Słuchowisko. Pogadajmy o życiu - #92 Pa, Tato

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 6 มิ.ย. 2019
  • O największym pożegnaniu życia.
    Tekst: krotkiporadnik.pl/strawberries

ความคิดเห็น • 95

  • @EwaEr
    @EwaEr 5 ปีที่แล้ว +11

    Dziękuję za ten odcinek, słychać, jak dużo emocji Cię kosztował...Ja największy ból przeżyłam po śmierci ukochanego Dziadka, który był dla mnie jak ojciec.Przez długi czas płakałam codziennie.Minęło 10 lat, a ja praktycznie codziennie o Nim myślę, tęsknię i żałuję, że nie poznał moich synów, a oni Jego.Najbardziej na śwecie boję się utraty biskich i tej pustki, której nie da się niczym zastąpić.

  • @dominika_a
    @dominika_a 5 ปีที่แล้ว +24

    Dziękuje Ci za ten podcast. Wiesz moja mama zmarła kiedy miałam 13 lat a tata kiedy 33. Pamietam kiedy umarł zrozumiałam, ze już nigdy nie powiem do nikogo mamo ani tato i poczułam wszechobecna pustkę i przestałam być dzieckiem.... Przytulam Cię najmocniej...💋

    • @annapulit8860
      @annapulit8860 3 ปีที่แล้ว +1

      Mój tato zmarł gdy miałam 8, mama 34. Po śmierci mamy w jednej minucie zrozumiałam że straciłam wszystko. Moje dzieci kochaną babcię, wszystkie radości, które mogliśmy ze sobą dzielić. Przez 3 dni, siedziałam i patrzyłam w ścianę, nie jadłam. Nigdy nie miałam też czegos takiego, że np. chcę odruchowo zadzwonić, lub np. zrobić dodatkową herbatę, bo jak pisałam w jednej chwili w momencie śmierci mojej mamy, z całą siłą zrozumiałam ogrom tej sytuacji. Ściskam wszystkich po stracie najbliższych❤

  • @guli001
    @guli001 3 ปีที่แล้ว +2

    dobrze, że powstał youtube i ze mogę sluchac takich ważnych, mocnych rzeczy. Dzięki za to, półsierota.

  • @fiedor20
    @fiedor20 5 ปีที่แล้ว +12

    Po kilku minutach wiem, że odcinek dla mnie za mocny, zostawiam go na kiedy indziej, ale dziękuję!

  • @katarzynabartosz508
    @katarzynabartosz508 5 ปีที่แล้ว +10

    Bardzo podobna historia do mojej. Ojciec był moim najlepszym Przyjacielem, o wiele lepiej rozumiałam się z Nim niż z kimkolwiek. Zachorował na raka gdy byłam tuż przed maturą. Choroba Go pokonała 3 lata póżniej. Teraz mam 45 lat, ale nigdy nie zapomnę tego poczucia, że jestem teraz boleśnie sama, które było po Jego śmierci. I coś zostało wciąż. Pozdrawiam.

  • @monikapop6033
    @monikapop6033 5 ปีที่แล้ว +7

    Nie mogę tego słuchać , zostawię to na kiedy indziej . Nie jestem gotowa , jeszcze nie teraz. Dziękuję mimo wszystko czekam na kolejne podcasty 😘

  • @martynia87
    @martynia87 5 ปีที่แล้ว +4

    Justyno jesteś niesamowicie silną kobietą, że potrafisz o tym mówić. Mi samej ciężko przebrnąć przez cały podcast, bo przypomina mi to jak odchodziła moja mama. Minęło ponad 7 lat, a nadal to bardzo boli. Prawda jest taka, że ze stratą bliskiej osoby nie da się pogodzić, można jedynie nauczyć się z tym żyć.

