"(...) i bez obaw o ich stopienie, którego strasznie się bałem" to moim zdaniem jedno z najlepszych zdań na tym kanale. BTW: kto jeszcze ogląda powtórki po latach? :)
Bardzo się cieszę, że za hajs z Youtuba kupiłeś sobie stację :) wszyscy oglądający reklamy mogą się teraz poczuć fundatorami takiego świetnego urządzenia
Mam prawie 25 lat, wybrałem studia ścisłe, ale co roku coraz więcej zapominam z fizyki. Z Pana głosem chętnie przyswoję nowy materiał. Najchętniej posłuchał bym o robieniu czajników do wody na wifi itp.
@@matid8453 Chodzi o to, że krzywa jest ta część żarówki i jest to porównanie do "popularnego drąga", który raczej prosty nie zawsze jest. Nawet była kiedyś reklama jakiś tabletek viagropodobnych i leciała fraza: "Konar nie zapłonął?" itd.
kupiłem tą stacje lutowniczą kilka lat temu xD Tak szybko jej potrzebowałem uzyc ze z rozpędu nie odkręciłem śrub mocujących kompresor na czas transportu xD po 2 latach znoszenie buczenia, chciałem stacje wyczyścić i znalazłem pod spodem naklejkę przy 2 śrubach "należy odkręcić przed użyciem" xD miałem z siebie beke chyba z tydzień
Naprawdę świetny materiał. Na poziomie merytorycznym. Przyczepił bym się jedynie do "hardkorowego hot-air" Toż to zwykła opalarka. :D Swoją drogą na co komu drogi hot-air jak może nabrać wprawy w grzaniu opalarką... oczywiście joke =- opalarce zapewno brak precyzji do "wlutu", ale do "wylutu" jak w sam raz.
Są dwa roblemem ze światłem led, a właściwie 3: pierwszy to eurokołchoz który zakazał stosowania ołowiu w stopach lutowniczych przez co stały się one kruche i bardzo wrażliwe na zmiany temperatury. Drugi to sposób zasilania diód. Ten schemat zasilania który jest pokazany na tym filmie praktycznie gwarantuje ich uszkodzenie. Diody led są bardzo wrażliwe na natężenie prądu a to zmienia się i to bardzo w czasie gdy się one nagrzewają, dlatego powinno się używać zasilaczy stałoprądowych w większości przypadków. No i tu dochodzimy do trzeciego problemu - ceny takie zasilacze kosztują a wybierając te najtańsze napędzamy rynek tanich, kiepsko zaprojektowanych i wykonanych źródeł światłą które rzadko działają ponad rok.
po twoim filmie postanowiłem również pobawić się z żarówkami diodowymi. Po zdjęciu plastikowej pokrywy przyklejonej na chyba sylikon w jednej spalona jedna dioda w drugiej diody lekko się zapaliły i zgasły na razie nie chce mi się wylutowywać tych diodek:) aluminium tez odzyskałem podgrzałem aluminium po czym młotkiem ładnie plastik odszedł
Jakie napięcie przewodzenia mają mieć takie diody z żarówek? Nazbierało mi się kilka popsutych w domu i jeszcze nie doszedłem do tego jak je naprawić. Nie posiadam w domu regulowanego źródła i sprawdzam je miernikiem na "piszczku" ale w każdej żarówce wszystkie diody nie przewodzą prądu jakby wszystkie uległy uszkodzeniu jednocześnie. W jednej bym uwierzył ale w pięciu sztukach? Sprawdzam też przykładając napięcie z Ogniwa Li-ion 18650 ale to jest nadzieja głupiego aby zaświeciły skoro miernik sugeruje brak przewodzenia na nich.
Ledy miały być niezawodne a tu ich żywot często jest krótszy niż standardowej żarówki 75 watowej, obecnie energooszczędne świetlówki też nie mają czym się chwalić, daleko im do tych z przed lat, długo się rozgrzewały ale świeciły latami.
Czyli okazuje sie, ze za pare groszy mozna to naprawic. Zwykla zarowka po spaleniu ladowala w koszu i trzeba bylo leciec po nowa. Fajnie by bylo gdybys w filmie podal jak zabezpieczyc/zastapic uklad przed przepalaniem - zeby zrobic wiecznego leda. Producentow szlag trafi bo wczesniej czy pozniej sie takie pojawia.
Wymienić przetwornicę. Najlepiej w ogóle w nowych instalacjach projektować dedykowane układy ze źródłami prądowymi regulowanymi w skali 0-In - w ten sposób zyskujemy najlepsze możliwe sterowanie jasnością, bez "efektu migania" widocznego w osprzęcie typu kamery. A lokalnie, dla takiej żarówki - trzeba po prostu dobrać układ dobrej przetwornicy impulsowej 230->Un, gdzie Un jest sterowany sprzężeniem prądowym ze zbocznikowanego wyjścia (ewentualnie jeszcze porównywanym z zewnętrznym sygnałem referencyjnym). W sumie pomysł na stworzenie IC odczytującego wypełnienie sygnału napięciowego z triaka przy "konwencjonalnych ściemniaczach" i przetwarzającego je na poziom analogowy mogący stanowić odniesienie dla komparatora przy układzie zasilającym jest nawet niezły ;)
Żarówka z Ikei, model LED1514G13 działająca ze ściemniaczami przestała działać po roku. Po rozebraniu okazało się, że wszystkie diody są sprawne, ale napięcie dochodzące do nich wynosi 20V, w kilka sekund rośnie do 30V i nagle spada do 20V i tak w kółko. Płytka z transformatorkiem i kondensatorami jest zalana jakimś szarym silikonem, nie mogę jej wyjąć nie niszcząc obudowy żarówki. Natomiast żarówki Philips oraz Osram działają już 4 lata. W markecie zakupiłem 10 zwykłych żarówek 60W, 75W oraz 100W (sprzedawane jako sygnalizacyjne, nie do użytku domowego), będą świeciły tam, gdzie zapala się światło tylko na chwilę, czyli przedpokój, ganek, WC.
Diody z uszkodzonej "żarówki" (7:36) wcale nie muszą być martwe ;). U niektórych producentów można natrafić na diody w wersji HighVoltage, które zaczynają się świecić dopiero od 5 - 5,5 V.
