Przed obejrzeniem materiału myślałam, że dziewczyna jest niebezpieczna dla otoczenia. A to zwyczajna nastolatka, z problemami zdrowotnymi. Dobrze, że jest pod opieką lekarzy. Okres nastoletni to bardzo trudny okres w życiu i bardzo ważne jest, jak przeżyje się te lata. Bardzo wspierająca mama ❤️
Dziewczyna nieprzystosowana do życia, co jest winą nieodpowiedniego wychowania. Iść "z pępkiem na wierzchu" na rozmowę kwalifikacyjną to można do agencji, nie do szkoły. Zapytanie o kuratora prorocze. Taki ubiór i makijaż nie pasuje piętnastolatce.
to retoryczne pytanie w tytule jest do zrozumiania łatwe gdyby sie okiem na te papiery rzuciło, rozumiem że w ich skład wchodzi także wynik egzaminu 8 klasisty, pewnie to odgrywa największą rolę
I to jest Polska. To że ta dziewczyna przy swojej chorobie sie nie poddaje i chce sie uczyć jest piękne, a nasz cudowny kraj oczywiscie nie chce jej pomóc... :/
Pierw dają 500+, aby rodzic dzieci, a potem nikt tych dzieci oprócz rodziców (o ile Ci są i się przejmują dzieckiem) nie wspiera. Brawo Państwo Polskie, cudowna polityka. Środkowy palec dla dzieci i młodzieży po prostu.
Może trzeba pomyśleć o edukacj domowej. Np.Szkole w Chmurze. A, żeby córka miała kontakt z innymi, chodzić na jakieś zajęcia, świetlice. Przecież jest obowiązek szkolny. Wg prawa musi być zapisana do jakiejś szkoły.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Jest bardzo dużo chętnych 😅 Szkoła w chmurze to jest dobre rozwiązanie dla osób które nie lubią chodzić do szkoły albo w tym przypadku dla tej dziewczyny jak nigdzie nie została przyjęta:)
Ludzi nie powinno się odrzucać, za to że są inni. Każdy człowiek zdecydowanie powinien być szanowany, wspierany i faworyzowany bez względu na jakiekolwiek wady ! Współczuję tej dziewczynie, ona naprawdę ma potencjał, żeby się dalej rozwijać tylko polski system edukacji jest tak tępy i niedowartościowany żeby tę dziewczynę chociaż skierować do klasy z oddziałem integracyjnym z możliwością nauki indywidualnej.
Z jednej strony - 100% racji , ale Medal ma dwie strony, ta dziewczynka potrzebuje bardzo wsparcia - w szkole ludzi ktozy sa wyspecjalizowani dla takich ludzi z potrzebami , normalna szkola mysle bardziej tu zaszkodzi... A szkoda , bo tak byc naprawde nie powinno.
@@pannanikt3926 Właśnie o to w tym wszystkim chodzi, że powinna być skierowana na naukę indywidualną, a w szkole poza pedagogiem lub psychologiem dziewczynka powinna być także wspierana przez innych specjalistów od spraw psychicznych na wniosek dyrekcji szkoły u niej w mieście.
@@czapor_hh tak jestem jak najbardziej za , bo to nie sztuka powiedziec : dobrze, zostalas przyjeta a teraz siadaj jak inni I sie ucz . Powinna dostac jak najbardziej wsparcie , nie rozumiem dlaczego tak nie jest .... dlaczego to dziecko I Mama zostaja pozostawione same sobie.
@@pannanikt3926 Uważam, że jest to kwestia traktowania tej dziewczynki jako osobę chorą, upośledzoną etc. (która nawet na pozór wygląda na osobę zrównoważoną). Według oświaty jest ona automatycznie skreślona i nie nadaje się do szkoły średniej. Bo ma orzeczenie z poradnii to już trzeba skreślać. Ludzie są naprawdę bardzo dziwni...
To przykre 🥹 Ja miałam szczęście, że chodziłam do szkoły z Oddziałami Integracyjnymi, gdzie były osoby zdrowe, niepełnosprawne i z zaburzeniami. Wysoka tolerancja i zrozumienie kadry pozwalały, ze każdy mógł się czuć komfortowo
U mnie w szkole są klasy specjalnie dla osób z problemami zdrowotnymi. Moja znajoma też ma rozrusznik. W tych klasach ludzie są dla siebie bardzo mili. Mam też kolegę, który jest zawsze wesoło nastawiony do innych. Wystarczyła jedna mała rzecz a już jak sie spotykamy na korytarzu, to sie ze mną wita. Wgl wiem jak to jest kiedy nie chce sie mieć kontaktu z ludźmi, współczuję
@@zamiek1283 Dokładnie. Uczeń na wózku np wymaga specjanego stołu, więcej miejsca by podjechać to tablicy. Zawsze się znajdzie ktoś kto coś poda, przyniesie i pomoże. Ktoś kto atakuje innych wymaga izolacji a nie integracji.
Jak to możliwe? w Polsce jest obowiazek edukacji do 18 roku życia, jeżeli ktoś nie dostał się do wybranego liceum jest przyznawany tam, gdzie są miejsca. Trzeba zorganizować nauczanie indywidualne lub edukację domowa, chociażby szkole w chmurze zamiast robić ckliwy dokument
Dokładnie. Ja też jestem za tym żeby pokazać materiał z choćby dyrektorem lub jego zastępcą. Tego wymaga rzetelność dziennikarska, której tu nie ma. Jeśli dziewczyna ma dwubiegunowość to to oblicze które zostało pokazane na materiale może być tym łagodniejszym. Nie wiadomo jak się zachowuje w szkolnej ławce wśród rówieśników. Teraz wszyscy w komentarzach linczują tą dyrektorkę i szkołę, jednocześnie przypinając serduszka dla biednego dziecka które nie może się uczyć. Jeżeli ta szkoła jest placówką publiczną i nie przyjęła tej dziewczyny, to znaczy że ma poważne argumenty formalne za tym idące. Bo szkoła publiczna ma obowiązek przyjęcia nowego ucznia, co również finansowo idzie jej na dobre. Więc niech dziennikarze pokażą całość.
Dwubiegunówka to nie jest nastoletni foch tylko poważna choroba psychiczna, która może objawiać się w sposób bardzo destrukcyjny. Szkoła ma obowiązek przyjąć ucznia ale też musi dbać o bezpieczeństwo innych dzieci. Na chwilę obecną zamiast siedzieć i płakać, to można zacząć nauczanie domowe. Tak naprawdę nie wiemy jak się dziewczyna zachowywała wcześniej.
@@lubystkaolamonola529 nauczanie domowe? czyli jeśli uczennica jest agresywna to nauczyciel ma ryzykować swoim zdrowiem i chodzić na lekcje w strachu przed jej atakiem? idź sobie sama, poza życiem bombelka interesuje mnie też moje własne, wasze dzieci nie są najważniejsze sorry
@@charliesheen4661 Od kiedy to nauczyciel ma w nauczaniu domowym chodzić do domu ucznia? W dobie internetu i komputerów? Jeśli już musi chodzić to do takiego co sam nie może się poruszać (typu paraliż, złamania itp). Nikt normalny nie będzie się narażać dla wariatki. To nie jest uczennica pierwszych klas podstwówki, gdzie się ucznia prowadzi za rączkę. Tu można przez internet wydać polecenia typu "przeczytaj to, zrób tamto, masz pytanie zadaj" a do szkoły by szła tylko po to by zdać końcowe egzaminy by szkoła wiedziała że matka a nią szkoły nie robi.
Liceum integracyjne - dostosują sposób nauki do potrzeb i ewentualnych problemów a dziewczyna będzie mogła chodzić normalnie do szkoły... co do regulaminów i np zakazu noszenia krótkich bluzek akurat rozumiem
Nauczanie indywidualne plus terapia z psychologiem. Przyjmowanie leków przy CHAD jest konieczne ale daje efekty. Poza tym kontakt z kuratorium oświaty. Innej drogi nie widzę.
@@xynfinity Nie zesraj się nic się nie dzieje bez powodu po prostu pokolenie pizd i tyle dobrze że ta wojna 3 światowa idzie może czegoś pizdy was nauczy
@@xynfinity Ty się nie zesraj i nie mądruj się bo jak by wojna przyszła i byś miał iść na wojna to byś pierwszy miał w gaciach nasrane a jak nie wiesz co to za choroba bo ja wiem to nie otwieraj paszczy jak nie wiesz o co chodzi 😡
Hmmmm skoro nie chcą jej przyjąć to raczej musi być jakiś tego powód prawdopodobne wyniki egzaminów zawodowych przykładowo bądź takie samo zachowanie nastolatki jak w placówce ohp. Dziewczyna powiedziała że jest nastolatką więc będzie się ubierać jak takowa no ale chyba skoro jest tam regulamin to warto się do niego dostosować a nie takie coś mówić.
Ja rozumiem, że każdy ma prawo ubierać się jak chce, ale jeżeli faktycznie by jej tak zależało na szkole, to ubrała by się elegancko tak żeby swoim wyglądem również przekonać kierowniczkę. A wdawanie się w pyskówkę o swoim ubiorze, z kimś kto ma cię przyjąć też raczej jej nie pomogło. Może warto pomyśleć o nauczaniu indywidualnym.
