The Boys (Amazon) Sezon 4 - Odcinki 1-3 ★SzybkieRecenzje
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.ย. 2024
- Recenzja najnowszych odcinków serialu od Amazon Prime - The Boys (2024).
Dla chcących wesprzeć kanał - buycoffee.to/pof
IG ► / ponarzekajmyofilmach
Korzystam ze sprzętu:
Klawiatura: Logitech MX Keys
Mysz: Logitech G604
Słuchawki: Logitech G435
Autor kanału: Michał Lipiński
Email do współpracy/kontaktu:
ponarzekajmyofilmach@gmail.com
mediakrytyk.pl...
SzybkieRecenzje ► tiny.pl/g39lm
Eseje Filmowe ► tiny.pl/7qqcf
FilmowaKlasaB ► tiny.pl/tgzsp
Miesiące tematyczne (RR):
2018:
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień Tarkowskiego ► tiny.pl/g39lh
Październik Horrorów ► tiny.pl/g39lx
Listopad Tarantino ► tiny.pl/thj2t
Grudzień nadrabiania 2018 ► tiny.pl/tq2gl
2019:
Styczeń Larsa von Triera ► tiny.pl/tmkkl
Luty ze Szczękami ►tiny.pl/tgznv
Marzec+Kwiecień z GOTem ►tiny.pl/t7ft6
Czerwiec Friedkina ►tiny.pl/tcsss
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień P.T.A. ► tiny.pl/t13js
Październik Chan-wook Park'a ► tiny.pl/tlf7d
Listopad Martina Scorsese ► tiny.pl/tnx81
Grudzień nadrabiania 2019 ►tiny.pl/tkfs9
2020:
Luty Romana Polańskiego ►tiny.pl/t6xtd
Marzec Zakaźny ► tiny.pl/tz9w2
Kwiecień Gatunek vs Gatunek ►tiny.pl/7qqcj
Maj Nolana ►tiny.pl/77f54
RR Jamesa Bonda ►tiny.pl/tv8lp
Segmenty na kanale:
★SzybkieRecenzje - recenzje filmów bieżących - będących akurat w kinach.
★RetroRecenzje - recenzje wszystkich niebieżących filmów, pojawiające się zazwyczaj w formacie miesięcy tematycznych (np. Luty ze Szczękami; Sierpień Kubricka)
★FilmowaKlasaB - recenzjo-analizy filmów tak złych, że aż dobrych. (Insiprowane najlepszym kanałem na utube o takiej tematyce - RedLetterMedia).
★Newsy&Analizy - jak sama nazwa wskazuje są to omówienia nowinek ze świata kina, zwiastunów, plotek oraz spoiler talki itp.
★EsejeFilmowe - to ... Eseje Filmowe :).
Na początku też mi się wydawało że Homelander nie potrafiący zabić Hughie'ego to przesada ale w sumie Hughie był w rurach wentylacyjnych a te wykonuje się ze stali ocynkowanej a jedyną rzeczą ,przez którą nie widzi Homelander jest cynk. Także to dosyć mocny argument za tym że to nie było takie głupie plus można dodać motyw że no homelander starzeje się i wypada lekko z formy plus ma jakieś problemy psychiczne w tym sezonie i jest jakby lekko oszołomiony czasem np. Gdy Firecracker do niego podchodzi w sali siódemki, jest tak jakby jej nie słyszał. Moja opinia, pozdrawiam :)
Facet jest super szybki i super silny. Na pewno nie mógł złapać gościa w szybie wentylacyjnym.
Zwykła głupota scenariusza.
@@marcin2256 nie mówię że jest to w pełni usprawiedliwione, tylko jakby ktoś chciał to bronić to się da, ale no wiadomo mimo wszystko scenariusz w tej scenie nie błyszczy.
@@konieczny417 Do tego dodajmy, że Homelander nie słyszy gościa znajdującego się centralnie nad nim. A przypomnijmy, że potrafi usłyszeć bicie serca 😉
@@marcin2256 i ty myślisz że Homelander cały czas ma tą moc włączoną?, nie byłby w stanie normalnie funkcjonować
@@marcin2256 Ale nie usłyszy bicia serca jak na dole na scenie rewia na lodzie i muza na full
Ja myslalem, ze Marvin T. Milk zostal zamieniony przez innego aktora. Potem sprawdzilem w necie, ze to dalej LAZ ALONSO. Ktos jeszcze tez tak mial?
ja mialam przez polowe tych 3 odcinkow rozkmine co sie stalo ;) ale no broda + spory spadek na wadze + czas i mamy 😯
Ja mialem podobnie, ale nie przez brak brody, tylko z jakiegos powodu wydawalo mi sie, ze glos ma inny. Ale jak wpisalem fraze "laz alonso boys 4", to wyskoczyly mi od razu artykuly, ze Laz Alonso nie zostal zamieniony. Wiec wiele osob tak mialo. :P
Dokładnie to samo
+1 😊
Tak xD ale tylko w pierwszej scenie w vanie, potem już widać ze to on
Olać Akolite. The boys wróciło 🔥
Ironiczne bo media nazywają ludzi co hejtują specjalnie wyściskaną poprawność polityczną a jakoś wątek 2 gejów nikomu nie przeszkadza w the boys
@@thissickfucker9983 Bo the boys to dobry serial. A acolyte juz nie
A co jakby nie było The Boys to nadal byś oglądał ten gniot xD?
Obejrzałem dopiero 1 odcinek i pierwszy raz miałem przy tym serialu myśli typu "Co to za gówno?" I nie, nie chodzi mi o wątek Francuzika. Jedyną rzeczą, która mi się podoba to kryzys egzystencjalny Homelandera.
A szkoda
mega slabe 3 pierwsze odcinki, totalna nuda
1. Beznadziejny romans Frienchiego po budowaniu relacji z Kimiko. Kompletnie bez sensu. Już Homelander byłby lepszym gejem.
2. Mutacja Ryana xD
3. Mother's Milk nie wiem czy chory czy po prostu schudł ale dziwnie wygląda.
4. Starlight i jej wyglad po operacjach
5. Zero napięcia w tych pierwszych trzech odcinkach.
6. Montaż bardzo chaotyczny.
7 Malo akcji
Ogólnie podzielam, dla mnie pierwsze odcinki są co najwyżej średnie, wygląda to tak, że trochę brak pomysłu na rozwój fabuły, więc uderzają w szokowanie i kontrowersje, ale po Herogasm więcej kutasów już nie szokuje, akcji niby trochę jest, ale walka na konwencie była strasznie mdła, kręcenie rolki z młodym było żenujące... Wieje nudą i wypaleniem.
Ja już czuje zmęczenie formuły. Większość nowych wątków wprowadzona na siłę, co tylko rozwadnia całość, a reszta kręci się w kółko. Nie czuje stawki, shock value już dawno przestało działać. Ten serial powinien mieć max 3 sezony.
3 odcinek już musiałem przewijać, bo słabe strasznie się zrobiło
Troche sie zgadzam. Znowu to samo
Dokładnie,meh.
