10 ABSURDALNYCH rzeczy w PRL-u
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 พ.ย. 2023
- Witajcie! W dzisiejszym odcinku przedstawiamy wam "10 absurdalnych rzeczy w PRL-u". Jeśli spodobał ci się ten odcinek, nie zapomnij zostawić kciuka w górę i kliknąć subskrybuj.
Kontakt: top10wszystkiego@lifetube.pl
Facebook: / top10wszystkiego-95498...
Instagram: / top10wszystkiego
Nasz grupa na Facebooku: / 288421886346453
Lektor: / @slawomirvlog
Muzyka:
Utwór Echoes of Time (autor: Kevin MacLeod) jest dostępny na licencji Licencja Creative Commons - uznanie autorstwa 4.0. creativecommons.org/licenses/...
Źródło: incompetech.com/music/royalty-...
Wykonawca: incompetech.com
Źródła:
pl.wikipedia.org
Gdyby nie absurdalne budownictwo mieszkaniowe PRLu to obecnie prawie połowa narodu nie miała by gdzie mieszkać. Fakt, często mieszkania były ciasne czy niskiej jakości ale to w dzisiejszych czasach buduje się mikrokawalerki mające po kilka metrów kwadratowych. Jesli wielka płyta była absurdem to jak nazwać dzisiejszą deweloperkę?
Brawo! Brawo! Brawo! Dzisiejsze budownictwo to jakaś parodia.
Raczej dzisiejszą Patodeweloperkę.
Nie wspominając już o trwałości starych bloków do tych obecnie klejonych z papieru na ślinę.
racja
odpowiedź jest prosta, jest to patodeweloperka
Miałem chyba z 8-9 lat i chciałem mieć aparat fotogr. i powiększalnik. Zarobiłem uczciwą pracą zbierając butelki. W dniach wypłaty były żniwa. Wszystkie miejskie zadupia, brzegi rzeki , bramy wypełnione dojącymi kolesiami. Naoglądałem się i nasłuchałem. Pełna demokracja. Od robotników - do kierowników i dyrektorów. Jednak dopiero teraz kojarzę, że nie było agresji i przemocy. Owszem, niebezpieczne upadki z jakichś murków, rozbicia głów, zapicia do nieprzytomności , zawały , pogotowia - to pamiętam, lecz ogólnie było bezpiecznie i przyjaźnie.
Ludzie przychodzili się nachlać - prawda - ale też po prostu chcieli ze sobą pogadać, zaś ohydne, przepełnione, zaszczane bary zwane w latach '70. mordowniami nie były ciekawą alternatywą wobec picia "pod chmurką".
Co to znaczy PRL? Inaczej było za Bieruta ,inaczej za Gomułki , inaczej za Gierka itd. Nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka .Pamiętam czasy również bez kolejek.
"mieszkań zazwyczaj się nie kupowało i nie posiadało na własność" jak dobrze, że dzięki kapitalizmowi i deweloperom każdy może bez problemu teraz kupić mieszkanie... a nie czekaj, teraz wykupuje je obcy kapitał i puszcza na wynajem za wysokość wypłaty.
Kapitalizm jest dobry
Nie kupowało i nie posiadało na własność... Trochę bzdura bo te mieszkania starsi ludzie mają do dziś już przypisane jako swoje a młodzi ludzie mogą zapomnieć o takim "darmowym" mieszkaniu.
@@michabojarski7620 Mój dziadek z babcią wykupili swoje mieszkanie zakładowe za naprawdę śmieszne pieniądze (kilkadziesiąt razy mniej niż wartość nominalna).
@@michabojarski7620mają przypisane bo je wykupili w latach 90tych - było o tym w filmiku. Natomiast z tym przydziałem mieszkania to też miodu nie było, bo jak ktoś nie miał pleców to swoje lata w kolejce czekał, nie?
@@user-xh7qb3yc7f wykupili za symboliczne grosze , takie pieniądze że każdego było stać a teraz to są po 300k
4:27 Dzięki temu powstały całe osiedla mieszkaniowe, które realizowały zasady urbanistyki. Gdyby nie ta bezproduktywna, bezsensowna praca jestem ciekawe gdzie dzisiaj mieszkałaby połowa Polaków.
Dziś kolejki są takie same jak w PRL-u tylko, że do lekarzy...
Bo w służbie zdrowia nadal jest PRL.
@@sloju86 Naprawdę? Za PRL na specjalistyczną wizytę lekarską czekało się góra 2-3 tygodnie. Teraz to są miesiące lub lata. Średnia wieku lekarza i pielęgniarki w Polsce już grubo przekroczyła 50 lat. Co oznacza, że obecna "opieka zdrowotna" goni resztkami sił na PRL-owskich kadrach. Jak ostatni odejdą na emerytury, to będzie jak za II RP - lekarz tylko dla najbogatszych, reszta będzie się "leczyć" u znachorów. Czego tobie serdecznie życzę za wypisywanie bzdur.
I w tych samych kolejkach stoją ci sami ludzie co za mięsem
@@nabiial203 Fakt, a wystarczy pojechać autobusem, tramwajem a nawet metrem w Warszawie. Tam to dopiero w tej komunikacji miejskiej "rzucają mięsem". Tak "rzucają mięsem", że bez kasku do komunikacji miejskiej lepiej nie wsiadać...
😮😮😮
Totalnie ladackie klamstwo. Nie bylo wodki pracowniczej. Akcyza nie pochodzila tylko ze sprzedarzy alkocholu. Alkocholizm byl problemem i teraz tez jest.
Nie bylo tzw komitetow kolejkowych,.. totalne lajdackie klamstwo.
Nie ma nic zlego w czynie spolecznym. To jest bardzo pozyteczne gdy ludzie dedukuja swa prace bezplatnie dla dobra spolecznego. Wtedy odbudowa kraju byla priorytetem.
Bezrobocia nie bylo i to fakt,.. bylo tez zatrudnienie ponad potrzeby i teraz tez jest. Np zatrdienie w kancelari prezydenta zwiekszyloo sis okilkaset % po 89
Podstawowym obowiazekem kazdego rzadu jest eliminacja bezrobocia. PRL sie z tego wywiazywal.
Reglamentacje byly okresowe i tak jest wszedzie na swiecie. W krajach cudach kapitalistycznych tez.
W gospodarce mieszkaniowej byly sukcesy. 24 miliony mieszkan wybudowano w latach 45-80. w 45, 70% ludzi nie mialo gdzie mieszkac. W tej dziedzinie postep byl ogromny.
Ucieczki na zachod byly przejawem tatalnego otumanienia i iluzja zachodu. Jeden przyklad omowiony nie jest reprezentatywnym.
Wszyscy palili papierosy,.. klamstwo Ja nie palilem. Lektor sam sobie zaprzecza, pozniej mowi 70-50 % palilo a wiec nie wszyscy.
Epidemia ospy nie byla symptomem PRL. To lajdacka zlosliwosc by tak o tym mowic.
Donosicielstwo w PRL.. to nie symptom PRL. To symptom religi katolickej. Katolik donosi nawet sam na siebie.
Ale byly tez sytuacje ekstremalnie debilne i wiekszosc z nich teraz tez istnieje.Np
Tepienie polskiego rolnika i malego biznesu,... tatalna glupota.
Brak rozwinietej bankowosci, w rezultacie konsumpcja-ekonomia oparte tylko na gotowce
Zasadnicza sluzba wojskowa to bylo niewolnictwo ale po przez korupcje duzy procent mogl sie od tego wykrecic,
Rasizm, nomenklatura partyjna i resza drugiej kategori narodu,.. co teraz tez istnieje.
Totalnie blazenska wladza, wtedy i teraz bez zmian.
Zapasc zaopatrzeniowa konca lat 1970 nie byla symptomem PRL. To byl symptom tatalnego blazenstwa wladzy. Towarzysez Edward,.. wyksztalcenie podstawowe niepelne,... I teraz nic sie nie zmienilo, Dalej nie ma wymogu kwalifikacji na decyzyjnych stanowiskach publicznych i politycznych. Rezultat, zadluzenie kraju ponad wyplacalnosc.
Ale,.. Polska PRL nalezala do polakow. Wszystko co bylo w Polsce bylo polskie.
nie było czegoś takiego jak "wódka pracownicza" - kit i bujda.