Takie "żarówki" zazwyczaj mają uszkodzone diody więc wymieniasz 2 i świeca dalej. Ja już z 10 lat nie kupiłem nowych tylko wymieniam padnięte diody co jakiś czas. Po prostu to lubię, jak sie przetwornice nie spalą to może uda się podejść do wyniku napisanego na opakowaniu 😂
Podobnie było z pewną blondynką , Brunetka i blondynka spotykają się na stacji paliw brunetka mówi kurcze znowu podnieśli cenę za paliwo! Blondynka na to: A too nic ja i tak zawszę tankuję za stówkę.
Długowieczność tych "żarówek" to wielka ściema marketingowa i bym powiedział... psychologiczna, najdłużej do tej pory wytrzymała mi philipsowa w kuchni, jakieś 2 lata świeci, przy biurku pali się raz na 2-3 miesiące, w sumie dokładniej pali się jedna lub dwie diody na płytce i to już koniec... tyle szczęścia, że resztę tych diod potrafię jeszcze jakoś wykorzystać, na przykład do oświetlenia wnętrza pojazdu... :P
Nam w domu od kilku lat padł jeden LED, bardziej no name, dodatkowo użytkowany w łazience (wilgoć itp). Dodam, że mam kilka starszych LEDów Philipsa i jeden LED z Ikea oraz jeden Osram, starsze produkty są cięższe i wydają się być lepiej wykonane. Niedawno kupiłem kilka LEDów Philipsa i Osrama i niestety są ponad połowę lżejsze (ważyłem). Nie wróżę tak długiej żywotności jak wcześniej opisanym LEDom - 3 Philipsy świecą ponad 5 lat, Ikea świeciła ponad 3 lata, zmieniłem oświetlenie w pokoju i Ikea leży w pudełku, a Osram świeci ponad 2 lata. Zobaczymy jak pod względem żywotności wypadną nowe LEDy.
Koncerny Oświetleniowe zbankrutowały by, gdyby wprowadziły na rynek źródła o tak długiej żywotności. 25 tys h to ściema. Pierwsze świetlówki kompaktowe z lat 80 i 90 potrafiły wytrzymać po 20 lat, ale były bardzo drogie. Od końca lat 90 potaniały, ale jakość spadła.
7:40 Te diody to prawdopodobnie zestaw kilku diod w postaci jednego chipu. Wielokrotnie się spotykałem z takimi i różnie bywa z ich napięciem nawet koło 20V
Sprawdziłem dwie diody, które mają wyższe napięcie i jedna zaczyna przewodzić przy około 6,8V a druga przy około 13~14V(ciężko stwierdzić, gdyż zapewne dodatkowo ten zestaw diod ma wbudowane zabezpieczenie termiczne/prądowe).
LED świeciłyby długo jeśli ktoś nie dawałby na nie takiego napięcia. Na niskich parametrach świecą długo ale z niską sprawnością. Dodatkowo całą zabawę psują liche radiatory albo nawet ich brak. Ja od kilku lat te apollo naprawiam sam, kupiłem kilka metrów diod smd i wymieniam jak popadają na ta chwilę wydałem na to z 10zł więc nie jest najgorzej, dodatkowo mieszam barwy w jednej żarówce przez co mam lepsze światło.
Kluczem jest chłodzenie. Temp. Wewnątrz struktury nie powinna przekroczyć maks. 80 środa. C czyli po uwzględnieniu rezystancji termicznych, temp. Radiatorami nie powinna być większa niż, powiedzmy 50st. Tymczasem te żarówki potrafią na zewnętrznej części obudowy mieć 60-70st! Wewnątrz temp płytki przekraczają 100, a ile będzie miała struktura! Tu jest odpowiedź dlaczego element o trwałści 100 tys. godz. wytrzymuje ledwo 2000.
Na zewnątrz to mogą tyle mieć. Pytanie jaką temperaturę ma struktura. Bo przecież nie dotykasz radiatora bezpośrednio a przez izolację, która też ma niemały opór termiczny. Nawet jeżeli radiator wykonany jest z ceramiki nieźle przewodzącej ciepło, to zazwyczaj wewnątrz lampy, powierzchnia styku płytki z diodami z radiatorem jest tak dobrana, żeby za długo nie poświeciły :) A już zupełnie inna historia to lampy typu filament, w nich diody chłodzone są jedynie gazem, którym wypełniono bańkę.
Mam dwie żarówki ledowe Polux, które hulają już prawie 5,5 roku, po 4-8 godzin dziennie dzień w dzień. Jednej już zbiła się szklana bańka, bo mi kiedyś upadła, ale dalej świeci. Jaki jest klucz do długowieczności? Wydaje mi się, że bardzo prosty. W tej żarówce, której rozbiła się bańka i diody są na wierzchu, sprawdziłem prąd jakim każda jest zasilana. Wyszło pomiędzy 15 a 18 mA, czyli nawet poniżej mitycznej granicy 20 mA, która ponoć jest bezpieczna dla ledów. Są tam zastosowane standardowe diody typu SMD 5050. Edytka: Nie 4,5 ale 5,5 roku bo są z 2014 :P
Świetny materiał! Mam pytanie bo sam rozkładałem takie żarówki i nie wiedziałem za bardzo jak sprawdzić je po kolei która świeci a która nie. Gdy przykładałem grot lutownicy do któregoś z ich wyprowadzeń to zaczęły świecić wszystkie tylko lekko. To można założyć że te co świecą są sprawne? Jakim napięciem testować jeszcze przed ich wylutowaniem?
Do autora. Jesli wedle zapewnien producenta masz 480 lumenow a w środku suprise typu jedna dioda to przyjrzyj się proszę diodzie. :) Rozebralem 480 lumenową lampke specjalnie w domu i jest tam jedna dioda a jest idealna w sypialni. Jasno, nie męczy oczu itp. Przy wyborze żarówki o cieplym odcieniu taka zarowka jest perfect fit do srednich i małych pomieszczen. Mam właśnie takie w całym domu. Troszke przesadziłem w kuchni bo mam 1000 lumenow (ta duza z filmiku mysle) i wyglada to jak szpitalne światło (mega mocne biale). Nie polecam kupywac dużych 1000 wzwyz. Oczy cierpią. Jesli ktos kupuje żarówkę nawet do dużego pomieszczenia wystarczy 480 badz 600 lumenow. Do malych pomieszczeń polecam 480 . :) pozdrawiam. Niezmiennie fakt ze tak mocne światełko zabiera nam 5 czy 10W to wspaniała rzecz w stosunku do dawnych standardow zarowek zarowych 40 60 80W itd 😄😄
Fajne filmiki wrzucasz, naprawdę dobrze się Ciebie słucha :) Btw, czemu youtube nagle mi zaczął proponować jakieś lukrowane filmiki DIY do jakiś plastelin modelin czy innych PRLowskich zabawek?
