Eleganckie pobocza tam masz. Tego brakuje w mojej okolicy, w Szwecji. Dlatego pozbyłem sie ostatnio i szosy, bo coraz gorzej znoszę jazdeę na ciasnych drogach. Starosc nie radość, jak to mowią ;-)
Ja mam grafenowy czujnik kwantowy 5d ultra 4k tylko to daje odpowiednie rezultaty, reszta to zgadywanie FTP. Tylko tak mogę dokładnie wyznaczyć FTP 123.44 W
@@Velobird Mam inpeak lewostronny i planuję upgrade do twin2, tylko czekam na jakieś recenzje lub też porównanie do assioma duo, które są uznawane za najlepszy pomiar w pedałach. Mam nadzieję, że nie będzie jak w nowych pomiarach w korbie shimano ultegra i durace, które są bardzo niedokładne niestety.
Ja robię One Minute Test FTP. Podjeżdżam przez minutę pod 8% wzniesienie i od uzyskanej mocy z aplikacji STRAVA odejmuję te 8%. Aktualnie moje FTP to 414 W, więc jak na początek sezonu to chyba całkiem nieźle?
Ja dobiłem w poprzednim sezonie do 374w byłem kiedyś też mocniejszy, ale jednak góry robią swoje - uwielbiam uphill, kamory i procenty :) Ciekawe ile teraz będę miał po powrocie. To jak wrócę to posyłam korby do inpika do montażu Duala :).
@@Velobird 70-72kg na odcinku który mniej więcej jest równy, i jazda to około 57minut. Ja zazwyczaj śmigam takie treningi 1-3h i jak potem jadę z jakimś ultrasem to po przekroczeniu 6h 7h ciało mi dobija do dyskomfortu. Dlatego zacząłem potem częściej jeździć dłużej aby uczyć organizm. 342W z to jest mój ostatni pomiar nie 370W Ja jestem bardzo wrażliwy na wagę, 68kg jest dla mnie super lecz tylko po redukcji kilka dni, później jestem słaby. 76 to jest max aby móc się zginąć komfortowo. Zazwyczaj trzymam 70-74, i każdy kilogram robi różnicę w zależności od tego czy właśnie tyję czy redukuję. do wieku 30 lat moja waga była niższa o 10kg, po nowotworze nagle ważę 10kg więcej Ale kiedyś jak się było lekkim to się dopiero fajnie śmigało.
W sensie wiem, że każdy tak robi, bo ktoś kiedyś taki pomysł wprowadził, ale to nie działa. Jeżeli dałeś z siebie wszystko przez 20 minut to nie ma ch**a we wsi, który by utrzymał 95% z tego przez godzinę
Dla mnie wogole całe FTP to tylko ułamek sprawdzianu formy. Pokazuje nam tylko jak jesteśmy mocni na interwale 20 minutowym. Taka moja opinia. Jak będę sobie raz w tygodniu jechał w trupa test FTP to też forma urośnie ale to nie znaczy, że będę mocniejszy w godzinnej jeździe na progu. Takie moje zdanie. To jest duże uproszczenie, sposób wyznaczenia +/- jakiś stref treningowych ale przecież w kolarstwie szosowym liczy się coś więcej niż jazda 20 minut w trupa. Są zrywy, sprinty, ucieczki... Jak jesteśmy mocni jak koń to możemy sobie na progu jechać i próbować uciekac przez jakiś tam dłuższy czas a z kolei jadąc w peletonie ważniejsze jest ile takich szarpnięć i kasowań ucieczek pozostałych jesteśmy w stanie wytrzymać zanim peleton nas wypluje i urwie.