Napewno to nie przez rozrusznik. Tylko przez dwubiegonowke. A dwubiegonowka to sa zachowania skrajne. Matka mowi „nikogo nie pobila”, moze nie pobila ale ludzie pisza ze jest agresywna…Z materialu znamy jedna strone medalu.
była mowa jedynie o autoagresji, dziewczyna najprawdopodobniej się okaleczała. wydaje mi się, że nie do końca masz pojęcie o chorobie afektywnej dwubiegunowej
Z wypowiedzi matki można wnioskować , iż panie dyrektorki chyba pomyliły zawody , jak można powiedzieć w ten sposób do matki chorego dziecka czy córka ma kuratora .Życzę Paniom abyście trafiły na odpowiedzialnych ludzi na właściwych stanowiskach żeby córka mogła chodzić do szkoły jak każde dziecko , żyjemy w Polsce ,a nie indiach czy bangladeszu
@@ktos90s.27 Czemu xD nie rozumiem przecież te dyrektorki potraktowały ją dosłownie jak kogoś kto nie był by człowiekiem a w Indiach przynajmniej traktują dzieci jak ludzi
Dziwna sytuacja, moja córka też ma orzeczenie o kształceniu specjalnym i bez problemu do integracyjnej szkoły się dostała. Jeżeli nie ma w miescie takiej szkoły to można sprawdzić czy chociaż poszczególnych klas dana szkoła nie posiada. Dodatkowo może liczyć na nauczanie indywidualne w domu zresztą aktualnie nauczanie domowe może się odbywać nawet bez orzeczenia o kształceniu specjalnym (tym bardziej, że dziewczyna nie chce mieć kontaktu zbytnio z innymi z tego co mówi).
bardzo możliwe że telewizja robi zadymy i wymyśla problemy , bo prawo nakazuje szkołom przyjmować chore dzieci , nie można sobie tako odmówić no chyba że ktoś chce stracić prace
znam ją bylismy w szpitalu razem jak i mieliśmy dość długa relację wiec mogę się wypowiedzieć laska była totalnie agresywna i matke mi wzywała itp. ludzie zobaczycie jeden material a juz we wsyztsko wierzycie😂
Ja nie wierzę, bo znam jedną osobę co też mówili że anioł, a jak mieszkaliśmy razem przez ścianę przez miesiąc to OMG, horror. Biedny piesek tam u nich, pewnie często pada ofiarą.
Dobra, ale pamiętaj że to nie jej wina że jest agresywna. Tak samo jak ktoś kto ma wadę wymowy to też nie jest jego wina że niewyraźnie mówi. Nie ma co jej tego wypominać, komentarz nie na miejscu
@@zziniop jeśli ktoś jest na coś chory to raczej nie będzie traktował swojej choroby jako wymówkę, każdy chciałby być zdrowy, przykładowo jak ktoś ma depresję to raczej nie powie ,,dzisiaj chyba nie pójdę do szkoły bo przez depresję mi się nie chce"
Jak można nie widzieć po dziecku przez 7 lat, że jest gnębione i nie złożyć wniosku o indywidualne lekcje a poza szkoła zadbać o rozwój jej pasji czy zainteresowań aby poznawała ludzi z wspólnymi cechami się rozwijała😥
W MOS-ie by jej nie odrzucili. To wspaniała szkoła, gdzie każdy, kto ma problemy zdrowotne lub społeczne, jest mile widziany. Niestety wiem tylko o placówkach w Warszawie. :(
Wychowałam się w domu dziecka gdzie dwie dziewczyny tam trafiły.Przyjeżdżały na święta i ferie tak wyniszczone, izolowały się.Trzeba trafić na dobry ośrodek
2:35 jeśli nie lubi ludzi to może nauczanie domowe. A i też znamy historie od jednej strony, nie znamy historii od strony byłej klasy i nauczycieli, a dużo mogło by to wyjaśnić
Dziwne, bo przeciez do 18 roku życia jest obowiązkowa edukacja. Są szkoły średnie rejonowe do których idzie się automatycznie. Czy coś się zmieniło? No i zakładam, że jest to dziewczyna agresywna, bo dwubiegunowość taka jest, ale skoro jest na lekach, to funkcjonuje jak każdy inny człowiek, więc nie powinni jej odrzucać.
Byłam z nią w ośrodku i ona się wypisała na własne żądanie też tęskniłam za domem i wytrzymałam 3 lata a ona nawet pół roku tez mam depresje od 9 roku życia ona tez wyzywała ludzi w ośrodku póżniej się dziwiła ze jej nie szanują albo zachowywała się jak nie wiadomo kto udawała tez czasami ze serce ją boli bo karetka była pan z karetki tak powiedzial jednym słowem masakra a śmiali się z niej pewnie dlatego ze wstawiała takie tik toki jakie wstawiała
Emilko jesteś fajną młodą osobą nie poddawaj się trzymam za Ciebie i za mamę która jest cudowną osobą kciuki. Pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie się. 😊😄😉
Widać jak musisz być niedouczony, by nie wiedzieć tak prostej rzeczy, że aby nauczać, czy też zostać dyrektorem, to musisz mieć tytuł magistra, nie wiedziałam, że po zawodówce takowy można uzyskać, po co zatem tyle lat nauki i męczarni!!!! Poza tym, takie kategoryzowanie, że ludzie po zawodówce są głupi (Twoja sugestia) czy nieudolni jest nieco nie na miejscu, cała rzesza ludzi na studiach jest " Głupsza " Niż w tych zawódowkach, bo niejednokrotnie dostali się przez koneksje i układy oraz łapówki ( byłam tego świadkiem na uczelni) to już jest na porządku dziennym, więc mierzysz miarą nie adekwatną. A gdyby nie piekarze, cukiernicy, mechanicy, ślusarze, hydraulicy, budowlańcy, etc. Pomyśl co by było? Lekarz po godzinach bawił by się w hydraulika, czy piekł by chleb? A pani Adwokat obsługiwała by kasę w sklepach? Czy może pan ordynator wywozil by śmieci po dyżurze? Jest takie powiedzenie " Milczenie jest złotem " W Twoim przypadku trafne jeszcze takie " Pomyśl dwa razy nim coś powiesz ".
co jak co ale dziewczyna nie powinna się tak odzywać do dyrektora jeśli tak bardzo zależy jej na edukacji. Panuje taki a nie inny regulamin, powinna przeprosić i na przyszłość ustosunkować się do niego a nie szukać głupich argumentów. Widać, że na problemy z psychiką, powinna więc szukać szkoły specjalnej, a nie na siłę próbować dostać się do szkoły która nie jest przygotowana na takie przypadki.
Powinni ją przyjąć do jakiegokolwiek liceum integracyjnego. Zapraszam do liceum integracyjnego w moim mieście czyli w Legnicy, mam nadzieję że ją przyjmą. Oczywiście jeśli to nie daleko 😁. A jeśli nie lubi nauki w grupie to jest nauka indywidualna czy inna. Życzę jej i rodzinie powodzonka!!
DOSŁOWNIE gdy ja z nią byłam to twierdziła że za agresję siedzi bo jej matka telefon zabrała więc dostała szału i inne bajery a tu nagle tama grzeczna..... XD
Dopóki nie jest groźna dla otoczenia to czemu nikt nie chce jej przyjąć? To taka sama nastolatka jak ja i reszta ludzi . Może by tak zaufać lekarzom i innym tego typu osobą ? Moja znajoma na przykład ma takie jakby sesje z pedagogiem szkolnym aczkolwiek niewiele mówi o swojej przeszłości
Z tego o przeczytałam, to przy wsparciu kuratorium oświaty udało się znaleźć Emilii szkołę. Pomoc zaoferowało Centrum Kształcenia Zawodowego w Sosnowcu.
Potrzeba przynależności.. jedna z podstawowych potrzeba życia, przez rówieśników tej dziewczyny, a teraz innych władz nie może zostać zrealizowana. Przykro mi bardzo
Jezeli dziecko ma takie Problemy to niestety tylko szkola specjalna - tam dostanie wsparcie ,jeżeli nie ma takiej w poblizu trzeba poszukac dalej- tu gdzie mieszkam dzieci takiego Problemu nie maja , jesli mieszkaja zbyt daleko zabiera je do szkoly specjalny Transport ( male Busy ) . Wiem ze w Polsce pewnie takich mozliwosci nie ma , ale mysle ze upieranie sie zeby chodzila do normalnej szkoly jest bledem , bo to jej bardziej zaszkodzi niz pomoze.
W miasteczku kryminalu ojca Mateusza juz 15 lat temu takie busy jezdzily i zabieraly chore dzieciaki (roznorakie problemy dzieci z duza niepelnosprawnoscia fizyczna, problemami psychicznymi, kilkulatkow a i 20 latkow) i zawozily do szkoly (a moze nawet szkol) integracyjnych , organizowane to bylo przez Caritas. Wiec skoro bylo to w swietokrzyskim 10-15 lat temu. To podejrzewam, ze nadal w Polsce to jest….
Mogę się odnieść do choroby afektywnej dwubiegunowej, bo miałem nieprzyjemność być w związku z taką dziewczyną. Możemy sobie mówić, że to choroba niezależna od woli danej osoby, ale nie ma pojęcia nikt, jak jest straszna, kto się z tym nie zetknął. Życie z taką osobą to wieczna huśtawka nastrojów i o ile depresja jest dosyć znana w społeczeństwie, to stan manii to jedna wielka niewiadoma. W Polsce osobą publiczną, która przyznała się do CHAD jest znany i lubiany dziennikarz sportowy Bożydar Iwanow. Jego małżeństwo nie przetrwało i wcale mnie to nie dziwi.
Moja przyjaciółka na to choruje i przez wiele lat lekarze nie potrafili znaleźć prawidłowej diagnozy. Kumpela miała problemy z dostosowaniem się do społeczności, nieraz próby samobójcze, napady paniki, histeria, zwolnienia z lekcji, potem częste L4. Teraz jest na zwolnieniu od 2 lat. Dopiero ponad 2-letnia intensywna terapia i dobrze dobrane leki ustabilizowały ją na tyle, że powoli zaczyna stawać na nogi. To prawda, ciężka to choroba.
Co Ty gadasz gościu? Mój mąż bierze 17 tabletek dziennie łącznie i to jest u niego norma od prawie 10 lat. 17 to nie jest jakoś dramatycznie dużo, dzieląc dzień na 3 pory.
17 tabletek dziennie?Tyle chemii pakować w dziecko?Po co?Poza tym po psychotropach strasznie się tyje.Przerażające co ma do zaoferowania medycyna rokefelerowska
Nie obchodzi mnie zbytnio twoj maz ,wiem ze niektorzy biora duzo tabletek ze wzgledu na zdrowie inni znowu biora duzo tabletek bo je cpaja ale widze zw ktos nie zrozumial co mialem na mysli po prostu Nie ma co sie spinac ,pozdrawiam męza
@@damianbhjcgjklpppjcc3288 Też mnie to zszokowało. Niedługo zacznie mieć problemy z wątrobą. Ludzie wierzą w moc tabletek, widać to po popularności różnych suplementów.
