To może ja odpowiem bo czuje się wywołany do tablicy. 1.)Jeśli chodzi o gierkę serialową ( tutaj odnoszę się do szerszego grona komentarzy) Zrobiłem research przed odcinkiem i zapoznałem się z oceną Bartka na temat tych seriali w swoich odcinkach, wybrałem ostrożnie te właśnie seriale do listy aby poznać jego szerszą opinię i zobaczyć co będzie uważać gdyż dla wielu ludzi którzy nie znają Bartka ale znają seriale mogło to służyć jako podstawa do zapoznania się między innymi z jego twórczością. Sam ten format też jest bardzo shortsowy i mógł nam służyć do rozwinięcia tego odcinka jako puszczenie shortsa z niego. 2.)Odpowiadając na rozmowy o TH-cam. Bartek odpowiadał rzeczowo i konkretnie na temat TH-cam, sam mówił że niektóre rzeczy mu się opłacają i niektóre nie, dlatego rozwinąłem temat o live'y żeby pomóc mu może znaleźć rozwiązanie i podzielić się moją częścią wiedzy bo uznałem że bedzie to szczególnie interesujące dla niego abyśmy wymienili się swoimi doświadczeniami. Jeśli chodzi o rozwinięcie SoA to chyba nie muszę tłumaczyć, to nasz inside joke z Rojem ( tak samo jak Mafia) więc nie ma w tym nic dziwnego. 3.) Jeśli chodzi o echo - Już raz to naprawiliśmy, Rojo ma mnie za głośno w słuchawkach przez co wyłapuje to jego mikrofon i wychodzi echo - poprawimy to na następne podcasty tak samo jak ja poprawię Kamerę( kupiłem przełączke do lustrzanki, będziemy działać). Pozdrawiam i życzę miłego dnia! /Klepsydra
Trafiłem tutaj drugi raz z powodu gościa i drugi raz Kacper nie zaszczycił gościa ani publiki przywitaniem. Jest ogromna różnica między prowadzącymi. Rojo zadaje ciekawe pytania wynikające i ładnie wplatające się w rozmowę a Kacper zdaje się bardziej zainteresowany sobą niż gościem oraz odfajkowuje pytania ze skryptu rozbijając i segmentując rozmowę. Temat gry łaskawie pominę. Na pewno ciekawe tematy, dobry dobór gości, ale prowadzący...
Dokładnie miałem takie samo wrażanie że Kacper zadając pytanie albo po prostu czeka aż gość skończy odpowiedź żeby wygłosić swoje zdanie, albo po prostu wygłasza swoje zdanie. Ja rozumiem że to ma być rozmowa no ale takie zachowanie po prostu sprawia że słucha się tego ciężko. Rojo jak zwykle na plus ;)
Wybacz Kacper ale twoja mini gierka była mocno nietrafiona. Kompletnie nie rozumiem sensu takiego zestawienia i mam wrażenie, że gość również czuł się nią zażenowany i sfrustrowany. O ile pytania od Roja są autentyczne i wynikają z chęci poznania bliżej danej osoby, mam wrażenie, że twoje to tzw. zapchaj dziury. Moim zdaniem nie byłoby nic złego, gdyby dany odcinek prowadziła jedna osoba na zmianę, w zależności od dobieranych gości. Pozdrawiam
Rojo potrzebował odświeżenia, cudownie, że akurat z Klepsydrą siadło no ale Klepsydrs to jest inny poziom... Rojo to baller branży, Klepsydra - w sumie nie wiem, junior/ trampkarz, wręcz mam wrazenie, że się zgubil na YT i tak sobie dlubie coś tam po omacku, raz siądzie, raz nie. Dobrze, ze Rojson jest w tym podcascie solowego Klepsydry bym nie dał rady słuchać ;)
Też stąd taki wysyp podcastów, bo w tak obszernych treściach bardzo łatwo upchnąć wiele paplania, bo mało kto będzie w stanie przesłuchać wszystko i mieć szanse mieć ten przegląd. Przykre czasy. Niedługo nie będzie komu słuchać tego wszystkiego, bo każdy będzie podcasterem.
@@kamiz2149 No proszę. Tego nie słyszałem. Z drugiej strony, po ostatnich odpałach twórców internetowych nie brzmi to aż tak strasznie. I to jest straszne. Ale każdy ma coś na sumieniu.
Mam problem z tym podcastem. Bardzo lubię Bez/Schematu i szalenie lubię jego eseje (swoją drogą strasznie smutna wiadomość że one się nie zwracają - bo zasługują na dużo więcej od algorytmu i widzów)> Ale zabrakło mi mam wrażenie chemii w tym podcascie. To nawet nie kwestia tego czy prowadzący za sobą przepadają bądź nie, mam wrażenie że zwyczajnie forma tego podcastu się lekko przeżarła i rozmyła. Zrobiła się z tego dyskusja o niczym i o niczym. Mam wrażenie że problemem był brak jakiejkolwiek próby poprowadzenia tego odcinka. Nadania mu sensu poza faktem "no hej, mamy fajną twarz, chodźcie zobaczyć". Bardzo moim zdaniem nie popisał się Kasper którego pytania były miałkie i bezcelowe. Było gadanie o popkulturze, było gadanie o YT (nie wiem kompletnie po co, to strasznie rozmydliło całość - dzięki Rojo, też nie mogłem dłużej słuchać o algorytmach i shortsach), było gadanie o serialach... no właśnie o niczym. Po godzinie rozmowy mam wrażenie że ta godzina jest zmarnowana - a przecież osobno lubię każdego z twórców: Roja, Klepsydrę i BezSchematu. No nic, nie zagryzło najwyraźniej między panami. Filip to tak interesujący rozmówca, ma taką wiedzę i taką łatwość i styl wypowiedzi, że gdy po średniawym pytaniu padała jego głęboka odpowiedź, mam wrażenie że chłopaki odpowiadali tylko "aha" zupełnie ani tematu nie ciągnąc dalej ani nie odnosząc się (wyjątek to ci synowie anarchii...). Tak jakby zadawali pytanie na swoim poziomie, Filip odpowiadał na swoim i trzeba było odczekać przerwę aż te poziomy się wyrównają zanim rozmowa może toczyć się dalej bo między całą trójką był straszny rozstrzał pod kątem zaangażowania w rozmowę i jakością wypowiedzi. No nic, szkoda bo mocno się zawiodłem. Jeśli jest jakaś konstruktywna krytyka z tego komentarza to może chłopaki zaangażujcie się w rozmowę bardziej i może postarajcie się ukierunkować bardziej te podcasty na coś bo to rozmowa "o czymś" pozwala rozwinąć skrzydła pasjonatom takim jak Filip czy inni twórcy których można zaprosić / zostali zaproszeni. Ten był o wszystkim i o niczym bo i pytania były sztampowe a reakcje na odpowiedzi miałkie. Jak wywiad 7 metrów pod ziemią...
Fajny komentarz, mocno zaangażowany. Podpisuje się, jak K. zaczął rozmowę z Filipem od debilnej wyliczanki seriali z miejscami ”która on sobie robi przed snem” to myślałem ze mnie pokurwi z cringu i czuć było bo Filipie ze nie do końca czuje się swobodnie
Jak można pozycjonować seriale kiedy się nie wie jakie są do wyboru? A co by było gdyby pierwsze 4 seriale dał na miejscach 2-5 a na końcu okazałoby się że ostatnim serialem jest "Pierwsza Miłość"? xD Musiałby być na miejscu 1. czyli jego ulubionym? Kto to wogóle wymyślił xD
Zmarnowany potencjał gościa. Jedyny ciekawy fragment dotyczył przemyśleń nt funkcjonowania jutuba, ale nie wynikało to z dobrze postawionego pytania tylko elokwencji Filipa. Prowadzący po prawej to jakieś nieporozumienie i te jego ciągle autorefleksję. Po co? Dlaczego?
Hej, śledziłem podcast natarczywych od pierwszych odcinków, dla mnie mega odrzutem byla forma prowadzenia wywiadow przez klepsydrę. Przez to też przestalem sluchac tego programu. Bardzo cenię bez schematu, jak dla mnie perełka na TH-cam w dzisiajszych czasach. Jego Eseje, przebijają biedną strefe filmow na youtubie i dały mi nadzieje, że można znaleźć coś w internecie. Jak tylko zobaczyłem te kolorowe oczy, to od razu wszedłem, żeby odsłuchać. Nic od początku podcast, nie zmienilo sie u Klepsydry. Nigdy, nigdy nie patrzę twórców w sposób lubię/nie lubię. Nie znam was prywatnie wiec nie mam pojecia jacy jesteście. Moge ocenic wasza twórczość i jedego z prowadzących nie moge słuchać. Klepsydra to ciekawa postac, moim zdaniem przejsc obojetnie sie nie da. Nie wiem czy to wada czy zaleta. Forma wywiadów... mega super, goście których zapraszacie są bardzo ciekawi i pytania też przyciągają uwage. Ale sama forma leży i zdycha. Jak można robic takie wyświetlenia i tłumaczyć swoje pytanie trzy razy... Mi by było po prostu głupio.
Plaga o której mowa jest też w dużej części zasadna. Każdy ma prawo oglądać grać i czytać co mu się podoba, ale niema prawa wprowadzać innych w błąd. I znowu biorąc pewną osobę która oszukała ludzi swoją recenzją starfilda. "RECENZJA to inaczej ocena utworu literackiego, naukowego, muzycznego, przedstawienia teatralnego, wystawy. Jest to ocena krytyczna, musi więc zawierać nie tylko sam opis, ale też twoją opinię jako piszącego." Ludzie którzy chcą wydać swoje ciężko zarobione pieniądze oglądają recenzje żeby zobaczyć czy warto. Ja zmarnowałem 350 zł na Starfielda i nikt mi ich nie zwróci. A niemiałem okazji pograć se przed premierą czy w demo by samemu ocenić. Tylko dlatego że posłuchałem kogoś kto zrobił recenzje sponsorowaną. Bo boi się że Bethesda da mu bana jak to dostał Rock, czy Kiszak. Niech następnym razem nazwie film z godnie z prawdą, czyli Sponsorowana Recenzja, Rojewski znowu gra w grę w różowych okularach itp.
@@DooM7k dostałem bolesną nauczkę, że Rojewski przez te 20lat zdobył wiedze mniejszą niż przeciętny gracz. Więcej nie kupie nic z polecenia kogoś takiego.
Ale przecież Rojo nie jest krytykiem gier, każdy ma prawo do zachwycenia się daną produkcją nawet jeśli ogólny jej odbiór jest słaby. Właśnie dlatego trzeba być świadom tej subiektywności recenzji. Jak chcesz dokonać decyzji zakupu to może lepszym wyborem byłoby obejrzenie wielu recenzji, opinii, różnych ludzi. Rojo jest fanem gier, zna się na grach, ale jak każdy człowiek ma prawo do odmiennej opinii.
@@nitro_panda768 Problemem nie jest to że się mu gra podobała, bo ja tez nie uważam ze gra jest takim gównem że się nikomu nie spodoba, ale ja nie potrafię jej skończyć. Problemem jest że użył słowa RECENZJA, a to słowo ma swoje znaczenie i czegoś po nim oczekujemy. To tak jak bym sprzedał ci auto i w opisie dał AWD a faktycznie dostał byś 4WD, siedziałbyś cicho czy byś się kłócił, przecież oba dają napęd na cztery koła? Dlatego mówiłem niech nazywa filmy zgodnie z prawdą. Inna sprawa gdzie prawie 100% społeczności widzi niedoskonałości gry on nie widzi żadnego i wmawia wszystkim ze to gra dekady. To świadczy o jakimś odklejeniu albo sponsoringu. W końcu Bethesda banuje za jakąkolwiek krytykę, a to by znaczyło brak darmowego TES6. Ja straciłem do gościa cały szacunek. Dlatego jeśli ktoś nie potrafi zrobić rzetelnej recenzji nie powinien dostawać klucza recenzenckiego. Bo tylko wprowadza ludzi w błąd.
Pierwszy raz mam do czynienia Bez Schematu i szczerze powiedziawszy cieszę się, że mogłem poznać tak interesującego YTbera. Dziękuję serdecznie za podcast!
Moim zdaniem Kasper często leci zbyt personalnie. Wydaje mi się, że nawet często przekłada to "co u niego", niż to "co u gościa" i jest to dość kujące w momencie gdzie jest ciekawy gość którego by się chciało poznać bliżej.
Nie spodziewałem się tutaj Bartka aka Filipa z kanału Bez Schematu/Bez Życia. To chyba jeden z najlepszych kanałów na TH-cam nagrywający o szeroko pojętej popkulturze i chyba jeden z najbardziej niedocenianych. Przypadkiem trafiłem na jego kanał prawie dwa lata temu (styczeń 2023) przy okazji podcastów omawiających serial "The Last of Us", gdzie dzięki niemu poznałem Krzysztofa M. Maja i Okiem Deva. Jak mam więcej czasu, to często słucham filmów Filipa jako podcastów. Bez zbędnego przedłużania, oglądam.
Osobiście mam odczucie, że podcast nie doniósł tego co miał. Jakoś odczułem że temat z tytułu odcinka był niejako przykryty tym, że ktos może nie lubi synów anarchii i ogólnie gadaniem o serialach. Chyba bym wolał posłuchać o nieco innych rzeczach ale to moje subiektywne odczucie, pewnie to innych jakoś trafił. Nie mniej jednak dobra robota i lubię czasami was posłuchać, do roja zawsze pozostaje sentyment z młodości Serdeczna tarcza i działacie dalej oraz przekazujcie dobre treści dla innych
Dzięki za ciekawy podcast. U mnie jest tak, że oglądam /słucham (w aucie) tych Twórców, z którymi rezonuję, dzielę pasję lub światopogląd. Tak jest w przypadku Waszym i Bartka z Bez Schematu. 👍
Świetny gość i świetny podcast, dzięki Panowie! Bardzo fajna, merytoryczna i pełna emocji rozmowa się miedzy Wami wywiązała. Uwielbiam takie dłuższe i ultra ciekawe pogadanki. Czekam na kolejnych równie interesujących gości. :D Pozdro dla Was wszystkich, wszyscy robicie zajebistą robotę! \m/
Ciekawa i wartościowa rozmowa. Śledzę również kanał Bez Schematu i mogę śmiało stwierdzić, że dzięki materiałom z tego kanału poznałem wiele wspaniałych filmów, seriali, a nawet przekonałem się do gier które odrzuciłem w swoim życiu na wiele lat. Super się patrzy również na podejście gościa do spraw czystko marketingowych, mimo że można nad tym ubolewać to warto robić rzeczy zgodnie z własnym sumieniem.
