Najciekawsze jest to, że został pochowany obok pomnika bitwy o Rąblów. Byłem tam dziś, a nagrobek stoi na zboczu wąwozu- jest to dziwny widok. Kilkaset metrów dalej jest stok narciarski.
A w Płocku, w tamtejszym WUSW kierownikiem był w latach 80-tych niejaki towarzysz Jasiński, członek PZPR do samego jej końca, a obecnie wysoki aparatczyk piss, ten sam, który w 2006 roku podpisał bardzo niekorzystną dla Polski, umowę gazową z Gasppromem, a przepłacone pieniądze za to, bagatela, 1,5 mld dolarów, odzyskało dopiero PO w europejskich sądach. Ale piss już tą kasę rozkradł.
@@MrOprawca1978 miał dwóch synów: młodszy zmarł w niemowlęctwie i dopiero na cmentarzu żydowskim udało się go pochować. Inne odmawiały. Starszy jest profesorem ekonomii.
Co do ksiarzki "Barwy Walki" ,sa glosy ze to Moczar nie napisal i nawet nie przeczytal tej ksiazki.W walce paryzackiej nie miaj sukcesow,jedynie po wojni jako sef UB.Stanowisko I Sekretarza PZPPR chcila zajac po Gierku.Za Gierka byl odsuniety na boczny tor.
Podobno. Na podstawie tej pogłoski powstał cykl skeczy „Notatki kłusownika” w którym główny bohater Bronisław Bagno (nawiązanie do moczarów) dyktował swoje wspomnienia pisarzowi. Na wniosek cenzora nazwisko postaci zostało zmienione na Baton pseudonim Beton.
No, to jest znany fakt, ze jak znane postacie pisza pamietniki itp, to najczesciej maja wspólautora do pomocy. Czytaj, oni tam opowiadaja i przypominaja sobie, a wspólautor organizuje wszystko i pisze. Jak wszystko jest uczciwie zrobione, to nazwisko wspólautora jest drugim nazwiskiem na okladce. A jak nie jest uczciwie, to nazwisko to nie jest widoczne.
Większość ludzi władzy tamtych czasów miała nazwiska operacyjne. Jak chociażby taki "Roman Zambrowski", wielki mecenas rodziny Kaczyńskich, na prawdę nazywał się Rachmil Krajkieman, a taki Wacław Komar na prawdę nazywał się Mendel Kossoj. I tak dalej, dalej, dalej. Chociaż promotor pracy magisterskiej pewnego Jarosława z 1971 roku a potem zaraz, z 1976, doktoratu, Kierownik Katedry Prawa Radzieckiego, sekretarz prezydium PZPR na UW oraz major wojsk politycznych z armii Berlinga, niejaki Stanisław Ehrlich, nazwiska nie zmienił. Wnuk bankiera z Przemyśla, uczestnika I i kolejnych, Zjazdów Syjonistów z Bazylei.
Jego zwolennicy w partii mieli takie powiedzenie "Kto nie z Mieciem, tego zmieciem"
Najciekawsze jest to, że został pochowany obok pomnika bitwy o Rąblów. Byłem tam dziś, a nagrobek stoi na zboczu wąwozu- jest to dziwny widok. Kilkaset metrów dalej jest stok narciarski.
Znany również jako "jaja kobyły". 😉
Warto powiedzieć skąd to się wzięło.
Moczar zwykł mówić często: "Ja jako były partyzant". Stąd ten śliczny przydomek.
@@juzio69 Dokładnie tak 😉
@@juzio69 🤣
Mikołaj Diomko, s. Tichona i Bronisławy
Nie dał rady żydowskim łajdakom i jest to co jest. Reszta rządzących im sprzyjała
na szczęście potem tow. Wiesław ich wygonił, lepiej późno niż wcale, to chyba było ostatnie wypędzenie żydów w ich historii
@@golem3080 Ostatnie do tej pory
Warto dodać że siedziba łódzkiego WUBP (ul. 17 stycznia 7) to obecnie liceum im. Wyspiańskiego (ul. Anstadta 7).