Nie rozumiem poco tyle zachodu... Flik na spaloną diodę i po sprawie, diody są nieśmiertelne ale prąd zasilacza jest policzony na styk przez co skraca się żywotność LED do 2 lat
Mnie interesuje za to aspekt zdrowotny korzystania z takich żarówek LED. Nie mam na myśli migotania, lecz ilość składowej o niebieskiej długości fali, która jest szkodliwa dla oczu. Czy nadal jest to przeważająca cześć czy już sobie technologia z tym radzi... Jeśli ktoś wie coś więcej na ten temat, chętnie przygarnę link :)
Witam, może ktoś wytłumaczyłby jak sprawdzić czy żarówka led jest sprawna. Na przykład multimetrem. Nie ma takiej informacji w całym internecie. znalazłem kilka doktoratów na temat sprawdzania diody. To znaczy, żeby sprawdzić żarówkę led muszę ją najpierw rozpieprzyć na drobne???
Wszystkie konstrukcje lamp LED >3W naśladujące kształtem żarówkę są pomyłką. Nie da się zapewnić tylu diodom optymalnej temperatury pracy (40 stopni C) w tak ciasnej obudowie i praktycznie bez radiatora! LED z fabryki - żywotność 100 000 h. Ta sama dioda zamontowana w lampie LED kształtu żarówki - nawet ledwie 10 000 h. WTF? Pomysłowa zaplanowana awaryjność. Jak nie LEDy to zasilacz padnie od temp. Do tego większość tych konstrukcji to defaultowe chińskie propozycje do obrandowania (nadruku logo danej marki), czyli najtańsze wynalazki różniące się tylko napisami i logotypem tego, kto zapłacił za import i nadrukowanie napisów na gotowe lampy. Dotyczy to na pewno: Eko-Light, MitraLED, a co do reszty to nie sprawdzałem dostatecznie wnikliwie, ale jak myślicie, dlaczego tyle się narobiło jednakowo wyglądającego i skonstruowanego towaru z niskiej półki cenowej, różniącego się tylko logotypem i opakowaniem? ;) Matka Ziemia płacze nad kretyńskim marnotrawieniem surowców na gówno i pazernością idiotów, którym się wydaje, że jakimś cudem efekty tego ominą ich i ich rodziny. ;) PS.Myślę, że każdy, kto zawiódł się więcej niż raz na konstrukcjach lamp LED do 30 zł doskonale zrozumie moje krytyczne podejście. PS2.Jakimś dziwnym trafem wszystkie zrobione przeze mnie lampy (10-30W), w tym prowizorki na szybko, chodzą przynajmniej rok, w tym pracy ciągłej 24/7, a rekordzistka (3W) 3 lata takiego testu przeszła i nadal działa. Porządny zasilacz zewnętrzny + porządny radiator = jedyny słuszny schemat dla power LED.
Współczesny stopień spaskudzenia jakości był nieosiągalny dla zachodnich gospodarek, bliżej były nasze, socjalistyczne, ale i tak dzięki permanentnym niedoborom nie były w stanie wprowadzić na rynek takiej masy szmelcu. Dopiero wejście do gry Chin w połączeniu z azjatycką mentalnością mrówek i ze zwyczajową zachodnią głupotą i pazernością, dało tak piorunujący efekt. Natomiast Ziemia... No cóż, a kogo to... już na pewno nie księgowych, rady nadzorcze i polityków, dla których sensem życia jest kolejna kadencja i polityczne gierki.
A driver led czasem nie jest taka specjalistyczna przetwornica z wyjsciem constant current? Hota tak ustawił zapewne zeby nie potopić diod LED, druga sprawa jest to czy hot jest dobrze wykalibrowany.
Ależ to jest przetwornica, jak najbardziej. Z tym że przetwornica DC-DC step-down pracująca w trybie constant-current. Mostek prostowniczy z diod dyskretnych pozwala zasilać ją napięciem przemiennym 11,5VAC w oprawach pod żarówki halogenowe.
Właśnie LEDy są zasilane zwykle z przetwornic i migają z dużą częstotliwością. Przy "żarókach LED" słabej jakości można to zaobserwować często jak użyjemy nap. kamery w telefonie to obraz miga. Świetlówki kompaktowe też ale luminofor ma większa bezwładność niż dioda świecąca. Więc zanim zaczniesz dyskutować poczytaj trochę teorii. Nawet w tym filmiku 3:05 masz prosty układ zasilania gdzie diody migają z częstotliwością sieci.
@@PiotrKravi82 Wybacz, ale bredzisz. Luminofor to miałeś też w kineskopach telewizorów i jakoś wszyscy ostrzegali przed szkodliwością jego migotania. Puść sobie kineskopowy monitor z odświeżaniem 60Hz, to zrozumiesz o czym piszę. Sam mam poważne problemy ze wzrokiem, więc bardzo uważnie dobieram sztuczne oświetlenie przy którym pracuję. Najprzyjaźniejsze dla moich oczu były żarniki halogenowe. Klasyczne świetlówki szybko męczyły mi wzrok, a świetlówki energooszczędne praktycznie uniemożliwiały roboty precyzyjne. Światło LED-owe jest pod tym względem o niebo lepsze. Piszę oczywiście o produktach firmowych, bo z migotaniem niektórych tanich nonejmów spotkałem się sam. To nie sama dioda LED podtrzymuje świecenie podczas spadku sinusoidy, ale kondensator. Świetlówka działa na innej zasadzie, więc tam taka kompensacja jest niemożliwa/zbyt droga do zrealizowania.