Byly rózne konferencje w zakladach pracy. Ciagle przy tym musiala towarzyszyc 'wódka' . Zaklady pracy mogly kupowac wódki prcownicze na takie rózne okazje. Niestety taka prawda. Tego sie nie zmyje. Bo ludzie starsi to przezyli. I pamietaja. Bo nie bylo duzego wyboru soków, mineralnej wody. I na tych konferencjach/ zebraniach prawie kazdy palil, az niebiesko bylo w sali. Ten kto nie pil i nie palil byl postrzegany za odludka.😌
Bzdury. :)@@ylgorke2700
Były natomiast sklepy zakładowe na terenie kopalń i jednostek wojskowych, w których wszystko było dostępne bez kartek.
Kłamstwo.@@stekon9112
Serio czyny społeczne uznajesz za absurdalne? Zajebista sprawa.
Nawet w najlepszych filmach lat 70-80' musiał być alkohol ostro lany. A wiele filmów już w pierwszych kadrach przed napisami, zaczynały się od pijących albo już nawalonych jak szpadel: Alternatywy 4, Zmiennicy 1 odcinek, Co mi zrobisz jak mnie złapiesz.
Ale co do czynu społecznego🙂, to nie było takie głupie.
Dla przykładu, przed blokiem w którym mieszkam na trawniku przez kilka lat (teraz od 2019r) posadziłem około 4000 krokusów.
przepiękny widok wczesną wiosną, gdy mamy dość tej szarości. W tym roku nawet opiekunki z przedszkolakami wycieczki robili i zatrzymywali się przy tym trawniku na pogadanki.
Polecam wszystkim takie spontany. Dużo nie kosztuje a czyn społeczny zaowocuje na długie lata 😊🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷
Totalnie ladackie klamstwo. Nie bylo wodki pracowniczej. Akcyza nie pochodzila tylko ze sprzedarzy alkocholu. Alkocholizm byl problemem i teraz tez jest.
Nie bylo tzw komitetow kolejkowych,.. totalne lajdackie klamstwo.
Nie ma nic zlego w czynie spolecznym. To jest bardzo pozyteczne gdy ludzie dedukuja swa prace bezplatnie dla dobra spolecznego. Wtedy odbudowa kraju byla priorytetem.
Bezrobocia nie bylo i to fakt,.. bylo tez zatrudnienie ponad potrzeby i teraz tez jest. Np zatrdienie w kancelari prezydenta zwiekszyloo sis okilkaset % po 89
Podstawowym obowiazekem kazdego rzadu jest eliminacja bezrobocia. PRL sie z tego wywiazywal.
Reglamentacje byly okresowe i tak jest wszedzie na swiecie. W krajach cudach kapitalistycznych tez.
W gospodarce mieszkaniowej byly sukcesy. 24 miliony mieszkan wybudowano w latach 45-80. w 45, 70% ludzi nie mialo gdzie mieszkac. W tej dziedzinie postep byl ogromny.
Ucieczki na zachod byly przejawem tatalnego otumanienia i iluzja zachodu. Jeden przyklad omowiony nie jest reprezentatywnym.
Wszyscy palili papierosy,.. klamstwo Ja nie palilem. Lektor sam sobie zaprzecza, pozniej mowi 70-50 % palilo a wiec nie wszyscy.
Epidemia ospy nie byla symptomem PRL. To lajdacka zlosliwosc by tak o tym mowic.
Donosicielstwo w PRL.. to nie symptom PRL. To symptom religi katolickej. Katolik donosi nawet sam na siebie.
Ale byly tez sytuacje ekstremalnie debilne i wiekszosc z nich teraz tez istnieje.Np
Tepienie polskiego rolnika i malego biznesu,... tatalna glupota.
Brak rozwinietej bankowosci, w rezultacie konsumpcja-ekonomia oparte tylko na gotowce
Zasadnicza sluzba wojskowa to bylo niewolnictwo ale po przez korupcje duzy procent mogl sie od tego wykrecic,
Rasizm, nomenklatura partyjna i resza drugiej kategori narodu,.. co teraz tez istnieje.
Totalnie blazenska wladza, wtedy i teraz bez zmian.
Zapasc zaopatrzeniowa konca lat 1970 nie byla symptomem PRL. To byl symptom tatalnego blazenstwa wladzy. Towarzysez Edward,.. wyksztalcenie podstawowe niepelne,... I teraz nic sie nie zmienilo, Dalej nie ma wymogu kwalifikacji na decyzyjnych stanowiskach publicznych i politycznych. Rezultat, zadluzenie kraju ponad wyplacalnosc.
Ale,.. Polska PRL nalezala do polakow. Wszystko co bylo w Polsce bylo polskie.
co do donosicielstwa, moja babcia opowiadała mi historie, że jednego donosiciela, "naprostował" mój pradziadek kładąc faze na parapecie... w skrócie wiedział że ktoś go podsłuchuje, domyślał się kto i miał ślady ze podciąga się na parapecie... po założeniu instalacji usłyszał tylko głośne oj....
Barrrrdzo dobra robota 👏🏻👏🏻👏🏻
⚡️ 👍🏻 szmaciarz zapamiętał na cale zycie 👍🏻😂😂😂
Ja tak chciałem zrobić, żeby mi mama nie wchodziła do pokoju jak byłem mały. Na szczęście nie wiedziałem dokładnie jak to zrobić, więc obciąłem kabel z wtyczką i 2 kabelki przykleiłem taśmą do klamki. Po wlacżeniu do gniazdka został tylko ślad spawu na klamce i wywalony bezpiecznik. Nie wiem jakby się to skończyło, jakbym wiedział, że trzeba podłączyć tylko fazę. (-;
@@GuitarMan85ja mniej więcej wiem jakby się to skończyło, ale nie wiem czy ty chcesz wiedzieć 😉
Propsy dla pradziadka 😉🍻
Żyłem w tych czasach i nigdy nie spotkałem się ze sprzedażą taniej wódki w zakładach pracy. Nota bene wódka za komuny była prawie dwa razy droższa niż obecnie.
Spokojnie 15 razy droższa.
A jest film, "co by było gdyby generał Ludowego Wojska Polskiego Wojciech Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego"?
A teraz jest wódka sejmowa. Dostępna w zakładzie pracy.
Prosimy teraz o film "10 absurdalnych rzeczy w III RP".
Tak 10 absurdów w lll RP
@@dominikdrazyk8114 Raczej 1000 absurdów III RP
ojeju, znowu film o Kaczorze i Pinokio 😞
@@MiloliM a Donald to co? widac, że jestes ofiarą propagandy dzielenia...
A jest jakaś normalność?
Chlanie w robocie jest do dzis.....co rano jadac do pracy kupuje cos na sniadanie w sklepiku nie opodal mojego miejsca zapieszkania i praktycznie co rano widze jak ekipy budowlane oprocz sniadania biora jeszcze malpki co nie ktory nawet polowke;) ale to rzadko.;)
To już nie jest na taką skalę i w większych zakładach jest surowo zakazane i grożą konsekwencje, a kiedyś to w tych molochach najwięcej pili i nie chodzi tu o 1 małpkę dziennie.
Na apetyt to jest 😂
Pracuje na stacji. Tylko nocki. I obsługuje takich co do pracy idą. Kilku Polaków faktycznie małpeczkę bierze, jak był remont obok mnie to było tego więcej, głównie budowlańcy. Ale tak ogólnie to dzisiaj to Ukraince przejęli tą tradycje, albo chleją zaraz po robocie (bus pracowniczy u mnie staje) i za 3h wracają jeszcze wstawieni, albo od razu z rana paczka fajek i seta lub 4pak
Wcale nie tak rzadko!
No niestety, dzisiaj rano jak syna zaprowadziłem do przedszkola, wszedłem do sklepu to przy kasie gość poprosił o dwie setki, widać było, że ubrany do pracy przy jakimś remoncie albo budowie. Jeszcze jest kwestia ludzi pracujących z domu (u mnie 90% ludzi pracuje z domu), gdzie raczej prawdopodobieństwo kontroli jest małe (chociaż po ostatnich zmianach nie niemożliwe).
zapomniałeś tylko dodać że bezrobocie spowodowane było likwidacją zakładów pracy, które zostały sprywatyzowane i zamknięte, a przejmowane niejednokrotnie za symboliczną złotówkę po to żeby polski przemysł przestał istnieć.
bzdura, było dokładnie odwrotnie - to te zakłady pracy musiały zostać zamknięte, bo były katastrofalnie nierentowne i produkowały żewnujące produkty między innymi dlatego, że "zapewniały" zatrudnienie całym zgrajom ludzi, którzy mało tego że nic pożytecznego w nich nie robili, to wcale nie byli tam potrzebni...
