59:00 tu jest bardzo ważna pod kątem treningowym wypowiedź pana Henryka - nie ma jednej drogi do skutecznego przygotowania się w maratonie i już na pewno nie musi się zawsze opierać na trzaskaniu tych mitycznych 30-ek. Sam w okresie zimowym robiąc przygotowania pod cały rok biegowy nie przekroczyłem ani razu na wybieganiu 25 km, ale 2x w tygodniu mój trening mieścił się w widełkach 20-25 km, w okresie wakacyjnym i późno-letnim gdy byłem w trakcie budowania formy pod tegoroczny start w Poznaniu nie przekroczyłem na treningu półmaratonu, a mimo wszystko wybiegałem 2.46.54 będące wynikiem na miarę moich możliwości. Pod wcześniejszymi materiałami już pisałem, ale jeszcze raz nie zaszkodzi - gratulacje dla Asi i Adama spełnienia marzenia maratońskiego. Podejścia do tego nie było gorszego czy lepszego, było po prostu inne i najfajniejsze w tym wszystkim było to, że to marzenie było spełniane w sposób, który sobie wcześniej obrano. Czekam ja, ale pewnie i też wielu innych na kolejne maratońskie zmagania tylko oczywiście w pełnym zdrowiu i przy mniej hardcore'owych przygotowaniach :D
Zgadzam się, ja w trakcie przygotowań najwięcej zrobiłem 26km, a Maraton w 3:25 dało radę zrobić. Można biegać mniej, ale intensywniej i nakladac sobie zmęczenie. Np. dzisiaj krócej, ale szybko, a jutro długo i wolniej 😊
@Adam Kszczot pozdrawiam Łodzianina! Pierwszy podcast wysłuchany! Dziękuję będę obserwował dokonania i fajnie by było jak byś pobiegł Walencje 2024, też chce tam zawitać.
58:10 - w maratonie w Dębnie ok. 35 km ta złota rada mnie uratowała, zjadłem dodatkowy żel, wszystkie elektrolity co miałem, dwa kubeczki izo na punkcie, trochę wody i udało się przesunąć skurcze o te kilka kilometrów.
za "moich" czasów najlepszy i najszybszy był maraton w Bostonie i w Rotterdamie! NY jest najbardziej medialnym i przez to pożądanym maratonem, jak mniemam 😉 Końcu to nie NY tylko Chicago i Berlin ma na rozpisce rekordy świata, a ostatnio Valencia "szaleje" 😀
Witam 🙂 Gratuluję ukończenia 👍 Joanno / Adamie / Henryku --> Jakie jest każdego biegacza największe marzenie ? Przyspieszyć na bieżni swoje krążenie 😉😁 to moje autorskie powiedzenie 😉🙂 W 🇵🇱 Jest Bardzo dużo Maratonów i nie trzeba wydawać kilkadziesiąt tysięcy na lot i udział w NY . SZkoda,że Pakuje się kasę w USA i w tamtą ,,Najpotężniejszą" Gospodarkę Świata, a nie w nasze rodzime Firmy 😮😐 Brak zrozumienia z mojej strony skąd taki pomysł na debiut za oceanem , chyba trochę na wyrost przesadzony 😮 . Gratuluję ukończenia 👍 🖐️
Adam, każdy masz już dosyć Twojego usprawiedliwiania się dlaczego tak mało trenowałeś. Większość z nas ma etaty i rodziny, a tylko ty się ciągle licytujesz się na ilość wolnego czasu. Jak masz go w swoim odczuciu za mało - to nie biegaj, a jak biegasz to nie kręć później nosem na każdym kroku .
i jeszcze to podkreślanie, że nie złamał 2:50 bo to maraton na "trudnej trasie". Proponuje następnym razem na bieżni elektrycznej pobiec, bez tego nerwowego sztucznego śmiechu.
Asiu, trzymam kciuki za kolejne wyzwania. Adam jak dla mnie to super debiut, super czas. Lecz brakuje mi większej pokory z Twojej strony dla tego Królewskiego dystansu. Ps. Może zróbcie sobie jakieś wyzwanie w górach. Jakaś 80siątka i kilka tysięcy przewyższeń? Pozdrawiam
I tu zgadzam się z Wami w 100% ciągle jęczy nie miałem czasu itp bla bla bla nie był przygotowany idcięło go i tyle a poza tym wybrał sobie trudny maraton tak jak napisałeś my pracujemy mamy wiele innych obowiązków i biegamy a poza tym kto mu kazał łamać 3
Bo tutaj chodzi aby Adamowi przyklasnąć że pomimo tak malej ilości jednostek treningowych przebiegł maraton w 2:50:09 . Adamie - bieganie to pasja i sport w którym jest mało miejsca na wywyższanie ponad innych biegaczy. Życzę Ci abyś w przyszłości samodzielnie przebiegł cały dystans maratoński. Nawet na trudnej trasie.
@@jankomussykant On go nie przebiegł przynajmniej nie do końca,nie rozumiem po co tak się pompuje przecież wszyscy wiedzą kim jest i jakie ma Osiągnięcia bezdyskusyjne!