Na koniec filmików dodaj parę reklam ;D Nas to nic nie kosztuje ale warto je oglądać abyś coś zarobił. Twoje filmiki są tak głupie że aż zajebiste. Taki świat
Nw czy dobrze pamietam … To nie jest tak ze żarówka to żarówka z drutem wolframowym w której występuje zjawisko żarzenia się drutu „żarnika” a „led” to świetlówka ledowa która żarówką jest blednie nazywana . Nie mam wiedzy na ten temat i być może się mylę ale w diodzie elektroluminescencyjnej nie występuje zjawisko żarzenia .
To i tak sporo jak na tak prymitywną i nie dostrojoną konstrukcję. Przypisywanie mi jej autorstwa to lekkie nadużycie - mnoga ilość jej wariantów wyskoczy Ci jak wpiszesz w google "żarówka LED schemat" a o jej awaryjności świadczy chociażby fragment od 4:54. Jej żywotność możesz nieco wydłużyć dobierając wartości elementów (kondensator separujący i rezystory przy nim) tak aby prąd płynący przez diody sięgał raczej dolnego zakresu akceptowalnego w ich notach katalogowych a ewentualne szpilki łagodzić warystorem przed mostkiem, filtrem dolnoprzepustowym i diodą Zenera lub transilem za nim
Powinno się mówić ledówka, ale weszło do języka potocznego żarówka LED i raczej tego się nie zmieni. Podobnie buty sportowe to adidasy, kocioł gazowy to Junkers albo piecyk, i wiele innych. 😁
Podobnie jest ze światłami samochodowymi typu Xenon HID. Jedyne nazwy jakie się spotyka w sklepach to palnik, żarnik, żarówka; a poprawną formą jest jarznik czy lampa wyładowcza.
"(...) i bez obaw o ich stopienie, którego strasznie się bałem" to moim zdaniem jedno z najlepszych zdań na tym kanale. BTW: kto jeszcze ogląda powtórki po latach? :)
Bardzo fajny kanał. Dla początkujących majsterkowiczów może dużo przystępnej wiedzy przekazać.
Bardzo się cieszę, że za hajs z Youtuba kupiłeś sobie stację :) wszyscy oglądający reklamy mogą się teraz poczuć fundatorami takiego świetnego urządzenia
Łeb jak sklep, pozdrawiam!
Mam prawie 25 lat, wybrałem studia ścisłe, ale co roku coraz więcej zapominam z fizyki. Z Pana głosem chętnie przyswoję nowy materiał.
Najchętniej posłuchał bym o robieniu czajników do wody na wifi itp.
ciekawy pouczajacy filmik, i co najw zrozumialy dla zwyk smiertelnika. lapa w gore.
"...konar nie zapłonął..." - popłakałem się ze śmiechu xD
Pirooman19 3:56 jakby ktos Chcial xd
serio co w tym takiego śmiesznego ?
@@matid8453 Chodzi o to, że krzywa jest ta część żarówki i jest to porównanie do "popularnego drąga", który raczej prosty nie zawsze jest. Nawet była kiedyś reklama jakiś tabletek viagropodobnych i leciała fraza: "Konar nie zapłonął?" itd.
kupiłem tą stacje lutowniczą kilka lat temu xD Tak szybko jej potrzebowałem uzyc ze z rozpędu nie odkręciłem śrub mocujących kompresor na czas transportu xD
po 2 latach znoszenie buczenia, chciałem stacje wyczyścić i znalazłem pod spodem naklejkę przy 2 śrubach "należy odkręcić przed użyciem" xD
miałem z siebie beke chyba z tydzień
Przez większość filmu nie mam pojęcia o czym mówisz, ale i tak świetnie się ogląda :)
No to jest nas dwóch. :-) Choć, szczerze mówiąc: staram się zrozumieć.
Ja się nie przyznaje że nic nie rozumiem.
Naprawdę świetny materiał. Na poziomie merytorycznym. Przyczepił bym się jedynie do "hardkorowego hot-air" Toż to zwykła opalarka. :D Swoją drogą na co komu drogi hot-air jak może nabrać wprawy w grzaniu opalarką... oczywiście joke =- opalarce zapewno brak precyzji do "wlutu", ale do "wylutu" jak w sam raz.
Jak dla mnie to jakieś czary mary , ale filmik spoko . Łapka w górę .
Nadajesz się do pracy w radio.
Świecące grzybki są mega fajne! 👍🤗
Są dwa roblemem ze światłem led, a właściwie 3: pierwszy to eurokołchoz który zakazał stosowania ołowiu w stopach lutowniczych przez co stały się one kruche i bardzo wrażliwe na zmiany temperatury. Drugi to sposób zasilania diód. Ten schemat zasilania który jest pokazany na tym filmie praktycznie gwarantuje ich uszkodzenie. Diody led są bardzo wrażliwe na natężenie prądu a to zmienia się i to bardzo w czasie gdy się one nagrzewają, dlatego powinno się używać zasilaczy stałoprądowych w większości przypadków. No i tu dochodzimy do trzeciego problemu - ceny takie zasilacze kosztują a wybierając te najtańsze napędzamy rynek tanich, kiepsko zaprojektowanych i wykonanych źródeł światłą które rzadko działają ponad rok.
dobrze prawisz
a tak na marginesie poprawna forma to diod a nie diód
raczej na napięcie, te CCD oadają jak muchy, te prostej konstrukcji niektóry mi już 4 lata działają. Ofc te zwykłe są uzależnione od jakości sieci.
Ale pleciesz androny o tych zasilaczach.Nie różnią się one znacząco ceną od innych.Ważne aby zasilanie było odpowiednie.
Bardzo fajna seria filmów i świetne, śmieszne teksty! Bardzo mi się podoba, oglądam już 10ty film :) Pozdrawiam!
po twoim filmie postanowiłem również pobawić się z żarówkami diodowymi. Po zdjęciu plastikowej pokrywy przyklejonej na chyba sylikon w jednej spalona jedna dioda w drugiej diody lekko się zapaliły i zgasły na razie nie chce mi się wylutowywać tych diodek:) aluminium tez odzyskałem podgrzałem aluminium po czym młotkiem ładnie plastik odszedł
Jakie napięcie przewodzenia mają mieć takie diody z żarówek? Nazbierało mi się kilka popsutych w domu i jeszcze nie doszedłem do tego jak je naprawić. Nie posiadam w domu regulowanego źródła i sprawdzam je miernikiem na "piszczku" ale w każdej żarówce wszystkie diody nie przewodzą prądu jakby wszystkie uległy uszkodzeniu jednocześnie. W jednej bym uwierzył ale w pięciu sztukach?