A w Płocku, w tamtejszym WUSW kierownikiem był w latach 80-tych niejaki towarzysz Jasiński, członek PZPR do samego jej końca, a obecnie wysoki aparatczyk piss, ten sam, który w 2006 roku podpisał bardzo niekorzystną dla Polski, umowę gazową z Gasppromem, a przepłacone pieniądze za to, bagatela, 1,5 mld dolarów, odzyskało dopiero PO w europejskich sądach. Ale piss już tą kasę rozkradł.
Moczar baza
Dobry materiał.
Gdzies chyba 15 lat temu mialem liste z 4 Departmentu MSW dotyczaca zmiany nazwisk tam byl pod innym nazwiskiem
Ani Mieczysław, a n i Moczar.
Mikolaj albo Mykola
Co, Moczar to pseudo? A jakie mial nazwisko od poczatku? choc w ogóle, ze chcial spolszczyc nazwisko to nie grzech.
@@barneydenstad2148 Moczar to pseudo.Nazwisko Demko po ojcu.
5:00 A i tak KOR obmalował Gomułkę że to on był antysemitą. Ale powiedzcie mi jak ktoś może być antysemitom jak jego żona jest Żydówką a syn Żydem!
Gomułka miał tylko żonę Żydówkę.
@@MrOprawca1978 nie mial syna, czy syn z innej matki??
@@MrOprawca1978 miał dwóch synów: młodszy zmarł w niemowlęctwie i dopiero na cmentarzu żydowskim udało się go pochować. Inne odmawiały. Starszy jest profesorem ekonomii.
Co do ksiarzki "Barwy Walki" ,sa glosy ze to Moczar nie napisal i nawet nie przeczytal tej ksiazki.W walce paryzackiej nie miaj sukcesow,jedynie po wojni jako sef UB.Stanowisko I Sekretarza PZPPR chcila zajac po Gierku.Za Gierka byl odsuniety na boczny tor.
Podobno.
Na podstawie tej pogłoski powstał cykl skeczy „Notatki kłusownika” w którym główny bohater Bronisław Bagno (nawiązanie do moczarów) dyktował swoje wspomnienia pisarzowi.
Na wniosek cenzora nazwisko postaci zostało zmienione na Baton pseudonim Beton.
No, to jest znany fakt, ze jak znane postacie pisza pamietniki itp, to najczesciej maja wspólautora do pomocy. Czytaj, oni tam opowiadaja i przypominaja sobie, a wspólautor organizuje wszystko i pisze. Jak wszystko jest uczciwie zrobione, to nazwisko wspólautora jest drugim nazwiskiem na okladce. A jak nie jest uczciwie, to nazwisko to nie jest widoczne.
Ciekawa Postać I Fajny Filmik.!!!,🙂🙂👍✌.
Nie masz charyzmatycznego głosu. Słaby jest ten kanał.
Moczar to nie nazwisko a pseudonim !
Mieczysław to również nie jego imie. Tyle w temacie
Większość ludzi władzy tamtych czasów miała nazwiska operacyjne. Jak chociażby taki "Roman Zambrowski", wielki mecenas rodziny Kaczyńskich, na prawdę nazywał się Rachmil Krajkieman, a taki Wacław Komar na prawdę nazywał się Mendel Kossoj. I tak dalej, dalej, dalej. Chociaż promotor pracy magisterskiej pewnego Jarosława z 1971 roku a potem zaraz, z 1976, doktoratu, Kierownik Katedry Prawa Radzieckiego, sekretarz prezydium PZPR na UW oraz major wojsk politycznych z armii Berlinga, niejaki Stanisław Ehrlich, nazwiska nie zmienił. Wnuk bankiera z Przemyśla, uczestnika I i kolejnych, Zjazdów Syjonistów z Bazylei.
Demko moczar wyjatkowy zbrodniarz!