesz się nie zgadzać ile chcesz :) nie ma w Internecie grupy większych zawodowych i sprofesjonalizowanych ofiar niż uciskana ze wszystkich stron manosfera. Wszystko ich uciska zgodnie z tym co piszesz :D@@The123Adrian
Robienie z sobie ofiary? To właśnie pokazuje jak bardzo nie wiesz o czym mówisz. A jeśli mielibyśmy robić konkurs na robienie z sobie ofiary to ja bym spojrzał w lewo. Twoja ignorancja w tym temacie jest jak nazwanie afirmacji szczytem samorozwoju. Lub life balance congress najbardziej merytorycznym kongresem odnośnie samorozwoju. Więc mogę tą wymianę zdań jedynie podsumować tak. Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją, niezależnie od faktów.
Ale wyswietlenia spadly, facet zainwestowal kupe kasy w studio, sprzet, wiedzy aby filmy generowaky 10 tys wyswietlen. TH-cam jest jak Pani lekkich obyczajow 😢
Większość widzów moich filmów nie subskrybuje - jeśli Ci się podobało - subskrybuj proszę :)
W punkt :)
Człowieku nieprzeciętny, jesteś bardzo potrzebny w moim życiu, też nie przeciętnym. Jestem Twoją subskrybentką od dawna. Pozdrawiam Cię i dziękuję💚
Bardzo wartościowe treści, jest Pan niesamowity. Dla mnie te nagrania to doskonała motywacja, każdego dnia. Niektórych słucham kilka razy tylko po to, by przypominać sobie, że trzeba żyć, a nie wegetować. I że życie bardzo szybko może przemknąć niepostrzeżenie, jeżeli nie skupimy się na tym, co ważne.
Ja byłem w takiej sytuacji małe miasteczko 15 tys ludzi w tym znalezienie sobie kobiety w takim otoczeniu jest niemożliwe bo jest ich potencjalnie 10-20 . Co zrobiłem wyjechałem....i krok po kroku spełniałem swoje cele teraz mam żonę Meksykanke 330 dni słońca w ciągu dnia i mam problem nadal z prokastynacja, ale mam kurs Twój, skończyłem studia wyszedłem z mentalności mało miasteczkowej!
Bardzo dziękuję za cenne lekcje,zamierzam wdrożyć nr 7 i przestać tracić energię na i tak nieskuteczne próby poprawiania ,zmieniania czy wyprowadzania z błędów innych.
Chodzi o to by być szczęśliwym,a nie o to by mieć rację.🤗
Całkiem sporo osiągnęłam w zyciu, byłam tu i tam, a mimo to czuję, ze czekam na zycie, że jestem w poczekalni. To stan umysłu, juz to zaakceptowałam, nawet terapia nie pomaga. Jescze jako tako sprawdza się praca w ogrodzie, a reszta to.... Ech. Pomaga mi na pewno eschatologiczna perspektywa, ze życie tu to tylko tranzyt.
Dziękuję za tak wartościowe treści 😊
Fajny film i pełen wartości, dziękuję!
🥰
😍
🤩
czuję się zainspirowana, teraz do roboty. bardzo ciekawe treści, akurat tego potrzebowałam
Należę do tych, co uważają, że ślub nic w ich przypadku nie zmieni, bo nie potrzebuję rytuałów, ale wiele niesformalizowanych par z długim stażem skłóciłam pytaniem "czemu by nie wziąć ślubu?". Wyszły różne lęki, poszukiwanie ideału, niepewność, brak zaufania... Czasem wystarczy inaczej postawić pytanie.
Lubię cię słuchać :) to jedna z niewielu rzeczy które robię stricte dla siebie
Bardzo dobry inspirujący odcinek 👍
Żeby żyć trzeba się dobrze urodzić 😅 Część jeszcze dzięki wyjątkowym zdolnością coś osiągnie. Część brakiem skrupułów. Dla reszty pozostaje wegetacja.
Ogólnie masz rację, ale jednak również trochę przesadzasz. Moim zdaniem dobre pochodzenie jest w stanie sporo ci dać, ale nawet wtedy musisz się wiele namęczyć, aby tego nie stracić. Bez urodzenia i talentu, nadal można dojść daleko samą ciężką pracą i głęboką samoświadomością.
Można ale to jest baaardzo trudne i trzeba na to poświęcić lata.
"zdolnościOM"
W sumie fakt. Ozzy Osbourne czy Corey Taylor ze SlipknoTa mieli bardzo beznadziejny start w życie. Corey to nawet mieszkał w przyczepie campingowej i przez jakiś czas spał w wannie, bo nie miał własnego pokoju i chociażby łóżka.