To demon, ktory sprawia, ze wszyscy Cie nienawidza i ponizaja. Atakuja Cie przerozne grupy ludzi. Niestety on zostanie z Toba do konca zycia. Trzymaj sie mocno.
jak ma zalecenie szkoly specjalnej to niech do takiej idzie...a po drugie jesli regulamin szkoly nakazuje standardy ubierania czy makijazu to nalezy sie do nich zastosowac albo nie uczyc sie w tego typu lacowce a nie...udawac...ze nastolatce to wolno...nie nalezy zyc spolecznie i dostosowac sie do norm
nie ma czegoś takiego w prawie jak regulamin szkoły co do ubierania sie i makijażu to są tylko czyjeś zachcianki nie zgodne z prawem wprowadzające w błąd i łamiące prawo za co można trafić pod sąd . Jedynie co to może obowiazywac strój na pewne zajęcia jak fartuchy ochronne ale tylko na zajęciach. A dyrektorka na pewno nie była w fartuchu ani matka dziewczynki.
@@Mika484 Regulamin jest źródłem prawa, wewnętrznie obowiązującym. Jeśli w jakiejś szkole wprowadziło się pewne ograniczenia w ubiorze i np makijażu (są szkoły zabraniające farbować włosów i malować paznokci na inny kolor niż bezbarwny oraz nakładać ostrego makijażu), to nie są one niezgodne z prawem i należy je przestrzegać. Albo zmienić szkołę. Proste. Renomowane szkoły dbają o wizerunek uczniów, który ma być schludny i stosowny do wieku. No, ale do takich nie chodzi zbuntowany motłoch, któremu się wydaje, że wszystko wolno...
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ regulamin szkoły tworzy się na podstawie prawa a nie swojego widzi misie a tak sie składa że w prawie Polskim w tym oświatowym nie ma pozwolenia na takie regulacje odnośnie stroju i makijażu w regulaminie wewnętrznym szkoły . A szkoły sobie piszą takie regulaminy nie zgodne z prawem bo nikt tego nie sprawdza i sobie tam wypisują bzdury i swoje urojenia które pokazują ich ignorancję , zarozumiałość i brak kompetencji.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ i się tak nie podniecaj obowiązkami bo w tym kraju jest tyle obowiązków że byś nie wyrobiła z ich przestrzeganiem. Jak tak uwielbiasz obowiązki to wiedz że masz obowiązek donosić/zgłaszać na policję na swoją rodzinę , na siebie jeśli podniesiesz głos na swoje dziecko , jak nauczyciel wystawi ocenę za zeszyt lub brak pracy domowej co sie często zdarza w szkole lub jak podniesie głos na dziecko. Idź i wypełniaj całą masę swoich obowiązków, albo sobie zmień kraj.
Chce iść do szkoły ale nie chce siedzieć wsrod ludzi. Sama mówiła że siedziała z psycholog w sali bo nie chciała być w klasie. To jak ona chce iść do szkoły jak nie chce być wśród rowniesnikow. Niech ma lekcje w domu a chodzi sobie na zajęcia i powoli się przyzwyczaja.
"Dlaczego nikt nie wsparł matki w znalezieniu szkoły dla córki"? Bo pewnie się o to nie postarała. Rodzic niepełnosprawnego dziecka musi się postarać o szereg rzeczy: załatwienie niepełnosprawności, być może renty, zapytać się psychologa szkolnego z poprzedniej szkoły jaka szkolę poleca na przyszlość. Państwo niczego nie załatwi za rodzica. Sam jestem przykładam zaniedbania edukacyjnego ze strony rodziców i dobrze wiem jaki to problem. Rodzic zaburzonego dziecka ma ciężką rolę i matka tej dziewczynki po prostu zawiodła.
Może po prostu nie wiedziała? Kto by wiedział, że się wykonuje takie kroki? Powinna dostać taką informację że szkoły. Próbowała umożliwić dziecku edukację, szukała szkół, starała się, a Ty piszesz, że zawiodła... Słabe. Co do zaniedbania Ciebie, nie wiem, jak było. Ale może po prostu Two rodzicom też nikt nie powiedział? To nie są oczywiste informacje.
Co na to nauczyciele, którzy uczyli do tej pory dziewczynkę. Gdzie ich opinia w tym materiale. Bez przyczyny nie zamyka się szkoły przed dzieckiem. Moja córka też ma problemy ze zdrowiem i miałyśmy raczej pomoc ze strony szkoły.
Mysle ze niepotrzebny rozglos wokol sprawy odbiera jej szanse na normalne zycie.. Dziewczyna czuje sie odrzucana. Jesli choroba jest bardziej zaawansowana a leki utrudniaja nauke to moze lepsze nauczanie indywidualne.. Dzieci jak dzieci smieja sie z byle czego. Jak dorosna to zrozumieja chorobe.. Byc moze dziewczyna wyjdzie z tego stanu na tyle ze bedzie potrafila zyc normalnie jak jej kolezanki.. Pozdrawiam ❤️
Przecież to jakiś skandal, nauka jest powszechna i bezpłatna i nie ma powodu żeby w ten sposób kogokolwiek dyskryminować. Przecież to łamanie praw dziecka.
Bardzo ciekawe że na blachę rzeczy telewizja reaguje i się interesuje a kiedy ja się zgłosiłam do nich o pomoc w bardzo ważniej sprawie to nikt nie chciał ze mną nawet porozmawiać a na maile nie odpowiadali,to jest bardzo ciekawe!!!!!!!!!!!!
@@lhard123l nie wiem na prawdę o co tu chodzi ale ta telewizja to jedna wielka ściema i chyba sobie znowu napisze do tej uwagi bo mnie to wkurzyło! Nie ważne że nie odpowiedzą znowu ale sobie przeczytają!
Rozumiem co czuje ta biedna dziewczyna ja też nie mogę podjąć pracy ani żadnej nauki w szkole przez zespół Aspargera i w ciągu dnia zajmuje się tym samym co ona
Przykre ale prawdziwe, wiem coś na ten temat, nie ma co ukrywać w tych czasach dzieci i młodzież niepełnosprawna są odrzucane źle traktowane i niestety nie mogą liczyć na pomoc ze strony szkoły
Choruję na OCD od 18 lat i też w latach szkolnych przypisywano mi nie wiadomo jakie zachowania. Miałam być niebezpieczna :) To przykre, że ludzie są tak mało wyedukowani w temacie chorób psychicznych.
W szkołach powinni uczyć na temat chorób, bo potem ludzie są niedoedukowani. Tak samo jak mówiłam o swoich podejrzeniach ADHD rodzicom to mi powiedzieli ,,przecież po ścianach nie chodzisz" albo jak ktoś ma cukrzycę to te osoby słyszą ,,napewno od słodyczy" mega współczuję osobom z jakimiś chorobami, sama zmagam się z zaburzeniami lękowymi ale w moim przypadku jedynie wiedzą o tym rodzice, dużo zdrowia życzę ❤
tez biore tyle tabletek, mam depresje (przez gimnazjum i liceum, jedna szkola) i tez jak potrzebowalam uczyc sie w domu byl OGROMNY problem dla szkoly. System jest okropny
Ja nie wiem do czego jest jej fizyczne chodzenie do szkoły potrzebne ? Bo na pewno nie jest potrzebne by się uczyć. Dzieciaki i tak się głównie w domu uczą po lekcjach bo na lekcji się tylko przepisuje do zeszytu co nauczyciel napisał na tablicy a ze szkoły głównie wynoszą wulgaryzmy i patologię, których uczą ich koledzy (o nękaniu i znęcaniu się nad słabszymi nie wspomnę więc chyba laska chce z deszczu pod rynnę). Jak chce się uczyć to edukacja domowa (ogrom materiału w necie lub w chmurze ze szkoły) to najlepsza opcja z możliwych, a nie wierzę że ktokolwiek będzie robił im problem by "na papierku" była zapisana do jakiejś szkoły państwowej przyjaznej edukacji domowej, w której nawet nie będzie się pojawiać.
Tak a jakby się coś stało i zrobiła komuś coś w szkole to później będzie afera, ze przyjęli taką osobę. Druga sprawa jak można ubrać na siebie króciutką bluzeczkę idąc na rozmowę w sprawie przyjęcia do szkoły…. No ludzie
@@Mika484 Kiedyś do szkół średnich dodatkowo były egzaminy wstępne. Teraz biorą wszystkich. Oczywiście są renomowane licea, co ciekawe, jakoś one nie zwiększają limitów przyjęć.
W Dąbrowie Górniczej są 22 szkoły średnie a matka odwiedziła dwie. W jednej nie przyjęto córki W drugiej to matka nie zdecydowała się zapisać córki bo "pani kierownik" szkoły była pyskata. No i? Co dalej? Jest jeszcze masa szkół zapraszam szukać dalej. W moim liceum był chłopak z zespołem aspergera i kilkoma różnymi chorobami. Chodził do zwykłego liceum do zwykłej klasy bo rodzice nie znaleźli nic innego. I co? Radził sobie. Tak, było okazjonalne śmianie się i raczej nikt z nim nie trzymał ale co z tego? Obecnie chłopak jest po szkole i świetnie sobie radzi jak na to jak trudne miał życie. W szkołach każdego cisną, od tego są dzieciaki żeby się z ciebie wyśmiewać, my wszyscy to normalnie przeżyliśmy a tu nagle problem. Obrzydza mnie wizja tego że matka dzwoni po telewizje i jeszcze telewizja pyta czemu jej nikt nie pomógł znaleźć szkoły ( jakby to był czyjkolwiek obowiązek ) gdy ona nie potrafi zajrzeć nawet do więcej niż dwóch szkół.
Dokładnie, do tego istnieją też alternatywy dla szkoły stacjonarnej np. edukacja domowa. Żeby nie było mam kuratora za próbę samobójczą, depresje zaburzenia lękowe i jestem autystyczna, jestem też autoagresywna(po prostu się okaleczam) i mam tez osobowość wieloraką oraz zaburzenia odżywania. Mam też WZW, a przez leki jakie zażywam/ zażywałam mam problemy z sercem, i wzrokiem. Chodziłam do technikum walczyłam ale się udało, później po bardzo dużej ilości czasu spędzonego w szpitalach zdecydowałem się na zmianę edukacji na domową, Nie widzę zahamowani by ta dziewczyna się rozwijała, matka nie walczy dziewczyna też. To żałosne
Dokładnie. Nawet w mniejszych miastach są klasy specjalne dla uczniów ze specjalnymi potrzebami tylko rodzic musi się postarać żeby dziecko do takiej trafiło. Ja do takiej trafiłem dopiero w gimnazjum po latach prześladowań w szkole żałuję, że tak późno.