  • @katarzynapiatkowska
    @katarzynapiatkowska 5 ปีที่แล้ว +11

    Dziękuję.
    Mam 36 lat, Tatę straciłam 7 lat temu, a więc już jako zupełnie dorosła osoba, sama zresztą będąca już mamą... Podobna historia jak u Ciebie. Nowotwór, początkowo pozornie wyleczony, po niezbyt długim czasie przerzuty, kilka lat walki na śmierć i życie. Mój Tata był niesamowitym fighterem i bardzo długo wierzyłam, że z tego wyjdzie. Jednak kiedy poszła lawina: przerzut do mózgu - operacja - poprawa - kolejny przerzut - kolejna operacja - przerzut do kości - przerzut do wątroby... Zrozumiałam, że ta walka jest przegrana. Chyba zaczęłam przeżywać żałobę jeszcze za jego życia, gdy wiedziałam, że to już koniec... Zdążyłam się pożegnać, powiedzieć, że go kocham. Byłam przy jego śmierci, razem z Mamą i Bratem... To zabrzmi dziwnie, bo dałabym wiele, by był tu nadal, ale... jednocześnie jego śmierć to jedno z tych doświadczeń, które dały mi mnóstwo siły. Bo jestem tu, żyję, uśmiecham się, wiem że chciałby mnie taką widzieć. Mam jego oczy i rzucam jego powiedzonkami... Przetrwałam, choć wcześniej myślałam, że tego przetrwać się nie da.
    Też nie byłam standardowym "żałobnikiem". Krótko ubierałam się na ciemno, mało płakałam, raczej popadłam w trwające kilka tygodni odrętwienie.
    Nigdy nie oceniam czyjejś żałoby, wiem, że bywa różnie...
    Nie jestem osobą wierzącą, ale... Nie wydaje mi się, żeby po śmierci nic nie było, bo czuję Tatę obok, cały czas. Została po nim jakaś energia. Dobra energia...
    Tulę Ciebie i wszystkich, którzy z tym demonem się zmierzyli, mierzą się teraz lub wiedzą, że przyjdzie im się zmierzyć.
    Moją najważniejszą nauką, jaką wyniosłam z tego doświadczenia jest: mam więcej siły, niż mi się wydaje.
    Ściskam i dziękuję raz jeszcze za ten materiał :-*

    • @ilonaowczarek2958
      @ilonaowczarek2958 2 ปีที่แล้ว

      Bardzo współczuję. Popłakałam się czytając twój komentarz. Jestem całym ♥️ z Panią i wszystkimi którzy stracili swoich rodziców.

  • @mariolusiam7019
    @mariolusiam7019 5 ปีที่แล้ว +17

    Boję się tego momentu...tego rozstania...

    • @nathalie914
      @nathalie914 5 ปีที่แล้ว +2

      Również się tego bałam i niestety zdążyłam tego doświadczyć 1.5 roku temu gdy straciłam swojego Tatę... :( jeszcze nigdy nie odczułam takiego uczucia - pustka ogromna...

    • @damiancox5227
      @damiancox5227 5 ปีที่แล้ว +2

      Mariolusia m mam to samo jak pomyśle o śmierci rodziców ze kiedyś to nastąpi i z każdym dniem jest do tego dnia bliżej ...

  • @asiaconsuella7709
    @asiaconsuella7709 4 ปีที่แล้ว +3

    Justyno, bardzo Ci dziekuję za ten odcinek. Niedługo pierwsza rocznica smierci mojego taty. Codziennie o nim myślę. Jakoś lżej, kiedy wiem, że są ludzie którzy doskonale rozumieją jak się czuję...

  • @Magda-zh2xh
    @Magda-zh2xh 5 ปีที่แล้ว +23

    Piękne słuchowisko. Bardzo się wzruszyłam. Moja mama też umarła na raka skóry z przerzutami do mózgu i wątroby. Wszystko doskonale pamiętam. Po blisko 6 latach mogę stwierdzić, że czas faktycznie leczy rany i można jakoś patrzeć w przyszłość bez ciągłego stawiania pytań: dlaczego ona, dlaczego tak wcześnie, dlaczego teraz gdy ledwo co urodziłam dziecko, dlaczego w taki sposób. Nic to nie daje a jedynie pogrąża. Teraz jest lepiej choć nadal łza się w oku zakręci gdy człowiek ma gorszy dzień, gdy tak zwyczajnie brakuje możliwości poproszenia o radę, o dobre słowo. Mama była cudowną osobą - bez upiększeń pośmiertnych. Wierzę, że jest w niebie i czeka na nas.
    Kurcze tyle wspólnych myśli i uczuć, tyle zbieżnych sytuacji - takich samych jak u Ciebie.
    Taka myśl, jak trumnę z mamą przywieźli do domu (ostatnie pożegnanie i modlitwy w domu a potem msza w kościele), że to MAMA przyjechała a nie trumna z jej ciałem. Takie to dziwne, ucieszyłam się, że Mama przyjechała... na ostatnią chwilę.

    • @dominika_a
      @dominika_a 5 ปีที่แล้ว +1

      ❤️❤️❤️❤️

    • @annapulit8860
      @annapulit8860 3 ปีที่แล้ว

      Ja tak mam gdy chodzę na grób, czasem traktuję to trochę jako jakąś namiastkę wizyty u mamy...tak jak gdybym przyszła ją odwiedzić...