@@Decybello między nami różnica polega na tym, że Ty wiesz bo przeczytałeś, ja natomiast wiem bo przeżyłem.
@@zbig013nawet gdybym ci spróbował uświadomić jak bardzo jesteś da aleku id prawdy to i tak byś nie dał rady sobie tego zmieścić miedzy klapkami... gwarantuję ci , że przeżyłem znacząco większy kawał PRLu od ciebie... co zresztą i tak jest totalnie bez znaczenia, bo nawet jeśli coś "przeżyłeś" to w żadnym stopniu nie oznacza ze rozumiałeś cokolwiek z wydarzeń które mialy miejsce (wrecz w twoim przypadku wygląda jest zgoła przeciwnie)...
@zbig013 jeżeli cokolwiek zostało "przejęte za symboliczną złotówkę" (chociaż nic nie zostało, ale nie będę sie czepiał ignorancji), to tylko dlatego że dosłownie tyle było to "coś" warte...
a bezrobocie powstało z tej prostej przyczyny, że w tym kraju nie było miejsc pracy dla tylu ludzi (nigdy nie było), dopiero na rynku musiały powstać renowne, otwartorynkowe przedsiębiorstwa, które tych ludzi zaczęły zatrudniać (tylu i takich jakich potrzebowały, a nie każdego jak leci)... a cebulacki "przemysł" nie przestał istnieć, tylko jak się go wrzuciło w realia rynków i komkurencji, braku pieniędzy z nieba i tego, że produkuje szajs, który nawet do Tanzanii nie był dość dobrej jakości, to sie okazało ze on nigdy nie istniał... to nie jest wcale takie trudne, wystarczy wyjąć głowę z dupy...
@zbig013 mało tego - prywatyzacja powinma była być zrobiona o wiele szybciej i agresywniej, bez sztucznego podtrzymywania latami agonii niektórych peerelowskich pozostałości, to może taxy jak ty, którym sie wydaje ze ktoś im zrobił krzywdę by zrozumieli, że teraz trzeba się będzie postarać i przyłożyć, zeby zarobić na życie, bo czasy tego "ze się należy" sie skończyły...
Mimo ciężkich czasów, ludzie potrafili działać a nie tylko gadać
Zastanawia mnie w jakich latach, w jakich miejscowościach i jakich zakładach, była sprzedawana wódka zakładowa?
Też mnie to ciekawi, ale domyślam się w jakie dni to było: 30 i 31 lutego.
Chyba tak.🙂@@KoJacek
Co do dziedziczenia mieszkań spółdzielczych, to było ono możliwe, ale jeśli ktoś w danym mieszkaniu mieszkał.
Na szczęście piękna tradycja kolejkowa przetrwała. Nie wymyślono jeszcze systemu (zapisy telefoniczne, numerki itp.), który powstrzymałby starsze osoby przed spotkaniem się w przychodni zdrowia i spędzeniem wspólnie kilku godzin.
Na warszawskim Ursynowie jak spadł śnieg i lokalne górki zmieniły się w stoki saneczkowe to od razu wśród użytkowników tych stoków wyodrębniły się dwie grupy:
Jedna grupa - jak wszędzie na świecie, korzystała z każdego wolnego miejsca do jeżdżenia (upewniwszy się jedynie, czy można bezpiecznie jechać).
Druga grupa ustawiła się w gigakolejce do jednego z możliwych kierunków zjazdu i tak sobie stali pół godziny żeby parę sekund zjechać z móc znowu wrócić do swojej kolejki 😂
Obok budownictwa spółdzielczego i zakładowego, istniał jeszcze najstarsz w prl budownictwo komunalne
Teraz nie ma zakładów pracy to i nie ma alkoholizmu w pracy
ale jest poza nią :D
Obecnie absurdów mamy znacznie więcej
W obecnych czasach trwa wojna hybrydowa , w której jeden bliźni nienawidzi drugiego bliźniego . W otwartej wojnie ludzie mieliby jednego wspólnego wroga i zjednoczyliby się , bo jechaliby na tym samym wózku . To co teraz się dzieje jest dopiero zapoczątkowaniem czegoś znacznie gorszego ...Sława Dziadu 👊!
Przecież teraz jest wspólny wróg Polski którą zawsze była Rosja i to ona napędza to wojnę hybrydową
Bardzo dobrze mówisz. Wtedy wrogiem był system i konfidenci którzy sie szmacili dla niego. Dzisiaj wrogiem Polaka jest drugi Polak tylko dlatego, że głosuje na kogoś innego niż ja, choć trochę inaczej myśli itp. Ludzie stają sie wrogiem dla siebie tylko dlatego, że róznią sie od siebie opcja polityczna lub jakimś poglądem. Nieważne jest że jestem z kimś podobny w postrzeganiu świata w 90%, tylko to, że myśli ktoś inaczej niż ja w 10% wiec od razu jest moim wrogiem. Nikt tak Polsce nie zagraża teraz jak sami Polacy, a bydlaki z Pis i PO cieszą się jak łatwo nas dzielą...
@@olekdziedzic-dq3qm Divide et impera (dziel i rządź). Skłóconymi łatwo się rządzi.
zawsze wojna władzy i pokazu trwała. Klamoty, wystrój, posiadanie dóbr. ... Wspólnego wroga nie widzę i dwunożny nigdy się nie zjednoczy. Rozbudowana inteligencja nas zgubiła.
Tak tym wrogiem nienawidzących nas są ukru Ukraińcy, a dostali od nas,żywność, środki higieniczne, do mycia, do czyszczenia, ubrania no i 20 miliardów sprzętu wojskowego a potem co robią to co napisała gimnastyczka ukraińska, oni to dzicz, bestie nie ludzie, kopa w dupę im wielkiego, won z Polski ukraińskie kazachy i bydlaki,!!!!!
A to pijaństwo do dzisiaj zostało akurat i to tak na prawdę ja robiłem po budowach to była tragedia 🫣
Pracuje w handlu od wielu lat i w różnych miejscach, do dziś pierwszy sprzedany artykuł to małpka 😂
Lubią wypić.
gospodarka mieszkaniowa PRLu nie była absurdem, to teraz jest absurd, gdy mieszkanie można tylko kupić a nie da się go wynająć od miasta!
Śmiejemy się z absurdów PRLu tak jakby dzisiaj było ich mało.
Hołownia mowil w wywiadzie że on jest przeciwny posiadania mieszkań. Komuna wraca z Pełowcami i resztą Kolorowej Koalicji. Dziękujemy drogiej tępej młodzieży🙏🏽
@@dawid1632ey Za głupiej komuny orzynajmniej dostałeś mieszkanie, które potem wykupywales za grosze... Teraz masz taką sytuację, że ludzi młodych nie stac na kupno, najem, a tym bardziej nikt im nie da czynszówki i są w przysłowiowej du**e
@@dawid1632ey Ale to PiS realizował program partii Razem XDD
CO RACJA - TO RACJA...
Ale z tą wódką pracowniczą......nieźle dojebał. Na terenie zakładu punkt sprzedaży.
Z taką fantazją niech pisze bajki
"Bezrobocie ukryte" ciągle istnieje - w urzędach i biurach wszelkiego rodzaju, w sejmie i w rządzie, w kierownictwach różnych firm (także prywatnych). Darmozjady biorą pensje, często absurdalnie wysokie i na pewno nieadekwatne do tego, co robią. Taki Morawiecki, to uczciwie nie przepracował nawet dnia w swym życiu.
W przeciwieństwie do tfuska, to Morawiecki akurat pracował w swoim zawodzie bardzo długie lata i zajął stanowisko premiera Polski jako dojrzały i doświadczony ekonomista. Tfusk ma problemy nawet ze swoją wystudiowaną historią, jak zresztą wszystkie wykształciuch, którymi się w swojej partyjce otacza i takimi lemingami jak ty.