Trochę bajek o tym 'algorytmie' tutaj padło, więc postaram się coś tam naprostować. 1. Live'y ucinają zasięgi, ponieważ ściągacie publikę na kanał, która interesuje się tylko live'ami (dlatego stream > twitch i budowanie nowej bazy odbiorców) lub stali widzowie po spędzeniu na live'ie 3h nie mają ochoty oglądać Was więcej (powodów może być znacznie więcej). Statystyczny widz z live'ów nie interesuje się zwykłymi filmami (wbrew temu co 50 widzów napisze w komentarzach), ten fakt yt odbiera jako nudzenie się contentem, przez co ogranicza zasięg. Analogicznie, gdybyście nagle na swoim kanale o popkulturze zaczęli nagrywać o sadzeniu papryki (hiperbolizuje). Dlatego live'y/podcasty/inną tematykę, czy wszelkie odstępstwa od niszy powinny być przerzucone na osobny kanał. Natomiast swój główny kanał mocno ograniczyć do formy, jeżeli wprowadzać zmiany, to powoli. Inaczej sabotujecie swój własny kanał. 2. Słowa kluczowe przy celowaniu w rekomendacje nie maja żadnego znaczenia. Yta słowa kluczowe wychwytuje z samej narracji, dlatego w tytule możecie wpisać w zasadzie cokolwiek. 3. Zasięg materiału leci do pewnego momentu i zostaje ucięty (jak od linijki), ponieważ kończy się jego T.A.M - potencjalna baza odbiorców, którą sami sobie ograniczacie. Jeżeli strzelacie materiałami o różnej tematyce (co na B/S widzę bardzo często), to potencjalnie ściągacie złego dla siebie odbiorcę, którego nie interesują wszystkie materiały, a wybrane. Yt w pierwszej kolejności nowy materiał pokazuje stałym widzom, a dopiero później próbuje puścić dalej. Jeżeli nie widzi zainteresowania u stałej widowni, to nie pcha dalej. IMO największy problem B/S jest rozstrzał tematyczny i bardzo różne materiały (długie, krótsze, różne tematy, live'y), wszystko w jednym miejscu. B/S oglądałem u Ciebie kilka materiałów, miałem Cię w polecanych przez kilka tygodni, później ogrywałem jakąś nudniejszą gierkę, więc słuchałem sobie Twoich live'ów w tle (poleciały 2-3). Od tego czasu nie widziałem żadnego Twojego materiału w polecanych. Może tylko ja tak miałem, może to przypadek, a może coś w tym jest ;). I niestety, jeżeli nie wprowadzisz żadnych zmian, zasięgi nie podskoczą, a raczej na pewno spadną. Nie patrz na ilość subów, a na powracających widzów. Bo część widzów z czasem zacznie się po prostu nudzić i poszuka ciekawszych alternatyw. Zamiast marudzić, jaki to algorytm zły, polecam zastosować radę MrBeasta i podczas myślenia o zasięgach słowo 'algorytm' podmienić na 'widzowie'. Tworząc niszę w niszy i jeszcze mimo wszystko wymagający kontent, to ciężko dotrzeć do szerszego odbiorcy. Fajnym przykładem jest kanał 'Jakby nie patrzeć', który od jakiś 8 lat robi wszystko tak samo, zero ewolucji, testowania i wniosków. Najlepiej narzekać na wszystkich innych, tylko nie na siebie. Miniaturki nieczytelne/mało wyraziste, tytuły nijakie/nieciekawe. 5 min gadania o niczym (które interesuje stosunkowo mała ilość ludzi) i przejście do tematu. Kiedyś zasięgi były, bo nie było alternatyw, teraz jest ich mnóstwo. Wygrywa bardziej angażujący kontent. Ofc to są moje luźne wnioski, które mogą być błędne.
Na Twoim miejscu stworzyłbym jakiś mocno klikalny, ale prosty w przygotowaniu cykl i walił takie filmy raz na tydzień, a obok pracował nad jednym ambitnym esejem na miesiąc. Zobacz sobie jak to przekminił Na Gałęzi swego czasu. Robił te karne ptaki (czyli to samo, co 10 innych kanałów), a pomiędzy tymi materiałami tworzył analizy. Tylko nie oczekuje, że eseje będą się tak mocno klikać, nie będą. Klikną się gorzej, ale chociaż zepniesz finansowo i rozwiniesz kanał.
zarzucasz komuś błędne złożenia to dobrze by było jakbyś to poparł jakimś "papierem", bo na razie to są twoje "wydajemisie". mówisz, że słuchałeś kilku jego liveów więc zakładam, że nie zostawiałeś reakcji pod nimi, nie komentowałeś, nie napisałeś komentarza pod filmem/zapisem live'a? a to jest równie ważne co sam czas jaki spędziłeś z filmem twórcy. tak samo jak wchodzenie na film z opcji powiadomień. jeśli cyklicznie pomijasz nowe nagrania twórcy na karcie z powiadomieniami to lada moment przestanie Ci się wyświetlać. co do contentu Filipa - kanal jest o popkulturze, a wbrew pozorom dużo jest osób interesujących się grami, filmami, serialami w szerszym aspekcie. gdyby nagrywał o filmach, a potem o metalurgii czy jak złożyć szafę z IKEA to bym się z tobą zgodził, ale nie w tym przypadku.
@@buzdygan3000 Papier nie ma nic do rzeczy (choć też prowadzę kanał na yt na inny koncie). To nie są moje teorie, a legit info mówione przez ludzi pracujących przy algorytmie (wszystko znajdziesz na yt). Potwierdzone przez MrBeasta (same). Każdy dobry 'nauczyciel yt' powie Ci dwie rzeczy: 1. Filmy robisz DLA WIDZÓW, nie dla siebie. Ciekawe, czy u Filipa proces decyzyjny zaczyna się od ,'czy ten temat zainteresuje mojego widza' i przede wszystkim 'którego widza', bo niestety wątpię. 2. Produkcje filmu zaczynamy od pomysłu na równi z tytułem i miniaturką , a później doklejasz do tego scenariusz i resztę. Jeżeli masz świetny temat, ale brak Ci pomysły na M+T (jak zareklamować), odstawiasz na później. O większości tych rzeczy yt sam informuje, pod każdym filmem dostajesz komunikat w stylu 'Widzowie interesują się Twoim filmem bardziej niż zwykle, przez co zwiększył się jego zasięg', tylko trzeba nauczyć się to czytać (a większość twórców patrzy na niewłaściwe statystyki). Jeżeli każdy kolejny film nie jest 1-2-3/10, a 8-9/10, to coś robisz źle. Nie można wszystkiego sprowadzać do 'dramy się lepiej klikają'. No klikają się, bo to najprostszy trigger na ludzkie słabości. Najłatwiej zrobić na tym wiusa. Łapki i komentarze są drugorzędne, żeby nie powiedzieć marginalne. Jeżeli obejrzałeś 100% danego filmu, a potem odpaliłeś kolejny film twórcy, to ta wartość gniecie lajeczka i komentarz po zapewnieniu 30% watchtime'u na danym filmie. Tak, kanał Filipa jest o popkulturze, ale nie każdy, kto interesuje się Jokerem przyjdzie słuchać 2h linczu na Pierścieniach Władzy i analogicznie np. skrótu fabuły Drak Souls, skrótów seriali, przypominajek Diuny (imo te materiały są najbardziej problematyczne), ogrywanie Fallouta przez 3 itd. A jeżeli mnie pamięć nie myli, to załapała się nawet dyskusja o hejcie w necie, tematy około Pandrokowe i inne mocne odjazdy od treści. Nie kojarzę drugiego kanału, z tak mocnym rozstrzałem tematów. A nawet nie zacząłem narzekać o miniaturkach i tytułach. Mnie interesują głównie eseje, więc czemu algorytm ma mi pokazywać jego kanał, jeżeli oglądam 1 na 10 jego filmów? Pokaże mi jego kanał, ale zaraz po kanale z którego obejrzałem 2 na 10 materiałów. Czyli bardzo nisko. Kumasz? Oczywiście temat jest bardziej złożony, ale mocno z grubsza tak to wygląda. Czy Ty, jako jego odbiorca oglądasz u niego każdy materiał/większość, czy tylko wybrane? Musisz rozgraniczyć 3 rodzaje widzów. Jedni przychodzą oglądać po prostu Filipa, bo lubią jego narrację i obejrzą wszystko co wrzuci i niezależnie z kim gada. Dalej masz widzów, którzy lubią Filipa a niekoniecznie muszą lubić jego kolegów (np. ostatnio coraz bardziej kontrowersyjnego Krzysztofa) i ostatnia grupa, która wpada na wybrane materiału. A to tylko jego tzw 'powracający widzowie', bo Ci nowi, wpadną na jeden film obejrzą o Jokerze, a potem zobaczą 10 innych, które ich nie interesują i wyjdą. Jak myślisz, których widzów jest najwięcej? Tych co lubią Filipa? Dam Ci pewne porównanie. Wyobraź sobie, że Budda poza robieniem filmów o super furach, nagle nagra top 10 najlepszych vanów dla całej rodziny, kolejno '10 lat historii motoryzacji', następnie zrobi pogadankę o inwestowaniu w drogie samochody, na koniec wyleje swoje żale na temat sytuacji na youtube (xd). Czy to się kliknie? Pewnie tak, bo to Budda (wie jak sprzedać wszystko), ale kumasz do czego zmierzam? Przyjdą widzowie zainteresowani vanami i oleją inne filmy, a materiał o vanach rozczaruje stałą widownie (z pominięciem super fanów, który jest najmniej). Jaki to znak dla yt? Tylko pewien wycinek widzów będzie zainteresowany wszystkimi tematami. Nie, nie jestem widzem Buddy, ale analizuje jego kanał. Mnie nikt słuchać nie musi, ale wystarczy popatrzeć na topowe kanały, przeanalizować (tak jak analizuje się np. filmy, czy seriale) i zastanowić, dlaczego u nich to działa, a u Was nie. Lament o złym algorytmie jest po prostu nie logiczny i kompletnie nie trafiony. Jest też fajną furtką do grania na emocjach stałej widowni. Z jakiej racji yt ma komuś przycinać zasięgi? Wylosowało się koło jak u Friza i akurat teraz 'nie lubimy Filipa'? Nie, po prostu jego odbiorcy poszli oglądać coś, co ich bardziej interesuje. Dlaczego część 'starej gwardii youtubea' poszła w zapomnienie, a taki Gimper dalej robi topowe wiusy? Bo rozumie co potrzebuje widownia i to dostarcza. Dlaczego Friz potrafi zrobić byle Q&A (Friz vs 100 hejterów) i robi na tym miliony wiusa? Bo wie jak to działa, wie jak zainteresować widza danym tematem. Yt cały czas ewoluuje. Czy to się komuś podoba, czy nie, za kilka lat na szczycie będą kanały, które myślą o widzach (i takich będzie coraz więcej), a wszyscy zabetonowani w swoim myśleniu będą coraz bardziej płakać jak to 'algorytm ich nie lubi' patrząc jak z roku na rok ich zasięgi lecą w dół. Moja wypowiedź brzmi trochę jak pojazd po Filipie/jego kanale, otóż nie. Lubię gościa, lubię jego kanał i zdecydowanie jestem za promowaniem jego pozytywnych wartości, ale czy tego chce, czy nie, yt promuje skutecznych sprzedawców, a nie artystów. Choć każdy znajdzie swój kawałek tortu, kwestia ile przypadnie komu. Więc działanie na youtube 'bez/schematu' w tym wypadku raczej nie będzie skuteczne.
@@buzdygan3000 'to jest równie ważne co sam czas jaki spędziłeś z filmem twócy', to są Twoje 'wydajemisie'. A klikanie z opcji powiadomień odpowiada za jakiś 2-3% wiusa (Filip pewnie potwierdzi), nie ma to żadnego znaczenia. Idąc dalej - sam sobie (prawie) odpowiedziałeś na pytanie. 'Jeżeli pomijasz filmy proponowane od danego twórcy, to Ci się nie pokazują. Dokładnie tak jest z Filipem. Jeżeli ktoś wpadnie obejrzeć skrót fabuły WD albo jakąś topkę (czy inne filmu interesujące szerszą grupę odbiorców), a później dostaje esej o Jokerze, który go nie interesuje i 5 kolejnych, które też go nie interesują, to zgadnij co się dzieje. Oto i cała tajemnica 'ucięty zasięgów'.
Masywnie dobry, konstruktywny i mądry komentarz -- dziękuję. Nie zgadzam się ze wszystkim, ale zgadzam się z głównym źródłem problemu mojego kanału, który wynika po prostu z tego co chcę robić czyli... rozstrzału tematycznego. Nie ma w Polsce wielu kanałów, które nawijają o filmach i serialach ORAZ o grach. To sprowadza różne typy odbiorców, które nie interesują się kolejnymi odcinkami w innej tematyce. Masz tu 100% racji, ale jednocześnie -- nie umiem rozwiązać tego problemu, póki kręci mnie to co robię i póki jest grupa ludzi, która właśnie tego oczekuje. Dzięki jeszcze raz. @didoszka -- w jaki sposób mogę się skontaktować?
@@ice-man3563zaskoczę Cię, ale Filip nie ma tak naprawdę na imię Filip, posługuje się tym imieniem bo z tego co kojarzę nie bardzo lubi swoje prawdziwe jakim jest Bartosz
Zgadzam się całkowicie w sprawie dyskusji. Nawet moja dziewczyna jak ogladała ze mną debatę BezSchematu z Kiszakiem, mówiła że się kłócą fest i że BezSchematu jest wkurzony, a ja mówię, że nie, to jest po prostu normalna dyskusja. Zawsze ktoś musi mieć rację i tyle. Moim zdaniem jest to wina szkoły, gdzie zawsze była tylko 1 poprawna odpowiedź.
Podobnie uważam odnośnie kradzieży contentu, jeśli chodzi o plagę kanałów 'commentary'. Widać że Rojo lekko się obruszył, bo przecież jego dobry kolega Rock teraz odwala w dużej części taką manianę ;P
@@PN0007 Chyba było na początku (na zajawce) krótki fragment z tego, jak Rojo mówi, że nie chciałby kontynuować tego tematu ;P Podobnie było jak wchodził Patronite i Rojo był mocno cięty na to i sposób pozyskiwania kasy w ten sposób, a ktoś mu wypomniał, że jego kumpel Rock się w to bawi i nie widzi problemu i Rojo zamilkł ;P Dla mnie to całe 'commentary' to duży syf, szkoda czasu. Ja jeszcze rozumiem, że są jakieś targi gier albo wchodzi trailer długo oczekiwanej gry i jakiś gracz-fascynat komentuje czy coś w tym stylu. A tutaj po aferze z Pandora Gate i dalej, nagle prawie każdy ma coś do dodania i komentarza i widzą youtuberzy jak to się klika i wchodzą w to. Szkoda, myślałem że Rock jest mądrzejszy, jednak...