  • @katarzynaostrowska7355
    @katarzynaostrowska7355 5 ปีที่แล้ว +6

    Przeżyłam śmierć taty kilka dni przed maturą i śmierć dziecka . Przeżycia te towarzyszą do końca życia i bardzo zmieniają człowieka. Nigdy już nie będę ta samą osobą. Nie lubię muzyki i rzadko się śmieję. Tak już jest i nie potrafię walczyć żeby to zmienić. Dobry materiał . Pozdrawiam ❤

  • @MP-dc3em
    @MP-dc3em 5 ปีที่แล้ว +6

    Kilka lat temu odeszła moja ukochana Babcia. Odkąd Jej nie ma, każdego dnia zanim zasnę przywołuję Jej obraz w myślach, przypominam sobie Jej twarz. Owszem, Jej śmierć już nie boli tak jak na początku, ale mam wrażenie, że będę odczuwała tą stratę do końca życia.

  • @inad1591
    @inad1591 5 ปีที่แล้ว +8

    Bardzo mnie wzruszył ten odcinek

  • @basia0217
    @basia0217 ปีที่แล้ว

    Justynko dziękuję za ten przekaz głebokich i bardzo trudnych emocji związanych z odejściem taty. Przytulam Cię bardzo mocno, przesyłam serduszka dla Ciebie 💜🧡🤎❤️💙

  • @annakosibowicz1909
    @annakosibowicz1909 5 ปีที่แล้ว +2

    Dziękuję za to słuchowisko, podesłała mi je moja dobra koleżanka, ale nie umiem go odsłuchać do końca. Moja mama umarła 2 miesiące temu, nie mogę, naprawdę nie mogę się z tym pogodzić. Myślę o niej bardzo dużo. Też trzymałam z bratem mamę do ostatniego tchu za rękę, niestety moja mama obudziła się na ostatnie 40 min przed śmiercią. Mimo że była ustawiona przeciwbólowo, wszystko ją bolało. Wiedziała, że umiera, mówiła o tym. Oprócz nas była opiekunka plus przyszła pielęgniarka z hospicjum by mamie podać nowe leki (lekarz był rano i zalecił leki dożylne, bo mamie się pogorszyło przez ostatnie 2 dni i nie była w stanie połykać leków). Pielęgniarka zdążyła wstrzyknąć mamie jedną dawkę morfiny. Moja mama miała zaledwie 50 lat, tydzień wcześniej świętowaliśmy jej urodziny. Tyle co zdążyła poznać swoją drugą wnuczkę, moja młodsza córka miała 2 miesiące, gdy mama zmarła.

  • @CreepyinPink
    @CreepyinPink 5 ปีที่แล้ว +6

    Dziękuję Ci za ten odcinek. Jest to moment w życiu moich bliskich, którego się najbardziej obawiam. Kiedy mój tata kilka lat temu miał zawał, to był najgorszy moment w moim życiu, zwłaszcza, że to do mnie zadzwonił z tą informacją, a to był jeszcze pierwszy dzień moich studiów. Dziś liczę każdą minutę naszego czasu, w obawie przed rychłym rozstaniem...
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

  • @ewazaw9674
    @ewazaw9674 3 ปีที่แล้ว

    Bardzo duży przywilej, towarzyszyć najbliższej osobie w tej ostatniej drodze. Ja też tego doświadczyłam, choć mama była pod respiratorem i nie było tych ostatnich oddechów... Wielu ludzi traci swoich bliskich nagle lub są za daleko, żeby przy nich być.

  • @wioleeSag
    @wioleeSag 5 ปีที่แล้ว +13

    Ciężki temat, ale dziękuję że się tym dzielisz, dawno tak się nie wzruszyłam.

  • @jagodavidova1251
    @jagodavidova1251 5 ปีที่แล้ว +4

    Mój tata też miał na imię Adam. Zmarł kiedy miałam 13 lat. Dziękuję za ten odcinek.

  • @jadwigakaczorowska6730
    @jadwigakaczorowska6730 5 ปีที่แล้ว +7

    Dziękuję Ci za te słowa... Mam te same myśli pytania... Jakie byłoby to życie...

  • @kamilastacewicz4969
    @kamilastacewicz4969 5 ปีที่แล้ว +5

    Ma Pani rację, w każdym zdaniu czułam się bardzo podobnie..

  • @sylwiajaworska1793
    @sylwiajaworska1793 5 ปีที่แล้ว +5

    Czytałam tekst "Truskawki". Jest piękny i bardzo poruszający.

  • @tatianapeszek1525
    @tatianapeszek1525 4 ปีที่แล้ว +2

    Chyba nie potrafię jeszcze tego wysłuchać. Tata zmarł 4 lata temu, tak strasznie tęsknię.