Karl Urban wymiata w tym sezonie jako Butcher, fajnie że zagłębili się nieco w jego postać i coraz bardziej przypomina człowieka z krwi i kości zamiast scenariuszowej tekturki (oczywiście wcześniej też był świetny 😅)
Ano z tymi głosami które słyszy i rozmawia tylko on to mega pomysł i do śmiechu i na serio jak pojawia się jego żona
Chyba mało kto zauważył robaczka wijącego mu się pod skórą głowy - co najmniej dwukrotnie w tych 3 odcinkach dało się zauważyć. Łatwo przeoczyć bo ciągle ma jakieś blizny, ale ewidentnie coś w nim tam siedzi oprócz nowotworu. W ostatnim odcinku było to widoczne pod koniec scen z synem Homelandera, jakoś po graniu w piłkarzyki
@@lukeyu7086 te głosy w głowie to rak który się rozwija, w rzeczywistości również guz w mózgu może doprowadzać do halucynacji
Przy czwartym sezonie naszła mnie taka refleksja, że ten serial jest trochę jak Scooby Doo. Postacie latają z kąta w kat, rozdzielają się co chwila, ostatecznie nic z tego wielkiego nie wnika i w kolejnym sezonie dzieje się znów to samo tylko z innym villanem uzupełniającm. Bohaterowie też nie ruszają się poza swój szablon. Wydaje sie, że serial po 3 sezonach siada
Jeżeli pojawił się temat inteligentnych ludzi górującymi nad pozostałymi, to może jakaś retrorecenzja Sherlocka z Benedictem Cumberbatchem. W sumie na tym opiera się cały ten serial XD
Największy problem mam do wątku Francuza ale nie przez sam fakt tego że jest gejem tylko w jaki sposób to się stało, bo nic na to nie wskazywało w poprzednich 3 sezonach a w dodatku kojarzy mi się scena jak próbował pocałować Kimiko i z nią tańczył, w skrócie ewidetnie do niej zarywał, a w 4 sezonie nagle zmienił się w geja?? Głupie to po co tą więź z Kimiko budowali przez 3 sezony. Jak dla mnie to po prostu był rozkaz z góry, że ktoś ma być gejem z głównych bohaterów i musieli kogoś wybrać.
Zgadzam się z tym, że dziwnie zmienili jego relacje z kimiko między sezonami ale nie czaje czemu wszyscy piszą, se nagle.jest gejem skoro jest ewidentnie bi i po prostu mógł być cały czas ^^
@@PonarzekajmyoFilmachPrzecież relacja Francuza i Kimiko aktualnie stałby w miejscu, w poprzednim sezonie już była mowa, że nie mogą być razem, głównie przez jej moce.
1) Sister Sage - nie znosze tej postaci, bo jest strasznie zarozumiala, przemadrzala i "patrzcie, co to nie ja". Absolutnie nie sadze, zeby miala wyeliminowac Ojczyznoslawa, to jest glowny antagonista calej serii, nie usuwa sie takiej postaci w taki sposob. Predzej zostanie przez niego zalatwiona (tzn licze na to, ze zginie w jakis spektakularny i satysfakcjonujacy sposob, jest bardzo irytujaca). Z tym zakrwawionym metalowym szpikulcem (?) tez mialem tega rozkmine, gdzies przeczytalem, ze to harpun (?), ktorym zabila osmiornice Glebokiego, ale Twoja teoria ma o wiele wiecej sensu i jest naprawde ciekawa.
2) Z tym Morganem jako wymyslem Rzeznika to zabiles mi klina - w zyciu bym nie pomyslal, ze to jego wyobraznia (watek ze zdobyciem narkotyku), ale moze jest faktycznie tak, jak mowisz.
Tego octopussa dubbingowała sama TILDA SWINTON ❤😂
Wszystko fajnie, pięknie ale...
Gdzie
On
Jest
Gdzie jest Soldier Boy?
zamkniety przez cia
Ta jest! Soldier Boy! Bez niego to nie to samo.
@@pawelson3239 dosłownie
Dziura Butcher'a skradła show.
NIE XD
Ja widziałem narazie tylko dwa odcinki, ale jak dla mnie to czuć spadek formy. W żadnym razie nie twierdze, ze jest zle (i mam nadzieje, ze ta opinia pozostanie az do konca), ale czegos mi w tym sezonie brakuje. I troche zaczyna ten serial przypominac inne, wielosezonowe seriale, gdzie kazdy kazdego zdradzil, kazdy kazdego juz probowal zabic, kazdy z kazdym sie juz zdazyl pogodzic a pozniej znowu poklocic. I wlasnie taki feeling mam w tym sezonie The Boys. Jakby wiele z tych watkow krecilo sie w kolko i ogolnie mam mocny vibe Supernatural, gdzie tam Winchesterowie co chwile byli ze soba skloceni, oklamywali sie, zeby sie pozniej pogodzic. I to chyba dobre porownanie, bo nad jednym i nad drugim pracowal Eric Kripke :)
Z wątkiem Francuza jest problem nie dlatego, że jest gejem, tylko to jak ten wątek zbudowali.
Francuz od pierwszego sezony był takim rzezimieszkiem... tu ćpał dragi, tu zabijał bez wachania, tu sypiał z kobietami...
I nagle pojawia się ta azjatka (nie pamiętam teraz jak się nazywa) - postać która wpłynęła na to kim jest, zaczął się zmieniać itd. Zaczęła budować się jakaś relacja. I to był ciekawy wątek który został wywalony do śmieci.
4 sezon i walić to, "Francuz jest gejem! xD". Nic przez poprzednie sezony na to nie wskazywało, a wręcz przeciwnie, ale tylko po to, żeby zrealizować głupią, hollywoodzką czeklistę, rozwala się całą postać. I jeszcze co jest w tym wszystkim najgorsze, że w takich przypadkach nie może tego nigdy krytykować, bo zaraz jest zagrana karta-pułapka "rasizmu", "seksizmu" czy innej tam "wymyślonejhfobii".
A gdyby Francuz od początku był budowany na postać geja z problemami, to nikt by się słowem nie odezwał, bo nie odbiegałoby to od koncepcji świata The Boys. No ale, że straciliśmy watek lesbijek, to trzeba było coś zrobić z tym.
Ale on od początku wydawało się bi lub cos tego typu, także jedyne z czym się zgadzam to że dziwnie zmieniono wątek z kimiko.
@@PonarzekajmyoFilmach
Nie, nie zgodzę się. On od początku robił za kobieciarza jak książkowy Jaskier. Ani razu nie dostaliśmy czegoś co wskazywałoby, że jest homo choć w części.
I nie mówię, że to źle jakby coś takiego było. Tylko zmiana całkowita postaci w 4 sezonie i wywalenie do śmieci fajnego wątku, budowanego już od 2 poprzednich jest słaba.
Po prostu nie podoba mi się to i tyle. Głupota na tym samym poziomie jakby nagle się okazał być supkiem.
@@PonarzekajmyoFilmach nawet jeżeli od początku był bi to na co był budowany ten wątek z kimiko przez 3 sezony? Zeby na koniec wcisnąć na siłę bezsensowny wątek z gejem na siłę wciskają wątek tylko po to żeby pokazać geja jak w jakimś zoo o co tu chodzi.