Dotychczas biegałem maratony tylko w Polsce, Czechach i w Niemczech. Jedne były lepsze, drugie trochę gorsze, ale do Nowego Jorku skutecznie mnie zniechęciliście.
Asiu przez pół podkastu opowiadasz że nie byłaś w formie i wszytko Cię bolało a z drugiej strony pełen luz i rekreacja na trasie. To jak w końcu było? Ps Żeby nie było że piszę z kanapy jedząc chipsy, to biegłem z wami (byłem w grupie Raz Ivent)
@@SPe1520 zarówno Asia jak i Adam przez cały podkast usprawiedliwiali swoje wyniki brakiem przygotwania. To jest poprostu słabe jak na zawodwych sportowców. Poza tym niezależnie jaki wynik osiągasz to bierzesz na klatę i nie szukasz wymówek.
@@mikitube1441 Hmm mnie się wydaje, że sam podcast jest pokrótce analizą tego biegu i wszystkiego co z nim związane. Może niektórzy odbierają to jako usprawiedliwianie, natomiast dla mnie Adam po prostu szukał ewentualnych błędów z Heniem i analizował co doprowadziło go do takiej ściany, a Asia zdała subiektywną relację z tego co było przed, w trakcie i po. Nie zauważyłam, by usprawiedliwiała wynik, po prostu podkreślała, że potraktowała to stricte amatorsko i chciała pokazać odbiorcom, że takie podejście tez może być w pełni satysfakcjonujące.
Pan Henryk brawo za super wywiad i szczerość, profesjonalizm. Gratulacje dla obu maratończyków i brawo za występ 🎉.
59:00 tu jest bardzo ważna pod kątem treningowym wypowiedź pana Henryka - nie ma jednej drogi do skutecznego przygotowania się w maratonie i już na pewno nie musi się zawsze opierać na trzaskaniu tych mitycznych 30-ek. Sam w okresie zimowym robiąc przygotowania pod cały rok biegowy nie przekroczyłem ani razu na wybieganiu 25 km, ale 2x w tygodniu mój trening mieścił się w widełkach 20-25 km, w okresie wakacyjnym i późno-letnim gdy byłem w trakcie budowania formy pod tegoroczny start w Poznaniu nie przekroczyłem na treningu półmaratonu, a mimo wszystko wybiegałem 2.46.54 będące wynikiem na miarę moich możliwości.
Pod wcześniejszymi materiałami już pisałem, ale jeszcze raz nie zaszkodzi - gratulacje dla Asi i Adama spełnienia marzenia maratońskiego. Podejścia do tego nie było gorszego czy lepszego, było po prostu inne i najfajniejsze w tym wszystkim było to, że to marzenie było spełniane w sposób, który sobie wcześniej obrano. Czekam ja, ale pewnie i też wielu innych na kolejne maratońskie zmagania tylko oczywiście w pełnym zdrowiu i przy mniej hardcore'owych przygotowaniach :D
Zgadzam się, ja w trakcie przygotowań najwięcej zrobiłem 26km, a Maraton w 3:25 dało radę zrobić. Można biegać mniej, ale intensywniej i nakladac sobie zmęczenie. Np. dzisiaj krócej, ale szybko, a jutro długo i wolniej 😊
świetna rozmowa, luźna pogaducha, ale ze sporą dawką wiedzy. W maju biegnę swój 1 maraton i już się nie mogę doczekać ;)
Gratuluję Pani Joannie ukończenia czas jest nie istotny super podejście💪👍
Jak zwykle z przyjemnością wysłuchałam. Działacie na mnie mobilizująco. Dziękuję i gratuluję ukończenia maratonu. ❤
@Adam Kszczot pozdrawiam Łodzianina! Pierwszy podcast wysłuchany! Dziękuję będę obserwował dokonania i fajnie by było jak byś pobiegł Walencje 2024, też chce tam zawitać.
BRAWO ! gratuluje Wam obojgu.
BRAWO DLA HENRYKA, SUPER PODSUMOWANIE
Aż chce się go słuchać, fachowa wiedza😀
Wincyj podcastôw, wincyj 👍👍👍🙏🙏🙏🙏🙏
58:10 - w maratonie w Dębnie ok. 35 km ta złota rada mnie uratowała, zjadłem dodatkowy żel, wszystkie elektrolity co miałem, dwa kubeczki izo na punkcie, trochę wody i udało się przesunąć skurcze o te kilka kilometrów.
W jakim modelu butów biegł Adam ?
Joanno, Adamie a może maraton górski ? Zapraszam serdecznie na bieg Zbója:)
Skąd te twierdzenie, że maraton w NY to najlepszy maraton i co jest brane pod uwagę wystawiając taką opinie?
za "moich" czasów najlepszy i najszybszy był maraton w Bostonie i w Rotterdamie! NY jest najbardziej medialnym i przez to pożądanym maratonem, jak mniemam 😉 Końcu to nie NY tylko Chicago i Berlin ma na rozpisce rekordy świata, a ostatnio Valencia "szaleje" 😀
Luźniutko 😁
Adam ma ciało i umysł pro ale serce pozostało amatora :D i tak trzymaj!