Prawdopodobnie odwiedziła więcej szkół tylko tego już nie pokazali, tutaj jest tylko urywek z całego materiału, to ze wspomniała o dwóch szkołach nie znaczy że tylko w tylu była
Panie przedstawily sie w bardzo ladnym swietle, jednak koncowka odkrywa powody, dla ktorych dziewczyna zostala umieszczona w osrodkach resocjalizacyjnych. Na dzien dobry, po zwroconej uwadze przez kierownika internatu za niewlasciwy ubior, pyskowala. Dziwne czasy, ze mlodziezy nalezy sie wszystko, a potem mamy ludzi na socjalu, bo im dress code firmy przeszkadza.
Szkoła nie jest ponad konstytucją. Prawda jest taka, że nakazy związane z ubiorem i wyglądem są wbrew prawu 🙂 Dziewczyna się mądrze odezwała, bo bycie nastolatkiem to właśnie wiek szukania siebie, swojego stylu. I ubiór nie świadczy o potrzebie resocjalizacji. W szkole miałam same dobre stopnie, byłam spokojna i grzeczna. Miałam poprawne zachowanie, bo śmiałam malować paznokcie. W szkole średniej. Tu też jest 15-latka, nie przedszkolak. To jest chore.
@@fredericam.-b.260 więc według ciebie golizna (przypominam - krótsza bluzeczka) jest ok? Szkoła nie powinna ingerować w ubiór - ok, ale jednak to nie plaża czy park żeby brzuch wystawał...
@@kala3898 bluzka odsłaniająca pępek nie jest golizną. Z mojej perspektywy, martwilabym się tylko o zdrowie. Widzę dużo dziewczyn w takim stroju, nawet o tej porze roku i to jest dla mnie niepokojące. Kwestia ich zdrowia. Oczywiście, że obowiązuje dress code, w szkole także. Oczywiście, że dziewczyna powinna przyjść ubrana stosownie do okoliczności. Ale czy nie wystarczy zwrócić uwagę, powiedzieć, że taki ubiór kompletnie się nie przyda do szkoły gastronomicznej? Zamiast tego walić teksty o kuratorze? Na kuratora to naprawdę trzeba sobie zasłużyć. Dziewczyna długo chorowała, była poza systemem, ma 15 lat. To nie jest dorosły ukształtowany człowiek, tylko młoda, dojrzewająca osoba, która ma prawo do błędów. A pedagog jest od tego, żeby jej pokazać, wytłumaczyć.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Ty masz jakiś problem, ewidentnie. Jesteś jakimś psychologiem, psychiatrą, biegłym? Bo nie rozumiem, na jakiej podstawie wyciągasz wniosek o jej złym wychowaniu. Obejrzałeś chociaż cały materiał, czy tylko ten urywek na YT? Dziewczynie wystarczy pomoc, pokierować nią, i tyle. Napisałam to już wyżej, nie chce się powtarzać. Ma pewne braki, związane z choroba, która uniemożliwiła jej chodzenie do szkoły, socjalizację. Ale ma dopiero 15 lat, można nad nią popracować. W szkołach trzyma się młodocianych bandziorów, plujących na nauczycieli, z wyrokami. A wydaje się wyrok i skreśla osobę chorą?
Czasem trzeba zmienić otoczenie, Z daleka od toksycznych ludzi, i ma rację,że lepiej oddalić się od niszczących ludzi, Szkoda,że nie można żyć w danym środowisku...nic dziwnego że ma się takie zachowania jak tabletki, skład chemiczny już sam może powodować zmiany w zachowaniu..i dalsze za tym kroki, najlepiej wynieść się z takiego bloku,miasta,czy wsi jak jest już t naprawdę beznadziejnie .trzymajcie się mocno..Życzę powodzenia 👍😊
Bo jest, znam ją bardzo dobrze. Pokurwiony rząd i podejście do ludzi jest wyniszczające w Polsce, gdy obalimy rząd i wrócimy do koalicji będzie lepiej.
Poprostu dziewczyna poprzez leczenie bylam specjalnie traktowana i przez to stracila kontakt z rzeczywistoscia , kontakt z rowiesnikami jest przez to takze utrudniony... Rozwydrzona dziewucha i tyle... Zero zasad i dyscypliny ...tak ja matka wychowalam niestety a teraz ma problem
To jest chore. Może indywidualny tok nauczania bylby dobry . W Warszawie jest szkoła przjazna dla takich osób. " Kąt" przy ul. Kajki w dzielnicy Anin. Może tam proszę sprobować.
Przed obejrzeniem materiału myślałam, że dziewczyna jest niebezpieczna dla otoczenia. A to zwyczajna nastolatka, z problemami zdrowotnymi. Dobrze, że jest pod opieką lekarzy. Okres nastoletni to bardzo trudny okres w życiu i bardzo ważne jest, jak przeżyje się te lata. Bardzo wspierająca mama ❤️
Też 🥺
Jezu jak przeczytałam to aż mi ciepło się zrobiło ❤️
Dziewczyna nieprzystosowana do życia, co jest winą nieodpowiedniego wychowania.
Iść "z pępkiem na wierzchu" na rozmowę kwalifikacyjną to można do agencji, nie do szkoły. Zapytanie o kuratora prorocze. Taki ubiór i makijaż nie pasuje piętnastolatce.
to retoryczne pytanie w tytule jest do zrozumiania łatwe gdyby sie okiem na te papiery rzuciło, rozumiem że w ich skład wchodzi także wynik egzaminu 8 klasisty, pewnie to odgrywa największą rolę
O jezu chciała byś wiedzieć tyle co ja 😊😅
I to jest Polska. To że ta dziewczyna przy swojej chorobie sie nie poddaje i chce sie uczyć jest piękne, a nasz cudowny kraj oczywiscie nie chce jej pomóc... :/
Gdzie nie będziesz będzie źle
@@misiamiska1296 nie interesują mnie inne kraje, tylko ten w którym żyje i chcę aby tu było dobrze
@Przemek5 a co ma zrobic jak mamy kaczora w rzadzie?
@@NarodoweOdrodzeniePolski xD
@@sajkobaba To nie wina kraju, a placówek w okolicy. Trzeba szukać dalej i się szkoła znajdzie.
Pierw dają 500+, aby rodzic dzieci, a potem nikt tych dzieci oprócz rodziców (o ile Ci są i się przejmują dzieckiem) nie wspiera. Brawo Państwo Polskie, cudowna polityka. Środkowy palec dla dzieci i młodzieży po prostu.
haha właśnie!
Może trzeba pomyśleć o edukacj domowej. Np.Szkole w Chmurze. A, żeby córka miała kontakt z innymi, chodzić na jakieś zajęcia, świetlice. Przecież jest obowiązek szkolny. Wg prawa musi być zapisana do jakiejś szkoły.
a, żeby?
@@littleplumlittle A żeby? Córka sama powiedziała że nienawidzi ludzi to niech się zdecyduje czy chce mieć z nimi kontakt czy nie.
Widzę, że ta szkoła jest bardzo promowana w komentarzach. Nie ma chętnych?
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Jest bardzo dużo chętnych 😅 Szkoła w chmurze to jest dobre rozwiązanie dla osób które nie lubią chodzić do szkoły albo w tym przypadku dla tej dziewczyny jak nigdzie nie została przyjęta:)
@@Oliwkae jaka szkoła, czy ktoś z was wie na czym polega tam nauka ,koszmar tylko nie to
straszne jest to jak łatwo można zostać wykluczonym ze społeczeństwa.życzę powodzenia emilii, mam nadzieję, że wszystko się ułoży
Biedna dziewczyna każdy zasługuje na to aby być szczęśliwym
Bzdura z bajek dla dzieci
Każdy zasługuje co najwyżej na darmową eutanazje.. Szczęście jest dla najlepszych
Tylko najwardsi przetrwaja!
A ona moze byc najwyzej dziwka dla samca alfa.
@@lhard123l chyba dla Ciebie 😡
@@martamikowska2364 No ja z narzeczoną jesteśmy szczęśliwi
Ludzi nie powinno się odrzucać, za to że są inni. Każdy człowiek zdecydowanie powinien być szanowany, wspierany i faworyzowany bez względu na jakiekolwiek wady ! Współczuję tej dziewczynie, ona naprawdę ma potencjał, żeby się dalej rozwijać tylko polski system edukacji jest tak tępy i niedowartościowany żeby tę dziewczynę chociaż skierować do klasy z oddziałem integracyjnym z możliwością nauki indywidualnej.
Z jednej strony - 100% racji , ale Medal ma dwie strony, ta dziewczynka potrzebuje bardzo wsparcia - w szkole ludzi ktozy sa wyspecjalizowani dla takich ludzi z potrzebami , normalna szkola mysle bardziej tu zaszkodzi...
A szkoda , bo tak byc naprawde nie powinno.
@@pannanikt3926 Właśnie o to w tym wszystkim chodzi, że powinna być skierowana na naukę indywidualną, a w szkole poza pedagogiem lub psychologiem dziewczynka powinna być także wspierana przez innych specjalistów od spraw psychicznych na wniosek dyrekcji szkoły u niej w mieście.
@@czapor_hh tak jestem jak najbardziej za , bo to nie sztuka powiedziec : dobrze, zostalas przyjeta a teraz siadaj jak inni I sie ucz .
Powinna dostac jak najbardziej wsparcie , nie rozumiem dlaczego tak nie jest .... dlaczego to dziecko I Mama zostaja pozostawione same sobie.
@@pannanikt3926 Uważam, że jest to kwestia traktowania tej dziewczynki jako osobę chorą, upośledzoną etc. (która nawet na pozór wygląda na osobę zrównoważoną). Według oświaty jest ona automatycznie skreślona i nie nadaje się do szkoły średniej. Bo ma orzeczenie z poradnii to już trzeba skreślać. Ludzie są naprawdę bardzo dziwni...
@@czapor_hh Co jest dziwnego w tym, że szkoła chce uczniów zdolnych do nauki? To chyba logiczne?
Bardzo Wam kibicuję!! Tobie Emilka i Twojej Mamie!! Nie poddawajcie się!! Jesteście Wyjątkowe!
blagoslowi pan twoja dusze oby ci sie wszedzie wiodlo ❤❤
To przykre 🥹 Ja miałam szczęście, że chodziłam do szkoły z Oddziałami Integracyjnymi, gdzie były osoby zdrowe, niepełnosprawne i z zaburzeniami. Wysoka tolerancja i zrozumienie kadry pozwalały, ze każdy mógł się czuć komfortowo
Co innego tolerowanie ucznia na wózku, głuchego, niewidomego a co innego kogoś kto np może dostać napadu szału bo ćwiczenie nie wychodzi.