Frenchie od zawsze był bi btw. Ale szkoda że jego relacje z Kimiko tak pokazują. Chociaż po tym co Kimiko robi to wydaje się że ona niby mu kibicuje ale tak naprawdę trochę jest zazdrosna. Liczę na to że w końcu się zorientują że łączy ich coś fajnego
Ktoś też odpadł gdzieś w połowie drugiego sezonu?
Próbowałem nawet podejść drugi raz i znowu w podobnym momencie jakieś zniechęcenie mnie bierze i nie mogę dalej przebrnąć, sam nie wiem do końca dlaczego:P
Ja dotrwałem do końca trzeciego, chociaż już ciężko było - dobrze, że SB ratował sezon. Ale tego czwartego nie jestem wstanie zmęczyć..
Co do Sister Sage i zakrwawionego szpica - od razu pomyślałem o ośmiornicy, obecnie w panierce - ale Twoja myśl o lobotomii, gdzie nawet na screenie, który wrzuciłeś widać w tle książkę Advanced Surgery.. Może ona coś odpieprza w swojej głowie, nie wiadomo jeszcze w jaką stronę - czy w dół (Transformers 2! :) ) czy też ma zjazdy superinteligencji i musi to sobie apgrejdować...
A ja podejrzewam że musi odżywiać się mózgami jak che chilować i patrzymy na narzędzie którym zrobiła sobie wysysak do mózgu a ofiarą był dostawca jedzenia
Ośmiornica ma niebieską krew, to raczej odpada, chyba że nie zwracali uwagi na takie szczegóły
Obejrzalem odcinek nr 1 i chyba juz podziekuje. To nie jest ten sam serial, to nie jest kontynuacja, to nie te same postacie. Czuje sie jakbym pominal jeden sezon. Cale trzy sezony budowania postaci psu w d... Homelander prosi kogos o pomoc i narzeka, ze inni nie maja wlasnego zdania, Billi sie poddaje a relacja Kimiko i Francuza to jakies kuriozum i robienie debila z widza.
Ze wszystkim się zgodzę oprócz relacji kimiko i francuza gdyż tej relacji po prostu nie ma. Została ucięta tak z dupy po prostu. A w ogóle jest jedna scena że nie mogą być razem a to dlaczego? Czegoś nie pamiętam czy mi umknęło?
Tez mam takie wrazenie i myslalem, ze po prostu ja nie pamiętam sezonow
Jakby grali wszyscy od niechcenia.
Dla mnie bomba. Nie mogłem się doczekać 4 sezonu i nie jestem zawiedziony. Może nie wgniata w fotel i nie szokuje zwrotami akcji jak wcześniejsze sezony ale to chyba dlatego, że przyzwyczaiłem się do konwencji tego serialu. Fabuła zwolniła i trochę kręci się w koło zważywszy, że sezon ma tylko 8 odcinków. Trochę spodziewałem się tego po finale 3 sezonu, gdzie zaszło parę zmian i zmienił się skład siódemki. Nie rozumiem czemu nie jest bardziej poruszany temat wirusa z Gen V, myślałem, że to będzie główny wątek a na razie był wspomniany tylko raz. Również ciekawi mnie jak potoczy się los bohaterów z Gen V. Były spekulacje, że Sam to nowy Black Noir, ale jest to bez sensu, bo Noir zachowuje się i mówi inaczej niż Sam, w dodatku w jednej scenie mówi, że zabił pierwszy raz w życiu, gdzie Sam w spin offie robił rozpierdziel. Inna teoria mówi, że nowy Noir to (i tu opcjonalny spoiler) klon Homelandera jak w komiksach, ale to dla mnie też bez sensu. Są też spekulacje, że finalnym złolem w 5 i ostatnim sezonie to będzie Buttcher. Moim zdaniem, póki co nie zanosi się na to, ponieważ widzimy jak w Butterze zwyciężają ludzkie uczucia w stosunku do Ryana, zobaczymy co dalej. Na koniec wątek naszego Francuzika z innym gościem nie uważam, że jest oburzający i na siłę jak to twierdzą niektórzy, po pierwsze jego orientacja nigdy nie była zdefiniowana i Frenchy lubi się zabawić na różne sposoby i nie jest to jakoś sprzeczne z jego postacią jak z Jaskrem w Wiedźminie Netflixa a po drugie to jest serial gdzie chłop bzyka się z ośmiornicą a ludzi oburza dwóch facetów. Na koniec tej wypowiedzi, hype z mojej strony jest i nie mogę się doczekać kolejnego odcinka.
Poprzedni sezon fajnie się oglądało, ale miałem z nim jeden spory problem - to, że na końcu sezonu wróciliśmy do status quo, czyli choć sporo się działo to de facto nic się nie zmieniło. I podobnie było z 2 sezonem. Jeśli tu będzie to samo, to sobie daruję, dlatego czekam do ostatniego odcinka. Chciałbym, żeby to jednak dokądś zmierzało, do jakiegoś rozwiązania, żeby na końcu sezonu być w innym miejscu niż na początku.
Te 5 sezonow to nie teoria a potiwerdzone info przez samego rezysera. Podobno studio napierało zeby robic jak najwięcej, ale udalo mu sie wywalczyc zeby zakonczyc na tym 5 sezonie, czyli tak jak od zawsze chcial to zrobic. Ale to juz akurat plotka
z tym icepick'em może być tak, że Sister Sage może specjalnie się ogłupiać gdy chce odpocząć, była poza pracą, chciała odpocząć to nie musiała wszystkie analizować tylko chce się odmóżdżyć
Dokładnie tak jest, nawet na slajdach opisujących bohaterów z pierwszego odcinka widać, że w swoim opisie ma wymienioną pomniejszą regenerację.
Czy was też męczą te taj e akcje specjalne chłopców ktore ani nie są tajne ani nie wiadomo po co są, nie wiadomo jaki maja cel, bohaterowie kreca sie od imprezy do imprezy, raz za jednym raz za drugim nikt nie wie po co. Jaki oni maja cel? Druga sprawa, nie rozumiem czy oni są w końcu jakimiś tajniakami czy pracuja oficjalnie. Tajna baze potrafi znalezc kazdy poza Ojczyznosławem ktory ewidentnie nie wie gdzie szukac. Skoro chlop odkrył że Hjui był w rurach i cos wie to czemu nie poleciał do jego "tajnej" bazy go po prostu sprzatnąć. Ale hej, to ze fabula nie ma sensu nie przeszkadza mk sie dobrze bawic. Krew sie leje, flaki lataja jest okej
Dziś rancik guwna i recenzja czegoś dobrego
Zajebisty dzień Michał ;)
Na razie średnio typowa podbudowa i chciałbym więcej mięsa bo mocno to rozwodnione ale tego się spodziewałem bo w poprzednich sezonach było to samo w tych 1-3 odc.