Sprawdzam też przykładając napięcie z Ogniwa Li-ion 18650 ale to jest nadzieja głupiego aby zaświeciły skoro miernik sugeruje brak przewodzenia na nich.
Ledy miały być niezawodne a tu ich żywot często jest krótszy niż standardowej żarówki 75 watowej, obecnie energooszczędne świetlówki też nie mają czym się chwalić, daleko im do tych z przed lat, długo się rozgrzewały ale świeciły latami.
też to zauważyłem. jednak te ekozjeby przynajmniej w tej jednej sprawie zamknęli mordy.
Czyli okazuje sie, ze za pare groszy mozna to naprawic. Zwykla zarowka po spaleniu ladowala w koszu i trzeba bylo leciec po nowa. Fajnie by bylo gdybys w filmie podal jak zabezpieczyc/zastapic uklad przed przepalaniem - zeby zrobic wiecznego leda. Producentow szlag trafi bo wczesniej czy pozniej sie takie pojawia.
Wymienić przetwornicę. Najlepiej w ogóle w nowych instalacjach projektować dedykowane układy ze źródłami prądowymi regulowanymi w skali 0-In - w ten sposób zyskujemy najlepsze możliwe sterowanie jasnością, bez "efektu migania" widocznego w osprzęcie typu kamery.
A lokalnie, dla takiej żarówki - trzeba po prostu dobrać układ dobrej przetwornicy impulsowej 230->Un, gdzie Un jest sterowany sprzężeniem prądowym ze zbocznikowanego wyjścia (ewentualnie jeszcze porównywanym z zewnętrznym sygnałem referencyjnym). W sumie pomysł na stworzenie IC odczytującego wypełnienie sygnału napięciowego z triaka przy "konwencjonalnych ściemniaczach" i przetwarzającego je na poziom analogowy mogący stanowić odniesienie dla komparatora przy układzie zasilającym jest nawet niezły ;)
Żarówka z Ikei, model LED1514G13 działająca ze ściemniaczami przestała działać po roku. Po rozebraniu okazało się, że wszystkie diody są sprawne, ale napięcie dochodzące do nich wynosi 20V, w kilka sekund rośnie do 30V i nagle spada do 20V i tak w kółko. Płytka z transformatorkiem i kondensatorami jest zalana jakimś szarym silikonem, nie mogę jej wyjąć nie niszcząc obudowy żarówki.
Natomiast żarówki Philips oraz Osram działają już 4 lata. W markecie zakupiłem 10 zwykłych żarówek 60W, 75W oraz 100W (sprzedawane jako sygnalizacyjne, nie do użytku domowego), będą świeciły tam, gdzie zapala się światło tylko na chwilę, czyli przedpokój, ganek, WC.
Żarówki najlepsze np: 100w i nie mówi się żarówka led tylko lampa diodowa led.
Niezły efekt przy "zawiodły". :D
Zrobisz może odcinek o wykorzystaniu takich odzyskanych diod? Np jak je zasilić? Ewentualnie odeślesz do jakiegoś dobrego źródła?
Diody z uszkodzonej "żarówki" (7:36) wcale nie muszą być martwe ;). U niektórych producentów można natrafić na diody w wersji HighVoltage, które zaczynają się świecić dopiero od 5 - 5,5 V.
Niektóre diody są na 6V (2s), 9V (3s), 12V, 18V a nawet raz trafiłem na takie co mają 36V. Także te "niesprawne" mogą okazać się całkowicie sprawnymi.
Takie "żarówki" zazwyczaj mają uszkodzone diody więc wymieniasz 2 i świeca dalej. Ja już z 10 lat nie kupiłem nowych tylko wymieniam padnięte diody co jakiś czas. Po prostu to lubię, jak sie przetwornice nie spalą to może uda się podejść do wyniku napisanego na opakowaniu 😂
Jak to jest wszędzie mam ledy ,a rachunki coraz większe?
Podobnie było z pewną blondynką ,
Brunetka i blondynka spotykają się na stacji paliw brunetka mówi kurcze znowu podnieśli cenę za paliwo! Blondynka na to:
A too nic ja i tak zawszę tankuję za stówkę.
Wow, LED oszczędza mi połowę rachunków. Więc mogę dowalić dwa razy więcej ledow
Spoko film:D
pozdro
Długowieczność tych "żarówek" to wielka ściema marketingowa i bym powiedział... psychologiczna, najdłużej do tej pory wytrzymała mi philipsowa w kuchni, jakieś 2 lata świeci, przy biurku pali się raz na 2-3 miesiące, w sumie dokładniej pali się jedna lub dwie diody na płytce i to już koniec... tyle szczęścia, że resztę tych diod potrafię jeszcze jakoś wykorzystać, na przykład do oświetlenia wnętrza pojazdu... :P
oglądam ten film przy Ledzie z IKEA która świeci juz 5 rok
Nam w domu od kilku lat padł jeden LED, bardziej no name, dodatkowo użytkowany w łazience (wilgoć itp).
Dodam, że mam kilka starszych LEDów Philipsa i jeden LED z Ikea oraz jeden Osram, starsze produkty są cięższe i wydają się być lepiej wykonane. Niedawno kupiłem kilka LEDów Philipsa i Osrama i niestety są ponad połowę lżejsze (ważyłem). Nie wróżę tak długiej żywotności jak wcześniej opisanym LEDom - 3 Philipsy świecą ponad 5 lat, Ikea świeciła ponad 3 lata, zmieniłem oświetlenie w pokoju i Ikea leży w pudełku, a Osram świeci ponad 2 lata.
Zobaczymy jak pod względem żywotności wypadną nowe LEDy.
Koncerny Oświetleniowe zbankrutowały by, gdyby wprowadziły na rynek źródła o tak długiej żywotności. 25 tys h to ściema. Pierwsze świetlówki kompaktowe z lat 80 i 90 potrafiły wytrzymać po 20 lat, ale były bardzo drogie. Od końca lat 90 potaniały, ale jakość spadła.