Czasem ludzie są okropni odwracają się i nie tolerują osób z chorobami ,aby to się zmieniło. Składam serdecznie wyrazy współczucia Emili.
U mnie w szkole są klasy specjalnie dla osób z problemami zdrowotnymi. Moja znajoma też ma rozrusznik. W tych klasach ludzie są dla siebie bardzo mili. Mam też kolegę, który jest zawsze wesoło nastawiony do innych. Wystarczyła jedna mała rzecz a już jak sie spotykamy na korytarzu, to sie ze mną wita.
Wgl wiem jak to jest kiedy nie chce sie mieć kontaktu z ludźmi, współczuję
Ale z problemami zdrowotnymi a nie psychicznymi
@@zamiek1283 A dzięki za przypomnienie, tacy też są w klasach specjalnych.
@@zamiek1283 Dokładnie. Uczeń na wózku np wymaga specjanego stołu, więcej miejsca by podjechać to tablicy. Zawsze się znajdzie ktoś kto coś poda, przyniesie i pomoże. Ktoś kto atakuje innych wymaga izolacji a nie integracji.
Jak to możliwe? w Polsce jest obowiazek edukacji do 18 roku życia, jeżeli ktoś nie dostał się do wybranego liceum jest przyznawany tam, gdzie są miejsca. Trzeba zorganizować nauczanie indywidualne lub edukację domowa, chociażby szkole w chmurze zamiast robić ckliwy dokument
Proponuję, żeby wypowiedzieli się byli pedagodzy i nauczyciele uczący córkę w podstawówce, na ten moment znana jest jedna strona "medalu" ;)
Przepchneli z Klasse do Klasse by "pozbyc sie problemu"
Dokładnie. Ja też jestem za tym żeby pokazać materiał z choćby dyrektorem lub jego zastępcą. Tego wymaga rzetelność dziennikarska, której tu nie ma. Jeśli dziewczyna ma dwubiegunowość to to oblicze które zostało pokazane na materiale może być tym łagodniejszym. Nie wiadomo jak się zachowuje w szkolnej ławce wśród rówieśników. Teraz wszyscy w komentarzach linczują tą dyrektorkę i szkołę, jednocześnie przypinając serduszka dla biednego dziecka które nie może się uczyć. Jeżeli ta szkoła jest placówką publiczną i nie przyjęła tej dziewczyny, to znaczy że ma poważne argumenty formalne za tym idące. Bo szkoła publiczna ma obowiązek przyjęcia nowego ucznia, co również finansowo idzie jej na dobre. Więc niech dziennikarze pokażą całość.
Dwubiegunówka to nie jest nastoletni foch tylko poważna choroba psychiczna, która może objawiać się w sposób bardzo destrukcyjny. Szkoła ma obowiązek przyjąć ucznia ale też musi dbać o bezpieczeństwo innych dzieci. Na chwilę obecną zamiast siedzieć i płakać, to można zacząć nauczanie domowe. Tak naprawdę nie wiemy jak się dziewczyna zachowywała wcześniej.
@@lubystkaolamonola529 nauczanie domowe? czyli jeśli uczennica jest agresywna to nauczyciel ma ryzykować swoim zdrowiem i chodzić na lekcje w strachu przed jej atakiem? idź sobie sama, poza życiem bombelka interesuje mnie też moje własne, wasze dzieci nie są najważniejsze sorry
@@charliesheen4661 Od kiedy to nauczyciel ma w nauczaniu domowym chodzić do domu ucznia? W dobie internetu i komputerów? Jeśli już musi chodzić to do takiego co sam nie może się poruszać (typu paraliż, złamania itp). Nikt normalny nie będzie się narażać dla wariatki. To nie jest uczennica pierwszych klas podstwówki, gdzie się ucznia prowadzi za rączkę. Tu można przez internet wydać polecenia typu "przeczytaj to, zrób tamto, masz pytanie zadaj" a do szkoły by szła tylko po to by zdać końcowe egzaminy by szkoła wiedziała że matka a nią szkoły nie robi.
Kochana dziewczyna, życzę wszystkiego najlepszego 😞❤️
Z całym szacunkiem, ale myślę, że jest druga strona medalu.... żeby nie chcieli cię nawet w zawodówce to trzeba się naprawdę postarać.
Liceum integracyjne - dostosują sposób nauki do potrzeb i ewentualnych problemów a dziewczyna będzie mogła chodzić normalnie do szkoły... co do regulaminów i np zakazu noszenia krótkich bluzek akurat rozumiem
Wiele szkol ka taki regulamin ale komentarz dyrektorki byl nie na miejscu. Za pewne gdyby nie wiedziała że dziewczyna jest chora to byla by inna gadka
z opowiadań matki wynika, że to nie odrzucenie przez choroby tylko przez ich zachowanie przy spotkaniach
Nauczanie indywidualne plus terapia z psychologiem. Przyjmowanie leków przy CHAD jest konieczne ale daje efekty. Poza tym kontakt z kuratorium oświaty. Innej drogi nie widzę.
bardzo mi smutno z powodu tej dziewczyny mam nadzieje ze wszystko sie ulozy pozdrawiam i trzymamy kciuki z rodzinka.
Biedna dziewczyna zawsze jest tak że chorych się odrzuca a każdy potrzebuje miłości i szczęścia więm coś o tym podobnie mam
Ale ona sama się odrzuciła przecież stwierdziła że nienawidzi ludzi wiec raczej wśród ludzi nie powinna przebywać
Taka jest natura ludzka/zwierzęca, inność jest odrzucana jakakolwiek by ona nie była
@@piotrdaniszewski6466 nic się nie dzieje bez powodu stary capie
@@xynfinity Nie zesraj się nic się nie dzieje bez powodu po prostu pokolenie pizd i tyle dobrze że ta wojna 3 światowa idzie może czegoś pizdy was nauczy
@@xynfinity Ty się nie zesraj i nie mądruj się bo jak by wojna przyszła i byś miał iść na wojna to byś pierwszy miał w gaciach nasrane a jak nie wiesz co to za choroba bo ja wiem to nie otwieraj paszczy jak nie wiesz o co chodzi 😡
Hmmmm skoro nie chcą jej przyjąć to raczej musi być jakiś tego powód prawdopodobne wyniki egzaminów zawodowych przykładowo bądź takie samo zachowanie nastolatki jak w placówce ohp. Dziewczyna powiedziała że jest nastolatką więc będzie się ubierać jak takowa no ale chyba skoro jest tam regulamin to warto się do niego dostosować a nie takie coś mówić.
No raczej
Ja nie wiem co się dzieje z tym światem, ludzie odtrącają ludzi szkoda słów
a co z edukacja w chmurze? mysle, ze to byloby dobre rozwiazanie
+++
ale xd
Nauczanie indywidualne! Polecam bardzo, dostałam je w klasie naturalnej z powodu zaburzeń psychicznych. Najlepsza decyzja
prawda, też miałam w 2 klasie liceum
Ja rozumiem, że każdy ma prawo ubierać się jak chce, ale jeżeli faktycznie by jej tak zależało na szkole, to ubrała by się elegancko tak żeby swoim wyglądem również przekonać kierowniczkę. A wdawanie się w pyskówkę o swoim ubiorze, z kimś kto ma cię przyjąć też raczej jej nie pomogło. Może warto pomyśleć o nauczaniu indywidualnym.
Napewno to nie przez rozrusznik. Tylko przez dwubiegonowke. A dwubiegonowka to sa zachowania skrajne. Matka mowi „nikogo nie pobila”, moze nie pobila ale ludzie pisza ze jest agresywna…Z materialu znamy jedna strone medalu.
była mowa jedynie o autoagresji, dziewczyna najprawdopodobniej się okaleczała. wydaje mi się, że nie do końca masz pojęcie o chorobie afektywnej dwubiegunowej
ale ta choroba nie polega na tym, ze się kogoś bije bez powodu, a potem udaje, ze nie : o
Z wypowiedzi matki można wnioskować , iż panie dyrektorki chyba pomyliły zawody , jak można powiedzieć w ten sposób do matki chorego dziecka czy córka ma kuratora .Życzę Paniom abyście trafiły na odpowiedzialnych ludzi na właściwych stanowiskach żeby córka mogła chodzić do szkoły jak każde dziecko , żyjemy w Polsce ,a nie indiach czy bangladeszu
Od dawna wiele osób jest na nieodpowiednich miejscach.
Nawet w przysłowiowych Indiach i Bangladeszu lepiej dzieci traktuje w szkole niż te dyrektorki tą dziewczynę
@@BialaWilkWątpię żebyś miała pojęcie o czym piszesz
@@ktos90s.27 Czemu xD nie rozumiem przecież te dyrektorki potraktowały ją dosłownie jak kogoś kto nie był by człowiekiem a w Indiach przynajmniej traktują dzieci jak ludzi
@@BialaWilk Co w Indiach traktuje się dzieci jak ludzi o zwłaszcza dziewczynki przecież tam dziewczynka to jest gorzej traktowana niż pies
Skoro nie lubi być z kimś w klasie, to może niech spróbuje szkoły w chmurze?
Podobno bardzo fajnie, uczysz sie samemu dostajesz materiały.
Dziwna sytuacja, moja córka też ma orzeczenie o kształceniu specjalnym i bez problemu do integracyjnej szkoły się dostała. Jeżeli nie ma w miescie takiej szkoły to można sprawdzić czy chociaż poszczególnych klas dana szkoła nie posiada. Dodatkowo może liczyć na nauczanie indywidualne w domu zresztą aktualnie nauczanie domowe może się odbywać nawet bez orzeczenia o kształceniu specjalnym (tym bardziej, że dziewczyna nie chce mieć kontaktu zbytnio z innymi z tego co mówi).
bardzo możliwe że telewizja robi zadymy i wymyśla problemy , bo prawo nakazuje szkołom przyjmować chore dzieci , nie można sobie tako odmówić no chyba że ktoś chce stracić prace
Ja tesz olewam kontakt z innymy w tym kraju na dobze mi to wychodzi spikojna glowa
@@kamilkaczmarek7006 Patrząc na twoją ortografię to nie wiem czy tak na dobrze Ci to wychodzi
Nie ma jak koloryzować historie przez telewizję brawo 🖕
????
znam ją bylismy w szpitalu razem jak i mieliśmy dość długa relację wiec mogę się wypowiedzieć laska była totalnie agresywna i matke mi wzywała itp. ludzie zobaczycie jeden material a juz we wsyztsko wierzycie😂
Ja nie wierzę, bo znam jedną osobę co też mówili że anioł, a jak mieszkaliśmy razem przez ścianę przez miesiąc to OMG, horror. Biedny piesek tam u nich, pewnie często pada ofiarą.