@@marekes931👍👍👍👍👍👍👍👍
Jeśli chodzi o bezrobocie ukryte to nie jest typowe tylko dla gospodarki planowej. Obecnie też istnieje. Ilość wysokopłatnych bezproduktywnych zawodów jest przerażająca i stale rośnie. Wystarczy wspomnieć choćby o "Influencerach", "Celebrytach" czy "doradcach do spraw etyki zawodowej". Mamy ich na tony i mnożą się jak króliki a nie produkują absolutnie nic a często wręcz szkodzą społeczeństwu.
Dzięki za wyjaśnienie tematu "dostawania" mieszkań (bez placenia rat przez 30 lat jak teraz). Była to do tej pory dla mnie wielka zagadka.
Jak można krytykować czyn społeczny? Gdybyśmy to mieli do dziś, to byłaby to duma na cały świat. Że Polacy potrafią dobrowolnie podejmować inicjatywy dla poprawy jakości życia ogółu. Wstyd, że tego już nie ma.
Są sprzątanie cmentarza, czy parku, jak w moim miasteczku
Bo dziś nie patrzy nikt ile może od siebie włożyć, tylko ile może z tego dostać. Sam czyn społeczny się zmienił na przestrzeni czasu, gdzie dawniej to był element jakieś integracji ludzi. Dziś raczej spotykam się z tym stwierdzeniem jak ktoś bardziej wykorzystuje czyn społeczny dla własnych korzyści.
chwila moment a to przypadkiem nie było tak, że władza zmuszała do udziału w takich czynach? No bo np za brak udziału w pochodzie pierwszomajowym czekały obywatela represje i niemiłe konsekwencje xd
@@tastybekonndokładnie tak, w szkole czy zakładzie pracy można było mieć problemy za nieobecność na czynie społecznym brak premii niższa grupa zaszeregowania w szkole obniżona ocena ze sprawowania. Generalnie mogło być bardzo nie fajnie
@@tastybekonn Autor filmu przekazał też propagandową przyczynę "wynalezienia" w PRL czynu społecznego, czyli dbanie o otoczenie, porządek, etc. Szkoda, że nie wspomniał o tym, że miało to przede wszystkim zniechęcać ludzi do chodzenia do kościoła (czyny społeczne były najczęściej w niedziele) co wspierane przymusem aparatu państwowego przynosiły dość wymierne efekty.
Jestem miłośnikiem PRL-u. Fajnie, że nagrywasz o takich rzeczach. Niestety jest jeden minus PRL-u - dentyści byli wtedy prawdziwym koszmarem. Zresztą większość z was chyba wie
Ja nie wiem?
1. Budowanie mieszkań jako pustostanów i lokaty kapitału dla wielkich grup kapitałowych, pry totalnym braku ich dostępności dla zwykłych obywateli.
2. Wielomiesięczny czas oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty w związku z chorobą zagrażającą życiu (np. nowotwory), wieloletnie oczekiwanie na operacje ratujące przed niepełnosprawnością (np. operacje kolan, bioder, itp.)
3. Wyrzucanie ludzi z pracy za założenie związku zawodowego.
4. Emeryci zmuszeni do wybory leki czy jedzenie czy rachunki.
5. Instytucjonalne wyrzucanie ludzi na śmieciówki, a potem mówienie im że sami są sobie winni że nie mają emerytury.
6. Stacjonowanie w Polsce obcych wojsk przy całkowitym wyjęciu ich spod jurysdykcji prawa polskiego (co skutkuje całkiem bezkarnymi pobiciami, gwałtami, a nawet zabójstwami na drogach.
7. Ubóstwienie wobec kraju który wprowadza u siebie kult zbrodniarzy którzy dokonywali ludobójstwa na Polakach.
8. Masowe niepłacenie podatków przez wielkie zagraniczne firmy.
9. Traktowanie guseł religijnych jako przedmiotu szkolnego na równi z Matematyką, Fizyką, Językiem Polskim.
10. Wykreślenie 45 lat historii państwa.
Oj, ale to absurdy Polski współczesnej...
1. Nie państwo je jednak buduje
2. Za komuny nie było problemu, bo większość czasu niewiele osób było objętych świadczeniami
3. Za komuny była tu pełna wolność
4. Jedzenia było tak sobie, leków było niewiele więc nie było problemu
5. Ostatnio problem ograniczył się do chętnych
6. Armia Czerwona
7. Do niedawna tak było, ale reset z Rosją i Białorusią się zakończył
8. Wywózki surowców na wschód
9. Tu racja
10. Wykreśliliśmy przy okazji również 6 lat, podobnie jak 123 inne lata
@@Cinek400
1. I dlatego jest taki syf jeśli chodzi o dostępność mieszkań dla zwykłych ludzi.
2. Za komuny każdy Polak miał bezpłatny dostęp do opieki medycznej.
3. Za komuny było zerowe bezrobocie.
4. Mieszkańcy krajów Bloku Wschodniego byli lepiej odżywieni nawet od obywateli krajów Zachodu, dane statystyczne z tamtego okresu.
@@commandantee 1. Dzisiaj też zwykli ludzie mają dostęp do mieszkań; jestem zwykłym obywatelem i posiadam mieszkanie.
2. Dzisiaj również taki dostęp posiadasz; mało tego, wiele osób ma również darmowy dostęp do prywatnej opieki medycznej opłacanej przez pracodawcę.
3. To mit; liczy się to co dany pracownik wyprodukuje (dobra, usługi, ogólny rachunek ekonomiczny z którego wynika jakaś wartość dodana - zwykłe posiadanie pracy, czy ma ona sens czy nie, taką wartością nie jest).
4. Czekam na te dane, bo niezłą bzdurę wymyśliłeś.
Podsumowując, PRL stworzył wielu nieudaczników życiowych, którzy po przemianach ustrojowych nie potrafili się odnaleźć w świecie, gdzie to od nich zależy co będą mieli, a nie od hojności państwa. Stąd te wszystkie lamenty dzisiaj; lamentują jeszcze ci, którzy po ponad 30 latach nadal nie potrafią się odnaleźć.
Dziś się śmiejemy z tego co było kilka lat wstecz, a w przyszłości z tego co jest teraz. Miara postępu, moda...inne nie zawsze znaczy gorsze, nowe nie zawsze znaczy lepsze, droższe nie zawsze znaczy modne itd...
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪
Mam 24 lata i też się zgadzam, szczególnie z drugim zdaniem.
Trudno się śmiać z tego co jest dzisiaj, bo to realne tragedia współcześnie z nami żyjących ludzi.
Totalnie ladackie klamstwo. Nie bylo wodki pracowniczej. Akcyza nie pochodzila tylko ze sprzedarzy alkocholu. Alkocholizm byl problemem i teraz tez jest.
Nie bylo tzw komitetow kolejkowych,.. totalne lajdackie klamstwo.
Nie ma nic zlego w czynie spolecznym. To jest bardzo pozyteczne gdy ludzie dedukuja swa prace bezplatnie dla dobra spolecznego. Wtedy odbudowa kraju byla priorytetem.
Bezrobocia nie bylo i to fakt,.. bylo tez zatrudnienie ponad potrzeby i teraz tez jest. Np zatrdienie w kancelari prezydenta zwiekszyloo sis okilkaset % po 89
Podstawowym obowiazekem kazdego rzadu jest eliminacja bezrobocia. PRL sie z tego wywiazywal.
Reglamentacje byly okresowe i tak jest wszedzie na swiecie. W krajach cudach kapitalistycznych tez.
W gospodarce mieszkaniowej byly sukcesy. 24 miliony mieszkan wybudowano w latach 45-80. w 45, 70% ludzi nie mialo gdzie mieszkac. W tej dziedzinie postep byl ogromny.
Ucieczki na zachod byly przejawem tatalnego otumanienia i iluzja zachodu. Jeden przyklad omowiony nie jest reprezentatywnym.
Wszyscy palili papierosy,.. klamstwo Ja nie palilem. Lektor sam sobie zaprzecza, pozniej mowi 70-50 % palilo a wiec nie wszyscy.
Epidemia ospy nie byla symptomem PRL. To lajdacka zlosliwosc by tak o tym mowic.