@@ukaszwieczorek3105 No nie do końca. Wytrzymałość na progu bardzo łatwo wytrenować, a FTP to tak na prawdę wyznacznik wszystkiego. Oczywiście ważne jest to jak reagujesz na zrywy, jak szybko zbijasz tętno itp., ale wszystkie twoje "narzędzia" są bezpośrednio związane z poziomem FTP. Przykładowo: Jest zawodnik A i zawodnik B. Jadą razem w peletonie. Zawodnik A ma niskie FTP 200W ale ma bardzo dobre krótkie zrywy. Zawodnik B ma wysokie FTP 400W ale słabo reaguje na krótkie mocne wysiłki. Jadąc w peletonie muszą generować 200W i okazjonalnie mocniej przycisnąć i no cóż... nie ciężko się domyśleć że ten co ma FTP 200W po kilku mocniejszych zrywach odpuści i tyle go widzieli.. natomiast ten z FTP 400W ledwo się zmęczy, bo będzie cały czas w strefie regeneracyjnej jechał i jedynie podbije na chwile tętno jak będzie trzeba mocniej przycisnąć
Można zrobić test mocy na sprint, 1 min, 5min itp ale ja tu zrobiłem test aby wyznaczyć strefy, gdzie dla moich potrzeb jest on wystarczający i z reguły pokrywa się z moimi odczuciami ✌️
Eleganckie pobocza tam masz. Tego brakuje w mojej okolicy, w Szwecji. Dlatego pozbyłem sie ostatnio i szosy, bo coraz gorzej znoszę jazdeę na ciasnych drogach. Starosc nie radość, jak to mowią ;-)
No właśnie dlatego bardzo lubię szosować i już nie mogę się doczekać kiedy zacznie się sezon w pełni szosowy 🙂
Ja robiłem test rampowy na elite xrt i wynik jaki wyszedł uważam że był zawyżony o jakieś 10% w stosunku do 20 min ftp.
No mi wyszło odwrotnie, ale już nie raz robiłem jeden test po drugim i wychodziły podobne wartości
Jaki rozjazd między L a R ? Czy w Inpeaku są parametry Równomierność i efektywność momentu obrotowego ?
Rozkaz jest od 4 do 2% w zależności od intensywności 😉
@@Velobird To pewnie prawa mocniejsza. U mnie 44/56 i w sumie to stale niezależnie od intensywności
ja używam 4 stronny 3d w 8k, tylko to daje rezultaty
W nano technologii 🤔
Ja mam grafenowy czujnik kwantowy 5d ultra 4k tylko to daje odpowiednie rezultaty, reszta to zgadywanie FTP. Tylko tak mogę dokładnie wyznaczyć FTP 123.44 W
@@MrVizzle dokładnie, i tylko pomiar mocy zamontowany w bidonie.
@@ukaszwieczorek3105 unikam, mam dwa mocowania i nigdy nie wiem, w ktorym bedzie dokladniejszy pomiar.
Mam od nich do GRX nowego Twin oraz do SLX Twin.
Elegancko 👌
Cześć.Jakie masz blaty w tej 105-tce z inpeakiem?
52-36 😉
U mnie FTP 3w/kg słabo ale ograniczenia zdrowotne niestety
No to zdrówka życzę ✌️
Szukam pomiaru mocy od 1 megawata, sa jakies promocje?
Dobrze by było ☺️
A ja się cieszyłem że zrobiłem FTP 3,6w/kg 😁 ale na trenażerze (pomiar z favero assioma Duo, nie z trenażera).
No jestem ciekaw jakby porównać takiego Inpeak do Favero 🤔
@@Velobird pewnie jakieś różnice by wyszły. Pytanie znowu w który odczyt wierzyć ;)
@@Velobird Mam inpeak lewostronny i planuję upgrade do twin2, tylko czekam na jakieś recenzje lub też porównanie do assioma duo, które są uznawane za najlepszy pomiar w pedałach. Mam nadzieję, że nie będzie jak w nowych pomiarach w korbie shimano ultegra i durace, które są bardzo niedokładne niestety.
Ja robię One Minute Test FTP. Podjeżdżam przez minutę pod 8% wzniesienie i od uzyskanej mocy z aplikacji STRAVA odejmuję te 8%. Aktualnie moje FTP to 414 W, więc jak na początek sezonu to chyba całkiem nieźle?
O takim teście nie słyszałem 🤔
This test doesn’t make much sense.
Moreover It’s unlikely that your ftp is 414, unless you are a world class athlete (pogacar ftp is 415)
Ja dobiłem w poprzednim sezonie do 374w byłem kiedyś też mocniejszy, ale jednak góry robią swoje - uwielbiam uphill, kamory i procenty :)
Ciekawe ile teraz będę miał po powrocie.
To jak wrócę to posyłam korby do inpika do montażu Duala :).
no to bardzo ładny wynik 💪 a przy jakiej wadze to było?
@@Velobird
70-72kg na odcinku który mniej więcej jest równy, i jazda to około 57minut.