Dobra, ale pamiętaj że to nie jej wina że jest agresywna. Tak samo jak ktoś kto ma wadę wymowy to też nie jest jego wina że niewyraźnie mówi. Nie ma co jej tego wypominać, komentarz nie na miejscu
@@Naateeczkaa oj, czasami dla niektórych choroba to tylko wymowka do agresji. Nie masz 100% pewności że nie wykorzystuje okazji do legalnej patologii
@@zziniop jeśli ktoś jest na coś chory to raczej nie będzie traktował swojej choroby jako wymówkę, każdy chciałby być zdrowy, przykładowo jak ktoś ma depresję to raczej nie powie ,,dzisiaj chyba nie pójdę do szkoły bo przez depresję mi się nie chce"
Szkoda mi tej dziewczyny szczerze powinni dać jej możliwość kontynuacji nauki. Nauczanie indywidualne by było najlepsze dla niej.
Śmieszne jest to że pomimo choroby pali szlugi i wstawia to na tik toka😂
Jak się nazywa na tt?
Fakt, palenie papierosów przy chorobie i to w takim wieku nie jest dobre, ale komentarz nie na miejscu
Jak można nie widzieć po dziecku przez 7 lat, że jest gnębione i nie złożyć wniosku o indywidualne lekcje a poza szkoła zadbać o rozwój jej pasji czy zainteresowań aby poznawała ludzi z wspólnymi cechami się rozwijała😥
Pojęcia nie mam
Niestety można. Albo można to olać.
W MOS-ie by jej nie odrzucili. To wspaniała szkoła, gdzie każdy, kto ma problemy zdrowotne lub społeczne, jest mile widziany. Niestety wiem tylko o placówkach w Warszawie. :(
Wychowałam się w domu dziecka gdzie dwie dziewczyny tam trafiły.Przyjeżdżały na święta i ferie tak wyniszczone, izolowały się.Trzeba trafić na dobry ośrodek
2:35 jeśli nie lubi ludzi to może nauczanie domowe. A i też znamy historie od jednej strony, nie znamy historii od strony byłej klasy i nauczycieli, a dużo mogło by to wyjaśnić
Dziwne, bo przeciez do 18 roku życia jest obowiązkowa edukacja. Są szkoły średnie rejonowe do których idzie się automatycznie. Czy coś się zmieniło? No i zakładam, że jest to dziewczyna agresywna, bo dwubiegunowość taka jest, ale skoro jest na lekach, to funkcjonuje jak każdy inny człowiek, więc nie powinni jej odrzucać.
Trzymaj się Emilia, będzie dobrze!❤
Znam ją i była do mnie bardzo agresywna byliśmy w szpitalu razem
Byłam z nią w ośrodku i ona się wypisała na własne żądanie też tęskniłam za domem i wytrzymałam 3 lata a ona nawet pół roku tez mam depresje od 9 roku życia ona tez wyzywała ludzi w ośrodku póżniej się dziwiła ze jej nie szanują albo zachowywała się jak nie wiadomo kto udawała tez czasami ze serce ją boli bo karetka była pan z karetki tak powiedzial jednym słowem masakra a śmiali się z niej pewnie dlatego ze wstawiała takie tik toki jakie wstawiała
Nazwa ośrodka?
@@wanessa.5876 mos 2 Wrocław ul kielecka
@@wanessa.5876 Ile ty masz lat że grasz w jakieś gry przebieranki XD?
@@lip4338 tyle ile twoja stara
Jaka nazwa jej tik toka?
Emilko jesteś fajną młodą osobą nie poddawaj się trzymam za Ciebie i za mamę która jest cudowną osobą kciuki. Pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie się. 😊😄😉
Z tym kuratorem to mnie rozwaliło
Widać że dyrektorka też po zawodówce
Głupia baba z tej pseudo dyrektorki!!
Ta kierownik OHP po prostu zna życie.
Widać jak musisz być niedouczony, by nie wiedzieć tak prostej rzeczy, że aby nauczać, czy też zostać dyrektorem, to musisz mieć tytuł magistra, nie wiedziałam, że po zawodówce takowy można uzyskać, po co zatem tyle lat nauki i męczarni!!!!
Poza tym, takie kategoryzowanie, że ludzie po zawodówce są głupi (Twoja sugestia) czy nieudolni jest nieco nie na miejscu, cała rzesza ludzi na studiach jest " Głupsza " Niż w tych zawódowkach, bo niejednokrotnie dostali się przez koneksje i układy oraz łapówki ( byłam tego świadkiem na uczelni) to już jest na porządku dziennym, więc mierzysz miarą nie adekwatną. A gdyby nie piekarze, cukiernicy, mechanicy, ślusarze, hydraulicy, budowlańcy, etc. Pomyśl co by było? Lekarz po godzinach bawił by się w hydraulika, czy piekł by chleb? A pani Adwokat obsługiwała by kasę w sklepach? Czy może pan ordynator wywozil by śmieci po dyżurze?
Jest takie powiedzenie " Milczenie jest złotem " W Twoim przypadku trafne jeszcze takie " Pomyśl dwa razy nim coś powiesz ".
nie wiesz że trzeba mieć skończone studia zarządzanie oświatą by być dyrektorem?
@@bettysue5497 zawodówka nie wyklucza studiów
co jak co ale dziewczyna nie powinna się tak odzywać do dyrektora jeśli tak bardzo zależy jej na edukacji. Panuje taki a nie inny regulamin, powinna przeprosić i na przyszłość ustosunkować się do niego a nie szukać głupich argumentów. Widać, że na problemy z psychiką, powinna więc szukać szkoły specjalnej, a nie na siłę próbować dostać się do szkoły która nie jest przygotowana na takie przypadki.
Powinni ją przyjąć do jakiegokolwiek liceum integracyjnego. Zapraszam do liceum integracyjnego w moim mieście czyli w Legnicy, mam nadzieję że ją przyjmą. Oczywiście jeśli to nie daleko 😁. A jeśli nie lubi nauki w grupie to jest nauka indywidualna czy inna. Życzę jej i rodzinie powodzonka!!
boze ja bylem z nia w psychiatryku and she’s completely unsufferable
chej a pamietasz gryzienie zyl?
DOSŁOWNIE gdy ja z nią byłam to twierdziła że za agresję siedzi bo jej matka telefon zabrała więc dostała szału i inne bajery a tu nagle tama grzeczna..... XD
Cooooo😮
Zdrówka życzę Emilko❤
Dopóki nie jest groźna dla otoczenia to czemu nikt nie chce jej przyjąć? To taka sama nastolatka jak ja i reszta ludzi . Może by tak zaufać lekarzom i innym tego typu osobą ? Moja znajoma na przykład ma takie jakby sesje z pedagogiem szkolnym aczkolwiek niewiele mówi o swojej przeszłości
strasznie mi przykro oglądając, zwłaszcza jako rówieśnik:( wydaje się naprawdę sympatyczna.. życzę wszystkiego najlepszego dla Emilii i bliskich
Z tego o przeczytałam, to przy wsparciu kuratorium oświaty udało się znaleźć Emilii szkołę. Pomoc zaoferowało Centrum Kształcenia Zawodowego w Sosnowcu.
w łodzi jest szkoła dla takich osób dyrektor cudowny ratuje każde dzieci i przyjmuje do szkoły
Potrzeba przynależności.. jedna z podstawowych potrzeba życia, przez rówieśników tej dziewczyny, a teraz innych władz nie może zostać zrealizowana. Przykro mi bardzo
Jezeli dziecko ma takie Problemy to niestety tylko szkola specjalna - tam dostanie wsparcie ,jeżeli nie ma takiej w poblizu trzeba poszukac dalej- tu gdzie mieszkam dzieci takiego Problemu nie maja , jesli mieszkaja zbyt daleko zabiera je do szkoly specjalny Transport ( male Busy ) .
Wiem ze w Polsce pewnie takich mozliwosci nie ma , ale mysle ze upieranie sie zeby chodzila do normalnej szkoly jest bledem , bo to jej bardziej zaszkodzi niz pomoze.
W miasteczku kryminalu ojca Mateusza juz 15 lat temu takie busy jezdzily i zabieraly chore dzieciaki (roznorakie problemy dzieci z duza niepelnosprawnoscia fizyczna, problemami psychicznymi, kilkulatkow a i 20 latkow) i zawozily do szkoly (a moze nawet szkol) integracyjnych , organizowane to bylo przez Caritas. Wiec skoro bylo to w swietokrzyskim 10-15 lat temu. To podejrzewam, ze nadal w Polsce to jest….
@@enkaniezwyciezona7849 to tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie moze sie do szkoly dostac skoro takie rozwiazania sa ?
Życzę Ci zdrowia jesteś super nastolatka Bóg z tobą 😊
Nauczanie indywidualne byłoby chyba najlepszym rozwiązaniem.
Mogę się odnieść do choroby afektywnej dwubiegunowej, bo miałem nieprzyjemność być w związku z taką dziewczyną. Możemy sobie mówić, że to choroba niezależna od woli danej osoby, ale nie ma pojęcia nikt, jak jest straszna, kto się z tym nie zetknął. Życie z taką osobą to wieczna huśtawka nastrojów i o ile depresja jest dosyć znana w społeczeństwie, to stan manii to jedna wielka niewiadoma.
W Polsce osobą publiczną, która przyznała się do CHAD jest znany i lubiany dziennikarz sportowy Bożydar Iwanow. Jego małżeństwo nie przetrwało i wcale mnie to nie dziwi.
Moja przyjaciółka na to choruje i przez wiele lat lekarze nie potrafili znaleźć prawidłowej diagnozy. Kumpela miała problemy z dostosowaniem się do społeczności, nieraz próby samobójcze, napady paniki, histeria, zwolnienia z lekcji, potem częste L4. Teraz jest na zwolnieniu od 2 lat. Dopiero ponad 2-letnia intensywna terapia i dobrze dobrane leki ustabilizowały ją na tyle, że powoli zaczyna stawać na nogi. To prawda, ciężka to choroba.
