@@Monterzyrobisz filmy na uszkodzonym sprzęcie? Tym bardziej że nowe wentylatory nie są drogie? Poza tym skoro się znasz na elektronice, to mógłbyś się starać naprawiać jej usterki? Normalnie youtubowy servival... Poza tym zwykła dioda LED nie posiada żadnego "chipa", tylko jak każda dioda złącze półprzewodnikowe. Ewentualnie białe posiadają filtr określonych długości fal świetlnych (ta żółta "plamka" to jest właśnie filtr). Poza tym, za wyjątkiem specjalnych rodzajów, normalna dioda dlatego jest diodą, że NIE PRZEWODZI prądu w kierunku zaporowym. Inaczej jest zwarta, czyli uszkodzona. Prąd tzw. wsteczny diod krzemowych wynosi pojedyncze μA, a często nano lub jest niemierzalny. I pomijalny w praktycznych układach, nawet detekcyjnych. To dlatego, że nie istnieje nic idealnego (jedynie w teorii). Dopiero diody np. prostownicze dużych mocy powyżej 100A i na duże napięcia mają prąd wsteczny dochodzący do 1 mA. Przy ich mocach to też jest pomijalne. Dalej: w diodach LED nie szarżował bym z krzemem jako materiałem do ich budowy, bo w nich są wykorzystywane pierwiastki tzw. egzotyczne, jak arsenek galu czy fosforek indu i wiele innych (tak samo z domieszkami innych pierwiastków zależnie od tego, jakie właściwości chcemy osiągnąć. To samo dotyczy barwy świecenia). Mało tego: diody LED nie muszą być ograniczane ze względu na dopuszczalne napięcie, tylko na dopuszczalny prąd pracy. Oczywiście że jedno ma związek z drugim, bo to są parametry strumienia energii elektrycznej. Żeby już za mocno nie przedłużać, taki dowód: za pomocą (pośrednictwem) kilku elementów np. do normalnej sieci 230V AC załączę każdą diodę LED, a ona będzie świeciła przez dowolnie długi czas i się nie uszkodzi. I będzie na niej niemal pełne napięcie tej sieci. Dlaczego? Bo ograniczę jej prąd tak, że samo napięcie nie będzie w stanie jej uszkodzić. Podobnie można przyłączać łańcuchy LED, z tych kilku elementów zasilić nie jedną, a kilkanaście czy kilkadziesiąt LED. Życzę postępów i rozwoju, ale na dziś robienie filmów "po łebkach" i tym bardziej wprowadzających w błąd odbiorców nie ma sensu... Nie wymieniłem wszystkich błędów z tego krótkiego filmu.
@@Monterzyacha, żeby nie było: to czemu do taśm i łańcuchów LED do oświetlenia nie używa się po prostu tych kilku detali i sieci, tylko zasilaczy elektronicznych? Po pierwsze: bezpieczeństwo użytkowników. No właśnie na elementach metody którą opisałem panuje napięcie sieci. Stosuje się to tylko w obudowach i miejscach niedostępnych dla osób niepowołanych. Poza tym zasilacze elektroniczne, (dzisiaj zwykle impulsowe?) są lepsze i stabilizowane, mają separację galwaniczną. Poza tym w tych najtańszych rozwiązaniach jednak da się zauważyć migotanie diod. Coś za coś? Jednak jako proste kontrolki sieci i zasilania (albo awarii etc.) mogą z powodzeniem służyć.
Przydałyby się przykłady, chociażby mostek Graeca albo półmostek żeby było prościej. Z mostkiem Graeca można by zaprezentować jak dioda działa podłączona do bateri tylko w jedną stronę, a przez mostek w obie strony. Podłączenie diody do bateri z rezystorem - krótkie wytłumaczenie po co jest rezystor i obliczenie płynącego przez diodę prądu, bez znajomości prawa ohma i jak się ono zachowuje ciężko zrozumieć wiele zagadnień. Jeśli chcesz nagrywać filmy po kolei, od podstaw to proponuje omówić tylko diody zenera i schottky bo reszta nie jest często używana. Powodzonka
Forma "diód" jest poprawna tak jak "w studiu". Naturalnie można nadal mówić "diod" czy "w studio", natomiast "zapalanie LED" jest niepoprawne. Zwykle się nie palą tylko świecą.
Chętnie bym obejrzał informacje o pozostałych diodach :)
A jak led ma ucięte nóżki że są takiej samej długości?