Ale przytoczenia akurat mojego pytania to się nie spodziewałem. Prawda jest taka, że zasubowałem ponownie Bez/Schematu już w połowie oglądania Waszej rozmowy. Więc dokładnie to, co Bartosz powiedział - merytoryka przekonała. Czemu przestałem śledzić? Sprawa prosta - pojawił się pewien dziwny spór w komentarzach z Bartoszem, w którym zostałem trochę pojechany, próbując nawiązać konstruktywną dyskusję na kontrowersyjny temat.
Casper już kilka podcastów z zrzęd słychać dziwny pogłos, gdy mówisz. Podczas podcastu z DrwalemRębajło też było go słychać. Daję znać bo momentami bywa to drażniące. Zapraszacie fantastycznych gości. Czekałem na podczas z BezSchematu :)
00:31:30 odnośnie deprecjonowania gadania o gierkach Sam przez wiele lat do tego tak podchodziłem, ale zauważyłem że im więcej gadamy o takich rzeczach tym większa wrażliwość się wyrabia społecznie, a to już jest wartość dodana. Przynajmniej ja na to tak patrzę 🫡
Trochę niska jakość prowadzącego z prawej. Ta mini gierka to jakieś dziwactwo bez sensu, plus pytania trochę mało wnosiły. Mało zagłębiania się też w rzeczy o których gość mówił, plus losowe angedoty które nie wiadomo czemu miały służyc. To już lepiej jak Rojo mówić niewiele i niech gość leci na flow.
Rojo, jakie masz słuchawki? :P Jeśli masz otwarte, to może to być powodem "echa" :P Zmniejsz czułość mikrofonu lub lekko ścisz słuchawki, powinno pomoc xd
Z tego co czytam w komentarzach jak i tutaj, jak i w odcinku z Drwalem, zauważyłem że ludzie bardzo 0/1-kowo podchodzą do obydwu Panów. Oglądam i Bartosza (a częściej Filipa) i Drwala i według mnie obaj Panowie mają dużo racji. Czy Drwal robi tylko filmy bazujące na Hejcie? Nie. Czy większość jego filmów ma jednak ten sam wektor? Tak. Czy BS czasami patrzy „pobłażliwie” na tematy, które Drwal rąbie z góry na dół? Tak. Czy to źle? Nie. Według mnie Drwal powinien spróbować delikatnie otworzyć się na nowy format, coś świeżego typu właśnie dyskusje z gośćmi, z którymi może wejść w polemikę i posłuchać innego zdania niż te które wszyscy znamy, ale z kolei BS nie powinien moim zdaniem się zamykać na to co mówi Drwal, bo ma w tym sporo racji. Polityka Woke to nie wymysł i nie jakaś legenda, tylko realny problem. Dopóty będzie się wybierać aktorów/ scenarzystów/ reżyserów nie poprzez umiejętności tylko aktywizm i kolor skóry - dopóty będziemy oglądać kolejne RoP czy Akolity. Wiecie możemy się nie zgodzić w wielu aspektach. Niektórzy mogą nie lubić Drwala, ale jego predykcje w wielu sprawach były trafne. Chłop ma wykształcenie idealne do tego, żeby móc pracować i robić to co robi. Co nie zmienia faktu, że Filip (a często też Bartosz) jest bardziej otwarty na rozmowy i według mnie dużo więcej można(jeżeli się człowiek wysili, bo słuchać kogoś kto ma inne zdanie i kogoś z kim się nie zgadzamy jest ciężko) wyciągnąć z rozmów jakie prowadzi wraz z gośćmi/ jego esejów.(przykład to chłop z Napisów Końcowych, który czasami pierdzieli trzy po trzy jakie to RoP jest dobre i w większości się totalnie nie zgadzam z tym co mówi, ale też dzięki niemu zwróciłem uwagę na rzeczy, których pewnie wcześniej bym nie wyłapał)
40:11 nie jest tak przypadkiem dlatego że Twitch i YT to inna demografia/ inny typ widza? Dlatego jeżeli rozdzielamy streaming i filmy na dwa różne serwisy to zwiększamy swoje zasięgi. Wydaje mi się że widz który zna twoje poglądy z live na yt będzie mniej skłonny oglądnąć potem twój film, dlatego lepiej streamować na innej platformie.
Tak jak Bartek mowi odnosnie ekspertow, boli mnie jak dzisiaj krytycy na portalach typu IGN traca role ekspertow przez swoja wlasna glupote. Mam nadzieje, ze takich przypadkow bedzie mniej, no bo recenzenci z krwi i kosci sa potrzebni, zeby nie wydawac pieniedzy w bloto
A jedno wyklucza drugie? Przywłaszczenie 100% cudzej treści do własnego filmu to wciąż przywłaszczenie. Nikt nie zapytał mnie nigdy o zgodę, czy może wziąć sobie mój materiał na swój kanał, dokleić do niego komentarz, wykorzystać moją miniaturę i dokleić do niej swoją twarz i robić na nim zasięgi i jeszcze - często - nie oznaczyć mojego kanału w tytule, a czasem i nawet w opisie. Czyli: traktować to jako własną treść, choć znajduje się w niej 100% mojego filmu.
@@BezSchematu Rozumiem, że to może być frustrujące, bo jeśli ktoś wykorzystuje cały twój materiał, dokleja swoją twarz i nie oznacza nawet twojego kanału, to faktycznie wygląda to jak przywłaszczenie. Nawet jeśli reakcje na filmiki pomagają w promowaniu kanału, to chyba nie do końca o to chodzi, prawda? Bo jeśli ktoś bierze 100% twojej pracy, to powinien przynajmniej dać ci zarobki z tego płynące, zwłaszcza jeśli robi na tym zasięgi. Oczywiście, reakcje mogą mieć swoją wartość, bo dodają komentarz, analizę czy nawet krytykę, i w pewnym sensie przekształcają treść w coś nowego. Ale to nie zmienia faktu, że pełne użycie twojego filmu bez pytania i bez oznaczenia to już mocno naciągane. W końcu każdemu zależy na szacunku dla swojej pracy, a nie tylko na tym, żeby ktoś inny zgarniał korzyści z cudzych wysiłków.
ty nikashi radykalny lewaku. dawaj cz.3 o drwalu. jestem ciekawy ile kłamstw tym razem wymyslisz. widzialem tez rok temu twoj film ik o nim, ale byl tak guwniany ze zapomnialem o twojej egzystencji. mowisz ze drwal manipuluje ale to ty manipulujesz w swoich filmach i jeszcze w najnowszym masz wylaczone komentarze. pokazesz mi cytaty i fragmenty gdzie tolkien pisze ze orkowie to przemienione i spaczone elfy i ze elfy to normalne spoleczenstwo z dziecmi? PROSZE POKAZ MI TO, bo tak szczekasz ze drwal manipuluje i klamie, ale to ty pokaz dowod ze jest inaczej.
Może Filip będzie to czytać, ale z anime polecam Ergo Proxy, Cowboy Bebop, Trigun i Ghost in the Shell: Standalone Complex. Wtręty światopoglądowe na jego kanale, mnie szczerze mówiąc mierzą. Dlatego rzadko oglądam materiały, które zamieszcza u siebie. Co do krytycznych kanałów, czy tam hejterskich - bawi trochę przyklaskiwanie Roja, do uwag które miał Filip. Dostał słuszną krytykę, za nazywanie opinii "recenzją". To że są osoby, które robią na negatywnych emocjach i komentowaniu innych, to inny problem. Ps. W nawiązaniu do końcówki - to co, może pora na wspólny materiał Bez/Schematu i Drwala?
Piętnowaniu innych ludzi za odmienne gusta sprzyja kultura baniek informacyjnych, w których umiejętnie zamykają nas różne platformy. Dorzućmy do tego głęboko zakorzenioną potrzebę plemienności u wielu osób i mamy przepis na agresywne ataki na ludzi, którzy mieli nieszczęście lubić coś czego dana osoba nie lubi. PS też nigdy nie rozumiałam czemu Synowie Anarchii są tak wysoko oceniani jako serial, no ale nawiązując do powyższego każdy lubi co innego xD
Boże chłopaki, uwielbiam wasze materiały ale poprawcie jakość. Kacperski coś mówi to jest przegłos u kogoś, klikanie myszki itd. Masakra, totalnie to drażni i wyciąga z skupienia…
Zobaczyłem na miniaturce Bez schematu, więc bez oglądania filmu przyszedłem napisać że to żenujący osobnik. A widząc clickbaitowy cytat to mogę do tego jeszcze dodać że jest on nieobyty i powinien się zastanowić nad każda swoją wypowiedzią z 15 razy. Nie pozdrawiam.
Ja lubię tego gościa. Dzięki niemu pokochałem Dark Souls i teraz mam chorą zajawkę na tą grę. Dziękuje ci Filip za zasianie w moim sercu miłości do tej gry.
@@pinmojo7670 przepraszam ale co ci to przeszkadza? Jeszcze szufladkowanie wiesz co widać że ty to chyba nie jesteś zaawansowanie obyty ze słownikiem mowy współczesnej.
@@pinmojo7670 Przepraszam ale co ty pierdolisz? O jaką wolną polskę? Dla mnie? Czy dla siebie? Bo wydaje mi się że przeszkadza ci to że nikt nie ma kija w dupie jak ty więc proszę łaskawie się nie kompromitować.
@@pinmojo7670 O jaką niby Polskę wlaczyłeś? Gościu ogarnij swoje patriotyczne zapędy. Każdy używa tego słowa i co? Uznasz że każdy używa "Pedałkowatego" słownika. W tym momencie nie tylko atakujesz mnie ale i wiele innych osób które może to dotknąć a co za tym idzie to każdy może ci zapodać komentarz o tym co myśli o twoim myśleniu (albo raczej o jego braku)
Jeśli chodzi o algorytmy YT to wielu tworcow ma z tym zagwozdkę np kanał Kino Sztuk Walki, w którym Andrzej przygotowuje ciekawe, długie i czasochłonne materiały a pod nosem kanał o podobnej tematyce, w którym materiały są generowane przez AI i o wiele krótsze i mniej merytoryczne mają więcej wyświetleń🤯Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach ludzie (zwłaszcza młodzież) nie mają ciepliwosci na długie materiały a te pozbawione sensu czyli głupoty są bardziej klikalne 🤔
ja będę filipowi niezmiernie polecał mangę "chainsaw man" napewno to nie jest cos na początek i po berserku pewnie nie będzie aż tak zjawiskowe, ale to trzeba przeczytać....to jest coś innego w swoim gatunku i jest iście popierdoloną podróżą
Oglądałem Bez/Schematu do pewnego czasu niestety. Niestety w dyskusjach, kiedy się z kimś nie zgadzał wychodziła hipokryzja, protekcjonalny ton i momentami wredne wręcz wycieczki osobiste.
Myślałem, że tylko ja mam takie wrażenie, finalnie była zawsze sztama ze stroną z którą polemizował na dany temat ale w trakcie samej dyskusji faktycznie tak jest xd
@@danelson9826 zgadzam się w 100% kilka razy próbowałem dojść do niego w komentarzach pisząc, że coś jest nie tak, ale oczywiście od razu poleciała dyskredytacja bez jakichkolwiek odpowiedzi na moje zarzuty
Czytam to często. Niestety, to czego równie często nie czytam to jakikolwiek konkret i przykład w jaki sposób coś co powiedziałem kogokolwiek dotknęło lub było nie na miejscu. I widzę to również w komentarzach pod spodem -- zarzuty oparte na ogólnikach i "wiadomo, zgadzam się". Chętnie odniosę się do konkretów.
Lubię kanał Filipa, ale nie zmienia to faktu, że faktycznie jak nie zgadza się z czyims komentarzem to ma tendencję do personalnych niekoniecznie kulturalnych wycieczek pod adresem autora.
Filipek przecież ty w kolko recenzujesz ludzi ( zwłaszcza widzów), którym nie podobały się filmy\gry uważane przez ciebie za wartościowe jak Barbie czy Last of Us. Dodatkowo robiłeś im bieda psychoanalizę oparta na najbardziej lewicowych stereotypach jakie istnieją diagnozując niskie przesłanki jakie nimi kierują. Troche xD ta twoja hipokryzja.
Filip, pod swoją uprzejmą i pozornie przystępną fasadą, skrywa osobowość pełną złośliwości i wewnętrznych napięć. Jego ulubioną formą aktywności zdaje się być, w sposób mało wyrafinowany, publiczne ośmieszanie uczestników czatu na „Bez schematu” - rzecz jasna tych, którzy nie wnoszą wkładu finansowego w postaci wsparcia kanału. Ten charakterologiczny dualizm, choć trudny do zrozumienia, jest intrygujący. Z jednej strony widzimy obycie nacechowane retoryczną elegancją i biegłość w argumentacji, a z drugiej - przejawiającą się skrajną złośliwość, hipokryzję oraz nieprzebrane ilości jadu, który, mimo wszelkich starań, nie jest w stanie skutecznie się ukryć. Śledząc jego działalność od dłuższego czasu, zauważyłem wyraźną metamorfozę w jego podejściu. Na początku Filip zdawał się rozumieć fundamentalną zasadę: inteligentny prowadzący, mimo iż niewątpliwie przewyższa wiedzą i intelektem swoich odbiorców, powinien zachować powściągliwość, aby jego rozmówcy nie czuli się przytłoczeni czy też - co byłoby niewybaczalne - upokarzani. Ta ewolucja w jego charakterze staje się szczególnie widoczna w jego relacjach z zaproszonymi gośćmi. Weźmy na przykład Krzysztofa M., którego głęboka erudycja w dziedzinach omawianych na „Bez schematu” nigdy nie prowadzi do wywyższania się. Mimo swojej ogromnej wiedzy, Krzysztof kieruje się zasadami taktu i szacunku, unika jakiejkolwiek dominacji intelektualnej nad swoimi rozmówcami. Filip, natomiast, coraz częściej daje się poznać jako osoba wiecznie napięta, gotowa do konfrontacji, szczególnie w ostatnim czasie. Jego dziwaczne, „od czapy” próby dyskredytowania innych twórców, których działalność uważa za źle prowadzoną, stają się tym bardziej frapujące. Dla przykładu, nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której "Drwal Rębajło" atakowałby innych twórców w podobny sposób. Filip natomiast bez skrupułów "odradza" kanały tych, którzy jego zdaniem zajmują się wyłącznie „hejtem”. Kontrastuje to z jego autorskim projektem, który rzekomo ma być wzorem obiektywizmu - co jest ewidentnym nonsensem, gdyż sam Filip (a czasem jego goście) nieustannie wygłasza tam subiektywne opinie, eliminując jakąkolwiek możliwość prawdziwej obiektywności. To właśnie poczucie nieuzasadnionej wyższości stanowi najbardziej rażący element jego sposobu bycia. W pewnym sensie imponuje mi ta nieugięta pewność siebie (buta), choć jednocześnie skłania do refleksji nad granicami tego typu postawy.