Witam 🙂
Gratuluję ukończenia 👍
Joanno / Adamie / Henryku --> Jakie jest każdego biegacza największe marzenie ? Przyspieszyć na bieżni swoje krążenie 😉😁 to moje autorskie powiedzenie 😉🙂
W 🇵🇱 Jest Bardzo dużo Maratonów i nie trzeba wydawać kilkadziesiąt tysięcy na lot i udział w NY . SZkoda,że Pakuje się kasę w USA i w tamtą ,,Najpotężniejszą" Gospodarkę Świata, a nie w nasze rodzime Firmy 😮😐 Brak zrozumienia z mojej strony skąd taki pomysł na debiut za oceanem , chyba trochę na wyrost przesadzony 😮 . Gratuluję ukończenia 👍
🖐️
Adam, każdy masz już dosyć Twojego usprawiedliwiania się dlaczego tak mało trenowałeś. Większość z nas ma etaty i rodziny, a tylko ty się ciągle licytujesz się na ilość wolnego czasu. Jak masz go w swoim odczuciu za mało - to nie biegaj, a jak biegasz to nie kręć później nosem na każdym kroku .
i jeszcze to podkreślanie, że nie złamał 2:50 bo to maraton na "trudnej trasie". Proponuje następnym razem na bieżni elektrycznej pobiec, bez tego nerwowego sztucznego śmiechu.
Asiu, trzymam kciuki za kolejne wyzwania. Adam jak dla mnie to super debiut, super czas. Lecz brakuje mi większej pokory z Twojej strony dla tego Królewskiego dystansu. Ps. Może zróbcie sobie jakieś wyzwanie w górach. Jakaś 80siątka i kilka tysięcy przewyższeń? Pozdrawiam
I tu zgadzam się z Wami w 100% ciągle jęczy nie miałem czasu itp bla bla bla nie był przygotowany idcięło go i tyle a poza tym wybrał sobie trudny maraton tak jak napisałeś my pracujemy mamy wiele innych obowiązków i biegamy a poza tym kto mu kazał łamać 3
Bo tutaj chodzi aby Adamowi przyklasnąć że pomimo tak malej ilości jednostek treningowych przebiegł maraton w 2:50:09 . Adamie - bieganie to pasja i sport w którym jest mało miejsca na wywyższanie ponad innych biegaczy. Życzę Ci abyś w przyszłości samodzielnie przebiegł cały dystans maratoński. Nawet na trudnej trasie.
@@jankomussykant On go nie przebiegł przynajmniej nie do końca,nie rozumiem po co tak się pompuje przecież wszyscy wiedzą kim jest i jakie ma Osiągnięcia bezdyskusyjne!
Pan Henryk taki Adam Małysz maratonu
Kszczot przestań jęczeć i się tłumaczyć może biegaj 10km półmaraton a potem maraton może debiut w maratonie trzeba było przesunąć na 2024
Lekko techno
Jozwik po 2:55 w maratonie juz nie twierdzi ze 800 to nie jest bol. A ten pada przed koncowka i mowi ze to jest mniejszy bol niz na 800. No ciekawe
Adam atakuj Berlin maraton i 2:30 będzie złamane
Dotychczas biegałem maratony tylko w Polsce, Czechach i w Niemczech. Jedne były lepsze, drugie trochę gorsze, ale do Nowego Jorku skutecznie mnie zniechęciliście.
bo tam się jedzie żeby mieć na rozpisce udział
Asiu przez pół podkastu opowiadasz że nie byłaś w formie i wszytko Cię bolało a z drugiej strony pełen luz i rekreacja na trasie. To jak w końcu było?
Ps
Żeby nie było że piszę z kanapy jedząc chipsy, to biegłem z wami (byłem w grupie Raz Ivent)
ale Asia nie mówiła, ze wszystko ją bolało, tylko przytoczyli, ze przed maratonem bolały ją plecy …
@@SPe1520 zarówno Asia jak i Adam przez cały podkast usprawiedliwiali swoje wyniki brakiem przygotwania. To jest poprostu słabe jak na zawodwych sportowców. Poza tym niezależnie jaki wynik osiągasz to bierzesz na klatę i nie szukasz wymówek.
@@mikitube1441 Hmm mnie się wydaje, że sam podcast jest pokrótce analizą tego biegu i wszystkiego co z nim związane. Może niektórzy odbierają to jako usprawiedliwianie, natomiast dla mnie Adam po prostu szukał ewentualnych błędów z Heniem i analizował co doprowadziło go do takiej ściany, a Asia zdała subiektywną relację z tego co było przed, w trakcie i po. Nie zauważyłam, by usprawiedliwiała wynik, po prostu podkreślała, że potraktowała to stricte amatorsko i chciała pokazać odbiorcom, że takie podejście tez może być w pełni satysfakcjonujące.
Adam - apple wymawiany apl nie ejpl. Czuwaj!
maraton po 30stce dla amatora moze byc fajna zabawo ale pieniazkow to z tego juz nie bedzie
Adam i Asia super sobie radzicie w roli redaktorów, jakbyście od lat pracowali z mikrofonem a nie na bieżni .