  • @weronika4341
    @weronika4341 5 ปีที่แล้ว +2

    Płakałam przez większość podcastu😢 Dziękuję Ci za ten odcinek♥️ tak miło usłyszeć, że ktoś inny ma tak podobne odczucia jak ja. Mój tato zmarł 7 miesięcy temu, też na raka (płuc z przerzutami). Moja sytuacja była bardzo podobna do twojej. Ten odcinek bardzo podniósł mnie na duchu ♥️

  • @MG-yx9qr
    @MG-yx9qr 5 ปีที่แล้ว +4

    Bardzo poruszający odcinek

  • @rudykot7608
    @rudykot7608 4 ปีที่แล้ว +1

    Cały odcinek płakałam, nie wyobrażam sobie sytuacji w jakiej się znalazłaś. Podziwiam za wytrwałość.

  • @katarzynakaleta9817
    @katarzynakaleta9817 5 ปีที่แล้ว +8

    Dodalaś to dziś, 7 czerwca... 8 czerwca będzie 17 rocznica śmierci mojego taty... Zmarł gdy miałam 9 lat, zmarł równo miesiąc po mojej Pierwszej Komunii Świętej... Największy ból, do dziś.

  • @Bartlomiej_Ciernioch
    @Bartlomiej_Ciernioch 5 ปีที่แล้ว +3

    Przeglądam sobie suby i widzę jeat nowy film no to cały zadowolony na cały głoś ( miało być w myślach) "No to pora na Justynkę". Dopiero kiedy zobaczyłem pytająco/palący mnie żywcem wzrok mojej żony uświadomiłem sobie....cholera czy ja naprawdę powiedziałem to na głos?! No ale teraz już po moim gęstym tłumaczeniu się słuchamy sobie "Justynki" razem😁

  • @bejbimama6689
    @bejbimama6689 5 ปีที่แล้ว +1

    W styczniu zeszłego roku umarł mój ukochany dziadek. Dziękuję za Twoją spowiedź. Mnie pomogłaś.

  • @majaw.4041
    @majaw.4041 5 ปีที่แล้ว +1

    Każdy z nas w takim momencie jest Sam, nawet gdy otacza Cię wianuszek bliskich osób, to tam w środku jesteśmy sami. Ja przeżywałam to w listopadzie ubiegłego roku. Totalnie mnie ścięło, kiedy pomyślałam, że: już NIGDY... np. już nigdy nie powiem do niego: Tato. Tulę Cię Justynko serdecznie w sercu i dziękuję za ten piękny odcinek. Trochę się rozkleiłam. Pozdrawiam

  • @magda1309
    @magda1309 ปีที่แล้ว

    Pięknie to odpowiedziałaś:* jest to dla mnie ważna historia, ściskam:*

  • @aldonapienkosz730
    @aldonapienkosz730 3 ปีที่แล้ว

    Jest Pani bardzo mądrą osobą. Bardzo dobry odcinek.
    Dziękuję że pojawiła się Pani w moimi życiu.
    Pozdrawiam

  • @martyna2475
    @martyna2475 3 ปีที่แล้ว

    Najpiękniejszy, najbardziej wzruszający podcast ♡ wracam tutaj często

  • @66kropek
    @66kropek 5 ปีที่แล้ว +2

    Dzięki. Ja dwa dni po śmierci mamy poszłam na egzamin z socjologii. Nic nie mogło mnie przed tym powstrzymać, wydawała mi się to najważniejszą rzeczą na świecie żadne tłumaczenia nie przynosiły skutku. Pamiętam jak siedziałam nad książkami, przede mną stał budzik i wskazywał na 11. a potem nagle 19. Z samego egzaminu nie pamiętam totalnie nic. Zdałam go i nie wiem jak.

  • @waldemarrudolf6250
    @waldemarrudolf6250 4 ปีที่แล้ว +1

    Podziwiam Cię. Mój tata też umarł po kolejnym 4? (nie pamiętam, ale 4 na pewno, sam go odwoziłem przy każdym do szpitala, przy ostatnim też..., dla mnie TRAUMA) zawale, w szpitalu. Dowiedziałem się o tym tuż po pierwszej w nocy. Jestem pewien, że nie miałbym sił?, odwagi? być przy nim.
    Kochany człowiek, ale moja wrażliwość jakoś nie pozwalała na to.
    Nie mam do siebie o to pretensji, ale co jakiś czas OJCIEC przychodzi do mnie w snach (bez pretensji), a ja się martwię co mu zapewnię jak już jego ubrania oddałem.
    Mimo, że mieli kłopoty z Mamą (rozwód), to zamieszkałem z nim i był to dla mnie TATUŚ.