-nie kumam po co tu postać grana przez J-Dean Morgana (chyba tylko pod promocje sezonu bo nie ma Soldier boya)
-dodanie wątków dodatkowych mega nuda i zapychacz jak wątek gejowski (non coment) i wątek ojca Hughiego
-krew i ogólnie obrażenia po dostaniu od supka są jakieś jakby lipne poza kilkoma wyjątkami
-postać A traina i tego Aquamana już dawno się wypaliły i znudziły
-nowe postacie są lipne (laska podróbka poprzedniej Queen Maeve i ta czarna mimo że ma fajne konfrontacje z innymi bo sporo o nich wie ale tylko dlatego że tak chcą scenarzyści)
-wszyscy obstawiali w trailerze że Noir to może być gość z GenV (Sam) a to jakiś noname chyba nie supek co go Homelander wcielił w Noria którego jak wiadomo zabił wcześniej)
-generalnie najgorsze pierwsze 3 odc z wszystkich sezonów i mam tylko nadzieję że ten sezon to nie będzie tylko przejściowy do ostatniego piątego w którym zobaczymy jakąś większą akcję a nie tylko randomowe sceny na zasadzie podbudowy i dodania nudnych wątków zapychaczy
-aaa o wyglądzie laski grającej Starlight to już nie ma co gadać jak ona źle wygląda po jakiejś tam operacji czy czymś po prostu mega to widać w każdej z nią scenie i człek się łapie za głowę jedno wielkie wtf
Witam, a ja mam inną teorię. Ja myślę, że mamy do czynienia z kolejną osobą z mocami, bo jeden widzi matkę, co tak naprawdę sceny są tylko między nimi, nie ma trzeciej osoby, np. lekarza. Drugi widzi zmarłą żonę. Francuz też widzi zmarłych ludzi, których prawdopodobnie zabił. Coś jest na rzeczy, ale to jest tylko moja teoria.
Sezon w mojej opinii póki co to takie przeciętne the boys, nic wyjątkowego jak na standardy tego serialu ale też nie sa w żadnym wypadku gorsze, w mojej opinii powinien się skończyć na 4 sezonie.. Jak dla mnie jakby właśnie w tym sezonie odbyła sie finałowa walka byłoby idealnie bo w 5 sezonie może już wystąpić przesyt formuła, już ciężko jest z tymi postaciami zrobić dużo bo niemal każdy wątek zdrad, powrotów, relacji itp. Został już wykorzystany (zresztą według mnie wątek z Colinem jest w 80% nużący więc twórcą mogą już powoli się kończyć pomysły) więc). Ale mimo wszystko mam nadzieję ze uda się im coś wymyślec ma te 5 sezonów ze serial do samego końca utrzyma wysoki poziom
Z tą Anika miałem to samo! Może i spodziewałem się jej śmierci, ale nie w tej sekundzie. A co do Sage to też zastanawia mnie ten szpikulec. Ja myślałem że zabiła jego ośmiornicę. W ogóle też dziwne że przetłumaczyli pseudonim tej rudej, trochę niekonsekwencja.
Pewnie Butcher był u niej (Sister Sage) przed wizytą Homelandera i okaże się, że gra po stronie chłopaków
23:37 w pierwszym odcinku jak się spotkali, to było powiedziane, że bardzo dawno się nie widzieli. Chyba 12 lat o ile dobrze pamiętam.
Wątek Francuza był dla mnie beznadziejny, gdyż trzy sezony zabiegał o dziewczynie, a tutaj pół odcinka i od razu skok w bok na bolca. I tak boli że homo bo od razu przychodzi na myśl że musieli odchaczyc wątek poprawności. Może gdyby rozciągnęli ten romans w czasie, ale nie szybkie spojrzenie dotyk dłoni i pyk gotowe 😑
Teraz też nie rozumiem Buthera. Żona zrobiła go w rogi, a ten uparcie broni jej dzieciaka gdzie go niez znał praktycznie w ogóle
Skoro były kamery które posłużyły żeby oczyścić zarzuty to czy a train dajac te nagrania nie strzelił sobie przypadkiem samobója i nie widać na nich jak podrzuca ciała? xDD
Kamery nagrały jak ci co byli oskarżeni o zabójstwo znajdywali się w zupełnie innym miejscu, a nie podrzucanie ciał.
@@Wilczór5 okok teraz to ma sens moja nieuwaga
Jeżeli chodzi o Twój problem z Homelanderem, który nie potrafi zabić Hughie'go - szyby wentylacyjne najpewniej były cynkowane, a jak wiadomo z poprzednich sezonów - wzrok Homelandera nie widzi przez cynk, dlatego nie mógł go znaleźć wzrokiem. W tym przypadku mógł liczyć wyłącznie na supersłuch i superwęch. Oczywiście Hughie miał w ch*j szczęścia. :)
Nie mógł wlecieć do tego szybu przez sufit? Oczywiście, że mógł. Ale głupota scenariusza.
@@marcin2256 "lazy writing" oczywiście występuje, ale jak wiadomo z poprzednich sezonów - Homelander jest cholernie leniwy i bezmyślny. Mógł spokojnie uratować lot 37 nie niszcząc kokpitu pilotów laserem, a gdy już go zniszczył to zwyczajnie nie chciało mu się dać z siebie chociaż odrobiny wysiłku, żeby spróbować ocalić pasażerów, o poświęceniu już nawet nie wspominając.
Najgorsze jest to że oglądałem pierwsze 3 sezony i po tej przerwie nie moge sobie przypomnieć kilku szczegółów. Też tak macie? Pierwsze trzy sezony ogladalem jeden po drugim.
Tak, a robiłem rewatch na jesieni ^^
obejrzałem wszystkie odcinki pod rząd i tak już po ich skończeniu miałem taki głos w głowie chcę więcej
Uwielbiam i trochę mi się nie podoba, że tobie się podoba, wolę jak jesteśmy po przeciwnych stronach opinii. Co zaś się tyczy Bojsów, to jest to wręcz pornograficzny film, a to dla tego, że korporacja kręci film o korporacji, którą krytykuje i jeszcze zarabia na tym pieniądze. Grubo, korpo kupiło sobie lewicę i jak widać wciąż jej mało, strasznie pazerne to to.
Na razie o dziwo najlepszym wątkiem chociaż najmniej rozwiniętym jest wątek wiceprezydentki. Claudia Dourmit jest według mnie niesamowicie dobra w tej roli. Jak w 3 sezonie jej postać była bardzo nierówna [ raz scena mega, a raz meh ] tak w tym kiedy się pojawia to kradnie każdą scenę. Mam nadzieję, że więcej jej będzie i będzie jakaś walka polityczna między nią a Homelanderem. Wątek Ryana o który najbardziej się obawiałem jak najbardziej w porządku.