Ale obydwaj mieli talenty, charyzmę i determinację. Skąd brali tę determinację? Nie wiem. Ale podziwiam ich za to BARDZO. Determinacja i cierpliwe dążenie do celu... Ta pewność siebie. Nie poddawanie się. Nie każdy to potrafi. Chociaż Ozzy raz chciał się poddać 😁 co prawda dopiero po którejś próbie sięgnięcia po marzenia. Na szczęście ktoś zauważył jego ogłoszenie na drzwiach sklepu.
😊 zasiegowisko
Uwielbiam słychać pana pozdrawiam z uk
Dziękuję ❤ fajny gong 😊
Dla zasięgu 😊
Dziekuje za material. Pozdrawiam
Dzięki, fajnie się słuchało
+1 Do zasięgu
Robisz mi dobrze w głowę 👍
Trzeba miec dobre geny jak masz złe geny to .uj nie życie...
Taka jest prawda
Geny i dobre wychowanie to jest sukces 99%
Świetny podcast jak zawsze, ale kiedy znowu pojawią się odcinki na innych platformach streamingowych
Dzięki bardzo, czesc 😊
Ciężką pracą to sie mozna tylko garba dorobic.
zasięgowo 👈😁
Trzeba stawiać sobie cele i próbować coś osiągnąć ;) czas i tak upłynie, lepiej wypełnić go
świetny materiał. ze wszystkim sie zgadzam
Znakomity przekaz!
Komętasz zasiengowy 💚
😃
W całości materiał bardzo dobry. Jednak nie zgodzę się z jednym stwierdzeniem - niewiedza NIE powinna być nagradzana, bo niewiedza sama w sobie nie jest dobra i nie można jej bronić. Natomiast na pewno szukanie rozwiązań, szukanie nauki i każda próba wyjścia z tej niewiedzy powinna być nagradzana. Zgadzam się z tym, że szkolny system oceniania "błąd-bania" jest zły, ale on nie karze za niewiedzę, ale za robienie błędów. Dlatego to "robienie błędów" powinno być nagradzane, a nie "niewiedza". Wydaje mi się to znaczną różnicą, ponieważ zbyt wiele w świecie spotyka się podejścia "nie wiem i dobrze mi z tym, nie muszę więcej", a to zupełnie przeczy idei całego powyższego materiału 🙂
Dzieki 😊
Samo gęste. Bez zbędnego pier....
❤❤❤
❤
Dobrzy ludzie w około to jest i sukces i szczęście . Narcyzów i toksyków do kosza bez litości i sentymentów , pozdrawiam szukających swojego szczęścia .
🙏
Dobry wieczór, świetny filmik. Czy może pan rozpisać w 9. punktach te elementy, które zostały wymienione w filmiku? U mnie z kolei problemem jest fakt, że za bardzo się rozpraszam różnymi rzeczami wokół. Przez to koncentracja bardzo spada w dół i nawet czasami zapominam coś zrobić. Może pan tutaj polecić jakieś fajne wskazówki, ewentualnie związane z tym filmikiem. Kiedyś trafiłem tutaj jak ktoś mi podesłał filmik z byciem zbyt miłym i uprzejmym, co jest słuszne tylko trzeba zmienić te podejście właśnie do innych osób. Pozdrawiam i dziękuję za odp.
Wystarczy zdobyć zwykłą pracę i wstawać do niej rano
A po pracy? Co dalej?
Zasadnicze pytanie, kiedy coś jest wartosciowe i kto ma to określić?
Niewiem jaki wpływ ma ślub lub jego brak. Jeżeli się ludzie kochają i chcą ze sobą być ślub tu nic nie zmieni, albo zmieni jedynie gdy rzeczywistość okarze sie inna od tej która zakładali ma poczatku. Ja osobiście nie widzę sensu w braniu ślubu aczkolwiek nikogo do tego nie zniechęcam.
Jest to jakiś "rytuał przejścia", niektórzy ludzie bardzo takich momentów w życiu potrzebują.
Jasne ze tak, tak samo jak wiary i innych rzeczy. Trzeba robic to co sumienie podpowiada i zdrowy rozsadek a nie patrzec co inni robia lub wiekszosc. Wtedy sie zyje. Choć nie zawsze jest to takie proste :/ @
Formaln zawarcie zwiazku malzenskiego ma przede wszystkim skutki prawne, wiec dziwie sie wieloma komentarzami tutaj, ze slub (cywilny) nie ma znaczenia. Otoz prawne na pewno ma.