Donosicielstwo w PRL.. to nie symptom PRL. To symptom religi katolickej. Katolik donosi nawet sam na siebie.
Ale byly tez sytuacje ekstremalnie debilne i wiekszosc z nich teraz tez istnieje.Np
Tepienie polskiego rolnika i malego biznesu,... tatalna glupota.
Brak rozwinietej bankowosci, w rezultacie konsumpcja-ekonomia oparte tylko na gotowce
Zasadnicza sluzba wojskowa to bylo niewolnictwo ale po przez korupcje duzy procent mogl sie od tego wykrecic,
Rasizm, nomenklatura partyjna i resza drugiej kategori narodu,.. co teraz tez istnieje.
Totalnie blazenska wladza, wtedy i teraz bez zmian.
Zapasc zaopatrzeniowa konca lat 1970 nie byla symptomem PRL. To byl symptom tatalnego blazenstwa wladzy. Towarzysez Edward,.. wyksztalcenie podstawowe niepelne,... I teraz nic sie nie zmienilo, Dalej nie ma wymogu kwalifikacji na decyzyjnych stanowiskach publicznych i politycznych. Rezultat, zadluzenie kraju ponad wyplacalnosc.
Ale,.. Polska PRL nalezala do polakow. Wszystko co bylo w Polsce bylo polskie.
Niedawno znalazłem kartki. Zresztą pamietam je też trochę. I śmiem twierdzić, że obecnie ludzie spożywają dużo mniej mięsa, slodyczy, kupują ogólnie mniej niż kiedys było na kartkach. Z prostej przyczyny - kiedyś ludzie mieli pieniądze, ale nie było towaru. Obecnie jest odwrotnie - mnóstwo towaru, ale pieniędzy mało.
właśnie pieniędzy jest coraz więcej, tylko ich wartość jest coraz mniejsza.
@@panzplayer2160 Za komuny pieniądze nie miały realnej wartości, pieniędzy bylo dużo w obiegu, tylko towaru w sklepach nie było.
@@baltazargabka4968 teraz jest podobnie. Dużo pieniędzy w obiegu, które mają małą wartość. Towary niby są, a nie ma za co je kupić.
@@baltazargabka4968, a gdzie był i co jedli z pod lady,
to są właśnie czary komunizmu XD władza pracę nagradzała pieniędzmi za które prawie nic nie można kupić bo wszędzie były braki a 30 lat po upadku komuny i tak jakiś filozof za dychę napisze "kiedyś ludzie byli bogatsi, bo były pieniądze". Niebywałe, po prostu XD
poza tym, nie lepiej poczytać jak jest zamiast tworzyć na siłę głupie teorie? Statystyki mówią: w latach 70 przeciętny obywatel wsuwał 53 kg mięsa na rok. W 2021 było to 70 kilo. Dla słodyczy jeszcze statystyk nie znalazłem póki co.
Co do papierosów, to pamiętam jak na studiach niektórzy prowadzący palili na salach wykładowych (choć formalnie było to zabronione), a skoro oni palili to studenci też.
Czyli kiedy to było?
@@losvatoslocos252wczoraj
@@michaldudziak118 Nie ma to jak dodać bezsensowny komentarz
@@losvatoslocos252 1982
@@kryminalnaafryka3314 No rozumiem, jak to prawda to nieźle 😅 pytam, bo sam pytałem mamy czy to możliwe i mówiła, że dziwne jakieś, ale ona troche wcześniej studiowała. W sumie pewnie liczy się też uczelnia
Szczerze, to ta "absurdalna gospodarka mieszkaniowa" w obecnych czasach nie wydaje się wcale absurdalna, tylko najkorzystniejsza dla osób.
na pewno??? masz do wyboru czekac 25 lat na mieszkanie, albo splacac 25 lat kredyt (dodajmy ze place i ceny nieruchomosci rosna, wiec po 10 latach rata zaczyna byc smieszna patrzac na aktualne ceny ), co wybierasz, poza tym gdyby nie najazd 3-4 mln imigrantów w ostatnich latach to ceny by szorowaly po dnie przy demografi jaka mamy byłby wysyp neiruchomosci bo własnie zaczyna wymierac pierwszy powojenny wyz demograficzny, a liczba nowo zbudowanych nieruchomosci juz dawno temu przekroczyla to co zbudowano za PLRU i to całego, wiec byla by nadpodaz nieruchomości
No nie wiem czy czyn spoleczny to absurd? Nawet dzisiaj sa aktywisci czy wolontariusze robiący coś dla lokalnej ludności za darmo.
To jest wykorzystywanie ludzi ,za komuny były prace społeczne ,a teraz za kapitalizmu szczytne cele 🤠
Znacznie wiecej ludzi mialo wolne soboty i niedziele ,sklepy zamykano w soboty o 13 ,a w niedziele chodzilo sie do kosciola lub na spacery i byly wyjazdy za miasto !
Aha bo teraz tego niema
@@danielekdanielek4963jest, ale na pewno nie w takim stopniu jak wtedy.
@@danielekdanielek4963no soboty to na pewno się zmieniły. Nie pamiętam tych czasów ale dzisiaj w sobotę to połowa ludzi dalej w robocie, sklepy nie kończą o 13 chyba że jakieś specjalistyczne typu elektryczny czy metalowy
@@fototom1973 Ale wtedy państwo zbankrutowało.
wolne byly niedziele, wolne soboty wprowadzili pod koniec "prl'u" - wczesniej sobota byla dniem pracujacym
Dniami to się czekało za meblami pralkami itd ale nie za mięsem i innymi spożywczy mi art.
Pić się pije nadal nawet w pracy 🤨
A może 10 absurdalnych rzeczy z okresu MARZEC 2020 - DZIŚ? I koniecznie o ok. 200 tys nadmiarowych zgonow
Kolejki, brak własności prywatnej, czy donosicielstwo, to nie są rzeczy absurdalne dla żadnego reżymu komunistycznego. To zasadniczo istota.
Brak własności prywatnej to domena dzisiejszych czasów. Wtedy pracował np sam facet po podstawówce, kilkoro dzieci i bez kredytu budował dom, albo wchodził w posiadanie mieszkania
nie zesraj sie
@@Unknown-artist77 Formalnie własność prywatna jest. Realnie - masz dużo racji. Skoro nie można bez pozwolenia urzędnika wyciąć drzewa czy postawić garażu, to wiadomo, że szacunek dla własności prywatnej jest bardzo niski.
Ale weź też pod uwagę, że standard współcześnie budowanych domów jest wyższy. Kiedyś po prostu kupowało się 10 ton węgla i ogrzewało. Teraz budowanie takich bud by nie przeszło.
@@neois68 W zesraniu się nie ma nic złego, jeśli czas i miejsce jest odpowiednie.
Nieprawda, że nie było własności prywatnej. Weź sobie jakiś numer miesięcznika "Radioelektronik" z lat 80-tych. Na przedostatniej stronie ogłaszało się mnóstwo prywatnych firm z branży elektronicznej.
To donosicielstwo...panuje do tej pory.
W każdej robocie znajdzie się jakaś faja...lizodupa.
Tak ja pracowalam z klasą "zbieranie kamieni i wyrównywanie terenu pod amfiteatr- stoi do dzis".
O "pracowniczej" wodce nigdy nie slyszalem.
10:56 Jak zwykle Wrocław nie tylko poddaje się ostatni ale i wyznacza trendy na daleką wtedy przyszłość
Pomysł na odcinek: TOP 10 NAJWIĘKSZYCH budowli z czasów kominizmu
Pałac Ludowy w Bukareszcie.
Ten film oznacza tylko jedno, koniec weekendu, milej pracy jutro ludzie 😢
Niektórzy w pracy po pracy już dziś są :)
po każdej nocy musi nastać dzień wiec i do pracy trzeba iść.
Jutro akurat wolne za święto, ale życzę dobrego wejścia w tydzień i bez małpki ;)
Wtedy była robota na umowę po 8 godzin i kasa a w sklepach puchy.
Teraz jebiesz na czarno lub zlecenie po 12 lub 16 i masz guwno ledwo starcza by przeżyć bo co jeden prywaciaż cwaniak lepszy od drugiego. W sklepach wszystko tylkko człowieka nie stać.