  • @jlapienko
    @jlapienko 3 ปีที่แล้ว

    Bardzo dziekuje za ten odcinek. Bardzo lubie pani sluchac, choc tym razem bylo mi zwyczajnie ciezko.
    Chce opowiedziec o swoim doswiadczeniu z zaloba. Kilka lat temu zmarl moj wujek, a kilka miesiecy potem ciocia. Ani jedno ani drugie nie bylo dla mnie szczegolnie wazne, tzn nie laczyly nas jakies super bliskie relacje. Smierc wujka nie zrobila na mnie zadnego "wrazenia", natomiast smierc cioci na kilka dni wepchnela mnie w psychiczna otchlan. Czulam niewypowiedziany zal, pustke, zupelnie dla mnie niezrozumiale. Taki stan otepienia i smutku trwal kilka dni i zycie szybko nabralo tepa. Do dzis zdumiewa mnie moja reakcja, bo to doswiadczenie pokazalo mi, ze nie moge w ogole przewidziec jak moglaby wplynac na mnie smierc kogos naprawde bliskiego.

  • @dorotka3473
    @dorotka3473 4 ปีที่แล้ว +1

    Mój tato zmarł na raka 3 lata temu. Też nastąpiła gorączka mózgu spowodowaną przerzutem. Słuchając Ciebie, widzę siebie w tamtym dniu. Bardzo za nim tęsknie...

  • @annap.3589
    @annap.3589 5 ปีที่แล้ว

    Dziękuję Ci za twoją szczerość i otwartość w opowiedzeniu tak trudnej historii z twojego życia. Warto mówić o takich rzeczach, bo gdy kochana osoba odchodzi... my zostajemy i musimy nauczyć się z tym żyć. Ja jednak wierzę, że ty kiedyś jeszcze spotkasz się ze swoim tatą...

  • @edytakwiatkowska6344
    @edytakwiatkowska6344 4 ปีที่แล้ว +1

    Stracilam tate gdy mialam 15 lat, cztery lata po śmierci mojego brata. Zostakysmy z mama i siostra same bez srodkow do zycia. Moja reakcja na smierc taty byla podobna do twojej nie umialam plakac. Mialam poczucie ze limit tragedii juz przekroczylam i musze wziac sie w garsc nie umialam płakać chcialam jak najszybciej zaczac normalnie zyc bo inaczrj mialam wrazenie ze nie pozbieram sie. Pirkny odcinek.

  • @karolinasobalska8186
    @karolinasobalska8186 3 ปีที่แล้ว

    Justynko cały ten odcinek łzy mi lecą, jest to tak przykre, serce mi pęka, przypomina mi się pogrzeb mojej przyjaciółki. Przeżycie okropne, każdego z nas to czeka, oby jak najpóźniej :(

  • @KatkaEs
    @KatkaEs 4 ปีที่แล้ว

    Przez przypadek wcisnelam lapke w dol, ale juz poprawione na lapke w gore. Piekny i bardzo wzruszajacy odcinek ❤

  • @AP-th8ry
    @AP-th8ry 2 ปีที่แล้ว

    Justynko, wiem że to było dosyć dawno temu, ale przytulam Cię serdecznie ❤️❤️❤️ moi rodzice żyją, ale moja córeczka bardzo ciężko chorowała będąc niemowlakiem i 3 lata mieszkałam z nią w szpitalu. To nie to samo, co śmierć taty, ale chyba rozumiem jak mogłaś się czuć. Pozdrawiam ❤️❤️❤️

  • @alicjawyczynska
    @alicjawyczynska 4 ปีที่แล้ว

    Dziekuje ci za szczerość, Jestem pod ogromnym wrażeniem twoich łez.. trzymaj się kochana. Ja boje się ze nie uda mi się spędzić tych ostatnich chwil z rodzicami

  • @dominikar9920
    @dominikar9920 4 ปีที่แล้ว

    Ciezko mi sie tego slucha pomimo ze od smierci mojego taty minelo juz prawie poltora roku. A zmarl on dokladnie tydzien przed tym jak mialam isc na studia pielegniarskie i zajmowac sie innymi chorymi. Mysle ze to wlasnie jest jeden z momentow na ktory nigdy nie jestesmy gotowi.

  • @beatamajewska2320
    @beatamajewska2320 3 ปีที่แล้ว

    Cudne I wiem jak trudne to było dla Ciebie. Ja wciaz mierze się z odejściem.

  • @wg5976
    @wg5976 3 ปีที่แล้ว +1

    Ktos kiedyś powiedzial ze na śmierć bliskich nigdy nie jesteśmy gotowi nawet gdy mamy dzieści albo dziesiąt lat.