Bo Filipek to bulwa, szpagaciarz-akrobata, który krawaty wiąże, usuwa ciąże. Ale z tym M. Majem to się nie zgodzę, bo to podobnego kalibru zawodnik. Wystarczy poczytać, jak odpowiada ludziom np. na X.
Jestem raczej „niedzielnym” widzem B/S i rzadko udzielam się na lajwach, ale nie zauważyłem żeby Filip kiedykolwiek bez powodu „naśmiewał” się z kogoś na czacie, no chyba że ktoś sam się o to prosi. Ciebie za to kojarzę po nicku, na którymś z ostatnich lajwów (bodajże omówienie RoP) obrażałeś innego użytkownika, a na którymś jeszcze lajwie posądzałeś jednego z prowadzących o to że jest „opłacany”. Nie dziw się, że reakcja na takie wpisy jest taka a nie inna.
Jakim sposobem kojarzysz mój poprzedni pseudonim, drogi przyjacielu, skoro w tamtym czasie posługiwałem się zupełnie innym nickiem? I już tam nie bywam. Jeśli twierdzisz, że jesteś „niedzielnym widzem” Filipa, to zaprzeczasz sam sobie, gdyż jednocześnie z autorytatywną pewnością stwierdzasz, że nigdy nie spotkałeś się z argumentami, które przytoczyłem. Być może Twoja rzadkość bywania nie pozwala Ci na pełną percepcję treści. Jeżeli uważasz Filipa za znakomitego twórcę, to w porządku. Jeżeli mój wpis Ci się nie podoba, a Ty jesteś gorliwym admiratorem tego - w mojej opinii - skrajnie złośliwego twórcy, nie oznacza to, że masz prawo atakować mnie ad personam. Zauważ, że materiał, o którym mówimy, dotyczy Filipa. W momencie, gdy ktoś podejmuje działalność publiczną, nieuchronnie naraża się na krytykę, i różnorodność opinii w jego kierunku jest czymś naturalnym, a wręcz pożądanym. Twoje bezkrytyczne uwielbienie dla Filipa, które wydaje się być nacechowane niezdrową fascynacją, może prowadzić do poważnych konsekwencji psychologicznych. Taka postawa często skutkuje irracjonalnym utożsamianiem twórcy z doskonałością, co blokuje zdolność do obiektywnej oceny jego działań. Zjawisko to można określić mianem idolatrii, czyli uwielbienia osoby do takiego stopnia, że traci się zdolność do dostrzegania jej wad. W skrajnych przypadkach prowadzi to do poważnych zaburzeń poznawczych, w których fanatyk jest gotów odrzucić wszelkie argumenty krytyczne, niezależnie od ich zasadności. Jeśli Filip wywołuje w Tobie aż tak głęboki entuzjazm, można mu jedynie pogratulować, że zyskał tak silny wpływ na niektóre jednostki. Jednakże, ja mam swoje zdanie na jego temat, które zostało już ugruntowane. Moja ocena jest negatywna, co wynika z dostrzeżenia subtelnych mechanizmów złośliwości, które skrywa pod fasadą uprzejmości. Proszę więc, abyś w swoich przyszłych odpowiedziach odnosił się do mnie bez złośliwości. Moje zdanie o Filipie zostało ukształtowane na podstawie długotrwałej analizy jego zachowań i sposobu prezentacji, które wskazują na zakorzenioną tendencję do ukrywania negatywnych emocji za pozornie łagodną postawą. To zjawisko może być rozpatrywane w kontekście psychologicznym jako przykład tzw. złośliwego pasywno-agresywnego zachowania, które często maskuje głębsze, niewyrażone konflikty interpersonalne. Jeśli naprawdę zależy Ci na dobru „Twojego” youtubera, powinieneś raczej dążyć do ograniczenia dyskusji na jego temat. Zamiast przekręcać tę rozmowę w stronę oceny mojej osoby, warto pamiętać, że to nie ja jestem bohaterem tej debaty. Mam nadzieję, że przyjmiesz tę uwagę z należytą refleksją i zrozumieniem, ponieważ w zdrowym dialogu kluczowe jest skupienie się na meritum, a nie na próbach personalizacji dyskusji.
@@sebastianszczepanek1 Wow, po takim monologu pełnym opinii o mnie na bazie źródeł z kosmosu (bo na pewno nie na podstawie mojego komentarza) wcale się nie dziwię, że masz jakieś problemy ze stosunkiem do Filipa xD No chyba, że znasz go osobiście i wiesz coś czego szary widz nie wie. Btw jestem pewny, że udzielałeś się na ostatnim lajwie z RoP, może zmieniłeś nick, ale avatar jest ten sam.
@@KeldarMJ Nie widzę dalszej przestrzeni do kontynuowania tej dyskusji. Mam już w pełni ukształtowane zdanie na temat tego człowieka, którego nic ani nikt nie zmieni. Jednocześnie, nigdy nie miałem ambicji, by wpływać na opinie innych odnośnie Filipa. Gdyby Twoim celem było wyrażenie sympatii wobec niego, wystarczyłoby napisać własny post. Z niejasnych przyczyn postanowiłeś jednak zaatakować mnie osobiście. Tego rodzaju retoryka jest nieskuteczna - jeżeli ktoś, tak jak ja, ma negatywną opinię na temat osoby, która jest dla Ciebie istotna, próba wymuszenia zmiany stanowiska jedynie potęguje sprzeciw. Co więcej, utwierdza mnie to w przekonaniu, że mam rację, zwłaszcza w kontekście tego, jak bardzo Filip - twórca "Bez Schematu" - omamił i zmanipulował osoby takie jak Ty. To tylko dowodzi, że mamy do czynienia z kimś potencjalnie szkodliwym. Zapewniam Cię, że nie uczestniczyłem w ostatnich transmisjach na żywo u Filipa. Moje opinie nie dotyczą Ciebie osobiście, lecz pewnych zachowań, które mogą świadczyć o udokumentowanych i opisanych w literaturze mechanizmach psychologicznych ludzi zafascynowanych autorytetami. Na marginesie, uważam, że nie należy nadmiernie komplementować twórców występujących publicznie - muszą oni odczuwać stałą presję i być nieustannie poddawani ocenie. To trzyma ich w ryzach i pozwala zachować kontakt z rzeczywistością. Nie miałem zamiaru "opisywać" Ciebie jako osoby; odnosiłem się wyłącznie do zachowań, które, według mojego przekonania, ujawniają się w Twoich wypowiedziach. To ważne, abyś tak to zrozumiał. Nie znam Cię osobiście i nie mam żadnych intencji, by Cię oceniać. Z pewnością nie chciałbym, abyś czuł się urażony. Jeśli chodzi o mój styl pisania, to faktycznie jest on konsekwencją pewnego "Skrzywienie zawodowe." Ze względu na charakter mojej pracy, jestem zobligowany do szczegółowego opisywania wszystkiego z wielką starannością i dbałością o precyzję. Pozdrawiam serdecznie i proszę, abyś nie odczuwał wobec mnie negatywnych emocji. Mam swoją opinię, Ty masz swoją - pozostaniemy przy swoich stanowiskach.
Nie, była idiotyczna i żenująca minigierka w typowanie na ślepo top 5 wybranych seriali, trochę o algorytmie Youtuba i dlaczego Bartosz/Filip sądzi że Synowie Anarchii to słaby serial, bo Kasper go uwielbia. Bardzo rozczarowujący podcast
Na kanał Filipa trafiłem jakieś 2 lata temu i był dla mnie totalnym odkryciem, kapitalne eseje, czasem recenzje i polecenia, ale to właśnie dyskusje sprawiły że naprawdę dla mnie obecnie jest to jeden z najbardziej wartościowych kanałów o popkulturze, wspaniała społeczność z wysoką kulturą która nie zamyka się w banieczkach wojen ideologicznych które są teraz tak modne, tylko otwartość na rozmowę. Szkoda że to co się bardziej klika obecnie to reaction video, ale jak ze znajomymi rozmawiamy humorystycznie to dochodzimy do wniosku że ludzie w większości są po prostu koneserami gówna xd. Życzę Bez Schematu żeby trwało jak najdłużej i miało jeszcze większe wyświetlenia bo jest to obecnie mój ulubiony kanał na polski yt.
@@pinmojo7670 Nie uwierzysz są takie kanały i społeczności :). Niektórzy mają dość zjebanych influencerów i kanałów dla których szczytem zainteresowań jest kto komu dał w mordę na fame mma.
Z mangą i anime jest taki problem, że jest naprawdę może 30-40 fenomenalnych tytułów, ale jak to się obejrzy a nie jest się fanem takiej typowej japońszczyzny to jest posucha. Dlatego ludzie polecają ciągle to samo od dobrych kilkudziesięciu lat już xD Czasami wchodzą jakieś fajne nowe anime jak made in abyss czy vinland saga ale tego jest garstka.
@@quartosomadre prawda, dlatego przestałem oglądać seriale, poza drobnymi wyjątkami to medium typu zapychacz czasu i nie mam nic przeciwko prostej rozrywce ale nawet z tym jest ostatnio problem
co do anime to SOUSOU NO FRIEREN i długo długo nic; nie ma tu nie wiadomo ile akcji, a jeśli już jest to jest cholernie bardzo dobrze wykonana; Frieren jest anime drogi i w głównej mierze opiera się na dialogach i relacjach, ale cholernie wciąga i wzrusza; doprawdy niezwykła produkcja; nie ma tu żadnego haremu, głupkowatych żartów, elementów echi, fan service czy nawet tej dosłownej "fabularnej ekspozycji", której często ludzie nie oglądający anime, nie potrafią przetrawić. Jest to jedyne anime, które organicznie zrzuciło FMA:B z pierwszego miejsca na MALu i dalej się trzyma na szczycie; do obejrzenia 28 odcinków na Crunchyroll i w 2025 będzie nowy sezon.
To może ja odpowiem bo czuje się wywołany do tablicy.
1.)Jeśli chodzi o gierkę serialową ( tutaj odnoszę się do szerszego grona komentarzy)
Zrobiłem research przed odcinkiem i zapoznałem się z oceną Bartka na temat tych seriali w swoich odcinkach, wybrałem ostrożnie te właśnie seriale do listy aby poznać jego szerszą opinię i zobaczyć co będzie uważać gdyż dla wielu ludzi którzy nie znają Bartka ale znają seriale mogło to służyć jako podstawa do zapoznania się między innymi z jego twórczością. Sam ten format też jest bardzo shortsowy i mógł nam służyć do rozwinięcia tego odcinka jako puszczenie shortsa z niego.
2.)Odpowiadając na rozmowy o TH-cam. Bartek odpowiadał rzeczowo i konkretnie na temat TH-cam, sam mówił że niektóre rzeczy mu się opłacają i niektóre nie, dlatego rozwinąłem temat o live'y żeby pomóc mu może znaleźć rozwiązanie i podzielić się moją częścią wiedzy bo uznałem że bedzie to szczególnie interesujące dla niego abyśmy wymienili się swoimi doświadczeniami.
Jeśli chodzi o rozwinięcie SoA to chyba nie muszę tłumaczyć, to nasz inside joke z Rojem ( tak samo jak Mafia) więc nie ma w tym nic dziwnego.
3.) Jeśli chodzi o echo - Już raz to naprawiliśmy, Rojo ma mnie za głośno w słuchawkach przez co wyłapuje to jego mikrofon i wychodzi echo - poprawimy to na następne podcasty tak samo jak ja poprawię Kamerę( kupiłem przełączke do lustrzanki, będziemy działać).
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
/Klepsydra
Zaproście youtubera growo-vlogowego Grzechu40, bardzo ciekawa persona 🥹🥹🥹
Trafiłem tutaj drugi raz z powodu gościa i drugi raz Kacper nie zaszczycił gościa ani publiki przywitaniem. Jest ogromna różnica między prowadzącymi. Rojo zadaje ciekawe pytania wynikające i ładnie wplatające się w rozmowę a Kacper zdaje się bardziej zainteresowany sobą niż gościem oraz odfajkowuje pytania ze skryptu rozbijając i segmentując rozmowę. Temat gry łaskawie pominę. Na pewno ciekawe tematy, dobry dobór gości, ale prowadzący...
Dokładnie miałem takie samo wrażanie że Kacper zadając pytanie albo po prostu czeka aż gość skończy odpowiedź żeby wygłosić swoje zdanie, albo po prostu wygłasza swoje zdanie. Ja rozumiem że to ma być rozmowa no ale takie zachowanie po prostu sprawia że słucha się tego ciężko. Rojo jak zwykle na plus ;)
Zawsze taki był, nie dziwię się że w szkole nikt go nie lubił, a znam go właśnie ze szkolnych lat.
niestety klepsydra jest bardzo męczący i podcast w formie rojo + gość wypadłby o wiele lepiej
Filip jest z Bez/Schematu. Bartosz jest Bez/Życia
Właśnie o co chodzi z tym Bartoszem? Zawsze myślałem, że ma Filip
@@LukaMonoNie lubi swojego imienia
@@Ni3Robek którego xD?
@@annakowalik1426 Bartosz dlatego na Bez Schematu wszyscy mówią do niego Filip
Wybacz Kacper ale twoja mini gierka była mocno nietrafiona. Kompletnie nie rozumiem sensu takiego zestawienia i mam wrażenie, że gość również czuł się nią zażenowany i sfrustrowany. O ile pytania od Roja są autentyczne i wynikają z chęci poznania bliżej danej osoby, mam wrażenie, że twoje to tzw. zapchaj dziury. Moim zdaniem nie byłoby nic złego, gdyby dany odcinek prowadziła jedna osoba na zmianę, w zależności od dobieranych gości. Pozdrawiam
Rojo potrzebował odświeżenia, cudownie, że akurat z Klepsydrą siadło no ale Klepsydrs to jest inny poziom... Rojo to baller branży, Klepsydra - w sumie nie wiem, junior/ trampkarz, wręcz mam wrazenie, że się zgubil na YT i tak sobie dlubie coś tam po omacku, raz siądzie, raz nie. Dobrze, ze Rojson jest w tym podcascie solowego Klepsydry bym nie dał rady słuchać ;)
"Żeby mieć pogląd, trzeba mieć przegląd". Starajcie się więc oglądać wszystko od Natarczywych:)
wrzucaj odcinki na spotify w końcu kurde
Też stąd taki wysyp podcastów, bo w tak obszernych treściach bardzo łatwo upchnąć wiele paplania, bo mało kto będzie w stanie przesłuchać wszystko i mieć szanse mieć ten przegląd. Przykre czasy. Niedługo nie będzie komu słuchać tego wszystkiego, bo każdy będzie podcasterem.
Najpierw Drwal, teraz Bez Schematu. 🤗
Jeszcze tylko Krzysztof M Maj i GOTRI i będę spełniony 🤗
Noi kiszak
@@wojbas471 To ten z wąsem borysa?