⁹
Ale w szkolach byly stolowki higienistka a.nawet gabinety lekarskie ,bylem cale wakacje na koloniach i obozach ,bylo znacznie bezpieczniej niz dziś ,nie bylo meneli ,a narkotyki to byo wąchanie kleju 😅
Narkotyki w tamtych czasach to były jedynie dla "elity". Zwykłego "Kowalskiego" by nie było stać na 1 gram koksu 😅
I dlatego moim zdaniem bylo lepiej niz dzis !
Zakłady pracy (np. Beton-Stal) wspierały finansowo wyjazdy na Mazury na 2 tyg. dla całej rodziny. Było super. A po latach firma poszła z torbami.
Stołówki i higienistka są dalej. Po co gabinety lekarskie w szkole, nie mam pojęcia, chyba po to żeby sztucznie obsadzić etaty. Nie było wcale bezpieczniej, narkomania była powszechna a menelem był w sumie każdy tylko było na to przyzwolenie.
@@MateoTDW Dlatego były kleje i kompoty...😄
Chłopie, ględząc o kolejkach i niedoboru towarów warto byłoby jednak podkreślić, że dotyczyło to schyłkowego okresu istnienia Polski Ludowej a dokładnie lat 80-tych a nie całego 50-lecia! Tymczasem PIERDOLISZ tak jakby ten stan trwał od 1945 do 1991 r. Następny, kurwa, znafca epoki.
No jasne, za rządów inżyniera Gierka po trzech klasach podstawówki, było nawet do pewnego stopnia spoko, ale się skończyło, jak przyszedł czas spłacania kredytów, a za Gomółki padło stwierdzenie -- Gdybyśmy mieli blachę, to byśmy produkowali konserwy, ale nie mamy mięsa. Pamiętam, jak pod blokiem stały trzy samochody, dwa maluchy i jedna pralka przerobiona w pojazd zwany Syrenką, a dzisiaj nie ma szans żeby zaparkować, bo niektórzy mają nawet po kilka fur.
6:30 To tak jak w Europie Zachodniej. Znajdź mi Niemca czy Norwega, który ma mieszkanie w bloku na własność. Bardzo rzadka rzecz.
10 ABSURDALNYCH rzeczy w PRL-u i 21 reklam... ZAJEBISTE chce WIĘCEJ!!!
24 zl i nie placzemy
w 2023 oglądasz yt bez adblock? chyba że na telefonie, to co innego
@@r1kkkcod4playerniestety nie stać mnie.. ZUS zabiera mi 2800zl co miesiąc…
1O ABSURDOW pIs'u
@@rolandlyszczarz6099ZUS się płaci od dochodu, więc jak masz 2800 zusu to zarabiasz 20k miesięcznie bogolu
Teraz też jest donosicielstwo. Nazwa się to sygnalizowanie, a osoba która jest donosicielem to sygnalisator
Kto chciał i nie pił wybudował domy kupił mieszkania
Z donosicielstwem jest problem taki że w zdecydowanej większości człowiek widzi coś , ale nie rozumie co widzi, i później ludzie niewinni cierpią z tego powodu
Dawniej w PRL-u m/w na 10 osób powinien być 1 konfident, a teraz po transformacji 1 komputer potrafi śledzić 1tys. osób. Nie ma ŻADNEGO człowieka w Polsce, który nie byłby inwigilowany przez służby i cenzurę.
A jarek@@bobcote3759
Towarzyszu, w raju praw czlowieka i demokracji,.. gdzie 6 wlascicieli niewolnikow proklamowalo demokracje,... istnieje obecnie 17 agencji wywiadowczo porzadkowych plus wojsko i policja. Mowi sie ze na 5 sasiadow co najmniej 3 na ciebie donosi.
W Polsce katolik nawet sam na siebie donosi. Wladza powinna zabronic takie praktyki. Ale wladza zbiera haki,.. taki ma nalog.
Ludzie, którzy przyjmowani byli do SB i innych służb komunistycznych, nie byli zaciągani tam na siłę. Wszyscy świadomie wybierali swoją przyszłość, idę do Milicji i ZOMO albo do SB, współpracuję z NKWD i Smiersz, służę Sowietom, katuję polskich patriotów.
Wszyscy, którzy pracowali w zbrodniczej organizacji dobrowolnie, szli tam, bo chcieli, dla apanaży, dla wygody, bo przywileje SB były niesamowite wobec losu reszty obywateli.
Emerytury esbeckie zostały tylko zrównane z emeryturami zwykłych Polaków!!! TYLKO ZRÓWNANE za okres ich pracy w tych służbach. Żyją teraz tak, jak latami żyły ich ofiary, tylko tyle. Tylko zrównane, odebrano im nienależne przywileje! I to wyłącznie za okres służby w czasach PRL! Pani sprzątaczka lub sekretarka, która pracowała dla SB może mieć taką samą emeryturę, jak sprzątaczka pracująca w szkole! Nie musi mieć trzy razy większej.
W komunie trzeba było żyć i funkcjonować, nie każdy miał odwagę postawić się czerwonym zdrajcom i oprawcom! Postawić na szali życie, zdrowie, poziom materialny, bezpieczeństwo swoich bliskich!
Nie ma żadnej równości między zwykłymi członkami PZPR, zwykłymi żołnierzami Kościuszkowskimi a ludźmi, którzy tworzyli zbrodniczy i propagandowy aparat opresji PRL: współpracownikami NKWD i Smiersz, współpracownikami Informacji Wojskowej, pracownikami UB i SB, oprawcami, którzy skazywali i katowali patriotów, wrzucali ich do bezimiennych dołów z wapnem, oprawcami czerwonych Band Pozorowanych, które brutalnie mordowały ludność cywilną na konto Żołnierzy Wyklętych. Ludźmi honoru współpracującymi z ZSRR, którzy posyłali czołgi na robotników Poznania 1956, Wybrzeża 1970, Radomia 1976, Wujka 1981, którzy zabiegali o bratnią interwencję! Zomowcami, którzy pałowali i rozjeżdżali ludzi, TW-donosicielami służby bezpieczeństwa UB i SB, ludźmi, którzy donosili na innych dla pieniędzy i własnych korzyści: materialnych lub zawodowych, dla korzyści własnych rodzin, pracownikami propagandy totalitarnego państwa.
Czerwoni oprawcy i ich potomkowie! Nie ma znaku równości między czerwonymi oprawcami, a ludźmi żyjącymi w komunie, którzy kształcili się w komunie, byli w PZPR, pracowali i odbudowywali kraj! Nie chowajcie się za zwykłych Polaków, demokrację i konstytucję, wolne sądy, wolne media! Nie chowajcie się za opowieści o faszyzmie, wzbierającej brunatnej fali, nienawiści!
Komuniści w Poznaniu 1956 wyprowadzili przeciwko robotnikom 8000 żołnierzy, 300 czołgów, kilkadziesiąt wozów opancerzonych i samoloty! Na bezbronnych ludzi! Wybrzeże 1970 roku? Do walki z demonstrantami ruszyło 5 tysięcy milicjantów i … niemal 27 tysięcy żołnierzy, Wybrzeże zostało spacyfikowane. Tak komuna się rozprawiała z ludźmi, którzy się ośmielili upomnieć o kawałek chleba.
Czy państwo teoretyczne zrobiło cokolwiek po 1989 roku, żeby ukarać czerwonych oprawców? Cokolwiek? Miało tyle lat! Wszyscy żyją jak pączki w maśle! Zrobiono z nich bohaterów tragicznych i ludzi honoru.