To już wiem jak takie błyskotki robi się na Pintereście:)
Dzien dobry. Mam głupie pytanie. Muszę kupić te rezystora zabezpieczające w schemacie to 2k. Ale nie wiem jakich dokładnie szukać
Witam jakiego programu używasz do rysowania tych schematów ideowych.
Jakiego programu używasz do tego projektowania ? 1:57
Wjakim Programie na rysowałeś ten Schemat?
7:40 Te diody to prawdopodobnie zestaw kilku diod w postaci jednego chipu. Wielokrotnie się spotykałem z takimi i różnie bywa z ich napięciem nawet koło 20V
Sprawdziłem dwie diody, które mają wyższe napięcie i jedna zaczyna przewodzić przy około 6,8V a druga przy około 13~14V(ciężko stwierdzić, gdyż zapewne dodatkowo ten zestaw diod ma wbudowane zabezpieczenie termiczne/prądowe).
Dzięki za informację. Niestety tamte diody poszły na recykling, ale jak trafię na podobne żarówki, to sprawdzę.
LED świeciłyby długo jeśli ktoś nie dawałby na nie takiego napięcia. Na niskich parametrach świecą długo ale z niską sprawnością. Dodatkowo całą zabawę psują liche radiatory albo nawet ich brak. Ja od kilku lat te apollo naprawiam sam, kupiłem kilka metrów diod smd i wymieniam jak popadają na ta chwilę wydałem na to z 10zł więc nie jest najgorzej, dodatkowo mieszam barwy w jednej żarówce przez co mam lepsze światło.
Kluczem jest chłodzenie. Temp. Wewnątrz struktury nie powinna przekroczyć maks. 80 środa. C czyli po uwzględnieniu rezystancji termicznych, temp. Radiatorami nie powinna być większa niż, powiedzmy 50st. Tymczasem te żarówki potrafią na zewnętrznej części obudowy mieć 60-70st! Wewnątrz temp płytki przekraczają 100, a ile będzie miała struktura! Tu jest odpowiedź dlaczego element o trwałści 100 tys. godz. wytrzymuje ledwo 2000.
Łooo to co ty masz za LED'y? Moje nonamy z marketu budowlanego, ekwiwalenty 60W, 10zł para mają może 40st C, w dotyku są letnie
Na zewnątrz to mogą tyle mieć. Pytanie jaką temperaturę ma struktura. Bo przecież nie dotykasz radiatora bezpośrednio a przez izolację, która też ma niemały opór termiczny. Nawet jeżeli radiator wykonany jest z ceramiki nieźle przewodzącej ciepło, to zazwyczaj wewnątrz lampy, powierzchnia styku płytki z diodami z radiatorem jest tak dobrana, żeby za długo nie poświeciły :) A już zupełnie inna historia to lampy typu filament, w nich diody chłodzone są jedynie gazem, którym wypełniono bańkę.
5:32 to „Efektem” padłem XD
Może jakiś odcinek czym się różnią tanie ledy od markowych? Ja miałem rakie za 5 zł i 20 i wszystkie po roku padają.
Mam dwie żarówki ledowe Polux, które hulają już prawie 5,5 roku, po 4-8 godzin dziennie dzień w dzień. Jednej już zbiła się szklana bańka, bo mi kiedyś upadła, ale dalej świeci. Jaki jest klucz do długowieczności? Wydaje mi się, że bardzo prosty. W tej żarówce, której rozbiła się bańka i diody są na wierzchu, sprawdziłem prąd jakim każda jest zasilana. Wyszło pomiędzy 15 a 18 mA, czyli nawet poniżej mitycznej granicy 20 mA, która ponoć jest bezpieczna dla ledów. Są tam zastosowane standardowe diody typu SMD 5050. Edytka: Nie 4,5 ale 5,5 roku bo są z 2014 :P
suba daje bo robisz to co ja jak mialem 15lat :)
Powiem w już publicznej tajemnicy, że też to robiłem mając 10 lat, ale na znacznie mniejszą skalę ;)
Jakiej muzyki używasz w sekcji rozwałki?
Świetny materiał! Mam pytanie bo sam rozkładałem takie żarówki i nie wiedziałem za bardzo jak sprawdzić je po kolei która świeci a która nie. Gdy przykładałem grot lutownicy do któregoś z ich wyprowadzeń to zaczęły świecić wszystkie tylko lekko. To można założyć że te co świecą są sprawne? Jakim napięciem testować jeszcze przed ich wylutowaniem?
To nie są kurde żarówki tylko lampa diodowa led !!! Ile można tłumaczyć!!! Żarówki to są te najlepsze stare np: 100w a ledy nie mają żarnika.
Co to za program, w którym tworzysz te układy?
Eagle
Do autora. Jesli wedle zapewnien producenta masz 480 lumenow a w środku suprise typu jedna dioda to przyjrzyj się proszę diodzie. :)
Rozebralem 480 lumenową lampke specjalnie w domu i jest tam jedna dioda a jest idealna w sypialni. Jasno, nie męczy oczu itp. Przy wyborze żarówki o cieplym odcieniu taka zarowka jest perfect fit do srednich i małych pomieszczen.
Mam właśnie takie w całym domu.
Troszke przesadziłem w kuchni bo mam 1000 lumenow (ta duza z filmiku mysle) i wyglada to jak szpitalne światło (mega mocne biale).
Nie polecam kupywac dużych 1000 wzwyz. Oczy cierpią.
Jesli ktos kupuje żarówkę nawet do dużego pomieszczenia wystarczy 480 badz 600 lumenow. Do malych pomieszczeń polecam 480 . :) pozdrawiam.
Niezmiennie fakt ze tak mocne światełko zabiera nam 5 czy 10W to wspaniała rzecz w stosunku do dawnych standardow zarowek zarowych 40 60 80W itd 😄😄
Fajne filmiki wrzucasz, naprawdę dobrze się Ciebie słucha :)
Btw, czemu youtube nagle mi zaczął proponować jakieś lukrowane filmiki DIY do jakiś plastelin modelin czy innych PRLowskich zabawek?
Oznacza to pewnie nic innego jak to, że komuna powoli wraca więc warto się zaopatrzyć już dziś!
Co to za program w którym rysowałeś schemat ?
Eagle
No bardzo często zawodzą
Jaki to program
co to za program w około minucie 2:00 ???