Czy ma ktokolwiek jakieś social-media lub jakikolwiek kontakt do Emilki?
17 tabletek dziennie .. wiecej farmazonow wciskajcie a jesli to prawda to wspolczuje ze trafila na tych lekarzy
Co Ty gadasz gościu? Mój mąż bierze 17 tabletek dziennie łącznie i to jest u niego norma od prawie 10 lat. 17 to nie jest jakoś dramatycznie dużo, dzieląc dzień na 3 pory.
17 tabletek dziennie?Tyle chemii pakować w dziecko?Po co?Poza tym po psychotropach strasznie się tyje.Przerażające co ma do zaoferowania medycyna rokefelerowska
Nie obchodzi mnie zbytnio twoj maz ,wiem ze niektorzy biora duzo tabletek ze wzgledu na zdrowie inni znowu biora duzo tabletek bo je cpaja ale widze zw ktos nie zrozumial co mialem na mysli po prostu
Nie ma co sie spinac ,pozdrawiam męza
@@damianbhjcgjklpppjcc3288 Też mnie to zszokowało. Niedługo zacznie mieć problemy z wątrobą. Ludzie wierzą w moc tabletek, widać to po popularności różnych suplementów.
15 lat a wygląd 30 latki.....15 latka i zrobione tipsy jak dorosła panna?
Wiele osób w tym wieku robi sobie paznokcie
Jesteśmy w tym samym wieku i tez mam dwubiegunowke, po czasie stwierdziłam, ze kepiej mi będzie na edukacji domowej i miałam racje, jest lepiej.
To demon, ktory sprawia, ze wszyscy Cie nienawidza i ponizaja. Atakuja Cie przerozne grupy ludzi. Niestety on zostanie z Toba do konca zycia. Trzymaj sie mocno.
Co ?
Nawet do specjalnej jej nie przyjeli !!!??
jak ma zalecenie szkoly specjalnej to niech do takiej idzie...a po drugie jesli regulamin szkoly nakazuje standardy ubierania czy makijazu to nalezy sie do nich zastosowac albo nie uczyc sie w tego typu lacowce a nie...udawac...ze nastolatce to wolno...nie nalezy zyc spolecznie i dostosowac sie do norm
nie ma czegoś takiego w prawie jak regulamin szkoły co do ubierania sie i makijażu to są tylko czyjeś zachcianki nie zgodne z prawem wprowadzające w błąd i łamiące prawo za co można trafić pod sąd . Jedynie co to może obowiazywac strój na pewne zajęcia jak fartuchy ochronne ale tylko na zajęciach. A dyrektorka na pewno nie była w fartuchu ani matka dziewczynki.
@@Mika484 Regulamin jest źródłem prawa, wewnętrznie obowiązującym.
Jeśli w jakiejś szkole wprowadziło się pewne ograniczenia w ubiorze i np makijażu (są szkoły zabraniające farbować włosów i malować paznokci na inny kolor niż bezbarwny oraz nakładać ostrego makijażu), to nie są one niezgodne z prawem i należy je przestrzegać. Albo zmienić szkołę. Proste.
Renomowane szkoły dbają o wizerunek uczniów, który ma być schludny i stosowny do wieku. No, ale do takich nie chodzi zbuntowany motłoch, któremu się wydaje, że wszystko wolno...
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ regulamin szkoły tworzy się na podstawie prawa a nie swojego widzi misie a tak sie składa że w prawie Polskim w tym oświatowym nie ma pozwolenia na takie regulacje odnośnie stroju i makijażu w regulaminie wewnętrznym szkoły . A szkoły sobie piszą takie regulaminy nie zgodne z prawem bo nikt tego nie sprawdza i sobie tam wypisują bzdury i swoje urojenia które pokazują ich ignorancję , zarozumiałość i brak kompetencji.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ i się tak nie podniecaj obowiązkami bo w tym kraju jest tyle obowiązków że byś nie wyrobiła z ich przestrzeganiem. Jak tak uwielbiasz obowiązki to wiedz że masz obowiązek donosić/zgłaszać na policję na swoją rodzinę , na siebie jeśli podniesiesz głos na swoje dziecko , jak nauczyciel wystawi ocenę za zeszyt lub brak pracy domowej co sie często zdarza w szkole lub jak podniesie głos na dziecko. Idź i wypełniaj całą masę swoich obowiązków, albo sobie zmień kraj.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ przeczytaj co to jest hierarchia aktów prawnych.
Chce iść do szkoły ale nie chce siedzieć wsrod ludzi.
Sama mówiła że siedziała z psycholog w sali bo nie chciała być w klasie. To jak ona chce iść do szkoły jak nie chce być wśród rowniesnikow. Niech ma lekcje w domu a chodzi sobie na zajęcia i powoli się przyzwyczaja.
Kiedyś będzie musiała iść do pracy i co wtedy? Choroba chorobą, ale tu trzeba psychoterapii. Same leki pomogą tylko ustabilizować nastrój.
Bardzo trafna uwaga..z jej wypowiedzi wynika że zaprzecza sama sobie
Sama nie lubię ludzi ale na nauczaniu domowym bym nie wytrzymała, szkoła ma swój Vibe
"Dlaczego nikt nie wsparł matki w znalezieniu szkoły dla córki"?
Bo pewnie się o to nie postarała. Rodzic niepełnosprawnego dziecka musi się postarać o szereg rzeczy: załatwienie niepełnosprawności, być może renty, zapytać się psychologa szkolnego z poprzedniej szkoły jaka szkolę poleca na przyszlość. Państwo niczego nie załatwi za rodzica. Sam jestem przykładam zaniedbania edukacyjnego ze strony rodziców i dobrze wiem jaki to problem. Rodzic zaburzonego dziecka ma ciężką rolę i matka tej dziewczynki po prostu zawiodła.
Może po prostu nie wiedziała? Kto by wiedział, że się wykonuje takie kroki? Powinna dostać taką informację że szkoły. Próbowała umożliwić dziecku edukację, szukała szkół, starała się, a Ty piszesz, że zawiodła... Słabe.
Co do zaniedbania Ciebie, nie wiem, jak było. Ale może po prostu Two rodzicom też nikt nie powiedział? To nie są oczywiste informacje.
Co na to nauczyciele, którzy uczyli do tej pory dziewczynkę. Gdzie ich opinia w tym materiale. Bez przyczyny nie zamyka się szkoły przed dzieckiem. Moja córka też ma problemy ze zdrowiem i miałyśmy raczej pomoc ze strony szkoły.
nie dziwię się pytania pani dyrektor ze szkoły OHP było adekwatne chciała wiedzieć z kim ma do czynienia
do czynienia
@@littleplumlittle dzięki już poprawiam
W koncu top jest szkola nie dyskoteka
a kto przychodzi na spotkanie w fartuchu ?? to jest normalne?? czy na rozmowę kwalifikacyjną do MacDonalda ludzie przychodzą w fartuchach ??
No super państwo polskie wspiera ludzi ! Brak słów !
Mysle ze niepotrzebny rozglos wokol sprawy odbiera jej szanse na normalne zycie.. Dziewczyna czuje sie odrzucana. Jesli choroba jest bardziej zaawansowana a leki utrudniaja nauke to moze lepsze nauczanie indywidualne.. Dzieci jak dzieci smieja sie z byle czego. Jak dorosna to zrozumieja chorobe.. Byc moze dziewczyna wyjdzie z tego stanu na tyle ze bedzie potrafila zyc normalnie jak jej kolezanki.. Pozdrawiam ❤️
myslalem ze na głowe upadła ze w wieku 15 chce sie uczyc
No a szkoły z nauczaniem domowym? Jest tyle form nauki zdalnej czy w "chmurze"
Przecież to jakiś skandal, nauka jest powszechna i bezpłatna i nie ma powodu żeby w ten sposób kogokolwiek dyskryminować. Przecież to łamanie praw dziecka.
Bardzo ciekawe że na blachę rzeczy telewizja reaguje i się interesuje a kiedy ja się zgłosiłam do nich o pomoc w bardzo ważniej sprawie to nikt nie chciał ze mną nawet porozmawiać a na maile nie odpowiadali,to jest bardzo ciekawe!!!!!!!!!!!!
Przecież telewizja reaguje tylko na to co wpisuje się wich skrajnie lewacko-niemiecki światopogląd
@@lhard123l nie wiem na prawdę o co tu chodzi ale ta telewizja to jedna wielka ściema i chyba sobie znowu napisze do tej uwagi bo mnie to wkurzyło! Nie ważne że nie odpowiedzą znowu ale sobie przeczytają!
ale to niech zdalnie się uczy jest taka opcja
otyłość to choroba uleczalna jak coś
Co to ma do tematu filmu
a czemu nie mogą próbować w Mosie? Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapi gdzieś blisko?
Ladna ,sympatyczna ,mloda dziewczyna ,nalezy dac jej szanse,w tak mlodym wieku tyle juz dramatow,powodzenia zycze😊
może nauczanie w chmurze chociaz
Rozumiem co czuje ta biedna dziewczyna ja też nie mogę podjąć pracy ani żadnej nauki w szkole przez zespół Aspargera i w ciągu dnia zajmuje się tym samym co ona
Przykre ale prawdziwe, wiem coś na ten temat, nie ma co ukrywać w tych czasach dzieci i młodzież niepełnosprawna są odrzucane źle traktowane i niestety nie mogą liczyć na pomoc ze strony szkoły
A to panstwo wtedy nie narzuca szkoły ?
Jest jeszcze edukacja domowa, szkola w chmurze.
Poza tym musi sobie znaleźć pracę jak bedzie dorosła
Choruję na OCD od 18 lat i też w latach szkolnych przypisywano mi nie wiadomo jakie zachowania. Miałam być niebezpieczna :) To przykre, że ludzie są tak mało wyedukowani w temacie chorób psychicznych.