  • @emiliakozlowska554
    @emiliakozlowska554 5 ปีที่แล้ว +2

    Swietny material...Mój Tato odszedł rok temu przegrał walkę z okropna choroba...I wiem jak to jest...😔

  • @monikasochacka6778
    @monikasochacka6778 5 ปีที่แล้ว

    Pani Justyno, bardzo dziekuje za t'en odcinek. Sluchalam go rani, w pociagu, w drodze do pracy. W sierpniu tego roku mija 19 lat od smierci mojego Wujka , jedynej osoby w swoim rodzaju.....ciagle smutno, choc mniej boli. Dziekuje, serdecznie pozdrawiam

  • @elzbietakarwowska3918
    @elzbietakarwowska3918 5 ปีที่แล้ว

    Pięknie to odpowiedziałaś. Dziękuję...

  • @karolina2060
    @karolina2060 3 ปีที่แล้ว

    Justyna, słuchałam ze ściśniętym gardłem. Dla mnie to też jest bardzo delikatny temat, ale zarazem świeży i na czasie, bo niedługo minie rok od nagłej śmierci mojego byłego partnera. Nasz, już teraz 11-letni syn nadal przeżywa jego śmierć na swój, niekoniecznie standardowy sposób. On nie chce rozmawiać o tacie, być może dlatego że ja nie umiem z nim rozmawiać o jego tacie bez płaczu, bo choć nie byliśmy razem i każde z nas założyło nową rodzinę, to był dla mnie ważną osobą. Puszczę synowi ten odcinek, gdy wróci do domu z wakacji u dziadków. Mam nadzieję, że mu się spodoba, bo przed psycholożką nie bardzo chciał się otworzyć, to nadal zbyt bolesne. Rozumiem go, bo ja też nie potrafię jeszcze o tym rozmawiać. Nie wiem czy to przeczytasz, ale dziękuję Ci, że Ty to zrobiłaś, że się otworzyłaś i opowiedziałaś o śmierci swojego taty. Podeszłaś do tego tematu w taki delikatny, czuły i kojący sposób, że ten odcinek można spokojnie zaproponować starszym dzieciom w żałobie.
    Dzięki jeszcze raz ❤️

  • @waldemarrudolf6250
    @waldemarrudolf6250 4 ปีที่แล้ว +1

    Kurcze... Od 16:10 przestałem spokojnie słuchać. Prawie widziałem Twoje "zaszklone" oczy. Nie potrafię opisać swojej reakcji, ale na pewno w tym momencie moje życie ZWOLNIŁO.
    Po tym jak widziałem Cię w "na żywo", w moim mózgu pojawił się wtedy obraz jakbyś mogła wyglądać w tamtej chwili.
    I wiesz co? Poczułem jakby mi ktoś zacisnął pas na klatce piersiowej, i nie mogłem przez kilkanaście sekund oddychać.
    Ja miałem inne odczucia gdy dowiedziałem się o śmierci ojca (TATUSIA), ale to trochę dłuższa, ale nie tragiczna, historia.
    Kurczę, dopiero jestem na tym odcinku, a bardzo chciałbym napisać coś na takim, który ukazał się "minuty" temu.
    Ale nadganiam. I w tym momencie - "czasie zarazy", mam nadzieję, że trzymasz, się dobrze (czego oczywiście Ci życzę).
    No i jak się wyśpię to przejdę do następnych Twoich odcinków "GENIUSZKO" ;).

  • @miroslawasuszczynska8108
    @miroslawasuszczynska8108 4 ปีที่แล้ว

    Mój tata zmarł 22.02.2012 roku.
    Uwielbiam pani słuchać,proszę o więcej

  • @kasia27771
    @kasia27771 5 ปีที่แล้ว +5

    Mój tata odszedł 10 lat temu :(
    Każdego dnia tęsknię....

  • @joannapiascinska3237
    @joannapiascinska3237 5 ปีที่แล้ว +2

    Mój ojciec zmarł kiedy miałam 12 lat. 1 lipca. Minęło od tamtej pory 25 lat. Pisałam na grupie jak to było, ale powiem tylko tyle, że zawsze każda śmierć i każda żałoba wygląda inaczej.

  • @Karo_lajna
    @Karo_lajna 5 ปีที่แล้ว

    Ja bardzo Cię podziwiam i cenię za ten tekst! Pewnie znajdą się i tacy, którzy skrytykują Cię za pewne stwierdzenia i słowa. Uważam, że nikt nie ma prawa Cię krytykować w tym temacie bo tak jak powiedziałaś każdy przeżywa żałobę inaczej, jak również dodając od siebie - czasami przychodzą nam różne myśli do głowy oraz pojawiają się różne odczucia na co po prostu nie mamy wpływu a co dopiero w obliczu tragedii.
    Dzięki, że jesteś ;) pozdrawiam Karolejla

  • @renatakowalska5894
    @renatakowalska5894 3 ปีที่แล้ว

    Justi jakie słowa 😲😲🤪🤪🙀🙀🤣🤣🤣uwielbiam Cię

  • @joannamalczyk1
    @joannamalczyk1 4 ปีที่แล้ว

    Dziekuje, Justyna.