Ty wiesz że bez schematu mega krytykuje kontent jaki robi drwal zjebajło?
@@miloszszyja666 Ten co pobił żula na streamie i nie poniósł za to żadnych konsekwencji.
@@kamiz2149
No proszę. Tego nie słyszałem.
Z drugiej strony, po ostatnich odpałach twórców internetowych nie brzmi to aż tak strasznie. I to jest straszne.
Ale każdy ma coś na sumieniu.
Dzieki za kolejny odcinek !
Wszystkim czytajacym życzę milego weekendu!
Również!
Mam problem z tym podcastem.
Bardzo lubię Bez/Schematu i szalenie lubię jego eseje (swoją drogą strasznie smutna wiadomość że one się nie zwracają - bo zasługują na dużo więcej od algorytmu i widzów)>
Ale zabrakło mi mam wrażenie chemii w tym podcascie. To nawet nie kwestia tego czy prowadzący za sobą przepadają bądź nie, mam wrażenie że zwyczajnie forma tego podcastu się lekko przeżarła i rozmyła. Zrobiła się z tego dyskusja o niczym i o niczym. Mam wrażenie że problemem był brak jakiejkolwiek próby poprowadzenia tego odcinka. Nadania mu sensu poza faktem "no hej, mamy fajną twarz, chodźcie zobaczyć". Bardzo moim zdaniem nie popisał się Kasper którego pytania były miałkie i bezcelowe. Było gadanie o popkulturze, było gadanie o YT (nie wiem kompletnie po co, to strasznie rozmydliło całość - dzięki Rojo, też nie mogłem dłużej słuchać o algorytmach i shortsach), było gadanie o serialach... no właśnie o niczym. Po godzinie rozmowy mam wrażenie że ta godzina jest zmarnowana - a przecież osobno lubię każdego z twórców: Roja, Klepsydrę i BezSchematu.
No nic, nie zagryzło najwyraźniej między panami.
Filip to tak interesujący rozmówca, ma taką wiedzę i taką łatwość i styl wypowiedzi, że gdy po średniawym pytaniu padała jego głęboka odpowiedź, mam wrażenie że chłopaki odpowiadali tylko "aha" zupełnie ani tematu nie ciągnąc dalej ani nie odnosząc się (wyjątek to ci synowie anarchii...). Tak jakby zadawali pytanie na swoim poziomie, Filip odpowiadał na swoim i trzeba było odczekać przerwę aż te poziomy się wyrównają zanim rozmowa może toczyć się dalej bo między całą trójką był straszny rozstrzał pod kątem zaangażowania w rozmowę i jakością wypowiedzi.
No nic, szkoda bo mocno się zawiodłem.
Jeśli jest jakaś konstruktywna krytyka z tego komentarza to może chłopaki zaangażujcie się w rozmowę bardziej i może postarajcie się ukierunkować bardziej te podcasty na coś bo to rozmowa "o czymś" pozwala rozwinąć skrzydła pasjonatom takim jak Filip czy inni twórcy których można zaprosić / zostali zaproszeni.
Ten był o wszystkim i o niczym bo i pytania były sztampowe a reakcje na odpowiedzi miałkie. Jak wywiad 7 metrów pod ziemią...
Zgadzam się w 100%. Zapraszają gościa a później nie maja do niego pytań a skupiają się na autopromocji.
Fajny komentarz, mocno zaangażowany. Podpisuje się, jak K. zaczął rozmowę z Filipem od debilnej wyliczanki seriali z miejscami ”która on sobie robi przed snem” to myślałem ze mnie pokurwi z cringu i czuć było bo Filipie ze nie do końca czuje się swobodnie
ej czemu nie ma linku do kanału Bez/Schematu ?????
Quiz dotyczący seriali był wręcz idiotyczny. Filip wyraźnie zażenowany poziomem zabawy. Prowadzący sam to wymyślił, czy tylko gdzieś podpatrzył?
Jak można pozycjonować seriale kiedy się nie wie jakie są do wyboru? A co by było gdyby pierwsze 4 seriale dał na miejscach 2-5 a na końcu okazałoby się że ostatnim serialem jest "Pierwsza Miłość"? xD Musiałby być na miejscu 1. czyli jego ulubionym? Kto to wogóle wymyślił xD
Kurwa, mam second-hand embarassment obserwując Filipa i "minigrę" xD
Słuchanie takiej osoby jak Bartosz to czysta przyjemność. Kapitalna osoba, kapitalna rozmowa.
Zmarnowany potencjał gościa. Jedyny ciekawy fragment dotyczył przemyśleń nt funkcjonowania jutuba, ale nie wynikało to z dobrze postawionego pytania tylko elokwencji Filipa. Prowadzący po prawej to jakieś nieporozumienie i te jego ciągle autorefleksję. Po co? Dlaczego?
Hej, śledziłem podcast natarczywych od pierwszych odcinków, dla mnie mega odrzutem byla forma prowadzenia wywiadow przez klepsydrę. Przez to też przestalem sluchac tego programu. Bardzo cenię bez schematu, jak dla mnie perełka na TH-cam w dzisiajszych czasach. Jego Eseje, przebijają biedną strefe filmow na youtubie i dały mi nadzieje, że można znaleźć coś w internecie. Jak tylko zobaczyłem te kolorowe oczy, to od razu wszedłem, żeby odsłuchać. Nic od początku podcast, nie zmienilo sie u Klepsydry. Nigdy, nigdy nie patrzę twórców w sposób lubię/nie lubię. Nie znam was prywatnie wiec nie mam pojecia jacy jesteście. Moge ocenic wasza twórczość i jedego z prowadzących nie moge słuchać. Klepsydra to ciekawa postac, moim zdaniem przejsc obojetnie sie nie da. Nie wiem czy to wada czy zaleta. Forma wywiadów... mega super, goście których zapraszacie są bardzo ciekawi i pytania też przyciągają uwage. Ale sama forma leży i zdycha. Jak można robic takie wyświetlenia i tłumaczyć swoje pytanie trzy razy... Mi by było po prostu głupio.
Plaga o której mowa jest też w dużej części zasadna. Każdy ma prawo oglądać grać i czytać co mu się podoba, ale niema prawa wprowadzać innych w błąd. I znowu biorąc pewną osobę która oszukała ludzi swoją recenzją starfilda. "RECENZJA to inaczej ocena utworu literackiego, naukowego, muzycznego, przedstawienia teatralnego, wystawy. Jest to ocena krytyczna, musi więc zawierać nie tylko sam opis, ale też twoją opinię jako piszącego."
Ludzie którzy chcą wydać swoje ciężko zarobione pieniądze oglądają recenzje żeby zobaczyć czy warto. Ja zmarnowałem 350 zł na Starfielda i nikt mi ich nie zwróci. A niemiałem okazji pograć se przed premierą czy w demo by samemu ocenić. Tylko dlatego że posłuchałem kogoś kto zrobił recenzje sponsorowaną. Bo boi się że Bethesda da mu bana jak to dostał Rock, czy Kiszak.
Niech następnym razem nazwie film z godnie z prawdą, czyli Sponsorowana Recenzja, Rojewski znowu gra w grę w różowych okularach itp.
Nastepnym razem nie sugeruj się ludzmi, którzy nie mają pojecia o recenzjach i grach.
@@DooM7k dostałem bolesną nauczkę, że Rojewski przez te 20lat zdobył wiedze mniejszą niż przeciętny gracz. Więcej nie kupie nic z polecenia kogoś takiego.
Ale przecież Rojo nie jest krytykiem gier, każdy ma prawo do zachwycenia się daną produkcją nawet jeśli ogólny jej odbiór jest słaby. Właśnie dlatego trzeba być świadom tej subiektywności recenzji.
Jak chcesz dokonać decyzji zakupu to może lepszym wyborem byłoby obejrzenie wielu recenzji, opinii, różnych ludzi.
Rojo jest fanem gier, zna się na grach, ale jak każdy człowiek ma prawo do odmiennej opinii.
@@nitro_panda768 Problemem nie jest to że się mu gra podobała, bo ja tez nie uważam ze gra jest takim gównem że się nikomu nie spodoba, ale ja nie potrafię jej skończyć.
Problemem jest że użył słowa RECENZJA, a to słowo ma swoje znaczenie i czegoś po nim oczekujemy. To tak jak bym sprzedał ci auto i w opisie dał AWD a faktycznie dostał byś 4WD, siedziałbyś cicho czy byś się kłócił, przecież oba dają napęd na cztery koła? Dlatego mówiłem niech nazywa filmy zgodnie z prawdą.
Inna sprawa gdzie prawie 100% społeczności widzi niedoskonałości gry on nie widzi żadnego i wmawia wszystkim ze to gra dekady. To świadczy o jakimś odklejeniu albo sponsoringu. W końcu Bethesda banuje za jakąkolwiek krytykę, a to by znaczyło brak darmowego TES6. Ja straciłem do gościa cały szacunek.
Dlatego jeśli ktoś nie potrafi zrobić rzetelnej recenzji nie powinien dostawać klucza recenzenckiego. Bo tylko wprowadza ludzi w błąd.
Pierwszy raz mam do czynienia Bez Schematu i szczerze powiedziawszy cieszę się, że mogłem poznać tak interesującego YTbera. Dziękuję serdecznie za podcast!
Sprawdź koniecznie jego kanały Bez Schematu i Bez Życia, może znajdziesz coś dla siebie
@@nitro_panda768 bez zycia ja pierdole takii tytul tylko debil mogl wymyslic
Wow. To będzie świetny odcinek! Bez Schematu to jeden z kilku najbardziej wartościowych kanałów na YT (nie tylko polskim) według mnie.
Moim zdaniem Kasper często leci zbyt personalnie. Wydaje mi się, że nawet często przekłada to "co u niego", niż to "co u gościa" i jest to dość kujące w momencie gdzie jest ciekawy gość którego by się chciało poznać bliżej.
Moja mina kiedy słucham kogoś mówiącego że Synowie Anarchii nie są tak super: 😮😢😅😤🤬🤯😑
Do skreślenia xd
nudny serial, 2 sezony obejrzane z myślą że zacznie się coś dziać ciekawszego a tu lipa.
@@Muchomor skonczylem wlasnie ostatni 7 sezon no i faktycznie braklo mu troche z czasem, solidne 8/10, nic wiecej
Tak się zdarza jak skala ocen się zamyka w "albo 1 albo 10". Daltoniści też widzą w ograniczonej palecie kolorów...
Mi się SoA podobało do 3 sezonu, potem jest tego więcej i więcej aż już w pewnym momencie mowi: jprdle już nie mogę. Nie wytrwalem w ostatnim sezonie.
Świetny gość, uwielbiam jego materiały i liczę, żeby w końcu yt zboostował mu kanał i dal to upragnione zadowolenie, zdecydowanie na to zasługuje.
Nie spodziewałem się tutaj Bartka aka Filipa z kanału Bez Schematu/Bez Życia. To chyba jeden z najlepszych kanałów na TH-cam nagrywający o szeroko pojętej popkulturze i chyba jeden z najbardziej niedocenianych. Przypadkiem trafiłem na jego kanał prawie dwa lata temu (styczeń 2023) przy okazji podcastów omawiających serial "The Last of Us", gdzie dzięki niemu poznałem Krzysztofa M. Maja i Okiem Deva. Jak mam więcej czasu, to często słucham filmów Filipa jako podcastów.
Bez zbędnego przedłużania, oglądam.
Oglądam Bez Schematu, ale tym odcinkiem sprawił, że przekonałam się do niego jeszcze bardziej!
Bartusia zawsze się przyjemnie słucha
Dobrze się słucha Filipa. Nie ze wszystkimi jego poglądami się zgadzam ale trudno mu odmówić pracowitości.
Podcast jak cała kariera Malinowskiego - o wszystkim i o niczym.
Osobiście mam odczucie, że podcast nie doniósł tego co miał. Jakoś odczułem że temat z tytułu odcinka był niejako przykryty tym, że ktos może nie lubi synów anarchii i ogólnie gadaniem o serialach. Chyba bym wolał posłuchać o nieco innych rzeczach ale to moje subiektywne odczucie, pewnie to innych jakoś trafił.
Nie mniej jednak dobra robota i lubię czasami was posłuchać, do roja zawsze pozostaje sentyment z młodości
Serdeczna tarcza i działacie dalej oraz przekazujcie dobre treści dla innych
To teraz Krzysztof ? Jamniczy Lord
sułtan jamniczych hot-dogów
Ten hipokryta z twittera?
@@michanowy8558
Na Twitterze wszyscy są hipokrytami.
Nie, dziękuję
Ale ten chłop jest męczący, ja piiiiii kocham liczbę pi
kto ma tak glosno sluchawki ze slychac dwa razy
Heh, najpierw kilkugodzinna dyskusja Bez Schematu z Kiszakiem na streamie i to o tym samym temacie, a teraz podcast. Ciekawa zagrywka ;)
Dzięki za ciekawy podcast. U mnie jest tak, że oglądam /słucham (w aucie) tych Twórców, z którymi rezonuję, dzielę pasję lub światopogląd. Tak jest w przypadku Waszym i Bartka z Bez Schematu. 👍
Kochani przepraszam ale napisze prosto - najzwyczajniej w świecie tracicie przy bliższym poznaniu.
Świetny gość i świetny podcast, dzięki Panowie! Bardzo fajna, merytoryczna i pełna emocji rozmowa się miedzy Wami wywiązała. Uwielbiam takie dłuższe i ultra ciekawe pogadanki. Czekam na kolejnych równie interesujących gości. :D Pozdro dla Was wszystkich, wszyscy robicie zajebistą robotę! \m/
Ciekawa i wartościowa rozmowa. Śledzę również kanał Bez Schematu i mogę śmiało stwierdzić, że dzięki materiałom z tego kanału poznałem wiele wspaniałych filmów, seriali, a nawet przekonałem się do gier które odrzuciłem w swoim życiu na wiele lat. Super się patrzy również na podejście gościa do spraw czystko marketingowych, mimo że można nad tym ubolewać to warto robić rzeczy zgodnie z własnym sumieniem.
Czas przesluchac kolejny odcinek! Najlepszy czas sobotki letkiej. Czekam na Stilgara u Was :D
Jaki Bartek to przecież Filip ;)
Trochę bajek o tym 'algorytmie' tutaj padło, więc postaram się coś tam naprostować.
1. Live'y ucinają zasięgi, ponieważ ściągacie publikę na kanał, która interesuje się tylko live'ami (dlatego stream > twitch i budowanie nowej bazy odbiorców) lub stali widzowie po spędzeniu na live'ie 3h nie mają ochoty oglądać Was więcej (powodów może być znacznie więcej). Statystyczny widz z live'ów nie interesuje się zwykłymi filmami (wbrew temu co 50 widzów napisze w komentarzach), ten fakt yt odbiera jako nudzenie się contentem, przez co ogranicza zasięg. Analogicznie, gdybyście nagle na swoim kanale o popkulturze zaczęli nagrywać o sadzeniu papryki (hiperbolizuje). Dlatego live'y/podcasty/inną tematykę, czy wszelkie odstępstwa od niszy powinny być przerzucone na osobny kanał. Natomiast swój główny kanał mocno ograniczyć do formy, jeżeli wprowadzać zmiany, to powoli. Inaczej sabotujecie swój własny kanał.