Eagle 7.7.0
tego szukalem!
Super film
Nie rozumiem poco tyle zachodu... Flik na spaloną diodę i po sprawie, diody są nieśmiertelne ale prąd zasilacza jest policzony na styk przez co skraca się żywotność LED do 2 lat
5:12 I nie zapominajmy również o wysokiej temperaturze, której kondensatory nie lubią -)
Mnie się ledówka wczoraj spaliła po ok. 2,5 roku...☹️
@pabloxrc Po co???
Co tam w środku się żarzy, że mówisz żarówki LED?
Co to za program do rysowania schematów?
To jest Eagle
Jak to program, który widać w 2:40 ?
KiCad - za darmo
Jak nazywa się twój program do tworzenia schematów
Workbench chyba, podobne miałem w szkole średniej
Witam. Czy jest ktoś w stanie podać model ten stacji lutowniczej 2w1 ??
"Podobnego użycia" 😁
No u mnie te rurkowe energooszczędne to nie dłużej niż dwa lata działały a ledowa to już 7 rok świeci
Mnie interesuje za to aspekt zdrowotny korzystania z takich żarówek LED. Nie mam na myśli migotania, lecz ilość składowej o niebieskiej długości fali, która jest szkodliwa dla oczu. Czy nadal jest to przeważająca cześć czy już sobie technologia z tym radzi... Jeśli ktoś wie coś więcej na ten temat, chętnie przygarnę link :)
To nie jest żarówka led tylko lampa diodowa led !!
Co robisz z tak wielką ilością elementów z dekompozycji? 🙈
Cześć! Ile cenisz za starą stację lutowniczą? :)
To samo pytanie :D
jaka cena
Właśnie :D ?
Podkreślam że byłem pierwszy :D
Niedługo będzie na Allegro. Cena wywoławcza 20 pln.
Witam, może ktoś wytłumaczyłby jak sprawdzić czy żarówka led jest sprawna. Na przykład multimetrem. Nie ma takiej informacji w całym internecie. znalazłem kilka doktoratów na temat sprawdzania diody. To znaczy, żeby sprawdzić żarówkę led muszę ją najpierw rozpieprzyć na drobne???
Kolego odbierasz pracę biednym chińczykom :D
Wie ktoś jak nazywa się ten program do tworzenia układów?
Eagle
Kupiłem taką samą stację lutowniczą.
Po trzech dniach od mówiła współpracy.. .
To nie było testowanie w połówkach
czasem led są na 12 V
Co to za program ma ktoś link lub nazwę?
Eagle
no 20 lat. Ja mam tak wspaniala elektryke w chacie, że co 1-2lata wymieniam przynajmniej pare zarowek ledowych...
to w końcu jakie są przyczyny , że zamiast 20 lat świecą góra 2 . Poradź jakie kupić , które najlepsze .
Konar nie zapłonął 😂
Wszystkie konstrukcje lamp LED >3W naśladujące kształtem żarówkę są pomyłką. Nie da się zapewnić tylu diodom optymalnej temperatury pracy (40 stopni C) w tak ciasnej obudowie i praktycznie bez radiatora! LED z fabryki - żywotność 100 000 h. Ta sama dioda zamontowana w lampie LED kształtu żarówki - nawet ledwie 10 000 h. WTF? Pomysłowa zaplanowana awaryjność. Jak nie LEDy to zasilacz padnie od temp. Do tego większość tych konstrukcji to defaultowe chińskie propozycje do obrandowania (nadruku logo danej marki), czyli najtańsze wynalazki różniące się tylko napisami i logotypem tego, kto zapłacił za import i nadrukowanie napisów na gotowe lampy. Dotyczy to na pewno: Eko-Light, MitraLED, a co do reszty to nie sprawdzałem dostatecznie wnikliwie, ale jak myślicie, dlaczego tyle się narobiło jednakowo wyglądającego i skonstruowanego towaru z niskiej półki cenowej, różniącego się tylko logotypem i opakowaniem? ;) Matka Ziemia płacze nad kretyńskim marnotrawieniem surowców na gówno i pazernością idiotów, którym się wydaje, że jakimś cudem efekty tego ominą ich i ich rodziny. ;)
PS.Myślę, że każdy, kto zawiódł się więcej niż raz na konstrukcjach lamp LED do 30 zł doskonale zrozumie moje krytyczne podejście.
PS2.Jakimś dziwnym trafem wszystkie zrobione przeze mnie lampy (10-30W), w tym prowizorki na szybko, chodzą przynajmniej rok, w tym pracy ciągłej 24/7, a rekordzistka (3W) 3 lata takiego testu przeszła i nadal działa. Porządny zasilacz zewnętrzny + porządny radiator = jedyny słuszny schemat dla power LED.
Współczesny stopień spaskudzenia jakości był nieosiągalny dla zachodnich gospodarek, bliżej były nasze, socjalistyczne, ale i tak dzięki permanentnym niedoborom nie były w stanie wprowadzić na rynek takiej masy szmelcu. Dopiero wejście do gry Chin w połączeniu z azjatycką mentalnością mrówek i ze zwyczajową zachodnią głupotą i pazernością, dało tak piorunujący efekt. Natomiast Ziemia... No cóż, a kogo to... już na pewno nie księgowych, rady nadzorcze i polityków, dla których sensem życia jest kolejna kadencja i polityczne gierki.
Co to był za program do tworzenia układów ?
Łukasz Rugała KiCad
Moje ledy zdają się nie działać, oporniki są sprawne.
3:20 Nie ma tam zadnych przetwornic, tam jest tylko driverek led.
No i to nie są żadne żarówki ani lampy.
Hota nisko ustawiasz, 320 stopni to mało.
A driver led czasem nie jest taka specjalistyczna przetwornica z wyjsciem constant current? Hota tak ustawił zapewne zeby nie potopić diod LED, druga sprawa jest to czy hot jest dobrze wykalibrowany.
Ależ to jest przetwornica, jak najbardziej. Z tym że przetwornica DC-DC step-down pracująca w trybie constant-current. Mostek prostowniczy z diod dyskretnych pozwala zasilać ją napięciem przemiennym 11,5VAC w oprawach pod żarówki halogenowe.
łapka w górę to za mało
trzeba nadmienić że światło LED jest znacznie przyjaźniejsze niż świetlówek kompaktowych.