Zgadzam się z paniem w 100 💯 ale, w dzisiejszych czasach nie ma facetow z jajami jesli chodzi o slub pozdrawiam
Osiągnięcie w życiu czegoś to pojęcie względne...
I nie dla każdego ,, słowo dużo " będzie oznaczało to samo, to Co dla Ciebie jest dużo i wystarczająco, dla kogoś innego może być niczym
👍👍👍
O kurde, to o mnie...
Ciekawe, które to rzeczy, o których mówi Bill Gaytz Ci tak inspiruja...... 🤔
Również jestem ciekawa
Prowadzi ciekawego bloga z polecankami do czytania oraz po prostu ciekawie się słucha jego rozmów i wywiadów zarówno na jego podcaście jak i w rozmowach z innymi. Zdecydowanie daleko mu do gwiazdorzenia co bardzo w nim lubię.
27:30 "związywanie się z kobietą fuj",.
28:30 Więc o co chodzi w tych tajemniczych ruchach co odradzają ślub? Co drugie małżeństwo się rozpada, więc masz szansę 50/50. Ślub to ładna nazwa umowy prawnej, gdzie przy rozwodzie w znacznej większosci przypadków mężczyna traci. Dlatego te ruchy odradzają mężczynzą podpisywać tej umowy. A widząc trend ewolucji systemów prwanych w tej materii, patrz Hiszpania, teraz się nie opłaca, później będzie jeszcze mniej się opłacać.
A z drugą osobą możesz żyć do grobowej deski bez ślubu, to mówią te tajemnicze pigułki.
O co chodzi w tych "tajemniczych ruchach"? O czarnowidztwo i robienie z siebie na zapas zawodowej ofiary. To jest zakładanie najgorszego scenariusza, fatalizm i skrajny nihilizm. Małżeństwo oprócz otoczki formalno-prawnej to też pewien rytuał przejścia, bardzo istotny dla życia niektórych osób, symbol. Ktoś kto bardzo chce być zawodową ofiarą zawsze w statystyce 50/50 będzie widział siebie w tej gorszej części. To jednak jest silne skrzywienie poznawcze i nieprawda o rzeczywistości, może być zupełnie na odwrót, ale trzeba mieć potencjał mentalny by dać sobie na to szansę.
Nie zgodzę się z częścią o robieniu z sobie ofiary, bo to nim nie jest. Jest to informowanie oparte na statystykach i chłodnej kalkulacji. Żadne małżeństwo (99%) biorąc ślub, nie zakłada że się rozpadnie. A jednak połowa z nich się rozpada.
Proste risk reward ratio, oprócz skrajności nikt nie mówi, że za żadne skarby nie bierz ślubu. Jeśli chcesz proszę bardzo, ale znaj ryzyko. A co do rytuału przejścia, można to wszystko wykonać nie więczac prawną umową.
Czasy się zmieniają i trzeba się do nich dostosować, a jak widzimy nie ma równości w prawie, na niekorzyść mężczyzn. Jak widać po ostatnich wypowiedziach "ministry" równości w sprawie emerytur.
Możesz się nie zgadzać ile chcesz :) nie ma w Internecie grupy większych zawodowych i sprofesjonalizowanych ofiar niż uciskana ze wszystkich stron manosfera. Wszystko ich uciska zgodnie z tym co piszesz :D@@The123Adrian
Robienie z sobie ofiary? To właśnie pokazuje jak bardzo nie wiesz o czym mówisz. A jeśli mielibyśmy robić konkurs na robienie z sobie ofiary to ja bym spojrzał w lewo.
Twoja ignorancja w tym temacie jest jak nazwanie afirmacji szczytem samorozwoju. Lub life balance congress najbardziej merytorycznym kongresem odnośnie samorozwoju. Więc mogę tą wymianę zdań jedynie podsumować tak. Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją, niezależnie od faktów.
@@The123Adrianprzynajmniej na koniec napisałeś coś sensownego 😉😄
Mogę streszczenie ?
No za Getsa to już Cię nie oglądam. Za dużo tego lewactwa.
No pa!
tak dokładnie, Bill Gates wzór do naśladowania, boki zrywać. Dalej już nie słucham...
Ale wyswietlenia spadly, facet zainwestowal kupe kasy w studio, sprzet, wiedzy aby filmy generowaky 10 tys wyswietlen. TH-cam jest jak Pani lekkich obyczajow 😢
Bez przesady, aż tyle to nie kosztuje
❤❤❤❤
👍👍👍