2. Słowa kluczowe przy celowaniu w rekomendacje nie maja żadnego znaczenia. Yta słowa kluczowe wychwytuje z samej narracji, dlatego w tytule możecie wpisać w zasadzie cokolwiek.
3. Zasięg materiału leci do pewnego momentu i zostaje ucięty (jak od linijki), ponieważ kończy się jego T.A.M - potencjalna baza odbiorców, którą sami sobie ograniczacie.
Jeżeli strzelacie materiałami o różnej tematyce (co na B/S widzę bardzo często), to potencjalnie ściągacie złego dla siebie odbiorcę, którego nie interesują wszystkie materiały, a wybrane. Yt w pierwszej kolejności nowy materiał pokazuje stałym widzom, a dopiero później próbuje puścić dalej. Jeżeli nie widzi zainteresowania u stałej widowni, to nie pcha dalej.
IMO największy problem B/S jest rozstrzał tematyczny i bardzo różne materiały (długie, krótsze, różne tematy, live'y), wszystko w jednym miejscu.
B/S oglądałem u Ciebie kilka materiałów, miałem Cię w polecanych przez kilka tygodni, później ogrywałem jakąś nudniejszą gierkę, więc słuchałem sobie Twoich live'ów w tle (poleciały 2-3). Od tego czasu nie widziałem żadnego Twojego materiału w polecanych. Może tylko ja tak miałem, może to przypadek, a może coś w tym jest ;). I niestety, jeżeli nie wprowadzisz żadnych zmian, zasięgi nie podskoczą, a raczej na pewno spadną. Nie patrz na ilość subów, a na powracających widzów. Bo część widzów z czasem zacznie się po prostu nudzić i poszuka ciekawszych alternatyw.
Zamiast marudzić, jaki to algorytm zły, polecam zastosować radę MrBeasta i podczas myślenia o zasięgach słowo 'algorytm' podmienić na 'widzowie'. Tworząc niszę w niszy i jeszcze mimo wszystko wymagający kontent, to ciężko dotrzeć do szerszego odbiorcy. Fajnym przykładem jest kanał 'Jakby nie patrzeć', który od jakiś 8 lat robi wszystko tak samo, zero ewolucji, testowania i wniosków. Najlepiej narzekać na wszystkich innych, tylko nie na siebie. Miniaturki nieczytelne/mało wyraziste, tytuły nijakie/nieciekawe. 5 min gadania o niczym (które interesuje stosunkowo mała ilość ludzi) i przejście do tematu. Kiedyś zasięgi były, bo nie było alternatyw, teraz jest ich mnóstwo. Wygrywa bardziej angażujący kontent.
Ofc to są moje luźne wnioski, które mogą być błędne.
Na Twoim miejscu stworzyłbym jakiś mocno klikalny, ale prosty w przygotowaniu cykl i walił takie filmy raz na tydzień, a obok pracował nad jednym ambitnym esejem na miesiąc. Zobacz sobie jak to przekminił Na Gałęzi swego czasu. Robił te karne ptaki (czyli to samo, co 10 innych kanałów), a pomiędzy tymi materiałami tworzył analizy. Tylko nie oczekuje, że eseje będą się tak mocno klikać, nie będą. Klikną się gorzej, ale chociaż zepniesz finansowo i rozwiniesz kanał.
zarzucasz komuś błędne złożenia to dobrze by było jakbyś to poparł jakimś "papierem", bo na razie to są twoje "wydajemisie".
mówisz, że słuchałeś kilku jego liveów więc zakładam, że nie zostawiałeś reakcji pod nimi, nie komentowałeś, nie napisałeś komentarza pod filmem/zapisem live'a? a to jest równie ważne co sam czas jaki spędziłeś z filmem twórcy. tak samo jak wchodzenie na film z opcji powiadomień. jeśli cyklicznie pomijasz nowe nagrania twórcy na karcie z powiadomieniami to lada moment przestanie Ci się wyświetlać.
co do contentu Filipa - kanal jest o popkulturze, a wbrew pozorom dużo jest osób interesujących się grami, filmami, serialami w szerszym aspekcie. gdyby nagrywał o filmach, a potem o metalurgii czy jak złożyć szafę z IKEA to bym się z tobą zgodził, ale nie w tym przypadku.
@@buzdygan3000 Papier nie ma nic do rzeczy (choć też prowadzę kanał na yt na inny koncie). To nie są moje teorie, a legit info mówione przez ludzi pracujących przy algorytmie (wszystko znajdziesz na yt). Potwierdzone przez MrBeasta (same). Każdy dobry 'nauczyciel yt' powie Ci dwie rzeczy:
1. Filmy robisz DLA WIDZÓW, nie dla siebie. Ciekawe, czy u Filipa proces decyzyjny zaczyna się od ,'czy ten temat zainteresuje mojego widza' i przede wszystkim 'którego widza', bo niestety wątpię.
2. Produkcje filmu zaczynamy od pomysłu na równi z tytułem i miniaturką , a później doklejasz do tego scenariusz i resztę. Jeżeli masz świetny temat, ale brak Ci pomysły na M+T (jak zareklamować), odstawiasz na później.
O większości tych rzeczy yt sam informuje, pod każdym filmem dostajesz komunikat w stylu 'Widzowie interesują się Twoim filmem bardziej niż zwykle, przez co zwiększył się jego zasięg', tylko trzeba nauczyć się to czytać (a większość twórców patrzy na niewłaściwe statystyki). Jeżeli każdy kolejny film nie jest 1-2-3/10, a 8-9/10, to coś robisz źle.
Nie można wszystkiego sprowadzać do 'dramy się lepiej klikają'. No klikają się, bo to najprostszy trigger na ludzkie słabości. Najłatwiej zrobić na tym wiusa.
Łapki i komentarze są drugorzędne, żeby nie powiedzieć marginalne. Jeżeli obejrzałeś 100% danego filmu, a potem odpaliłeś kolejny film twórcy, to ta wartość gniecie lajeczka i komentarz po zapewnieniu 30% watchtime'u na danym filmie.
Tak, kanał Filipa jest o popkulturze, ale nie każdy, kto interesuje się Jokerem przyjdzie słuchać 2h linczu na Pierścieniach Władzy i analogicznie np. skrótu fabuły Drak Souls, skrótów seriali, przypominajek Diuny (imo te materiały są najbardziej problematyczne), ogrywanie Fallouta przez 3 itd. A jeżeli mnie pamięć nie myli, to załapała się nawet dyskusja o hejcie w necie, tematy około Pandrokowe i inne mocne odjazdy od treści. Nie kojarzę drugiego kanału, z tak mocnym rozstrzałem tematów. A nawet nie zacząłem narzekać o miniaturkach i tytułach. Mnie interesują głównie eseje, więc czemu algorytm ma mi pokazywać jego kanał, jeżeli oglądam 1 na 10 jego filmów? Pokaże mi jego kanał, ale zaraz po kanale z którego obejrzałem 2 na 10 materiałów. Czyli bardzo nisko. Kumasz? Oczywiście temat jest bardziej złożony, ale mocno z grubsza tak to wygląda. Czy Ty, jako jego odbiorca oglądasz u niego każdy materiał/większość, czy tylko wybrane? Musisz rozgraniczyć 3 rodzaje widzów. Jedni przychodzą oglądać po prostu Filipa, bo lubią jego narrację i obejrzą wszystko co wrzuci i niezależnie z kim gada. Dalej masz widzów, którzy lubią Filipa a niekoniecznie muszą lubić jego kolegów (np. ostatnio coraz bardziej kontrowersyjnego Krzysztofa) i ostatnia grupa, która wpada na wybrane materiału. A to tylko jego tzw 'powracający widzowie', bo Ci nowi, wpadną na jeden film obejrzą o Jokerze, a potem zobaczą 10 innych, które ich nie interesują i wyjdą. Jak myślisz, których widzów jest najwięcej? Tych co lubią Filipa? Dam Ci pewne porównanie. Wyobraź sobie, że Budda poza robieniem filmów o super furach, nagle nagra top 10 najlepszych vanów dla całej rodziny, kolejno '10 lat historii motoryzacji', następnie zrobi pogadankę o inwestowaniu w drogie samochody, na koniec wyleje swoje żale na temat sytuacji na youtube (xd). Czy to się kliknie? Pewnie tak, bo to Budda (wie jak sprzedać wszystko), ale kumasz do czego zmierzam? Przyjdą widzowie zainteresowani vanami i oleją inne filmy, a materiał o vanach rozczaruje stałą widownie (z pominięciem super fanów, który jest najmniej). Jaki to znak dla yt? Tylko pewien wycinek widzów będzie zainteresowany wszystkimi tematami. Nie, nie jestem widzem Buddy, ale analizuje jego kanał. Mnie nikt słuchać nie musi, ale wystarczy popatrzeć na topowe kanały, przeanalizować (tak jak analizuje się np. filmy, czy seriale) i zastanowić, dlaczego u nich to działa, a u Was nie. Lament o złym algorytmie jest po prostu nie logiczny i kompletnie nie trafiony. Jest też fajną furtką do grania na emocjach stałej widowni. Z jakiej racji yt ma komuś przycinać zasięgi? Wylosowało się koło jak u Friza i akurat teraz 'nie lubimy Filipa'? Nie, po prostu jego odbiorcy poszli oglądać coś, co ich bardziej interesuje. Dlaczego część 'starej gwardii youtubea' poszła w zapomnienie, a taki Gimper dalej robi topowe wiusy? Bo rozumie co potrzebuje widownia i to dostarcza. Dlaczego Friz potrafi zrobić byle Q&A (Friz vs 100 hejterów) i robi na tym miliony wiusa? Bo wie jak to działa, wie jak zainteresować widza danym tematem. Yt cały czas ewoluuje. Czy to się komuś podoba, czy nie, za kilka lat na szczycie będą kanały, które myślą o widzach (i takich będzie coraz więcej), a wszyscy zabetonowani w swoim myśleniu będą coraz bardziej płakać jak to 'algorytm ich nie lubi' patrząc jak z roku na rok ich zasięgi lecą w dół.
Moja wypowiedź brzmi trochę jak pojazd po Filipie/jego kanale, otóż nie. Lubię gościa, lubię jego kanał i zdecydowanie jestem za promowaniem jego pozytywnych wartości, ale czy tego chce, czy nie, yt promuje skutecznych sprzedawców, a nie artystów. Choć każdy znajdzie swój kawałek tortu, kwestia ile przypadnie komu. Więc działanie na youtube 'bez/schematu' w tym wypadku raczej nie będzie skuteczne.
@@buzdygan3000 'to jest równie ważne co sam czas jaki spędziłeś z filmem twócy', to są Twoje 'wydajemisie'. A klikanie z opcji powiadomień odpowiada za jakiś 2-3% wiusa (Filip pewnie potwierdzi), nie ma to żadnego znaczenia. Idąc dalej - sam sobie (prawie) odpowiedziałeś na pytanie. 'Jeżeli pomijasz filmy proponowane od danego twórcy, to Ci się nie pokazują. Dokładnie tak jest z Filipem. Jeżeli ktoś wpadnie obejrzeć skrót fabuły WD albo jakąś topkę (czy inne filmu interesujące szerszą grupę odbiorców), a później dostaje esej o Jokerze, który go nie interesuje i 5 kolejnych, które też go nie interesują, to zgadnij co się dzieje. Oto i cała tajemnica 'ucięty zasięgów'.
Masywnie dobry, konstruktywny i mądry komentarz -- dziękuję. Nie zgadzam się ze wszystkim, ale zgadzam się z głównym źródłem problemu mojego kanału, który wynika po prostu z tego co chcę robić czyli... rozstrzału tematycznego. Nie ma w Polsce wielu kanałów, które nawijają o filmach i serialach ORAZ o grach. To sprowadza różne typy odbiorców, które nie interesują się kolejnymi odcinkami w innej tematyce. Masz tu 100% racji, ale jednocześnie -- nie umiem rozwiązać tego problemu, póki kręci mnie to co robię i póki jest grupa ludzi, która właśnie tego oczekuje. Dzięki jeszcze raz.
@didoszka -- w jaki sposób mogę się skontaktować?
Naprawdę fajny materiał i bardzo ciekawa dyskusja Oby więcej takich odcinków
Ciekawa rozmowa!
Uwielbiam słuchać Filipa. Gość ma świetny głos i wspaniałą polszczyznę.
Bardzo fajny pomysł zaproszenie Filipa!
Zaproście na podcast Wagona
Ależ to jest zacny gość..
Obserwowany od dłuższego czasu z powodu zamiłowania do horrorów!
Pozdrówki Bartosz!
Filip*
@@ice-man3563zaskoczę Cię, ale Filip nie ma tak naprawdę na imię Filip, posługuje się tym imieniem bo z tego co kojarzę nie bardzo lubi swoje prawdziwe jakim jest Bartosz
Dissowanie Synów Anarchii
Kasper: Yeah? Well, you know, that's just like uh, your opinion, man.
Zgadzam się całkowicie w sprawie dyskusji. Nawet moja dziewczyna jak ogladała ze mną debatę BezSchematu z Kiszakiem, mówiła że się kłócą fest i że BezSchematu jest wkurzony, a ja mówię, że nie, to jest po prostu normalna dyskusja.
Zawsze ktoś musi mieć rację i tyle. Moim zdaniem jest to wina szkoły, gdzie zawsze była tylko 1 poprawna odpowiedź.
Filip na Natarczywych ❤ pięknie
Podobnie uważam odnośnie kradzieży contentu, jeśli chodzi o plagę kanałów 'commentary'. Widać że Rojo lekko się obruszył, bo przecież jego dobry kolega Rock teraz odwala w dużej części taką manianę ;P
Dlatego ten temat nie został poruszony, a widać że gość chciał o tym porozmawiać bo dwa czy trzy razy próbował wejść na ten temat.
@@PN0007 Chyba było na początku (na zajawce) krótki fragment z tego, jak Rojo mówi, że nie chciałby kontynuować tego tematu ;P Podobnie było jak wchodził Patronite i Rojo był mocno cięty na to i sposób pozyskiwania kasy w ten sposób, a ktoś mu wypomniał, że jego kumpel Rock się w to bawi i nie widzi problemu i Rojo zamilkł ;P
Dla mnie to całe 'commentary' to duży syf, szkoda czasu. Ja jeszcze rozumiem, że są jakieś targi gier albo wchodzi trailer długo oczekiwanej gry i jakiś gracz-fascynat komentuje czy coś w tym stylu. A tutaj po aferze z Pandora Gate i dalej, nagle prawie każdy ma coś do dodania i komentarza i widzą youtuberzy jak to się klika i wchodzą w to. Szkoda, myślałem że Rock jest mądrzejszy, jednak...