W koncu nadrobiłem 3 pierwsze odcinku no i poki co nie jest idealnie ,ale trzyma poziom . Czas nadrabiac dalej 😁
Wyciągnęłam się i tęskniłam za tym serialem, ale też mam pewne braki co działo się wcześniej. Miałam wrażenie, że formuła się wyczerpuje pod koniec 3 sezonu i przerwa wyszła na dobre. Co do frenchiego to w kanonie jest bi/pan a nie gejem, a Kimiko mówiła mu, że jej uczucia są platoniczne może w kierunku romantycznym, więc niech będzie z kimś innym bo jej nie pociąga
Dla mnie ok, rzeczywiście nie zaczyna się tak intensywnie jak poprzednie sezony i trochę szkoda, ale też dobrze, bo mamy czas na jakieś typowe przyziemne rzeczy, które nie wiążą się aż tak bardzo z głównym wątkiem, a przynajmniej na razie. w ogóle z wieloma rzeczami, które powiedziałeś się zgadzam i mam wręcz takie same przemyślenia
- wątek Francuza jest trochę taki znikąd, przez 3 sezonu budują związek jego i Kimiko, a on nagle wchodzi w jakiś związek z kimś innym, to, że jest to mężczyzna to raczej nie problem i nie powinno to dziwić w przypadku jego postaci, bo przez wcześniejsze sezony były wspominane jego różne łóżkowe numery
- Kimiko, która nagle przypomina sobie o organizacji, która ją sprowadziła do USA, na tym etapie serialu to według mnie duży krok wstecz, mogli to zrobić w drugim sezonie, kiedy pojawia się jej brat i pociągnąć to w trzecim i w tym kończyć, scena z halucynacjami mi się podobała i miałem dokładnie te same myśli co ty
- Hughie i wątek jego matki to jak na razie najciekawsza rzecz w tym sezonie, ale wszystkie sceny z nią mogli wcisnąć do drugiego odcinka, nie rozkładać na drugi i trzeci, myślę że miałoby to większy impakt na widza, odcinek byłby spokojniejszy i byłoby to dobrym pociągnięciem spokojnego tempa pierwszego odcinka i trzeci byłby przyspieszeniem
poza tym bardzo podobała mi się scena z nim i Victorią Neuman w vanie, wybrzmiała dla mnie w taki sposób, że ona naprawdę lubi Hughiego i nie chce go krzywdzić, a on czuje się przez nią zdradzony, oszukany i wykorzystany, trochę taki wątek przyjaźni w kryzysie
- Billy nie jest jak na razie taki odjechany jak wcześniej i imo to też dobrze, bo Urban ma więcej czasu na pokazanie więcej dramatu i spokoju swojej postaci, choć scen dramatcznych wcześniej i tak miał całkiem sporo, ale takiego spokoju i rozmyślań chyba nie, a to co pokazali na koniec pierwszego odcinka, że ma w głowie jakiegoś "robaczka" i przez to ma halucynacje i widzi swoją żonę, to była jedna z dwóch rzeczy które strzelałem, że coś takiego się okaże, drugą opcją był jakiś supek co potrafi takie rzeczy, jak ten kumpel Soldier Boya, co usypiał ludzi
- Homelander w większości mnie nudził, poza sceną incognito, bo to mnie rozbawiło i tym, że się starzeje, fajnie, że jego postać ma dość nieustannych pochlebstw od ludzi, którzy go otaczają i coś się w nim zaczyna zmieniać, bo jego zachowania są już dla mnie zbyt nużące i przewidywalne (scena z zabiciem tej dziewczyny, mi się jej zrobiło żal, mimo że była jakąś epizodyczną postacią i nie było jej dużo, to czułem się smutno xd)
- Ryan i zmiany wywoływane przez okres dojrzewania, dla mnie super i cieszę się, że nie rozwinęli go w taką stronę jaką sugerowało zakończenie trzeciego sezonu
- MM nic nie wniósł w tych odcinkach, liczyłem, że jakoś rozwinął jego konflikt z Toddem, a nie, że ten zginie w pierwszym odcinku, gdybym oglądał te odcinki bezpośrednio po obejrzeniu 3 sezonu, to pewnie byłoby to bardziej zaskakujące w pozytywny sposób, a że serial odświeżyłem na chwilę przed "Gen V" i nie czuję ciągłości, to uważam ten wątek za zmarnowany
- o Sister Sage, myślę dokładnie to samo, a o tym, że mogła sobie sama uszkadzać mózg i się ogłupiać, wpadłem na to kiedy przytoczyłeś tę scenę, na początku myślałem, że zabiła dostawcę czy coś, pewnie to będzie sposób na pokonanie jej w późniejszych odcinkach, wyczuć moment kiedy to robi
- Annie (Starlight) jako nie taka perfekcyjna dziewczynka kiedyś okej
- Deep w sumie jak MM, prawie nic nie wniósł
- A-Train nadal spoko, zawsze lubiłem, że on jest taki pomiędzy, raz pomaga Homelanderowi, a raz Chłopakom
O stary, ale sie rozpisałeś.
Pozdrawiam 🎉
Zastanawiałem się dlaczego Edgar nie sprowadził Sage do Vought wcześniej jako najmądrzejszej osoby na świecie, aczkolwiek po drugim odcinku coś mnie tknęło, że Edgar nie popełnił głupoty, którą popełnił właśnie Homelander. Czyli praktycznie wpuścił swoją zagładę do firmy.
Ja to nie czaje czemu Homlander nie zamordował jeszcze Butchera, przeciez jest on jednyną osobą, która moze zabrać mu Ryana, a w doatku w poprzednim sezonie walczyli na smierć i życie, trochę ciezko mi uwiezyc ze bedac psychopatą odpuszczasz wrogowi typu Butcher tylko dlatego bo ma guza mózgu.
Chyba dlatego że ryan by się wkurwił. Ale w sumie mógłby po prostu *zniknąć butcher ^^
@@PonarzekajmyoFilmach niby rozumiem że nie mogą go po prostu zabić, ale mogliby przynajmniej sprawić wrażenie że się ukrywa przed Homelanderem
Trochę to z powodu Ryana, bo nie chce żeby chłopak od niego odszedł więc na razie stara mu się trochę podlizywać i czeka na to żeby on się do niego bardziej przywiązał,. Ważniejszym argumentem jest jednak to że H. Nie widzi w Rzeczniku już zagrożenia. On jest arogancki, pełen pychy. Pewnie myśli co taki umierający człowiek który jest już prawie po drugiej stronie może mu zrobić.. podejrzewam też że oglądanie Rzeźnika w tak złym stanie napawa go sadystyczną satysfakcją. H. Nie myśli teraz normalnie i wszystko zależy od jego humorów
@@Emilia-em5cz coś w tym jest ale jednak Butcher przy pomocy Soldier Boya prawie go zabił, ciężko lekceważyć kogoś takiego
Swoją drogą (3 sezon oglądałem na premiere) i nie mam teraz pojęcia czemu Black Noir mówi, i w ogóle żyje. Jakbym ktoś wyjaśnił to byłbym wdzięczny.
Nie chcą publicznie zdradzić że Noir nie żyje więc zatrudnili aktora który ma jego odgrywać
Czemu kończą po 5 sezonach. Powinni zrobić 12 jak w big bang theory. Nie narzekałbym
Lepiej te 5 dobrych niż zrobić z tego tasiemca bo tak na prawdę serial i tak jest mocno rozwodniony w tym sezonie żeby znów to rozciągnąć odc po odc ale zapewne powstaną może spin offy typu gen v sezon 2 ma być ale będzie opóźniony z powodu śmierci aktora grającego Andre
Kiedyś doczekasz się momentu gdzie będziesz dziękować że wolą zakończyć na 5 niż ciągnąć 12. I to nie tylko w przypadku the boys ale jakiegokolwiek bardzo dobrego serialu.