Ja zazwyczaj śmigam takie treningi 1-3h i jak potem jadę z jakimś ultrasem to po przekroczeniu 6h 7h ciało mi dobija do dyskomfortu.
Dlatego zacząłem potem częściej jeździć dłużej aby uczyć organizm.
342W z to jest mój ostatni pomiar nie 370W
Ja jestem bardzo wrażliwy na wagę, 68kg jest dla mnie super lecz tylko po redukcji kilka dni, później jestem słaby.
76 to jest max aby móc się zginąć komfortowo.
Zazwyczaj trzymam 70-74, i każdy kilogram robi różnicę w zależności od tego czy właśnie tyję czy redukuję.
do wieku 30 lat moja waga była niższa o 10kg, po nowotworze nagle ważę 10kg więcej
Ale kiedyś jak się było lekkim to się dopiero fajnie śmigało.
Mam te moc... mam te moc.... ;)
Od 0:40-0:60. Mylisz pojęcia pomiaru z jednoblatem, a pomiarem jednostronnym.
Pomiar z 20 minut jest spoko ale jak się odejmie 15% a nie 5%, bo ta metoda na 5% jest wyjęta prosto z d***.
W sensie wiem, że każdy tak robi, bo ktoś kiedyś taki pomysł wprowadził, ale to nie działa. Jeżeli dałeś z siebie wszystko przez 20 minut to nie ma ch**a we wsi, który by utrzymał 95% z tego przez godzinę
Dla mnie wogole całe FTP to tylko ułamek sprawdzianu formy. Pokazuje nam tylko jak jesteśmy mocni na interwale 20 minutowym. Taka moja opinia. Jak będę sobie raz w tygodniu jechał w trupa test FTP to też forma urośnie ale to nie znaczy, że będę mocniejszy w godzinnej jeździe na progu. Takie moje zdanie. To jest duże uproszczenie, sposób wyznaczenia +/- jakiś stref treningowych ale przecież w kolarstwie szosowym liczy się coś więcej niż jazda 20 minut w trupa. Są zrywy, sprinty, ucieczki... Jak jesteśmy mocni jak koń to możemy sobie na progu jechać i próbować uciekac przez jakiś tam dłuższy czas a z kolei jadąc w peletonie ważniejsze jest ile takich szarpnięć i kasowań ucieczek pozostałych jesteśmy w stanie wytrzymać zanim peleton nas wypluje i urwie.
@@ukaszwieczorek3105 No nie do końca. Wytrzymałość na progu bardzo łatwo wytrenować, a FTP to tak na prawdę wyznacznik wszystkiego. Oczywiście ważne jest to jak reagujesz na zrywy, jak szybko zbijasz tętno itp., ale wszystkie twoje "narzędzia" są bezpośrednio związane z poziomem FTP. Przykładowo: Jest zawodnik A i zawodnik B. Jadą razem w peletonie. Zawodnik A ma niskie FTP 200W ale ma bardzo dobre krótkie zrywy. Zawodnik B ma wysokie FTP 400W ale słabo reaguje na krótkie mocne wysiłki. Jadąc w peletonie muszą generować 200W i okazjonalnie mocniej przycisnąć i no cóż... nie ciężko się domyśleć że ten co ma FTP 200W po kilku mocniejszych zrywach odpuści i tyle go widzieli.. natomiast ten z FTP 400W ledwo się zmęczy, bo będzie cały czas w strefie regeneracyjnej jechał i jedynie podbije na chwile tętno jak będzie trzeba mocniej przycisnąć
Można zrobić test mocy na sprint, 1 min, 5min itp ale ja tu zrobiłem test aby wyznaczyć strefy, gdzie dla moich potrzeb jest on wystarczający i z reguły pokrywa się z moimi odczuciami ✌️
@@tadziu2400 100%
coś render się posypał
Nowy komp, nowy program i jeszcze walczę z ustawieniami 😒 ale od początku jak przerzucam plik do DaVinci Resolve to jakby coś było nie tak 🤔
@@Velobird Najprawdopodobniej masz inne fps ustawione w wideo a inne przy eksporcie w DaVinci.
@@digitalmilo No właśnie nagrywam na 30FPS i eksport też jest na 30 ale podczas obróbki i podglądu już coś widać, że klatkuje 🤔