W końcu Bez Schematu. Czy jeżeli uwielbiam Filipa oraz Drwala to jestem dziwny? Jeden wywiad po drugim. Dziękuję Panowie ❤
To może teraz Wagona zaproście 💪🏻
Ale przytoczenia akurat mojego pytania to się nie spodziewałem. Prawda jest taka, że zasubowałem ponownie Bez/Schematu już w połowie oglądania Waszej rozmowy. Więc dokładnie to, co Bartosz powiedział - merytoryka przekonała. Czemu przestałem śledzić? Sprawa prosta - pojawił się pewien dziwny spór w komentarzach z Bartoszem, w którym zostałem trochę pojechany, próbując nawiązać konstruktywną dyskusję na kontrowersyjny temat.
Przeze mnie? Czy przez kogoś?
Bedzie kiedys Borys Nieśpielak?
Na szczęście szanse są niemal zerowe.
@@damianpaega dlaczego?
@@Diego-rt2ot bez szczegółów, to powiem tylko tyle że Rojo i Borys to raczej nie mają za dobrych relacji.
@@damianpaega Skad taki wniosek? Jeśli mówisz o tym wpisie juz dawno było powiedziane ze to była ironia a Borys sam wiele razy mówił ze lubi Roja
a po co ten smiec tutaj
Bez schematu ma magiczny glos i dykcje, mozna go słuchać godzinami
Super odcinek, teraz czas na Kiszaka
Casper już kilka podcastów z zrzęd słychać dziwny pogłos, gdy mówisz. Podczas podcastu z DrwalemRębajło też było go słychać. Daję znać bo momentami bywa to drażniące. Zapraszacie fantastycznych gości. Czekałem na podczas z BezSchematu :)
Panowie proszę o dodanie poprzednich podcastów na spotify ponieważ tam ostatni jest z sierpnia…
Czekam w takim razie na Krzysztofa M Maja
00:31:30 odnośnie deprecjonowania gadania o gierkach
Sam przez wiele lat do tego tak podchodziłem, ale zauważyłem że im więcej gadamy o takich rzeczach tym większa wrażliwość się wyrabia społecznie, a to już jest wartość dodana. Przynajmniej ja na to tak patrzę 🫡
teraz musi krzysztof m maj zawitać
Lubię meble Ikea ale dzięki nim na tą chwilę większość mebli trzeba samodzielnie składać
Trochę niska jakość prowadzącego z prawej. Ta mini gierka to jakieś dziwactwo bez sensu, plus pytania trochę mało wnosiły. Mało zagłębiania się też w rzeczy o których gość mówił, plus losowe angedoty które nie wiadomo czemu miały służyc. To już lepiej jak Rojo mówić niewiele i niech gość leci na flow.
Rojo, jakie masz słuchawki? :P Jeśli masz otwarte, to może to być powodem "echa" :P Zmniejsz czułość mikrofonu lub lekko ścisz słuchawki, powinno pomoc xd
Polecam anime Monster jak ktoś nie lubi infantylizmu anime, świetny kryminał. Vinland Saga tez jest świetne i mało "anime'owe" z tego co pamiętam
Ja dzięki Bez/Schematu poznałem grę What Remains of Edith Finch i będę bardzo długo o niej pamiętał
Z tego co czytam w komentarzach jak i tutaj, jak i w odcinku z Drwalem, zauważyłem że ludzie bardzo 0/1-kowo podchodzą do obydwu Panów. Oglądam i Bartosza (a częściej Filipa) i Drwala i według mnie obaj Panowie mają dużo racji. Czy Drwal robi tylko filmy bazujące na Hejcie? Nie. Czy większość jego filmów ma jednak ten sam wektor? Tak. Czy BS czasami patrzy „pobłażliwie” na tematy, które Drwal rąbie z góry na dół? Tak. Czy to źle? Nie. Według mnie Drwal powinien spróbować delikatnie otworzyć się na nowy format, coś świeżego typu właśnie dyskusje z gośćmi, z którymi może wejść w polemikę i posłuchać innego zdania niż te które wszyscy znamy, ale z kolei BS nie powinien moim zdaniem się zamykać na to co mówi Drwal, bo ma w tym sporo racji. Polityka Woke to nie wymysł i nie jakaś legenda, tylko realny problem. Dopóty będzie się wybierać aktorów/ scenarzystów/ reżyserów nie poprzez umiejętności tylko aktywizm i kolor skóry - dopóty będziemy oglądać kolejne RoP czy Akolity. Wiecie możemy się nie zgodzić w wielu aspektach. Niektórzy mogą nie lubić Drwala, ale jego predykcje w wielu sprawach były trafne. Chłop ma wykształcenie idealne do tego, żeby móc pracować i robić to co robi. Co nie zmienia faktu, że Filip (a często też Bartosz) jest bardziej otwarty na rozmowy i według mnie dużo więcej można(jeżeli się człowiek wysili, bo słuchać kogoś kto ma inne zdanie i kogoś z kim się nie zgadzamy jest ciężko) wyciągnąć z rozmów jakie prowadzi wraz z gośćmi/ jego esejów.(przykład to chłop z Napisów Końcowych, który czasami pierdzieli trzy po trzy jakie to RoP jest dobre i w większości się totalnie nie zgadzam z tym co mówi, ale też dzięki niemu zwróciłem uwagę na rzeczy, których pewnie wcześniej bym nie wyłapał)
Zgadzam się w pełni
40:11 nie jest tak przypadkiem dlatego że Twitch i YT to inna demografia/ inny typ widza? Dlatego jeżeli rozdzielamy streaming i filmy na dwa różne serwisy to zwiększamy swoje zasięgi.
Wydaje mi się że widz który zna twoje poglądy z live na yt będzie mniej skłonny oglądnąć potem twój film, dlatego lepiej streamować na innej platformie.
Uwielbiam was 😂
Hej a czemu do gościa tego podcastu mówili Bartosz, jak on ma Filip na imię?
Tak jak Bartek mowi odnosnie ekspertow, boli mnie jak dzisiaj krytycy na portalach typu IGN traca role ekspertow przez swoja wlasna glupote. Mam nadzieje, ze takich przypadkow bedzie mniej, no bo recenzenci z krwi i kosci sa potrzebni, zeby nie wydawac pieniedzy w bloto
Trochę się nie zgodzę z tytułem na miniaturze, kradzież? Gdyby nie reakcje na video nigdy bym nie trafił na kanał bezschematu.
A jedno wyklucza drugie? Przywłaszczenie 100% cudzej treści do własnego filmu to wciąż przywłaszczenie. Nikt nie zapytał mnie nigdy o zgodę, czy może wziąć sobie mój materiał na swój kanał, dokleić do niego komentarz, wykorzystać moją miniaturę i dokleić do niej swoją twarz i robić na nim zasięgi i jeszcze - często - nie oznaczyć mojego kanału w tytule, a czasem i nawet w opisie. Czyli: traktować to jako własną treść, choć znajduje się w niej 100% mojego filmu.
@@BezSchematu Rozumiem, że to może być frustrujące, bo jeśli ktoś wykorzystuje cały twój materiał, dokleja swoją twarz i nie oznacza nawet twojego kanału, to faktycznie wygląda to jak przywłaszczenie. Nawet jeśli reakcje na filmiki pomagają w promowaniu kanału, to chyba nie do końca o to chodzi, prawda? Bo jeśli ktoś bierze 100% twojej pracy, to powinien przynajmniej dać ci zarobki z tego płynące, zwłaszcza jeśli robi na tym zasięgi.
Oczywiście, reakcje mogą mieć swoją wartość, bo dodają komentarz, analizę czy nawet krytykę, i w pewnym sensie przekształcają treść w coś nowego. Ale to nie zmienia faktu, że pełne użycie twojego filmu bez pytania i bez oznaczenia to już mocno naciągane. W końcu każdemu zależy na szacunku dla swojej pracy, a nie tylko na tym, żeby ktoś inny zgarniał korzyści z cudzych wysiłków.
Dobrze, że zaprosiliście Bartka w kontraście do poprzedniej persony.
Świeże spojrzenie na wiele kwestii 😉
Podobnie było z Nitro i NWASD
@@ROJSON jak najbardziej
Tylko coraz szersza perspektywa może nas rozwijać
ty nikashi radykalny lewaku. dawaj cz.3 o drwalu. jestem ciekawy ile kłamstw tym razem wymyslisz. widzialem tez rok temu twoj film ik o nim, ale byl tak guwniany ze zapomnialem o twojej egzystencji. mowisz ze drwal manipuluje ale to ty manipulujesz w swoich filmach i jeszcze w najnowszym masz wylaczone komentarze. pokazesz mi cytaty i fragmenty gdzie tolkien pisze ze orkowie to przemienione i spaczone elfy i ze elfy to normalne spoleczenstwo z dziecmi? PROSZE POKAZ MI TO, bo tak szczekasz ze drwal manipuluje i klamie, ale to ty pokaz dowod ze jest inaczej.
Filipa!
Może Filip będzie to czytać, ale z anime polecam Ergo Proxy, Cowboy Bebop, Trigun i Ghost in the Shell: Standalone Complex. Wtręty światopoglądowe na jego kanale, mnie szczerze mówiąc mierzą. Dlatego rzadko oglądam materiały, które zamieszcza u siebie.
Co do krytycznych kanałów, czy tam hejterskich - bawi trochę przyklaskiwanie Roja, do uwag które miał Filip. Dostał słuszną krytykę, za nazywanie opinii "recenzją". To że są osoby, które robią na negatywnych emocjach i komentowaniu innych, to inny problem.
Ps. W nawiązaniu do końcówki - to co, może pora na wspólny materiał Bez/Schematu i Drwala?
Przeczytałęm i dziękuję.
Klepsydra chyba ma mały słownik, bo ciągle wtrąca odpowiedniki angielskie, polskich słów.
Piętnowaniu innych ludzi za odmienne gusta sprzyja kultura baniek informacyjnych, w których umiejętnie zamykają nas różne platformy. Dorzućmy do tego głęboko zakorzenioną potrzebę plemienności u wielu osób i mamy przepis na agresywne ataki na ludzi, którzy mieli nieszczęście lubić coś czego dana osoba nie lubi.
PS też nigdy nie rozumiałam czemu Synowie Anarchii są tak wysoko oceniani jako serial, no ale nawiązując do powyższego każdy lubi co innego xD
01:03 - czyżby ciche nawiązanie do metod krytyki Krzysztofa M. Maja?
Boże chłopaki, uwielbiam wasze materiały ale poprawcie jakość. Kacperski coś mówi to jest przegłos u kogoś, klikanie myszki itd. Masakra, totalnie to drażni i wyciąga z skupienia…
Filip, to twórca, którego poniekąd kocham platonicznie. Za to, że emanuje, a nie epatuje.
cieply jestes
Zobaczyłem na miniaturce Bez schematu, więc bez oglądania filmu przyszedłem napisać że to żenujący osobnik. A widząc clickbaitowy cytat to mogę do tego jeszcze dodać że jest on nieobyty i powinien się zastanowić nad każda swoją wypowiedzią z 15 razy. Nie pozdrawiam.
Filip niewątpliwie jest jednym z najbardziej wartościowym twórcą na youtube. Trudno opisać słowami jak ważna jest dla mnie jego twórczość.
Spoko, z takiego egzaltowanego faflunienia, sztucznej pompatyki i hipokryzji się wyrasta, masz jeszcze szansę
Dodacie odnosniki czasowe na podcascie?
Ja lubię tego gościa. Dzięki niemu pokochałem Dark Souls i teraz mam chorą zajawkę na tą grę. Dziękuje ci Filip za zasianie w moim sercu miłości do tej gry.
zajawke, jakie slownictwo pedalkowate, hahaha
@@pinmojo7670 przepraszam ale co ci to przeszkadza? Jeszcze szufladkowanie wiesz co widać że ty to chyba nie jesteś zaawansowanie obyty ze słownikiem mowy współczesnej.
@@Arkos453 chlopie ja ci wolną Polske wywalczylem z Solidarnoscią i dobrobyt , a ty takie glupoty piszesz jak male dziecko
@@pinmojo7670 Przepraszam ale co ty pierdolisz? O jaką wolną polskę? Dla mnie? Czy dla siebie? Bo wydaje mi się że przeszkadza ci to że nikt nie ma kija w dupie jak ty więc proszę łaskawie się nie kompromitować.
@@pinmojo7670 O jaką niby Polskę wlaczyłeś? Gościu ogarnij swoje patriotyczne zapędy. Każdy używa tego słowa i co? Uznasz że każdy używa "Pedałkowatego" słownika. W tym momencie nie tylko atakujesz mnie ale i wiele innych osób które może to dotknąć a co za tym idzie to każdy może ci zapodać komentarz o tym co myśli o twoim myśleniu (albo raczej o jego braku)
Jeśli chodzi o algorytmy YT to wielu tworcow ma z tym zagwozdkę np kanał Kino Sztuk Walki, w którym Andrzej przygotowuje ciekawe, długie i czasochłonne materiały a pod nosem kanał o podobnej tematyce, w którym materiały są generowane przez AI i o wiele krótsze i mniej merytoryczne mają więcej wyświetleń🤯Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach ludzie (zwłaszcza młodzież) nie mają ciepliwosci na długie materiały a te pozbawione sensu czyli głupoty są bardziej klikalne 🤔
To czemu nie strimuje jednoczesnie na twiczu i TH-cam. Wielu tak robi np drwal czy immaginarium RPG
ja będę filipowi niezmiernie polecał mangę "chainsaw man" napewno to nie jest cos na początek i po berserku pewnie nie będzie aż tak zjawiskowe, ale to trzeba przeczytać....to jest coś innego w swoim gatunku i jest iście popierdoloną podróżą
Oglądałem Bez/Schematu do pewnego czasu niestety. Niestety w dyskusjach, kiedy się z kimś nie zgadzał wychodziła hipokryzja, protekcjonalny ton i momentami wredne wręcz wycieczki osobiste.
Myślałem, że tylko ja mam takie wrażenie, finalnie była zawsze sztama ze stroną z którą polemizował na dany temat ale w trakcie samej dyskusji faktycznie tak jest xd
@@danelson9826 zgadzam się w 100% kilka razy próbowałem dojść do niego w komentarzach pisząc, że coś jest nie tak, ale oczywiście od razu poleciała dyskredytacja bez jakichkolwiek odpowiedzi na moje zarzuty
Czytam to często. Niestety, to czego równie często nie czytam to jakikolwiek konkret i przykład w jaki sposób coś co powiedziałem kogokolwiek dotknęło lub było nie na miejscu. I widzę to również w komentarzach pod spodem -- zarzuty oparte na ogólnikach i "wiadomo, zgadzam się". Chętnie odniosę się do konkretów.