Tak jak inne komentarze nie zawsze więcej znaczy lepiej. Lepiej solidne 5 niż spadek formy i rozwadnianie i wymyślanie coraz większych głupot przez kolejne sezony. Pamiętam miałem tak z serialem Supernatural. Do 6 sezonu bardzo dobry serial i mógł na 6 sezonie czy tam na koniec 5 bo już nie pamiętam się zakonczyc i było by super a tam to według mnie mamy 15 sezonów i jak bardzo lubiłbym ten serial to jednak miałem wrażenie że spory spadek w dół od 6 sezonu i coraz więcej dziwnych rzeczy wymyślanie. W przypadku the boys lepiej żeby zrobili mniej ale żeby rzeczywiście było do czego wracać, żeby naprawdę był to serial od początku do końca top of the top
Mi osobiście średnio podobały się 2 pierwsze odcinki ale po 3 fajnie się zapowiada :DD
ona chyba ośmiornice zabiła i usmałżyła na fryturze i jadła z tym aquamenem
Zmieniając temat ocenisz serial supernatural ?
Jestem fanem sceny z pierwszego odcinka "Jesteście w tym coraz gorsi ;)". Jestem zdziwiony, że ten serial dalej trzyma poziom. Homelander i Butcher jak zawsze poezja (swoją drogą, zerknij sobie kiedyś na Banshee, bo tam Starr jest równie dobry, tylko zdecydowanie bardziej da się go lubić ;) Szacun za teorie o lobotomii xD ja myślałem, że poprostu zgrillowała ośmiornicę. Mam nadzieję, że 5 sezon też dowiezie.
=Stary Black Noir był spoko, ale ten nowy to moja ulubiona postać. Gość chcę wiedzieć jak ma grać ( mimo, że nic nie musi robić, bo noir jest znany z tego, że nic nie mówi a tutaj gość gada jak najęty xD ) i każdy ma go dosyć. No złoto. A co do Frenchiego, to nie martw się, bo jak czytam angielskie komentarze, to właśnie ludzie najbardziej narzekają na ten wątek, co w sumie nie dziwne, bo ta część 4 sezonu jest na razie najgorsza. A do Kimiko to się nie zgodzę. W sensie wiemy co nieco jej backstory, ale nie widzieliśmy żadnych flashbacków, więc fajnie byłoby zobaczyć co się działo przed tym jak Frenchie ją " uratował " . I z tego co czytałem, to większość ludzi zgadza się, że Sage zrobiła sobie tą lobotomię.
Imo jest średnio. Wątki poboczne są nieciekawe (plus znowu homo wątek). Do tego serial robi się przewidywalny. Czasami wiem, co powiedzą/zrobią bohaterowie zanim do tego dojdzie. Homelander stał się już parodią samego siebie i jest idiotą. Dobrze, że dokoptowali mu tę sprytną laskę.
Zachwycony nie jestem ale zawiedziony też nie. Jest po prostu średnio. Może się rozkręci.
Jeśli chodzi o cameo: nikt chyba nikt nie zauważył na żydowskich urodzinach Tonego Shalhouba - detektywa monka
Byku, jasne że zobaczyłem Monka ;)
Mocno ubolewam ma tym że indoktrynacja idzie coraz mocniej. Wcześniejsze sezony kiedy definiowały coś jako złe, każdy normalny by się z tym zgodził... Stormfront jako na*iol czy Homelander jako narcystyczny brutal. Nowy sezon idzie o dwa kroki dalej. 'tych dobrych' definiuje jako lewactwo, feministów, przeciwników teorii spiskowych a co najzabawniejsze w poczet dobrych zaliczane jest również CIA, dla którego pracują główni bohaterowie. Z drugiej strony mamy 'tych złych' zobrazowanych jako agresywni i prymitywni, noszący broń teoretycy spiskowi nie lubiący antify.... Nagonka na prawicę trwa nadal, najbardziej jednak bawi wybielanie CIA w międzyczasie xd
Miałem cichą nadzieję na każdy odcinek oddzielnie, ale i tak czekam na następne.
Uff nadrobiłam. Generalnie serial trzyma poziom. Mocno liczę że zamkną historię w 5 sezonach bo jeśli będą doić mocniej to niestety jakość poleci w dół.
Też mam problem z wątkiem Francuza i totalnie nie przez to że chodzi o faceta. To jest akurat spójne z tą postacią. Natomiast wyciągnęli to totalnie z dupy.widzimy chłopa trzecią minutę a tam już mizianie w łazience. Mogli choć ze dwa trzy odcinki poświęcić na jakąś podbudowę relacji. Bo tak to ja nie rozumiem czemu on poszedł do łóżka z facetem któremu zabił rodzinę. Nie widziałam jak się ta relacja budowała dla mnie to koleś znikąd i decyzje z czapy.
Kocham the boys całym sercem. Zgadzam się jednak, mam wrażenie, że od 2 sezonu główna linia fabularna stoi w miejscu.
Przy szpikulcu pomyślałem dokładnie to samo, pewnie ma dosyć bycia najmądrzejszą i przez to "miliona myśli" o wszystkim.
Chce czasem odpocząć psychicznie inodreagować, Homlander pije mleko, inny chodzi do kasyna a ta sobie wbija szpikulec w ucho ;p
Komentarz dla zasięgu. Jestem już po 2 odcinkach..no nie biorą jeńców podoba mi się. Twoja recenzję obejrzę jak zobaczę jeszcze ten 3 odcinek.
Zabieram się za odcinki nowego sezonu, wreszcie.
Intrygujące o co chodziło z wyglądem Starlight
To jeden z moich ulubionych seriali, ale niestety mocno mnie zmęczyły te 3 odcinki. Zainteresowała mnie chyba jedynie droga A-Traina.