Coś dla mnie 😂😂😂😂
Kciuk w górę za tytuł :-))
Możnaby pomyśleć nad usunięciem szumu ze ścieżki dźwiękowej. A poza tym dziękuję za film :)
@@ppchor mój laptop ma uszkodzony wentylator więc jest trochę głośny 😅
@@Monterzyrobisz filmy na uszkodzonym sprzęcie? Tym bardziej że nowe wentylatory nie są drogie? Poza tym skoro się znasz na elektronice, to mógłbyś się starać naprawiać jej usterki? Normalnie youtubowy servival... Poza tym zwykła dioda LED nie posiada żadnego "chipa", tylko jak każda dioda złącze półprzewodnikowe. Ewentualnie białe posiadają filtr określonych długości fal świetlnych (ta żółta "plamka" to jest właśnie filtr). Poza tym, za wyjątkiem specjalnych rodzajów, normalna dioda dlatego jest diodą, że NIE PRZEWODZI prądu w kierunku zaporowym. Inaczej jest zwarta, czyli uszkodzona. Prąd tzw. wsteczny diod krzemowych wynosi pojedyncze μA, a często nano lub jest niemierzalny. I pomijalny w praktycznych układach, nawet detekcyjnych. To dlatego, że nie istnieje nic idealnego (jedynie w teorii). Dopiero diody np. prostownicze dużych mocy powyżej 100A i na duże napięcia mają prąd wsteczny dochodzący do 1 mA. Przy ich mocach to też jest pomijalne. Dalej: w diodach LED nie szarżował bym z krzemem jako materiałem do ich budowy, bo w nich są wykorzystywane pierwiastki tzw. egzotyczne, jak arsenek galu czy fosforek indu i wiele innych (tak samo z domieszkami innych pierwiastków zależnie od tego, jakie właściwości chcemy osiągnąć. To samo dotyczy barwy świecenia). Mało tego: diody LED nie muszą być ograniczane ze względu na dopuszczalne napięcie, tylko na dopuszczalny prąd pracy. Oczywiście że jedno ma związek z drugim, bo to są parametry strumienia energii elektrycznej. Żeby już za mocno nie przedłużać, taki dowód: za pomocą (pośrednictwem) kilku elementów np. do normalnej sieci 230V AC załączę każdą diodę LED, a ona będzie świeciła przez dowolnie długi czas i się nie uszkodzi. I będzie na niej niemal pełne napięcie tej sieci. Dlaczego? Bo ograniczę jej prąd tak, że samo napięcie nie będzie w stanie jej uszkodzić. Podobnie można przyłączać łańcuchy LED, z tych kilku elementów zasilić nie jedną, a kilkanaście czy kilkadziesiąt LED. Życzę postępów i rozwoju, ale na dziś robienie filmów "po łebkach" i tym bardziej wprowadzających w błąd odbiorców nie ma sensu... Nie wymieniłem wszystkich błędów z tego krótkiego filmu.
@@Monterzyacha, żeby nie było: to czemu do taśm i łańcuchów LED do oświetlenia nie używa się po prostu tych kilku detali i sieci, tylko zasilaczy elektronicznych? Po pierwsze: bezpieczeństwo użytkowników. No właśnie na elementach metody którą opisałem panuje napięcie sieci. Stosuje się to tylko w obudowach i miejscach niedostępnych dla osób niepowołanych. Poza tym zasilacze elektroniczne, (dzisiaj zwykle impulsowe?) są lepsze i stabilizowane, mają separację galwaniczną. Poza tym w tych najtańszych rozwiązaniach jednak da się zauważyć migotanie diod. Coś za coś? Jednak jako proste kontrolki sieci i zasilania (albo awarii etc.) mogą z powodzeniem służyć.
super kanał
Dooobre, z fizyki miałem mocne 2, ale jak to oglądam to miałem potencjał jednak 😅
Dlaczego nie widać ilości polubień? Nie wiadomo, kiedy Ciebie męczyć o nowy odcinek... 🙂
Czy mógłbyś to przedstawić w jakiś bardziej zrozumiały sposób !?
Przydałyby się przykłady, chociażby mostek Graeca albo półmostek żeby było prościej. Z mostkiem Graeca można by zaprezentować jak dioda działa podłączona do bateri tylko w jedną stronę, a przez mostek w obie strony.
Podłączenie diody do bateri z rezystorem - krótkie wytłumaczenie po co jest rezystor i obliczenie płynącego przez diodę prądu, bez znajomości prawa ohma i jak się ono zachowuje ciężko zrozumieć wiele zagadnień.
Jeśli chcesz nagrywać filmy po kolei, od podstaw to proponuje omówić tylko diody zenera i schottky bo reszta nie jest często używana.
Powodzonka
Wreszcie coś na mój poziom intelektualny xD
Stary lajki i suby to sobie możesz kupić. Albo tworzysz z pasji albo dla lajków. Nic nie osiągniesz tworząc dla lajków.
ty fajne to
Forma "diód" jest poprawna tak jak "w studiu". Naturalnie można nadal mówić "diod" czy "w studio", natomiast "zapalanie LED" jest niepoprawne. Zwykle się nie palą tylko świecą.
Nie
Jestem jaki jestem ,idę f
to...😊
ale co to jest prond w ogole, i jak prond (1) i zero prondu (0) sie zamienia na GTA V