Ja bym powiedział odwrotnie LED ma najgorsze światło dla oczu!
Piotr Kravi nie świetlówki migają a ledy nie
Właśnie LEDy są zasilane zwykle z przetwornic i migają z dużą częstotliwością.
Przy "żarókach LED" słabej jakości można to zaobserwować często jak użyjemy nap. kamery w telefonie to obraz miga.
Świetlówki kompaktowe też ale luminofor ma większa bezwładność niż dioda świecąca.
Więc zanim zaczniesz dyskutować poczytaj trochę teorii.
Nawet w tym filmiku 3:05 masz prosty układ zasilania gdzie diody migają z częstotliwością sieci.
@@PiotrKravi82
Wybacz, ale bredzisz. Luminofor to miałeś też w kineskopach telewizorów i jakoś wszyscy ostrzegali przed szkodliwością jego migotania. Puść sobie kineskopowy monitor z odświeżaniem 60Hz, to zrozumiesz o czym piszę.
Sam mam poważne problemy ze wzrokiem, więc bardzo uważnie dobieram sztuczne oświetlenie przy którym pracuję. Najprzyjaźniejsze dla moich oczu były żarniki halogenowe. Klasyczne świetlówki szybko męczyły mi wzrok, a świetlówki energooszczędne praktycznie uniemożliwiały roboty precyzyjne. Światło LED-owe jest pod tym względem o niebo lepsze. Piszę oczywiście o produktach firmowych, bo z migotaniem niektórych tanich nonejmów spotkałem się sam.
To nie sama dioda LED podtrzymuje świecenie podczas spadku sinusoidy, ale kondensator. Świetlówka działa na innej zasadzie, więc tam taka kompensacja jest niemożliwa/zbyt droga do zrealizowania.
@@gangun2126 Piszesz że bredzę a za chwile potwierdzasz moje słowa.
I oczywiście najzdrowsze są zwykłe żarówki i halogeny lub meathalogeny.
Spróbuj tych lepszej jakości np brill, te które się popsly nie są najlepsze
jak stracić godzinę i mieć z tego wiele radości....
Na koniec filmików dodaj parę reklam ;D Nas to nic nie kosztuje ale warto je oglądać abyś coś zarobił. Twoje filmiki są tak głupie że aż zajebiste. Taki świat
0:12 energoszczędnymi ^^
Oglądam ten film kolejny raz tylko ze zemsty bo mam naświetlacz LED 10 W no i każda wytzymuje tylko rok.
Super kanał super filmiki oczywiście daje subskrypcje zapraszam również do siebie na yutuba pozdrawiam
Nagraj więcej plis
Nw czy dobrze pamietam …
To nie jest tak ze żarówka to żarówka z drutem wolframowym w której występuje zjawisko żarzenia się drutu „żarnika” a „led” to świetlówka ledowa która żarówką jest blednie nazywana . Nie mam wiedzy na ten temat i być może się mylę ale w diodzie elektroluminescencyjnej nie występuje zjawisko żarzenia .
czemu ludzie nie grzeją mieszkań rezystorami w rzaruwkach
Dlaczego 100 razy na sekundę ? A nie 50 ?!
Ponieważ 50 jest przed mostkiem prostowniczym 100 za mostkiem, polecam poczytać 🙂
Szlifierka precyzyjna tzw. Dremel
Dioda LED SMD 1206 to są takie same
2:00 przy tym twoim "sposobie" ledy pała się po kilku miesiącach :/
Chodzi o ten niepolecany patent z rezystorem, czy w dalszej części mocno symboliczny schemat zasilacza beztransformatorowego?
@@SzaryJelon ten twój w dalszej części z kondensatorem. Niestety iskszenie to częsty problem, więc przydała by się jakaś stabilizacja
To i tak sporo jak na tak prymitywną i nie dostrojoną konstrukcję. Przypisywanie mi jej autorstwa to lekkie nadużycie - mnoga ilość jej wariantów wyskoczy Ci jak wpiszesz w google "żarówka LED schemat" a o jej awaryjności świadczy chociażby fragment od 4:54. Jej żywotność możesz nieco wydłużyć dobierając wartości elementów (kondensator separujący i rezystory przy nim) tak aby prąd płynący przez diody sięgał raczej dolnego zakresu akceptowalnego w ich notach katalogowych a ewentualne szpilki łagodzić warystorem przed mostkiem, filtrem dolnoprzepustowym i diodą Zenera lub transilem za nim
5:32 :-)
Tańsze żarówki psują się po 12 miesiącach.
To nie są kurde żarówki tylko lampa diodowa led !!! Ile można tłumaczyć!!! Żarówki to są te najlepsze stare np: 100w a ledy nie mają żarnika.
Mam prawie wszedzie pędu i sa sstos i malo biora ale te co pokazywalem to lipa
Kupujmy świeczki bo się przydadzą. ..te ledówki to lipa po 2 miesiącach wysiadają
Najlepsze są tradycyjne poczciwe żarówki 100w.
Nie ma czegoś takiego jak "żarówka LED" żarówka ma żarnik a to powinno być źródło światła LED ale wszyscy marketingowcy wykreowali żarówkę LED
mysle, ze wszyscy ogladajacy to wiedza. tak samo dioda led, juz sie tak mowi.
Źródło światła to lampa. Więc „lampa led” tak jest prawidłowo. Ale po co się czepiać tak swoją drogą. Materiał na + !!
Powinno się mówić ledówka, ale weszło do języka potocznego żarówka LED i raczej tego się nie zmieni. Podobnie buty sportowe to adidasy, kocioł gazowy to Junkers albo piecyk, i wiele innych. 😁
Podobnie jest ze światłami samochodowymi typu Xenon HID. Jedyne nazwy jakie się spotyka w sklepach to palnik, żarnik, żarówka; a poprawną formą jest jarznik czy lampa wyładowcza.
@@sebahojka no właśnie wkurwia mnie to jak piszą "żarówka" led
nIe rOzWiJaJ
Naprawdę nie rób tego!!!!
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.Trudno masz problem
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.!
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.^=^
.
.
.
OK kopiuj i wkurzaj innychl
Dremelm to jak nie chce po dobroci
Kupiłem kiedyś taką za 19 zł i na drugi dzień się spaliła.