w tej scenie z tym prętem też od razu o lobotomi pomyślałem
Matka pojawiła w scenie obok sceny z pojawiającą się z dupy Rebeccą, już myślałem, że to robota jakiegoś supka dopplegangera, dwa dziwne pojawienia się po sobie
1 - odświeżałam Twoj kanal zastanawiajac sie czy dzisiaj wypuscisz recenzje czy nie :D
2 - co do Frenchiego - on mi zawsze dawal bi-vibe; wiec sam fakt, ze pojawil sie koles - jakos mnie super nie zaskoczyl (i yess, spodziewam sie ze polski internet w polowe eksploduje ;]); ale wlasnie zdziwil mnie fakt ze tak na chillu nie ma juz wlasciwie historii miedzy nim a Kimiko. Nie wiem, nie robilam rewatcha 3go sezonu ale jakos to dla mnie mega oderwane bylo i to mnie tak uderzylo najbardziej; zreszta te jej wizyty u psychologa tez takie oderwane troche; i tak zgadzam sie absolutnie z tym ze ich drugowatkowe historie byly po prostu nudne (ale ich tańce last time tez mi sie nie podobaly ;))
3 - ta scena na lodowisku to w ogole z dupy (w sensie oporcz tej sieczki na koniec- to bylo idealne The Boys dla mnie :D) - ale spoko, nasz pan 'zly' umie z kropli potu wyczuc czyje to, ale jak ta sama osoba nad nim 2 metry wyzej wisi to juz ma problem. legit, very legit ;]
4 - ostatnia scena jest dla mnie zagadka - i chyba specjalnie jest to tak zrobione, ze pomyslow moze byc duzo. ja w pierwszym momencie myslalam ze cos zostalo z osmiornica zrobione; pozniej gdzies slyszalam ze to jest ten sam szpikulec ktorym Mave zaatakowala Homelandera w ostatnim sezonie; motyw z samookaleczaniem sie ma sens tez - i tutaj daje mozliwosc dla scenarzystow - bo nie musza pisac wszystkiego z perspektywy osoby milion razy mądrzejszej od wszystkich ;)
5 - Jeffreya Dean Morgana na pewno nie bylo wczesniej; i fakt ze tak sobie na luzaku wpasowal sie idealnie do sytuacji Butchera jest lekko zastanawiajace zdecydowanie :) (dla mnie okej bo on ladnie wyglada na ekranie xD)
6 - ale i tak sie ciesze ze ten serial wrocil, sprawia mi radosc, pomimo tych kilku niedociągnięć; czekam absolutnie na kolejne odcinki
To teraz ja dodam coś do wątku Frenchiego😂 Pamiętam jak opowiadał dlaczego spartolił tę sprawę z Lamplighterem i wnukami Mallory. Mówił że musiał wrócić do swojego przyjaciela, który przedawkowalł. Powiedział że żyli w trójkącie ,czy coś takiego, z Cherie. Ze scen dość łatwo wywnioskowałem, że byli razem w dość zażyłej relacji. Dlatego właśnie ten "związek" nie był i dla Ciebie, i dla mnie zaskoczeniem., a przynajmniej to że jest bi. Co do samego sezonu, na razie nie zacząłem i chyba poczekam aż wypuszczą cały. Całe szczęście w walce z ciekawością pomoże mi Euro
@@corneliuscrack3909 Tak! Dzięki! Mi się coś kojarzyło z tej historii; że to był taki trochę wolny trójkąt - ale nie byłam pewna do końca. Także tutaj nie ma zaskoczenia; ale wydaje mi się, że gdzieś przegapiłam moment on i Kimiko uznali, że tak bardziej platoniczna ta ich relacja pozostaje.
I hehe te 3 odcinki wpadły idealnie przed; ale w sumie jak ktoś w ogóle nie zaczął to tak - timing idealny na później :D
Oglądałem właściwie cały serial stosunkowo niedawno i moim zdaniem nic nie przegapiłaś, zresztą jak i Michał. Mi również się wydaje, że Kimiko i Frenchie mieli się coraz bardziej ku sobie, stąd moje zdziwienie że w 4 sezonie tego nie rozwijają, a szkoda bo tego oczekiwałem, jako naturalne rozwinięcie wątku. Z drugiej strony, skoro scenarzyści tak to już wymyślili to mam nadzieję, że doda to jakiejś fajnej pikanterii do ich relacji, a nie będzie to kolejna, ograna zabawa w kotka i myszkę.
Poki co jak zwykle fajni sa Rzeźnik i Ojczyznoslaw. Reszta postaci to nuda i to samo. Nie dziwie sie, ze dali 3 odc na start. Moze sie rozkreci.
Natomiast serdecznie polecam nowy serial kryminalny na Apple z Jake Gyllenhaalem
Ogólnie jestem fanem, natomiast mam problem ze zrozumienem o co w tym momencie chodzi głównym bohaterom, kazdy ma jakąś swoją agende niby są w jednej druzynie a każdy chodzi gdzieś indziej, moze za dużo jednak tych wątków. I drażni mnie to podprogowe pokazywanie że ci prawicowcy to faszyści a ci od starlight to mili demokraci.
Podprogowe? ^^ chyba nadprogowe
@@PonarzekajmyoFilmach ok, złego słowa użyłem, podświadome, takie nie wprost.
Butcher już umiera, tuż, tuż, za chwilę... trochę jak "zostało Ci 5 minut" od Freezera do Goku na Namek i dwanaście epizodów później.... xD
Ja chcę soldier boya spowrotem on się homelandera nie przestraszy
Szczerze to byłem przekonany że mathersmilk to w ogóle inną postać bo z aktorem się nie dogadali i że po prostu to olali nwm dziwne to strasznie się wydawało
Zrobić rewatch żeby od nowa zbudować sobie hype - got it
To skoro już był wspomniany to zapytam - będzie "retro" recenzja DrHouse? 😅
Wszyscy wiedzieli że to nadejdzie jeszcze tego dnia
chyba w pierwszym sezonie było powiedziane że homelander nie widzi przez cynk może z tego były zrobione te rury
Cóż za przypadek ^^ ale nawet jeśli to powinien całą rozplatac i w ułamku sekundy wlecieć tam, chłop dosłownie mógłby cały budynek zniszczyć w 3minuty
@@PonarzekajmyoFilmach To jedno, ale ja mam prostsze pytanie - nie powinien po prostu wyczuć Hughie'go? A nie dopiero gdy kropla potu na niego skapnęła.
ogladam 3 odc i troche sie nudze eh :(
Pierwsze 3 odc nie trzymają poziom,wymuszone,nie czuć stawki,nie ma iskry w tym niestety.
Z całej Twojej recenzji wyłapalem to co najważniejsze - że zabrałeś się za The Wire 👏 Według mnie ma on pewien próg wejścia, ale jak już chwyci to nie puszcza aż do samego końca. Czekam na reckę..
No powiem szczerze że pierwsze dwa odcinki w ogóle mnie nie złapały, dosłownie nawet bym nie kontynuował gdyby status serialu ^^
@@PonarzekajmyoFilmach Są takie produkcje, które nie od razu wciągają. Ja tak miałem z Better Call Saul - dopiero za drugim podejściem się zakochałem. Przez wiele osób The Wire jest uważane za najlepszy serial ever, choćby dlatego warto go poznać.
Mam dokładnie to samo, po 3 sezonie miałem ochote na więcej a teraz tak troche wyjebundo
Już są? A więc dziś będzie oglądane. A recenzja potem.
Zastanawia mnie tylko po co ta gówno burza w Internecie. Teraz lewaki śmieją się z Widzów o poglądach prawicowych, że ci potrzebowali kilku lat na to żeby zdać sobie sprawę, że Homelander jest postacią złą. Totalna ignorancja moim zdaniem. Ja jako Widz właśnie o tych poglądach prawicowych, od incydentu z samolotem w pierwszym sezonie uważałem tą postać za anty bohatera. Także znowu nie jest tak, jak lewoskrętne media próbują to ukazać. Dno.
Idź płakać dalej
@@amongusus47825 nie, nie mam zamiaru płakać. Uważam tą sytuację za totalnie zbędną.
@@MSL2748 pyszne łzy
Kiedy recenzja Dexter: New Blood?
dla mnie po 3 odcinkach, najgorszy sezon licze ze to sie zmieni. Najbardziej irytujące są te sceny nagosci itp. moim zdaniem to much, w pierwszych dwoch sezonach było to jakoś bardziej wyrównane z dobrym smakiem, wtrzecim akceptowalne a tutaj juz na chama czasami nie potrzebnie
Krytycy na zachodzie też to zauważyli, że Kripke i jego obsesja jeśli chodzi o męskie genitalia zaczyna już działać na szkodę serialowi.