Gorszy sort? Ktoś podzielił Polaków? Jak nazwać ludzi, którzy wysługiwali się ZSRR, współpracowali że zbrodniczymi organizacjami: Smiersz i Informacją Wojskową, wysyłali czołgi na robotników, strzelali do rodaków i pałowali ich, robili im ścieżki zdrowia, organizowali Polakom "kulturalne zamieszki"? Ludzi, którzy nieludzko przesłuchiwali i katowali? Ludzi, którzy fingowali dowody i procesy, którzy polskich patriotów przetrzymywali we wspólnych celach z gestapowcami, przebierali ich w mundury wermachtu? Którzy polskie patriotki szantażowali odebraniem dzieci, odbierali te dzieci i wysyłali je do domów dziecka jako dodatkową karę, zdarzało się, ze nieszczęsne kobiety nigdy już swoich dzieci nie odnalazły po aresztowaniu i śledztwie! Ludzi, którzy z premedytacją donosili Służbie Bezpieczeństwa na innych dla korzyści własnych i własnych rodzin? Ludzi, którzy prosili o sowiecką interwencję i pożyczali pieniądze w Moskwie? Ludzi, którzy byli tak dumni ze swoich dokonań, że pozwalali na niszczenie akt i na wyścigi niszczyli akta totalitarnego państwa przed i po 1989, którzy zamazywawali fragmenty w swoich księgach ewidencyjnych, wyrywali kartki ze swoich akt? Kto niszczy dowody swojego bohaterstwa i niewinności? I jeszcze nie mają sobie nic do zarzucania. Bredzą o faszyzmie i wzbierającej brunatnej fali, gdy ktoś przypomina kim rzeczywiście byli w przeszłości.
rok 2016 matka trójki dzieci .. .pensja minimalna 1850 brutto po wejściu 500+ zwalnia się z pracy bo po co pracować ja państwo da 1500 , a pensja minimalna 1355 na rękę ,po co chodzić do pracy.....
Jakaś głupota z tą Wódką pracowniczą. Nigdy nie spotkałem się z taką nazwą chociaż żyłem i pracowałem w tamtych czasach.
Uczyłem się przy zakładach Nowotki w Warszawie i na terenie nie sprzedawali wódki ale były pączki prawie za darmo bardzo smaczne i dobre mleko to dawali darmo. A nas uczniów nawet pilnowali żebyśmy je pili. Robiliśmy normalną produkcję na warsztatach więc były pieniądze premie 13 ale prawdziwy świat to się oglądało w sklepach Baltony i Pewexu
Ja mysle ze donosicielstwo w koncu lat 60-tych zmniejszylo sie ja pamietam bedac w polowie szkoly podstawowej kapowanie bylo czyms zenujacym a kapusie byly tepieni.
Mój tata zawsze miło wspominał czyn społeczny. Zawsze mieli premię w zakładzie.
Jak na kogoś doniósł?
@@newdomiwave2137 nazywali to czynem społecznym ale w zakładzie dostawali pieniądze jak za normalną pracę jakby robili nadgodziny.
60
Jebany ubek
Super 👍
'Gdy autorytet to były konfident, który swoją metrykę palił w czarną noc' taki trzeba było dać przykład hehe
Donosicielstwo nadal jest problemem społecznym w naszym kraju
Jakiś przykład?
No tak ospa to absurd. Brawo.
Tak jak Covd 19 absurd, teraz kolejki do lekarzy specjalistów i korki uliczne
Rzygam tymi wspomnieniami…
Byłem świadkiem takich zdarzeń że wolałbym nie pamiętać ..
PRL upadł a pijaństwo nie
palenie było powszechne na świecie
Opis w filmie życia w niby PRL obejmuje lata 80-te (czyli rządy Jaruzelskiego, który sprzedał Polskę USA). Pamiętam lata 70-te, wtedy zupełnie inaczej, lepiej wyglądało życie (czasy rządów Gierka). Może byliśmy biedni, ale byliśmy na swoim.
A Chiny mają ustrój jak my za Gierka i oni już wyprzedzili kapitalizm,i już budują bazę na Księżycu 😊
Pewnie trudno będzie Wam teraz w to uwierzyć, ale za PRL wódka była droższa od książek.
w tej niby demokratycznej Polsce absurdów jest do kwadratu więcej niż w PeReLu
Serio? Jakie absurdy obecnie są bardziej uciążliwe jak puste półki w sklepach? Swobodna możliwość wyjazdu zagranicę? Zarobki w wysokości kilku czy kilkunastu dolarów miesięcznie? Brak wolności słowa? Są rzeczy do poprawy i które irytują ale błagam, bez demagogii jaki to PRL był super....
@@marekkusmierski5511w Polsce mamy Wolnosc Slowa.
@@marekkusmierski5511Zagraniczne Sieci są absurdem, albo Media w Zagranicznych Regierung.
roczek w PRLU i bys zmienila zdanie i to szybciutko
@@ch36799 jest to wprost konsekwencja wynikająca z wolnego i otwartego rynku. Dzięki temu napłynął do nas kapitał i wzbogaciliśmy się jako naród. To, że część reform można było zrobić lepiej to wiadomo ale III RP to raj i ocean możliwości wobec PRLu....
Wtedy 10 absurdów, dziś 100...
czyli chciałbyś w prl mieszkać?
@@szympagruz8336tak
I wszystko dzięki pisowi😂
Spoko materiał :) Pozdrawiam.
No PRL to byly ciekawe czasy ale prawda jest taka ze wszystko bylo tyle ze jechalo na wschod do naszych przyjaciul a w zamian dostawalismy kulture typu wilk i zajac cotinki czy jakos tak 😀 a tam produkty u nas wyprodukowane szly z metka ze u nich wyprodukowane teraz kroji sie to samo tyle ze wersji niebiejskiej
Teraz absurd, wtedy normalność
Dzisiejszą normalnosć nastepne pokolenia zapewne będą rownież obsmiewać ,jesli chodzi o donosicielstwo w PRL to jest to i byla podstawowa forma pozyskiwania informacji operacyjnych ,tak jest na calym swiecie ,tylko w Trzeciej RP Policja dla swietego spokoju w zacisznych komisariatach utrudnia zglaszanie przestepstw i wykroczen przez obywateli !
Za sprawą UE te czasy zaczynają wracać...
Absurdy były, oczywiste. Np sportowcy na fikcyjnych etatach w zakladach pracy, w milicji i wojsku, kartki na kartki itd Ale tez tutaj slucham troche niedorzecznosci : kolejki z listami kolejkowiczow i komitety kolejkowe byly ale tylko po cennejsze towary przemyslowe jak meble, lodowki, telewizory. Byly tez np specjalne aklepy dla milicjantów i wojskowych, sklepy na tzw kartę górnika. Co do wydawania paszportow : wystarczy poczytać jak np aktorzy, piosenkarze, zespolt kabaretowe jezdzly na zachod, usa, kanady, australii kiedy chcieli. Przyklad - chciazby kabaret Pietrzaka czy Dudek
Wódki Pracowniczej nie było - fałsz.
Urodziłem się w 1956 roku, więc se policz, jeśli umiesz, ile kiedy miałem lat. Pochodzę raczej z dużego miasta i powiedz mi, w których to zakładach pracy, na ich terenie, sprzedawano tańsza wódkę! Internet, jak papier, przyjmie wszystko. A wiesz, że ziemia nie jest płaska, tylko jeszcze na dodatek w swej płaskości pofałdowana? Co ty, koorwa synku, widziałeś i przeżyłeś, że o tym mówisz?
Jestem z rocznika 1955 . Pracę zaczynałem w 70 jako uczeń na praktyce w Stoczni Remontowej ,, Parnica" w Szczecinie. Nic nie słyszałem o wódce pracowniczej . Natomiast był kiosk ulokowany w ogrodzeniu stoczni . Okienka miał od strony ulicy i zakładu . Było w nim piwo a wódkę mieli na bieżąco kierowcy , który dowozili ekipy remontowe na nabrzeża portowe . Picie alkoholu było praktycznie co dzień .
Jaki cham😂
Jestem z rocznika 65 pracowałem w lot catering i alkoholu mieliśmy opór i to z zakąska popitką całkiem za darmo 😆😆😆😆
wódka w zakładach pracy a to dobre skąd ten idiota wziął taką informację
Niestety gówniarze , politycy i inni upośledzeni na umyśle ludzie demonizują te ( nasze ) czasy opowiadając niezmiennie o occie na półkach .i różnych pierdołach które zazwyczaj mało mają wspólnego z rzeczywistością.
Czasy były złe łamane przez bardzo złe bo nie było bezrobocia.
W czasach tzw komuny rzeczywiście nie było bezrobocia a nawet w różnych okresach był obowiązek pracy.
Wtedy powstało przysłowie czy się stoi czy się leży.... ale z punktu widzenia ekonomii to wcale nie było takie głupie.