  • @cyklzycia8814
    @cyklzycia8814 5 ปีที่แล้ว +4

    Niby się nie znamy, a łączy nas niestety aż tak wiele. Samo życie, Teraz masz super męża, fają pracę nie wiem czy dzieci... super głos i niezły "kanał" Trzeba zamykać pewne etapy i pisać swoją historię jaka by nie była, a ja jutro pójdę nad mój stawik i posłucham jak żaby kumkają, a jak ktoś nie wierzy to niech przyjdzie, będę tam siedział.

  • @karolinalo4065
    @karolinalo4065 4 ปีที่แล้ว

    Płaczę z Tobą.. bardzo współczuję Twojej straty

  • @magorzataziokowska9605
    @magorzataziokowska9605 3 ปีที่แล้ว

    Wzruszający i potrzebny temat

  • @monikaatka397
    @monikaatka397 5 ปีที่แล้ว +1

    Piękne słuchowisko, temat straty nie należy to łatwych, ale sądzę że każdego to czeka. A pytanie co by było gdy, też je sobie często zadaje. 8 Lat temu Tato, a 3 lata temu Dziadek.
    Życie jest piękne tylko ta śmierć jest nie za bardzo udana!

  • @magdamiedzinska5794
    @magdamiedzinska5794 5 ปีที่แล้ว +1

    Wzruszające ...

  • @bozenaszczypkowska7986
    @bozenaszczypkowska7986 5 ปีที่แล้ว +3

    Przerzylam to samo nie znaczy tak samo wydaje mi się ze rozumiem minęło wiele lat które nie ukoily mojego bólu.Tylko tyle mogę napisać.Pozdrawiam cieplutko i slucham

  • @didi9461
    @didi9461 5 ปีที่แล้ว +2

    Ja słucham ;D

  • @lidiajones5353
    @lidiajones5353 3 ปีที่แล้ว

    Justyno droga, mój Tata zmarł 2 lata temu, nie ma ani jednego dnia bym nie myślała i nie teskniła, mam zasuszony bukiet róż od niego, który dostalam od niego na urodziny 3 miesiące przed dniem, kiedy zmarł. Nie mogę zrozumieć jak to jest, że obok mnie jego już ma, a te róże są.

  • @wikichalenge1274
    @wikichalenge1274 3 ปีที่แล้ว

    Szykuje się do pracy, i rycze z toba

  • @sabinanykiel7806
    @sabinanykiel7806 5 ปีที่แล้ว +1

    W tym samym roku, kilka miesięcy wcześniej zmarł mój ukochany dziadek. Pomimo, że byłam dzieckiem ta pustka istnieje do dzisiaj.
    Czas pomaga, ale wszystkiego nie zagłuszy...

  • @waldemarrudolf6250
    @waldemarrudolf6250 4 ปีที่แล้ว +2

    22:00 Jednak, (bo piszę słuchając) chwilą najbardziej ściskającą mnie "wewnątrz" jest pierwsza garść, czy łopata, ziemi sypana na trumnę w dole. Dlatego przed pogrzebem biorę relanium, bo inaczej ryczałbym bardziej niż "baba".
    I nigdy, przenigdy nie wejdę do kaplicy gdy jest otwarta trumna.
    Niby stary, niby mięczak...
    Tak! Stary.
    Tak! Mięczak.
    Wcale się tego nie wstydzę, a nawet jestem z tego dumny.

    • @annapulit8860
      @annapulit8860 3 ปีที่แล้ว +1

      Dla mnie też to symboliczne rzucenie pierwszej garstki ziemi jest najbardziej wzruszające i wtedy już całkiem się rozklejam.

  • @malgorzatadzimidowicz6222
    @malgorzatadzimidowicz6222 3 ปีที่แล้ว

    Moj tato tez zmarl w2009 byl cudownym ojcem pamietm jak bylAM dzieckiem myl mnie glowe zawsze obcinal mi paznokcie jak sie skaleczylam czy zwichnelam palec czy noge owijal mi bandazem nigdy nie krzyczal chodzil na wywiadowki lubilismy razem jezdzic na grzyby jezyny czy maliny zawsze moglam liczyc na jego pomoc do tej pory nie moge sie z tym pogodzic byl najkochansza osoba na swiecie nawet ludzie ktorzy go znali nigdy zlego slowa na niego nie powiedzieli wiem co czujesz pozdrawiam ciebie justynko