W każdym były obrzydliwe sceny, chociaż myślę że z sezonu na sezon chcą siebie przebić
Nie obejzalem jeszcze recencji i tylko kilka komentarzy przeczytalem ale czy ktos zauwazyl to co ja? Tydz przed tym sezonem odswierzylem sobie tez poprzednie 3 oraz gen V i ( jako facet) zauwazylem, że w tym serialu jest jakas dziwna damsko-meska nierówność. Kolesie biegajacy z gołymi fiu... to nie dlugo widze co odcinek, w drugim odc nowego sezonu to już naprawde apogeum przez ktore jakos przebrnelem😅, nie wspomne ile raz wczesniej oglądaliśmy powiększone penisy, pomniejszone penisy, penisy w przyblizeniu i jeszcze kazdej innej mozliwej formie. Ok rozumiem, taka konwencja, nie miał bym z tym żadnego problemu gdyby nie fakt, że w serialu nie uraczymy chocby jednego do polowy uchylonego cycunia, uderza mnie ta nierówność, a już nie wspomnę o czyms wiecej (kobiecym)😂. I nie zebym oglądał ten serial dla jakis rozrywek w tym kierunku, ale jest tak wielka dysproporcja materialow typu nadzy faceci vs nagie kobiety, że nie da sie tego nie odnotować. Czy ktos jeszcze to dostrzegl? Czy tylko ja mam z tym problem?? Jesli temat byl poruszony wybaczcie ale musialem wylac z siebie ta jawna nierówność wobec męskiej spolecznosci;)
Pozdrawiam
Jako że w historii kina była nierówność w drugą stronę, Eric kripke specjalnie robi teraz równouprawnienie nagości ^^
@@PonarzekajmyoFilmachna to chyba niestety wygląda🤔. To jawna dyskryminacja nie zgadzam się z takim traktowaniem meskiego widza😂😅, dążenie do równości nie powinno odbywać się kosztem przechylania szali na drugą stronę tylko do jej wyrównania;)
@@PonarzekajmyoFilmach w historii kina nie pokazywano kobiecych genitaliów z takimi detalami jak pokazują męskie w The Boys.
@@pako1662właśnie o to chodzi
Myślę że- najmądrzejsza osoba- zabiła ośmiornice i zrobiła z tego posiłek który sobie przed bzykankiem zjedli
Obejrzałem, jest lekki niedosyt po tych odcinkach, nudne niektóre wątki, trochę odgrzewanych kotletów, szkoda. Ale nadal dobrze się ogląda
Idealnie skończyłem oglądać pierwsze 3 odc i patrzę nowy odcineczek
Komentarz dla zasięgów - Good job!!!
Kiedy myślisz że ten serial nie może być bardziej poebany to każdy sezon udowadnia że może. Obrzydliwy, ale dammit, nie mogę go nie obejrzeć
ale mega przewidziałeś tą lobotomię i ogłupianie się wow szacun
Problem z nowym romantycznym wątkiem Francuzika nie jest tak, że jest homoseksualny, bo akurat Frenchie od początku był kreowany na osobę "nieheteronormatywną".
Problem jest taki, że przez cały czas miał relację romantyczną z Kimiko. I nagle ona mu mówi, żeby ruchał tego gościa, bo nie może z nią być w ten sposób. Mimo że mamy mnóstwo przykładów w serii uprawiania seksu przez pary mieszane (jak choćby Hughie z Annie czy Butcher z Maeve).
Jedyne wyjaśnienie, jakie ja widzę to takie, że ktoś stwierdził, że nie mamy pozytywnej postaci geja, więc musimy to dodać, bo checklista. Smutne, że tutaj The Boys zjadło własny ogon.
Jak ogólnie się ostatnio zastanawiałem jakby wyglądało The Boys w realiach Polski czy Europy ;)
Ciekawe
Tak jak jest The Office Polska to np. The Boys Polska😂
bardziej przyziemnie jeśli tak można powiedzieć jednak ta hamerykańskość to clue tego serialu
Nasz wlasny Ojczyznoslaw :)
Poczytaj sobie książki z serii Dreszcz 😅
5:50 Homelander może i jest homelanderem ale Nie jest Supermanem (i nie będzie).
Dzięki za mindf**ka z postacią Jeffrey Dean Morgana, nie pomyślałem o tym w ten sposób, teraz nie mogę przestać 😅
Ciekawe czy Black Noir to Sam z Gen V
Raczej nie, skoro w jednej scenie Noir mówi, że pierwszy raz zabił człowieka, a Sam to robił rozpierdziel w Gen V.
Raczej nie po pierwsze inny głos po drugie ten nowy noir to jakiś pachołek Homelandera i z tego co pokazuje serial nie supek a do tego waląc gości batem po łbach mówi że nigdy takiego czegoś (przemoc/zabijanie) nie zrobił a Sam przecież sporo walczył w gen v do tego czemu miałby pomagać Homelanderowi
(moim zdaniem wnioskując z tych 3 odc to będzie jakiś noname i nie supek podstawiony przez Homelandera po zabiciu prawdziwego Noira i tyle niestety a liczyłem na Sama właśnie)
@@lukeyu7086 To supek, dosłownie odrąbał człowiekowi pół głowy kijem
Dwa pierwsze odcinki całkiem spoko jak dla mnie ale trzeci skipowałem, za dużo dłużyzn i przez to nudno. Jedna rzecz, gość się klonował ale skąd on brał masę na swoje kolejne wersje? xD
jak zawsze świetne, ale ciężko będzie przebić sezon 3
Póki co najsłabszy sezon zobaczymy co będzie dalej
Warto obejrzeć Gen v jak się nie lubi młodzieżowek / Young adult?
Tak
Dać szansę nie zaszkodzi
Warto bo jest tam mega ważny wątek główny który jest dodatkową wiedzą uzupełniającą główny serial i co może się stać a postacie są fajnie zagrane można i się pośmiać i zasmucić jak kto woli oczywiście nastoletnie życie + supermoce to temat przewodni i sporo osób od razu stwierdziło że to musi być syf aka netflix ale ja dałem szansę i się nie zawiodłem :)
Póki co Lepiej niż trzeci sezon. Po tych trzech odcinkach już więcej nie pójdę na lodowisko💀
Starlait wygląda jak zombi
Kurde miałam podobne wrazenie. Czy ona jeszcze schudła? Jakby się jej twarz zapadła i dodało z 10 lat.
@@joannamazurkiewicz7351 operacje plastyczne
@@joannamazurkiewicz7351 botoks i odtłuszczanie policzków. Szkoda patrzeć eh
@@MatiHardcore strasznie wybija z scen
Typowa laska z mediów była ładna a wpakowała w siebie jakiś syf i jej układ twarzy momentami wygląda jakby miała 50+ lat tylko brakuje siwych włosów też nie mogę patrzeć i momentami odwracałem wzrok xD Spoko jakby może jej postać uśmiercono bo i tak już się wypaliła i tylko asystuje w scenach z Hughie'm
dla zasięgu