Jak zwykle wspaniała podróż ,widzę że jesteś bardziej zrelaksowany, mniej zmęczony { i o to chodzi}, Obawiam się komarów które Cię otaczały żeby nie zaraziły Cię malarią. Pozdrowienia od najbliższych.
Dziękuję, no Tajlandia to raj dla backpakersow wiec wszystko jest dostępne na każdym kroku, wręcz jest za łatwo. Komar czasem ugryzie, ale na razie jest Ok 😀
... w Kanchanaburi bardziej niż słynny most wzruszył mnie cmentarz poległych tam jeńców budujących "birmańską" linię kolejową dla japończyków (mała litera tego narodu użyta świadomie). Erawan zaskakująco przypomina laotański wodospad Kuang Si (polecam!). Ayutthaya rulez! Sukhothai też warto odwiedzić, a chyba ominiesz ... :(
Sukhotai niestety nie odwiedziłem, ale czytałem że jest bardziej dziki. Natomiast wodospady w Laosie Kuang Si miałem okazję zobaczyć - rzeczywiście równie piękne jak te w Parku Erewan, pozdrawiam
Jak śpisz w namiocie to czujnie nasłuchujesz co na zewnątrz czy zatyczki i cześć? Dzięki za poświęcenie i nagranie podczas kąpieli w wodospadach:) Domyślam się co sobie wtedy myślałeś i jak przeklinałeś.... Mugga nie działa w dżungli?
Śpię spokojnie, wszystkie środki na komary spływają po kilku minutach taka wilgotność. Co do wodospadów to woda przyjemna, wiec było to raczej odswiezenie 😀. Trzymaj się Mateusz
Krew skrzepła ujdzie, tak naprawdę nie różni się smakiem od naszego salcesonu, łapki trochę obrzydzaly, ale kilka dni później nieświadomie zjadłem je w zupie i nawet ok. Wodospady - rewelacyjne
Cześć, plan był w głowie od 3 lat, doprecyzowalem go w ostatnim roku przygotowań. Wyruszyłem 21 lipca, ponieważ chciałem spędzić jeszcze wakacje z rodziną, pozdrawiam
No niestety, na szczęście po sklejeniu jest Ok, a wogole patrzyłem na podeszwy i te punkty gwarancyjne już zdarte.... Więc może nie są przewidziane na taką eksploatację
Przepiękny materiał! Super się to oglądało!
Dzięki, pozdrawiam
Jak zawsze super odcinek!!!
Dzięki
Niesamowite sa te swiatynie, wodospady zrobily juz dobre wrazenie ale to co vylo potem to naprawde kosmos!
Jak zwykle wspaniała podróż ,widzę że jesteś bardziej zrelaksowany, mniej zmęczony { i o to chodzi}, Obawiam się komarów które Cię otaczały żeby nie zaraziły Cię malarią. Pozdrowienia od najbliższych.
Dziękuję, no Tajlandia to raj dla backpakersow wiec wszystko jest dostępne na każdym kroku, wręcz jest za łatwo. Komar czasem ugryzie, ale na razie jest Ok 😀
Cześć Kubusiu @Smalecguy2137
... w Kanchanaburi bardziej niż słynny most wzruszył mnie cmentarz poległych tam jeńców budujących "birmańską" linię kolejową dla japończyków (mała litera tego narodu użyta świadomie). Erawan zaskakująco przypomina laotański wodospad Kuang Si (polecam!). Ayutthaya rulez! Sukhothai też warto odwiedzić, a chyba ominiesz ... :(
Sukhotai niestety nie odwiedziłem, ale czytałem że jest bardziej dziki. Natomiast wodospady w Laosie Kuang Si miałem okazję zobaczyć - rzeczywiście równie piękne jak te w Parku Erewan, pozdrawiam
Jak śpisz w namiocie to czujnie nasłuchujesz co na zewnątrz czy zatyczki i cześć?
Dzięki za poświęcenie i nagranie podczas kąpieli w wodospadach:) Domyślam się co sobie wtedy myślałeś i jak przeklinałeś....
Mugga nie działa w dżungli?
Śpię spokojnie, wszystkie środki na komary spływają po kilku minutach taka wilgotność. Co do wodospadów to woda przyjemna, wiec było to raczej odswiezenie 😀. Trzymaj się Mateusz
Muszę się przyznać, że widoków wodospadów, to Panu zazdroszczę, ale smaku kurzych łapek i skrzepów krwi to współczuje.
Krew skrzepła ujdzie, tak naprawdę nie różni się smakiem od naszego salcesonu, łapki trochę obrzydzaly, ale kilka dni później nieświadomie zjadłem je w zupie i nawet ok. Wodospady - rewelacyjne
Sławku mam pytanie odnośnie planu, długo układałeś go ? A czas wyjazdu taktycznie wybrałeś przełom czerwca / lipca ?
Cześć, plan był w głowie od 3 lat, doprecyzowalem go w ostatnim roku przygotowań. Wyruszyłem 21 lipca, ponieważ chciałem spędzić jeszcze wakacje z rodziną, pozdrawiam
Kurde takie drogie sandały niby podrożnicze a po 3 miesiacach juz rozwalone .Wodospady wygladaly super. Żardełko dla odwaznych.
No niestety, na szczęście po sklejeniu jest Ok, a wogole patrzyłem na podeszwy i te punkty gwarancyjne już zdarte.... Więc może nie są przewidziane na taką eksploatację