  • @basiaeMC
    @basiaeMC 4 ปีที่แล้ว +1

    Moj tata zmarl w wieku 43 lat po trudnej i nierownej walce...wierzyl do konca ...zmarl na raka trzustki...Od tego czasu wszystko stalo sie inne...i zawsze juz bedzie inne...kazde slowo i mysl podobne do moich przezyc... Do dzis nie potrafie o tym wszystkim mowic, nawet nie chce...zeby zrozumiec trzeba to przezyc ! Pozdrawiam

    • @annapulit8860
      @annapulit8860 3 ปีที่แล้ว +1

      Ja mam takie poczucie, że nie mam o czym rozmawiać z ludzmi którzy niewiele przeszli. Są tacy beztroscy i hop do przodu. A ja chyba zbyt przygaszona już taka spokojniejsza niż kiedyś. Bez tej bezczelności, że mogę wszystko...Gdy dostanie się od życia po d... to bardzo człowieka zmienia.

  • @pchlaperla
    @pchlaperla 5 ปีที่แล้ว

    ❤️

  • @dawidmaciejewski3229
    @dawidmaciejewski3229 3 ปีที่แล้ว

    💙

  • @mariusmario67
    @mariusmario67 5 ปีที่แล้ว +2

    😢😢😢😘😘😘

  • @martadrzyzga1196
    @martadrzyzga1196 3 ปีที่แล้ว

    Mnie też towarzyszy dziwna logika jeśli chodzi o zapamiętanie daty śmierci najważniejszego mężczyzny w moim życiu- mojego Dziadka,który mnie wychował. Ja urodziłam się 13, Babcia również, a Dziadek był z 12. Zawsze mu mowilysmy, że mógł się nie spieszyć i tez byłby z 13. Niestety odszedł 13 listopada. Traktowalysmy zawsze 13 jako szczęśliwa liczbę od tego dnia ta liczba ma juz dwa wymiary. Dziadek odszedł nagle... było strasznie. Pamiętam jak Babcia mi to powiedziała bo spotkałam ją z moją mamą gdy wracałam z uczelni. Mój krzyk usłyszał chyba każdy na ulicy... ale czułam się odpowiedzialna za Babcię. Wiedziałam,że muszę być silna.

  • @Foxfire3moka
    @Foxfire3moka 5 ปีที่แล้ว +2

    Wow...

  • @Ilona-wt7jy
    @Ilona-wt7jy 4 ปีที่แล้ว

    Przepraszam nie do słuchałam do końca. Nie mogłam. Mój tato też zmarł na raka płuc... Udusił się. Też w domu zmarł byliśmy przy tym...

  • @edytakazmierczak7921
    @edytakazmierczak7921 2 ปีที่แล้ว

    ...powiedziałaś jedno zdanie ....nie wiem czy Bóg istnieje?
    a ja jestem pewna że Tak
    jest na to wiele dowodów
    sama wiele znalazłam i poświęciłam sporo czasu aby się o tym przekonać ( i nadal poświęcam)
    ma nawet swoje osobiste imię....
    nie chce brzmieć jak jakaś siostra zakonna bo jestem zupełnie normalna osoba, może poza tym że w dzisiejszych czasach, ludzi którzy wogole nie biorą pod uwagę istnienia Boga ja w niego wierzę i zupełnie się tego nie wstydzę 😊....

  • @meszuge50
    @meszuge50 5 ปีที่แล้ว +2

    tak mi przyszło do głowy że takim tekstem czynisz ojca w pewnym sensie nieśmiertelnym......znaczy w internecie....ciekawe czy wtedy brałas to pod uwagę??...ciekawe czy tego by chciał

  • @masterjoker82
    @masterjoker82 5 ปีที่แล้ว

    Jak moja mama albo moja tata wyciągną nogi, to nie zrobi to na mnie żadnego wrażenia. Będzie to dzień jak codzień dla mnie.

    • @boa8411
      @boa8411 3 ปีที่แล้ว +3

      Bardzo ci współczuje i przepraszam za twoich rodziców . Może będzie taki dzień kiedy im wybaczysz . Nie dla nich , dla siebie .

  • @ewakarczewska66
    @ewakarczewska66 5 ปีที่แล้ว +5

    Dlaczego wciąż się zastanawiasz, czy Bóg istnieje??? Popatrz na swoje życie, momenty...On jest

    • @Sandrrrra
      @Sandrrrra 5 ปีที่แล้ว +12

      Sorry, ale bredzisz. Możesz wierzyć w co sobie chcesz, ale słabe jest to całe ogłaszanie, że Bóg istnieje, bo coś tam się wydarzyło. Tak jakby co najmniej się ukazał. To nie są żadne dowody na jego istnienie.

  • @Joana-zy1mr
    @Joana-zy1mr 5 ปีที่แล้ว

  • @mariusmario67
    @mariusmario67 5 ปีที่แล้ว +2

    😢😢😢😘😘😘