@@BezSchematu problem w tym, że jak ktoś daje ci te konkrety to nagle zapominasz jak się pisze xD
Lubię kanał Filipa, ale nie zmienia to faktu, że faktycznie jak nie zgadza się z czyims komentarzem to ma tendencję do personalnych niekoniecznie kulturalnych wycieczek pod adresem autora.
Chętnie bym zobaczył dyskusje z kiszakiem
a po co ten smiec tutaj
Rojo nigdy nie zaprosi Kiszaka bo się obraził jak Kiszak skrytykował jego "recenzję" starfielda
Filipek przecież ty w kolko recenzujesz ludzi ( zwłaszcza widzów), którym nie podobały się filmy\gry uważane przez ciebie za wartościowe jak Barbie czy Last of Us. Dodatkowo robiłeś im bieda psychoanalizę oparta na najbardziej lewicowych stereotypach jakie istnieją diagnozując niskie przesłanki jakie nimi kierują. Troche xD ta twoja hipokryzja.
Filip, pod swoją uprzejmą i pozornie przystępną fasadą, skrywa osobowość pełną złośliwości i wewnętrznych napięć. Jego ulubioną formą aktywności zdaje się być, w sposób mało wyrafinowany, publiczne ośmieszanie uczestników czatu na „Bez schematu” - rzecz jasna tych, którzy nie wnoszą wkładu finansowego w postaci wsparcia kanału. Ten charakterologiczny dualizm, choć trudny do zrozumienia, jest intrygujący. Z jednej strony widzimy obycie nacechowane retoryczną elegancją i biegłość w argumentacji, a z drugiej - przejawiającą się skrajną złośliwość, hipokryzję oraz nieprzebrane ilości jadu, który, mimo wszelkich starań, nie jest w stanie skutecznie się ukryć.
Śledząc jego działalność od dłuższego czasu, zauważyłem wyraźną metamorfozę w jego podejściu. Na początku Filip zdawał się rozumieć fundamentalną zasadę: inteligentny prowadzący, mimo iż niewątpliwie przewyższa wiedzą i intelektem swoich odbiorców, powinien zachować powściągliwość, aby jego rozmówcy nie czuli się przytłoczeni czy też - co byłoby niewybaczalne - upokarzani. Ta ewolucja w jego charakterze staje się szczególnie widoczna w jego relacjach z zaproszonymi gośćmi. Weźmy na przykład Krzysztofa M., którego głęboka erudycja w dziedzinach omawianych na „Bez schematu” nigdy nie prowadzi do wywyższania się. Mimo swojej ogromnej wiedzy, Krzysztof kieruje się zasadami taktu i szacunku, unika jakiejkolwiek dominacji intelektualnej nad swoimi rozmówcami. Filip, natomiast, coraz częściej daje się poznać jako osoba wiecznie napięta, gotowa do konfrontacji, szczególnie w ostatnim czasie.
Jego dziwaczne, „od czapy” próby dyskredytowania innych twórców, których działalność uważa za źle prowadzoną, stają się tym bardziej frapujące. Dla przykładu, nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której "Drwal Rębajło" atakowałby innych twórców w podobny sposób. Filip natomiast bez skrupułów "odradza" kanały tych, którzy jego zdaniem zajmują się wyłącznie „hejtem”. Kontrastuje to z jego autorskim projektem, który rzekomo ma być wzorem obiektywizmu - co jest ewidentnym nonsensem, gdyż sam Filip (a czasem jego goście) nieustannie wygłasza tam subiektywne opinie, eliminując jakąkolwiek możliwość prawdziwej obiektywności. To właśnie poczucie nieuzasadnionej wyższości stanowi najbardziej rażący element jego sposobu bycia.
W pewnym sensie imponuje mi ta nieugięta pewność siebie (buta), choć jednocześnie skłania do refleksji nad granicami tego typu postawy.
Bo Filipek to bulwa, szpagaciarz-akrobata, który krawaty wiąże, usuwa ciąże. Ale z tym M. Majem to się nie zgodzę, bo to podobnego kalibru zawodnik. Wystarczy poczytać, jak odpowiada ludziom np. na X.
Jestem raczej „niedzielnym” widzem B/S i rzadko udzielam się na lajwach, ale nie zauważyłem żeby Filip kiedykolwiek bez powodu „naśmiewał” się z kogoś na czacie, no chyba że ktoś sam się o to prosi. Ciebie za to kojarzę po nicku, na którymś z ostatnich lajwów (bodajże omówienie RoP) obrażałeś innego użytkownika, a na którymś jeszcze lajwie posądzałeś jednego z prowadzących o to że jest „opłacany”. Nie dziw się, że reakcja na takie wpisy jest taka a nie inna.
Jakim sposobem kojarzysz mój poprzedni pseudonim, drogi przyjacielu, skoro w tamtym czasie posługiwałem się zupełnie innym nickiem? I już tam nie bywam. Jeśli twierdzisz, że jesteś „niedzielnym widzem” Filipa, to zaprzeczasz sam sobie, gdyż jednocześnie z autorytatywną pewnością stwierdzasz, że nigdy nie spotkałeś się z argumentami, które przytoczyłem. Być może Twoja rzadkość bywania nie pozwala Ci na pełną percepcję treści.
Jeżeli uważasz Filipa za znakomitego twórcę, to w porządku. Jeżeli mój wpis Ci się nie podoba, a Ty jesteś gorliwym admiratorem tego - w mojej opinii - skrajnie złośliwego twórcy, nie oznacza to, że masz prawo atakować mnie ad personam. Zauważ, że materiał, o którym mówimy, dotyczy Filipa. W momencie, gdy ktoś podejmuje działalność publiczną, nieuchronnie naraża się na krytykę, i różnorodność opinii w jego kierunku jest czymś naturalnym, a wręcz pożądanym.
Twoje bezkrytyczne uwielbienie dla Filipa, które wydaje się być nacechowane niezdrową fascynacją, może prowadzić do poważnych konsekwencji psychologicznych. Taka postawa często skutkuje irracjonalnym utożsamianiem twórcy z doskonałością, co blokuje zdolność do obiektywnej oceny jego działań. Zjawisko to można określić mianem idolatrii, czyli uwielbienia osoby do takiego stopnia, że traci się zdolność do dostrzegania jej wad. W skrajnych przypadkach prowadzi to do poważnych zaburzeń poznawczych, w których fanatyk jest gotów odrzucić wszelkie argumenty krytyczne, niezależnie od ich zasadności.
Jeśli Filip wywołuje w Tobie aż tak głęboki entuzjazm, można mu jedynie pogratulować, że zyskał tak silny wpływ na niektóre jednostki. Jednakże, ja mam swoje zdanie na jego temat, które zostało już ugruntowane. Moja ocena jest negatywna, co wynika z dostrzeżenia subtelnych mechanizmów złośliwości, które skrywa pod fasadą uprzejmości.
Proszę więc, abyś w swoich przyszłych odpowiedziach odnosił się do mnie bez złośliwości. Moje zdanie o Filipie zostało ukształtowane na podstawie długotrwałej analizy jego zachowań i sposobu prezentacji, które wskazują na zakorzenioną tendencję do ukrywania negatywnych emocji za pozornie łagodną postawą. To zjawisko może być rozpatrywane w kontekście psychologicznym jako przykład tzw. złośliwego pasywno-agresywnego zachowania, które często maskuje głębsze, niewyrażone konflikty interpersonalne. Jeśli naprawdę zależy Ci na dobru „Twojego” youtubera, powinieneś raczej dążyć do ograniczenia dyskusji na jego temat. Zamiast przekręcać tę rozmowę w stronę oceny mojej osoby, warto pamiętać, że to nie ja jestem bohaterem tej debaty. Mam nadzieję, że przyjmiesz tę uwagę z należytą refleksją i zrozumieniem, ponieważ w zdrowym dialogu kluczowe jest skupienie się na meritum, a nie na próbach personalizacji dyskusji.
@@sebastianszczepanek1 Wow, po takim monologu pełnym opinii o mnie na bazie źródeł z kosmosu (bo na pewno nie na podstawie mojego komentarza) wcale się nie dziwię, że masz jakieś problemy ze stosunkiem do Filipa xD No chyba, że znasz go osobiście i wiesz coś czego szary widz nie wie. Btw jestem pewny, że udzielałeś się na ostatnim lajwie z RoP, może zmieniłeś nick, ale avatar jest ten sam.
@@KeldarMJ Nie widzę dalszej przestrzeni do kontynuowania tej dyskusji. Mam już w pełni ukształtowane zdanie na temat tego człowieka, którego nic ani nikt nie zmieni. Jednocześnie, nigdy nie miałem ambicji, by wpływać na opinie innych odnośnie Filipa. Gdyby Twoim celem było wyrażenie sympatii wobec niego, wystarczyłoby napisać własny post. Z niejasnych przyczyn postanowiłeś jednak zaatakować mnie osobiście. Tego rodzaju retoryka jest nieskuteczna - jeżeli ktoś, tak jak ja, ma negatywną opinię na temat osoby, która jest dla Ciebie istotna, próba wymuszenia zmiany stanowiska jedynie potęguje sprzeciw. Co więcej, utwierdza mnie to w przekonaniu, że mam rację, zwłaszcza w kontekście tego, jak bardzo Filip - twórca "Bez Schematu" - omamił i zmanipulował osoby takie jak Ty. To tylko dowodzi, że mamy do czynienia z kimś potencjalnie szkodliwym. Zapewniam Cię, że nie uczestniczyłem w ostatnich transmisjach na żywo u Filipa. Moje opinie nie dotyczą Ciebie osobiście, lecz pewnych zachowań, które mogą świadczyć o udokumentowanych i opisanych w literaturze mechanizmach psychologicznych ludzi zafascynowanych autorytetami. Na marginesie, uważam, że nie należy nadmiernie komplementować twórców występujących publicznie - muszą oni odczuwać stałą presję i być nieustannie poddawani ocenie. To trzyma ich w ryzach i pozwala zachować kontakt z rzeczywistością.
Nie miałem zamiaru "opisywać" Ciebie jako osoby; odnosiłem się wyłącznie do zachowań, które, według mojego przekonania, ujawniają się w Twoich wypowiedziach. To ważne, abyś tak to zrozumiał. Nie znam Cię osobiście i nie mam żadnych intencji, by Cię oceniać. Z pewnością nie chciałbym, abyś czuł się urażony.
Jeśli chodzi o mój styl pisania, to faktycznie jest on konsekwencją pewnego "Skrzywienie zawodowe." Ze względu na charakter mojej pracy, jestem zobligowany do szczegółowego opisywania wszystkiego z wielką starannością i dbałością o precyzję. Pozdrawiam serdecznie i proszę, abyś nie odczuwał wobec mnie negatywnych emocji. Mam swoją opinię, Ty masz swoją - pozostaniemy przy swoich stanowiskach.
Wspomnieno gdzieś o Drwalu?
Nie, była idiotyczna i żenująca minigierka w typowanie na ślepo top 5 wybranych seriali, trochę o algorytmie Youtuba i dlaczego Bartosz/Filip sądzi że Synowie Anarchii to słaby serial, bo Kasper go uwielbia. Bardzo rozczarowujący podcast
Na kanał Filipa trafiłem jakieś 2 lata temu i był dla mnie totalnym odkryciem, kapitalne eseje, czasem recenzje i polecenia, ale to właśnie dyskusje sprawiły że naprawdę dla mnie obecnie jest to jeden z najbardziej wartościowych kanałów o popkulturze, wspaniała społeczność z wysoką kulturą która nie zamyka się w banieczkach wojen ideologicznych które są teraz tak modne, tylko otwartość na rozmowę. Szkoda że to co się bardziej klika obecnie to reaction video, ale jak ze znajomymi rozmawiamy humorystycznie to dochodzimy do wniosku że ludzie w większości są po prostu koneserami gówna xd. Życzę Bez Schematu żeby trwało jak najdłużej i miało jeszcze większe wyświetlenia bo jest to obecnie mój ulubiony kanał na polski yt.
kultura iw internecie, hahaha rozbawiles mnie chlopie
@@pinmojo7670 Nie uwierzysz są takie kanały i społeczności :). Niektórzy mają dość zjebanych influencerów i kanałów dla których szczytem zainteresowań jest kto komu dał w mordę na fame mma.
Dlaczego w opisie nie podajecie kanału gościa?
ECHO! Kacpyr to trza na ten tychmiast naprawić.
45:00 może w przypadku streamów nie chodzi o wyświetlenia tylko o czas oglądania
To co, następny Kiszak?
Xd
DOBRA ALE MUSZĄ O ŻULA ZAPYTAĆ
Po co takiego kmiota zapraszać? Szkoda czasu antenowego
kiszka to patus, łatwo go sprowokowac żeby pokazał swoją prawdziwą twarz pseudointeligenta
@@WujaszekGhost a o co tu pytać?
To co next Krzysztof M Maj?😅
Z mangą i anime jest taki problem, że jest naprawdę może 30-40 fenomenalnych tytułów, ale jak to się obejrzy a nie jest się fanem takiej typowej japońszczyzny to jest posucha. Dlatego ludzie polecają ciągle to samo od dobrych kilkudziesięciu lat już xD Czasami wchodzą jakieś fajne nowe anime jak made in abyss czy vinland saga ale tego jest garstka.
fenomenalnych seriali tez by nie było wiecej niz 30-40
@@quartosomadre prawda, dlatego przestałem oglądać seriale, poza drobnymi wyjątkami to medium typu zapychacz czasu i nie mam nic przeciwko prostej rozrywce ale nawet z tym jest ostatnio problem
Polecam obecnie wychodzące "uzumaki" zapowiada się całkiem dobrze, a z nowszych tytułów jest jeszcze 'pluto"
A może zaprosicie Stilgara do odcinka?
co do anime to SOUSOU NO FRIEREN i długo długo nic; nie ma tu nie wiadomo ile akcji, a jeśli już jest to jest cholernie bardzo dobrze wykonana; Frieren jest anime drogi i w głównej mierze opiera się na dialogach i relacjach, ale cholernie wciąga i wzrusza; doprawdy niezwykła produkcja; nie ma tu żadnego haremu, głupkowatych żartów, elementów echi, fan service czy nawet tej dosłownej "fabularnej ekspozycji", której często ludzie nie oglądający anime, nie potrafią przetrawić. Jest to jedyne anime, które organicznie zrzuciło FMA:B z pierwszego miejsca na MALu i dalej się trzyma na szczycie; do obejrzenia 28 odcinków na Crunchyroll i w 2025 będzie nowy sezon.
bardzo dobre anime ale nie rozumiem czemu ludzie z tego robia jakieś arcydzieło