W szkołach powinni uczyć na temat chorób, bo potem ludzie są niedoedukowani. Tak samo jak mówiłam o swoich podejrzeniach ADHD rodzicom to mi powiedzieli ,,przecież po ścianach nie chodzisz" albo jak ktoś ma cukrzycę to te osoby słyszą ,,napewno od słodyczy" mega współczuję osobom z jakimiś chorobami, sama zmagam się z zaburzeniami lękowymi ale w moim przypadku jedynie wiedzą o tym rodzice, dużo zdrowia życzę ❤
A myślała o szkole w chmurze
tez biore tyle tabletek, mam depresje (przez gimnazjum i liceum, jedna szkola) i tez jak potrzebowalam uczyc sie w domu byl OGROMNY problem dla szkoly. System jest okropny
Chciałbym jej pomóc 😢
Szkoda mi Emilki, jeśli to prawda o jej zdrowiu to mam nadzieję że wyzdrowieje jeśli jest taka szansa.
Nie zwracaj uwagi na ,,młodzież” większość osób jest nie dojrzała. Życzę Ci wszystkiego dobrego i dużo zdrówka. Trzymaj się! ❤️
Ja nie wiem do czego jest jej fizyczne chodzenie do szkoły potrzebne ? Bo na pewno nie jest potrzebne by się uczyć. Dzieciaki i tak się głównie w domu uczą po lekcjach bo na lekcji się tylko przepisuje do zeszytu co nauczyciel napisał na tablicy a ze szkoły głównie wynoszą wulgaryzmy i patologię, których uczą ich koledzy (o nękaniu i znęcaniu się nad słabszymi nie wspomnę więc chyba laska chce z deszczu pod rynnę). Jak chce się uczyć to edukacja domowa (ogrom materiału w necie lub w chmurze ze szkoły) to najlepsza opcja z możliwych, a nie wierzę że ktokolwiek będzie robił im problem by "na papierku" była zapisana do jakiejś szkoły państwowej przyjaznej edukacji domowej, w której nawet nie będzie się pojawiać.
Tak a jakby się coś stało i zrobiła komuś coś w szkole to później będzie afera, ze przyjęli taką osobę. Druga sprawa jak można ubrać na siebie króciutką bluzeczkę idąc na rozmowę w sprawie przyjęcia do szkoły…. No ludzie
tobie sie coś pomieszało, przyjęcie do szkół średnich odbywa sie na podstawie świadectw i wolnych miejsc a nie rozmowy kwalifikacyjnej
@@Mika484 Kiedyś do szkół średnich dodatkowo były egzaminy wstępne. Teraz biorą wszystkich. Oczywiście są renomowane licea, co ciekawe, jakoś one nie zwiększają limitów przyjęć.
Mój chłopak ma też afektywna dwubiegunowa i pracuje i sobie świetnie radzi
W Dąbrowie Górniczej są 22 szkoły średnie a matka odwiedziła dwie.
W jednej nie przyjęto córki
W drugiej to matka nie zdecydowała się zapisać córki bo "pani kierownik" szkoły była pyskata.
No i? Co dalej? Jest jeszcze masa szkół zapraszam szukać dalej.
W moim liceum był chłopak z zespołem aspergera i kilkoma różnymi chorobami. Chodził do zwykłego liceum do zwykłej klasy bo rodzice nie znaleźli nic innego. I co? Radził sobie.
Tak, było okazjonalne śmianie się i raczej nikt z nim nie trzymał ale co z tego?
Obecnie chłopak jest po szkole i świetnie sobie radzi jak na to jak trudne miał życie.
W szkołach każdego cisną, od tego są dzieciaki żeby się z ciebie wyśmiewać, my wszyscy to normalnie przeżyliśmy a tu nagle problem.
Obrzydza mnie wizja tego że matka dzwoni po telewizje i jeszcze telewizja pyta czemu jej nikt nie pomógł znaleźć szkoły ( jakby to był czyjkolwiek obowiązek ) gdy ona nie potrafi zajrzeć nawet do więcej niż dwóch szkół.
Dokładnie, do tego istnieją też alternatywy dla szkoły stacjonarnej np. edukacja domowa. Żeby nie było mam kuratora za próbę samobójczą, depresje zaburzenia lękowe i jestem autystyczna, jestem też autoagresywna(po prostu się okaleczam) i mam tez osobowość wieloraką oraz zaburzenia odżywania. Mam też WZW, a przez leki jakie zażywam/ zażywałam mam problemy z sercem, i wzrokiem. Chodziłam do technikum walczyłam ale się udało, później po bardzo dużej ilości czasu spędzonego w szpitalach zdecydowałem się na zmianę edukacji na domową, Nie widzę zahamowani by ta dziewczyna się rozwijała, matka nie walczy dziewczyna też. To żałosne
Bo tu jest raczej coś więcej na rzeczy niż pokazał tvn. Tu z mamuśką też jest coś nie halo.
Dokładnie. Nawet w mniejszych miastach są klasy specjalne dla uczniów ze specjalnymi potrzebami tylko rodzic musi się postarać żeby dziecko do takiej trafiło. Ja do takiej trafiłem dopiero w gimnazjum po latach prześladowań w szkole żałuję, że tak późno.
mnie obrzydza to że normalizujesz podłe zachowania źle wychowanych dzieciaków.
Prawdopodobnie odwiedziła więcej szkół tylko tego już nie pokazali, tutaj jest tylko urywek z całego materiału, to ze wspomniała o dwóch szkołach nie znaczy że tylko w tylu była
Biedna dziewczyna w życiu nie udaje sie znaleźć dobrą szkołę. Życzę jej zdrówka.
niestety to my nie wybieramy losu tylko los wybiera nas
Prawda.
Panie przedstawily sie w bardzo ladnym swietle, jednak koncowka odkrywa powody, dla ktorych dziewczyna zostala umieszczona w osrodkach resocjalizacyjnych. Na dzien dobry, po zwroconej uwadze przez kierownika internatu za niewlasciwy ubior, pyskowala. Dziwne czasy, ze mlodziezy nalezy sie wszystko, a potem mamy ludzi na socjalu, bo im dress code firmy przeszkadza.
Szkoła nie jest ponad konstytucją. Prawda jest taka, że nakazy związane z ubiorem i wyglądem są wbrew prawu 🙂 Dziewczyna się mądrze odezwała, bo bycie nastolatkiem to właśnie wiek szukania siebie, swojego stylu. I ubiór nie świadczy o potrzebie resocjalizacji. W szkole miałam same dobre stopnie, byłam spokojna i grzeczna. Miałam poprawne zachowanie, bo śmiałam malować paznokcie. W szkole średniej. Tu też jest 15-latka, nie przedszkolak. To jest chore.
@@fredericam.-b.260 więc według ciebie golizna (przypominam - krótsza bluzeczka) jest ok? Szkoła nie powinna ingerować w ubiór - ok, ale jednak to nie plaża czy park żeby brzuch wystawał...
Dziewczyna nieprzystosowana do życia, co jest winą nieodpowiedniego wychowania.
@@kala3898 bluzka odsłaniająca pępek nie jest golizną. Z mojej perspektywy, martwilabym się tylko o zdrowie. Widzę dużo dziewczyn w takim stroju, nawet o tej porze roku i to jest dla mnie niepokojące. Kwestia ich zdrowia. Oczywiście, że obowiązuje dress code, w szkole także. Oczywiście, że dziewczyna powinna przyjść ubrana stosownie do okoliczności. Ale czy nie wystarczy zwrócić uwagę, powiedzieć, że taki ubiór kompletnie się nie przyda do szkoły gastronomicznej? Zamiast tego walić teksty o kuratorze? Na kuratora to naprawdę trzeba sobie zasłużyć. Dziewczyna długo chorowała, była poza systemem, ma 15 lat. To nie jest dorosły ukształtowany człowiek, tylko młoda, dojrzewająca osoba, która ma prawo do błędów. A pedagog jest od tego, żeby jej pokazać, wytłumaczyć.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Ty masz jakiś problem, ewidentnie. Jesteś jakimś psychologiem, psychiatrą, biegłym? Bo nie rozumiem, na jakiej podstawie wyciągasz wniosek o jej złym wychowaniu. Obejrzałeś chociaż cały materiał, czy tylko ten urywek na YT? Dziewczynie wystarczy pomoc, pokierować nią, i tyle. Napisałam to już wyżej, nie chce się powtarzać. Ma pewne braki, związane z choroba, która uniemożliwiła jej chodzenie do szkoły, socjalizację. Ale ma dopiero 15 lat, można nad nią popracować. W szkołach trzyma się młodocianych bandziorów, plujących na nauczycieli, z wyrokami. A wydaje się wyrok i skreśla osobę chorą?
Czasem trzeba zmienić otoczenie, Z daleka od toksycznych ludzi, i ma rację,że lepiej oddalić się od niszczących ludzi, Szkoda,że nie można żyć w danym środowisku...nic dziwnego że ma się takie zachowania jak tabletki, skład chemiczny już sam może powodować zmiany w zachowaniu..i dalsze za tym kroki, najlepiej wynieść się z takiego bloku,miasta,czy wsi jak jest już t naprawdę beznadziejnie .trzymajcie się mocno..Życzę powodzenia 👍😊
Ale ona nie powinna przebywać wśród ludzi przecież ich nienawidzi no tak czy nie
Absurd… XXI wiek i takie dramaty się dzieją
Prawda, to nie jest średniowiecze żeby niepełnosprawne osoby skreślać
To trzymają zbirów po 2-3lata w tej samej klasie a jej nie chce przyjąć do szkoły... Strasznie dziwne Państwo ta Polska
Dokładnie to samo pomyślałam!
To się wyprowadźcie z tej Polski jak tak jest zle
@@kryslen2756 Droga wolna
Sama sobie odpowiadasz
@@kryslen2756 Mniej takich ograniczonych osób jak Ty w naszym kraju, a Polska byłaby o wiele piękniejsza. Bez pozdrowień
ale ona wydaje sie mega sympatyczna dziewczyna
Bo jest, znam ją bardzo dobrze. Pokurwiony rząd i podejście do ludzi jest wyniszczające w Polsce, gdy obalimy rząd i wrócimy do koalicji będzie lepiej.
Poprostu dziewczyna poprzez leczenie bylam specjalnie traktowana i przez to stracila kontakt z rzeczywistoscia , kontakt z rowiesnikami jest przez to takze utrudniony... Rozwydrzona dziewucha i tyle... Zero zasad i dyscypliny ...tak ja matka wychowalam niestety a teraz ma problem
🤦♂️
Smutne. :(
To jest chore. Może indywidualny tok nauczania bylby dobry . W Warszawie jest szkoła przjazna dla takich osób. " Kąt" przy ul. Kajki w dzielnicy Anin. Może tam proszę sprobować.
biedna dziewczynka😢 dużo zdrówka dla niej