Dziś te pieniądze ( stracone za komuny ) konsumuje ( traci ) urząd pracy , zasiłki dla bezrobotnych , fikcyjna aktywizacja zawodowa , róznego rodzaju programy dla bezrobotnych a wtedy zatrudniony pracownik zazwyczaj za minimalną pensję był do dyspozycji zakładu i zawsze jednak coś zrobił i opłacił sobie składki ZUS>
Nigdzie na świecie nie było tak ekologicznego obszaru jak obszar tzw Krajów Demokracji Ludowej.
Średnia życia samochodu osobowego to ok 20 lat , wszędzie warsztaty regenerowały części zamienne , cena była zaporowa więc samochodów było bardzo mało a komunikacja miejska niezwykle rozbudowana .
Mleko i inne płynne towary były pakowane w szklane opakowania i oddawane do skupu., żadnych dodatków do żywności bo po pierwsze były drogie a po drugie za dewizy których zawsze był deficyt.
Reklamówek nie było wcale ani woreczków plastykowych a towar był pakowany głównie w papier i torby płócienne lub tzw siatki.
Nie było pestycydów albo było bardzo mało bo nie było kasy na nie a nawozy raczej naturalne.
Co do palenia papierosów to prawda że paliło się wszędzie i duże ilości ale czy to było złe....zawsze to jakaś forma wolności.
Dziś mówi się że jest nareszcie wolność..... w moim mieście ponad 2000 kamer i za wszystko mandat. a mandat może mi wystawić każdy za wszystko .
Na meczu ! ligi Piłki Nożnej w Polsce w 1976 na którym byłem z bratem na jeden sektor przypadało dwóch milicjantów i się nudziło. ( mecz decydujący o mistrzostwie kraju )
Mięso....najgorszy temat PRLu
Oczywiscie był czas że mięso było na kartki ale to wiadomość dla młodych biedaków umysłowych
W tych czasach Polacy jedli więcej CZYSTEGO mięsa niż dziś
Oczywiście nie wspominam o jakości bo to co się je dziś to wtedy było wysyłane do bacutilu jako odpad.
Mięso wtedy zdobywało się na wsi a nie kupowało a wyroby z mięsa to smak i jakość której dziś żaden młody mądrala nigdy nie poczuje.
Można by mnożyć pozytywy TYCH czasów i to nie są pozytywy człowieka który opisuje czasy młodości tylko obiektywna prawda..
Dobry wieczór 👍
Niby pijaństwo,nic nie było,kolejki ale było jakoś fajniej a co do mieszkań to teraz ta sama kawalerka z tamtych czasów w Warszawie kosztuje ponad 400 tyś złotych to mega perspektywa dla młodych
Ja bym dodał jeszcze niegolenie bobra przez Panie 😂😂
i panów...
Halo Kolego ! Ktory jestes rocznik ? Pamietasz PRL czy tak ci sie wydaje ?
Zapomniałeś dodać, że w zakładach zbrojeniowych dosypywali do tej wódki kokainę.
Chętnie posłucham o 10-ciu absurdach w dzisiejszej Polsce. Dla mnie jest to np. tworzenie "Instytutów", w których posady dostają osoby po 75 -tym roku życia i starsze. Nie słyszałem o podobnych praktykach za PRLu. A Wy jakie macie typy?
No powiem ci że jestem zadowolniony 😊😊😊😊
Niestety dużo tych absurdalnych rzeczy z PRL zostało do dzisiaj. Przede wszystkim nadmierna regulacja różnych dziedzin życia przez państwo typu zakazy handlu w niedziele, brak aborcji, zbyt duży sektor publiczny i wynikająca z tego niewydolność systemu. Bzdurne i często niepotrzebne procedury w sektorze publicznym, zacofanie, zbyt wolne zmiany. Słaba jakość usług publicznych typu edukacja, służba zdrowia, itd. Marnotrawienie zasobów, socjalizm (państwo opiekuńcze), zbyt wolny rozwój, inflacja i bieda.
Zacofana ta Polska, pedofilia też na razie zakazana, ale nasi lewaccy przyjaciele za kilka lat zmienią zboczenie w orientację seksualną.😂
Jeszcze trochę i historia zatoczy koło. Wszystko zmierza w tym kierunku.
Filmik 14 minut, składnia, akcenty, niepoprawne słownictwo, 1,3mln subów, pora umierać.
Siedem cudów polskiego socjalizmu -
1,-Każdy miał pracę
2,-Mimo że każdy miał pracę, nikt nic nie robił.
3,-Mimo że nikt nic nie robił, plan wykonywano w ponad 100%
4,-Mimo że plan wykonywano w ponad 100%, nigdzie niczego nie było.
5,-Mimo że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał.
6,-Mimo że każdy wszystko miał, wszyscy kradli.
7,-Mimo że wszyscy kradli, nigdy nigdzie niczego nie brakowało.
Siedem cudów polskiego kapitalizmu.
1,-Nikt nie ma pracy.
2,-Mimo że nikt nie ma pracy, wszyscy pracują.
3,-Mimo że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany w 100%
4,-Mimo że plan nie jest wykonywany w 100%wszędzie wszystko jest.
5,-Mimo że wszędzie wszystko jest, nie każdy wszystko ma.
6,-Mimo że nie każdy wszystko ma, kradną ci, którzy wszystko mają.
7,-Mimo że kradną ci, którzy wszystko mają, nigdy nikogo z nich nie złapano.
Skoro za PRL nikt nic nie robił to kto wybudował te bloki które do dziś stoją, kto wybudował drogi które do dziś funkcjonują, kto wybudował zakłady które wtedy funkcjonowały a dziś przejęli je kapitaliści? Kto wybudował większość szpitali które do dziś działają? TAK TAK to wtedy to wszystko powstało.
@@eustachymotyka3705dokładnie, łatwo komuś oceniać z dzisiejszej perspektywy. Fakt że wydajność pracy nie powalała, ale to w dużym stopniu na stare technologie i kiepską logistykę. Ale gdyby nie PRL to moje miasto byłoby dziś zapyziałą wsią.
Haha dobre
@@eustachymotyka3705 a słyszałeś na przykład o dekrecie Bieruta o nacjonalizacji mieszkań i ziemi w miastach? Jednym przepisem niezgodnym z prawem znacjonalizowano wszystkie prywatne kamienice i mieszkania (stąd do dziś afery o właścicielach kamienicy których było wiele) łatwo jest budować rozkazem partyjnym kiedy się ukradło ziemie, do tego do twojego mieszkania mogli ci dowalić rodzinę lokatorów bez twojej zgody.
@@eustachymotyka3705- Jak to kto, partia, a może Gierek. ;)
i remember the line place holders rather well...there were at the time 2 grocery stores in warsaw by lazurowa in wola and we had folks mostly disabled holding places in food lines or toilet paper...some eased a bit when a small bakery opened on slomiana and you could get bread with little wait that was about 1977 to 1981 or so osiedle was not finished being build till about 1979 so crosswalks and sidewalks were not done yet in some places so walking to those stores after it rained or snowed made you gain weight of about 10 kilos because of all the mud that would get stuck to you
doczekałem się lets go
Z ta wodka pracownicza to juz przegiecie. Nigdy o czyms taim nie slysszalem a pracowalem w wielkich zakladach azotowych
Pili bo nie byli w stanie żyć w tak komunistycznych realiach.
przecież nie które rzeczy wracają : donosicielstwo, brak własności (Forum Ekonomiczne Davos) co raz wieksza presja władzy, zakazy i nakazy. Reglamentacja żywności, podrózowania przez liberalną lewice w imie walki z klimatem.
W czasach PRL-u nie byłoby akcyzy, jak również nie można było wykupić mieszkania spółdzielczego !!!
Czyn społeczny nadal powinien istnieć
Oczywiście
Czyn społeczny zły? Biurokracja lepsza?
O ospie to nie wiedziałem, więc davidek nie był znowu takim nie spotykanym zjawiskiem tylko panika wieksza. Alkoholizm to był skutek społeczny trudów życiowych braku perspektyw i wyksztaucenia przy nadmiarze alko wszędzie a nie absurd. I Jeszce jedna ciekawostka, ludzie podniecają się wąsikiem i tym drugim innymi aferami a czy ktoś zapytał gdzie jest kasa za wykup mieszkań z lat 90?Spoldzielnie padły bloki się dalej rozpadały a po kasie ani widu ani słychu jak po art B, fozz kulczyku itp.